"Przyjdź Królestwo Twoje..."

avatar użytkownika intix

.

 


 





Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami...
Niepokalane Serce Maryi, przyczyń się za nami...

Amen.

 


 
            * * *

            wolność moja
            to oddanie się w niewolę
            słodką niewolę

            ŚWIĘTEJ MIŁOŚCI

            moja suwerenność
            - to od siebie
            niezależność

            - to pełne poddanie
            Świętej Woli
            Najwyższego Pana

            moje szczęście
            - być narzędziem
            w rękach Niepokalanej

            - sługą nieużyteczną
            Najświętszemu Sercu oddaną
            przez Serce Niepokalanej.




            Króluj nam, Chryste, zawsze i wszędzie...!

            Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Przenajświętszej Jedyny...!
            Cześć Niepokalanej...!
            Amen.
            

.
           
            https://youtu.be/CHV6BjuQOZQ
 

.


            * * *
            /"Przyjdź Królestwo Twoje..." - J.B.K. - 02.01.2018/
            

            Powiązane:
            Jezu... Ufam Tobie...
            ...każdą myślą intencją uczynkiem słowem...
            Wielkość...?

.


Szczęść Boże!

 

 

57 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. SUB TUUM PRAESIDIUM - POD TWOJĄ OBRONĘ





Sub tuum praesidium confugimus, sancta Dei Genitrix, nostras deprecationes ne despicias in necessitatibus nostris, sed a periculis cunctis libera nos semper, Virgo gloriosa et benedicta, Domina nostra, Mediatrix nostra, Advocata nostra, Consolatrix nostra. Tuo Filio nos reconcilia, tuo Filio nos commenda, tuo Filio nos repraesenta.

Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona.
O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem Swoim nas pojednaj, Synowi Swojemu nas polecaj, Swojemu Synowi nas oddawaj.



avatar użytkownika gość z drogi

2. Dobrej Nocy @Intix

Dobrej Nocy

gość z drogi

avatar użytkownika intix

3. Zofio... Spokojnej Nocy...:)

Odmówmy wspólnie:...


Akt wiary

Wierzę w Ciebie, Boże żywy,
w Trójcy jedyny, prawdziwy;
wierzę, w coś objawił Boże,
Twe słowo mylić nie może.

Akt nadziei

Ufam Tobie, boś Ty wierny,
wszechmocny i miłosierny,
dasz mi grzechów odpuszczenie,
łaskę i wieczne zbawienie.

Akt miłości

Boże, choć Cię nie pojmuję,
jednak nad wszystko miłuję,
nad wszystko, co jest stworzone,
boś Ty dobro nieskończone.
A jako samego siebie,
wszystkich miłuję dla Ciebie.

Akt żalu

Ach, żałuję za me złości,
jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie, grzesznemu,
do poprawy dążącemu.


Prosimy Cię, Boże, napełnij tę noc Swoim Światłem i spraw, abyśmy spokojnie zasnęli i z radością obudzili się w Twoje Imię w blasku dnia nowego. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Noc spokojną i śmierć szczęśliwą niech nam da Bóg wszechmogący: † Ojciec, Syn i Duch Święty. Amen.






avatar użytkownika gość z drogi

4. spokojnej Nocy :)

piękna Modlitwa
szczególnie te słowa:"Prosimy Cię, Boże, napełnij tę noc Swoim Światłem i spraw, abyśmy spokojnie zasnęli i z radością obudzili się w Twoje Imię w blasku dnia nowego. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen."

gość z drogi

avatar użytkownika intix

5. Zofio...


"światło"... ZGASIĆ trzeba...!

a tego... bez powrotu do Pana Boga... nie zrobimy...
sami... bez Pana Boga... NIC nie znaczymy...

Módlmy się... aby Miłosierny Bóg zmiłował się nad nami...
Prośmy o Łaskę nawrócenia... o Światłość Świata nad nami...
Prośmy za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej... Królowej naszej... wszystko Jej powierzając i zawierzając...
Prośmy... odmawiając codziennie Święty Różaniec...

* * *
Zofio... Spokojnej Nocy... pełnej Wiary Nadziei Miłości...




avatar użytkownika gość z drogi

6. spokojne Nocy :)

i Dobrego nowego Dnia dla nas i dlaPolski

gość z drogi

avatar użytkownika intix

7. Pokój i dobro...!


1.
Dzięki Łasce Bożej jesteśmy u zarania Nowego Roku. Czy ujrzymy jego koniec, to tylko sam Bóg wie. Ten rok powinien być całkowicie poświęcony wynagradzaniu błędów przeszłości i czynieniu [ dobrych] postanowień na przyszłość. Niech więc wraz z nimi idą w parze również święte działania (TN, w: Epist. Iv; s. 878).
 
2. Powiedzmy sobie samym z pełnym przekonaniem prawdę: duszo moja, Zacznij dzisiaj czynić dobro, ponieważ do tej pory nie zrobiłaś niczego dobrego. Działajmy tak, ponieważ żyjemy w obecności Boga. Powtarzajmy sobie często: Bóg mnie widzi. Poprzez ten sam akt, który ja czynię, On mnie widzi, a także ocenia. Postępujmy więc tak, aby [Bóg] nie widział w nas nic innego, jak tylko samo dobro (TN, w: Epist. Iv; s. 878).
 
3. Kto ma czas, ten niech go nie traci i nie czeka na chwilę dogodną. Nie odkładajmy do jutra tego, co możemy zrobić dzisiaj. Powiedzeniem: "Zrobię to później" wybrukowany jest przedsionek piekła... a zresztą, któż może nas zapewnić, że jeszcze jutro żyć będziemy? Słuchajmy więc głosu naszego sumienia -królewskiego proroka: Gdy usłyszycie głos Pana, nie zatwardzajcie serc waszych. Weźmy się zatem do pracy i [zacznijmy] gromadzić duchowe skarby, ponieważ tylko ten czas, który ucieka, jest naszą własnością. Nie rozdzielajmy go pomiędzy jedną chwilę a następną, ponieważ sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić (TN, w: Epist. Iv; s. 877n).
 
4. Ach! jakże cenną wartością jest czas! Szczęśliwi ci, którzy potrafią go dobrze wykorzystać, ponieważ w dniu sądu wszyscy będą musieli ściśle zdać z niego sprawę przed Najwyższym Sędzią. Ach! Gdyby wszyscy mogli zrozumieć, jak wielką wartością jest czas, to na pewno każdy zdobywałby się na ogromny wysiłek, aby go wykorzystywać w sposób godny pochwały! (CS, nr 65, s. 169)
(...)

[Myśli św. Ojca Pio na każdy dzień roku - Styczeń]


avatar użytkownika intix

13. Modlitwa codzienna






O Pani moja, o Matko moja! Tobie się cały ofiaruję,
i abym udowodnił i okazał moje ku Tobie nabożeństwo,
poświęcam Ci dzisiaj oczy moje, usta moje,
uszy moje i serce moje i całego siebie zupełnie.
Ponieważ zatem jestem Twoim (Twoją), o dobra Matko
 - przeto strzeż mnie i broń mnie, jako rzeczy i własności swojej.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.








avatar użytkownika intix

14. O ducha chrześcijańskiego w rodzinach





Luty poświęcony Matce Boskiej Bolesnej




Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami...
Niepokalane Serce Maryi, przyczyń się za nami...
Amen.








avatar użytkownika intix

15. Środa Popielcowa





       Środa popielcowa rozpoczyna okres Wielkiego Postu — w tym czasie czytania mszalne mówią o działalności publicznej Jezusa, podczas której głosi Królestwo Boże i nawołuje do nawrócenia.

       Jak była rola Matki Bożej w tym czasie. Oto co pisze ks. Franciszek Flaczyński w książce pt. „Niepokalana Bogarodzica Maryja” wydanej w 1926 r.:

       „Ewangelia, choć nie mówi nam wiele o Maryi, ale mówi wszystko, co najwznioślejszego powiedzieć można, mianowicie zowie Ją i na początku życia publicznego Jezusa i na końcu, na Golgocie, Matką Jezusową.
       (…)
       A jeżeli teraz, w czasie krótkiego, bo 3-letniego nauczania Jezusowego, w czasie Jego cudów i chwały nie wspomina wyraźnie o Maryi, — to czyż gdzie Syn, nie promienieje z Nim społem i Matka? Chwała i wielkość Jezusa spływa także i na Maryję, a stąd wszelka dusza pobożna, patrząc na to, co czyni i mówi Jezus, woła z uwielbieniem z ewangeliczną niewiastą: Błogosławiony żywot, który cię nosi!, i piersi, które ssałeś. Jak Chrystus, ukrywając przez 30 lat majestat Bóstwa pod osłoną Macierzyństwa Maryi, nic nie stracił na wielkości swojej, tak teraz Maryja, gdy Jej powaga macierzyńska w trzech latach publicznego życia Jezusowego niejako się ukrywa i zasłania rozblaskiem mądrości i potęgi Syna, nic zaiste na chwale swojej nie traci, albowiem chwała Jezusa jest chwałą Maryi, podobnie jak powodzenie i szczęście dzieci jest powodzeniem i szczęściem wszystkich matek. (…)
       Przyczyną ukrycia Maryi w czasie trzyletniego nauczania Jezusa, to Jej pokora. Jako Matka Tego, który jest cichy i pokornego serca, Maryja nie pragnie dla siebie rozgłosu, cała żyje dla Syna, Jego tylko chwały pożądając. Ona woli być niejako zapomniana, byle Syna Jej uznał świat za Mesjasza, byle On jak najwięcej grzeszników pociągnął do siebie, zaś w ten sposób okazuje się Jej macierzyńska czułość dla nas, przybranych Jej dzieci.”

       Przez całe życie Maryi, a tak podczas publicznej działalności Jezusa nieustannie następował wzrost świętości Matki Bożej. Pięknie o tym pisze o. Faber w książce pt. „U stóp Krzyża” — cytujemy za tłumaczeniem o. Prokopa kapucyna, z 1895 r.:
       „Wzrost świętości Maryi, a przez to wzrost Jej miłości Jezusa, w równej mierze do wyższego stopnia podnosił w Niej zdolność cierpienia, rozbudzając w Jej sercu większe współczucie z cierpieniami przedmiotu przez tak umiłowanego. Im bowiem więcej Maryja rozmiłowała się w swoim i Synu, i Bogu, tym więcej, tym mocniej boleć musiała, gdy przychodziło w końcu do tego, że na Jego straszną mękę już własnymi oczami patrzeć będzie…”

       Rozważając podczas Wielkiego Postu Mękę Jezusa Chrystusa, starajmy się patrzeć oczami Maryi, przeżywać Jej Sercem, towarzyszyć Jej i Jemu…

Za: http://archiwum.militia-immaculatae.org/sroda-popielcowa/

++
Czas Wielkiego Postu
++
"POKUTY! POKUTY! POKUTY!"


++

Któryś za na Cierpiał Rany… Jezu Chryste zmiłuj się nad nami…
I Ty… Któraś Współcierpiała… Matko Bolesna przyczyń się za nami…

++


avatar użytkownika intix

16. Witaj Matko Uwielbiona




https://youtu.be/c42WMkLZ87w

Witaj, Matko uwielbiona,
Żalem serdecznym zraniona,
Gdy Symeon sprawiedliwy
Przepowiedział miecz straszliwy.

O, Maryjo, o, Maryjo,
Jak wielką Twa żałość była...

Miecz ten wbił Ci się do serca,
Gdy ów okrutny morderca
Zabić chciał Synaczka Twego,
Lecz Bóg nie dopuścił tego.

O, Maryjo, o, Maryjo,
Jak wielką Twa żałość była...

Jeszcześ większą boleść miała,
Gdyś ze Synem się żegnała.
Kiedy szedł na Mękę srogą
I miał przelać Krew Swą drogą.

O, Maryjo, o, Maryjo,
Jak wielką Twa żałość była...

++

Pieśń nowa o całej Męce Pana naszego Jezusa Chrystusa i o Boleściach Matki Boskiej N. Maryi P.

Data wydania: 1891 r.

++

Matka Bolesna, wzór dla cierpiących

Data wydania: 1895 r.
++





avatar użytkownika intix

17. Wskazania na Wielki Post

   
    Qui corporali ieiunio vitia comprimis,
    mentem elevans, virtutem largiris et praemia.

    To przez post ciała uśmierzasz wady,
    podnosisz ducha, udzielasz cnoty i nagrody.

Na podstawie dawnych przepisów i starożytnej tradycji Kościoła Katolickiego, którą zalecamy przestrzegać, rozróżniamy:

1. Post ilościowy (ieiunium) – polegający na ilości pokarmów w ciągu dnia. Obowiązywał tych, którzy ukończyli 21 rok, aż do 60 roku życia.

2. Post jakościowy (abstinentia) – polegający na jakości pokarmów tzn. bez mięsa. Obowiązywał tych, którzy ukończyli 7 rok życia.

3. Post ścisły – tj. post jakościowy połączony z ilościowym (ieiunium + abstinentia).

W Środę Popielcową, w którą na znak rozpoczęcia Wielkiego Postu nasze głowy zostały posypane popiołem, obowiązuje post ścisły.

W poniedziałki, wtorki, środy i czwartki obwiązuje post ilościowy (ieiunium) polegający na jednorazowym posiłku do sytości w ciągu dnia w którym można spożywać mięso. Oprócz tego wolno spożyć dwa posiłki: rano i wieczorem lecz (wg polskiej tradycji) bez mięsa, a co do ilości takie, aby między dniami postu, a pozostałymi w ciągu roku zachodziła naprawdę różnica.

W piątki i soboty, należy zachować tzw. post ścisły, tj. oprócz postu ilościowego należy zachować także post jakościowy tzn. w te dni nie spożywa się mięsa, ani potraw z jego dodatkiem i zup na wywarze z mięsa (np. rosołu).

W Niedzielę nie obowiązuje ani post ilościowy, ani jakościowy.

Jeśli w Wielkim Poście wypadnie jakieś święto, to nie znosi ono postu. Wielkopostna dyscyplina postna rozpoczyna się w Środę popielcowa, a kończy w Wielką Sobotę po Wigilii Paschalnej.

Przestrzeganie powyższych przepisów ma charakter dobrowolny.

    Memento homo, quia pulvis es et in pulverem reverteris.
    Pamiętaj człowiecze, że prochem jesteś i w proch się obrócisz.

Opracowano na podstawie:
1. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. Can. 1250 – 1254.
2. ks. Franciszek Bączkowicz, Prawo kanoniczne, tom II, Opole 1958

Za: http://www.radiochrystusakrola.pl/



avatar użytkownika intix

18. Intencja na m-c Marzec: Modlitwy poranne i wieczorne w rodzinach




Marzec - poświęcony czci św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny


Modlitwa do świętego Józefa, orędownika we wszelkich potrzebach i uciskach

Chwalebny święty Józefie, Oblubieńcze Maryi, pamiętaj o nas, proszę.
Czuwaj nad nami, najmilszy nasz Stróżu.
Wspieraj nas w dążeniu do świętości, Mężu sprawiedliwy.
Zaopatruj nasze potrzeby duchowe i doczesne,
najdroższy Karmicielu Przenajświętszego Dzieciątka Jezus.

Wierny Opiekunie, któremu został powierzony
Najdroższy Skarb nasz, Jezus,
weź pod swoją opiekę i wstawiennictwo sprawę, którą Tobie polecam…
Niech jej skutek będzie na chwałę Bożą i na pożytek naszych dusz.
Amen.




avatar użytkownika Jagna

19. Dziekuje @intix

za codzienną porcje modlitw ,marzec w tym roku obfituje Wielkopostne nabożeństwa.
Bez Boga ani do proga ... tak zawsze mawiała moja mama. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.

avatar użytkownika intix

20. @Jagna

Ja Tobie również dziękuję... i razem za wszystko... dziękujmy Panu Bogu... także za nasze wspólne modlitwy, za każde nasze spotkanie...

Pozdrawiam serdecznie... wzajemnie życząc zdrowia ciała i ducha...
Szczęść Boże...!

avatar użytkownika intix

21. Akty uwielbienia


Niech będzie Bóg uwielbiony.
Niech będzie uwielbione święte Imię Jego.
Niech będzie uwielbiony Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek.
Niech będzie uwielbione Imię Jezusowe.
Niech będzie uwielbione Najświętsze Serce Jezusowe.
Niech będzie uwielbiona Najdroższa Krew Jezusowa.
Niech będzie uwielbiony Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie Ołtarza.
Niech będzie uwielbiony Duch Święty Pocieszyciel.
Niech będzie pochwalona Bogarodzica, Najświętsza Panna Maryja.
Niech będzie pochwalone Jej święte i Niepokalane Poczęcie.
Niech będzie pochwalne Jej chwalebne Wniebowzięcie.
Niech będzie pochwalone imię Maryi, Dziewicy i Matki.
Niech będzie pochwalony święty Józef, Jej przeczysty Oblubieniec.
Niech będzie uwielbiony Bóg w swoich Aniołach i w swoich świętych.

++

Któryś za na Cierpiał Rany… Jezu Chryste zmiłuj się nad nami…
I Ty… Któraś Współcierpiała… Matko Bolesna przyczyń się za nami…


++

avatar użytkownika intix

24. Ks. Mikołaj Grou SI, O Jezusie Chrystusie Ukrzyżowanym


Święty Paweł ograniczał wszystkie swoje wiadomości na poznaniu Krzyża i zapewne miał słuszność. Krzyż jest streszczeniem wszystkiego, w co chrześcijanin ma wierzyć i co ma czynić.


Krzyż ukazuje nam złość grzechu, naszą wielką nędzę i większe jeszcze miłosierdzie Boże. Krzyż jest największym dowodem miłości Boga dla ludzi i najsilniejszą pobudką dla nas do miłości Bożej. Wszystkie cnoty zawierają się w Krzyżu; on jest najwyższym szczytem życia wewnętrznego. Powiem cośkolwiek o tym przedmiocie. Łaska więcej o nim powie duszom oddanym, albo pragnącym oddać się zupełnie Bogu.

Krzyż jest streszczeniem wszystkiego, w co chrześcijanin ma wierzyć. Ten, który cierpi na krzyżu, Syn jedyny Boga, po­częty w łonie Maryi za sprawą Ducha Świętego, przedstawia nam dwie wielkie tajemnice: Trójcy Świętej i Wcielenia. Powód, dla którego cierpi, wyjaśnia nam tajemnice: Odkupienia i grzechu pierworodnego.

Tajemnice: przeznaczenia, łaski, woli Bożej, pragnącej zbawić wszystkich ludzi, są zawarte w Krzyżu. On jest źródłem wszystkich Sakramentów, co mógłbym łatwo dowieść szczegółowo: cała cześć, jaką Kościół oddaje Bogu, odnosi się do ofiary krzyżowej. Krzyż jest streszczeniem wszystkiego, co chrześcijanin ma czynić. Sprawiedliwość ewangeliczna zasadza się na dźwiganiu krzyża, na zapieraniu się siebie, na umartwieniu ciała i jego pożądliwości, na wyrzeczeniu się własnej woli dla spełnienia woli Bożej. Wszystkie przykazania i rady Jezusa Chrystusa znajdują swoje spełnienie i wzór na Krzyżu. On jest wyrażeniem najżywszym i najbardziej uderzającym całej nauki ewangeliczne).

Krzyż okazuje nam całą złość grzechu. Czyż może być większe zło jak to, które było powodem śmierci Boga-Człowieka? Przed przyjściem Jezusa Chrystusa mogli ludzie mieć pewne pojęcie o tym, co jest obrazą Boga; ale to wyobrażenie było bardzo słabe i niedoskonałe. Nawet kara wieczna w piekle, chociaż przechodzi wszelkie pojęcie, nie wyrówna złości grzechu, jaki karze, ale za niego zadość uczynić nie może. Trzeba było, aby Osoba Boska wynagrodziła godnie, przez cierpienia i upokorzenia, zniewagę, wyrządzoną Bogu przez grzech. Trzeba więc u stóp Krzyża rozważać, co to jest grzech, i przejąć się ku niemu nienawiścią, na jaką zasługuje.

Krzyż daje nadto poznać wielkość naszej nędzy, której byśmy sami przez się nigdy zaradzić nie mogli. Cały ród ludzki byłby zgubiony, bez żadnego środka, na wieki, pozbawiony na zawsze posiadania Boga, gdyby Jezus Chrystus przez śmierć swoją nie był go odkupił, pojednał z Bogiem, przywrócił mu praw utraconych. Dosyć było samego grzechu pierworodnego; ale ileż grzechów osobistych, nierównie cięższych, przydaliśmy do niego? W jakąż przepaść nędzy pogrążyliśmy się dobrowolnie!

Krzyż pokazuje nam niepojętą wielkość miłosierdzia Bożego. Jedna przepaść przyzwała drugą: przepaść naszej nędzy została pochłonięta przez przepaść miłosierdzia Bożego. O jakże słusznie Dawid powiedział, że miłosierdzie Boga przewyższa wszystkie Jego dzieła! Wszystko, co Bóg uczynił w porządku natury, niczym jest w porównaniu z tym, co uczynił w porządku łaski. Bóg przewyższył niejako sam siebie, odkupując nas. Nigdy, nawet w niebie, umysł nasz nie będzie zdolny pojąć wielkości tego dobrodziejstwa, jakie nam wiara ukazuje w Krzyżu. Bóg, jakkolwiek jest wszech­mocny, nie mógł nam dać większego dowodu swojej miłości. Jakikolwiek byłby ten dowód, trzeba było, aby był zgodny z przepisami sprawiedliwości, której się nie mógł wyrzec. Musiała zatem ta sprawiedliwość otrzymać zadośćuczynienie. Ale któż mógł to wykonać? Pomścić zniewagę Boga, ale zarazem oszczędzić winnych? O! jakże cudowny pomysł miłości Bożej! Bóg składa na Syna swego wszystkie nasze nieprawości; karze Go za nie; mści się niejako na Nim; a ten najdroższy Syn Boży zgadza się z całego serca być ofiarą gniewu Bożego!

Jakaż to miłość Ojca! Jakaż to miłość Syna! Któż może o tym myśleć bez zachwytu i wdzięczności? Gdyby nam był Bóg zostawił do wyboru: jakim środkiem ma nas uleczyć, czyżbyśmy pomyśleli o tym, którego użył? A gdyby nam to przyszło na myśl, czyżbyśmy śmieli tego żądać? Taki środek zbawienia mogło tylko podać Serce Boga, kochającego nas nieskończenie.

Jeżeli serce nasze może się oprzeć takiej miłości, jest to dowód zatwardziałości, złości, niewdzięczności! Bóg karze swego własnego Syna, aby nas wybawić od piekła, a otworzyć nam niebo; na Nim wywiera swój gniew,, aby nam przebaczyć; w tym Synu swoim przyjmuje nas za dzieci swoje; dostarcza nam wszelkich pomocy nadprzyrodzonych, abyśmy mogli osiągnąć to dziedzictwo, A od nas czego żąda? Abyśmy Go kochali, Jemu służyli i Jemu posłuszni byli. My Go jednak nie kochamy! Służenie Mu uważamy za ciężkie jarzmo! Łamiemy Jego przykazania! Wszystkie zbrodnie i zgorszenia panują teraz między chrześcijanami, jak między poganami! Brak religii doszedł do tego stopnia, że Jezus Chrystus i Jego Krzyż są przedmiotem wzgardy, szyderstwa i oburzenia! Odrzucają tę tajemnicę miłości dlatego, że jest niepojętą. Jakaż to straszna bezbożność! Czy możemy sobie wyobrazić, jaką boleść czuje ta miłość wzgardzona, znieważona przez tylu chrześcijan, odstępców jawnych albo skrytych? Jakiż to jest powód dla dusz, kochających Boga, do wynagradzania Mu, swoim poświęceniem, tylu zniewag!

Krzyż jest dla nas wzorem wszystkich cnót. Widzimy w nim miłość Boga, ufność, zdanie się na Jego wolę w rzeczach najtrudniejszych, niewzruszoną cierpli­wość, miłość bliźniego, przebaczenie uraz, miłość nieprzyjaciół, pokorę, ubóstwo, zupełne zaparcie się samego siebie, widzimy te cnoty w najwyższym stopniu doskonałości, wykonywane w najtrudniejszych okolicznościach, z męstwem i wspaniałomyślnością, godną Boga-Człowieka. Możemy się teraz uskarżać, że nam trudno ćwiczyć się w cnotach? odmawiać Bogu drobnostek? zarzucać Mu, że zbyt wiele od nas wymaga? Czyśmy kiedy cierpieli, czy cierpieć będziemy kiedy dla naszego zbawienia cośkolwiek, co by mogło iść w porównanie z cierpieniami i upokorzeniami Jezusa Chrystusa? Mówimy: On był Bogiem, a ja jestem tylko słabym stworzeniem; On był Bogiem, to prawda – dlatego też cierpiał wszystko, co mogła tylko wycierpieć natura ludzka, połączona z boską. Jeżeli połączenie Bóstwa z człowieczeństwem udzielało człowieczeństwu Jezusa Chrystusa siły nieskończonej, to cierpienia Jego również były nieskończone i niezmierzone, gdyż sprawiedliwość Boska włożyła na Niego taki ciężar, jaki tylko mógł znieść. Jest to artykułem wiary, że Bóg nie doświadcza człowieka więcej nad to, co znieść może. Jakkolwiek jesteśmy słabi, możemy zawsze znieść próby, które na nas zsyła, bo miara łaski równa jest, a nawet przewyższająca zawsze miarę cierpień. Niesłusznie zatem wymawiamy się, że przykład Zbawiciela nie jest dla nas, gdyż i Zbawiciel, chociaż miał siły nieskończone, cierpiał też nieskończenie.

Krzyż na koniec jest szczytem życia wewnętrznego. On nam przedstawia Jezusa Chrystusa jako kapłana i ofiarę; Jezus sam się ofiaruje dla chwały Ojca swego, dobrowolnie poświęca się na zadość uczynienie sprawiedliwości. Mało jest dusz, wybranych od Boga, wezwanych do stanu takiej ofiary i podobieństwa z Jezusem Chrystusem ukrzyżowanym.

Te, które słusznie sądzić mogą, że Bóg je do tego zaszczytu przeznacza, powinny przyjąć, jako swój udział, cierpienia i upokorzenia Zbawiciela; powinny Jego w sercu nosić, albo raczej powinny pozwolić, aby On sam go tam umieścił Jezus, uległy i posłuszny aż do śmierci powinien być ich wzorem, pociechą im. Jeżeli kiedy ich cierpienia zdawać się będą zbyt silne, jeżeli tracić zaczną odwagę, jeżeli będą miały pokusę narzekać na niesprawiedliwą surowość Boga, niech spojrzą na Krzyż. Jezus ukrzyżowany na wszystko odpowie; a dusze te odejdą od niego z pragnieniem cierpienia jeszcze więcej.

Niech więc Krzyż będzie dla nas najlepszą księgą; czytajmy w niej nie tylko oczyma, ale i sercem. Prośmy Jezusa, aby nas nauczył w niej czytać, aby nam odkrył jej tajemnice nie na to tylko, abyśmy je rozważali, ale na to, abyśmy je wypełniali w życiu.

Rozpocznijmy życie wewnętrzne, oddając się zupełnie, bez ograniczenia na wolę Bożą; poddajmy się wewnętrznie kierunkowi Jego ducha i łaski. Spełniajmy z całego serca wszelkie ofiary, jakich od nas żądać będzie; prośmy Go, aby nam odjął gwałtem to, czego nie mamy odwagi sami Mu dać. Słowem, pozwólmy, aby Bóg postąpił z nami, jak z Jezusem Chrystusem, konającym na Krzyżu wśród boleści, zniewag, w pozornym opuszczeniu Ojca; cierpiącym jako ofiara sprawiedliwości Boskiej i złości ludzkiej.

 
Tekst za: ks. Mikołaj Grou SI, Przewodnik na drodze życia duchowego, Kraków 1907.

Zawsze Wierni, nr 45, 03-04.2002, s. 132.
https://gdynia.fsspx.pl

avatar użytkownika intix

25. Stabat Mater...




https://youtu.be/sbWxN32aIlU

++

Stabat Mater

++
Dzisiaj

Wspomnienie  Matki Bożej Bolesnej


++

Któryś za na Cierpiał Rany… Jezu Chryste zmiłuj się nad nami…
I Ty… Któraś Współcierpiała… Matko Bolesna przyczyń się za nami…


++





avatar użytkownika intix

27. DROGA KRZYŻOWA - ROZWAŻANIA




https://youtu.be/UT79FHUqa4g

++

Któryś za na Cierpiał Rany… Jezu Chryste zmiłuj się nad nami…
I Ty… Któraś Współcierpiała… Matko Bolesna przyczyń się za nami…


++





avatar użytkownika intix

28. Agnus Dei (Worthy is the Lamb) - Michael W. Smith




https://youtu.be/ZajkWr3QbTY





Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami...
Niepokalane Serce Maryi, przyczyń się za nami...

Amen.





avatar użytkownika intix

29. Chrystus Zmartwychwstał! Alleluja!





Zmartwychwstanie Pańskie czyli Wielkanoc


Modlitwa



Boże, któryś nam dziś po zwyciężeniu śmierci
przez Syna Twojego Jednorodzonego
wnijście do wiecznej szczęśliwości otworzył,
prosimy Cię, abyś nam te dobre zamiary, które nam podajesz,
przez Łaskę Swoją do skutku przywieść dopomógł.
Przez tegoż Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.


-
Chrystus Zmartwychwstał!
Prawdziwie Zmartwychwstał!
Alleluja!

avatar użytkownika intix

30. Intencya na m-c Kwiecień: O zachowaniu młodzieży od złego





Kwiecień: poświęcony Tajemnicy Zbawienia świata




Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami...
Niepokalane Serce Maryi, przyczyń się za nami...

Amen





avatar użytkownika intix

32. 1. Maja




Do Ciebie, Święty Józefie, uciekamy się w naszej niedoli. Wezwawszy pomocy Twej Najświętszej Oblubienicy z ufnością również błagamy o Twoją opiekę. Przez miłość, która Cię łączyła z Niepokalaną Dziewicą Bogarodzicą i przez ojcowską Twą troskliwość, którą otaczałeś Dziecię Jezus, pokornie błagamy: wejrzyj łaskawie na dziedzictwo, które Jezus Chrystus nabył Krwią Swoją i swoim potężnym wstawiennictwem dopomóż nam w naszych potrzebach.

Opatrznościowy Stróżu Bożej Rodziny, czuwaj nad wybranym potomstwem Jezusa Chrystusa. Oddal od nas, ukochany Ojcze, wszelką zarazę błędów i zepsucia. Potężny nasz Wybawco, przybądź nam łaskawie z niebiańską pomocą w tej walce z mocami ciemności. A jak niegdyś uratowałeś Dziecię Jezus z niebezpieczeństwa, które groziło Jego życiu, tak teraz broń świętego Kościoła Bożego od wrogich zasadzek i od wszelkich przeciwności.

Otaczaj każdego z nas nieustanną opieką, abyśmy za Twoim przykładem i Twoją pomocą wsparci mogli żyć świątobliwie, umrzeć pobożnie i osiągnąć wieczną szczęśliwość w niebie. Amen.




avatar użytkownika intix

35. Niech będzie Bóg uwielbiony! Cześć Niepokalanej!






CZEŚĆ MARYI, CZEŚĆ I CHWAŁA, PANNIE ŚWIĘTEJ CZEŚĆ !









https://youtu.be/ji9PEOrzO28


Cześć Maryi, cześć i chwała,
Pannie Świętej cześć!
Śpiewaj, śpiewaj, ziemio cała,
Hołd Jej śpiesz się nieść!

Ten, co stworzył świat wspaniały,
W Niej Swą Matkę czcił,
Jej Go ręce piastowały,
Gdy Dziecięciem był.

On jak Matkę Ją miłował,
W posłuszeństwie żył,
Każde słowo Jej szanował,
Chociaż Bogiem był.

Dziatki lube, jeśli chcecie
Błogi żywot wieść,
Dajcie, jako Jezus Dziecię,
Pannie Świętej cześć.

Czystość, cichość i pokora
To Maryi strój,
Przez nie miła niebios Córa
Łask zyskała zdrój.

Przez nie w cudnej gwiazd koronie
Ją posadził Bóg
Na wysokim chwały tronie
Wśród niebieskich sług.

Ten Maryi, dziatwo droga,
Obraz w sercu noś,
O opiekę Matki Boga
Zawsze kornie proś...


avatar użytkownika intix

37. Kazanie na Święto NMP Królowej Polski



Ks. Jacek Bałemba SDB, Kazanie na święto NMP Królowej Polski, wygłoszone 3.05.2017




Tekst kazania (fragmenty):

   Jak szczęśliwa Polska cała,
   W niej Maryi kwitnie chwała,
   Od Bałtyku po gór szczyty,
   Kraj nasz płaszczem Jej okryty.

   Matko Boska, Królowo Polska,
   O Pani nasza Częstochowska.

   W Częstochowie tron swój wzniosła,
   Wielka, można i wyniosła,
   Lecz najczulsza z matek ziemi,
   Cierpi razem z dziećmi swymi.

   Matko Boska, Królowo Polska,
   O Pani nasza Częstochowska.

W duchowej jedności z naszymi rodakami żyjącymi w kraju i za granicą obchodzimy dzisiaj uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

Naród polski wiele razy doświadczał w ciągu swoich dziejów opieki Matki Bożej. Moc Jej orędownictwa zajaśniała szczególnie w czasie tzw. «potopu». Po cudownej obronie Jasnej Góry przed Szwedami, król Jan Kazimierz, dnia 1 kwietnia 1656 roku, uroczystym aktem oddał kraj pod opiekę Matki Bożej, obierając Ją Królową Polski. Święto Królowej Polski ustanowił papież św. Pius X dla archidiecezji lwowskiej. W roku 1924, na prośbę biskupów polskich, papież Pius XI ustanowił specjalne święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i pozwolił je obchodzić w całej Polsce w pamiętnym dniu uchwalenia Konstytucji 3 Maja (…).

Dzisiejsze święto przypomina nam także, że toczy się wielka walka duchowa o wymiarach  światowych a nawet kosmicznych, walka między siłami ciemności a Światłem, walka między dobrem a złem: Smok walczy z Niewiastą. Toczy się walka dramatyczna między dobrem a złem, między Królestwem Bożym a królestwem ciemności – i tak będzie do końca świata.

Dzisiaj popatrzmy na dramatyczną sytuację Kościoła, rozszarpywanego już jawnie przez wilki w owczej skórze. Popatrzmy na dramatyczną sytuację Kościoła w naszej Ojczyźnie. Największym skarbem naszej Ojczyzny przez wieki była wiara katolicka – jedyna prawdziwa wiara, jedyna wiara dająca zbawienie duszy. A dzisiaj? Pan Jezus stawia pytanie: „Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” (Łk 18, 8). Ze smutkiem konstatujemy, że od kilkudziesięciu w Kościele i w naszej Ojczyźnie głosi się jakąś inną naukę. Nie tę samą wiarę wyznawali nasi przodkowie i święci na polskiej ziemi. Nie ten sam kult sprawowali przez wieki biskupi i kapłani katoliccy na polskiej ziemi. Nie te same obyczaje kultywowali nasi przodkowie na polskiej ziemi.

Trzeba to powiedzieć jasno: największym problemem naszej Ojczyzny nie są braki i nieporządki w dziedzinie polityki, gospodarki, kultury i innych dziedzin. Największym problemem naszej Ojczyzny jest odkształcanie katolickiego depozytu wiary!

Dramatem naszych dni jest to, że odkształconą wersję, naznaczoną nurtami judeo-protestancko-globalistycznymi, podaje się jako wiarę katolicką. A nie jest to wiara katolicka! Wiarą katolicką – jedyną prawdziwą wiarą, jedyną wiarą dającą zbawienie duszy – jest ta wiara, którą Kościół Katolicki przyniósł na polską ziemię i którą przez dziesięć wieków krzewił – ku pożytkowi i zbawieniu polskich serc w kraju i na obczyźnie.

Jeden tylko przykład odkształcania katolickiego depozytu wiary. Wbrew nauce Chrystusa i wbrew stałej praktyce Kościoła Katolickiego, przedstawiciele tzw. kościoła posoborowego mówią nam dzisiaj, że nie należy nawracać żydów i innych ludzi innych religii na wiarę katolicką. Co więcej, słyszymy, że nawracanie ludzi innych religii na wiarę katolicką jest niedorzecznością i grzechem. A starsze panie z różańcem w ręku, uważające się za gorliwe katoliczki, mówią, że wszystkie religie są dobre.

To tylko jeden aspekt, jedna kwestia, w której nastąpiło jawne odejście od nauki naszego Pana Jezusa Chrystusa. Są i inne kwestie, ważne i poważne. Są i inne odkształcenia doktrynalne, jest cały szereg aberracji, uzurpacji, profanacji w zakresie kultu, jest zwodniczy nurt oswajania takich czy innych grzechów i zastraszająca ignorancja religijna! Wielu – i młodych, i starych – nie rozróżnia już tego, co jest katolickie od tego, co jest odkształconą a więc fałszywą wersją katolickiej wiary, podróbką o charakterze judeo-protestancko- globalistycznym.

Konstatujemy zatem z pełną odpowiedzialnością za słowo: nie wszystko to, co dzisiaj podaje się jako katolickie jest nim w rzeczywistości. To jest największy problem Kościoła Katolickiego dzisiaj i to jest największy problem naszej Ojczyzny dzisiaj: odkształcanie katolickiego depozytu wiary. Trzeba robić wszystko, co możliwe i życie temu poświęcić(!), aby wiara katolicka w jej wymiarze doktrynalnym, kultycznym, moralnym, duchowym wracała do polskich serc i do polskich rodzin, i do polskich parafii. Wtedy – i tylko wtedy – możemy mieć uzasadnioną nadzieję, że błogosławieństwa Bożego i opieki naszej Królowej nam i przyszłym pokoleniom nie zabraknie.

Sprawa jest nagląca, bo jedyną prawdziwą wiarą, jedyną wiarą dającą zbawienie duszy jest wiara katolicka – ta, której uczył Pan Jezus, ta, za którą życie oddały rzesze męczenników, ta, której Kościół Katolicki pouczony Objawieniem Bożym zawartym w Piśmie Świętym i Tradycji nieomylnie przez wieki uczył, ku pożytkowi i zbawieniu dusz (…).

Jeśli zatem myślimy dzisiaj poważnie o Kościele Katolickim, jeśli myślimy dzisiaj poważnie o naszej Ojczyźnie, jeśli myślimy dzisiaj poważnie o zbawieniu naszej duszy i o zbawieniu naszych bliźnich, podejmijmy konsekwentnie trzy zadania strategiczne:

– Pierwsze. Starania o odzyskanie katolickiego myślenia – mentalności katolickiej – poprzez systematyczne sięganie do Objawienia Bożego zawartego w Tradycji i Piśmie Świętym, czyli do przebogatego rezerwuaru Prawdy, którą Kościół przez dwa tysiące lat zgłębiał i autorytatywnie jej nauczał. Trzeba zakładać Biblioteki ’58! I trzeba czytać. Teksty pewne, prawdziwe, katolickie. Katolik kształci się chętnie.


– Drugie. Trzeba podejmować starania o powszechne przywrócenie wybornie katolickiej, tradycyjnej Mszy Świętej, która przez dziesięć wieków była największym skarbem polskiej ziemi i która uświęcała całe pokolenia naszych przodków i serca polskich świętych.

– Trzecie. Trzeba podejmować starania o prowadzenie w rodzinach życia świętego, poczynając od zachowania czystości – w czynie, myśli i słowie – serca czystego, życia w łasce uświęcającej, klękania do codziennego porannego i wieczornego pacierza, i rzetelnego wypełniania obowiązków stanu.

Słowo Boże przestrzega nas: „Uważajcie, bracia, aby nie było w kimś z was przewrotnego serca niewiary, której skutkiem jest odstąpienie od Boga żywego” (Hbr 3, 12) (…).


   Gdyś pod Krzyżem Syna stała, Maryjo!
   Tyleś Matko wycierpiała, Maryjo!
   Przez Twego Syna konanie,
   Uproś sercom zmartwychwstanie,
   W ojców wierze daj wytrwanie, Maryjo!

Piękne karty wierności katolickiej wierze odnajdujemy w naszej historii. Wielu było takich, którzy motywowani katolicką wiarą oddali swoje życie za wolność i niepodległość naszej Ojczyzny – by wspomnieć tylko orlęta lwowskie, młodych walczących w Powstaniu Warszawskim czy tzw. Piątkę poznańską, pięciu młodych wychowanków salezjańskich, wychowanków oratorium salezjańskiego z Poznania. Szlachetni młodzi, snujący plany na przyszłość, plany, które zostały brutalnie skonfrontowane z nazistowską nienawiścią do tego, co polskie. Wybuchła II Wojna Światowa. Nie stali bezczynnie. Z miłości do Ojczyzny podjęli działalność konspiracyjną. Zostali aresztowani przez Niemców i skazani na śmierć. Straceni 24 sierpnia 1942 roku w Dreźnie. Bóg przyjął ofiarę ich życia. Osiągnęli cel. Wierni do końca.

Wzruszające są ich listy, jakie przed śmiercią pisali z więzienia do swoich rodzin. Byli przygotowani na śmierć. Kapłanowi, który ich spowiadał, jeden z nich, Franciszek Kęsy, powiedział odważnie: „Niech ksiądz wysoko trzyma Krzyż, gdy będziemy umierali, abyśmy umierając widzieli Chrystusa!”.

Te słowa młodego Polaka są pięknym świadectwem katolickiej wiary i miłości do Polski.

Dzisiaj przychodzi nam toczyć inną walkę: walkę o ocalenie integralności katolickiego depozytu wiary. Walkę z wrogiem, który wtargnął w sam środek Kościoła Katolickiego. Walkę, która toczy się i na polskiej ziemi. Choćby zabrakło nam dowódców wiernych, choćby inni dezerterowali, nam zdradzić nie wolno!

Szlachetnie jest walczyć w obronie sprawy najświętszej! (…).

treści katolickie:

sacerdoshyacinthus.com

verbumcatholicum.com

twitter.com/SacHyacinthus

YouTube

https://verbumcatholicum.com/2018/05/03/ks-jacek-balemba-sdb-kazanie-na-swieto-nmp-krolowej-polski/


avatar użytkownika intix

38. 3. Maja






Uroczystość Znalezienia Krzyża Świętego - zniesione Święto




https://youtu.be/zYSF_Pesavg

Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Gdzie Bóg, Król świata całego
dokonał życia Swojego.

Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Ta sama Krew Cię skropiła,
która nas z grzechów obmyła.

Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Z Ciebie moc płynie i męstwo,
w Tobie jest nasze zwycięstwo!





avatar użytkownika intix

39. 7. Maja






7 maja - Matki Bożej, Pośredniczki Wszystkich Łask


Westchnienie:

O Maryjo, jak Jezus chciał przyjść do nas przez Ciebie,
tak spraw, abym ja mógł (mogła) iść do Niego przez Ciebie.




https://youtu.be/SOiIdXH6ays




avatar użytkownika Jagna

40. @intix !!!!!

Jak dobrze , żę znów jesteś , dzisiaj byłam na majowym , takie piękne mamy dni majowe , aby przeżyć , tu na naszej ziemi , by sie obronić przed klęską ............. dziekuje ,@intix , że jesteś.

avatar użytkownika intix

41. Jagno Kochana...:)

Dziękuję, że i Ty jesteś  i przytulam Cię do serducha...:)
Ja jestem. Dzięki Panu Bogu jestem i każdego dnia jestem, wspominając Was w modlitwie.
Jeszcze przez jakiś czas mało mnie będzie - tak namacalnie, widocznie.
Jak się uporam z zadaniami, da Dobry Bóg, a pojawię się na dłużej.

Z Wiarą Nadzieją Miłoścą... Pozdrawiam serdecznie, świątecznie...:)





avatar użytkownika intix

42. In Ascensione Domini






Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego


Modlitwa



Spraw miłościwie wszechmogący i wieczny Boże,
abyśmy wyznając w dniu dzisiejszym Syna Twojego Jednorodzonego,
Odkupiciela naszego cudowne Wniebowstąpienie,
duszą, sercem i umysłem w Niebie przebywali.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.






avatar użytkownika Jagna

43. @intix ,

dziękuje za pozdrowienia , będę czekać.

avatar użytkownika intix

44. Jagno...:)

Twoje słowa wywołały kolejne wzruszenie i...  refleksję...
Podzielę się nią, jeżeli będzie mi dane, jeżeli przyjdzie czas na blogowanie.
Dziękuję Ci i nieustannie z Wiarą Nadzieją Miłością... Pozdrawiam Cię serdecznie, świątecznie...:)
i... módlmy się dzisiaj i dnia każdego:

Modlitwa do Ducha Świętego przekazana przez Matkę Bożą:

«Przyjdź, Duchu Święty, przyjdź, dzięki potężnemu wstawiennictwu Niepokalanego Serca Maryi, Twojej umiłowanej Oblubienicy.»
Amen.


Szczęść Boże!




avatar użytkownika intix

45. Dominica Pentecostes






Boże, któryś w dniu dzisiejszym serca wiernych oświecił Duchem Świętym,
daj, abyśmy w tym Duchu rozumieli, co jest dobre,
i zawsze się radowali pociechą Jego.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa,
który króluje w Niebie i na ziemi. Amen.






avatar użytkownika intix

46. 24.Maja


Znalezione obrazy dla zapytania Najświętsza Maryja Panna, Wspomożenie Wiernych - obrazki



Modlitwa:


Wszechmogący i miłosierny Boże, któryś dla obrony ludu chrześcijańskiego ustanowił przedziwną pomoc w błogosławionej Dziewicy Maryi; spraw łaskawie, abyśmy możną Jej opieką wsparci, mogli walczyć za życia a przy śmierci osiągnąć zwycięstwo nad nieprzyjacielem dusz naszych.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Twojego Syna † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, *Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.


Maria, Auxilium Christianorum, ora pro nobis.
Maryjo, Wspomożenie Wiernych, módl się za nami.






avatar użytkownika Jagna

47. @intix !!!!!

Bardzo dziekuje za pozdrowienia , dziekuję za modlitwy , ja ze swojej strony wkleje przesłanie ze strony @dakowskiego

Oczywiście obecna sytuacja wymusza na nas Odwagę, Pobożność, Nieustępliwość.

Ale to też jest dobre, prawda?

Z Panem Bogiem

Sedeczności Jagna z Poznania

avatar użytkownika intix

48. Uroczystość Bożego Ciała





Boże, któryś nam w tym przecudownym Sakramencie pamiątkę Twojej Męki pozostawił, daj nam, prosimy pokornie, przenajświętszą Tajemnicę Ciała i Krwi Twojej tak czcić i wielbić, abyśmy pożytków zbawienia Twojego na sobie jak najobficiej doznali.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.


Chwała i dziękczynienie bądź w każdym momencie
Jezusowi w Najświętszym Boskim Sakramencie.
Ile minut w godzinie, a godzin w wieczności,
tyle bądź pochwalony Jezu, ma miłości..
.





avatar użytkownika intix

50. Kazanie na Boże Ciało


Ks. Jacek Bałemba SDB, Kazanie na Boże Ciało
wygłoszone 15 czerwca 2017 roku.


https://youtu.be/3Uhrhc9MtIY


Kto święty, niech przystąpi.
Kto nim nie jest, niech czyni pokutę.
(z Nauki Dwunastu Apostołów)


treści katolickie:



avatar użytkownika intix

51. Intencya w Czerwcu: Aby Serce Jezusowe owładnęło wszystkie serca




Czerwiec: poświęcony czci Przenajświętszemu Sakramentu Ołtarza




Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami...
Niepokalane Serce Maryi, przyczyń się za nami...

Amen.







avatar użytkownika intix

53. Kazanie na II Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego


Ks. Jacek Bałemba SDB
Kazanie na II Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego
wygłoszone 18 czerwca 2017 roku.








avatar użytkownika intix

54. Intencja na miesiąc Lipiec - O uległości ducha





Dzisiejsza Uroczystość Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa rozpoczyna miesiąc

...Krwi Chrystusa, wszelkiej chwały i czci najgodniejsza, wybaw nas...

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś Jednorodzonego Syna Swego ustanowił Odkupicielem świata i Krwią Jego dał się przebłagać, † daj nam, prosimy, godnie czcić zapłatę naszego zbawienia i dzięki niej doznać obrony od zła doczesnego na ziemi, * abyśmy wiekuistym szczęściem radowali się w niebie. Przez tegoż Chrystusa Pana naszego. Amen.







avatar użytkownika intix

57. Magnificat anima mea Dominum




Magníficat * ánima mea Dóminum,
et exsultávit spíritus meus *
in Deo salutári meo;
quia respéxit humilitátem ancíllæ suæ, *
ecce enim ex hoc beátam me dicent omnes generatiónes.
Quia fecit mihi magna, qui potens est: *
et sanctum nomen eius,
et misericórdia eius a progénie in progénies *
timéntibus eum.
 
Fecit poténtiam in bráchio suo, *
dispérsit supérbos mente cordis sui,
depósuit poténtes de sede, *
et exaltávit húmiles,
esuriéntes implévit bonis, *
et dívites dimísit inánes.
Suscépit Israel, púerum suum, *
recordátus misericórdiæ suæ,
sicut locútus est ad patres nostros, *
Abraham et sémini eius in sæcula.
 
Glória Patri, et Fílio, *
et Spirítui Sancto.
Sicut erat in princípio, et nunc et semper, *
et in sæcula sæculórum. Amen.



Wielbi dusza moja Pana *
i raduje się duch mój w Bogu,
Zbawicielu moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy. *
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, *
a Jego imię jest święte.
Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie *
nad tymi, którzy się Go boją.
Okazał moc swego ramienia, *
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, *
a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami, *
a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem, *
pomny na swe miłosierdzie,
Jak obiecał naszym ojcom, *
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.