ŻYCZENIA NOWOROCZNE

avatar użytkownika michael

*

Życzę wszystkiego doborowego i najszlachetniejszej klasy, najlepszej próby, najsolidniejszej marki w najlepszym towarzystwie, życzę wszystkiego cieszącego się wsparciem i estymą uczciwych i szanuących polską chrześcijańską suwerenność, po prostu wszystkiego super w Nowym Roku 2018.
Do Siego Roku!
Zdrowia, osobistej radości i spełnienia marzeń, z całego serca życzę autorom Blogmedia24.pl, ściskam serdecznie redakcję naszego słynnego portalu i życzę, by nasza opiniotwórcza siła była z uwagą i szacunkiem słuchana i słyszana tam gdzie powinna.

A wszystkim, którzy myślą o zgodzie, pojednaniu, porozumieniu, wszystkim którzy mówią o tym abyśmy byli razem, życzę odrobiny rozsądku w spojrzeniu na rzeczywistość.

Nie ma zgody na kompromis z siłą nieczystą. 

 

* * *

 

następny - poprzedni

Etykietowanie:

26 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. W Nowym roku wszystkim, którzy chcą abyśmy byli razem

życzę spełnienia ich marzeń i grzecznie proszę o zachowanie trzeźwosci umysłu, prosząc o wysłuchanie głosu rozsądku profesora Ryszarda Legutko [link]:
Już samo to, że w Polsce doszła do władzy partia spoza głównego nurtu, wyraźnie konserwatywna, zmierzająca do zmiany establishmentu, było odbierane jako akt wrogi wobec Unii. Ataki na przyszły rząd Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęły się jeszcze przed wyborami, gdy nie było wiadomo, jak nowa władza będzie wyglądała. Nasiliły się, kiedy się okazało, że nie jest to rząd „na niby”, który ograniczy się do drobnych retuszy. Biorąc te czynniki pod uwagę, inaczej być nie mogło. Elita unijna to nie jest towarzystwo skłonne do kompromisów, do tolerowania zróżnicowania. 
Nic z tych rzeczy!
I jeszcze jedna z uwag profesora Ryszarda Legutko:
Platforma Obywatelska jest partią silnie wspieraną przez główny nurt europejski, ale tylko w działaniach negatywnych. Tak było jeszcze w czasach, gdy PO w Polsce rządziła. Jeśli trzeba było dać nauczkę Prawu i Sprawiedliwości, to owszem, Unia słuchała Platformy. Ale gdy politycy PO chcieli z rzadka coś dobrego zrobić dla Polski – czy to w sferze energetyki, klimatu, czy coś innego – wówczas już tego wsparcia nie było. Dziś to jeszcze bardziej widoczne. 
Nasza opozycja podsuwa pomysły, pomaga pisać rezolucje, na czym internauci złapali Rafała Trzaskowskiego. W zamian może zabrać głos, dostaje brawa. Ale to jest instrumentalne wykorzystywanie PO. Bo decyzje w sprawie Polski nie są decyzjami tej partii mimo jej nieustannego i obmierzłego lizusostwa.

Jednym słowem, teraz jest wojna. 

A na wojnie jest tak, jak na wojnie. Można zawierać pokój, ale pokój nigdy nie kończy wojny. 

avatar użytkownika Maryla

2. @Michaelu

dużo zdrowia w tym Nowym 2018 Roku, spełnienia marzeń i słodkich owoców ciężkiej pracy!

Nie ma zgody na kompromis z siłą nieczystą!
Nie będziemy razem, bo nie ma przyzwolenia na zdradę o świcie i na fałsz przekraczający ludzką miarę. Nie możemy być razem, bo nasz gniew jest dziś bezsilny, gdy zabrano nam tylu niezastąpionych. Nigdy nie będziemy razem, bo pamiętamy - kto siał nienawiść i chciał zebrać jej żniwo. A.Ścios

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

3. i za panią Prezes :)

zdrowia,zdrowia i jeszcze RAZ zdrowia a reszta przyjdzie wtedy sama :)

gość z drogi

avatar użytkownika michael

4. Na 100-lecie odzyskania naszej niepodległości

nie zróbmy z niej prezentu Niemcom i Rosji

No, i rozpoczął się rok 2018, rok 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów rosyjskiego, austriackiego i prusko-niemieckiego.
W tym jubileuszowym roku lewacko-liberalna UE, a zwłaszcza Niemcy, Francja i pijacy z Luksemburga, z inspiracji polskiej targowicy, to jest totalnej opozycji odrzucającej demokratyczny, narodowy porządek w Polsce, finansowani przez zewnętrzny biznes pozbawiony możliwości dalszego, bezkarnego łupienia Polski i polskich pracowników - planują Polskę znowu pokonać.
Rok 2018 będzie rokiem agresywnego grilowania Polski, szkodzenia jej, karania i sankcji.
Opozycja z pomocą zagranicy planują „ostatecznie rozwiązać kwestię polską”, sprawę faszyzmu i nacjonalistyczno-katolickiej dyktatury” w europejskim cielcu możliwie już w tym roku. Tak, by na 100-lecie odzyskania przez nas niepodległego, własnego państwa, lewacy i marksiści, targowicka opozycja i im podobni mogli Polskę ostatecznie osłabić na tyle, by w 2019 r., roku wyborów parlamentarnych móc przekierować irytację Polaków przeciw swym patriotycznym, polskim władzom.
W 2018 roku my,Polacy musimy razem te wszystkie zagrożenia odpierać. Na 100-lecie odzyskania naszej państwowej niepodległości, musimy znowu razem robić wszystko, by naszej Polski znowu, przy zdradzie części polskich obywateli - nie stracić.
Na 100-lecie odzyskania naszej niepodległości,nie zróbmy z niej prezentu Niemcom i Rosji.
W Polityce [link], Facebook [link]
avatar użytkownika michael

5. @ Maryla, gość z drogi

Zdrowia życzę szanowne Panie, a jeszcze bardziej woli bycia zdrowym - aby być zdrowym trzeba mieć charakter. 
Reszta także nie przyjdzie sama, do sukcesu potrzebna jest praca, cierpliwość i niesłychana konsekwencja konstruktywnej myśli - życzę więc, aby i tego nam wszystkim nie zabrakło.


avatar użytkownika intix

6. @Michael - ŻYCZENIA NOWOROCZNE

...życzę wszystkiego cieszącego się wsparciem i estymą uczciwych i szanuących polską chrześcijańską suwerenność...

...i szanuących polską chrześcijańską suwerenność...

...polską chrześcijańską suwerenność...

???!

Michael...
TE słowa pomagają mi zrozumieć, DLACZEGO dotąd NIE UZNALIŚMY Chrystusa Króla, Króla królów, Króla Narodów... Królem Polski...
Pomagają mi zrozumieć, DLACZEGO mamy trudności z UZNANIEM SPOŁECZNEGO PANOWANIA CHRYSTUSA KRÓLA.

Tak bardzo chcemy być niezależni, że chcemy być niezależni nawet od Pana Boga...

Jest mi bardzo przykro...
Nie ukrywam, że piszę ten komentarz ze ściśniętym sercem.
Jest mi bardzo przykro... nie mogę przyjąć Pana życzeń...
Miał Pan zapewne dobre intencje... ale... dobrymi intencjami wybrukowane jest piekło...

Dzięki Łasce Bożej... jestem Polką, katoliczką... nieużyteczną sługą  Pana naszego Jezusa Chrystusa.
 
Chrystusa Króla, Który z Bogiem Ojcem żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.
Niech Będzie Bóg Uwielbiony!
Króluj nam, Chryste, zawsze i wszędzie...!


Dla mnie, w mojej katolickiej Wierze, to Pan Bóg JEST SUWERENEM...

Nie znam i nie mogę też przyjąć takiego pojęcia:
...polską chrześcijańską suwerenność...
tym bardziej nie mogę tego uszanować...

W dniu dzisiejszym katolicy obchodzą wspomnienie Obrzezania Dzieciątka Bożego, Pana Jezusa Chrystusa, Chrystusa Króla, który po raz pierwszy przelał za nas Swoją Przenajdroższą Krew.

Pozwolę sobie złożyć nam Wszystkim serdeczne życzenia, wypływające z głębi serca.
Zakopmy głęboko:
...polską chrześcijańską suwerenność...
wyrzućmy ją z serc, z rozumu, z naszej woli...

Przeprośmy Pana Boga... za grzechy nasze w Sakramencie Spowiedzi Świętej... i prośmy pokornie o Łaskę nawrócenia...

Modlitwa:

O najsłodszy Panie Jezu, bądźże nam wszystkim Jezusem. Zbaw nas Jezu, Zbawicielu miły; a jakoś się dnia dzisiejszego za nas dał obrzezać, racz też obrzezać i oczyścić serca nasze, dusze i ciało i wszystkie zmysły i pożądliwości nasze, abyśmy odtąd gwoli Tobie trzeźwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli na tym świecie; a pokonawszy w Imię Twoje wszystkie nieprzyjacioły, po tym doczesnym żywocie otrzymali zbawienie, to jest żywot wieczny w królestwie Twoim. Amen.



avatar użytkownika michael

7. @ Intix - jasność przekazu jest trudną sztuką

Jestem pewien, że nie zostałem właściwie zrozumiany, może to jest mój błąd, wynikajacy z niedostatecznej precyzji mojego przekazu. 
Może to jest błąd nietrafnej interpretacji po stronie odbiorcy. 
Nie wiem. Jeśli to mój błąd - przeraszam. 
Ale prawda jest taka - nigdy nie pomyślałbym o mojej suwerenności od Boga w sformułowaniu o naszej chrześcijańskiej niepodległości.

Wręcz przeciwnie - mogę stanąć w obronie tego co napisałem - ...życzę wszystkiego cieszącego się wsparciem i estymą uczciwych i szanuących polską chrześcijańską suwerenność... ponieważ my uczciwi Polacy jesteśmy chrześcijanami i jako chrześcijanie musimy bronić naszego chrześcijaństwa, musimy bronić naszej wiary przed próbamu ograniczenia naszego suwerennego prawa do naszego katolicyzmu, do naszej wiary i miłości Bożej.

To w żadnym wypadku nie chodzi o nasza suwerenność od chrześcijaństwa, to chodzi o obronę naszego chrześcijańskiego suwerennego prawa do naszej kultury, do naszej tradycji, do naszej pamięci historycznej, do naszej miłości do Boga. 
I dlatego kieruję swoje życzenia do wszystkich uczciwych Polaków szanujacych naszą POLSKOŚĆ, KTÓRA JEST CHRZEŚCIJAŃSKA i dlatego my wszyscy domagamy się SZACUNKU DO SUWERENNOŚCI NASZEJ POLSKOŚCI, KTÓRA JEST CHRZEŚCIJAŃSKA. 
Moje życzenia kieruje także do uczciwych ludzi, którzy szanują nasze prawo do naszej CHRZEŚCIJAŃSKIEJ POLSKOŚCI, nawet jeśli oni sami są innego wyznania.

Nie wiem szanowna INTIX, czy wyrazam się dostatecznie jasno, ale proszę o zrozumienie mojej intencji. Uważam, że teraz w świecie mamy do czynienia z ideologiczną wrogością do naszej polskiej suwerenności, wrogością do naszego polskiego patriotyzmu, wrogością do naszej religii. To jest wrogość, o której powiedział  profesor Ryszard Legutko, to jest wrogość, o której powinniśmy wiedzieć, z która powinnismy się liczyć i wreszcie powinniśmy jasno opowiedzieć się, po której jesteśmy stronie.
Ja jestem po stronie Chrystusa.
avatar użytkownika gość z drogi

8. Szanowny @Michaelu

napisałeś :"Ja jestem po stronie Chrystusa"

dodam za Tobą,ja też i nigdy w TO nie wątpiłam 
serdeczne nocne pozdrowienia wraz z życzeniami Dobrego Dnia,tak jak wiele lat temu życzył każdemu pewien Swięty Starzec 
Do zobaczenia za jakiś czas,
muszę odpocząć od internetu 
 Trzymaj się :)
i dzięki za TO piękne zdanie :"Moje życzenia kieruje także do uczciwych ludzi, którzy szanują nasze prawo do naszej CHRZEŚCIJAŃSKIEJ POLSKOŚCI, nawet jeśli oni sami są innego wyznania."
serdeczności z czasu miedzy Nocą a Dniem
Do zobaczenia za jakiś czas

gość z drogi

avatar użytkownika michael

9. Do zobaczenia

Proszę, aby ten czas nie był zbyt długi.

avatar użytkownika gość z drogi

10. :)

:)

gość z drogi

avatar użytkownika intix

11. @Michael

...jasność przekazu jest trudną sztuką..

Myślę, że niezbyt trudną, jeżeli nie mówi się w sposób zawiły, skomplikowany.
Natomiast odbiór jasności przekazu zależy też od otwarcia się drugiej strony na - prawdę...
* * *
Pisze Pan w komentarzu do mnie:
...proszę o zrozumienie mojej intencji...

ja napisałam w moim komentarzu:
...Miał Pan zapewne dobre intencje... ale...

i to "ale"  sprecyzowałam w dalszej treści mojego komentarza w odniesieniu do życzeń widniejących w temacie wpisu:

...życzę wszystkiego cieszącego się wsparciem i estymą uczciwych i szanuących polską chrześcijańską suwerenność, po prostu wszystkiego super w Nowym Roku 2018...

To część życzeń w temacie głównym.
W moim komentarzu odniosłam się do tych słów, ze zwróceniem szczególnej uwagi na:

...polską chrześcijańską suwerenność...

CO niemal zatrzymało na chwilę pracę mojego serca.

Dziękuję za dodatkowe wyjaśnienia... w części ich - podzielam Pana zdanie, co jest widoczne też w moich wpisach, a także w rozmowach - na naszych blogach - pomiędzy nami, za które również dziękuję...

Natomiast nadal nie przyjmuję takiego określenia:
...polską chrześcijańską suwerenność...

dla mnie jest ono nie do przyjęcia.
W tym przypadku pozwolę sobie pozostać przy moim zdaniu.

* * *
...i wreszcie powinniśmy jasno opowiedzieć się, po której jesteśmy stronie...

TAK... a ponieważ Wiara bez uczynków jest martwa

opowiedzmy się... i w słowie i w CZYNIE... w każdej chwili naszego życia.
TEGO wzajemnie sobie Wszyscy życzmy... co - ja ze swojej strony - niniejszym czynię...:)

avatar użytkownika Pelargonia

13. Drogi Michaelu,

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo zdrowia i łask Bożych, a jak zdrowie będzie i Bóg pobłogosławi, to reszta sie ułoży. :)



Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

14. Ewuniu i Tobie Też :)

fragmencik Blogmedii24.pl,czyli Budrysowo w komplecie:)

gość z drogi

avatar użytkownika Redakcja BM24

15. (Brak tytułu)

avatar użytkownika michael

16. RADOŚĆ w NOWYM ROKU

avatar użytkownika gość z drogi

17. Piękne i mądre :)

Dobrej Nocy na początku Nowego Roku :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jagna

18. @Pelargonio!!!!

Bardzo sie cieszę , że jesteś Twoja kartka z życzeniami piekna.
Martwiłam sie Twoją dlugą nieobecnością , specjalnie dla CIEBIE
https://www.youtube.com/watch?v=_GLzBaetOoc Pozdrawiam Jagna.

avatar użytkownika michael

19. @ Tymczasowy - Słucham, czytam, patrzę i czasem ręce opadają,

ale nie z rezygnacji albo pesymizmu, przeciwnie jestem optymistą. Ręce opadają z komplikacji tego co widzę i związanym z tym kłopocie w opisaniu tego co i jak jest w sprawie "kolonizacji ekonomicznej Polski" [link].
Jak do cholery to napisać?
Weźmy jako przykład to o czym piszesz. Bezczelne złodziejstwo i okradanie Polski. Wiem, że tak jest od dawna, od wielu lat wiem jak to sie dzieje. To jest jeden z powodów, dla których zacząłem kiedyś blogowanie. [link] Pierwszy mój tekst był pytaniem - Czy potrzebna jest jeszcze raz rozgłośnia polska RWE? (2007-04-23)

Już wtedy, w 2007 roku oceniałem, że ukradziony Polsce łup międzynaropdowych korporacyjnych złodziejaszków osiagnął 200 miliardów USD. Doskonale wiadomo od tysięcy lat, że złodzieje kradną szczególnie chętnie tam gdzie można, tam gdzie jest okazja, a szczególnie wtedy, gdy można to zrobić bezkarnie.

Taka sytuacja nadarza sie szczególnie wtedy, gdy następuje duża zmiana, jest to wręcz prawo fizyki - gdy napięcie jest wielkie, płyną wielkie prądy, a ich strumień jest potężny jak Niagara. 

Wkraczące do nowych rynków korporacje postępują identycznie, biorą zyski wszędzie tam gdzie się da wyciągnąć pieniądze. A wschodzące rynki (emerging markets) mają to do siebie, że jest mnóstwo nieunormowanych przestrzeni stwarzających złodziejskie okazje. Profesor Bogusław Wolniewicz pisał kiedyś o kompradorskim personelu, zatrudnianym na złodziejskich etatach. 

Problem jest piekielnie złożony, ponieważ źródeł takiego wyprowadzania aktywów jest bardzo dużo, zauważ, nawet Niagara nie spływa jednym strumieniem. 
Sczególnie groźne jest jednak układanie nowych warunków ekonomicznych przez "rewolucjonistów" o ograniczonej wyobraźni.
Znowu przykład - liberalni idioci ideologicznie podeszli do hasła o wolnej konkurencji i w latach 90 zauważyli, że w postkomunistycznej zmonopolizowanej przez państwo gospodarce nie ma konkurencji. I podzielili duże firmy na mniejsze strzępki, aby te konkurowały ze sobą. W ten sposób podzielono przemysł petrochemiczny, PKP i wszystkie inne przemysły i gałęzie gospodarki, wszystko co sie da.
A gdzie miejsce na wyobraźnię?
Proste. Jest pytanie - na jakim rynku mamy prognozować tę konkurencję w odradzającej sie Polsce|?
Czy polska gospodarka ma konkurować na ryku światowym, europejskim, czy tylko na wewnętrznym polskim, a może nawet tylko na malutkich gminnych ryneczkach?

Plan Balcerowicza w roku 1990 przyjął milczące założenie o polskiej autarkicznej gospodarce rynkowej, czyli wybrał bardzo mało ambitny wariant konkurencji tylko w przestrzeni polskiego rynku wewnętrznego. I dlatego podzielił PKP na mnóstwo firemek - odzielnie PKP od torów kolejowych, oddzielnie PKP od drutów nad torami, oddzielnie PKP od wagonów, PKP od parowozów i tak dalej. Nikt z tych liberalnych idiotów nie zastanawiał się nad tym jak tory mają konkurować z wagonami. Nikt z tych liberalnych idiotów nie zastanawiał się nad tym z kim przyjdzie tym kolejowym strzępkom konkurować.
Jak mają konkurować te kolejowe firemki na przykład z Deutsche Bahn (DB) czyli kolosalną państwową niemiecką firmą kolejową? 

Autokratyczne decyzje pseudoliberalnych idiotów podzieliły polskie względnie duże firmy, by sztucznie wywołać konkurencję w chwili gdy światowa gospodarka, w dobie globalizacji wybrała wariant konsolidacji
I mamy ten pasztet. 

Bo wtedy, równocześnie, gdy polska gospodarka zosatała podzielona na zatomizowane strzępki, na rzekomo polski rynek wkroczyły skonsolidowane duże korporacje, które na łapówki wydawały w Polsce 0,00003% swoich limitów finansowych, przeznaczonych na inwestycje w Europie Wschodniej.
Tak było w przemyśle płyt wiórowych (Kronospan), cementowym (Heidelberg), samochodowym, naftowym, prasowym, bankowym, ....

Dlatego Mateusz Morawiecki, zaczął pierwsze ruchy w tej przestrzeni od prób konsolidacji i repolonizacji polskiego przemysłu bankowego (PKO SA), zbrojeniowego (PGZ SA), a teraz transportu lotniczego (PGL SA). Następne kroki restrukturyzacji polskiej gospodarki rynkowej wchodzącej do konkurencji w skali globalnej, mam nadzieję - są w toku.
Podejrzewam, że zakorkowanie kradzieży polskich pieniędzy, kradzionych metodą zmów cenowych spowodowało by przywrócenie polskiej gospodarce dziesięciokrotnie większych pieniędzy niż z karuzeli VAT. 
Tyle, że nie można tego zrobić tak samo, w obrębie jednego resortu. Ale to się już dzieje.
Postscriptum:
Widzę te elementy strategii ekonomicznej, ale także dostrzegam, że o tym cicho, między innymi dlatego, że przekracza to kompetencje polskiej publicystyki. Nie da się zauważyć zjawisk, o których nic się nie wie.
Być może dobrze, że jest cicho w tej dziedzinie, ponieważ polskie konsorcja zmowy cenowej dzieją się już nie w mafijnym stylu, ale raczej prymitywnie gangsterskim. 
avatar użytkownika michael

20. A jak gangsterstwo to gangsterstwo

Nie dziwię się gangsterstwu politycznemu pani Róży Thun [link]. W końcu idzie o prawdziwie duże pieniądze.

Czy raczej piniądze. 
Im idzie o to, by rzeczywiście tych piniędzy nigdy w Polsce nie było.

avatar użytkownika gość z drogi

21. Szanowny @Michaelu :)

to już nawet nie gangsterstwo/które miało kiedyś swoisty kodeks "chonorowy"
to tylko
"piniądze"
serdeczne pozdrowienia z drogi
pełnej niegdyś zbójców zwanych białymi kołnierzykami z "drogi z przystankami "złodziejska prywatyzacja"
na której Kapitał Marksa zamieniono na Kodeks Handlowy,a że ten mówił o obowiązkach Rzetelnego Kupca,to go szybciutko zmieniono w 2000 roku,by " nierzetelni kupcy" nie szli siedzieć za działanie na szkodę własnej spółki,a jeśli Państwo potraktujemy jako Spółkę na prawie handlowym działające,to nie tylko wyroki sądowe ,ale te Inne TEZ ,zmieniano w swiatłach JupiterÓW i pod ochronnym parasolem róznych buzków,czy z natchnienia balcerowiczów,nauczycieli dawnych szkółek partyjnych

gość z drogi

avatar użytkownika michael

22. Stanisław Janecki o myślotoku obłędnej opozycji

profesora Romana Kuźniara, który poprowadzi nas do świetlanej przyszłości w strefie euro [link]. 
Felieton Stanisława Janeckiego jest trafną ilustracją do obrazu ograniczonej wyobraźni liberalnych idiotów, którzy ze względów czysto ideologicznych zabrali się do "przekształceń własnościowych" w celu zrealizowania "szokowej reformy" polskiej gospodarki poprzez utopijne wprowadzenie "wolnej konkurencji". 
Profesor Roman Kuźniar jest jedynie epigonem tej kompradorskiej "specjalnej" kasty.
Niestety ludzie, którzy wtedy przystapili do reformowania odzyskujacej Niepodległpść Polski nie rozumieli zadania, za które się zabrali, nie zdając sobie sprawy z odpowiedzialności, jaka się wiąże z jego realizacją. 
Jednak nie jest tak, że ich głupota zwalnia ich z tej odpowiedzialności. Oni co prawda nie dorośli do wymagań zadania, jakie postawiła przed nimi historia, ale bardzo dokładnie wiedzieli kto i dlaczego zlecił im tę robotę i jakie instrukcje przekazali im zleceniodawcy.
Ludzie tacy jak Leszek Balcerowicz, Waldemar Kuczyński albo Tadeusz Syryjczyk powinni dostatecznie dobrze wiedzieć co robią, powinni wiedzieć, że nie jest to służba Polsce. Oni mogli tylko liczyć na bezkarność.
I dzisiaj bronią tej bezkarności.

Powiem wiecej. 
Nie namawiam do żadnej pomsty ani do żadnego skazywania ich na więzienie. Oni tylko czekaja na to, by doczekać się lauru wspaniałego męczeństwa. 
Jedyna karą, która spełni swoja rolę jest kompromitacja i śmieszność, o której pisałem w ŚREDNIOTERMINOWEJ PROGNOZIE DLA POLSKI - 1 i ½  - "Mam wrażenie, że infamia, którą prognozuję będzie kompromitacją globalną, całkiem nieformalną, ale w zupełności wystarczajacą do tego, by nikt na świecie ręki im nie chciał podać i do żadnego salonu nie miał ochoty wpuścić, ani nawet porozmawiać nie zamierzał. 
Po prostu hańba".
avatar użytkownika michael

23. Mateusz Morawiecki ma konkret na spotkanie z Jean-Claude Juncker

Sukces zakopiańskiego Koncertu Marzeń. Ten sukces jest ważniejszy niż się komuś wydaje.  
Na przykład, weźmy pod pod uwagę kilka spraw konkretnych, dotyczących logistyki takiej imprezy. Pokażcie drodzy państwo drugą taką imprezę w Europie, albo nawet na świecie, w której wzięło udział 120.000 osób, świetnie się bawiło i nikomu nic się nie stało. Jedna poważniejsza interwencja policyjna Nie jest to tylko sprawa bezpieczeństwa bardzo dużych zgromadzeń. Chodzi o jakość społecznego poczucia bezpieczeństwa w całej Polsce.
JEST TO SPRAWA BEZPIECZEŃSTWA W CAŁEJ POLSCE. 

Powszechne w całej współczesności zagrożenia wręcz likwidują możliwość bardzo tradycyjnej formy masowej zabawy, w której narody od setek lat manifestowały swoją radość i społeczną więź. Masowa zabawa jest zjawiskiem istotnym socjologicznie, jest miarą jakości życia w konkretnym kraju. 
JEST TO SPRAWA JAKOŚCI ŻYCIA W NASZEJ SPOŁECZNOŚCI NARODOWEJ

Popatrzmy, jest to jedna z kolejnych imprez masowych, na którą przybywają spore już i zupełnie spontaniczne gromady gości z zagranicy, bawią się i wyjeżdżają zadowolone. Nikt im już nie wmówi niczego złego o Polsce. Byli, widzieli spontaniczną radość, kulturę, życzliwość, niczym nie skrępowaną radość i swobodę. Jest to świadectwo prawdziwej i powszechnej w naszym kraju wolności. Jak wygladają w tym kontekście bzdury o polskiej ksenofobii, faszyźmie, jakieś państwowej opresji albo dyktaturze? 
JEST TO SPRAWA PROPAGANDY SPOŁECZNEGO SUKCESU PIS w POLSCE

To jest polityczny argument, z którym Mateusz Morawiecki może spokojnie pojawić się w Brukseli na spotkaniu z Jean-Claude Junckerem. Co wy tu gadacie o jakieś tam polskiej ksenofobii albo o jakieś tam dyktaturze, albo idiotycznej bajce o zagrożeniu praworządności?
Thunowe ploty, Sorosowe matolenie o Szopenie!
JEST TO SPRAWA POLITYCZNA, SPRAWA JAKOŚCI I STATUSU POLSKIEJ POLITYKI W ŚWIECIE.

Ludzie przyjechali, pojedliu, popili, zabawili się i spokojnie wyjechali. Było gdzie sie spotkać, było co robić, było spokojnie i swobodnie, w razie czego można było liczyć na sprawna logistykę, opiekę i pomoc i to wszystko w klimacie usmiechnietego spokoju.
JEST TO SPRAWA SPRAWNOŚCI POLSKICH SYSTEMÓW PAŃSTWOWOWYCH.

I tak dalej. 

avatar użytkownika michael

24. Nie ma powodu do zwracania uwagi na to co mówi polityczna szuja

Tak napisał Nathanel [link] o wypowiedzi Andrzeja Celińskiego 28 XIII 2017 w "Faktach po Faktach" o ideologii gender i o polskich biskupach. 

Niby słusznie napisał.

Ale to co powiedziała ta polityczna szuja nie jest ani tylko jej wypowiedzią, ani nie jest tylko jej inicjatywą. Jest reprezentacją intensywnie i za duże piniądze promowanego programu destrukcji współczesnej cywilizacji. Ten program nie jest ideologią ani światopoglądem, jest zjawiskiem społecznym, a może tylko objawem albo narzędziem wojny aksjologicznej, której celem jest zniszczenie starej cywilizacji białego człowieka, zwanej niekiedy chrześcijańską cywilizacją Zachodu.

Rzeczywiscie - nie ma powodu by zwracać uwagę na to co mówi ta lub inna polityczna szuja. Szuja to szuja, a ta konkretna dawno już zasłużyła na globalną infamię.

Ale nie wolno ignorować wojny, w której ta szuja jest bezrozumnym wojownikiem mordoru, jest orkiem.

Można ignorować pojedyńczego orka, można nie zwracać uwagi na paskudny bełkot jednego z komunistycznych agentów, ale nie wolno ignorować wojny. A jest globalna wojna, w której zjawisko gender jest jednym z wielu narzędzi użytych do niszczenia aksjologii chrześcijańskiej cywilizacji Zachodu.

avatar użytkownika intix

25. @Michael - "Ale nie wolno ignorować wojny..."

"...Ork (ang. Orc), l.mn. orkowie lub orki[1] – słowo z łaciny oznaczające demona lub istotę ze świata podziemnego. Zostało użyte przez Tolkiena w jego cyklu fantasy o Śródziemiu, jako nazwą rasy stworzeń używanych często jako wojsko przez siły zła.

Można ignorować pojedyńczego orka, można nie zwracać uwagi na paskudny bełkot jednego z komunistycznych agentów, ale nie wolno ignorować wojny. A jest globalna wojna, w której zjawisko gender jest jednym z wielu narzędzi użytych do niszczenia aksjologii chrześcijańskiej cywilizacji Zachodu."

* * *

=> ODPORNI... <=

Czy Szanowny Michael zechciałby wypowiedzieć swoje zdanie - o co uprzejmie proszę - w temacie, który podlinkowałam...?



avatar użytkownika michael

26. @ INTIX

Mam w tej sprawie zdanie. I odpowiem. Spełnię tę prosbę.