MARSZOWA...

avatar użytkownika intix

 

 

.

 

 

„MARSZOWA…”

Nie… nie jest to piosenka…

Wbrew temu, co tytuł sugerować może…

To marszowa… refleksja…

To myśl…

Pisana w rytm… bijącego Polską,

Jednego z Milionów… Polskiego Serca…

 Nie jest to piosenka…

Mimo, iż   poruszany tu temat,

Powtarza się w Historii Polski

Jak refren w piosence…

I od piosenki „Zakazanej” daleko nie odbiega…

A tych „refrenów” w walce o Niepodległość

Przybywa wciąż więcej… i więcej…

Ten… walki o Wolność, o Niepodległość… temat,

Powraca do Nas,  jak w grze… bumerang…

Ale to nie My gramy…

To Nami i Naszą Polską… nieczysto „grają”…

To Naszą Ukochaną Ojczyzną „grają’ i Ją zabijają…

Nam pozostaje odwieczna

O POLSKĘ… O JEJ NIEPODLEGŁOŚĆ… WALKA…

 

 Marsz w Święto Niepodległości…

11 Listopada…

W ubiegłym roku

„gościła” w Warszawie Antifa

Z „przyjaznych Niemiec” zaPrOszona…

By splamić Polski Mundur

By Pamięć o Polskich Bohaterach,

Którym należna Wieczna Cześć i Chwała,

Zostały zbezczeszczone…

A uroczyście i z dumą obchodzone przez Polskich Patriotów

Święto Niepodległości

Zostało POważnie… zakłócone…

 

Ostatni Polski Marsz… 29 września tego roku …

My, Polacy… wspominany ze wzruszeniem i łzą w oku…

Marsz w  obronie… TV TRWAM

W obronie… słowa wolności

W obronie Naszych PRAW

W OBRONIE Polski i POLSKOŚCI…

TEN Marsz, który odbył się ostatnio,

 W którym  setkami tysięcy szli… Polacy w Warszawie…

Gdzie podczas Mszy św. przyjęły Chrystusa  Polskie Serca…

Marsz… w którym Polak Polakowi…

Podaliśmy Sobie…  Bratnie Ręce….

TEN Marsz… ICH… wrogów Polski przeraził…

I ICH nienawiść wobec Polski, wobec Nas

W ICH działaniach, PO…

Naszym Marszu

I przed kolejnym Naszym Marszem…

uwydatnił…

ICH wielki strach

Przed Naszą siłą i przed PRAWDĄ…

Także TĄ, która wydobywa się na powierzchnię ICH matacw,

Która się ujawnia…

ICH strach…

Że odbędzie się kolejny Nasz Polski Marsz…

Marsz… Świętujący Niepodległość…

Dla NICH… OBCYCH… wrogów Wolnej Polski…

Polski NIEPODLEGŁOŚĆ

- TO  sprzeczność

Z ICH zamierzeniami,

Z ICH wrogimi, zabijającymi Polskę, działaniami…

Usiłują Naszą siłę rozbić

CI, którzy „budują zgodą”…

Manipulacja… prowokacja…

By sprzeczki… by rozłam  na Prawicy…

Lecz nie obawiajmy się…

Nie jest to też po próżnicy…

Wierzę, że Pan Bóg nad Nami czuwa…

Opatrzności Bożej ufajmy…

I wokół Siebie… plewy od ziarna  oddzielajmy…

I dziękujmy za TO Panu Bogu

Że każdego dnia rozpoznajemy

Naszej, od wieków Chrześcijańskiej Polski… ukrytych wrogów…

I mimo, iż mamy jeszcze w kajdanach nogi…

Mamy WOLNE… Polskie, Chrześcijańskie Dusze…

Z TYM Nasz wróg będzie walczyć musiał…

Bo My, Naszej Polski i Siebie nie oddamy!!!

O Walczących o Niepodległość…

O Wszystkich, którzy za Nią życie oddali

Też zawsze PAMIĘTAMY…

I idziemy za Nimi i z Nimi…

Oni żyją w Naszych sercach...

Oni SĄ… i idą z Nami...…

 

Idźmy dalej…

Ale już NIE „razem”…

Bo TO też Nam ONI, OBCY… zabierają…

Pod Nas, pod Nasze Hasła się POdszywają…

Teraz ONI… „chodzą RAZEM…”

 

My NIE idźmy więc razem…

Ale też NIE idźmy osobno…

My twórzmy JEDNOŚĆ…

Bądźmy JEDNOŚCIĄ…

My idźmy NOGA W NOGĘ...

My idźmy DŁOŃ PRZY DŁONI…

Idźmy tak w kolejnym  

MARSZU W ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI…

Idźmy SERCE PRZY SERCU…

Połączeni w JEDNO POLSKIE SERCE...

I idźmy tak dalej… po Naszą Polskę,

Za którą ginęli Milionami Polacy…

Za  Którą zginęli także Ci… nad Smoleńskiem…

 

image

 

++++++++++    ++++    ++.+.

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

 

Idźmy…

Idźmy…  do Niepodległości…

Idźmy z Wiarą i Nadzieją…

Idźmy z Wiarą i Miłością…

Idźmy odważnie… z Wiarą i przed Bogiem… Pokorą…

Mimo, iż mamy w kajdanach nogi…

Idźmy…

Z Panem Bogiem i z Królową Polski…

Wierzmy i zawierzmy,,,

Da Bóg… z Nimi zdołamy Polskę uwolnić…

Z Nimi dojdziemy do Niepodległości…

Wierzmy i zawierzmy…

Jak Nasi Przodkowie zawierzyli…

I po długich latach zaborów

Niepodległość wywalczyli...

ZWYCIĘŻYLI…

CHWAŁA BOHATEROM WOLNOŚCI POLSKI!

CHWAŁA BOHATEROM NIEPODLEGŁOŚCI!

Ojcze Nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Wszystkim, którzy za Niepodległość Ojczyzny życie oddali…

Wieczny odpoczynek racz dać, Panie…

A nam… Ojczyznę wolną racz wrócić… Panie…

Amen.

+

 

***

 

*********************************************

/”MARSZOWA…” – J.B.K. – 09.11.2012r./

 

 

 

 

48 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

2. @intix

dla pokrzepienia serc :)

I rocznica odzyskania Niepodległości - Cytadela, Warszawa 1919

Ten prezentowany tu film nakręcono w listopadzie 1919 roku, z okazji I rocznicy odzyskania Niepodległości. Na tym materiale zarejestrowano defiladę wojsk na Cytadeli w Warszawie oraz mszę za Ojczyznę. Mołego oglądania.

Piosenka: "Rapsod o pułkowniku Lisie Kuli" Camelot

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

3. intix

Jak wzruszająco pięknie może piękno, piękne polskie serce ukazać...

Pozdrawiam z podziękowaniem

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika guantanamera

4. Marsz

Chodźmy - przywrócić pamięć o ludziach kochanych...
Chodźmy - odnaleźć prawdziwą miarę spraw na bok spychanych...
Chodźmy - wypowiedzieć słowa powstrzymywane...
Chodźmy - ratować nasze uczucia wyśmiewane...
Chodźmy - by nie pozwolić sercom zastygnąć i skamienieć.
Ratować je przed narzucanym cynizmem lub otępieniem!

avatar użytkownika intix

5. @Maryla

Pięknie ... Dziękuję!
Za serc pokrzepienie...:)
I pięknego filmu wstawienie...
***
...Gdy ruszył na wojenkę
   Miał 17 lat...
Wywalczył Niepodległość
Często, oddając życie... Polski Kwiat...
Cześć Ich Pamięci!

Pozwolę sobie, dołączyć... Wspomnienie...
NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI 2009-11-11
Z Naszym Prezydentem...
image
Cześć Jego Pamięci!


http://youtu.be/D_3gn9X2tB8
Przybycie Prezydenta RP. Zdjęcia na stronie
http://news.webshots.com/album/575521768tTCSly


http://youtu.be/5NShU42EbCw

***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika intix

6. Krzysztofjaw

Tak piękne w komentarzu słowa...
Nie ukrywam, że czuję się onieśmielona...
Z wielką Pokorą je przyjmuję...
Ku Chwale Ojczyzny!
I pięknie... Dziękuję!
***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika intix

7. @guantanamera

Dziękuję pięknie za...  Marsz
***
Więc... chodźmy...
I Niebo o wsparcie prośmy...
***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika Maryla

8. Niepodległość przybyła

Niepodległość przybyła jesienią</p />
<p>Niepodległość przybyła jesienią<br />
po opadłych, kolorowych liściach,<br />
w ciężkich butach i szarych szynelach<br />
niosła wolność piechota ojczysta.</p>
<p>Wśród żołnierskich, trudnych dni, Marszałku,<br />
polski sen spełniałeś wytęskniony,<br />
tak niedorzeczny dla niedowiarków,<br />
choć nie zwątpiły Twoje Legiony.</p>
<p>Niezrozumiani, osamotnieni,<br />
kto tylko Polskę w sercu zachował,<br />
z różnych zaborów – więc podzieleni<br />
ruszyli razem: Pierwsza Kadrowa.</p>
<p>Bo kiedy przyszła godzina próby<br />
im przyświecała nadzieja szczytna,<br />
że kraj wybawią z hańby i zguby,<br />
z popiołów wstanie ziemia najmilsza.</p>
<p>Nie ważne złoto, ani zaszczyty,<br />
nie straszne trudy, nie bolą rany,<br />
miłość do Polski – herb znakomity.<br />
Dla niej przetrwali, dla niej wygrali.</p>
<p>Wzleć ponad Polskę – nasz Srebrnopióry!<br />
Spójrz, ilu dzisiaj krajowi służy.<br />
Niedobre trendy widoczne z góry:<br />
robić pieniądze i życia użyć.</p>
<p>Wszystko co polskie – teraz niemiłe:<br />
europejskie kierunki w modzie.<br />
Chcą nam tożsamość zmienić na siłę<br />
i w liberalnym rozpuścić „miodzie”.</p>
<p>Aż tu nagle w dzień listopadowy<br />
na ulicach biało i czerwono:<br />
Przez Warszawę idzie marsz ogromny<br />
Polsce w sukurs, Polsce swej na pomoc.</p>
<p>Będziemy bronić – póki nam życia<br />
my – z serc gorących ojczyste wojsko<br />
tak jak źrenicy własnego oka<br />
niezawisłości, wolności – Polsko.</p>
<p>Choć nam została tylko ulica,<br />
w historii naszej nie pierwszy to raz<br />
honoru kraju broni prawica:<br />
Niepodległości dumny idzie Marsz.</p>
<p>Emisariusze ojczystej ziemi,<br />
choć wciąż się bronią twierdze zaprzaństwa<br />
do Polski wolnej maszerujemy.<br />
Do Polski, wolnej także od kłamstwa.</p>
<p> - Cecylia Pasławska, Gliwice 2 X 2012</p>
<p>Naród jest prawdziwie wolny, gdy może kształtować się jako wspólnota określona przez jedność kultury, języka, historii.<br />
- JP II w Częstochowie, 1983 r. </p>
<p>Człowiek jest "podmiotem, który w całym procesie produkcji ma pierwszeństwo przed kapitałem.<br />
-  JP II w Katowicach, 1983 r</p>
<p>KOCHANI ŻYCZĘ PIĘKNEJ I BŁOGOSŁAWIONEJ NIEDZIELI<br />
SPOKOJNEGO I RADOSNEGO ŚWIĘTOWANIA<br />
ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI !!!

Niepodległość przybyła jesienią

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

9. Droga Intix,

Zawsze tak pięknie piszesz o tym, czym jest Ojczyzna,

To chyba każdy przyzna.

A ja dzisiaj właśnie uczestniczyłam

W Marszu Niepodległości, który odbył się w moim mieście.


Wyruszył spod pomnika Marszałka Piłsudskiego,
Po obejrzeniu spektaklu pięknego
I szedł aż do Cmentarza Wojskowego.
Było pięknie i bardzo patriotycznie,
Śpiewaliśmy pieśni
I wznosiliśmy okrzyki
Wkrótce będzie film z marszu.
A teraz kilka zdjęć:





Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

10. @Maryla

 Niepodległość przybyła

Dziękuuuję serdecznie...
TO...  SERC POKRZEPIENIE...:)
Spowodowało... wielką radość serca i  tym razem z radości... oczu łzawienie...:)
CI MŁODZI... TO WIELKA  NASZA  NADZIEJA...
W POLSKOŚCI... MŁODEGO, ROSNĄCEGO  POKOLENIA...:)
W tym momencie pozwolę sobie na przypomnienie relacji z ub.r.
Młodzieżowy Marsz Niepodległości w Suwałkach...
***
Serdecznie Pozdrawiam... Świątecznie...:)


***


http://youtu.be/hR4tt4pxV4w
PATRIOTYZM (słowa i muzyka-Lech Makowiecki)


Pytasz mnie: „Co to jest Patriotyzm? Na co komu potrzebna Ojczyzna?..."
Roztapiamy się w tyglu Europy, a ja tylko o ranach i bliznach...
Dziwisz się, po co ten cały bagaż: Hymn... Sztandary... Historia... I wiersze...
Jak objaśnić to komuś, kto czasem czyta tylko instrukcję playstation?...


Wiem... Tak długo nie było tu wojen... Jest internet, McDonald"s i stringi...
Mądrych ludzi obrzuca się błotem... Na przywódców ogłasza castingi...
Rządzą chłopcy w przykrótkich spodenkach... Chleb drożeje, tanieją igrzyska...
Rozszczekała się w mediach nagonka - lepkie kłamstwo wylewa się z pysków...
Złodziej dzierży dziś klucze do banku... Błazen mieni się dumnie Stańczykiem...
„Autorytet" wystawie na sprzedaż swe poparcie -- za euro-srebrniki...
Mówisz mi: „To jest chyba normalne! Cały świat przecież „jedzie po bandzie"...
Dla nas, wiesz... Liczy się tu i teraz... Taki czas... Bawmy się w Eurolandzie!"


„Wolność mamy... Więc „róbta co chceta!" Kto nie umie się bawić, niech spada!..."
Ja coś mówię o tańcu Chochoła, ty nie kumasz nic z tego, co gadam...
Masz licencjat, brak zasad i power, chamski pijar , co daje wyjść z cienia ...
Nauczyli cię prawie wszystkiego, odebrali zaś zdolność myślenia...


„Miałeś, chamie, złoty róg, A mury rosną, rosną, rosną...
ostał ci się ino sznur... I dosięgają prawie chmur...
A mury rosną... Niewidzialnie...
Otacza wszystko szklany mur...


Pytasz mnie: „Co to jest patriotyzm?"- Wielu mędrków wciąż nad tym się trudzi...
Patriotyzm na dziś - to mieć dzieci... I wychować je... Na dobrych ludzi...

avatar użytkownika intix

11. Pelargonia

...Było pięknie i bardzo patriotycznie...

Pelargonio Kochana...
Dziękuuuję Ci serdecznie...
Dziękuuuję Ci ślicznie...
Za wszystko... za Twoją dla Nas relację
Jak pięknie świętowali w Białymstoku Polacy...

...Śpiewaliśmy pieśni...

I My...   zaśpiewajmy...
Cześć i Chwałę Bohaterom...
Wywalczonej przed laty Niepodległości Polski... oddajmy...

Lecz zanim zaśpiewamy...
Pozwól proszę, że troszeczkę historii przekażę...
I podam link >>>11 listopada 1918 r. w Warszawie.


http://youtu.be/_k24j4F2o9w
"My, Pierwsza Brygada ("Legiony") była pieśnią I Brygady Legionów Polskich, dowodzonych przez Józefa Piłsudskiego. Znana jest również pod tytułem Legiony to żołnierska nuta. Słowa Pierwszej Brygady, do melodii Marsza Kieleckiego, powstawały żywiołowo. W końcu lat trzydziestych, w Wojskowym Instytucie Historycznym orzeczono, że autorem trzech pierwszych zwrotek jest literat, pułkownik Andrzej Hałaciński, a sześciu zwrotek - oficer legionów Tadeusz Biernacki.
14 sierpnia 2007 r. Minister Obrony Narodowej swym postanowieniem uznał marsz "My Pierwsza Brygada" za oficjalną pieśń Wojska Polskiego"

Legiony to żołnierska nuta,
Legiony to ofiarny stos,
Legiony to żołnierska buta,
Legiony to straceńców los.

My, Pierwsza Brygada,
Strzelecka gromada,
Na stos rzuciliśmy swój życia los,
Na stos, na stos.

O ileż męk, ileż cierpienia,
O ileż krwi, wylanych łez.
Pomimo to - nie ma zwątpienia,
Dodawał sił - wędrówki kres.

My, Pierwsza Brygada...

Mówili żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć to móc.
Leliśmy krew osamotnieni,
A z nami był nasz drogi wódz!

My, Pierwsza Brygada...

Inaczej się dziś zapatrują
I trafić chcą do naszych dusz,
I mówią, że nas już szanują,
Lecz właśnie czas odwetu już!

My, Pierwsza Brygada...

Nie chcemy dziś od was uznania,
Ni waszych mów, ni waszych łez.
Skończyły się dni kołatania
Do waszych dusz, do waszych serc.

My, Pierwsza Brygada...

Dziś nadszedł czas pokwitowania
Za mękę serc i katusz dni.
Nie chciejcie więc politowania,
Zasadą jest: za krew chciej krwi.

My, Pierwsza Brygada...

Umieliśmy w ogień zapału
Młodzieńczych wiar rozniecić skry,
Nieść życie swe dla ideału
I swoją krew i marzeń sny.

My, Pierwsza Brygada...

Potrafim dziś dla potomności
Ostatki swych poświęcić dni,
Wśród fałszów siać siew szlachetności
Miazgą swych ciał, żarem swej krwi.

My, Pierwsza Brygada...

***
Serdecznie Cię Pozdrawiam... Świątecznie...:)

avatar użytkownika intix

12. Przystanek Niepodległość

Przeżywamy dzisiaj kolejną rocznicę odzyskania niepodległości. Czy jednak w XXI wieku, potrafimy radzić sobie z wolnością?

„Towarzysze, jechałem czerwonym tramwajem socjalizmu aż do przystanku «Niepodległość», ale tam wysiadłem”.
Te słowa wypowiedział Józef Piłsudski pod koniec 1918 roku do kolegów z Polskiej Partii Socjalistycznej, odrzucając ich apel o polityczne poparcie.
Dziś, kiedy świętujemy kolejną rocznicę odzyskania niezawisłości, trudno oprzeć się wrażeniu, że wielu Polaków w ferworze codzienności przeoczyło przystanek „Niepodległość”. Inni gotowi są świadomie jechać dalej czerwonym tramwajem, choćby ten mknął po ślepym torze.


Kiedy w listopadzie 1918 r. po 123 latach zaborów odradzała się nasza państwowość, ówcześni Polacy przyjmowali to jako dar Bożej Opatrzności, w nastroju uniesienia i euforii.
„Dzień dzisiejszy należy do historycznych, do niezapomnianych, do weselszych, do triumfalnych! Jesteśmy wolni! Jesteśmy panami u siebie! Stało się to w tak nieoczekiwanych warunkach... Od wczesnego ranka odbywa się przejmowanie urzędów niemieckich przez władze polskie. (…) Niemcy zbaranieli, gdzieniegdzie się bronią, zresztą dają się rozbrajać nie tylko przez wojskowych, ale przez lada chłystków cywilnych... Dziwy, dziwy w naszej stolicy!”
tak zapamiętała 11 listopada 1918 r. księżna Maria Lubomirska.
W innym świadectwie tamtych dni zapisanym w Pamiętniku dziesięciolecia 1915–1924 Stanisław Karpiński wspomina radość, która ogarnęła mieszkańców Poznania: „11 listopada. Pomyśleć, że w Poznaniu na ratuszu chorągiew polska! Że gmach komisji kolonizacyjnej przestał być kuźnią naszej zagłady”.
Po wielu dziesięcioleciach Polska znów mogła znaleźć się na mapach świata.
Ludzie wychodzili z domów, śmiali się, krzyczeli.
Obchody Święta Niepodległości w dniu 11 listopada ustanowił sejm Rzeczpospolitej w kwietniu 1937 r., choć już od roku 1926 na mocy okólnika wydanego przez marszałka Piłsudskiego był to dzień wolny od pracy w administracji rządowej i szkolnictwie.
W 1945 r. komuniści znieśli Święto Niepodległości 11 listopada, przywrócono jej po 44 latach, w 1989 r. jako Narodowe Święto Niepodległości.


Niepodległość solą w oku...

***
Polecam
całość >>> TU

avatar użytkownika guantanamera

13. @intix

Droga intix...
Pozwól, że podam tu słowa jeszcze jednej pieśni z 1915 roku.
Dedykuję ją wszystkim romantykom - unikatom...:)

Pieśń o Józefie Piłsudskim

Ani kontusz na nim aksamitny,
Ani pas go zdobi lity, słucki,
W szarej burce, lecz duchem błękitny
Jedzie polem brygadier Piłsudski.

Ręce cicho na łęku oparte,
Patrzy twardo w wir śnieżnej zawiei,
Śród pustkowia sprawuje swą wartę,
Nieśmiertelnej brygadier nadziei.

Były lata zła, nędzy i głodu,
Aż się ozwał głos walki z barykad –
Zapomniane już krzywdy narodu,
Kto dziś mściwy – romantyk, unikat.

Niewolnictwo zmroczyło krwi tętno,
Przygłuszyło wolności głos ludzki.
Ten ci krwią ją miłuje namiętną,
Wartujący brygadier Piłsudski.

Poczerniały od mroków więzieni,
Kędy nie masz uśmiechów radości –
Termopilczyk, gdy inni znużeni,
Czuwa bacznie w serdecznej wierności.

I ołowiem tnie w ruskie okopy.
A strzał każdy wśród wrogów śmierć wznieca,
Stoi w mroku pod bokiem Europy
Niepodległej Ojczyzny forteca.

Sztandar z Orłem powiewa na wale –
Któż się zdobył na trud ten nadludzki?
Sztandar Polski wzniósł w niebo zuchwale
Wartujący brygadier Piłsudski.

A. Dzięciołowski, Warszawa, w sierpniu 1915

avatar użytkownika intix

14. @guantanamera

Dziękuję Ci pięknie za TĘ Pieśń o Józefie Piłsudskim
Piękna jest...

***
Dziś... do Pomnika Józefa Piłsudskiego... nie podszedł p...Rezydent... (nie pierwszy raz...) wieńca nie złożył...
Skandal... ale może i lepiej... bo on przed Wielkim Marszałkiem, przed Wielkim Polskim Wodzem.... stanąć... nie godzien...

Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika intix

17. Marsz Niepodleglosci 2012- zamieszki

avatar użytkownika intix

18. Policyjna prowokacja? Zamieszki podczas Marszu niepodległości -

Policyjna prowokacja? Zamieszki podczas Marszu niepodległości - Warszawa-Plac Grzybowskiego-2012


http://youtu.be/XhRoB0pFuvE

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

19. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Wobec prowokacji polskiego rządu, żydokomuny,
tylko jedno nam zostało:

. ...Idźmy… Z Panem Bogiem i z Królową Polski…

http://youtu.be/G8x-7j2dO0Q

Wyrazy szacunku

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

20. Szanowny Panie Michale

...Idźmy… Z Panem Bogiem i z Królową Polski…
Tak... tylko tak idźmy po Naszą Polskę...

Pozwolę sobie jeszcze w tym wpisie rarejestrować Marsz Niepodległości 2012
Serce się raduje... JAK Polacy, Święto Niepodległości ŚWIĘTOWALI...
JAK... MIMO PROWOKACJI... 
ULICAMI STOLICY  PIĘKNIE PRZEMASZEROWALI...
BÓG HONOR OJCZYZNA... skandowali...
"POLSKA KATOLICKA"  - na transparentach...
Kolejny raz...
TEGO miała nie zobaczyć cała Polska...
Cały Świat...



http://youtu.be/0EzcnnLFHa4
***
...Idźmy…
Idźmy…  do Niepodległości…
Idźmy z Wiarą i Nadzieją…
Idźmy z Wiarą i Miłością…
Idźmy odważnie… z Wiarą i przed Bogiem… Pokorą…
Mimo, iż mamy w kajdanach nogi…
Idźmy…
Z Panem Bogiem i z Królową Polski…
Wierzmy i zawierzmy,,,
Da Bóg… z Nimi zdołamy Polskę uwolnić…
Z Nimi dojdziemy do Niepodległości…
"...Tak nam dopomóż, Bóg..."
***
Panie Michale...
Dziękuję pięknie...
Serdecznie Pozdrawiam

avatar użytkownika intix

22. Niepodległość wdowiego grosza - 11 listopada

W ten dzisiejszy dzień, gdy po raz kolejny przeżywamy rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, chciałbym postawić pytanie o naszą niepodległość. Nie chodzi mi tu jedynie o naszą państwowość, ale o serce, które niestety musi dzisiaj toczyć wielką walkę o to, by być wolnym, a tym samym, by cały człowiek pozostał niedosięgniony przez zaborcę.

XXXII Niedziela Zwykła, B (Mk 12, 38-44)


Jezus nauczając mówił do zgromadzonych: Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok. Potem usiadł naprzeciw skarbony i przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała, całe swe utrzymanie.


1. Zaborcza pycha


Ktoś powie: „Jakiego zaborcę? Kolejny nawiedzony klecha…” Czy aby na pewno? Myślę, że pomimo tego, co słyszymy z większości mediów, tych uznanych dzisiaj za jedynie właściwe i na czasie, nie jest tak dobrze jak próbuje się to wbijać w umysły Polaków, pomijając przy tym zdroworozsądkowe myślenie. Opanowała nas bowiem pycha dzisiejszego czasu i wielu z nas nie szanując niepodległości myślenia drugiego człowieka, próbuje odebrać mu tę wolność, spychając takiego „upatrzonego” sobie dewianta w przestrzeń dla osób aspołecznych. Każdy bowiem, kto wypowiedziałby się inaczej niż jest to uznane za właściwe, przez narzucających style społeczne, jest postrzegany za psychola. Kluczem do tego, są słowa, które stały się w ostatnim czasie zakazane w Polsce. Użycie ich bowiem grozi zesłaniem na margines życia społecznego. I tak, trzeba uważać, by nie wypowiadać takich wyrazów jak: Bóg, Honor, Ojczyzna, Smoleńsk, Radio Maryja, Tv Trwam, Kościół i jeszcze kilka innych…


2. Zaborczy czas


Żyjemy bowiem w takim momencie historii, gdzie w naszej szerokości geograficznej nie mamy problemu z najazdami sąsiednich państw na tereny innych krajów, ale mamy do czynienia z jakąś formą zaborów w przestrzeni myślenia, odczuwania, postrzegania rzeczywistości. Powoli gubimy się w tym wszystkim i już nie jesteśmy w stanie jasno wyznaczyć granic temu, co uchodzi za normalne, ale przyjmujemy to, co jest nam narzucone przez świat pseudokultury. Mentorami i przewodnikami tego świata są osoby przedstawiane jako „celebryci”. Ten termin zaś stał się jedynym nośnikiem autorytetu dzisiaj. Potrzeba jednak ów autorytet wziąć w wielki cudzysłów.
Przypominają mi się tutaj słowa Pawła VI, które wypowiedział kilkadziesiąt lat temu, ale jakby z roku na rok, zyskujące na swej aktualności: „Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę, wdarł się do Kościoła Bożego swąd (dym) szatana. Jest nim zwątpienie, niepewność, zakwestionowanie, niepokój, niezadowolenie, roztrząsanie. Brak zaufania do Kościoła. Natomiast darzy się zaufaniem pierwszego lepszego świeckiego “proroka" wypowiadającego się przy pomocy prasy lub przemawiającego w jakimkolwiek ruchu społecznym i żąda się od niego formułek dla prawdziwego życia! Nie myśli się przy tym, że my te formuły już posiadamy!”

3. Niepodległy grosz


Jezus dzisiaj stawia nam za przykład ubogą wdowę, która była zupełnie wolna od „celebrytów” tamtego czasu. Ona miała swoje myślenie, swoje ubóstwo i nie bała się oddać ostatniego grosza, gdyż wierzyła, że Bóg i tak się o nią zatroszczy. Gdyby dzisiaj prasa opisała takie wydarzenie, na pewno Kościół zostałby oskarżony o zdzieranie z biednych ludzi ostatnich pieniędzy… Owa wdowa jednak, była wolna, miała niepodległe serce zarówno grzechowi jak i nurtom społecznym swojej epoki. Jej pokora i zawierzenie Panu Bogu, obroniło ją przed pychą świata i naporem mody.
I my jesteśmy wezwani do walki o wolne serce. Nie możemy pozwolić, by zaborcą stał się grzech, a tym bardziej, nie możemy się poddać tym, którzy ten grzech w Polsce lansują, spychając w przestrzeń „nienormalności” wszystko, co do tej pory, było chlebem powszednim Polaków. Pozostańmy wolnymi ludźmi, z sercem przy Bogu i nogami twardo postawionymi na ziemi.
ks. Michał Olszewski SCJ

***
Polecam też >>>. Dar niepodległości skarbem narodu

...Prosząc Boga o błogosławieństwo dla naszej Ojczyzny módlmy się słowami modlitwy którą zostawił nam ks. Piotr Skarga:
„Boże, rządco i Panie narodów, z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać, a za przyczyną Najświętszej Panny Królowej naszej, błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna, chwałę przynosiła imieniowi Twemu, a syny swe wiodła ku szczęśliwości. Amen.”

***
Amen.

avatar użytkownika guantanamera

23. A to o marszowej ... piosence

Droga intix!
Oto rozważania o marszowej pieśni związanej także z rocznicą 11 Listopada, wygłoszone przez Kogoś, kto dużo o tym wiedział – i wie...
Dlaczego dzisiaj nie ma polskich żołnierzy, generałów, marszałków, którzy potrafiliby pisać i mówić o wojskowej pieśni tak pięknymi słowami naszego, polskiego języka?
***
Legenda i sława wzięły nas pod swe skrzydła i niosły naprzód. Jeśli jest w legendach coś fałszywego, to one naprzód daleko nie zajdą, wstrzymają sie u wrót serca.
Nasza sława i legenda przed tymi wrotami się nie zatrzymały. Poszło przede wszystkim za nami to, co jest najpiękniejsze w kulturze ludzkiej - poszła sztuka. Moi panowie, poezja twórcza należy do tych dziedzin ducha, które, mówiąc słowami Słowackiego, >> owija się jak bluszcz kolo dębu<<, owijają się, jak bluszcz koło wielkiego wysiłku ludzkiego. Im większy wysiłek, im większa praca ducha ludzkiego, tym silniej szuka poezja i sztuka dla swej twórczości motywów z tego nienikczemnego życia.
Przede wszystkim twórczość o charakterze tzw. ludowym buchnęła, jakby żywym płomieniem, z tego źródła nowej mocy, nowej twórczości, nowego wysiłku ludzkiego, który się uosabiał w Legionach. Nie znam epoki bardziej udatnej, bardziej silnej pod względem twórczości poezji żołnierskiej, jak nasz okres legionowy. Dotąd piosenka legionowa jest nabytkiem całego narodu. Dotąd żołnierz w wojsku polskim, gdy Legiony już minęły, śpiewa nasze pieśni; śpiewa to, co grało w naszych duszach, żyje, bawi się, robi to, cośmy ongi robili na ziemiach polskich. Kulturę polską ożywiły pieśni żołnierskie, wycisnęły i wyciskają tyle obcych nabytków przejetych przez polskich żołnierzy z armii obcych. Jeżeli pieśń ma jakieś znaczenie, jeżeli to, co jest piękne, co odpowiada glebokiej potrzebie duszy, ma jakiś wpływ, to pieśń żołnierska jest tym wielkim, trwałym ogniwem, które zapewnia życie Legionom, dopóki istnieje żolnierz polski. Tyle tych pieśni! Można śledzić historię Legionów, studiując ich pieśń.
***
Józef Piłsudski: Fragment mowy O WARTOŚCI ŻOŁNIERZA LEGIONÓW wygłoszonej 5 sierpnia 1923 roku w sali lwowskiego Ratusza.
Pozdrawiam...

avatar użytkownika intix

24. @guantanamera

Dziękuuuję... za Twój komentarz z pięknym cytatem Józefa Piłsudskiego...
Nie śmiałam nic powiedziecieć po słowach Wodza Wielkiego...
Jednak odważyłam się do wypowiedzenia swojego skromnego zdania
Ponieważ  kocham pieśń i wartość pieśni doceniam...

Pieśń... słowa żołnierskich pieśni bardzo  często pisali
Ci sami, Którzy do walki o wolność Ojczyzny stawali...
Polski Żołnierz... Polskie Serce zakryte mundurem...
Walczył o NIEPODLEGŁOŚĆ Ojczyzny... nie przeszkadzało TO pracy twórczej...
Pod gradem wrogich kul, słowa pieśni z Serca spływały...
Szły do kolejnych Serc... do walki z wrogiem... zagrzewały...
Pieśń... TO jedno z wielu "narzędzi"...
Którym można wroga przepędzić...
Ona ma w sobie wiele mocy....
Morale żołnierskie też podnosi...
TO część rynsztunku żołnierza...
J. Piłsudski o TYM wiedział...
Przepięknie o TYM opowiedział...
Sam mając wielkie Serce Polskie
Mówił Nim... i  pięknym językiem polskim...
Pięknie powiedział także o TYM...
Jak z ducha polskiego twórczość się wylała,
Gdy trzeba było walczyć o Ojczyznę,
Gdy pilnej obrony potrzebowała...
W pieśniach...
Historia Polski, w dawnych czasach trwała
I do dzisiejszych czasów, także w pieśniach przetrwała...
***
...Dlaczego dzisiaj nie ma polskich żołnierzy, generałów, marszałków,
którzy potrafiliby pisać i mówić o wojskowej pieśni tak pięknymi słowami naszego, polskiego języka?
***
Dzisiaj nie ma...
Kiedyś BYLI...
Ale ginęli w walce... badż inaczej, wrogowie Polski,  Ich wymordowali, wybili...
Spoczywają w Mogiłach Katynia... i w wielu innych Miejscach...
Także takich,  których do dzisiaj nikt z Nas nie zna...
Cześć Ich Pamięci!


Dzięki Panu Bogu...
Żyją jeszcze Polacy... pieśń także żyje...
Wierzę, że Godzina Wolności dla Naszej Polski, za Którą ginęli Nasi... WYBIJE...
...Tak nam dopomóż Bóg...

***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika guantanamera

25. @intix

Od kilku dni czytam sobie chwilami "Pisma zbiorowe" Józefa Piłsudskiego... Wracam do nich kiedy chcę przeczytać myśli i słowa Polaka, wodza, męża stanu, wypowiedziane i napisane Sercem... Sercem bijącym dla Polski. Kochającym Ją naprawdę - przecież ta cześć i miłość Ojczyzny zawarta jest w Jego każdym słowie. Nawet w tych najbardziej krytycznych...
Ale ten wódz, ten wojskowy strateg był... zakochanym w strofach Juliusza Słowackiego - poetą... On był poetą czynu dla Polski.
Są i dzisiaj tacy ludzie, kochający Polskę i przemawiający pięknym polskim językiem. Ty takim językiem piszesz... Tyle że Ty i inni tak myślący i mówiący nie stoją na czele ani wojska ani państwa...
Przynajmniej na razie....
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika intix

26. @guantanamera

Józef Piłsudski... Wielki Wódz Polski...
Tak, pięknie napisałaś
....On był poetą czynu dla Polski...
...Kochającym Ją naprawdę - przecież ta cześć i miłość Ojczyzny zawarta jest w Jego każdym słowie. Nawet w tych najbardziej krytycznych...

I tak jak piszesz... nawet Jego słowa krytyki...
Nie były dyktowane tym, żeby się wywyższać, żeby błędy innym wytykać...
On po prostu mówił szczerze, otwarcie...
O wszystkim, co Jego Polskie Serce zauważało...
Mówił z troski o Polskę, o tym co Jego Serce bolało...
Niczego nie pomijając...
Aby tak postępować, trzeba i kochać Polskę i jednocześnie mieć wiele odwagi..
A Józef Piłsudski takim był... i kochającym i był człowiekiem bardzo odważnym...
O Polskę i o Naród Polski walczył...
Widział, że wcale nie jesteśmy tacy idealni...
Że oprócz wielu wspaniałych cech
Wiele wad  narodowych posiadamy...
A On z miłości do Polski... dążył do naszego ideału...
Abyśmy jako Naród byli silni... aby też w pracy dla Polski nigdy nie zabrakło nam zapału...
...Prawdziwa cnota krytyk się nie boi...
Krytyka... także uczy pokory...
Ale nie przed wrogiem... o inną tu chodzi...
Natomiast pycha... jest zgubą każdego człowieka...
Józef Piłsudski także o tym wszystkim wiedział...
On kochał Polskę, dawał tego dowód Swoimi czynami
I nie robił tego dla własnej kariery...
Wręcz przestrzegał przed karierowiczami...
A dzisiaj... "kochających" Polskę... dla własnej kariery...
Niestety... mamy takich bardzo wielu...
I nie brakuje także tych... aż nadto ICH...
Przed którymi też Józef Piłsudski nas przestrzegał...
OBCY w Polsce... Naszą Polskę, OBCEMU zaprzedał...
Spróbujmy czasem, jak J.Piłsudski, na siebie krytycznie spojrzeć...
W Naszej dłuuuugiej drodze po Naszą Polskę...
Nie ukrywam, że ja też często myślę o tym, czy m.in. właśnie te wady narodowe*
Nas nie zgubiły...
Gdyśmy w latach osiemdziesiątych o WOLNOŚC walczyli...
Myśmy chyba TĘ wolność zgubili
Zanim JĄ zdobyli...
Nie bójmy się spojrzeć od czasu do czasu, naszym wadom narodowym, prosto  w oczy...
W tym celu, aby się od nich uwolnić, aby z drogi po Naszą Polskę nie zboczyć...
Aby nie chodzić opłotkami...
Bo na TO... czasu już NIE mamy...
i jeszcze o tym zawsze pamiętajmy:
...Opatrzności Bożej ufajmy…
I wokół Siebie… plewy od ziarna  oddzielajmy…
Aby jak najszybciej... Ci, którzy szczerze kochają Pana Boga i Polskę
...Stanęli na czele państwa i na czele wojska...

...Tak nam dopomóż Bóg...
***
Dziękuję Ci... także za dobre słowo...
Ja... zawsze z wielką pokorą...
Idę z Polakami ...NOGA W NOGĘ...
SERCEM PRZY SERCU...

Nie wybiegam przed czoło...:))

Pozdrawiam Cię serdecznie...:)
P.S. Dla Zainteresowanych
       * - polecam, dla przypomnienia cykl krótkich wykładów Pana Prof.  
            Jaroszyńskiego  "Nie oddamy Polski obcym ..." , gdzie m.in. o wadach ...

avatar użytkownika intix

28. Jeszcze jedna refleksja...

11.11.2012r. wyraźnie  ...Wolność diabelska ...    się ukazała...
Totalitarna przemoc...
PROWOKACJA... MANIPULACJA...
Tak myślę...
Czym skończyłaby się TA  POdła... PROWOKACJA
Gdyby nie było Naszych Modlitw... Świętego Różańca...
Módlmy się, kto wierzy...
Dziś czwartek -  Tajemnice Światła


Pozwolę sobie,  jeszcze raz powtórzyć...
...Idźmy…
Idźmy…  do Niepodległości…
Idźmy z Wiarą i Nadzieją…
Idźmy z Wiarą i Miłością…
Idźmy odważnie… z Wiarą i przed Bogiem… Pokorą…
Mimo, iż mamy w kajdanach nogi…
Idźmy…
Z Panem Bogiem i z Królową Polski…
Wierzmy i zawierzmy...
Da Bóg… z Nimi zdołamy Polskę uwolnić…
Z Nimi dojdziemy do Niepodległości…

"...Tak nam dopomóż, Bóg..."
"...Maryjo, Królowo Polski
     Módl się za nami..."

avatar użytkownika guantanamera

29. Ogromna siła kultury...

Droga intix!
Na ten sam temat, o którym mówił Józef Piłsudski - to znaczy o sztuce, która towarzyszyła odzyskiwaniu Niepodległości długi i bardzo ciekawy artykuł "Z marzeń i krwi" napisał Bohdan Urbankowski. Artykuł jest opublikowany w "Gazecie Polskiej" z 7 listopada i tu: www.gazetapolska.pl/24810-z-marzen-i-krwi.
Zaczyna się znamiennym cytatem:
"Kordyan" świadczy, żem jest rycerzem tej nadpowietrznej walki, która się o narodowość naszą toczy." Juliusz Słowacki, "Kilka słów odpowiedzi na artykuł pana ZK".
"Nadpowietrzna walka" - wielka idea i źródło mocy romantyków...
I jeszcze fragment z tego artykułu: " A Józef Piłsudski, który "nadpowietrzne" plany romantyków zaczął wcielać w życie - organizował bojówki i uczył Polaków zapomnianych komend wojskowych. Jego maksymą było: romantyzm celów - pozytywizm środków. Mówił i o wyścigu krwi, i o wyścigu pracy, i o wyścigu kultur - o walce na wszystkich frontach".

I spójrzmy - takim właśnie romantyzmem celu, a pozytywizmem środków wykazali się przecież uczestnicy Marszu Niepodległości - właśnie gdy zachowali ów niewzruszony spokój wobec prowokacji...
Romantyzm celów - pozytywizm środków. To powinno być naszą maksymą i dzisiaj...
Chcę jeszcze tylko przypomnieć, przy okazji rozmów o 11 Listopada, że o takie właśnie "państwo nadziemne", utkane z modlitwy i kultury, upominałam się :) w komentarzach do Twojego wpisu POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE....
Pozdrawiam.

avatar użytkownika guantanamera

30. PS

Ja... zawsze z wielką pokorą...
Idę z Polakami ...NOGA W NOGĘ...
SERCEM PRZY SERCU...
Nie wybiegam przed czoło...:))
No, zupełnie jak Piłsudski...:) On też napisał: "...jestem, mówiąc słowami poety , - >głęboko pokorny i cichy< " Ten poeta to Juliusz Slowacji "Grób Agamenona"... Cytat z Piłsudskiego povchodzi

avatar użytkownika guantanamera

31. PS2

Komputer opublikował mi niedokończony i nie poprawiony poprzedni komentarz bez mojej wiedzy i zgody... A kiedy się zorientowałam, czas na jego poprawienie minął. Komentarz miał brzmieć
Drogai intix. Czy pisząc te słowa mialas świadomość, że cytujesz Pisłsudskiego? :))
"...jestem, mówiąc słowami poety - >> głęboko pokorny i cichy<< " - to Piłsudski... (przemowienia na zjeździe legionów w Krakowie 5 sierp, 1922.). A ów poeta "głęboko pokorny i cichy", którego cytuje Piłsudski, to oczywiście Juliusz Słowacki w wierszu "Grób Agamemnona".

avatar użytkownika intix

32. @guantanamera

Odpowiadam dopiero w dniu dzisiejszym
Wczoraj nie było mnie w internetowej sieci...
Droga Guantanamero...
W pierwszym słowie, baaardzo dziękuję Ci , za jakże cenny... Artykuł Bohdana Urbankowskiego...
Wiele w nim przykładów... o tym, jak wielki wpływ ma Kulura w budowie świadomości narodowej, w odzyskiwaniu Niepodległości i budowaniu  państwa niepodległego... zawiera też piękny rys historyczny...
Wrogom Narodu Polskiego i Polski... Kultura i jej wpływ... TO jest IM dobrze znane,
Dlatego POLSKA Kultura, Sztuka... nie od dziś... są przez NICH niszczone, zabijane...
 
***
...I spójrzmy - takim właśnie romantyzmem celu, a pozytywizmem środków wykazali się przecież uczestnicy Marszu Niepodległości -
właśnie gdy zachowali ów niewzruszony spokój wobec prowokacji...
Romantyzm celów - pozytywizm środków. To powinno być naszą maksymą i dzisiaj...

Zgadzam się z Tobą... pozwolę sobie jeszcze tylko przypomnieć, że COŚ, lub KTOŚ nami kieruje... naszymi odruchami, naszymi działaniami...
O TYM myślałam, kiedy powyżej refleksję zapisywałam...
W wątku o celu i środkach, jeszcze sobie pozwolę tu przytoczyć wypowiedź Pana Prof. Jaroszyńskiego:
"...Nie bardzo wiemy w jaki sposób się zjednoczyć... Żeby to jednak uporządkować, musimy zwrócić uwagę na pewne podstawy cywilizacyjne, na jakich zbudowana jest nasza Ojczyzna i bez których nie ma Polski i nie ma jedności.
Bo cały sens jednoczenia, to być zgodnym co do celu a różnorodnym co do środków, a środki mają się nie wykluczać, ale dopełniać.
Tu jest tajemnica jednoczenia się.
Jeżeli nie mamy wspólnego celu, to tym bardziej nie połączymy się.
Natomiast mając wspólny cel możemy szukać różnorodnych środków i nie będziemy sobie przeszkadzać.
Przeciwnie, nawzajem będziemy siebie potrzebować..
."

I jeszcze jeden cytat z wykładów Pana Profesora:
"...Czytanie rzeczywistości polega na tym, żeby umieć odróżnić to co jest środkiem, od tego co jest celem. Co jest przedmiotem i towarem a co jest podmiotem i osobą..."

***:
...Chcę jeszcze tylko przypomnieć, przy okazji rozmów o 11 Listopada, że o takie właśnie "państwo nadziemne",
utkane z modlitwy i kultury, upominałam się :) w komentarzach do Twojego wpisu POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE....

Wydaje mi się, że ja Ciebie,  w tamtej naszej rozmowie, chyba  dobrze  zrozumiałam...
Przyznam tylko, że nie bardzo wtedy rozumiałam, dlaczego na moim blogu,  o NIE się upominałaś...
Wygląda mi na to, że  mojego Tu,  na BM pisania, jakbyś Ty, do końca  nie rozumiała...:(
I nie ukrywam, że trochę się zmartwiłam... bo może w  moich wypowiedziach, jestem nie rozumiana...
Ale inaczej pisać nie potrafię... piszę, co serce dyktuje, to ono składa moje zdania...
Obiecałam napisać odrębny wpis, ale i z braku czasu
I wielu bieżących wydarzeń... nowych, związanych z nimi tematów...
Do tej chwili, obiecanego wpisu nie napisałam... ale bardzo często myślą do tego tematu powracałam i powracam...
Doszłam też do wniosku, że właściwie... trudno mi będzie coś nowego napisać, ponieważ, w zasadzie...  często już o tym pisałam...:)
Jestem Ci bardzo wdzięczna... Dziękuję Ci bardzo, że powróciłaś do tego tematu
W Naszym, po Naszą Polskę,  MARSZU...
Ponieważ wszystko... myślę, że łączy się w jedną całość... spróbuję, o czym myślę, wyjaśnić...


Państwo nadziemne...
Może to zabrzmi nieskromnie... ale odczuwam potrzebę, w naszej rozmowie to powiedzieć...
Nie widzę w tym momencie innego sposobu...
Ponieważ i Ty, i każdy, Kto  tylko zechce...
Znajdzie próby jego tworzenia, tego malusieńką  cząsteczkę, niemal na całym moim blogu...
Duchem chrześcijańskim wolna... uskrzydlona...
W wielu wpisach "latam"... marzeniami o Naszej Polsce niesiona...
Ale jeszcze nie bosa... wciąż jeszcze spętana... wciąż w kajdanach...
Jak My wszyscy... Polacy... jak Nasza Ojczyzna Ukochana...
Państwo nadziemne...
Faktem jest, że słowem,  w ten sposób nigdy go nie nazwałam...
Ale taki jest mój przekaz we wpisach, nie tylko na moim blogu...
U Innych w komentarzach,  też to przekazać, aby je tworzyć,  próbowałam...
W tym wpisie, "marszowym", jeśli dobrze się przypatrzysz...
Też taką próbę... tworzenia "państwa nadziemnego"...  znajdziesz...
Takimi przekazami,  nie tylko moje wpisy, są często "obciążone"...
Z tego powodu, może zdarzyć się, że wystąpią trudności z wejściem na jakąś stronę...
Co u Ciebie, (w moich 2 wpisach, o czym kilkakrotnie, u Siebie i u mnie pisałaś), wystąpiło...
Ostatnio miałaś straaasznie wieeelki problem:(  z wejściem w notkę, w której o manipulacji było...
Przykro mi bardzo z tego powodu:(... ale myślę, że wystarczy trochę cierpliwości...
A także, że nie wystraszy to też i nie zniechęci,  (na moim i na blogach Innych.)..
Naszych Drogich, czytających nas, Gości...


Państwo nadziemne... w moim rozumieniu...
Ażeby państwo nadziemne utworzyć...
Trzeba, aby Naród odnowił się w DUCHU...
Ducha Narodu, w części zastygłego w bezruchu
Trzeba najpierw obudzić...
Trzeba na Matkę Ojczyznę, która jest od dawna w wielkiej potrzebie...
Serca i oczy Wszystkich, zwrócić...
Trzeba do Pana Boga, pokornie... całym Sercem  powrócić...
Trzeba o pomoc, do Królowej Polski, do naszej Hetmanki... pokornie się zwrócić...
Trzeba ...nie lękać się... otworzyć na oścież drzwi Chrystusowi...
Aby w Sercach naszych Królował...
Trzeba Nam dążyć do tego, aby mieć Serca Czyste...
Aby Duch Święty znalazł w nich miejsce...
Prosić pokornie Modlitwami...
Aby Duch Święty prowadził nas... w każdej Naszej twórczości...
W każdym Naszym  działaniu...
Do Naszej Chrześcijańskiej Polski... do Jej Niepodległości...
W moim odczuciu, TYLKO tego potrzeba
Do państwa nadziemnego... utworzenia...


Tak  rozumiem i widzę "państwo nadziemne"...
Być może się mylę, może jestem w błędzie...?
Podkreślam, jak zawsze, że nie narzucam swojego zdania
I pozostaję też z nadzieją, że na niczyją, a tym bardziej na szkodę Polski,
Swoim pisaniem nie działam...


O TO... o takie państwo nadziemne...
[Jak w moim odczuciu, do utworzenia jego dążyć, w skrócie:)..., powyżej wypowiedziałam się..]
Teraz, pozwól proszę, że ja pozwolę sobie powiedzieć... często się w swoich wpisach "upominałam"...  ...:)
I nie tylko ja o TYM pisałam... do państwa nadziemnego, dążyć usiłowałam...
Chociaż TEGO... jak i Inni, Którzy o TYM też pisali
(Także Ty)... ani Oni, ani też ja, państwem nadziemnym... dotąd nie nazwałam...
Myślę, że o "państwo nadziemne" także się ocierałyśmy
Kiedy u Ciebie ostatnio rozmawiałyśmy...


Natomiast państwo podziemne...
W moim rozumieniu,  nie trzeba zjeżdżać, jak w kopalni..., pod ziemię...
TO zorganizowane działanie obronne, przeciw niszczącym działaniom
Zdrajców i wrogów Naszej Ojczyzny, którzy Ją zabijają...
Można chyba spróbować powiedzieć, że My, wokół BM skupieni...
Jesteśmy w skali Polski,  "małym oddziałem"
Państwa podziemnego, który tak jeszcze nie był nazwanym...
Oddziałem państwa podziemnego, dzisiejszego...
Bo w obronie Polski... przeciw wrogom Ojczyzny Naszej działamy
My, TU na BM ... "zorganizowani"...
BM jest JEDNO... podobnych "oddziałów"
Jest wiele... w  Internecie i w Realu...
Myślę więc, że można   spróbować powiedzieć, że już tworzymy
Swego rodzaju państwo podziemne...
Piszę celowo małymi literami
Bo jest to tylko w naszej rozmowie przykład...
Chodzi o to, abyśmy w całej Polsce byli zintegrowani...
Abyśmy JEDNOŚĆ tworzyli...
Prawdziwe państwo podziemne stworzyli...
Wszystko w tym celu, aby Nasze PAŃSTWO NAZIEMNE stworzyć...
Duchem prowadzone... PAŃSTWO NADZIEMNE... NASZĄ POLSKĘ...


Ale się ropisaaałam... mam nadzieję, że przeszłaś...
Przez ten mój,  bardzo dłuuugi komentarz...
Wybacz proszę, na temat wszystkiego, co poruszyłaś, wypowiedzieć się usiłowałam...
Bardzo Tobie za to dziękuję...
Pozdrawiam Cię serdecznie...

avatar użytkownika guantanamera

33. @intix

To co napisałaś jest piękne. Piękne i tak bardzo potrzebne...
I tylko o to mi chodziło, żebyś napisała o Polskim Państwie Nadziemnym swoimi słowami... Ja piszę inaczej, tak nie potrafię...
Przecież rozumiem Twoje intencje, ale Polskie Państwo Podziemne to był naprawdę doskonały pretekst do tej rozmowy... I t e j dzisiejszej Twojej wypowiedzi. Za którą Ci dziękuję, za poświęcony na nią czas i przemyślenia... Także w imieniu tych, którzy ją będą czytać ...
Tamten komentarz o Polskim Państwie Nadziemnym to była inspirowokacja. Przepraszam Cię, ale potrzebna...I dziekuję, że potraktowałaś ją poważnie i uważnie... Ale przecież sama wiesz, że nigdy nie będzie Polskiego Państwa Podziemnego bez tego Nadziemnego ...
Pisząc wtedy nie pamiętałam o idei romantyków... O ich "nadpowietrznej walce"... Kiedyś o niej coś tam czytałam, ale dopiero kilka dni temu stała się dla mnie olśnieniem...
A najbardziej fascynujące jest to, że nasze myśli - Juliusza Słowackiego, Józefa Piłsudskiego, Jana Pawła II, tych którzy spotykaja się na BM24, Twoje, moje i milionów innych ludzi łączą się, przenikają nieustannie. Pewnie przez "niezawodny węzeł nadawczy - Boże Serce" (kard. Stefan Wyszyński).
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

34. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

My chcemy Boga:

http://youtu.be/G8x-7j2dO0Q

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

35. @guantanamera

...Tamten komentarz o Polskim Państwie Nadziemnym to była inspirowokacja...

***
Dzięki Panu Bogu... prowokację,  na odległość wyczuwam... inspirację też, ale TEJ ulegam z wdzięcznością dla Tego, Kto mnie inspiruje...
Za Twoją inspirację już podziękowałam i jeszcze raz za wszystko...Dziękuję!

"Inspirowokację"... to nowe określenie, które miało pod >>>TYM wpisem swój początek... pozwól proszę, że zastanowię się, czy "kupuję"...:)
A teraz, pozwól jeszcze, że w jednym komentarzu odniosę się do Twoich, na które jeszcze nie odpowiedziałam 
30. PS
31. PS2
i troszeczkę... w pierwszych słowach pożartuję...:)
Waćpani wybaczy...:)
Ale Acani... ze mnie sobie żartować raczy...:)
Cóż ja na to poradzę...:),
Że Józef Piłsudski przede mną się urodził... :)
Że Pana Boga i Ojczyznę kochał...
Że przede mną wiedział o tym,
Że wbrew pozorom...
Tylko cisi i pełni pokory...
Możemy państwo nadziemne tworzyć...?

Szczerze mówiąc... Twoje porównanie...
Słów Józefa Piłsudskiego z moimi słowami...
Z pokorą... Dziękuję Ci za nie... to wielki zaszczyt dla mnie...
I szczerze mówiąc... nigdy bym się na coś takiego, nie odważyła... muszę to wyznać...
Ale też z mojego punktu widzenia... pozwól proszę...
Jeśli dobrze... Twojemu porównaniu się przyjrzeć...
Te dwie wypowiedzi, zawierają podobne,  o pokorze... przesłanie...
Jednak zupełnie innymi słowami... wypowiedziane...
W moim odczuciu... jedno tylko ... łączy te dwie, w Twoim porównaniu wypowiedzi...
Tylko JEDNO... Chrześcijańskie Serce Polskie...
I w moim odczuciu... TO... było w Historii...
Jest Dzisiaj... i zawsze bedzie wspólne...
Dla WSZYSTKICH... którzy kochają i Pana Boga... i Polskę...
Znaleźć TO można w każdej twórczości...
W  każdym działaniu, w każdej  działalności...

I pozwól jeszcze proszę, że zakończę fragmentem Twojej wypowiedzi:

...A najbardziej fascynujące jest to, że nasze myśli - Juliusza Słowackiego, Józefa Piłsudskiego, Jana Pawła II, tych którzy spotykaja się na BM24, Twoje, moje i milionów innych ludzi łączą się, przenikają nieustannie. Pewnie przez "niezawodny węzeł nadawczy - Boże Serce" (kard. Stefan Wyszyński).

Dziękuję Ci...
Pozdrawiam...

avatar użytkownika guantanamera

36. My chcemy Boga!

Pozwolę sobie dodać dwie ostatnie zwrotki tej pieśni... Są rzadko śpiewane a piękne...

4. My chcemy Boga w każdej chwili!
I dziś, i jutro, w szczęściu, łzach:
Czy nam się pociech niebo schyli,
Czy w gruzach legnie szczęścia gmach!
Ref.: Błogosław słodka Pani!..

5. My chcemy Boga! Jego prawo
Niech będzie naszych czynów tchem,
Byśmy umieli chętnie, żwawo
obierać dobro, gardzić złem!

Pozdrawiam Wszystkich ...

avatar użytkownika intix

37. Szanowny Panie Michale

Dziękuuuję...

Tak... My chcemy Boga...
Śpiewamy o TYM w pieśniach...
Nosimy Boga w naszych Sercach...
I nic tego nie zmieni...
Z Panem Bogiem i z Królową Polski…
Po Naszą Polskę maszerujemy...
Z Wiarą i Ufnością...
Z Pokorą... i Nadzieją, że dojdziemy...
"...Tak nam dopomóż, Bóg..."
"...Maryjo, Królowo Polski
     Módl się za nami..."




http://youtu.be/-Gy1meiiHdg
***
Z Panem Bogiem...

avatar użytkownika intix

39. @guantanamera

Zanim odpowiem na Twoje ostatnie komentarze...
Wrócę jeszcze na chwilę do tematu Kultury... do Jej ogromnej siły... ogromnego wpływu na kształtowanie świadomości narodowej... wszystkiego co się z tym wiąże, aby podłączyć tu i przypomnieć w naszym MARSZU... wywiad, który podarowała nam na Swoim Blogu, Nasza Droga Pelargonia...
Pozwolę sobie tu przenieść część frammentu, który u Niej zaznaczyłam...
Jest to wywiad z Przemysławem Gintrowskim...

"...Przed Pałacem Prezydenckim bardziej widoczny był sprzeciw wobec Krzyża, ludzi wierzących, zasad przyzwoitości i kultury…
- Nie rozumiem, skąd bierze się w ludziach agresja wobec krzyża. Jest on
symbolem chrześcijaństwa, życia, ale także śmierci. We współczesnym świecie
upada system wartości. Zadałbym ateistom pytanie, a właściwie 10 pytań, i każde
dotyczyłoby jednego przykazania Dekalogu. Do każdego dodałbym pytanie: czy to
źle? Czy złe jest zakazanie kradzieży? Przecież jest wiele osób, które nie są
katolikami, a jednak uznają zasady wyrażone w Dekalogu.

Może więc kultura w wolnym kraju powinna stać się nośnikiem idei
umacniających wspólnotę.
- Tak powinno być. Tylko kto ma to robić?

"To się nie sprzeda", jak śpiewała Edyta Geppert?
- Niestety. Sam nie utrzymałbym się wyłącznie ze sprzedaży płyt.
Niektóre ekranizacje ostatnich lat pokazały jednak, że można w ciekawy sposób
pokazać patriotyzm, wielkość świętości, znaczenie poświęcenia itd….
- Przez lata kroczyliśmy z piętnem zaściankowego, nienowoczesnego kraju. A
przecież nasza historia pokazuje, że jesteśmy pięknym, dumnym Narodem, żyjącym w środku Europy.
Te wartości świetnie pokazują i promują Amerykanie, oni umieją
zrobić świetny film o swoich dzielnych żołnierzach, strażakach, policjantach
itd. Takie filmy wcale nie muszą dotyczyć wielkich wydarzeń historycznych. Nie
wiem, czemu tak trudno zrobić to w Polsce.
Wiem jednak, że jeśli u nas reżyserzy czują na plecach oddech poprawności politycznej, to niczego takiego nie nakręcą.
Gdy patrzę na młodych ludzi w kabaretach, to krew mi w żyłach zastyga, gdy oni
nadal żartują sobie na temat "spadających samolotów". Na szczęście nie wszyscy,
są kabarety, które starają się nie być poprawne politycznie, ale można je
policzyć na palcach.


Trudno zaakceptować fakt, że są Polacy, którzy potrafią śmiać się z
patriotyzmu i własnego państwa. Z drugiej strony umacniają się postawy
patriotyczne, duma z własnego Narodu…
- Rów, jaki został teraz wykopany w naszym społeczeństwie, będzie bardzo trudno
zasypać. Widać jakąś olbrzymią zajadłość, ale przede wszystkim ze strony
zwolenników PO.
Wydaje mi się jednak, że wiem, jak można zacząć zasypywanie tego rowu.
Kiedyś, dyskutując na jednym z blogów z takim przeciwnikiem politycznym,
starałem się przerzucić jakiś most.
I udało się – zgodziliśmy się, że obaj cenimy Herberta. Ten sposób można z powodzeniem stosować – ustalić, co jest dla nas wspólną wartością, co razem cenimy.
Potem punkt po punkcie można analizować, co jeszcze nas łączy, a co dzieli. Wtedy się okaże, w jakich punktach i dlaczego nasze poglądy się rozchodzą.
Bez takiego porozumienia zabrniemy w coś dziwnego.
Bez względu na to, kto wygra wybory samorządowe i parlamentarne, ten podział nie
zostanie zasypany. Rolę takiego pomostu może pełnić właśnie kultura, bo dla
większości Polaków ona ma jakieś znaczenie. Myślę jednak, że ktoś powinien być
prekursorem takiego procesu i najlepszym kandydatem do tego jest środowisko
dziennikarskie…
Zachęcam gorąco do przeczytania całego wywiadu >>>TU
Oraz pozolę sobie jeszcze polecić Zainteresowanym jeszcze jedną rozmowę...
Bo Muzyka... to Poezja... dźwiękami pisana...
Ona też do nas przemawia...
Posłuchajmy, co miał nam do powiedzenia
Mistrz... Tej Sztuki tworzenia...:
Odzyskana... ROZMOWA
GRZEGORZA MICHALSKIEGO  Z HENRYKIEM MIKOŁAJEM GÓRECKIM
*
I jeszcze... dla przypomnienia
Wykłady Pana Prof. Jaroszyńskiego...
Te wykłady dzisiaj...
To jak w czasach wojny Tajne Komplety Polskiego Państwa Pozdziemnego...
Posłuchajmy... wszyscy Zainteresowani... :
 O KULTURZE POLSKIEJ -prof.dr.hab.Piotr Jaroszyński

***
Pozdrawiam... także wszystkich Obecnych...

avatar użytkownika intix

40. @guantanamera

Dziękuję Ci bardzo za wklejenie mniej znanych zwrotek pięknej polskiej Pieśni...
Do śpiewania jej,  przez nas... w całości... i ja pragnę gorąco zachęcić...
Przez Ks.  Lewkowicza...
Były napisane  te WSZYSTKIE zwrotki... wszystkie słowa...
Aby WSZYSTKIE trafiały i do naszych serc...
Aby je też słyszała... wszystkie...w naszej Modlitwie śpiewanej,  Matka Boża...
Królowa Polski z Dzieciątkiem na rękach...
Śpiewajmy całość... nie obcinajmy...
W TYM przypadku nikt i nic nas nie pogania... czasu Nam wystarczy...

Pozdrawiam... także Wszystkich...

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

41. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,


Ja Panią też.


 Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

42. Szanowny Panie Michale

Dziękuuuję za pozdrowienia...:)
A także... dziękuję  pięknie...
Za obraz Matki Bożej namalowany
Z "Najpiękniejszymi Maryjnymi Piosenkami"...
A może... Matce Bożej... jeszcze zaśpiewajmy...
I ku pokrzepieniu naszych serc... w naszym po Polskę Naszą MARSZU...
Śpiewajmy... kto ma dobrą wolę...
Kto zechce... kto może... niech się przyłączy...
Kto śpiewać nie może...
Zachęcam do wysłuchania...


Serdecznie Pozdrawiam... także wszystkich Obecnych...:)
***



http://youtu.be/dqQe3nH56-4
"Piosenka Maryjna "Gdy serce twoje napełni się trwogą" wykonana po niedzielnej Mszy św. w kościele parafialnym p.w. Podwyższenia Krzyża św. w Wodzisławiu Śląskim - Zawadzie. Śpiewają - ks. Proboszcz Roman Imiołczyk i Arkadiusz Popławski"

Gdy serce twoje napełni się trwogą
i ciężar ogromny przygniata do ziemi,
gdy nogi nie chcą lub iść już nie mogą,
to pomyśl, że jest ktoś, kto wszystko to zmieni.

To Matka ukoić może twe serce,
przytulić tak mocno, jak tuli Jezusa.
Wziąć wszystko, co twoje, we własne swe ręce
i zanieść ten skarb do Syna, Chrystusa.

Lecz musisz się zdobyć na trud jeszcze jeden,
by poprzez wędrówkę w upale i znoju
zobaczyć twarz Matki promienną i jasną,
by tam się z Nią spotkać i zaznać pokoju.

To Matka ukoić może twe serce...

A jeśli ma w serce nadzieja powrócić
i nadać życiu nowe wartości,
sprawić to może Panienka przeczysta,
patrząca na ludzi oczyma miłości.

To Matka ukoić może twe serce...

avatar użytkownika intix

43. Jeszcze...

avatar użytkownika intix

44. Ta marszowa refleksja ...

Zaczyna się wydłużać... jak nasz MARSZ po Niepodległą...
Było pod tym wpisem tych refleksji wiele, nie jedna...
Pozwolę sobie zapisać jeszcze jedną, związaną z przekazaną nam  przez guantanamerę, Której dziękuję za nią,  przepowiednią...
Na naszej życiowej drodze...
Także na drodze po Naszą Polskę
Wiele przepowiedni, wiele znaków napotykamy...
Gdyby Ktoś był zainteresowany
I chciałby rozważania  o znakach, o przepowiedniach i nie tylko... poczytać więcej...
Zapraszam też do wcześniejszych wpisów:
ZNAKI... ZNAK KRZYŻA... (2)
ZNAKI... ZNAK RZYŻA... (2b.)
WOKÓŁ KRZYŻA… NIE LEKCEWAŻCIE ZNAKU KOLEJNEGO...
Gorąco polecam też Artykuł z rozważaniami >>>Charyzmat proroctwa...
Wiele jest różnych przepowiedni...
Jest też wiele, bardzo ważnych dla nas przekazów od  Błogosławionych i Świętych...
Myślę też, że nie powinniśmy pomijać najważniejszej przepowiedni, jaką  jest Pismo Święte...
I Objawienia... Matki Przenajświętszej...
Ja... mam również, głęboko w swoim sercu zachowaną... "Przepowiednię"...
Przekaz, który otrzymała  Rozalia Celakówna
Od... Jezusa Chrystusa...
"Jezus Król Żydowski & Jezus Król Polski - historia kołem się toczy"
I TO spędza sen z moich powiek...
I modlę się o Intronizację...   Jezus Chrystus Królem Polski...

Wiara Nadzieja Miłość... Wszystkim...

avatar użytkownika intix

45. Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości -całość

W 31 rocznicę Stanu Wojennego...
Rocznicę GWAŁTU na Narodzie Polskim dokonanego...

avatar użytkownika intix

46. Prześladowania uczą nas Chrystusa

Słowo Boże na...
Czwartek, 13 grudnia 2012 roku
Św. Łucji
Rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce (1981)
Mateusz 11,11-15


Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj słucha!


„Królestwo Boże doznaje gwałtu i gwałtownicy je zdobywają”. Wszyscy, którzy głoszą królestwo niebieskie – Jan, Jezus, Jego uczniowie – doświadczają gwałtu na sobie ze strony tych, którzy się bronią przed jego przyjściem. Gwałtu, czyli prześladowań, niezrozumienia, bezpodstawnych oskarżeń, ośmieszania, pomówień doświadczają ci, którzy żyją wartościami głoszonymi przez Jezusa. Ludzie gwałtowni zdobywają Królestwo Boże, czyli ci, którzy doświadczają na sobie niesprawiedliwości, ucisku. O tym mówi Jezus wygłaszając osiem błogosławieństw. Herod jest gwałtownikiem, tym, który zadaje gwałt innym i usiłuje odsunąć czas nadejścia królestwa Bożego.


Gwałtownik, to człowiek silny i odważny, który wszystko czyni dla osiągnięcia królestwa Bożego. Od Jana Chrzciciela to królestwo w sposób niepowstrzymany idzie naprzód. Ludzie, którzy potrafią być odważni, gorliwi i radykalni zdobywają je. Przezwyciężają oni przeszkody oddzielające ich od królestwa przez skruchę, ascezę i słuchanie słowa Bożego. Równocześnie królestwo to doznaje gwałtu i przemocy. Jego pełne objawienie się, tj. zbawienie, zostanie poprzedzone konfliktem pomiędzy mocami dobra a mocami zła.


Jezus przewiduje to, co się z Nim stanie, w jakich udrękach będzie przeżywał czas swojego pobytu na ziemi. Wie, co stanie się z Jego uczniami, jak cierpieć będą. Równocześnie zachęca ich, aby nie przerażali się gwałtu, jaki ich spotka. Jego miłość przeprowadza przez niesprawiedliwość. Prześladowania uczą nas Chrystusa, rozumienia Jego słowa. Doświadczanie udręk ze względu na Boga, uczy miłości. Miłością zdobywa się niebo, nie zaś postawą niszczenia, upokarzania, pozbawiania innych godności, nie okazywania bliźnim szacunku.


„Najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on”. Chrześcijanie rodzą się nie z ciała, ale z Boga. Jan Chrzciciel narodził się „z niewiasty”. Jezus przedstawia dwie oddzielne epoki: „narodzenie z niewiasty” oraz „Królestwo Boże”. Słyszymy o znaczeniu i wielkości królestwa Bożego. Nawet ktoś tak wielki jak Jan, jest mniejszy od najmniejszego w królestwie Bożym. Jan był największy wśród „narodzonych z niewiasty”, a równocześnie był najmniejszy wśród tych, którzy uczestniczą w inauguracji królestwa Bożego.

***
Z Panem Bogiem i z Królową Polski…
Po Naszą Polskę maszerujemy...
Z Wiarą i Ufnością...
Z Pokorą... i Nadzieją, że dojdziemy...
"...Tak nam dopomóż, Bóg..."
"...Maryjo, Królowo Polski
     Módl się za nami..."





 
avatar użytkownika intix

47. "Potrzebne nowe Powstanie Styczniowe" - Solidarni2010

MARSZ POWSTANIA STYCZNIOWEGO upamiętnienie 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Wystąpił prof. dr hab. Tadeusz Marczak. Wrocław

http://youtu.be/gAgdSVmtHK0