Zakazana piosenka...

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuje za kolejny wiersz.

Nigdy nie sądziłem, że 1989 roku będę musiał słuchać

zakazanych piosenek

Uklony moje najniższe

Szanowna Pani Joanno,

"

Ukłony moje najniższs

Szanowna Pani Joanno,

część II

"

Ukłony moje najnizsze

Szanowna Pani Joanno,

Częsć III

"

Ukłony moje najnizsze

i ja się zastanawiam jak im udało sie TAK zniszczyć nasze marzenia o Polsce
wolnej od głupoty.korupcji i DRAŃSTWA różnej maści
serdecznie pozdrawiam
zachwycona zakazanymi piosenkami,tekstami i wpisami
Pan Michał ma RACJĘ,Zakazane Piosenki znowu AKTUALNE
serdecznie pozdrawiam

Witam.
Ja też nie myślałam... Nie myślałam, że DZISIAJ będziemy przeżywać TO, CO przeżywamy... Widać taki Nasz Los... Ale walczyć będziemy, nigdy się nie POddamy...
***
Nigdy nie ufałam Wałęsie, często na ten temat rozmawiałam ze Znajomymi, zaprzestałam, ponieważ uważali mnie za wroga a i ja w pewnym momencie zwątpiłam, czy mam rację... Później , przyznaję z bólem serca, że oddałam głos na niego, bo nie miałam wyboru... Nie mieliśmy...

Natomiast po Nocnej Zmianie , wiedziałam jak większość,  co Nas czeka...
Ale cały czas mam nadzieję, że wygramy... Marsz Niepodległości TO potwierdza, daje Nadzieję na Niepodległą... Nareszcie ODRADZAMY się...

Szanowny Panie Michale...
I ja pięknie dziękuję... za Wszystko...
Serdecznie Pozdrawiam:)

Witaj.
... ja się zastanawiam jak im udało sie TAK zniszczyć nasze marzenia o Polsce
wolnej od głupoty.korupcji i DRAŃSTWA różnej maści...

Zofio Droga... Przepraszam bardzo, ale może zostałam nieopatrznie zrozumiana w słowach, które napisałam...
W moim odczuciu, Naszych marzeń o Polsce nie zniszczyli... Gdyby tak się stało, to osiągnęliby swój cel...
Naszych marzeń nie da się zniszczyć, tak jak nie da się zniszczyć POLSKOŚCI, czego dowodem był Marsz...
ONI Go zakłócili, POdeptali Naszą Pamięć i Cześć dla Polaków walczących o Niepodległość.... POkazali też na co ICH stać, gdy będziemy NIE POsłuszni...
TO, czego się dopuścili, uświadomiło mi, że ONI Nas zwyczajnie się boją, co już zaznaczałam we wpisach innych Blogerów zaraz po Marszu...
My jesteśmy NIE do zniszczenia
Nadchodzi Polski ODRODZENIE...:)

Myśląc dalej, po ostatnich wydarzeniach, podejrzewam, że ratuje Nas EURO2012, przed wprowadzeniem Stanu Wojennego... Podejrzewam, że ONI by chętnie TO zrobili... Boją się Nas baaaardzo...
***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam:)

Stąd mają coraz więcej tremy
Bo my idziemy z Bogiem
Oni kojarzą się z barłogiem
Gdy nadejdzie chwila na zwycięstwo
Pokażemy na pewno swoje męstwo
Nie zlękniemy się policyjnych kopaczy
Dla których Polska niewiele znaczy
My się przeciwstawimy im Miłością
Która zasłoni nas przed złością
A ta ich samych udławi
Zaś Polskę na wieczność zbawi
Pozdrawiam cieplutko:))

Pisząc w komentarzu o Nocnej Zmianie, miałam na myśli wydarzenia z 1992r. - obalenie rządu Pana Premiera Olszewskiego, i je poprzedzające... Nie miałam na myśli filmu. Skoro już poruszyłam ten temat pozwolę sobie przypomnieć film, opowiadający o powyższym...
W kolejnym  komentarzu zamieszczę rozszerzoną wersję...
***
Pozdrawiam:)

Szanowna Pani Joanno,

Ja tez głosowałem na Wałęsę, bo to bylo mniejsze zło niż Tymiński i wróg Kościoła, T. Mazowiecki.

Ukłony moje najniższse

W kolejnej części w 11 minucie 26 sekund, wypowiedź "...mam nadzieję, że rząd który stworzy Waldemar Pawlak, będzie dobrze słyżył Polsce Ludowej..."
- Co w sercu, TO na języku....

Tak...mniejsze Zło...Ale czy jest takie...? Postawili Nas pod ścianą...
Przez cały czas jesteśmy manipulowani...wykorzystani do ICH celów...
Pociesza Narodu WYBUDZENIE...

***
Serdecznie Pozdrawiam.

" Oni są wściekli jak hieny "
A my śmiechem ICH bierzemy
Przyjdzie dla Nas lepszy czas
POLSKOŚĆ poprowadzi Nas...!

***
Jacku...Dziękuję za inspirację do napisania kolejnej zwrotki...:)
Serdecznie Pozdrawiam:)

Jakże się cieszę z inicjatywy ironicznego anglosasa - ona była bardzo potrzebna w tej kompletnie absurdalnej sytuacji. I z Zakazanych Piosenek. Naprawdę trzeba na NICH reagować śmiechem. Śmianie się z ich kłamstwa wiedzie do prawdy. I to jest najważniejsze.

"Oni są wściekli jak hieny "
A my śmiechem ICH bierzemy
Przyjdzie dla Nas lepszy czas
POLSKOŚĆ poprowadzi Nas...!

Oni są wściekli jak hieny
A my śmiechem ICH bierzemy
Tu pozwalam sobie zmienić czas:
Przyszedł dla Nas lepszy czas
POLSKOŚĆ znów prowadzi Nas...!
I taki refren:

Zwyciężymy, co tu kryć
I będziem znów u siebie żyć!
To jest nasze powołanie
Nieść wolności zmartwychwstanie.

Witam:)
Ja także się cieszę i jeszcze raz baaaardzo dziękuję za inspirację do tej notki...
TO też jeden z przykładów, że RAZEM wiele możemy...
Śmiechem ICH bierzemy i wzajemnie się wspieramy...i nie przeszkodzą Nam w Drodze do Polski...do Prawdy...
Kiedyś już pisałam, że wierzę, iż wszystkie ICH działania pełne nienawiści i fałszu, obrócą się przeciwko NIM... i TO się już dzieje... Myślę, że Marsz Niepodległości i wszystkie towarzyszące Mu wydarzenia, nawet skrzywiony Jego obraz w mendiach, pozwolił wielu Ludziom otworzyć oczy...konfrontacja rzeczywistości z ICH jej przekazem...

***
Dziękuję i Pozdrawiam serdecznie:)

DZIĘKUJĘ...Świetna zmiana:))
Nie widziałam, ponieważ wcześniejszy komentarz pisałam...
Pozwolę sobie  (na czysto) powtórzyć:

Oni są wściekli jak hieny
A my śmiechem ICH bierzemy
Przyszedł dla Nas lepszy czas
POLSKOŚĆ znów prowadzi Nas...!

Ref. Zwyciężymy, co tu kryć
        I będziem znów u siebie żyć!
       To jest nasze powołanie
       Nieść wolności zmartwychwstanie.

***
Guantanamero...BRAWO:)

Serdecznie Pozdrawiam:))
P.S. Może do jutra przybędzie Nam zwrotek...wespół zespół...:))
Może też Inni przyłączą się do tworzenia zwrotek... W chwilach przerwy możemy śpiewać do dodania werwy...:)

Bardzo prosimy Wszystkich o dopisywanie zrotek. I refrenów też. A OB CIACHOWCY może potem zaśpiewają. Z odpowiednim wstępem i komentarzem.
Przypominam, że zbliża się powoli okrągła rocznica stanu wojennego. Więc rocznica powstania Zakazanej Piosneczki pt. "Zielona Wrona", wcześniej znanej jako "Szyneczka i schab spod boczków kap kap..albo teraz jest wojna...", (a jeszcze wcześniej jako meksykańska piosenka "Cielito Lindo"). Ona rewelacyjnie nadaje się do kolejnego uwspółcześnienia, np:
Niemiecką Antyfę
Kojarzę ja z "Der Angriffem".
Do "Antyfa" są zresztą także inne rymy, zwłaszcza jeden ...
PS Specjalnie piszę antyfa przez y. Brzmi bardziej odpychająco.
Pozdrawiam:))

Bo My jesteśmy nie do zniszczenia
Takich rodzi Polska Ziemia
Chcą Nas się pozbyć setki lat
A wciąż rośnie Polski Kwiat...
       I zwyciężymy, co tu kryć
       I wolni znów będziemy żyć
       Prowadź Nas POLSKOŚCI zew
       Za Nią Nasi przelali krew...

***
@guantanamero... Dziękuję, że przypomniałaś, także o innych melodiach... Popróbujemy...:) O Rocznicy pamiętamy, ale także dzięki...
Gdybym coś pisała, uwzględnię "y", rzeczywiście bardziej odpychająca...
Tak też będę śpiewać już napisane...
***
Dobranoc...:)
      

na mel. "Teraz jest wojna" wręcz sam się narzuca. A reszta do wymyślenia.

Kolorowa ferajna Sewryna Blumsztajna
prowokację raz wymyśliła.
i z myślą pokrętną, w Niepodległości Święto
do Warszawy Niemców zaprosiła..

Niemiecką Antyfę
Kojarzymy z Der Agriffem!
Te niemieckie ataki
i podobne draki
są ich schyłkowym dryfem.
Przez cały dzień będe układać piosenki, a późnym wieczorem je wpiszę.
Pozdrawiam:))

I skąd tyle złości
do naszej Niepodległości?
Czy to już nienawiść,
czy tylko jest zawiść
wobec naszej Ojczyzny Miłości?

zastanawiałam się,kiedy Polskę nam ukradziono ?
czy wtedy,
gdy Borowski z Lewandowskim
robili czerwone byznesy,a my zajęci polityka i Wałęsą
niechcący daliśmy im czas ?
a moze wtedy
gdy Wałęsa podpierał lewa NOGIE,a komuniści tworzyli pierwsze lewe spółki,o rodowodzie z WSI
z obcym kapitałem/wide Borne Sulimowo/
czy może wtedy ?
gdy zdumieni zobaczyliśmy,że na NAszych Oczach,obalają rząd premiera,a papuciowy wita "kogoś"pa ruski?/I Nocna Zmiana/
Olszewskiego
i wcale nie dlatego,ze chciał LUSTRACJI/miedzy innymi/lecz Dlatego,ze przeciwstawił się Wałęsie,który był wtedy w MOSKWIE,tworzeniu wojskowych spółek z udziałem rosyjskich,wojskowych kapitałów?
,pamiętam TO jak dziś
WTEDY Wałęsa,stał się dla mnie wrogiem nr1,
pamiętajmy,że jeszcze ruskie były,jeszcze nie wszystkie "wyszły"
re Euro 2012 ,
tak to jedyne, co nas ratuje przed Stanem Wyjątkowym,ale póżniej może być tak
jak było po mistrzostwach w Moskwie.
Naród się przebudził z Letargu
serdecznie pozdrawiam :)

i to jest POdstawowe pytanie ?
serdecznie pozdrawiam

Cieszę się że byłem inspiracją w tworzeniu
Bo nadaje jakiś sens przeciw naszemu zniewoleniu
Piosenki składnie ułożone dają szansę na ośmieszenie
Tych co prowadzą nas Polaków na zatracenie
Pozdrawiam cieplutko:))

Składnie idzie tobie to pisanie
Będzie ładna piosenka na zawołanie
Oni dostaną wścieklicy i zawału
Rychło też polecą do konfesjonału
Pozdrawiam cieplutko:))

Ach, jak by było wspaniale, gdyby naprawdę pobiegli do konfesjonałów...
Na razie przedstawiam napisaną w ciągu dnia piosenkę. Czekam na uzupełnienia i ulepszenia...

II zwrotka
Poszliśmy fetować
raz jeszcze świętować
wyrwanie się spod zaborów
A ci znowu zdradzają
Niemców nam tu ściągają
i innych też prowokatorów.

Ref. Czerwona zaraza
Polskę znowu znieważa
obarcza faszyzmem
niosąc własną zgniliznę
nas jak kiedyś przejmuje odraza.

III zwrotka
Szły w Marszu tysiące
Niosły serca gorące
ogrzane Ojczyzny miłością.
Media Marsz nasz widziały
ale to przemilczały
ze znaną od lat stronniczością

Ref. I skąd tyle złości
do naszej Niepodległości?

JESTEŚ WIELKA...:))

Serdecznie dziękuję ...:)
Otworzyłam nową notkę i zebrałam te nasze teksty w całość...
Mile widziane propozycje ew. zmian, korekt...

mam we wspomnieniach "Starą baśń".

Barbarzyńcy - Przemysław Gintrowski
http://www.youtube.com/watch?v=7Yemm1RU4A0

Ekstrema już śpi, szczekają gdzieś psy,
Skończyła się wolna sobota
Wyruszył sznur suk, rżną buty o bruk.
Ktoś do drzwi gwałtownie łomota /A kto tam?/

Ref. Zielona WRONa dziób w wężyk szamerowany
Kto nie dał drapaka,
Kto nie chce zakrakać
Ten będzie internowany.

Grudniowy wstał świt, nie wiedział nic nikt.
Milczały jak grób telefony.
A w radiu wódz sam, ogłosił, że stan
Wojenny jest wprowadzony.

Ref. Zielona Wrona

Od tego poranka, codzienna łapanka
Szalała w bezsilnej wściekłości.
W Łupkowie zaś z pierdla zrobiono internat
Dla członków SOLIDARNOŚCI.

Ref. Zielona Wrona

Z chaosu porządek wyłania się nowy,
Nowego nam trza Robespierre'a
By odciął te łapy, co władzę brać chciały -
To hasło nowego premiera

Ref. Zielona Wrona

Świetlica, spacerek, wieczorem rowerek
Albina zaś duma rozpiera
Niech siedzi ekstrema, pożytku z niej nie ma
My Polskę zbudujem od zera /A za co?/

Ref. Zielona Wrona

Ta banda czerwona znów gówno dokona,
Choć duma jej piersi rozpiera.
Czerwona zaraza od nowa zagraża,
A niech ich jasna cholera!

Polecą gdy poczują strach dręczący
Że Bóg sprawiedliwość będzie wprowadzający
Wprawdzie to za późno będzie
Ale wiernych wtedy dużo przybędzie
Myślę że powinnaś nagrać piosenkę na You Tube
Wstawić by udławić panoszącą się sowiecką tubę
Pozdrawiam cieplutko:))

...zastanawiałam się,kiedy Polskę nam ukradziono ?...
***
Myślę, że scenariusz wcześniej był pisany
A wielka Miłość Narodu do Ojczyzny
I Jego zryw...TO zostało wykorzystane...
Zostaliśmy już dawno zdradzeni...
W manipulacji zdrajców i sprzedawczyków
Osaczeni...

***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam:)

Witam.
Dziękuję za Barbarzyńców i Przemysława Gintrowskiego...
Też często słucham wykonań Jego...

***
Serdecznie Pozdrawiam:)

W nocy nie miałam możliwości aby szerzej napisać.
Uważam, że Twój tekst "Kolorowa ferajna Seweryna Blumsztajna", jest świetny, znakominy...:) Moim zdaniem, zawarłaś w nim WSZYSTKO o Marszu....
TO, co było rzeczywistością... piękne ODRADZANIE Polaków , WSZYSCY, JEDNYM SERCEM, JEDNYM DUCHEM... W nieskończonej Masie Ludzi, Których serca biły jednym , polskim rytmem... W TEJ Masie, która w spokoju i w Czci dla walczących o Niepodległość, szła i szła...  i całą manipulację mendialną wokół Niego, a także prowokację i nienawiść wobec Polaków Patriotów...
Pięknie TO wszystko, Twoje Serce zebrało i Tobie podyktowało...
Dziękuję...
Dziękuję także za "Zieloną WRONę".
Jak pięknie by było, gdybyśmy te teksty dobrze przyswoili i wspólnie głośno na spotkaniach śpiewali... Polacy są bardzo muzykalnym Narodem, ale to też Nam chyba ONI odebrali... Warto wrócić do wspólnych śpiewów, niech ONI Nas słyszą, że żyjemy i o Polskę walczyć będziemy...
***
Baaaardzo dziękuję:)
Serdecznie Pozdrawiam:))

:)
Nie od dzisiaj
Wzajemnie się inspirujemy i wspieramy...
I niech tak trwa, niech się rozszerza...
Wszystko to, do Naszej Polski zmierza...
***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam:)

Bo My jesteśmy nie do zdarcia!
Strach Nam obcy,  wy róbcie w gacie...
Przed Nami zmyka każdy zbój...
Idziemy o Polskę w bój!
       I zwyciężymy, co tu kryć
       I wolni znów będziemy żyć
       Prowadź Nas POLSKOŚCI zew
       Za Nią Nasi przelali krew...
Na barykady - nie ma bariery...
Nam też nie obce tyraliery...
Polak każdemu radę da
Zmykajcie schnell, póki czas!
        I zwyciężymy, co tu kryć...

Do "Kolorowej ferajny" dopisuję zwrotkę, która powinna być druga.

Lewaccy trockiści
chorzy od nienawiści
dręczą nas swemi narracjami:
że na prawo (od) trockizmu
nie ma nic prócz faszyzmu
A sami są deprawatorami.
(ew. do wyboru - uzurpatorami, prostakami i inne wyrazy z końcówką -ami)

Oj, wy trockiści
chorzy od nienawiści...
Narracje fałszywe
czyny też niegodziwe.
Wasz plan się w Polsce nie ziści

!!!...:)

Serdecznie Pozdrawiam:)

Dziękuję za wyrazy aprobaty, ale ta nowa zwrotka to efekt przeczytania u michaela rozważań bodajże prof. Piotra Jaroszyńskiego i potem podróżowania tramwajami....
W tramwajach dobrze się czyta i pisze też, jest sporo czasu na szlifowanie. Co nie znaczy, że nie da się tego jeszcze doszlifować. :))
Ach, jakże chciałabym, żeby te nasze piosenki zostały gdzieś zaśpiewane przez więcej niż dwie, trzy osoby...

I ja dziękuję za piękną współpracę w tworzeniu...:)
Jeśli chodzi o rozważania Pana prof. Jaroszyńskiego... TO Nasz Skarb...
Zapraszam Zainteresowanych na "Rodacy skłóceni i podzieleni" - prof. Piotr Jaroszyński
Zebrałam trochę Wypowiedzi Pana Profesora...
Guantanamero... I ja podróżując czytam, rozważam patrząc wokół...
I też często wypływa ze mnie.... Doskonale rozumiem, bo wiele tekstów powstało właśnie w ten sposób... Wypływa nagle z serca, z troski o Polskę...
Guantanamero Droga...
Myślę, że potrzeba czasu na opanowanie tekstów i że to samo kiedyś popłynie...
Wierzę, że to, co piszemy, nie zaginie...że będzie wspólnie śpiewane...
Dziękuję...:)
Serdecznie Pozdrawiam:))

Naszą inspiracją jest Ojczyzna
Wiec niech zniknie nasza blizna
Którą sprawili żydowscy cwaniacy
Z gównianej okradając nas z pracy
Pozdrawiam cieplutko:))

Naszą inspiracją jest Ojczyzna...
***
Tak...
Naszej świadomości
wzajemne Jej prznikanie
pomiędzy Nami...
Pamiętam...
Już kiedyś wspólnie z Guantanamerą
wymienialiśmy na ten temat zdania...:)
Bardzo mile wszpominam tamtą Naszą rozmowę...
***
Pozdrawiam:))

To jest nasze miejsce tu jest nasz dom
Niech się wszyscy zdrajcy ze sobą trą
My w spokoju podążajmy drogą do Wolności
By się nigdy żaden szpicel i agent gościł
Pozdrawiam cieplutko:))

A z tej nienawiści
Wymierne korzyści
Niektórym do kasy wpływają.
Gdy policyjanci manipulanci
swój własny złom podpalają (nr. Z 568 jakby kto pytał)
Ref. Samospalenie
będzie korzystne szalenie
bo Naród się skłóci,
a PZU zwróci
za szrot ubezpieczenie.

Nie wiem jak jest teraz gwoli ścisłości
Ale nie mieli nic ubezpieczonego w przeszłości
Czasy się zmieniły więc może są zmiany
Ale czy to może zrobić ktoś naćpany
Pozdrawiam cieplutko:))

Mieli nieubezpieczone samochody? I mogli sobie rozbijać bez ograniczeń? Albo palić? Gdzieś chyba musieli to mieć ubezpieczone. Może nie w PZU? Zastanawiam się, czy powinnam odwołać tę zwrotkę.:))

Gdy ja pracowałem to nie było ubezpieczone
Jak jest teraz trzeba spytać tamtą stronę
Ale nic nie wyrzucaj bo co wyszło jest intuicyjne
Niech tak będzie , dodaj nowe zwrotki kreacyjne
Pozdrawiam cieplutko:))

i dodam prozą,ze coś z tym ubezpieczeniem jest na rzeczy
bo kiedy zobaczyłam ich "przekaziory" to tak samo jak WY pomyślałam,cienko przędą,nie stac ich na ubezpieczenie,w PZUto sobie sami załatwili to podpalenie,a pózniej jakos to załatwią...
telepatia,czy co ?
usciski i znikam
tworzcie dalej......
:)))

Czytając wpisy o Marszu... i o PROWOKACJACH przeciwko Niemu...
Trafiłam na ciekawy komentarz   . te samochody TVN24 to ze złota byli?
Bez względu na wszystko ja też jestem za zostawieniem zwrotki dot. ubezpieczenia i gratuluję Guantanamerze weny...:)
Dziękuję Wszystkim za baaaaardzo miłą współpracę i zostawiam notkę otwartą z nadzieją, że różnych zwrotek będzie przybywać... Nie tracę nadziei, także na wspólne ich śpiewanie... Nic na siłę....bo co ma się stać, to nieuniknione, to się stanie...wierzę, że i wspólne śpiewanie...:)
Dziękuję i bardzo serdecznie Pozdrawiam Wszystkich...:)

Dziekuję za gratulacje. (Te dotyczące weny.) Od pewnego czasu noszę się z myślą, żeby o czymś opowiedzieć i to chyba jest właśnie ten moment. Otóż od wielu lat wiem, że istnieje sposób porozumiewania się, o którym kard. Stefan Wyszyński powiedział, że jest to rozmowa poprzez "niezawodny węzeł nadawczy - Serce Boże". R. Brandstaetter pisał o tym tak:
Teraz muszę przerwać i opowiedzieć, co mi się właśnie teraz, w trakcie pisania, wydarzyło. Chciałam odnaleźć ten wiersz w internecie i pierwszy adres gdzie został wskazany, to było... nauczanie duszpasterskie ś.p. bp Tadeusza Płoskiego z 2007 roku...
Ludzka głupoto, ślepa i bezduszna,
Widząca tylko koniec swego nosa,
Wiedz, że istnieje inna rzeczywistość,
Co nie zna granic, czasu i przestrzeni.
Odległe myśli łączy w jedną całość
I często światło przez ciemność tłumaczy...
Wracam do tego, co chciałam napisać. A chciałam napisać, że w tej rzeczywistości co nie zna granic czasu i przestrzeni są wszyscy którzy kiedykolwiek wierzyli w Boga i należeli do Kościoła. Wszyscy...
I tereaz wracam do weny. Otóż kilka lat temu zachwyciłam się osobą Mariana Hemara - tego wspania łego polskiego patrioty. Jego wierszami o Ojczyźnie. Zwłaszcza tym, że Jego ojczyzną jest polska mowa. Jego losem, Jego hartem ducha, Jego wierszami satyrycznymi, które wyśmiewały to, co moim zdaniem należało ośmieszać. Akurat w tym czasie sama zaczęłam pisać wiersze satyryczne i pewnego dnia dotarło do mnie, że piszę je jakby... na Jego cześć. I wtedy też dotarło do mnie, że czasem, to chyba On mi je dyktuje. Przynajmniej fragmenty, bo chwilami za dobrze mi to idzie....
O tych naszych połączeniach pisał Benedykt XVI kiedy był jeszcze kard. Ratzingerem
- cytat w notce zatytułowanej "Więź". I to właśnie jest nasza siła. Media mogli kupić. Internet mogą zamknąć. Tej rzeczywistości, co odległe myśli - poprzez Boże Serce łączy w jedną całość - nigdy.

Zgadzam się z Tobą całkowicie
To Bóg daje każdemu życie
Człowiek może odebrać tylko materializm
A to jest przecież dla duszy minimalizm
Łączmy się i trwajmy w tym połączeniu
Bo podążamy ku wiecznemu istnieniu
Pozdrawiam cieplutko:))

Dowód rzeczowy - dokladnie w tym samym czasie i zupełnie niezależnie pisałyśmy te same słowa - że TEJ więzi - przez Serce Boże - nie może zerwać nikt.
A teraz Modlitwa Mariana Hemara. Taka aktualna.

Nie sprowadzaj nas cudem na Ojczyzny łono,
Ni przyjaźnią angielską, ni łaską anielską.
Jeśli chcesz nam przywrócić ziemię rodzicielską,
Nie wracaj darowanej. Przywróć zasłużoną.

Nasza to wielka wina, żeśmy z Twoich cudów
Nic się nie nauczyli. Na łaski bezbrzeżne
Liczyliśmy, tak pewni, jakby nam należne,
Aby nas wyręczały z Jej należnych trudów.

Za bardzośmy Ojczyznę kochali świętami.
Za bardzośmy wierzyli, że zawsze nad Wisłą
Cud będzie czekał na nas i gromy wytrysną
Z niebieskiej maginockiej linii ponad nami.

I co dzień szliśmy w pobok Niej - tak jak przechodzień
Mija drzewo, a Boga w drzewie nie pamięta.
A Ojczyzna codziennie przecież była święta,
A Ona właśnie była tym cudem na co dzień.

Spraw, by wstała o własny wielki trud oparta,
Biała z naszego żaru, z naszej krwi czerwona,
By drogo kosztowała, drogo zapłacona,
Żebyśmy już wiedzieli, jak wiele jest warta.

By już na zawsze była w każdej naszej trosce
I już w każdej czułości, w lęku i rozpaczy,
By wnuk, zrodzon w wolności, wiedział, co to znaczy
Być wolnym, być u siebie - Być Polakiem w Polsce.

:) Masz rację... Dowód rzeczowy:
 Guantanamera
 @intix
Ten sam czas, a przecież nie umawiałałyśmy się. Powiem też, że wcześniej miałam wyjść i zostawić komentarze do "Więzi" na jutro... W pewnym momencie ręka sama poprowadziła...
TO jest niesamiwite i piękne...:) I niech TO trwa, o czym też wcześniej wspominałam w rozmowie z Jackiem... Z Jackiem też często się łapaliśmy na wspólnym myśleniu i równoległym pisaniu...
Zauważyłam to też wcześniej z Innymi piszącymi na Forum, w niezależnych od siebie różnych wpisach, nie rozmawiałam naten temat, co spostrzegłam, dobrze, że rozmawiamy teraz...
***

Piszesz...
"...I wtedy też dotarło do mnie, że czasem, to chyba On mi je dyktuje. Przynajmniej fragmenty, bo chwilami za dobrze mi to idzie...."
Uwierzysz, że często mam podobne uczucie...? Tyle, że ja nie do końca wiem, kto jest moim "NADAWCĄ"... Nie ukrywam, że wiele się modlę, aby mnie jakieś Zło nie prowadziło...
***
Nawet nie wiesz, jak bardzo jestem Tobie wdzięczna za tę naszą rozmowę...
Mam wielką nadzieję, że rozumiesz, co chcę teraz wyrazić...
***
Dziękuję... Także za Modlitwę Mariana Hemara.
Serdecznie Pozdrawiam:))

Myślę ciepło o ks. biskupie Tadeuszu Płoskim. To nie był przypadek... Oni TAM chyba martwią wyborami dokonywanymi przez niektórych Polaków.

Ten nasz straszny minimalizm... To świadome odrzucanie wielkości... Minimalizm jest zaprzeczeniem Ewangelii!! Minimalizm wiary? To jest przecież jakiś kosmiczny paradoks. Wiara nie może być minimalistyczna! Wiara ma przenosić góry! Nie w przenośni przenosić. Naprawdę.

I ja...
Myślę, że Oni TAM, są bardzo zmartwieni...
Myślę też, że są z Nami, walczącymi tu na ziemi...
O spokój Ich Dusz, o wieczne odpoczywanie, 
Pana Boga Modlitwą proszę...
O wrócenie Polski, za jaką zginęli, pacierze zanoszę...

Chyba mnie źle zrozumiałaś bo wskazałem na materialistów
Co należą do grupy różnej maści komunistów
Wśród których jest wielu ogłupionych , a może wszyscy
A podążają tą drogą, bo są chciwcy
Nic nie widzą oprócz materializmu
Czyżby to efekt mieszania w głowach komunizmu
Wiara to podstawa istnienia
I nic tego nie zmienia
Żadne materialistyczne idealistyczne twory
Bo to mogą być tylko POtwory
Pozdrawiam cieplutko:))

Zrozumiałam, ale podjęłam temat wierzących materialistów-minimalistów. Wsród tych, którzy w niedzielę idą na tak niewyobrażalnie wielkie wydarzenie jakim jest Msza święta, jest ich naprawdę wielu. I to o nich pisałam, bo mnie ta sprawa uwiera. Pozdrowienia.

Myślę, choć może się mylę że oni nie wierzą
Skoro dekalog zostawiają i przez zło do sławy mierzą
Być może nie rozumieją Wiary w Boga Stworzyciela Świata
Bo wolą jak nimi obca nacja za srebrniki pomiata
Pozdrawiam cieplutko:))

To jest właśnie ten najbardziej bolesny problem - że oni nie rozumieją. Oni sądzą, że gdy Jezus mówi o przenoszeniu gór, to to jest tylko taka przenośnia.
Ale jest nawet gorzej. Ilu alekatolików wygłasza teorie, z których wynika, że chyba sądzą, że gdyby Jezus przyszedł dzisiaj, to by różne słowa... odwołał. Na przykład tak: "Och, wiecie, kiedyś - calkiem pochopnie - rzuciłem kilka zdań o bezżenności dla Królestwa Niebieskiego. (Mt 19,12) Nie przemyślałem wtedy sprawy dokładnie i właśnie dochodzę do wniosku, że chyba popelnilem błąd." Albo: "Och, chyba jednak przesadziłem, twierdząc, że nie wolno oddalac żony. Teraz, po dwu tysiach lat są inne czasy... A wogóle, to zdaje mi się, że nie dość przemyślałem tamto zdanie, że TAK ma znaczyć TAK, a NIE - NIE. No i zupelnie niepotrzebnie wspomniałem w tym konteście o "zlym", co za pomysł.... I jeszcze ta sól...jak mogłem w ogóle przypuszczać, że nigdy nie zwietrzeje!
Albo ta krytyka letniości. To przcież taka wygodna postawa. A z tym rzucaniem ognia? Mocno przesadziłem..."
Na szczęście - również dla tych co domagają się tych niemożliwych zmian - Jezus nigdy nie odwoła Swoich słów.
A my mamy przenosić góry.

Całkowicie się zgadzam z Twoimi rozważaniami
Bo ludzie udający wierzących są związani z diabłami
Chodzą na jego sznurku by było łatwo i przyjemnie
Nie rozumieją istoty istnienia i Jezusa uśmiercenie
W dekalogu widzą jakieś skostnienie
Tymczasem wszystko to co czynią już było
I wiadomo że się Sodomą i Gomorą skończyło
Ale ludzie jak żydzi przewrotni chcą przechytrzyć Boga
A to jest tylko do trwogi droga
Pozdrawiam cieplutko:))