Komorowski chce maszerować 11 listopada. RAZEM! Pytanie - Z KIM? Z bojówkami z Niemiec?

avatar użytkownika Maryla

Z apelem zainicjowania "wspólnego narodowego” marszu 11 listopada zwrócił się prezydent Bronisław Komorowski do powstańców uczestniczących we wtorkowych uroczystościach przed pomnikiem Powstania Warszawskiego.

Uroczystości przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego

Zwracając się do powstańców, prezydent podkreślił, że nie ma godniejszych od nich strażników niepodległości i narodowych wartości. - Jesteście dla nas wzorem i drogowskazem, jak najlepiej i najwierniej służyć Polsce także dziś - powiedział Bronisław Komorowski i poprosił środowisko powstańców, by zainicjowało w Warszawie na 11 listopada - w dniu Święta Niepodległości - "wspólny narodowy marsz ponad podziałami politycznymi" jako "wspólny hołd dla suwerennego państwa polskiego". 

- Wiem, że wielu z Was - podobnie jak i ja - boleśnie przeżyło uliczne awantury towarzyszące temu świętu w Warszawie w ubiegłym roku - mówił, prosząc, by razem postarano się o godne uczczenie tego dnia. - Niech w tym marszu staną obok siebie ludzie różnych poglądów. Niech połączy ich wspólna idea suwerenności, silniejsza niż jakiekolwiek podziały i różnice - mówił Bronisław Komorowski.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,2272,hold-bohaterom-powstania-warszawskiego.html

Przepychanki i akcja policji na Nowym Świecie. Grupa osób zabarykadowała się w kawiarni Nowy Wspaniały Świat.

 

Etykietowanie:

176 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. 11 listopada pluli na Polaków

11 listopada pluli na Polaków Niemcy, 12 czerwca pluli Rosjanie i kto mówi SPASIBA? Kto wysyła zaproszenia?

Wiem, że wielu z Was - podobnie jak i ja - boleśnie przeżyło
uliczne awantury towarzyszące temu świętu w Warszawie w ubiegłym roku
- mówił, prosząc, by razem postarano się o godne uczczenie tego dnia.


Prowokacyjny

profil powiązany z tzw. "porozumieniem 11 listopada", które to

atakowało ludzi podczas Narodowego Święta Niepodległości oraz blokowało

defiladę Wojska Polskiego i Marsz Niepodległości, zachwyca się ukraińską

partią "Swobodą", odwołującą się do Stepana Bandery i faszystowskich

bandytów z UPA mordującej Polaków na Kresach Wschodnich. Bardzo ciekawa

koalicja, co ich łączy ? NIENAWIŚĆ DO POLSKOŚCI!


https://www.facebook.com/PolskaAntyfaszystowska/posts/supportSwoboda

www.facebook.com


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. odpowiedź dla Bronka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Za pieniądze, medaliki znajdzie paru. Naród nie pójdzie ! z ubekami dziadziami
Co się dzieje z tą Komorowska śpiewaczką, druga żoną wiceministra obrony,Stanisława Komorowskiego, która bardzo kochała dziadziów

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

4. Szanowny Panie Michale

Naród idzie w tym samym składzie, co w zeszłym roku. Będzie nas jeszcze więcej.

"Marsz Niepodległości - Razem jesteśmy siłą, o której rządzącym się nie sniło!"

http://www.facebook.com/Niepodleglosci.Marsz


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Ruszają przygotowania do 11.11.2012 r.

11 listopada spotkanie Polaków na "Przystanku Niepodległość". Narodowcy z Piłsudczykami.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6.  Polska Kibolska. ‎"Niósł

 Polska Kibolska.
"Niósł pod swym mundurem żołnierz słowa ojca, nigdy nie ustawaj będzie jeszcze Polska"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Sławomir

Bronisław Komorowski powinien faktycznie zorganizować marsz. Ale z Palikotem. "Wszystko na pokaz"

Tylko u nas

"Bronisław Komorowski nie pasuje na organizatora Marszu
Niepodległości, bo ma za przyjaciela człowieka, któremu obce są sprawy
patriotyzmu, suwerennej Polski itd., i który otwarcie to głosi."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Joanna K.

8. "Chcieć to on sobie może "-że zacytuję klasyka :)

-Sorry, nie stanę obok Bulakom. w żadnym czasie ani w żadnym miejscu, chyba, ze będzie to ....no nie, także nie przyjdę.
11.11.12 niech maszeruje sam, albo z Niemcami jeśli ma ochotę. Od Polaków won.

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Maryla

9. @JoannaK

A NIECH SOBIE MASZERUJE, Z PRZYJACIELEM PALIKOTEM, gdzie chce.

Niech sobie robi, co chce, jak dzisiaj, byle z dala od  Polaków. I jeszcze udaje krewnego Bora
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,2273,prezydent-odwied...



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. władza barykaduje sie przed obywatelami???

Protestujący zastali zamkniętą bramę. - To skandal, że nie możemy wejść
na teren spółki i wyrazić swojej opinii. Pani prezes (Przewozów
Regionalnych Małgorzata Kuczewska-Łaska - red.) traktuje spółkę jak
swoją prywatną posiadłość - powiedział Stanisław Kokot z kolejarskiej "Solidarności".



Dodał, że związkowcy wezwali policję, by wymusiła otwarcie bramy. Przez ogrodzenie na teren spółki przerzucono kilka petard.


Protest kolejarzy w Warszawie: Poleciały petardy, związkowcy wezwali policję... [ZDJĘCIA]

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

11. Krul Bul

do dziarskiego maszerowania dobierze sobie oprócz Palikota i innych mend społecznych, Dukaczewskiego , bardzo im po drodze, byle tylko od porzadnych ludzi trzymali się z daleka

Figa

avatar użytkownika Maryla

12. znów nie posłuchali poleceń Wyborczej !!! szkandał!

Znów uczcili Powstanie minutą buczenia

Jarosław Kurski
2012-08-01, ostatnia aktualizacja 2012-08-01 19:07


Ręce opadają. Znów, mimo apeli
weteranów Powstania, ludzie uważający się za jedynych prawdziwych
Polaków urządzili na grobach polityczną drakę Wielu mówiło na Powązkach, że na oficjalne uroczystości przyszli ostatni raz.

Przyjdą kiedy indziej, sami, na pusty cmentarz zmówić cichą modlitwę nad mogiłą przyjaciół.

--------------------------------------------------------

to taka nowa świecka tradycja, rozpoczeta w 2011 roku przez Komorowskiego, chodzi sam, z ochrona, świtem, żeby nikogo nie spotkać.

Kurski będzie nastepny, mogą chodzić RAZEM !!!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

13. "mogą chodzić razem"

z Dukaczewskim swoim szefem :-P honorniej będzie

Figa

avatar użytkownika Maryla

14. Upamiętnili Powstanie

Upamiętnili Powstanie Warszawskie. Uroczystości zakłóciły okrzyki

- Precz z komuną; Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę - skandowali niektórzy zebrani. Wygwizdano prezydent Warszawy.
Zapaleniem ognia na Kopcu Powstania Warszawskiego na Mokotowie
upamiętniono dzisiaj wieczorem 68. rocznicę rozpoczęcia walk w stolicy.
Uroczystości zakłóciły incydenty wywołane przez część zgromadzonych.

Na kopcu przy ul. Bartyckiej i w jego okolicach zgromadziło się kilka
tysięcy osób. W zapaleniu ognia udział wzięli reprezentanci
parlamentu, przedstawiciele władz miasta m.in. prezydent Warszawy Hanna
Gronkiewicz-Waltz, przewodnicząca Rady Miasta Ewa
Malinowska-Grupińska, samorządowcy, duchowni i harcerze.

Przebieg uroczystości zakłóciły okrzyki części zgromadzonych: Precz z komuną; Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę. Wygwizdano prezydent Warszawy.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Legioniści czczą pamięć Bohaterów 1.08.2012

Pierwsza cześć obchodów 68. Rocznicy Wybuchu Powstania Warszawskiego za
nami. Polskie flagi z symbolami Polski Walczącej, Batalionu Miotła oraz
Pułku Baszta zostały zamocowane na grobach Powstańców znajdujących się
na cmentarzach przy ul. Ryżowej oraz ul. Rakuszanki.



CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!




Ul. Księcia Ziemowita 42- miejsce straceń


Zdjęcie z fejsa. Od siebie dodam, że wisi od rana na wiadukcie przy wjeździe do miasta.



__________________

Pamiętaliśmy również w Ząbkach.



Mixhal jest nieaktywny

 

Odpowiedź z Cytatem


http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=2906&page=58

polecam dyskusję w watku a propos obchodów

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Kaczyński: Niepodległość to


Kaczyński: Niepodległość to realny kształt narodu!


- W naszym życiu ciągle potężne są siły,
dla którym polska niepodległość, obecna w polskich sercach i umysłach,
nie jest wartością, a zagrożeniem - mówił śp. Lech Kaczyński w 60.
rocznicę Powstania Warszawskiego.

Chwała Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który przywrócił cześć i pamięć tego Powstania.

1. To było przede
wszystkim powstanie nielegalne. Nielegalne wobec Niemców, bo sprzeczne z
zarządzeniami niemieckich władz okupacyjnych. Nielegalne wobec Rosjan,
bo Stalin uznał je za wymierzone w jego plany podboju i podporządkowania
Polski. Nielegalne wobec komunistycznej władzy, która traktowała
powstańców jak wrogów.

Powstańcy warszawscy najpierw
ginęli od niemieckich kul, potem w UB-eckich kazamatach, a gdy wreszcie
zaprzestano ich ścigać, podważony został sens ich walki i poświęcenia.
Powstanie uznano za zbędne i niepotrzebnie wywołane. Z bohaterów
uczyniono wręcz głupców, porywających się z motyką na słońce. A w
Europie i świecie o powstaniu warszawskim mało kto wiedział, liczyło się
tylko powstanie w getcie.

 

2. Wizerunek
Powstania zmienił dopiero Prezydent Lech Kaczyński. To on, wielkimi
obchodami 60 rocznicy powstania w Warszawie i nade wszystko wspaniałym
nowoczesnym Muzeum, przywrócił godność i dumę tym coraz mniej licznym
żyjącym powstańcom i przywrócił cześć i dobrą pamięć powstańcom poległym
i zamordowanym.

Cześć i Chwała Mu za to dzieło! Nikt dla przywrócenia pamięci Polaków nie uczynił więcej.

 


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. kombinacje, jak zabić dumę i pamięć

Obchody nabierają z roku na rok coraz szerszego zasięgu, odkąd w 2004
r. powstało Muzeum Powstania.

Pojawiają się też nowe inicjatywy, by z 1 sierpnia utożsamiały się
coraz szersze grupy.
Prezes IPN Łukasz Kamiński pozytywnie skomentował
wczoraj w radiowej Trójce propozycję, by ten dzień stał się Narodowym
Dniem Wszystkich Powstańców. Choć od 2009 roku 1 sierpnia jest już
Narodowym Dniem  Pamięci.

– Z serii polskich powstań najbardziej żywe jest to warszawskie.
Powstańcy uczyli się o poprzednich zrywach: kościuszkowskim,
wielkopolskim i nimi się inspirowali. A 1 sierpnia to dzień, który nas
coraz bardziej łączy – argumentu je Kamiński.

Jednak historyk Norman Davies sugeruje, że Polacy powinni zakończyć
oficjalne obchody Powstania Warszawskiego, bo są wykorzystywane
politycznie. Ocenia, że zapanował triumfalizm, a powinna być żałoba.

Bardzo cenię prof. Daviesa. Ale czy ktoś mówi Brytyjczykom, by
przestali pamiętać o Dunkierce, a Żydom, by nie obchodzili rocznicy
Holokaustu? Polityka jest wszędzie i nie powinna być barierą do pamięci o
wspaniałym zrywie – odpowiada mu Mirosław Chojecki, syn uczestniczki
zamachu na  Kutscherę Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej. – A triumfalizm?
Nie, to pamięć o optymizmie i entuzjazmie powstańców.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Powązki - tu zawsze spotyka

Powązki
- tu zawsze spotyka się Polska, która pamięta, która czci bohaterów i
przeprasza za ciągłe nurzanie ich w błocie przez media

NASZA RELACJA Z POWĄZEK. Gdy wieńce składają przedstawiciele władz
związanych z Platformą, słychać zdecydowane, powszechne ale stonowane
buczenie i gwizd. Nie gwiżdżą jakieś małe grupki - gwiżdżą niemal
wszyscy.


Zebraliśmy się by oddać hołd poległym, przekazać naszym dzieciom i wnukom wartości o które walczyli

- słuchać  z głośników. Dokładnie o godzinie 17.00 wyją syreny,
tysiące zgromadzone na Powązkach zastygają w milczeniu. Kibice zapalają
czerwone światła-race. A potem płynie modlitwa. I jeszcze salwa
honorowa. Ostry, przejmujący, trzykrotny wystrzał Kompanii
Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.

Potem złożenie wieńców. Gdy składają je przedstawiciele władz
związanych z Platformą Obywatelską, słychać zdecydowane, powszechne ale
stonowane buczenie i gwizd. Nie gwiżdżą jakieś małe grupki - gwiżdżą
niemal wszyscy.

Nie zakłóca to jednak powagi uroczystości. Długo jeszcze Warszawskie
Powązki Wojskowe tętnią życiem. Na przekór niemieckim zbrodniarzom,
komunistycznym oprawcom i kłamcom, wreszcie tym, którzy od lat nawołują
Polaków by zapomnieli, by stali się "tutejszymi", a porzucili swoją
narodową tożsamość.
A także, co byłoby przecież haniebną zbrodnią, by
zapomnieli o Tych, którzy za Polskę oddali życie.

Nie możemy tego zrobić. I nie robimy. Cześć Ich Pamięci!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. Po hymnie Piotr Legutko

Biskupi upomnieli się o polski hymn i flagę. A co na to prezydent, rząd, posłowie?

W ogólnej euforii związanej z Euro mało kto zwracał uwagę na ten „drobny szczegół”. Dwa wielkie browary wykorzystały czas patriotycznych uniesień związanych z mistrzostwami do promocji własnych marek. Jeden browar użył flagi, drugi hymnu narodowego. Co ciekawe, oficjalny tytuł sponsora Euro miał… trzeci browar. Mieliśmy zatem do czynienia z ominięciem sponsorskiego kodeksu przy użyciu patriotycznych symboli.

I trzeba było dopiero listu pasterskiego Episkopatu Polski na sierpień, by usłyszeć te mocne słowa: „Szczególnie niepokojący jest fakt, że do promocji piwa wykorzystuje się symbole narodowe, takie jak polska flaga i hymn. Łączenie najważniejszych dla Polaków wartości z alkoholem jest niedopuszczalne”. Takie jest zdanie biskupów. A co na to organy państwa powołane do ochrony narodowych symboli?

Organy milczą. Widać nie czytają konstytucji, nie znają ustaw. Jest tam nie tylko zapisane, że nie można nazywać produktów samym terminem „Polska” lub „Rzeczpospolita Polska”. Nie wolno również dla celów handlowych, komercyjnych wykorzystywać godła, hymnu i barw narodowych, bo prawną ochronę naszym narodowym insygniom daje konstytucja (artykuł 28.) oraz Ustawa o godle, barwie i hymnie RP. Przypadek tej reklamy piwa jest zatem ewidentnym złamaniem prawa. Nie mówiąc o dobrych obyczajach, kulturze i szacunku dla tradycji.

List biskupów został napisany pod koniec czerwca. Teraz mamy sierpień i kolejne sportowe święto: Igrzyska Olimpijskie. O czym przypomina nam przystrojony w narodowe barwy… ten sam browar.

http://gosc.pl/doc/1218984.Po-hymnie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

20. POLITYCZNY SEN

[Aleksander Ścios - "AMERYKAŃSKI SEN" http://blogmedia24.pl/node/59173]

"...korzystając z przykładu 11.11.11 - warszawska ulica dała politykom wyraźny znak. Zbrodnia totalnego propagandowego oszustwa była wtedy rządowym testowaniem opozycji.
Znak warszawskiej ulicy został doceniony i zrozumiany przez reżim III RP, który natychmiast przyspieszył proces putinizacji Polski.
Ten sam znak warszawskiej ulicy został politycznie zignorowany przez opozycję".

Teraz, po upływie dziewięciu miesięcy, reżimowi twórcy propagandowej narracji usiłują dokonać wrogiego przejęcia autorytetu i siły tradycji polskiego patriotyzmu. Ale jak zawsze w przypadku wrogiego przejęcia, czyli po prostu kradzieży symboli i próby przeniesienia cudzego autorytetu na siebie, mamy do czynienia tylko z propagandową hucpą. Jest to tylko podszywanie się pod cudze sztandary, bez szacunku, a nawet zrozumienia zawłaszczanych wartości. Dlatego czytamy dzisiaj następujący artykuł redakcji BM24: "Władza [nadal] represjonuje Polaków za pamięć historyczną i symbole walki o niepodległość. Kto wydał rozkaz?"
Z jednej strony mamy więc udawaną przez "wadzę" patriotyczną świąteczność, a w tym samym czasie widzimy antypatriotyczne represje tej samej "wadzy"
I proszę o wyzbycie się złudzeń, to nie są objawy jakiejkolwiek sprzeczności pomiędzy mitycznym obozem prezydenckim, a równie mitycznym obozem rządowym.
Nie. To jest konsekwentna polityka tej samej totalitarnej władzy. Komunistyczny Gensek ukradnie Narodowi jego najświętsze symbole i sobie może nimi machać i powiewać. A obywatelowi wara. So wolno wojewodzie, to nie Tobie smrodzie. Verstehen Sie?
Unfortunately, I understand.
Ah, so!

______________________________________________________________________________
I dlatego jestem pełen szacunku do bardzo kulturalnej i dyskretnej reakcji publiczności na Powązkach. Nawet telewizja nie wycięła tego "znaku".
Oni nas testują.
My odpowiadamy.
Wara! Nie pozwalamy!
avatar użytkownika Maryla

21. Michaelu

"Oni nas testują.
My odpowiadamy. "

Dokładnie. Zepchnęli nas do narożnika i chcą wstawić w nasze miejsce atrapy.

Taka sama podmianka jak Heńka Krzywonos w miejsce Anny Walentynowicz.

Na ile im pozwolimy, tam nas zepchną.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

22. Marylu

Więc nie pozwalamy. Wara wam!
I we Wrocławiu i Lublinie a może nawet w Krotoszynie ludzie całkowicie spontanicznie, bez żadnego namawiania, z potrzeby serca pokazują:
- To są nasze symbole. Kropka.
- Wara wam!

To jest bitwa o Polskę!

avatar użytkownika Maryla

23. Więc nie pozwalamy. Wara wam! I sami sie dyzcyplinujemy, ale nie

ograniczamy.

O 1 sierpnia na Kopcu

http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=2906&page=59

Stało się bardzo źle i to nie podlega dyskusji. Jest jednak kilka elementów, które warto złożyć w całość.

- pierwsze gwizdy i buczenie miały miejsce na Pl. Krasińskich 31.07. Komorowskiego wygwizdali w większości... kombatanci

- gen. Ścibor-Rylski, jak tu już padło, jest zupełnie niezorientowany w sytuacji, najwyraźniej został poproszony o prewencyjną pacyfikację nastrojów anty-PO. Pierwszym jej elementem był apel na Powązkach, zakończony prośbą, by zgromadzeni wyskandowali "obiecujemy". Wywołała ona pewną konsternację. Na Powązkach w tym roku było bardzo mało kombatantów, część odeszła, gdy Straż Miejska nie wpuściła ich do wydzielonego sektora z krzesłami. Żołnierze "Miotły" siedzieli np. tuż za tym sektorem - na krzesełkach dostarczonych tradycyjnie przez legijne kibolstwo. Grupka fetująca Macierewicza i wygwizdująca Tuska to góra kilkadziesiąt osób stojących w alejce z boku, skąd nadchodziły delegacje. Zdecydowana wiekszość zgromadzonych, włącznie z kibolstwem będącym jak zwykle na kwaterach "Miotły", zachowała się godnie. Media piszą o ogólnym zjawisku "gwizdo-buczenia", zrównując ze sobą wydarzenia ze wszystkich miejsc. W Parku Dreszera np. jakis gość wysyłał HGW na koncert Madonny. Na Kopcu robiły to setki.

- uważam, że wszystkie wspomniane w tym wątku powody złożyły się na finalny efekt: tłum, w którym wiele było przypadkowych osób - nie tylko kiboli; bunt przeciwko praktykom aktualnej władzy (to, o czym napisał Arczi); w pewnych przypadkach procenty; no i przemówienie Generała gloryfikujące aktualną władzę, zakończone żądaniem, by wyskandować "przepraszamy". By zilustrować skalę napięcia, napiszę, że z pasją skanowali też... niektórzy harcerze. A nie było to jedyne "nie nasze" środowisko obecne tego dnia na Kopcu.

Łatwo jest ferować autorytatywne oceny. A już brak wiary Księciunia, że nie dałoby się tego nie ogarnąć trochę rozczula. Tu już nie chodzi o to, ile tam było - bardzo różnych - osób. Tylko o to, że w tym roku to nie była "impreza", na której "zabierali głos" tylko kibole. W kraju dzieje się to, co się dzieje, a nasze środowiko wielu osobom wydaje się jedynym wystarczająco dynamicznym, by protestować. Osobiście "wysłałem na drzewo" kilkunastu prawicowych anty-PO-wskich "strategów", którym się wydawało, że mogą nas wykorzystać. Co innego jednak rozmowa przez tel., a co innego tłum upchany na ciasnych schodach. Na pewno niektóre okrzyki były dziwne i mało "kibolskie" (nie mam tu na myśli tych najbardziej podejmowanych).

Na pewno trzeba z tego wszystkiego wyciągnąć wnioski. My, jako OFMC schodziliśmy z Kopca załamani i odwołaliśmy uroczyste odpalenie rac, które było planowane w skali conajmniej takiej, jak w zeszłym roku. To jedno. Ferowanie prostych sądów na temat wydarzeń nieco bardziej złożonych, niż znana nam z wyjazdów patoLegia, to zupełnie coś innego. Dowodem na to może być np. praktycznie perfekcyjnie przeprowadzone przejście spod Torwaru na Kopiec.

Tyle ode mnie.

PS Wracając Gagarina widzielismy długi ciąg kabaryn. Myslę, że prawdopodobną odpowiedź na opinie, że nie powinnismy wejść na Kopiec, wysyłając delegację. W tym wariancie tłum zablokowałby całą Bartycką. Bez pozwolenia na zgromadzenie...

http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=2906&page=59

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

24. Podczas wczorajszych

Podczas wczorajszych uroczystości upamiętniających 68. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, gdy na Powązkach wieńce składali przedstawiciele władz, w tym Władysław Bartoszewski i Hanna Gronkiewicz – Waltz, w tłumie rozległo się buczenie i okrzyki „hańba!”.
Podobnie było na Cmentarzu Powstańców na Woli oraz w czasie wieczornych uroczystości na kopcu Powstania Warszawskiego. Jan Józef Kasprzyk, historyk z Instytutu Józefa Piłsudskiego powiedział, że jest to spontaniczny odruch społeczeństwa i prawdopodobnie wyraz pragnień o wartości, o które walczono. Zaznaczył przy tym, że cmentarz nie jest miejscem na tego typu manifestacje. Jak dodał Jan Józef Kasprzyk, ten odruch społeczeństwa nie jest reżyserowany tylko jest spontanicznym wynikiem sprzeciwu społeczeństwa.
Jan Józef Kasprzyk odniósł się również do wypowiedzi doradcy prezydenta Tomasza Nałęcza, który odpowiedzialnością za inspirowanie wczorajszych incydentów sugestywnie obarczył m.in. lidera PiS-u Jarosława Kaczyńskiego.

Historyk skomentował całą wypowiedź jako kpinę ponieważ takich zachowań żaden z liderów opozycji nigdy nie pochwalał.

http://www.radiomaryja.pl/informacje/incydenty-podczas-rocznicy-wybuchu-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

25. Bul POprosił owsika ,by go zaprosił na "igrzyska owsikowe"

ale PO co mieszał w TO Gościa z Niemiec ?
BUlowi upał pada na umysł....i jeszcze wyobraża sobie,że moglibyśmy iść obok niego...
"dziwny facet"
zawsze piszę bądzmy RAZem,ale dzisiaj prostuję,RAZem ale nigdy z bulem,dziadziami ,czy "chistorykiem "donkiem i jego kampaniją....
acha i jeszcze jedno,czy ja sie przesłyszałam ,czy pieronek tez uswietnia te "igrzyska owsikowe"?
a może wczoraj wieczorem był na spektaklu z aktorką ze spalonego teatru ,/co by mnie zdziwiło.../

a GW
niech się wysila,ba nawet niech nawołuje,ale wara im ode mnie
pewien generał też się nie popisał dzisiaj ,podpierając się tym czymś....

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

26. Abp Hoser: Bluźnierczy



Abp Hoser: Bluźnierczy koncert Madonny

Abp Hoser: Bluźnierczy koncert Madonny

Był profanacją dnia pamięci

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

27. Czerwony pałac namiestnikowski

Iluminacja na Pałacu Prezydenckim, 01.08.2012

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. Komorowski znóqw RAZEM z Owsiakiem

a tu odpowiedź organizatora Marszu Niepodległości


Władza służalcza jak za PRL. Szef Wszechpolaków tłumaczy gwizdy

Władza służalcza jak za PRL. Szef Wszechpolaków tłumaczy gwizdy

Polska nie jest autentycznie niepodległa, to twór
zarządzany przez elity równie służalcze wobec obcych, jak miało to
miejsce w PRL...
czytaj dalej »



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

29. Dlaczego Bronisławowi

Dlaczego Bronisławowi Komorowskiemu zależy na poprowadzeniu Marszu Niepodległości. Polemika z Piotrem Gursztynem

Tylko u nas

"Jedną z reakcji Komorowskiego na ubiegłoroczne wydarzenia wokół
Marszu było przygotowanie skandalicznego projektu ograniczającego
wolność zgromadzeń".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

30. @Gość z drogi

Bul na owisikowej imprezie hehehehehehehhe całkiem przyzwoite miejsce dla Bula, gdzie zamieszkuja owsiki? ano w miejscu godnym dla Bula - jaki owsik taka.....mniejsza o to ,co ;-o))

Figa

avatar użytkownika gość z drogi

31. @Figa,to jest superanckie :))))

masz racje i owsiki i Bul to naczynia POłączone
serd pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

32. ciekawa jestem,czy pan generał zrozumiał

o czym pisze do niego szef Wszechpolaków....buczenie wyrażnie nie dotyczyło kombatantów.lecz donka ,gazowej i tego,co od bydła nas wyzywa....
a gw równa sie trybuna ludu .czy robotnicza ,jest super porównaniem...

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

33. egzotyczny bedzie to marsz pan Bronkowy... RAZEM


Pą Prezydą i "najfajniejsza młodzież" na Woodstocku



/

Na
facebookowym profilu Ministerstwa Prawdy można znaleźć fotkę z
rozpoczynającego się właśnie Przystanku Woodstock, opatrzoną kąśliwym
komentarzem: „Prezydent Komorowski spotkał się z najfajniejszą
młodzieżą”. Najfajniejszą, czyli półnagą, zawianą alkoholem albo upaloną
jakimś ziołem, a w dodatku wytarzaną w błotku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

34. super NOTKA :)

fajny pRezydent i fajna młodzież,,,jeden to ten co śmiał sie w głos ,gdy wynoszono smoleńskie trumny ,o pewnej nocnej godzinie
na warszawskim lotnisku...drudzy...ech o drugich lepiej nie wspominać....

gość z drogi

avatar użytkownika Figa

35. Prezydent Gauck

zbłażnił się jednak bardziej bo Bul jaki jest każdy widzi, ale on!!!? Niemiecka dyplomacja ,albo zaspała,albo (mając na uwadze szorstką przyjażń z kanclerzycą)podlozyla mu świnię i pinformowała go w wlezie - tak to sobie tlumaczę.

Figa

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

36. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo.

Bronisław Komorowski już wybrał Owsiaka z którym chce iść do piekła.
Nie przeszkadzajmy im. tam ich miejsce.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika michael

37. Prezydent może sobie 11 11 12 iść gdzie chce.

Powinien jedynie wystrzegać się noszenia białoczerwonych barw, wstążek, proporców i czegokolwiek podobnego, aby uniknąć skopania przez funkcjonariusza kompanii antyterrorystycznej KGP, noclegu w policyjnym areszcie i oskarżenia o pobicie zmotoryzowanego oddziału policji w sile batalionu. Niech Pan na wysokościach strzeże naszego ukochanego i pogrążonego w Bulu przed oskarżeniem o posiadanie kilograma haszyszu i handel amfetaminą. Takie są praktyczne zagrożenia związane z zamiarem uczestniczenia w Marszu Niepdległości.


http://www.youtube.com/watch?v=pKC2yQODZU8

Że też nasz ukochany Bul zdecydował się zostać "naziolem"?
Niech Kalisz nad nim czuwa.
_________________________________________________________________________________
Hartowanie łajdactwem. To nie może im ujść na sucho.
http://blogmedia24.pl/node/53548

avatar użytkownika michael

38. Sawmir Sierakwski, Seweryn Bumsztajn, Ryszard Kaisz, Antifa,...

Zapewne już szykują stanowczy protest. Prezydent naziolem?
To nie powinno się zdarzyć.

avatar użytkownika Maryla

40. pozwalam kląć wyjątkowo w tym wątku

jak ktoś ma ochotę.

Bez dokładnego oczyszczenia z chwastów Polska zniknie szybciej, niż za 100 lat, jak prognozowała prof. Staniszkis.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

41. Marylu - Jan Ołdakowski powiedział to, co cytuję niżej:

"Powstańcy rozmawiali ze mną na ten temat. Oni chcą świąt narodowych, które są świętami wszystkich. Bardzo im się nie podobało, że w zeszłym roku ktoś postanowił uczcić święto narodowe poprzez bójki, gwizdy, burdy i palenie samochodów. Chcą to zmienić, tak żeby w rocznicę świąt państwowych Polacy występowali jako wspólnota. Idea, w której powstańcy poprowadzą marsz 11 listopada, jest pomysłem, który chodził im już po głowie od pewnego czasu, i to jest bardzo dobre rozwiązanie. Nie wolno dopuścić do tego, żeby 11 listopada był dniem, kiedy ludzie nie chcą wyjść z domu." 

Jak rozumiem, powstańcy w rozumieniu Pana Ołdakowskiego, to generał Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich, członek Komitetu Poparcia Bronisława Komorowskiego, razem z takimi osobami jak Szymborska, Wałęsa, Wajda, Bartoszewski, Dworak, Hartman, Kutz, Lityński i ostatni na alfabetycznej liście Wujec z numerem 153 (link).

Niestety, Jan Ołdakowski staje w szeregu razem z Ryszardem Kaliszem, Kazimierą Szczuką, Sławomirem Sierakowskim, Sewerynem Blumsztajnem, Antifą oraz razem z publicznym kłamstwem medialnym wszystkich reżimowych telewizji, radiów i innych szmatławców, głosząc propagandowe oszustwo i antynarodowe kłamstwo.

Pisałem wtedy, że to łajdactwo nie może ujść na sucho. Pozwoliliśmy na to. No to mamy za swoje. Teraz tamtejsze łajdactwo zbiera swój plon. A do tamtejszych łajdaków dołączają nowi kłamcy.

WNIOSKI MAM DWA:

1. Wycofuję swoje wybaczenie (link) udzielone generałowi Zbigniewowi Ścibor Rylskiemu. To nie była wypowiedź starego człowieka, który zbładził. To nie był skutek demencji, ale świadomy wybór polityczny. Moje wybaczenie było błędem. Mea culpa.

2. Nie jest jeszcze za późno na to, by łajdactwo 11.11.11 jednak nie uszło na sucho. Teraz już nie wolno do tego dopuścić. Nie wolno dopuścić do rozkwitu propagandowego łajdactwa rozpowszechnianego "kłamstwem Rylskiego-Ołdakowskiego"

_________________________________________________________________________
http://blogmedia24.pl/node/53548
Przypis: http://narodowcy.net/list-otwarty/2012/08/02/ List otwarty Prezesa Młodzieży Wszechpolskiej Roberta Winnickiego do Prezesa Związku Powstańców Warszawskich, gen. Zbigniewa Ścibor-Rylskiego

avatar użytkownika Maryla

42. @Michaelu

żal legendy, żal munduru, ale zostawmy Generała z Jego wstydem.

Co zaś do :

"Nie jest jeszcze za późno na to, by łajdactwo 11.11.11 jednak nie uszło na sucho. Teraz już nie wolno do tego dopuścić. Nie wolno dopuścić do rozkwitu propagandowego łajdactwa rozpowszechnianego "kłamstwem Rylskiego-Ołdakowskiego""

Spoko, ONY sobie pójdą z Hartmanem i Środą pod tęczowymi flagami, a MY Naród pomaszerujemy sobie w tym samym towarzystwie, znacznie liczniejszym, co 11.11.2011.

I niech spróbują nas zatrzymać.
A całe to obrzydliwe łajdactwo będzie knutem POpędzane, zeby oddało namiestnikowi, co namiestnikowskie. I będą się obnosić ze swoją sromotą na ulicach.

A my , tylko odnotujemy , odhaczymy listę obecności. Dopiszemy lub postawimy "ptaszka" przy recydywistach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

44. robi sie z Bronkowego Marszu hucpa na 10 fajerek

Podczas uroczystości 31 lipca na pl. Krasińskich prezydent RP zaapelował do środowisk kombatanckich o urządzenie 11 listopada wspólnotowego marszu niepodległości, ponad podziałami politycznymi. Czy zaangażujecie się w jego organizację?

- Marsz 11 listopada spędza mi sen z oczu. To dziś moje największe zmartwienie. Czy się uda? Jak go zorganizować, by marsz połączył wszystkich Polaków. By nie doszło do burd, tak jak w 2010 r. Chcemy na ten marsz ściągnąć jak najwięcej ludzi, kombatantów. Zastanawiamy się, jak to zrobić. Zbieramy się, by to przedyskutować. Mamy też w planach spotkanie kombatantów z urzędnikami Kancelarii Prezydenta.

http://wyborcza.pl/1,75478,12242999,Dobro_ojczyzny_wazniejsze_od_wlasnyc...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

45. Jadwiga Staniszkis: to idealna sytuacja na atak opozycji

SKRÓT:
Wydaje się, że obecnie jest idealna sytuacja na atak opozycji. Ale ta rozjechała się na wakacje. Zamiast szukać nowych form przełamania inercji i krótkiej perspektywy mediów (gdy kolejna afera służy przykrywania poprzedniej), pisząc np. co już wcześniej robił Kaczyński - listomanifest bezpośrednio do wyborców (czym media musiałyby się zająć), mamy milczenie. Milczenie PiS-u pokazuje, że jego aparat nie chce władzy?

PiS ma pomysły programowe i wielu wybitnych fachowców. Ale ich nie widać, a pomysły nie są zintegrowane w nową, całościową, alternatywną formułę. To wciąż tylko korekta obecnej katastrofy.

Polskie społeczeństwo wierzy w swoją zdolność przetrwania niezależnie od stanu państwa. Ale, powtarzam to do znudzenia, umiejętność ograniczenia potrzeb, zgoda na niższe standardy, czy przejście do szarej strefy to nie są recepty na rozwój. Energia społeczna jest nie tylko marnotrawiona ale wygaszana przez złe rządzenie. Dryfujemy: siła złotówki zależy w większym stopniu od wypowiedzi prezesa EBC niż od działań rządu. Trzeba bić na alarm! Ale polityczny kartel milczy!

Jadwiga Staniszkis, specjalnie dla Wirtualnej Polski [link]

avatar użytkownika Maryla

46. zbiórka kombatantów przed marszem RAZEM od 2010 r.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

47. Pozwoliłaś Marylu kląć na tej stronie.

Nie chcę narażać BM24 na kłopoty, ale na klątwy nabieram ochoty. Najbardziej wkurza mnie ten okropny Jan Ołdakowski, który wyrósł, awansował i obrósł w karierę na pożywce wspaniałej wizji Lecha Kaczyńskiego, promotora idei Muzeum Powstania Warszawskiego i prawdziwego twórcy Misji, która urosła do nowej polskiej tradycji obchodów święta 1 sierpnia.
A Pan Ołdakowski to mistrz ceremonii, który powoli stał się jej pasożytem i utrzymankiem.
Sztuka zaprzaństwa.
Wyrodne dziecko.
Taka larwa mać

avatar użytkownika Maryla

48. z dedykacją dla organizatorów bronkowego marszu

w rocznicę marszu 11.11.2010 i 11.11.2011 r.

Marian Hemar "Rocznica"

Gdy naród warszawski się porwał do boju,
Gdy z bronią powstali cywile -
Gdzie ty byłeś wtedy, sowiecki gieroju?
Za Wisłą, opodal, o milę.

O, cześć wam, radzieccy kamraci!
O, cześć, towarzysze przytomni!
Za pomoc w Powstaniu niech Bóg wam zapłaci,
A Polska wam jej nie zapomni.

Gdy ponad Warszawą świeciły się łuny
Powstańczej, szaleńczej batalii,
Za Wisłą czekali sołdaci komuny,
Aż ogień się do cna wypali.

O, cześć, sojuszniku łaskawy!
O, cześć wam, radzieccy kamraci!
Za pomoc dla ludu walczącej Warszawy
Niech Bóg wam stokrotnie zapłaci!

Gdy trupem padały kobiety i dzieci
U miejskich barykad i szańców,
Za Wisłą spokojnie czekali Sowieci,
Aż Hitler dobije powstańców.

O, cześć wam, o cześć, w samej rzeczy!
O, cześć wam, o cześć, demokraci!
Za pomoc w Powstaniu, za pośpiech w odsieczy
Niech Bóg wam stokrotnie zapłaci!

Ten sam Rokossowski, nasz wódz-falsyfikat,
Widokiem się nie mógł nacieszyć
I mruczał: Dopóki strzelają z barykad -
Nu, ni ma do czego się śpieszyć.

O, cześć ci, marszałku zwycięski!
Za odsiecz ginących twych braci,
Za pomoc Warszawie w tej dobie jej klęski
Niech Bóg ci stokrotnie zapłaci!

A Bierut w Lublinie, a Bierut sobaka,
Rozkazy już zaczął powielać:
Każdego Paljaka, kto tylko był w AK
Od razu na miejscu rozstrzelać!

O, cześć wam, moskiewskie bieruty!
O, cześć wam, ludowi kamraci!
Niech Bóg wam stuleciem straszliwej pokuty
Za zdradę Warszawy zapłaci!

A dzisiaj ta ciżba moskiewskich zaprzańców,
A dzisiaj te same psubraty
Z butami się pchają na groby powstańców
I wieńce im niosą i kwiaty -

Dziś oni te groby chcą wziąć w swą arendę
I ukraść im honor tej chwili,
I zwołać umarłych pod swoją komendę,
Gdy żywych już sami dobili.

Ach, precz stąd, radzieccy kamraci!
Ach, precz stąd, zdradzieccy psubraci!
Czekaliście wtedy i dziś poczekajcie.
Nie bójcie się. Bóg wam zapłaci.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

49. Ciżba zaprzańców

Kropka.

_______________________________________________
Dziękuję Marylu za ten wiersz Mariana Hemara

avatar użytkownika Maryla

50. Ciżba zaprzańców unurzanych w błocku, tam ich miejsce

Na Przystanku Woodstock trwa - pod patronatem Muzeum Powstania Warszawskiego - casting do "Kamieni na szaniec"

Tak, nie ma młodzieży bardziej zasługującej na to wyróżnienie niż podopieczni pana Jerzego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

51. z żyrandolem na czele


Nalaskowski dla fronda.pl: Żyrandol w Kostrzyniu



Aleksander Nalaskowski

-
Wymarzony prezydent na wakacje. Potwierdziło to spotkanie z
rokendrolowcami, gotykami, muzykami reggae, punka i metalu. Jasne
oblicze prezydenta okraszone paroma bon motami (w tym lubieżnym o
wolności) wyraźnie pokazuje do czego się nasz prezydent nadaje. Na scenę
gdzie nie mówi się niczego ważnego, na otwarcie polowań i do
wznoszenia okrzyków „Darzbór!”, na trybuny stadionów piłkarskich po
przystrojeniu narodowym szalikiem i do wypowiadania fraz zyskujących
natychmiast status zabawnej gafy. Czyli po prostu Wielki Świecowy spod
żyrandola - pisze dla portalu Fronda.pl prof. Aleksander Nalaskowski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

52. Terlikowski: Przegraliście tę


Terlikowski: Przegraliście tę wojnę!



/

Obchody
rocznicy Powstania Warszawskiego po raz kolejny pokazały, że polityka
historyczna Lecha Kaczyńskiego odniosła sukces. Powstanie Warszawskie,
jego wielki mit, stało się – na trwałe – fundamentem naszej polskości i
państwowości. I właśnie stąd bierze się tak głośny krzyk elit, które
swoją klęskę chcą zagłuszyć opowieściami o buczeniu i zawłaszczaniu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

53. Remedium na buczenie? Niech


Remedium na buczenie? Niech obchody świąt narodowych przygotowują organizacje społeczne. Tak, jak 11 listopada



/

Obchody
68. rocznicy Powstania Warszawskiego zakłóciły gwizdy i okrzyki "Przecz
z komuną". Na dramatyczny apel gen. Ścibor-Rylskiego, by ci, którzy się
tak zachowywali przeprosili, odpowiedział prezes MW Robert Winnicki. I
wywołał tym samym dyskusję, co zrobić, aby takich sytuacji uniknąć w
przyszłości. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości ma pewien pomysł. Chce,
by wzorem marszu na 11 listopada, uroczystości narodowe przygotowywała
nie administracja państwowa, ale organizacje społeczne, harcerze,
kibice, etc. To dobry pomysł? 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

54. bez komentarza, bo jaki?

Powinniśmy się wystrzegać sytuacji, w których z pamięci o wielkich wydarzeniach naszej historii chce się uczynić amunicję w partyjnej wojnie - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas 148. rocznicy stracenia przywódców powstania styczniowego w Warszawie.
W przemówieniu nawiązywał do incydentów, jakie miały miejsce podczas obchodów 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Grupki kibiców buczały wówczas na przedstawicieli władz, słychać było też okrzyki: "Hańba!".

Komorowski przekonywał, by solidarnie i narodowo traktować historię jako wspólny kapitał. - Powinniśmy go używać dla dobra wspólnego, a nie przeciw sobie - apelował. Zwracał uwagę, że nadużywanie pamięci o narodowych bohaterach uwłacza ich pamięci i jak najgorzej świadczy o ludziach decydujących się na takie zachowanie.

- Warto pamiętać, że ocena powstania styczniowego była nie mniej dramatyczna i pociągająca za sobą głęboko odmienne poglądy jak ta, która toczyła się wokół Powstania Warszawskiego - zwracał uwagę.

Prezydent przypomniał słowa marszałka

Przypomniał, że w miejscu upamiętniającym miejsce stracenia przywódców powstania styczniowego z Romualdem Trauguttem na czele w 1919 r. obyła się wielka patriotyczna manifestacja, w której uczestniczyło 140 tys. osób. - Nie sądzę, aby ktokolwiek wtedy ulegał pokusie podkreślania różnic, nawet różnic w ocenie powstania, a tym bardziej różnic politycznych czy partyjnych - powiedział prezydent.

Przypominając słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, że naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, powiedział, że naród, który nie dba o swoją pamięć tak, by ona naród łączyła, szkodzi samemu sobie.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,12252828,Buczenie_i__hanba___Prezyden...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

55. Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Dlatego najwyższy urzędnik polskiego Państwa nie ma prawa do tej wypowiedzi. On jest głową państwa, które wysłało przeciwko nam swoich funkcjonariuszy, w dzień naszego Święta. On jest pierwszym, który zgrzeszył przeciwko naszym najcenniejszym symbolom narodowym, przeciwko naszym barwom, przeciwko Krzyżowi, przeciwko Świętowaniu naszej Niepodległości.

To jest jego głos, w nasze święto:


http://www.youtube.com/watch?v=dce0XV4kwTM

Tak wygląda ich szacunek do naszych świętości, szacunek władzy najwyższej i jej funkcjonariuszy:


http://www.youtube.com/watch?v=te7qrDwvvfE

Tak wyglądają najbardziej pokojowi zwolennicy ciszy i podniosłości przy wspólnym świętowaniu:

Taka jest prawda o Waszym szacunku i pokoju społecznym.
_______________________________________________________________________________

http://blogmedia24.pl/node/53477

avatar użytkownika Maryla

56. różne głupki w mediach negują prawo do oddawania czci Powstańcom

Warszawskim przez ONR i Młodziez Wszechpolską. Towarzysze szmaciaki, wy jesteście ciągle w oparach komunizmu!
Zaklinajcie rzeczywistośc, z innymi reliktami przeszłości, krórzy zostali w niszy i tam zostaną.
Młodzi mają w nosie wasze uprzedzenia. Młodzi czczą Polskę i Jej bOHATERÓW, A WY SOBIE SMARUJCIE I ZAKLINAJCIE RZECZYWISTOŚĆ.

Endecka krytyka Powstania Warszawskiego

Powstanie Warszawskie od samego początku było uznane przez obóz
narodowy za przedsięwzięcie, za które odpowiada „sanacyjna” Komenda
Główna AK. Oceny te formułowano zarówno w czasie samego powstania, jak i
tuż po jego zakończeniu.
Tekst jest fragmentem książki „W imię czego ta ofiara? – Obóz Narodowy
wobec Powstania Warszawskiego” praca zbiorowa (Engelgard, Motas, J.
Giertych, Wasiutyński, Chrzanowski i inni.)


Jan Bodakowski

NSZ w Powstaniu Warszawskim – fotorelacja Chrobry II

 

Okres 68 rocznicy Powstania Warszawskiego
jest doskonałą okazją przypomnienia miejsc będących materialnym
świadectwem bohaterstwa polskich patriotów. Jednym z takich miejsc jest
budynek na rogu Żelaznej i Chmielnej, niedaleko Alej Jerozolimskich i
linii kolejowej przecinającej Warszaw. To właśnie w nim mieściła się
kwatera Powstańców z zgrupowania Chrobry II (zdominowanego przez
narodowców). O walkach przypominają dwie tablice. Pierwsza z początków
lat dziewięćdziesiątych umieszczona na głazie przed budynkiem Żelazna 17
przemilcza narodowców,

druga na ścianie budynku przypomina o dominacji w zgrupowaniu żołnierzy NSZ.

Niezwykle ciekawe jest podwórko
kamienicy, na które można usiłować się dostać od strony Chmielnej.
Ściany budynków przeorane są tysiącami dziur po kulach (które ostatnio
na wielu budynkach są zalepiane) z okresu walk sierpnia 1944.

http://forum.fronda.pl/forum/pokaz/id/81924

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

57. Niebezpieczne zakusy na Marsz

Czy zgłoszony przez prezydenta Komorowskiego pomysł
zorganizowania 11 listopada „wspólnego narodowego marszu ponad
podziałami politycznymi” zasługuje na akceptację i wsparcie?

Zdaniem Piotra Gursztyna - zresztą
świetnego analityka sceny politycznej - zasługuje. Publicysta "Rz"
stwierdza w felietonie pt. "Droga donikąd", że inicjatywa głowy państwa
"zasługuje na coś więcej niż fukanie, że prezydent chce „ukraść” komuś
święto":

"W pretensjach pod jego adresem czuć niespójność. Byłyby głoszone –
skądinąd słusznie – gdyby głowa państwa lekceważyła to święto. Ale
jednocześnie słychać je, gdy chce podnieść rangę obchodów. W jego
wystąpieniu nie było niczego kontrowersyjnego. Należy docenić to, że
zwrócił się do weteranów Powstania Warszawskiego, aby objęli patronat
nad marszem. Bo kto, jak nie oni, jest w stanie doprowadzić do
połączenia polskich Hutu i Tutsi w jeden „wspólny narodowy marsz ponad
podziałami politycznymi”? Cokolwiek Komorowski by zrobił, byłoby źle."

W pewnym sensie - tak. Cokolwiek by zrobił, byłoby źle. I tylko do
siebie może mieć pretensje - bo to przecież obecna władza zaprowadziła
Polaków - głównie swoją postawą w sprawie Smoleńska, ale także
autoryzacją przemysłu pogardy w latach 2005-2010 - w rejony, w których
bardzo często nie ma żadnych dobrych rozwiązań. Tak, trudno z tym żyć,
to sprzeczne z - obecnym w każdej polskiej duszy - pragnieniem jedności,
ale zaklęcia nic tu nie poradzą. Władza może udawać, że jest
"normalnie", nawet obiektywni obserwatorzy mogą ulegać temu złudzeniu.
Ale normalnie nie jest, o czym wspaniale napisał w ostatnim "Uważam Rze"
Maciej Pawlicki.



Przy przyjęciu założenia normalności, przy psychicznej amputacji
katastrofy posmoleńskiej, buczenie na cmentarzu rzeczywiście musi bardzo
oburzać. Zwłaszcza, że pamięć ludzka ulotna, i już gaszenie zniczy -
rzecz o niebo bardziej barbarzyńska, bo autoryzowana przez władze, a nie
przez tłum - zniknęło z horyzontu.



(Swoją drogą - gdzie ci ludzie mają buczeć? Wszystkie media buczą na
nich, więc niech władza się nie dziwi, że część społeczeństwa korzysta z
tak kontrowersyjnych kanałów komunikacji).



Ale to w sumie detale. Bo argument przeciwko wspólnemu marszowi "wszystkich"
z prezydentem na czele jest jeden: taki marsz byłby nie wyrazem
jedności, ale całkowitej dominacji jednego obozu. Byłby kolejnym krokiem
pacyfikacji polskiej różnorodności. Byłby - używam tego porównania
świadomie - nową wersją Frontu Jedności Narodu, w którym można mieć
różne, często sprzeczne poglądy, ale koniec końców we wspólnym marszu, z
władzą na czele, trzeba pójść.



To być może najważniejsza dziś stawka naszych polskich sporów: obrona
demokracji przed trwałą zamianą systemu demokratycznego w jakąś hybrydę
opartą na rządach monopartii - o różnych skrzydłach i wypustkach
środowiskowych, ale jednak monopartii. W coś, co zapewne obejdzie się
bez przemocy fizycznej, utrzyma większość swobód obywatelskich, ale co
będzie praktycznie nieobalalne (nawet jeśli nazwiska będą się
zmieniały).



Teoria wojny "Hutu" z "Tutsi", moim zdaniem wybitnie zresztą
nietrafiona, a nawet w jakiejś mierze poniżająca, nie pasuje w tym
przypadku z jeszcze jednego powodu: organizatorzy Marszu Niepodległości
to przecież środowiska dalekie od PiS, często wręcz PiS wrogie. To małe,
często narodowe organizacje. Odniosły sukces, bo takie było
zapotrzebowanie społeczne. Zaniepokojeni rozmywaniem tego, co do tej
pory oczywiste, przejęci patriotyzmem Polacy chcieli coś światu pokazać.
I pokazali.



Próba przejęcia 11 listopada przez władze jest więc próbą pacyfikacji
"instytucji" obywatelskiej, oddolnej, zupełnie niepartyjnej. Jest próbą
rozszerzenia i tak kolosalnego monopolu władzy. Jest próbą objęcia całej
już rzeczywistości - pod szczytnymi hasłami jedności narodowej.



Jest także krzywdą wyrządzaną Świętu: skoro Polacy świętują sami, bez
władzy, to znaczy, że Święto żyje. Po co to polityzować jeszcze
bardziej?



A że nie obyło się bez zamieszek - o których większość uczestników
dowiedziała się zresztą z telewizji? Naprawdę, wolę zadymy uliczne niż
jedność, która oznacza trwałą dominację - inaczej panowanie - jednego
ośrodka.



Zresztą - argument zadym z 11 listopada jest przesadnie eksploatowany.
Nie stało się wówczas nic takiego, co uzasadniałoby ten poziom histerii.
Jeżeli prezydent naprawdę chce bronić Święta przed zadymami - może
zacząć od wpłynięcia na "Gazetę Wyborczą", by nie szukała tego dnia
konfrontacji pod kolorowymi sztandarami.



Piotr Gursztyn kończy swój felieton następująco:



"Być może prezydent „spieprzy” organizację obchodów.
Może zamieni je w obrzydliwy lans swojej osoby. Być może. Przed faktem
nie da się tego ocenić. Tak jak przed faktem nie było sprawiedliwe
przesądzanie, co chciał zrobić Lech Kaczyński. Czy do końca naszego
życia będziemy skazani na udział w wojnie dwóch plemion?"



To niewykluczone, zwłaszcza że ci, którzy mają wszystkie karty w ręku -
czyli władza - robią co mogą, by wojnie dać życie, poniżając drugą
stronę. Ale na pewno nie jest metodą zakończenia owej wojny przyznanie
prawa jednemu z "plemion" do zagarnięcia całej przestrzeni. A taki
skutek miałoby zastąpienie obywatelskiego Marszu Niepodległości  -
marszem prezydenckim. Nawet jeżeli na czele poszliby Powstańcy. To jest
prawdziwa "droga donikąd". Nawet trwałe zwycięstwo jednego z "plemion"
nie będzie pojednaniem, czyli przywróceniem poczucia wspólnoty i
akceptacji dla drugiej strony (prawa do istnienia w sferze publicznej
bez intencji eksterminacyjnej) u wszystkich zaangażowanych.

Jeżeli prezydent jest tak pełen dobrej
woli - ma tysiąc sposobów by wyciągnąć rękę. Raz dał dobry przykład - w
sprawie nauczania historii w polskich szkołach. Był to przykład
wiarygodny, bo on prezydenta coś kosztował - musiał zmusić rząd do
ustępstw. Przejęcie Marszu Niepodległości żadnych kosztów nie niesie, niesie jedynie zyski.

Jacek Karnowski


http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/niebezpieczne-zakusy-na-marsz

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

58. Nigdy!

Acha. Czyli na 11 . 11 . 12  szykuje się Marsz Poprawny Politycznie, Marsz "patriotów, ale..." Marsz Frontu Jedności Narodu,  Marsz - parada równości,
No, to trzeba go nazwać tak jak na to zasługuje: Marsz Nieniepodległości... W Święto Niepodległości Marsz Nieniepodległości
I tak o nim mówić i pisać przez najbliższe 3 miesiące. Może pomysłodawcy się wycofają.

avatar użytkownika Maryla

59. "faszyzm nie przejdzie" - tak się deklarowała Antifa 11.11.11

niech Komorowski od razu ustali tęczowe kolory swojego marszu i nazwie "antyfaszystowski". I będzie wsio jasno. Porozumienie 11 listopada.
RAZEM.
Wystaraczy wrzucić w wyszukiwarkę.


Prof. Nowak: Nasz kraj naśladuje Rosję. Wystarczy przyjrzeć się ustawie prezydenckiej o masowych zgromadzeniach

"Polska nie stara się już dopasować do wzorców zachodnich,
liberalnych, wygląda na to, jakbyśmy mieli ich już dość. Obserwujemy, co
dzieje się u +wielkiego brata+ i naśladujemy tamtejsze rozwiązania na
miarę naszych możliwości".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

60. @Maryla

To jest narzucanie nowych znaczeń słów, znaczeń odwrotnych, z przeciwnym znakiem, znaczeń "anty". I - co najgorsze - narzucanie tych antyznaczeń s i ł ą.
Nie wolno nam tego pozostawić bez obnażenia. Inaczej głupki i chętni kupią to i przyswoją...
Na takie manipulacje muszą być celne, krótkie, cięte riposty! W rodzaju: Mamy nowy kalendarz - przenieśli 1 Maja na 11 listopada... W czasie tego marszu - jeżeli do niego dojdzie - na trasie powinni pojawiać się ludzie przebrani za Lenina i "przyjmować defiladę...." Itp.
Mam nadzieję, że młodzi sobie z tym poradzą!

avatar użytkownika Maryla

61. Pułkownik Podhorski: jestem za narodowym Marszem

O Marszu Niepodległości i pomysłach Bronisława Komorowskiego, o wydarzeniach 1 sierpnia w Warszawie i manipulacjach mediów, o odradzaniu się patriotyzmu i czerwonych, którzy stają się różowymi, w rozmowie z działaczami poznańskiego koła MW, mówi płk Jan Podhorski (ur. 1921) – Wielkopolanin, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, Powstaniec Warszawski, współzałożyciel konspiracyjnej Młodzieży Wszechpolskiej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

62. pod patronatem Komorowskiego, znimi jest RAZEM

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TezPolonus

63. Wpis z wirtualnapolonia

Wpis z
http://wirtualnapolonia.com/2012/08/07/bronislaw-komorowski-probuje-wyko...

(...)
Ze zdrajcami, bandytami i złodziejami, którzy popełnili i popełniają ZBRODNIE przeciw Narodowi Polskiemu NIGDY prawym Polskim Patriotom nie będzie po drodze.

Nie może być tak, że w/w przestępcy mogą być na równi traktowani z ich ofiarami!!!
Nie może tak być, że politycy i posłuszni im decydenci z resortów siłowych, ministerstwa nie-sprawiedliwości i mediów – wrogowie wartości Bóg, Honor, Ojczyzna – pozostaną bez kary. To są śmiertelni wrogowie Narodu Polskiego

Tę bandę przestępców/decydentów od 1945 do 1989 – a zwłaszcza po nim – należy raz na ZAWSZE usunąć z jakiegokolwiek wpływu na cokolwiek co się dzieje w Polsce poprzez odebranie jej władzy, majątku i wygnanie z Polski bez prawa powrotu i odwiedzin Polski w ciągu najbliższych 100 lat. Tych co ich wspierali klaskaniem, schlebianiem, służalczym posłuszeństwem sowicie nagradzanym obłożyć – jak piszą na tym forum – podatkiem katastralnym co najmniej 5% w stosunku rocznym od całości majątku jaki posiadają o wartości powyżej 500.000 zł.
W przypadku zatajenia stanu posiadania należy się jego przepadek na rzecz Narodu Polskiego.

Bul-Komorowski obłudnie proponuje jedność ponad podziałami, a głównie im chodzi o kolejne oszukanie Polaków, stworzenie kolejny raz FJN – Frontu Jedności Narodu – i tym razem pod dyktatem wrogów Narodu i przestępców z tych samych antypolskich środowisk chcących zachować władzę i stan posiadania po niebywałej w historii grabieży Narodu Polskiego i wpędzenia go w długi nie do spłacenia.

Bul-Komorowski obłudnie ubolewa „wielu z Was – podobnie jak i ja – boleśnie przeżyło uliczne awantury towarzyszące temu świętu w Warszawie w ubiegłym roku”. Ten hipokryta doskonale wie, że te bandyckie napady bojówek spoza Polski, tajniaków z resortów siłowych były dokonywane na polecenie zdrajców i bandytów zasiadających na stanowiskach decyzyjnych w instytucji Państwa Polskiego ukradzionego Polakom i wszyscy oni do dziś nie ponieśli żadnej kary oraz ciągle są pod parasolem ochronnym zdrajców sprawujących władzę w Polsce. Mało tego ofiary ich napadów zostały wtrącone do więzienia lub ukarane dotkliwymi karami finansowymi.

Raz sierpem, raz młotem w tę bandycką czerwoną hołotę i jej pomiot!!!
(...)

avatar użytkownika Maryla

64. chamstwo w prezydenckim pałacu

Pałac Prezydencki zorganizował 8 sierpnia spotkanie z kombatantami, by
omówić organizację wielkiego marszu patriotycznego 11 listopada, w
Święto Niepodległości (rok temu doszło wtedy do starć i burd). Ale nie
opublikował komunikatu na temat spotkania. Narodowcy zwęszyli podstęp,
że Pałac chce "albo jednego oficjalnego marszu 11.11, albo żadnego".
Prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta, w rozmowie z Onetem stawia taką
"prawdę narodowców" obok przysłowiowej "gówno prowdy" ks. Tischnera
. A
narodowcy już organizują swój własny pochód: - Ale my i tak przejdziemy -
zapowiadają.

Prof. Nałęcz: nikt nie mówił, że albo jeden marsz, albo żaden

Narodowcy - podsumowując spotkanie kombatantów w Kancelarii Prezydenta
RP - napisali, że stanowisko Pałacu Prezydenckiego brzmi: "albo jeden
oficjalny marsz 11.11 albo żadnego". Ile prawdy jest w tym stwierdzeniu?
Pytamy prof. Nałęcza, doradcę prezydenta, uczestnika tego spotkania. -
To nieprawda. Nikt nie mówił, że albo jeden marsz, albo żaden. Mówiąc
językiem ks. Tischnera, można by dodać, że jest jeszcze inna prawda:
prawda narodowców - stwierdza pół żartem w rozmowie z Onetem. Ta czwarta
prawda dołączyłaby więc do "świętej prowdy", "tyż prowdy" i "gówno
prowdy".

Doradca Bronisława Komorowskiego wskazuje, że w Pałacu doszło do
spotkania w gronie 30-40 osób ze środowisk kombatanckich, Kancelarii
Prezydenta RP, władz Warszawy i instytucji zajmujących się
upamiętnianiem naszej historii. Pojawili się m.in.: generał Zbigniew
Ścibor-Rylski (prezes Związku Powstańców Warszawskich), Stanisław
Oleksiak (prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej), mjr
Stanisław Ogonek (prezes Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów
Chłopskich), minister Maciej Klimczak, Hanna Gronkiewicz-Waltz
(prezydent Warszawy) i Jan Ołdakowski (dyrektor Muzeum Powstania
Warszawskiego).

Konsultacje od listopada 2011 r.

Narodowcy podejrzewają, że rozmowy na temat marszu pod patronatem
kombatantów odbywały się już wcześniej, "dziś zaś postanowiono
poinformować o nich szersze grono". - Kancelaria Prezydencka ze
spotkania nie umieściła żadnego komunikatu ani informacji na swojej
stronie internetowej - wypomnieli.

Spotkanie w Pałacu było efektem wcześniejszych konsultacji z
kombatantami prowadzonych przez głowę państwa. A te, jak wskazuje nasz
rozmówca, trwały już od listopada 2011 r. - Kombatanci byli przerażeni
tym, co widzieli 11 listopada minionego roku; tym, że święto
wykorzystano jako okazję do bijatyk. W rozmowach z prezydentem mówili
więc, że warto pomyśleć o wspólnym pochodzie niepodległościowym - mówi
Onetowi prof. Nałęcz.

- Na spotkanie złożyły się wystąpienia kombatantów na temat potrzeby
zorganizowania wspólnego marszu i krótka wymiana zdań na temat tego, jak
ten pochód mógłby wyglądać. Umówiliśmy się też na najbliższe dni na
spotkanie z osobami, które mogą zająć się organizacją marszu tak, aby
jego projekt jeszcze w sierpniu przedstawić kombatantom, aby go ocenili i
zaakceptowali. Wszyscy dobrze wiemy, że kombatanci mogą inicjować i
patronować wspólnemu marszowi, ale sami go nie zorganizują, bo to bardzo
duże przedsięwzięcie. Im marzy się, aby to był tak szeroki pochód, by
było w nim miejsce dla wszystkich, także dla narodowców - mówi Onetowi
prof. Nałęcz.

Wedle wstępnych planów pochód miałby przejść Krakowskim Przedmieściem i
Nowym Światem, dalej Alejami Ujazdowskimi, aż po pomnik marszałka Józefa
Piłsudskiego, zatem po drodze byłby również pomnik bliskiego narodowcom
Romana Dmowskiego.

"Zaczęła krzepnąć radykalna, narodowa prawica"

Jak mówi nam prof. Nałęcz, nie można wykluczyć, że pojawi się
konkurencyjny marsz albo dojdzie do zamieszania wokół pochodu, któremu
patronować mają kombatanci, a to dlatego, że właśnie "zaczęła krzepnąć
radykalna, narodowa prawica".

- Mamy Polskę wolną i demokratyczną, więc każdy, kto chce zamanifestować
swoim własnym marszem przywiązanie do niepodległości, to będzie to mógł
uczynić, oby tylko nie towarzyszyła temu bijatyka i awanturą -
konkluduje doradca prezydenta Komorowskiego.

Narodowcy: rząd chce zorganizować "Front Jedności Narodu"

To spotkanie zupełnie inaczej widzą jednak narodowcy, którzy na stronie
Narodowcy.net napisali: "Przekaz, jaki płynie ze spotkanie w
prezydenckiej kancelarii jest jasny: nie ma miejsca na wielotysięczną,
niezależną od władzy manifestację patriotyczną w dniu 11 listopada.
Zamiast niej rząd chce zorganizować nowy »Front Jedności Narodu« wokół
imprezy patriotycznej w formie i pustej w treści. Wczoraj Moskwa - dziś
Bruksela. Ale my i tak przejdziemy".

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/my-i-tak-przejdziemy-zadyma-w-s...


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

65. na naszych oczach tworzy sie zarząd TPPR

Propaganda miłości TPPR jak za PRL-u czyli o wspólnym złożeniu kwiatów przez Polsko-Rosyjski Komitet Kibiców.


Pojawili się m.in.: generał Zbigniew Ścibor-Rylski (prezes Związku Powstańców Warszawskich), Stanisław Oleksiak (prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej), mjr Stanisław Ogonek (prezes Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich), minister Maciej Klimczak, Hanna Gronkiewicz-Waltz

(prezydent Warszawy) i Jan Ołdakowski (dyrektor Muzeum Powstania

Warszawskiego).

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TezPolonus

66. @Maryla #64

“Kombatanci byli przerażeni tym, co widzieli 11 listopada minionego roku; tym, że święto wykorzystano jako okazję do bijatyk. W rozmowach z prezydentem mówili więc, że warto pomyśleć o wspólnym pochodzie niepodległościowym - mówi Onetowi prof. Nałęcz.”

Co za hipokryzja mówić takie słowa!
On wkłada w usta kombatantów słów, których nie wypowiedzieli, gdyż każdy z nich - jeśli jest prawym Polakiem i ma wiedzę to - doskonale wie, że to były napady nizistowskich bojówek ściągniętych przez lewactwo z Niemiec oraz napady komunistów i policyjnych tajniaków na prawych Polaków.
Natomiast jeśli jacyś kombatanci wypowiadali takie słowa to brak im całkowicie wiedzy lub są prowadzeni na smyczy antypolskiej władzy i wygadują takie bzdury na płatne zlecenie.

Wypowiedź Nałęcza wyraźnie wskazuje na chęć ośrodków wrogim niepodległej Polsce aby Marsz Niepodległości po prostu przechwycić - zawłaszczyć go dla siebie. To jest budowa takiego drigiego FJN (Frontu Jedności Narodu) pod dyktatem antypolskiej władzy.

Jednanie się z tą zdradziecką władzą w imię spokoju społecznego to szczyt zaprzaństwa! Z nimi NIGDY nie będzie Nam Prawym Polakom po drodze!!!

Polska nigdy nie będzie wolna jeśli przy władzy - jak dotychczas - będą zdrajcy, bandyci, złodzieje i kłamcy wysługujący sie wrogom Polski i Polaków oraz działający na na ich rozkaz. Oni wszyscy WON z Polski wraz ze swoim pomiotem na najbliższe 100 lat bez prawa nawet odwiedzin Polski jako turyści.

avatar użytkownika Maryla

67. Pałac prezydencki: Albo jeden


Pałac prezydencki: Albo jeden oficjalny marsz 11.11 albo żadnego



/

Na
zaproszenie kancelarii Bronisława Komorowskiego odbyło się w środę
spotkanie poświęcone organizacji marszu w Święto Niepodległości. Udział
wzięło około 40 osób, w tym m.in. reprezentujący kancelarię Tomasz
Nałęcz, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i członek komitetu
poparcia Komorowskiego w 2010 r., gen. Zbigniew Ścibor-Rylski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

68. HŁE HŁE znudziły mu sie POgrzeby, tera pisze listy:)))

Olbrychski: Haniebne zachowanie polskich kibiców [list]

Daniel Olbrychski
2012-08-09, ostatnia aktualizacja 2012-08-09 17:59

Obecne igrzyska czegoś takiego nie
widziały. Cały świat miał okazje zobaczyć haniebne zachowanie polskich
kibiców w Londynie podczas meczu. Przypomniało mi to jak onegdaj na
igrzyskach w Moskwie radziecka widownia buczała i gwizdała, gdy
Kozakiewicz skakał w rywalizacji z radzieckimi tyczkarzami. I tam i w
Londynie była zasłużona boska kara. Tam wygrał Kozakiewicz, w Londynie
Rosjanie. Nie zacytowali jednak legendarnego gestu pana Władka. A
szkoda.


A na naszych kiboli ani w Londynie, ani na polskich stadionach i
cmentarzach nie ma na razie rady. I z tym naprawdę trzeba coś zrobić.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

69. Kombatanci zawsze z

Kombatanci zawsze z kibicami

Kombatanci zawsze z kibicami - niezalezna.pl(foto. arch.)

Gdy patrzą na tłumy kibiców przypominających o Powstaniu
Warszawskim czy Żołnierzach Wyklętych, nie kryją łez wzruszenia. Mają
dziś ok. 90 lat. Najlepsze lata spędzili walcząc albo odsiadując
długoletnie wyroki. – Zawsze będę bronił kibiców – mówi płk Jan
Podhorski, warszawski powstaniec i żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych,
więziony i torturowany przez UB.




Po obchodach Powstania Warszawskiego z udziałem kibiców, w czasie
których wygwizdano polityków PO, media rozpoczęły kolejną nagonkę na to
środowisko. Przecież nie chodzi im o hołd ani pamięć – napisała w oszczerczym tekście w „Gazecie Wyborczej” Agata Żelazowska.
Rozpychają się ze swoją kibolską estetyką. Jeszcze kilka lat temu o 17,
gdy wyły syreny, kto chciał, zatrzymywał się na chwilę, schylił głowę.
Wczoraj na skrzyżowaniu ulicy Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich na
jezdni stanęli dumni młodzieńcy w koszulkach z hasłem: „Pamiętamy” i
odpalili race –
oburzyła się.



Nowym elementem w nagonce prorządowych mediów stało się wyszukiwanie
kombatantów lub ich rodzin, którym nie podobaliby się kibice, co
rozpoczęła wypowiedź gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego, członka komitetu
honorowego Bronisława Komorowskiego.



Tyle że media mają z tym problem: zapomnianym bohaterom znienawidzona
przez „GW” „kibolska estetyka” wyciska z oczu łzy wzruszenia. A w
kibicach widzą kontynuatorów swoich ideałów.



„Bratek”: kibice uczą patriotyzmu



Zbigniew Lazarowicz ps. Bratek jako 17-latek został żołnierzem Związku
Walki Zbrojnej. W czasie akcji „Burza” był dowódcą plutonu. Po wojnie
został żołnierzem WiN. Jego ojciec, Adam Lazarowicz, ps. Klamra,
zastępca Prezesa IV Zarządu Głównego WiN, został skazany na czterokrotną
karę śmierci i stracony w więzieniu mokotowskim.



– Kibice uczą dziś patriotyzmu – mówi 87-letni dziś kombatant. Z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych miał okazję do nich przemawiać.
To z ich inicjatywy powstanie we Wrocławiu rondo Żołnierzy Wyklętych.
Ostatnio pięknie uczestniczyli w pogrzebie zmarłego płk. Jerzego
Woźniaka
– mówi. Szczególne wzruszenie wzbudziły odpalone przez kibiców w czasie pogrzebu biało-czerwone race.



„Niech mówią, że klęska. Że czcić nie należy. Śląsk Wrocław jest dumny z powstańczych żołnierzy”
ten napis umieszczony na biało-czerwonej fladze o rozmiarze 70 x 20 m
pokazali kibice wrocławskiego klubu 1 sierpnia, w czasie środowego meczu
eliminacji Ligi Mistrzów ze szwedzkim zespołem Helsingborg.



Oprawę rozpoczęły syreny upamiętniające wybuch Powstania Warszawskiego.
Kibice odśpiewali hymn narodowy i skandowali „Cześć i chwała
bohaterom!”. Flaga na płocie przedstawiała napis „Powstanie Warszawskie”
i symbol Polski Walczącej. Kartoniada trzymana przez kibiców stworzyła
napis „1944”. Podpis pod zdjęciem młodego powstańca głosił „Warszawa, 1
sierpnia, godzina 17. Bitwa o Polskę”. Z inicjatywy kibiców w czasie
meczu z megafonów puszczano powstańcze piosenki.



Lazarowicz nie rozumie, dlaczego władze utrudniają kibicom organizowanie patriotycznych opraw. – To zrozumiałe, że w tej sytuacji takie osoby, jak prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, budzą ich zastrzeżenia – mówi o ostatnich wydarzeniach.



Przypomnijmy, że w przeddzień rocznicy powstania władze Legii Warszawa
zabroniły kibicom Legii wniesienia na mecz oprawy przypominającej
bohaterstwo warszawiaków. Wcześniej w podobny sposób uniemożliwiły
uczczenie 2. rocznicy Smoleńska.



„Zygzak”: zawsze będę bronił kibiców



Płk Jan Podhorski ps. Zygzak walczył w Powstaniu Warszawskim i w
Narodowych Siłach Zbrojnych. W grudniu 1946 r. został zatrzymany przez
UB. W jego torturowaniu brał udział naczelnik Jan Młynarek. Przez pięć
lat więziono go we Wronkach.



Jako poznaniak Podhorski przemawia podczas marszów organizowanych przez
kibiców Lecha Poznań. Obchody z ich udziałem nazywa najbardziej
wzruszającymi w całym swoim życiu. – Mam w moim kole NSZ całą grupę
kibiców Lecha – opowiada z dumą. Uczestniczył też w spotkaniu
zorganizowanym przez Kibolski Klub Dyskusyjny.



– Zawsze będę bronił kibiców – deklaruje. – Było mi przykro, kiedy marszałek województwa odciął się od ich Marszu Zwycięstwa w rocznicę powstania wielkopolskiego – dodaje. O wypowiedzi Ścibora-Rylskiego mówi, że ma wrażenie, iż ktoś go podpuścił.



W święto Polskiego Państwa Podziemnego kibice z Poznania przygotowali
niezwykłe prezenty dla bohaterów. Otrzymali oni koszulki Lecha ze swoimi
pseudonimami z czasów wojennej konspiracji. Jednym z obdarowanych
bohaterów był Stanisław Sedlacze ps. Rolnik, uczeń poznańskiego
„Marcinka”, harcerz i żołnierz Zgrupowania „Róg”, Batalionu „Gustaw”,
kompanii harcerskiej pluton 1 i 3. „Rolnik” działał w harcerstwie
katolickim – „Dwójce” warszawskiej im. Tadeusza Rejtana. Jako 18-letni
harcerz walczył w Powstaniu Warszawskim, był ranny. Jego brat Marian
Sedlaczek ps. Beskid został drużynowym „Błękitnej”, a „Rolnik” jego
zastępcą. Prowadził najstarszy zastęp harcerski, który przyjął nazwę
„Sarmaci”.



Całość artykułu w tygodniku „Gazeta Polska”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

70. Prezes Marszu Niepodległości:


Prezes Marszu Niepodległości: Być może gen. Ścibor- Rylskiemu z taką władzą po drodze - nam, narodowcom, zdecydowanie nie



Witold Tumanowicz

-
Każdemu kto walczył za wolną Polskę należy się szacunek, ale to nie
legitymizuje do tego, aby być Alfą i Omegą. Choć szanuję generała, to
można się z nim też nie zgadzać. Pojawia się również pytanie - o jakiej
jedności mówimy? O jedności z władzą, która konsekwentnie pozbawia
nas suwerenności na rzecz Unii Europejskiej? - mówi portalowi Fronda.pl
Witold Tumanowicz – prezes Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”.



O. Rydzyk: Trzeba iść pod Pałac Prezydencki. W święto "pogromcy złego", 29 września



/

-
Trzeba iść pod Pałac Prezydencki, pod siedzibę premiera, pokazać, że
katolicy są i Polacy. Zapraszamy, bo widać, że oni już z nami nie chcą
rozmawiać - wzywa na antenie Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk.
Manifestacja ma się odbyć 29 września, "w święto pogromcy złego".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

71. Ziemkiewicz: nie chcę 11

Ziemkiewicz: nie chcę 11 listopada świętować z ludźmi, który w mojej ocenie hańbią swoją osobą najwyższe urzędy w państwie

"Ci, którzy przychodzą na Marsz Niepodległości, potępiany przez
czynniki oficjalne, na który prorządowe media szczują dziarskich
chłopców z Antify, dokonują wyboru. Oni przychodzą na Marsz właśnie
dlatego, że tam nie ma pana Tuska i pana Komorowskiego."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

72. (Brak tytułu)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

73. My na rząd wpływu mieć za

My na rząd wpływu mieć za dużego nie będziemy. Ale gdyby
Jaruzelski znał tę metodę, którą oni dziś znają, to do tej pory by
rządził. Władza znalazła "wentyl bezpieczeństwa".
A na czym on polega? Kiedyś partia dusiła Naród, nie wypuszczała nikogo z kraju i młodzież im się buntowała. Dzisiejsi
rządzący zrobili coś innego - otworzyli "wentyl" na Zachód, wypuścili
wszystkich, którzy w jakiś sposób twórczy mogliby się buntować, np. z
powodu braku pracy. Wyjechało już ponad 2 miliony. To jest sposób!
Wypuścić młodych ludzi poza państwo. Kto wówczas będzie protestował? A władza może robić, co zechce. Przecież na wszelkich takich fałszerzy działa jedynie strach przed masami.


http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/7086,zaklamanie-niszczy-polityke-i-dziennikarstwo.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

74. zdjęcie użytkownika Marsz

zdjęcie użytkownika Marsz Niepodległości.
‎"Policzym ich, jak ich pobijem" - mówił hetman Jan Karol Chodkiewicz przed bitwą pod Kircholmem.

Ich liczyć nie będziemy, ale nas może być więcej! Udostępniamy zdjęcie i szarżą do 30 000 szabel! Do boju! :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

75. Jerzy

Korwin-Mikke maszeruje wspólnie z Komorowskim, Tuskiem i całą tą lewicowo-liberalną gromadką

Tylko u nas

Mikke walczy o wolny rynek tak jak Związek Sowiecki walczył o pokój.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika ciociababcia

76. Kto zniszczył Komorowskiemu jego marsz 11 listopada?

...To tylko świadczy o słabości prezydenta, potwierdza tezę Krasnodębskiego o Komorowskim , o jego „rozległych dysfunkcjach intelektualnych , które jest coraz trudniej ukryć”.

Sprawa agentury Ścibora Rylskiego zniszczyła plany Komorowskiego przejęcia i kontrolowania coraz ważniejszego zjawiska politycznego jakim jest Marsz Niepodległości. W internecie pojawiały się już wizje marszu Komorowskiego 11 listopada opisujące jak Borat z Pałacu idzie obok donosiciela SB dzierżącego flagę ZSRR . Pomimo gigantycznych wydatków na urząd prezydenta nie jest w on w stanie skutecznie funkcjonować, realizować i osłaniać projekty polityczne prezydenta. To tylko świadczy o słabości prezydenta, potwierdza tezę Krasnodębskiego o Komorowskim , o jego „rozległych dysfunkcjach intelektualnych, które jest coraz trudniej ukryć „...(więcej)

Tak, czy inaczej jest to głęboka kompromitacja urzędu prezydenta . Co więcej o braku jego wpływów w istniejących służbach, o jego przedmiotowości w stosunku do nich. Świadczy to też o ostrej walce buldogów II komuny pod dywanem. Komorowski mający duże poparcie społeczne mógłby osłaniać operację podmiany Tuska , która będzie potrzebna, aby utrzymać pokój społeczny w okresie pogłębiania się nędzy . Ktoś jednak postanowił go ośmieszyć i wkręcić w z góry przegraną, długotrwała batalię o kontrolę nad Marszem Niepodległości.

Plan był piękny. Ustawa kagańcowa, dzięki której Komorowski rok po roku ograniczałby opozycyjny marsz na rzecz reżimowego, swojego, oficjalnego, marszu Komorowskiego. Zręczne wykorzystanie powstańca, generała Ścibora Rylskiego jako symbolu reżimowego marszu . Do tego usłużny wobec II Komuny Korwin Mikke , który zaczął realizować plan zantagonizowania wolnorynkowców , ogłosił plan własnego marszu - z inną datą i zaczął prowokacyjnie atakować i obrażać organizatorów Marszu Niepodległości . ...(więcej)

Chwyt Komorowskiego był nad wyraz sprytny

„Prezydent chce, by kombatanci objęli patronatem marsz 11 listopada, który byłby pochodem nawiązującym do wielkich narodowych marszów z lat 1916 i 1918. Na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim, w gronie osób i instytucji zainteresowanych jego organizacją, padały nawiązania do pochodu z 3 maja 1916 r. i 16 listopada 1918 r., kiedy na Trakcie Królewskim były setki tysięcy warszawiaków- podkreśla prezydencki doradca prof. Tomasz Nałęcz w rozmowie z "Rzeczpospolitą". ...(źródło)

I z pięknego planu wyszła karykatura. Ktoś wrobił, ba ośmieszył Komorowskiego . Nie ostrzegł go przed mroczną przeszłością generała. Bo kto pójdzie w reżimowym marszu za donosicielem. No może....”Bolek” i ….Korwin Mikke . Niejasna jest tez postawa Dudy, nie wiadomo co by zrobił, gdyby Komorowskiego tak nie wrobiono i jego marsz miałby szanse na sukces . Duda już raz pokazał skrajną nielojalność wobec Polaków.

„We wtorek na prezydium Komisji Krajowej gościł były prezydent i pierwszy przewodniczący ''S'' Lech Wałęsa. Podczas spotkania został zaproszony na obchody Sierpnia '80.

Szef NSZZ ''Solidarność'' Piotr Duda poinformował, że związek wysłał zaproszenia także do prezydenta RP, premiera, marszałków Sejmu i Senatu oraz byłych liderów związku. ''Solidarność przyjęła w tym roku zasadę: z uwagi na kampanię wyborczą nie zapraszamy szefów partii politycznych, tylko najwyższych urzędników. Dlatego m.in. zaproszenie dla Donalda Tuska i jego brak w przypadku wicepremiera Waldemara Pawlaka czy Jarosława Kaczyńskiego.”...(więcej)

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=6988&Itemi...

ciociababcia

avatar użytkownika Maryla

77. no i wykrakałam, jak zwykle :)

http://www.wykop.pl/ramka/1243787/kombatanci-od-komorowskiego-z-wizyta-u...

Jak dowiadujemy się z pisma ZKRPiBWP, „Kombatant Polski”„Na
zaproszenie berlińskiego oddziału Stowarzyszenia Ofiar Prześladowanych
przez Reżim Nazistowski – Zrzeszenie Antyfaszystów (VVN-BdA) oraz berlińskiej grupy Antifa
w dniach 7-9 maja br. przebywała w Berlinie 10-osobowa grupa polskich
kombatantów z prezesem ZG ZKRPi- BWP płk inż. Henrykiem Strzeleckim na
czele. W skład delegacji obok prezesa wchodzili uczestnicy szturmu
Berlina – mjr Lech Tryuk i płk Eugeniusz Skrzypek, kmdr Józef
Czerwiński, kmdr Henryk Kalinowski.”

Relacja jest dosyć obszerna, delegacja odbyła szereg spotkań. Kończy
się podziękowaniami, jakie „niemieccy antyfaszyści” złożyli „polskim
wyzwolicielom i wyzwolicielkom”, podpisanymi, a jakże „Berliński oddział Stowarzyszenia Ofiar Prześladowanych przez Reżim Nazistowski – Zrzeszenie Antyfaszystów (VVN-BdA) oraz berlińskie grupy Antifa.”

Informacje mówiące o kontaktach polskich, postkomunistycznych
kombatantów z niemiecką organizacją terrorystyczną są ciekawe nie tylko
ze względu na sam fakt ich istnienia.
Otóż, jak wynika z
naszych informacji, kombatanci dawnego ZBOWiDu, dziś nie tylko udzielają
się w specyficzny sposób „na arenie międzynarodowej”. Ma to swoją
wymowę również w kontekście inicjatywy Bronisława Komorowskiego,
chcącego zdominować Święto Niepodległości swoją imprezą.

Jak wynika z naszych ustaleń, obecną strategią pałacu
prezydenckiego odnośnie 11 listopada, jest przedstawienie zgromadzenia
pod patronatem Komorowskiego, jako inicjatywy „społecznej”, a konkretnie
– jako inicjatywy, na której czele stoją kombatanci
. Pomimo,
że sprawa jest kontrolowana przez władze w 100% – spotkania odbywają się
w kancelarii prezydenta i na jej zaproszenie, organizacją zajmować się
ma minister rządu Tuska – szef Urzędu ds. Kombatantów – propagandowy
wydźwięk ma być zupełnie inny. „Medialną twarzą” imprezy Komorowskiego
jest Związek Powstańców Warszawskich (utworzony również w okresie PRLu i
od tego czasu w pełni lojalny wobec władz) z gen. Ścibor-Rylskim na
czele.

Jednak w trakcie ostatniego, czwartkowego spotkania w kancelarii
prezydenta (podczas którego Ścibor-Rylski mówił m.in. o tym, by „jeśli
miałaby być dwa marsze, to lepiej zrezygnować z inicjatywy”), działacze
byłego ZBOWiDu byli, obok szefostwa ZPW, jedyną siłą kombatancką, w
całości wspierającą linię władz. Można więc spodziewać się, że znajomi
niemieckich terrorystów, będą jednym z głównych filarów imprezy, którą
pałac prezydencki postara się sprzedać medialnie jako „patriotyczną,
kombatancką i społeczną”.

Warto
podkreślić, że dwie największe organizacje kombatanckie, reprezentujące
formacje istniejące w czasie II wojny światowej, a więc Związek
Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i Światowy Związek Żołnierzy AK,
dystansują się od imprezy Komorowskiego. ŻŻ NSZ wspiera i
patronuje Marszowi Niepodległości, ŚZŻ AK zadeklarował zaś
„neutralność”, a jego Prezes, Stanisław Oleksiak, wypowiadał się bardzo
ciepło o Marszu Niepodległości podczas spotkania w kancelarii
prezydenta.

Pojawia się też pytanie – czy „rządowi kombatanci” zaproszą
swoich niemieckich przyjaciół, by 11 listopada ponownie „odwiedzili”
Warszawę?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

78. Marsz Niepodległości

Marsz Niepodległości udostępnił(a) zdjęcie użytkownika Robert Ulrich.
Organizacja Marszu 2012 nabiera tempa, wspomóż ją i Ty!

- materialnie, poprzez konto podane na www.niepodlegli.net
- organizacyjnie, poprzez dołączenie do Straży Marszu Niepodległości - http://niepodlegli.net/straz/

- propagandowo, poprzez promocję Marszu w internecie, a także przez
dystrybucję materiałów, które Stowarzyszenie będzie produkować

Nie czerwona, nie tęczowa, Polska zawsze narodowa!
Marsz Jest Jeden

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

79. jest jeden "Marsz Niepodległości"


W
związku z pojawiającymi się od pewnego czasu próbami rozbicia „Marszu
Niepodległości”, które pojawiają się już nie tylko ze strony ośrodka
prezydenckiego czy rządowego, ale także ze strony osób teoretycznie
nawiązujących do polskiej prawicy wolnościowej, pragniemy wspólnie
oświadczyć, co następuje:

-usunięcie pewnych osób z grona
Komitetu Honorowego Marszu uznajemy za zwykłą i konieczną konsekwencję
ich wypowiedzi, Jest nam przykro, że takie opinie zostały w ogóle
wyrażone i zapewniamy, że nie mają o­ne poparcia ani akceptacji w
środowisku konserwatywnym i wolnościowym. Indywidualne ambicje liderów
partyjnych, a także spory i kontrowersje jakie wywołują, nie powinny nam
przeszkodzić w radosnym świętowaniu oraz walce o wolną, niepodległą
Polskę. Takie postępowanie nie ma bowiem nic wspólnego z dobrem Polski i
Polaków.

- jest jeden "Marsz Niepodległości" - ten, w którym szliśmy wspólnie w roku 2010 i 2011, i ten, w którym pójdziemy w roku 2012...Zobacz więcej

http://external.ak.fbcdn.net/safe_image.php?d=AQCJJ1Jaf1BEEbuD&w=90&h=90...);">

www.upr.org.plW
związku z pojawiającymi się od pewnego czasu próbami rozbicia „Marszu
Niepodległości”, które pojawiają się już nie tylko ze strony ośrodka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

80. Bolek Show

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

81. Zawisza dla Fronda.pl: Co


Zawisza dla Fronda.pl: Co najmniej zagadkowa pozostaje formuła tzw. marszu prezydenckiego 11 listopada



/

W
ubiegłym tygodniu odbyło się w Pałacu Prezydenckim kolejne spotkanie na
temat szykowanych na 11 listopada patriotycznych manifestacji. Tym
razem do Pałacu zostali zaproszeni (pominięci ostatnio) przedstawiciele
Związku Żołnierzy NSZ, którzy jednoznacznie wyrazili swoje poparcie dla
przemarszu szykowanego przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Ci
ostatni jednak po raz kolejny nie zostali wzięci pod uwagę przez
Kancelarię Prezydenta.

Na
spotkanie w Pałacu Prezydenckim zostali zaproszeni przedstawiciele
Związku Żołnierzy NSZ, ale nie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości,
które jest organizatorem patriotycznego przemarszu 11 listopada. Związek
Żołnierzy NSZ, chociaż jest organizacją kombatancką, został pominięty
podczas pierwszego spotkania. Wtedy to głos zabierała prezydent Warszawy
Hanna Gronkiewicz-Waltz, która przekonywała, że oprócz marszu prawicy i
lewicy potrzebny jest marsz politycznego centrum. Było to zdradzenie
pewnej intencji, z pewnością obcej niejednemu uczestnikowi obu spotkań
organizowanych w Pałacu.

 

Zaproszenie
Związku Żołnierzy NSZ na drugie spotkanie na temat 11 listopada,
nastąpiło na wyraźne żądanie Światowego Związku Żołnierzy AK, który
zapytał się o obecność bratniej organizacji kombatanckiej i niejako
wymusił na Pałacu Prezydenckim zaproszenie.

 

Jeżeli
chodzi o zaprezentowane podczas spotkania w Pałacu stanowisko Związku
Żołnierzy NSZ, to było ono jednoznaczne. ZŻ NSZ podtrzymuje swoje
poparcie dla marszu organizowanego przez Stowarzyszenie Marsz
Niepodległości. Co najmniej zagadkowa pozostaje natomiast formuła tzw.
marszu prezydenckiego. Prowadzący spotkanie prof. Tomasz Nałęcz
podkreślał z uporem, że jest to inicjatywa społeczna, a konkretnie -
środowisk kombatanckich. Tymczasem fakty w oczywisty sposób temu
przeczą. Marsz alternatywny wobec Marszu Niepodległości został
zapowiedziany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 11 listopada
ubiegłego roku. Spotkanie w sprawie jego przygotowania organizuje
Kancelaria Prezydenta i odbywa się ono w Pałacu Prezydenckim. Prowadzi
je doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz. Uczestniczący w spotkaniu
prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zdzisław Ścibor-Rylski
proponuje udział zorganizowanych jednostek wojska i policji w marszu,
który ma być niby inicjatywą społeczną. Przecież zbrojne formacje
wojskowe nie występują podczas każdego społecznego przedsięwzięcia.
Wreszcie dziś w „Gazecie Wyborczej” możemy przeczytać, że
współorganizatorem marszu miałoby być miasto stołeczne Warszawa, co w
sposób ostateczny przekreśla społeczny charakter prezydenckiego marszu.
To będzie całkowicie oficjalna impreza.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

82. AK-owcy nie przyjęliby


AK-owcy nie przyjęliby zaproszenia od niemieckiej Antify



Tadeusz Filipkowski

Dlaczego
żołnierze AK nie przyjęli by zaproszenia od Antify do Berlina tak jak
to zrobił w maju br. Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów
Politycznych – mówi portalowi Fronda.pl Tadeusz Filipkowski, rzecznik
prasowy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.



Na
zaproszenie berlińskiego oddziału Stowarzyszenia Ofiar Prześladowanych
przez Reżim Nazistowski - Zrzeszenie Antyfaszystów (VVN-BdA) oraz
berlińskiej grupy Antifa w dniach 7-9 maja br. przebywała w Berlinie
10-osobowa grupa polskich kombatantów z prezesem Zarządu Związek
Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych. Czy Światowy Związek
Żołnierzy Armii Krajowej przyjąłby zaproszenie do Berlina od niemieckiej
Antify?

 

-
Nie. Odmówilibyśmy dlatego, że zasadą naszego działania jest unikanie
zaangażowania politycznego i partyjnego. Jest to generalna zasada
związku. Historycznie ŚZŻAK nie jest formacją postkomunistyczną, za
którą uważamy Związek Kombatantów RP czyli dawny ZBOWiD. Antifa ma
wyraźny charakter lewicowy, a my chcemy być neutrealni tutaj pod każdym
względem.

 

Niemcy
z Antify pokazali na co ich stać 11 listopada brutalnie atakując w
Warszawie Polaków. Poprzez ich blokadę lokalu Krytyki Politycznej na
Nowym Świecie defilada historyczna z formacjami Wojska Polskiego i
grupami historycznymi musiała skręcić w Tamkę i boczne uliczki. To było
upokarzające, gdy widziało się jak stu ułanów na koniach, grupy
wrześniowe czy powstańcze muszą opłotkami iść do tylnego wejścia Muzeum
Wojska Polskiego. To był skandal.

 

-
Tak, i jeszcze to oplucie rekonstruktora w polskim mundurze przez
Niemca z Antify. To było dla nas również bolesne. Ich zachowanie było
żenujące. Charakterystyczne jednak, że Antifa zaprosiła tylko taki
związek polskich kombatantów, który miał rodowód komunistyczny. My nie
wysłalibyśmy do nich swojej delegacji.

 

Rozmawiał Jarosław Wróblewski

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

83. lewacka banditierka, ta od Stalina i Marksa 1 wrzesnia 2012

Apel i dwa pochody w obstawie policji. Poznań obchodzi 73. rocznicę wybuchu II wojny światowej

saw
2012-09-01, ostatnia aktualizacja 2012-09-02 11:15


Żołnierze, urzędnicy i politycy modlili
się za poległych pod Pomnikiem Armii "Poznań" - tu oficjalne obchody
wybuchu II wojny zaczęły się przed południem. Nieco później na ulice
wyszli anarchiści, a zaraz po nich - nacjonaliści.

1 września 1939 r. nad Poznań nadleciało 100 bombowców
Luftwaffe, w nalotach zginęło 194 mieszkańców, kolejnych 44 zmarło w
szpitalach, tak wyglądał w naszym mieście pierwszy dzień największego
konfliktu zbrojnego w dziejach ludzkości - czytał spiker podczas
wojewódzkich uroczystości upamiętniających 73. rocznicę wybuchu II wojny
światowej.

Pod pomnikiem Armii "Poznań" na Wzgórzu
Wojciecha stawili się żołnierze, urzędnicy, politycy, harcerze i tylko
garstka zwykłych mieszkańców. - Niemal sami starsi ludzie. Gdzie są
młodzi? - pytał Tadeusz Patecki, prezes stowarzyszenia "Katyń" w
Poznaniu.

Młodzi wyszli
po południu na ulice. Najpierw anarchiści - o dwunastej ok. 150 osób
przeszło ulicą Półwiejską pod Ratusz, krzycząc: "Precz z faszyzmem.
Precz z nacjonalizmem. Cała Polska antyfaszystowska".

-
Ugrupowania skrajnie prawicowe w Polsce, w Rosji, w Niemczech wprost lub
pośrednio odwołują się do ideologii, symboliki i rozwiązań
proponowanych przez faszyzm czy nazizm. Dlatego tu przyszliśmy, by
przypomnieć, że to od nacjonalizmu zaczęła się wojna - tłumaczyli.
Przechodniom rozdawali ulotki.


Po anarchistach na ulice
wyszli nacjonaliści z ONR, Młodzieży Wszechpolskiej, kibice Lecha i
czytelnicy "Gazety Polskiej". O godzinie 14 spotkali się przed Pomnikiem
Powstańców Wielkopolskich. - Idzie nacjonalizm! - krzyczeli. -
Nacjonalizm to patriotyzm. Miejsce lewicy jest na szubienicy. Kiedyś
była Moskwa, dziś jest - Bruksela!


W demonstracji, także obstawianej przez policję, wzięło udział ok. stu osób.

Przebiegła spokojnie.

Marsz antyfaszystów

Marsz antyfaszystów



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

84. W rocznicę wybuchu II wojny światowej środowiska narodowe zorgan

W rocznicę wybuchu II wojny światowej środowiska narodowe zorganizowały dzisiaj w Rzeszowie I Marsz Patriotów.
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/tngallery?Site=NW&Date=20120901&Cat...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

85. Komorowski szuka kombatantów poza Polska? Na Marsz?

Spotkanie z delegacją Zarządu Światowej Federacji Weteranów

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego
minister Stanisław Koziej, w imieniu Prezydenta RP Bronisława
Komorowskiego, spotkał się w  poniedziałek w Pałacu Prezydenckim z
delegacją Zarządu Światowej Federacji Weteranów (WVF – The World
Veterans Federation), przebywającą w Polsce na zaproszenie Kierownika
Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

 

Szef BBN przekazał przesłanie od Prezydenta RP, w którym rekomenduje
on i zaprasza weteranów do zorganizowania w Polsce Światowego Kongresu
Weteranów. Miejscem odpowiednim jest polskie wybrzeże (Sopot, Gdańsk),
gdzie rozpętała się najstraszniejsza w dziejach ludzkości wojna i gdzie
zrodził się też ruch „Solidarność” dający początek końca „zimnej wojny”.

 

Minister Koziej  podczas spotkania zaznaczył, że Polska ceni
wszystkich weteranów, wszystkich ludzi, którzy przeszli doświadczenie
wojenne. Ponadto polscy weterani dają przykłady współpracy z weteranami
innych krajów. Szef BBN wspomniał m.in. o uroczystościach dotyczących
bitwy o Kołobrzeg w 1945 r., w których razem uczestniczą kombatanci z
Niemiec, Rosji i Polski.

 

Stanisław Koziej odniósł się także do Międzynarodowego Dnia Weterana
Misji Pokojowych, obchodzonego 29 maja. Zaznaczył, że w misjach
uczestniczyło od 1953 r. ok. 100 tys. Polaków, a ponad 100 poniosło w
nich śmierć.

 

W spotkaniu w Pałacu Prezydenckim uczestniczyli m.in. przewodniczący
Federacji Abdul Hamid Ibrahim (Malezja), sekretarz generalny Mohamed
Benjelloun (Maroko), wiceprzewodniczący gen. Charlemagne Batayola
(Filipiny), wiceprzewodniczący Dan-Viggo Bergtun (Norwegia),
kierownik
Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Ciechanowski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika victor...

86. Maryla...)))

No
Gratulacje -

masz obiecany domek letniskowy i juz nie musisz wychodzic z domy - ani 29 wrzesnia, ani 11 listopada, bo jak stwierdzil Kaczynski - wlasnie w skonczonej debacie z najwybitniejszymi ekonomistami*; rewolucja kulturalna w Polsce - nie ma szans...dzis,

*Kaczynski stwierdzil; co przez 23 lata nie mozna bylo zbudowac ( w domysle iii rp) - my zbudujemy razem ( w domysle iii rp)...no narescie.

avatar użytkownika Maryla

87. @victor

ja nigdy nie patrzę na to, co mi kto obieca - sama sobie wszystko zdobywam pracą. Mam własny dom na wsi, biedna nie jestem, daję i zawsze dawałam sobie radę.
A wyciaganie z wypowiedzi Kaczyńskiego "luksusowych właścicieli domków letniskowych" nic nie zmienia w tym, co zawsze mówił ś.p. Lech Kaczyński - czyli solidarności społecznej.

Mówiąc to zresztą sie zastrzegł, że media akurat to stwierdzenie będą wyciągać, był tego świadomy.

Mówił o decyzjach Gilowskiej, kiedy był premierem rządu i konieczności zmian w prawie gospodarczym. Ale każdy słyszy to, co chce.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika victor...

88. @Maryla

nie wiedzielem, ze jestem tak na biezaco z m mediami gwnego scieku, jakolwiek sa to moje wlasne odczucia...
Staram sie tylko trzymac K. za slowo, a K. obiecywal IV RP - natomiast dzis debatuje jak usprawnic prlII.

Jak n. bardziej jestem za solidarnoscia spoleczna - taka polska...Ale
nie tedy droga jak spojrzy sie na fundamenty III RP...Trzecia u swych podstaw jest skazona - nie tylko porozumieniem z mordercami...

Jedyna korzysc z debaty, dla mnie, to taka, ze K. sie okreslil...A
jezeli ktos uwaza, ze to co zostalo na tej debacie wypowiedziane - jest do zrealizowania w trzeciej...to jego sprawa.

W koncu tez mam dom na wsi w gorach i nie narzekam...A
to, ze trzymam kogos za slowo, bo na niego glosowalem - to pryszcz.

avatar użytkownika Maryla

89. @victor

nie wiem, co Kaczyński ma wspólnego z Marszem 11 listopada ?
Zeby zrealizować obietnice, trzeba rządzić.
Mieć pretensję do garbatego, że ma proste dzieci - tak wygląda krytyka kogos, kto DWA LATA dobrze rządził pomimo kuli u nogi w postaci Giertycha, który kumulował nienawiść do Kaczyńskiego i Leppera, z którego media robiły chłopa ze słomą w butach , obciach dla lemingów.

Na początek trzeba wygrac wybory - więc sięgnąć po tych, którzy dotąd NIE GŁOSOWALI albo głosowali na inne partie. A potem mozna rozliczac z obietnic.

Nie odwrotnie.

Na dzisiaj trzeba ratować Polske, którą nam likwidują Tusk z Sikorskim - I TO JEST NAJPILNIEJSZE ZADANIE DLA NAS WSZYSTKICH.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika victor...

90. @Maryla

Ale

Kaczynski stwierdzil, ze rewolucja kulturalna (jak on to nazwal) nie ma w Polsce szans...wiec niejako, wielu zostalo na lodzie...prosze zwazyc, ze K. juz nie krzyczy; Zyciezymy!

A

tlum w odpowiedzi; Jarek prowadz.

PS. wiara w wybory (wolne) tez ma sie niejak...)))

avatar użytkownika Maryla

91. REWOLUCJA KULTURALNA - CZYLI HOMONIEWIADOMO

o tym mówił, że nie ma szans. Nie rozumiem nadal, co to ma z Marszem 11 listopada? PiS w nim nie szedł w 2011 r., w tym roku tez idą młodzi z całej Polski. I to jest gwarant, że REWOLUCJI KULTURALNEJ GENDER W POLSCE NIE BEDZIE :)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika victor...

92. No...Ale

jakby przypadkiem - trzecia po 11 listopada padla, to mam rozumiec, ze K. jest OK i premierem zostajac badz cos w tym rodzaju...przejmuje wadze - tak.

- twierdzilem juz dawno, ze K. moze sie nie zalapac...)))

avatar użytkownika Maryla

93. Komorowski pomaszeruje na 11 listopada

Marsz organizowany przez urząd ds. kombatantów i kancelarię prezydenta wyruszy po oficjalnych obchodach Święta Niepodległości na pl. Piłsudskiego. Hasło: "Razem dla niepodległej".
Prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta, tłumaczy, że pomysł na marsz prezydencki wziął się z doświadczeń ubiegłorocznych: awantur na ulicach Warszawy. Rok temu na placu Konstytucji, gdzie zbierał się organizowany przez nacjonalistyczne Młodzież Wszechpolską, ONR i popierany przez większość prawicy "Marsz Niepodległości", doszło do zamieszek. Biorący udział w marszu kibice próbowali przedostać się w stronę lewicowej kontrmanifestacji, oddzielonej policyjnym kordonem. Potem zaatakowali policjantów. Rozpoczęła się regularna bitwa, wyrywany był bruk i drzewka, pryskało szkło z samochodowych szyb. Policja rozpoczęła pacyfikację kibiców, a marsz ruszył zmienioną trasą. Pod pomnikiem Romana Dmowskiego, na finiszu marszu, kibice podpalili wóz TVN-u. Do bójek i starć między nacjonalistami a antyfaszystami dochodziło także wcześniej tego dnia. Nacjonaliści próbowali atakować lewicową imprezę "Kolorowa Niepodległa". Policja zatrzymała także grupę antyfaszystów z Niemiec.

Prezydencki marsz ma być demonstracją "zgody narodowej". Według profesora Nałęcza na jego czele pójdą kombatanci, udział weźmie także prezydent Bronisław Komorowski.

- To będzie - tłumaczy Nałęcz - narodowa procesja, która składałaby hołd poszczególnym środowiskom i bohaterom narodowym. Stacjami narodowej wdzięczności byłyby kolejne pomniki, zaczynając od pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego, a na pomniku Romana Dmowskiego przy placu Na Rozdrożu kończąc. Prezydent zapowiadał to w rozmowie z "Gazetą" 22 września.

Po drodze marsz zatrzymywać się ma także przy pomnikach: kardynała Wyszyńskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego i Stefana Grota-Roweckiego.

Nałęcz dodaje, że wśród pomników brakuje takiego, który uhonorowałby zasługi polskiego niepodległościowego socjalizmu oraz Polaka zaboru pruskiego.

- Stąd idea prezydenta, ale jest to perspektywa lat, aby wspólnie zastanowić się, czy nie wznieść pomnika Ignacego Daszyńskiego i Wojciecha Korfantego - tłumaczy. Dodaje, że w impreza nie będzie konkurencją dla innych, a udział w niej mają wziąć m.in. formacje reprezentujące tradycje Wojska Polskiego i grupy rekonstrukcyjne.

Organizatorzy nacjonalistycznego "Marszu Niepodległości" zarzucają prezydentowi kradzież pomysłu i nie zamierzają ze swojej manifestacji rezygnować. W tym roku ma być jeszcze większy: trwają przygotowania, co kilka dni organizatorzy ujawniają kolejne organizacje i celebrytów, którzy zdecydowali się nacjonalistyczny marsz poprzeć (ostatnio patronatu udzielił nawet "Tygodnik Solidarność"). Rekrutacja prowadzona jest na stadionach.

Ale i Porozumienie 11 Listopada, które marsze organizowane przez ONR i wszechpolaków stara się od kilku lat blokować, w tym również nie rezygnuje. Na swojej stronie internetowej zamieściło oświadczenie: "11 listopada wychodzimy na ulice, gdyż dzień ten będzie ponownie wykorzystywany do szerzenia nacjonalizmu, ksenofobii i homofobii. ONR i Młodzież Wszechpolska, organizacje skrajnie prawicowe, polska twarz neofaszyzmu, będą próbowały raz jeszcze zawłaszczyć naszą wspólną przestrzeń do budowania frontu nienawiści. Pod płaszczykiem "Marszu Niepodległości" wyniosą na ulice idee, które prędzej czy później prowadzą do zbrodni".

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12617153,Prezydent_Komor...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

94. CIEKAWA dyskusja na forum Legii


http://www.forum.legionisci.com/showthread.php?p=1074979#post1074979
Jak
zaznaczył Nałęcz, choć pierwsze spotkania w sprawie marszu odbywały się
w Kancelarii Prezydenta, to koordynatorem przygotowań jest p.o.
kierownika Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław
Ciechanowski

To nie jest ten koleś, który na tym jakże waznym stanowisku wydał przez dwa lata 200 tys na podróże?


Cytat:

Aż 181 tys. złotych wydał przez blisko dwa lata
na służbowe podróże zagraniczne pełniący obowiązki kierownik Urzędu ds.
Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski. Raz
nawet kazał sobie przysłać służbowy samochód do Hiszpanii, do której
poleciał samolotem.






Redakcję "Super Express" zaalarmowała grupa kombatantów. Prosiła o
anonimowość. W specjalnym liście chciała, byśmy sprawdzili wydatki
służbowe szefa UdsKiOR, bo budzą one wątpliwości.

Okazało się, że Ciechanowski był m.in. w Brazylii na obchodach Dnia Żołnierza Polskiego (17 tysięcy złotych), a także w USA
na 90. rocznicy Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej (17 tysięcy
złotych). W sumie na zagraniczne delegacje wydał 181 tysięcy złotych.

Czemu miały służyć te wyjazdy? - Urząd ma obowiązek podejmować
inicjatywy związane z kultywowaniem oraz upowszechnianiem walk o
niepodległość i suwerenność RP, organizować współpracę zagraniczną z
rządowymi organami do spraw kombatantów i ofiar wojny, organizacjami
kombatanckimi za granicą oraz upamiętniać i popularyzować historię walk
o odrodzenie Polski - uzasadnia Ciechanowski.


Trasa kończąca się przy pomniku Dmowskiego. Ciekawe czemu?

Czy aby nie dlatego, żeby to kolidowało z trasą MN, co HGW wykorzysta do wydania zakazu dla MN?



Żeby się tylko nie zdziwiła



Nałęcze pewnie połączą tę procesję z uroczystościami na Placu
Piłsudskiego, na które zawsze przychodzi kilka tysięcy osób. Do tego
defilada wojskowa, grupy rekonstrukcyjne itp - wykorzystają to, bo tylko
to pozwoli im uniknąć liczebnej kompromitacji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

95. MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI 2012 - OFFICIAL VIDEO

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

96. Marsz Narodowy Częstochowa,

Marsz Narodowy

Marsz Narodowy, który odbędzie się 11.11.2012 r. w
Częstochowie nie chce, i nie zamierza, być konkurencją dla dwóch dużych
Marszów odbywających się tego dnia: Niepodległości w Warszawie oraz
Patriotów we Wrocławiu.
Wierzymy, że jest dużo osób, które będąc tego
dnia w Częstochowie, niedzielne popołudnie spędzi maszerując razem z
nami, świętując odzyskanie Niepodległości przez Polskę.

http://www.marsznarodowy.pl/


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

97. Prezydencki marsz 11


Prezydencki marsz 11 listopada bez prawicy. Pomaszeruje sama z hasłem "Odzyskajmy Polskę"

Środowiska prawicowe już zapowiadają, że z
prezydentem nie pójdą. - Doba jest długa, a Warszawa tak duża, że na
pewno uda się zorganizować wszystkie uroczystości w Święto
Niepodległości tak, by nie było kolizji - mówi prezydencki doradca
Tomasz Nałęcz
 więcej »

Prawica: Nasz marsz to marsz ludzkich serc


Jednak to nie jedyny marsz planowany na Święto Niepodległości.
Pod pomnikiem Dmowskiego nastąpi również kulminacja obchodów, które od
dwóch lat w Warszawie organizują środowiska prawicowo-narodowe pod hasłem "Marsz niepodległości". Tegorocznym hasłem ma być "Odzyskajmy Polskę".



Zawisza w prezydenckim marszu nie pójdzie. - Nasz marsz to marsz ludzkich serc, a nie nudnych oficjałek - wyjaśnia.


Słowami Zawiszy zdziwiony jest Tomasz Nałęcz. - Pan Zawisza
uczestniczył w spotkaniu w Kancelarii Prezydenta,
wie, że to inicjatywa
oddolna, na prośbę kombatantów poruszonych wydarzeniami sprzed roku -
mówi doradca prezydenta.

11 listopada 2011 r. doszło do
burd na ulicach miasta, płonęły wozy transmisyjne telewizji, w ruch
poszły kamienie, policja użyła gazu łzawiącego. - Wydawało mi się, że na
tym spotkaniu ustaliliśmy, że będziemy w kontakcie, by koordynować
nasze działania. Doba jest długa, a Warszawa
tak duża, że na pewno uda się zorganizować wszystkie uroczystości w
Święto Niepodległości tak, by nie było kolizji - podkreśla Nałęcz.


Niepodległość? Nie z tą władzą


Podobnie jak Zawisza wypowiada się też Robert Winnicki, szef
Młodzieży Wszechpolskiej, współorganizator "Marszu niepodległości". -
Cieszymy się, że władze pod wpływem sukcesu naszego marszu postanowiły
uczcić święto 11 listopada większą imprezą. Że za naszym przykładem
planują zakończyć swój przemarsz pod pomnikiem Romana Dmowskiego - mówi
Winnicki. - My jak co roku organizujemy niezależny, społeczny marsz. Nie
po drodze nam z ludźmi, którzy świętują 11 listopada wyłącznie jako
datę historyczną. Dla nas liczy się treść zawarta w haśle
"niepodległość, suwerenność", a z tą treścią obecne władze RP nie mają
nic wspólnego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

98. policyjna inwigilacja, jak 11.11.11 i szykuje sie 11.11.12

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

99. wYBORCZA POMPUJE BRONISŁAWA Z RUSKIEJ BUDY

Komorowski: stanę na czele marszu jak w latach 70. i 80.

Źle się stało, że 11 Listopada stał się
okazją do świętowania przeciwko sobie i budowania podziałów. Dlatego
podejmę ryzyko, by tak jak prowadziłem 11 Listopada w latach 70. i 80.,
tak i teraz poprowadzić marsz i zademonstrować, że przy istotnych
różnicach szanujemy odmienne tradycje pracy dla Polski z naszej historii
- powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prezydent Bronisław
Komorowski.

Komorowski mówił w
wywiadzie, że "nic nie wskazuje na to, by do Polski nadciągała jakaś
katastrofa". - Dlatego nie przesadzajmy z czarnowidztwem. Politycy
powinni uspokajać, a nie straszyć - powiedział.

Mówiąc o warunkach zachowania wzrostu gospodarczego,
wskazał na pięć kluczowych obszarów, którym nasz kraj musi sprostać:
zwiększenie bezpieczeństwa finansów publicznych, umocnienie
bezpieczeństwa systemu bankowego, przeprowadzenie reform rynku pracy,
utrzymanie chłonnego rynku wewnętrznego oraz otwarcie na nowe bieguny
wzrostu. Sporo miejsca w wywiadzie prezydent poświęcił też sprawom
rodziny i armii.


Komorowski był też pytany, czy w związku z katastrofą smoleńską nadal
uważa, że państwo zdało egzamin, czy też zmienił zdanie. - To jakieś
polskie samobiczowanie. Jeśli coś zawali wójt albo urzędnik, od razu
mówimy, że zawaliło państwo. Dlaczego w innych krajach bardziej szanuje
się własne państwo? Amerykanom nie przyjdzie do głowy powiedzieć, że
państwo nie działa, jak łapówkę weźmie szeryf albo zbankrutuje bank. Nie
mamy ugruntowanego szacunku do własnego państwa. Trzeba pomniejszać, a
nie powiększać przekonanie, że mamy złe państwo - powiedział.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

100. Prezydentowi Komorowskiemu

Prezydentowi Komorowskiemu marzy się zbudowanie wspólnoty. Jego tajemnicza „wspólnota z WSI” uniemożliwia mu zbudowanie innej

Tylko u nas

Prezydent wypiera ze świadomości fakt, że dorobek swój i swojej
tradycji rodzinnej, według opinii wielu Polaków – mówiąc delikatnie –
roztrwonił. Dla nich będzie prezydentem RP tylko z racji pełnionej
funkcji, bo jako polityk w wolnej Polsce nie zapracował na szacunek.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

101. a młodzi Polacy skrzykuja się na nasz Marsz Niepodległości

Już blisko 130 osób chce wyjechać z Krosna! http://www.facebook.com/events/406927566010509/



‎11 listopada
Dołącz


 Narodowy Mińsk Mazowiecki.
No i zaczynamy promocje Marszu Niepodległości w Mińsku.

Dłoń
Boża postawiła nas z kolei na posterunku. Dusze nasze nie zabłąkały się
przypadkiem w świat doczesny: jesteśmy tu z obowiązku. Dostaliśmy
Polskę z rąk poprzedników i mamy ją przekazać następcom. Przed Bogiem
odpowie z nas każdy osobiście za to, jaką Ją oddał: większą czy
mniejszą, lepszą czy gorszą, silniejszą czy słabszą.
Jan Mosdorf
Prezes Zarządu Młodzieży Wszechpolskiej oraz przywódca Obozu Narodowo-Radykalnego.




Polityce.pl udostępnił(a) link.
http://external.ak.fbcdn.net/safe_image.php?d=AQDEFP5_5m9LyMpp&w=90&h=90...);">


Na
ponad miesiąc przed 11 listopada, wciąż nowe osobistości,
stowarzyszenia i inicjatywy wyrażają swoje poparcie dla Marszu
Niepodległości. Dzisiaj możemy ogłosić, iż do Komitetu dołącza dr
Andrzej Zapałowski – historyk, autor wielu publikacji o tematyce
kresowej, poseł na Sejm III RP III Kadencji, Europoseł VII Kadencji,
adiunkt na Uniwersytecie Rzeszowskim.

Dodatkowo, patronem
medialnym Marszu Niepodległości, zostaje Społeczny Portal Informacyjny
"MISIEK" oraz gazeta "Głos znad Sanu".

Witamy na pokładzie!




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

102. Zjednoczony Ursynów Roman


Roman Dmowski (1864-1939)

Ojciec polskiej myśli narodowej.
Mąż stanu.Wybitny polityk.


Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym
silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.

Bo im szersza strona mego ducha żyje życiem zbiorowym narodu, tym jest
mi ono droższe, tym większą ma ono dla mnie cenę i tym silniejszą czuję
potrzebę dbania o jego całość i rozwój.
Z drugiej strony, im wyższy jest stopień mego rozwoju moralnego, tym więcej nakazuje mi w tym względzie sama miłość własna.

Jestem Polakiem – więc całą rozległą stroną swego ducha żyję życiem
Polski, Jej uczuciami i myślami, Jej potrzebami, dążeniami i
aspiracjami. Im więcej nim jestem tym mniej z jej życia jest mi obce i
tym silniej chcę, żeby to, co w mym przekonaniu uważam za najwyższy
wyraz życia stało się własnością całego narodu.
Jestem Polakiem –
to słowo w głębszym rozumieniu wiele znaczy. Jestem nim nie dlatego
tylko, że mówię po polsku, że inni mówiący tym samym językiem są mi
duchowo bliżsi i bardziej dla mnie zrozumiali, że pewne moje osobiste
sprawy łączą mnie bliżej z nimi, niż z obcymi, ale także dlatego, że
obok sfery życia osobistego, indywidualnego znam zbiorowe życie narodu,
którego jestem cząstką, że obok swoich spraw i interesów osobistych znam
sprawy narodowe, interesy Polski, jako całości, interesy najwyższe, dla
których należy poświęcić to, czego dla osobistych spraw poświęcić nie
wolno.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

103. (Brak tytułu)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

105. Konferencja Marszu

Konferencja Marszu Niepodległości w Łodzi!


Konferencja Marszu Niepodległości w Łodzi!


Straż Marszu Niepodległości. Czekamy na Ciebie!


Straż Marszu Niepodległości. Czekamy na Ciebie!


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

106. zamiast łączyć budzi emocje i niepokój.

W co gra prezydent Komorowski? UJAWNIAMY szczegóły prezydenckiego marszu!

Pochód, na czele którego 11 listopada stanie prezydent, może się
okazać prowokacją wobec środowisk prawicowych. Czy Marsz Niepodległości
zostanie odcięty od pomnika Romana Dmowskiego?

Z informacji, do jakich dotarł portal wPolityce.pl, wynika, że uroczystość prezydencka może kolidować z Marszem Niepodległości, jaki tradycyjnie przejdzie ulicami Warszawy 11 listopada.

Plac Na Rozdrożu ma zostać podzielony na sektory. Służby mają ustawić na placu barierki, krzesełka, mają być wygrodzone miejsca dla VIPów i zaproszonych gości

- mówi portalowi wPolityce.pl osoba znająca szczegóły przygotowywanego scenariusza.

Podobne wiadomości uzyskaliśmy od człowieka bezpośrednio zaangażowanego w przygotowania do marszu. Z jego relacji wynika, że przygotowania do uroczystości ruszyły. Około godziny 16 planowana jest "duża uroczystość na Placu". Współpracownicy
Komorowskiego spodziewają się, że marsz, na czele którego stanie
prezydent, może kolidować z Marszem Niepodległości.

W poprzednim roku Marsz Niepodległości rozpoczął się o godzinie 15:00
na Placu Konstytucji. Choć oficjalnie organizatorzy Marszu nie
informują jeszcze, o której godzinie w tym roku rozpocznie się pochód,
portal wPolityce.pl dowiedział się, że prawdopodobnie będzie to podobny
termin.
To z kolej pokazuje, że kolizja z marszem prezydenckim staje się bardzo prawdopodobna.

Okolice pomnika Dmowskiego mogą zostać odcięte na długie godziny dla osób postronnych.
Jeśli nawet zaplanowane uroczystości rozpoczną się rzeczywiście o
godzinie 16:00, prawdopodobnie plac nie zostanie uprzątnięty na potrzeby
innej manifestacji. Opóźnienie przybycia marszu prezydenckiego jest natomiast bardzo prawdopodobne.
Pochód przed przybyciem na pl. Na Rozdrożu będzie miał bowiem kilka
przystanków. Ma się zatrzymywać przy pomnikach m.in. Józefa
Piłsudskiego, Stefana Kardynała Wyszyńskiego, Wincentego Witosa,
Ignacego Paderewskiego, gen. Grota-Roweckiego i Romana Dmowskiego.

Z naszych informacji wynika, że przed każdym pomnikiem ma się odbyć złożenie kwiatów przez prezydenta Komorowskiego.
Organizatorzy marszu zlecili również m.in. muzeom i ośrodkom
kulturalnym przygotowanie prezentacji związanej z postacią, której
poświęcony jest dany monument. Zgodnie z informacjami portalu
wPolityce.pl, zabezpieczenie logistyczne oraz techniczne marszu ma
zapewnić miasto stołeczne Warszawa. Wśród organizacji, które zostały
zaangażowane w przygotowanie prezentacji, znajdują się m.in. Muzeum
Historii Polski, Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Wojska
Polskiego, Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

Prezydent Bronisław Komorowski wskazywał w rozmowie z
"Rzeczpospolitą", że "źle się stało, że 11 listopada stał się okazją do
świętowania przeciwko so­bie i budowania podziałów". Wygląda jednak na to, że Pałac Prezydencki nie tylko powstałe podziały będzie chciał pogłębić, ale również stworzy nowe. Marsz, na czele którego stanie Bronisław Komorowski, może być próbą zdezorganizowania Marszu Niepodległości. Marszu, który od miesięcy Bronisław Komorowski stara się przejąć, naciskając na organizatorów, by zgodzili się na wspólny pochód pod patronatem Prezydenta RP.

Przejąć się jednak nie udało. Wygląda więc na to, że Pałac Prezydencki będzie chciał środowiska patriotyczne po prostu zablokować, zabić oddolną inicjatywę.
Choć zgodnie z prawem, na razie nie można zarejestrować manifestacji na
11 listopada (jest to obecnie możliwe na 30 dni przed), już dziś
atmosfera związana ze Świętem Niepodległości się zagęszcza. Prezydent Komorowski zamiast łączyć budzi emocje i niepokój. Niepokój, czy prawa sporej części Polaków będą respektowane. Doświadczenia ostatnich lat nie pozwalają być tego pewnym...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

107. Ziemkiewicz: działalność

Ziemkiewicz: działalność Komorowskiego służy judzeniu Polaków przeciw sobie i tworzeniu podziałów

"Nie zamierzam świętować Święta Niepodległości razem z prezydentem
Komorowskim. Próba szkodzenia Marszowi Niepodległości skończy się
zapewne wizerunkowym blamażem Kancelarii Prezydenta".


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

108. Dalia Grybauskaite opowiada

Dalia Grybauskaite opowiada się za przerwą w "fasadowych" spotkaniach na linii Warszawa - Wilno. Takie stanowisko pani prezydent przedstawiła w poniedziałek jej doradca ds. polityki zagranicznej.
-Jesteśmy za przerwą w spotkaniach fasadowych. Za to spotkaniom grup roboczych zawsze mówimy tak - powiedziała w rozmowie z agencją BNS Jovita Neliupsziene. Doradca prezydent ds. polityki zagranicznej nie potrafiła przy tym powiedzieć, czy Grybauskaite pojawi się w Warszawie na obchodach Święta Niepodległości Polski. Od pięciu lat prezydent Litwy uczestniczy w uroczystościach 11 listopada w Warszawie, podobnie jak polska głowa państwa odwiedza Wilno 16 lutego, w Dzień Odrodzenia Państwowości Litwy.

11.11.2008

11 listopada 2008 roku Pani Maria Kaczyńska razem z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim wzięła udział we mszy św. za Ojczyznę w Bazylice pw. Świętego Krzyża, którą celebrował biskup polowy Wojska Polskiego gen. Tadeusz Płoski.

O godz. 12.00 Para Prezydencka uczestniczyła w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza na pl. Marszałka J. Piłsudskiego. Następnie wzięła udział w otwarciu wystawy "Dwudziestolecie. Oblicza nowoczesności" i w śniadaniu wydanym na cześć Szefów Delegacji Zagranicznych uczestniczących w obchodach 90. rocznicy odzyskania niepodległości przez Państwo Polskie w Zamku Królewskim.
http://www.prezydent.pl/archiwum/archiwum-strony-marii-kaczynskiej/kroni...

11 listopada br. Prezydent RP Lech Kaczyński spotkał się z Prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim. Rozmówcy omówili bieżącą sytuację Gruzji, w kontekście konfliktu rosyjsko-gruzińskiego oraz stan realizacji postanowień porozumienia Sarkozy-Miedwiediew, zawartego w dniu 8 września br. w Moskwie.

11 listopada br. Prezydent RP Lech Kaczyński spotkał się z Prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenko, który przebywał z wizytą w Polsce w związku z udziałem w oficjalnych obchodach 90-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.

11 listopada 2008 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński spotkał się z Prezydentem Islamskiej Republiki Afganistanu Hamidem Karzajem. Prezydent Afganistanu podziękował Prezydentowi RP za zaproszenie do udziału w uroczystościach 11 listopada podkreślając, iż Polskę i Afganistan, który odzyskał niepodległość 85 lat temu, łączą wspólne doświadczenia historyczne. Prezydent Afganistanu przekazał gratulacje z okazji 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości dla całego Narodu Polskiego.

11.11.2009

ma nadzieję, iż Polska i Litwa będą miały również spokój w Europie,
"która będzie kształtować się na nowo po Lizbonie. Zaznaczył też, że
liczy na to, iż spotkania z prezydent Litwy będą równie częste, jak jego
kontakty z byłym prezydentem Litwy Valdasem Adamkusem.



Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė powiedziała z kolei, że Polska i
Litwa muszą wspólnie walczyć o interesy w Europie. - Nasza historia
pokazuje, że dwa narody mogą być razem, mogą walczyć razem -
podkreśliła.

Wyraziła też zadowolenie z dobrych kontaktów z prezydentem Kaczyńskim. -
Mamy problemy, o których musimy dyskutować w cztery oczy, jak sytuacja
energetyczna w Europie i polityczne interesy w Unii Europejskiej –
dodała Grybauskaitė.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,987,wizyta-robocza-pr...

Lech Kaczyński na portretach władzy

Portraits of Power (fot. newyorker.com)

Zdjęcie prezydenta Lecha Kaczyńskiego zostało umieszczone wśród
portretów 44 światowych przywódców opublikowanych przez prestiżowy
amerykański magazyn „New Yorker”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

109. Komorowski razem z Anfifą - międzynarodówka komunistyczną

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12637018,Nie_bedzie_wspo...

Kolorowa Niepodległa to przeszłość, ale przyjadą "koledzy antyfaszyści"

Porozumienie 11 listopada, które nie chce pogodzić się z marszem narodowców ulicami Warszawy, zorganizuje blokadę lub happening. W jakiej formie? - Tego jeszcze nie wiadomo - mówi Łukasz Korda z "Porozumienia 11 Listopada". Jeden z organizatorów ubiegłorocznej Kolorowej Niepodległej przyznaje jednak, że powtórki tej manifestacji nie będzie. - To projekt zamknięty - mówi TOK FM.

- Chcemy pokazać zagrożenia idące ze strony skrajnej prawicy. Ten dzień (11 listopada - red.) ma wymiar symboliczny, choć działania antyfaszystowskie prowadzimy przez cały rok - mówi Korda. - Na pewno blokować narodowców przyjadą antyfaszyści z Niemiec, Czech, ze Słowacji, z Irlandii i Wielkiej Brytanii. Liczymy na solidarność antyfaszystów i antyfaszystek - dodał.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

110. Będzie wesoło! Palikot,

Będzie
wesoło! Palikot, Komorowski i Sierakowski wspólnie powędrują świętować
polską niepodległość w kradzionym (nieskutecznie) marszu

"O, kochany profesorze Nałęczu, o rubaszny, choć z całkiem
poważnymi służbami w tle, prezydencie! Przepraszam, ale trudno się nie
śmiać. A gdyby tak jeszcze Wojciech Jaruzelski, doradca prezydenta
dotarł... Ech! To byłaby prawdziwa deklaracja wartości III RP. Czysta,
pełna, piękna!".

Dla lata temu przyjaciele Bronisława Komorowskiego z
"Gazety Wyborczej" rozdawali gwizdki by powstrzymać Marsz
Niepodległości, organizowany 11 listopada przez środowiska
niepodległościowe. Rok temu przyjaciele prezydenckiego przyjaciela Janusza Palikota z
"Krytyki Politycznej (w ramach   Koalicji 11 Listopada) ściągnęli z
Niemiec bojówkarzy by pałowali Polaków z flagami narodowymi i tych w
historycznych mundurach. A w tym roku pan prezydent postanowił sam
poprowadzić Marsz Niepodległości. Jego doradca profesor Tomasz Nałęcz
zapowiedział, że chciałby by w marszu tym szli także kumple Sławomira Sierakowskiego z... "Krytyki Politycznej".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

111. Winnicki dla Fronda.pl: Na


Winnicki dla Fronda.pl: Na Marszu Niepodległości spodziewamy się nawet 100 tys. osób



/

-
Mamy  pewne obawy, czy program marszu Komorowskiego nie został
pomyślany tak, aby przyblokować dojście do Placu Na Rozdrożu naszemu
marszowi – mówi portalowi Frond.pl Robert Winnicki, prezes Młodzieży
Wszechpolskiej i organizator Marszu Niepodległości w rozmowie z
Jarosławem Wróblewskim.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

112. Monika O. w pałacu namiestnikowskim

Marsz 11 Listopada...

Prezydent powiedział, że każdy ma prawo do świętowania rocznicy niepodległości i każdy ma prawo to robić, jak chce. - Bardzo bym chciał, żeby zmniejszyła się gotowość do organizowania marszów przeciwko sobie, czyli Polacy przeciwko Polakom. Jeden nurt, ważny z punktu widzenia odzyskania niepodległości, przeciwko drugiemu nurtowi - zaznaczył.

W ocenie Bronisława Komorowskiego, nieznośne jest, po upływie tylu pokoleń, jeszcze próbowanie dzielenia Polski pomiędzy trumnami Dmowskiego i Piłsudskiego, to nienormalne i z tą nienormalnością należy skończyć.

Prezydent podkreślił, że nie zamierza żadnego marszu przeciwko komuś organizować. - Marsz będzie właśnie propozycją: chodźmy razem - zapowiedział.

Jak dodał, nie zamierza też ścigać się na ilość, ale na jakość.



 - To znaczy, że zamierzam się ścigać na to, żeby pokazać, że jest w Polsce kategoria ludzi, którzy dostrzegają potrzebę takiego działania, aby nasza trudna, ale heroiczna i piękna historia nas łączyła, a nie dzieliła, bo po to są święta narodowe. - Powinniśmy pokazać, że niepodległość jest rzeczą wspólną - podsumował.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta/wywiady/art,14...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

113. Bredzenia Bula

"Jeden nurt, ważny z punktu widzenia odzyskania niepodległości, przeciwko drugiemu nurtowi " niech spyta Michnika czy Szechter Ozjasz chciał odzyskania niepodległości Polski i czy niemiecka Antifa też chciała Polski niepodległej.


11 listopada spotkanie Polaków na "Przystanku Niepodległość". Narodowcy z Piłsudczykami.






Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

114. "Marsz Niepodległości"

"Marsz Niepodległości" zgłoszony. Na zaś

Organizatorzy "Marszu Niepodległości" zgłosili zgromadzenie na 11 listopada

"Zgłoszenie zostało wysłane. Zgromadzenie jest zarejestrowane od godz.
12 do godz. 20 w dniu 11 listopada" - powiedział w piątek PAP prezes
Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki.

Jak powiedział, marsz ma się rozpocząć w centrum stolicy, na rondzie
Dmowskiego. Zaplanowano pochód al. Jerozolimskimi, rondem de Gaulle'a,
pl. Trzech Krzyży, al. Ujazdowskimi do pl. Na Rozdrożu, gdzie znajduje
się pomnik lidera narodowej prawicy Romana Dmowskiego.

Winnicki powiedział PAP, że to on figuruje w zgłoszeniu jako
organizator zgromadzenia. "Działam w imieniu Stowarzyszenia +Marsz
Niepodległości+. (...) Tworzy je wąskie grono osób, głównie działaczy Młodzieży
Wszechpolskiej, Obozu Narodowo-Radykalnego, Związku Żołnierzy
Narodowych Sił Zbrojnych i jeszcze kilku innych organizacji" - mówił
prezes MW.

Organizatorzy marszu nie chcą na razie ujawniać szczegółowych planów.
"To, że zgromadzenie jest zarejestrowane od godz. 12 do godz. 20, nie
znaczy, że będzie się odbywało dokładnie w tych godzinach. Zbiórka może
zostać wyznaczona w innych godzinach. Jest taki plan, ale na razie nie
będzie ujawniany" - wyjaśnił Winnicki.

Zgłoszenie marszu zostało wysłane do ratusza w pierwszym możliwym
terminie. Zgodnie z prawem, zgromadzenie można zgłosić najwcześniej na
30 dni przed jego datą. Stołeczny ratusz nie odpowiedział na pytanie
PAP, czy zgłoszenie marszu wpłynęło. "Nie mogę ani potwierdzić, ani
zaprzeczyć" - powiedziała Magdalena Łań z urzędu miasta.

"Będziemy podawać informacje dopiero
wtedy, kiedy przyjdą wszystkie zgłoszenia. Ile ich będzie i czy
przyjdą, takie rozpoznanie mamy dopiero trzy dni przed (zgromadzeniami).
Taką metodę stosujemy od dwóch lat. Chcemy dać wszystkim równe szanse,
nie chcemy być posądzeni o stronniczość" - wyjaśniła Łań.

Co roku organizowany przez środowiska prawicowe "Marsz Niepodległości"
próbuje blokować lewicowa kontrdemonstracja. W ubiegłym roku doszło do
zamieszek z policją, zatrzymanych zostało 210 osób, 176 z nich usłyszało
zarzuty.

Koalicja 11 Listopada, Przeciwnicy "Marszu Niepodległości", jeszcze
przed piątkiem opublikowała na swojej stronie internetowej apel o udział
w demonstracji w Święto Niepodległości. "Nie zamierzamy milczeć! Nie
będziemy bierni! Nie chcemy drugich Węgier, nie takich jakimi są dziś,
pełnych rasizmu i segregacji. Historię nacjonalizmów znamy, lekcje
odrobiliśmy. 11 listopada spotkamy się na ulicach Warszawy" - napisano w
oświadczeniu.

Po ubiegłorocznych zamieszkach prezydent Bronisław Komorowski mówił też
w wywiadach, że poprowadzi wspólną demonstrację ulicami stolicy. Marsz
pod hasłem "Razem dla niepodległej" zostanie zorganizowany m.in. przez
Urząd ds. Kombatantów i Kancelarię Prezydenta. Według planów ma on
wyruszyć bezpośrednio po oficjalnych uroczystościach z okazji 11
listopada z pl. Piłsudskiego.

Pytany o inicjatywę prezydenta, Winnicki podkreślił, że jest to novum
podczas, gdy tradycja "Marszu Niepodległości" ma kilka lat. "Uważamy
imprezę pana prezydenta Komorowskiego za jedynie w formie nawiązującą do
niepodległości. Polityka jego i jego obozu politycznego nic z
niepodległym państwem polskim dla nas nie ma wspólnego, więc nie bardzo
chcemy uczestniczyć w czymś, co ma znamiona historycznego wspominku" -
powiedział prezes MW.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

115. Sewek z gwizdkami i Sierakowski z niemcami przegrali w Warszawie

Warszawa wolna od czerwonej bandy . Podziękować Kibolom :)


Nie będzie blokady Marszu Niepodległości? Zostanie demonstracja

- Porozumienie 11 Listopada nie będzie
blokować Marszu Niepodległości w Warszawie. Zamiast tego zorganizowana
będzie demonstracja
- dowiaduje się TOK FM. 

Członkowie
Porozumienia i środowiska antyfaszystowskie zrezygnowały z blokady
wzorem ubiegłego roku. Chcą natomiast od rana 11 listopada organizować
marsz w stolicy. Ruszą spod Pomnika Bohaterów Getta, a zakończą
manifestację na pl. Zamkowym.


Oznacza to, że w Warszawie
tego dnia będą co najmniej trzy pochody: planowany nawet na
kilkadziesiąt tysięcy osób Marsz Niepodległości organizowany przez
Młodzież Wszechpolską i Obóz Radykalno-Narodowy, patriotyczny marsz
prezydenta Bronisława Komorowskiego połączony z obchodami państwowymi
święta niepodległości i demonstracja antyfaszystowska przygotowana przez
Porozumienie 11 Listopada.


Rok temu 11 listopada prawicowy Marsz Niepodległości w stolicy
"wsparli" stadionowi zadymiarze gotowi w patriotycznym zrywie do
regularnej bitwy z policją i uczestnikami konkurencyjnej "Kolorowej
Niepodległej". Bojówkarze Antify "ochraniający" kontrmanifestantów nie
pozostali dłużni próbującym przedrzeć się do uczestników happeningu
grupom ze flagami ONR. Na placu Konstytucji doszło do regularnej
bijatyki. W ruch poszła kostka brukowa. Zniszczono kilka radiowozów,
spalono wóz transmisyjny TVN.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

116. Krzysztof

Niepodległość bez blokady. "Do Porozumienia 11 Listopada: Przemyślcie postawę Andrzeja Wajdy w tej sprawie"

"Zostawcie w spokoju Bohaterów Getta. Zastanówcie się, jaki symbol
tworzycie wychodząc właśnie z getta aby zająć plac przed siedzibą królów
Polski."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

117. STARY NUMER SEWKA Z PASIAKAMI

I wreszcie wiadomo, o co chodzi.

To bardzo zły pomysł, żeby wątki tożsamości żydowskiej przeciwstawiać tożsamości polskiej. To zachęta to wszczęcia wśród obywateli Polski sporu polsko-żydowskiego, kto powinien określać narodową tożsamość. Otwarcie puszki Pandory.

Odpowiedź na nasz list do min. NiSW Barbary Kudryckiej w sprawie pasiaków więźniów
Odpowiedź Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej m. st. Warszawy na nasz list w spr.11.11.2010 r.
Odpowiedź na list WSA dot. naszego listu do min. NiSW Barbary Kudryckiej w sprawie pasiaków więźniów
List do minister NiSW Barbary Kudryckiej w sprawie pasiaków więźniów
Projekt pisma i innych działań

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

118. dla przypomnienia wystepów Gazety Wyborczej w w 2011 r.

Na gwizdek Sewka Blumsztajna 11.11.11 "Brygady Międzynarodowe" mają zasilić głównie lewaccy terroryści z Niemiec.

na stronie* czerwonych towarzyszy zza Odry, neokomuniści piszą m.in:
"Naszą serią newsów chcielibyśmy zwrócić uwagę na ów problem i wezwać
do wspierania naszych polskich towarzyszy w Warszawie 11 XI 2011". 

* http://www.antifa.de/cms/content/view/1752/1/

  Tłumaczenie całego newsa:

<i>Akcja informacyjna: Naziści w Polsce
napisała: Lewica Antyfaszystowska Berlin

Prawicowokonserwatywny rząd i kościół katolicki od lat utrzymują w
Polsce klimat rasistowski, antysemicki i homofobiczny. Jest to idealna
pożywka dla sceny prawicowej, jaka łączy całe spektrum od
konserwatywnych nacjonalistów i huliganów począwszy, aż po klasycznych
neinazistów. Ta brunatna mieszanina maszeruje rokrocznie w Warszawie z
okazji "święta narodowego" 11.listopada. Jak dotąd towarzyszyła im
asysta policji i byli tolerowani przez ludność. Antyfaszystowska
samoobrona pozostawała bezsilna - aż do zeszłego roku. Zainspirowana
demonstracjami w Dreźnia, polska scena antyfaszystowskaodważyła się po
raz pierwszy na następujący scenariusz: Ukuto szeroki, przekrojowy
sojusz różnych organizacjiby zakończyć pochody neonazistów...

Akcja informacyjna Siempre Antifascista & Lewicy Antyfaszystowskiej Berlin

Nationalismus, Antisemitismus, Homophobie - Die Rechte in Polen
Nacjonalizm, Antysemityzm, Homofobia - Faszyzci w polsce
Infoabend | Di. 18.10. | 19:30 | Festsaal Kreuzberg

Naziaufmarsch blockieren! am 11.11. in Warschau
Marsz faszystów blokowac! 11.11. w Warszawie</i>

Co roku na 11.11, Polscy nacjonaliści organizują marsze
upamiętniające odzyskanie przez Polskę niepodległości. Największy z
nich - Marsz Niepodległości - odbywa się w Warszawie. Na marszach
wznoszone są hasła patriotyczne i wzywające do jedności narodowej,
prowokatorzy i neonaziści są natychmiast usuwani z pochodu.

Marsze próbują nielegalnie blokować środowiska skrajnie lewicowe
(anarchiści, komuniści) zachęcani do tego przez lewicowe media ("Gazeta
Wyborcza", "Agora" itp.).

W 2010 roku, Marsz Niepodległości w Warszawie zgromadził 6 tysięcy
ludzi. Komitet poparcia Marszu jest naprawdę imponujący*. Skrajnie
lewicowych działaczy było około 250, w tym połowa spoza Polski.

* http://marszniepodleglosci.pl/komitet-poparcia/    

Iwo Czerniawski z Warszawy, ubrany w stylu marynarza radzieckiego,
jeden z bardziej znanych "towarzyszy" w Polsce. Za nim standardowo
czerwone i czarno-czerwone sztandary. Anarchiści i komuniści zawsze
razem przeciwko "faszyzmowi".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

119. Jachowicz: Prezydent wypacza

Jachowicz: Prezydent wypacza 11 listopada. Obawa rządzących zmusiła ich do wymyślenia substytutu

W Kancelarii Prezydenta, po wielkich bólach (by nie mówić „bulach”),
wysmażono niemal kabaretowego potworka. Ma on zastąpić Marsz
Niepodległości, o którym już dziś można snuć realne prognozy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

120. Bul

nie kwalifikuje sie do popijawy studenckiej, bo zdradzily go okolicznosci jedenastodniowego pisania pracy magisterskiej - za przeproszeniem, OCZYWIZDA!. Moze byc fajnym kolesiem przy ognisku mysliwych, ktorzy sobie popija po strzelaniu z kalachow do biednych sarenek z helikoptera. Tak czy inaczej, rozpacz.

avatar użytkownika Maryla

121. czeka nas znów bogata korespondencja przed Marszem

Bojówkarze szykują zadymę

Lewacy będą chcieli przemocą zatrzymać Marsz Niepodległości.

Wbrew medialnym zapowiedziom o pokojowej „antyfaszystowskiej"
demonstracji, jaka miałaby przejść 11 listopada ulicami Warszawy, część
środowisk lewicowych, głównie tzw. antyfaszystów kojarzonych z
organizacją Antifa, szykuje rozróby – ustaliła „Rz".

Organizując nielegalne akcje, chcą zablokować przemarsz prawicy i
narodowców. Uliczna awantura w Święto Niepodległości planowana jest też
we Wrocławiu.

Ale jak ustaliła „Rz", taka decyzja wywoła podział w środowisku
anarchistów i sympatyków radykalnej lewicy. „Spodziewaliśmy się, że po
całkowitej klęsce tzw. Kolorowej Niepodległej, Porozumienie będzie
chciało zorganizować blokadę na wzór blokad z 2009, 2010 lub 2011. (...)
Blokadę bez celebrytów czy polityków z pierwszych stron gazet. Zamiast
tego będzie demonstracja. Przykro nam, ale nie widzimy żadnego sensu w
demonstrowaniu 11 listopada". 
– napisała w umieszczonym w Internecie
oświadczeniu grupa radykalnych lewaków określająca się mianem
„antyfaszystów". Postanowiła zorganizować pod szyldem „Faszyzm nie
przejdzie" własną akcję – i przemocą zablokować przemarsz uczestników
Marszu Niepodległości. Za pomocą portali społecznościowych wzywają do
przyjazdu do stolicy i udziału w akcji.

Lewicowi „antyfaszyści" założyli już na portalu Facebook specjalny
profil: „Blokada antyfaszystowska 11/11/12". Piszą w nim: „Dołącz do nas
i przyprowadź ze sobą znajomych. Razem zablokujemy ten brunatny
marsz!". Osoby, które w ten sposób deklarują udział w nielegalnej
blokadzie Marszu Niepodległości, w sieci nie ukrywają, że ich pikieta
nie będzie przebiegać w pokojowy sposób. – „Zapier... faszystowskich
morderców, nie chcesz, aby zło szerzyło się znowu" – wzywa na profilu
akcji jeden z internautów.

Podobną blokadę chcą też zorganizować we Wrocławiu, gdzie swój marsz
ma Narodowe Odrodzenie Polski. Wezwanie do udziału w "antyfaszystowskich
blokadach" pojawiło się już na niektórych portalach i forach
dyskusyjnych w Niemczech.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

122. Masoni objęli patronat nad 11


zdjecie

Masoni objęli patronat nad 11 listopada w Berlinie

Rotarianie organizują z Polską Ambasadą w Berlinie koncert na 11 listopada

Polska ambasada w Berlinie organizuje koncert z
okazji Święta Niepodległości. Na oficjalnym zaproszeniu umieszczono
logotypy organizacji kojarzonych z wrogą chrześcijaństwu masonerią.

Rotary International, Rotary Club Berlin Mickiewicz i Lion’s
International
– to organizacje, które figurują na oficjalnym zaproszeniu
polskiej placówki dyplomatycznej na uroczystości 11 listopada w stolicy
Niemiec.

Podczas koncertu będzie można wysłuchać utworów wybitnych
kompozytorów: Karola Szymanowskiego, Fryderyka Chopina, Henryka
Wieniawskiego i Richarda Straussa.  

Jacek Biegała, rzecznik Ambasady RP w Berlinie, nie widzi jednak nic
nie stosownego w tym, żeby organizacje kojarzone w powszechnej opinii z
masonerią były sponsorami uroczystości.

– Jeśli chodzi o klub rotariański Mickiewicz – jest to ciekawa,
stosunkowo młoda, inicjatywa. Działają tam przedstawiciele Polonii.
Realizuje on szereg projektów, które służą promocji Polski i nie widzę
przeszkód, dlaczego nie miałby przyłączyć się do organizacji naszego
święta – przekonuje Biegała.

Według niego, jest to „pozytywny sygnał, godny uwagi i wyjścia naprzeciw”.

- Nie widzę tu żadnej sprzeczności interesów. W końcu jest to nasze
święto, a klub Mickiewicz jest polską inicjatywą – twierdzi.  

Dr Stanisław Krajski autor książek o masonerii, ma jednak  poważne
wątpliwości, czy takie organizacje, jak Rotary International, powinny
patronować uroczystościom 11 listopada.

Oczywiście, że nie są to odpowiedni sponsorzy tego koncertu. Wygląda to na głupotę lub prowokację – ocenia dr Krajski.

Jego zdaniem, rotarianie i Lion’s International, wykorzystały okazję,
żeby się promować, a „polscy dyplomaci mogli by sobie uświadomić, z kim
mają do czynienia”. Zwraca jednak uwagę, że te organizacje „oficjalnie
odcinają się od masonerii”.

 – Natomiast można powiedzieć, że przypadek sposobu sponsorowania
Święta Niepodległości w tej placówce dyplomatycznej dla rządu Donalda
Tuska, jest jak najbardziej normalny. Żona prezydenta Anna Komorowska
m.in. wspiera rotariański program „Mali Ratownicy”. Więc jest to pewien
sygnał – podkreśla. Jednocześnie dodaje, że oczywistym jest, iż
masoneria jest antykatolicka.

- Na przykład masoneria francuska zawsze była przeciwko niepodległości Polski – zauważa Krajski.

Wskazuje, że w „Wolnomularzu Polskim” nr 5 został opublikowany
materiał pt. „Wolnomularz w Czasie”, w którym Adam Witold Wysocki,
reprezentant polskiej masonerii rytu francuskiego i redaktor naczelny
tego periodyku, potwierdza, że przy tworzeniu Lions Club, Rotary Club i
YMCA dużą rolę odegrali wolnomularze.

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

123. Komorowski znów chyłkiem, 2 listopada z obstawą i fotografem

Bronisław Komorowski odwiedził Stare Powązki

Prezydent Bronisław Komorowski, który w czwartek odwiedził
Cmentarz Powązkowski, zachęcał do wspierania kwesty na renowację
zabytkowych nagrobków. - To więcej niż obowiązek, to przyjemność –
przekonywał prezydent. 

Prezydent odwiedził Stare Powązki
Prezydent odwiedził Stare Powązki
Mam nadzieję, że piękne efekty akcji będą źródłem satysfakcji –
powiedział prezydent. Wspomniał, że gdy jako chłopiec przychodził na
cmentarz z dziadkiem, sam wrzucał datki do puszek (??)
. - To były
niewątpliwie początki tej pięknej akcji. (???)Dziś przychodzę tutaj już jako
dziadek z moim wnukiem, z moimi dziećmi (???)
- mówił Bronisław Komorowski.
Prezydent odwiedził Stare Powązki


Byliśmy razem przed chwilą, z całą rodziną, na grobie dowódcy mojego
ojca z partyzantki wileńskiej i z największą satysfakcją widziałem ten
napis „Wilno” na grobie Adama Boryczki „Tońki”. Pomyślałem sobie, że
częściowo Wilno przeniosło się tutaj, do środka Polski, do Warszawy,
że
jest to Wilno, które gdzieś głęboko tkwi w dalszym ciągu w naszych
sercach i w naszej pamięci zbiorowej, narodowej i warto o to dbać. Ja z
największą satysfakcją sam wrzucę pieniążek z myślą o Rossie i
serdecznie wszystkich proszę - tych, którzy mają choć kawałek Wilna,
albo polskich kresów we współczesnych sercach polskich - proszę o
zrobienie tego samego - przekonywał prezydent.


Pytanie za 100 punktów - ile lat ma Komorowski?

Wspomniał, że gdy jako chłopiec przychodził na
cmentarz z dziadkiem, sam wrzucał datki do puszek (??)
. - To były
niewątpliwie początki tej pięknej akcji. (???)


Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami organizuje kwesty od 38
lat.
Jego założycielem i wieloletnim przewodniczącym był pisarz i krytyk
muzyczny Jerzy Waldorff.
Podczas pierwszego dnia 38. kwesty Ratujmy Zabytki Powązek zebrano ok. 120 tys. zł

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,powazki-120-tysiecy-pierwsze...



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

124. dla czerwonej zarazy jesteśmy faszystami

Trzy duże manifestacje i kilka
innych zgromadzeń publicznych na 11 listopada zgłoszono w stołecznym
ratuszu. Jeden z marszów poprowadzi prezydent Bronisław Komorowski.
Swoje demonstracje zapowiadają też prawica i lewica.

"Razem dla niepodległej" współorganizowany m.in. przez Urząd ds.
Kombatantów i Kancelarię Prezydenta. Manifestacja ma się rozpocząć ok.
godz. 13.15 na pl. Piłsudskiego, zaraz po zakończeniu uroczystej odprawy
wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

Manifestacja ma przemaszerować Krakowskim Przedmieściem, Nowym
Światem, pl. Trzech Krzyży i Al. Ujazdowskimi. Prezydent Bronisław
Komorowski złoży kwiaty przed pomnikami postaci zasłużonych dla
niepodległości: marszałka Józefa Piłsudskiego (przy placu jego imienia),
kardynała Stefana Wyszyńskiego (na Krakowskim Przedmieściu przy
kościele Wizytek), Wincentego Witosa (na pl. Trzech Krzyży), Stefana
Roweckiego "Grota" (przy ul. Chopina), Ignacego Jana Paderewskiego (w
Parku Ujazdowskim), Romana Dmowskiego (na pl. Na Rozdrożu) i ponownie
Piłsudskiego (przy Belwederze).

Łącznie do wtorku do urzędu wpłynęło siedem zgłoszeń - cztery wysłane
przez organizacje pozarządowe, trzy - przez osoby prywatne (manifestacja
prezydencka - jako organizowana przez urząd centralny - jest zwolniona
z obowiązku zgłoszenia).


Porozumienie 11 Listopada, które w ubiegłych latach protestowało
przeciw "Marszowi Niepodległości", w tym roku zaprasza na manifestację
antyfaszystowską. Ma się ona rozpocząć o godz. 12 na ul. Zamenhofa,
przed Pomnikiem Bohaterów Getta. Według zapowiedzi Porozumienia w tym
roku nie jest planowana blokada marszu prawicy.

- Porozumienie 11 Listopada nie blokuje w tym roku "Marszu
Niepodległości". Mieliśmy wiele informacji, że Warszawa potrzebuje
demonstracji antyfaszystowskiej, takiej manifestacji w Warszawie bardzo
długo nie było, więc wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom - powiedziała
Hanna Kubicka z Porozumienia. - Mamy za sobą trzy blokady i dostajemy
sygnały, że ludzie chcą czegoś więcej, że chcą wyjść w miasto, być
bardziej ofensywni, nie stać w miejscu - dodała.

Po drodze manifestanci mają się zatrzymywać przy miejscach - jak
powiedziała Kubicka - "naznaczonych skrajnie prawicową przemocą"
i przypominać holocaust, przedwojenne getto ławkowe, starcia
pseudokibiców przed meczem Polska-Rosja w czerwcu czy ataki na działaczy
antyfaszystowskich.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

125. handel liczy na międzynarodówkę komunistyczną?

Marsz NiepodległościMamy dla was rewelacyjną wiadomość!
W sklepach marki "Empik" pojawiły się nowe gadżety!
Mowa tutaj o wpinkach z "wielkimi bohaterami"!
W ramach pluralizmu, możemy zakupić wpinkę, już nie tylko z Che Guevarą! Dostępne są także wpinki z samy

m Leninem, ojcem komunizmu!
Do pełni szczęścia brakuje nam jeszcze jednego człowieka.... Oczekujcie go już wkrótce w sklepach marki "Empik"!

Każdy inny, wszyscy równi!:)

Hasło to idealnie odzwierciedla promowane postacie, które to działając w
systemach komunistycznych, dokonały największych mordów w dziejach
ludzkości. Pamiętajmy także, iż to właśnie sam Lenin ze swoją czerwoną
zarazą, napadł na Polskę, tuż po odzyskaniu niepodległości. A my
doczekaliśmy się czasów, gdzie kreuje się go na wzór dla młodzieży.


Za to postacie wybitne, takie jak Roman Dmowski, obrzuca się obelgami i
wyzywa od faszystów... Czy ktoś nam wyjaśni o co tutaj chodzi (?)

Raz sierpem, raz młotem - w czerwoną hołotę!

Zdjęcie: Mamy dla was rewelacyjną wiadomość!
W sklepach marki "Empik" pojawiły się nowe gadżety!
Mowa tutaj o wpinkach z "wielkimi bohaterami"!
W ramach pluralizmu, możemy zakupić wpinkę, już nie tylko z Che Guevarą! Dostępne są także wpinki z samym Leninem, ojcem komunizmu!
Do pełni szczęścia brakuje nam jeszcze jednego człowieka.... Oczekujcie go już wkrótce w sklepach marki "Empik"!

Każdy inny, wszyscy równi!:)
Hasło to idealnie odzwierciedla promowane postacie, które to działając w systemach komunistycznych, dokonały największych mordów w dziejach ludzkości. Pamiętajmy także, iż to właśnie sam Lenin ze swoją czerwoną zarazą, napadł na Polskę, tuż po odzyskaniu niepodległości. A my doczekaliśmy się czasów, gdzie kreuje się go na wzór dla młodzieży.

Za to postacie wybitne, takie jak Roman Dmowski, obrzuca się obelgami i wyzywa od faszystów... Czy ktoś nam wyjaśni o co tutaj chodzi (?)

Raz sierpem, raz młotem - w czerwoną hołotę!"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

126. Miejsca naznaczone

"Po drodze manifestanci mają się zatrzymywać przy miejscach - jak
powiedziała Kubicka - "naznaczonych skrajnie prawicową przemocą"

Kiedyś - może 1 maja? - trzeba będzie zorganizować manifestację, podczas której polscy manifestanci będą się zatrzymywać przy miejscach naznaczonych skrajnie komunistyczną i faszystowską przemocą wszelkiego rodzaju. Ileż tych miejsc jest w Warszawie!!!

avatar użytkownika Maryla

127. UWAGA AKCJA-reakcja!

Mamy dla was treść wiadomości, którą można wysyłać do Empiku. Należy tylko w pierwszym zdaniu określić własną płeć ;)
Tekst przesyłajcie na podane niżej kontakty, jak wejdziecie na oficjalną stronę sklepu na fb, to wysyłajcie prywatne wiadomości, czas start!

obsluga.klienta@empik.com

http://www.facebook.com/empikcom?ref=ts&fref=ts

"Jestem bardzo oburzony/a, na to, jaki asortyment pojawił się ostatnio w państwa sklepach. Mowa tutaj o wpinkach z wizerunkiem Lenina, jak również innego komunistycznego mordercy Che Guevary.
Nie wiem czy pojawienie się w sprzedaży takich wpinek (z Leninem) wynika z państwa niewiedzy historycznej na temat tej postaci, czy jest to może celowo propagowana postać i idee, które były z nią związane. Postać Lenina jest w Polsce, szczególnie znana i bardzo negatywnie odbierana przez społeczeństwo, gdyż to pod jego rządami, nasza ojczyzna została napadnięta przez armię bolszewicką w 1919 roku. A stało się to tuż po odzyskaniu przez nas niepodległości, którą uzyskaliśmy 11 listopada 1918 roku. W wojnie zginęło wiele tysięcy Polaków, którzy dzielnie walczyli w obronie nie tylko własnego kraju, ale i całej Europy! Dlatego apeluję o wycofanie wszelkiego asortymentu z wizerunkiem Lenina, przynajmniej ze sklepów waszej sieci w Polsce, gdyż postać ta nie jest pozytywnie odbierana przez Polaków i budzi bardzo negatywne emocje. Przypominam również, że propagowanie treści totalitarnych, jest w Polsce karane: Art. 256 kodeksu karnego: Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Mam nadzieję, że zrozumiecie państwo swój błąd i wszystko wróci do normy, a sprawy nie trzeba będzie nagłaśniać, ponieważ to mogłoby przyczynić się do ogromnych strat finansowych i wizerunkowych waszej firmy."

PS. NIE POZWÓLMY NA LEWACKĄ PROPAGANDĘ !!!!!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

128. Bronek oblatuje okolice- Wyszków, Pułtusk

Prezydent w Wyszkowie o nowoczesnym patriotyzmie

Bardzo bym chciał, aby Święto Niepodległości łączyło Polaków, a nie
dzieliło - powiedział Bronisław Komorowski w poniedziałek w Wyszkowie.
Zaprosił do udziału w marszu 11 listopada, który z jego inicjatywy
odbędzie się w niedzielę w Warszawie.
przypomniał, że jego wizyta w Wyszkowie wiąże się z 510. rocznicą nadania praw miejskich, w swoim wystąpieniu w hali sportowej w Wyszkowie mówił, że chciałby,
by 11 listopada był świętem przeżywanym wspólnie. - Jeśli ktoś musi je
przeżywać osobno, to trudno, ale wspólnym wysiłkiem powinniśmy zadbać,
aby były mocno widoczne elementy łączące wszystkich Polaków, przy
wszystkich zróżnicowaniach, w tym niezwykłym dniu 11 listopada -
powiedział.

 

- Serdecznie zapraszam na - miejmy nadzieję - radosny marsz przez
całą Warszawę, zaczynający się na Placu Marszałka Piłsudskiego, a
kończący się przed Belwederem też pod pomnikiem marszałka Józefa
Piłsudskiego - mówił prezydent.

Bronisław Komorowski zapowiedział, że ten marsz obejmie wszystkie
nurty tradycji polskiej. - I ludowców, i narodowców, i socjalistów, tych
wszystkich, którzy przyczynili się wtedy, że właśnie tu, z Wyszkowa,
musieli czmychać jak niepyszni ci, którzy marzyli nie o tym, że zbudują
wolną i niepodległą Polskę, ale Polskę jako fragment systemu
komunistycznego, jako Polskę bolszewicką - wyliczał prezydent.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

129. nie chcą RAZEM z Bronkiem, czy boją się wyjśc 11 listopada?

Lewica chce obchodzić Święto Niepodległości 7 listopada
Krakowska lewica będzie w tym roku świętować odzyskanie niepodległości 7, a nie 11 listopada.
To rocznica powstania pierwszego rządu w
1918 roku Ignacego Daszyńskiego. Powrót do niej to też odpowiedź na
coroczne uliczne rozruchy przy obchodach Święta Niepodległości.

Dlaczego 7
listopada? - Wówczas powstał Tymczasowy Rząd Ludowy, na czele którego
stanął Ignacy Daszyński. To był pierwszy polski rząd w 1918 roku, który
swoim zasięgiem objął wszystkie ziemie polskie. W swym manifeście
wprowadził ośmiogodzinny dzień pracy,
wolność słowa, a także równouprawnienie wszystkich obywateli, bez
względu na narodowość, wyznanie czy płeć. Tę rocznicę obchodzono jako
święto niepodległości przez całe międzywojnie, choć krzywili się na to
endecy i konserwatyści, którym egalitarne państwo było nie w smak -
tłumaczy Łukasz Dąbrowiecki, jeden z organizatorów obchodów 7 listopada.

W komitecie obchodów 7 listopada są przedstawiciele kilkunastu lewicowych środowisk, między innymi: Kuźnicy, Federacji Młodych Socjaldemokratów, PPS, Centrum Daszyńskiego, SLD.
profesor Andrzej Romanowski - wprowadzanie alternatywnych świąt niepodległości to dokładanie kolejnej cegiełki do "rozbierania państwa polskiego z jego symbolami i tradycjami na kolejne partie, stronnictwa i orientacje".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

130. Ziemkiewicz: rządzący

Ziemkiewicz: rządzący politycy usiłują zredukować patriotyzm do stadionowej fiesty. Ich stronnicy są już krok dalej

"Politycy PO twierdzą, że lokalny sojusz z „hakenkrojcami" był tylko
kwestią arytmetyki. Wszystko wskazuje, że jednak przede wszystkim
kulturowej bliskości Gorzelika z premierem."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

131. Bronek w Pułtusku

Komorowski: Oskarżenia pod moim adresem niesprawiedliwe

Komorowski: Oskarżenia pod moim adresem niesprawiedliwe

- Te wszystkie oskarżenia kierowane pod moim adresem
wydają mi się być głęboko niesprawiedliwymi i nieuzasadnionymi -...
czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

132. sygnał do policji - jesteście bezkarni, bijcie, zamykajcie !

Prokuratura chce umorzenia sprawy
policjanta, który kopał demonstranta


Stołeczna prokuratura chce, by sąd warunkowo umorzył sprawę policjanta, który w Święto
Niepodległości w 2011 r. kopał demonstranta. Argumentem jest m.in. to,
że Karol C. działał w napięciu i silnym zdenerwowaniu, przyznał się do
zarzutu, a przebieg służby ma nienaganny.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

133. zaciąg na Marsz w hospicjum?

Prezydent Bronisław Komorowski odwiedził w poniedziałek byłe więzienie w
Pułtusku, obecnie przekształcone w hospicjum Caritas; prezydent w
latach 70. znalazł się w tym więzieniu po manifestacji 11 listopada. -
Odwiedziłem to miejsce ze względu na osobiste przeżycia związane z
krótkim pobytem w więzieniu w Pułtusku, w związku z uczestniczeniem i
organizowaniem przeze mnie w latach 70. manifestacji związanej z 11
listopada - Święta Niepodległości, co wtedy było solą w oku władzy -
powiedział prezydent.Podczas późniejszego spotkania ze studentami Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku ponowił swe zaproszenie na marsz, który z jego inicjatywy odbędzie się
11 listopada w Warszawie. Apelował o zdolność do wspólnego świętowania
ponad wszystkimi podziałami.

Spotkanie ze studentami Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku
Spotkanie ze studentami Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-krajowe/art,216,prezydent-odw...

gdyby ta perełka Mazurka miała zniknąć, to zanotujemy gotowość Bronkową na MARSZ.


Z dziennika pewnego myśliwego

Przecież zadzwoniłem i wyraźnie
powiedziałem, że w Hubertusa nie mogę, nie ma mnie w mieście. No
przepraszam, ale naprawdę nie dam rady i już. Byliśmy więc całkowicie
dogadani, rodzina pretensji nie składa. Poza tym, kto to widział, w taki
dzień pogrzeb urządzać?! To jak, wszystko jasne?

No i wysłałem Pierwszą Małżonkę.
Minister Michałowski miał dzwonić codziennie i pytać, czy pogrzeb się
odbędzie, jak się czuje nieboszczyk i wdowa, wszystkiego dopilnował na
miejscu. Z rządu też była reprezentacja godna – wiceminister zagranicy,
bardzo ogarnięty, kulturalny profesor. Najdera nie przysłali, bo
jeszcze by kondolencje mojej małżonce składał, w końcu też
prezydentowa.

Minister Sikorski nie mógł przyjść, ręka
go od Twittera strasznie rozbolała. Zdaje się ma zwolnienie do końca
miesiąca, ale o to już premiera proszę pytać. On sam nie mógł
przylecieć, bo musiał się zaaklimatyzować w Singapurze. I to nieprawda,
co mówią złośliwcy, że nie mógł, bo liga angielska gra w południe. To
jest sianie nienawiści i podpalanie Polski, generał Bondaryk obiecał
ustalić podpalaczy.

Uroczystość była bardzo godna i tak
trochę jak ja – z całej Polski. Zmarłego żegnano we Wrocławiu, biły
dzwony w Krakowie, chowano w Warszawie, a i my, w górach, honorową
salwę oddaliśmy. Celną, dwa bieliki padły i tuzin, hi, hi, hi kaczek.
Było więc znacznie bardziej uroczyście niż ostatnim razem. No, w końcu
doświadczenie procentuje.

Zresztą doskonale pamiętam ostatni
pochówek, nie było sensu odświeżać wrażeń. Uzgodniliśmy, że tak powiem,
iż dominująca będzie atmosfera powagi sprzed dwóch i pół roku, a
osiągniemy ją najlepiej, kiedy ja się tam pokazywać nie będę. I zajmę
się sprawami wagi państwowej. Na przykład stanem infrastruktury na
zakopiance.

Bo co niby miałbym robić na pogrzebie?
Szef mojej kancelarii zaręczył przecież głowę państwa, że stawili się
wszyscy, łącznie z właściwym nieboszczykiem, nieporozumień żadnych nie
będzie. Skoro tak, to ja pytam, w czyim interesie jest teraz
rozpętywanie wojny polsko-polskiej? Bardzo to wszystko przykre i
krzywdzące. Nie ukrywam, mam trochę żalu do dziennikarzy, może nawet na
ich bal nie przyjdę.

Poza tym, naprawdę nie ma ważniejszych tematów? A Kaczyński?



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

134. pełna mobilizacja przed Marszem :) U BRONKA

Czas zerwać z używaniem sporów historycznych do bieżącej politycznej dintojry - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas debaty "Depozyt Niepodległości" w ramach Forum Debaty Publicznej. Jak mówił chodzi o to, by spory nie prowadziły do niszczenia "gmachu państwa".

Debata "Depozyt Niepodległości" w ramach Forum Debaty Publicznej



- Czas zerwać, próbować przynajmniej odizolować się, od pokusy używania wielkich sporów historycznych do załatwiania bieżącej politycznej dintojry czy podkreślania generalnych różnic, które są normalne w demokracji - powiedział w środę prezydent. Podkreślił, że nie zgadza się na to, by różnice te niszczyły jeszcze niesklejony do końca fundament obecnego gmachu państwa polskiego.

- Trzeba toczyć spór o historię, ale toczyć w taki sposób, żeby nie niszczyć szacunku Polaków do wielkich Ojców Założycieli (twórców Polski niepodległej po 1918 r.) i nie niszczyć szacunku Polaków do dokonań współczesnego pokolenia - powiedział prezydent.

Debata "Depozyt Niepodległości" w ramach Forum Debaty Publicznej



Temat prezydenckiej debaty: depozyt niepodległości - w ocenie prezydenta Komorowskiego - każde polskie pokolenie, w tym współczesne, musi odczytywać na nowo.

- Dla naszego pokolenia depozyt niepodległości musi być dobrze inwestowany, a dobre inwestowanie to jest Sojusz Północnoatlantycki - NATO, to jest Unia Europejska, to jest wolny rynek z całym jednoczesnym zaangażowaniem w utrzymanie tego, co dali nam nasi przodkowie - mówił Bronisław Komorowski. Podkreślił też, że wielkość polskiego narodu widzi w tym, że jest otwarty i bez kompleksów oraz że świadomie nawiązuje do dorobku kultury, języka i obyczajów innych narodów. - Nie bojąc się, bo ma poczucie własnej siły - podkreślił prezydent.

Prezydent w Belwederze brał udział w debacie pt. "Depozyt Niepodległości" w ramach Forum Debaty Publicznej "Twórczość, dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze bogactwem Polski". Uczestniczyli w nim historycy, m.in. prof. Michał Śliwa, prof. Jan Żaryn, prof. Grzegorz Nowik i doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz.
http://www.prezydent.pl/dialog/fdp/tworczosc-dziedzictwo-kulturowe-i-przyrodnicze-bogactwem-polski/aktualnosci/art,14,prezydent-nie-uzywajmy-historii-w-biezacej-polityce.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

135. RAZEM! WPIERIOD!

Wystawa z okazji Święta Niepodległości


Od czwartku do niedzieli w warszawskiej Kordegardzie będzie można
oglądać specjalną, przygotowaną z inicjatywy Prezydenta RP ekspozycję
pt. „11 listopada – Święto Niepodległości RAZEM DLA NIEPODLEGŁEJ”.
Wystawa będzie czynna w godz. 11.00 - 19.00.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

136. Antyfaszyści nie chcą

  • Antyfaszyści nie chcą patriotyzmu

    |
    komentarzy:

    dodano: 7.11.2012, 12:34

    Dzisiejsza
    "Gazeta Wyborcza" uraczyła nas wywiadem z Hanką Kubicką i Sławkiem
    Podolskim, działaczami Porozumienia 11 Listopada. Po raz kolejny okazuje
    się, że antyfaszyści, którzy pozują na obrońców Polski przed upiorami
    ksenofobii i neofaszyzmu, dystansują się do samego... patriotyzmu. czytaj »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

137. hłe hłe koń który mówi w Gajzecie, cóż za miłość!

Giertych: 11 listopada idę w marszu prezydenta, bo uczci Romana Dmowskiego

Romanie piszący pozwy rządzącym, kogo chcecie oszukać????  :)))))))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

138. Olbrychski i Doda RAZEM z Komorowskim :))))

Krasnyj pałac namiestnikowski

Okolicznościowa iluminacja na fasadzie Pałacu Prezydenckiego

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

139. "Razem dla Niepodległej".

"Razem dla Niepodległej". Razem, ale z kim? Relacja Frondy z prezydenckiego marszyku

Dlaczego
"marszyku"? Bo w porównaniu z Marszem Niepodległości prezydencki pochód
był przysłowiową kroplą w morzu. Zobacz video-relację Frondy z "Razem
... czytaj »


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

141. to tylko BOR, a były wszystkie służby, jak zapowiadano

Podczas marszu 11 listopada - po informacjach ABW o udaremnionym zamachu w Warszawie - prezydenta Bronisława Komorowskiego ochraniało ponad pół tysiąca funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Była to największa operacja tego typu w ostatnich latach.
Byli też wyposażeni w broń i apteczki ukryte w plecakach. Po raz pierwszy w historii obchodów Święta Niepodległości zaplombowano także wszystkie studzienki na trasie przemarszu. A to byli ci wszyscy przebierańcy na marszyku kotylionowym, poza mundurowymi z wojska, policji i Strazy miejskiej

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kancelaria-Prezydenta-o-probie-za...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

142. Marsz ochroniarzy z prezydentem Komorowskim

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

143. Jachowicz: Dworak może. Kilka

Jachowicz: Dworak może. Kilka proroczych słów o zaangażowaniu Trójki w marsz "Gazety Wyborczej" i prezydenta Komorowskiego

O takich wydarzeniach, jakie ostatnio miało miejsce w mediach pisze
się z niesmakiem. Sprawa jest na tyle poważna i bolesna, że spokojnie
można by jej poświęcić książkę całą.

Fot. Materiały promocyjne

Artykuł ukazał się na portalu SDP.PL, polecamy!

O takich wydarzeniach, jakie ostatnio miało miejsce w mediach pisze się z niesmakiem.
Sprawa jest na tyle poważna i bolesna, że spokojnie można by jej
poświęcić książkę całą. A ja mam miejsca tyle, ile mi przysługuje na
średni felieton. Zanim człowiek zacznie myśl, już musi kończyć. Bez
rozwinięcia, a czasami nawet bez puenty, bez której felieton nie jest
wiele wart. (..)

Pretekstem do tak drastycznego kroku stał się aktywny udział Radiowej
Trójki na początku maja w marszu ulicami Warszawy, nazwanemu przez
organizatorów „Orzeł może”. Była to akcja, której celem było
rozweselenie całego kraju. Zademonstrowania, że w dobie kryzysu, Polacy
potrafią zaprzestać sączenia jadu obrzydzania naszego kraju, bez względu
na pogodę.

Akcję zorganizowała Kancelaria Prezydenta Bronisława Komorowskiego
oraz organ prasowy „Gazeta Wyborcza”. Jej symbolem był wieziony na
platformie samochodowej olbrzymiej wielkości orzeł z białej czekolady.

Być może udział Radiowej Trójki przeszedłby bez echa w tej
imprezie, gdyby nie reakcja stałych słuchaczy tej rozgłośni – studentów
oraz komentatorów politycznych.
Kilka dni po marszu
zaprotestowała grupa studentów Politechniki Koszalińskiej. Odbyło się
tam otwarte spotkanie studentów trzeciego roku kierunku „Mechanika
procesów polityczno-żywieniowych”, na którym podjęto uchwałę, której
tekst przekazano szefowi Radiofonii i Telewizji Janowi Dworakowi. W
treści uchwały podkreślono, że niektóre wypowiedzi przedstawicieli
Radiowej Trójki pozornie opowiadające się za reformą PKP, były –
„wypowiedziami wymierzonymi przeciwko władzom III RP i jej instytucjom.
Nie tylko podrywały one autorytet do rządu i premiera Donalda Tuska, ale
były one sprzeczne z polską racją stanu”. List podpisał przewodniczący
spotkania, jednocześnie prymus tego roku niejaki Jerzy Jachowicz Jr.
oraz opiekun naukowy roku, dr habilitowany Stefan Niesiołowski,
specjalizujący się we wpływie poetyckiego języka na uzdrowienie świata
polityki. Decydujące znaczenie dla podjęcia tak szybkiej decyzji o
dymisji Magdy Jethon przez szefa radiofonii i telewizji Jana Dworaka
miał list, jaki do niego wystosował Związek Zawodowy Dziennikarzy
Trójki. Podkreślono w nim, że wyczerpała się cierpliwość Związku na zbyt
wielkie upolitycznienie postawy kierownictwa radia i wielu znanych
dziennikarzy tej rozgłośni.

Wyrzucenie Magdy Jethon sprawiło mi podwójną przykrość.
Po pierwsze, kiedy przekazano mi wiadomość, że na wieść o jej dymisji, z
całej Warszawy do radia na Myśliwiecką zaczęli przyjeżdżać dziennikarze
Trójki i rzucali się sobie w ramiona wiwatując. Wysoce niesmaczne. Po
wtóre, że teraz Magda Jethon będzie mieć kłopot ze znalezieniem pracy.
Może znajdzie zatrudnienie w biuletynie partyjnym PO?

CZYTAJ TAKŻE: MARSZ LEMINGÓW. „Wyborcza” wychodzi na miasto. Z prezydentem. I orłem z czekolady. W długi weekend szykuje się niezła komedia


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

145. Na odsłoniętym wczoraj

zdjecie

Na odsłoniętym wczoraj pomniku
upamiętniającym zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na dawnych Kresach
IIRzeczypospolitej nie znalazły się wszystkie nazwy miejscowości, w
których zostali zamordowani Polacy przez oprawców z OUN-UPA (FOT. R. SOBKOWICZ)

Przyszła garstka ludzi

Piotr Czartoryski-Sziler

Uroczystości państwowe
na skwerze Wołyńskim w Warszawie. Miało być godnie i podniośle, bo
wszyscy jesteśmy to winni ofiarom ludobójstwa OUN-UPA, ludziom, którzy
zginęli za to tylko, że byli Polakami. Wyszło marnie: zebrała się
garstka oficjeli.

Każdy, kto oglądał relację telewizyjną,
mógł się przekonać, że w uroczystościach nie wziął udziału premier
Donald Tusk. Na skwer Wołyński dotarł prezydent Bronisław Komorowski, a
także m.in. marszałek Ewa Kopacz, przedstawiciele rządu, Sejmu, Senatu,
prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, sekretarz Rady Ochrony
Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert. Stowarzyszenia kresowe i
rodziny ofiar nie były licznie reprezentowane. Przyszło też może
kilkudziesięciu warszawiaków. Nie zostali jednak nawet dopuszczeni
bezpośrednio pod pomnik.

Mszy św. w tym miejscu przewodniczył ks.
bp Józef Guzdek, biskup polowy Wojska Polskiego. Funkcjonariusze Biura
Ochrony Rządu nie pozwolili, by z reguły sędziwi już ludzie mogli choć o
krok zbliżyć się do barierek, za którymi siedzieli przedstawiciele
władzy i zaproszeni goście. Stali więc kilkanaście metrów dalej, pod
drzewami, gdzie z trudem dochodził głos z głośników. Odsłonięty wczoraj
pomnik upamiętniający zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na dawnych
Kresach II Rzeczypospolitej mogli zobaczyć dopiero wtedy, kiedy
ochraniane przez BOR osoby opuściły już po skończonej uroczystości swoje
miejsca.

Przyszedłem tu, by uczcić tych, którzy zostali
zamordowani w 1943 roku. Dziś mija rocznica tej największej pożogi na
Wołyniu, która była zbrodnią kainową. Szkoda, że ten pomnik znajduje się
na peryferiach Warszawy
– mówi pan Antoni z Warszawy. Jego zdaniem, to
nie w porządku, że na pomniku nie znalazły się wszystkie nazwy
miejscowości, w których z rąk OUN-UPA zginęli Polacy (według obliczeń
Ewy Siemaszko, dokumentującej zbrodnie ukraińskie, na pomniku powinno
znaleźć się o tysiąc więcej miejscowości), oraz że władzom tak trudno
przez usta przechodzi słowo „ludobójstwo”, które chętniej zastępują
stwierdzeniem „czystki etniczne o znamionach ludobójstwa”. Pan Antoni
uważa, że prezydent powinien uczcić ten dzień wspólnie z Kresowiakami,
podczas głównych uroczystości na placu Trzech Krzyży i marszu pamięci, a
nie alienować się od społeczeństwa. – Podczas uroczystości na skwerze
Wołyńskim zrobiono granicę między władzą a ludnością. Ci, którzy
przyszli tam uczcić pomordowanych Polaków, przeważnie siwi ludzie z
laskami, stali na murawie. Zostaliśmy niejako zamknięci na tyłach krzyża
i nie mogliśmy stać frontem do tablic. Uważam to za okropną rzecz ze
strony organizatorów, że notable siedzieli, a nas przepędzano, mówiąc
ciągle, że tu nie wolno stać.
Było to dla nas bardzo bolesne –żali się
nasz rozmówca. – To nie w porządku, że władza nie chce mówić wprost o
ludobójstwie na Wołyniu, że nie czci tego dnia z Narodem
–dodaje pan
Antoni.

Dobre relacje a prawda

„Straszny czas”, „okropna
zbrodnia”, „znamiona ludobójstwa” –to tylko niektóre zwroty, jakie
Bronisław Komorowski zastosował w swoim wystąpieniu pod pomnikiem.
Uciekał, jak mógł, by zbrodni ludobójstwa, jakiej na Wołyniu w 1943 roku
dokonali na Polakach Ukraińcy, nie nazwać po imieniu. Dwoił się i
troił, by jego przemówienie było poprawne politycznie, by czasem nie
urazić Ukraińców, którzy muszą dziś razem z nami „udźwignąć ogromny
ciężar bólu pamięci”. – Jestem wzruszony, mogąc spotkać się tutaj
dzisiaj z państwem na wspólnej modlitwie za dusze ofiar zbrodni
wołyńskiej, która była zbrodnią o znamionach ludobójstwa – rozpoczął. –
Jestem wdzięczny, że razem mogliśmy modlić się po chrześcijańsku, mówiąc
i przypominając światu, ale także samym sobie, modląc się słowami
„Iodpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Jest
co odpuszczać. Jest o co prosić dobrego Pana Boga, aby darował ludziom
zbrodnie. Bo ta zbrodnia była jedną z najbardziej bolesnych doświadczeń
Polaków w czasie IIwojny światowej – powiedział prezydent. Jak dodał,
świadectwem tego czasu jest monument z tablicami, które zawierają nazwy
ponad dwóch tysięcy miejscowości na Kresach II Rzeczypospolitej; w
każdej z uwzględnionych wsi zginęło co najmniej pięciu Polaków.

Dalej
prezydent skupił się raczej na innych narodach. – Był to straszny czas,
był to rejon szczególnie podatny na zbrodnie wzajemne. Dlatego czcząc
dzisiaj polskie ofiary, pamiętajmy także i o zagładzie Żydów na tych
terenach, pamiętajmy także o śmierci Ukraińców i o śmierci wszystkich
innych mieszkańców tych dawnych południowo-wschodnich terenów kresowych
Rzeczpospolitej – skwitował Bronisław Komorowski.

W homilii
dedykowanej ofiarom rzezi wołyńskiej ks. bp Józef Guzdek nawiązał do
faktu, że w Krwawą Niedzielę, 11 lipca 1943 r., w wielu kościołach na
Wołyniu nie zostały dokończone Msze Święte. – Zgromadzeni tam księża i
wierni stali się ofiarami nienawiści oprawców. Świadomość wielu
niedokończonych Mszy niejako przynagla nas do tego, aby je dokończyć –
stwierdził duchowny. Jednocześnie zaznaczył zdecydowanie, że „tylko
poznanie pełnej prawdy o dokonanej zbrodni może nas wyzwolić od postawy
wzajemnych oskarżeń, a nawet nienawiści”. – Trzeba nazwać po imieniu
zbrodniarza i ofiarę, należy określić proporcje zadanych ran. Tylko na
prawdzie i przebaczeniu można budować dobre relacje obu narodów,
polskiego i ukraińskiego – podkreślił biskup polowy Wojska Polskiego.
Uczestnicy uroczystości złożyli pod pomnikiem wieńce, a Kompania
Reprezentacyjna Wojska Polskiego oddała salwę honorową. Uroczystość w
asyście honorowej Wojska Polskiego zakończył apel poległych.

Autorem
pomnika ofiar zbrodni wołyńskiej jest rzeźbiarz Marek Moderau. Głównym
elementem nowego monumentu jest siedmiometrowy krzyż z figurą Chrystusa
bez rąk. Przed krzyżem znajduje się 18 tablic z nazwami miejscowości z
siedmiu przedwojennych województw II Rzeczypospolitej. Wsarkofagu u stóp
krzyża będzie gromadzona ziemia z 2136 miejscowości, których nazwy
widnieją na tablicach.

http://www.naszdziennik.pl/wp/47808,przyszla-garstka-ludzi.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

146. Znamy program obchodów

Znamy program obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego. Kombatanci apelują o godne obchody zrywu warszawiaków

"Apelujemy do warszawiaków o zgodny udział w uroczystościach
upamiętniających powstańczy zryw" - podkreśliła Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Tadeusz Filipkowski.

Dodał, że w ubiegłym roku z zażenowaniem patrzył, jak jeden z
kombatantów ze znakiem Polski Walczącej organizował buczenie na
Cmentarzu Powązkowskim.

To są zachowania niegodne, mam nadzieję, że w tym i w przyszłych
latach do takich zachowań nie dojdzie. Bo przecież czcimy pamięć
bohaterskiej ludności i naszych poległych i walczących towarzyszy broni

– powiedział.

Hanna Gronkiewicz Waltz, prezydent Warszawy odczytała apel o godne
uczczenie obchodów, który został napisany w porozumieniu z władzami
Światowego Związku Żołnierzy AK oraz Związkiem Powstańców Warszawy.

Pierwszy sierpnia jest świętem dla Warszawy, jak co roku
oddamy cześć bohaterom, którzy 69 lat temu stanęli do nierównej walki o
wolność Warszawy, o wolność Polski.
Mamy szczęście i honor, że w
dniach obchodów są z nami świadkowie tamtych wydarzeń, żołnierze i
sanitariuszki powstańcy. To oni przenieśli do naszych czasów pamięć o
bohaterskiej Warszawie. Strzegli jej jak ledwo tlącego się ognia,
podczas długich powojennych lat, kiedy wspomnienie o AK było zakazane a
jej rola w walce z okupantem pomijana lub pomniejszana. Dzięki nim
dzisiejsze pokolenie warszawiaków poznało prawdę o powstaniu, jest dumne
z niezwyciężonego ducha swego miasta. Zna swą tożsamość, ma wsparcie i
czerpie wzory z postaw pokolenia 44. Pierwszego sierpnia o godzinie 17.
uczcijmy pamięć tych, którzy zginęli za wolność stolicy. Oddajmy hołd
powstańcom, którzy teraz są z nami. To z ich poczucia obowiązku,
patriotyzmu i niezwykłej odwagi możemy brać przykład. Apelujemy do warszawiaków o zgodny udział w uroczystościach upamiętniających powstańczy zryw

- odczytała prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Zapewniła, że miasto postara się o godne uczczenia kolejnej rocznicy.

W środę 31 lipca z Powstańcami w Muzeum spotka się prezydent Bronisław Komorowski. Odbędzie się uroczystość nadania odznaczeń państwowych. O godzinie 18.00, pod pomnikiem Powstania Warszawskiego zostanie odprawiona Msza św., po której nastąpi odczytanie Apelu Pamięci, ceremonia złożenia kwiatów oraz koncert „Sierpniowa melodia”.

W rocznicę powstania o godz. 17.00 , w godzinę „W” pod pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, oddany zostanie hołd powstańcom.

Honorowy patronat nad obchodami Powstania Warszawskiego objął Prezydent RP Bronisław Komorowski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

147. w 2013 r. Tusk zaprosił antyglobalistów

organizując szczyt klimatyczny w Warszawie 11 listopada 2013 r.

W 2013 szykują Polakom nie tylko niemieckie bojówki, ale międzynarodówkę anarchistyczną.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

148. Wielka rządowa prowokacja.

Wielka rządowa prowokacja. Warszawę czekają krwawe zamieszki



Wielka rządowa prowokacja. Warszawę czekają krwawe zamieszki - niezalezna.pl

foto: Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

Tysiące anarchistów, lewicowych działaczy i antyglobalistów
kontra tłumy prawicowców i narodowców. Wszyscy spotkają się 11 listopada
w Warszawie. Jedni na Marszu Niepodległości, drudzy na szczycie
klimatycznym. – Wyznaczenie daty szczytu to albo całkowita bezmyślność
jego organizatorów, albo świadoma prowokacja obozu Donalda Tuska, by
doprowadzić do zamieszek, które następnie będzie można „bohatersko”
zdławić – mówi w rozmowie z "Gazetą Poiską Codziennie" poseł Tomasz
Kaczmarek (PiS).




O przyczyny wyboru 11 listopada na dzień rozpoczęcia szczytu klimatycznego zapytaliśmy Ministerstwo Środowiska. – Data została wyznaczona pięć lat temu przez Sekretariat Konwencji Klimatycznej – mówi Paweł Mikusek z MŚ.



– To ewidentne kłamstwo – komentuje Marek Chabior ze Stowarzyszenia Klimatologów Polskich. – Pięć
lat temu nie było wiadomo, gdzie odbędzie się szczyt. Wszystkie
organizacje międzynarodowe szanują święta narodowe. Jeszcze na początku
tego roku zapowiadano zorganizowanie szczytu na przełom listopada i
grudnia
– podkreśla. Twierdzi, że 11 listopada nie wydaje się wyborem przypadkowym.



Andrzej Halicki z PO przekonuje, że Platforma nie miała wpływu na ustalenie daty zjazdu ekologów. Mam nadzieję, że nie dojdzie do zamieszek, a w jednym i drugim wydarzeniu wezmą udział ludzie odpowiedzialni – podkreśla. Jednak zdaniem opozycji zgoda na rozpoczęcie szczytu nie mogła zapaść bez porozumienia z polskimi władzami.



– Motywacja działań rządu jest jasna. Taki termin daje bowiem
możliwość sprowokowania zamieszek i dyskredytacji w oczach społeczeństwa
środowisk prawicowo-patriotycznych, w tym Prawa i Sprawiedliwości
– mówi Ryszard Czarnecki z PiS-u.



 

Współpracownicy:

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

149. Marsz Niepodległości



Polska! Młodość! Niepodległość! - zapraszamy na Marsz Niepodległości 2013

Przyjaciele!


11 listopada 2013 r. ulicami Warszawy po raz czwarty przejdzie
największa, doroczna manifestacja narodowa – Marsz Niepodległości.
Podobnie jak w latach ubiegłych, zapraszamy na nią wszystkich Polaków,
dla których suwerenność naszego państwa, opartego na 1000-letniej tradycji i tożsamości narodowej, to wartości pierwszorzędne.


Inicjatywa Marszu Niepodległości otwarta jest dla każdego, kto
podpisuje się pod hasłem w pełni niepodległej Polski niezależnie od
przynależności ideowej czy politycznej. Biało-czerwona, potężna
manifestacja narodowa ma jak co roku pokazać jedność i determinację
Polaków do walki o Niepodległą Rzeczpospolitą. Zwłaszcza teraz, gdy Unia
Europejska trzeszczy w podstawach, sztuczna waluta euro pogrąża kolejne
gospodarki, a Polsce i wielu innym państwom narzuca się dławiące nasz
rozwój ograniczenia, takie jak „pakiet klimatyczny”. W takiej sytuacji
opinia publiczna w naszym kraju i poza jego granicami musi usłyszeć
mocny, jednoznaczny głos, głos opowiadający się za suwerennością:
polityczną, kulturalną, gospodarczą. Ma to być klarowny głos
społeczeństwa, przeciwstawiony mętnym, niejednoznacznym i bojaźliwym
wypowiedziom przedstawicieli klasy politycznej i rządzących Polską elit.


Z wielkim zadowoleniem obserwujemy, że Marsz Niepodległości w ciągu
minionych lat pobudził do aktywności patriotycznej i narodowej setki
środowisk w całym kraju. Gratulujemy wszystkim inicjatywom, których
długa lista pokryła mapę Polski. Cieszymy się z każdego sygnału
narodowej aktywności, dobiegającego z najmniejszego zakątka naszej
Ojczyzny. Zachęcamy wszystkich, którzy tą swoją lokalną działalnością
chcą uczcić Święto Niepodległości, by zorganizowali swoje manifestacje w
jego „wigilię”, w niedzielę 10 listopada 2013 r.

Natomiast 11
listopada po południu, tradycyjnie już, spotkajmy się wszyscy na
corocznej, największej manifestacji w Warszawie. Stowarzyszenie Marsz
Niepodległości pracuje nad jego przygotowaniem przez cały rok,
organizatorzy wyjazdów z całego kraju powinni pomyśleć o nich zaraz po
wakacjach. Pamiętajcie również o potrzebach związanych z organizacją
Marszu – środkach finansowych i zgłoszeniach do Straży Marszu
Niepodległości. Jeśli zbyt późno zdecydujecie się na wsparcie
materialne, lub zbyt późno wyślecie zgłoszenie do Straży, Wasz wysiłek i
chęci nie będą mogły być dobrze spożytkowane.

Podsumowując:
- zachęcamy do organizacji uroczystości lokalnych w niedzielę 10 listopada 2013 roku
- apelujemy o dołączanie do Straży Marszu Niepodległości (sluzba@marszniepodleglosci.pl)
- zwracamy się z prośbą o wsparcie organizacji tegorocznego Marszu (http://niepodlegli.net/informacje)
- do zobaczenia 11.11.13 w Warszawie!

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości
Młodzież Wszechpolska
Obóz Narodowo-Radykalny

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika sierp

150. Dziel i rządź

Na wzajemnym naparzaniu się lewicowców i prawicowców zyska tylko władza, występująca jako obrońca porządku. Dziel i rządź. Dlatego warto byłoby nie dopuścić do czegoś takiego. Fajnie byłoby doprowadzić do porozumienia anarchistów, syndykalistów, antyglobalistów, narodowców, pisowców, republikanów, libertarian i wszystkich innych "antysystemowców" w jednym marszu przeciwko władzy. Tylko pewnie znowu jakieś wzajemne animozje prawaków i lewaków to uniemożliwią.

avatar użytkownika Maryla

151. Szczyt klimatyczny w

Szczyt klimatyczny w Warszawie 11 listopada. Kaczyński: Prowokacja. Ktoś chce wielkiej awantury


Jarosław Kaczyński uważa, że zorganizowanie szczytu klimatycznego
ONZ w Warszawie 11 listopada, w Święto Niepodległości, to "oczywista
prowokacja". Ktoś chce doprowadzić do awantury, odpowiedzialność za
ewentualne rozruchy poniesie premier i szef MSW - przekonywał prezes
PiS.

- To jest oczywista prowokacja. Wiadomo, że na takie
szczyty przyjeżdżają alterglobaliści i że to są to elementy
awanturnicze. Niewątpliwie chodzi o to, żeby wywołać awanturę, bo
przecież nie ma żadnego przymusu, żeby to było akurat 11 listopada -
powiedział Kaczyński na konferencji prasowej w piątek. Według niego
"ktoś chce doprowadzić do wielkiej awantury".



Zdaniem Kaczyńskiego "stuprocentową odpowiedzialność za trzymanie w
ryzach, oddzielenie od polskich patriotów, którzy będą chcieli
demonstrować, tych awanturniczych elementów bierze na siebie władza". -
Jeżeli cokolwiek się stanie, to jest to osobista odpowiedzialność
premiera, ministra spraw wewnętrznych i to odpowiedzialność nie tylko w
sensie politycznym, ale być może nawet karnym - zaznaczył lider PiS.Jak dodał, "doświadczenie z wielu miejsc na świecie pokazuje, że tego
rodzaju elementy wywołują awantury i jeżeli nie przeprowadzi się
odpowiedniej, bardzo zdecydowanej akcji, to może dojść do bardzo
niedobrych wydarzeń".
Prezes PiS był też pytany o plany jego partii zorganizowania własnych
obchodów Święta Niepodległości. - Chcemy rzeczywiście zorganizować
obchody, ale ponieważ mamy swój program, swoje spojrzenie na polską
historię, to - nie odmawiając oczywiście innym patriotyzmu - mamy prawo
uczynić to sami czy też z tymi, z którymi chcemy być razem, a jest
takich bardzo wielu. Mamy nadzieję, że to się uda - powiedział
Kaczyński.



Jednocześnie zapewnił, że PiS "nie chce niczego dzielić". -
Natomiast są różne koncepcje tego, co należy w Polsce zrobić, by Polska
była silnym, demokratycznym, suwerennym państwem zapewniającym swoim
obywatelom równość praw i pomyślną przyszłość, i te różnice też jakoś
muszą być brane pod uwagę - dodał.



Konferencja Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie
zmian klimatu - COP-19 odbędzie się w Polsce, w dniach 11-22 listopada
2013. Celem spotkania jest wypracowanie nowych postanowień na rzecz
ochrony klimatu i redukcji emisji gazów cieplarnianych na świecie. Jak
napisano na stronie Ministerstwa Środowiska, główną siedzibą konferencji
COP19 będzie Stadion Narodowy. Część wydarzeń odbędzie się także w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

152. to zły pomysł, aby PiS organizował własne obchody.

Chyba, ze nie będzie to Marsz, tylko inna forma uroczystości
Rzepa już jątrzy i dzieli.
Będzie wojna na prawicy o 11 listopada - Eliza Olczyk
http://www.rp.pl/artykul/16,1035319-Bedzie-wojna-na-prawicy-o-11-listopa...
PiS chce odebrać narodowcom Święto Niepodległości i zorganizować własne obchody tego dnia

Mariusz Kamiński, wiceprezes PiS, w rozmowie z „Rz" powiedział, że jego partia zamierza wziąć odpowiedzialność za organizację obywatelskich obchodów Święta Niepodległości w dniu 11 listopada.

– Chcemy, żeby ważne święta państwowe były obchodzone z należytym szacunkiem i powagą – mówi Kamiński w rozmowie, którą w całości publikujemy w weekendowej „Rz". – Nie można przyzwalać na sytuację, w której grupa nieodpowiedzialnych osób dąży jedynie do konfrontacji z policją, uniemożliwiając innym godne manifestowanie przywiązania do tradycji niepodległościowej.

--------------------------------------------------------------------------
Gazeta Wyborcza w marcu 2013:




Zadyma na otwarcie Szczytu ONZ? Start: 11 listopada...

11.03.2013




(...) Działacze stołecznej Platformy Obywatelskiej nie kryją jednak
obaw, że Warszawa może się znaleźć w światowych mediach nie tylko dzięki
szczytowi klimatycznemu. Olbrzymia międzynarodowa impreza zaczyna się
bowiem 11 listopada - w Święto Niepodległości. W ostatnich latach
szczególnie upodobały je sobie grupy, które pod sztandarami
organizacyjnymi ONR i Młodzieży Wszechpolskiej wychodzą tego dnia na
ulice. Marszom niezmiennie towarzyszą starcia z policją. Bójki na pl.
Konstytucji w 2011 r. doprowadziły do zaostrzenia ustawy o
zgromadzeniach.



- Informowaliśmy sekretariat konferencji, że od kilku lat niektóre
środowiska w dość specyficzny sposób obchodzą to narodowe święto - mówi
Jarosław Jóźwiak. Jednak daty konferencji nie zmieniono. W dodatku
szczytom klimatycznym zwykle towarzyszą protesty ekologów. Nie ma
pewności, jak licznie planują odwiedzić Warszawę, ale - jak słyszymy w
ratuszu - "prawdopodobnie pojawią się w mieście, choćby ze względu
geopolityczne położenie Polski". Nasi rozmówcy nie wykluczają
znacznego ograniczenia swobody w protestach 11 listopada. Z pewnością
poza zasięgiem manifestantów będą tego dnia Trakt Królewski i trasa
prowadząca z centrum na Stadion Narodowy. Ratusz przewiduje, że jeśli
będą tego wymagać względy bezpieczeństwa, zostaną też zamknięte inne
rejony miasta.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

153. @Maryla

Widzę jedną możliwą reakcję od zaraz - totalnego generalnego wyśmiania. Szczytów klimatycznych jako takich. Np propozycja marszu przeciw temperaturze. Za ciepłej i za zimnej też. " Nie chcemy licznych zmian klimatycznych!" i jeszcze - "Nie chcemy października w listopadzie! "
Zaproponować, żeby dać im na godło ożeła w czekoladzie. Już na zawsze. I niech go sobie zabierają.
Po drugie - trzeba od dzisiaj wywlekać gereenpeace' owi współpracy z Moskwą - fotografie, filmy, deklaracje i apele. Poparcia dla ruskich rakiet i atak na "Patrioty" w latach 80-tych. Mówienie o nich - agenci Moskwy. Swoją droga ciekawe czyi agenci teraz.
Mówiąc prawdę ta konferencja do niczego innego się nie nadaje.

avatar użytkownika Maryla

154. "Nikt nie ma monopolu na

"Nikt nie ma monopolu na patriotyzm" - rozmowa z Witoldem Tumanowiczem
http://narodowcy.net/polska/2884-nikt-nie-ma-monopolu-na-patriotyzm-rozm...

Kto się boi siły młodzieżowego
patriotyzmu? Na co nie starczy sił władzy na 11 listopada? W którą
stronę pójdzie Marsz Niepodległości 2013? Wywiad z Witoldem
Tumanowiczem, prezesem Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości".


Narodowcy.net: "Mariusz Kamiński, wiceprezes PiS, w rozmowie z
„Rz" powiedział, że jego partia zamierza wziąć odpowiedzialność za
organizację obywatelskich obchodów Święta Niepodległości w dniu 11
listopada." Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oddało w tym roku
organizację manifestacji PiS-owi?

Witold Tumanowicz: To niepoważna wypowiedź prezesa Kamińskiego. Marsz
Niepodległości czyli największa, uroczysta impreza patriotyczna 11
listopada już czwarty raz przejdzie ulicami Warszawy. Z każdym rokiem
uczestniczy w niej coraz większa liczba polskich patriotów a także
przyjaciół zza granicy. Próba sprowadzenia takiej imprezy do wiecu
partyjnego jest delikatnie mówiąc nieroztropna.

Czy to znaczy, że nikt z PiS-u z Panem na ten temat nie
rozmawiał? Kamiński ogłosił, że przejmuje imprezę bez konsultacji z
dotychczasowymi organizatorami?

Z organizatorami Marszu Niepodległości partia Jarosława Kaczyńskiego
się nie kontaktowała. Traktuję tę wypowiedź jako wpadkę i radosną
twórczość prezesa Kamińskiego. Zapomniał się.

Dziś to jest "wpadka" Kamińskiego, ale już wczoraj atmosferę
zaczął podgrzewać partyjny dziennik PiS-u, Gazeta Polska Codziennie. To
też wpadka, czy raczej realizacja scenariusza? Czy to nie jest tak, że
stara gwardia PC boi się wzrostu siły i niezależności młodego pokolenia?

Jeśli władze partii centro prawicowej boją się siły młodzieżowego
patriotyzmu to coś z tym ugrupowaniem jest nie tak. Ja przykładowo
bardzo się cieszę, że kolejni politycy zachęceni aktywnością narodowców
organizują tego dnia swoje uroczystości. W zeszłym roku prezydent
Komorowski a w tym roku prezes Kamiński. Nikt nie ma monopolu na
patriotyzm. Prosimy tylko o to, by i jedni i drudzy postarali się
zorganizować swoje obchody tak by pozwoliły one swoim uczestnikom na
wzięcie udziału w najliczniejszej tego dnia imprezie czyli Marszu
Niepodległości.

Zostawmy Kamińskiego i Komorowskiego. 11 listopada to również
data szczytu klimatycznego w Warszawie. Czy będzie to miało wpływ na
Marsz Niepodległości?

Zrobimy wszystko by szczyt klimatyczny nie wpłynął na przebieg Marszu
Niepodległości. Władze wyznaczyły początek takiego wydarzenia w dzień
kiedy organizowanych jest wiele uroczystości, nie tylko Marsz
Niepodległości. Będzie to dla służb skomplikowana łamigłówka
logistyczna. Wzięli na siebie sporą odpowiedzialność i będą mieli wiele
pracy ale może, dzięki temu, w tym roku nie starczy im sił na
organizowanie prowokacji wobec narodowców <śmiech>.

Czy jest już znane miejsce i godzina rozpoczęcia Marszu
Niepodległości 2013? Jakie są plany? Czego możemy się spodziewać w tym
roku?

Zaczniemy jak zawsze w godzinach popołudniowych w jednym z
centralnych miejsc Warszawy. Z pewnością oddamy hołd twórcom
niepodległości, najważniejszemu dla nas Romanowi Dmowskiemu, ale
będziemy pamiętać też o innych, reprezentujących odmienne tradycja
polityczne: o Piłsudskim, Witosie czy Paderewskim. Pozostałe plany są
zarysowane i klarują się. Będzie bardzo dumnie, patriotycznie i
biało-czerwono.

Będzie policja wewnątrz Marszu i zwarte oddziały atakujące poszczególne jego części?

Dotychczas było zawsze spokojnie wtedy gdy policja się nie
pokazywała. Toteż apelujemy do policji by tego dnia zestresowanym i
agresywnym funkcjonariuszom dała urlop. Sprawne przeprowadzenie
manifestacji będzie zadaniem Straży Marszu Niepodległości. Cały rok
prowadziliśmy szkolenia i nabór. Mamy wyszkolonych liderów. Zachęcamy
też kolejnych Wolontariuszy do zaangażowania się oraz Darczyńców do
wpłat na wyposażenie dla Straży (Stowarzyszenie "Marsz Niepodległości"
nr rach. 33 2130 0004 2001 0591 0831 0001 z dopiskiem "darowizna na cele
statutowe" - przyp. red.)

Ilu uczestników spodziewacie się w tym roku?

W 2010 roku było nas kilka tysięcy, w 2011 roku liczyliśmy na
kilkanaście, w 2012 przyszło kilkadziesiąt, to teraz pora na 111 tysięcy
na 11 listopada!

Co z obchodami w innych miastach? Marsze i manifestacje stały
się w ostatnich latach bardzo popularne w narodowo-patriotycznej części
społeczeństwa.

Gdzie nie pojadę, w kraju widać eksplozję narodowej dumy a za tym
zapotrzebowanie na uroczystości związane ze Świętem Niepodległości we
własnych miejscowościach. Zachęcam aby lokalne, społeczne obchody odbyły
się 9go lub 10go listopada. Tak, aby każdy mógł przyjechać na uroczysty
Marsz do Warszawy w poniedziałek 11 listopada.

Czyli 9 i 10-tego w kraju, a 11-tego mobilizacja do Warszawy, na wspólną, potężną manifestację?

Zapraszam wszystkich patriotów na Marsz Niepodległości, niezależnie
od tego gdzie i z kim wcześniej będą świętowali! 11 listopada wszyscy
widzimy się w Warszawie!

Dziękuję za rozmowę.
AK

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

155. strach się bać, co nam szykuje Tusk z Sienkiewiczem na 11.11.

"Nie pozwólmy, żeby czy to jest 11 listopada, czy to jest festiwal Woodstock, czy to są manifestacje, czy to są obchody rocznicy powstania warszawskiego, jakakolwiek sytuacja publiczna nikogo nie usprawiedliwiała i nikogo nie uprawniała do przemocy. Przemoc w życiu publicznym jest zawsze złem i będziemy z tym starali się skutecznie walczyć" - zaznaczał Tusk. Zadeklarował, że zrobi wszystko, aby planowane obchody święta 11 listopada i obrady szczytu klimatycznego ONZ przebiegły w spokoju.

Dzień wcześniej prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że zorganizowanie szczytu klimatycznego ONZ w Warszawie w Święto Niepodległości to "oczywista prowokacja". "Wiadomo, że na takie szczyty przyjeżdżają alterglobaliści i że to są to elementy awanturnicze. Niewątpliwie chodzi o to, żeby wywołać awanturę, bo przecież nie ma żadnego przymusu, żeby to było akurat 11 listopada" - mówił Kaczyński. "Jeżeli cokolwiek się stanie, to jest to osobista odpowiedzialność premiera, ministra spraw wewnętrznych i to odpowiedzialność nie tylko w sensie politycznym, ale być może nawet karnym" - dodawał lider PiS.

Tusk odniósł się także do tych słów. "Jak słyszę polityków, czy to jest Jarosław Kaczyński, czy jacyś komentatorzy z PiS, że celowo wymyśliłem wspólnie z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem datę szczytu klimatycznego, to nie wiem, nad czym bardziej załamać ręce: nad ich niekompetencją czy poziomem już takich chorobliwych obsesji" - powiedział dziennikarzom. Przypomniał, że o dacie tego szczytu postanowiono w 2008 r. "Zrobimy wszystko, żeby zarówno obchody 11 listopada, jak i to wielkie wydarzenie międzynarodowe, jakim jest szczyt klimatyczny, odbyły się w spokoju" - zadeklarował premier. Dodał, że "gdyby przyjąć logikę Kaczyńskiego, to w Polsce 11 listopada w ogóle powinniśmy zamknąć granice, ponieważ każdy, kto przyjedzie do Polski, może być z jego punktu widzenia jakimś zagrożeniem".

Zdaniem Tuska "kluczowe jest, żeby ludzie, którzy uważają, że 11 listopada jest od tego, żeby atakować innych ludzi, (...) wreszcie nabrali dystansu do siebie i zrozumienia, czym powinno być święto narodowe". "I pierwszą osobą, której dedykuje te słowa, jest Jarosław Kaczyński; to on jest odpowiedzialny za to, że ludzie w Polsce z polityki robią grę pełną agresji i nienawiści" - powiedział. "I jeśli nie ma żadnego pomysłu, jak uspokoić te emocje 11 listopada, to niech po prostu milczy, a nie opowiada takie już niestworzone zupełnie historie o spisku ONZ, Sienkiewicza i Tuska w sprawie szczytu" - dodał.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14382092,Premier_Tusk_o_incydencie_z_Miecugow...


II Rzeczpospolita.
Obchody Święta Niepodległości w Warszawie (11 listopada 1937 r.). Trybuna weteranów i korpusu dyplomatycznego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

156. kłamstwa Tuska - do sprawdzenia w sieci


"Pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej Donald Tusk przypomniał, że o dacie szczytu klimatycznego ONZ postanowiła pięć lat temu - w 2008 roku."

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/434608,donald-tusk-kaczy...

a jak było

"Warsaw’s ecological activity has been noticed by UN authorities. At the recently closed Conference of Parties in Doha (Qatar), Warsaw has been announced as the host of next climate conference – Conference of the Parties (COP) 19."The conference in Doha (COP 18) opened on 26th November 2012. Poland was represented by Mr Marcin Korolec, Minister of the Environment, he was accompanied by Mr Leszek Drogosz, Director of Infrastructure Bureau in City of Warsaw. Polish offer was received very positively by conference participants, what resulted in decision of giving Warsaw the title of host COP 19.

http://www.um.warszawa.pl/en/Highlights/climate-change-conference-2013-w...

PAP 08-12-2012
Polska organizowała już wcześniej szczyt klimatyczny ONZ. W 2008 r. Poznań gościł ponad 10 tys. osób, w tym przedstawicieli organizacji pozarządowych i blisko 190 delegatów z państw członkowskich Narodów Zjednoczonych.

Spotkanie w Warszawie ma się odbyć na przełomie listopada i grudnia 2013 r. Przed tygodniem minister środowiska Marcin Korolec poinformował, że w Dausze gotowość Polski do organizacji szczytu "została ciepło przyjęta". Dodał, że delegacja z Sekretariatu Konwencji Klimatycznej ONZ odwiedziła Polskę mniej więcej miesiąc temu i pozytywnie oceniła Stadion Narodowy jako miejsce organizacji szczytu.

wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zakonczyl-sie-szczyt-klimatyczny-w-Poznaniu,wid,10664195,wiadomosc.html

wyborcza.pl/1,76842,7370504,Zamieszki_w_Kopenhadze__Ponad_230_zatrzymanych.html

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/51,130438,6033256.html

www.portalsamorzadowy.pl/komunikacja-spoleczna/szczyt-klimatyczny-onz-w-...

http://www.pch24.pl/szczyt-klimatyczny-w-polsce-11-listopada,16757,i.html

finanse.wp.pl/kat,7070,title,Ministerstwo-Srodowiska-ws-szczytu-klimatycznego-komunikat,wid,15016074,wiadomosc.html

http://unfccc.int/resource/docs/2012/cop18/eng/08a03.pdf

(s. 53):

Decides to accept with appreciation the offer by the Government of Poland to host the nineteenth session of the Conference of the Parties and the ninth session of the Conference of the Parties serving as the meeting of the Parties to the Kyoto Protocol in Warsaw, Poland, from Monday, 11 November to Friday, 22 November 2013, subject to confirmation by the Bureau of the Conference of the Parties and the Conference of the Parties serving as the meeting of the Parties to the Kyoto Protocol that all logistical, technical and financial elements for hosting the sessions are available, in conformity with United Nations General Assembly resolution 40/243, and subject to the successful conclusion of a Host Country Agreement;

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

157. to mamy juz jasność z 11.11. trzeba się przygotować na prowokacj

"To jest nasze święto, święto wolnych Polaków i nie wyobrażam sobie, żeby
mogło nas zabraknąć na ulicach w ten najważniejszy dla każdego patrioty
dzień. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogli się ugiąć przed jakimś
matołem, któremu już grunt pali się pod nogami i żeby brudasy z lewakami
z tego szczytu biegali sobie po Warszawie.
"

"Jak sobie poczytałem o tym całym COP19, to mogę uczciwie stwierdzić że
organizacja tego gówna w taki dzień jak 11.11 to po prostu jawna
profanacja święta narodowego, a organizatorzy powinni za to zwyczajnie
beknąć. I jeśli do tego nie dojdzie, to kolejna granica zostanie
przekroczona.



Matoł z przydupasami zaczął juz bić pianę, że za datą stoją przepotężne
siły zewnętrzne(a powiedział takim tonem jak by się ich zwyczajnie bał),
ale jak się sprawdzi kto na lokalnym gruncie reprezentuje ten cały
spęd, to widać gówniażerię PO:



http://www.cop19.gov.pl/cop19-team



I jeszcz że lekką ręką wydadzą na to 100 milonów złotych?



Przecież to dwa razy tyle ile Owsiak zebrał na ostatnim WOŚP. W mediach
tyle gadki że bez Owsiaka to by wszystko pobankrutowało, bo pieniędzy na
nic nie ma, no to teraz widać na co jest i co na pewno nie zbankrutuje.
Lekką ręką wydali dwa lata ciężkiej pracy Jurka Owsiaka. Skandal. "

"Moje zdanie na temat 11.11 jest takie, że NIE WYJŚCIE tego dnia na ulice
będzie jeszcze gorsze niż gdyby miały być zadymy (nie mówię tu o
powiniętych). Wtedy dopiero będzie dana pożywka dla TVNów i GóWna
trąbiąc o gigantycznym sukcesie rudego i HGW, którzy to przyczynili się
do tego, że usunęli faszystów/nazioli/bojówki PiSu//kiboli/.uj wie co
jeszcze z ulic. Jeszcze pięknie wstawią zdjęcia z Wilna, Bydgoszczy
powiedzą, że dlatego zakładają podsłuchy aby ich wyeliminować i
najmniejszym kosztem polecą PO słupki do góry, bo oczywiście Platforma
zrobiła wreszcie porządek z chuligaństwem.

Myślę, że właśnie teraz najwięcej ludzi powinno wychodzić na ulice. Jest
to nasza szansa, gdyż jeśli normalni Kowalscy z Pcimia Górnego, którzy
dotychczas głosowali na PO zobaczą ile ludzi wychodzi na ulice i to nie
tylko po to aby świętować 11.11.1918, mają okazje zobaczyć na własne
oczy, że coś jest jednak na rzeczy."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

158. Gazeta Wyborcza raportuje

Szczyt ws. klimatu 11.11: 'Prowokacja'? [KLUCZOWE FAKTY]
komentarze na forum GW

Reklama BusinessClick

1. Co ustalono w 2008 r.?


Rzeczywiście, z dokumentów wynika, że 11 listopada 2013 r. jako
data rozpoczęcia szczytu klimatycznego był wskazywany już 5 lat temu.
Oczywiście były to ustalenia ONZ, a nie Donalda Tuska, czy - tym
bardziej - ministra Sienkiewicza. Jednak ONZ nie wskazywała w
rekomendacji miejsca, w jakim ma się odbyć szczyt.


Cały dokument dostępny jest TUTAJ


Co to oznacza? Polska, zgłaszając swoją kandydaturę do
organizacji szczytu klimatycznego, znała rekomendowane daty, ale mogła
samodzielnie wskazać miasto, które będzie gospodarzem tego wydarzenia.
Nie jest wcale powszechnym zwyczajem, by tego typu konferencje odbywały
się właśnie w stolicy. Już wcześniej gospodarzem szczytu był Poznań.

2. Kto zaproponował organizację szczytu w Warszawie?


Decyzja o organizacji szczytu klimatycznego w 2013 r. w
Warszawie zapadła w listopadzie ubiegłego roku podczas spotkania w
stolicy Kataru - Doha. Formalnie została potwierdzona 7 grudnia. O
organizację spotkania w stolicy zabiegał minister środowiska Marcin
Korolec.

3. Jak to jest z "elementem awanturniczym" na szczytach?


- Wiadomo, że na takie szczyty przyjeżdżają alterglobaliści i że
to są to elementy awanturnicze - stwierdził Jarosław Kaczyński. Prezes
PiS uważa za bardzo prawdopodobne starcia lewicowych demonstrantów z
uczestnikami obchodów Święta Niepodległości.
Rzeczywiście, podczas dotychczasowych szczytów klimatycznych
organizowanych w różnych państwach dochodziło do zamieszek. W 2009 r. w
Kopenhadze konferencji klimatycznej towarzyszył marsz około 30 tys.
osób. Policja zatrzymała wówczas kilkuset agresywnie zachowujących się manifestantów. Natomiast w 2008 r. w Poznaniu było spokojnie.
komentarze na forum GW

hamlet1111


W tym artykule jest wyraźnie napisane:
"Decides to adopt the dates of 3-14 June and 11-22 November". Czyli
można było spokojnie zrobić szczyt klimatyczny w czerwcu.... Gdyby
oczywiście zależało Tuskowi żeby nie było prowokacji.

gti35


Pomijając wszystko inne, ten "szczyt" jest po prostu w ogóle niepotrzebny


glosujacy


W przytoczonym dokumencie wyraznie napisano
"jakie daty sa mozliwe do organizacji spotkania". Tak wiec, Premier
-ktory decyduje ustalic date 11 listopada "swieto narodowe" jest zwyklym
niekompetentnym cymbalem.

luki.s


Rzeczywiście, w 2008 roku nie można było
podejrzewać, że 11.XI.2013 r. będzie w Polsce święto narodowe.

dacie


Widać po dokumencie, że Donald Tusk kłamie.

Rację ma Kaczor, że ten termin mógł być inny. 3 - 14 czerwiec ale władzę
mamy albo głupią, albo jest to prowokacja i powód, żeby zakazać
manifestacji corocznej z okazji 11 listopada.

Intencje tej władzy zostawmy, jest i głupia, i prowokacyjna ale co
bardziej istotne, kolejny to już raz Tusk kłamie a media nic. Udają, że
sprawy nie ma a Gazeta nawet podkreśla datę, jedną z dwóch, 11-20
listopada, jakoby to Tusk miał rację. Warto bronić tej władzy, tracą
swoją wiarygodność?

Zmarnowane 100 mln zł i zdemolowana stolica? Klimatolog o szczycie na Narodowym: „Żadne państwo nie chciało się tego podjąć”

„Skrajne grupy mogą też wykorzystać to, że zgodnie z prawem
Stadion Narodowy podczas szczytu będzie obszarem eksterytorialnym,
przejętym przez ONZ.”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

159. Korolec tłumaczy się z

Korolec
tłumaczy się z organizacji szczytu klimatycznego 11 listopada:
"Kluczowym w procesie ustalania daty są święta religijne. Święta
narodowe schodzą na dalszy plan"

"Chcę przypomnieć, że w trakcie październikowego spotkania,
przypada święto narodowe Chin. I przedstawiciel chiński przyjedzie do
Polski" - argumentował minister środowiska.

Gen. Polko: „Wrzucanie Święta Niepodległości do jednego worka ze szczytem klimatycznym to deptanie naszej narodowej pamięci”

„To, co trzeba zrobić, to od razu zdymisjonować urzędników, którzy
podjęli tę głupią decyzję, i poprosić na arenie międzynarodowej o
zmianę terminu rozpoczęcia szczytu klimatycznego.”


I dyżurne cyngle Czerskiej


Klimatyczny Dzień Niepodległości. Alterglobaliści przeszkodzą patriotom?

Paweł Wroński, Iwona Szpala, Wojciech Czuchnowski

wg nich
Święto Niepodległości przypada w tym roku w niedzielę.

:)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

160. w tym roku nie Blumsztajn, ale Stasiński ma pałeczkę

Nie zgadzajmy się na szantaż PiS

Gdy prezes nazywa coś "oczywistym" - w najwyższym stopniu nie jest to
oczywiste. Oczywiście natomiast służy jego interesom. Kaczyński
twierdzi, że rząd Tuska celowo ściąga do Warszawy awanturniczych
alterglobalistów, by ich napuścić na patriotów organizujących Marsz
Niepodległości.

Piotr Stasiński


Kaczyński twierdzi, że rząd Tuska celowo ściąga do Warszawy awanturniczych alterglobalistów, by ich napuścić na patriotów organizujących Marsz Niepodległości. Zakłada więc z góry, że: *rząd Tuska, przerażony "polskimi patriotami", przeciwstawia im obce, wrogie siły; * organizatorzy marszu to pozytywni patrioci; * to obce elementy wywołują awantury wokół marszu. Taką prezes narzuca interpretację.

Jedno zdanie i trzy fałsze. Po pierwsze, rząd nie planował szczytu klimatycznego w Warszawie zahipnotyzowany strachem przed "patriotami". Data została ustalona wcześniej, w 2008 r., zanim w ogóle Warszawa zobaczyła Marsz Niepodległości. Pierwszy marsz urządziły tzw. środowiska narodowe w roku 2009. W następnych latach marsz rósł w siłę głównie dlatego, że opozycja pisowska i okołopisowska uznała, że to dogodny bat na rząd, któremu odmawia patriotyzmu, zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej. Główne hasło radykałów brzmi jak credo PiS: "Odzyskajmy Polskę"; co ma oznaczać, że pod obecnymi rządami Polska nie jest niepodległa.

Po drugie, najaktywniejsi organizatorzy marszu to wszechpolacy, ONR-owcy, postendeccy wielbiciele Dmowskiego, piewcy "wielkiej Polski" i tym podobne grupki nacjonalistów odrzucających ustrój demokratyczny; później także agresywni kibole lżący "lewaków" i "pedałów". Politycy PiS i pomniejszych partii prawicy szybko ich wsparli, uznając za patriotów i odrzucając uzasadniony zarzut, że są to grupy faszyzujące.

Po trzecie, to właśnie kibole wywołali burdy, atakując pilnującą porządku policję, niszczyli telewizyjne wozy transmisyjne i napadali na dziennikarzy. Później prawica obwiniła o wywołanie zamieszek anarchistów niemieckich, demonizując marginalny incydent ich napaści na grupkę "rekonstruktorów".

Ludzie rozsądni, którzy dziś krytykują datę początku szczytu klimatycznego, w gruncie rzeczy ulegają "narracji" narzucanej przez PiS. Jakby się godzili z tym, że musi dojść do rozruchów i że państwo ma ustępować cynikom w maskach patriotów rozpalającym złe emocje. Ale nie ma powodu na to się godzić. Państwo powinno się cynikom przeciwstawić, do awantur nie dopuścić lub je okiełznać. I oprzeć się pseudopatriotycznemu szantażowi.


Sztafeta pokoleń

 www.michalkiewicz.pl    2 sierpnia 2013  

Proklamowana została święta wojna z „faszyzmem” - co dowodzi, że właściciele III RP dostrzegli zagrożenie w pojawieniu się młodzieżowej reakcji zarówno na forsowanie „europejskości”, jak i tresurę do politycznej poprawności.

  • Jak opisać polski kalendarz

    Zbrodnia to niesłychana - Narody Zjednoczone do spółki z nikczemnym
    Tuskiem organizują 11 listopada szczyt klimatyczny w Warszawie.

    Wojciech Maziarski



  • "Coming
    outy” w redakcji "Wyborczej." Prawdziwą twarz ujawnił jakiś czas temu
    Seweryn Blumsztajn, dziś robi to Wojciech Maziarski

    Rzecznik rządu z okresu stanu wojennego po 1989 roku zachowywał
    się jednak o tyle uczciwiej niż „Wyborcza”, że jasno mówił, że zachowuje
    się jak świnia i że nie zamierza tego zmieniać.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    161. John87 & Iwan - "Idź"

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    162. Wszyscy jesteśmy

    Wszyscy
    jesteśmy skinheadami. Dziennikarz "Rzeczpospolitej" do swojego
    rozmówcy: "Podpisuje się pan pod hasłem skinheadowskim: „Bóg, honor,
    ojczyzna"?"

    Pięta odpowiada, że jawnym absurdem jest uznanie hasła wyszywanego
    na polskich sztandarach wojskowych jako elementu skinheadowskiego.
    Nizinkiewicz idzie dalej, myli rasizm z nacjonalizmem i próbuje wyrwać
    od posła PiS jakąś skandaliczną deklarację. Bezskutecznie.

    Jacek Nizinkiewicz, dziennikarz konserwatywnej (przynajmniej w
    deklaracjach) "Rzeczpospolitej", przeprowadzając rozmowę z posłem PiS
    Stanisławem Piętą, tak formułuje pytanie do parlamentarzysty:

    Podpisuje się pan pod hasłem skinheadowskim: „Bóg, honor, ojczyzna"?

    - pyta czujny dziennikarz.

    A Pięta odpowiada, że jawnym absurdem jest uznanie hasła
    wyszywanego na polskich sztandarach wojskowych jako elementu
    skinheadowskiego. Nizinkiewicz zresztą idzie dalej, myli rasizm z
    nacjonalizmem i próbuje wyrwać od posła PiS jakąś skandaliczną
    deklarację. Bezskutecznie.

    Dziennikarz tłumaczył później na Twitterze, że nieporozumienie
    wynikło z błędu redakcyjnego. Mamy szczerą nadzieję, choć - jak wskazuje
    odpowiedź Pięty - Nizinkiewicz musiał w pytaniu powiązać skinheadów z
    hasłem "Bóg, Honor, Ojczyzna". Gratulujemy logiki.

    Cóż, skoro "Bóg, Honor, Ojczyzna" może być hasłem pełnym
    agresji i przywiązanym do ideologii skinheadowskiej, w takim razie
    wszyscy w jakimś stopniu jesteśmy skinheadami.

    Na stronie internetowej "Rz" szybko zmieniła pytanie. Czujni internauci (i papierowa wersja "Rz") nie pozwolą zapomnieć.

    Embedded image permalink

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    163. właśnie tego typu bojówki zawsze przyjeżdżają na szczyty

    Biją, napadają i demolują – tak się bawi Antifa
    http://www.plwolnosci.pl/a/3652/Bija-napadaja-i-demoluja--tak-sie-bawi-A...

    Dwóch zamaskowanych napastników kopie leżącego mężczyznę, w tle leci bojowa muzyka, a na środku ekranu pojawia się logo „Revfront”. W dalszej części filmiku oglądamy inne akcje tej grupy – rozbijanie samochodów, napady na mieszkania i demolowanie sklepów. Kim jest tajemnicza grupa „Revfront”? To szwedzcy antyfaszyści. Jedna z setek bojówek, która wybiera się do Polski 11 listopada, aby oduczyć Polaków patriotyzmu.
    Film zamieszczony w internecie to niemal trzyminutowy pokaz siły i brutalności szwedzkiej Antify. Oglądamy w nim, jak zamaskowani bojówkarze uzbrojeni w kije polują na swoich przeciwników z partii nacjonalistycznych. Wyszukują też ich mieszkania – na drzwiach piszą sprejem albo po prostu rozbijają drzwi siekierami. Na filmie widzimy też, jak demolują samochody i sklepy. Film „przecinają” lewicowe hasła – socjalizm, internacjonalizm i antyfaszyzm.

    Skandynawska grupa antyfaszystów „Revfront” to jedna z wielu skrajnie lewicowych grup działających na terenie Europy. Prawdopodobnie będziemy mieli okazję poznać ich bliżej 11 listopada w czasie szczytu klimatycznego, który odbędzie się w Warszawie. To właśnie tego typu bojówki zawsze przyjeżdżają na szczyty – jak sami to nazywają – możnych tego świata. Tego samego dnia w Marszu Niepodległości udział wezmą środowiska patriotyczne, kibicowskie i narodowe. To oznacza, że w Warszawie może dojść do poważnych zamieszek. Polski rząd przyznał, że szczytu nie można przełożyć na inny dzień.

    Film: teledysk szwedzkich antyfaszystów z organizacji Revfront:

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    164. znów przebierańcy z BOR i innych słuzb

    11 listopada drugi marsz "Razem dla Niepodległej"

    Jego uczestnicy uczczą pamięć zasłużonych dla niepodległości, w tym
    powstańców styczniowych. Marsz ma być radosnym widowiskiem historycznym.

    rezydent już dziś zaprasza na marsz
    +Razem dla Niepodległej+. Ważnym elementem tego przemarszu będzie
    uhonorowanie ojców założycieli naszej niepodległości, czyli złożenie
    wieńców pod ich pomnikami, tak jak w roku ubiegłym
    - powiedział prezydencki doradca prof. Tomasz Nałęcz.

    Podobnie jak w listopadzie 2012 r. trasa
    marszu przebiegać ma od placu Piłsudskiego, przez Krakowskie
    Przedmieście, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie. Prezydent
    chciałby uczynić ten marsz jeszcze bardziej radosną demonstracją
    patriotyczno-historyczną. Chciałby, aby w tym roku poza uhonorowaniem
    ludzi zasłużonych dla naszej niepodległości, uhonorować pamięć
    powstańców styczniowych
    - zaznaczył Nałęcz.

    Jak przypomniał, w tym roku przypada
    150-lecie powstania styczniowego, którego pamięć i samych powstańców II
    RP otaczała szczególnym kultem i wdzięcznością. Nałęcz poinformował, że
    tegorocznemu marszowi towarzyszyło będzie patriotyczne widowisko
    poświęcone temu zrywowi. Prezydent w tym roku chce zaprosić na marsz
    osoby zaangażowane w obchody 150. rocznicy powstania styczniowego, które
    odbyły się w wielu miejscach w kraju. Wśród nich są samorządowcy,
    nauczyciele, uczniowie, przedstawiciele inicjatyw społecznych.

    Prezydent chciałby tych wszystkich ludzi
    do Warszawy zaprosić, chciałby także z ich udziałem stworzyć taką
    kolumnę powstańczą, która przeszłaby w ramach tego marszu
    - podkreślił profesor. Jak zaznaczył, podobnie jak w ubiegłym roku, marsz ma mieć bardzo wspólnotowy charakter i uhonorować ojców niepodległości wywodzących się z różnych środowisk od lewicy, do prawicy.

    W ubiegłym roku były głosy wyrażające zdziwienie, że prezydent zamierza na przykład złożyć kwiaty
    pod pomnikiem Romana Dmowskiego. Prezydent uhonorował tymczasem
    oczywistą zasługę Dmowskiego dla odzyskania niepodległości przez Polskę w
    1918 roku
    - zaznaczył Nałęcz. Jak podkreślił, w ubiegłorocznym marszu nie
    było nic z partyjności, tylko była wspólnotowość, także dlatego, że
    zaproszenie prezydenta - jeśli chodzi o świat polityki - przyjęli ludzie
    bardzo różnych przekonań
    .

    Nałęcz przypomniał, że Bronisław Komorowski w
    czasie ubiegłorocznego marszu zwracał uwagę, że na jego trasie brakuje
    pomnika, który by honorował zasługi niepodległościowego socjalizmu. Myślę, że te słowa prezydenta stały się pewną inspiracją dla ludzi związanych z lewicą, aby taki pomnik się pojawił - mówił.

    Jak zaznaczył, jest także druga inicjatywa wiążąca się z ubiegłorocznym marszem. Samorządowcy
    ze Śląska i z Warszawy wystąpili z inicjatywą, aby na trasie marszu lub
    w jej bezpośredniej bliskości pojawił się jeszcze jeden pomnik -
    Wojciecha Korfantego
    - dodał Nałęcz. Marsz uświadomił nam
    wszystkim, że na tym szlaku honorującym polską niepodległość mamy pewne
    braki. Jest szansa, że w przyszłych latach lista tych pomników się
    wydłuży
    - ocenił doradca prezydenta. Nałęcz podkreślił, że intencją prezydenta jest to, by tegoroczny marsz był radosnym widowiskiem historycznym.

    Mamy deklarację wojska, że zabytkowy czołg Renault FT-17, który podczas ubiegłorocznego marszu jechał na lawecie, w tym roku pojedzie o własnych siłach
    - powiedział prezydencki doradca. Podobnie jak w zeszłym roku na
    początku pochodu pójdą żołnierze, w tym z Kompanii Reprezentacyjnej i
    Orkiestry Reprezentacyjnej, za nimi będą m.in. uczestnicy grup
    rekonstrukcyjnych.

    Jak zapowiedział Nałęcz, marsz wyruszy bezpośrednio po zakończeniu uroczystości związanych z 11 listopada. Trzymamy kciuki, aby tak jak co roku te uroczystości odbyły się na pl. Piłsudskiego - mówił. Od połowy lipca trwa remont
    tego placu (do końca października starą nawierzchnię mają zastąpić
    granitowe płyty, wymienione zostanie też oświetlenie). W ubiegłym roku
    marsz rozpoczął się od złożenia przez prezydenta wieńca przed pomnikiem
    marszałka Józefa Piłsudskiego przy placu jego imienia.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    165. Kombatanci i weterani protestują przeciwko zakłócaniu Święta Nie

    Kombatanci i weterani walk o niepodległość wysłali listy do prezydenta i premiera, w których protestują przeciwko zakłócaniu Święta Niepodległości.
    „Zbliża się dzień wielkiego Święta Narodowego – 11 listopada – i chcemy ten dzień jako Polacy z godnością przeżyć dla upamiętnienia Wielkiej Rocznicy. Ale w zaistniałej sytuacji rodzą się nam obawy wynikłe z ostatnich ustaleń rządu RP, które mogą w konsekwencji doprowadzić do zakłóceń naszych uroczystości wobec zderzenia z najazdem anty i globalistów" – piszą w liście do prezydenta i premiera zaniepokojeni kombatanci, zrzeszeni Federacji Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość RP.

    Federacja reprezentuje prawą, niepodległościową stronę środowiska kombatanckiego. – Staramy się zawsze zabierać głos w sprawach, które uznajemy za ważne dla życia społecznego w naszym kraju. Mamy do tego prawo i chcemy, by decydenci znali opinie naszego środowiska – mówi dr Leonard Kapiszewski, przewodniczący komisji rewizyjnej federacji.

    http://www.rp.pl/artykul/751495,1046820-Apeluja-o-spokoj-11-listopada.html

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    166. Szef Kancelarii Prezydenta:

    Szef Kancelarii Prezydenta: 11.11 powinniśmy obchodzić wspólnie. Wspólnie z anarchistami? Z niemieckimi bojówkami?

    To od środowisk bliższych prezydentowi zależy porządek na ulicach polskiej stolicy w Święto Niepodległości.

    Szczególny dzień, jakim jest 11 listopada, powinniśmy
    obchodzić wspólnie; wierzę, że organizatorzy wszystkich wydarzeń w tym
    dniu dołożą wszelkich starań, by mógł on przebiegać w spokoju - napisał
    szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski w odpowiedzi na list
    środowisk kombatanckich.

    Federacja Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość
    Rzeczypospolitej Polskiej skierowała na początku września list do
    prezydenta Bronisława Komorowskiego. Wyrażono w nim m.in. obawy, czy
    uroczystości organizowane przez kombatantów związane z rocznicą
    odzyskania niepodległości nie zostaną zakłócone w związku z tym, że 11
    listopada w Warszawie rozpocznie się Konferencja Klimatyczna ONZ; takim
    spotkaniom towarzyszą zazwyczaj protesty m.in. alterglobalistów.

    W odpowiedzi zamieszczonej na stronie internetowej prezydenckiej
    kancelarii Michałowski napisał, że rozumie te obawy i bardzo ceni troskę
    o godną atmosferę, która powinna towarzyszyć uroczystościom odbywającym
    się 11 listopada. Dodał, że chciałby, aby "nawet najbardziej odległym
    ideowo zaplanowanym na ten dzień inicjatywom, towarzyszyła dobra
    atmosfera".

    Wierzę, że organizatorzy wszystkich przypadających 11 listopada
    wydarzeń, nie tylko tych związanych ze Świętem Niepodległości, dołożą
    wszelkich niezbędnych starań, aby ten szczególny dzień mógł przebiegać w
    spokoju

    - napisał szef prezydenckiej kancelarii.

    Zachęcił również kombatantów do przekazania ich apelu wszystkim innym
    organizacjom i instytucjom uczestniczącym w obchodach 11 listopada.
    Podkreślił, że liczy również, że "instytucje państwa odpowiedzialne za
    utrzymanie porządku publicznego staną na wysokości zadania i zapewnią
    niezbędne bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom stolicy, jak i wszystkim
    przybyłym gościom".

    Szef Kancelarii Prezydenta jest przekonany, że "tak szczególny dzień,
    jakim jest 11 listopada, rocznica odzyskania niepodległości" powinien
    być obchodzony wspólnie.

    Dlatego także w tym roku organizacje kombatanckie, przy wsparciu
    Kancelarii Prezydenta RP, po raz drugi będą organizowały marsz "Razem
    dla Niepodległej". Pragnę zaprosić również wszystkich Państwa - członków
    organizacji skupionych w Federacji Stowarzyszeń Weteranów Walk o
    Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, do udziału w marszu

    - napisał Michałowski.

    Wyraził też pewność, że podobnie jak w ubiegłym roku "to wspólne,
    otwarte na wszystkie środowiska wydarzenie, stanie się okazją do
    podkreślenia naszej radości i dumy z wolnej ojczyzny".

    Wspólna troska o godne obchody Święta Niepodległości 11 listopada

    Odpowiadając na list Federacji Stowarzyszeń Weteranów Walk o
    Niepodległość RP ws. zagrożeń dla atmosfery obchodów 11 listopada
    minister Michałowski podkreślił, że rozumie obawy i ceni troskę o godne
    uczczenie święta. 

    Co właściwie znaczy "wspólnie"? Wspólnie z kim? Z
    nieobliczalnymi alterglobalistami - zadymiarzami, którzy przyjadą na
    szczyt klimatyczny? Czy może z niemieckimi lewackimi bojówkami, które
    znów będą ściągnięte przez różne Krytyki Polityczne i stowarzyszenia
    Nigdy Więcej? Jeśli prezydentowi tak bardzo marzy się wspólne
    świętowanie z prawdziwego zdarzenia i nie zakłócanie naszego narodowego
    święta, powinien był raczej wcześniej zaapelować do swojego zaplecza
    politycznego, które zorganizowało w Warszawie akurat 11 listopada
    konferencję klimatyczną. De facto to od środowisk bliższych prezydentowi
    zależy porządek na ulicach polskiej stolicy w Święto Niepodległości.

     

    11 listopada rozpocznie się w Warszawie Konferencja Klimatyczna ONZ,
    która obradować będzie do 22 listopada. Konferencje takie (tzw. COPy -
    Conferences of the Parties) to doroczne globalne szczyty, podczas
    których negocjuje się zakres działań na rzecz polityki klimatycznej.

    Spotkanie w Warszawie rozpocznie proces negocjacyjny nowego
    globalnego porozumienia klimatycznego, które miałoby zacząć obowiązywać
    po 2020 roku. Negocjacje mają się zakończyć podczas szczytu w Paryżu w
    2015 r.

    Krytycznie do tego, że szczyt klimatyczny ONZ rozpocznie się w
    Warszawie właśnie 11 listopada, w dniu Święta Niepodległości, odniósł
    się m.in. PiS. Szef partii Jarosław Kaczyński stwierdził w sierpniu, że
    jest to "oczywista prowokacja". Jak wówczas mówił, "wiadomo, że na takie
    szczyty przyjeżdżają alterglobaliści i że to są to elementy
    awanturnicze". Według niego "niewątpliwie chodzi o to, żeby wywołać
    awanturę, bo przecież nie ma żadnego przymusu, żeby to było akurat 11
    listopada".

    Ministerstwo Środowiska odpowiadało, że termin tegorocznej
    konferencji ustalony został podczas szczytu klimatycznego ONZ w Poznaniu
    w 2008 r. przez 193 państwa członkowskie. Szef resortu Marcin Korolec
    mówił wówczas, że nie widzi nadmiernego niebezpieczeństwa związanego ze
    startem konferencji klimatycznej właśnie 11 listopada.

    Szef MŚ ocenił, że poprzednim konferencjom klimatycznym nie
    towarzyszyły "znaczące zamieszki", z wyjątkiem spotkania w Kopenhadze w
    2009 r. które - jak podkreślał Korolec - było szczególne, bo był to
    "największy zjazd premierów i prezydentów w historii świata" i miało
    zostać wtedy zawarte nowe porozumienie klimatyczne.

    Premier Donald Tusk zapewnił w sierpniu, że zrobione zostanie
    wszystko, aby obchody święta 11 listopada oraz obrady szczytu
    klimatycznego przebiegły w spokoju.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    167. Dziś w TAK CZY NIE o tym, czy

    Dziś w TAK CZY NIE o tym, czy policja jest zbyt brutalna, czy przeciwnie, nie wykorzystuje wszystkich środków, jakimi dysponuje. Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski kontra Krzysztof Bosak21.30, Polsat News

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    168. Bądźmy Polakami! [Tuba Cordis 4 XI A.D. 2012]

    Naród jest niepodległy wtedy gdy jest wolny od obcych wpływów - gdy nie wstydzi się być sobą... bądźmy dumni z naszej polskości! Wywieśmy flagi na Święto Niepodległości!

    Słowo ks. prałata Romana Kneblewskiego, proboszcza parafii NSPJ w Bydgoszczy, na XXXI niedzielę zwykłą - 4 listopada A.D. 2012.

    Ilustracje:
    - Fragmenty filmu Jerzego Hoffmana, "Pan Wołodyjowski"
    - Godło Polski (wzorowane na godle z 1918 roku)

    Podkład muzyczny:
    - Jacek Kowalski, "Kurant wojsk konfederacji wielkopolskiej - 'Do tropu' ('Zbiórka, do szeregu')"
    - Jacek Kowalski, "Kurant wojsk konfederacji wielkopolskiej - 'Naprzód' i 'Do odwrotu'"

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    169. jak Bronek maszeruje, to mają problema....

    Organizacja szczytu klimatycznego w Warszawie stanęła pod znakiem zapytania - dowiedział się reporter RMF FM Roman Osica. Jutro Krajowa Izba Odwoławcza rozpatrzy odwołanie, które złożyły firmy biorące udział w unieważnionym przetargu na zorganizowanie konferencji ONZ na Stadionie Narodowym. Ministerstwo Środowiska unieważniło przetarg i wybrało organizatora z wolnej ręki - zostały nim Targi Poznańskie. Organizacja szczytu jest zagrożona, bo jeśli ministerstwo przegra ten spór, to trzeba będzie całe procedury powtarzać, a do rozpoczęcia olbrzymiej konferencji na Stadionie Narodowym zostało zaledwie półtora miesiąca.

    Konsorcjum firm zarzuca ministerstwu, że specjalnie doprowadziło do unieważnienia przetargu na organizację szczytu, by móc wybrać Targi Poznańskie. W odwołaniu firmy wytykają resortowi, że świadomie złamał ustawę o zamówieniach publicznych.

    Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-listopadowy-szczyt-klimatyczny-na-...

    Aż pięć milionów złotych dostanie Biuro Ochrony Rządu na ochronę szczytu klimatycznego, który odbędzie się w listopadzie w Warszawie - dowiedział się reporter RMF FM Konrad Piasecki. To wyłącznie wydatki na dodatkowy sprzęt, samochody, systemy przepustkowo-informatyczne czy paliwo.

    Biuro Ochrony Rządu wzięło na siebie wszelkie koszty osobowe związane z ochroną szczytu. 5 milionów złotych to pozostałe wydatki, które ma sfinansować resort środowiska.

    Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-bor-dostanie-5-milionow-na-ochrone...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    170. Prezydencką defiladę 11

    Prezydencką defiladę 11 listopada poprowadzi zabytkowy czołg

    11 listopada podczas obchodów Święta Niepodległości ulicami Warszawy
    przejedzie prezydencka parada pod hasłem "Razem dla Niepodległej”.
    Na jej czele pojedzie zabytkowy czołg Renault FT-17 – donosi portal
    polska-zbrojna.pl.

    11 listopada kolumna marszu po hasłem „Razem dla Niepodległej” wyruszy
    sprzed Grobu Nieznanego Żołnierza i ulicami Warszawy dotrze przed
    Belweder. Na jej czele będzie blisko stuletni Renault FT-17.


    Maszyna jest najstarszym czołgiem, który służył w armii polskiej. W 1920
    roku wziął udział w wojnie z bolszewikami. Rosjanie zdobyli maszynę,
    a kilka lat później przekazali do Afganistanu jako dar sowieckiego rządu
    dla tamtejszego emira. W ubiegłym roku czołg odnaleźli żołnierze
    z polskiego kontyngentu. Maszyna stała na pomniku w Kabulu. Maszynę
    udało się odzyskać po dyplomatycznych zabiegach, m.in. prezydenta
    Komorowskiego.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    171. hłe hłe Łazem! z aletrglobalistami :)

    "w zeszłym roku udało nam się wygrać batalię o sposób obchodzenia 11 listopada"
    :)))

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    172. RAZEM 2013

    PO marszu

    Ulicami Warszawy przeszedł Marsz "Razem dla Niepodległej" z okazji Święta Niepodległości



    Piątek, 15 listopada 2013

    "Trwa walka o styl obchodzenia 11 listopada"

    Obecnie trwa walka o styl, klimat obchodzenia Święta Niepodległości,
    cieszenia się niepodległością, o styl okazywania emocji, postaw
    patriotycznych - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Radiu TOK FM.
    Odniósł się też do sytuacji na Ukrainie.

    Obecnie trwa walka o styl, klimat obchodzenia Święta Niepodległości,
    cieszenia się niepodległością, o styl okazywania emocji, postaw
    patriotycznych - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Radiu TOK FM w
    rozmowie z Janiną Paradowską.  - To nie będzie łatwa walka. Ale według
    mnie zostało już bardzo wiele osiągnięte. Dziś widać, że Polacy to
    wiedzą, że mogą wybrać formułę radosnego świętowania,wspólnego, z
    poszanowaniem bardzo różnych wątków tradycji - ocenił.



    - Albo można świętować poprzez wykorzystywanie święta do
    zademonstrowania w sposób dosyć brutalny, agresywny swojej obecności
    politycznej - dodał.

     

    Bronisław Komorowski odniósł się do zjawiska radykalnych form
    demonstrowania nie tylko swoich poglądów, ale także wrogości wobec
    innych. Ocenił, że rodzi się środowisko polityczne. - Dlatego, myślę
    m.in. pan prezes Kaczyński podjął decyzję, dosyć późno, ale podjął - i
    za to będę go chwalił - o wycofaniu swoich aktywów ludzkich, partyjnych z
    marszu organizowanego przez radykałów - mówił prezydent.

     

    W jego opinii, radykalizowanie się środowisk politycznych, które
    sięgają po metodę działania politycznego coraz bardziej agresywną,
    brutalną to jest lekcja przerabiana i przez lewicę, i przez prawicę w
    okresie międzywojennym.

     

    Pytany, czy z tego nurtu może wyrosnąć formacja polityczna
    odpowiedział, że może. - To są młode wilki, które teraz chcą zagryźć
    starego wilka, tę dominującą partię prawicy polskiej. Bo chcą być
    bardziej prawicowi, bardziej radykalni. To ma zadatki na formację
    polityczną - powiedział.

     

    Prezydent podkreślił, że jest zainteresowany wyciąganiem z
    incydentów, które wydarzyły się 11 listopada merytorycznych wniosków, co
    zrobić, aby w przyszłości uniknąć tego rodzaju kompromitujących,
    przykrych i bolesnych. Wspomniał o ponownym zgłoszeniu inicjatywy
    legislacyjnej związanej z zakazem zasłaniania twarzy podczas
    demonstracji. Dodał, że cieszą go sygnały płynące w tej sprawie z SLD i z
    PiS.

     

    Bronisław Komorowski wyraził też nadzieję, że wnioski wyciągną
    również organizatorzy. - Mam nadzieję, że oni po bolesnym doświadczeniu
    obecności w szeregach manifestantów ludzi zakapturzonych, wszystko na to
    wskazuje zwykłych bandziorów, też wyciągną daleko idące wnioski i staną
    się zwolennikami oczyszczania swoich szeregów z tego rodzaju ryzyka -
    mówił.

     

    Pytany, czy incydenty przed rosyjską ambasadą w Warszawie pogorszą
    stosunki polsko-rosyjskie odpowiedział, że nie sądzi. - Raczej myślę, że
    może pogorszyć opinię o Polsce. To eksces, który może i pewnie będzie
    wykorzystywany, aby pogorszyć wizerunek Polski. Ale nie sądzę, aby to
    miało wpływ na relacje między państwami - ocenił.


    Komorowski ostro o "skrajnych żywiołach"

    Prezydent powiedział, że nie dopuścił do zawłaszczenia Święta Niepodległości.



    Czwartek, 14 listopada 2013

    "Trzeba wyciągać wnioski na przyszłość"

    ć wnioski na przyszłość"

    Rozmowa prezydenta Bronisława Komorowskiego z Justyną Pochanke w "Faktach po Faktach" w TVN 24

    Trzeba wyciągać wnioski. Szukać sposobu na zmniejszenie ryzyka
    powtórzenia się podobnych ekscesów, jakie miały miejsce 11 listopada -
    mówił w TVN24 Prezydent RP. Ocenił, że wprowadzenie zakazu zakrywania
    twarzy na demonstracjach będzie służyło demokracji.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    173. Czy to bezczelny przekręt?


    Czy
    to bezczelny przekręt? Warszawski ratusz bez przetargu płaci ponad sto
    tysięcy złotych agencji artystycznej obsługującej prezydencki marsz
    11/11

    "Postępowanie prowadzone w trybie zamówienia z wolnej ręki, (…)
    gdyż główny przedmiot zamówienia mieści się w zakresie działalności
    twórczej i artystycznej". Co to za tłumaczenie?!



    Statystyczna zagadka Marszu Komorowskiego rozwiązana

    Statystyczna zagadka Marszu Komorowskiego rozwiązanaPo
    trzech dniach od urzędniczego spędu dowiedzieliśmy się w końcu z ust
    najbardziej kompetentnej osoby w Polsce ilu uczestników zgromadził
    „marsz Bronka”.

     

    Pokojowy, rodzinny, łączący ponad podziałami … długo by można wymieniać
    przymioty wprowadzone przez „niezależne media” do obiegu publicznego w
    trakcie i po transmisji prezydenckiego marszu 11 Listopada.



    Państwowa TVP prześcigała się z komercyjną TVN w lukrowaniu i
    koloryzowaniu, tego co można było zobaczyć i usłyszeć w miniony
    poniedziałek na Krakowskim Przedmieściu. Były flagi, balony, uśmiech i …
    gołębie.



    Te ostatnie, podobnie jak rok temu, okazały się niezwykle pomocne w
    policyjnej statystyce. Po trzech dniach od urzędniczego spędu sytych,
    bogatych i zadowolonych z życia, dowiedzieliśmy się w końcu z ust
    najbardziej kompetentnej osoby w Polsce, ilu uczestników zgromadził
    „marsz Bronka”. Znany i lubiany przez nas minister Sienkiewicz, na
    falach znanego i lubianego przez nas Radia Tok FM przemówił - szesnaście
    tysięcy.



    Dla osób nieprzyzwyczajonych do majstrowania przy oficjalnej statystyce
    na „zielonej wyspie Tuska” pierwszym odruchem na wspomnianą liczbę
    uczestników mogło, a właściwie musiało być zdziwienie, a potem
    niedowierzanie. Na końcu toku myślowego zaś – zdroworozsądkowo - śmiech.
    Wszystkim nieobeznanym w topografii Warszawy chcę powiedzieć, że
    państwowy marsz odbywał się wąskimi ulicami: Krakowskim Przedmieściem i
    Nowym Światem. A potem rozszerzającą się trasą od Placu Zbawiciela i
    Alejami Ujazdowskimi.



    Dlaczego o tym piszę? Bo z dostępnych w internecie zdjęć wynika, że w
    jednym rzędzie maszerowało do dziesięciu osób. Przyjmując, że między
    rzędami był jeden-trzy metry wolnej przestrzeni, pochód prezydencki
    musiałby ciągnąć się na długości około 6 km. Tymczasem w linii prostej
    do przejścia były niespełna 4 km. W praktyce, gdy prezydent dochodził do
    pomnika Piłsudzkiego przy Belwederze, ostatni maszerujący powinni
    znajdować się w okolicach Placu Krasińskich. A nie byli.



    Wiele wiec wskazuje na to, że do owych szesnastu tysięcy ludzie
    ministra Sienkiewicza wliczyli także, jakże liczne zastępy gołębi na
    Trakcie Królewskim. I teraz wszystko powinno się zgadzać. „Ludzie
    Bronka” 3-4 tysiące, wliczając w to mundurowych i cywilnych ochroniarzy.
    Drugie tyle to gapie.
    A reszta, czyli 8 tysięcy? Resortowe „niebieskie”
    gołębie z Rakowieckiej.



    Antoni Krawczykiewicz   

    fot. prezydent.pl/Łukasz Kamiński



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    174. RAZEM z Lisem :)

    Prezydent: Polska bezpieczna i stabilna

    Prezydent Bronisław Komorowski w programie Tomasz Lis Na Żywo

    Polska nigdy nie była tak bardzo bezpieczna i stabilna, jak w tej
    chwili; 25 lat wolności wykorzystaliśmy dobrze - mówił Prezydent RP w
    programie Tomasz Lis Na Żywo. Wyraził nadzieję, że Święto Niepodległości
    będzie radosne i będzie łączyło, mimo różnic.

    Marsz "Razem dla Niepodległej"



    Prezydent odnosząc się do apeli, by 11 listopada nie składał kwiatów
    pod pomnikiem Romana Dmowskiego powiedział: po co wyrzucać - z historii
    - kogoś, kto ma zasługi ewidentne dla odzyskania niepodległości w 1918
    roku. Zaznaczył, że logika w postępowaniu państwa polskiego w tej
    kwestii jest taka, żeby przyciągnąć wszystkich do wspólnego świętowania
    pomimo różnic. Prezydent mówił, że sam, jego rodzina są z zupełnie
    innej tradycji, ale jednak trzeba uszanować zasługi dla Ojczyzny w
    tamtym historycznym momencie odzyskiwania wolności.

     

    - Gdyby ktoś chciał wyrzucić poza obszar patriotyzmu polskiego Romana
    Dmowskiego, to by wyrzucił połowę społeczeństwa polskiego, bo w tamtym
    czasie połowa społeczeństwa polskiego była właśnie po stronie Romana
    Dmowskiego - wskazywał. - Roman Dmowski nie jest bohaterem mojej bajki,
    ale szanuję fakt, że był i jest bohaterem polskiej bajki dla liczącej
    się części opinii publicznej wtedy i dziś - dodał prezydent.

     

    Prezydent wyraził nadzieję, że podczas Święta Niepodległości będzie
    spokojnie. - Sądzę, że opinia publiczna wyraźnie wskazuje, jakich
    obchodów oczekuje jest też wskazówką dla ludzi o bardzie zapalczywych
    charakterach politycznych i oni to uszanują - dodał.

     

    Wyrzuceni posłowie ...



    Prezydent pytany sprawę trzech posłów usuniętych z PiS odpowiedział, że
    dla niego ta historia jest potwierdzeniem zasady, która dotyczy
    wszystkich środowisk politycznych i wszystkich polityków - zawsze pycha
    kroczy przed upadkiem.



    Druga zasada, która nie jest tak ostro widziana we wszystkich
    środowiskach, że jest zawsze ogromna pokusa, aby samego siebie pokazywać
    wzorzec moralności kosztem innych - mówił Bronisław Komorowski,
    dodając, że bardzo łatwo się wytyka cudze błędy, przekreśla innych. -
    Wtedy zawsze ten upadek jest bardziej spektakularny i bolesny, jeżeli
    upada taki pseudomoralny metr z Sevres wzorzec do naśladowania - ocenił.



    - Trzeba więc uważać, aby nie przesadzić w polityce z próbą lansowania
    samego siebie, jako niedościgniętego wzorca moralności politycznej, bo
    wtedy upadek jest o wiele bardziej przykry. I bardziej demoralizujący
    dla wszystkich - uważa prezydent.



    Podkreślił także, że takie sytuacje wpływają na opinie o bardzo dobrych
    posłach, którzy rzetelnie pracują, nie nadużywają zaufania, nie
    kombinują. - Taka, sytuacja jak ta uderza bardzo boleśnie w ludzi ciężko
    pracujących i dobrze wypełniających mandat poselski - zaznaczył
    Bronisław Komorowski.



    Prezydent wskazywał, że wybory są momentem weryfikacji pracy parlamentarzystów.



    Rosja ...



    - Nie tracę nadziei, że Rosja wróci kiedyś na ścieżkę modernizacji, bo
    inaczej nic nie będzie z wielkości Rosji, będą same kłopoty - ocenił. -
    Rosja może być wielka i bezpieczna dla reszty świata, jeśli wróci na
    ścieżkę modernizacji ustrojowej, ekonomicznej i każdej innej - uważa
    prezydent.

     

    Pytany, cz zgodzi się, że dziś Rosja jest bardziej zagrożeniem niż
    partnerem odparł: tak, oczywiście. - Rosja może być partnerem, ale pod
    jednym warunkiem, że będzie można z nią współpracować w sposób
    bezpieczny. To żaden partner, jeśli drugi partner się go boi -
    podkreślił.
     



    "Chodźmy razem - dla Niepodległej" 

    Tegoroczne obchody Święta Niepodległości zbiegają się z rocznicą
    ponownego odzyskania wolności w 1989 roku. 11 listopada ulicami stolicy
    przejdzie Marsz "Razem dla Niepodległej". Obejrzyj film.

    Warszawskie pomniki w barwach biało-czerwonych

    Z okazji zbliżającego się Święta Niepodległości, tak jak podczas
    innych świąt państwowych, warszawskie pomniki bohaterów narodowych
    zostały przystrojone w biało-czerwone barwy.

    Pałac otwarty dla zwiedzających


    Okolicznościowa iluminacja Pałacu Prezydenckiego z okazji Święta Niepodległości



    Złote myśli pana prezydenta. Skandaliczne słowa Putina nazywa "absurdem", a wizję Miedwiediewa określa "wizją wielkiej Rosji!.

    Nie obyło się także bez nawiązania do jutrzejszych uroczystości - dwóch marszów - jeden prezydencki, drugi Marsz Niepodległości:

    W swojej karierze 11-ste dni listopada miałem różne, nawet takie
    które spędziłem w więzieniu. Nie wystraszył mnie nawet mój pierwszy 11
    listopada w roli prezydenta, gdzie były próby agresji. Jestem teraz
    szczęśliwy że po raz trzeci pójdziemy w marszu dla niepodległej. (…) Mam
    nadzieję, że będzie to marsz, który nas łączy, przy wszystkich
    różnicach. (…) Łączy ludzi, którzy czują niepodległość, jako
    coś radosnego, kolorowego…

    czyli jak zdarta płyta. Musi być kolorowo, radośnie, wesoło… Dobrze, że już nie zmuszają do tego żeby było czekoladowo i różowo.

    Najbardziej jednak zdumiały nas wywody pana prezydenta dotyczące kwestii bezpieczeństwa i obrony oraz Rosji.

    Czy Polska jest bezpieczna?

    Nigdy Polska nie była aż tak bardzo bezpieczna jak w tej chwili.
    Co nie znaczy, że nie mamy kłopotów na wschodzie, ale nigdy nie byliśmy
    wyposażeni w tak silne narzędzia bezpieczeństwa i obrony: jesteśmy w NATO i mamy nowoczesna armia oraz silne postaw ekonomiczne naszej obronności. Gospodarka
    się rozwija, zwiększa się atrakcyjność Polski jako partnera. Mamy
    prawo, a nawet obowiązek przyglądać się na to, co się dzieje na
    Ukrainie, ale z drugiej strony możemy sobie powiedzieć, że te 25 lat wolności wykorzystaliśmy dobrze.

    Czy przerzucanie wojsk na wschód świadczy o jakiejś mobilizacji?

    Nie słyszałem nic o przerzucaniu wojsk na wschód. Dziś nie decyduje o
    wartości sił zbrojnych miejsce garnizonu, ale szybkość przerzucenia.

    Czyżby jakieś nieporozumienia na linii Belweder-MON? Skoro minister Siemoniak o czymś mówi publicznie, a prezydent tego nie słyszał…

    Dlaczego zwiększamy wydatki na obronność?

    Nie robimy tego, z tego powodu co się dzieje na Ukrainie.

    Jednak po chwili słyszymy

    Polska nie musi się zbroić na hurra! (…) Ze względu na hurra możemy przyspieszyć

    Komentarz do słów Putina, że w 17 września 1939 Polska „dostała to, na co zasłużyła”:

    Putin nie jest wychowankiem wydziału historycznego, bo wtedy wiedziałby, że logika prowadzi do tego, że ZSRR
    dostało to na co zasłużyło 22 czerwca 1941 r. (prezydent nie wiedział
    dokładnie czy 21.06 czy 22.06 - red.), a potem był Leningrad i
    Stalingrad. To jest obłędny sposób widzenia historii,

    dokonywany przez człowieka zaangażowanego politycznie, a nie
    historycznie. Spuśćmy na to zasłonę milczenia. (…) To jest absurd
    kompletny. To jest efekt trochę rywalizacji polsko-rosyjskiej, która
    jest odwieczną rywalizacją. Rosjanie wierzą, że wojna rozpoczęła się od napaści Hitlera na ZSRR, my wiemy, ze wojna zaczęła się 1 września od napaści Hitlera na Polskę, a potem 17 września napaści ZSRR, Francuzi i Anglicy myślą, że zaczęła się 3 września.
    Spór o to, dlaczego rozpoczęła się wojna i kto jakie ma zasługi jest
    sporem politycznym. (…) My przypominamy, że Polska walczyła od 1
    września 29 do maja 1945, a wiec najdłużej ze wszystkich krajów.

    Jedno słowo na określenie Rosji?

    Za duży kraj żeby jednym słowem go określać. Z prezydentem Miedwiediewem były ciekawe rozmowy,
    odniosłem wrażenie, że jest zainteresowany modernizacją Rosji, że widzi
    wielkość Rosji. Ja uważam, że każdy polityk w kategoriach wielkości
    kraju powinien myśleć.
    (…) Na czym polega nieszczęście Rosji?
    Że kto inny zdefiniował wielkość Rosji przez budowę imperium, zbrojenie.
    Rosja jest zbyt dużym krajem, by powiedzieć, że wszystko jest
    przesądzone. Ja nie tracę nadziei, że Rosja wróci na ścieżkę
    modernizacji. (…) ustrojowej, ekonomicznej.

    Rosja jest zagrożeniem czy partnerem?

    Tak, Rosja jest bardziej zagrożeniem niż partnerem. W Polsce
    nikt nie musiał tego tłumaczyć. My to musieliśmy tłumaczyć na Zachodzie.
    (…) Rosja może być partnerem i to trzeba im mówić, ale pod warunkiem, że będzie można z nim pracować w sposób bezpieczny.

    Tomasz Lis dopytywał także prezydenta czy ten nie zechce jakoś wykorzystać ogromnego politycznego kapitału jaki ma. Czyżby to była cicha prośba?

    Bronisław Komorowski radził też Polakom jakie partie
    wybierać. Jego zdaniem wskazującą na pogłębioną integrację europejską,
    reformę obronności. A co się kryje pod pogłębioną integracją? Strefa
    euro. Cicha agitacja?

    Nie zabrakło też tematu pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej

    Do mnie się zwróciły rodziny, ja odczuwam potrzebę przyspieszenia
    gojenia się ran będących efektem konfliktu politycznego. (…) Ja się
    podejmę tego zadania, jeśli uznam, że jestem w stanie to udźwignąć.
    Jeżeli będę miał za sobą liczącą się część opinii publicznej i rodzin.
    Jeżeli nie, to powiem, że to jeszcze nie czas.

    Prezydent zasugerował też jakie miejsce byłoby odpowiednie:

    Miejsce, które mi się kojarzy ze wspólnotą bólu i żałoby jest pl. Piłsudskiego - tam, gdzie była Msza żałobna

    — powiedział.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    175. ŁAZEM 2014



    Komorowski zachęca, by wspólnie iść i działać.

    Komorowski zachęca, by wspólnie iść i działać. "Zwyciężaliśmy wtedy, gdy byliśmy razem"

    - Warto przypomnieć, że wiele razy przegrywaliśmy w
    historii. Zwyciężaliśmy wtedy, gdy byliśmy razem - powiedział we wtorek
    na...
    czytaj dalej »


    Podziękowanie za zasługi w umacnianiu wolności

    Uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych z okazji Święta Niepodległości

    Życzę nam wszystkim wytrwałości i dalszego mądrego budowania naszej
    wolności, naszej niepodległości - mówił Prezydent RP Bronisław
    Komorowski wręczając we wtorek odznaczenia państwowe z okazji Święta
    Niepodległości.
    odznaczeni zostali



    KRZYŻEM KOMANDORSKIM Z GWIAZDĄ ORDERU ODRODZENIA POLSKI

     

    za wybitne zasługi dla rozwoju i promocji polskiej przedsiębiorczości, za osiągnięcia w działalności społecznej

     

    1. Henryka Bochniarz



    KRZYŻEM KOMANDORSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI

     

    za wybitne zasługi dla rozwoju gospodarki i restrukturyzacji górnictwa, za osiągnięcia w pracy naukowej

     

    2. Józef Dubiński

     

    za wybitne zasługi w działalności polonijnej, za pomoc udzielaną
    polskim opozycjonistom i wspieranie przemian demokratycznych w Polsce

     

    3. Wanda Gawrońska

     

    za wybitne zasługi w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej

     

    4. Leon Gradoń

     

    za wybitne osiągnięcia w pracy artystycznej, za zasługi dla rozwoju falerystyki, heraldyki i grafiki użytkowej

     

    5. Andrzej Heidrich

     

    za wybitne zasługi dla wymiaru sprawiedliwości, za osiągnięcia w kształtowaniu zasad demokratycznego państwa prawa

     

    6. Jerzy Małecki

     

    za wybitne zasługi w działalności na rzecz ochrony zdrowia
    publicznego, za osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej w
    dziedzinie nauk medycznych

     

    7. Marian Przylepa

     

    8. Adam Torbicki

     

    za wybitne osiągnięcia w działalności państwowej i publicznej, za zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce

     

    9. Bogusław Sonik

     

    KRZYŻEM OFICERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI



    za wybitne zasługi dla polskiej kultury, za osiągnięcia w pracy twórczej i działalności artystycznej

     

    10. Mirosław Bałka

     

    11. Edward Dwurnik

     

    12. Jerzy „Juk” Kowarski

     

    13. Jan Peszek

     

    za wybitne zasługi dla polskiej przedsiębiorczości, za osiągnięcia w działalności charytatywnej i społecznej

     

    14. Andrzej Blikle

     

    za wybitne zasługi w pracy naukowej w dziedzinie historii najnowszej,
    za osiągnięcia w popularyzowaniu wiedzy o tradycji polskiej dyplomacji

     

    15. Włodzimierz Borodziej

     

    za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce, za
    osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i
    społecznej

     

    16. Maciej Jurkowski

     

    17. Maria Klonder

     

    za wybitne zasługi w działalności państwowej i publicznej, za
    szczególne zaangażowanie w dzieło tworzenia Muzeum Powstania
    Warszawskiego

     

    18. Paweł Kowal

     

    za wybitne zasługi dla rozwoju telewizji publicznej, za osiągnięcia w pracy zawodowej i działalności społecznej

     

    19. Maciej Orłoś



    za wybitne zasługi w działalności na rzecz ochrony zdrowia pracowników, za osiągnięcia w pracy naukowej i dydaktycznej

     

    20. Neonila Szeszenia-Dąbrowska

     

    za wybitne osiągnięcia w działalności na rzecz przemian
    demokratycznych i wolności słowa w Polsce, za zasługi dla rozwoju
    wolnych mediów i niezależnego dziennikarstwa

     

    21. Jacek Żakowski

     

    KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI

     

    za wybitne zasługi dla polskiej kultury, za osiągnięcia w pracy twórczej i działalności artystycznej

     

    22. Anna Augustynowicz Kamińska

     

    23. Andrzej Kołodyński

     

    24. Zygmunt Krauze

     

    za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce

     

    25. Adam Brodziak

     

    26. Bartłomiej Piotrowski

     

    za wybitne osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej w
    dziedzinie archeologii, za zasługi w ochronie oraz promowaniu polskiego
    dziedzictwa kulturowego

     

    27. Aleksander Bursche

     

    za wybitne osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej w
    dziedzinie biotechnologii, za innowacyjność i wkład w rozwój gospodarki

     

    28. Włodzimierz Grajek

     

    za wybitne osiągnięcia w działalności państwowej i publicznej, za zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce

     

    29. Stanisław Hniedziewicz

     

    za wybitne osiągnięcia sportowe i działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu

     

    30. Sebastian Kawa

     

    za wybitne osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej, za zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce

     

    31. Wojciech Kubiński

     

    za wybitne zasługi dla rozwoju gospodarki i polskiej przedsiębiorczości

     

    32. Henryk Majchrzak

     

    33. Marian Owerko

     

    34. Adam Spała

     

    35. Lech Stefański

     

    36. Maciej Witucki

     

    za wybitne zasługi w służbie zagranicznej, za osiągnięcia w
    podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i działalności
    dyplomatycznej

     

    37. Piotr Paszkowski

     

    za wybitne zasługi w popularyzowaniu kultury muzycznej, za osiągnięcia w działalności na rzecz osób niepełnosprawnych

     

    38. Danuta Sztencel

     

    za wybitne zasługi w upowszechnianiu wiedzy o najnowszej historii Polski

     

    39. Ewa Szymańska-Wierzyńska

     

    za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce, a w
    szczególności za zaangażowanie w obronę działaczy opozycyjnych w
    procesach politycznych przed rokiem 1989

     

    40. Jerzy Wierchowicz



    Wystąpienie przed Grobem Nieznanego Żołnierza

    W 1918 i w 1989 r. potrafiliśmy razem walczyć o suwerenność, razem
    walczyć o polską wolność. Dzisiaj też razem odpowiadamy za przyszłość
    Polski. Dlatego, zapraszam byśmy Razem szli i Razem działali – Razem dla
    Niepodległej! - podkreślał Prezydent RP.

    Dlatego do dzisiejszego Marszu „Razem dla Niepodległej” zapraszamy
    wszystkich, którym w sercu gra niepodległa Polska. Nie wykluczamy
    nikogo, wszystkich zapraszamy! Nie chcemy maszerować i świętować
    przeciwko innym. Chcemy dać dowód, że można świętować, można cieszyć się
    wolnością i niepodległością, różniąc się, ale nie nienawidząc,
    konkurując, ale potrafiąc współpracować w sprawach dla Polski
    najważniejszych.

    Marsz Niepodległości czy Komorowskiego?

    Marsz mimo szczytnego hasła „Marsz dla Niepodległej” był faktycznie marszem prezydenta jako takiego


    zdjęcie

    Mało flag narodowych, baloniki „25 lat
    wolności”, uczestnicy zainteresowani wyglądem Bronisława Komorowskiego –
    taki był obraz trzeciego marszu prezydenckiego z okazji święta 11
    Listopada.

    Marsz, który z okazji 11 Listopada prowadził przez ulice Warszawy
    prezydent Bronisław Komorowski, mimo szczytnego hasła „Marsz dla
    Niepodległej”, był faktycznie marszem prezydenta jako takiego. Widać to
    było po oklaskach na jego cześć i okrzykach życzących mu zdrowia.

    Większość zgromadzonych na trasie marszu osób interesowało tylko to,
    by zobaczyć prezydenta, zrobić sobie z nim zdjęcie lub chwilę
    porozmawiać. I te oczekiwania Komorowski starał się spełnić, często
    przystając na trasie marszu, zagadując do uczestników stojących wzdłuż
    trasy przemarszu. Można było zauważyć, że wybiera kobiety z małymi
    dziećmi, być może starając się uniknąć ewentualnej konfrontacji lub słów
    krytyki.

    Marsz z „Bronkiem”, jak głosił jeden, zresztą z nielicznych,
    transparentów (Idziemy z Bronkiem) szedł już po raz trzeci. I wzorem
    poprzednich miał oprawę słowną. W tym roku, tradycyjnie, obok
    prezydenckiego ministra, historyka prof. Tomasza Nałęcza zaangażowano
    znanego komentatora sportowego Tomasza Zimocha.

    Ten jednak bezskutecznie próbował rozruszać uczestników marszu,
    ponieważ jego zawołania, aby śpiewać pieśni niepodległościowe, lub
    kilkakrotne okrzyki, że to „Idziemy dla Niepodległej”, spotykały się z
    więcej niż mizernym odzewem.

    Uczestników, w znacznej mierze młodych ludzi, określanych w
    publicystyce jako „młodych, wykształconych, z dużych miast”, a
    żartobliwie lemingami, interesował wygląd Komorowskiego czy też jego
    małżonki. „Jaki on chudziutki” – komentowała wygląd prezydenta młoda
    kobieta. „Wyszczuplał” – dodał towarzyszący jej mężczyzna.

    Ci „młodzi, z dużych miast” bynajmniej nie angażowali się w śpiewy, a
    tym bardziej w modlitwę, którą odmówił przy pomniku kard. Stefana
    Wyszyńskiego ordynariusz warszawski ks. kard. Kazimierz Nycz.

    Podobnie jak w poprzednich latach na prezydenckim marszu było
    niewiele flag, jak również nieliczne transparenty, w zasadzie
    niezwiązane z obchodzoną rocznicą. Poza tym uczestnikom rozdawano
    gadżety, jak baloniki czy ulotki, dotyczące lansowanego szczególnie
    przez Pałac Prezydencki święta „25 lat wolności”, co tylko pogłębiało
    wrażenie dysonansu między rocznicą odzyskania niepodległości a faktyczną
    formułą jej obchodu.

    Komorowski, który już po przejś- ciu jednej trzeciej trasy wyraźnie dostał zadyszki, zdawał się tego nie dostrzegać.

    – Chciałbym podziękować tym, którzy w porywie dobrego serca chcieli
    pomaszerować – stwierdził na zakończenie prezydent. Dodał, że był to
    wyraz radosnego, niedzielącego, niekonfliktowego obchodzenia święta.
    Jednak w tłumie byli praktycznie jego zwolennicy. Świadczyły o tym
    liczne brawa i oklaski, a jedynie epizodyczne wyrazy niezadowolenia z
    głowy państwa. „Dobrze, że Komorowski jest prezydentem, a nie Kaczyński”
    – stwierdził jeden z młodych uczestników marszu.

    – Było nas razem bardzo wielu, to cieszy, że taki sposób obchodzenia
    świąt narodowych zyskuje akceptację – podkreślał. Jednak liczba
    uczestników była nieduża, kilka tysięcy osób.

    Zenon Baranowski



     

    na żywoPolicja wysyła posiłki na Centralny, gdzie przyjeżdżają narodowcy. Winnicki: Kontrole? Skandal

    Policja wysyła posiłki na Centralny, gdzie przyjeżdżają narodowcy. Winnicki: Kontrole? Skandal

    Trwają obchody Święta Niepodległości. Marsze, manifestacje i Bieg Niepodległości.




    • Narodowcy
      rozgrzewają się na Dworcu Centralnym.. Wysiadając z pociągu, zaczęli
      skandować "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę".




    • Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta

      W prezydenckim marszu idą tłumy warszawiaków.
      - Koryto Nowego Światu okazało się za wąskie dla takiej masy ludzi.
      Część osób nie chcąc czekać zdecydowało się obejść tę część marszu
      bocznymi uliczkami -
      relacjonuje nasz korespondent. Tłum śpiewa.
      Przed chwilą "Płynie Wisła, płynie", teraz ciszej, bo mniej znane:
      "Rozkwitają pąki białych róż".

      Do prezydenta Bronisława Komorowskiego dołączył witany brawami były premier Donald Tusk. Wyjaśniła się też kwestia śpiewników. Rozdają je ochroniarze osobom idącym nieopodal prezydenta.

    Zakończył się prezydencki marsz "Razem dla Niepodległej"

    Zakończył się prezydencki marsz

    - Marzenie, by razem świętować trafiło dzisiaj do wielu osób - mówił przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego na...
    czytaj dalej »



    14.15. „Gagarina zastawiona identycznymi autobusami na
    wojskowych numerach. Przyjechali nimi spontaniczni uczestnicy
    prezydenckiego marszu. Po cywilu” - twittuje Robert Mazurek.


    fot. twitter.com
    fot. twitter.com

    14.00. Wydaje się, że jest dokładnie tam jak wymarzył sobie
    prezydent: kolorowo, radośnie. „Prezydent wraz z małżonką spontanicznie
    podchodzą do zebranych ludzi”. Jednym słowem: sielanka.

    13.40. Na trasie marszu zbiera się sporo ludzi. W pierwszych rzędach widać przedstawicieli Platformy, SLD,
    Twojego Ruchu czy osób związanych z partią rządzącą. Prezydencki
    korowód przez głośniki prowadzą Tomasz Zimoch i Tomasz Nałęcz.

    Tradycję koloru różowego na prezydenckich Marszach podtrzymuje Pierwsza Dama w różowym szaliku.


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF





    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. PAP/Radek Pietruszka
    fot. PAP/Radek Pietruszka

    13.30. Prezydent złożył wieniec pod pomnikiem kard. Stefana Wyszyńskiego. Zebrani odśpiewali także „Boże, coś Polskę”.

    13.25. W Marszu idzie m. in. Roman Giertych, Mateusz Szczurek czy Ludwik Dorn.


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF


    fot. wPolityce.pl/MF
    fot. wPolityce.pl/MF

    13.20. Ewa Kopacz na trasie Marszu rozdaje dzieciom flagi Polski

    13.10. Ruszył Marsz Razem dla Niepodległej.

    Trasa Marszu, podobnie jak w latach poprzednich wiedzie szlakiem
    pomników bohaterów narodowych, zasłużonych dla niepodległości.
    Uczestnicy marszu będą szli ulicami: Królewską, Krakowskim
    Przedmieściem, Nowym Światem i Alejami Ujazdowskimi.

    Marsz „Razem dla Niepodległej” zakończy się ok. godz. 15.00 przy
    pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego obok Belwederu. W tym roku
    będzie to okazja do radosnego świętowania odzyskanej w 1918 roku
    niepodległości, ale także do uczczenia 25-lecia Wolności.

    13.00. Wokół
    ronda na pl. Zbawiciela krążą trzy policyjne radiowozy, a cały obszar
    jest ściśle chroniony - informują dziennikarze na Twitterze.


    fot. PAP/Marcin Obara
    fot. PAP/Marcin Obara

    12:48. Złożenie wieńców przy Grobie Nieznanego Żołnierza przez oficjalne delegacje.

    12:30 Witam wszystkich w dniu narodowego Święta
    Niepodległości. Witam w tym miejscu, gdzie siłą skojarzeń, łączy nas
    wspólna pamięć i dojrzenie do wspólnoty - mówił na pl. Piłsudskiego
    prezydent Bronisław Komorowski.

    fot. PAP/Radek Pietruszka
    http://wpolityce.pl/polityka/221624-oficjalne-obchody-swieta-niepodleglo...




    ŁAZEM Z BRONKIEM

    Na początku ta sama parada tym samym szykiem. Proponuję zwrócić uwagę jak wygląda to z perspektywy prywatnej kamery gdzie nie widać horyzontu. Środek filmiku jest montowany, ale początek i koniec nie. Realny przemarsz "razem dla niepodległej" rozpoczyna się 13 sekund po 24 minucie kiedy pojawia się pierwsza niesiona flaga i słychać komentarz

    -------------------------------




    • Prezydent dziękuje za wspólny marsz i... umieszcza zdjęcie sprzed rokuPrezydent dziękuje za wspólny marsz i... umieszcza zdjęcie sprzed roku
      Na oficjalnym
      profilu prezydenta Bronisława Komorowskiego na Facebooku pojawił się
      krótki wpis: "Dziękuję", do którego zostało dodane zdjęcie z marszu
      "Razem dla Niepodległej".
      Jak zauważyli internauci, jest to fotografia sprzed roku, tylko lekko
      "odświeżona". To samo zdjęcie z 2013 r. jest użyte na stronie
      prezydent.pl. Czyżby zabrakło zdjęć z tegorocznego marszu?


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika guantanamera

    176. Krzyż oficerski ...

    za wybitne osiągnięcia w działalności na rzecz przemian
    demokratycznych i wolności słowa w Polsce, za zasługi dla rozwoju
    wolnych mediów i niezależnego dziennikarstwa

    21. Jacek Żakowski

    Wiemy, co o takich sytuacjach mówiłeś, Marszałku....
    Wybacz nam, że dopuściliśmy do tego...

    Ale można uważać, że te ordery są dwa:

    Pierwszy, to Order Odrodzenia Polski, Polonia Restituta – drugie najwyższe polskie państwowe odznaczenie cywilne (po Orderze Orła Białego), nadawane za wybitne osiągnięcia na polu oświaty, nauki, sportu, kultury, sztuki, gospodarki, obronności kraju, działalności społecznej, służby państwowej oraz rozwijania dobrych stosunków z innymi krajami. Ustanowione przez Sejm Rzeczypospolitej ustawą z dnia 4 lutego 1921 jako najwyższe odznaczenie państwowe po Orderze Orła Białego.

    Drugi to ten: W 1944 order ten został włączony do systemu odznaczeń nowego, socjalistycznego państwa (Polski Ludowej). Zachowano jego kształt i barwy, pozbawiając jednak godło korony, a na rewersie krzyża zmieniono rok na „1944”.
    W okresie Polski Ludowej, do wejścia w życie nowej ustawy z 1992, przyznano 681 949 Orderów Odrodzenia Polski.
    (wikipedia)