POLSKA SIŁA +

avatar użytkownika michael

Bądźmy dumni z Polski. Nie tylko z naszej historii – także ze współczesności. Rozwój polskiej gospodarki, jego tempo – to powody do narodowej dumy, ale też przykłady polskiej siły i żywotności, przedsiębiorczości i pracowitości milionów Polaków - pisze Ryszard Czarnecki w "Gazecie Polskiej Codziennie".
http://telewizjarepublika.pl/polska-sila-czyli,46941.html
http://niezalezna.pl/96796-polska-sila

Widzę źródło polskiej siły tylko troszeczkę tak jak to pokazuje Ryszard Czarnecki, ale zdecydowanie nie tylko. Przede wszystkim bądźmy dumni z siebie, bądźmy dumni ze swojej polskości, bądźmy dumni z wielkich zalet naszej polskiej cywilizacji, bądźmy dumni z naszego etosu. I tu jest istota sprawy. 

Etos to realizowany i obowiązujący w grupie społecznej, społeczności czy kategorii społecznej zbiór jasno określonych, idealnych wzorów kulturowych. Tak mówią encyklopedie. Ale to my musimy mieć pojęcie o wyobrażeniu naszego własnego etosu.

Czasem ktoś wspomina o bardzo ważnych kategoriach, o wartościach, które formują naszą osobowość w naszym cywilizacyjnym środowisku. Mówimy o polskiej racji stanu albo o naszym interesie narodowym, niekiedy ktoś zastanawia się nad naszymi cechami narodowymi albo nad naszą godnością. Pani Barbara Fedyszak-Radziejowska mówiła kiedyś o zbyt niskiej samoocenie Polaków. A Jan Paweł II mówił o naszej pamięci i tożsamości. A tak kiedyś napisała Maryla "Polskie serca potrzebują wbicia igły z zastrzykiem z adrenaliny"

Tym zastrzykiem jest nasza samoświadomość, jest siła naszej samooceny a także moc naszej narodowej tożsamości! Nie może to być TOŻSAMOŚĆ POLSKI BEZPODMIOTOWEJ

To jest przedmiot naszej pracy. Tak musi być. To my musimy zrobić. To my musimy wypełnić treścią siłę i moc i potęgę Rzeczypospolitej. A więc, nad poziomy wylatuj.

 

* * * 

______________________
następny - poprzedni

5 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Musimy wypracować mocną ideologię prawdy i dobra

Coś tam w nocy podłubałem i napisałem, wreszcie raniutko wpisuję nowy tekst i widzę tytuł nowego artykułu Maryli. Maryla idealnie dobrała motto cytowane za księdzem profesorem Czesławem S. Bartnikiem: 

"Musimy wypracować mocną ideologię prawdy i dobra, oczyszczoną z dziedzictwa marksizmu, liberalizmu i nihilizmu"

Tak właśnie. To jest bardzo dobre motto do naszego zadania i jego znakomite uzupełnienie.

Zauważmy - teraz jest wojna, niszcząca wojna aksjologiczna tocząca się w sferze wartości, ale jest to już wojna materialnie mordująca rzeczywiste systemy i struktury społeczne i państwowe. Niektórzy mówią o tej wojnie, że jest "informacyjna". Ta wojna niestety, nie jest tylko informacyjna, trupy już leżą na ulicach.

Ale choć jej najważniejszy front toczy się w sferze aksjologicznej, toczy się w dziedzinie, o której napisałem w swoim dzisiejszym tekście, to jest juz sprawa życia i śmierci. To jest sprawa naszej polskiej tożsamości, naszego etosu, naszego interesu narodowego, naszej strategii. To jest sprawa naszej Niepodległości. To jest sprawa tego, co mamy do zrobienia w naszym cywilizacyjnym środowisku.

avatar użytkownika michael

2. Czyje polecenia wykonuje Grzegorz Schetyna?

Napisałem niedawno taki tekst. link A w tym tekście zawarłem taką tezę:

Grzegorz Schetyna nie jest taki głupi, by robić tak głupie rzeczy, jakie robi.

Mogę więc przypuszczać, że ktoś ma na Pana Grzegorza wystarczająco mocne haki, by trzymać lejce pozwalające na zdalne sterowanie. Widocznie ten oficer prowadzący jest o klasę głupszy od Pana Grzegorza Schetyny i zmusza go do robienia tych idiotyzmów. A Pan Grzegorz, swoim zdaniem, nie ma wyjścia i robi co mu każą. Robi co mu każą i czeka na moment, w którym ten oficer prowadzący się wykopyrtnie. Jest to bardzo przebiegła polityka, a wiemy wszyscy, że pan Grzegorz jest przebiegły.

Koniec cytatu.

Wczoraj rozmawiałem z kolegą, który przekonał mnie jednak do tego, że ani w niemieckich, ani w rosyjskich i co za tym idzie w polskich służbach III RP nigdy nie było tak, aby oficer prowadzący był głupszy od swojego agenta. 

To oni prowadzą grę operacyjną, to oni ją kontrolują, a jeśli coś im się z pod tej kontroli wymyka, to natychmiast oficer prowadzący znika. Dosłownie znika. Jest wymieniany. Co nie znaczy, że sam pan Grzegorz Dyndała nie jest do wymiany. Zarówno pan Schetyna, jak i pan Petru zdecydowanie są do wymiany.
Bandycki problem panów oficerów prowadzących polega na tym, że nie bardzo widać następców i nie jest to tylko polski problem. Wystarczy spojrzeć na takich spryciarzy jak Juncker, Timmermans i właśnie Schetyna, Petru i wielu innych rekrutowanych z lewackich zagonów Europy i Ameryki. 

Przeglądałem wczoraj, już z tym kryterium w głowie, wczorajszym piaskownicowym babraniom się totalitarnej opozycji. Przykład zamiany naprawdę obrzydliwego Stefana Niesiołowskiego na bardzo sprawnego Sławomira Neumanna nie jest dobrym przykładem, chociaż poseł Neumann rzeczywiście jest lepszym wykonawcą najczarniejszego pijaru.

Tu jest chyba kwestia koniecznej w tej branży selekcji negatywnej. Faceci mogą być bardzo sprawni, mogą być superinteligentnymi wojownikami, ale muszą być do cna zdemoralizowani. Wszyscy, każdy z nich musi być z jakiegoś powodu niesamodzielny intelektualnie, musi być dotknięty florencką chorobą, jakąś szatańską zarazą zupełnej demoralizacji. Nie można wyłączyć selekcji negatywnej. 

Ciekawe. Lepszy komunista może być tylko gorszy.

avatar użytkownika michael

3. Przykład lepszego komunisty - Roman Giertych

Roman Giertych to kolejna osoba, która przewiduje upadek rządu Prawa i Sprawiedliwości, co bardzo chętnie łączy z katastrofą smoleńską. W związku ze zbliżającą się siódmą rocznicą postanowił podzielić się ze swoimi prawicowymi czytelnikami przemyśleniami na temat rządu PIS: 
Stwierdził, że katastrofa smoleńska odmieniła Polskę na gorsze. Od początku tej tragedii wykorzystano ją jako narzędzie do uderzenia w politycznych przeciwników braci Kaczyńskich. Metodą tego uderzenia było kłamstwo

Gdzie towarzysz Giertych znalazł miejsce na swoje niskointelektualne wypociny? No oczywiście - wPolityce, przy czym prezentuje coś, czego nawet skrytykować, ani obalić nie można, a już znalezienie kontrargumentu jest zupełnie niemożliwe. Dlaczego?
Ano dlatego, ze ten pan nie powiedział niczego konkretnego Nie powiedział na czym to nasze kłamstwo polega. Opowiada do czego to kłamstwo wykorzystujemy, do celów politycznych mianowicie, jako narzędzie do uderzenia w przeciwników.
W sumie Pan Giertych nic nie rzekł, oprócz gołej insynuacji. Nic nie powiedział, ale doczekał się publikacji wraz z cytowaniem.
Po co?
Na jednej tylko stronie i to na jej wyższych partiach mamy przepiękne fotografie przedstawiające następujących panów:
Marcin Kierwiński i Sławomir Neumann, Marek Borowski i Tomasz Lis, Grzegorz Schetyna no i ten Roman Giertych z dokładnymi cytatami wszystkich wrednych wypowiedzi tych sześciu osób, no i na koniec elegancki portret durnowatego hasła "Kaczka do zoo". Zastanawiam się czyim organem jest portal wPolityce; Agory czy Springera?

avatar użytkownika michael

4. Dziwne cechy komunisty.

Chyba Panie najlepiej czują tą dziwną komunistyczną właściwość zakopaną gdzieś w lewackiej i lewicowej osobowości. To jest taka nieuchwytna niezgrabność, trochę kojarzącą się z niemuzykalnością i niezbyt rozwiniętym poczuciem humoru. Faceci sprawiają dziwne wrażenie, tak jak by może nie umieli tańczyć, może nie mają poczucia rytmu, nie potrafią poruszać się zgrabnie.
Wciąż mam w oczach postać pana Aleksandra Kwaśniewskiego.
Człowiek który bardzo starał się wypaść dostojnie. I było widać, jak mu się to nie udaje.
Pan Bronisław Komorowski - dokładnie tak samo. Mnóstwo faux pas.
Nawet Pani Ewa Kopacz.
Widoczny brak szlachetności.

avatar użytkownika michael

5. Studnia świadomości, czyli katastrofa smoleńska

Janko Walski, sob., 08/04/2017 - 23:13

"Najważniejszą sprawą w narzuceniu określonej wizji wydarzenia jest natychmiastowe jego wyjaśnienie w sposób, który nie może być skonfrontowany z innymi odmiennymi wyjaśnieniami. Posiadana przewaga medialna pozwala w tym przypadku przerodzić się w monopol medialny. Pierwszy powszechny przekaz co do przebiegu i przyczyn danego wydarzenia w sytuacji monopolu medialnego powoduje wprowadzenie świadomości społecznej w swoistą „studnię świadomości”. Wydobycie się z tej studni nie jest już możliwe przez podanie kontr-przekazu. Jeśli ludzie uwierzą w początkowy przekaz, będą bronić swego przekonania, gdyż stanowi on już fragment ich dorobku intelektualnego.

Czytamy w przytoczonym [TUTAJ LINK] w całości najnowszym artykule profesora Piotra Witakowskiego, inicjatora niezależnych badań katastrofy smoleńskiej i przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Konferencji Smoleńskich, które w cyklu rocznym odbywały się jesienią w latach 2012-2016. Z artykułu dowiemy się o stanie naszej wiedzy o katastrofie, a sięgając do odnośników mamy możliwość zapoznać się z interesującymi nas szczegółami.

Odnośniki
[!] Piotr Witakowski, "W SIÓDMĄ ROCZNICĘ TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ"
[1] Maria Szonert Binienda „Badania istotnych katastrof lotniczych. Polityczno-prawne studium porównawcze”, Materiały Konferencyjne. II Konferencja Smoleńska 21-22.10.2013, Warszawa 2014
http://konferencjasmolenska.pl/materialy2/37.pdf
[2] http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/dezinformacja-czyli-manipulowanie-swiadomoscia/26zqd
[3] Maria Szonert Binienda „Socjotechnika zastosowana do Tragedii Smoleńskiej”. Materiały Konferencyjne. III Konferencja Smoleńska 20.10.2014, Warszawa 2015
http://konferencjasmolenska.pl/materialy3/16szonert.pdf
[4] http://www.mak.ru/russian/investigations/2010/tu-154m_101/finalreport_eng.pdf
[5] „RAPORT KOŃCOWY z badania zdarzenia lotniczego nr 192/2010/11 samolotu Tu-154M nr 101 zaistniałego dnia 10 kwietnia 2010 r. w rejonie lotniska SMOLEŃSK PÓŁNOCNY”
http://dlapilota.pl/files/upld/RaportKoncowyTu-154M.pdf
[6] „Uwagi Rzeczypospolitej Polskiej jako: państwa rejestracji i państwa operatora do projektu Raportu końcowego z badania wypadku samolotu Tu-154M nr boczny 101, który wydarzył się w dniu 10 kwietnia 2010 r., opracowanego przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy MAK”
http://www.faktysmolensk.gov.pl/przebieg-badania
[7] http://konferencjasmolenska.pl/
[8] „Co wiemy o przebiegu Katastrofy Smoleńskiej. Wstępne podsumowanie Konferencji Smoleńskich”, Komitet Organizacyjny Konferencji Smoleńskiej. Warszawa marzec 2016
http://konferencjasmolenska.pl/podsumowanie/zal2.pdf

Źródło:
http://niepoprawni.pl/blog/janko-walski/studnia-swiadomosci-czyli-katastrofa-smolenska
©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).
- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę.