84. MIESIĘCZNICA i 7. ROCZNICA SMOLEŃSKIEJ KATASTROFY

avatar użytkownika michael

*

Dzisiaj o godzinie 15 Wacław Berczyński przewodniczący Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem, powołanej przy Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego przez ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza przedstawi w czasie konferencji prasowej informację o aktualnym stanie prac Podkomisji. Mam nadzieję, że zdarzy się kolejny dzień prawdy, dzień w którym dowiemy się więcej. Mówiąc prawdę - zmieniamy historię. Prawda konieczna jest do wyjaśnienia tajemnicy smoleńskiej, prawda potrzebna jest w europejskiej polityce, prawda niezbędna jest w sprawowaniu władzy we wszystkich instytucjach Unii Europejskiej, bez prawdy, prawa i rzeczywistej sprawiedliwości Europa nie nie przetrwa.

Zdaję sobie doskonale sprawę jak trudna i mozolna jest praca w drodze do prawdy, wiem i widzę jakich potężnych prawda może mieć wrogów. Przegladam przez ostatnie dni sporo informacji produkowanej przez wrogie prawdzie media. Widziałem zacietrzewionych dziennikarzy, agresywnych i pewnych siebie, zaciekle "stawających" po stronie smoleńskiego kłamstwa. Artur Celiński był jednym z ostatnich, którego widziałem wieczorem po stronie tych, którzy twardo bronią poglądu, że komisje MAK i Miller już wszystko wyjaśniły. Widać i słychać jak bardzo środowisko wielbicieli pancernej brzozy obawia się prawdy, jak bardzo jest agresywne i głuche na prawdę, jak panicznie czepia się kłamstwa.

Nie chcę dzisiaj zastanawiać się dlaczego polski klub miłośników pancernej brzozy tak twardo i tak brzydko trzyma się smoleńskiego kłamstwa, liczę tylko na to, że dzisiaj dowiemy się więcej, liczę na to, że po rocznej pracy Podkomisji pana Wacława Berczyńskiego będziemy bliżej prawdy. Liczę także na to, że malkontentów po naszej stronie będzie mniej. Malkontenci to ludzie, którzy wiedzą gdzie jest smoleńskie kłamstwo, ludzie którzy drążą i wiercą w poszukiwaniu prawdy, ale są niecierpliwi i nieufni, piszą tak jakna przykład pan Leszek Misiak na stronie Mirosława Dakowskiego o "smoleńskiej zmowie milczenia".

Profesor Piotr Witakowski pisze o tym, jak trudne jest zdobywanie prawdy, przy tak potężnych przeciwnościach, w klimacie rzucania kłód pod nogi, przy zaciekłej wrogości tych, o których wiemy. Mamy przed sobą jeszcze ogromny kawał roboty. To jest pewne.

Europa musi się zmienić, europejskie elity muszą zrozumieć rzeczywistość, muszą zrozumieć prawdę o najważniejszych procesach współczesnej cywilizacji. Musi nastąpić koniec globalnego chowania głowy w piasek. Polska ogłosiła wszystkim - przyszedł czas by skończyć z kłamstwem w codziennym życiu publicznym Europy.

I będzie klęska tych, którzy są łotrami.

 

* * *

 

* * *

______________________

następny - poprzedni

27 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Studnia świadomości, czyli katastrofa smoleńska

Janko Walski, sob., 08/04/2017 - 23:13

"Najważniejszą sprawą w narzuceniu określonej wizji wydarzenia jest natychmiastowe jego wyjaśnienie w sposób, który nie może być skonfrontowany z innymi odmiennymi wyjaśnieniami. Posiadana przewaga medialna pozwala w tym przypadku przerodzić się w monopol medialny. Pierwszy powszechny przekaz co do przebiegu i przyczyn danego wydarzenia w sytuacji monopolu medialnego powoduje wprowadzenie świadomości społecznej w swoistą „studnię świadomości”. Wydobycie się z tej studni nie jest już możliwe przez podanie kontr-przekazu. Jeśli ludzie uwierzą w początkowy przekaz, będą bronić swego przekonania, gdyż stanowi on już fragment ich dorobku intelektualnego.

Czytamy w przytoczonym [TUTAJ LINK] w całości najnowszym artykule profesora Piotra Witakowskiego, inicjatora niezależnych badań katastrofy smoleńskiej i przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Konferencji Smoleńskich, które w cyklu rocznym odbywały się jesienią w latach 2012-2016. Z artykułu dowiemy się o stanie naszej wiedzy o katastrofie, a sięgając do odnośników mamy możliwość zapoznać się z interesującymi nas szczegółami.

Odnośniki
[!] Piotr Witakowski, "W SIÓDMĄ ROCZNICĘ TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ"
[1] Maria Szonert Binienda „Badania istotnych katastrof lotniczych. Polityczno-prawne studium porównawcze”, Materiały Konferencyjne. II Konferencja Smoleńska 21-22.10.2013, Warszawa 2014
http://konferencjasmolenska.pl/materialy2/37.pdf
[2] http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/dezinformacja-czyli-manipulowanie-swiadomoscia/26zqd
[3] Maria Szonert Binienda „Socjotechnika zastosowana do Tragedii Smoleńskiej”. Materiały Konferencyjne. III Konferencja Smoleńska 20.10.2014, Warszawa 2015
http://konferencjasmolenska.pl/materialy3/16szonert.pdf
[4] http://www.mak.ru/russian/investigations/2010/tu-154m_101/finalreport_eng.pdf
[5] „RAPORT KOŃCOWY z badania zdarzenia lotniczego nr 192/2010/11 samolotu Tu-154M nr 101 zaistniałego dnia 10 kwietnia 2010 r. w rejonie lotniska SMOLEŃSK PÓŁNOCNY”
http://dlapilota.pl/files/upld/RaportKoncowyTu-154M.pdf
[6] „Uwagi Rzeczypospolitej Polskiej jako: państwa rejestracji i państwa operatora do projektu Raportu końcowego z badania wypadku samolotu Tu-154M nr boczny 101, który wydarzył się w dniu 10 kwietnia 2010 r., opracowanego przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy MAK”
http://www.faktysmolensk.gov.pl/przebieg-badania
[7] http://konferencjasmolenska.pl/
[8] „Co wiemy o przebiegu Katastrofy Smoleńskiej. Wstępne podsumowanie Konferencji Smoleńskich”, Komitet Organizacyjny Konferencji Smoleńskiej. Warszawa marzec 2016
http://konferencjasmolenska.pl/podsumowanie/zal2.pdf

Źródło:
http://niepoprawni.pl/blog/janko-walski/studnia-swiadomosci-czyli-katastrofa-smolenska

avatar użytkownika michael

2. PATRZY W LUSTRO I WIDZI NIENAWIŚĆ

Co charakterystyczne, Komorowski przekonywał, że jest w stanie zrozumieć tych, którzy dziś chcą zakłócać obchody rocznicy tragedii, a także blokują wjazd na Wawel Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Pewnie byłoby o wiele łatwiej o jakieś formy potępienia, gdyby nie całe właśnie doświadczenie lat siedmiu, mianowicie, to jest stara zasada kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. To tyle było nienawiści, ja jej doświadczałem w najwyższym stopniu, tyle nienawiści, aż po prawie, po wypędzanie diabła z pałacu prezydenckiego, tyle było nienawiści, że trudno się dziwić, można ubolewać, ale trudno się dziwić, że dzisiaj jest taka reakcja

— ocenił były prezydent.

http://wpolityce.pl/polityka/335037

avatar użytkownika michael

3. FAKTY w katastrofie smoleńskiej

Grzegorz Wierzchołowski w nowej "Gazecie Polskiej" postanowił zebrać wszystkie FAKTY dot. katastrofy smoleńskiej i wszystkiego tego, co przyczyniło się do niej. Lektura obowiązkowa dla WSZYSTKICH.
avatar użytkownika gość z drogi

4. Dzięki za Link

Tak właśnie należy przypominać na okrągło to co się WTEDY Stało

gość z drogi

avatar użytkownika michael

5. ONET - Znamy ustalenia podkomisji smoleńskiej

http://wiadomosci.onet.pl/... 

Błędne naprowadzanie przez rosyjskich kontrolerów polskiego Tu 154-M oraz rozpad samolotu w powietrzu w odległości 900 metrów od pasa startowego lotniska Siewiernyj – to jedne z głównych wniosków, jakie podkomisja smoleńska zaprezentuje w poniedziałek podczas prezentacji wyników swoich prac – ustalił Onet. 

Onet dotarł do fragmentu blisko godzinnego filmu, który jutro podczas specjalnej konferencji prasowej na Wojskowej Akademii Technicznej zostanie przedstawiony opinii publicznej. Z przeprowadzonych najważniejszych eksperymentów ma wynikać, że polski samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie uległ częściowej defragmentacji w odległości 900 metrów od linii pasa startowego lotniska w Smoleńsku.

Z materiału do którego dotarł Onet wynika także, że polski Tu-154M miał być – zdaniem ekspertów podkomisji smoleńskiej - błędnie naprowadzany przez rosyjskich kontrolerów na lotnisku Siewiernyj. Na filmie przedstawiono tor lotu rosyjskiego samolotu Ił-76MD, który na kilkadziesiąt minut przed lądowaniem polskiego samolotu dwukrotnie nieudanie podchodził do lądowania w Smoleńsku, po czym odleciał na lotnisko zapasowe z powodu złych warunków atmosferycznych. Trajektoria lotu obu samolotów: polskiego i rosyjskiego – według podkomisji – różni się zdecydowanie, co ma świadczyć o świadomym wprowadzeniu w błąd polskich pilotów.

avatar użytkownika gość z drogi

6. Katyń i Smoleńsk

Te dwa słowa na zawsze zostały związane Śmiercią na obcej Ziemi
i niedokończone uroczystości, Katyńskie przerwane Śmiercią Polskiego Prezydenta i Tych,którzy MU towarzyszyli 10 Kwietnia 2010 roku ,
dzisiaj rozbrzmiewają Polskim Hymnem i Mszą Swiętą
ku Pamięci tamtych strasznych dni
przypominam fragment wiersza wspaniałego POETY Kazimierza Węgrzyna:

DO OŁTARZA OJCZYZNY PRZYCHODZIMY JEZU

do Ołtarza Ojczyzny przychodzimy Jezu
aby złożyć u Twych kolan i smutek i ból
by już nigdy nie śpiewały czarne ptaki śmierci
swe Requiem złym żałobnym długim świstem kul

http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=54002

gość z drogi

avatar użytkownika michael

7. Dr inż. Berczyński: Wiemy już z dużą pewnością,

że samolot rozpadł się w powietrzu. 
Zbadaliśmy dokładnie rozmowy pilotów, rozmowy z wieżą. Rozpad samolotu zaczął się znacznie przed pasem lądowania. Jego części są rozrzucone kilkadziesiąt metrów przed upadkiem o ziemię – mówił w programie "Gość Poranka" na antenie TVP Info dr inż. Wacław Berczyński, przewodniczący podkomisji ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.
avatar użytkownika gość z drogi

8. "Matka Boska Smoleńska" Roman Misiewicz, zamiast kwiatów

"Matka Boska Smoleńska"

gdzie jest ta Matka, która tuli
głowę otwartą kroplą stali
woskową bryłę zgasłej świecy
z krwawym otworem w potylicy

Matka Boska Smoleńska
z polichromii i drewna
linorytniczej kreski
z trumiennej głuchej deski

fragment ze strony http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=38514

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

9. Epitafium dla patriotów w III

Epitafium dla patriotów w III Smoleńską i 73. Katyńską rocznicę


Epitafium dla patriotów w IV Smoleńską i 74. Katyńską rocznicę

"Może ci, co zginęli pod Smoleńskiem, po to zamknęli

oczy, byśmy otworzyli oczy. Istnieje tendencja, ażeby już w końcu był

jeden dzień bez Smoleńska, potem jeden tydzień bez Smoleńska, a potem?"
ks.  Feliks Folejewski

 

 



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

10. Prof. Witakowski w siódmą rocznicę katastrofy smoleńskiej:

"Powszechna żałoba Polaków zderzyła się z radością niektórych środowisk"

autor: Prof. Witakowski

7. rocznica Katastrofy Smoleńskiej. Największej narodowej tragedii, jaka wydarzyła się w Polsce po II Wojnie Światowej. Wywołuje to zrozumiały wzrost zainteresowania wszystkimi okolicznościami tej tragedii. Ponownie pojawią się w przestrzeni publicznej ostre spory dotyczące przyczyn tej tragedii. Spory te, tak jak w ubiegłych latach, będą miały przyczyny polityczne. Nie ma w tym nic dziwnego, bo Katastrofa Smoleńska zmieniła sytuację polityczną zarówno w Polsce jak też w Europie. Nie chodzi tylko o to, że miejsce prezydenta Lecha Kaczyńskiego zajął jego polityczny przeciwnik Bronisław Komorowski. I nie tylko o to, że w Smoleńsku zginęło całe dowództwo sił zbrojnych Rzeczypospolitej, a posiadane przez polskich generałów kody i tajne informacje NATO wpadły w ręce rosyjskie. 
Chodzi o to, że na scenie europejskiej i światowej zabrakło polityka, który mógłby zmobilizować opór demokratycznego świata przeciwko aneksji Krymu i Donbasu, tak jak to miało miejsce podczas ataku na Gruzję w roku 2008.

avatar użytkownika michael

11. Równie dobrze mogli walnąć w ten samolot rakietą.

avatar użytkownika michael
You have no comments to approve.

Regularny zamach stanu przeciwko polskiej opozycji, idealna destabilizacja Państwa polskiego. To nie mógł być przypadek.

Taki mam pogląd.

  • michael - blog
  • 1909 odsłon


  •  

    __________________________________________________________________

    Wyżej jest kopia tego co wtedy napisałem całkowicie spontanicznie, pod wpływem chwili. (link) To było pierwsze wrażenie, najoczywistsza hipoteza, która powinna być po prostu sprawdzona. W dobrze prowadzonym śledztwie, każda hipoteza musi być sprawdzona. 

    Ale też już wtedy, natychmiast, od pierwszych sekund panowie Sikorski, Komorowski wiedzieli lepiej i z pogardą odrzucili najoczywistszą hipotezę bez sprawdzenia. Zgodnie z tym, co piszą fachowcy, a co wczoraj przypomniał profesor Piotr Witakowski:

    "Najważniejszą sprawą w narzuceniu określonej wizji wydarzenia jest natychmiastowe jego wyjaśnienie w sposób, który nie może być skonfrontowany z innymi odmiennymi wyjaśnieniami. Posiadana przewaga medialna pozwala w tym przypadku przerodzić się w monopol medialny. Pierwszy powszechny przekaz co do przebiegu i przyczyn danego wydarzenia w sytuacji monopolu medialnego powoduje wprowadzenie świadomości społecznej w swoistą „studnię świadomości”. Wydobycie się z tej studni nie jest już możliwe przez podanie kontr-przekazu".

    Pczytajmy więc o Socjotechnice Zastosowanej Do Tragedii Smoleńskiej

    avatar użytkownika gość z drogi

    12. szanowny@Michaelu,zaczynam mieć

    podobne zdanie,broniłam się przed tym osądem kilka lat,bo zamach na życie Głowy Państwa,to zbrodnia niebywała...ale chyba co raz bardziej zbliżamy się do okrutnej prawdy,czy pisanej polskimi literami,czy bukwami,nie wiem,ale wiem,ze pewni ludzie od RAZu tak myśleli i czuli i wcale nie byli to nasi serd pozdr

    gość z drogi

    avatar użytkownika michael

    13. Film o ustaleniach Podkomisji


    https://www.youtube.com/watch?v=dVDea7N-TR0
    avatar użytkownika gość z drogi

    14. dzięki

    serd pozdrowienia z drogi

    gość z drogi

    avatar użytkownika Morsik

    15. Kolejna porażka... :(

    Czy nie ma w Polsce artysty, który potrafiłby wykonać popiersie Jana Pawła II i Lecha Kaczyńskiego?


    Kolejna porażka...

     Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

    avatar użytkownika michael

    16. Czy to jest pomnik tego starszego szeregowca, co po prawej stoi?

    Nawet podobny.

    avatar użytkownika Morsik

    17. Znowu się będą tłumaczyć, że...

    ...mieli za mało czasu i na "artystę" musieli łapanki organizować.
    Jakieś trudne te wizerunki: JP2 i PLK... Nie do odtworzenia.
    Czekam z lękiem na okolicznościowe monety. Pewnie będą na nich takie potworki, jak na monetach z wizerunkiem JP2.

     Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

    avatar użytkownika michael

    18. Czy katastrofa smoleńska podzieliła polskie społeczeństwo? NIE

    Absolutnie nie! To nie katastrofa smoleńska podzieliła polskie społeczeństwo.
    Samo pytanie jest zupełnie pozbawione sensu. Jakim sposobem katastrofa mogłaby w jakikolwiek sposób nas podzielić?
    To jest czysty żywy absurd.
    Wystarczy przypomnieć sobie naszą pierwszą, spontaniczną i całkowicie naturalną wspólną reakcję.
    Wtedy wszyscy byliśmy naprawdę razem, wszyscy. Polacy, od prawa do lewa, byliśmy zjednoczeni w bólu i poczuciu wielkiej wspólnej straty. Można pomyśleć, że właśnie to łomotnięcie polskim samolotem o ziemię zjednoczyło nas.

    I można pomyśleć, że właśnie wtedy władcy III RP i ich zagraniczni sponsorzy byli przerazili się naszą wspólnotą, nie mogli pogodzić się z naszą jednością.

    I wtedy pojawili się siewcy nienawiści i pogardy. Szły przez Polskę ich rachityczne zastępy, by sikać do grobowych zniczy, by siać pogardę i nienawiść.

    Pojawili się siewcy nienawiści 

    Dzisiaj nad ranem chciałem zajrzeć do archiwów moich notatek, szukałem tekstu przypominającego naszą wspólną modlitwę:

    Ale zbaw mnie od nienawiści I ocal mnie od pogardy, Panie... Znalazłem po drodze jeszcze kilka tekstów, które teraz sobie zanotuję, aby do nich nawiązać, są dziwnie aktualne, niektóre z nich dość dramatycznie przypominają kto nas próbuje podzielić i jakimi prowokatorami się posługuje. Niekiedy te wypominki bywają szokujące. 

    Na przykład, czy wiecie Państwo jaka była pierwsza decyzja Prezydenta Bronisława Komorowskiego, natychmiast po jego wyborze?
    Gdy sobie to dzisiaj przypomniałem, to od razu adrenalina mi strzeliła. Pierwszym Jego pomysłem, natychmiast po objęciu władzy była eksmisja Krzyża Świętego z Krakowskiego Przedmieścia. (*)

    avatar użytkownika michael

    19. A drugim pomysłem Pana Bronisława Komorowskiego była wielka feta

    z okazji uczczenia zmarłych w boju czerwonoarmistów w Ossowie. Pierwsze decyzje to wywalenie krzyża i pokłon przed sowietami.
    Ruchy słonika Jumbo w składzie porcelany. Komentarza brak.

    avatar użytkownika Morsik

    20. To tylko purchawki...

    Podział na PRL i RP jest podziałem trwałym. To, o czym piszesz, to tylko bezmyślne zrywy rzucających się na "imprezę" (jakakolwiek by ona nie była). Popatrzmy na słynne 10 milionów i "karnawał Solidarności" - na tą jednorazową purchawkę. Popatrzmy na spontaniczne wyjazdy "na Papieża" - kolejną purchawkę. I taką purchawką była reakcja na zamach i wymordowanie 96 przedstawicieli społeczeństwa purchawkowego.
    Puuufffff.... i kolejne purchaweczki z mierzwy powyrastają...

     Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

    avatar użytkownika michael

    21. KILKULETNI OBRAZ NOTOWAŃ CBOS

    Co widać? 

    Notowania Nowoczesnej + PO to wartość mniej więcej stała. Nam chodzi o to, aby ten trend strategicznie zmienić. Gdzieś musi być stabilny punkt podparcia. Strategia PiS obliczona jest na osiągnięcie w najbliższych wyborach większości konstytucyjnej. Ta strategia jest realizowana od 2014 roku i trwa. I trwać będzie.

    Fizycy znają taki termin jak bezwładność i czas relaksacji systemu. Aby wywołać zmiany obserwowane w bardzo długich przedziałach czasu, w skali tempa zmian na poziomie państwa, trzeba brać pod uwagę i bezwładność całego systemu państwowego i naturalne tempo ważnych zmian, takie jak czas reakcji, czas powrotu do równowagi.

    A to wszystko dzieje się w warunkach szczególnego samoograniczenia PIS, który te zmiany przeprowadza bez naruszania najważniejszych zasad demokracji. Na przykład wolności słowa. Wrogowie Polski gadają paskudne rzeczy, nawet rozzuchwalają się bez granic, robią wredną czarną propagandę, kłamią bezczelnie, stają się coraz bardziej obrzydliwi, zbliżają się do granic zbrodniczych zachowań. I nikt im nie robi żadnego kuku. Nic. Nadal są zapraszani do TV Republika, do TVP i nic im się nie dzieje. Ciekawe, prawda? 

    Pomyślcie państwo drodzy, czy nie ma w tym długoterminowej strategii?

    Takich strategicznych sideł jest więcej, pomyślcie państwo, jeśli je widzicie, to zastanówcie się kiedy i jak te pułapki powinny zacząć się zatrzaskiwać. 
    Zwracam uwagę na taki fakt, że te pułapki nie mają naszych przeciwników eksterminować. One mają ich przekonywać.
    Przypominam, tylko i wyłącznie totalitarni bandyci, tylko komuniści prowadzą gry polityczne przy pomocy noża i kastetu, ewentualnie strzału w potylicę. Nie my. To oni są bandytami. Widać to coraz to wyraźniej.

    Efekt powolnego działania tych pułapek dostrzegam na przykładzie takich ludzi jak profesor Kleiber, albo nawet szalona Staniszkis. Oni nie wskakują do pisowskiego kosza. Oni zaczynają myśleć, myśleć inaczej. Już weszli w fazę zmiany.

    Trzeba obserwować, myśleć i wyciągać wnioski.
    Polityka to nie zabawa, to trudna gra, to nawet więcej niż szachy i baseball razem wzięte.

    A takim pajacom jak platformersi dajemy szansę na samozaoranie. Do żadnego mamra, paki ani puszki nikt ich nie zamierza pakować.
    Oni o tym marzą. A spełnianie marzeń durniów jest przecież bez sensu. Jest przecież demokracja.
    Żadnej petrukracji nie będzie.

    avatar użytkownika michael

    22. PRZYKŁAD 100% ODJAZDU W KŁAMSTWO I ILUZJE CZARNEJ PROPAGANDY

    Sikorski: teorie spiskowe zostały przyjęte na sztandary partii rządzącej (http://www.tvn24.pl) - Anita Werner i Radosław Sikorski http://faktypofaktach.tvn24.pl 

    Pierwsze wrażenie: Anita Werner na przykład cytując sformułowanie Jarosława Kaczyńskiego o "bólu lepszej części narodu" podaje piłki Radosławowi Sikorskiemu by mógł mówić o podłości Jarosława Kaczyńskiego. 
    No i klucz do wrednej manipulacji - Anita Werner i Radosław Sikorski mówią o "wnioskach podkomisji Berczyńskiego" i udając, że nie wiedzą o tym, że są to hipotezy w trakcie weryfikacji - prezentują koszmarny hejt - po prostu obelgi i... mówią o insynuacyjnym przemyśle nienawiści ze strony Prezydenta Andrzeja Dudy, Premiera Jarosława Kaczyńskiego. "..., fanatyczna wiara, uwierzyli we własną propagandę, ,.. "
    To jest po prostu spektakl czarnej propagandy ze strony Sikorski @ Werner
    .
    I jak zawsze potrzebna jest bardzo szczegółowa analiza tego toku słów, by wykazać a nawet udowodnić słowo po słowie fakt manipulacji - a na tej manipulacji budowana jest czarna propaganda z sikorskiej strony.

    Ale jeden kwiatek jest wart pokazania teraz -  Macierewicz zaprezentował tyle wersji, które są ze sobą sprzeczne i nie mogą być równocześnie prawdziwe... co po dłuższym wywodzie "świadczy o cynicznym oszustwie Macierewicza". 
    Oszustwo sikorskiej strony polega na tym, że w prawidłowym postępowaniu śledczym konieczne jest sprawdzenie wszystkich hipotez, wszystkie hipotezy, bez względu na to ile ich jest i czy są sprzeczne, czy nie - muszą być sprawdzone. Sikorski ma za złe i robi zarzut z tego powodu, że postępowanie jest prawidłowe.

    A w pracach komisji MAK - MILLER mamy do czynienia z czymś zupełnie przeciwnym, takim, jak podaje prof. Piotr Witakowski:
    "Najważniejszą sprawą w narzuceniu określonej wizji wydarzenia jest natychmiastowe jego wyjaśnienie w sposób, który nie może być skonfrontowany z innymi odmiennymi wyjaśnieniami. Posiadana przewaga medialna pozwala w tym przypadku przerodzić się w monopol medialny. Pierwszy powszechny przekaz co do przebiegu i przyczyn danego wydarzenia w sytuacji monopolu medialnego powoduje wprowadzenie świadomości społecznej w swoistą „studnię świadomości”. Wydobycie się z tej studni nie jest już możliwe przez podanie kontr-przekazu. Jeśli ludzie uwierzą w początkowy przekaz, będą bronić swego przekonania, gdyż stanowi on już fragment ich dorobku intelektualnego." 

    A więc "dezinformacja i manipulowanie świadomością".
    I jeszcze jedno spostrzeżenie - po wysłuchaniu tej audycji widać jasno, że ta dezinformacja i manipulacja świadomością nie jest spontaniczna - jest dobrze przygotowana, na podstawie przemyślanego scenariusza i następnie starannie zrealizowana taki aby dezinformacja była najbardziej skuteczna a manipulacja możliwie najefektywniejsza.

    Wniosek - średnio sprawny prokurator w dość zwięzłym postępowaniu bez trudności dałby sobie radę z tym spektaklem. Jest to wręcz podręcznikowy przykład manipulacji i akcji dezinformacyjnej, nadaje się wręcz na seminarium studenckie albo na publiczny pokaz, np. w programie telewizyjnym.

    [3] Maria Szonert Binienda „Socjotechnika zastosowana do Tragedii Smoleńskiej”. Materiały Konferencyjne. III Konferencja Smoleńska 20.10.2014, Warszawa 2015  
    http://konferencjasmolenska.pl/materialy3/16szonert.pdf

    avatar użytkownika michael

    23. Przez cały wczorajszy wieczór byłem ciekawy jak oni to robią

    Ale nie mogłem zdobyć się na spojrzenie gdzieś w TVN albo do Agory. 
    Za świeże, za bolesne są wrażenia by bezkarnie zaglądać w ocean kłamstwa i potwarzy... 
    Ale wczesnym rankiem zajrzałem do internetu, by wybrać próbkę.
    I zobaczyłem drastyczny przykład wysokiego stężenia złej woli i profesjonalizm wrogiego polskiej sprawie środowiska. Widzę także, że samozaoranie sikorskiego środowiska mocno przyspiesza, widać, że już dotarło do nich, że grunt płonie pod ich nogami i zachowują się panicznie. 
    Sikorski i tak bardzo panuje nad sobą, ale to co robi dobitnie świadczy o narastającej panice. Natomiast pani Anita Werner - słów brak.
    avatar użytkownika michael

    24. Znalazłem na blogu andy-aandy

    Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
    avatar użytkownika Nonne

    25. @michael

        A ja zdobyłem się na włączenie TVN, choć na krótko.
    Prof. Artymowicz z gwiazd zapewne wyczytał, że gdyby wybuch w samolocie miał miejsce, musiałyby ulec zniszczeniu wszystkie szyby, a drzwi – z przeciwległej strony względem tych wbitych w ziemię i przebadanych w symulacjach przez Zespół – musiałby też „wystrzelić” (w górę i swobodnie opaść hamowane oporem powietrza).
       
    Myślę, że szkoła średnia wystarczy by mieć pewność, że co najmniej nie ma takiej konieczności, żeby choć większość drzwi i okien samolotu musiała być wyrzucona siłą wybuchu. Więcej, praktycznie niemożliwe jest żeby mogło to dotyczyć wszystkich lub nieomal wszystkich okien i drzwi (przynajmniej jeśli z kadłuba miałoby cokolwiek pozostać, żeby można było mówić o utracie przezeń tych okien i drzwi, a nie równie dobrze o utracie kadłuba przez okna i drzwi – po których też nie byłoby śladu).
          

         Interesujący wkład do analiz tego, co przedstawił Zespól prof. Wacława Berczyńskiego miała też dziennikarka, niejaka Kolenda-Zalewska. To ona (a jednak nie doceniałem jej!) od razu wyłapała (wytknęła), że model wstawiony do tunelu aerodynamicznego przez ludzi A. Macierewicza nie był w skali 1 :1.
    Poznała się też od razu na eksperymencie polegającym na przeprowadzeniu eksplozji w modelu fragmentu kadłuba samolotu, co dla niej było zniszczeniem jakiejś szopy (chyba 3 razy użyła określenia „szopa”).


    Był jeszcze słowotok Kierwińskiego, ale nie dosłuchałem go, gdyż zmęczyła mnie mętność płynącej z niego brejzy, jakby ze szczerby na … .

    avatar użytkownika gość z drogi

    26. "Był jeszcze słowotok Kierwińskiego"

    właśnie niedawno przeczytałam w necie,jaki to resorowy synuś,teraz już nic mnie nie zdziwi w jego wykonaniu/"dobra szkoła wyniesiona z domu "

    gość z drogi

    avatar użytkownika michael

    27. UPRZEJMNIE PROSZĘ SZANOWNE PANIE O NIEOPADANIE NICZEGO

    Pan Antoni jest bardzo inteligentnym człowiekiem, pan Jarosław również, nic nie ujmując panu Misiewiczowi.
    Panu Brudzińskiemu i Kamińskiemu także nic nie brakuje, Każdy z nich doskonale wie, że w tej dętej sprawie Misiewicza sam pan Misiewicz jest bez znaczenia. Jest to tylko jeden z wielu ataków, których cel jest jasny. Tym razem jest to atak wizerunkowy, ale celem nie jest pan Misiewicz.

    Celem przeciwników i wrogów Polski są następujące fakty: - wykorzystane 2% ubiegłorocznego budżetu na modernizację i rozwój wojsk, złożenie wniosku o przeznaczanie nie 2% budżetu rocznego, ale 2% budżetu bieżącego, kroczące powiększenie liczebności polskiej armii (140 tys, 150 tys, 200 tys żołnierzy, itd), celem jest także utworzenie nowego rodzaju wojsk Obrony Terytorialnej, celem jest racjonalne rozwiązanie problemy zakupu helikopterów transportowych i specjalnych, celem jest podpisany kontrakt na zakup trzech okrętów podwodnych, systemów systemów obrony przeciwlotniczej krótkiego i dalekiego zasięgu, celem jest także to co napisał przed chwilą Tymczasowy. Jednym słowem celem jest wszystko co dobrze służy krzepnięciu polskiej zdolności obronnej.

    To właśnie Oni chcą zniszczyć, to jest nie w smak Sorosom i Rockefellerom, tak jak to zauważył Tymczasowy. Nie mamy chyba wątpliwości, że to "SSS" twardym murem, a nawet odłamkami cegieł, próbuje zgnoić ostoję mocy i trwałości Rzeczypospolitej, ponieważ według całego lewactwa za bardzo owa ostoja i trwałość z pisem im się kojarzy.

    Pan Misiewicz i jego całkowicie fałszywie fabrykowana afera, zbudowana z pomówień, insynuacji i kretyńsko interpretowanych zdarzeń, do których dorabiane są podłe skojarzenia.

    Jest w tym łajdactwie jeszcze jedna fatalna sprawa. To że afera jest dęta przez obce choć polskojęzyczne media, to pół biedy. Ale antymisiewiczowe bluzgi z pietyzmem i godzinami pielęgnowane są przez rzekomo nasze media. Konkretnie i na przykład: TVN zajęta była szczegółowym relacjonowaniem zdarzeniu na trasie siekierkowskiej, auto się przewróciło, butla z acetylenem rozszczelniła. TVN godzinami wałkuje historyjkę o przewróconym autku.

    A TWP nic tylko przepytuje kolejnych ekspertów o Misiewicza, płaczą, że Duda i Macierewicz gadali o polskiej obronności zamiast o Misiewiczu.

    Co bym zrobił na miejscu samego Misiewicza?
    Poprosiłbym grzecznie wszystkich wymienionych wyżej panów, aby powołali komisję, która zaorze ten parszywy hejt, skierowany przeciwko Polskiej Obronie Narodowej, przeciwko panu Ministrowi ON.

    No i panowie, oczywiście za wstawiennictwem pana Ministra i MON, przychylili się do tej prośby. Prawdopodobnie pan Jarosław zdecydował się, gdy dotarło do Jego wiedzy, że informacja o 50 tysiącach pensji jest kłamstwem.

    ___________________________________________________________________
    To jest komentarz do artykułu eski, "Czym się różni moher od astrofizyka" - link http://blogmedia24.pl/node/77411