94 MIESIĘCZNICA ZAMACHU SMOLEŃSKIEGO MIESIĄCEM POLSKIEJ POLITYKI HISTORYCZNEJ*)

avatar użytkownika michael

*

ZMARTWYCHWSTANIE POLSKIEJ POLITYKI HISTORYCZNEJ JEST ŚWIADECTWEM POJAWIENIA SIĘ POLSKIEGO PAŃSTWA POWAŻNEGO JAKO PODMIOTU ŚWIATA MIĘDZYNARODOWEJ POLITYKI.
Nie mam cienia wątpliwości, że 27 stycznia w dniu rocznicy wyzwolenia więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau Polska została zaatakowana. **) To był atak na suwerenność Państwa Polskiego, to był atak na polską Niepodległość. Możliwe, że był to ostatni atak, choć zapewne nie ostatnia bitwa. Już wiemy, że z tej próby Polska i Polacy wyszli z tarczą w garści. 
Chcę stanowczo powiedzieć, że tym razem przeciwnik zaatakował podstępnie, starannie wybierając moment tak, aby wykorzystać efekt zaskoczenia [link]. Wszelkie bzdury opowiadane przez polityków totalnej opozycji o wywołaniu przez PiS tego konfliktu i podobne banialuki są w moich oczach świadectwem ich złej woli i dowodem ich wspólnictwa w tym zamachu na polską Niepodległość. Dzisiaj jest specjalny dzień "na blogach", dzień świąteczny i nie zamierzam w takiej chwili zajmować się szczegółami ich podłego zaprzaństwa, ani ich zdrady.
 
Dla nas, dzisiaj dla Polski ważne jest teraz co innego. Niech luty 2018 będzie pierwszym miesiącem, w którym Polacy mieli możliwość zobaczenia Państwa Polskiego, które poddane próbie zachowało się jak trzeba. ***)
To jest wspaniałe uczucie ujrzeć, usłyszeć i doświadczyć czasu, w którym mogę być dumny z Państwa, które nie zawiodło. Polska naprawdę staje się państwem poważnym.
W dniu 94 miesiecznicy dziękuję wam wszystkim ludziom zjednoczonej prawicy, że stanęliściwe na wysokości zadania.
 
Napisałem kiedyś o państwie poważnym jako najważniejszym celu polskiej strategii i teraz złapałem się na tym, że wciąż słyszę jak Mateusz Morawiecki powtarza w różnych kontekstach życzenie by Polska była państwem poważnym.
I dobrze.
 
Najważniejsza różnica pomiędzy odchodzącym państwem III RP a dzisiejszym państwem polskim polega właśnie na umiejętności realizowania przez państwo własnych interesów, interesów naszej polskiej racji stanu. A globalna polityka historyczna jest jednym z najważniejszych narzędzi państwa poważnego. Mam przekonanie, że teraz znaczenie polityki historycznej nie dość, że stało się powszechnie zrozumiałe i docenione, to jeszcze trwale weszło do zasobu polskiej komunikacji publicznej oraz polskich spraw zagranicznych. I na tym polega nasz sukces i zarazem pożytek z tej awantury. Zaatakowali, dostali w łeb, a teraz powoli wycofują się rakiem. 
 

* * *

 
 

* * *

 

następny - poprzedni

Etykietowanie:

17 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. PAŃSTWO POWAŻNE

Otóż kiedyś bardzo dawno temu Stanisław Michalkiewicz podał definicję państwa poważnego [link], czyli takiego, które nie jest ani ogromne, ani nie jest żadnym potężnym mocarstwem - ale dobrze sobie radzi, na tyle dobrze, że potrafi narzucać swoja wolę znacznie potężniejszym. Najpewniej chodzi właśnie o determinację w prowadzeniu polityki, która jest sztuką wojowania według Sun Tzu, Carla von Clausewitza albo i Piotra Plebaniaka. Doszedłem do wniosku, że najlepszą wytyczną powinien być taki strategiczny cel dla naszej Ojczyzny - aby Polska była państwem poważnym.
Niedawno pisałem o tym przy okazji pomieszania MONTESQUIEU z MACHIAVELLIM [link],  trochę dawniej pisząc o SAISONSTAAT [link].
 
O co chodzi? 
A własnie o to:
Najczęściej wielkość i mocarstwowość jest konsekwencją umiejętności realizowania przez państwo własnych interesów. Ale czasami państwa poważne nie są duże, a mimo to potrafią egzekwować własną wolę poza swymi granicami, a nawet narzucać ją państwom dużym.
Chodzi o umiejętność realizowania przez państwo własnych interesów.
 
avatar użytkownika michael

2. *) ZAMACH SMOLEŃSKI

Już dnia 10 kwietnia 2010 roku hipoteza zamachu jako przyczyny katastrofy smoleńskiej powinna być jak najpoważniej brana pod uwagę. Teraz informacje otrzymywane od Podkomisji do Ponownego Zbadania Katastrofy Lotniczej nie pozostawiają cienia wątpliwości - to rzeczywiście był zamach. [link]
Dlatego uznaję umieszczenie w tytule: "94 MIESIĘCZNICA ZAMACHU SMOLEŃSKIEGO MIESIĄCEM POLSKIEJ POLITYKI HISTORYCZNEJ*)" słowa "ZAMACH" za całkowicie zasadne. Jest to zgodne z pierwszym przypuszczeniem, które każdemu normalnie myślącemu człowiekowi musiało przyjść do głowy [link]. I już wiemy, że ta hipoteza okazała się być prawdziwa.

I ten fakt bez cienia wątpliwości stanie się źródłem katastrofalnej kompromitacji III RP i wszystkich antypolskich zaprzańców. Nie wątpię, że nastąpi to niechybnie i już naprawdę bardzo szybko.
avatar użytkownika michael

4. "WNIOSKI DO POLSKIEJ POLITYKI HISTORYCZNEJ"

Totalitarna opozycja, niszcząca człowieczą godność i okaleczająca rozum ma Polsce inne korzenie, niż wszędzie gdzie indziej. Tamci degradanci wyrośli na setkach lat europejskich absolutyzmów, które nigdy nie zetknęły się w swojej historii z żadną iskrą demokracji. Ostatnim europejskim obrońcą demokracji, był Marek Juniusz Brutus, który okazał się być terrorystą.
 
Polska jest innym krajem. Nasza demokracja rodziła się, trwała naturalną drogą rozwoju i przez ostatnie siedemset lat wchodziła w polską tradycję, kulturę, prawo pisane oraz przede wszystkim w ustrój państwowy, jako naturalne zjawisko społeczne. I dlatego najwyższy juz czas, by mówić o tym głośno, najgłośniej jak to jest możliwe, wyraźnie i jednoznacznie, za pośrednictwem wszystkich narzędzi polityki i komunikacji stosowanych w stosunkach międzynarodowych.
Przekaz musi byc stanowczy i jednoznaczny - to Polska jest najstarszą europejską demokracją, od której Europejczycy powinni uczyć się demokracji. Nawet amerykańska demokracja powstawała z udziałem Wielkich Polaków, a ich pomniki są do dzisiaj szanowane i uświęcone sławą amerykańskich bohaterów narodowych.
 
Nie będzie nas żaden Frans Timmermans ani Martin Schulz demokracji uczył. Demokraci w pierwszym pokoleniu, nuworysze, na demokrację nieskutecznie nawróceni. To przekonanie powinno stać się ważnym narzędziem polskiej polityki historycznej, by naprawdę Polska mogła stać się państwem poważnym.
Fanatyczną gorliwość przechrzty, świeżo nawróconego na demokrację, bez zrozumienia czym ta demokracja w rzeczywistości jest - widzę w takich absurdach, jak wyroki niemieckich albo francuskich sądów nakazujących budowanie trzecich drzwi do toalet, czy zdejmowania krzyża z papieskiego pomnika, a wszystko w imię równości albo demokratycznej wolności i prawa do pieprzenia bez sensu.
[link] - "WNIOSKI DO POLSKIEJ POLITYKI HISTORYCZNEJ" - 10 listopada 2017
avatar użytkownika michael

5. Godność, nasza narodowa godność

To jest sprawa, która wciąż się pojawia. To słowa Jarosława Kaczyńskiego dzisiaj. A wtedy widzimy dwa różne ludzkie zachowania. 
Jedno właściwe cywilizacji ludzi, którzy nie wiedzą, nie rozumieją ani nie czują o co chodzi, dla nich godność, honor, szacunek albo duma to zupełnie abstrakcje. 
Wiem, że to nie my.
avatar użytkownika gość z drogi

7. TW Boni

TWBoni Znak,nie dziwi mnie to nic a nic

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

8. ten chórzysta

od dawna działa na szkodę "Spółki "zwanej POLSKĄ i dlatego nie tak dawno zmieniali z kumplami Kodeks Handlowy by uniknąć odpowiedzialności za ,...
właśnie
za działanie na szkodę własnej spółki/o ile przyjmiemy Polske jako Społkę,a nas jako wspolników/
nocne pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika michael

9. Przepraszam drogi gościu z drogi, poprawiam ten tekst

i przesuwam dalej i dalej. Mam odrobinę czasu na pisanie o tym co mnie przejmuje i obchodzi. Piszę teraz i poprawiam w środku nocy.

avatar użytkownika michael

10. "Po tamtej stronie nie ma żadnych świętości"

Po tamtej stronie nie ma żadnych świętości [link] Może dlatego ktoś już czuje, że w Polsce muszą nastąpić ogromne zmiany, a niektórzy dostrzegają bardzo wielkie zagrożenia polskiej suwerenności. Na przykład:
Nie mamy narzędzia, które odpowiadałoby pytanie badawcze „kto jest właścicielem mediów w Polsce?” „To jest niebezpieczne ze względu na suwerenność naszego kraju tego, ponieważ nie wiemy jak się będą zachowywać media w momentach krytycznych dla naszej suwerenności. To jest podstawowe zagadnienie”. [link]

Odwołam się ponownie do współczesnej definicji komunizmu [link] z 2007 roku:
Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.

Wkurzają mnie do pasji  kurczowo zatrzaśnięte powieki szeroko zamkniętych oczu ludzi, którzy nie widzą oczywistych faktów, ludzi którzy nie chcą ani zauważyć ani zrozumieć fatalnych niebezpieczeństw. Grają w zaparte sami z sobą. 
Moja "współczesna definicja komunizmu" ma już dziesięć lat i za każdym razem kiedy ją opublikuję jest nieomal kompletnie ignorowana. Jedynie Aleksander Ścios zaakceptował tę wizję komunizmu, a nawet uzupełnił tę definicję zdaniem: "Cel w niej opisany może być opisany wszelkimi dostępnymi środkami".
I to jest cała prawda o komuniźmie. Oni nie cofną się przed niczym, przed żadnym draństwem, przed żadną zbrodnią, dopuszczą się każdego łajdactwa, kłamstwa i oszustwa, po ich stronie nie ma żadnych świętości.
Naprawdę tak jest.
W tytule sięgnąłem do ostatnich zauważonych i komentowanych zdarzeń [link]. I nie tylko tych zdarzeń. Wszystko zależy od zauważenia tych faktów, skojarzenia ich z innymi i nadania im rozsądnej interpretacji. Popatrzcie państwo na ostatnie ekstremalne wręcz łajdactwo. Trzeba nie mieć sumienia, trzeba być nieskończonym bydlakiem, aby to co dla nas jest świętością skojarzyć z faszyzmem, albo nazizmem. Myślę o nazwaniu wielkiego Marszu Niepodległości 11.11.17 marszem tysięcy polskich faszystów. A kto pierwszy skorzystał z tej karkołomnej obelgi?
Grzegorz Schetyna! Jak dyrygent, nadał ton orkiestrze... a później byli Guy Verhofstadt, Sławomir Neumann, Frans Timmermans, Róża Thun, którzy odmieniali dziesiątki pojęć bliskoznacznych, przymiotników i pustych słów o dyktaturze albo delikatniej równie dyfamacyjnych dezinformacji o zagrożeniu praworządności, łamaniu Konstytucji i o mordowaniu Żydów. To Marcin Święcicki. Ten chór nie milknie. Zauważcie państwo, to nie jest żadna spiskowa wizja dziejów, ten chór
to jest także fakt. Spójrzmy na daty i scenariusz tych podłości dotykających naszych świętości. 11 listopada, 10 i 13 grudnia i 27 stycznia to już trzeci miesiąc zbrukanych świąt, łańcuch naszych polskich świętości zbrukanych artykułem 7.1, ustawą 447 a nawet zbrukaniem naszej ustawy o IPN. I kolejni chórzyści dołączają do sekty czcicieli polskiegoi nazizmu - Boni [link], Żakowski, Lis, znowu monomania Jana Grossa a to z Aleksandrem Smolarem, a to Sławomirem Sierakowskim. Dla nich naprawdę nie ma żadnych świętości. Nie cofną się przed niczym. 

Wniosek. Wystarczy spojrzeć na jedno ze zdań mojej definicji i momentalnie pojawia się cała burza faktów, a każdy z nich po prostu jest i potwierdza prawdziwość, dokumentuje obraz współczesnego komunizmu. 
Wyżej zajęliśmy się ostatnim zdaniem definicji. A spójrzmy na pierwszą frazę, stwierdzającą, że "komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach". 
To także jest fakt. Przypomnijmy sobie. Komunizm wjechał do Rosji w jednym wagonie kolejowym wysłanym przez Niemców. To rzeczywiście tylko niewielka GRUPA LUDZI INTERESU. Stalin i jego bardzo niewielka grupa przywódców rewolucji. Hitler i jego bardzo niewielka grupa przywódców, Mao Tse Tung, Pol Pot, Bolesław Bierut, Muamar Kadafi, Saddam Hussein, Dżyngiz Chan,...
Zwróćcie państwo uwagę, zawsze bardzo wąska grupa ludzi interesu, mocno zintegrowanych tym interesem. Cywilizacja turańska. 
Nie ma w tym żadnej prawdziwej ideologii ani nawet idei. Oni są prawdziwie bezideowi. Wszystkie myśli, teorie to tylko opium ludu. Dezinformacja, gender, albo marksizm, czerwona gwiazda, albo liberalna demokracja, są dla nich tylko ...dostępnymi środkami


avatar użytkownika gość z drogi

11. Szanowny @Michaelu,serdeczności

Noc ,to najlepszy moment na zebranie myśli i na analizę,tego co nas boli serdeczne pozdrowienia między Nocą a Dniem :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

12. ten jeden przeklęty wagon

co jakiś czas wjeżdża na kolejny peron i
"hulaj dusza,piekła nie ma "

gość z drogi

avatar użytkownika michael

13. To co oni mówią

To tylko ich polityka symboliczna, albo propaganda, choć gdy tylko mogą kłamać to kłamią, a gdy mogą zabić to zabiją, mogą także użyć polityki historycznej, albo zbudować obozy koncentracyjne, albo zastrzelić, zbombardować i otruć gazem.
Puczymordy i bandyty bez sumienia.
avatar użytkownika gość z drogi

14. nienawidzą nas,bo mamy swoją

Wiarę,Miłość i Nadzieję,a oni,... NIC
Bóg Honor Ojczyzna
Dobrego,nowego Dnia :)
jak mawiał pewien piękny,święty Starzec :) Dobrego dlaPolski i dlaNas :)czyli dla Tego zaczarowanego Polskiego Miejsca na Ziemi :)

gość z drogi

avatar użytkownika michael

15. Dobranoc.

avatar użytkownika michael

16. Gościu z drogi.

Przeniosę ten komentarz jako samodzielny wpis. Jeszcze mam trochę mocy. A te niesamowite kwiaty na dobranoc, to na dobre sny przed świtem.

avatar użytkownika gość z drogi

17. serdeczne dzięki szanowny @Michaelu :)

a kwiaty,przepiękne :)
Już mamy Nowy Dzień,a ich urok jest jeszcze większy :)
Szczęść Boże Nam i Polsce :)

gość z drogi