Modlitwa Adwentowa...

avatar użytkownika intix

 

 


 

 

 

Panie Jezu...

Królu mój... Królu Wszechświata...

Pokornie padam przed Tobą na kolana...

Proszę... usłysz słowa szeptanej modlitwy...

Kiedy my -  dzieci Tej Ziemi... Wolę Twoją wypełnimy...?

My... naród polski, który umiłowałeś...

Któremu tak zaufałeś...

Przed Powtórnym Twoim Przyjściem

Misję dla nas wyznaczyłeś...

Wybacz nam grzechy... naszą opieszałość...

Serc naszych zatwardziałość...

Niechaj Twoje Narodzenie

Skruszy ludzkie serca...

Okaż Miłosierdzie Swoje

Ześlij na nas Dobrą Wolę...

Niech otworzą sie drzwi podwoje,

Które jeszcze pozamykane

Dla Jezusa Chrystusa Króla Polski...

Amen.

 

 

 

***

 

Maryjo, Królowo Polski, módl się za nami…

Wyjednaj nam łaskę Intronizacji…

 

 

 

*******************************************************

("Modlitwa Adwentowa..." J.B.K. - 14.12.2013r.)

 

***

 Wpisy powiazane tematycznie:

 

Dla mnie TO jest ważne… NAJWAŻNIEJSZE…!!!.. A dla Ciebie…?

 

KRÓLUJ NAM, CHRYSTE…!

 

Niebiańsko-rzymski i europejski rodowód — kontekst NMP Królowej Polski (ks. Ksawery Wilczyński)

 

 

37 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

2. Króluj nam Chryste

1. Króluj nam Chryste, zawsze i wszędzie,
To nasze rycerskie hasło
Ono nas zawsze prowadzić będzie
I świecić jak słońce jasno.

2. Naprzód przebojem młodzi rycerze,
Do walki z grzechem swej duszy.
Wodzem nam Jezus w Hostii ukryty,
Z nim bój nasz zastęp wyruszy.

3. Pójdziemy naprzód, naprzód radośnie,
Podnosząc w górę swe czoła.
Przed nami życie rozkwita w wiośnie,
Odważnie, bo Jezus woła.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

3. Słowo Boże na dziś...



>>> Jezus pragnie być słuchany...


***
Panie Jezu... prowadź nas drogą... przez Ciebie wyznaczoną... dla nas przeznaczoną...
Amen.

avatar użytkownika nadzieja13

4. Droga Intix

Jezus Chrystus Panem jest
królów Król, Pan panów, Pan
cała ziemia Jego jest
po najdalszy świata kres
Jezus, królów Król
Jezus, świata Pan
Jezus, królów Król
Jezus, świata Pan
świata Pan świata Pan
świata Pan świata Pan

On mimo, mimo iż był Bogiem
nie miał względu na swoją godność
a nawet wyniszczył samego siebie
stając, stając się człowiekiem
a stawszy się człowiekiem
przyjął postać sługi
a stawszy się człowiekiem
przyjął postać sługi
będąc posłusznym aż do śmierci
będąc posłusznym aż do śmierci
i jakiej śmierci, śmierci złoczyńcy
i jakiej śmierci, śmierci grzesznika
śmierci, śmierci krzyżowej
śmierci, śmierci krzyżowej
dlatego Bóg Go wywyższy
dlatego Bóg Go wywyższy
wskrzesił Go z martwych
i dał Mu imię ponad wszelkie imiona

Szema Izrael Szema Izrael Szema Izrael
Szema Izrael Szema Izrael Szema Izrael

Jezus Chrystus Panem jest
królów Król, Pan panów, Pan
cała ziemia Jego jest
po najdalszy świata kres
Jezus, królów Król
Jezus, świata Pan
Jezus, królów Król
Jezus, świata Pan
świata Pan świata Pan
świata Pan świata Pan

Wczoraj, podczas peregrynacji figury św. Michała Archanioła w Parafii św. Anny była mama z synkiem - Rycerze Duchowej Armii Jezusa Chrystusa Króla..
Jak ten chłopczyk (mały, może 8 -letni Rycerz w pięknym płaszczu z wizerunkiem Jezusa Chrystusa Króla); śpiewał...

Duchu Święty, przyjdź!
Duchu Świety, przyjdź!
Niech wiara zagości,
Nadzieja zagości,
Niech Miłość zagości w nas
..

I zagościły... Niech nas nigdy nie opuszczają..

Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika guantanamera

6. @intix

"ODRZUCONY KRÓL POLSKI - historia kołem się toczy"

Mocne...

Pozdrawiam...

avatar użytkownika Maryla

7. PODTRZYMUJMY PŁOMIEŃ MODLITWĄ

Rekolekcje Rycerzy św. Michała Archanioła w Rycerce Górnej - grudzień - 2013

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

8. Świat dobry i świat zbuntowany przeciw Bogu

Świat dobry i świat zbuntowany przeciw Bogu a postawy księdza jako pasterza i ucznia Chrystusa
(abp Stanisław Wielgus)

***
>Jan Paweł II - Czy Bogu można powiedzieć NIE?!

***
...„Nie lękajcie się! Otwórzcie, a nawet, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!
Jego zbawczej władzy... otwórzcie granice państw, ustrojów ekonomicznych
i politycznych, szerokich dziedzin kultury, cywilizacji, rozwoju.
Nie lękajcie się!
Chrystus wie, „co jest w człowieku”. Tylko On to wie!
Dzisiaj
tak często człowiek nie wie, co nosi w sobie, w głębi swojej duszy,
swego serca. Tak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi.
Tak często opanowuje go zwątpienie, które przechodzi w rozpacz.
Pozwólcie
zatem – proszę was, błagam was z pokorą i ufnością – pozwólcie
Chrystusowi mówić do człowieka. Tylko On ma słowa życia, tak, życia
wiecznego”.

(Jan Paweł II, 22.10.1978 r.)...

***
...„Odrodzenie Polski dokonać się musi najprzód w polskich
duszach, z których drogą zdrowego czynu popłynie odrodzenie we wszystkie
objawy naszego życia zbiorowego.
Dusza polska musi się przejąć Chrystusem w życiu nadprzyrodzonym Jego łaski.
(…).
Aby Chrystusa wnosić w publiczne życie, trzeba Go wprzód w sercu swym poznać,
zrozumieć
i Nim żyć. Następnie ma się Polska postarać, aby Chrystus Swymi prawami
i Swoim duchem zapanował w naszym życiu społecznym i politycznym. Tego
się laicyzm najwięcej lęka. Nazywa to fanatyzmem katolickim,
klerykalizmem, teokracją.
A jednak Chrystus powinien być Królem
także naszego życia publicznego, bo ma do tego Boskie prawo i tylko Jego
autorytet Boski da naszemu życiu zbiorowemu siłę i powagę, a jego Duch
ustrzeże nas od błędów
...

(Prymas Polski kard. Hlond )
***
>POLSKA JEST NARODEM WYBRANYM…


avatar użytkownika intix

9. Słowo Boże na dziś: Zrozumieć i przyjąć Wolę Bożą

Wola Boża bywa czasem trudna do zrozumienia i do
zaakceptowania. Nie oznacza to jednak, że nie jesteśmy w stanie jej
odczytać i że jej wypełnienie przerośnie nasze siły. Bóg może zażądać od
nas, abyśmy podjęli się jakiegoś wyjątkowego zadania. Może ono nawet na
początku wydawać się, że jest poza naszym zasięgiem.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego,
Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną
za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem
sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał
oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu
się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie
Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej
poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój
lud od jego grzechów . A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo
Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna,
któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: Bóg z nami. Zbudziwszy się ze
snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją
Małżonkę do siebie.

        Poczęcie Jezusa dokonało się za sprawą Ducha Świętego. Maryja
do końca pozostała dziewicą. Patrząc po ludzku to, co się stało, było
niemożliwe. Bóg jednak przekroczył prawa natury. Nie dziwmy się, że
Józef w pierwszej chwili nie był w stanie zrozumieć tego, co się w tym
małym domku w Nazarecie wydarzyło. Jego obecność przy Maryi i małym
Jezusie okazała się konieczna. Dlatego też Bóg sam zadbał o to, aby
Józef wypełnił Boży plan przygotowany dla Matki Bożej i Dzieciątka.
Posłał swojego anioła, który we śnie wszystko mu wyjaśnił.

       Nie obawiajmy się, że nie będziemy w stanie pojąć Bożego planu
wobec nas. To Bóg dba o to, abyśmy go zrozumieli. Dzień po dniu. Krok po
kroku. Naszym zadaniem jest jedynie to, abyśmy na propozycję Boga dali
wspaniałomyślną odpowiedź.

Ks. Mariusz Krawiec SSP

***

Bóg zapłać...

avatar użytkownika intix

10. ZANIM STANIEMY PRZED KRÓLEM - ks. Tadeusz Kiersztyn

Umiłowane dzieci Narodu Polskiego, pragnę zwrócić się do Was w imieniu Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny, wielkiej apostołki Jezusa Króla Polski. Jej misją było głosić nam, Polakom, zadanie, które Bóg nam zleca: Polska pierwsza z wszystkich narodów świata ma dokonać Aktu Intronizacji - uznać Jezusa swym Królem w całym tego słowa znaczeniu.

W objawieniach udzielonych S.B.Rozalii Celakównie zostało wyjaśnione, że żądana Intronizacja ma być dokonana przez władze duchowne i państwowe, i przez cały Naród. Ma pociągnąć za sobą głęboką odnowę życia duchowego naszego społeczeństwa, a także w życiu państwa ma polegać na uszanowaniu praw Bożych i na zaprowadzeniu rządów w prawdzie i sprawiedliwości.

Pan Jezus zapewnił Rozalię Celakównę, że za przykładem Polski pójdą inne narody i w ten sposób wiele z nich się ocali od nadchodzącej na cały świat zagłady.
Czyżby więc światu groziła zagłada?
Uczeni upatrują końca naszej ziemi w czasie ogromnie odległym, gdy na przykład wyczerpie się energia cieplna słońca. Jednakże Pismo Święte, zawierające Boże Objawienie co do przyszłych wydarzeń zagrażających ziemi, przedstawia zgoła inny scenariusz. Pismo Święte ostrzega nas, że Jezus Król, Który po Swym Wniebowstąpieniu zasiadł na królewski tronie po prawicy Ojca w chwale Nieba, powróci na ziemię nagle. Tak jak potrzask nagle chwyta swą ofiarę, całkowicie ją zaskakując, tak podobnie będzie z powrotem na ziemię Jezusa Króla (por. Łk 21,34-35). Wydarzenia na ziemi, jakie wtedy nastąpią, będą miały wymiar katastroficzny: Słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Na ziemi trwoga narodów, bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi... (Mk 13,24-25; Łk 21,25-26). To, że wielki kataklizm dotknie ziemię w chwili najmniej spodziewanej i nagle, nie ulega wątpliwości.

Gdy piszę te słowa, do wschodnich wybrzeży Ameryki, zbliża się kolejny, straszliwy w swej niszczącej sile huragan, nazwany Izabela. Ludzie, przezornie zabezpieczją się na ten stan klęski. Mają na to kilkanaście godzin czasu; wykupują baterie, świece, żywność, zabijają deskami okna i drzwi swych domostw, dla siebie szukając miejsca w schronach.
Rozalia, pouczona przez Boga, ostrzega Polskę i świat o przerażających wydarzeniach, które nadchodzą na całą ziemię. Rozalia w swych notatkach pisze:
W tej chwili powstał straszliwy huk. Owa kula (ziemia) pękła. Z jej wnętrza wybuchnął ogromny ogień; za nim polała się obrzydliwa lawa jak z wulkanu, niszcząc doszczętnie wszystkie państwa, które nie uznały Chrystusa.


Według słów Bozych, przekazanych światu przez Rozalię, zbliża się straszna w skutkach katastrofa, która sprawi, że z powierzchni ziemi zniknie wiele narodów. Czy ostrzeżenie podawane nie przez stacje meteorologiczne, ale przez kandydatkę na ołtarze, możemy zlekceważyć? Czy pozostaniemy na jej głos głusi i nie podejmiemy odpowiednich przygotowań, by uniknąć zagłady? Od śmierci S.B.Rozalii Celakówny upłynęło 60 lat. Ile zatem mamy jeszcze czasu, by wypełnić zadanie, które Bóg zlecił Polsce, a od którego spełnienia uzależnione jest nasze ocalenie? Wszystko wskazuje na to, że tego czasu pozostało już naprawdę niewiele.

Umiłowane Dzieci polskiej ziemi, śpieszcie się, bardzo się śpieszcie spełnić Boże żądanie, by inne narody miały jeszcze szansę zdążyć przed czasem, idąc w nasze ślady. Oby Jezus Król mógł rozpocząć od Polski Swe władanie światem. Obyśmy uratowali naszą Ojczyznę i pomogli uratowaś się innym krajom.

avatar użytkownika intix

11. MARYJA KRÓLOWA POLSKI - ks. Tadeusz Kiersztyn

Zanim ukażę, w jaki sposób możemy odpowiedzieć na Boże żądanie dotyczące Intronizacji, w kilku słowach wyjaśnię, dlaczego właśnie Polska ma dokonać pierwsza tego Aktu.
Odpowiedź na to pytanie można znaleźć tylko w świetle Jasnej Góry.
Maryja, Matka Wielkiego Króla, stojąca pod Krzyżem, doznała w swym Niepokalanym Sercu okrutnego bólu z powodu odrzucenia przez naród żydowski Jezusa.
Ona, przynosząc światu Jezusa Króla, wraz Nim przyniosła na świat Jego Królestwo. Matka Najświętsza, całą swą miłością Niepokalanego Serca, zawsze współczuła, współcierpiała i współpracowała z mesjańską misją Swego Syna. Teraz, będąc Królową Nieba i Ziemi, Matką Kościoła, jeszcze bardziej zabiega o to, by Jej dzieci uznały Jezusa swym Królem.
W tej trosce przejawia się nie tylko miłość do Jezusa, lecz nade wszystko przejawia się staranie o plemię ludzkie powierzone Jej pieczy. Wie Niewiasta obleczona w Słońce sprawiedliwości, że uznanie Jezusa Królem oznacza dla nas ocalenie, zaś odrzucenie Jezusa jako naszego Króla oznacza dla nas zagładę duszy i ciała na całą wieczność.
Czy dziwi cię, że Maryja płacze nad grzeszną ludzkością krwawymi łzami? Czy dziwi cię, że pojawia się na ziemi w tak licznych objawieniach, by skłonić nas do wiary w Jezusa Króla?

W swych planach ratowania ludzkości Maryja wybrała Naród Polski za narzędzie swego działania w świecie. Z Jasnej Góry króluje nad nami w tym celu, by przygotować nas jako pierwszych z wszystkich narodów świata do dokonania Aktu Intronizacji. Jednakże Jej miłość obejmuje wszystkie narody i przykład Polski ma im tylko wskazać drogę ocalenia.

Czy obojętnością lub buntem wobec zleconego nam zadania dokonania Intronizacji zadamy nowy, okrutny cios Jej Niepokalanemu Sercu? Czy raczej przyczynimy się do  triumfu Jej Niepokalanego Serca w świecie, pierwsi uznając w pełni, poprzez Akt Intronizacji, Jezusa Królem Polski.

***
Módlmy się...
Maryjo, Matko Boga, prosimy Cię o wstawiennictwo u tronu Syna za naszą Ojczyzną uwikłaną w sieciach liberalizmu i globalizmu. Całą naszą nadzieję na Jej wyzwolenie pokładamy w dziele Intronizacji. Dlatego prosimy Cię, Królowo Polski, prowadź nas pośród zmagań  o Królestwo Boże na polskich ziemiach i doprowadź każdego z nas przed święte oblicze naszego Króla. Amen.

avatar użytkownika intix

12. JEZUS KRÓL - ks. Tadeusz Kiersztyn

Wielu ludzi jest kuszonych, by wątpić lub by zwalczać królewską godność Boga. Wielu ludzi ulega demonicznej pokusie, by stanąć do walki z Jezusem Królem nie bezpośrednio, lecz w sposób ukryty, zwalczając posłannictwo Rozalii oraz wezwanie do Intronizacji. Czyżby nigdy nie czytali Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu?
Przecież Bóg nieustannie w Objawieniu mówi o Sobie: Ja jestem wielkim Królem (por. Ml 1,14).
Ewangelie święte opowiadają o narodzeniu, o działalności i o odrzuceniu przez naród żydowski Króla, Boga, Jezusa z Nazaretu.
Apokalipsa świętego Jana ukazuje obecny czas walki Bestii (Lucyfera) i ludzi sprzymierzonych ze złem  z Jezusem Królem - Barankiem Eucharystycznym:
A dziesięć rogów, które widziałeś, to dziesięciu jest królów, którzy władzy królewskiej jeszcze nie objęli, lecz wezmą władzę jakby królowie na jedną godzinę wraz z Bestią. Ci mają jeden zamysł, a potęgę i władzę swą dają oni Bestii. Ci walczyć będą z Barankiem, a Baranek ich zwycięży, bo Panem jest panów i Królem królów - a także ci, co z Nim są: powołani, wybrani i wierni (Ap 17,12-14).

Natomiast sam Pan Jezus zapowiada Swój powrót na ziemię i ukaranie buntowników w bardzo wymownym i jednoznacznym obrazie: Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się w kraj daleki, aby uzyskać dla siebie godność królewską i wrócić.(...) Ale jego współobywatele nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem:"Nie chcemy, żeby ten królował nad nami". Gdy po otrzymaniu godności królewskiej wrócił, kazał przywołać do siebie te sługi (...). Tych zaś przeciwników moich którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach (por. Łk 19,11nn).

Ludzie obecnie są niezmiernie kuszeni, zwodzeni, ogłuszani, zaślepiani, by nie usłyszeć, by nie zobaczyć i by nie zrozumieć napomnień i znaków ostrzegawczych przed nadchodzącą karą. Jeśli nie uległeś wpływowi Bestii, jeśli poczuwasz się do wiary w Boga i serdecznej więzi z Królową Polski, dokonaj Intronizacji - uznaj, że Jezus jest Twoim Królem, Królem Polski.

avatar użytkownika intix

13. INTRONIZACJA

Intronizacja narodowa w Polsce, według Bożych postanowień, ma być dokonana przez władze duchowne i świeckie. Nie łudźmy się jednak, że Intronizacja o tym wymiarze jest możliwa w obecnej sytuacji. To, co teraz można i należy uczynić, to nagłaśniać i szerzyć Dzieło Intronizacji i w ten sposób przygotowywać dusze i serca naszych Rodaków, księży i świeckich, na ogólnopolski Akt Intronizacyjny.

Zatem, choć Akt Intronizacji narodowej jest konieczny i upragniony, to jednak trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że droga do niego wiedzie przez Intronizację dokonywaną przez poszczególnych ludzi, przez rodziny, różne grupy i wspólnoty, a zwłaszcza poprzez Intronizację dokonywaną w naszych parafiach, w naszych kościołach.
Zanim wyjdziemy z Intronizacją na place miast, wpierw zaprośmy wszystkich wierzących, dzieci Kościoła katolickiego, do dokonania Intronizacji we własnych środowiskach.

Jeśli w tym dziele będziemy gorliwi i niezłomni, bardzo szybko dojdzie do Intronizacji ogólnonarodowej - do ogłoszenia Jezusa Królem Polski, faktycznie królującym nad naszym Narodem.
Wtedy Polska stałaby się rzeczywistym Królestwem Boga Króla. W takim Królestwie nie byłoby miejsca dla niesprawiedliwości społecznej, dla okultystów, oszustów, zboczeńców i sekciarzy.

Szatan i ludzie, którzy są z nim sprzymierzeni, doskonale o tym wiedzą. Nie dziw się zatem, że Intronizacja natrafia na tak wielki sprzeciw z ich strony.
Nie dziw się także, gdy widzisz, jak bardzo niektórym ludziom zależy, by zniszczyć Polskę jako niezależne państwo. Jak, za wszelką cenę, chcą pozbawić Ją prawa do samostanowienia i samodecydowania o duchowym kształcie naszego Narodu. Jak chcą odebrać Polsce suwerenność i stopić Ją w jedno ze złem w tyglu pogańskiej już Europy.
Wszystko po to, by udaremnić Boże plany odnośnie do naszej Ojczyzny i nie dopuścić, by z Niej wyszła iskra, która płomieniem pokuty ocaliłaby świat.

Wzywam Cię w Imię Tego, Który z Ojcem i Duchem Świętym króluje nad całym stworzeniem. Wzywam Cię w Imię Jezusa Króla Polski, Który tysiąc lat temu wyzwolił ten kraj z niewoli złego ducha.
Wzywam Cię do walki o królowanie Boga nad nami - do walki pod sztandarem naszej Królowej.
Włacz się w wielkie Dzieło Intronizacji!

Wszystko bowiem zaczyna się od Ciebie, od Twojej decyzji, czy dokonasz Intronizacji osobistej,  swojej rodzinie, ze swymi przyjaciółmi, z którymi się modlisz, w swojej parafii. wiosce, mieście...
Do Intronizacji ogólnonarodowej dojdzie, gdyprzez ziemie polskie popłynie fala złożona z niezliczonych kropel Intronizacji lokalnych.

Ks. Tadeusz Kiersztyn

___

Źródło czterech ostatnich komentarzy  >>>Nabożeństwo Intronizacyjne

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Do Pani Intix

Szanowna Pani Joanno,

Maryjo, Królowo Polski, módl się za nami…

Wyjednaj nam łaskę Intronizacji…





Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

15. Szanowna... Droga Marylo... Droga Nadziejo13

Bóg zapłać za wspólne modlitwy i uzupełnianie tego wpisu...

Jak wielką, kolejną  Łaskę, w tych trudnych czasach...  otrzymaliśmy od Pana Boga, poprzez Peregrynację w Polsce figury św. Michała Archanioła...
Módlmy się do Pana Boga w Trójcy Świętej Jedynego...
Do Ojca... Syna... i Ducha Świętego...
Módlmy się do Matki Bożej... do Królowej Polski...
Módlmy się wszyscy wierzący... jak kto potrafi...
Módlmy się też na >Różańca Świętego paciorkach...
Módlmy się w intencji Intronizacji...
Módlmy się także do >św. Michała Archanioła...
Któremu  Pan Bóg...  MIECZ do walki ze złem podał...







Modlitwy do św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele, Wodzu Zastępów Anielskich... Ty, Który w sposób szczególny chronisz wiernych przed atakami złych duchów, wspieraj nas w zmaganiach z naszymi słabościami  i z mocami ciemności. Chroń nas, abyśmy wolni od zwodzeń szatańskich mogli wielbić naszego Wodza i Króla - Jezusa Chrystusa. Ucz nas wiernie wypełniać Jego Wolę, tak jak i Ty i podległe Ci Zastępy Anielskie pełnicie Wolę Boga, Króla wszelkiego stworzenia. Amen.
___

Święty Michale Archaniele, Wodzu Zastępów Anielskich, obleczony w moc i majestat chwały Wszechmocnego Boga, dziś zwracamy się do Ciebie z błagalną prośbą byś wspomógł nas w walce o królowanie Jezusa Chrystusa w naszej Ojczyźnie. Chroń nas od ducha niewiary, buntu i zdrady i ucz nas wierności naszemu Królowi. Tak jak i Ty z wszystkimi Aniołami wielbicie i pełnicie Wolę Boga, Króla wszelkiego stworzenia, tak pomagaj nam wypełnić obowiązek czci i służby wobec Jezusa i Jego Najświętszej Matki, królujących z Woli Ojca nad Polskim Narodem. Niech Twój świetlisty miecz strzeże gniazda Orła Białego i broni jego pisklęta przed napaściami Lucyfera.
Wspieraj nas, Święty Michale Archaniele, Pogromco duchów piekielnych, w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg poskromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, Wodzu Niebieskich Zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

(Modlitwy >Nabożeństwo Intronizacyjne )

***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika intix

16. @guantanamera

"ODRZUCONY KRÓL POLSKI - historia kołem się toczy"


Mocne...

***

Guantanamero... przyznam, że nie bardzo wiem, co chciałaś wyrazić tym jednym słowem...
Czy nie jest to prawdą, że Jezus Chrystus jako Król Polski jest (nadal) odrzucany... ?
Przykrą prawdą... dla wielu  wierzących i Jezusa Króla Polski uznających...
Jak bardzo bolesne musi być dla Pana Boga w Trójcy Świętej Jedynego... i dla Maryi, Matki Syna Bożego...

W rozmowie z Tobą pozwolę sobie podłączyć tu wpis:

>"Jezus Król Żydowski & Jezus Król Polski - historia kołem się toczy"

***

Dziękuję i pozdrawiam...

avatar użytkownika intix

17. Szanowny Panie Michale

Bóg zapłać...

Za każdym razem, kiedy pojawia się Cudowny Obraz Matki Bożej Licheńskiej, odmawiam modlitwę, którą do Pana Wpisu odnalazłam... i  odmówiłam...

Ukochana Matko Boża, Bolesna Królowo Polski, Maryjo, Tyś nie tylko Królową, ale i Matką najczulszą.
Ucz nas kochać Boga i to wszystko, co Ojczyznę stanowi.
Dokonaj odrodzenia naszych dusz, broń nas i zachowaj od wszelkiego zła. Tobie ufamy bezgranicznie. Amen.


***
Jeszcze... pozwolę sobie przypomnieć jedną z pieśni do Matki Bożej...

UCZYŃCIE CO WAM MÓWI SYN

1. Usłysz Bożej Matki głos, która wzywa dzisiaj nas:
Chce u Syna znów wyprosić cud przemiany serc.
Uczyńcie, co wam mówi Syn, przyobleczcie wiarę w czyn,
Niech się Słowo Boże stanie Ciałem w każdym z was.
2. Serce ludzkie dręczy głód, ciągle szuka, gdzie jest Bóg?
Naucz, Matko, jak powtórzyć betlejemską noc?
Uczyńcie, co wam mówi Syn, przyobleczcie wiarę w czyn,
Niech się Słowo Boże stanie Ciałem w każdym z was.
3. Bóg ukochał w Synu świat, chce zamieszkać w każdym z nas.
Naucz, Matko, jak zbudować Bogu w sercu dom?
Uczyńcie, co wam mówi Syn, przyobleczcie wiarę w czyn,
Niech się Słowo Boże stanie Ciałem w każdym z was.

***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika Maryla

18. Czekamy..

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

20. @intix

To było słowo wyrażające moje pierwsze wrażenie. Zwłaszcza ta błyskawica...

PSALM XXIX
Adferte Domino, filii Dei

1.
Nieście chwałę, mocarze, Panu mocniejszemu,
Nieście chwałę, królowie, Królowi więtszemu;
Jego ze wszech naświętsze Imię wyznawajcie,
Jemu w kościele świętym Jego się kłaniajcie!

2.
Głos Pański deszcze leje, głos Pański grom srogi
I okrutne pobudza na powietrzu trwogi;
Pan na morzu podnosi straszne nawałności,
Głos Pański wielkiej władze i wielkiej możności.

3.
Głos Pański cedry łamie i dęby przewraca
A wielkimi górami tak snadnie obraca,
Jako więc to tam, to sam jednorożcowymi
Wesoła młodość miece cielęty pustymi.

4.
Na głos Pański z obłoków ognie wyskakują,
Pustynie drżą arabskie, łanie dzieci trują,
Lasy padną; wielmożność Jego znaczna wszędzie
I, dokąd świata, zawżdy wyznawana będzie.

5.
Pan na swym tronie siedział, gdy potop świat psował,
Pan na swym tronie będzie na wieki królował.
Tenże serce i siłę ludu swemu daje
I ziemi błogosławi na jej urodzaje.

avatar użytkownika intix

21. Modlitwy...

MODLITWA DO CHRYSTUSA KRÓLA

Króluj Chryste i zwyciężaj. Przez dobroć i łaskę Swoją serca wszystkich podbij słodkiemu władaniu Twej miłości. Na Imię Twoje niechaj się zgina kolano wszelkich  istot niebieskich, ziemskich i podziemnych. Przez Ciebie Zbawco, z Tobą i w Tobie stworzenie wszelkie niech chwali Pana po wszystkie wieki. Amen.

P: Najświętsza Maryjo Panno promienna radością zmartwychwstania Syna Swego

W. Naucz nas szerzyć Królestwo Jego na ziemi.

P. Proszę Panie

W. Aby płomienna i słodka moc Twojej miłości wchłonęła mój umysł i oderwała go od wszystkiego, co jest na ziemi, abym z miłości ku Tobie umarła, jak Ty z miłości umarłeś za mnie. Amen.

Modlitwa codzienna.

„Przyjdź Królestwo Twoje”.

Chryste Panie! Prosimy Twego Ojca, aby rychło na ziemi zapanowało Boże Królestwo, i aby było w Nim miejsce dla nas. Pragniemy, aby wszyscy ludzie uznali w Bogu swego Króla i Pana oraz by szanowali i przestrzegali praw Królestwa Bożego na ziemi i już Go więcej nie obrażali swoimi grzechami. Opowiadamy się całkowicie za Twoim Synem, Boże Ojcze, za Chrystusem. Wyznajemy, że Ty Jezu jesteś naszym Królem i Panem  i nie mamy innego króla. Naszymi modlitwami chcemy wyprosić łaski dla Kościoła, świata, nas samych, dla tych, których ci polecamy.
Teraz przedstawiamy Ci, Jednorodzony Synu Ojca Niebieskiego i Królu królów oraz Panie panujących nasze, prośby. My, słudzy poddani Twoi, błagamy o wysłuchanie, jeśli jest ona zgodna z Królewską Wolą Bożą. Wypowiedz teraz swe królewskie, Boskie, wszechmocne słowo i oddal każde zło od nas, a Twoje błogosławieństwo niech spłynie na nas i tych, których Tobie polecamy oraz na sprawy, które Ci przedstawiamy. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.

Ojcze nasz ..., Zgrowaś Maryjo ...,

Chrystus Wodzem, Chrystus Królem, Chrystus, Chrystus, Władcą nam.

MODLITWA DO CHRYSTUSA KRÓLA

Króluj nam Chryste, bośmy Twoje syny,
Bośmy Najdroższą Kwią Twą odkupieni,
Na łaski Twojej wzniesieni wyżyny
I do wiecznego szczęścia przeznaczeni!
Króluj nam Chryste duszy naszej sferze,
We wszystkich myślach,chęciach,słowach, czynach,
Króluj w nadziei, miłości i wierze,
I wszystkich ludzkiej twórczości dziedzinach!
Króluj nam Chryste w Twym świętym Kościele,
Rozszerz go wszędzie po obszarze świata,
Niech wszystkie ludy do stóp Twoich ściele,
Niech je pogodzi, uspokoi, zbrata!
Króluj nam Chryste w Ojczyźnie najdroższej,
Niech będzie wzorem ładu i porządku,
Niech nie zapomni o warstwie uboższej,
I dba o szczęście w każdym swoim kątku.
Króluj nam Chryste i w rodziny kole,
Szczep miłość, zgodę wśród ojców i dzieci,
Króluj w warsztacie, wojsku, rządzie, szkole,
Twe prawo Boskie niech nam wszystkim świeci!
Króluj nam Chryste, króluj nam bez końca,
Tyś nasza Prawda, Światło, Życie, Droga,
Tyś nasz Zbawiciel, Pośrednik, Obrońca,
Nie chcemy króla - prócz Ciebie, prócz Boga!

Modlitwa o Intronizacje Jezusa Króla Polski

Boże Ojcze, dziekujemy Ci, ze objawiles naszemu Narodowi Jezusa jako Krola Polski i ze zobowiązałeś nas, abysmy Go sluchali i Jemu sluzyli. Duchu Święty, Boże, dziekujemy Ci, ze oświeciłeś nasze serca i umysły światłem miłości i poznania prawdy o Jezusie Królu, Synu Bożym. Maryjo, Królowo Polski, dziękujemy Ci, że zstąpiłaś na Jasnogorski Tron, aby przygotować nasz Narod do podjęcia wielkiej misji Intronizacji Chrystusa Króla Polski. Jezu, ufamy Tobie i kochamy Ciebie, bo Jesteś Zbawicielem świata, zapowiedzianym przez prorokow Mesjaszem Królem, który mocą Ducha Świętego zaprowadza na ziemi jako w niebie Królestwo Boże. Korząc się przed Twym Majestatem, składamy Ci najgłębszy hold czci. Ty bowiem Jesteś Alfą i Omegą, Początkiem i Końcem, Królem królów i Panem panujących - Jedyny Władca całego stworzenia. Razem z Naszym Narodem klękamy przed Tobą, Nieskończony Boże, przyzywajac Twego nad nami panowania. Jezu, Królu Polski, przyjdź Królestwo Twoje!

Amen.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

22. Do Pani Intix

Szanowna Pani Joanno,




Papież przybył do Lichenia w niedzielny
wieczór 6 czerwca. W poniedziałek rano, 7 czerwca, dostojny gość
zwiedził bazylikę, a następnie na schodach budującej się jeszcze wówczas
świątyni odprawił nabożeństwo, podczas którego wygłosił homilię,
pobłogosławił będącą w budowie bazylikę i zebranych przed nią wiernych.
Następnie udał się do Bydgoszczy i do Torunia, po czym wrócił na nocleg
do Lichenia. We wtorkowy poranek 8 czerwca  1999 r. tłumy wiernych
pożegnały Ojca Świętego udającego się na kontynuację pielgrzymiego
szlaku.


Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

23. Szanowny Panie Michale

Panie Michale...
Serdeczne Bóg zapłać za TO wspomnienie...
Pozwolę sobie jeszcze przypomnieć i powtórzyć Modlitwę bł.Jana Pawła II, którą podczas tej wizyty...
(...)
Zgromadzeni dzisiaj na tej porannej modlitwie w licheńskim Sanktuarium, u stóp Bolesnej naszej Matki, błagajmy Ją wszyscy - biskupi, kapłani, osoby konsekrowane i ludzie świeccy - aby wstawiała się za nami u swego Syna, wypraszając nam: Wiarę żywą, która z ziarna gorczycy staje się drzewem życia Bożego. Wiarę, która każdego dnia karmi się modlitwą, umacnia sakramentami świętymi i czerpie z bogactwa Ewangelii Chrystusowej. Wiarę mocną, która nie lęka się żadnych trudności, ani cierpień czy niepowodzeń, bo oparta jest na przekonaniu, że "dla Boga nie ma nic niemożliwego" (por. Łk 1,37) Wiarę dojrzałą, bez zastrzeżeń, która współdziała z Kościołem świętym w autentycznym budowaniu mistycznego Ciała Chrystusa.
 
Dziękujemy Ci, Maryjo, że nieustannie i niezawodnie kierujesz nas ku Chrystusowi. Czuwaj, Matko Syna Bożego, nad nami, czuwaj nad naszą niewzruszoną wiernością Bogu, Krzyżowi, Ewangelii i Kościołowi świętemu, tak jak to czyniłaś od zarania naszych dziejów. Broń tego narodu, który od tysiąca lat idzie drogami Ewangelii. Spraw, abyśmy żyli, wzrastali i wytrwali w wierze do końca.
Bądź pozdrowiona, Córko Boga Ojca,
Bądź pozdrowiona, Matko Syna Bożego,
Bądź pozdrowiona, Oblubienico Ducha Świętego,
Bądź pozdrowiona, Przybytku Trójcy Przenajświętszej. Amen
.
***
Amen.

Szczęść Boże...

avatar użytkownika Pelargonia

26. Marana Tha - Przyjdź Jezu, Panie!

Marana tha* ! Przyjdź do nas Panie!
By znów na Ziemię miłość wróciła
Długo trwać będzie to wyglądanie
Ludzkość się chyba gdzieś zagubiła

Dziwna gorączka, gdyż idą Święta
Za zakupami człowiek gdzieś goni
Czy o modlitwie jeszcze pamięta
Aby się wdzięcznie Panu pokłonić?

Trzeba pomyśleć co warte życie
Gdy tylko pieniądz oczy przesłania
Czy lepszym będzie jutro o świcie?
Bez tego nie ma sensu czekania!

Dzieciątka przyjście świat oswobodzi
I w życiu wszystko lepsze się stanie
Co roku zimą dla nas się rodzi
W zimnej stajence, w żłóbku na sianie.

* Marana tha ( aram. ) - Przyjdź Panie!

Jan Siuda

Joanno, serdeczne dzięki za przepiękną Twoja modlitwę.

Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

27.   Roraty w bydgoskim

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

28. @Maryla

Dziękuuuję...:) za piękną relację z Rorat... jednocześnie przypomnienie...
Ja spieszę też z kolejna informacją, tym razem źródłem jest Blog ks. Jacka Bałemby SDB

(...)Przygotowujemy się do świąt Bożego Narodzenia. W trosce o duchowe dobro
naszych bliźnich, w tych dniach roześlijmy hojnie ten oto link:

 http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com/?p=2312&preview=true.



Szczęść Boże...

avatar użytkownika Maryla

30. Rozpalajmy płomień miłości...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

31. @Maryla

Dziękuję...

Adwent jest wędrówką do Betlejem
Niech nas prowadzi
Światło Boga
Który stał się człowiekiem


Idźmy za Tym Światłem
Pełni ufności i zawierzenia...
Otwórzmy serca na oścież
Tej Miłości
Która daje życie...
Która życie odmienia...

Panie Jezu... prowadź nas drogą... przez Ciebie wyznaczoną... dla nas przeznaczoną. Amen.

***
"...Konieczne jest byśmy zrozumieli, że całe nasze życie powinno być Adwentem...
(Jan Paweł II)

***
Szczęść Boże...

avatar użytkownika guantanamera

32. Moja Adwentowa prośba do Wszystkich

Jezus przychodzi
a my...

biegnijmy do Niego...
i już nie oddalajmy się od Niego
Jemu zaufajmy
Jemu się powierzajmy
Jemu nasze życie oddajmy!

Niech tylko On przewodzi naszym uczuciom i myślom!
Z Jezusem idźmy w naszą przyszłość.

avatar użytkownika intix

33. Pelargonio Droga

Ewo Kochana...
Czy wolno mi marzyć...(?) aby modlitwa, która z jednego serca wypłynęła...
Modlitwą wielu Serc się stała
W pokornym Oczekiwaniu... na Intronizację Jezusa Króla Polski
Przed Powtórnym Przyjściem naszego Króla i Pana...
Aby nasza Ojczyzna przyjęła Jezusa Królowanie...
Aby inne Narody poszły w ślad za nami...
Pan Jezus powiedział do S.B. Rozalii:

...wy się o to módlcie, a Ja sam tego dokonam...

***
Marana tha* ! Przyjdź do nas Panie!
By znów na Ziemię miłość wróciła
Długo trwać będzie to wyglądanie
Ludzkość się chyba gdzieś zagubiła.
..

Marana tha* ! Przyjdź do nas Panie!

***
W rozmowie z Tobą, pozwolę sobie podłączyć tu i odmówić także  
>Modlitwa do Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski
>Modlitwa Krucjaty Wyzwolenia Człowieka
>Modlitwa o odnowę moralną narodu - Jan Paweł II
>Litania Narodu Polskiego
>Modlitwa Polaka ... do bł.Jana Pawła II
***
Amen.

***
Pelargonio Droga...
Bóg zapłać... za wspólną modlitwę... za wszystko...
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją Mamę...
Szczęść Boże...

avatar użytkownika intix

34. @Effendi

Witam serdecznie na moim blogu...:)
Dziękuję Ci... także za podany nam link...

Szczęść Boże...

avatar użytkownika intix

35. Guantanamero Droga

Wybacz proszę, że teraz dopiero teraz Ci odpowiadam
przyznaję, że ukryty cel w tym miałam...
Dziękuję za wspólne modlitwy, i za Psalm...
Dziękuję Ci serdecznie...
Poruszyłaś strunę serca mego, wrażliwą na piękno twórczości na chwałę Pana... muzyki Mikołaja Gomółki i poezji Jana Kochanowskiego...

Czekałam... aby pod koniec przybliżyć te Psalmy... >Psalmy Mikołaja Gomółki do słów Jana Kochanowskiego
W naszym Czuwaniu Adwentowym... jeszcze jeden wybrałam... na chwałę Pana naszego...
Czuwajmy...
Módlmy się...
Na chwałę Pana naszego śpiewajmy...





PSALM XI
In Domino confido, quomodo dicitis animae meae

Panu ja ufam, a wy mówicie: miedzy góry
Uciekaj co nadalej jako ptak prędkopióry;
Twój nieprzyjaciel łuk wziął, strzałę ma na cięciwie,
Myśląc, jakoby z cienia dobre strzelał zdradliwie.

Prawa zgoła upadły, nie masz sprawiedliwości,
Człowiek dobry próżno ma ufać swej niewinności.
Przedsię Bóg jest na niebie, a stamtąd wszystko widzi,
Sprawiedliwych doświadcza, nieprawymi się hydzi:

Na złe ludzi wyleje deszcz gorący, siarczany,
Wyleje węgle żywe i grom z wichrem zmieszany;
Bo będąc sprawiedliwym sprawiedliwość miłuje,
A dobre ludzi okiem łaskawym opatruje.

Spośród wielu tłumaczeń Księgi Psalmów na szczególną uwagę zasługuje przekład Jana Kochanowskiego („Psałterz Dawidów”). Nazwany został przez Cypriana Kamila Norwida kolebką polskiej poezji. Z kolei skomponowane na jego podstawie dzieło Mikołaja Gomółki, „Melodie na Psałterz Polski”, stanowi fundament muzyki polskiego renesansu. Psalmy te zostały opracowane z przeznaczeniem do powszechnego użytku.
(...)
Psalm 11  to krótka i pełna ufności modlitwa. W hebrajskim oryginale rytm poetyki Psalmu wyznacza święte imię Boga (‘Adonaj), to znaczy: Pan. Pojawia się ono na początku, trzy razy w środku i na końcu utworu. Przekład Jana Kochanowskiego różni się pod tym względem także od współczesnych tłumaczeń. Jest tak zapewne ze względu na specyfikę poetyki Kochanowskiego. Utwór urzeka swoją prostotą i spójnością. Zwroty kadencyjne ograniczają się do najprostszych relacji, z jednym tylko wyjątkiem chroniącym harmonikę od monotonii. Korelacja akcentów muzycznych i słownych nie zawiera usterek, nawet w szybszych przebiegach. Ufność ludzi wobec Boga, która jest głównym tematem Psalmu, odzwierciedlana jest w pogodnej, jońskiej tonacji i poprzez szereg stosowanych madrygalizmów (cecha madrygału klasycznego i późniejszych, urozmaicenia i ozdobniki). Ilustracje te widoczne są w taktach 5-8: „uciekaj co nadalej jako ptak prędkopióry” (rozdrobnienie wartości rytmicznych nadaje lekkości), oraz w taktach 18-20 (niski rejestr wszystkich głosów, odpowiadający „upadłym prawom”). Zaskakujący jest również najniższy dźwięk linii melodycznej sopranu sięgający b. W altach w takcie 13 pojawia się seksta wielka. Ten skok stosunkowo duży i nieczęsto stosowany, tu doskonale ilustruje cięciwę, która naciągnięta jest na łuk.
 
Treścią psalmu jest konflikt światopoglądowy pomiędzy ludźmi nieuznającymi zwierzchnictwa i istnienia Boga, a autorem patrzącym na życie przez pryzmat wiary. Poeta dziwi się, skąd u ludzi tyle strachu i nieufności, dlaczego ostrzegają go przed wrogiem. Dalej rozwijany jest opis tego lęku. Człowiek boi się nieprzyjaciela czającego się w ciemności i raniącego dobrych ludzi. Jednak co chwilę, jakby w opozycji, pojawiają się słowa świadczące o wszechmocy i wszechwiedzy Boga - o Jego stosunku do grzeszników i sprawiedliwych. Nie zważając  na ostrzeżenia, poeta całą nadzieję pokłada w Najwyższym. Przewiduje też karę, która spadnie na zatwardziałych grzeszników. Podobnie jak w przypadku Sodomy, ma to być siarka i węgle ogniste, i palący podmuch wiatru. Sprawiedliwych ludzi Bóg doświadcza, aby ich umocnić. A tym, którzy wytrzymają do końca, ześle swoje błogosławieństwo i zaprosi na wieczną ucztę.
( http://www.osrodekliturgiczny.pl/entry/psalm-11-mikolaj-gomolka )
***
Szczęść Boże...

avatar użytkownika guantanamera

36. Ja także

kocham muzykę Mikołaja Gomółki. I Psalmy tłumaczone przez Jana Kochanowskiego na ten piękny polski język ....
Nasz fundament...

Z Panem Bogiem.

avatar użytkownika intix

37. PASJA JEZUSA

>SŁOWO

blog_vw_117240_140917_tr_pieta2

Boże Narodzenie jest już blisko, a z tym wiąże się spore ryzyko, że rozmienimy się z Tym, którego narodziny świętujemy.

Jak to jest, że tak często nie rozpoznajemy przychodzącego do nas Boga?
Jak to jest, że Jezusa ukrytego w łonie Maryi rozpoznała tylko Elżbieta i
nienarodzony jeszcze Jan Chrzciciel? Być może jest tak dlatego, że
wydaje się nam skandalem to, że ktoś taki jak Bóg przychodzi do nas w
sposób zwykły, po prostu ludzki. Być może dlatego, że Jemu współcześni,
podobnie do nas, czekali na coś „dużego, wielkiego”?

Czy nie mówimy często w ten sposób: kimże jest ta dziewczyna w ciąży, co
to dziecko ma mi do powiedzenia – ja jestem mądrzejszy? Mądrzymy się,
mamy swój przepis na to, jak Bóg (i drugi człowiek) powinien wyglądać
i w jaki sposób do nas przychodzić. Tymczasem On przychodzi, jak zwykły
człowiek, przychodzi w służbie. Po to Bóg wcielił się w człowieka,
abyśmy nauczyli się, że On jest Bogiem nam bliskim, że On jest Bogiem z
nami. Nie na niby, ale na serio.

Jezus miał pasję służenia i bycia dla innych, czynił to z namiętnością.
Dlatego, że był człowiekiem pragnień. To nie był typ, który zadowalał
się przeciętnością, religijnym rytuałem i konwenansami. Dla Niego
najważniejszy był człowiek i jego nędza.
To patrzenie na Jezusa i
naśladowanie Go, nie odtwarzanie, jest szalenie ważne. Kiedy to czynimy
rozwijamy się. Kiedy przestajemy – stajemy się ludzkimi karłami, które
są nastawione na to, by inni im nadskakiwali, wykorzystujemy swoje stołki,
by innych uciskać, często pod płaszczykiem fałszywej miłości i
troski.
To, że nasz Pan zgodził się na krzyż, przyjął go i wytrzymał do
końca, było skutkiem tego, że miał pragnienie człowieka, że Jego pasją
byłeś ty i ja.

Ktoś, kto chce za Nim iść musi się skonfrontować z Jego wielką
namiętnością. On nie jest Kimś, kto nie przeżywa emocji i uczuć. Wielu
chrześcijan (szczególnie mężczyzn) uważa, że sprawa pragnień to jest coś
zbytecznego, albo zbyt ogromnego. I odrzucają je. List do Hebrajczyków,
pokazuje nam Jezusa, Mężczyznę, Syna, Sługę Ojca, pełnego gorliwości i
pragnień. A my często uważamy, że damy radę dobrze przeżyć swoje życie
bez nich. Bardzo się wtedy mylimy. Stajemy się zimnymi cynikami, którzy
chcą ustawić sobie wszystko i wszystkich dokoła, nawet Boga. A kiedy to
nie wychodzi, wszczynamy takie czy inne burdy.

Chcąc świętować Boże Narodzenie, musimy pamiętać, że ma ono sens tylko w
połączeniu z Krzyżem Jezusa i Jego Zmartwychwstaniem. Bez tego staje
się pustym, kolorowym wolnym dniem.

Chrześcijaństwo nie jest religią schematu, całopaleń i ofiar. Jest
czymś, co jest żywe. Mamy się ruszyć w stronę drugiego człowieka. Z
darem i z umiejętnością przyjęcia tego daru.
Mamy z tym coraz więcej
problemu. Wychowywani przez nasze rodziny i cywilizację na pokolenie,
które można opisać starym powiedzeniem: „Zosia – samosia”. Może warto
pozwolić sobie pomóc i zobaczyć, że drugi człowiek, nie jest
zagrożeniem, ale jest wyzwaniem?

Powiedzenie, że chrześcijaństwo jest ruchem, jest dość ryzykowne, bo
każe mi co dzień, na nowo, Boga odkrywać, ciągle się do Niego nastrajać,
a więc nawracać się, czyli zmieniać swoje o Nim myślenie.
Łatwiej jest
wyznawać religię, system. Jednak jest to smutniejsze i nie żywe.

OJCIEC GRZEGORZ


Pomaluśku Józefie, pomaluśku proszę, Widzisz że ja nie mogę, idą tak prędko
Wyrozumiej proszę, wszak widzisz co noszę, W mym żywocie mam Boga, przeto mi przykra droga
Bo już czas naschodzi, że się już narodzi. Którego mi zwiastował Anioł, gdy mię pozdrawiał
A tak myślę sobie, i chcę mówić tobie, O gospodę spokojną, mnie w taki czas przystojną.
Bo teraz w miasteczku i lada domeczku, Trudno o kącik będzie, gdy gości pełno wszędzie.
Wolą pijanice, szynkarskie szklenice, Niżeli mnie ubogą, strudzoną wielką drogą.
Wnijdźmy, rada moja, do tego pokoja, Do tej szopy na pokój, Józefie opiekunie mój.
A tak my oboje, i to bydląt dwoje, Będziemy mieli pokój, Józefie opiekunie mój.
Już nam czas godzina, wielka to nowina, Stwórcę świata porodzić, ten nas ma z Bogiem zgodzić.
Choć pałac ubogi, ale klejnot drogi, Niebo, ziemia i morze, ogarnąć go nie może.
A Józef mąż zacny, służył jako baczny, Najświętszą Pannę cieszył, bo to jego klejnot był.
Mój Józefie drogi, toć to ten mróz srogi, Uziębnie nam Dzieciątko, niebieskie pacholątko..
Przynieś proszę siana, w główkę, pod kolana Maleńkiemu Dzieciątku, Boskiemu pacholątku.
A Józef mąż zacny, na Dzieciątko baczny, Wziąwszy sianka niewiele, w żłobeczku mu pościele.
A zaś bydląteczko, wół i ośląteczko, Parą swą nań puchali, Dzieciątko zagrzewali.
Witaj Królewiczu! Niebieski Dziedzicu! Bądź pochwalon bez miary, za Twe niezmierne dary.

***
Z całego serca...
Dziękuję Wszystkim, którzy wpis ten, Swoimi komentarzami współtworzyli...
Dziękuję Wszystkim, którzy w sposób niewidoczny, do tego wpisu przybyli...
Bóg zapłać Wszystkim... za wspólną modlitwę...
Czuwajmy...
Szczęść Boże...