Modlitwa...

avatar użytkownika intix

 

.

 

Ojcze nasz..

Który jesteś w Niebie…

Padam przed Tobą na kolana

błagalne modły niosąc do Ciebie…

Padam przed Tobą

w wielkiej pokorze…

dopomóż nam Ojcze Niebieski…

Ratuj nas… Jedyny Boże…

O Panie…

Boże w Trójcy Przenajświętszej…

Oświeć nas  Duchem Świętym…

nie pozwól nam iść na zatracenie…

Ojcze nasz…

Tak Jasna

Droga do Ciebie prowadzi…

Dlaczego tylu błądzi...

dlaczego tylu Cię odpycha…

dlaczego tylu Cię ... zdradza...?

Dlaczego dodajemy

 Chrystusowi CIERPIENIA…

ciężar grzechów

ciężar zdrady

kładąc Synowi Twemu

na Krzyż

naszego Zbawienia...?

Wybacz nam… Boże Miłosierny…

Błagam pokornie…

wybacz nam nasze grzechy…

nasze ciężkie przewinienia…

Wspomóż nas w godzinie wielkiej próby…

Pomóż nam… niech odrodzi się w Tobie… Ta Ziemia…

 

Ile trzeba mieć w sobie

Wiary

aby przywrócić do życia... na wpół żywych

na wpół umarłych...?

 

Ile trzeba mieć w sobie

Miłości

aby otworzyć serca na Twoją Miłość

aby od Zła je uwolnić...?

 

Ile trzeba mieć w sobie

Nadziei

aby pokładane w nas nadzieje

spełnić...?

 

Ojcze Niebieski...

Ty wszystko możesz….

Dopomóż nam Panie Miłosierny

tchnij w nas Ducha Swego

bo giniemy...

Dopomóż nam Panie Litościwy

wzmocnij nas Swoją Siłą

pokornie Cię prosimy...

Dopomóż nam… ludowi Twemu

błądzącemu…

lecz Ciebie Boga… od wieków kochającego…

Dopomóż nam… Ojczyźnie naszej,

Którą za Matkę nam ofiarowałeś…

Dopomóż dzieciom  Ziemi Polskiej,

Którą dla nas

tak pięknie w Cudzie Stworzenia

przygotowałeś…

Ten Ukochany Skrawek Ziemi całej

znów… jak od wieków…

jest nam wydzierany…

A Kościół Chrystusa…

Nasz Tysiącletni Fundament,

na Którym Polska się rodziła

pięknie na Twoją chwałę rozwijała…

burze dziejowe… dzięki Chrystusowi

i za wstawiennictwem  Matki Jego…

Królowej Polski, Matki Kościoła… przetrzymała…

Ten Kościół… dzisiaj

podstępem przez wroga wiedziony…

Nie pozwól Mu zginąć…

Błagam Cię pokornie…

Boże w Trójcy Przenajświętszej Jedyny…

O Panie… nie pozwól Mu zginąć…

Nie pozwól zginąć Domowi naszemu…

Nie pozwól zginąć Opoce naszej Ojczyzny…

Amen.

 

***

 

***************************************************

/”Modlitwa…” – J.B.K. – 05.08.2012r./

 

 

 

 

27 komentarzy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Módlmy się.

Znów arcydzieło,
Gratuluję

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

2. Krucjata Różańcowa

Wynagrodzenie za niewypełnienie Ślubów Jasnogórskich

Z Maryją Królową Polski módlmy się o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu!

http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl/2012/03/wynagrodzenie-za-niewypeln...

Tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego

Wielka Boga-Człowieka Matko, Bogarodzico Dziewico, Bogiem sławiona Maryjo Królowo świata i Polski Królowo

Gdy upływa trzy wieki od radosnego dnia, w którym zostałaś Królową Polski, oto my, dzieci Narodu Polskiego i Twoje dzieci, krew z krwi przodków naszych, stajemy znów przed Tobą, pełni tych samych uczuć miłości, wierności i nadziei, jakie ożywiały ongiś Ojców naszych.

My, Biskupi Polscy i Królewskie Kapłaństwo, lud nabyty Zbawczą Krwią Syna Twego, przychodzimy Maryjo znów do Tronu Twego, Pośredniczko Łask Wszelkich, Matko Miłosierdzia i wszelkiego pocieszenia.

Przynosimy do stóp Twoich całe wieki naszej wierności Bogu, Kościołowi Chrystusowemu - wieki wierności szczytnemu posłannictwu Narodu, omytego w wodach Chrztu św.

Składamy u stóp Twoich siebie samych i wszystko, co mamy: rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra, wszystkie wysiłki myśli naszej, drgnienia serc i porywy woli.

Stajemy przed Tobą pełni wdzięczności, żeś była nam Dziewicą Wspomożycielką wśród chwały i wśród straszliwych klęsk tylu potopów. Stajemy przed Tobą pełni skruchy, w poczuciu winy, że dotąd nie wypełniliśmy ślubów i przyrzeczeń ojców naszych.

Spojrzyj na nas, Pani Łaskawa, okiem Miłosierdzia Twego i wysłuchaj potężnych głosów, które zgodnym chórem rwą się ku Tobie z głębi serc wielomilionowych zastępów oddanego Ci Ludu Bożego.

KRÓLOWO POLSKI, ODNAWIAMY DZIŚ ŚLUBY PRZODKÓW NASZYCH I CIEBIE ZA PATRONKĘ NASZĄ I ZA KRÓLOWĘ NARODU POLSKIEGO UZNAJEMY.

http://www.wyszynski.psur.pl/sluby.php

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

3. Intix,

Jakże piękna jest Twoja modlitwa, do której i ja się przyłączam:)

Pozdrawiam serdecznie!

Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy!

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

4. @All

Dziękuję Wszystkim...
***

Módlmy się...
Wiele... bardzo wiele wspólnych naszych Modlitw potrzeba
Aby spłynęła na nas Łaska z Nieba...

***

"...Jedyna broń, której Polska używając odniesie zwycięstwo - jest Różaniec..."
(z zapisków Kard. Augusta Hlonda)

***
Idźmy za przykładem Prymasa Tysiąclecia:
„Wszystko postawiłem na Maryję"...
***
Idźmy więc za przykładem Przodków Naszych...

I ufajmy...
Jesteśmy Chrześcijanami
Stoimy po stronie Chrystusa...
Po stronie PRAWDY...
Jesteśmy Polakami
Stoimy po stronie PRAWDY...

+
Panie Jezu... prowadź nas drogą, przez Ciebie wyznaczoną, dla nas przeznaczoną...Amen.

***
Z Panem Bogiem...

avatar użytkownika joanna

6. dolaczam sie rowniez..

Lord, make me an instrument of thy peace.
Where there is hatred, let me sow love;
Where there is injury, pardon;
Where there is doubt, faith;
Where there is despair, hope;
Where there is darkness, light;
Where there is sadness, joy.

O divine Master, grant that I may not so much seek
To be consoled as to console,
To be understood as to understand,
To be loved as to love;

For it is in giving that we receive;
It is in pardoning that we are pardoned;
It is in dying that we are born to eternal life.

Saint Francis Of Assisi

joanna
avatar użytkownika joanna

7. Lord, make me an instrument of thy peace.

joanna
avatar użytkownika Pelargonia

8. Intix - specjalnie dla Ciebie ten utwór:

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

9. Joanna

Dziękuję Ci pięknie za to, że JESTEŚ, za piękną Modlitwę i... za Twoją propycję -"szkołę" Eckharta Tolle...
Pozwól proszę, że w odpowiedzi na nią przedstawię inną metodę, inną "szkołę odnowy", którą ja sama stosuję od dawna i gorąco polecam. Podobnie jak Ty, tylko proponuję, nie narzucam, każdy z własnej woli wybiera drogę odnowy...

""Katechizm" za Św. Teresą od Dzieciątka Jezus modlitwę określa jako podniesienie serca do Boga. To serce bowiem jest miejscem poszukiwania i spotkania z Bogiem w ubóstwie i wierze. A określając pełnię modlitwy w kontemplacji napisze, że "kontemplacja jest skupieniem serca, milczeniem... lub milczącą miłością". Dotyczy to nie tylko i serca, lecz także myśli. Modlitwa jest bowiem także - w ujęciu Świętej "prostym spojrzeniem ku Niebu" (KKK 2558, 2710-2717). Milczenie wiec związane jest z modlitwą podobnie jak samotność. Te dwa uwarunkowania modlitwy wzajemnie się dopełniają. Chodzi tu o milczenie, które jest owocem bogactwa przeżyć, o milczenie jako ciszę, w której się Bóg objawia człowiekowi. Każda modlitwa, szczególnie kontemplacyjna zdobywa głębię dzięki milczeniu. O jakie milczenie chodzi? O milczenie, które udaremnia wszelkie rozproszenie tak serca, jak i umysłu. O milczenie, które uwalnia rozum od bezużytecznych spekulacji. Jest to sprawa milczenia wewnętrzne go. Boga odnajdują, ci, którzy pozostają w bezustannym milczeniu. Do takiego wyciszenia pomaga milczenie zewnętrzne: każdy człowiek, który ma upodobanie w wielomóstwie, chociażby głosił rzeczy chwalebne, jest pusty wewnętrznie.

Milczenie wewnętrzne

Dla modlitwy i jej rozwoju nieodzowne jest wyciszenie wewnętrzne. Istnieje bowiem zależność wszystkich rodzajów modlitwy od wewnętrznego milczenia. Oczywiście nie samo milczenie jest tu najważniejsze. Nie chodzi o milczenie dla milczenia. Ono jest jednak koniecznym uwarunkowaniem; niemniej także owocem modlitwy. Milczenie przez modlitwę nabiera sensu. Ono stanowi bowiem klimat, w którym człowiekowi Bóg objawia swoje tajemnice. Przez milczenie moc Boża zamieszkuje w człowieku. Kiedy Słowo Boże mówi o Słowie Bożym objawiającym się ludziom, pisze: "Gdy głęboka cisza zaległa wszystko, a noc w swoim biegu dosięgła po łowy, wszechmocne Twe Słowo (zstąpiło) z nieba, z królewskiej stolicy" (Mdr 18, 14-15). Gdy człowiek jest wyciszony, staje się podatny na przyjęcie Boga. Milczenie wewnętrzne odnośnie wszystkiego robi Bogu miejsce w człowieku. Dlatego potrzeba tak głębokiego milczenia, by człowiek nawet nie myślał o sobie. lecz całą swą istotą był ześrodkowany na Bogu. Istotą kontemplacji jest słuchanie Boga w milczeniu, wpatrywanie się w Niego (KKK 2715-2716) gotowością na Jego przyjęcie. Maria Magdalena trwa w milczeniu u stóp Jezusa i zyskuje Jego pochwałę (Łk 10, 39-42). Te, które miały zapalone lampy, weszły na gody (Mt 25,1O).


Najlepszym więc klimatem przyjmowania Słowa Bożego jest cisza. Duch Święty udziela natchnień w ciszy, działa w wyciszonych głębiach duszy. Człowiek zajęty wieloma sprawami i nimi napełniony nie jest zdolny do przyjęcia subtelnego działania Ducha Świętego. Tę ciszę daje wyrzeczenie się, kiedy wola Boża czego innego wymaga, swej woli, swoich racji, własnych zainteresowań, przyjemności, chwały, uznania, względu na drugich, a nawet pokoju w znaczeniu odczuwania zadowolenia czy uwolnienia od natarczywości bliźnich, odczuwania obecności Bożej; obecność bowiem Boża to nie sprawa odczucia, lecz wiary w zapewnienie Chrystusa, który mówi: "przyjdziemy do niego, i będziemy w nim przebywać" (Mt 14, 23). Bóg, który mieszka w głębi istoty człowieka może w swym działaniu posługiwać się i słowami i obrazami. Zazwyczaj jednak tego nie czyni. On już wszystko wypowiedział do człowieka w swoim objawieniu (2 Droga 22, 5). Obecnie na różne sposoby przez Ducha Świętego o tym przypomina. Na poszukiwania człowieka, do których zresztą On sam przynagla, odpowiada bez słów. To Jego obecność pełna ciszy i milczenia nieustannie lub też nagle objawia się człowiekowi z całą mocą. Czy ktoś powołany do życia zakonnego może jednoznacznie powiedzieć, kiedy usłyszał Boże wezwanie? Oczywiście zdarzają się i takie mocne wezwania jakiego doznał Szaweł pod Damaszkiem. Raczej jednak był to początek całej serii łask wzywających i przemieniających. Normalnie w pewnym momencie wezwany uświadamia sobie przynaglenia Bo że. Nieraz jeszcze nie wie czego konkretnego chce Bóg od niego. Odkrywa to stopniowo w ciszy modlitewnej i samotności, nie bez pomocy Kościoła. Powołany nie słyszy, nie widzi, nie odczuwa, a wie, że Bóg go wzywa i odnajduje w sobie moc zrealizowania powołania w największych przeciwnościach. Ze strony człowieka potrzeba, obok gotowości wewnętrznej na przyjęcie woli Boga, by znalazł on czas, w którymby oddając wszystko w ręce Boga o wszystkim innym zapomniał.


Dla właściwego poznania świata, siebie samego i Boga konieczne jest milczenie, wyciszenie. Ono przynosi wiele owoców. W nim modlitwa odkrywa nieskończoną miłość Boga, Jego wezwanie do zjednoczenia z Bogiem w miłości i staje się ona nowymi narodzi nami. W milczeniu człowiek zdobywa mądrość, w której łatwo rozpoznaje prawdę i drogę do niej. Milczenie pozwala mu oczami Bożymi patrzeć na wszystko. Klimatem mądrości jest cisza. W nim człowiek zaczyna rozumieć samego siebie i przenikać w wieczne milczenie Boga.


Św. Jan od krzyża o milczeniu wewnętrznym


W "Żywym Płomieniu Miłości" Święty napisze: "Nie powinna (dusza) do niczego się przywiązywać, ani do aktywności rozmyślania, ani do żadnej słodyczy... musi być wolna. Jakakolwiek myśl, rozważanie czy upodobanie, na którym chciałaby się oprzeć, przeszkadzałoby jej, niepokoiło i rozpraszało w tym głębokim milczeniu, jakie winna zachować w zmysłach i duchu... Gdyż Bóg przemawia w milczeni" (3, 34). Jak z tego wynika modlitewna więź z Bogiem nie musi opierać się na mówieniu do Boga, na rozmyślaniu rzeczy Bożych, na odczuwaniu. Nie należy więc przywiązywać się do form, sposobów, by trwając w wyciszeniu od wszystkiego, pozwolić Bogu mówić i działać. Święty w tym zachęcaniu do milczenia idzie jeszcze dalej i pisze: "Gdy znajdzie się już w stanie takiego milczenia i nadsłuchiwania powinna wtedy zapomnieć o tej miłośnej uwadze, by była zupełnie wolna" (Płomień 3, 35). Doskonała rozkosz jest wtedy, gdy ktoś oddając się jej o niczym innym nie myśli, na niczym innym się nie zatrzymuje, ani nawet na tym, że jest szczęśliwy. Kiedy bowiem myśli, że jest szczęśliwy, już porównuje do innego odczucia szczęścia lub własnych marzeń o szczęściu i tym samym nie w pełni tkwi w tym co przeżywa. Jeśliby więc na modlitwie był ześrodkowany na miłosnej uwadze, byłby jeszcze ześrodkowany na sobie, a nie na Bogu i nie mógłby w pełni kosztować udzielającego się Boga.


Na temat wyciszenia, milczenia wewnętrznego Święty wiele mówi przy oczyszczeniu pamięci. Pamięć bowiem zwykła nieustannie rozpamiętywać przeszłość, to co aktualnie się dzieje oraz wybiegać w przyszłość, a także snuć marzenia, prowadząc monolog ze sobą, z drugimi, ze światem. Jest to jedno ze źródeł roztargnień na modlitwie. "O wiele więc korzystniej będzie te władze - poucza św. Jan od Krzyża - pogrążyć je w milczeniu i ciszy, aby Bóg do nich przemawiał... Gdy wchodzi na pustynię, Bóg mówi do jej serca" (3 Droga 3, 4). Na pewno modlitwa początkowa wymaga rozważania także za pomocą pamięci, a nawet wyobraźni i fantazji. Przychodzi jednak czas zaprzestania posługiwania się pamięcią i w ogóle rozważaniem rozumowym, czy nawet wszelkim naturalnym działaniem na modlitwie. Niektórym wydaje się, że bez tej aktywności, bez rozważania nie otrzymują żadnego dobra i nie słuchają Boga, w rzeczywistości zagłuszając każde Jego słowo (3 Droga 3, 4). Jasną jest rzeczą, że chodzi tu także o słowa wewnętrzne. Można bowiem mówić myślami, obrazami. Mogą te słowa być nadprzyrodzone, sukcesywne, formalne i substancjalne. Należy w tym miejscu przypomnieć, że te słowa mogą także pochodzić od samego człowieka i od szatana. Wśród wielu słów prawdziwych człowiek tworzy własne odpowiedzi i ogłasza, że Bóg mu powiedział (2 Droga 29. 4-5). Tacy sądzą, że Bóg do nich przemówił, a było to trochę więcej niż nic, bo czymś gorszym od niczego jest złudzenie i wszystko co nie rodzi w człowieku pokory, miłości, świętej prostoty i milczenia.


Prawdziwe uciszenie i czystość duszy są wtedy, gdy już "żadne przedmioty i żadne zgubne myśli nie mącą i nie brudzą duszy" pisze Święty, omawiając potrzebę wyrzeczenia się próżnych radości pokładanych w dobrach i wdziękach naturalnych (2 Noc 23, 4).


Milczenie zewnętrzne


Gdyby głębiej wejść w siebie i w motywację mówienia, trzeba by stwierdzić, że człowiek przez słowa stara się wyrazić najczęściej samego siebie, że obiektem werbalnego zainteresowania staje się jego własna osoba. I tak na modlitwie zamiast wsłuchania się w Boga, człowiek opowiadając Bogu różne rzeczy o sobie, o tym co go spotkało, czego się spodziewa od ludzi, od Boga wyraża siebie, mówi do samego siebie, Boga zaś traktuje jako biernego słuchacza. Tymczasem jedynym powodem mówienia dla człowieka duchowego, powinno być wyznanie wiary w Boga oraz głoszenie Jego chwały. Milczenie zewnętrzne ma znaczenie szczególnie we Mszy św. Uczestniczący w niej w milczeniu słuchają z ust kapłana Słowa Bożego, odmawianych przez niego modlitw, przekazywanych objaśnień; on jest powołany wtedy do mówienia w imieniu Bogu do nich oraz w ich imieniu do Boga. Ale i kapłan sprawujący Najśw. Ofiarę musi nauczyć się milczenia; tak słowem, jak całą swą istotą ma wyrażać Boga, a nie własną osobę. Ma także wyrażać wiernych w pokornej posłudze zanosząc ich modlitwy i ofiary Bogu.


Wewnętrzne milczenie wymaga zewnętrznego. Pomijając zewnętrzne milczenie nigdy nie dotrze się do wewnętrznego. Absurdem jest mówić o wewnętrznym wyciszeniu i milczeniu, kiedy ulega się wielomóstwu czy mówi się bez uzasadnionej przyczyny. Często powodem mówienia są: pustota, zachowanie bliźnich oraz ich słowa. Do takich ludzi zwraca się św. Jan od Krzyża: "Mądrość przychodzi przez miłość, milczenie i umartwienie. Największą mądrością jest umieć milczeć i nie zwracać uwagi na słowa i czyny innych" (Zasady miłości 108). Podobnych wskazań Świętego jest wiele. Mówi to o tym, że częstą wadą ludzką jest nadużywanie mówienia, oraz że dotyczy ono najczęściej bliźnich. "Nie zważanie na cudze niedoskonałości - radzi Święty komuś - przestrzeganie milczenia i ustawiczne zajmowanie się Bogiem uwolni duszę od wielkich niedoskonałości, a uczyni ją panią wielu cnót" (tamże 117). Pozostając przy wskazaniach Świętego, tym razem w odniesieniu do wyciszenia pamięci, warto rozważyć jego pouczenie: "Pokoju nie utraciłby człowiek nigdy, gdyby umiał zapomnieć o różnych wiadomościach i czuwać nad tym, by nie słyszeć, nie widzieć, nie zajmować się tym, co do niego nie należy. Bez tego trudno nie zbłądzić i nie zburzyć pokoju duszy" (3 Droga 6, 4).


Milczenie tak zewnętrzne jak i wewnętrzne jest ściśle związane z samą modlitwą i z rozmodleniem. Nie ma bowiem ani osoby zakonnej, ani kapłana, ani głębszego życia religijnego bez modlitwy. Bez milczenia i bez samotności nie ma wyciszenia wewnętrznego, a bez niego nie ma modlitwy. Każdy, który podjął już pracę nad wyciszeniem siebie, wie jak wiele stałego wysiłku ono wymaga. Człowiek sam jest skłonny do wszelkiego rodzaju "wielomóstwa" i nieustannie spotyka się z zalewem słów i to często słów niedobrych: szemrania, narzekania, obmowy, oszczerstwa. Każdy musi walczyć w sobie o dobre słowo oraz o nie wypowiadanie ani roztrząsanie w sobie spraw i rzeczy niepotrzebnych. Ta walka o wyciszenie siebie jest częścią bardo ważną walki modlitwy. Wszyscy, którzy pragną ją podjąć, niech przyjmą na drogę słowa św. Jana od Krzyża: "Jedno Słowo wypowiedział Ojciec, którym jest Jego Syn i to Słowo wypowiedział w wieczystym milczeniu, w milczeniu też powinna słuchać Go dusza" (Zasady miłości 99)."

Jeszcze Modlitwa milczenia... a także: Milczenie Słowa
W dążeniu do TEGO

Z Panem Bogiem...

avatar użytkownika gość z drogi

10. Joanno,święta Teresa była ukochaną świętą mojej Babci

aż do samej śmierci,nigdy nie rozstawała sie z Książką o Niej ,książką,/,życiorysem i Jej modlitwami....
Wiele RAZy ochraniała NAS i strzegła przed nieszczęsciem....prawdziwym....
Cisza i Modlitwa....TAK

gość z drogi

avatar użytkownika intix

11. Pelargonio Droga

Pelargonio Kochana:)
Dziękuję Ci z całego serca w imieniu swoim i Nas wszystkich, którzy tu są...
I ...Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie...
Módlmy się i śpiewajmy wspólnie... niech nasze wspólne Modlitwy płyną do Nieba...

***

***
Z Panem Bogiem...

avatar użytkownika joanna

12. intix..

tyle cennych slow na temat milczenia....
Czym bylby czlowiek bez nich
Czym bylby swiat..
Wielkie dzieki!

joanna
avatar użytkownika gość z drogi

13. Sw Tresa i Cisza....

@Intix,piekne :)
serdeczności....

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno.

Jan Paweł II

http://youtu.be/rtnSs_mLm7I

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

15. Joanno...

Pomyślałam...
Że dziwne może się wydawać:
O milczeniu... rozmawiamy...
Ale... trzeba nieraz słowo powiedzieć
Aby zapadło... TO milczenie...
***
I ja Tobie dziękuję... Joanno...


***

***
Z Panem Bogiem...
avatar użytkownika intix

16. Zofio Droga...

...Św. Teresa i Cisza...
***
Tak Zofio...:)
 Ta Cisza...


Z Panem Bogiem...

avatar użytkownika intix

17. Szanowny Panie Michale

Dziękuję pięknie za Jana Pawła II
Pozwolę sobie podłączyć tutaj:

Modlitwa za Ojczyznę Jana Pawła II
Zawierzam macierzyńskiej opiece Pani Jasnogórskiej siebie samego, Kościół, wszystkich moich rodaków, nie wyłączając nikogo.
Zawierzam Jej każde polskie serce, każdy dom i każdą rodzinę. Wszyscy jesteśmy Jej dziećmi.
Niech Maryja będzie przykładem i przewodniczką w naszej codziennej i szarej pracy.
Niech wszystkim pomaga wzrastać w miłości Boga i miłości ludzi, budować wspólne dobro Ojczyzny, wprowadzać i umacniać sprawiedliwy pokój w naszych sercach i środowiskach.
Proszę Cię, Pani Jasnogórska, Matko i Królowo Polski,
abyś cały mój naród ogarnęła Twoim macierzyńskim sercem.
Dodawaj mu odwagi i siły ducha, aby mógł sprostać wielkiej odpowiedzialności, jaka przed nim stoi.
Niech z wiarą, nadzieją i miłością przekroczy próg trzeciego tysiąclecia i jeszcze mocniej przylgnie do Twojego Syna Jezusa Chrystusa i do Jego Kościoła zbudowanego na fundamencie apostołów.

Matko Jasnogórska, módl się za nami i prowadź nas, abyśmy mogli dawać świadectwo Chrystusowi – Odkupicielowi człowieka.

/Jasna Góra, 17 czerwca 1999 r./

avatar użytkownika intix

18. Litania Narodu Polskiego

Kyrie, elejson, Chryste, elejson, Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Nad Polską, Ojczyzną naszą, zmiłuj się Panie.
Nad narodem męczenników, zmiłuj się Panie.
Nad ludem zawsze wiernym Tobie, zmiłuj się Panie.
Jezu, nieskończenie miłosierny, zmiłuj się nad nami.
Jezu, nieskończenie mocny, zmiłuj się nad nami.
Jezu, nadziejo nasza, zmiłuj się nad nami.
O Maryjo, Bogurodzico, Królowo Polski, módl się za nami.
Święty Stanisławie, Ojcze Ojczyzny, módl się za nami.
Święty Wojciechu, Patronie Polski, módl się za nami.
Święci Męczennicy polscy: Benedykcie, Janie, Mateuszu, Izaaku i Krystynie, módlcie się za nami.
Święty Brunonie (Bonifacy), Apostole ziem polskich, módl się za nami.
Święty Andrzeju Świeradzie i Benedykcie, módlcie się za nami.
Święty Ottonie, Apostole Pomorza, módl się za nami.
Święty Cyrylu i Metody, Apostołowie Słowian, módlcie się za nami.
Święty Kazimierzu, Patronie Litwy, módl się za nami.
Święty Jozafacie, Patronie Rusi, módl się za nami.
Święty Wacławie, Patronie katedry wawelskiej, módl się za nami.
Święty Florianie, Patronie Krakowa, módl się za nami.
Święty Jacku Odrowążu, Apostole Rusi, módl się za nami.
Święta Jadwigo, królowo, Matko Narodów, módl się za nami.
Święta Kingo, Patronko Polski i Litwy oraz górników, módl się za nami.
Święta Jadwigo, Patronko Śląska, módl się za nami.
Święty Janie z Dukli, Patronie Korony i Litwy oraz rycerstwa polskiego, módl się za nami.
Święty Janie z Kęt, Patronie profesorów i studentów, módl się za nami.
Święty Melchiorze Grodziecki, Męczenniku z Koszyc, módl się za nami.
Święty Janie Sarkandrze, Obrońco tajemnicy spowiedzi, módl się za nami.
Święty Stanisławie Kostko, Patronie młodzieży, módl się za nami.v Święty Andrzeju
Bobola, Męczenniku za wiarę, módl się za nami.
Święty Rafale Kalinowski, Patronie Sybiraków, módl się za nami.v Święty Bracie
Albercie, Adamie Chmielowski, opiekunie biedoty krakowskiej, módl się za nami.
Święty Maksymilianie Kolbe, Męczenniku z Auschwitz
Święta Mario, Faustyno Kowalska, Apostołko Bożego Miłosierdzia, módl się za nami.
Wszyscy Święci i Święte Boże, módlcie się za nami.
Bł. Bogumile, Patronie archidiecezji gnieżnieńskiej, pokutujący za błądzących wyznawców Chrystusa, módl się za nami.
Bł. Wincenty Kadłubku, Dziejopisarzu Polski, módl się za nami.
Bł. Czesławie, Patronko Wrocławia, módl się za nami.
Bł. Bronisławo, Patronko Śląska Opolskiego, módl się za nami.
Bł. Sadoku wraz z 48 towarzyszami. Męczennicy sandomierscy, módlcie się za nami.
Bł. Salomeo, wdowo i klarysko, Księżno Halicka, módl się za nami.
Bł. Jolento zwana Heleną, Patronko Gniezna, módl się za nami.
Bł. Doroto z Mątowów, Patronko diecezji chełmińskiej, módl się za nami.
Bł. Jakubie Strepa (Strzemię), Patronie Lwowa, módl się za nami.v Bł. Szymonie z Lipnicy, Kaznodziejo prawdy, módl się za nami.
Bł. Stanisławie Kazimierczyku, duszpasterzu krakowski, módl się za nami.
Bł. Władysławie z Gielniowa, Patronie Warszawy, módl się za nami.
Bł. Regino Protman, Wyznawczyni Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, módl się za nami.
Bł. Rafale Chyliński, Patronie ubogich i chorych, módl się za nami.v Bł. Edmundzie Bojanowski, Święty aspostole ludu, módl się za nami.v Bł. Wincenty Lewoniuku wraz z XII towarzyszami, Męczennicy uniccy z Pratulina, módlcie się za nami.
Bł. Mario, Anielo Truszkowska, Patronko doskonalszego posłuszeństwa Bogu, módl się za nami.
Bł. Franciszko Siedliska, Apostołko życia Najświętszej Rodziny z Nazaretu, módl się za nami.v Bł. Mario, Marcelino Darowska, Apostołko Bożej obecności w działaniu, módl się za nami.
Bł. Karolino Kózka, Dziewicza męczennico, módl się za nami.
Bł. Wacławie, Honoracie Koźmiński, Obdarzony darem Bożego powołania, módl się za nami.
Bł. Anielo Salawa, Tercjanko frańciszkańska, módl się za nami.
Bł. Mario Tereso Ledóchowska, Matko Afrykanów, módl się za nami.
Bł. Józefie, Sebastianie Pelczarze, Pasterzu Kościoła Przemyskiego, módl się za nami.
Bł. Bernardyno, Mario Jabłońska, Patronko opuszczonych i nieszczęśliwych ludzi, módl się za nami.
Bł. Mario Karłowska, Apostołko zagubionych moralnie, módl się za nami
Bł. Jerzy, Bolesławie Matulewiczu (Matulaitisie), Niestrudzony Sługo Kościoła, módl się za nami.
Bł. Urszulo, Julio Ledóchowska, Apostołko Służby Bożej, módl się za nami.
Bł. Michale Kozalu, Męczenniku obozów koncentracyjnych, módl się za nami.
Bł. Bolesławo Lament, Apostołko wśród prawosławnych, módl się za nami
Bł. Stefanie, Wincenty Frelichowski, Kapłanie więżniów i obozów koncentracyjnych, módl się za nami.
Bł. 108 polskich męczenników z czasów II wojny światowej: Antoni, Julianie Nowowiejski, Henryku Kaczorowski, Amnicecie Kopliński, Marianno Biernacka i pozostali. Świadkowie wiary, umierających z nienawiści do wiary, wierni Panu Bogu i Jego Prawu, módlcie się za nami.

Od długiej, ciężkiej pokuty dziejowej, wybaw nas Panie!
Od kajdan niewoli, wybaw nas Panie!
Od godziny zwątpienia, wybaw nas Panie!
Od podszeptów zdrady, wybaw nas Panie!
Od gnuśności naszej, wybaw nas Panie!
Od ducha niezgody, wybaw nas Panie!
Od nienawiści i złości, wybaw nas Panie!
Od wszelkiej złej woli, wybaw nas Panie!
Od śmierci wiecznej, wybaw nas Panie!

Winy królów naszych, przebacz, o Panie!
Winy magnatów naszych, przebacz, o Panie! Winy szlachty naszej, przebacz, o Panie!
Winy rządzących krajem, przebacz, o Panie!
Winy kierujących ludem, przebacz, o Panie!
Winy pasterzy naszych, przebacz, o Panie!
Winy ludu naszego, przebacz, o Panie!
Winy ojców i matek naszych, przebacz, o Panie!
Winy braci i sióstr naszych, przebacz, o Panie!
Winy całego Narodu polskiego, przebacz, o Panie!

Głos krwi męczenników naszych, usłysz, o Panie!
Głos krwi żołnierzy naszych, usłysz, o Panie!
Brzęk pękających kajdan naszych, usłysz, o Panie!
Płacz matek i żon, usłysz, o Panie!
Płacz wdów i sierot, usłysz, o Panie!
Płacz dzieci katowanych za polski pacierz, usłysz, o Panie!
Łzy przesiedleńców i wygnanych z Ojczyzny, usłysz, o Panie!
Łzy rolników pozbawionych swej ziemi, usłysz, o Panie!
Wołanie krzywdzonego roboczego ludu, usłysz, o Panie!
Cierpienia i trudy gnębionego w czasach wojen narodu, usłysz, o Panie!
Jęki z więzień, obozów koncentracyjnych i łagrów, usłysz, o Panie!
Jęki konających robotników Poznania, Wybrzeża, kopalni Wujek, usłysz o Panie!

Wiarę W Ciebie i ufność w nas samych, daj nam, o Panie!
Nadzieję w zwycięstwo dobrej sprawy, daj nam, o Panie!
Miłość Polski, Ojczyzny naszej, daj nam, o Panie!
Męstwo, rozum, łagodność, solidarność, daj nam, o Panie!
Wolność, chwałę, szczęście i pokój, daj nam, o Panie!
Służbę w świętej sprawie Twojej na ziemi, daj nam, o Panie!
Wszystkie dary Ducha Świętego, daj nam, o Panie!

Przez Narodzenie Twoje, bohatera wielkiego wzbudź nam, o Panie,
Przez Bogurodzicę, Ojca Świętego na długie lata, zachowaj nam, o Panie,
Przez Najświętsze Życie Twoje,żyć dobrze naucz nas, O Panie,
Przez Krzyż i Mękę Twoją, cierpienia nasze mężnie znosić daj, o Panie,
Przez Zmartwychwstanie Twoje, z ciemności grzechu wskrzesz nas, o Panie,
Przez Wniebowstąpienie Twoje, Ojczyznę wielką, wolną i szczęścliwą, daj nam, o Panie,
Przez Ducha Świętego Zesłanie, "ducha dobrego" daj nam, o Panie,
Przez Miłosierdzie Twoje, Ducha i Tradycję Narodu zachować, daj nam, o Panie,
Przez czystą św. Jadwigi, królowej ofiarę, w jedności i suwerenności naszą Polskę zachowaj, o Panie,
Przez cnoty wielkich Ojców naszych, na Twe błogosławieństwo daj nam, zasłużyć o Panie,
Boże Piastów i Jagiellonów, nie opuszczaj nas, o Panie,
Boże Sobieskiego i Kościuszki, nie opuszczaj nas, o Panie,
Boże Ojca Kordeckiego i Ojca Kolbe, nie opuszczaj nas, o Panie,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się: Boże Wszechmogący, Panie zastępów, padamy do stóp Twoich w dziękczynieniu, że przez wieki otaczałeś nas Swą przemożną opieką. Dziękujemy Ci, że Ojców naszych wyprowadziłeś z rąk ciemiężców, najeżdźców i nieprzyjaciół. Błogosławimy Cię za to, że po latach niewoli obdarzyłeś nas na nowo wolnością i pokojem. Na progu nowego Stulecia, kiedy tyle sił potrzeba naszemu Narodowi, aby zachować wolność i suwerenność, prosimy Cię Boże, napełnij nas mocą Ducha Twojego. Uspokój serca, daj ufności w Twoją miłość, oświeć zaćmione umysły naszych braci. Wzbudź w Narodzie chęć do cierpliwej walki o zachowanie pokoju i wolności. Spraw, byśmy stali się zdolni własnymi rękami i wzajemną solidarnością w służbie Twojego Krzyża zachować Twoje Królestwo w nas, w naszych rodzinach, w naszym Narodzie, jak za czasów naszych Praojców. Wybaw nas od głodu, nędzy i wojny. Obdarz nas chlebem. Błogosław naszej pracy. Panie Miłosierny, Panie Sprawiedliwy, Panie Wszechmocny. Boże, niech Duch Święty zmienia oblicze tej ziemi i umacnia Twój lud. Daj nam, o Panie, abyśmy po przyjęciu w pokorze "Bierzmowania Dziejów" - udzielonego przez Ojca Świętego - Jana Pawła II w 1979 roku - Twego Ducha nigdy nie zasmucali, a przez Zawierzenie Maryi, Matce Kościoła i Królowej Polski pozostawali zawsze wierni Chrystusowi, Kościołowi i Ojczyżnie. Amen.

avatar użytkownika joanna

19. Intix :)

Mantra - inny rodzaj modlitwy

joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

20. Joasiu

wysluchalem cala mantre. Wniosek niezbyt dobry dla mnie. Oby jak najwiecej bylo Joas na tym swiecie, jak najmniej takich jak ja. Ja jestem "Skorpionem" (Zodiak) w klasycznym wydaniu. Wedlug rozroznienia Chalasinskiego, naleze do ludzi z kregow pracy. Rozrywka, wypoczynek, nuza mnie i przynosza wrazenie marnowania czasu. Bede Cie czesciej sluchal. Pewnie zatopie sie w 1005, bo w slowach, czyli poezji, czasami cos mi nie brzmi. Mysle o nadmiernej prostocie, ktora chce czesto uchodzic za wielkie odkrycie.
Serdecznosci.
PS Jak znajdujesz Duszko te Szwedki-pilkarki reczne od Bolta? Niby je rozumiem, ale po co z tego robic sprawe publiczna? kazda dziewka moze sobie stanac na rogu i...ale zeby zaraz z tego bylo wielkie Halo?

avatar użytkownika intix

21. Joanna

Mantra - inny rodzaj modlitwy
***
Dziękuję Ci Joanno... ale innych rodzajów modlitwy ... ja nie stosuję a także nie polecam Polakom... Chrześcijanom...
Zbyt wiele INNOŚĆI... przebija się do... POLSKOŚCI...
Pozdrawiam...

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

22. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Piękna Litania

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

23. Szanowny Panie Michale

Módlmy się...
Wiele naszych wspólnych Modlitw potrzeba
Aby spłynęła na nas Łaska z Nieba...
Śluby Jasnogórskie... niezrealizowane...
Módlmy się... módlmy się nieustannie...
Módlmy się na paciorkach Różańca Świętego
Odmawiajmy też Litanię Narodu Polskiego...
Módlmy się wspólnie, kto wierzy, prośmy o wsparcie...
92 lata temu... stał się nad Wisłą Cud...
Dzisiaj zalewa Nas ten sam wróg...

"Z Listu pasterskiego arcybiskupa warszawskiego kardynała Aleksandra Kakowskiego w pierwszą rocznicę „Cudu nad Wisłą”.
Ks. Kardynał pisał wtedy:
"Dzień 15 Sierpnia - to pierwsza rocznica zwycięstwa oręża polskiego nad hordami bolszewickimi.
Kiedy w lecie zeszłego roku armia rosyjska wkroczyła do Polski, Biskupi polscy zwrócili się do Ojca Św. i pasterzy całego świata katolickiego z prośbą o pomoc.
Nie o wojsko, ani o broń, ani o amunicję, ani o żadne doczesne rzeczy prosili,
tylko o modlitwę do Pana Zastępów, by skruszył moc wroga, zagrażającego
Kościołowi i Narodowi, który od wieków był Przedmurzem Chrześcijaństwa.
Pamiętacie, Najmilsi, gorące modlitwy, zanoszone wówczas w świątyniach za
pomyślność Polski; pamiętacie wielotysięczną procesję błagalną mieszkańców
Warszawy na Plac Zamkowy, gdzie na prowizorycznym ołtarzu spoczywały
relikwie świętych patronów miasta i kraju; pamiętacie, jak całe rzesze
wiernych codziennie przystępowały do Stołu Pańskiego, z modlitwą błagalną
na ustach.
Nie na próżno wzywaliśmy Pana. Stała się rzecz wielka, którą nawet niewierzący nazywali „Cudem nad Wisłą”..."

92 lata temu...
Biskupi Polski... wraz z Narodem o wsparcie z Nieba prosili...
A dzisiaj... PObłądzili...
Módlmy się...
Głęboka Wiara i Modlitwa zwycięża...
W walce ze Złem... nie ma lepszego oręża...
***
Z Panem Bogiem...

avatar użytkownika intix

24. MODLITWA ZA OJCZYZNĘ PRZEZ PRZYCZYNĘ ŚW. ANDRZEJA BOBOLI

Boże, któryś zapomnianą do niedawna Polskę wskrzesił cudem wszechmocy Twojej, racz za przyczyną sługi Twojego Św. Andrzeja Boboli dopełnić miłosierdzia nad naszą Ojczyzną i odwrócić grożące jej niebezpieczeństwa. Niech za łaską Twoją stanie się narzędziem Twojej czci i chwały. Natchnij mądrością jej rządców i przedstawicieli, karnością i męstwem jej obrońców, zgodą i sumiennością w wypełnianiu obowiązków jej obywateli. Daj jej kapłanów pełnych ducha Bożego i żarliwych o dusz zbawienie. Wzmocnij w niej ducha wiary i czystości obyczajów. Wytęp wszelką stanową zazdrość i zawiść, wszelką osobistą czy zbiorową pychę, samolubstwo i chciwość tuczącą się kosztem dobra publicznego. Niech rodzice i nauczyciele w bojaźni Bożej wychoţwują młodzież, zaprawiając ją do posłuszeństwa i pracy, a chroniąc od zepsucia. Niech ogarnia wszystkich duch poświęcenia się i ofiarności względem Kościoła i Ojczyzny, duch wzajemnej życzliwości i przebaczenia. Jak jeden Bóg, tak jedna wiara, nadzieja i miłość niech krzepi nasze serca! Amen.

***
"Za Boga i Ojczyznę!"
...Od 6 do 15 sierpnia  (1920r.) Warszawa  modliła się, prosząc o cud!
Księża udzielili wszystkim rozgrzeszenia generalnego.
Procesyjnie wyniesiono na plac Zamkowy relikwie św. Andrzeja Boboli
i bł. Władysława z Gielniowa.
Huk armat spod Radzymina mieszał się z modlitwą.
"Święty Boże, Święty mocny,
Święty a nieśmiertelny...
Od powietrza, głodu, ognia i wojny!
Zachowaj nas, Panie!"

avatar użytkownika gość z drogi

25. "Zachowaj Nas Panie"

Droga Intix,kolejna Modlitwa w Intencji Polski,Polski będącej w wielkim kłopocie....
Jutro Naród modli sie u stóp swej Królowej
serd pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika intix

26. Modlitwa do Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

Powierzamy się Tobie, najpewniejsza Przewodniczko i Wspomożycielko narodu na tym gwałtownym zakręcie naszych dziejów, w tak dziś trudnych chwilach życia polskiego. Oddajemy w Twe macierzyńskie dłonie to, co jest u nas najlepsze, abyś to dobro umocniła w naszych sercach i czynach, W obyczaju i działaniu narodu. Powierzamy Ci, Maryjo, i to, co w nas słabe i zagrożone. Ulecz nas z grzechów i niemocy. Pomóż pokonać wszelką beznadziejność. Dźwigaj z upadków, klęsk i błędów. Zawierzamy Ci, Matko, wszystkich Polaków, ale szczególnie tych, którzy znaleźli się w obliczu biedy, bezrobocia, braku mieszkania, strachu przed przyszłością. Zawierzamy Ci każdego człowieka w naszej Ojczyźnie. Przede wszystkim jednak młode rodziny i całe pokolenie młodych Polaków, bo od nich zależą przyszłe losy Ojczyzny. Ucz nas, Zwycięska Pani, przezwyciężać nasze złe skłonności i wady, a szczególnie egoizm, nieczułość na potrzeby innych, bezmyślne korzystanie z dóbr tego świata. Ucz nas wychodzić z sercem obdarzającym i z czynem miłości ku ludziom, szczególnie tym, którzy oczekują naszej pomocy. Prosimy Cię, Matko i Żywicielko Syna Bożego: naucz nas służyć życiu od jego poczęcia aż po naturalną śmierć. Naucz nas to życie przyjmować z wdzięcznością i ufnością. Ucz nas, Wspomożycielko wiernych współodpowiedzialności w Kościele i życiu społecznym. Wiemy, że trzeba nam u progu drugiego tysiąclecia polskich dziejów wziąć w swe dłonie odpowiedzialność za losy Ojczyzny. Ucz nas, Królowo Polski, jak to mamy czynić. Pragniemy żyć z każdym dniem lepiej i godniej, jako chrześcijanie i Polacy, świadomi wielkiego dziedzictwa tysiącletniej kultury narodu; wierni kontynuatorzy jego najlepszych tradycji, ale otwarci na wezwania, jakie stawia nam dzisiaj Bóg, Władca Dziejów. Spraw to, Przewodniczko narodu, abyśmy nie uchylali się od podejmowania tych od wieków ważnych i tych prawdziwie nowych - a gwarantujących dobro naszego kraju i narodu - zadań, jeśli tylko okażemy się do nich sposobni. Spraw przez pomoc z nieba, przez swe potężne wstawiennictwo u Boga, abyśmy podjęte przez siebie zadania i obowiązki jak najlepiej wykonywali. Chcemy kroczyć w naszym życiu wspólnie z Chrystusem, jako Jego wierni wyznawcy. Pragniemy gorąco, czynem i słowem, całym swoim życiem, dawać świadectwo prawdzie, którą wyznajemy, Wspomagaj nas w tym Maryjo, Wspomożycielko wiernych, Królowo Polski. Amen.

avatar użytkownika intix

27. Zofio Droga...

...Jutro Naród modli sie u stóp swej Królowej...
***
Tak... dzisiaj...
W Jedno Wielkie Polskie Serce
Połączeni z Pielgrzymami...
Niesiemy modły do naszej Mateńki
Do Wniebowziętej Królowej Polski
Do Jasnogórskiej Pani... 
***
Modli się też Naród dnia każdego
Na paciorkach Różańca Świętego...
Prosi też o wsparcie...
Litanią Narodu Polskiego...
Wiele naszych wspólnych Modlitw potrzeba...
Módlmy się i ufajmy...
Cokolwiek się stanie...
Niebu powierzajmy... zawierzajmy...
***
Z Panem Bogiem...