Dlatego, że takie rozpoznawalne postaci, które są wystarczająco głupie, aby właśnie swoim idiotyzmem albo nawet obscenicznymi wygłupami zdobyć zaledwie kilkanaście procent głosów w swoim okręgu wyborczym. I taj jeden dureń z drugim kretynem, a oni obaj z trzecim przygłupiastym uciułają większość parlamentarną. Tańcowały dwa Michały, jeden głupi, drugi mały, jak ten durny zaczął krążyć, to ten mały nie mógł zdążyć. A jak nie zdąży, to będzie nami rządzić. 

Natalia de Barbaro pisała w swoim liście do kandydatki:

Po trzecie - zapomnij o większości wyborców. Jesteśmy przyzwyczajeni, że jeśli się kogoś do czegoś wybiera, to większością głosów. W wyborach parlamentarnych to jest nieprawda. O tym, że ktoś zostanie posłem czy posłanką decyduje mniejszość. Jeśli udałoby Ci się zdobyć głosy kilkunastu procent wyborców, Twój wynik będzie prawdopodobnie najlepszym wynikiem w okręgu. Sprawdź, ile procent wszystkich oddanych głosów dostali obecni posłowie (posłanki też?) w Twoim okręgu, a zobaczysz, że mam rację. 

Co to dla Ciebie znaczy? Cudowną obojętność na większość wyborców: na takich i takie, którzy uważają, że kobieta nie powinna pchać się do parlamentu, na takich i takie, które na przykład interesują się tylko tematyką służby zdrowia (a ty się akurat na tym nie znasz) - obojętność na większość.

To jest cytat z tego dawnego felietonu: "Oszukana demokracja. Dlaczego PiS przegrał wybory w 2007 roku?" Takie Jachiry, szybkonogie Sterczewskie i wszelkie podobne indywidua, nawet durni artyści i znani z dawnego piekła komuniści, obojętnie jacy tacy statyści, byle zapełnić parlamentarne fotele i dorwać się do ukochanej władzy i wtedy...

Uuuch. Rozpalonym żelazem, "Z" i "V" na każdym płocie.

.."Przy wyjściu zostały obrzucone przez oczekujących tam zwolenników opozycji od ..."

Nie roznoszę żadnej gnojówki po sieci. JA PROTESTUJĘ PRZECIWKO ROZNOSZENIU TEJ GNOJÓWKI PRZEZ ANTYPOLSKIE BOJÓWKI TOTALITARNEJ OPOZYCJI.
JA PROTESTUJĘ PRZECIWKO CHAMSTWU LUDZI, których byłem zmuszony porównać z hitlerowskimi brutalnie agresywnymi bojówkami SA czyli Sturmabteilung, znanymi z historii niemieckich zbrodni, które w bardzo podobny sposób obrażały Boga.
Ja PROTESTUJĘ przeciwko polskim politykom, którzy nie tylko tolerują takie zachowanie, nie tylko pochwalają je, ale posługuję się tymi ludźmi, którzy nie tylko publicznie bluzgają tymi niegodnymi wyzwiskami, a plują uczciwym ludziom w twarz.

PROTESTUJĘ przeciwko konkretnym niegodnym czynom złych ludzi, którzy skrzywdzili najbliższą rodzinę pana, którego nazwisko jest wymienione w jego skardze, którą cytuję. Nie ja roznoszę żadnej gnojówki po sieci, lecz informuję o skardze pokrzywdzonej przez złych ludzi rodzinie pana Żerki.

Jeśli więc szanowna Pani INTIX nie pochyla się miłosiernie nad skargą ludzi pokrzywdzonych przez złych ludzi, jeśli nie wyraża pani współczucia, a sprzeciwia się mojemu protestowi, to zadaję sobie następujące pytanie:

PO KTÓREJ PANI STAJE STRONIE I W CZYJEJ WYSTĘPUJE PANI OBRONIE?

Nie śmiem sugerować żadnej odpowiedzi.

Nie roznoszę żadnej gnojówki po sieci.

...D L A C Z E G O roznosi Pan    g n o j ó w k ę   po sieci.. i na dodatek w Święty Dzień Pański?

Jeśli więc szanowna Pani INTIX nie pochyla się miłosiernie nad skargą ludzi pokrzywdzonych przez złych ludzi, jeśli nie wyraża pani współczucia, a sprzeciwia się mojemu protestowi...

PO KTÓREJ PANI STAJE STRONIE I W CZYJEJ WYSTĘPUJE PANI OBRONIE?

Źródło: https://twitter.com/GeneralStaffUA

Czyli mówiąc precyzyjnie - agentura pod fałszywą flagą. Jurgielt. Mimo wszystko i poza moim wszelkim zadziwieniem, nie jestem w stanie pojąć i zrozumieć historii takich facetów jak Michalkiewicz, Braun, albo słynny brydżysta Korwin-Mikke, który dokładnie jak szczurołap z Hameln uwodził kolejne pokolenia polskiej młodzieży na polityczne manowce fałszywej atrapy liberalizmu ekonomicznego (Na przyklad KoLiber).

To po prostu niesamowite. Co do JKM, sprawa była dla mnie jasna. Już od paru kadencji wyborów parlamentarnych temu. Zawsze budził się kilka miesięcy przed wyborami, by dokonać jakiegoś rozłamu, by wyjąć prawicy choć kilka procent głosów. Od lat to samo. "Liberal fantasy" jako zaczarowany flet politycznego szczurołapa. Najgorsze jest jednak to, że ta "liberal fantasy" jest prymitywnym manekinem liberalizmu, jest uproszczonym do absurdu hasłem "prywatne jest lepsze od państwowego". Nawet pożar stodoły jest lepszy, gdy pali się prywatnie.

Tak wygląda dogmatyzm tej politycznej prowokacji zwanej dogmatycznym "liberalizmem JKM". Jest to klasyczny przykład działania "ruskiego miru" jako metody dezinformacji polegającej na wykorzystaniu prawdy tkwiącej w całej gamie wolnorynkowych teorii oraz realnej praktyki ekonomicznej, do wyprodukowania fałszywej karykatury służącej do oszukania naiwnej grupy młodych wyborców. Klasyczna metoda "Ghost Writer".

Tak rozumiem funkcje osoby JKM. Ale rola takich facetów jak Braun, albo Michalkiewicz jako naiwnych użytecznych idiotów. To mi po prostu nie pasuje. Są za inteligentni i za bardzo kompetentni, by być takimi frajerami. O takich facetach jak Rękas i podobna do nich sfora nawet nie wspominam.

Deszcz pada, wszędzie mokro, dzieci się nudzą, a tu coś paskudnie cuchnie. 

Ataki bojówek PO. Prof. Ryba: Frustracja z powodu bycia poza władzą i kompletnej katastrofy niemieckiej linii politycznej w UE

Źródło: https://twitter.com/GeneralStaffUA

Guzik z pętelką na grubym sznurze. Nie ma mowy o żadnej pomyłce. Przeciwnie, to jest bardzo mocny dowód oszustwa dokonywanego przez tak zwaną polską zewnętrzną opozycję. To jest materialny dowód dezinformacji i kłamstw notorycznie wrzucanych i w Polsce i w urzędniczych środowiskach Unii Europejskiej.
Kto ostatnio rozmawiał z Ursulą von der Leyen?
Donald Tusk. Nawet złożyła mu życzenia powrotu w randze polskiego premiera. I najprawdopodobniej wtedy ją oszukał opowiadając o palącym problemie kwestionowania statusu sędziów. Ursula von der Leyen sama przekonała się o tym, do czego prowadzi nawet szczypta zaufania do Donalda Tuska.

Tam nie doszło do żadnej pomyłki, to była bezczelna prowokacja polskiej opozycji. Pan minister Buda, bardzo elegancko i politycznie interpretuje to zdarzenie, by to co powiedziała przewodnicząca Ursula von der Leyen o kwestionowaniu statusu sędziów nie zakończyło się dyskredytującą kompromitacją.

Pan minister Buda musiał jednak jednoznacznie poinformować, że kwestionowanie statusu jednego sędziego przez drugiego jest niewyobrażalne. "Podczas negocjacji wielokrotnie wskazywaliśmy, że to jest niemożliwe do wprowadzenia i KE się z tym zgodziła. Myśmy poczynili pewne ustępstwa na rzecz możliwości weryfikowania niezawisłości, niezależności, ale nigdy nie statusu sędziego, bo to wynika z prerogatywy prezydenta i to nie podlega żadnym dyskusjom." I to wszystko co można w tej sprawie powiedzieć.

Donald Tusk jednak nigdy nie cofnie się przed niczym i gotów jest na każdą dezinformację, nigdy nie zachowując żadnej lojalności, nawet wtedy gdy prowadzony jest na niemieckiej smyczy. Nawet wtedy jest gotów ugryźć rękę trzymającą smycz.

Pani Ursula von der Leyen powinna o tym wiedzieć.
[wPolityce - link]

PYTANIE - DLACZEGO EUROPA UDZIELA ROSJI LICENCJI NA ZABIJANIE?

Odpowiedź jest prosta - są dwa ważne powody:

1. Imperialny sen o wielkim, światowym, totalitarnym mocarstwie EURAZJI. Jest to trwające kilkaset lat urojenie tkwiące w historii europejskich mocarstw kolonialnych, które skamieniały w doktrynach politycznych Kongresu Wiedeńskiego (1815). Pół wieku po Kongresie Wiedeńskim było już jasne, że rosyjskie i niemieckie idee Aleksandra Michajłowicza Gorczakowa i Ottona von Bismarcka, wywodzą się z tego samego pnia projektów podziału Europy na strefy wpływów, które stabilizują transkontynentalną harmonię wielkich przestrzeni Eurazji, od wysp Kurylskich do Kanaryjskich. 

2. Europa, poza Polską Rzeczpospolitą Obojga Narodów, nigdy nie miała w swojej historii żadnych demokratycznych tradycji państwowych, a gadanie o dojrzałych europejskich demokracjach jest tylko fałszywą propagandą, a mówiąc całą prawdę - nie jest prawdą.

Dlatego europejskie gadanie o demokracji, o prawach człowieka czy europejskich wartościach jest tylko pustym gadaniem. Jest osłoną totalitarnej mentalności, tkwiącej w politycznych doktrynach historii feudalnych mocarstw kolonialnych średniowiecznej Europy i jej monarchii absolutnych. 

Przypis:

*) Potrójna tautologia w sformułowaniu o końcu cywilizacji człowieka myślącego, ("Cywilizacja homo stultus - koniec cywilizacji homo sapiens"), użyta w następującym zwrocie o: "faktycznie realnej rzeczywistości" nie jest przypadkowa.

Jest potrójnym wzmocnieniem alarmu. W tej sprawie trzeba krzyczeć, trzeba wrzeszczeć, ponieważ zamiar większości europejskich elit politycznych jest programem absolutnie totalitarnym, jest dążeniem do takiego totalitaryzmu, którego praktykę widzimy w każdym szczególe wojny Federacji Rosyjskiej toczonej przeciwko Ukrainie.

Jest to totalitaryzm władzy absolutnej, dla której człowiek i jego człowieczeństwo, jego rozum i tożsamość nie mają żadnego znaczenia. Ludzie i wszelkie ludzkie wartości są traktowane bez żadnego szacunku, gorzej od sadystycznego traktowania niewolników, gorzej od traktowania bydła, gorzej, bo z całkowitą obojętnością. To jest totalitaryzm rosyjskiego komunizmu Stalina, który ludzkie istnienie traktował jako nieograniczone aktywa niepieniężne. ...людей много...  

Przypis:
Powyższy komentarz jest cytatem fragmentu felietonu zatytułowanego "EUROPEJSKA LICENCJA NA ZABIJANIE" [link].

[link] Prof. Krasnodębski: Sadzę jednak, że cierpliwość Polaków się już wyczerpuje i wielu naszych wyborców ma już dosyć tego poniżającego traktowania.