Donald Tusk uciekł z tonącej Platformy i Polski, ale nie uciekł od żelaznego uścisku Putina.
Donald Tusk został szefem Rady Unii Europejskiej. "Pozostaje jednak pytanie, czym jeszcze polski kandydat na unijnego urzędnika na finiszu swych zabiegów zahandlował, co jeszcze z polskości zepsuć obiecał, co polskiego oddać, w czym ustąpić? I tak, młodzieńcze marzenia kandydata D.Tuska o ucieczce z Polski i od polskości spełniają się." Prof. Krystyna Pawłowicz
Budowa nieustannie na nowo europejskiego interesu to najważniejsze polityczne wyzwanie. Chcę powiedzieć, że przychodzę do Brukseli z kraju, który głęboko wierzy w sens zjednoczonej Europy— podkreślił na konferencji Donald Tusk.
CBOS: Notowania Tuska są najgorsze w tym roku
Notowania rządu Donalda Tuska i samego premiera są najgorsze w tym roku. CBOS wskazuje, że pogorszył się także społeczny odbiór premiera. Zadowolenie z tego, że Donald Tusk stoi na czele rządu wyraziło w sierpniu o 3 punkty proc. mniej niż w lipcu (spadek z 29 do 26 proc.). Wzrósł natomiast odsetek niezadowolonych z tego faktu - z 55 proc. do 60 proc. 14 proc. nie ma zdania na ten temat .
Co nam obiecał premier? Priorytety rządu na 2015 rok w pigułce
Wsparcie emerytów i rencistów, a także rodzin wychowujących dzieci oraz środki unijne dla regionów. To priorytety polityki rządu Donalda Tuska. Rząd chce zachować procentową waloryzację rent i emerytur od przyszłego roku, ale z zastrzeżeniem minimalnej kwoty, o jaką świadczenia te mają wzrosnąć, poinformował premier Donald Tusk.
Janusz Szewczak Obietnice premiera to tylko słowa, nic nie znaczące, nic nie warte.
To jest w pewnym sensie obraz bezradności tego rządu, który obiecuje, że zrobi w rok, to czego nie zrobił przez ostatnie siedem lat. I byłoby dobrze, gdyby oszczędził nam kolejnych 12 miesięcy gnicia i dbania o własne interesy.
Tusk chce do Brukseli, a zwłaszcza musi…
Tusk musi, bo ma też za plecami smoleńską mgłę niejasnych kontaktów Putinem , a zwłaszcza (od której się różni) tę mglistą (wierzę, że nie mroczną) tajemnicę – dlaczego oddał Putinowi w ciemno całe to tak zwane umownie badanie katastrofy. Byłego premiera można by w Polsce za to rozliczać, ale przecież nie przewodniczącego Rady! Minie 5 lat, akurat odpowiedzialność w świetle kodeksu karnego się przedawni…
Sienkiewicz o aferze taśmowej: To histeria polityczna
Wzięcie na siebie obowiązku za ważną część państwa, oznacza, że człowiek temu
obowiązkowi podlega w całości. To nie jest praca jak każda inna, że jak mi się znudzi, to mówię dziękuję - powiedział na antenie TVN24 szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz.
Tusk: Decyzje ws. afery podsłuchowej we wrześniu
Jeszcze we wrześniu szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz przedstawi informację o aferze podsłuchowej. Zapowiedział to w swoim wystąpieniu w Sejmie premier Donald Tusk. Dodał, że dopiero na jej podstawie podejmie "dalsze stosowne decyzje", nie podał jednak żadnych konkretów. Jednocześnie Donald Tusk poprosił posłów i opinię publiczną jeszcze o kilka tygodni cierpliwości.
Rząd nadzoruje służby specjalne? Tajny raport NIK: Nie nadzoruje
Służby specjalne nadzorują same siebie. Nawet szef rządu nie ma prawnych narzędzi do ich skutecznej kontroli - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli w swoim tajnym raporcie. Z raportu NIK wynika, że premier, który zgodnie z przepisami jest zobowiązany do nadzoru nad służbami specjalnymi, pozbawiony jest ważnych instrumentów do tego nadzoru.
Kidawa-Błońska: "Nie widzę powodu, by premier miał być przesłuchiwany"
Rzeczniczka zapewniała dziennikarzy, że pan premier nikogo na rozmowy nie wysyłał, a ujawniona przez Wprost rozmowa szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką to była prywatna rozmowa.
Piechociński o aferze taśmowej: Czekamy na to, co wyjaśni Sienkiewicz
Janusz Piechociński powiedział, że czeka na wyjaśnienia Bartłomieja Sienkiewicza. - Jeżeli powie, że coś konkretnego ustalił, to znaczy, że nie popełniliśmy błędu głosując za pozostawieniem go w rządzie - mówił szef PSL.
Merkel postanowiła zastąpić w RE 'człowieka o charyzmie mopa', 'człowiekiem o charyzmie Pinokia'". Niepodważalnym przecież faktem efektów działalności premiera D.Tuska i jego rządu jest przecież nie tylko wysoki wzrost długu publicznego (ok. 500 mld zł), długu zagranicznego, deficytu budżetowego (w skali roku ok. 30-50 mld zł) utrzymujące się
wysokie bezrobocie (10-13 proc.), bieda (10 mln Polaków zagrożonych jest biedą i wykluczeniem, a 36 proc. dzieci rodzi się w Polsce w biedzie lub wręcz nędzy, blisko 2 mln żyje w skrajnym ubóstwie lub na granicy biologicznego przetrwania). To również gigantyczna emigracja, obniżająca się konkurencyjność i innowacyjność polskich przedsiębiorstw i rosnące zubożenie polskiego społeczeństwa, przy drastycznie rosnących kosztach utrzymania jak i powszechnie panujący wyzysk.
Bank Światowy wspiera Polskę pożyczką ok. 700 mln euro
euro (równowartość 966 milionów dolarów amerykańskich).
KE: Wskaźnik koniunktury gospodarczej w Polsce spadł do 96,8 pkt w sierpniu
Wskaźnik koniunktury gospodarczej (ESI) w Polsce w sierpniu spadł do 96,8 pkt z 97,8 pkt przed miesiącem, podała Komisja Europejska.
Niemiecki rząd ustanowił narodowy Dzień Pamięci Wypędzonych
Po Muzeum, niemiecki rząd wprowadza kolejna formę czczenia tak zwanych wypędzonych. Dziś gabinet Angeli Merkel zdecydował o ustanowieniu Dnia wypędzonych. Ma on być obchodzony 20 czerwca.
Merkel: "Będziemy pamiętać o wypędzonych"
Zachowanie pamięci o losach niemieckich wypędzonych i obrona ich interesów jest zadaniem dla całego społeczeństwa - powiedziała Merkel, dodając, że zadanie to pozostaje nadal aktualne. Zapewniła, że rząd poczuwa się do odpowiedzialności za jego realizację.- Chcemy, aby temat ucieczek i wypędzeń oraz bogate dziedzictwo niemieckiej kultury w Europie pozostały żywe także w przyszłości i także dla przyszłych pokoleń - mówiła Merkel .Związek Wypędzonych (BdV) przyznał szefowej rządu odznaczenie za zasługi dla organizacji grupujących Niemców przymusowo wysiedlonych po wojnie z Europy Środkowej i Wschodniej.
Tylko Niemcy zachowują w Unii Europejskiej suwerenność. Jako jej polityczny kierownik
III Rzeczpospolita jest również okupacyjną formą państwowości polskiej, i to aż z dwóch powodów. Po pierwsze – w roku 1989 suwerenność polityczną zagarnęły tajne służby z komunistycznym rodowodem, przy pomocy konfidentów i tzw. pożytecznych idiotów budując demokratyczną fasadę, za zasłoną której bezpieczniackie watahy okupują nasz nieszczęśliwy kraj, a po drugie – w roku 2009, w następstwie ratyfikacji traktatu lizbońskiego, III RP zrzekła się suwerenności politycznej również formalnie na rzecz Unii Europejskiej, której politycznym kierownikiem są Niemcy.
Najnowszy sondaż TNS. Polacy źle oceniają sytuację gospodarczą kraju
Według sondażu TNS Polska, prawie 70 procent z nas jest zdania, że znalezienie pracy jest bardzo trudne lub niemożliwe. Większość Polaków (59 proc.) uważa, że sprawy w Polsce idą w złym kierunku. Ponad połowa (57 proc.) - że polska gospodarka znajduje się w kryzysie, a zdaniem 68 proc. znalezienie pracy jest bardzo trudne lub niemożliwe - wynika z sondażu TNS Polska.
Sześciolatki pójdą do szkoły, a pięciolatki do przedszkola – posłowie koalicji odrzucili obywatelski projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
Kwota, jaką KE chce przeznaczyć dla producentów warzyw i owoców w całej UE, nie wystarczy na zrekompensowanie nawet połowy strat polskich rolników. W projekcie rozporządzenia KE zapisano na ten cel jedynie 125 mln euro. To kwota przeznaczona na całą Europę. Ile w takim razie przypadnie polskim rolnikom? Z danych ministerstwa rolnictwa wiemy, że na tym embargu polscy rolnicy mogą stracić nawet 500 milionów euro.
Wzrost produkcji, przy jednoczesnym spadku jej opłacalności taki był statystycznie ubiegły rok dla polskiego rolnictwa. Niestety, słabo wyglądała opłacalność produkcji rolnej. Wskaźnik relacji cen (nazywany „nożycami cen”) wynosił 99,1 – to oznacza, że ceny środków produkcji rolnej były wyższe od tego, co rolnicy dostawali za swoje produkty w punktach skupu i na targowiskach. I chociaż ta różnica nie była zbyt duża, to jednak pokazuje pogorszenie koniunktury w rolnictwie. Główny Urząd Statystyczny obliczył też budżety w rolniczych gospodarstw domowych. Jeśli chodzi o dochód rozporządzalny na jedną osobę w tych gospodarstwach, to wynosił on w tamtym roku 1156 zł – to o 11 proc. mniej niż wynosi przeciętny dochód na osobę w gospodarstwach domowych ogółem w Polsce.
Za dużo mleka. Grozi nam ponad 900 mln zł kary
Polska może przekroczyć przyznaną jej kwotę mleczną o 8 proc., co oznaczałoby, że nasi rolnicy zapłacą ponad 900 mln zł kary. Gazeta podaje, że średnia cena skupu mleka w lipcu br. przekraczała nieco 1,33 zł. Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni
Mleczarskich ostrzega że niski poziom opłat za mleko może oznaczać bankructwo wielu gospodarstw.
TNS Polska: Wakacje Polaków. Większość nie wyjeżdża
Większość Polaków (63 proc.) nie wyjeżdżała w ciągu ostatnich pięciu lat na wakacje, zarówno w celach wypoczynkowych, jak i religijnych czy zdrowotnych.
Polska gospodarka dostała lekkiej zadyszki. PKB zwalnia
Polski PKB rośnie mocniej, niż wynikało to ze wstępnych szacunków GUS. Nasza gospodarka rozwija się jednak wolniej niż w pierwszym kwartale tego roku. W II kwartale 2014 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2005) wzrósł realnie o 0,6 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 3,3 proc. Głównym czynnikiem wzrostu PKB był popyt krajowy. Po raz pierwszy od IV kwartału 2010 odnotowano negatywny wpływ popytu zagranicznego, podkreślił też Urząd.
GUS: Sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu o 2,1 proc.
Sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,1 proc. w ujęciu rocznym w lipcu 2014 r., podał Główny
Urząd Statystyczny. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 4,7 proc.
GUS: Stopa bezrobocia zarejestrowanego spadła w lipcu do 11,9 proc.
Stopa bezrobocia zarejestrowanego wyniosła na koniec lipca br. 11,9 proc. wobec 12,0 proc. miesiąc wcześniej, podał Główny Urząd Statystyczny. W lipcu 2013 r. stopa ta wyniosła 13,1 proc.
Bez rewelacji w wynikach przedsiębiorstw za I półrocze
Wyniki przedsiębiorstw średnich i dużych nie zachwycają. Jak wynika z danych GUS, jedne i drugie zwiększyły przychody i koszty w I połowie 2014 r. o 2,5 proc., a ich wynik finansowy netto wzrósł jedynie o 1,5 proc. rok do roku.
Zatory płatnicze zaczęły rosnąć. Ponad mld zł zaległości polskich firm
Prawie 1,3 mld zł – taka jest wartość faktur niezapłaconych na czas przez ponad 28 tys. firm. Będzie jeszcze gorzej – przez rosyjskie embargo.
Niepokojące dane dotyczące polskiej gospodarki
Sierpień był kolejnym miesiącem, w którym nastroje konsumenckie znacznie się pogorszyły.
Klienci ograniczają zakupy w obawie przed pogłębieniem się kryzysu naszej gospodarki. Wskaźnik zaufania konsumentów do sytuacji ekonomicznej Polski sięga już minus 20 – tu proc.- Polacy – tak wynika z danych GUS-u – spodziewają się pogorszenia sytuacji ogólnoekonomicznej w naszym kraju. W szczególności spodziewają się wzrostu bezrobocia. Trzeba dodać, że ta konsumpcja, która spada jest w coraz większym stopniu napędzana kredytami. Polska jest już 6 państwem UE pod względem wielkości zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych przez obywateli w stosunku do PKB. Ten wskaźnik przekroczył już 8%. To świadczy o tym, że nie tylko jako państwo żyjemy na kredyt, ale żyjemy też na kredyt jako społeczeństwo
Kontrole NIK: ZUS nie ściągnął 55 miliardów złotych
Dopiero w czerwcu 2013 roku, po 8 latach od rozpoczęcia prac, wprowadzono w ZUS elektroniczny system, który stworzył warunki do oceny efektywności egzekucji i ustalenia rzeczywistej kwoty zaległości. Brak pełnej wiedzy o stanie zadłużenia płatników, opóźnienia w prowadzeniu egzekucji, nierówne traktowanie podmiotów - takie nieprawidłowości Najwyższa Izba Kontroli wytknęła ZUS.
Maleje sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłu i wielkość eksportu
Wg danych brukselskiego Eurostatu, maleją w Polsce: sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłu i wielkość polskiego eksportu. Coraz gorsze dane ekonomiczne skłaniają rząd do rewizji założeń do przyszłorocznego budżetu, który bez faktycznych reform rządzącym będzie trudno zatwierdzić bez olbrzymiego deficytu. Lipcowy wskaźnik koniunktury PMI
(49,4) pokazał już recesję w przemyśle. 5 sierpnia wielkość długu III RP – wyświetlana na tzw. Liczniku Długu Publicznego w Warszawie – przekroczyła już bilion złotych . Szacunkowa wielkość jawnego długu publicznego – po uwzględnieniu wahań kursu złotego – urośnie do końca grudnia tego roku aż do 1032 miliardów zł . Wg ekonomistów z FOR, te wyliczenia nie uwzględniają umorzenia państwowych obligacji przejętych przez ZUS z OFE, ponieważ sędziowie z Trybunału Konstytucyjnego jeszcze nie raczyli wypowiedzieć się, mimo
upływu ponad ośmiu miesięcy, czy ta księgowa operacja rządu była zgodna z prawem III RP, czy nie. A co z ogromnym długiem ukrytym, szacowanym przez niektórych ekonomistów na blisko 4 biliony zł? Wg FOR, szacunkowa wartość długu ukrytego, czyli głównie przyszłych zobowiązań emerytalnych i rentowych, wyniosła na koniec roku 2013 aż ok. 3164 mld zł . Skąd ZUS i państwo pozyskają tak olbrzymie środki w okresie najbliższych 20 czy 30 lat?
PKB w drugim kwartale wzrósł o 3,3 proc.
Produkt Krajowy Brutto w drugim kwartale 2014 roku wzrósł o 3,3 proc. rok do roku w porównaniu ze wzrostem o 3,4 proc. rdr w pierwszym kwartale - wynikakomunikatu GUS.
Szczurek: słabszy złoty pożądany w czasie wolniejszego wzrostu
Słabszy złoty jest naturalną i pożądaną reakcją na wolniejsze ożywienie w otoczeniu polskiej gospodarki - mówił w piątek minister finansów Mateusz Szczurek. Dodał, że jego resort obniży szacunki wzrostu PKB w 2015 r. do 3,4 proc.
Wyborczy budżet 2015: Festiwal obietnic i ukłony w każdą stronę
Odmrożenie funduszu płac w budżetówce, waloryzacja kwoty wolnej od podatku, kwotowe podwyżki dla najbiedniejszych emerytów – to pomysły rozpatrywane przez rząd w ramach budżetu na przyszły rok
Szczurek musi domknąć budżet z pomysłami rządu.
W 2015 roku deficyt finansów publicznych, liczony według europejskich standardów, nie
przekroczy 3 proc. PKB - poinformował w środę w Sejmie minister finansów Mateusz Szczurek, mówiąc o budżecie państwa na przyszły rok.
Rewolucja w polskim górnictwie: rząd chce rozdać węgiel bogatym
Rewolucyjny scenariusz może objąć sektor węglowy, część sektora finansowego i energetykę. Jej osią ma być podział Kompanii Węglowej, przynoszącej olbrzymie straty największej firmy górniczej w kraju. Rząd chce także w drugim etapie przeprowadzić rewolucję w dwóch instytucjach finansowych - Banku Gospodarstwa Krajowego i Polskich Inwestycjach Rozwojowych. Między innymi mają one pożyczyć specjalizującemu się dziś wyłącznie w eksporcie węgla Węglokoksowi pieniądze na przejęcie części kopalni od Kompanii Węglowej.
Skromne wyborcze prezenty w budżecie. Rząd szykuje się na chude miesiące
Budżet jest coraz bardziej napięty. Dlatego rząd – nawet występując w roli Świętego Mikołaja – mocno trzyma się za kieszeń. I nawet jeśli decyduje się obdarować obywateli, to tylko najbardziej potrzebujących.
Ulgi dobre dla rządu. Rodzinom za mocno nie pomogą
Ponad 4 mln podatników odliczyło w tym roku 5,5 mld zł na dzieci – wynika z danych izb skarbowych zebranych przez DGP. O 180 mln zł mniej niż za 2012 r.
Rusza kampania przed wyborami samorządowymi
W środę, po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw rozporządzenia ws. wyborów samorządowych, ruszy kampania wyborcza. Zarejestrowane komitety wyborcze będą mogły prowadzić agitację aż do rozpoczęcia ciszy wyborczej, czyli do północy 14 listopada. Do urn pójdziemy 16 listopada.
Polacy czują sie coraz bardziej zagrożeni.
Polacy boja się, że sytuacja na Ukrainie zagrozi też Polsce. Aż 78 proc. uważa, że wojna na Ukrainie jest groźna dla naszego kraju. Jednocześnie jednak aż 63 proc. uważa, że Bruksela robi za mało, by powstrzymać Rosję.
Cięcie OFE niewiele dało: dług szybko rośnie
Zadłużenie Skarbu Państwa na koniec I półrocza wyniosło 750,2 mld zł –podało Ministerstwo Finansów. To o 87,8 mld zł mniej niż na koniec 2013 r.Ten spadek zadłużenia od końca 2013 r. to efekt rewolucji w systemie emerytalnym, czyli umorzenia obligacji skarbowych w lutym (o 130 mld zł) przejętych z OFE. Od tego czasu dług jednak ponownie zaczął
narastać. „Po wyłączeniu efektu umorzenia zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło od początku 2014 r. o 42,4 mld zł, czyli 5,1 proc." – informuje resort finansów.Zaskakujące tempo. To, że po umorzeniu obligacji z OFE zadłużenie zacznie z powrotem rosnąć, było do przewidzenia, ponieważ dziura w finansach państwa nadal jest bardzo duża.
NIK skierowała do CBA dokumenty ws. przetargów informatycznych w ZUS
Najwyższa Izba Kontroli skierowała komplet dokumentów dotyczących kontroli zamówień informatycznych w ZUS do CBA. Izba odrzuciła zastrzeżenia, które do jej kontroli zgłosił ZUS.
RPO zaskarżyła do TK zapisy reformy OFE
Naruszenie zasad: zaufania obywateli do państwa oraz niedziałania prawa wstecz zarzuciła Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz zapisom reformy OFE. Wniosek RPO o uznanie niekonstytucyjności tych zapisów trafił w piątek do Trybunału Konstytucyjnego.
Zieliński: „Odżywają siły, które stały za WSI”
Nie podejrzewam Tuska o brak świadomości politycznej. Platformę po prostu w całości zniosło na pozycje lewicowe, ale nie w sensie społecznym, tylko politycznym. Może nawet precyzyjniej będzie powiedzieć, że na pozycje lewackie. Ale Platforma zapłaci za to w wyborach, bo społeczeństwo mam nadzieję, że coraz bardziej to widzi. Mam też nadzieję, że media pomogą to dostrzec, bo do tej pory bywało z tym różnie. Ale teraz to napięcie jest tak mocne, ze chyba nie da się tego nie zauważyć. Zobaczy to każdy, kto chce choć odrobinę myśleć.
- Zaloguj się, by odpowiadać
26 komentarzy
1. Tusk: Lubię czasami
Zdaję sobie
sprawę, że głównym zadaniem szefa RE jest nieustanne budowanie
kompromisu. Przychodzę do Brukseli z kraju, który głęboko wierzy
w zjednoczoną Europę - powiedział Donald Tusk.
Donald Tusk 30
sierpnia został wybrany na szefa Rady Europejskiej. Jak podaje TVN24
we wrześniu PO może zgłosić konstruktywne wotum nieufności i kandydata
na nowego premiera. Możliwe są dwa scenariusze: objęcie stanowiska
premiera przez Ewę Kopacz...
Donald Tusk
został wybrany na stanowisko szefa Rady Europejskiej. Premier wyjedzie
do Brukseli 1 grudnia. W związku z objęciem stanowiska odejdzie
z polskiego rządu.
Kolejne 600 tys. złotych z KPRM dla zespołu Laska. W sumie - prawie milion!
"Nasza praca przynosi rezultaty i w Polsce, i poza jej granicami".
Kierowany przez Macieja Laska zespół, który ma za zadanie rozpowszechniać tezy postawione w raportach Millera oraz komisji MAK, otrzymał kolejną transzę pieniędzy z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Jak czytamy w „Gazecie Polskiej Codziennie”, ekipa Laska otrzymała z budżetu KPRM (a więc z środków publicznych) kolejne 600 tysięcy złotych. Łącznie wraz ze swoimi współpracownikami Lasek otrzymał niemal milion złotych.
Sam zainteresowany przekonuje, że poprzednie 300 tys. złotych zostało
przekazane na okres od kwietnia do grudnia 2013 roku - stąd kolejna
transza, uwzględniająca już cały rok 2014, musi być większa.
— przekonuje.
Szkoda jedynie, że tak sowicie opłacani urzędnicy i propagandyści nie znajdują czasu, by za publiczne pieniądze spotkać się na otwartej debacie z naukowcami, którzy mają szereg wątpliwości do ustaleń tak MAK, jak i Millera. Cóż, widocznie kontrakty tego nie przewidują…
Szewczak: Umowy z Cameronem? Strach pomyśleć, co Tusk obiecał Merkel...
"To byłby niesamowity skandal, całkowita
klęska oraz kompromitacja dla tych, którzy przekonywali, że Tusk będzie
działał na rzecz Polaków, będzie walczył o polskie interesy".
http://wpolityce.pl/polityka/212156-szewczak-umowy-z-cameronem-strach-po...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Merkel cieszy się z
Merkel cieszy się z wyboru Tuska.
"Pełen pasji Europejczyk"
Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła zadowolenie z
wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, nazywając
go...
czytaj dalej »
Schulz: proeuropejskie kwalifikacje Tuska nie budzą wątpliwości
to polityk, którego proeuropejskie kwalifikacje nie budzą wątpliwości;
ma on też predyspozycje, by przyczynić się do rozwiązania kryzysu u
granic UE - ocenił szef europarlamentu Martin Schulz.
Tusk-Rathenau: suwerenności Polski pozbędę się pilnie, czyli 67.
Pakt fiskalny, unia bankowa, unia polityczna- kolejne kroki do całkowitej utraty suwerenności Polski
Kanclerz Merkel triumfuje. "Zasługą Tuska jest poprawa niemiecko-polskich stosunków"
Zdaniem niemieckich mediów Tusk należy do
polityków, którym Merkel ufa. Jak pisała niemiecka prasa, Merkel była
jednym z europejskich polityków, mocno popierających kandydaturę
polskiego premiera.
Kanclerz Merkel: Tusk jest przekonanym Europejczykiem
Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, nazywając go "pełnym
pasji, przekonanym i przekonującym Europejczykiem". Podkreśliła jego
zasługi dla relacji polsko-niemieckich.
Tusk: UE musi być odważna, ale nie radykalna ws. konfliktu na Ukrainie
Stanowisko UE w sprawie konfliktu ukraińskiego musi być
odważne, ale nie radykalne - ocenił premier Donald Tusk, wybrany w...
czytaj dalej »
Rzecznik rządu: Tusk premierem do końca listopada. Kandydat na następcę już jest
Donald Tusk - jak sam zapowiedział w Brukseli - będzie do dyspozycji
na...
czytaj dalej »
Wybrali ją w pakiecie z Tuskiem. Kim jest następczyni Ashton?
Szefowa dyplomacji Włoch Federica Mogherini zastąpi
Catherine Ashton na stanowisku wysokiej przedstawiciel UE do spraw...
czytaj dalej »
Komorowski: to był dzień niezwykłej polskiej szarży
Prezydent pogratulował Donaldowi Tuskowi wyboru na stanowisko szefa Rady Europejskiej.
Tusk w Brukseli: Oferuję odrobinę wyobraźni i wielką wiarę w to, że UE ma sens »
Premier Donald Tusk został w sobotę wybrany na szefa Rady
Wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej może wzmocnić PO i
Ustępujący ze stanowiska szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy zarabiał rocznie 300 tys. euro - podaje TVP Info.
zobacz więcej »
Donald
Tusk powiedział, że funkcja, którą obejmie, polega na budowaniu
kompromisów. Dodał, że kompromis pojmuje jako budowanie europejskiego
interesu, co traktuje jako wyzwanie. Tusk mówił, że przychodzi z kraju,
który "głęboko wierzy w sens zjednoczonej Europy". Dodał, że czeka go
"ogromna robota".
"Oferuję odrobinę wyobraźni i
wschodnioeuropejskiego doświadczenia i przede wszystkim wielką wiarę w
to, że Europa ma i będzie miała sens" - powiedział. W kwestii Ukrainy Tusk stwierdził, że celem jest mądry kompromis. Przekonywał, że stanowisko Wspólnoty w sprawie
konfliktu ukraińskiego powinno być odważne, ale nie radykalne. - Musi być
też skuteczne i doprowadzić do pokoju - dodał Tusk. Mówił, że w tym celu
potrzebny jest mądry kompromis, który może zostać osiągnięty dzięki
doświadczeniu i możliwości wyrażania jednolitego stanowiska. Unia
"przegra tylko wtedy, gdy będzie podzielona" - dodał. Powiedział też, że
jest "absolutnie spokojny" o charakter współpracy w tej kwestii.
Tusk jako szef Rady Europejskiej chce kompromisów i oszczędności
Europejskiej. W swoim pierwszym wystąpieniu deklarował budowanie
kompromisów, wychodzenie naprzeciwko trosk Wielkiej Brytanii, a także
działania pozwalające łączyć dyscyplinę fiskalną i wzrost.
Szef ISP: wybór Tuska szansą dla PO i rządu
poprawić notowania rządu; dla samego Tuska nowa funkcja jest nagrodą za
wprowadzanie Polski do europejskiego mainstreamu - uważa dr Jacek
Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych.
Wielka ucieczka
Donald Tusk ma być figurantem i wykonawcą woli swoich europejskich mocodawców – uważa europoseł Ożóg
Patrząc na spadające poparcie
dla premiera w naszym kraju, można użyć stwierdzenia, że ucieka on z
Polski na salony europejskie?
– Dokładnie tak bym powiedział - że jest to
ucieczka z Polski Donalda Tuska, któremu w kraju zaczyna palić się
grunt pod nogami. Polacy mocno doświadczeni rządami tej
skompromitowanej, nieudolnej ekipy nie dają się już nabierać na puste
obietnice premiera. Owszem, media sprzyjające premierowi z pewnością
wykorzystają ten wybór PR-owsko i zrobią wszystko, żeby ucieczka Tuska z
Polski była przedstawiana w naszym kraju jako wielki, osobisty sukces i
dowartościowanie osoby lidera PO, aby podnieść słupki popularności
wystarczająco już skompromitowanej ekipy.
Unijni politycy nie wzięli pod uwagę „popularności” premiera Tuska w Polsce...
– Wystarczy spojrzeć na wyniki
rozpoznawalności nowego przewodniczącego Rady Europejskiej wśród państw
Wspólnoty, w której Donald Tusk zajmuje zaszczytne trzecie miejsce od
końca. Nominacja tak „znanego” człowieka na to stanowisko świadczy po
pierwsze o wadze tego stanowiska oraz o tym, że postawiono na osobę
najbardziej wygodną z wygodnych. Obawiam się, że niczego dobrego ten
wybór nie przyniesie Polsce.
----------------------------------------------
W Brukseli Tusk będzie miał do dyspozycji gabinet złożony z 30 osób.
Oprócz tego będzie dysponować czterema kierowcami i trzema
kamerdynerami.
Jako szef Rady Europejskiej do zadań Tuska
należeć będzie przygotowywanie i prowadzenie spotkań na szczycie
unijnych przywódców. Będzie on musiał także zabiegać o konsensus między
poszczególnymi krajami. Będzie także reprezentował Unię wraz z szefem
Komisji Europejskiej na spotkaniach grupy najbardziej uprzemysłowionych
państwa świata G7.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Teraz by postawić w stan oskarżenia Tuska Polska musi wystąpić
z jewrokołchozu.
Jak mus to mus - o ile Polacy chcą by łobuz poniósł odpowiedzialność karną za zniszczenie wszystkiego, co było do zniszczenia w III RP.
Jeśli idzie o mnie, to jestem za by ten łobuz ze swoimi gangsterami i przestępcami zgnił w lochach i to na własny koszt.
Niech tak się też stanie!
Amen.
DIXI
Obibok na własny koszt
Kiedyś "Mieszko II"
4. Postęp???
Czy można nazwać postępem zamianę mopa na szamatę??? Pzdr
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
5. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Między Bogiem a prawdą, to ja nie wiem, czy Donald Tusk był większym złem dla Polski i Polaków kiedy był w Polsce czy teraz w Brukseli.
W Polce opozycja mogła mu patrzeć na ręce i czyny.
W Brukseli będzie realizował osiemnastowieczny plan Rosji i Niemiec wspólnej granicy na Wiśle.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Pan Michał
"..Między Bogiem a prawdą.."
A czy jest jakaś przestrzeń między Bogiem a prawdą?, który jest samą prawdą. Pzdr ,)
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
7. Na wschodzie i na
Na wschodzie i na górze
Skoro jednak pan premier bezpieczniaków nie
kontroluje, to przecież nie znaczy, że nie kontroluje ich nikt! Już tam
Nasza Złota Pani potrafi skontrolować swoje watahy, podobnie jak zimny
rosyjski czekista Putin - swoje.(..)
Po pierwsze - że WSI rzeczywiście mocno nacisnęły na Umiłowanych
Przywódców, po drugie - że premier Tusk nie uzyskał od prezesa
Kaczyńskiego obietnicy, że ten w przypadku odwrócenia fortuny będzie
trzymał się niepisanej konstytucyjnej zasady: „my nie ruszamy waszych - wy nie ruszacie naszych”,
co by znaczyło, że Stronnictwo Amerykańsko-Żydowskie nastawia się na
konfrontację ze Stronnictwem Pruskim z wykorzystaniem wszystkich agend
demokratycznego państwa prawnego. Po trzecie - że PSL najwyraźniej jest
do wniosku usposobione niechętnie, co oznacza, że nie wyklucza
zdyskontowania swojej słynnej, stuprocentowej zdolności koalicyjnej w
bliskich spotkaniach III stopnia z PiS-em, no i po czwarte - że od
pomysłu poparcia wniosku trzódki dziwnie osobliwej posła Palikota
zdystansował się pan minister Sienkiewicz mówiąc, iż w obecnej sytuacji
jest to pomysł niefortunny. Trudno o lepszą ilustrację tego, o czym od
dawna mówię i piszę w oparciu o moją ulubioną teorię spiskową - że
ministrowie rządu premiera Tuska jemu nie podlegają, będąc w istocie
legatami bezpieczniackich watah, które ich do rządu wprowadziły i
których interesów mają tam pilnować. Na wschodzie i na górze - kędy
spojrzeć - wojna!
Stanisław Michalkiewicz
"Wybór Tuska zadowolił i Rosję, i Niemcy"
Niemcy, i Rosja - uważa dr hab. Piotr Wawrzyk z Instytutu Europeistyki
Uniwersytetu Warszawskiego. Gość Polskiego Radia 24 mówił, że Niemcy
popierają Tuska jako "przekonanego Europejczyka", a Władimir Putin
postrzega go jako człowieka, który nie żywi wobec niego uprzedzeń.Zdaniem doktora Piotra Wawrzyka, to najlepszy
moment dla Donalda Tuska na objęcie stanowiska szefa RE. Jak mówił gość
PR24, premier zaczynał być obciążeniem dla Platformy Obywatelskiej przed
wyborami. Zaczynał być postrzegany jako ten, który może
pogorszyć wynik PO - uważa Piotr Wawrzyk. Jego zdaniem, był to dobry
moment dla Donalda Tuska na "wyjście z twarzą" z tej sytuacji.
"Słaba, ignorancka, prokremlowska, zgubna". Kim jest nowa szefowa unijnej dyplomacji?
Kiedy w lipcu Unia Europejska uzgadniała
sankcje wobec Rosji, Federica Mogherini wybrała się w podróż do Moskwy,
aby zaprosić Władimira Putina na europejsko-azjatycki szczyt.
Rosyjska prasa neutralna po wyborze Tuska. "Moskowskij Komsomolec" przypomina o Smoleńsku
"Donald Tusk ma opinię poczytalnego polityka, jednak nie jest on znany ze szczególnej sympatii do Rosji".
„Moskowskij Komsomolec” podkreślił, że „w samej Polsce Tusk jest zaciekle krytykowany przez
prawicowo-nacjonalistyczne i konserwatywne siły, które niekiedy dochodzą do skrajności, twierdząc,
że to Tusk nieomal stoi za śmiercią prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Pan Lancelot
Szanowny Panie,
To tylko polskie powiedzenie. Jak wiadomo, powiedzenia są mądrością Narodu.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
9. @Lancelot
Ciekawe...
Od kilku dni mnie to męczylo, ale nie chciało mi się sprawdzić. Dzisiaj zajrzałám tutaj i wreszcie znalazłam chwilę na sprawdzenie...
Jest wiele notek na ten temat, pierwsza z brzegu ta:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=767
Pzdr
10. Tym porównaniem
zabłysnęli już: H.Gronkiewicz-Waltz i Palikot.
Teraz Sikorski: "Habemus Praesidentem Europae".
Niech oni się od.... separują od łaciny. Po niemiecku te teksty!
11. @guantanamera
to nic innego, jak „Noc żywych Żydów II”
Igora Ostachowicza głównego architekta strategii PR Tuska
NIECH IDA PRECZ, OBRZYDKI.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. @Maryla
Sie haben UE Präsident Tusk - to jest właściwy język na rocznicę...
Z odpowiednim akcentem. Mam nadzieję, że dobrze to napisałam :(
13. @guantanamera
jeżeli miało to być "my" (w sensie oni) to powinno być Wir haben - i niech idą precz alle zusammen, czyli RAZEM ze swoim UE prezydentem :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. @Maryla
Najważniejsza jest wymowa. Taka szarpana z chrypą...
To będzie dobra riposta na łacinę HGW i pozostałych.
I niech idą precz alle zusammen.
I przy okazji jeszcze trochę niemieckiego:
W grudniu 2013 r. zaczęły się przedbiegi do wyboru kandydata na szefa Komisji Europejskiej – stanowiska o nieporównanie większym znaczeniu niż przewodniczący Rady Europejskiej. Wówczas w gronie kandydatów był Jean Claude Juncker i… Donald Tusk.
Nadzwyczaj dobrze poinformowany tygodnik „der Spiegel” napisał wówczas:
Tusk soll sich eine Kandidatur überlegen, heißt es - und der polnische Konservative wäre nach Einschätzung vieler Beobachter für Merkel pflegeleichter als der betont selbstbewusste Juncker. (Tusk ma być jedną z rozważanych kandydatur - jako polski konserwatysta uznawany jest przez wielu obserwatorów jako „łatwy w hodowli” dla Merkel, w odróżnieniu od pewnego siebie Junckera.)
Użyty przez „Spiegel“ przymiotnik pflegeleichter (łatwy w hodowli, bezproblemowy, niekłopotliwy) był i jest kluczowy w odniesieniu do opisu niemieckiego faworyta - Tuska. Podobnie o „zaletach” Tuska wyraził się dzień później dziennik „die Welt”. "
Sprawa ta tak sparaliżowała polski mainstream medialny, że została ona… kompletnie przemilczana...
Więcej: http://wpolityce.pl/polityka/211707-latwy-w-hodowli-tusk-od-miesiecy-byl...
15. Pan Michał
Tutaj nie mogę się z Panem zgodzić, choć faktycznie powiedzenia są mądrością narodu to jednak to nie najlepiej świadczy o mądrości narodu, gdyż nawet tak zakręcony jak świński ogon i zakłamany osobnik jak prof. Bralczyk o tym pisze. http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=767 że jest to językowy lapsus. Pzdr
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
16. Lancelot
Powiedzenie Bogiem a prawdą, co znaczy ‘w istocie, w rzeczy samej, naprawdę’, niezwykle podniosłe, gdyż wzywające Boga na świadka prawdziwości wypowiadanych słów. Informują o nim wszystkie stare i nowe słowniki języka polskiego, frazeologiczne i poprawnej polszczyzny.
Omawiając hasło Bóg (‘w religiach monoteistycznych istota nadprzyrodzona’) w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN Andrzej Markowski przestrzega właśnie przed tym, żeby nie mówić i nie pisać między Bogiem a prawdą, tylko Bogiem a prawdą”, a autor Innego słownika języka polskiego PWN Mirosław Bańko umieszcza powiedzenie Bogiem a prawdą wśród wyrażeń prawdę mówiąc; prawdę powiedziawszy; prawdę rzekłszy; po prawdzie (oznaczających prawie to samo), zaliczając je z dwoma ostatnimi do stylu starannego.
Z mądrością narodu jest jak najbardziej w porządku, Pan Michał po prostu użył często powielanego , stąd potocznego obecnie wyrażenia , co wyjasnia Miodek :
Czy zauważyli jednak Państwo, że coraz więcej osób tworzy konstrukcję "między Bogiem a prawdą", zaopatrując tradycyjny frazeologizm w przyimek między? Dlaczego tak się dzieje?
Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/442105,jan-miodek-wszem-wobec-bog...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Bogiem a prawdą
Z tym zgoda, ale po co to "między"?? Jakieś takie dwuznaczne i nie precyzyjne. Pzdr
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
18. Lancelot
wyjaśnia to Miodek :
Czy zauważyli jednak Państwo, że coraz więcej osób tworzy konstrukcję "między Bogiem a prawdą", zaopatrując tradycyjny frazeologizm w przyimek między? Dlaczego tak się dzieje?
Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/442105,jan-miodek-wszem-wobec-bog...
Jest to z pewnością rezultat opacznej analogii do idących w tysiące połączeń wyrazowych ze spójnikiem "a" - poprzedzonych właśnie przyimkiem między - typu: Oława leży między Wrocławiem a Opolem, miasto leży między brzegiem morza a pasmem gór,
Listę tych przykładów mógłbym wydłużać w nieskończoność. W znacznym stopniu łagodzi ona wydźwięk błędności wyrażenia "między Bogiem a prawdą". W zgodzie z normą pozostaje przecież bezprzyimkowa konstrukcja BOGIEM A PRAWDĄ.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. Maryla
Analogie Miodka, przypominają analogiczność pewnych części ciała, wyrażać się nie będę, bo przy miodkowych analogiach porównania nasuwają się same, poza tym dla mnie SBcki autorytet jakim jest Miodek to żaden autorytet, po prostu weź na zdrową logikę co może być między prawdą a prawdą?? Pzdr
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
20. Lancelot
Konkludując, w zgodzie z normą pozostaje bezprzyimkowa konstrukcja" BOGIEM A PRAWDĄ", co wynika z języka polskiego, o czym wyżej w komentarzu nr 16, a do czego nie mają nic poglądy prof.Miodka ani Bralczyka.
Powiedzenie " Bogiem a prawdą" , co znaczy ‘w istocie, w rzeczy samej, naprawdę’, niezwykle podniosłe, gdyż wzywające Boga na świadka prawdziwości wypowiadanych słów.
Informują o nim wszystkie stare i nowe słowniki języka polskiego, frazeologiczne i poprawnej polszczyzny.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
21. Maryla
Peractum est! ;) Pzdr
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
22. "FT" zachwycone "królem"
"FT" zachwycone "królem" Tuskiem, a on sam powala skromnością: "Myślę, że urodziłem się do trudnych rzeczy"
"Jest ona dla mnie wyjątkową osobą, a ja
dla niej. Nikt w Europie nie wie, że pochodzimy z tego samego miejsca" -
mówi Tusk o Angeli Merkel.
Zrelaksowany, z chłopięcym uśmiechem, który uczynił z niego ucieleśnienie
nowego pokolenia polskich polityków - tak „Financial Times”
kreśli portret Donalda Tuska. Gazeta niemal zapluwa się komplementując
byłego polskiego premiera. W opublikowanej rozmowie Tusk mówi m.in. o
roli Rosji i kanclerz Angeli Merkel.
W rozmowie przeprowadzonej w luźnej atmosferze w jednej z sopockich restauracji były premier
opowiada obszernie o swojej „chuligańskiej” - jak sam przyznaje - przeszłości i dorastaniu „w
wielokulturowej, wielojęzycznej rodzinie”. Ocenia, że właśnie to uodporniło go „na wszelką
ortodoksję, ideologię, a co najważniejsze, na nacjonalizm”.
W rozmowie z korespondentem „FT” w Europie Środkowej Henrym Foyem **Tusk chwali kanclerz Niemiec
Angelę Merkel, z którą, jak przekonuje, wiele go łączy.
— wyjaśnia. I dodaje, że
jeśli można mówić o przyjaźni w polityce, a zwłaszcza w dyplomacji, to w tym przypadku mamy do
czynienia z „głęboką i wyjątkowo przyjaźnią”.
Foy odnotowuje, że rozmowa jest prowadzona po angielsku, a Tusk wypowiada się w sposób „wyważony, lecz pewny”.
Brytyjski dziennik przedstawił utrzymany w nieformalnym tonie portret Tuska w ramach cyklu „Lunch
with the FT” w przededniu objęcia przez niego funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej. Na
sugestię, że o ile Herman Van Rompuy musiał walczyć z następstwami kryzysu finansowego, to przed
nim samym będą jeszcze trudniejsze zadania - kryzys ukraiński, stagnacja gospodarek strefy euro i
obawy przed wyjściem W. Brytanii z UE, Tusk odpowiada:
A odnosząc się do ewentualnego opuszczenia UE przez Wielką Brytanię, ostrzega, że jeśli to
nastąpi nie będzie dotyczyć jedynie UE, lecz „w ostatecznym rozrachunku może to być największy
kryzys całej naszej zachodniej cywilizacji”.
Samego siebie Tusk nazywa „prawdziwym wyznawcą Europy”. „Nie jako euroentuzjasta czy naiwny
federalista, ale ponieważ jestem polskim patriotą” - tłumaczy, dodając, że „dziś, ale także za
następne pięć, 10 lat, interesy Unii Europejskiej będą w 100 proc. zbieżne z interesami Polski”.
„Jeśli wykonam dobrze swoją robotę w Brukseli, przyniesie to dobre rezultaty Polsce” - przekonuje.
Autor odnotowuje, że goście w restauracji żywo i przyjaźnie reagowali na obecność byłego premiera,
o którym pisze, że jest zrelaksowany, starannie ogolony i opalony. Ale kiedy Tusk zauważa na plaży
fotografa, staje się niespokojny - relacjonuje Henry Foy, który żartuje, że być może ludzie biorą
go za rosyjskiego szpiega. Korespondent „FT” podkreśla, że są to jedynie „w połowie żarty”,
ponieważ kariera Tuska zarówno w Warszawie, jak i Brukseli może być oceniana na podstawie jego stosunków z Moskwą.
Część rozmowy dotyczy także wypowiedzi byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który według
amerykańskiego portalu Politico mówił o złożonej Tuskowi przez Władimira Putina propozycji
uczestnictwa w podziale Ukrainy. Rozmówca „FT” mówi, że powiedział wówczas Sikorskiemu, iż „w
dyplomacji, tak jak w codziennym życiu, znacznie lepiej wiedzieć dużo, a mówić mało. Nigdy na odwrót”.
— zastrzega.
Tusk nie ukrywa, że po ponad 30 latach korzysta z uroków „bezrobocia”.
— komentuje. Ocenia następnie, że
„zrealizował wielką część swoich obietnic” i akceptuje fakt, że „ludzie zmęczyli się nim jako
premierem”, tym bardziej, że on sam również „się sobą zmęczył”.
Foy pisząc o chłopięcej powierzchowności 57-letniego polityka odnotowuje, że „tylko zmarszczki
wokół skrzących się błękitnych oczu świadczą o napięciu, jakie było jego udziałem w czasach, gdy
odpowiadał za szóstą co do wielkości gospodarkę Europy”.
Korespondent „FT” odnotowuje, że w czasie rozmowy Tusk co pewien czas zerka na telewizor, który
pokazuje mecz piłkarski. Tusk, kibic londyńskiego Arsenalu, żywiołowo reaguje na informację, że
wydawca „FT” jest wielbicielem Tottenhamu. „Fuck!” - wykrzykuje, jeszcze raz dowodząc - zauważa
„FT” - że „jego umiejętność posługiwania się angielskim jest znakomita”.
Doszlifował angielski, jak obiecał?
I'm a really lucky devil - mówi Donald Tusk w pierwszym wywiadzie, którego udzielił po angielsku [POSŁUCHAJ]
Tusk na salonach Europy
Polski
premier Donald Tusk od 1 grudnia br. będzie „prezydentem” Unii
Europejskiej. Tego dnia obejmuje na 2,5 roku urząd przewodniczącego Rady
Europejskiej. Traktat z Lizbony w sposób bardzo ogólny określa jego
kompetencje. To przede wszystkim mediator i organizator szczytów
unijnych. Jakim „prezydentem” UE będzie Donald Tusk?
Media, komentatorzy i politycy w Polsce nie do końca
orientują się w kompetencjach dwóch unijnych organów: Rady Europejskiej
oraz Rady Unii Europejskiej, głównego organu decyzyjnego Unii. Na
dodatek często myląc obie Rady z Radą Europy, międzynarodową organizacją
rządową, która skupia 47 państw Europy, łącznie Rosją. Stąd też wiele
nierealnych nadziei i oczekiwań kierowanych pod adresem Donalda Tuska.
Rada
Europejska to instytucja, która przede wszystkim ma wyznaczać ogólne
kierunki rozwoju Unii Europejskiej. Tworzą ją szefowie państw UE oraz
wysoki przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki
bezpieczeństwa.
Kiedy 30 sierpnia w Brukseli zapadła
decyzja o wyborze polskiego premiera na szefa Rady Europejskiej, w kraju
zapanowała euforia. Odebrano ten wybór przede wszystkim jako
nobilitację Polski i docenienie znaczącej roli Polski w Unii, zwłaszcza w
gronie państw środkowo-wschodniej Europy. Nasz człowiek w Unii, teraz z Polską wszyscy będą się liczyli – to ogólny ton pierwszych reakcji po wyborze.
Donald
Tusk obejmuje swój urząd w okresie narastającego kryzysu wewnątrz Unii,
związanego z kłopotami gospodarczymi powstałymi w związku z sankcjami
nałożonymi na Rosję oraz różnych stanowisk dot. relacji z Rosją, Ukrainą
i USA. Nie ma też jednoznacznej zgody na rozszerzanie Unii o nowe
państwa. Problemem zarówno w polityce zagranicznej, jak i wewnętrznej UE
będzie uchylenie się państw unijnych od akceptacji rezolucji ONZ dot.
potępienia gloryfikacji nazizmu. Ponadto perturbacje między Parlamentem
Europejskim a Komisją Europejską i próba jej zmiany, nie wpływają
korzystnie na wewnętrzną spójność UE. Kłopoty będzie sprawiała polityka
energetyczna i normy klimatyczne, sprawy finansowe Unii.
Rodzi
się pytanie: jakie kierunki rozwojowe dla UE będzie preferował nowy
„prezydent”, czy da sobie radę z głębokim rozdarciem między unijnymi
państwami, czy potrafi przy tak napiętych relacjach wypracować spójne
koncepcje dla UE?
Poprzednik Tuska Herman Van
Rompuyzachowywał wielki umiar i dystans polityczny, był za to sprawny
przy organizacji szczytów UE. Potrafił osiągnąć spójność i konsensus
między przywódcami unijnymi i za te umiejętności był powszechnie
chwalony. Zupełnie niewidoczny w rozmowach dot. Ukrainy, oddał
inicjatywę szefom unijnych państw, głównie Niemiec i Francji. Znając
stosunek Warszawy do Kijowa i Moskwy - o taką powściągliwość u Donalda
Tuska może być trudno.
Wydarzeń na Ukrainie i relacji UE
z Rosją nie da się zamieść pod dywan. Donald Tusk, jak wielu polskich
polityków, zwłaszcza historyków z wykształcenia, do grona których,
oprócz niego należy też, prezydent Komorowski i obecny szef polskiego
MSZ, nie ma żadnego dystansu do tych wydarzeń, jest antyrosyjski i
proamerykański.
Czy jako „prezydent” UE potrafi spojrzeć
na Ukrainę oczyma wszystkich Europejczyków, czy gotów jest podzielić
ich obawy o zasadność militarnej pacyfikacji etnicznych Rosjan na
wschodzie Ukrainy, wobec odradzania się na Ukrainie idei nazistowskich,
czy tak samo jak Niemcy odłoży „na pokolenia” przyjęcie Ukrainy do UE,
czy też będzie ulegał w tej materii USA i preferował wśród państw
unijnych amerykańskie pomysły wobec Ukrainy i Rosji?
Jest "proeuropejski,
pragmatyczny, nastawiony na zgodę, ma dobre wyczucie w poszukiwaniu
możliwych większości i politycznej wykonalności (przedsięwzięć)" – uważa red. Jan Puhl z „Der Spiegel”.
Polscy komentatorzy, jak np. Jacek Stawiski z TVN 24 („Biznes i świat”) uważają natomiast, że „dla
Polski i regionu środkowo- i wschodnioeuropejskiego to najważniejszy
kryzys od 1989 r. Polacy czy Bałtowie liczą, że UE postawi się Putinowi i
go zatrzyma, ratując w ten sposób Ukrainę. Jednak widzimy dokładnie, że
Unia Europejska, jako kolos gospodarczy i liliput polityczny, ma
ograniczone możliwości działania w stosunku do Rosji. Dlatego w
kontekście rosyjskim, Tusk powinien mobilizować Unię do izolowania Rosji
w sensie ekonomicznym i do izolowania Rosji w sensie psychologicznym”. Kilka dni temu Grzegorz Schetyna, szef polskiego MSZ dla niemieckiego Deutsche Welle stwierdził: …”sankcje,
które zostały przyjęte przez kraje wolnego świata w stosunku do Rosji
są czymś stałym i one muszą dać efekty.(…)…dzisiaj najważniejsze będzie
dla nas i to będzie najbardziej rzutowało na przyszłość, zrobić to w
taki sposób, by Rosja ograniczyła swoje agresywne zachowania. Nie może
prowadzić polityki w taki sposób, jak to obecnie widzimy na wschodniej
Ukrainie.(…) Rosjanie muszą wiedzieć, że to nie jest właściwa droga.”
Polska zabiega o rozmowy o Ukrainie w ramach tzw. Trójkąta Weimarskiego tj. z udziałem Polski, Niemiec i Francji. „We
współpracy w Trójkącie Weimarskim, razem z Francuzami i Polakami Niemcy
tworzą nowe spojrzenie na europejską politykę sąsiedztwa, na
funkcjonowanie UE, na kwestie wschodnie i południowe. Ważne jest, by w
ramach grupy tych krajów budować i wpływać na politykę europejską”
– uważa Grzegorz Schetyna. Działania niemieckiego MSZ nie potwierdzają
tego optymizmu i jak do tej pory, Polska nie jest włączona do rozmów z o
Ukrainie. Poglądów Polski na sankcje wobec Rosji nie podzielają także
sfery biznesowe Niemiec, odpowiednio naciskając na niemieckie władze.
Jak połączy interesy obu państw „prezydent” Tusk, podczas kolejnego
szczytu UE przyjmie za priorytetowe polskie stanowisko, czy może ulegnie
naciskom niemieckim, węgierskim, słowackim czy greckim?
Niemcy
podkreślają, że Donald Tusk, podobnie jak kanclerz Merkel, podejmuje
decyzje dopiero wtedy, gdy wie, że popiera go większość. Ta cecha pomoże
mu, zdaniem „Der Spiegla”, w pracy przewodniczącego Rady Europejskiej, w
której będzie musiał godzić interesy 28 państw. „Merkel i Tusk są politykami, którzy nie kierują się wielkimi wizjami” - powiedział "Spieglowi" były ambasador RP w Niemczech Janusz Reiter.
Czas
pokaże, czy Donald Tusk, jako szef Rady Europejskiej, kreśląc wizje
przyszłości UE i doraźnej polityki - będzie zachowywał się jak polski
polityk-historyk o nastawieniu antyrosyjskim, czy też jako Europejczyk,
mający na względzie interesy wszystkich obywateli UE.
Zofia Bąbczyńska-Jelonek, publicystka polska
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_11_27/Tusk-na-salonach-Europy-8209/
Tusk uznał Rosję za „strategiczny problem”
Były premier Polski Donald Tusk, który w grudniu
obejmie stanowisko przewodniczącego Rady Europy, w wywiadzie dla
Financial Times nazwał Rosję „strategicznym problemem”.
„Dla
Putina i Rosji Unia Europejska jest obecnie problemem. Musimy zrozumieć
i, moim zdaniem, jesteśmy bliscy tego, że Rosja nie jest naszym
strategicznym partnerem. Rosja jest naszym strategicznym problemem”, -
powiedział Tusk.
„Po szczycie NATO w Bukareszcie w 2008
roku, nigdy nie miałem wątpliwości co do tego, że geopolityczna gra
między Rosją a Europą, Rosją a Polską rozgrywa się wokół Ukrainy” –
dodał polityk.
Na tym szczycie NATO poinformowało o
możliwości przyjęcia Ukrainy do swego grona. Rosja opowiedziała się
przeciw takiemu rozszerzeniu.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_11_28/Tusk-uznal-Rosje-za-strategiczny-problem-4491/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
23. Wpadka ekipy Donalda Tuska.
Unijni dyplomaci szybko zareagowali na wpadkę, o której wczoraj pisały
media. Jak informowano, ekipa Donalda Tuska nie popisała się
przygotowując ważne dokumenty na jutrzejszy szczyt UE. Okazuje się, że
powstał już nowy projekt wniosków - wraz z naniesionymi przez kraje Unii
poprawkami. Nowy dokument - według relacji RMF FM - jest przede wszystkim
ostrzejszy w ocenie sytuacji na Ukrainie. Wcześniej główny zarzut dotyczył zbyt łagodnego tonu, z jakim pisano na temat rosyjskiej agresji. - Ale na zmianę tonu naciskają w dalszym ciągu Wielka Brytania, Szwecja, kraje bałtyckie i Polska. Rosja wymieniona była tylko raz, kiedy Unia wzywa "wszystkie strony" do wdrożenia planu pokojowego z Mińska. - To jest fałszywe postawienie sprawy, bo separatyści i wspierająca ich Rosja nie wykonują
porozumień z Mińska.
Szczyt UE pod przewodnictwem Tuska. "Jak Coca Cola Light"
zobacz więcej »
Szczyt UE bez Poroszenki. "Prezydent Ukrainy nie miał pretensji"
Ukrainy Petra Poroszenki nie jest jego błędem - przekonywał w "Jeden na
jeden" Rafał Trzaskowski.
zobacz więcej »
Niemieckie media: Nie wprowadzajcie kolejnych sankcji. Upadek Rosji pogrąży Zachód
rubla Unia Europejska nie powinna teraz wprowadzać nowych sankcji
przeciwko Rosji. Gazeta podkreśla, że gospodarczy upadek Rosji
zaszkodziłby także Europie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
24. Tusk: sytuacja na Ukrainie
Tusk: sytuacja na Ukrainie zależy od strategii UE wobec Rosji
Perspektywy rozwiązania kryzysu na Ukrainie zależą między innymi od strategii UE wobec Rosji - uważa szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
„Nie znajdziemy długofalowej perspektywy, długofalowego rozwiązania dla Ukrainy bez adekwatnej i konsekwentnej, twardej i odpowiedzialnej strategii wobec Rosji” - poinformował Tusk dziennikarzy przed szczytem UE.
Według niego, „nowoczesna, stabilna, niezależna Ukraina będzie i powinna być pewnego rodzaju podstawą tej nowej strategii”.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_12_18/Tusk-sytuacja-na-Ukrainie-zalezy-od-str...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
25. Schulz : UE powinna rozmawiać
Schulz : UE powinna rozmawiać z Rosją
rozwiązania konfliktu na Ukrainie - podkreślał podczas konferencji
prasowej szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. Sytuacja na
Ukrainie oraz polityka wobec Rosji jest jednym z tematów szczytu w
Brukseli.
Martin Schulz po spotkaniu z przywódcami państw i rządów
podkreślał, że pozycja Parlamentu Europejskiego w tej sprawie jest
jasna. "Sankcje przynoszą skutki, z gospodarczego punktu widzenia Rosja jest pod dużą presją, ale Ukraina
też jest pod presją. W Unii musimy więc mówić o konieczności
gospodarczej stabilności Ukrainy oraz musimy zapewnić, że dojdzie do
pokojowego rozwoju sytuacji (na wschodzie) i że sankcje zostaną
utrzymane.
Jednocześnie musimy być otwarci na rozmowy z
rosyjskimi władzami - jeśli będą chciały - na temat politycznego
rozwiązania konfliktu. Unia Europejska musi być gotowa na rozmowy z
Rosją" - powiedział Martin Schulz.
Szef Parlamentu
dodał, że jeśli rosyjski rząd postanowi wrócić do stołu negocjacyjnego i
będzie chciał współpracować uznając jednocześnie integralność
terytorialną swoich sąsiadów, Unia powinna być gotowa, by jeszcze raz
przemyśleć sankcje wobec Moskwy.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
26. Foto: AP/Geert Vanden
Foto: AP/Geert Vanden Wijngaert
Szef Komisji Europejskiej
Jean-Claude Juncker po przybyciu na szczyt UE oznajmił, że UE nie ma
możliwości budżetowych do wspierania Ukrainy.
„Będziemy omawiać wsparcie finansowe i gospodarcze Ukrainy, lecz osiągnęliśmy kres wydatków budżetowych” - powiedział Juncker.
Europejski
bank inwestycyjny zatwierdził dzisiaj decyzję w sprawie przyznania
Ukrainie kredytów na łączną kwotę miliarda euro. Europa przekaże środki w
ramach programu przyznania Ukrainie 3 mld euro do 2016 roku.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_18/Juncker-UE-nie-moze-dalej-kredytowac-Ukrainy-8519/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl