Został jeszcze tydzień do wyborów, czas się zacząć bać, może nawet czas na alarm.

nie dajmy sie mentalnie skolonizować !

Polecam artykuł, ktory pokazuje ten mechanizm w kraju uważanym za kolebkę demokracji.

Kościół mentalnie skolonizowany

postępowanie wobec osób, które jawnie poparły wniosek nr 8.
Dochodziło wobec nich do aktów przemocy, zwalniano ich z pracy, a
niektórym grożono śmiercią. Kardynał Pell zwraca uwagę, że poza garstką
obrońców praw człowieka nikt się na ten temat nawet nie zająknął.
Dopiero 5 grudnia 2008 roku Fundacja Becketta, organizacja zajmująca się
obroną wolności wyznania, na łamach „New York Timesa" potępiła przejawy
nietolerancji wobec zwolenników wniosku nr 8.

"Kardynał Pell sądzi, że wydarzenia w Kalifornii to tylko część
szerszego zjawiska. „Obserwujemy tu jednostronność w pojmowaniu
dyskryminacji i oczerniania. Opór wobec małżeństw jednopłciowych staje
się przejawem homofobii, a więc jest zły, podczas gdy umieszczanie
chrześcijan na czarnych listach i zastraszanie ich zbywa się
milczeniem". Kardynał mówi o tym krótko: sekularna nietolerancja. Jego
zdaniem wolność religijna chrześcijan jest ograniczana, a współczesnemu
liberalizmowi bliżej do totalitaryzmu niż do jego tradycyjnej wersji."

Czas najwyższy dobrać się im do skóry. O tym że są kiepscy, wiemy.
Pomyśl czym ich wymieść.
A są takie możliwości 

najlepsze sa środki najbardziej proste - hasło "Donald matole, twój rząd obalą kibole" ze słów stał się ciałem.

To hasło przyjęli też ludzie spoza środowiska, co można zobaczyć w Lubinie - górnicy razem z kibolami. To działa!

Przez te 4 lata arogancka władza ukazała sie w pełnej swojej obrzydliwej całości - znamy zło, jest rozpoznane.

Wiem o jego istnieniu, cieszę się, że jest.
Polecany przez Ciebie film sam polecałem na swoim blogu w moim własnym komentarzu, do mojego własnego tekstu o Justynie Pochanke
- http://blogmedia24.pl/node/52135#comment-201575 
Tak, ale to jest już zrobione.
To zrobił ktoś.
A ja pytam co MY możemy zrobić JESZCZE, oprócz tego, co już jest?

To jest logika normalnego rzemieślnika.
Mam, dłuto, nie muszę szukać młota,
ale dlaczego mam nie skorzystać z kowadła?

W każdej kampanii zwyciężają Ci, którzy angażują się wszyscy, z których każdy daje z siebie wszystko co może, nie oglądając się na innych. Dobre jest wrogiem lepszego.
Więc dlatego szukam tego, co może być zrobione jeszcze, wszystkiego co jest jeszcze możliwe do zrobienia, aby pięknie uzupełnić i wzmocnić to, co już jest.
Dlaczego mamy sobie dać spokój? 
Czy naprawdę hasło "Donald, Ty matole, ..." wystarczy?
Czy wreszcie mam przestać zawracać ludziom gitarę swoimi pomysłami, skoro inni, mądrzejsi już zrobili swoje?

ja "nie daję sobie spokoju" i nie zauwazyłam, żeby ktoś z nas to robił.
Powiem więcej, obserwując kampanię, muszę z przykrością stwierdzić, że obywatele, tacy jak my, bezpartyjni , robią więcej dla przegranej PO i przystawek z SLD i PSL, niż partia opozycyjna.

My robimy swoje, masa ludzi w Polsce robi swoje.

Najważniejsze, to przekonać tych, co maja wszystko w nosie, żeby poszli do urn, aby nie zwinięto Polski w rulon i nie podzielono pomiędzy naszych "przyjaciół".

może być zrobione. Jeszcze oprócz tego, co już jest.

To dobrze Marylu, że wielu ludzi czyni tak wiele. Tak powinno być, ponieważ polskie zwycięstwo nie jest sprawą partyjną, jest sprawą obywatelską. Ale mimo to, przydałby się taki króliczek, wyciągnięty z rękawa, pokazany TERAZ, tuż przed ciszą wyborczą, który byłby wdzięcznym kompanem Twojego i mojego ulubionego hasła "Donald matole,..." Tak, aby jedno uzupełniało drugie, ale jednak trafiałoby do innych odbiorców, wzmacniało by wymowę tego hasła dalszym skojarzeniem. Byłoby dobrą narracją dokładaną do tego hasła. Każdy kibol mógłby bez wahania krzyknąć:
- Ten Donald naprawdę musi być pokręconym matołem, skoro wyrzuca 60 miliardów euro do śmietnika, bo nie lubi Ojca Dyrektora. Jaki musi to być palant, skoro pali w piecu miliardami dolarów, z takiego głupiego powodu. Nie lubi starszego pana w koloratce. Chyba go pokręciło, burak jeden. Tak, albo podobnie. To na osnowie filmu z prezentacją prof. Jędryska, którą pokazywałem niedawno. Donald, co pali w piecu naszymi emeryturami, skórkozjad nietemperowany.

„Jak wiadomo, nie wszyscy są tego zwolennikami. To wspaniała okazja dla Donalda Tuska (…) by przekonał przedstawicieli Europejskiej Partii Ludowej, żeby uczynili to samo, co EKR” – stwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości, pokazując mały łupek.

http://wybierzpis.org.pl/aktualnosci/a,86,niech-premier-tusk-przekona-fr...

Prezes nie pozostawił Tuskowi alternatywy ... Cały wywiad był w TVPinfo.

Wdzięczny i szczęśliwy
lud, który zamieszkuje zieloną wyspę dobrobytu, nowoczesności, tolerancji, demokracji i sprawiedliwości społecznej... Pragnie wyrazić głęboką wdzięczność i zapewnia o pełnym poparciu dla profesjonalnych, konsekwentnych, szybkich i sprawnych działań, wykonywanych przez obywateli funkcjonariuszy służb mundurowych. My szczęśliwi młodzi, wykształceni i pracujący w zawodzie absolwenci kierunków humanistycznych i bezpartyjni (ale świadomi swoich praw i obowiązków) obywatele Polacy, wyrażamy oburzenie chuligańskimi wybrykami i wywrotowym zachowaniem niepewnych politycznie elementów aspołecznych.

30 września 2011 godz. 13:04 - WidziMiś
A za parkowanie na zakazie, niesprawne światła w autobusie, jaki jest mandat?
A no tak... nie ma...

http://www.lubin.pl/aktualnosci,16096,policja_musi_karac_za_zadyme_pod_t...

Donald niecnoto, oddawaj Polskę patriotom!

(Są też inne słowa do rymu)

http://www.tvn24.pl/-1,1719202,0,1,kaczynski-to-najsilniejsza-osoba-w-polskiej-polityce,wiadomosc.html

Ten trop znalazła Maryla. I to gdzie?
W witrynie tvn24.

Moja propozycja polega na znalezieniu prostej i niebywale sugestywnej odpowiedzi na proste pytanie:
Dlaczego nie powinniśmy głosować Platformę Obywatelską?
Dlaczego Platforma Obywatelska jest tak groźna dla Polski?
Dlaczego jeśli chcesz żyć jak człowiek, nie wolno Ci głosować na Donalda Tuska?
Co grozi Polsce po zwycięstwie wyborczym Platformy Obywatelskiej?

_______________________________________________________________________________
A teraz szanowna guantanamero, bardzo proszę, obejrzyj film, zamieszczony tam:
http://blogmedia24.pl/node/52174
Posłuchaj uważnie, co ma do powiedzenia Pan profesor Mariusz O. Jędrysek. Mówi jak prawdziwy intelektualista, opowiada o tym, co jest jego całym życiem i marzeniem o wielkości Polski, o jej szansie na prawdziwy sukces i potęgę. Mówi o ogromnych pieniądzach dla Polski i Polaków, o skarbach leżących pod ziemią, skarbach, za które my wszyscy możemy mieć godziwe emerytury, przez parę najbliższych pokoleń.

I słychać w Jego głosie cichy gniew w opowieści o tym, z jaką głuchą bezwzględnością rząd Platformy Obywatelskiej od pierwszych sekund po przejęciu władzy zabrał się do upierniczenia tego skarbu. Z jaką perfidią i bezwzględnością realizował ten podły plan.
Widać było jak konsekwentnie i planowo z jaką upiorną i przebiegłą precyzją ten rząd działał, aby odebrać Polsce to bogactwo.
To widać i czuć, gdy się wsłuchać w ten film i słowa pana profesora.
Ja czuję, jaką wielką i zbrodniczą krzywdę robi Donald Tusk Polsce.
Czuję i rozumiem, jak się stara, jakiego wysiłku dokłada, aby się nam nie udało, aby broń Boże nie dopuścić do polskiego sukcesu.
Jak się męczy, jak się pręży i nadyma, aby wywalczyć jeszcze jedną naszą polską klęskę. 
On to robi z zacięciem prawdziwego wroga Polski.
Czy wrogowie naszej Ojczyzny mają rządzić Polską?
_______________________________________________________________________________
A teraz, dlaczego po obejrzeniu tego filmu nie ma powszechnego gniewu i otwartej pretensji do tej Platformy Obywatelskiej, dlaczego nie ma oskarżeń o marnowanie polskiej szansy?
Dlaczego ten film obejrzało w YouTubie zaledwie 1300 osób, zamiast 20 milionów wkurzonych Polaków.
Dlaczego tak jest?
Czy dlatego, że niewielu ludzi rozumie, jaką antypolską zbrodnię widać na tym filmie?
W Katyniu zginęło kilanaście tysięcy polskich Obywateli,...
Dzisiaj ten rząd morduje z zimną bezwzględnością przyszłość milionów Polskich Obywateli.
Dlaczego to do polskich Obywateli nie dociera?
Szukam rozwiązania na dzisiaj.
Co by tu powiedzieć ludziom dzisiaj, teraz, jeszcze przed ciszą wyborczą, aby usłyszeli wreszcie, dlaczego na Donalda Tuska nie wolno głosować?
Aby każdy rozsądny Polak mógł z czystym sumieniem powiedzieć sobie
- Co, ja mam głosować na Donalda Tuska i Jego drużynę?
- Nigdy. Po moim trupie.
I doskonale wiem, dlaczego nie wolno głosować na Platformę Obywatelską.

Coś, co byłoby dobrą narracją dokładaną do hasła. Coś, co byłoby prosto opowiedziane tak, aby każdy kibol mógłby bez wahania krzyknąć:
- Ten Donald naprawdę musi być pokręconym matołem, skoro wyrzuca 60 miliardów euro do śmietnika, bo nie lubi Ojca Dyrektora. Jaki musi to być palant, skoro pali w piecu miliardami dolarów, z takiego głupiego powodu? Nie lubi starszego pana w koloratce. Chyba go pokręciło, burak jeden. Tak, albo podobnie. To na osnowie filmu z prezentacją prof. Jędryska, którą pokazywałem niedawno. Donald, co pali w piecu naszymi emeryturami, skórkozjad nietemperowany.

Nie o hasło chodzi, ale o tę opowieść, o jeden fakt, o sprawę, która rozstrzyga o tym, że każdy może dostrzec, że takie coś nie może być kontynuowane. Ciociababcia wyżej zauważyła, że argument prof. Mariusza Jędryska ożył w przekazie Jarosława Kaczyńskiego, ale to było raz. Pojawiło się i poszło precz.
A ta narracja powinna ożyć, rozpełznąć się po wszystkich miejscach. Krótka opowieść, do której hasło może sobie dośpiewać każdy.
Narracja, z której każdy może sobie sam wywnioskować kim to jest ten facet i Jego drużyna:
Donald Tusk, to człowiek, który walczy o polską klęskę.
Donald Tusk, to człowiek, który pali w piecu naszymi emeryturami.
Donald Tusk, to człowiek, który trwoni miliardy dolarów, wydarte z naszych kieszeni. Takie mogą być i powinny być wnioski z takiej narracji.
Ale wnioski, nie hasła.
Natomiast wnioski już mogą być hasłami.

Wypowiedzi prof. Jędryska słucham od lat i czytam wywiady z Nim. Przynajmniej cztery osoby nie znające Go wcześniej zachęciłam - skutecznie - do głosowania właśnie na profesora. Opowiadam o Jego pasji tym, którzy niewiele o profesorze i gazie łupkowym wiedzą, ale w kręgach w których się obracam niewielu jest takich .... Wszyscy moi znajomi (takich mam znajomych) będą na Niego właśnie głosować. Ludzie Go cenią i popierają.
A teraz o naszych argumentach - otóż one na pewno nie mogą obrażać tych, których chcemy przekonać. Muszą wywołać refleksję, a nie apopleksję. Moje hasło od dawna brzmi:
"Młody człowieku. W 2007 chciałeś zabierać Babci dowód. Teraz Ty daj dowód. Mądrości, odpowiedzialności i patriotyzmu..."
No i nie zapominajmy też o toruńskiej geotermii - to też jest skandal nad skandale...

osobę orientującą się w problemach polskich skarbów podziemnych.

Naprawdę. Miałem niewątpliwą przyjemność poznać osobiście Pana Bohdana Macieja Żakiewicza, opiekuna i przyjaciela młodszych polskich uczonych, takich jak Mariusz O. Jędrysek, Ryszard Henryk Kozłowski, Julian Sokołowski. Są to problemy bliskie mojemu sercu, wiedzy i wykształceniu i rozumiem dobrze dramat ludzi, którzy zrobili ogromnie dużo dla pomnożenia polskiego bogactwa, a są wręcz prześladowani i ścigani, także i przez polską "sprawiedliwość i polskie sądy". Historia Bohdana Żakiewicza jest wręcz koszmarem. Człowiek, który dzięki ogromnemu dorobkowi naukowemu, a także wielkim praktycznym zasługom dla światowej techniki eksploatacji złóż gazu łupkowego był w roku 2010 nominowany do nagrody Nobla, był w Polsce ścigany listem gończym, pod fałszywymi zarzutami.
Zamiast "Sięgnąć po geotermię", dla dobra polskiego interesu narodowego, Platforma Obywatelska prześladuje i nęka ludzi, którzy próbują coś dla tej ważnej sprawy coś dobrego zrobić, depcze i gnoi wszelkie działania, które mogłyby przybliżyć sukces ekonomiczny polskich złóż i podziemnych zasobów energii. 
Polski rząd jest zainteresowny programem CCS (carbon capture and storage) w ramach i po linii walki z globalnym ociepleniem. Donald Tusk i Waldemar Pawlak chcą zablokować polskie podziemne bogactwo, aby Polska mogła posłużyć jako europejski śmietnik na "ditlenek węgla". Eksploatacja gazów łupkowych albo głębokich zasobów energii cieplnych mogłaby zaszkodzić tym europejskim śmietnikom.
"Polska europejskim śmietnikiem gazów cieplarnianych, zamiast eksploatacji polskiej energii odnawialnej"
Ten idiotyzm, jest prawdziwą przyczyną tej katastrofalnej polityki, która pcha Polskę w objęcia pułkownika Putina.

Andy-aandy "Widmo faszyzmu krąży nad Platformą — PO chce zniszczyć społeczeństwo"

Oczywiście można zakładać, że były to śmierci samobójcze albo w wyniku wypadków. Można wierzyć, że to czysty przypadek, że nasiliły się nie w okresie „junty” PiSu ale podczas pełnych miłości rządów Platformy Obywatelskiej. Można. Nikt nikomu nie zabroni takiej naiwności. Ale za naiwność zazwyczaj słono się płaci. Państwa za taką naiwność mogą zapłacić utratą niezależności. Dziś do tego już nie są potrzebne rozbiory. Wystarczy uzależnienie energetyczne, osłabienie militarne i sprowadzenie społeczeństwa tylko do roli kredytobiorców, którzy będą szczęśliwi, jeśli wystarczy im na kolejną ratę. Z tymi wszystkimi zjawiskami mamy dziś do czynienia w Polsce.

Coś jest na rzeczy z Polakami. Granice otwarte, bratwa jeździ do świecie, wraca i opowiada wynosząc przykładowo niemieckie zamiłowanie do porzadku do rangi przykładu, ale tu, u siebie w kraju śmiecą na każdym kroku, czy parkują automobile na trawnikach choć w Niemczech tego nie robili.
Nie robili nie tylko dlatego, że odbiłoby się echem w portfelu ale głównie dlatego, że presja społeczna jest tak silna, że po prostu nie wypada.

Inny przykład – idzie człowiek do spożwyczego sklepu rodzinnego, sprzedawczyni pogrążona w rozmowie ze znajomą wiesza psy na komunie, P.O. ZUS i podobnych utyskując na liche życie, ale nie raczy zwrócić uwagi na klienta, który właśnie wszedł do sklepu, a gdy ten zniecierpliwiony w końcu mówi “pól litra czystej” i kładzie pieniądze kobita odpowiada “10 groszy, bo nie wydam” – łaske robi, że sprzeda ;-) 

Jest coś na rzeczy z ludźmi, czy nie? No jest i tak długo będzie jak lud będzie taktował kraj jako miejsce tymczasowe a nie stałe i samodzielnie nie zacznie o nie dbać.

Długie zagajenie a teraz do rzeczy – nie żaden Donald T. niszczy Polskę a sami Polacy pracują na klęskę Polski i nie ma w tym ani masońskiego spisku, ani sowieckich represji. 90% społeczeństwa deklaruje wiarę katolicką a towarzysz Kwaśniewski 2-krotnie z woli katolickiego nardou jego pasterzem ;-) Jaja, nie? No właśnie.  

Ludzie z reguły muszą upaść twarzą w rynsztok, aby zechcieli się samodzielnie podnieść. W październiku zobaczymy, czy mają taką wolę, bo że leżą twarzą w rynsztoku nie ma żadnych złudzeń. Może im tak dobrze.

wszelkich starań, aby zapędzić Polaków do chlewa?

W końcu jest jednym z najważniejszych Polaków i zarazem wzorem dla bardzo wielu.

on dyma frajerów.

Proponuję nalepki takiej mn.w. treści

NIE CHCIELI polskiej geotermii - woleli wyrzucić w błoto 60 mld dolarów
NIE CHCIELI polskiego gazu łupkowego - woleli koncesje rozsprzedać za grosze
NIE CHCIELI polskich stoczni - woleli żeby rozwijały się niemieckie
NIE CHCIELI polskiego rybołóstwa - woleli żebyśmy dali zarabiać obcym
NIE CHCIELI TEGO, CO DOBRE DLA POLSKI!!!

A TY - naprawdę CHCESZ jeszcze raz głosować na PO?

kłamie bez sensu, czai się podstępnie, by zadeptać i zniszczyć...
Trochę poważniej, jest to typowy przykład źle wychowanego, nadinteligentnego dziecka. Podwórkowy lider, dominujący w klasie szkolnej, nie musiał nigdy solidnie popracować, aby iść do przodu, wystarczył błysk oka i brutalne rozpychanie się łokciami. Nigdy nie miał czasu, ani ochoty, by zagłębić się w problemie, by zrozumieć, jak coś naprawdę działa 
Jestem pewien, że ten facet absolutnie niczego nie rozumie ze współczesnych zjawisk cywilizacyjnych i społecznych. Kompletnie, zupełnie i do cna.
Takie sprawy Go ani nie interesują, ani nie obchodzą.
Nie rozpoznaje rzeczywistości, nie zastanawia się nad konsekwencjami tego co zrobi. Ani czas przeszły, ani przyszły nie istnieje.
Gracz czasu rzeczywistego.
Powierzenie mu władzy przypomina jazdę taksówką z niewidomym kierowcą.     

Zagrożona jest nie tylko polskość, ale i europejskość. Postmodernistyczna poprawność polityczna z równą zaciekłością i agresją niszczy korzenie tradycji i kultury europejskiej, jak i polskiej. Jest tak samo antypolska, jak antyeuropejska. Koledzy i przyjaciele z pokolenia roku 1968, rządzący teraz w Europie, przy każdej okazji ujawniają niechęć, a nawet wrogość do chrześcijaństwa oraz wręcz irracjonalną nienawiść do katolicyzmu i instytucji Kościoła Katolickiego.
Ignorują jednak nie tylko cały dorobek tradycji i kultury chrześcijańskiej, ale i wszelkie inne korzenie łacińskiej cywilizacji Zachodu. Dla nich europejska Kultura i Historia pojawiła się w 1789 roku, a pierwszymi godnymi uwagi myślicielami i twórcami byli iluminaci francuskiego Oświecenia. Jan Jakub Rousseau i podobni.
Przed rokiem 1789 nie było w Europie niczego interesującego, jedynie mrok, średniowieczna, ciemnota i okrutne panoszenie się zbrodniczej Inkwizycji.
Prawda historii jest jednak bezwzględna:
Rewolucja Francuska razem z obłędnym hasłem Liberté, Egalité, Fraternité ou la Mort jest prawdziwym początkiem wspólczesnego europejskiego totalitaryzmu i komunizmu. Tak. Komunizm i idea rewolucji komunistycznej urodziła się razem z rewolucją francuską w 1789 roku. To właśnie ta tradycja dała Europie Hitlera i Stalina, produktem tej tradycji jest wspólczesne ludobójstwo i szaleństwo rosyjskich i niemieckich obozów zagałady.

Na początku były jakobińskie gilotyny,...

W mojej ocenie ten facet to pospolity fuksiarz z nieco szerszymi koneksjami aniżeli posiada przeciętny bywalec kasyno. Cofnij się pamięcią do chwili “Nocnej Zmiany” i od tego momentu przeanalizuj jego postawe i nzwijmy to “ewolujcę osobowości”. Zero. Totalnie nic. Ten facet nie rozwija się, lecz kluczy i knuje.

Nabrali ludzi populistycznymi hasełkami a że społeczeństwo w spadku po PRLu odziedziczyło postawę roszczeniową ławo było ośmieszyć i podważyć idee odnowy moralnej propagowane przez Lecha Kaczyńskiego i zastąpić je delirycznymi wizjami “irlandzkiego cudu”, które były na tyle kuszące, że leming w ekstazie gremialnie poparł je kosztem własnego interesu, bo wówczas nie pojmował nawet, że pod cud trzeba będzie wyjechać do Irlandii, na zmywak ;-)

Społeczeństwu obiecywano już Japonię, Irlandię i należy zakładać, że kolejny pajac, który obiecałby tym razem Szwecję miałby perspektywy wgrania wyborów. Ludzie nie myślą, bo nie chcą, podobnie jak i nie chcą podporządkować się nadrzędnym wartościom i zasadom, bo te wymagają wyrzeczeń.
Najłatwiej skakać za zajączkami puszczanymi przez różnej maści iluzjonistów, a że czasami w pogoni za zajączkiem wpada się twarzą na ścianę to już inna sprawa. Bolesne to niewątpliwie, jednakże niewielu wyciąga właściwe wnioski i trwa do kolejnych wyborów w oczekiwaniu na cudotwórcę i pełną, najlepiej darmową michę. Takie życie ;-)

który okazał się być agresywnie brutalnym żebrakiem.
Anna Fotyga dźwięcznym dobitnym głosem mówiła: "To jest kłamstwo!". Po nim spływało to jak woda po gęsi. Sięgał nawet po "stare kłamstwa w miejsce nowych", wykorzystał nawet aferę Teletubisiów, którą zapewne sam wymyślił cztery lata temu.

Powoływał się na fałszywe cytaty, wmawiał w PiS nieprawdziwe stanowiska polityczne...
Moja prababcia zapewne takiego typa nawet na podwórko by nie wpuściła, psami by kazała wyszczuć. Przecież takie coś nawet zdolności honorowej nie posiada...
Ponure, do cna zdemoralizowane indywiduum.
Jak takie coś może robić w porządnym kraju karierę?
Wstyd głosować na takie coś.

Przypominam, pisałem parę dni temu o tekstach Eryka Mistewicza w "Uważam Rze", w których wprost podaje, że taka forma debatowania jest jak najbardziej zgodna z regułami narracyjnego marketingu politycznego, że to wręcz na tym polega.
Wygrywa jeszcze przed debatą ten, kto wymyśli wredniejszy numer.

Sympatycznym i już historycznym wzorem dla takiego pogladu były realne działania polityczne Joachima Goebbelsa, Adolfa Hitlera lub Józefa Stalina.
Należy przeciwnika obrzucać gównem, zawsze się coś przyklei.
A wtedy w studio TVN24 można usłyszeć ciepłe brawko.

http://blogmedia24.pl/node/52265

"I dlatego - zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością
- taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym,
- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy. Proszę was:
- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
- abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On wyzwala człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest największa, która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.

Proszę was o to przez pamięć i przez potężne wstawiennictwo Bogarodzicy z Jasnej Góry i wszystkich Jej sanktuariów na ziemi polskiej, przez pamięć św. Wojciecha, który zginął dla Chrystusa nad Bałtykiem, przez pamięć św. Stanisława, który legł pod mieczem królewskim na Skałce.
Proszę was o to.
Amen."

obrzydliwe.

Bartosz Wojda. "Przypomniał o zdarzeniu z końca lat 90., kiedy to na pomnik Solidarności na Dziesięcinach dziennikarki "Nie" naciągnęły wielkie majtki. - Pomnik ten przypomina dolną część pleców, został więc przesłonięty. Majtki oczywiście zostały zdjęte i zabezpieczone jako materiał dowodowy. Na pomniku, przed którym się znajdujemy, mamy natomiast dowód bezprawia."

Samo porównanie "Boga, Honoru i Ojczyzny" do majtek, które trzeba zdjąć i zabezpieczyć jako materiał dowodowy, świadczy o skrajnym upadku moralnym i utraty zdolności do odróżniania dobra od zła.

Anna Jakubowska, prowadząca w Łomży salon kulturalny. - Jak mogło dojść do dewastacji dzieła sztuki, dobra kultury? Zaczyna się od dewastacji pomników, później dochodzi do palenia książek, domów i wreszcie ludzi. Taką drogę już raz przechodziliśmy.

Ta kobieta wyraźnie sugeruje porównanie włożenia korony na głowę "piastowskiego" orła, oraz umieszczenie  słów "Bóg, Honor i Ojczyzna" do hitlerowskich zbrodni. Jest to skrajnie obelżywa wypowiedź, zniewaga sięgająca z gruntu do zbrodniczej stalinowskiej metody atakowania i niszczenia polskiego patriotyzmu.
Ta wypowiedź jest realizacją i wprowadzaniem w czyn instrukcji Józefa Wissarionowicza Stalina. Czy ta kobieta nie zdaje sobie sprawy z tego, gdzie nazistowskie praktyki, a gdzie Bóg, Honor i Ojczyzna? Jakiego szczytującego w nienawiści chamstwa potrzeba, aby takie skojarzenie w ogóle mogło przyjść do głowy? Ta kobieta utraciła wszelkie kwalifikacje do prowadzenia jakiegokolwiek salonu, a nazywanie jej stalinowskiej łaźni salonem kultury jest obelgą dla kultury.

Aby dokładnie wskazać, jak można kwalifikować wypowiedź tej kobiety, zacytuję:
Już po egzekucji polskich oficerów, w 1943 r. ukazała się stalinowska dyrektywa, która zalecała: "Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane, stanie się faktem w opinii publicznej".

Tytuł notki: "Polska jest państwem faszystowskim, powiedział Stalin 17 września 1939 roku"
Adres notki: http://blogmedia24.pl/node/39915
Tytuł filmu: "New Poland 2010"
Adres filmu: http://www.youtube.com/watch?v=ETeTZcz6YHY
Reżyseria: Robert Kaczmarek, Grzegorz Braun

Film został już z YouTube usunięty, ponieważ naruszał prawa autorskie osób trzecich tj:
ASIA PRESS INTERNATIONAL
ASIA PRESS INTERNATIONAL
"W. CEJROWSKI" Sp. z o.o. 
Jakaś japońska firma pisana ich hieroglifami
TVN SA

Proponowałe założenia do jednej, całkiem nienajgorszej opowieści. Tylko guantanamera próbowała ją wzmocnić, za co bardzo dziękuję.
Ciekawe, ale także Anna Fotyga, w sobotnim starciu z wyjątkowo źle wychowanym Sławomirem Nowak, próbowała użyć tej opowieści o gazie łupkowym i geotermii. Ale nieco zabrakło Pani Annie pary, a Nowku zignorował Jej Pytanie.
Tak to jest, gdy strzał jest celny, komuniści zawsze próbują milczeć, nie chcą podtrzymać tematu, nawet grubym kłamstwem albo wrzaskiem się wtedy nie zasłaniają. Wolą nie ruszać trudnego tematu.
Nie chcą by pojawiła się nawet odrobina, nawet tylko przypadkowegpo zainteresowania.
Boją się prawdy, jak diabeł święconej wody.
Cisza, to także ich broń.
Atakujmy tam, gdzie Oni milkną.

Pół żartem, pół serio - kolejna próba wsparcia. :))
Może porozumieć się z kibicami? Odpowiedź w sprawie "Dzihadu" świadczy o ich doskonalym przygotowaniu do rozgrywek intelektualnych. Oni też są w stanie nagłośniej propagować ważne dla Polski treści. Stąd pomysł piosenki na mel. guantanamera. Nie zdziwię się jeżeli okaże się, że oni już taką mn.w. piosenkę śpiewają...

1)Możemy mieć sukcesów serię!
Wykorzystywać geotermię!
I lekceważąc Gazpromowy
wydobyć polski gaz łupkowy,
bogacąc się rokrocznie
znów odbudować polskie stocznie...

Ref. W sukcesów serii ważny dziewiąty październik!
Gdy Polsce kibicujesz Ojczyznę naszą uratujesz.

Czy jesteś już gotów? Nadchodzi czas partiotów!
Więc dziewiątego uratuj Polskę, kolego!

2) My chcemy w szkołach kultury
i polskiej literatury.
Niech w telewizji i w szkole
szanują polskie symbole!
I wobec swoich i gości
nie chcemy wstydzić się polskości.

Ref. Gazetę Michnika - definitywnie do śmietnika
Antykulturę oddamy na makulaturę
Ostatni numer "Wprostu" my wyśmiejemy po prostu
a tego bojącego niech zbada ktoś z psychiatrycznego ...

Zeby cos sie przebilo do ludzi, musi byc w mediach. Internet to za malo. Kibice wspaniale wykorzystali tuskobus i peobusy - telewizornia nie jest w stanie tego zatuszowac. Oczywiscie placa za to cene, ale ich sila jest ich swietna organizacja.

Podam przyklad: tuskobus w Lublinie - byla silna i zwarta grupa kibicow i pojedyncze osoby - tez protestujace, ale nie zwiazane z kibicami, w tym osoby, ktore znam. Te osoby wiedzac o wizycei tuska nie zrobily nic, zeby zgromadzic wiecej osob, choc mialy taka mozliwosc. Dlaczego? Sam sobie odpowiedz.

Odnosnie tematu lupkow i energii, to w RM i tv Trwam niemal co chwila takie rozmowy sie odbywaja i to z expertami, wlasnie m. in. z prof. Jedryskiem. Ten, kto slucha i oglada, wie jak jest.

Nie odbierz mojej wypowiedzi jako glos zachwalania braku inicjatywy. Wrecz przeciwnie, ja dzialam na tyle, na ile jest to mozliwe (mowie za siebie). Generalnie uwazam, ze ludzie za malo robia, a za duzo gadaja. I jeszcze jedno - powtarzam to w kolko - brak jest organizacji po prawej stronie, a to wynik braku wlasciwych ludzi, przywodcow. Za to jest tak, ze kazdy sobie, rzepke skrobie. Przykladow nie bede podawala, a mam ich "na swoim podworku" az nadto.
Pozdr. T.