UKŁAD GDAŃSKI i ZAMACH
michael, ndz., 27/01/2019 - 01:23
*
Przeczytałem tekst "CIEMNA STRONA GDAŃSKA" Mikołaja Podolskiego. Jest to rzeczywiście dobry komentarz do tego co działo się i dzieje w Gdańsku, w prawdziwej polskiej "MAŁEJ SYCYLII". Bardzo przekonujący jest to tekst, w którym odnajduję bardzo mocne spoiwo pomiędzy kryminalną, a polityczną inspiracją zamachu na Pawła Adamowicza. Nieomal analogiczną diagnozę proponuje Stanisław Janecki [link].
W sumie może się okazać, że dwie hipotezy o kryminalnej lub politycznej konfiguracji inspiratorów tego zamachu [link] spotykają się w jednym środowisku "układu gdańskiego".
Jest w tej sprawie interesująca opinia Upartego: "Brutalny mord w Gdańsku"
A tak przy okazji jest to niebywałe świadectwo miernoty elit Platformy Obywatelskiej i całego "PO-Landu". Gołym okiem widać prymitywnie niski poziom ich przestępczości, grabieży i korupcji. Ich elity jeszcze nie uświadamiają sobie, że prymitywna kleptokracja, chciwa korupcja i ordynarna głupota skazuje ich złodziejstwo na cholernie niską efektywność ekonomiczną.
Ich bandycki poziom stoi o Himalaje niżej od jakości "ZŁEGO" Leopolda Tyrmanda. Mam wrażenie, że jestem w stanie zaproponować nazwę nowej jednostki miary poziomu intelektualnego elit PO-Landu. Jest to jeden stuhr, tak jak kiedyś, za czasów komuny, odpowiednią nazwą był cjant.
Podam konkretny przykład:
Wyliczałem kiedyś estymowaną efektywność złodziejstwa elit III RP - i okazuje się, że ich nieudolność jest tak okropna, że aby ukraść jedna złotówkę oni muszą zmarnować około 5.000 zł. To jest mniej więcej tak, że jeśli chcą ukraść chłopu zegarek, to muszą spalić całą wieś.
Potwierdza to przypadek afery AmberGold.
Wiadomo jest, że gdyby firma AmberGold była dobrze zarządzana, to zebrany od Gdańszczan kapitał realnie mógłby pozwolić inwestorom na zarobienie nie gorzej niż 25% rocznie i to bez tego picu ze złotem. I wszyscy byli by i zadowoleni i zarobieni. I nie byłoby żadnej afery. Ale promotorzy tego przekrętu ani sekundy nie myśleli o prawdziwym zarabianiu pieniędzy.
Oni po prostu chcieli te pieniądze bezczelnie ukraść.
I nic więcej. Tylko prymitywne "złodziejstwo+".
Złodziejstwo plus to specjalność PO-Landu.
Poziom Nikodema Dyzmy, czyli Nikoś...
Nie tylko pierwszy milion trzeba ukraść, ale wszystkie miliony muszą być kradzione.
* * *
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Biedna Polska
Kraj nowoczesny, ludzie wyksztalceni, a tu Uklad Gdanski, Uklad Warszawski, Uklad Wroclawski i inne. We Wloszech wladze ratowaly sie srodkami nadzwyczajnymi.
2. @Tymczasowy
Wcale nie taka biedna, bo zaczyna być widać układy, jak to jest nazywane w USA "głębokiego państwa" a mnie bardziej odpowiada pojęcie "grup metapolitycznych".
To, ze widać w Polsce te wszystkie układy jest spowodowane pojawieniem się PiS i objęciem przez niego władzy. Do tej pory te układy działały za zasłoną środowisk politycznych. Zawsze się mówiło, że to głupi rząd stanowi takie prawo, że inaczej się nie da i rząd skwapliwie potakiwał. Dobra zmiana polega na tym, że rząd w większości wypadków przestał potakiwać. Poszczególne układy musiały więc zacząć działać we własnym imieniu a nie jak to było do tej pory w imieniu, albo partii politycznej, albo władzy państwowej. Tak więc mamy sprawę Adamowicza, bo się nie podporządkował układowi, ale nie mamy sprawy HGW w Warszawie, bo odeszła, nie mamy sprawy Dudkiewicza we Wrocławiu, bo odszedł. Poza Gdańskiem wszędzie układy miejscowe umiały się skryć za wybrana w wyborach władzą polityczną. W tej chwili mamy okres przejściowy. Układom lokalnym już nie jest potrzebna PO, PSL, SLD bo nic nie można przez nie załatwić a z Prezydentem strach się wiązać, bo lepiej z mądrym stracić niż ......... . Został im tylko Gowin ale jest on słaby politycznie. Co prawda daje ochronę układom w środowiskach naukowych ( ale te środowiska są słabe) i spółkach skarbu państwa z tym, że w zamian za to mają być one dochodowe, co tez z punktu widzenia układów nie jest najlepsze ale w sumie da się żyć.
Natomiast co do innych krajów europejskich, to w najmniej skorumpowanych, czyli krajach skandynawskich, środowiska polityczno-biznesowe są o wiele bardziej bezwzględne niż u nas. Tam też ludzie umierają wtedy gdy jest to środowisku na rękę i takie spektakularne akcje jak zabicie Olafa Palmego już się nie zdarzają ale mechanizmy są te same, tyle że ich nie widać gołym okiem.
Polska rzeczywiście jest krajem biednym, bo w czasie, gdy tworzyły się zręby nowoczesnych państw było w niej nie więcej niż ok. 30 % mających świadomość narodową Polaków, w zasadzie nie było ani jednego miasta, w którym Polacy byli większością dominującą. Najlepiej wyglądało to w Poznaniu ale też nie było dobrze. Może jeszcze we Lwowie było jako-tako ale też nie dobrze. Natomiast Warszawa, Kraków, Rzeszów, Stanisławów czy Kielce to istna tragedia.
uparty
3. @ Uparty. Nie wiem, czy to jest anegdota, choć jest to fakt.
michael
4. @michael
A czy dzieci tego rolnika mogą mieć świadomość narodową? Władza narodowa w świadomości powszechnej to taka, która chroni od obcych i pozwala żyć lepiej niż pod jakąkolwiek inną władzą.
Jeśli przyjąć za Norwidem, że "naród to zbiorowy obowiązek", to warunkiem posiadania świadomości narodowej jest jakakolwiek nadwyżka ekonomiczna lub społeczna, która może posłużyć do wypełniania tego obowiązku. A jak jej nie ma?
uparty
5. Chlopi w czasie okupacji
Prof.Kazimierz Wyka w swoich wspomnieniach pt. "Zycie na niby.Szkice z lat 1939-1945", Warszawa 1957 opisywal niemiecka okupacje. Przezyl wojne w Krzeszowicach. Spacerujac nocami po wsi jako czlonek warty czuwajacej by uniknac pozarow, kradziezy itp. mial duzo czasu na rozmyslania. Pisze, ze polscy chlopi przez pierwsza czesc okupacji niemieckiej mieli lepiej niz za Polski sanacyjnej. Dopiero jak zaczely docierac wiesci z innych czesci kraju o niemieckich represjach i gdy wladze okupacyjne mocniej docisnely kontrybucjami, to stosunek polskich chlopow do okupanta zaczal sie zmieniac z pozytywnego na negatywny..
6. ZŁA WOLA OPOZYCJI
michael
7. @ Tymczasowy - w sprawie: "Jak się chce to można"
Tymczasowy, "Żenująca indolencja" - ta indolencja nie jest cechą aktualnie rządzących, to jest skutek działania totalitarnej opozycji, która wszędzie sypie piasek w tryby i wkłada kije w szprychy.
michael