Jak to jest z tym równouprawnieniem?

24 Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak. 25 Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. 26 * A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»

Jesteśmy podobni do Boga, nie do zwierząt. Mamy wolną wolę, zwierzęta jej nie mają.
Nie jesteśmy jednak równi Bogu.

18 Potem Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc».
...Do Efezjan
Bądźcie sobie wzajemnie poddani w bojaźni Chrystusowej! 22 Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, 23 bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus - Głową Kościoła: On - Zbawca Ciała. 24 Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom - we wszystkim. 25 Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, 26 aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo*, 27 aby
osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy
czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany*. 28 Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. 29 Przecież
nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz
[każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół, 30 bo jesteśmy członkami Jego Ciała.

"Jesteśmy podobni do Boga, nie do zwierząt"

Ja powiedziałbym że może i Bóg miał taki zamiar ale najwyraźniej mu to nie wyszło, chociaż jak wszędzie to i tu zdarzają się wyjątki.
Pozdrawiam

Najwyraźniej owoc z drzewa wiedzy im zaszkodził.

Dostał Pan wolność. Dobrze ją Pan pożytkuje?

Ja szanuję Pani światopogląd a czy mogę oczekiwać od Pani tego samego? Jeżeli tak to mogę dyskutować a jeżeli nie to będzie to tylko Pani monolog który zostawię bez komentarza
Pozdrawiam

Pani Circ uczestniczy w wielu ciekawych dyskusjach. Niestety po przeanalizowaniu jej argumentacji , osobliwego języka, oraz poziomu emocjonalnego ocierającego się o egzaltację , a nawet czasami agresję słowną nie można wykluczyć sytuacji, że wykonuje na tym portalu jakieś zadania zlecone. Oczywiście, jeżeli się mylę, a chciałabym się mylić i mam nadzieję , żę się mylę przepraszam Panią Circ bardzo gorąco.

Jako gospodarzowi tego wątku nie wypada mi się o tym wypowiadać ale moje zdanie w tej kwestii jest w tym zamkniętym wątku pani circ. Komentarz nr 60 Michaela na poniższym blogu

http://blogmedia24.pl/node/43632

według mnie znakomicie wyraża to co wielu z nas czuje, swoją drogą warto byłoby zastanowić się jakie przełożenie na internet mają działania służb a że takie mają to raczej nie ma wątpliwości bo co to byłyby za służby gdyby go ni było, tym bardziej że mamy w tej dziedzinie spory dorobek i doświadczonych ludzi.
Pozdrawiam

//Ja szanuję Pani światopogląd a czy mogę oczekiwać od Pani tego samego?//

Nie.
Nie muszę szanować każdego światopoglądu.

Właściwie to nie ma się co czaić. Moim zdaniem jest to agentka po studiach z dziedziny religioznawstwa, tak się to robi. Agent musi być dobry w dziedzinie którą się zajmuje tak aby zastosować odpowiednia argumentację nie tylko dla mniej wyrobionych w sprawach religijnych ludzi jak Morsik ale też dla bardziej wyrobionych osób jak Pani albo Michael i wiele innych którzy nie dają się jej zbyt łatwo zbić z tropu.
Przede wszystkim to propaganda a nie dyskusja i dążenie do wyrobienia sobie silnej pozycji na tym forum aby nim kierować w możliwie jak największym stopniu.
Warto poobserwować jak to się dalej potoczy
Pozdrawiam

Z przykrością stwierdzam, że dałam się w dobrej wierze"wpuścić" w 2 dyskusje.
Zarówno formy jak i owoce działalności Pani Circ na tym portalu wykazują zadziwiająca zbieżność z klasycznymi metodami prowokatorów carskiej ochrany.
Jest jeszcze gorsza sprawa. Pani Circ zamieściła ma swoim blogu apel posła Górskiego,
który rozesłał mailowo swoim współpracownikom bliższym i dalszym. Wiem o tym, ponieważ w sprawie dzieci z Kresów koresponduję z Panem Posłem. Otóż w otoczeniu pana Posła Pani Circ z pewnościa nie wystepuje jako Pani Circ i w związku z tym nie mam pomysłu jak go uczulić na tę osobę. Pozdrawiam.

Proszę Cie bardzo , usuń to co skopiowało mi się niechcący pod wpisem . Dziękuję. Pozdrawiam.

Ad rem- świat bez mężczyzn nie mialby smaku, jak dla mnie. Ale...
Te naturalne niedoskonałości kobiet zdają się z premedytacją wykorzystywać dzisiejsi politycy zachęcając kobiety do działalności politycznej i to niekoniecznie dla dobra kraju w którym działają ale też i dla samych kobiet. Wydaje się że jest to syndrom kraju podbitego w którym poszukuje się najsłabszych i najbardziej ugodowych jednostek aby przy ich pomocy rzadzić.
Otóz wydaje mi się , że kluczowa jest tu zupełnie inna cecha kobieca, jeżeli generalizowanie ma w ogóle jakiś sens. To brak dostatecznie silnego instynktu walki, oraz ciut mniejsza ( wszystko jedno czy z przyczyn społecznych czy genetycznych) Cmiejętność wyciągania właściwych wniosków z logicznych przesłanek.
co nie zmienia faktu , że nie znoszę kiedy ktoś traktuje mnie protekcjonalnie.

Poniżej podaję kilka zdań które napisała do Morsika:

„Na czym polegało wybraństwo żydów i ich sukcesy?
Na tym, że Bóg przez proroków mówił do nich cały czas, a oni robili to co im kazał.
Ktokolwiek dawniej w Izraelu szedł o coś pytać Boga, mówił: «Chodźmy do Widzącego». Proroka bowiem dzisiejszego w owym czasie nazywano "Widzącym". „

Widać z tego na czym ma to słuchanie Boga polegać – Bóg przemawia do ludzi przez swoich proroków a takim prorokiem na tym forum wydaje się być circ (albo osoba którą nam w właściwym czasie wskaże). Ja takich ludzi określam celebrytami i choć wykorzystywanie przez rządzących do swoich celów jednostek które zdobyły popularność znana jest od dawna to dopiero w dzisiejszych czasach mediów elektronicznych stało się to podstawową metodą rządzenia co jest szczególnie niebezpieczne bo nie wiadomo wtedy kto faktycznie rządzi.
Tak jak wśród zwierząt stadnych zawsze jest jakiś przewodnik stada tak i u ludzi zorganizowanych w społeczeństwa które są odpowiednikiem stada musi być taki przewodnik i naturalną rzeczą jest że powinien on wywodzić się z tej społeczności.
Rządząc za pomocą wytypowanych do tego celu rodzimych celebrytów można ukryć swoje pochodzenie i realizować własne interesy.
Celebryta może być świadomym swojej roli i pobierającym wynagrodzenie agentem ale może też być tylko „pożytecznym idiotą” ale bynajmniej nie altruistą bo czerpie profity za swojej działalności tyle że w swojej zarozumiałości uważa że sam jest autorem swojego sukcesu.
Pozdrawiam

oprócz tego, że Pani Circ skutecznie kompromituje i paraliżuje wszystkie ciekawsze dyskusje światopoglądowe, oprócz tego , że nie ma nic ciekawego do zaproponowania w związku z głoszeniem Ewangelii, oprócz tego, że posługuje się wyłącznie sloganami lub cytatami ściągniętymi zapewne z sieci wkroczyła na ten portal prawdopodobnie z konkretnym zadaniem skompromitowania z zalążku wykluwającej się idei Legionu, zapewne zainspirowanego w jakimś stopniu póżnym Mickiewiczem i Norwidem. Założenia tejże usiłowała przedstawić teresat, ale pośrednio została krzykiem i agresją spacyfikowana przez Circ i dyskusja popłynęła innym torem.
Swoją drogą dobrze byłoby , aby teresat przedstawiła nam spokojnie te założenia.
Metody , którymi posługuje się Circ mają długą brodę i są banalnie proste, niemniej jednak piekielnie skuteczne. Posłużył się nimi jakiś czas temu Korwin-Mikke ,paradoksalnie uniemożliwiając swoimi ludycznymi występami dla gawiedzi zbudowanie jakiegoś skutecznego ośrodka myśli narodowo-konserwatywnej.
Jest jeszcze tłumaczenie fenomenu Pani Cicr, jakąś jednostką chorobową, która w skrajnych przypadkach może się objawić nawet tym, ze choremu wydaje się , że jest Chrystusem, albo Matką Boską.
Pozdrawiam serdecznie

zwrociliscie uwage na godziny wpisow Pani Circ?
Kiedy ta ciezko pracujaca kobieta spi?

Redakcja tak obfitego materialu wymaga czasu!
A przeciez jeszcze dzialalnosc poza BM,spotkania niemalze z dziesiatkami osob tygodniowo (wedlug jej slow),prowadzenie domu (dzieci)...
-jak na jedna osobe...strasznie tego duzo.
Jednym slowem-sztachanowiec.Jednoosobowa orkiestra symfoniczna.

A przeciez potrzebny jeszcze czas na niebanalna modlitwe(?)-circa 2 godziny dziennie.

Zwróciliśmy. Jeżeli możesz to załącz jakiś swój szalony obrazek. Cały czas jest mi strasznie przykro, że tak podle do Ciebie wystartowałam onego czasu.

to teraz pani Circ zamilknie, tak jak swojego czasu docent zza morza, którą to dyskusję załączam niżej , warto się z nią zapoznać , bo rzuca światło na pewien wspólny dla niego i Circ poziom ogólności językowej, wizje i posługiwanie się sloganami. A jego tajemnicze słowa z grudnia właśnie jakimś cudem właśnie się realizują.
http://blogmedia24.pl/node/42477

Dziękuję. Skąd te pomysły Ci się biorą?

Jak to skad?
Z sympatii do Ciebie.Kazalas...no to nie bylo wyjscia.

P.S.Jesli jeszcze raz wspomnisz o...to sie nie odezwe przez cale pietnascie minut!

Pozdrawiam.Benenota.
P.S.Lece na grzede.Milego dnia.

Przyznam, że od momentu  powstawania Legionu bardzo martwiłam się o los Ludzi skupionych w strukturze... Nasza bohaterka jest moim "oczkiem w głowie" od dawna.
Basiu, podobnie jak Ty nie chcę wystawiać mylnej opinii, daleka jestem od tego, ale miałam szereg wątpliwości, które chciałam przekazać otwarcie mimo, iż to jest bardzo ryzykowne, może okazać się krzywdzące. Teraz dołączam do Waszej dyskusji i cieszę się, że możemy na ten temat rozmawiać otwarcie. Nie traktuję tego jako obmowę, ale swojego rodzaju próbę rozliczeń jej działalności, jak przypuszczam, wspólnie uznanej za szkodliwą...
Już dawno zauważyłam rozpraszanie uwagi w dyskusjach, które wnosiły pozytywne przemiany. Swojego czasu bardzo lubiłam rozmawiać z @Deżawi... /Bardzo żałuję, że Go nie ma wśród nas.../ Wielokrotnie napotykałam się z bezsensownymi wejściami circ... Zauważyłam, że wchodzi w dyskusje pod notkami bardzo dobrych autorów i takich samych komentujących. Odnosiłam wrażenie, jakby stawała  przy Nich... Poza tym negowała wszelkie wspolne akcje mogące wnieść coś dobrego... 
Geneza powstania Legionu - notka circ -  http://blogmedia24.pl/node/33519
Narażając się Wszystkim ostrzegałam, napisałam co o tym  sądzę w notce http://blogmedia24.pl/node/33992
Kolejny raz narażając się http://blogmedia24.pl/node/43622 wraz z komentarzem
http://blogmedia24.pl/node/43622#comment-152596 
Podaję adresy, bo nie wiem, czy czytaliście a w nich zawarłam swoje wątpliwości...
Moim zdaniem wiele notek i wypowiedzi tej pani
1. Obraża Pana Boga ...
2. Odwraca uwagę od spraw ważnych, burzy dyskusje, wytrąca z toku myślenia
3. Ośmiesza wyznawców Wiary
4. Ośmiesza i szkodzi naszemu Forum, tym samym odsuwa od nas Czytelników o co tak bardzo zabiegamy,  poprzez Serwis Morsika i inne działania...
5. Wprowadza zamęt w wnętrzach osobowości, co wydaje się być bardzo istotne szczególnie teraz, kiedy mnóstwo Ludzi czuje się zagubionych i właśnie rozdartych wewnętrznie...
To są moje spostrzeżenia... Proszę mi wierzyć, bardzo długo o tym wszystkim sama myślałam, jestem wdzięczna, że mogłam się tym z Wami podzielić...


Pozdrawiam serdecznie

Przeczytałam dyskusje z podanych przez Ciebie linków, bo ich nie znałam i jestem przerażona. To prawda, że jawna działalnośc polityczna niesie ze sobą ryzyko interwencji służb specjalnych, ale z tego co zrozumiałam ludzie organizują się mailowo ma prywatne skrzynki w strukturach okręgowych z zupełnie nieznanymi ludżmi, poznanymi w sieci czyli zachowuję się tak jak małe dziewczynki, które dają sie nabrać na korespondencje z pedofilem przez internet. Czy to jest przygotowanie list dla przyszłych represji, bo żadnej innej skutecznej możliwości organizacji w tym nie widzę. I teraz jeszcze to włamanie na skrzynkę teresat.

Przeczytałam dyskusje z podanego przez Ciebie linka nt Legionu, bo go nie znałam i jestem przerażona. To prawda, że jawna działalnośc polityczna niesie ze sobą ryzyko interwencji służb specjalnych, ale z tego co zrozumiałam ludzie organizują się mailowo ma prywatne skrzynki w strukturach okręgowych z zupełnie nieznanymi ludżmi, poznanymi w sieci czyli zachowują się jak małe dziewczynki, które dają się nabrać na korespondencję z anonimowym pedofilem przez internet. Czy to jest przygotowanie list dla przyszłych represji, bo żadnej innej skutecznej możliwości organizacji w tym nie widzę. I teraz jeszcze to włamanie na skrzynkę teresat. Mam nadzieje, że jednak czegoś nie zrozumiałam, bo aż wierzyć mi się nie chce w to co przeczytałam.

"...Czy to jest przygotowanie list dla przyszłych represji, bo żadnej innej skutecznej możliwości organizacji w tym nie widzę..."
?????....
W wolnej chwili poczytaj proszę co o tym sądze, sądziłam już wtedy w kolejnym linku... Aby nie zabierać Ci czasu pomiń proszę wstęp i przejdź do interesującego nas wątku...
"...I teraz jeszcze to włamanie na skrzynkę teresat. Mam nadzieje, że jednak czegoś nie zrozumiałam, bo aż wierzyć mi się nie chce w to co przeczytałam."

Przykro mi, że nie mogę Ci pomóc, bo mam podobne obawy... Czytałam notkę Tereski, ale już nie chciałam zabierać głosu...

3-majmy się!

znam (wirtualnie) @circ od kilku lat z forum Michalkiewicza. Wg mojej wiedzy i intuicji nie jest osobą nastawioną świadomie na szkodzenie , ani powiązana z wiadomymi słuzbami.

Tyle dla wyjasnienia.

Co zaś do Jej osobowości i destrukcyjnego działania :)

Najlepiej odda to Jej osobisty wpis :

.."Niech Maryla wie, że ten kawałek miejsca, który oddaje komuś na blogu jest suwerenny i niech nie kształtuje wszystkich na swój obraz. To silna pokusa faryzeuszy."....

Pozdrawiam wszystkich :)

Witam.
"...znam (wirtualnie) @circ od kilku lat z forum Michalkiewicza. Wg mojej wiedzy i intuicji nie jest osobą nastawioną świadomie na szkodzenie , ani powiązana z wiadomymi słuzbami..."

Proszę...
Pewne zachowania i działania nie są, powiedzmy, normalne...
Czym je tłumaczyć?...
Nie chcę nikogo obrażać ale w dzisiejszych czasach często nie zdajemy sobie sprawy, jesteśmy nieświadomi, że w pewnym momencie stajemy się ofiarą manipulacji i bardzo często przekazujemy ją dalej...
Manipulacja funkcjonuje jak wirus...
Jestem ostatnią osobą, myślę, że w tym wątku więcej osób, które chciałyby Komuś wyrządzić krzywdę...
Myślę, że to my jesteśmy poddani szkodzącemu nam działaniu... To jest próba wyjaśnienia przyczyn i zapobieżenia ewentualnych dalszych następstw...


Pozdrawiam serdecznie 

Przepraszam Osoby za małą literkę "o". Nie zamierzona literówka...

Pozdrawiam serdecznie

to tylko w pewnym sensie wpisuje się w to co napisałam wyżej. Poprzednim razem wielbicieli myśli politycznej p. Michalkiewicza, który od lat uczy nas logicznego myślenia przejął Korwin, niewykluczone , że tym razem konstruowana jest jakaś nowa rzeczywistość. Ale nie wykluczone tez , że to ja popadam w paranoję.

Na tyle na ile Pani zna circ czyli z sieci to i ja znam. Choć Michalkiewicza lubię czytać to nie udzielam się na jego forum bo nie mam na tyle czasu a poza tym na zbyt licznych forach dyskusja jest praktycznie niemożliwa tak jak nie możliwa jest rozmowa 100 osób naraz, takie fora są za to łakomym kąskiem do manipulowania ludźmi przez zorganizowaną grupkę agentów która zawsze jest w stanie otoczyć "opieka" (albo bezpieką) pojedynczych niewygodnych dyskutantów.
Agent poświęcający w całości czas na swoją działalność będzie miał zawsze przewagę nad zwykłą osobą która ma jeszcze inne obowiązki, a poza tym jest do swojego zadania odpowiednio przygotowany i może liczyć na wsparcie innych agentów.
Przykład katastrofy pod Smoleńskiem pokazuje znakomicie efektywność pracy agentury. Całą sprawę można by zamknąć w jednym zdaniu że
"rząd polski zlecił śledztwo w sprawie tej katastrofy obcemu państwu"
i cała reszta to tylko konsekwencje tej decyzji. Z chwilą podjęcia tej decyzji sprawa wyjaśnienia tej katastrofy została pogrzebana więc mamy znów tylko jeden problem który także można określić jednym zdaniem:
Odpowiedzialność polskiego rządu za zlecenie obcemu państwu prowadzenia śledztwa w sprawie katastrofy naszego samolotu.

Rozpraszanie dyskusji na tysiące wątków i hipotez to celowa działalność służb której efektem jest kompletny mętlik w głowie przeciętnego obywatela i obrzydzenie tą tematyką.
A czy to nasze forum było w tym wyjątkiem?
Pozdrawiam

do ekscesów spamowania wklejkami circ w cudzych wątkach, nie mielismy takiego celowego działania, bo w porę lokalizowaliśmy i dziekowaliśmy trollom.

Po to mamy własny portal, aby czuwać, kto i po co rejestruje się u nas.
Na pewno nie pozwolimy na zaspamowanie dyskusji przez nikogo.

Jak @circ się nie opamięta, zostanie poproszona o opuszczenie portalu.

Zbyt wiele czasu i uwagi koncentruje na swojej osobie.

Pozdrawiam

"Zbyt wiele czasu i uwagi koncentruje na swojej osobie"

Ja o niczym innym nie marzę jak o tym aby w Polsce pojawiła się osoba na miarę Romana Dmowskiego choćby nawet w połowie tak charyzmatyczna która by potrafiła zjednoczyć Polaków we wspólnym działaniu dla ich dobra, ale jak na razie podrzuca nam się same kukułcze jaja a gdy kukuła się wylęgnie i nabierze sił zadziobuje i wyrzuca z gniazda pisklęta właściciela gniazda. Ludzie dawno to zauważyli, stąd powiedzenie "wykukać kogoś"
Pozdrawiam

,,Po to mamy własny portal, aby czuwać, kto i po co rejestruje się u nas''(p.Maryla). To jest takie zabezpieczenie, jak domofon; wystarczy powiedzieć - ,,poczta''i nie potrzeba się włamywać. Circ powiedziała- ,,gorliwa katoliczka" .

Z uwagą przeczytałam Pani komentarze i podpisuję się pod wszystkimi wnioskami Pani wnikliwej analizy choć przyznam że nie zaglądałem do wszystkich polecanych wątków właśnie ze względu na ich jedyną przydatność jako dowodów na szkodliwość działania tej osoby.
Ja po to odniosłem się do tej osoby w oddzielnym, własnym wątku aby nie napędzać jej słuchaczy bo choć widać że potrafi ona sobie sama odpowiadać na własne komentarze aby cały czas być na forum to jeżeli wszyscy ją zignorujemy to w końcu musi jej się to znudzić. Szybkość z jaką zamieszcza teksty też o czymś mówi - ma już "gotowce" w które wstawia tylko kilka słów do adresata i dalej.
Napisałem wcześniej że będę przyglądał patrzył na ten reality show - agenta w działaniu.
Pozdrawiam

"Z uwagą przeczytałam Pani komentarze i podpisuję się pod wszystkimi wnioskami Pani ..."

Dziękuję, ale Przyjaciele zwracają się do mnie per Ty... Będzie miło:), chyba, że są jakieś przeciwwskazania, to przepraszam...
Proszę mi wierzyć, że w temacie tej dyskusjii wolałabym aby jej nigdy nie było, nigdy nie poddawać w wątpliwość działań...
Z drugiej strony, jeżeli część z nas uznała te poczynania za złe, szkodliwe, to trzeba było to głośno powiedzieć i przeciwstawić się temu...
"Ja po to odniosłem się do tej osoby w oddzielnym, własnym wątku aby nie napędzać jej słuchaczy bo choć widać że potrafi ona sobie sama odpowiadać na własne komentarze aby cały czas być na forum to jeżeli wszyscy ją zignorujemy to w końcu musi jej się to znudzić..."
Zrobiłam podobnie...

Dziękuję za rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie

"znam (wirtualnie) @circ od kilku lat z forum Michalkiewicza. Wg mojej wiedzy i intuicji nie jest osobą nastawioną świadomie na szkodzenie , ani powiązana z wiadomymi słuzbami.
Tyle dla wyjasnienia.
Co zaś do Jej osobowości i destrukcyjnego działania :)
Najlepiej odda to Jej osobisty wpis :
Niech Maryla wie, że ten kawałek miejsca, który oddaje komuś na blogu jest suwerenny i niech nie kształtuje wszystkich na swój obraz. To silna pokusa faryzeuszy.

Nie wyobraża sobie Pani Marylo jak ważną rzecz o 16.25 napisała. Jakiej wagi rzecz potrąciła. W momencie gdy Pan janekk posadził mnie w zakładowej świetlicy i odczytał swoje wypracowanie, a ja łokcie na oparciach swobodnie ułożyłem, pomyślałem, że nic się nie zmieniło, że stalinowskie lata trwają, a Pan janekk, patriotyczny gość jak sądzę, w roli Parysa się obsadził i brnie - jak kiedyś ze mną.
Zwiesiłem łeb nie czytając już odgłosów innych Pań (ukłony dla Pań), i zamarzyłem sobie.

Pozdrawiam Panią, Marylo, na nic nie licząc.

[W gruncie rzeczy idzie o to, żeby Pani Circ nie dotykała Pań, a wszystko będzie dobrze.]

Witam,

miałam nie reagować, bo każdy mój wpis zagrzewał circ do boju :) i robiło się coraz smieszniej.
Ale nie wszyscy odbierali to w taki sposób, jak ja, wiele osób poznało cicrcównę teraz i tutaj, a waliła krzyżem każdego, kto się podwinął.

Mam nadzieję, że ochłonie i zrozumie, że "kształtuje wszystkich na swój obraz" , a dla osób, które przyglądaja się Jej krucjacie , staje się coraz bardziej podejrzana.

Pozdrawiam :)

Czy mógłby Pan wyrazić się jakoś precyzyjniej, nie wiem czy Pana dobrze zrozumiałam?
Nie wiem też co sugeruje Pan z związku ze stalinowskimi latami, a nie chciałabym się domyslać. Pana wpis posiada tak wysoki poziom ogólności, że trudno na niego rozsądnie odpowiedzieć, a chciałoby się.
Faktem jest, że Pani Circ już po wyartykułowaniu wstępnie naszej nieufności względem niej
dokonała swojego wpisu, co znaczy, że jest świadoma zarzutów, natomiast nie raczyła się do nich odnieść, tracąc swój naturalny, prezentowany w stosunku do innych animusz. Myślę, że bardziej typową reakcja dla kogoś posądzonego niesłusznie i niesprawiedliwie byłaby jakaś forma zdziwienia i oburzenia.
Równiez serdecznie Pana pozdrawiam .

Tak jak napisałem że nie będę komentował na blogu circ tak nie życzę sobie obecności na moim circ i jej gwardii która jak to nawet przewidziałam musiała się pojawić do pomocy w ramach zawodowej solidarności. Na swoich blogach możecie o mnie pisać co się wam podoba ale tu wasze wpisy będą lądować w śmieciach.

Wielce szanowna Pani Tatiano,
widzi Pani jak ucieszył mnie Pani list (..(...(.... ?
Pyta Pani o precyzje, a Pani Maryla nie pyta. Dlaczego do cholery?

Powiem Pani coś miłego: precz z perlustracją!

Przesyłam ukłony dla Pani Ojca i dla całej rodziny, życzę wszystkiego najlepszego.
Szczerze Panią szanujący
wl

Nie jestem Tatianą tylko z imienia i nazwiska tak jak w moim nicku. Jestem zawodu publicznego , więc bardzo łatwo mnie fizycznie zlokalizować, na jednym z moich notak jest nawet moje zdjęcie i wszystkie dane. Rejestrując się miałam poważne obawy, jak się okazało skuteczne czy podpisywać się swoim imieniem i nazwiskiem, ale uznałam , że jeżeli chce się coś zrobić serio to anonimowość nie jest dobrym pomysłem. A jeżeli będziecie mnie państwo chcieli zlokalizować to z pewnością się uda. I jak się okazało nie omyliłam się , rozumiem też , że macie panstwo u siebie całą baze danych dotyczącą mnie, mojego ojca i mojej rodziny, a pańska marna prowokacja jest rodzajem szantażu albo ostrzeżenia. Nawiasem mówiąc , czy zagroziłam państwu aż tak bardzo swoją logika i tym, że miałam odwagę napisać to, co napisałam prowokując te dyskusje?

Szanowny Panie, proszę przeczytać swoje wcześniejsze wpisy w blogach i przeanalizowąć je pod kątem spójności językowej z tym co pisze Pan teraz. I proszę podciągnąć się warsztatowo. Pański profil psychologiczny jest mocno niewiarygodny. Jeżeli chodzi o przygotowanie zawodowe , to np. taka Pani Circ , zakładając , ze się nie myliłam jest zdecydowanie lepszym zawodowcem.
Dla rozładowania atmosfery pozdrawiam Pana serdecznie, pańska ( niech już Panu będzie, skoro Panu na tym zależy) Tatiana

Pal sześć Anodinę Pani Barbaro! Nie ma o co krzeseł łamać!
Poszło o to... no o co? O Tatę? czy o podglądaczy cudzych listów? Sam nie wiem.
To już nie wolno, tak w ogóle?
Mimo uporczywych nalegań mojej córki o zaprzestanie pozdrawiania ojca, wszyscy jej znajomi czynią to nadal.

Pozdrawiam zatem Tatę, Mamę i całą rodzinę.
W ogóle należy stwierdzić, że niełatwo w naszych czasach się wybić.
Kiedyś na ten przykład wystarczał ładny charakter pisma.
Poza tym zdrowie mi dopisuje jak tako i logika też.

że się zrozumieliśmy. Pozdrawiam.

Przerwaliśmy przynajmniej ciąg niezrozumiałych niechęci gdy widownia tchnęła wrogością, a powietrze stężało od komsomolskiej nienawiści.

Pozdrawiam.

Czy zostawić wpisy tego człowieka który zjawił się z odsieczą circ czy kasować tak jak obiecałem to zrobić? ale ponieważ są adresowane do Pani to chciałem się spytać

Doceniam piękno frazy

niech Pan zostawi , są pouczające.

Wystarczy janekk albo Janek
Rzeczywiście te wpisy są pouczające dla osób które wpadną tutaj po raz pierwszy
Pozdrawiam

[I co Pani Barbara na to, że zdaniem Króla Janka wpisy są pouczające dla pierwiastek?
Diabli wiedzą! Być może nie ma czasu oskubać niemiłosiernie Króla Janka- albo ugrzęzła po uszy?]

Witam.
Przyznam, że miałam już nie wracać do tego tematu, ale zauważyłam teraz bardzo ważną uwagę, która wcześniej mi umknęła, a którą też odczuwałam i nie umieściłam w swojej wypowiedzi. /Zaznaczam w cytacie/:
"...Rozpraszanie dyskusji na tysiące wątków i hipotez to celowa działalność służb której efektem jest kompletny mętlik w głowie przeciętnego obywatela i obrzydzenie tą tematyką..."

Dla mnie osobiście wydaje się do bardzo istotne i szczególnie niebezpieczne.
Przyznam, że obserwując kontrowersyjne, ostatnie notki autorki i dyskusje pod nimi odnosiłam takie właśnie wrażenie jakby obrzydzenie tematyką miałoby też być celem.
Próbą zablokowania innych piszących na tematy religijne  i ich odbioru...

Bardzo dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie

nie mozna byloby spieprzyc duzego, cieplego kontynentu jakim jest Afryka. A zrobili to mezczyzni, nie kobiety. One ratowaly siebie, swoje dzieci i kontynent.
Dlugo by o tym pisac.
A kraje muzulmanskie kto spieprza? Same sie spieprzaja?

Ja też dodam coś istotnego- dokształciłam się trochę i w całej sprawie legionu przewija się postać ks. Malinskiego, co to bez swojej wiedzy i zgody.

Ponieważ na pierwszym miejscu niniejszego Portalu znajduje się pytanie ,,czy Ścios jest agentem", dla złagodzenia krzywdy wyrządzanej znanemu blogerowi,
czytających proszę o zwrócenie się do źródła, czyli do notatki Ściosa. Pod notatką znajdują się komentarze; m.in znanej mi osobiście, warszawskiej nauczycielki akademickiej i piszącego tu niegdyś blogera.
Tytuł artykułu zamieszczony przez Blogmedia 24, ma jednoznaczną wymowę z zadanym kiedyś pytaniem; ,,Czy Kaczyński był pijany".

PONIEWAŻ CAŁA NOTKA @ CIRC JEST paszkwilancką MANIPULACJĄ, usunę ją z portalu .

Dziękuję .

29. @circ
szuan, czw., 27/01/2011 - 11:47

Dość !
Powiem szczerze - mimo braku chęci do polemiki, nie wytrzymałem !
Nie potrafisz doczytać tego co piszą twoi czytelnicy, nie potrafisz zrozumieć co pisze do ciebie Maryla jako gospodarz tego portalu.
Pomijam, że dla przynajmniej niektórych Twoje teksty zahaczają o schizofrenię, że to mieszanie pojęć mistyki i religii to zakrawa na prowokację.

Czy naprawdę nie rozumiesz, że Twoje nachalne prowokowanie do jakiś fanatycznych w kontekście religii sporów powoduje, że BM zaczną za chwilę być odbierane jako miejsce tylko dla "nawiedzonych" ?
O to ci chodzi ? Bo zaczynam podejrzewać, czy świadomie lub nie stałaś się wręcz agentem jakiś ciemnych sił, które za cel mają rozpirzenie w drobny mak każdego miejsca, gdzie stara się poważnie dyskutować !
Naprawdę nie potrafisz zrozumieć, że ostatnią rzeczą jaką potrzebujemy, to zamknięcie w pojęciu "fanatyków, mistyków, sekciarzy i wizjonerów ??
Nie dociera do Ciebie żadne słowo, nie reagujesz na żaden argument, nie masz ani odrobiny zdrowego rozsądku, że takie "wypowiedzi" jak Twoje to ostatnie, czego sobie życzy większość blogerów ?

Nikt nigdy nikomu nie zabrania dyskusji, ale proszę - niech zacznie do ciebie docierać, że BM nie jest jedynym miejscem, że pisząc tutaj nie jesteś apostołem swoich nawiedzeń, a jedynie jedną z wielu osób . A Twoja działalność ma znamiona znacznie większej szkody niż pożytku.
Zastanów się, jak odbierają cię nowi czytelnicy, widząc Twoje własne komentarze "na dzień dobry". Każdy nowy czytelnik , który zacznie wizytę na BM trafia na Twoje wielokrotne komentarze i pierwsze jego myśl, to "Co to za miejsce ? Idę , to następny portal religijny, nie interesuje mnie..". Przecież tym sposobem niszczysz to , co Maryla rozpoczęła i robi dobrze.

A na koniec jeszcze ostrzeżenie - jak nie dasz sobie spokoju, to jak mi Bóg miły, sprowadzę na portal znajomego księdza, niech ci sam powie jak się zapędziłaś, może potrzebujesz egzorcyzmów ?

Dość, kobieto, zacznij widzieć cokolwiek więcej niż swoje powołanie !

należy nam się po tej gorącej dyskusji, która odbiegła od głównego wątku
http://aforyzmy.org/aforyzmy/k1

doprawdy ich czytać, jak robi to Pan janekk, który wypowiedział się na innym portalu w temacie;


janekk, 2011.01.29 o 23:15
"Spirito, nie podziwiaj mnie awansem. Ja circ nie czytam nie tylko dlatego że szkoda mi czasu ale też nic bym z tego nie zrozumiał. Miał rację któryś z Was że zagięłaby niejednego księdza a co dopiero takiego co nie chodzi do kościoła."


To samo tyczy się Maryli, która usuwa to, czego nie rozumie, zgodnie ze
swoim pojomowaniem wolności słowa. Notka z cytatami Ściosa dotyczyła nie
jego, ale paszkwili na mój temat i posądzenia o agenturalność. Scios
zauważył po prostu to tamo co ja, że Smoleńsk znudził czytelników.


Doprawdy śmieszy mnie, kiedy jedne agentury wpływu oskarżają inne o agenturalność. Każda oczywiście robi to TYLKO z pobudek patriotycznych.

znowu kłamiesz !
Zostaw innych blogerów w spokoju, a tym bardziej nie mieszaj p.Ściosa do swoich gierek.
Nie ma na to zgody .

Jak się tu nudzisz, to zmień miejsce postoju, juz Ci pisałam, że nikt tu nikogo nie więzi.

"Doprawdy śmieszy mnie, kiedy jedne agentury wpływu oskarżają INNE o agenturalność."

Brawo pani circ, ma pani u mnie dużego plusa za szczerość
Pozdrawiam

myśle , że wyrażę opinię ogółu jeżeli napiszę , że wszyscy, a przynajmniej znakomita wiekszość maja dosyć już Pani bezczelnej arogancji. Abstrahując od treści, które chce Pani nam przekazać jest Pani zwyczajnie bardzo żle wychowana. Proszę ze mną nie polemizować, poniewaz w tej kwestii nie mam nic więcej do dodania.

od początku nie miałem wątpliwości o co Ci poszło ze Ściosem, a że tak swobodnie i nietaktownie inni przyjęli Twoją notkę, świadczy raczej o odbiorcach niż o Tobie.
Maryla, jeśli o Niej - zła jak osa chodzi, jak buchalter. Buduje dt ct, i jeśli Jej wynika, że szarańcza oblazła debet to się Ty bój i skrzydła zwijaj, Circ!

[gupia ta circ. Fakt. Przynajmniej jest zgodna ze mną i ze Ściosem co do wymowy Ekranu; i Maryla też nasza, w wymowie; ale co ma zrobić Maryla gdy naciski zetempowców na zwołanie kolejnego zebrania są tak silne, że słabe? Nie wiem. Niech se Maryla myśli sama.]

:) albo demokracja, albo porządek i sreber z szuflady nikt nie podwędzi.
Gdybym nie znała circ bliżej, to ... sam wiesz, jak to szybko i bezboleśnie się robi.
Jeden "klik".
Teraz circ ma nowe miejsce, na którym może sie użalać na zamordyzm na BM24 ;) i robi to bardzo chętnie, niech tam Jej będzie, niech sobie się poużala :) Tu ma czynne konto, ale bez możliwości generowania awantur.

pozdrawiam

Jedna baba drugiej babie tak:
"pani, pani to nie wie kto ja jestem? Pani to w ogóle abstrahuje pisząc, że lilie, irysy, tulipany, tuberozy, hiacynty - wszystko to wyłazi z ziemi. Wierzba wypuściła zielone listki; przy ławce stojącej w kąciku dawno już wybujała trawka. Kwitną drzewka migdałowe. Rozstawiłam po całym ogrodzie ławki - nie jakieś tam wystawne, na żelaznych nogach, ale zwykłe drewniane, które pomaluję na swój kolor, różowo-czerwony. Sadzę palmy. W ogóle zaszły duże zmiany, tak duże, że nie pozna pani ani domu, ani ogrodu, ani ulicy. Jeden tylko gospodarz nic się nie zmienił - ten sam schandrowany, gorliwy wielbiciel mojego talentu, Maryl.
Od jesieni nie słyszałam ani muzyki, ani śpiewu, nie widziałam ani jednej interesującej kobiety - jakże tu nie mieć chandry."

[Szereg narządów mojego ciała marnuje się bezużytecznie z braku praktyki, a więc sprzedałem je pewnemu Turkowi o ksywie janekk. Czytaj te słowa i niech gryzie Cię sumienie, że tak rzadko mądrze piszesz.]

/-/ Ogół

Wiecie co, czasem się zastanawiam, czytając "niektóre" wpisy, czy nie zasłużyliście już (powtarzam: "niektórzy"!) - żeby Was zacząć...leczyć :))

Żeby to chociaż trochę było zabawne...

Masz wszelkie prawa strzec sreber jak oka w głowie, a to że zdarza Ci się bronić terakotę jako srebro jest niczym innym jak błędem w sztuce.
Bądź mi zdrowa duszko moja, nie smuć się i nie myśl, że wszytko takie niejasne.

Wiecie co Selka, czasem się zastanawiam, czytając "niektóre" wpisy, czy nie zasłużyły sobie (powtarzam: "niektóre") - żeby ich autorów zaraz do psychuszki w kibinimater!
[Lenin]

Żeby to chociaż trochę było zabawne...

Do zobaczenia Selko miła, krokodylu mego serca!

Pokiełbasiony język i niejasne intencje to raczej innego rodzaju przypadłość... :))
Nie racz mi Waćpan imputować nienależnego!

Wystarczy mowę rozumieć odpowiednio...tak-tak, nie-nie..., czyż nie tak?

jeżeli poprzedni wpis( nr 63) był do mnie, to może mnie Pan pocałować w dupę.
Dalszego ciągu nie będzie.