Syndrom Nicolae Ceauşescu

avatar użytkownika michael

*

Arogancja, pycha, brak szacunku do bliźnich, pogarda, kłamstwo są jak rdza, która powoli i niechybnie oślepia wszelkich satrapów, totalitarnych władców, a także wielkich zbawców świata, którzy wiedzą wszystko lepiej.

Jest to zaskakująco regularne zjawisko, które na własny użytek nazwałem "syndromem Nicolae Ceauşescu". Narastanie poczucia wielkości i bezkarności są wręcz pierwszymi sygnałami nadchodzącwej katastrofy. Władza i przywódcy, którzy w bezmiernym obłędzie arogancji wchodzą w kompetencje Boga, gdy są u szczytu sukcesu, w chwili najlepszego samopoczucia i przekonania o własnej potędze i bezkarności, najczęściej zupełnie niespodziewanie, stają się kolejnym przykładem realizacji  "syndromu Nicolae Ceauşescu". Znaczenie tego syndromu jest symboliczne, nie chodzi  o rodzaj finału kariery zadufanych w sobie polityków. Chodzi o nieuchronność takiego finału. W ostatnich latach XX wieku i w początku XXI kończące się kariery polityczne nie są tak dramatyczne jak kiedyś, ale los Dominigue'a Strauss-Kahna, byłego szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego wcale nie jest do pozazdroszczenia, być może jest nawet bardziej dotkliwy i tragiczny.

Dotyka ich los "Nicolae Ceauşescu" w tysiącu różnych wariantach.
Jedni giną w ogniu plutonu egzekucyjnego, inni ukrywają się by zawisnąć na szubienicy jak Saddam Hussein, albo przeżarty samouwielbieniem i pychą Benito Mussolini. Inni, oskarżeni o największe zbrodnie stają przed międzynarodowymi trybunałami jak Ratko Mladić,  popełniają samobójstwo, jak Adolf Hitler, jeszcze inni przeżarci strachem przed zdradą, mordując wszystkich dookoła, umierają zdradzeni przez najbliższych, jak Józef Stalin, albo padają trupem w publicznym zamachu jak Juliusz Cezar

Im ostrzej sobie próbują poczynać aroganccy władcy, tym szybciej giną, Kończą symbolicznie albo tragicznie, a najczęściej z rąk tych, których uważali za przyjaciół, tak jak Ernst Röhm w noc długich noży.
Las Birnamski jest cierpliwy, nadchodzi bezszelestnie, ale nieubłaganie.
Taki był los zachłannego na władzę Makbeta
Mane, Tekel, Fares.
Memento mori, królu Baltazarze.
Memento mori, wszyscy aroganccy satrapowie.

Czytajcie księgę Daniela, wszyscy, którzy uważacie, że Waszym sędzią jest tylko  Bóg.
Memento mori.

 

* * *

_______________________________________________________
następny - poprzedni

38 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Podaję przykład skutków takiej arogancji władzy,

o której opowiada Antoni Macierewicz w wywiadzie dla Niezależnej. Tym razem chodzi o to, co ważne w sprawie prokuratora Marka Pasionka.


http://www.youtube.com/watch?v=LSvK_0hToJY

Ostatnio zmieniony przez michael o śr., 15/06/2011 - 17:06.
avatar użytkownika Sierota

2. RE: Syndrom Nicolae Ceauşescu

Bardzo sugestywne.

avatar użytkownika spiskowy

3. majkel

Ty sie nie obraz, ale cos ci sie po ten tegowalo.
Wymieniajac w szeregu osobnikow: Saddam Hussein, Benito Mussolini, Ratko Mladić, Adolf Hitler, Józef Stalin, Juliusz Cezar dokonujesz manipulacji.
I to ostrej.
Sorry majkel, albos chcial przymanipulowac, albos nie zrozumial nigdy o co chodzi gra.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika michael

4. Spiskowy. Rzeczywiście Ci faceci należą do różnych bajek.

To prawda


Ale wszyscy mają jedną wspólną cechę, są podobni do króla Baltazara i Makbeta, łaczy ich pycha i arogancja władzy i ten strach przed jej utratą. A koniec ich panowania przychodzi nieuchronnie, jak niespodziewany koniec lata. I o nic więcej tu nie chodzi.
Sierota napisał - to jest bardzo sugestywne.
Ten paniczny strach totalitarnej władzy, który wyraża się w tym, co widzimy na codzień.

Dla mnie symbolem tego strachu o władzę jest zagarnięcie namiotu "Solidarnych 2010"


Pisze dzisiaj o tym redakcja BM24. Dla mnie sygnałem takiej paniki polskich elit władzy jest narastające dławienie wolności słowa i stopniowe pojawianie się w Polsce więźniów sumienia. Dzisiaj można sobie poczytać artykuł o możliwościach zastosowania art. 256 kk i dowiedzieć się o najściu policji na mieszkanie Dariusza Kwietnia - sierp "Naziści są wszędzie"

W komentarzu do tego samego artykułu Maryla pisze o felietoniście Stowarzyszenia "Złocisto Krwistych" - "Prokurator przedstawił autorowi tekstów - 22-letniemu studentowi Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego - dwa zarzuty: znieważenia grupy ludzi z powodu ich przynależności rasowej do innej rasy niż biała oraz publicznego znieważenia i poniżenia konstytucyjnego organu RP - prezesa Rady Ministrów, poprzez użycie wobec niego słów uznanych za obelżywe

Pamiętamy wszyscy atak brygady antyterrorystycznej na mieszkanie redaktora "Antykomora". Jeszcze nie wygasła wojna rządu Donalda Tuska z kibicami na polskich stadionach. Widać zajadłość różnego typu prywatnych policji w walce z transparentami, zniczami i krzyżami. Już od kilkudziesięciu miesięcy widzimy w III RP zbliżanie się stylu sprawowania władzy do białoruskich standardów. Ten proces przemiany rzekomej demokracji na totalitaryzm nazywany jest bardzo delikatnie putinizacją Polski.

Piszę więc o jednej prawidlowości, wspólnej dla wszelkich odmian kleptokracji oraz alienujących się w arogancji totalitarnych satrapów.
Piszę tylko jedno: Mane, tekel, fares.
Memento mori.

To naprawdę jest wspólne dla tych wszystkich Stalinów i Hitlerów, a nawet takich aroganckich facetów jak Dominique Strauss-Kahn. Ich koniec przychodzi z zaskoczenia i jest owocem ich pychy. I tylko o to jedno mi chodzi w tym tekście. Absolutnie nie jest to manipulacja, ale raczej Twoje niezrozumienie mojego zamiaru.

Ostatnio zmieniony przez michael o czw., 16/06/2011 - 01:21.
avatar użytkownika michael

5. Nowe kłamstwa w miejsce starych

Ponad trzy lata temu opublikowałem całość książki Anatola Golicyna "Nowe kłamstwa w miejsce starych...", pracowicie kopiując i robiąc od nowa całą robotę redakcyjną - w blogu, w kilkunastu kawałkach. Oto adres:
http://abakus.salon24.pl/80548,nowe-klamstwa-w-miejsce-starych-komunistyczna-strategia-podstep
Kazef, dziękuję za link do adresu http://niniwa2.cba.pl/golicyn_anatolij.pdf 
W tej formie lektura jest sprawniejsza.

avatar użytkownika spiskowy

6. majkel - wiekszosac wymienionych

to tylko kukly.
Ci co maja w sobie arognacje tak naprawde siedza w tylnim rzedzie.

Dwa - co do Jugoslawii - JEDNO WIELKIE KLAMSTWO.
Mladic powinien stac po drugiej stronie.

Polecam ci ciekawy news sprzed kilku dni
http://www.eutimes.net/2011/05/russia-says-imf-chief-jailed-for-discover...

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Sierota

7. USA - MFW

Tarcie pmiędzy USA i MFW ma długą historię a genezą nie jest złoto w Fort Knox bo MFW nic do tego, a potajemne finasowanie w latach 2008-2010 upadających banków europejskich. MFW wspierał banki europejskie bez zgody USA, a USA to najważniejszy płatnik MFW. O tym FSB nie mówi, bo po co.

avatar użytkownika spiskowy

8. No a co to jest USA?

Rezerwa Federalna?
Narod amerykanski?
Terytorium?
Panowie z Wall Street?

Bo nie bardzo wiem, ktore to USA nie bylo poinformowane o pomocy upadajacym bankom...
I ktore to USA nie komunikowalo sie z MFW...

W koncu MFW jako czesc ONZ podlega w zasadzie kontroli przede wszystkim USA.
Nie mowiac juz o tym, ze MFW ma siedzibe w Waszyngtonie.

Owszem - wiesniaki z Teksasu wstepu nie maja, ale panowie z rezerwy to juz jak najbardziej.

Ostatnio zmieniony przez spiskowy o pt., 17/06/2011 - 17:44.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika spiskowy

9. Troche to jak z gajowym

On wyjdzie i cos powie - na co caly swiat moze powiedziec: widzicie: Polska mowi to i tamto!

No ale czy naprawde gajowy to Polska?
No wlasnie?
Czy Tusk to Polska?
Gajowy to Polska?
Co to jest Polska?
Co to jest USA?

Oczywiscie pytania sa retoryczne.
Ja tam znam odpowiedz.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika spiskowy

10. nie mowiac juz o tym, ze podlinkowana informacja

w ogole nie byla o tarciach pomiedzy USA a MFW tak ogolnie.
A zwyczajnie w swiecie o hipotezie prawdziwego powodu aresztowania pana Dominika.

I jest to praktycznie niemozliwe, zeby MFW robil cos bez pozowlenia tych co na tylnich siedzeniach, tych, ktorzy okreslaja dzis polityke USA.
No way.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Sierota

11. Grecja i CDSy*

No ale do zrozumienia tego potrzebna jest, bez obrazy, wiedza ;-)

*CDS to instrument pochodny

avatar użytkownika spiskowy

12. ja w ogole bym majkel uwazal

Ze Dominik jest blizej tych co naprawde steruja niz na ten przyklad byl jakis tam sadam.

Ale ja ci powiem co mnie bardziej nurtuje: czy oni sie naprawde boja, czy oni chca, zebysmy my uwazali, ze oni sie boja.
Czy oni naprawde nie chca, zebysmy sie uniesli, czy moze zebysmy sie wlasnie uniesli.

Bo akurat na reke byloby im, zebysmy zaczeli fikac. Nie jestem dzis pewien.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Tymczasowy

13. @Autor

Przepraszam. Nie docenialem Cie. A tak to wlasnie jest.
Sprawe Ceausescu spedzilem w rame przymusoych wakacji w mojej fabryce. Nawet wyslalem pare stow, chos potem sie okazalo, ze przechwytywali to ONI.
Pamietasz te spacery po podziemiach Bucuresti? Takze parke wiesniakow przed plutonem egzekucyjnym? Zwykly chlopek i zwykla babinka. I to zostalo z potegi.

avatar użytkownika michael

14. EGZYSTENCJALNY BÓL PO STRACIE WSI

avatar użytkownika spiskowy

16. Majkel

http://niezalezna.pl/11931-kibice-z-belgradu-donald-tusk-fuck

http://niezalezna.pl/uploads/foto/2011/06/partizan.jpg

A ty Mladica Serbow do Hitlera przyrownales...

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika michael

17. guantamera "Cytat roku"

"W knajactwie ich nie pobijemy" - Jarosław Kaczyński
On przynajmniej ma odwagę.

guantanamera
http://blogmedia24.pl/node/49408#comment-184716

avatar użytkownika michael

18. Antoni Macierewicz o książce Anatolija Golicyna

Antoni Macierewicz o książce Anatolija Golicyna
 

  • mamakatarzyna - blog
    http://blogmedia24.pl/node/49408
  • avatar użytkownika spiskowy

    21. A Kadafiego kochaja

    http://www.presstv.ir/detail/185602.html

    http://www.youtube.com/watch?v=l1A0jbdOHfs

    Wyobrazasz sobie?
    Milion ludzi.
    Milion na 6 milionowy kraj.

    A te bydlaki z Zachodu mowia, ze tam sie rodzi demokracja.
    Co za obluda.

    Z Jugoslawia bylo podbne klamstwo.
    Na reke Niemcom (Slask np) i Amerykanom.

    Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

    avatar użytkownika spiskowy

    22. majkel, to tutaj nie pasuje za bardzo

    ale chyba tobie sie akurat spodoba

    http://www.bibula.com/?p=39660

    wiec dorznij moj wpis jak juz przeczytasz imc Chodakiewicza

    Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

    avatar użytkownika spiskowy

    24. znam, znam

    Ale nie wiem na ile ty sledzisz calosc.
    ja takiego czasu nie mam :)
    Wiec podsylam ci - sadzac, ze moze sie spodobac, zaintrygowac

    Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

    avatar użytkownika michael

    27. Klaus Schwab, szef i pomysłodawca Światowego Forum Ekonomicznego

    To co nam wydaje się zupełnie oczywiste, brzmi w jego wypowiedziach jako ekscytujące odkrycie. Piszemy o tym, pisałaś Ty Marylu, pisałem Ja. Ze swoich dawnych tekstów przypominam sobie uwagi o skrajnie idiotycznym budowaniu absurdalnych modeli równowagi geopolitycznej, polegającej na kopiowaniu układu sił wielkich mocarstw z końca XIX wieku.
    Zauważyła to także Krystyna Grzybowska, pisząc o stetryczeniu współczesnej "europejskiej wizji", cuchnącej naftaliną i marzeniami Otto von Bismarcka o pruskiej potędze. Spiski i rojenia światowej loży, rządzących światem klubach, Bilderbergach rozmaitych Novus Ordo Mundialbo New World Order, czyli NWO, są zjawiskami ekstremalnie groźnymi dla cywilizacji homo sapiens.

    Są trzy źródła tego zagrożenia:
    - Pierwsze, z powodu nieprawdziwości samej idei, nie można zbudować racjonalnego planu na irracjonalnych przesłankach.
    - Drugie, bardziej piekielne zagrożenie wynika z faktycznej władzy osobistości gromadzących się w takich globalnych spiskach. Jak siekierą macha drwal w lesie, to się najwyżej zmacha, ale gdy wymachują Tomahawkami prezydenci, może być bardzo nieprzyjemnie:


    - Trzecie, podwójnie piekielne niebezpieczeństwo, to możlwość  infiltracji tych aroganckich władców przez "trzecią siłę". Nazjeżdża się do takiego Bilderbergu albo Davos chmara straszliwie aroganckich przywódców, wielkich finansistów i wszechwładnych mędrców, którzy nawet przez sekundę w swoim fanatyźmie nie zdają sobie sprawy, że mogą być teatrzykiem manipulowanych marionetek. 
    A za sznurki pociąga ktoś w Moskwie, Pekinie albo Arabii Saudyjskiej.

    Najlepszym przykładem jest tu nasz rodzimy zestaw "światowych" dyrygentów. Lech Wałęsa, Andrzej Olechowski. I jeszcze Radek Sikorski, który zapewne kilka razy zasiadał przy rodzinnym stole ze starym Harvey M. Applebaumem, uważany jest za przynależnego do wpływowej elity USA. 
    Ale te sny o potędze nabierają innej barwy, gdy okaże  się, że amerykański think tank, w którym ważne skrzypce gra teść Pana Radosława, jest jednym z tysiąca ośmiuset takich formacji w USA..
    Co gorsza, akurat ta grupa w ostatnich wyborach mocno straciła wpływy.
    Co chora ambicja może zrobić z człowiekiem w takiej sytuacji, lepiej nie mówić.   

    http://blogmedia24.pl/node/49653
    http://www.pan-ol.lublin.pl/wydawnictwa/TPol4/Zietara.pdf

    Ostatnio zmieniony przez michael o ndz., 26/06/2011 - 01:50.
    avatar użytkownika michael

    31. Świat według Syryjczyka

    Tadeusz Syryjczyk i jego ideologiczny liberalizm ekonomiczny,
    Jeszcze bardziej niszczycielski niż marksizm komunistyczny.

    pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Syryjczyk
    Tadeusz Andrzej Syryjczyk (ur. 9 lutego 1948 w Krakowie) – polski polityk, były minister w rządach Tadeusza Mazowieckiego i Jerzego Buzka, poseł na Sejm I, II i III kadencji, ...

    avatar użytkownika michael

    32. NAJWAŻNIEJSZA TEZA TEGO ARTYKUŁU JEST NIEPRAWDZIWA

    UPARTY - "Odpływanie od rzeczywistości lemingów naszą szansą?"

    Metoda dezinformacji polegająca na zignorowaniu jest jednym z najstarszych tricków propagandowej iluzji wszystkich systemów totalitarnych. Rafał Ziemkiewicz w swojej "Michnikowszczyźnie", a także Waldemar Łysiak w "Rzeczypospolitej Kłamcow" piszą o tej metodzie jako o komunistycznym standardzie. Gdy kiedykolwiek komunistom naprawdę zależało na czymś, gdy naprawdę czegoś się bali, stosowali tę metodę. 
    Metoda odwracania się plecami od rozmówcy, ignorowanie tematu, autora oraz dzieła było źródłem i uzasadnieniem najobrzydliwszej metody, zapisu cenzury. 

    To co zrobiła komunistyczna propaganda III RP jest dokładnym zastosowaniem tej metody. Przypomnę pewien fakt - "Raport o WSI" o którym w skrócie można przeczytać tam, został potraktowany dokładnie w ten sam sposób. Rzeczpospolita kłamców "skomentowała raport jako "nieinteresujący" lub "nie zawierający sensacji", podobnie oceniła go część publicystów. Nazywano go również "polowaniem na czarownice", "bredniami", "bzdurami". tamże.
    Pamiętam to zdarzenie jak dzisiaj. Przed publikacją tego raportu panowała atmosfera napięcia, miało zdarzyć się coś ważnego. Dzień publikacji był piątkiem. Ostatni dzień tygodnia, następne dwa dni to weekend, dwa martwe dni, w których niby nic się nie dzieje, publikacja została wydrukowana w "Monitorze Polskim" nr 11 z 16 lutego 2007. Tekst Raportu jest praktycznie niedostępny.
    Ale już w sobotnich wielkonakładowych wydaniach wszelkiej propagandy, w TVN24 i innych magazynach wszelkiej publicystyki, jeszcze przed przeczytaniem, a nawet bez najmniejszego rzucenia okiem, wszytkie komentarze są jednakowe. Odczucie wielkiego zawodu, góra urodziła mysz, manifestacyjne rozczarowanie polskiej i wspólna, wcześniej uzgodniona narracja elity marketingu politycznego:
    W tym raporcie nic nie ma, jest pusty, same brednie i bzdury.

    Najlepszym przykładem jest reakcja samego Adama Michnika, zapytanego w sondzie ulicznej. "Adam, odpowiedz,..." I widzimy zadnią część ginącego w oddali, który zignorował postawione mu pytanie.
    http://niepoprawni.pl/blog/75/youtube-stokrotka-michnik-i-urban-nocna-przejazdzka





    Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 04/07/2011 - 15:31.
    avatar użytkownika michael

    35. jwp "OSTATNIA DROGA"

    http://blogmedia24.pl/node/50146

    Numerus nullus http://blogmedia24.pl/node/50120

    Unicorn "Korzenie antypolskiej propagandy" http://blogmedia24.pl/node/50167

    Ostatnio zmieniony przez michael o czw., 14/07/2011 - 21:24.
    avatar użytkownika michael

    38. Andy aandy


    "Stoimy dziś w obliczu największej konfrontacji,
    jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość"

    http://blogmedia24.pl/node/50240

    Ostatnio zmieniony przez michael o ndz., 17/07/2011 - 12:57.