Ewa DEMARCZYK

avatar użytkownika Józuś
Opole

Festiwal bawiący telewizyjnych niewolników. Kiedyś źródło kultury. Dziś?

Ewa Demarczyk - polska ikona, wielki głos, niezapomniane interpretacje. Mistrzostwo aranżacji. Zapomniana, odrzucona. Upomniała się twardo o swoje miejsce w polskiej kulturze, poprzez bunt i odtrącenie, namiastkę uznania, na które zasługuje jej dorobek artystyczny.

Ponoć tylko jedna płyta..szafeczka - niewiele ich mam, ale ta jest. Z jakiegoś antykwariatu. Zgrana, trzeszcząca, da śię oczyścić i "śpiewa" jeszcze lepiej niż kiedyś z piezo adapterów - niszczycieli płyt. Zapłaciłem 5 zł. Już jej nie oddam:) Na odwrocie krótki rys jej kariery, do dnia wydania płyty. Na okładce podpis "Karewicz67" autor okładki?

Najbardziej lubię Garbusa, Jaki śmieszny..wszystkie.

Dzięki pewnemu, wielkiemu, skromnemu Księdzu, byłem na koncercie w latach ~87 - nie pamiętam dokładnie. Teatr w Warszawie i jej pieśni.

 

Nie wiem, dlaczego tak słabe "głosy" zatrudniono do przypomnienia, przeproszenia, zaproszenia Ewy Demarczyk. Żenuła niemalże i nie pomogą łzy, nie najgorszej aktorki Kingi Pe.

 

Kulisy niedocenienia i odrzucenia Pieśniarki, wielkiej postaci polskiej muzyki rozrywkowej z wyższego schodka, są znane jest samej, pewnie środowisku krakowskiemu, może jakimś władzom. Zmilczmy. Dyrektor Schymalla niech prosi. Jeszcze jakieś decyzje personalne, parę lat starań...

 

Wyciągam gramofon : )

Etykietowanie:

19 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

2. Ewa Demarczyk

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

3. Ewa Demarczyk - Nieśmiertelniki


/Sł.Bronisława Ostrowska
Muz.Andrzej Zarycki/

avatar użytkownika intix

4. Ewa Demarczyk

Tomaszów

/Muzyka: Zygmunt Konieczny
Słowa: Julian Tuwim "Przy okrągłym stole"/
***
Groszki i Róże

/Muzyka: Zygmunt Konieczny
Słowa: Julian Kacper i Henryk Roztworowski/

avatar użytkownika intix

5. Józuś

Bardzo dziękuję za Ewę Demarczyk...

Pozdrawiam serdecznie!

avatar użytkownika barbarawitkowska

6. Józuś

ubiegłeś mnie z tymi groszkami.
Kiedyś były w ogóle piękne piosenki , ta niżej co prawda w nowej wersji, innej ,a le nie gorszej od samego Okudzawy.

a tu sam Okudżawa

a teraz niestety , że żle się czuję i jest niedziela - dla mnie nie ma zmiłuj- obowiązki czekają, zatem z żalem muszę opuścić ten wątek.

avatar użytkownika intix

7. Ewa Demarczyk

"...Kiedyś były w ogóle piękne piosenki ..."
Były...
W kontynuacji Ewy Demarczyk...
Cyganka



"Ostatnie już nagranie występu Ewy Demarczyk z TVP Kultura, ale za to wykonanie najbardziej brawurowe.
Muzyka: Andrzej Zarycki
Tytuł oryginalny : Сегодня ночью, не солгу
Słowa: Osip Mandelsztam
Przekład: Jerzy Pomianowski "Brnąłem wieczoru wczorajszego" (frag.)"

***
Pocałunki

"Nagranie z 1970 roku.
Muzyka: Zygmunt Konieczny
Słowa: Maria Jasnorzewska-Pawlikowska
Wiersze: Miłość (z 1927 i 26'), Fotografia, List"

avatar użytkownika intix

8. Ewa Demarczyk

Taki Pejzaż /Sł.Andrzej Szmidt Muz.Zygmunt Konieczny/
Znalazłam świetny clip do tego utworu, ale niestety nie mogę wprowadzić...
Spróbuję podać adres: http://www.youtube.com/watch?v=f7AxGjN8fNQ&playnext=1&list=PLA5CB5389ABDAAEFC

Jednak /moim zdaniem/ najpiękniejszy clip to niepowtarzalna, jedyna, niedościgniona w wyrazie podczs interpretacji, twarz... Mimika twarzy Ewy Demarczyk...
Serdecznie Pozdrawiam jeszcze raz Autora tego Wpisu...
I Wszystkich Fanów Ewy Demarczyk...:) Miłej Świątecznej Niedzieli Wszystkim, którzy TU zawitali...:)

avatar użytkownika michael

9. @ Intix - Taki pejzaż


http://www.youtube.com/watch?v=f7AxGjN8fNQ

Masz kłopot z wprowadzeniem tego klipu, ponieważ adresy YouTube często uzupełniane są dodatkowymi komentarzami lub instrukcjami, które NAM są zupełnie niepotrzebne. Czysty adres YouTube jest odzielony od takiego komentarza znakiem & Można więc zupełnie spokojnie wyciąć wszystko od tego znaku poczynając, razem z tym znakiem. I wtedy kłopoty znikają. Popatrz jak wygląda czysty adres tego właśnie klipu, wpisałem go zaraz pod jego "ekranem". I porównaj z Twoim. A jest tak dlatego, że te instrukcje po &, nie są puste, mają SWOJE ZNACZENIE, ale nam często psują szyki, choć nie zawsze.
A klip rzeczywiście piękny.
Pozdrawiam serdecznie.

Ostatnio zmieniony przez michael o ndz., 12/06/2011 - 17:19.
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Pan Józuś,

Szanowny Panie,

A mnie sie najbardziej podobało z czasów Ewy Demarczuk
Sur le pont d'Avignon

"

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

11. Pan Józuś

Szanowny Panie,

Ja słuchałem festiwalu w Opolu, piszą na maszynie.
Poza konferansjerką Marcina Kydryńskiego o Ewie Demarczyk, nic moim zdaniem nie było godnego uwagi.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

12. Michael

Witaj.
Bardzo dziękuję za pomoc, radę...:)
Pozdrawiam serdecznie.
***
Pozwolę sobie dołączyć jeszcze dla Wszystkich...
Ewa demarczyk...
Grande Valse Brillante

/Sł. Julian Tuwim
Muz. Zygmunt Konieczny/
***
"Canción de las voces serenas"

Początek koncertu artystki w Poznaniu w 1980 r. Sł. Jaime Torres Bodet, muz. Andrzej Zarycki.
"Canción de las voces serenas"
Se nos ha ido la tarde
en cantar una canción,
en perseguir una nube
y en deshojar una flor.
Se nos ha ido la noche
en decir una oración,
en hablar con una estrella
y en morir con una flor.
Y se nos irá la aurora
en volver a esa canción,
en perseguir otra nube
y en deshojar otra flor.
Y se nos irá la vida
sin sentir otro rumor
que el del agua de las horas
que se lleva el corazón...

Był wieczór...
Śpiewaliśmy pieśni...
Patrzyliśmy w chmury...
Wróżyliśmy z kwiatów
Nadeszła noc...
Będziemy wróżyć z gwiazd...
Będziemy słuchać szumu rzek...
Będziemy śpiewać pieśni...
I stanie się świt...
Będziemy wróżyć z lotu ptaków...
Będziemy śpiewać pieśni...

I...przyjdzie nam żyć!
słysząc tylko dźwięk wody czasu,
która porywa serce...

avatar użytkownika barbarawitkowska

13. Józuś

a to znałeś?

avatar użytkownika barbarawitkowska

14. A to dla ciebie Józuś na dobranoc

Ostatnio zmieniony przez Anonim o pon., 20/06/2011 - 21:09.
avatar użytkownika gość z drogi

15. Józuś,TO wszak moja Młodość,durna i chmurna

i wiersze Jasnorzewskiej i Ona,czarny Głos,czarnej Madonny
Piękny Powstał Niedzielny CZAS,piękny i niepowtarzalny jak tamte lata,
dla mnie jeszcze był "Dziwny Swiat",ale to inny Głos,inny Człowiek
serdecznie pozdrawiam i dziekuję Każdemu z Osobna
za Czar Dawno minionych lat
Józuś
a Tobie,za chwilę przerwy w zwariowanym świecie dnia Obecnego,rozmarzyłam się wtorkowo
słuchając minionego czasu i mojego ukochanego Walca,zresztą każdej następnej pieśni również
Dobrego Dnia,Dobrego i pełnego słońca,poezji i muzyki
nie raz warto zapomnieć o wszystkim co złe,brudne i podłe
i zanurzyć się w zamian za TO
zaczarowany czas groszków,aniołów,madonn,czy walca z oderwana podeszwą
a taki pejsaż niech zawsze TRWA

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

16. re pejzaż,przepraszam,ale to tak jak sie otwiera

przed wypiciem pierwszej kawy,mam nadzieję,ze będzie mi wybaczone
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika michael

17. Stary Cygan

http://donkaja0335.blog.onet.pl/Julian-Tuwim-Stary-cygan,2,ID351751530,n

Julian Tuwim - Stary Cygan
/Z repertuaru Ewy Demarczyk/

Hen, w ciemnym borze mieszka niebożę,
Cygan staruszek, od wielu już lat.
Smętne piosneczki z jego skrzypeczki
Niegdyś płynęły... dziś nie chce ich świat.

Znów przyszła wiosna, wonna, radosna,
I cicho w gałązkach zaćwierkał znów ptak.
W sercu Cygana znów krwią broczy rana,
Więc szepce cicho do żony swej tak:

"Gdzie są me skrzypki lipowe?
Serce drży we mnie jak liść,
Hen, tam do miasta gwarnego
Muszę dziś jeszcze iść.

Zagrać chcę jeszcze raz w życiu
Tę starą piosenkę swą.
Jam Cygan z dziada pradziada
I żyłem tylko nią.

Jam z pieśnią żył i umrę z nią".
Więc idzie stary przez pola, jary,
Choć starość mu ciąży na plecach jak garb.
Idzie, kuleje, pot zeń się leje

I mocno ściska skrzypeczki, swój skarb.
Już jest nareszcie w wyśnionym mieście,
Do sali wspaniałej się zbliża, a drży.
Serce mu wali, bo niegdyś w tej sali

Słuchano jego piosenek i gry:
"Przepraszam, mości panowie,
Czy nie pamięta kto z was?
Grywałem tu niegdyś, przed laty,

Pieśnią słodziłem czas.
Zagrać chcę jeszcze raz w życiu
Tę starą piosenkę swą.
Jam Cygan z dziada pradziada

I żyłem tylko nią.
Jam pieśnią żył i umrę z nią".
Wtem ktoś wyskoczy z śmiechem ochoczym:
"Moi panowie, ten oszust z nas kpi!

Włóczęgo! Fora z pańskiego dwora!
Piccolo! Hejże, otwieraj mu drzwi!".
Na rozkaz pana kelner Cygana
Za drzwi wyrzucił i uderzył w kark.

Znalazła potem skrzypki pod płotem
Stara Cyganka i łkała wśród skarg:
"Już on nie zagra wam nigdy,
O ludzie bez serc i dusz,

Zmilkły na zawsze skrzypeczki
Zamilkły na zawsze już!
Jest w ciemnym lesie grób cichy,
Śród leśnych kwiatów się skrył,

Leży w nim Cygan staruszek,
Który dla pieśni żył.
Żył tylko z nią
i umarł z nią".

Ostatnio zmieniony przez michael o śr., 22/06/2011 - 09:28.
avatar użytkownika barbarawitkowska

18. Na pewno?

Niegdyś płynęły... dziś nie chce ich świat.
(????)
Stereotyp.
Ok, tylko nie ta semantyka.

avatar użytkownika gość z drogi

19. Piękne,ot stare melodie

i słowa
"śród leśnych kwiatów sie skrył "

gość z drogi