KONSTRUKTYWNA PROPOZYCJA

Napisał to co powinien napisać błękitny Smurf - Maruda, że niby nie da się zebrać 100.000 podpisów na kandydata PiS w dwa tygodnie. Co to znaczy nie da się?

Morsik napisał, że wobec tej niemożliwości, PiS zrobi koalicję z PO. Nie daję linka, dajmy biednemu Morsikowi spokój, zapewne wygłupił się w dobrej wierze.

że będziemy mieli w wyborach tylko jednego kandydata i będzie to Jarosław Kaczyński, a może będzie to Paweł Poncyliusz. Zebranie 100.000 podpisów nie jest łatwe, a realne poparcie społeczne może bardzo ułatwić tę drogę.

ALE CZY ZECHCĄ?

Trochę to zależy od Prymasa, od przewodniczącego Konferencji Episkopatu, od innych hierarchów. Kiedyś za czasów Jana Pawła II Kościół murem stawał za Solidarnością. A dzisiaj, obawiam się nadmiaru sympatii do aktualnie rządzących komunistów.

Obawiam się sympatii polskich urzędników kurialnych do recyklingu komunizmu, ukrytego pod maską poprawności politycznej, chowanym za relatywizmem, udającym liberalizm, nazywający siebie pseudonimem nowoczesności.

Obawiam się wiary urzędników Kościoła w jego separację od polityki, która to separacja jest w efekcie wsparciem antychrześcijańskiej agresji obozu rządzącego, który już zaczyna robić to co niedawno czynili komuniści w legendarnym dzisiaj PRL. Już znowu krzyże w szkołach przestają się podobać, a rodziny przestają być związkiem kobiety i mężczyzny, rodziny tracą swoje kompetencje w sprawach wychowawczych, a patriotyzm ma stać się egzotycznym wspomnieniem.  

Ważne jest wszystko, chęć, możliwość a także i działanie. Działanie każdego z nas. Zauważ, ja nie proponuję tworzenia ŻADNYCH KOMITETÓW, choć nie jestem przeciwnym ich powstawaniu. One mogą być bardzo pomocne w realnym zbieraniu podpisów, w końcu trzeba je gdzieś zanieść lub wysłać.

Ja proponuję tylko samo działanie, wykorzystanie tej energii, którą ma każdy z nas. Zaufajmy pospolitemu ruszeniu. Ja sam pójdę spać spokojnie, gdy będą miał wzór listy na wyborcze podpisy na swoim dysku. Juto Państwowa Komisja Wyborcza jest gotowa zamknąć do niej dostęp. Znamy wybryki tej instytucji.

Proponuję działanie absolutnie w czystym zamiarze pro publico bono. Działanie, które może być realizowane nawet anonimowo, w gronie znajomych i prtzyjaciół, bez szans na oprocentowanie tej aktywności premią polityczną.

Sukces będzie wtedy, gdy poprzemy każdy wysiłek, niech wszelkie inicjatywy sumują się, dodają i wzajem zasilają. To kiedyś miałem na myśli, gdy kiedyś pisałem o BOLSZEWIZATORZE  i różnych sposobach jego dezaktywacji.

problemu, gdy chcemy go rozwiązać. Dlatego szukam czystego blankietu w formacie worda, abym mógł zrealizować, to co jest sensem mojej propozycji. Mając wzór blankietu listy, w tym formacie mogę wpisać tam nazwiska osób z którymi uzgodnię, że podpiszą, a także mogę wpisać te wymagane prawem teksty, które upewnią podpisujących, że podpisują listę PiS. Mogę to zrobić również w uzgodnieniu, tym razem z komitetem wyborczym. Mogę także przynieść listę podpisaną przez moich przyjaciół i poprosić właściwy Komitet Wyborczy, aby odebrał ode mnie te podpisy i właściwie opieczętował tę listę.

Mogę to zrobić anonimowo, ponieważ nie anonimowi są tylko podpisujący. Ja mogę być anonimowy, tak jak anonimowe są te osoby, które trzymały kiedyś listy na stoliczkach przed Kościołami w niedzielne przedpołudnia. Oczywiście, na jednej z tych list podpiszę się nieanonimowo, jako jeden z tych, którzy popierają naszego kandydata. Ten podpis złożę oczywiście tylko jeden raz.

Podaję na moim przykładzie przykład scenariusza, który może być zrealizowany, więc słowa "nie da się" można wykreślić z naszego słownika. Jeśli uda mi się zebrać w ten sposób tylko 10 podpisów, to takich jak ja potrzebujemy 10.000. Ale jeśli potrafię w ten sposób dotrzeć do 1000 osób, takich jak ja potrzebujemy tylko 100.

Proszę, pozwólmy każdmu z nas zrobić niedużo, ale niech każdy z nas zrobi tyle ile może. Gdy pisałem kiedyś, siła nas, to właśnie na tym ta siła polega. Zanim zorganizują się Komitety Wyborcze, podpisy mogą już być zebrane, w majestacie prawa i bez wad prawnych.

Na tym polegała siła Cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów, na tym polegała siła Solidarności Walczącej, na tym polegała siła polskiej konspiracji niepodleglościowej w XIX wieku, na tym polegała siła Polskiego Państwa Podziemnego. Każdy robił swoje. Każdy robił co powinien, wystarczy powiedzieć, co robić powinien.

Ja tylko napisałem co każdy z nas zrobić powinien, nawet to, by ta zrobiona przez kogoś anonimowego lista, była zrobiona w zgodzie z prawem i aby nikt, w żadnej procedurze nie mógł jej zakwestionować. Przecież tylko o to chodzi.

Przeczytałem Marylu ten Apel i uważam, że jest on bardzo dobrą propozycją i popieram. Popieram ten Apel, ponieważ należy on do tego samego strumienia wici ogłaszających pospolite ruszenie. Zbierajmy się do kupy, mówiąc dosadnie. Ale nie bądźmy razem według Kiepskich.
Po wiem to jeszcze dosadniej. Zbierając się do kupy, nie słuchajmy Bronisława Komorowskiego.
Nie bądźmy razem z PO. Napisałem to wyżej dość jednoznacznie. Mimo że jest to wątek konstruktywny, to jednak nie mogę być razem z tymi, do których Jarosław Kaczyński ma prawo mieć żal o to, że przyczynili się do śmierci jego brata. Modlili się wręcz o to, prosili o to słowem, myślą i uczynkiem. Tomasz Lis obiecywał, że sobie pół jęzora odgryzie, jeśli Lech Kaczyński nie będzie kandydował. Niech teraz odgryza. To Oni niszczyli jego osobę, jego dzieło, gardzili jego patriotyzmem, drwili z Jego i naszej wspólnej tradycji cywilizacyjnej.

Nie mogę być razem z ludźmi, którzy nie szanują mojego patriotyzmu i nawet gorzej, nie szanują żadnego patriotyzmu, a słowa BÓG, HONOR, OJCZYZNA nic dla nich nie znaczą. Nie dla nich ten Apel. http://blogmedia24.pl/node/27998

Rano dzwonię do naszego posła i postaram umówić się z nim na rozmowę.

Zobaczymy,chyba,że będzie w drodze?

Mam też wejście w "S",tylko co z tym zrobić ?

Pozdrawiam.

Za chwilę zabiorę się do poszukiwania tego wzoru w internecie, jak znajdę, to oczywiście nie tylko dla siebie. Ale kto znajdzie pierwszy, ten lepszy. Siła nas, damy więc radę.

Ja, ma przykład postanowiłem kiedyś, że nic nie jest w stanie mnie zniechęcić. Nawet siedzenie w pudle. Tak to jest, nie tylko w polityce, ale w każdej pracy zespołowej. Nie zawsze jestećmy w centrum uwagi, nie zawsze, gdy skupimy tę uwagę, spotykamy się ze zrozumieniem naszych zamiarów. Ja zauważyłem Twoje zamiary, mam nadzieję, że je zrozumiałem, ale zareagować do tej pory niestety, jeszcze nie zdążyłem.

A jeśli chodzi o Jarosława Kaczyńskiego, uważam, że teraz byłby najlepszym kandydatem, ale gotów jestem poprzeć każdego innego, zaproponowanego przez Niego. Jest jednak więcej spraw dyskusyjnych, do których zabrakło czasu na podejście do nich. Nie byłbym daleki od przekonania, że teraz Jarosławowi Kaczyńskiemu potrzebny jest pozytywny sygnał od nas.

W końcu Jarosław Kaczyński jest człowiekiem, oberwał nielicho. I nadal POtwory z królestwa Mordoru sączą kolejne porcje jadu i nienawiści. On także potrzebuje wsparcia. Widziałem dzisiaj gorliwość Joanny Lichockiej w transmisji TVP, z jaką usiłowała zacytować Bronisława Komorowskiego. Powiada: "Jak pięknie to dzisiaj Marszałek Bronisław Komorowski powiedział..." zagadali ją rozmówcy. No to nic, zaczyna znowu: "A jak pięknie to dzisiaj Marszałek,..." Znowu zagadali. Do trzech razy sztuka.

Już widać, jak tylko PO Prezydenta, byle nie-Kaczyński ale właśnie PO i już jest traktowany przez tę dziennikarkę tak jak BOLESŁAW BIERUT, WŁADYSŁAW GOMUŁKA, EDWARD GIEREK, WOJCIECH JARUZELSKI i wszyskie inne genseki. Nie był to przypadek, bo jak tylko pani Joanna przekazała głos do studia w Warszawie, to natychmiast, z marszu słyszę: - A w przemówieniu Pana Marszałka... Po prostu OHYDA, mówię ci janekk.

USTAWA
z dnia 27 września 1990 r.

Art. 40a, ust 6. Komitet działa pod nazwą "Komitet wyborczy kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ................................... (imię i nazwisko kandydata)".

Art. 40c, ust. 1. Po zebraniu, zgodnie z wymaganiami określonymi w art. 41 ust. 1 pkt 3, co najmniej 1000 podpisów obywateli mających prawo wybierania do Sejmu i popierających kandydata, pełnomocnik zawiadamia o utworzeniu komitetu Państwową Komisję Wyborczą. Podpisy, o których mowa w zdaniu pierwszym, stanowią część wymaganej liczby 100.000 podpisów obywateli popierających kandydata.

Art. 41, ust. 1, pkt 3) wykaz obywateli popierających zgłoszenie, zawierający czytelne wskazanie imienia (imion) i nazwiska, adresu zamieszkania oraz numeru ewidencyjnego PESEL obywatela, który udziela poparcia, składając na wykazie własnoręczny podpis; każda strona wykazu musi zawierać nazwę komitetu zgłaszającego kandydata oraz adnotację: "Udzielam poparcia kandydatowi na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ........................ [imię (imiona) i nazwisko kandydata] w wyborach przypadających w ........... roku.

___________________________________________________________________________
Uwaga, cały tekst ustawy jest osiągalny na portalu: http://www.pkw.gov.pl
Pod adresem:
http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=21778&news_id=87&layout=1&page=text

Można i tak: http://www.scribd.com/

Zapraszam na mój blog,coś tam o `80 też znajdziesz.
http://dokumentalny.blogspot.com/

Pzdr.

-Po tragedii w Smoleńsku Jarosław Kaczyński udzielił Adamowi Lipińskiemu pełnomocnictwo do kierowania Prawem i Sprawiedliwością – wynika z informacji „Wprost”. Sam do tej pory wygłosił tylko jedno bardzo emocjonalne wystąpienie.[...]Z naszych ustaleń wynika, że po tragedii w Smoleńsku Jarosław Kaczyński dał swojemu najbliższemu współpracownikowi Adamowi Lipińskiemu pełnomocnictwa do prowadzenia bieżących spraw partii. – Jarosław oczywiście nie przestał być liderem. W kilku sprawach osobiście wydawał polecenia, ale Lipiński przejął teraz część jego obowiązków. Wszyscy wiedzą, że ma plenipotencje prezesa – twierdzi jeden z naszych rozmówców.

Źródło

Prezes PiS Jarosław Kaczyński udzielił Adamowi Lipińskiemu pełnomocnictwa do kierowania Prawem i Sprawiedliwością - czytamy na stronie internetowej tygodnika "Wprost".

- Spotkał nas olbrzymi cios. Nie możemy się jednak poddać. Będziemy dalej pracować, jesteśmy to winni tym, którzy odeszli. Musimy kontynuować ich dzieło – mówi łamiącym się głosem Jarosław Kaczyński.

Źródło

Bardzo dobrze, jest karta, czyli wzór wykazu obywateli popierających zgłoszenie, który można ściągnąć z adresu, który podałeś:

Teraz tylko w chwili, w której będziemy znali imię i nazwisko kandydata, możemy je wpisać, kartę wydrukować i gotowe. Możemy także wpisać tam konkretne imię i nazwisko: Jarosław Kaczyński, aby tym sposobem spełnić wymóg zgromadzenia pierwszego tysiąca podpisów, wymaganych do zarejestrowania Komitetu Wyborczego, zgodnie z Art. 40c, ust. 1. Może to być także potraktowane jako pierwszy wyraz poparcia dla Jarosława Kaczyńskiego, znak pokoju i komunikat: Jesteśmy z Tobą.

Uwaga techniczna: Ten wzór jest przygotowany w układzie poziomym strony, tak aby były długie rubryki, czyli tak, aby zmieściły się tam nawet długie imiona i nazwiska. Można by jeszcze zmniejszyć ilość pozycji w tym wykazie, aby mieściło się tam mniej nazwisk, ale za to, aby rubryki były wyższe. To wszystko oczywiście można zrobić, można wpisać "z klawiatury" konkretne dane konkretnych osób, z którymi uzgodniliśmy, że poprą naszą kandydaturę, wydrukować i dać chętnym do złożenia odręcznego podpisu. To wszystko jest zgodne z prawem.

Mam nadzieję, że wkrótce będziemy wiedzieli więcej. Pamiętam cały czas o ciosie, który spotkał Jarosława Kaczyńskiego, pamiętam o współczuciu i o czasie, który potrzebny jest, aby mógł poradzić sobie z tym, co się stało. To się nazywa empatia. Czyli, wyrazy współczucia nie są w tym przypadku pustą deklaracją.

"Spotkał nas olbrzymi cios. Nie możemy się jednak poddać. Będziemy dalej pracować, jesteśmy to winni tym, którzy odeszli. Musimy kontynuować ich dzieło"

Ale troska o degrengpladę, dbałość o rozwój demoralizacji, intensywne starania o ogłupienie naszych rodaków, walka o ich niską samoocenę jest świadomie prowadzoną polityką. To jest ich cel.
Barbara Fedyszak Radziejowska, już rok temu, w swoim referacie mówiła o tym, że wtedy obóz rządzący zyskuje uwolnienie swoich działań od społecznej kontroli i od publicznego nadzoru.

Taka polityka jest charakterystyczna dla wszystkich formacji totalitarnych, gdzie ich zyskiem jest ułamek naszej straty. Proporcje pomiędzy ich efektem a naszym kosztem, są niesamowite. To jest mniej więcej tak, że Oni, aby ukraść chłopu zegarek, są gotowi spalić całą wieś.

Musimy być gotowi, bo takich gównojadów nie brakuje. Można powiedzieć, że na ten właśnie temat wypowiedziałem się przed chwilą na blogu Effendi. Polecam Jego tekst: "Dlaczego Wawel", http://blogmedia24.pl/node/28039. Napisałem tam komentzrze o gównojadach i komunizmie. Problem pasożytniczyej misji komunizmu staje się dzisiaj aktualniejszy niż kiedykolwiek, a moja definicja komunizmu jest coraz mocniej potwierdzana przez samą historię. A grabież polskiego gospodarstwa narodowego, chociażby na przykładzie licencji na poszukiwania i eksploatację łupków gazonośnych jest coraz oczywistsza. A gównojady w osobach takich profesorków nazywają niebezpieczeństwem samą możliwość powstrzymania tej grabieży. Cacy. To jest właśnie wyzwanie do naszej "konstruktywnej propozycji" w jej części merytorycznej.

jest deklaracją naszego zamiaru organizacyjnego, świadectwem naszej woli. Wiemy, że chcemy. Chwila jest przełomowa, nadszedł moment cywilizacyjnego być albo nie być. Chodzi o fizyczne przetrwanie naszego narodu, chodzi o przetrwanie łacińskiej cywilizacji Zachodu, chodzi o sukces, albo klęskę misji naszej narodowej misji. O powadze chwili przypominają nam nasi przeciwnicy. Jak memento dźwięczy alert mecenasa Widackiego, o którym wyżej napisała Maryla.

I to jest prawda.

Jest to domena naszej misji, chodzi o racjonalne wskazanie tego co jeszcze mamy do zrobienia i jak mamy to zrobić.
To jest przedmiot "KONSTRUKTYWNEJ PROPOZYCJI DWA"
To jest zadanie dla nas wszystkich.

To zależy gdzie, poza Krajem. Gdzieś w Europie, czy w Ameryce lub Australii. Im dalej, tym trudniej z transportem. Zaczynamy podobnie jak w Polsce. A później, pomijając drogę konsularną, trzeba wykazy popierających, z ich podpisami,  przekazać na adres naszego Komitetu Wyborczego do Polski, np w Warszawie, Wrocławiu lub w Krakowie, tam gdzie okazja transportowa dotrze. Zawsze ktoś do Polski jedzie, zawsze ktoś wraca do domu.

Pod tym względem przykładem dla nas jest determinacja Prezydenta Micheila Saakaszwili.

Jak ktoś naprawdę chce, to dotrze.

To nie takie proste. Będziesz zbierał te podpisy na czym,pod czym ?

Niezgodnie z prawem.

http://blogmedia24.pl/node/28058#comment-85445

Masz już kandydata ?

Pozdrawiam.

Dlatego zacytowałem odpowiednie artykuły ustawy, aby nasze działanie było zgodne z prawem. Dałem link do ustawy

http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=21778&news_id=87&layout=1&page=text

- aby można było ją mieć przed oczyma w całości.

Tam http://wrzucacz.pl/file/5831271632642 jest dostępny wzór "wykazu obywateli popierających naszego kandydata". Wystarczy odpowiednio go wypełnić, zgodnie ze wskazaniami ustawy, zebrać podpisy i dostarczyć do właściwego Komitetu Wyborczego. Odpowiednie do tego działania fragmenty ustawy są umieszczone wyżej. http://blogmedia24.pl/node/28058#comment-85379

Prawda, że Komitetu Wyborczego jeszcze nie ma, nie wiemy kto jest kandydatem i dlatego jeszcze nie możemy faktycznie działać. Jeszcze czekamy, ale zachęcamy do tego, aby być gotowym do działania.
Naszym obowiązkiem jest wskazanie sposobu takiego postępowania, aby było ono efektywne i nie dawało nikomu nawet pozoru szansy na dywersję.
Rozumiemy się, mam nadzieję.

Dodam napisał, że obawia się o życie naszych liderów. Słusznie. Odpowiedzią na to wyzwanie jest wielka troska o naszych liderów i odpowiednia konstrukcja działania. Otóż moja KONSTRUKCJA polega na tym, że każdego z nas uzbraja w narzędzia tak, by każdy z nas mógł działać sam, by każdy w miarę przytomny i sprawny wiedział to, co jest nam potrzebne do zrealizowania naszej misji. Przy takim sposobie działania, akurat ja nie jestem potrzebny bardziej niż inni. Mogą mnie zabić albo zamknąć, nawet za sekundę. Mogę spaść z dachu albo wpaść do studni. A i tak każdy z nas wie co robić i da sobie radę. Nie musi czekać na lidera. Wie jaki i jak wybrać właściwy moment:

Wiadomo, gdy będzie znany nasz kandydat, wtedy zaczynamy. Wiemy jak i z kim. Wiemy dlaczego tak mamy działać.

Na tym polega idea pospolitego ruszenia. Wszyscy są ważni, bo każdy z nas wie jak mamy dawać sobie radę. Jesteśmy rozległą siecią o rozproszonej inteligencji. Jest nas legion, jesteśmy jak internet wszędzie i nigdzie, wszyscy są rozumni, więc generalnie wszyscy nasi wrogowie mogą nam skoczyć.

Jesteśmy społeczeństwem ludzi samodzielnych, taki jest sens cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

ale wejdę miedzy dwóch!,dlaczego oficjalnie piszecie o swoich wątpliwościach,skoro macie "priv" jest szybsze od maila!,jeśli obaj jesteście zalogowani tu! ps.z całym szacunkiem dla Was obu :*,każdy robi swoje,a czasem jeśli nie daje już rady odchodzi i daje pola!

Każdy z nas nie jest bardziej potrzebny niż inni. Żaden z nas nie jest potrzebny mniej niż inny. Każdy z nas wnosi swój wkład. Dzięki Tobie wiemy więcej, dowiedzieliśmy się kiedy nastąpi moment startu, Ty masz kontakt z biurem poselskim. Od chwili gdy to osiągnąłeś, ja osobiście liczę na to i liczę na Ciebie i uważam, że myślimy tak wszyscy razem.

Ale to co wniosłeś SUMUJE SIĘ Z WYSIŁKIEM WSZYSTKICH NAS, dodaje się i wzmacnia. Istota rzeczy właśnie na tym polega. Ja wtedy nawet mogę wpaść do studni. napisałem o tym wyżej.

Gdy nikt z nas nie jest tym jedynym, nikt z nas nie jest sam.

Natenczas, proszę nie opuszczaj nas.

Gdy nikt z nas nie jest tym jedynym, nikt z nas nie jest sam.

Piszę i mówię dokładnie to co ty: - Jeszcze nie teraz.

Działajmy dokładnie według prawa. Strzeżmy się dywersji, prowokacji i fałszerstwa, strzeżmy się nawet drobnych błędów i nadużyć. Ale bądźmy gotowi i samodzielni, wspierając się wzajemnie. Więcej powiem, we wszystkich dotychczasowych wypowiedziach wspierałem Cię w tej samej sprawie, tyle, że nie wiem jakim cudem nie zauważyłeś tego.

Dlatego umieściłem wyżej wyjątki z ustawy, a także link do całej ustawy. Zwracam uwagę, że 1000 podpisów musi być zebranych PRZED ZAREJESTROWANIEM KOMITETU WYBORCZEGO. Więcej, te tysiąc podpisów jest konieczne do tego, aby Komitet Wyborczy mógł w ogóle być zarejestrowany przez Państwową Komisję Wyborczą. Tak jest, o tym mówi art. 40c Ustawy.

Art. 40c, ust. 1. Po zebraniu, zgodnie z wymaganiami określonymi w art. 41 ust. 1 pkt 3, co najmniej 1000 podpisów obywateli mających prawo wybierania do Sejmu i popierających kandydata, pełnomocnik zawiadamia o utworzeniu komitetu Państwową Komisję Wyborczą. Podpisy, o których mowa w zdaniu pierwszym, stanowią część wymaganej liczby 100.000 podpisów obywateli popierających kandydata.

Wyżej zamieściłem tylko trzy punkty, tylko te, które mówią o tym, jak mamy przygotować "wykaz obywateli popierających kandydata", ale i przeczytałem ją całą. Niestety, asystenci posła sami wiedzą niezbyt dokładnie, a niewiedzę uzupełniają, podając niekoniecznie ścisłe informacje.

Z ustawy wynika wprost, że co najmniej 1000 podpisów musi być zebranych PRZED zarejestrowaniem jakiegokolwiek Komitetu Wyborczego. Ustawa wyraźnie powiada, pierwsze podpisy mają być zebrane przed powstaniem, przed zarejestrowaniem Komitetu Wyborczego. Procedura jest w USTAWIE.

Wykazy powinny wyglądać tak jak te, podane tam: http://wrzucacz.pl/file/5831271632642 Powinny być one tylko prawidłowo wypełniome i nic więcej nie jest w nich potrzebne. Brakuje nazwiska kandydata, które trzeba tam wpisać w dwóch miejscach.

Maryla dobrze napisała. Trochę mniej nerwów i negatywnych emocji. A ci pisowscy biuraliści, to nie aparatczycy. To najczęściej młodzi ludzie, często wolontariusze, daleko im do tego. W naszym przypadku są to nieco niedoinformowani młodzieńcy, nadrabiający miną.
Aparatczycy to inny gatunek człowieka, prawdziwe sztańskie plemię w rdzaju takich typów jak Andrzej Czuma, Sławomir Nowak, czy Ś. P. Sebastian Karpiniuk.

Aby wygrać w tej kampanii musimy posunąć się do środków nadzwyczajnych, to znaczy musimy być nadzwyczajnie spokojni, nadzwyczajnie skupieni i mądrzy, musimy wykorzystać wszystkie pozytywne czynniki, wyzwalające pozytywną energię. Nawet pisowskich biuralistów, nawet tych zapowiadających się na aparatczyków, musimy wychować na anioły.

Aby nie być żertwą historii, musimy uruchomić nieprzebrane zasoby pozytywnej energii, wszelkich sił działających skupiająco, wszelkie kolimatory, integratory, motywacje, wspólne cele, strategie, marzenia koncentrujące naszą uwagę na możliwości sięgnięcia po narodowy sukces, sukces maszej wiary, sukces naszego patriotyzmu i pracy.

Musimy wytrzymać ogień przeciwnika, który już szykuje budowanie lokalnych koalicji "akcji Masz Głos Masz Wybór" czyli MGMW. To jest aktualny odpowiednik niedawnych "wszystkich rąk na stole" i akcji "Zmień Kraj! Idź na wybory!" oraz www.21października.pl. To samo co w 2007 roku, tyle że inna nazwa, ale za te same pieniądze. SSS. Straszna Sitwa Smolara.

Szatan i jego narzędzia. Proponuję takie równanie: NWO & NLP = MGMW Dzięki bardzo dyskretnej podpowiedzi, mogę zasugerować pod poważne zastanowienie nową akcję Masz Głos Masz Wybór. Wspomniałem o tym nieco wyżej. Jeśli NWO jest tym czym jest, z pewnością posługuje się całą paletą różnych środków, od NLP przez Hasbarę do SSS, która zabrała się już za swój najnowszy sprzęt.

Wybrałem odpowiedni link: http://www.maszglos.pl/podstrona_5.php
Doskonale pasuje to do SSS: http://michael.salon24.pl/50784,capo-di-tutti-capi
i jeszcze to: http://michael.salon24.pl/50782,metafory-i-znaki-szczegolne-ukladu
Jest to taki zestaw dla pamięci i dla rozruchu, zanim zajmiemy się KONSTRUKTYWNĄ PROPOZYCJĄ DWA.

http://blogmedia24.pl/node/28215 - Zagłoba o samolotach
http://blogmedia24.pl/node/28071 - Foxx Cui bono 2
http://blogmedia24.pl/node/28219 - szuan Oni na to liczą
http://blogmedia24.pl/node/28215 - nurniflowenola o Foxtrotach.
http://blogmedia24.pl/node/28039 - Effendi - Dlaczego Wawel?

http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=22827&news_id=43625&layout=1&page=text

UDZIELAM POPARCIA KANDYDATOWI NA PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ...W WYBORACH PRZYPADAJĄCYCH W 2010 ROKU ( DRUK )

Zał. http://www.pkw.gov.pl/pkw2/redir.jsp?place=galleryStats&id=194968

Zał. http://www.pkw.gov.pl/pkw2/redir.jsp?place=galleryStats&id=194969

Pzdr.

A moze ty wystartujesz? Dlugo tu masz zamiar byc?

pięknie to zilustrował : http://niewolnik.salon24.pl/173762,obrazki-salonowe-67

inspiracja: http://krzysztofleski.salon24.pl/173650,dajmy-im-szanse

WALDEMAR PAWLAK I KORNEL MORAWIECKI ZAREJESTROWANI

Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała dwa pierwsze komitety wyborcze kandydatów na prezydenta - niezależnego Kornela Morawieckiego i Waldemara Pawlaka z PSL. Slogan wyborczy Morawieckiego brzmi: "Kornel Morawiecki - razem". Hasło wyborcze prezesa ludowców nie jest jeszcze znane.

http://www.tvn24.pl/-1,1653391,0,1,sa-juz-dwa-komitety-wyborcze,wiadomosc.html

Pzdr.

ps: żenada.

Pomyślcie, jak tu nie popierać Kornela Morawieckiego?
Czuję się psychicznie, emocjonalnie i ideowo związany z Solidarnością Walczącą, która należy do mojego ethosu. Podaję ją moim dzieciom za najlepszy przykład, wzór pod bardzo wielu względami. Nie mogę nie popierać Kornela Morawieckiego. Ale dzisiaj, teraz pozostaje mi to hasło:

Morsik zwrócił uwagę na jakość pracy Państwowej Komisji Wyborczej, mocno przypominającą jakość pracy MON oraz jakość wyszkolenia polskich pilotów wojskowych: http://www.altair.com.pl/start-4439 Wszędzie tam, gdzie możemy dostrzec skutki działania administracji PO, tam widać POtworny łańcuch niskich wymagań, kompletny zanik odpowiedzialnści. Cały rządzący establishment nie ma zielonego pojęcia czym jest odpowiedzialność, a tym bardziej odpowiedzialność honorowa. Odpowiedzialność za służbę, za życie ludzkie, za jakość własnej pracy.
Nima.

Kłamstwo, oszustwo, totalne fałszowanie rzeczywistości, to wszystko staje się naturalnym oprzyrządowaniem rządzenia. Ludzi uczciwych zwalnia się z pracy państwowej.

Teraz pisze Morsik, pisała o tym Aspiryna w swoich Apelach. Już w czasie wyborów w 2007 roku były konkretne i dobrze udokumentowane zdarzenia w pracy Państwowej Komisji Wyborczej, które wskazywały na poważne błędy w procedurach, uzasadniając podejrzenie fałszerstwa wyborczego. Oficjalne reakcje i publiczne relacje, jak zwykle, były uspokajające. Wszystko jest w porządku, nic złego się nie dzieje. Żaden dziennikarz się nie wychyli, by powiedzieć prawdę.

Zupełnie jak Minister Obrony. Samoloty spadają, giną ludzie, a urzędnicy rządowi wciąż mielą mantrę:
- Wszystko jest w porządku. Najważniejsze, że polskie samoloty spadają w interesie sowieckiego imperium, na chwałę polsko-rosyjskiej przyjaźni.

WNIOSEK JEST JEDEN.
Pod żadnym pozorem nie można zaufać Państwowej Komisji Wyborczej. Po prostu nie można i już.

Dlatego w każdej najmniejszej miejscowości, wszędzie, na każdym krańcu świata, w każdej polskiej Państwowej Komisji Wyborczej musi być nasz mąż zaufania. Wszędzie. Myślmy teraz jak to zrobić, sprawdźmy jaka jest procedura, jakie kandydaci na naszych mężów i żony zaufania muszą spełnić warunki.

Jedno jest pewne. Urzędnicy PKW nie mogą mieć prawa odmówić naszej prośbie przyjęcia naszego męża zaufania.

Zabierzmy się za ten temat

Nie jestem pewien, czy to dotyczy wyborów prezydenckich, proszę sprawdzić u prawników.

UCHWAŁA PAŃSTWOWEJ KOMISJI WYBORCZEJ z dnia 2 października 2006 r. w sprawie wytycznych dla obwodowych komisji wyborczych, dotyczących zadań i trybu pracy w przygotowaniu i przeprowadzeniu głosowania w wyborach do rad gmin, rad powiatów, sejmików województw, Rady m. st. Warszawy i rad dzielnic m. st. Warszawy oraz w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, zarządzonych na dzień 12 listopada 2006 r.

...

WYTYCZNE DLA OBWODOWYCH KOMISJI WYBORCZYCH, DOTYCZĄCE ZADAŃ I TRYBU PRACY W PRZYGOTOWANIU I PRZEPROWADZENIU GŁOSOWANIA W WYBORACH DO RAD GMIN, RAD POWIATÓW, SEJMIKÓW WOJEWÓDZTW, RADY M. ST. WARSZAWY I RAD DZIELNIC M. ST. WARSZAWY ORAZ W WYBORACH WÓJTÓW, BURMISTRZÓW I PREZYDENTÓW MIAST, ZARZĄDZONYCH NA DZIEŃ 12 LISTOPADA 2006 R.

...

Mężowie zaufania

3. Mężowie zaufania wyznaczeni przez pełnomocników wyborczych komitetów wyborczych (lub upoważnione przez nich osoby), które zarejestrowały listę kandydatów w danym okręgu mogą być obecni w dniu wyborów w lokalu wyborczym podczas wszystkich czynności wykonywanych przez komisję. Do każdej komisji pełnomocnik każdego komitetu wyborczego może zgłosić po jednym mężu zaufania (art. 111 ust. 2 Ordynacji wyborczej). Mężowie zaufania przedstawią komisji zaświadczenie podpisane przez pełnomocnika wyborczego lub upoważnioną przez niego osobę, sporządzone według wzoru ustalonego przez Państwową Komisję Wyborczą uchwałą z dnia 18 września 2006 r. w sprawie ustalenia wzoru zaświadczenia dla męża zaufania i zastępcy pełnomocnika komitetu wyborczego, stosowanego w wyborach do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw (M. P. Nr 66, poz. 677). Jeżeli zaświadczenie wystawiła osoba upoważniona przez pełnomocnika, mąż zaufania okazuje komisji kserokopię tego upoważnienia. Zaświadczenia mogą różnić się między sobą wyglądem i układem graficznym, ale ich treść musi odpowiadać wzorowi ustalonemu przez Państwową Komisję Wyborczą. Komisja sprawdza zgodność treści przedłożonego zaświadczenia z ustalonym wzorem oraz tożsamość osoby okazującej zaświadczenie.

http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=84&news_id=507&layout=1&page=text http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=20226&news_id=19235&layout=1&page=text

Skorzystajmy może ze struktur NSZZ "Solidarność" -  podobno "S" już zbiera podpisy.  http://www.rp.pl/artykul/69745,466505.html

http://www.robertamsterdam.com/2008/11/adam_michnik_the_disease_of_st.htm = Link do informacji o wizycie A. Michnika w Moskwie

http://www.robertamsterdam.com/2008/11/adam_michnik_the_fear_of_russias_wrong_direction.htm = link do stenogramu wystąpienia A. Michnika (po angielsku)

Im więcej osób dbających o rzetelność wyborów, tym lepiej. I przy okazji, dobrze pasuje do hasła:

Oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego

http://www.jaroslawkaczynski.info/

26 kwietnia 2010 r.

Szanowni Państwo,

10 kwietnia w katastrofie w Smoleńsku zginął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński z Małżonką Marią. Wraz z nimi, w tragicznej i niepojętej katastrofie, której przyczyn jeszcze nie znamy, śmierć poniosły 94 osoby towarzyszące Parze Prezydenckiej, w tym ostatni Prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski; legenda Solidarności Anna Walentynowicz - niezłomna bojowniczka o wolność, sprawiedliwość i prawdę, przedstawiciele Rodzin Katyńskich - niezłomni strażnicy pamięci o zbrodni katyńskiej; politycy, żołnierze, kombatanci, osoby duchowne, funkcjonariusze państwa polskiego, wybitni przedstawiciele wielu środowisk społecznych. Zginęli prawie u celu, blisko mogił tysięcy Polaków wymordowanych przez Sowietów w Katyniu. Zaprowadziło ich tam przekonanie, że Prawda i Pamięć o ofiarach tej zbrodni zasługują na szczególny szacunek.

Polacy godnie i solidarnie złożyli hołd ofiarom tej tragedii, modlili się za zmarłych. I czynią to nadal, już po zakończeniu oficjalnej żałoby. Biało-czerwone flagi z czarnym kirem, wiszą wciąż na wielu polskich domach. Tysiące osób towarzyszyły i towarzyszą w ostatniej drodze swoim przyjaciołom, koleżankom i kolegom. Byliśmy w tych dniach razem. Jesteśmy razem.

Wyjątkowo ciężka próba spotkała w tych dniach wszystkich tych, którzy stracili w Smoleńsku swoich bliskich – żony, mężów, matki, ojców, synów, córki, dziadków, wnuków, siostry i braci. Ten ból, to cierpienie, były, są i będą również moim udziałem.

Odszedł mój najukochańszy Brat i Jego Małżonka, odeszli moi serdeczni, wieloletni przyjaciele i współpracownicy z naszej partii Prawo i Sprawiedliwość, o których nigdy nie zapomnę.

Odeszli posłowie, senatorowie, ministrowie rządu z innych formacji politycznych, których szanowałem i z którymi współpracowałem.

Zginęli prezesi najważniejszych instytucji państwowych i wybitni przedstawiciele wielu organizacji i środowisk. Żołnierze, dowódcy Sił Zbrojnych RP. Polska jest z nich dumna.

Na służbie polegli dzielni piloci i dzielne stewardessy z 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu.

Polska straciła wybitnych Polaków.

Tragicznie przerwane życie Prezydenta RP, śmierć elity patriotycznej Polski, oznacza dla nas jedno: musimy dokończyć Ich misję. Jesteśmy Im to winni, jesteśmy to winni naszej Ojczyźnie. Choć pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy obowiązek wypełnić Ich testament.

Polska to nasze wspólne, wielkie zobowiązanie. Wymagające przezwyciężenia także osobistego cierpienia, podjęcia zadania pomimo osobistej tragedii.

Dlatego podjąłem decyzję o kandydowaniu na urząd Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Mam w tej decyzji wsparcie rodziny.

Wszystkich, którzy chcą kontynuować dzieło ofiar smoleńskiej tragedii, którzy chcą by prawa Polska i prawi Polacy - jak pięknie powiedział przewodniczący „Solidarności” Janusz Śniadek - na zawsze podnieśli głowy, wzywam do współpracy. Bądźmy razem. Dla Polski. Polska jest najważniejsza.

Pobierz kartę do głosowania

Pobierz instrukcję zbierania podpisów

http://blogmedia24.pl/node/28361 - Orędzie Komorowskiego w TVP Info, na naszych łamach.

Nawet jeśli z grupy wyżej przedstawionych propozycji którakolwiek budzi wątpliwości, szukajmy jej rozwinięcia, uzupełnienia, zespolenia z tym co już jest, tak aby popychać sprawy do przodu. Nie dać się zwariować, ani sprowokować, ciągnąć do przodu. Jak wygrać? Całą naszą mocą.

Mam wspomnienie z czasów AWS, które odebrały nam masę wiary we własne siły. Było tak, ponieważ przywódcy AWS jako pierwsi ulegli przekonaniu o tym, że nie mają szans, że przeciwnik jest silniejszy, sprawniejszy i ma większe poparcie. Tymczasem było inaczej, a nawet przeciwnie. Ale AWS samo dało ciała, na całej linii. Była to przegrana na własne życzenie.

To był czas, gdy po raz pierwszy wrogowie suwerenności politycznej i ekonomicznej Polski, międzynarodowi gangsterzy ekonomiczni, zorganizowali "siły napadu propagandowego". Wtedy w szpicy był Leszek Miller, który pod sztandarami SLD robił dokładnie to samo i tak samo, co później ekipa PO z Donaldem Tuskiem. Ta sama armia, trochę inne sztandary. Wtedy po raz pierwszy usłyszeliśmy jednolity wrzask propagandy, trąby jerychońskie TVN, Polsatu, Lisa i Olejnikowej. To było naprawdę ta sama armia lewych czerwcowych, ta sama Fundacja Batorego z chmarą zaciekłych psów gończych na krótkich smyczach, te same pieniądze od Open Society.

Wtedy właśnie AWS cienko śpiewał, wystraszony Jerzy Buzek tłumaczył się nerwowo, Marian Krzaklewski chował po kątach. Defetyzm zapanował na pokładzie, szczury wiały z okrętu. Opadały pierwsze maski, ujawniali się polityczni naciągacze i ludzie bez charakteru. Wtedy jeszcze armia propagandowa była początkującym napastnikiem, ale ustawiła się razem i darła się wszystkiemu na nie. Pielęgnice, mrówki i wszelkie asocjacje, aż nadymały się od wrzasku społecznego niezadowolenia. Wtedy właśnie lewy czerwcowy, potomkowie PRL i aktualni właściciele III RP zrobili sobie próbę generalną akcji 21października2007.pl

Najważniejszym sposobem, pierwszą literą alfabetu na każdą przyszłość jest "nie dać się zwariować". Wierzyć w sukces i myśleć o tym, jak zwyciężyć. Szukać słabych stron przeciwnika i mocnych u siebie.

Pamiętajmy, naszą silną stroną jest nasz patriotyzm i chęć budowy silnej Polski. Naszą silną stroną jest nasza ambicja i wiara w sukces Rzeczypospolitej.

PRZYPOMINAM. TERAZ KLUCZ W RĘKACH MĘŻÓW ZAUFANIA. -> Musimy zadbać, by z natury nieuczciwa, komunistyczna administracja nie miała zbyt wielkich szans kombinować przy liczeniu głosów. Na przygotowanie tej akcji mamy dużo więcej czasu, ale musimy o tym pamiętać. Musimy to zrobić.

Bez wysiłku, wydrukować, wpisac swoje dane i podpis, dopisać kogoś z domowników lub znajomego - podpis i do sztabu. Karta nie musi być zapełniona podpisami - może byc na niej nawet jeden podpis.

Źródło: Maryla.

27 października 2007 Piotr Pacewicz napisał w GW tekst "Rzeczpospolita pusta" http://wyborcza.pl/1,76842,4617728.html. Napisał wtedy:

"Serce śpiewa, ale rozum ostrzega. Wygraliśmy przypadkiem, a mogliśmy przegrać, bo potencjał Kaczyńskiego w Polsce jest wciąż ogromny. Jeszcze wyższy niż jego wynik wyborczy."

W artykule wyliczył, że realne poparcie dla internacjonalistyczej, poprawnej politycznie, antychrześcijańskiej i antypatriotycznej, ale za to postępowej wizji narodu europejskiego - nie przekracza w Polsce 5% elektoratu. Pozostała masa niestety, to pustka. Mohery, ksenofobia, chrześcijański zabobon, obrzydliwy patriotyzm i homofobia. Straszne.
Stąd tytuł, Rzeczypospolita pusta, jeno tylko kaczyńskie watahy.

Ich strach wcale nie jest dla nas sygnałem do optymizmu. Przeciwnie, informuje nas o ich bolszewickiej determinacji, o jakobińskiej gotowości na wszystko. Już słychać trzask gilotyn i strzały w katyńskim lasku. Tym uzasadniam ich ostry start do bezpardonowego sięgania po kłamstwo, prowokację, propagandową jazdę bez trzymanki. Ukazuje także świetnie, gdzie jest ich polityczna lojalność i geopolityczny rodowód. To wyjaśnia ich samozapluwającą się nienawiść.
Oni należą do obcej i wrogiej Europie cywilizacji turańskiej, wywodzącej się od imperium Dżyngis Chana. Feliks Koneczny pisał, europejskimi przykładami historycznie ugruntowanej cywilizacji turańskiej jest Berlin i Moskwa. Europejski matecznik totalitaryzmu to Prusy i Rosja. Kropka.

Druga strona medalu. Obawiają się nas, bo wiedzą jaka ogromna jest w nas siła. Nam wystarczy uwierzyć w tę siłę i dobrze ją wykorzystać. Siła nas.

Link: http://blogmedia24.pl/node/28674 A to mój komentarz:

Wpis Jacyla jest:... skróconą relacją z rzeczywistości historycznej. Ostatnie dwa tysiące lat. Skrót prawie niemożliwy. Ale wszystkie diagnozy prawidłowe. A najtrafniejsza ostatnia, ta o Wolterze.

Tak, prawdziwym początkiem historii komunizmu światowego stał się czas francuskich Encyklopedystów, rewolucja francuska była pierwowzorem, idealnie skopiowanym przez bolszewików na początku XX wieku.

Przyjrzyjmy się uważnie, europejskie elity polityczne budują "Nowy Europejscki Dom", oficjalna tradycja europejska zaczyna się od rewolucji francuskiej, fundamentem kultury europejskiej jest hasło: WOLNOŚĆ - RÓWNOŚĆ - BRATERSTWO. Tak jest, tak mówi nawet traktat lizboński. Dla Europy nie istnieje dwa tysiące lat tradycji i kultury, nie istnieje, a nawet nie powinno istnieć chrześcijaństwo.

Jeszcze jedna ciekawostka. Twórcą nowego planu światowej ekspansji komunizmu był Jurij Andropow, a jego pomysł znany był najpierw pod nazwą doktryny Eurokomunizmu. Pupilkiem i wiernym uczniem Andropowa był Michaił Gorbaczow, który kontynuował tę ideę posługując się projektem budowy NOWEGO EUROPEJSKIEGO DOMU.

Zawsze tak było, wszystko co komunistyczne musiało być nowe i nowoczesne. W 1944 roku Nowe Czasy przyszły do Polski z Rosji. Zawsze tam gdzie słyszę POSTĘP i NOWOCZESNOŚĆ, widzę KOMUNIZM. Nowe czasy, postęp, a w rezultacie zawsze ten sam folwark zwierzęcy.

http://www.facebook.com/group.php?gid=113214225366926&v=info

543 członkówZobacz wszystkich

i będę głosować na Jarka.

Pozdrawiam

Art. 41. 1. Zgłoszenia kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej dokonuje osobiście pełnomocnik najpóźniej do godziny 24⁰⁰ w 45 dniu przed dniem wyborów.

Wychodzi na to, że do 6 maja, jeśli nie pomyliłem się w obliczeniach. 

nie pomyliłeś się,do 6 maja,ale listy trzeba dostarczyć do 5 maja. i to raczej wczesnego popołudnia.

Pzdr.

Cytat:
Lipiński przekonywał, że przed biurami PiS zbierają
się kolejki chętnych do składania podpisów. "Partia będzie je
zbierać do 4 maja, wtedy, w warszawskiej centrali partii zostaną one
podliczone" - zapowiedział w rozmowie z PAP szef Komitetu
Wykonawczego PiS Joachim Brudziński.
http://www.dziennik.pl/polityka/article597893/Ci_kandydaci_juz_maja_sto_...

Pzdr.

teraz czas zając się kontrolą wyborów - "mężowie zaufania"

PiS ma 100 tsyięcy podpisów
Piątek, 30 kwietnia 2010
Czytaj także:
PiS zebrał wymagane przez ordynację wyborczą 100 tysięcy podpisów. Wiceprezes PiS Adam Lipiński powiedział, że wystarczył na to jeden dzień, bo podpisy zbierają nie tylko struktury partyjne, ale także organizacje i stowarzyszenia, które popierają Jarosława Kaczyńskiego.
"Mamy już 100 tysięcy, ale chcemy zebrać jak najwięcej" - powiedział Adam Lipiński i wyjaśnił, że to kontakt z wyborcami i także forma prowadzenia kampanii wyborczej.
PiS będzie zbierał podpisy jeszcze do 4 lub 5 maja. Wcześniejsze plany, dotyczące prowadzenia kampanii, uległy, jak mówi Adam Lipiński "dekompozycji" i w związku z katastrofą wszystko będzie wyglądało inaczej.
PiS nie zrezygnuje z billboardów i zastanowi się nad debatami.
Adam Lipiński nie zgodził się z zarzutami, że PiS chce wykorzystać smoleńską tragedię w kampanii. Powiedział, że kampania rozpoczęła się zaraz po pogrzebach, traumie smoleńskiej i siłą rzeczy "to wszystko wisi nad nami".
Wiceprezes PiS podkreślił, że w tej sytuacji należy unikać pochopnego wydawania sądów i opinii. Adam Lipiński zaapelował też by bardzo szybko przekazywać opinii publiczne fakty dotyczące przyczyn katastrofy.
Joanna Kluzik-Rostkowska - szefowa sztabu Jarosława Kaczyńskiego - powiedziała, że w kampanię kandydata PiS chce być zaangażowana córka byłego prezydenta Marta.
Wymaganą liczbę podpisów poparcia zebrali już także kandydat PO Bronisław Komorowski i kandydat PSL Waldemar Pawlak.
W wyborach prezydenckich 20 czerwca zamierza wystartować 17 kandydatów.

http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/iar/?id=158860

Według sekretarza Zarządu Okręgu Krosno-Przemyśl Krzysztofa Sobolewskiego, "setki ludzi, głównie młodych" w biurach tej partii pobrało po katastrofie samolotu pod Smoleńskiem deklaracje przystąpienia do PiS. - Tak dzieje się m.in. w Rzeszowie, Przemyślu, Krośnie, Mielcu, Tarnobrzegu. Dosłownie w każdym mieście, gdzie mamy swoje biura - powiedział Sobolewski. Najczęściej deklaracje są pobierane podczas składania podpisów popierających kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta. - Ile z tych osób, które pobrały deklaracje wypełni je i przyniesie zobaczymy po najbliższych posiedzeniach lokalnych zarządów partii - dodał.

Blisko sto osób pobrało w ostatnich dniach w biurze Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie ankiety członkowskie i zadeklarowało wstąpienie do partii - informuje sekretarz zarządu okręgowego PiS w tym mieście Andrzej Hoehle. To tyle, ile wstąpiło do partii w okręgu w ubiegłym roku - zaznaczył. - Wstąpieniem w szeregi PiS zainteresowani są w większości ludzie młodzi lub w średnim wieku. Są wśród nich wykładowcy akademiccy, studenci, prowadzący działalność gospodarczą, urzędnicy a także emeryci. Spotkałem się także z ofertą biznesmenów, którzy ze względu na obowiązki zawodowe nie byli w stanie włączyć się czynnie w kampanię, ale zadeklarowali chęć wsparcia finansowego kandydata PiS - dodał. Hoehle podkreśla, że od pierwszego dnia po tragedii w Smoleńsku siedziba partii w Szczecinie jest bardzo licznie odwiedzana przez mieszkańców miasta, a telefon praktycznie został zablokowany przez osoby chcące uzyskać połączenie. Na adres mailowy biura przychodzą też setki listów. - Zdecydowana większość osób podkreślała, że ich aktywność jest reakcją na zakłamanie mediów, które wcześniej przedstawiały prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jako zacofanego nieudacznika, a w ciągu doby odnalazły w swoich archiwach materiały świadczące o jego wysokich kompetencjach i głębokim patriotyzmie - relacjonuje Hoehle. Jak dodał, pewna część przybyłych do biura partii twierdziła, że nie należała do zwolenników nieżyjącego prezydenta, ale chciała oddać hołd głowie swojego państwa. - Inni oświadczali, że do tej pory stali nieco z boku wydarzeń politycznych, ale w tak krytycznym momencie nie mogą być bezczynni. Niemal wszyscy deklarowali chęć pomocy PiS w kampanii wyborczej, prosząc o wyznaczenie im zadań do realizacji - podkreśla Hoehle.

Kilkadziesiąt osób zadeklarowało już chęć wstąpienia do PiS w Kaliszu. Podobnie jest w Ostrowie Wielkopolskim i Lesznie - poinformował poseł Adam Rogacki. Według niego, do kaliskiego biura PiS przychodzi bardzo dużo osób, by złożyć swój podpis na kandydata na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego. Zwiększone zainteresowanie wstępowaniem do PiS widać w okręgu lubelskim, są liczne telefony z pytaniami o to jak się zapisać, ludzie przychodzą i biorą deklaracje członkowskie - poinformował prezes tego okręgu poseł Krzysztof Michałkiewicz. - W miniony piątek podczas mojego czterogodzinnego dyżuru jedna osoba przyniosła wypełnioną deklarację, a trzy dalsze wzięły formularze do wypełnienia. W poniedziałek na posiedzeniu zarządu okręgu zdecydowaliśmy o przyjęciu do partii 15 nowych osób. Dużo ludzi trafia do biur powiatowych, ich deklaracje dopiero dotrą do zarządu okręgu - dodał Michałkiewicz.

Jak powiedział Paweł Hreniak, członek prezydium dolnośląskiej PiS do tej pory do partii przyłączyło się ok. 20-30 osób w regionie. - Ciągle jednak dzwonią do nas ludzie i deklarują albo chęć przystąpienia do partii lub chcą pomagać przy kampanii prezydenckiej. Nigdy jeszcze nie spotkałem się z taką mobilizacją - mówił Hreniak. - We Wrocławiu mamy ustawionych kilka stolików, gdzie zbieramy podpisy pod listą dla kandydata na prezydenta. Przy tych stolikach cały czas ustawiają się kolejki. Stoi i czeka po kilka osób - podkreślił.

Zwiększone zainteresowanie wstąpieniem do PiS obserwuje się też w okręgu olsztyńskim i elbląskim. Według szefa PiS w okręgu elbląskim posła Leonarda Krasulskiego tylko w jeden dzień w poniedziałek tuż po katastrofie do biura PiS w Elblągu przyszło 25 osób po deklaracje członkowskie. Przychodzi też wielokrotnie więcej ludzi, którzy chcą pomóc w zbieraniu podpisów pod kandydaturą Jarosława Kaczyńskiego Według szefa PiS w Olsztynie, Jerzego Szmita, przed katastrofą do biura przychodziły w ciągu miesiąca 2-3 osoby, które chciały się zapisać do partii. Teraz jest to wielokrotnie więcej.

W okręgu bydgoskim PiS zainteresowanie zapisami do partii wzrosło w ostatnim czasie prawie czterokrotnie. - Na razie trudno mówić o konkretnych liczbach osób formalnie przyjętych, bo deklaracje są zgłaszane zarówno do mnie, jak i do poszczególnych kół, a procedura zajmuje trochę czasu - zastrzegł Kosma Złotowski, pełnomocnik okręgowy PiS. Wśród osób deklarujących chęć przystąpienia do partii są głównie osoby nieangażujące się dotychczas w działalność polityczną. - Ale nawiązała ze mną kontakt także grupa działaczy NSZZ "S" z lat 1980-81 - dodał Złotowski.

- Ludzie walą do nas drzwiami i oknami. Nawet nie mamy czasu się nimi zająć. Zgłaszają się nawet ludzie z zagranicy z polskim paszportem - powiedziała p.o. prezesa gdańskiego PiS Hanna Foltyn-Kubicka. Akces do PiS zgłosił m.in. współzałożyciel w 1978 r. Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża Krzysztof Wyszkowski. - Aby wstąpić do partii jak każdy członek, zgodnie ze statutem, musi mieć dwie rekomendacje. Jednej ja już mu udzieliłam - wyjaśniła Foltyn-Kubicka. Sekretarz zarządu pomorskiego PiS Piotr Zwara dodał, że w ciągu dwóch tygodni od katastrofy pod Smoleńskiem chęć członkostwa w partii w Gdańsku zadeklarowało ponad 100 osób, tyle co w całym ubiegłym roku. - Tę liczbę trudno jest nawet tak precyzyjnie oszacować. Cały czas bowiem dochodzą sygnały o nowych osobach, które chcą się zapisać. Ludzie zgłaszają się osobiście, mailowo i telefonicznie - wyjaśnił.
PAP, arb

http://www.wprost.pl/ar/193981/Polacy-garna-sie-do-PiS/

http://blogmedia24.pl/node/28895 To jest jeszcze jeden z powodów, abyśmy się nie rozchodzili. NIGDY NIE ROZCHODŹMY SIĘ, GDY CHODZI O SPRAWY POLSKI.

Cieszmy się, że jest tak dobrze, myślmy o kolejnych krokach, musimy dopilnować, aby cały nasz wysiłek nie został wchłonięty przez fałsz wyborczy.
Cui podest?

Cui podest?
Odpowiedzią jest synteza.

Wszędzie.

http://blogmedia24.pl/node/28875
Krzysztofjaw
A tam:
Wywiad z prof. Andrzej Zybertowiczem http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=21292
Felieton Antoniego Macierewicza http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=21285

...

http://niewolnik.salon24.pl/176854,obrazki-salonowe-72

http://jaroslawkaczynski.info/koordynatorzy_okregowi/

Filip Stankiewicz: http://blogmedia24.pl/node/29006

http://blogmedia24.pl/node/28983 (Poganin)
Wielowieyska http://blogmedia24.pl/node/29011 (Chinaski)

http://blogmedia24.pl/node/29055

Grigorij Gordin В убийстве Качинского виден почерк Путина
http://blogmedia24.pl/node/29064
http://www.rupor.info/analitika/2010/05/01/v-ubijstve-kachinskogo-viden-...

http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/177373,jacek-zakowski-albo-cwiczenie...
http://blogmedia24.pl/node/29050
Jacek Żakowski, albo ćwiczenie z postkomunizmu (tad9)

http://www.google.com/search?hl=en&rlz=1W1SKPB_en&q=kingdom+of+Khazaria+...

Polecam.
Pozdrawiam.

http://blogmedia24.pl/node/29074

Franka wybór tekstów:
http://blogmedia24.pl/node/24773

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dokument_Schechtera
http://en.wikipedia.org/wiki/Schechter_Letter

http://blogmedia24.pl/node/29093

http://blogmedia24.pl/node/28928

widze, że amunicja sie zbiera, teraz poproszę o duzy pocisk !

Tekst - co zrobić, aby wygrać.

Konstruktywne działanie - ETAP I - zakończony z sukcesem.

Pospolite ruszenie wśród Polaków - i o to idzie, teraz trzeba doprowadzić do zwycięstwa w wyborach.

http://www.foia.cia.gov/MartialLawKulinski.asp

Niedawno ujawnione materialy.

Pozdrawiam

http://www.wilsoncenter.org/index.cfm?topic_id=1409&fuseaction=topics.it...

Pozdrawiam.

wróciłem niedawno z biura poselskiego i to co zobaczyłem przerosło moje oczekiwania.
Ludzie na potęgę przynoszą podpisane karty,a inni na miejscu wypełniają.
Pospolite ruszenie...
Jest dobrze.

BÓJCIE SIĘ !

Pozdrawiam.

http://niewolnik.salon24.pl/177727,obrazki-salonowe-74

Zwyciężymy !!!!!

mówili,że PO ma 750 000 :))) bu ha ha :)))
I tak dalej.
Już komuch psioczy,że PiS zawłaszcza młodych sldowców.

Pzdr.

"Nikt chyba nie zauważył" - ungen

http://blogmedia24.pl/node/29397

Solidarni 2010 - przekaż dalej - Zakładamy Ruch 10 Kwietnia.
http://blogmedia24.pl/node/29324

Solidarni 2010 -powstał Ruch 10 Kwietnia. Tu jest Polska!
http://blogmedia24.pl/node/29485

Klamra - ungen http://blogmedia24.pl/node/29502

http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/179901,droga-do-smolenska
http://blogmedia24.pl/node/29480

HISTORYCZNE PRZEMÓWIENIE Jarosława Kaczyńskiego:
http://www.youtube.com/watch?v=rjfUm6mbBv4

[Pim de Pim] http://blogmedia24.pl/node/29482

http://blogmedia24.pl/node/29483

http://blogmedia24.pl/node/29444 TCHÓRZE - Krzysztofjaw
http://blogmedia24.pl/node/29486 PRIWISLIANSKIJ KRAJ - Krzysztofjaw

http://blogmedia24.pl/node/29324 Powstaje Ruch 10 kwietnia - Archiwum, linki
http://blogmedia24.pl/node/29485 Powstał Ruch 10 Kwietnia
http://blogmedia24.pl/node/29505 Komunikat z pierwszych działań Ruchu 10 Kwietnia

Ponieważ doszedł jeden katalog, załączam link zawierający całość materiału:
http://www.box.net/shared/yue88xthis

Prócz tego znalazłem link do rozmowy pilota TU 154 z wieżą kontrolną - może się przyda:
http://www.youtube.com/watch?v=6Aqk80aIFdU
pozdrawiam

Dziękuję serdecznie, pozdrawiam, nadal zbieram linki i namiary dla wszystkich użytkowników.
Takie ogólniejsze, zawierające namiary do różnych portali integrujących nasze środowisko takie jak zbiór portali Solidarności Walczącej: http://www.sw.org.pl/
oraz linki do organizacji i portali specjalistycznych i nawet bardzo fachowych, takich jak rekonstrukcja Siergieja Amielina, w wersji popularnej:
http://www.tvn24.pl/-1,1652252,0,1,do-przechylu-doszlo-po-zderzeniu-z-du...
i fachowy zbiór pytań:
http://www.altair.com.pl/cz-art-2884

http://blogmedia24.pl/node/29546
http://echo.msk.ru/blog/echomsk/678358-echo
http://fakty.interia.pl/raport/wybory-2010/news/w-rosji-zauwazono-przemo...

http://blogmedia24.pl/node/29476

Wyznaczniki jakości życia

Hania Shen "Kto tworzy narrację?"
http://blogmedia24.pl/node/29529
_________________________________________________________________________________

Rafał Brzeski "Wojna informacyjna" Część I
http://aspiracje.salon24.pl/89804,rafal-brzeski-wojna-informacyjna-skryp...

Rafał Brzeski "Wojna informacyjna" Część II
http://aspiracje.salon24.pl/89803,rafal-brzeski-wojna-informacyjna-skryp...

Eryk Mistewicz "Tak manipuluje się polską polityką"
http://www.dziennik.pl/opinie/article185775/Tak_manipuluje_sie_polska_po...

Michał Majewski, Paweł Reszka "Platforma robi propagandę za pieniądze rządu"
http://www.dziennik.pl/polityka/article204454/Platforma_robi_propagande_...

michael "Propaganda, XXI wiek?
http://michael.salon24.pl/50855,propaganda-xxi-wiek

michael "Wszczepianie odporności na dziejące się zło. Kleptokracja"
http://michael.salon24.pl/130256,wszczepianie-odpornosci-na-dziejace-sie...

michael "Oszukana demokracja"
http://michael.salon24.pl/50852,

I jako podsumowanie:
WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU
http://michael.salon24.pl/50753,wspolczesna-definicja-komunizmu

http://blogmedia24.pl/node/29024 Unicorn

http://blogmedia24.pl/node/29539
http://cogito.salon24.pl/180341,kto-zada-pytania

Nielegalny Naród, zakazana Polska,

Koncert 10.V - Plac Teatralny - Jan Pietrzak
http://blogmedia24.pl/node/29563

http://scandalim.ru/page/prichina-aviakatastrofy-v-smolenske
http://smolensk.ws/my/Aml/

Ungen, dzisiejszy tekst: http://blogmedia24.pl/node/29612

Pilnie potrzebna porada techniczna: Jak mogę umożliwić powszechną dostępność do opracowanych przeze mnie materiałów.
Obecnie opracowania wraz z materiałem źródłowym zajmują 404MB.
Mam bezpłatne konto na serwerze z limitem download 1GB miesięcznie, tzn komplet materiału mogłyby ściągnąć miesięcznie ...2 osoby.
Trzeba to jakoś zrobić - a ja nie wiem jak!!!

Tak jak fotosik czy imageshack do składowania i udostępniania zdjęć, tak te portale służą do hostingu dużych zbiorów. Trzeba poszukać. Akurat nie pamiętam, ale popytam i poszukam. Jak się dowiem, dam znak podam linki.

Selka zaprezentowała krążący po sieci, publikowany anonimowo, znakomity tekst Starego Wiarusa.
Adres publikacji Selki: http://blogmedia24.pl/node/29369 Zauważyłem materiały Starego Wiarusa tylko dzięki publikacji Selki, za co jestem niepomiernie wdzięczny.

Link do oryginalnego tekstu Starego Wiarusa:
Dymiący nagan
http://wtemaciemaci.salon24.pl/178536,dymiacy-nagan

W sumie warto przeczytać wszystkie następne teksty Starego Wiarusa na tym blogu:
Dymiący nagan - poradnik rusznikarza
http://wtemaciemaci.salon24.pl/178992,dymiacy-nagan-poradnik-rusznikarza

Dymiący nagan przechodzi w czwarty wymiar
http://wtemaciemaci.salon24.pl/179408,dymiacy-nagan-przechodzi-w-czwarty...

Czy nagan było widać z orbity? Być może, perhaps, maybe..
http://wtemaciemaci.salon24.pl/180580,czy-nagan-bylo-widac-z-orbity-byc-...

Zadałeś pytanie o sposób publicznego udostępnienia większych zbiorów. Jest kilka takich portali, zapytałem mojego młodszego syna, który zaproponował mi taki adres:

http://www.sendspace.pl/ oraz http://www.sendspace.com

Ja znalazłem wpisując w Google słowa "darmowy hosting plików" jeszcze inne adresy:

http://wrzucaj.com/

http://file4u.pl/

http://www.plikos.pl/ (chyba najłatwiejszy w obsłudze)

Google daje oczywiście sporo innych propozycji...

______________________________________________________________________
Link do tekstu ungen "Tor lotu, przyziemienie, toczenie się i przełamanie TU154":
http://blogmedia24.pl/node/29612

Zależy jakie to materiały. Jeżeli wideo to w sumie masz dwa wyjścia - upchnąć plik trwający do 10 minut na youtubie (jeżeli dłuższy to pociąć i wrzucić) lub wysłać plik na jakikolwiek serwer gdzie można pobierać bez ograniczeń pliki. W sumie bez ograniczeń to powszechne są dwa serwery - przeklej.pl (max 1 plik 1 gb, żadnych ograniczeń bez względu na ilość ściąganych plików przez osoby ściągające ale jak nikt nie będzie ściągał twój plik przez jakiś okres czasu może on zostać usunięty, nie wiem jak to jest w sytuacji gdy zakładasz tam własne konto czy plik jest na serwerze bezterminowo. ) lub sendspace.com (max 1 plik 300 mb, dokładnie nie wiem jakie są ograniczenia). Po wrzuceniu tam swoich meteriałów kopiujesz link źródłowy, dzięki któremu inni będą mogli ściągać. : ) Są też inne ale te mają najmniejsze ograniczenia - tak sądzę. Jeżeli twoje materiały to zdjęcia to są m.in. takie strony jak imageshack.us lub vpx.pl czy fotosik.pl

brrr michael ubiegłeś mnie : )

pozdrawiam.

@ michael @ janko

Maryla skontaktowała mnie z "natenczas" - który podjął się udzielenia mi fachowej porady.
Wszystko wydaje się być "na dobrej drodze"

1GB jest wystarczające, ale powinna być możliwość dostępu do plików w funkcjach korekty i dodawania/uzupełniania.
Opracowanie jest w toku i ulega korekcie/uzupełnieniu/dodawaniu nowych materiałów


Materiały to filmiki (max 25Mb), przefiltrowane i pogłośnione ścieżki dźwiękowe WAV i mp3, mini-pliki mp3. Mają dojść głównie zdjęcia.
Serwer musi być bezpieczny - najlepiej "nie polski"
Notki dotyczące tej sprawy jako techniczne można usunąć :)

http://blogmedia24.pl/node/29620

Wbrew pozorom nie jest to tylko polski problem, ale światowe zjawisko cywilizacyjne, odnoszące się do samej idei sprawowania władzy. To przez to nieporozumienie, czasem myślimy, że
„Polska jest uboga w wybitne talenty i przy tym, gdy ma ludzi z takim niepospolitym talentem organizacyjnym, wojskowym i państwowym jak Sosnkowski, częstokroć nie wyzyskuje go odpowiednio”.

Jest to problem cywilizacyjny i odnosi się do samego intelektualnego i ustrojowego pomysłu komunikacji społecznej i zrodzonej z tego pomysłu idei sprawowania władzy.

Czy rzeczywiście nie jest to tyko polski problem?
Przyjrzyjmy się więc kto został mianowany na najważniesze stanowiska Prezydenta i Ministra Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej. Wystarczy zacytować Nigela Farage. A o dlaczego Jerzy Buzek, drugoplanowa i bezbarwna postać AWS, staje się przewodniczącym Parlamentu Europejskiego? A dlaczego Barack Obama, marionetka przerastających Go manipulacji politycznych, nieoczekiwanie dla całego świata staje się prezydentem USA?

Stawiam ogólniejsza tezę:
- Wiek XX był stuleciem totalitaryzmów, które pozostawiło na całej światowej demokracji krogulcze piętno systemów totalitarnych. Pamiętajmy, naturalna historia polityczna Europy jest nierozerwalnie związana z tradycją monarchii absolutnych, zaplątanych w sieć intryg przeróżnych dworskich kamaryli, dla których źródłem myśli politycznej jest wspaniałe dzieło Niccolo Machiawellego "Książę" oraz "Psychologia tłumu" Gustava Le Bona. Jest to tradycja i filozofia dworskich matactw i absolutnej pogardy dla obywateli, którzy mają być przedmiotem, a nie podmiotem władzy. Obywatele mają być tłuszczą, sterowaną policyjnymi gwizdkami. To jest prawdziwy obraz tak zwanej tradycji europejskiej.

W takich systemach działa wyłącznie selekcja negatywna, w której programowo wycinani są najlepsi. Posłużę się cytatem:
"Najprawdopodobniej Sławek wysuwając tę kandydaturę, chciał zablokować drogę doświadczonemu gen. Sosnkowskiemu, który mógł stać się ważnym konkurentem do władzy w obozie sanacyjnym. Mościcki dążący do wzmocnienia swojej pozycji, również obawiał się autorytetu Sosnkowskiego."
Tak to działa.

Dlatego władzę w III Rzeszy objął nawiedzony szaleniec polityczny Adolf Hitler, który z przerażającą konsekwencją mordował wszystkich, których uznawał albo za lepszych od siebie albo za niezależnych intelektualnie. Identycznie było ze Stalinem, który czynił to jeszcze gwałtowniej i brutalniej, nie odpuszczając nawet własnej rodzinie.
Wszyscy lepsi i mądrzejsi - do piachu...
Wszyscy mierni, ale wierni - do kariery...

Link http://chris1991.salon24.pl/180856,walka-o-gisz
a także
http://chris1991.salon24.pl

http://blogmedia24.pl/node/29648

Opcja "download do moich opracowań filmów ze Smoleńska BEZ LIMITU :)

Filmik Andrija Mendieja http://www.sendspace.com/folder/2vnb6p

Filmik drugiego Rosjanina http://www.sendspace.com/folder/sge003

Filmik montazysty Wisniewskiego http://www.sendspace.com/folder/n16ar3

Juz Ci nie zrobie sniadania Leszku http://www.sendspace.com/folder/u7dvyo

Klamra http://www.sendspace.com/folder/5291vd