STAN WOJENNY 13 grudnia 1981 i JEGO KONTYNUACJA 13 grudnia 2019
*
Wtedy po tamtej stronie stało ZOMO, tak jest po dziś dzień, stan wojenny nadal trwa. Dzisiaj od samego rana polityczni następcy oprawców stanu wojennego dudnią wrogością i pogardą. Oni dzisiaj 13 grudnia 2019 roku nie uzurpują sobie niczego, oni bezpośrednio kontynuują misję wojskowej hunty, zwanej Wojskową Radą Ocalenia Narodowego, która realizowała działanie zbrojnej grupy przestępczej, która wtedy dokonała wrogiego przejęcia naszej Ojczyzny.
Otwieram oczy i czytam:
Grzegorz Schetyna. "Wprowadzana pod osłoną nocy w rocznicę stanu wojennego ustawa specjalna łamiąca kręgosłupy sędziom to hańba. Każdy sędzia, który założy mundur PiS, będzie potępiony i rozliczony." Marcin Matczak. "Proszę polityków opozycji, aby zapewnili polskich sędziów, że jeżeli aparat represji dyscyplinarnych dotknie ich pod rządami PiS, po zmianie władzy ci sędziowie będą traktowani przez praworządną Polskę jak bohaterowie, a osoby nadużywające uprawnień dyscyplinarnych będą osądzone."
Program TVP Info "Godzina ósma". Zgromadzeni po stronie ZOMO posłowie PO Paweł Zalewski i SLD Maciej Gdula komentują dyplomatyczny sukces Mateusza Morawieckiego osiągnięty na posiedzeniu Rady Europejskiej 12 grudnia 2019 roku. "Twarda postawa Premiera przyniosła efekty. Brukselski szczyt to ogromny sukces Polski. Polska uzyskała zwolnienie z zasady zastosowania polityki neutralności klimatycznej już w 2050 r. Będziemy dochodzić do niej w swoim tempie. Ten wyjątek został wpisany do konkluzji szczytu". Takie są fakty. Ale panowie antypolskiej lewicy mają inne zdanie i formułują swoją opinię z wrogą agresją.
Towarzysz Paweł Zalewski (PO) skwitował to osiągnięcie słowem "oszustwo", towarzysz Maciej Gdula (SLD) oskarżył PiS o import rosyjskiego antracytu z Donbasu i opowiedział się zdecydowanie za natychmiastowa likwidacją polskich kopalni węgla. Każdy z trzech panów wykazał się w swoich publicznych wystąpieniach dwiema cechami:
- Mową nienawiści i wrogą agresją
- Kłamstwem, posługiwaniem się do celów nienawistnej propagandy podawaniem nieprawdy.
Kłamstwo wykażę tylko na przykładzie wystąpienia Grzegorza Schetyny. Otóż ta rzekoma "specjalna ustawa" nie została wprowadzona, jak stwierdza towarzysz Grzegorz Schetyna. To jest bezczelne kłamstwo. Owszem, Wojciech Jaruzelski rzeczywiście wprowadził dnia 13 grudnia 1981 roku stan wojenny. Wprowadzenie tego stanu można było stwierdzić wyglądając przez okno, by ujrzeć czołgi. Wtedy prawo wojenne zaczęło być stosowane terroryzując Polskę dudnieniem buciorów ZOMO. Kłamstwo towarzysza Schetyny polega na tym, że ani pod osłoną nocy, ani pod osłoną żadnej innej mocy rzekoma specjalna ustawa nie została wprowadzona i nie jest stosowana i nie może być stosowana, ponieważ nie została uchwalona przez Sejm.
To jest własnie przykład propagandowego oszustwa notorycznie stosowanego przez komunistycznych przywódców i ich agresywnej propagandy nieustannie mielących nowe kłamstwa w miejsce starych. Ta sama opinia dotyczy panów Pawła Zalewskiego i Macieja Gduli, którzy w jednym wrogim polskiej racji stanu froncie, znowu stanęli w dniu 13 grudnia 2019 roku po stronie ZOMO.
Czy jest dziwne, że oni to robią także wbrew i przeciwko traktatom i zawartym umowom akcesyjnym o polskim członkostwie w Unii Europejskiej? Widać wyraźnie:
Oni nie chcą polskiej suwerenności, nie chcą i nie szanują polskiej Niepodległości.
Dlaczego to robią?
Czy oni zdają sobie sprawę z tego, do czego nawołują?
Jestem pewien, że świetnie wiedzą. Tylko głupi by nie wiedział.
I przyjmuję to jako świadectwo, jako dowód działania w złej wierze, jako deklarację prawdziwego wroga naszej Ojczyzny.
Któż by śmiał taki despekt czynić naszej Matce. Królowej Polski?
Kto?
Okazuje się, że są tacy.
Strzelcy katyńscy.
Analiza tej konkretnej wypowiedzi Grzegorza Schetyny budzi grozę:
Nie skomentuję tej wypowiedzi. Nie ma takiej potrzeby. Wszystko jest jasne."Wprowadzana pod osłoną nocy w rocznicę stanu wojennego ustawa specjalna łamiąca kręgosłupy sędziom to hańba. Każdy sędzia, który założy mundur PiS, będzie potępiony i rozliczony."
* * *
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
- DMS
- gra o sumie zerowej
- hejt
- IGP
- kłamstwo
- Michael
- MiL
- mowa nienawiści
- neokomunizm
- niszczenie państwa polskiego
- PO-Land
- ponerologia
- prowokacja polityczna
- pycha
- rozległy system o rozproszonej inteligencji
- schetynoidalny timmermansoid
- śledzik remoulade
- totalitaryzm liberalny
- umiejętność rządzenia
- wojna informacyjna
- zła wola
31 komentarzy
1. Nowe kłamstwa w miejsce starych
michael
2. @Michaelu
Konferencja w PE o "atakach na sądy". PiS: Jesteśmy tym oburzeni
czwartek w PE odbyła się konferencja „Kampania Prawa i Sprawiedliwości
przeciwko polskiemu sądownictwu”, zorganizowana przez grupę Odnowić
Europę i Fundację Otwarty Dialog. Europosłowie PiS w przesłanym
oświadczeniu wyrazili sprzeciw wobec "szkalowania demokratycznie
wybranego rządu na forum PE"
"Politycy PiS boją się, że to już niedługo oni będą stawać przed polskimi sądami"
i Sprawiedliwość chce w bezczelny sposób dyscyplinować polskich
sędziów, którzy mają odwagę powiedzieć "nie" niszczeniu polskiej
konstytucji, deptaniu polskiej demokracji i niszczeniu wiarygodności
polskich sądów - powiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Morawiecki: Apeluję do sędziów, aby zaprzestali wygłaszać oświadczenia o powstrzymaniu się od czynności orzeczniczych
do sędziów, aby zaprzestali wygłaszać oświadczenia o powstrzymaniu się
od wszelkich czynności orzeczniczych w prowadzonych sprawach; takie
oświadczenia to nic innego, jak namawianie do łamania prawa, do
podważania statusu legalnie powołanych sędziów - powiedział PAP premier
Mateusz Morawiecki.
Schetyna: Każdy sędzia, który założy mundur PiS, będzie rozliczony. Müller "zszokowany"
pod osłoną nocy w rocznicę stanu wojennego ustawa specjalna łamiąca
kręgosłupy sędziom to hańba; każdy sędzia, który założy mundur PiS,
będzie potępiony i rozliczony - oświadczył w piątek lider PO Grzegorz
Schetyna.
Burza wokół nowej ustawy o sądach. Rzecznik Iustitii: PiS wprowadza stan wojenny
ustają kontrowersje wokół kolejnego projektu nowelizacji przepisów o
ustroju sądów i Sądzie Najwyższym. Sędzia Bartłomiej Przymusiński z
Iustiti ocenia, że "PiS wprowadza stan wojenny w sądownictwie".
Borys Budka o projekcie PiS: To działanie sprzeczne z polską konstytucją
po raz kolejny zamiast reformować wymiar sprawiedliwości i wprowadzić w
życie orzeczenie TSUE proponuje rozwiązania, które mają na celu tylko i
wyłącznie założenie swego rodzaju knebla na usta polskich sędziów -
powiedział w czwartek szef klubu KO Borys Budka.
Prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis": Pomysły rządu na stłamszenie sędziów są przerażające
przerażające. To są już naprawdę szykany polityczne - powiedziała w TVN24
Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis".
Grodzki o projekcie PiS ws. sądownictwa: zakłada ostateczne zrujnowanie trójpodziału władzy
Marszałek
Senatu Tomasz Grodzki wyraził nadzieję, że projekt PiS zmian w
przepisach o ustroju sądów nie przejdzie przez Sejm w proponowanym
kształcie. Byłoby to ostateczne zrujnowanie trójpodziału władzy; jeśli
stanie się inaczej, przed Senatem będzie zadanie obrony trójpodziału..
Dulkiewicz i Wałęsa na pl. Solidarności w Gdańsku. "Mamy stan wojenny w polskim sądownictwie"
grudnia to smutna data, tym bardziej, kiedy mamy dziś w Polsce stan
wojenny w polskim sądownictwie - powiedziała w piątek prezydent Gdańska
Aleksandra Dulkiewicz. Lech Wałęsa zadeklarował, że zrobi wszystko, by
odsunąć obecną ekipę rządzącą od władzy, bo "ona niszczy nasz wielki
dorobek".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. kliknij w link i zapal światełko pamięci
13 grudnia o 19.30, dla upamiętnienia tragicznych
wydarzeń sprzed 38 lat, w oknach polskich domów zapalmy świece.
Internautów zachęcamy do zapalenia wirtualnego Światła Wolności na
stronie IPN. W Warszawie na pl. Piłsudskiego ułożymy krzyż ze zniczy,
upamiętniający ofiary stanu wojennego.
ZAPAL ŚWIATŁO WOLNOŚCI
Nad kolejną edycją akcji społeczno-edukacyjnej „Ofiarom stanu
wojennego. Zapal Światło Wolności” – podobne jak w ubiegłych latach –
honorowy patronat objął Prezydent RP, Andrzej Duda. Akcja prowadzona
przez Instytut Pamięci Narodowej ma na celu upamiętnienie wszystkich
tych, którzy stracili życie lub w inny sposób ucierpieli w wyniku
wprowadzonego 13 grudnia 1981 roku stanu wojennego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Te same wrażenia wywołane bezczelna agresją tej samej komuny
Dzisiaj rano gość z drogi zauważyła tę samą bezczelną wypowiedź tego samego pana Macieja Gduli, której inne równie niesamowite elementy zauważyłem w chwili ich wypowiadania. Towarzysz Maciej Gdula nie jest sam, jest razem z całym szeregiem politycznych następców czerwonego i brunatnego totalitaryzmu, którzy z tą samą złością, pogardą i nienawiścią dążą do zaciśnięcia tej "samej garoty na naszych gardłach", na gardłach ludzi, którzy dążą do polskiej suwerennej Niepodległości.
michael
5. witaj szanowny @Michaelu
od kilku dni mam szczery zamiar wywalić telewizor przez okno,ale on przecież nie winowaty,ze
tyle "dziwnych ludzi miele ozorami bez sensu " ale czy naprawdę bez sensu ?
póki jeszcze my żyjemy ,TAK
ale co będzie gdy już nas nie będzie ?
czy następne pokolenie będzie też mówiło,ze Naród oczekiwał z utęsknieniem Wojny z własnymi Obywatelami ?
że mord na Kapelanie Solidarności ,to był tylko taki sobie wypadek,ze zamordowani wcześniej Kapłani,to sami sobie winni i że zapili się na śmierć a
Górnicy z WUJKA
sami się postrzelali ,... dla zabawy ,...
@Michaelu wiele widziałam,wiele przeszłam,ale zaczyna mnie strach ogarniać i troska o następne POKOLENIE
niewinne igraszki,zabawy z narkotykami,bezpieczne formy tzw "miłości" i panstwo,bez Państwa
Hulaj dusza ,piekła nie ma
Powiedzenie,ze Historia jest najlepszą nauczycielka,pada wtedy na "twarz" bo historia
zaczyna być pisana od nowa ,przez TOWARZYSZY
a Golicyn i jego KNIGA wiecznie Aktualne
Tak niszczy się Panstwo,tak niszczy się wolną Polskę
serdeczności z drogi Zycia
gość z drogi
6. światełko Pamięci
jest już ICH 301 :)
gość z drogi
7. PRZYSZŁOŚĆ CZYHAJĄCA NA SCHETYNĘ - OSTATNIE OSTRZEŻENIE
[link] W czasie ostatnich kilkunastu miesięcy otrzymali ze trzysta dających do myślenia ostrych sygnałów jasno informujących o grożącej im katastrofie. A oni, jak to aroganccy głupcy, nie rozumieją w co się pakują. Nikt ich nie zamierza rozstrzelać, zamykać, nic im nie wybuchnie, ani nikt im nic nie buchnie. Są to ludzie spod czerwonej gwiazdy, którzy oceniają rzeczywistość według siebie. Głównym i najważniejszym zjawiskiem w nadchodzącej katastrofie jest ich kompletna i zupełna kompromitacja, kompromitacja polityczna, intelektualna i pod każdym innym względem. Infamia. Zamilkną im telefony, nikt ich na wódkę nie zaprosi, zupełna banicja i wykluczenie. Nawet żaden kot nie będzie chciał wysikać się do ich kuwety.
michael
8. ŚWIATEŁKO PAMIĘCI
Właśnie umieściłem w oknie, światełko elektryczne więc żaden wiatr nie zdmuchnie.
michael
9. u mnie tez :)
pozdrowienia :)
gość z drogi
10. POTRZEBNE JEST POWAŻNE STUDIUM NAD...
Właśnie, chodzi o studium nad celowym i systematycznym wychowaniem polskiego społeczeństwa w chamstwie. Początkowo, czytając felieton "Mordy - retrowrzutka 1981" ogarniała mnie złość - jak można pisać takie rzeczy przy okazji dzisiejszej rocznicy zbrodniczego zamachu antypolskiej hunty wojskowej, zbrojnej organizacji przestępczej. Jak można proponować tak czarny obraz naszego polskiego społeczeństwa w dniu 13 grudnia 2019 roku.
Ale w miarę czytania mój pogląd zmieniał się radykalnie.
Trzeba po prostu spojrzeć prawdzie w oczy i zdać sobie jasno sprawę z tego jakie są rzeczywiste skutki świadomie i celowo prowadzonej polityki "depolonizacji Polski".
Musimy wiedzieć jakie były i są strategiczne cele antypolskiej polityki globalnego totalitaryzmu, jakie są strategiczne cele bezpośrednich wrogów Polski i naszej polskości i jak te cele są realizowane oraz kto i jak te cele realizuje.
To nie jest tylko robota Niemców i Rosjan, jak pisze autor felietonu, ale jednak nie myli się, że nasi przeciwnicy dochowali się w Polsce specjalnej kasty, która "stała się się czymś gorszym niż szarańcza w afrykańskich krajach i która wrzuca swój głos w urnę, sypie piach w tryby lepiej niż niejedna szpiegowska szajka, a na pewno taniej. Te wrogie i antypolskie mordy okrzepły, mają kasę. Mają swoje układy, swoje kasty, swoje partie nawet... Rządzą. Udają "szlachtę", ale można ich poznać ich jednym - po braku empatii - tego się nie da nauczyć w jednym pokoleniu.
Czy można więc temu w jakiś sposób zaradzić?
Można, ale to długa walka i jesteśmy dopiero na jej początku."
Cytuję wyżej lekko przeredagowaną pointę tego felietonu, z którą w pełni się zgadzam i uważam, że ta własnie pointa zasługuje na poważne studium strategicznych celów i realizowanej ścieżki dojścia do realizacji ich programu "depolonizacji Polski". To jest rzeczywiście wielkie zadanie - teraz możliwe jest wskazanie tylko totalnych rozmiarów problemu zauważonego przez Muni, autora tego felietonu.
Zwróćmy uwagę chociażby na reformę programów edukacji i wychowania szkolnego, dokonaną po roku 1990 przez ideologiczną lewicę, poprawną politycznie, która wyjęła z programów szkolnych umiejętność samodzielności myślenia i zastąpiła ją minimami "sylabusów" informacyjnych, egzekwowanych stereotypowymi testami, wprowadzając wręcz kult testów, który eliminuje kształcenie samodzielności myślenia pokoleń młodych Polaków.
W środku tej przestrzeni jest polska negatywna polityka historyczna, był Katyń i jest smoleńska zbrodnia i jest trwająca przez setkę lat polityka rusyfikacji i germanizacji, jest polityka zbrodniczego niemieckiego i rosyjskiego antypolskiego ludobójstwa, jest współczesna polityka gospodarcza i historyczna i jest zupełnie aktualna polityka globalnej lewicy i naszego polskiego zielonego albo tęczowego lewactwa.
Po przeciwnej stronie programowej tej przestrzeni chamstwa "antypolskich mord" są dzisiejsze poranne i wieczorne występy antypolskiego partyjnego towarzysza Platformy Obywatelskiej Pawła Zalewskiego usiłującego zdyskredytować fakty polskiej polityki klimatycznej.
To na prawdę nie są żarty. To jest jądro współczesnej strategii dla Polski.
To jest długa walka i jesteśmy dopiero na jej początku.
michael
11. 13 grudnia 1981 r. to data,
— czytamy we wpisie szefa rządu na Twitterze.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. FILOZOFIA ZROZUMIENIA CZEGOKOLWIEK - WSPÓŁCZESNY KWIETYZM
Świat w rozumieniu Olgi Tokarczuk, opowiedziany w jej noblowskim wykładzie [link], przez ostatnie sto lat stał się tak skomplikowany, że nie rozumie tego nikt. Do interpretacji musi wystarczyć to, co jesteśmy w stanie zrozumieć sami. Tylko relatywizm i autystyczna wizja świata czerpana z przypadkowych impulsów płynących z otoczenia stwarza iluzję kontaktu z rzeczywistością i wrażenie obecności w tym, co uważamy za rzeczywiste i prawdziwe.
Zastanowił mnie ten panegiryk na cześć zupełnego autyzmu intelektualnego, w którym "fikcja jest zawsze jakimś rodzajem prawdy", a świat manifestuje swoją obecność przerażającym strumieniem informacji. Pani Olga Tokarczuk mówi:
I jej odpowiedź jest negatywna. I tu jest klucz do zrozumienia współczesnego kryzysu cywilizacyjnego.
Rozwiązaniem nie jest dostęp do wiedzy czyli do lawiny informacji, lecz umiejętność jej rozumienia.
Konkretnie:
Pani Magdalena Środa, Olga Tokarczuk, cały antypolski antypis i globalne lewactwo opętane utopijnymi demonami są tak przekonani o swojej intelektualnej wyższości, jak aroganccy turyści w amazońskiej puszczy, patrzący z pogardą na życie "prymitywnych" Indian.
Oni, turyści z rzekomo lepszego świata, nie maja pojęcia, że tutejsi, tak pogardzani rzekomo "prymitywni" ludzie angażują nie mniej niż europejski zasób intelektualnej doskonałości w rozumieniu amazońskiej natury, by trwać i panować nad wszelkim stworzeniem buszującym w tej puszczy. Tutejsi Indianie po prostu rozumieją im współczesną rzeczywistość i czynią ją sobie poddaną.
A my, dokładnie tak jak pogardzani amazońscy Indianie stopniowo doskonalimy się w rozumieniu wyzwań współczesnej cywilizacji XXI wieku, by trwać i panować nad wszelkim stworzeniem buszującym po naszej planecie i czynić ją sobie poddaną, nawet jeżeli jest to asteroida Bennu.
I dlatego patrzymy z politowaniem, na tych turystów, na naszych braci młodszych i ich siostry, których daremne i bezbożne wysiłki prowadzą na antypody mądrości. My wiemy, że Oni nie wiedzą, iż nie można wiedzieć wszystkiego, wystarczy rozumieć to, co jest.
michael
13. "Lojalnege podejście do naszego członkostwa w Unii Europejskiej"
michael
14. Trójpodział czy trójkradzież władzy
A gdy chodzi o ten trójpodział to złodzieje władzy chcą podziału rozłącznego, czyli te rzekome trzy władze są całkowicie rozłączne, trzy gangsterskie mafie całkowicie ode siebie niezależne. Niezawisłość to taka według nich zasada, że każdy kradnie niezależnie.
A tymczasem twórcy zasady trójpodziału zamierzali władzę podzielić na trzy domeny tak, aby każda z nich mogła kontrolować dwie pozostałe, aby była taka równowaga, aby złodziejstwo było prawie niemożliwe.
michael
15. Rudolf Koelman - Pablo de Sarasate - Gypsy Airs
https://www.youtube.com/watch?v=NjdIKwgMMoM
michael
16. TEST JEST JUŻ ZAKOŃCZONY
W Koalicji Europejskiej nie istnieje żadna uczciwa polemika polityczna, zupełne nic. Totalitarna opozycja realizuje kopię hitlerowskiej albo stalinowskiej dezinformacji i zbrodni polegającej na wrogim przejmowaniu władzy w podbijanym państwie. Tak, to nie jest przejęzyczenie. Teraz wroga formacja "totalitarnego liberalizmu" znowu próbuje podbić Polskę.
Jeśli przyjąć, że kampania wyborów do parlamentu europejskiego była testem, przygotowującym do rzeczywistego rozstrzygnięcia realnej gry o władzę, to już widzimy, że ten test już jest zakończony.
Bardzo dokładnie wiemy co jest grane, widzimy na co ich stać - na każde szalbierstwo, przed żadnym łajdactwem się nie cofną - najprawdopodobniej w obronie prowizji wypłacanych im za współudział w wielkim złodziejskim żarciu.
Wiemy co jest grane - mamy jasną alternatywę - albo Polska będzie państwem poważnym, albo nie.
Teraz jest wojna, w której opozycja w rzeczywistości jest formacją totalitarną, działającą jako napastnicza armia, której zadaniem jest podbój całego państwa polskiego. To jest wojenna formacja LIBERALNEGO TOTALITARYZMU albo inaczej mówiąc WOJUJĄCEGO WSPÓŁCZESNEGO KOMUNIZMU.
Tak, im chodzi o to, by Polskę zniszczyć. To jest ich cel!
https://www.youtube.com/watch?v=AIR5XPWK3Vk
DEFINICJA KOMUNIZMU
Komunizm jest zorganizowaną grupą przestępczą, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo posługujących się agenturą wpływu realizującą plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążąc do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.
michael
17. Grupka aktywistów urządziła w
Grupka aktywistów urządziła w piątek wieczorem, 13 grudnia manifestację przed domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu. Jako pretekst do zgromadzenia wykorzystali 38. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Na miejsce przybyła policja – donosi „Fakt”.
Zgromadzeni zapalili świeczki upamiętniające ofiary stanu wojennego i wznosili okrzyki w stronę domu prezesa PiS. Na tablicach, które przynieśli widniały napisy: „Wolne sądy” i „Kaczor kłamca”
— pisze „Fakt”.
Przed domem prezesa PiS pojawiła się policja. Funkcjonariusze nie interweniowali, ponieważ nie doszło do żadnych naruszeń prawa.
Stan wojenny komunistyczne władze PRL wprowadziły 13 grudnia 1981 roku. Internowano wielu działaczy opozycji demokratycznej.
Co trzeba mieć w głowie, że w rocznicę stanu wojennego protestować przed domem Jarosława Kaczyńskiego, który był działaczem opozycji demokratycznej?
wpolityce.pl
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. @ Marylu - to jest informacja o ludziach z błotem w głowach,
Co trzeba mieć w głowie, że w rocznicę stanu wojennego protestować przed domem Jarosława Kaczyńskiego, który był działaczem opozycji demokratycznej?
Powstaje pytanie o to, kto im tak w głowach namieszał?
Widziałem przed chwilą kawałek programu w TVP Info, "Minęła 20" chyba. I niestety widzę dokładnie tych ludzi, którzy spokojnie zasługują na miano szamboniery rozwożącej błoto po ludzkich głowach. Parada głupców odzianych w piękne garnitury, wspaniałych postawnych mężczyzn z dostojnym głosem opowiadających takie bzdury, że zbiera się na wymioty. Nie oglądałem tego programu w całości nie wiem jak się nazywał bezradny redaktor prowadzący ten program. Nie rozpoznaję tych polityków, z których wylewało się to intelektualne badziewie. Nie mam czasu na gapienie się w takie wrzaskliwe idiotyzmy. Przed chwilą wróciłem do domu.
Aby było jasne. Temat dyskusji był poważny - idzie o miejsce polskiej polityki klimatycznej w polityce europejskiej. Fakt jest oczywisty - Mateusz Morawiecki wynegocjował wyjątkowe miejsce dla Polski w tej grze i nie zawaham się stwierdzić, że jest to bardzo dobra pozycja do dalszych negocjacji.
A po prawej stronie ekranu zasiadł facet o dostojnej figurze i opowiada bzdury o katastrofie klimatycznej, powołuje się na "wielu naukowców" i sadzi takie androny na tematy klimatyczne, podobne jakością do oskarżania Jarosława Kaczyńskiego o wywołanie stanu wojennego w 1981 roku. Wojciech Jaruzelski jako ofiara przemocy braci Kaczyńskich, a Mateusz Morawiecki winny katastrofie klimatycznej w Polsce. To zupełnie podobne do bzdur opowiadanych przez tego klimatycznego polityka z opozycyjnej prawicy albo lewicy. Paranoja.
Drugi jegomość, ten po lewej stronie ekranu, facet o podługowatej, smukłej sylwetce także jest niezadowolony, nosem kręci i głupio marudzi, że Mateusz Morawiecki nie przedstawił Macronowi konkretnego preliminarza nakładów z funduszu solidarności klimatycznej oraz harmonogramu zapotrzebowania na pieniądze w realizacji polskiego programu klimatycznego do roku 2050, czyli po prostu gada gigantyczne bzdury. Mówi: - Premier, znaczy Morawiecki pokazałby konkretny program Macronowi i kropka! Takie głupoty opowiadane po kolei przez dwóch konkretnych polityków opozycji, to kretyńskie nękanie idiotycznym kwękaniem.
Czy mamy się dziwić durnym protestom zidiociałej gawiedzi z Żoliborza, skoro głupota płynie z telewizyjnego ekranu, nadawana przez polityczne elity polskiej opozycji?
A czy Schetyna z panią Kidawą-Błońską na opozycyjnej konwencji to coś lepszego?
Czy naprawdę te polityczne barany wierzą w to, że idąc tropem Josepha Goebbelsa i wkręcając polskiej publiczności błoto w mózgi osiągną polityczny sukces na miarę III Rzeszy?
Ludzie! Dlaczego głosujecie na takich debili?
michael
19. Witold Gadowski TV - Komentarz Tygodnia: Świat pani Tokarczuk
https://www.youtube.com/watch?v=fnwVSFjcBko
michael
20. BB King RIP with Gary Moore RIP - The Thrill Is Gone
https://www.youtube.com/watch?v=iUaevnP1LLg
michael
21. BB King & John Mayer Live
https://www.youtube.com/watch?v=f6dnI1WsFrA https://www.youtube.com/watch?v=-Xb0vKbuwdk
michael
22. prof. Leszek Marks o kłamstwie klimatycznym
Klimat zawsze się zmieniał.
https://www.youtube.com/watch?v=iKYTnnkc1jo
michael
23. KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 2 kwietnia 1997 r.
Art. 10.
1. Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej.
2. Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada Ministrów, a władzę sądowniczą sądy i trybunały.
_____________________________________________________________________
Wyżej zacytowałem martwy artykuł aktualnie obowiązującej Konstytucji, powszechnie łamany przez totalitarną opozycję, która uznaje, że podkreślone i wytłuszczone w Art. 10. 1. słowo "równowadze" nie obowiązuje i powinno być pomijane we wszelkich interpretacjach, a słowo "podziale" obowiązuje totalnie, a nawet totalitarnie i oznacza podział absolutny i zupełny, bez zachowania żadnej równowagi ani tym bardziej jakiejkolwiek kontroli. Władza sądownicza jest absolutna.
michael
24. Jacek Kaczmarski - "MS Maria Konopnicka"
Walą młoty o burtę... 13 grudnia 1961
https://www.youtube.com/watch?v=8c_KoiHXiJI
Niesamowity tekst poświęcony jeszcze jednej komunistycznej zbrodni, podle przez komunistów przemilczanej. Grozy tej opowieści dodaje klasyczne dla wszelkiej bolszewii matactwo, centralna krysza nadawana wszelkim łajdactwom. Tragiczna śmierć w imię spokoju. I wcale nie chodzi tu o spokój sumienia, ponieważ oni sumienia nie mają.
"Walą młoty o burtę ...13 grudnia 1961"
michael
25. Pamięć o komunistycznej zbrodni
Informacja o komunistycznej zbrodni popełnionej 13 grudnia 1961 roku ma wielkie historyczne znaczenie, ponieważ niesie w sobie dramatyczną wiadomość o ogromnym, totalitarnym szyderstwie, o drwinie z godności całego polskiego Narodu oraz o szczególnej nienawiści do polskich stoczniowców.
Przecież nie jest możliwe, aby zbieżność dat 13 grudnia 1961 i 13 grudnia 1981 była przypadkowa. Nie jest możliwe, aby dokładnie 20 lat po pogrzebaniu polskich stoczniowców pod pokładem "MS Maria Konopnicka", w dwudziestą rocznicę ich tragicznej śmierci, decyzja o dacie wybuchu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku była przypadkowa.
michael
26. To jest g... a nie praworządność
[link] Czyste pieniactwo.
michael
27. kiedyś Spiewliśmy z siłą i nadzieją
a" Mury runą,runą "
minęło tyle lat a one wcale nie runęły,
staliniątka nadal niszczą pamięć i smieją się nam prosto w nos,walcząc o przywrócenie apanaży SWOIM i krzyczą" Wolne sądy "włąsnie po latach Sąd Katowicki próbuje osądzić jednego z morderców z Górników
Bolek zapowiada Marsz milionów na Warszawę,a ja się zapytowywuję ,
gdzie te nasze 100 milionów,
które bolek obiecał
rudy grozi Polsce
ot polska rzeczywistość anno domino 2019
smutne pozdrowienia z Ziemi Sląsko-Dąbrowskiej, właśnie idę zapalić /jak zawsze,od lat/
znicze na grobie Naszego Górnika
gość z drogi
28. Krzysztof Karoń o marksizmie i Nowej Lewicy - cały marksizm
I jest jeszcze jedno fundamentalne spostrzeżenie i moim zdaniem bardzo ważna diagnoza o sposobie trwałej i nieodwracalnej celowej demoralizacji poprzez udostępnienie łatwej i nie wymagającej żadnego wysiłku systematycznej przyjemności seksualnej. Po wprowadzeniu bardzo młodego człowieka w nawyk korzystania z takiej formy przyjemności staje się później bardzo trudne, albo nawet niemożliwe nakłonienie ich do jakiegokolwiek wysiłku by mogli osiągnąć satysfakcję. Współczesna psychologia już od dawna przestała odróżniać pojecie satysfakcji od pojęcia przyjemności.
Na satysfakcję trzeba zapracować, dla przyjemności nie trzeba robić nic.
https://www.youtube.com/watch?v=TGyzRr1R6gI
michael
29. „Platforma i Tusk, to są mordercy polskiej elektroenergetyki”
Janusz Kowalski [link]
Powiem wprost, Platforma Obywatelska i Donald Tusk to są mordercy polskiej elektroenergetyki, to są mordercy polskiego przemysłu energochłonnego.
Przypomnijmy wszystkim, że w 2008 roku ten kompletnie niekompetentny premier Donald Tusk zgodził się na to, aby zmarnować dwudziestoletni wysiłek Polski w redukcji emisji CO2 od roku 1988 do roku 2008, kiedy zredukowaliśmy 31,8 proc. emisji dwutlenku węgla i zgodził się na to, by kolejne cele redukcyjne liczyć nie od 1988, ale od roku 2005.
Jeżeli dziś ktokolwiek z Polaków zastanawia się, dlaczego mamy problem z cenami prądu, problem z konkurencyjnością gospodarki, ponieważ Paryż, Berlin chcą nam narzucić ten Green Deal (Zielony, który w istocie jest realizacją ich polityki, uderza w konkurencyjność, to powinien napisać do Donalda Tuska. To jest człowiek, który za ten cały bałagan dzisiaj odpowiada.
Mój komentarz:
Pisałem o tym wielokrotnie jeszcze w roku 2008 a także szczególnie dużo przy okazji konferencji klimatycznej w Paryżu (COP 21) jesienią 2015 roku. Pisałem o kontynuowaniu przez UE, Radę Europejską oraz totalną opozycję polityki odwracania uwagi od osiągnięć polskiej delegacji i profesora Jana Szyszko w szczególności i skupianie publicznej uwagi na osiąganiu celu klimatycznego wyłącznie poprzez ograniczanie "antropogenicznej" emisji dwutlenku węgla, zupełnie ignorując główną metodę ochrony klimatu przyjętą na COP21, polegającą na bilansowaniu emisji z pochłanianiem CO2.
michael
30. To jest planowa dywersja przeciwko polskim interesom narodowym
Niżej zacytuję fragment mojego felietonu [link] pod powyższym tytułem, publikowanego dnia 19 grudnia 2015 roku:
Początek cytatu: "Na początek spróbujmy zastanowić się nad tym czy prawdopodobne jest, że Oni rzeczywiście zachowują się jak okupant, któremu bardziej zależy na zniszczeniu niż na grabieży, przy czym oligarchia III RP starannie ukrywa swoje zamiary, działając "pod przykryciem".
Weżmy pod lupę kilka przykładów:
SZCZYT KLIMATYCZNY W PARYŻU - COP 21 grudzień 2015 rok.
"W 2008 roku premier D. Tusk zgodził się i podpisał pakiet klimatyczny negocjowany w ramach UE. Zawarto w nim skrajnie niekorzystne zapisy uderzające w polską gospodarkę, która przecież w 90% oparta jest na węglu jako źródle energii. Pakiet nazwany 3x20 zakładał redukcję emisji CO2 o 20% w stosunku do roku bazowego 2005, zwiększenie do 20% udziału energii odnawialnej w całości zużywanej energii i 20% poprawę efektywności wykorzystania energii. Największa zdrada Polski dokonana przez D. Tuska polegała na tym, że pierwotnie wynegocjowanym przez śp. prezydenta L. Kaczyńskiego rokiem bazowym liczenia redukcji emisji CO2 dla Polski miał być rok 1990 a pan D. Tusk zgodził się na jego zmianę na rok 2005. Ta zmiana spowodowała, że zamiast osiągnięcia już rzeczywistej redukcji (w stosunku do roku 1990) na poziomie 32% w 2010 roku mieliśmy ją na poziomie ledwo kilkuprocentowym w stosunku do niekorzystnego roku bazowego 2005."
Cytuję za Krzysztofjaw "Ogromny sukces rządu B. Szydło na szczycie klimatycznym w Paryżu - COP21!" http://blogmedia24.pl/node/73189
Na szczycie klimatycznym COP 21 udało się polskiej stronie rządowej - po pierwsze: przywrócić odniesienie do roku bazowego 1990 - po drugie: udało się wynegocjować rozliczenie całkowitej emisji dwutlenku węgla, z uwzględnieniem pochłaniania tego gazu przez lasy - po trzecie: - powiodło się przekonanie prawie wszystkich stron uczestniczących w COP 21 do przystąpienia do pakietu klimatycznego i podpisanie wynikających z niego zobowiązań.
Istota rzeczy polegała na tym, że rząd Donalda Tuska zniszczył dawny sukces Lecha Kaczyńskiego, a zamiana roku bazowego 1990 na 2005 była przyczyna ogromnych kosztów i w sumie wielomiliardowych strat, obciążających polską gospodarkę. Co ważniejsze ta konkretna dywersja, prowadzona jako część programu dorzynania pisowskich watah, była zrealizowana zaraz po objęciu władzy przez PO i była bardzo starannie przemilczana i ukrywana. Do dzisiaj. Gdy w grudniu 2015, polski rząd Zjednoczonej Prawicy, zaledwie po czterech tygodniach po zaprzysiężeniu osiągnął rewelacyjny wręcz sukces, odzyskując z nawiązką to, co zgubił Donald Tusk - w polskich mediach nadal obowiązuje zapis cenzury na tę konkretną informację.
Najważniejszy wniosek: Polityka klimatyczna Platformy doprowadziła do olbrzymich strat oraz do fatalnego pogorszenia konkurencyjności polskiej gospodarki, a ponadto groziła zniszczeniem polskiego górnictwa węglowego. Donald Tusk, a później Ewa Kopacz konsekwentnie trzymali się swoich katastrofalnych dla Polski decyzji - rok bazowy 2005 i brak zgody na uwzględnienie wpływu polskich lasów na narodowy bilans emisji i pochłaniania dwutlenku węgla, a dodatkowo drenowali Lasy Państwowe z pieniędzy oraz uporczywie ukrywali przed polską opinia publiczną zarówno tę politykę jak i jej skutki. Polityka prowadzona przez PO była jeszcze bardziej skomplikowana i wieloelementowa, ale zawsze zmierzała do rozwalenia "Programu Zrównoważonego Rozwoju", zdemontowania polskiej polityki energetycznej."
Koniec cytatu.
michael
31. poświęciłam się i trochę oglądałam tą telewizję,która
"tylko prawdę nadaje przez 24 godz"
i przyznam
powiało awanturą prowokowaną przez ,... właśnie
przez kogo ?,bo to nie tylko "sendziowie" robią anarchię ale i jeszcze jakieś nierozpoznane siły
warto nie raz posłuchać wroga,by wiedzieć,co knuje,
stan wojenny jak widać i słychać wcale się nie skończył ,
on nadal trwa i Targowica tez nadal żyje
tylko ,że teraz nie żupany a garnitury przywdziała
czas na media polskie,najwyższy CZAS,jesli chcemy by Polska była Polską
gość z drogi