O cystersach

avatar użytkownika eska

 

 
Odbudowane opactwo cysterskie w Rudach, © Jan Kubica
 
 
O cystersach - tak brzmi tytuł jednego z rozdziałów mojej książki.
Poniżej fragmenty, bo przecież jest maj, miesiąc maryjnych nabożeństw, a to właśnie cystersi rozpowszechniali kult Matki Boskiej w Europie.

"Tradycji nie należy bowiem pojmować w pierwszym rzędzie jako rzeczy przeszłej, lecz jako rzecz żywą i aktualną, która dynamicznie dąży ku przyszłości i domaga się nowego urzeczywistnienia odpowiadającego nowym warunkom."
Deklaracja Kapituły Generalnej Zakonu Cystersów
"O głównych elementach współczesnego życia cysterskiego", ogłoszona w latach 1968/1969
 
Z historią powstania i rozwoju zakonu cysterskiego zetknęłam się po raz pierwszy kilka lat temu, podczas badań krajobrazu kulturowego wsi raciborskich[1]. To, co mnie wtedy zafascynowało, to szybkość, z jaką klasztory cysterskie rozprzestrzeniły się w całej Europie w ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat od założenia zakonu.  Jednocześnie zwróciłam uwagę na bardzo wyraźnie widoczny  wpływ gospodarki cysterskiej w krajobrazie badanych miejscowości , mimo że od kasaty zakonu na badanym terenie minęło 200 lat.  Wyjaśnienia  przyczyny zauważonych zjawisk szukałam  najpierw na  dostępnych w Internecie stronach klasztorów cysterskich,  na  stronie internetowej „Szlaku Cysterskiego w Polsce”[2], powołanego w marcu 1990 roku na wniosek Rady Europy  (dla uhonorowania wkładu zakonu cystersów w rozwój cywilizacji europejskiej), a potem w ogólnie dostępnych pozycjach literaturowych[3].  Wśród tych ostatnich  niezastąpionym przewodnikiem po klasztorach cysterskich w naszym kraju okazała się praca Izabeli i Tomasza Kaczyńskich „Cystersi w Polsce” [4]. Jednak mimo poznania głównych faktów z historii zakonu  i zapoznania się z jego dorobkiem, zwłaszcza w dziedzinie architektury, nadal nie znajdowałam odpowiedzi na postawione na wstępie pytania – jak to się stało, że tak szybko, a jednocześnie tak skutecznie i dalekowzrocznie działał zakon?
 
 

       Św. Robert

[.......] W roku 1075  Robert,  wcześniej mnich i opat zakonu benedyktynów w Montier-La-Celle i Saint Michel de Tonnerre (Francja),  zgorszony panującymi w ówczesnych klasztorach obyczajami, uzyskuje zgodę papieża Grzegorza VII na  założenie nowego zgromadzenia i przenosi się z grupą zakonników do Molesme w Burgundii. Mimo że nowa wspólnota początkowo rozwija się dynamicznie, [nadal] nie ustają w niej spory o regułę i sposób życia w zakonie.  Robert opuszcza Molesme i w roku 1090 udaje się do pustelni Aulx, by wkrótce na polecenie papieża wrócić jednak do Molesme. Ostatecznie Robert uzyskuje od Grzegorza VII prawo do założenia wspólnoty zakonnej nowego porządku  i dokładnie 21 III 1098 roku, w pustej, zalesionej dolinie będącej darem Roberta Raynalda, wicehrabiego Beaune, Robert z Molesme,  Alberyk i Stefan (Etienne) Harding wraz z dwudziestką braci zakonnych  zakładają nowy klasztor, dając tym samym początek pierwszemu i najważniejszemu opactwu przyszłego zakonu cystersów - w Cîteaux. Co ciekawe, wkrótce Robert na prośbę mnichów znów  wraca do Molesme  (po uzyskaniu od nich obietnicy podporządkowania się regułom benedyktyńskim) i tam, trzy lata później, umiera. Jego następcą w Cîteaux zostaje Alberyk, a potem Stefan Harding (wszyscy po pewnym czasie zostaną świętymi Kościoła). Tak wygląda początek. Następną wielką postacią zakonu cystersów będzie św. Bernard.

 
      Św. Bernard
 
Twarda reguła nowej wspólnoty w Cîteaux,  oparta m.in. na ciężkiej pracy fizycznej zapewniającej klasztorowi samowystarczalność, nie budzi zbyt wielkiego entuzjazmu i wspólnota jest zagrożona rozwiązaniem.  Kiedy  do klasztoru wstępuje młody arystokrata Bernard de Fontaines, jest tam podobno zaledwie ośmiu mnichów. To Bernard będzie autorem nowej, poprawionej reguły cysterskiej (Carta Caritatis cum Capitula)  i  krzewicielem kultu Matki Bożej, z którego słyną cystersi. Zwany „Doktorem miodopłynnym”,  wybitny teolog, mistyk i pisarz chrześcijański zostanie w przyszłości zaliczony do grona Doktorów Kościoła.  Ale na razie mamy rok 1112,  a Bernard ma 22 lata.  Co ciekawe, wraz z nim do klasztoru wstępują wszyscy jego bracia (pięciu), około trzydziestu znajomych i przyjaciół, wuj, a po śmierci matki także ojciec. Trzy lata później Bernard uzyskuje świecenia kapłańskie,  a w międzyczasie powstają filie klasztoru w La Ferte (1113), Pontigny (1114) w Clairvaux i Marimond (1115).  W roku 1119 cystersi uzyskują od papieża Kaliksta II ostateczne zatwierdzenie nowej reguły zakonu (jej autorem jest jeszcze Stefan Harding).
W  roku 1125 powstaje pierwsze żeńskie zgromadzenie cysterek,  zakłada je siostra Bernarda -  Humbelina[5], a  w roku 1153  (roku śmierci Bernarda) w Europie funkcjonuje już blisko 350 opactw cysterskich, w tym dwa w Polsce (Jędrzejów 114o, Łekno 1143,  ). Pod koniec XIII  wieku klasztorów cysterskich jest już w Europie prawie siedemset[6] . W roku 1145,  a więc jeszcze za życia Bernarda, papieżem zostaje cysters, Eugeniusz III.
 
Osoba pobożna zobaczy w tym dzieło Ducha Świętego, jednak osoba ciekawska zapyta – co się stało? Jakie okoliczności sprawiły, że cystersi w ciągu niespełna dwóch wieków niemal „opanowali” Europę, sięgając po najdalsze krańce ówczesnego katolickiego świata i najwyższe godności w Kościele?  Równie ciekawe jest pytanie, jakim sposobem młodemu człowiekowi udało się namówić tylu swoich krewnych i znajomych, żeby razem z nim wstąpili do klasztoru.  Pamiętajmy, że to byli ludzie „dobrze urodzeni”, a więc niebiedni i prawdopodobnie również  dobrze wykształceni jak na owe czasy – po prostu młodzi rycerze. Żeby spróbować odpowiedzieć sobie na te pytania, trzeba sięgnąć do historii europejskiej....

 
Ciąg dalszy, ale także  informacje o faktach poprzedzających fascynującą historię klasztoru cysterskiego znajdziecie państwo w moim albumie. Przypominam adres do zamówienia > kapliczkiwiejskie@interia.pl
 


[1] Racibórz, miasto powiatowe w południowej Polsce, w województwie śląskim. Przypuszcza się, iż pierwsze wzmianki o jego istnieniu pochodzą z roku 142–147  (mapa Klaudiusza Ptolomeusza)
[2] http://www.szlakcysterski.org /,  z dnia  1.04.2013.
[3] „Cystersi w kulturze średniowiecznej Europy” pod redakcją J. Strzelczyka, Poznań 1992.
 „Klasztor w kulturze średniowiecznej Polski” pod redakcją A. Pobóg-Lenartowicz i M.   Derwicha, Opole 1995.
Małgorzata Milecka: „Clairvaux - macierzyste opactwo św. Bernarda”. Architektura. Zeszyt 13, 5-A/2010
[4] Izabela i Tomasz Kaczyńscy „Cystersi w Polsce”,  Wyd. Sport i Turystyka – MUZA SA, Warszawa 2010.
[5] http://www.jedrzejow-cystersi.pl/historia-zakonu.html -  z dnia 10.04.2013
[6] Piotr Górecki „Cysterskie dziedzictwo rudzkiego Sanktuarium”, Epigraf s.c. Gliwice-Rudy 2012

 

2 komentarze

avatar użytkownika eska

1. cisza wyborcza

Pomyślałam sobie, że ta cisza to dobry czas, żeby sobie przypomnieć początki organizacji społecznej i gospodarczej nowożytnej Europy, którą zawdzięczamy w dużej mierze własnie cystersom.

Ludzie, myślcie, to nie boli...ha, ha....

avatar użytkownika Maryla

2. @eska

zawsze piękna idea, szlachetne uczynki i praca dla innych były motorem rozwoju. Młodych ludzi można i dzisiaj pociągnąć za sobą czystym sercem i szlachetnym uczynkiem.
U mnie na wsi co chwila są pięknie zadbane krzyże i kapliczki, a panie zbierają się codziennie na modlitwy.

Chwalcie łąki umajone

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl