O karygodnym awansie pewnej warszawskiej sędzi
Rebeliantka, pt., 08/05/2015 - 22:10
Moja publikacja w dzisiejszym numerze "Warszawskiej Gazety" (str. 16), czyli o tym, jak nie awansować sędziów.
Sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia Iwona Konopka - znana z budzących oburzenie opinii publicznej orzeczeń sądowych - wkrótce będzie sędzią Sądu Okręgowego w Warszawie.
Uchwała Krajowej Rady Sądownictwa Nr 418/2015 zapadła w tej sprawie 11 marca.
Sędzia Konopka m.in. skazała na 3 miesiące więzienia pozbawienia wolności Daniela Kloca, skopanego przez policjanta Karola C. w dniu 11 listopada 2011 r., dając bezkrytycznie wiarę zeznającemu funkcjonariuszowi i nie dopuszczając dowodów niewinności pobitego.
Ukarała kilkutysięcznymi grzywnami szanowanego filozofa, profesora Bogusława Wolniewicza. Ponad 80-letni profesor był wzywany jako świadek na rozprawę przeciwko złodziejom, którzy go okradli w pociągu. Jako poszkodowany chciał umorzenia tej sprawy, ale sędzia nie pouczyła go, że nie ma takich uprawnień, gdyż – nie wiadomo dlaczego – nie nadano mu statusu pokrzywdzonego, za to w drakoński sposób go karała za odezwanie się „bez zezwolenia”, a potem niestawianie na rozprawę.
W 2012 roku wypuściła z aresztu podpalacza samochodów w Warszawie, syna znanego adwokata. Ujawniła też podpalaczowi – z niewiadomych powodów - dane kobiety, która go rozpoznała przez lustro weneckie i zeznawała w tej sprawie.
27 marca br., a więc już po Uchwale KRS o nominacji do Sądu Okręgowego, skazała na grzywnę w wysokości 1000 zł Grzegorza Brauna, kandydata w wyborach prezydenckich, za rzekome naruszenie miru domowego podczas słusznego protestu w Państwowej Komisji Wyborczej w dniu 20 listopada 2014 r. Nie tylko, że nie uznała, iż protest zasługiwał na aprobatę, a nie karę, ale nawet – gdyby pomijać szlachetne motywy Brauna i innych protestujących - nie zakwalifikowała czynu jako mającego „znikomą szkodliwość społeczną”, a więc nie będącego przestępstwem, co było w realiach tej sprawy oczywiste.
Sędzia Iwona Konopka orzeka wbrew poczuciu sprawiedliwości, które jest właściwe większości Polaków. W ustroju prawdziwie demokratycznym, gdzie społeczeństwo miałoby wpływ na nominacje sędziowskie (poprzez ich wybór, jak w USA, lub opiniowanie, jak np. w Kanadzie), nie miałaby szans na awans. To kolejny dowód na to, że system powoływania sędziów w Polsce (praktycznie rzecz biorąc wyłącznie przez korporację sędziowską) jest skrajnie wadliwy.
Gdyby prezydentem Polski była osoba licząca się z odczuciami społecznymi, nie nastąpiłoby podpisanie tej nominacji. Niestety, tak nie jest. To też ważna wskazówka w zbliżających się wyborach prezydenckich.
PS. W dniu 5 maja otrzymałam informację z Biura Prasowego KRS, iż „Uchwała dotycząca
nominacji sędzi Iwony Beaty Konopki nie jest jeszcze prawomocna. 28 kwietnia 2015 r. została rozesłana do wszystkich uczestników postępowania nominacyjnego”. A zatem opinia publiczna ma jeszcze szansę wysłać protesty przeciwko tej nominacji zarówno do Biura Krajowej Rady Sądownictwa, jak i na ręce Prezydenta RP. Może warto wyrazić w ten sposób stanowisko?
W tym samym numerze napisałam: "Wymiar sprawiedliwości potrzebuje radykalnych zmian" (str. 16).
- Rebeliantka - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
12 komentarzy
1. Najgorsze jest to poczucie bezradności wobec faktu,
że orzekają ludzie, którzy mają za nic nasze wartości.
Rebeliantka
2. @Rebeiiantka
"Najgorsze jest to poczucie bezradności wobec faktu, że orzekają ludzie, którzy mają za nic nasze wartości."
To uczucie dopada nas co chwilę... Ci, co mają za nic nasze wartości, a nami gardzą tworzą ustawy, które też mają za nic nasze wartości, podpisują narzucane nam obce prawa, które maja za nic nasze wartości... No i oczywiście pomiatają prawami, które są jeszcze zgodne z naszymi wartościami.
I ja mam dosyć tej bezsiły...
3. Ja też
Zobaczymy, czy to się przełoży na potrzebne zmiany.
Rebeliantka
4. Niestety, cały system sądowniczy
musimy stworzyć od nowa. Po prostu trzeba strzepnąć z siebie wszystkich (!) sędziów. Wbrew pozorom to bezie dopiero początek zmian w naszym kraju. Do tego potrzebna jest możliwość uchwalenia nowej konstytucji. Wszystko co nie wiedzie do tego celu jest przeszkodą.
uparty
5. @UPARTY
Zgoda!
Rebeliantka
6. pani Iwona Konopka...dziwna sędzia...
a może starym zwyczajem ,napiętnować takie zachowania i osoby...?
Pamiętam,że była kiedyś taka strona...i wykaz tych co ze sprawiedliwością byli na bakier ale wyroki wydawali w imieniu "Prawa"
serdeczne pozdrowienia z drogi do Sprawiedliwej Polski...
gość z drogi
7. @gościu z drogi
Najgorsze jest to, że ją popiera korporacja. Takie awanse muszą być "pobłogosławione" przez zgromadzenie sędziów.
Rebeliantka
8. Wyciąg z ustawy o ustroju sądów powszechnych
Art. 57ab. § 1. Kandydaturę na wolne stanowisko sędziego sądu rejonowego zgłasza się prezesowi właściwego
sądu okręgowego, zaś na wolne stanowisko sędziego sądu okręgowego oraz na wolne stanowisko sędziego sądu apelacyjnego
– prezesowi sądu apelacyjnego.
Art. 57ah. § 1. Prezes sądu, któremu złożono kartę zgłoszenia, po stwierdzeniu spełniania przez kandydata warunków
oraz wymogów formalnych zgłoszenia, zarządza, w terminie nie dłuższym niż siedem dni od dnia zgłoszenia,
dokonanie oceny kwalifikacji kandydata przez wyznaczonego sędziego.
§ 2. W razie potrzeby prezes sądu może zlecić dokonanie oceny kwalifikacji więcej niż jednemu sędziemu.
§ 3. Oceny kwalifikacji kandydatów nie może dokonywać sędzia będący małżonkiem, krewnym albo powinowatym
chociażby jednego z kandydatów lub pozostający chociażby z jednym z kandydatów w takim stosunku prawnym
lub faktycznym, że może to budzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności sędziego.
§ 4. Prezes właściwego sądu zapoznaje kandydata z oceną kwalifikacji, zamieszczając ją w systemie teleinformatycznym.
Kandydat ma prawo do złożenia prezesowi sądu uwag do oceny kwalifikacji w terminie siedmiu dni od daty
zamieszczenia oceny kwalifikacji w systemie teleinformatycznym.
§ 5. Prezes sądu apelacyjnego przedstawia kandydaturę na wolne stanowisko sędziego sądu apelacyjnego albo
sędziego sądu okręgowego wraz z oceną kwalifikacji oraz ewentualnymi uwagami kandydata do zaopiniowania kolegium
sądu apelacyjnego, a następnie zgromadzeniu ogólnemu sędziów apelacji, które będzie opiniowało kandydaturę.
Prezes sądu okręgowego przedstawia kandydaturę na wolne stanowisko sędziego sądu rejonowego wraz z oceną kwalifikacji
oraz ewentualnymi uwagami kandydata do zaopiniowania kolegium sądu okręgowego, a następnie zgromadzeniu
ogólnemu sędziów okręgu, które będzie opiniowało kandydaturę.”;
Art. 57b § 2 i 3:
„§ 2. Ocena kwalifikacji, o której mowa w § 1, jest dokonywana na podstawie badania akt co najmniej dwudziestu
spraw różnych kategorii, wybranych losowo spośród wymienionych w wykazie, o którym mowa w art. 57a § 1, a ponadto
akt co najmniej dziesięciu innych spraw różnych kategorii spoza wykazu wybranych przez sędziego dokonującego
oceny, jak również na podstawie danych ewidencjonowanych w sądach, w tym na potrzeby statystyki sądowej.
§ 3. Sędzia dokonujący oceny kwalifikacji kandydata, o którym mowa w § 1, z urzędu obejmuje badaniem także
nieujęte w wykazie akta dziesięciu spraw niezakończonych, przydzielonych kandydatowi do rozpoznania, w których
od momentu pierwszej rejestracji upłynął najdłuższy okres, a także akta wszystkich spraw, których referentem był
kandydat, w których w okresie ostatnich trzech lat poprzedzających zgłoszenie na wolne stanowisko sędziowskie
zmieniono lub uchylono orzeczenie i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania oraz w których stwierdzono
przewlekłość postępowania lub niezgodność z prawem prawomocnego orzeczenia.”;
Art. 58:
„§ 2. Zgromadzenie ogólne sędziów apelacji albo zgromadzenie ogólne sędziów okręgu opiniuje zgłoszonych
kandydatów w drodze głosowania i przekazuje prezesowi odpowiednio sądu apelacyjnego albo sądu okręgowego
wszystkie zgłoszone kandydatury, ze wskazaniem liczby uzyskanych głosów.”,
„§ 2a. W opiniowaniu kandydatów przez kolegium lub zgromadzenie ogólne nie może brać udziału osoba
będąca małżonkiem, krewnym albo powinowatym chociażby jednego z kandydatów lub pozostająca chociażby
z jednym z kandydatów w takim stosunku prawnym lub faktycznym, że może to budzić uzasadnione wątpliwości
co do bezstronności członka kolegium lub zgromadzenia ogólnego.”,
„§ 4. Prezes właściwego sądu przedstawia Krajowej Radzie Sądownictwa za pośrednictwem systemu teleinformatycznego
kandydatury zaopiniowane w sposób określony w § 2 wraz z oceną kwalifikacji i opinią właściwego
kolegium sądu oraz informację uzyskaną od komendanta wojewódzkiego Policji albo Komendanta Stołecznego.
Policji, o której mowa w § 3, jak również inne dokumenty dotyczące danego postępowania w sprawie powołania
do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim, zgromadzone w systemie teleinformatycznym.
Rebeliantka
9. ad postu 7
wiem szanowna @Rebeliantko,bo sama widziałam to przez lata w innym sądzie,w innym miescie...i mimo Dowodów niepodważalnych, sprawy umarzano...bo w grę wchodziły podmioty typu NFI i PKO SA
serdeczne pozdrowienia
gość z drogi
10. w pewnym katowickim kiosku zaprzyjażniona Pani
zostawia mi Gazetę Warszawską,ale wiem ,że jest o Nią bardzo u nas trudno :)
Daleko od Warszawy,ale sercem z Wami :)
gość z drogi
11. @gość z drogi
Ja też zamieszkuję teraz na Śląsku ;)
Rebeliantka
12. Rebeliantko :)
serdeczności od wnuczki Legionisty i Babci Warszawianki z dziada pradziada :)
niezmiennie zakochanej w pejzażu Jury Częstochowsko_Krakowskiej...:)
Ziemia Sląsko-Dąbrowska jest wyjątkowo piękna urodą Krajobrazu i Historią...TU część warszawiaków znalazła schronienie i Miłość swych niedoszłych ale i również przyszłych mężów i nie tylko ich :)
moje życie od początku zawieszone jest między jedną stroną Brynicy a drugą :)))
serdeczności :)
gość z drogi