Powstanie Wielkopolskie

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

Dziewięćdziesiąt cztery  lata temu, 27 grudnia 1918 roku, wybucha
 
                                  Powstanie Wielkopolskie
 
 
  Wielkopolska, jako najbardziej wysunięta na Zachód, dzielnica  Polski była najwięcej j wśród wszystkich zaborów poddawana  wynaradawianiu, germanizacji.
 
 Niemcy zamierzali z Wielkopolski stworzyć część swego germańskiego państwa!!!  Z Wielkopolan mięso armatnie i tanią siłę roboczą !
 
Stworzyli w czasie II Wojny Światowej. Ale tylko na 5 lat
 
W ramach odwiecznego germańskiego, barbarzyńskiego parcia na wschód zwanego w historii
Drang nach Osten,
 Germanie, Niemcy chcąc podporządkować sobie Słowian, ludność polską, czeską, postanawiała ją systematycznie wynaradawiać, germanizować.
Adolf Hitler, psychopata  być może Żyd austriacki, późniejszy wódz i kanclerz III rzeszy niemieckiej / Der Führer und Reichskanzler / w swej książce pisanej w więzieniu w Landsbergu zawrze teorie rasistowskie, antypolskie antysłowiańskie.  Pisał w Mein Kampf, że jeśli Niemcy chcą ziemi w Europie, mogą ją zdobyć tylko na wschodzie.
 
       Po raz pierwszy Niemcy  poddawali germanizacji podbite pogańskie plemiona połabskie już w pierwszych wiekach naszej ery. Musimy pamiętać, że Berlin leży na gruzach grodów Słowiańskich, Sprewian. Berlin stworzył Małopolanin z rodu Gryfitów, książe Jaksa z Kopanicy / Miechowa /
 

 

Jaksa z Kopanicy z Małopolskich Gryfitów, książe Słowiański

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e9/Karte_Jaxa.jpg

 

Dzisiejszy Berlin, dawne ziemie i Gród Słowiański Jaksy z Kopanicy
 

 

Od wieku XVI walka z ludnością Słowiańską żyjącą w Niemczech zaostrzyła się, obejmując coraz więcej dziedzin życia. Ukazały się zarządzenia zabraniające nadawaniu praw miejskich Słowianom, którzy mogli osiedlać się jedynie na przedmieściach, tzw. chyżach. Niemieckie cechy rzemieślnicze zabraniały także wstępowania w swoje szeregi Słowianom, a każdy nowy członek musiał udowodnić, że jest czystej krwi Niemcem. W niektórych miastach zabraniano nawet ożenku ze Słowianami, a w miejscach publicznych oraz w towarzystwie osoby duchownej obowiązywał zakaz odzywania się po Słowiańsku.
Po kongresie wiedeńskim, kiedy to przyznano część Łużyc Górnych, Saksonii, a większość Łużyc Prusom, pojawiły się kolejne zakazy, ograniczające używanie języków łużyckich; nasila się emigracja Łużyczan, głównie do Teksasu (miejscowość Serbin) i Australii. W 1848; 5000 Łużyczan podpisało petycję do rządu Saksonii, w której domagali się zrównania praw języka łużyckiego z niemieckim w kościołach, sądach, szkołach i administracji.
 
W czasie II wojny światowej Hitler kazał wymordować  ok. 20 tys. Serbów łużyckich.
 
 W 1742 roku Niemcy /  Prusy / zaatakowały Austrię i w efekcie tzw. wojen śląskich przyłączyły Śląsk do swojego terytorium. W 1763 roku  niemiecki / pruski/  podbój Śląska został zakończony, etnicznie jednak przez cały ten czas Śląsk, podobnie jak Łużyce, w przeważającej liczbie zamieszkiwała ludność słowiańska, która na terenie Śląska mówiła dialektem śląskim uznawanym przez wieki za dialekt języka polskiego. Niemieccy osadnicy przybywający na Śląsk w drugiej połowie XIII wieku nazwali rdzenną słowiańską ludność tych terenów "Wasserpolen", a w późniejszych wiekach nazwę tę rozciągnięto także na słowiańską mowę mieszkańców Śląska: "Wasserpolnisch Michsprache".
  Władze niemieckie / pruskie/  z urzędu głosiły wyższość kulturalną i cywilizacyjną Niemców nad Polakami wydając przy tym szykanujące ludność polską zarządzenia ograniczające Polakom dostęp do pracy oraz swobód obywatelskich.
 
Tyle, że nazwa Niemcy, pochodzi od słowa niemota / przygłup /
 
Jedne z pierwszych dekretów Fryderyka Wielkiego z 1764 roku były wymierzone w język polski. Wprowadzono język niemiecki jako język urzędowy oraz wydano nakaz zatrudnienia w szkołach nauczycieli posługujących się wyłącznie językiem polskim. Nie wolno było zatrudniać osób nie mówiących po niemiecku do służby dworskiej, a młodzieży do nauki zawodu. Dekret praktycznie wykluczał polskich nauczycieli ze Śląskich szkół. Jeszcze w 1765 roku został rozesłany w polskim tłumaczeniu do 1266 polskich szkół, w przeciwnym wypadku nie zostałby zrozumiany. Kolejny pruski dekret zabraniał Polakom uzyskiwać średnie lub wyższe wykształcenie. W roku 1764 zabroniono nawet udzielania ślubów osobom nie znającym języka niemieckiego.
 
W 9 lat po przyłączeniu Śląska do Niemiec /  Prus / w 1772 roku miał miejsce I rozbiór Rzeczypospolitej. W wyniku kolejnych rozbiorów Polska przestała istnieć na mapie jako państwo. Jej teren wcielony został do Niemiec / Prus /, Cesarstwa Austro-Węgier i Rosji. Po upadku powstania kościuszkowskiego  Niemcy/ Prusacy / przystąpili do intensywnej akcji germanizacyjnej, gdzie w barbarzyński sposób król niemiecki /  pruski / Fryderyk II; Friedrich II von Hohenzollern po zdobyciu Śląska. Następne etapy germanizacji nastąpiły po I rozbiorze, gdzie w barbarzyński sposób germanizował Pomorze Gdańskie, Warmie oraz Wielkopolskę.  Śląsk. Następne etapy germanizacji nastąpiły po I rozbiorze, gdzie w barbarzyński sposób germanizował Pomorze Gdańskie, Warmie oraz Wielkopolskę.
Nasilenie nastąpiło w Wielkim Księstwie Poznańskim  za czasów  nadprezydenta Wielkiego Księstwa Poznańskiego,/ Großherzogtum Posen,/ Eduarda Heinricha Flottwella. To on wprowadził język niemiecki jako obowiązkowy 1832 roku. Wprowadził system policyjny, germanizował Pomorze Gdańskie, Warmie oraz Wielkopolskę.
  W dniu   31 marca 1833 wydał dekret o likwidacji klasztorów i majątku klasztornego.
 
   W dniu 23 września 1862 roku premierem  Niemiec / Prus / zostaje jeden z największych Polakożerców Otto Bismarck. Jego ideą było zniszczenie Kościoła w Polsce. który uważał za ostoję polskości. Walkę z Kościołem Katolickim w Polsce prowadzono pod chwytliwym hasłem Kulturkampf; walka kulturowa.
Z polecenia Otto Bismarcka, Helmut von Moltkę, stworzył nowoczesną armie. Wkrótce wyruszy ona na podbój Europy. Zwycięży Danie, Austrie,  Francje. Mając wolne ręce na zachodzie Europy, Bismarck, może powiedzieć o moich rodakach:
 
"Bijcie Polaków tak długo, dopóki nie utracą wiary w sens życia. Współczuję sytuacji, w jakiej się znajdują. Jeżeli wszakże chcemy przetrwać, mamy tylko jedno wyjście - wytępić ich"
 
Po odsunięciu Otto Bismarcka, rozpoczął się kolejny etap germanizacji Polski.

Głównymi jej elementami było osiedlanie na ziemiach polskich ludności niemieckiej. Rozdawano lub sprzedawano po niskich cenach skonfiskowane w roku 1795 dobra ziemskie Kościoła i uczestników powstania kościuszkowskiego oraz podjęto germanizowanie młodzieży polskiej.

Po 1873 roku, kanclerz Bismarck, kazał aresztować Prymasa Polski, arcybiskupa gnieźnieńskiego Mieczysława Halka-Ledóchowskiego herbu Szaława. W 1874 roku Prymas  Mieczysław Halka-Ledóchowski został osadzony w więzieniu w Ostrowie WLKP /  Ostrowo/

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/11/Mieczys%C5%82aw_Halka-Led%C3%B3chowski.jpg/475px-Mieczys%C5%82aw_Halka-Led%C3%B3chowski.jpg

 

Prymas  Mieczysław Halka-Ledóchowski nie zgodził się:

  na zniesienie języka polskiego w nauce religii,
mianował urzędników diecezjalnych wbrew zaleceniom władz niemieckich.
na państwową kontrolę kształcenia księży,czego efektem było zamknięcie seminariów  w Poznaniu i Gnieźnie
 
Zmasowaną akcję germanizacyjną ludności polskiej rozpoczęto na szeroką skalę w latach 20. XIX wieku. Na Śląsku, Pomorzu Gdańskim,Wielkopolsce, Warmii oraz na Mazurach władze niemieckie / pruskie / wymieniały w szkolnictwie oraz administracji ludność pochodzenia polskiego na Niemców. Po powstaniu listopadowym w Wielkim Księstwie Poznańskim /Grossherzogtum Posen / zlikwidowano stanowisko polskiego namiestnika – Antoniego, Henryka Radziwiłła i rozpoczęto ograniczanie języka polskiego w szkolnictwie i administracji. Rząd pruski prowadził / także akcję wykupywania od zubożałej polskiej szlachty folwarków i posiadłości ziemskich. Na ten cel przekazał milion talarów.
Po upadku powstania styczniowego nastąpiły masowe aresztowania Polaków i dalsze zaostrzenie kursu antypolskiego. Germanizacja osiągnęła apogeum po zjednoczeniu Niemiec w 1871 roku, kiedy to kanclerz Bismarck ogłosił akcję kulturkampf. Zlikwidowano wtedy całkowicie język polski w administracji i sądownictwie oraz zakazywano prowadzenia mszy w języku polskim. Każdy polski ksiądz, który nie zgodził się prowadzić mszy po niemiecku, był usuwany z urzędu, a polskie kościoły były zamykane. W 1874 roku usunięto język polski ze szkół średnich, a w 1866 roku z elementarnych. Wobec dzieci, które odezwały się w szkole po polsku, były stosowane kary cielesne przez niektórych niemieckich nauczycieli.
Powszechnie znany strajk dzieci wrzesińkich!
 
 
Sytuację Polaków pogarszała jeszcze bardziej  współpraca prowadzona przez państwa zaborcze wobec Polski, Wielkopolski.
Największe  represje ogarnęły tych mieszkańców Wielkopolski, którzy wzięli udział w powstaniu listopadowym w 1830 roku, Wiośnie Ludów 1848 roku, Powstaniu Styczniowym 1863 roku.
    Wielkie Księstwo Poznańskie przestało istnieć 5 grudnia 1848 roku gdy w konstytucji Prus zmieniono jego nazwę na "Prowincja Poznańska" Provinz Posen; nie wspominając jednocześnie o jego autonomii.
     W latach 1871 - 1878,  kanclerz Otto von Bismarck usiłował doprowadzić do ograniczenia wpływów Kościoła katolickiego w państwie polskim i w Niemczech. Kulturkampf z niem., "walka kulturowa". Bismarck wiedział, że Kościół to potęga w Polsce.
W Wynaradawianiu Polaków, pomagała Stolica Apostolska Przykre ale prawdziwe:
 
Papież Pius VI w 1795 potępił Powstanie   Kościuszkowskie.
Papież  Pius IX w 1864 potępił powstanie styczniowe.
Papież Grzegorz XVI uznał cara za legalnego władcę Polski, mimo że ten nie był katolikiem.
Papież Pius X w swym liście " Poloniae populum" z 3 grudnia 1905 roku potępia polskie wystąpienia przeciw zaborcom
Papież Leon XIII napisał do moich rodaków Poznaniaków, Wielkopolan:
 
"Wam, którzy zamieszkujecie prowincję Poznańską i Gnieźnieńską, zalecamy ufność w wielkoduszną sprawiedliwość Cesarza, o jego bowiem względem was przychylności i życzliwym usposobieniu osobiście od niego samego powzięliśmy wiadomość." Caritatis,19 marca 1894.

Cum primum – encyklika papieża Grzegorza XVI wydana 9 czerwca 1832, potępiająca uczestników powstania listopadowego
    Na ziemiach Wielkiej Polski, Kulturkampf wiązał się z zaostrzeniem germanizacji głównie  po 1878  roku. Doprowadziło to w konsekwencji do wzmocnienia polskiego ruchu narodowego.
    W Prowincji Poznańskiej, Prusacy stworzyli  Deutscher Ostmarkenverein, Niemiecki Związek Kresów Wschodnich, "Hakata" Jej podstawowym celem było ostateczna germanizacja ziem polskich w zaborze pruskim. Statut organizacji dla określenia tego celu używał eufemizmów w rodzaju: „umacnianie i zrzeszanie niemczyzny na kresach wschodnich zamieszkanych przez ludność polską poprzez podniesienie i wzmacnianie niemieckiego poczucia narodowego”.
 
 W praktyce działalność Hakaty skupiała się na sześciu podstawowych zadaniach:
Obserwowaniu prasy polskiej,
Zachęcaniu Niemców do wykupywania nieruchomości od Polaków,
Sprowadzaniu do Wielkopolski Niemców do wszystkich dziedzin gospodarki, usług oraz wolnych zawodów,
Wzmacnianiu niemieckiej klasy średniej w miastach Wielkopolski,
Organizowaniu patriotycznych zebrań oraz zgromadzeń, które później stały się V kolumną.
Wspieraniu niemieckiej szkoły.
Ograniczenie języka polskiego tylko do celów domowych.
 
Nazwa Hakata, wzięła się od nazwisk, zarządzających tą organizacja z ramienia Prus.
Ferdynanda von Hansemanna,
 Hermanna Kennemanna,
 Henryka von Tiedemanna.
 
Wszyscy trzej narowości żydowskiej
Kanclerz Bismarck, powie w parlamencie pruskim:
 
                                                  Od tego mamy Żydów by donosili na Polaków
 
    Poznań i Poznańczycy od lat przygotowywali się do odzyskania niepodległości, przez systematyczną pracę organiczną, Tworzono polskie instytucje gospodarcze, banki ludowe. Organizacje  "Sokoła" i "Skauta". Organizacja, porządek, praworządność, przedsiębiorczość, pracowitość, rozwinięta ekonomia i infrastruktura, powszechna edukacja i zabezpieczenia socjalne miały dać zwycięstwo w dążeniach do odzyskania niepodległości.
Zaczynem dla powstania była listopadowa rewolucja znosząca cesarstwo w "Niemczech" jak domek z kart.
   W dniu 13 listopada w Poznaniu miał miejsce „zamach na ratusz”. Polacy, Wielkopolanie, zastąpili  część delegatów niemieckich w Radzie Delegatów.
Polska większość dała NRL / Naczelnej Radzie Ludowej / realną władzę w prowincji. W oparciu o polskich żołnierzy w Reichswerze podjęto tworzenie tajnych struktur wojskowych. W odpowiedzi zjazd reprezentantów niemieckich Rad Ludowych z 12-13 listopada potępił polski separatyzm, czemu towarzyszyły niemieckie demonstracje patriotyczne.
Poznańczycy już mieli nagromadzoną broń, amunicję, mundury, szpitale polowe, apteki, zaplecze gospodarcze w majątkach i plebaniach u chłopów. którzy przyłączyli się do Powstania.
W dniu 18 listopada odbyły się wybory do polskiego Sejmu Dzielnicowego, z prawem głosu Polaków i Polek po raz pierwszy! od 20. roku życia.
    Powstanie Narodowego organu ustawodawczego stanowiło wyraźny formalny przejaw polskiego separatyzmu. Pierwsze posiedzenie Sejmu odbyło się 3 grudnia w Poznaniu. Sejm wyraził wolę przyłączenia zamieszkanych przez Polaków ziem Rzeszy do Polski. Cel ten, jako jeden z priorytetów, wymienił też 20 grudnia w swym exposé polski premier Jędrzej Moraczewski  rodem z Trzemeszna - Wielkopolska

 

 

Inżynier Jędrzej Moraczewski
 

 Zerwaniu przez Warszawę stosunków dyplomatycznych z Niemcami towarzyszyła decyzja o wyborze do Sejmu także posłów z zaboru pruskiego. Berlin uznał to za jawne działanie Polski na rzecz rozbicia terytorialnej integralności Niemiec. Ich rewolucyjny rząd skierował do Wielkopolski ochotnicze oddziały Grenzschutzu.
     Sejm Dzielnicowy zalegalizował NRL, a ta 6 grudnia powołała organ wykonawczy — Komisariat. Przywrócono język polski w szkołach.
   Na Polski Sejm Dzielnicowy wybrano 1399 delegatów: 525 pochodziło z Wielkopolski. Sejm Dzielnicowy rozpoczął obrady w Poznaniu, w sali Lamberta  kina "Apollo" przy ul. Piekary / istnieje do dziś /.
 

Pierwsze posiedzenie Polskiego Sejmu Dzielnicowego w Sali Lamberta (obecnie kino "Apollo") w Poznaniu, 3 grudnia 1918 r.
Ze zbiorów Wielkopolskiego Muzeum Walk Niepodległościowych w Poznaniu

 

 

Grupa członków Naczelnej Rady Ludowej wybranych przez Polski Sejm Dzielnicowy; Poznań, 5 grudnia 1918. Wśród siedzących: członek Komisariatu NRL Władysław Seyda (drugi od lewej), przewodniczący NRL Bolesław Krysiewicz (czwarty od lewej), ks. Antoni Wolszlegier (piąty od lewej), Karol Rzepecki (drugi od prawej). W środkowym rzędzie stoją: ks. prałat Antoni Stychel (drugi od lewej), członek Komisariatu NRL ks. Stanisław Adamski (siódmy od lewej) i członek Komisariatu NRL Wojciech Korfanty (ósmy od prawej).
 
 Przyjęto szereg uchwał, między innymi wyrażającą wolę połączenia ziem wschodnich prowincji niemieckich z pozostałymi zaborami w zjednoczonej Polsce. Sejm wybrał także nowy skład Naczelnej Rady Ludowej (NRL), liczącej osiemdziesiąt osób, co oznaczało oficjalne jej zalegalizowanie. Przewodniczącym prezydium NRL został Bolesław Krysiewicz. Wybrano również organ wykonawczy – Komisariat Naczelnej Rady Ludowej, który tworzyli: reprezentanci Wielkopolski – ks. Stanisław Adamski i Władysław Seyda (brat Mariana Seydy, reprezentujący Śląsk – Wojciech Korfanty​ i Józef Rymer, reprezentujący Pomorze Gdańskie – Stefan Łaszewski i reprezentujący Kujawy – Adam Poszwiński W celu usprawnienia działań powołano podkomisariaty w Bytomiu i Gdańsku
 
 
 
Doktor Bolesław Krysiewicz, przewodniczący Naczelnej Rady Ludowej
 
 
W dniu 5 grudnia 1918 roku miało miejsce zakończenie obrad Sejmu Dzielnicowego. Oficjalnie nie został rozwiązany, jego obrady tylko odroczono.W dniu 6 grudnia 1918 odbyło się natomiast pierwsze posiedzenie wybranej przez sejm NRL-Naczelnej Rady Ludowej, w której ręce trafiła całość faktycznej władzy. NRL nie opowiedziała się za walką zbrojną, inaczej niż działające w zaborze pruskim polskie konspiracyjne organizacje wojskowe, takie jak POW (na stanowisku komendanta tej organizacji Wierzejewskiego zastąpił Mieczysław Andrzejewski. Jej członkowie potajemnie szkolili się w szeregach niemieckiej Służby Straży i Bezpieczeństwa (SSiB, Wach- und Sicherheitsdienst), powołanej do życia przez zaborcę, do której przyjmowano mniej więcej tylu samo Polaków i Niemców. W ten sposób, w oparciu o niemiecką infrastrukturę, powstawała sieć polskich oddziałów, które miały potem wziąć udział w walkach.
 
   Pokłosiem obrad sejmu było przywrócenie 11 grudnia w poznańskich szkołach nauki języka polskiego i religii w tymże języku. Odpowiadając na zorganizowanie przez Polaków obrad Sejmu Dzielnicowego, w dniach od 12 do 13 grudnia odbył się zjazd delegatów niemieckich rad ludowych. Brało w nim udział 1500 osób, a towarzyszył mu szereg niemieckich demonstracji postulujących utrzymanie ziem zachodnich w Rzeszy. Jedną z nich był ostentacyjny  przemarsz 6 tys. żołnierzy przez Poznań jako wyraz siły.
 

W dniu 25 grudnia 1918 roku w gdańskim porcie zacumował krążownik „Concorde” z Ignacym Janem Paderewskim w towarzystwie małżonki i przedstawicielami misji angielskich oficerów na pokładzie. Od momentu przyjazdu kompozytora do Polski i ogłoszenia decyzji o wizycie w Poznaniu, władze niemieckie wszczęły akcję mającą na celu przeciwdziałanie tym planom. 26 grudnia 1918 roku Ignacy Jan Paderewski wyruszył koleją trasą Piła – Rogoźno – Oborniki – Poznań. Na kolejnych stacjach dochodziło do incydentów prowokowanych przez stronę niemiecką. W Rogoźnie oficerowie próbowali nakłonić pianistę do zmiany trasy i udania się bezpośrednio do Warszawy. Nie udało się…

Odmienne nastroje manifestowała ludność polska, która owacyjnie witała obywatela świata narodowości polskiej. Należy podkreślić, że Ignacy Jan Paderewski był polskim „towarem eksportowym”, znanym i uznanym na zachodzie Europy i w Stanach Zjednoczonych. Dzięki swojemu talentowi zyskał szacunek i poważanie świata artystycznego oraz melomanów. Sława przysporzyła mu licznych kontaktów, bywał na salonach, a żarliwy patriotyzm sprawił, że bez reszty angażował się sprawę polską. Dla Niemców był człowiekiem-legendą, a jego przyjazd mógł stać się podstawą dla wystąpień ludności polskiej.  Do dziś na dworcu w Pile czy przy ul. Paderewskiego w Obornikach znajdują się tablice upamiętniające krótkie chwile pobytu rozpoznawalnej i oczekiwanej osobistości.
W czwartek 26 grudnia 1918 roku o godz. 21.10 na poznański dworzec boczny (cesarski) / Dziś Dworzec Letni / wjechał skład z mistrzem Paderewskim. Niemcy podjęli ostatnią próbę zatrzymania nieproszonego gościa. Było już jednak za późno. Niemieckich oficerów zatrzymano, nic nie dało również wyłączenie światła w całym Poznaniu. Przygotowani Polacy witali dostojnego gościa przy blasku kilkuset pochodni. W ten sposób Niemcy nieświadomie dali możliwość stworzenia niepowtarzalnej atmosfery tego wydarzenia

 

 

Czwartek, 26 grudzień, J. Paderewski w Poznaniu. W głębi  obecne Collegium Minus

 

Po powitalnych przemówieniach i odśpiewaniu patriotycznych pieśni gości przewieziono do hotelu Bazar. Przed hotelem małżeństwo Paderewskich i pozostałych delegatów przywitał komitet powitalny z prezydentem Poznania Jarogniewem Drwęskim na czele oraz członkowie Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej. Z okna nad wejściem do hotelu Bazar światowej sławy pianista przemówił do zgromadzonej na Wilhelmplatz (dzisiejszy plac Wolności) rzeszy poznaniaków.
27 grudnia 1918 roku zorganizowano manifestacyjne pochody dzieci, które maszerowały pod Bazar, radośnie wiwatując chorągiewkami. Niemcy, widząc spodziewaną euforię Polaków, przystąpili do podjęcia ostatecznej próby utrzymania status quo sprzed przyjazdu pianisty. Aktywni miejscowi Niemcy i grupy żołnierzy z 6. pułku grenadierów zorganizowali kontrpochód, kierując się spod koszar na skrzyżowaniu obecnych ulic Szylinga i Bukowskiej, przez ul. Zwierzyniecką (zebranie na terenie ogrodu zoologicznego), dalej ul. św. Marcin, niszcząc po drodze siedzibę Komisariatu NRL, w kierunku placu Wolności. W trakcie manifestacji przynależności tych ziem do Rzeszy Niemieckiej zrywano zawieszane na balkonach prywatnych mieszkań flagi państw ententy..
W gotowości bojowej czekały polskie oddziały Służby Straży i Bezpieczeństwa oraz Straży Ludowej. Przed godziną 17 sytuacja wymknęła się spod kontroli. Padł pierwszy strzał… Wybuchło powstanie.

Warto dodać, że 28 czerwca 1919 roku w imieniu narodu i władz państwowych Ignacy Jan Paderewski złożył podpis na Traktacie Wersalskim. Tym samym, będąc delegatem Polski podczas obrad wersalskich, potwierdził postanowienia dotyczące niepodległej Polski z wyzwoloną wcześniej Wielkopolską. Osoba mistrza połączyła patriotyczny zryw Wielkopolan i wielką politykę międzynarodową odradzajacego się po latach zniewolenia kraju.

 

Jarogniew Drwęski, herbu Gozdawa, nadburmistrz Poznana. Od 17 kwietnia 1919 roku pierwszy prezydent wolnego, polskiego Poznania

 

Przyjazd Jana Paderewskiego do Poznania w rocznicę wybuchu powstania, 27 grudnia 1919 r.
Ze zbiorów Wielkopolskiego Muzeum Walk Niepodległościowych w Poznaniu

 

 

Dzieci witają Ignacego Paderewskiego na ulicy Ritterstrasse, obecnie Stanisława Ratajczaka. Poznań 27 grudzień 1918 rok

 

J. Paderewski , przemawia w istniejącego do dziś balkonu Hotelu Bazar

 

 

Manifestacja ludności polskiej przed Bazarem Poznańskim, z okna którego przemawiał Ignacy Paderewski; widok na plac Wilhelmowski (obecnie plac Wolności), 27 grudnia 1918.
Ze zbiorów Wielkopolskiego Muzeum Walk Niepodległościowych w Poznaniu

Niemcy robili więcej niż wszystko by nie odpuścić do wizyty Pana Ignacego Paderewskiego w Poznaniu. Do pociągu wysłano wojsko, wagon plombowano. Poznańczycy wiedzieli , że za moment staną do walki ostatecznej o wolność swojej małej Ojczyzny-Wielkopolski.
 
Dzięki sile Poznaniaków, wypchnięto z peronu policje pruską i wojsko. Rozpoczęły się pierwsze walki.
 
   Paderewskiemu udaje się wysiąść. Zajmuje apartament w Bazarze / istnieje do dziś / Niemcy wyłączyli oświetlenie, więc Poznańczycy zapalili pochodnie.
 
  Tysiące Poznańczyków towarzyszyło Panu Paderewskiemu wśród flag francuskich, amerykańskich. Ten pochód dał asumpt do walki zbrojnej.
 
   W ciemnościach Poznańczycy ruszyli do ataku na najważniejsze niemieckie urzędy.  Trwała strzelania i jednocześnie chaos. Obie strony ubrane były w niemieckie mundury, po obu stornach padały te same komendy. Inicjatywę w końcu przejął Tajny Sztab Wojskowy, oddziały powstańcze zaczęły zajmować miasto według planu, przygotowywanego już wcześniej na wypadek niekorzystnych dla Polaków postanowień konferencji paryskiej. Niemcy zaskoczeni obrotem sprawy zaczęli się wycofywać do koszar. Pojawiły się biało-czerwone opaski pozwalające rozróżniać powstańców od Niemców. Najcięższe walki trwały pod gmachem pruskiej Komendy Policji u zbiegu dzisiejszych ulic Franciszka Ratajczaka i 27 Grudnia. Tam właśnie raniony serią z karabinu maszynowego poległ pierwszy powstaniec,
      sierżant Franciszek Ratajczak.  Ma dziś ulicę w Poznaiu ! Nie ma Virtuti Militari i Orderu Orła Białego
 
 
Zwycięski szturm na Prezydium Policji - śmierć Franciszka Ratajczaka w piątek 27 grudnia 1918 r.
 
 
 
 

Klepsydry pierwszych ofiar Powstania Wielkopolskiego, Antoniego Andrzejewskiego i Franciszka Ratajczaka, na budynku u zbiegu obecnej ul. Franciszka Ratajczaka i pl. Wilhelmowskiego (obecnie Wolności); grudzień 1919 roku.
Ze zbiorów Wielkopolskiego Muzeum Walk Niepodległościowych w Poznaniu

 

Monument ku czci Franciszka Ratajczaka w rodzinnych Śniatach

Do końca dnia w rękach powstańców znalazł się dworzec, arsenał broni na Garbarach, telegraf, mosty na Warcie i Cybinie. Powstanie rozszerzało się na cały Region Wielkopolski.
 
    Komisariat Naczelnej Rady Ludowej mianował 28 grudnia 1918 r. głównodowodzącym wojsk powstańczych przebywającego przypadkiem w Poznaniu  kapitana,inżyniera Stanisława Taczaka, syna oberżysty z Mieszkowa. małego wielkopolskiego miasteczka, którego od razu awansowano do stopnia majora. Taczak stworzył komendę główną wojsk powstańczych w hotelu Royal na ul. Święty  Marcin 38.
 
                                                     

 

kapitan, inżynier Stanisław Taczak, pierwszy dowódca Powstania Wielkopolan
 
 
Walki o Poznań zakończono 6 stycznia, kiedy to zdobyto Ławicę, /Port lotniczy/ przejmując jednocześnie 26 samolotów bojowych.  Do połowy stycznia Powstańcy opanowali mniej więcej cały region Wielkopolski.
 
  Rewolucja komunistyczna w Niemczech sprzyjała rozwojowi Powstania.
 
  Po rozejmie z 11 listopada, wojska niemieckie dobrze opłacane szły na front wschodni. Poznań był otaczany z trzech stron od południa, zachodu i północy.
 
    Polskie wojska Naczelnika Józefa Piłsudskiego, były zaangażowane na froncie wschodnim, więc nie mogły przyjść z pomocą Poznaniowi, Wielkopolsce.Na dodatek były źle uzbrojone i wyposażone
 
Poznańczycy z luźnych oddziałów powstańczych, zaczęli tworzyć jednolitą, nowoczesną armię. Robiono to w trakcie walk a nie na manewrach.
 
W dniu  8 stycznia Piłsudski mianował generała  Dowbor-Muśnickiego głównodowodzącym wojsk w Wielkopolsce, jednocześnie wyznaczając piłsudczyka, ppłk Juliana Stachowicza na szefa sztabu.
 
 
 
Po uzgodnieniach z Naczelna Radą Ludową, w dniu 14 stycznia, generał Dowbór Muśnicki, najstarszy szarżą w Wojsku Polskim, przyjmuje dowództwo nad Armią Wielkopolską.W ciągu trzech miesięcy powołał pod broń 11 roczników i utworzył on najliczniejszą, najlepiej wyszkoloną i uzbrojoną, jednolicie umundurowaną siłę zbrojną na ziemiach polskich w 1919 roku. Jako naczelny dowódca Powstania Wielkopolskiego,  doprowadził je do ostatecznego zwycięstwa i tym samym przyczynił się do wytyczenia ówczesnych zachodnich granic Polski.
 
 

 

Przysięga Wojsk Wielkopolskich Przysięgę przyjmuje  generał Józef Dowbor-Muśnicki w niedzielę 26 stycznia 1919 r.
 
 

 

generał broni, Józef Dowbor Muśnicki,herbu Przyjaciel najstarszy stopniem w Wojsku Polskim* Zwycięski dowódca Powstania Wielkopolan
 
 
Nie ukrywajmy zesłany na kompromitacje do Poznania. Nikt w Polsce nie wierzył, że jedna dzielnica, Wielkopolska może zwyciężyć Niemców.
 
   Zwycięskie państwa, dzięki udanej akcji dyplomatycznej Komitetu Narodowego Polski z Romanem Dmowskim na czele, narzuciły Niemcom rozszerzenie układu o zawieszenie broni na front Wielkopolski. W dniu 16 lutego zawarto rozejm w Trewirze, który wstrzymywał działania wojenne w Wielkopolsce. ale nie włączał Wielkopolski do Polski.
 
 Niepodległość dla Wielkopolski i włączenie jej do Polski przyniósł układ podpisany 28 czerwca 1919 r. w Wersalu. Wielkopolanie wnosili do II Rzeczpospolitej dobrze rozwinięte gospodarczo ziemie oraz – co ważne w 1919 r. znakomicie uzbrojoną i umundurowaną 104  tysięczną armię, z własnym lotnictwem, pociągami pancernymi wybudowanymi w Poznaniu, przez Hipolita Cegielskiego w dzisiejszych HCP. Armia poznańska dysponowała szpitalami na wagonach kolejowych, apteki, która odegrały ważną rolę w zwycięskiej dla Polski wojnie polsko-bolszewickiej z 1919-1921 r.
 
 

 

Improwizowany wagon szturmowy ze składu pociągu pancernego "Poznańczyk" z okresu powstania, Muzeum Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu
 
  Powstanie, które wybuchło w końcu 1918 r., było drugim w Wielkopolsce po  1806 r. udanym zrywem wolnościowym Polaków, Wielkopolan. Po 125 latach pruskiej władzy (nie licząc Księstwa Warszawskiego) uniezależniło Wielkopolskę od Niemiec
 
Powstanie Wielkopolskie   było  ostatnim etapem tak zwanej Najdłuższej Wojny Nowoczesnej Europy.
 
                                                        

 

Pomnik Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu według projektu, Poznańczyka Alfreda Wiśniewskiego
 

                        

pomnik generała Stanisława Taczaka w Mieszkowie, w mundurze wielkopolskim, wzorowanym na fotografii z 26 stycznia 1919 roku. Pomnik stoi w sąsiedztwie, już nie istniejącego domu rodzinnego pana generała

 

   

W dniu 1 sierpnia Sejm Rzeczypospolitej wydał ustawę  o tymczasowej organizacji b. Dzielnicy Pruskiej, w myśl której NRL (dekretem z 15 VIII) podporządkowała formacje wielkopolskie Naczelnemu Dowództwu Wojska Polskiego. Do końca 1919 r. Wielkopolska przekazała pod rozkazy Naczelnego Dowództwa ponad 1 600 oficerów oraz 92 000 podoficerów i strzelców, co stanowiło prawie czwartą część liczącej wówczas ok. pół miliona armii polskiej.
 
Rozczłonkowana Armia Wielkopolan pod różnymi dowództwami została wysłana na front wschodni, gdzie o niej zapomniano do dnia dzisiejszego
 
 
 
*generał broni, Józef Dowbór / Dowbor/  Muśnicki,herbu Przyjaciel, zmarł w 1937 roku w Batorowie pod Poznaniem. Pochowany w Lusowie.
Miał dwie bohaterskie córki:
porucznik pilot Janina,Antonina de domo  Dowbor-Muśnicka Lewandowska, zamordowana w Katyniu
Agnieszka,"Gusia" więźniarka "Pawiaka" rozstrzelana w 1940 roku przez Niemców w Palmirach. Należała do Organizacji Wojskowej "Wilki" Do tej organizacji należał Janusz Kusociński
 
 
 
 

generał Stanisław Taczak

 

              Pięćdziesiąt jeden lat temu  w dniu 2 marca 1960 roku,zmarł w Malborku zapomniany przez Wielkopolskę i Polskę , pierwszy głównodowodzący zwycięskiego  Powstania Wielkopolskiego, dzięki , któremu Wielkopolska wróciła do Macierzy
 
                                                    Pan generał broni Stanisław  Taczak

Urodził się w dniu 8 kwietnia 1874 roku w Mieszkowie koło Jarocina,  Wielkopolanin,legionista, bohater narodowy.

W czasie wybuchu I Wojny Światowej, służył w 6 pułku piechoty Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, stacjonującym w Dęblinie. Pełnił funkcję dowódcy batalionu. W 1918 roku wystąpił do Wojska Polskiego.

    Na wieść o wybuchu Powstania Wielkopolan major, inżynier Stanisław  Taczak, urodzony pod Wielkopolskim Jarocinem, przybył na pomoc powstańcom, swej rodzinnej Wielkopolski.
W dniu 27 grudnia 1918 roku, został mianowany dowódcą Powstania. Jego obowiązkiem było zjednoczenie luźnych oddziałów powstańczych. Stworzenie dowództwa i regularnej Armii Wielkopolskiej.
Dowódcą Powstania został mimo niskiego stopnia, bo tylko był majorem armii pruskiej
Ówczesny major Stanisław Taczak rozpoczynał od  pozycji "0" Dowództwo mieściło się w Hotelu Royal przy obecnej ulicy Święty Marcin 71 *. W pierwszym rzędzie musiał podporządkować sobie 24 komendy powstańcze stacjonujące w miastach powiatowych
 
   W dniu   16 stycznia 1919 roku wbrew Powstańcom i własnym ambicjom politycznym, dowództwo nad Armią Wielkopolską przekazał Panu Generałowi broni Józefowi Dowbor Muśnickiemu, bo tak chciał Józef Piłsudski.
Pierwszym głównodowodzącym Powstania Wielkopolskiego był od 28 XII 1918 do 15 I 1919 roku
 Generał  Józef Dowbor Muśnicki, herbu Przyjaciel, nominację na Naczelnego Dowódcę Powstania Wielkopolan otrzymał od Naczelnej Rady Ludowej. Nominacja została potwierdzona przez Józefa Piłsudskiego.
Uważam, że akt dobrowolnego usunięcia się ze stanowiska przez Pana Majora Stanisława Taczaka jest godnym pochwały i naśladowania Jego następca, Generał Dowbor Muśnicki okazał się doskonałym wodzem, organizatorem a w rezultacie jedynym wodzem zwycięskiego Polskiego Powstania.
Po przybyciu do Poznania Pana Generała Dowbor Muśnickiego, Stanisław Taczak, został   kwatermistrzem  Okręgu Generalnego, Następnie zastępcą szefa sztabu Armii Wielkopolan.
W dniu 2 lipca 1919 roku, uzyskał dowództwo 11 Pułku Strzelców Wielkopolskich, później przemianowany w 89 Pułk Piechoty stacjonujący w Wielkopolsce.
W lutym otrzymał awans do stopnia pułkownika. Otrzymał etat w Ministerstwie Spraw Wojskowych. Przewodniczył komisji do spraw weryfikacji oficerów służących w armiach pruskich i austriackich.
W dniu 23 maja 1920,  objął dowództwo   34 Brygady Piechoty, a następnie, w 1925 roku dowódcą  17 Wielkopolskiej  Dywizji  Piechoty.W dniu  1 lipca 1923 roku, awansowany do stopienia generała brygady.
W 1928 roku został dowódcą Okręgu Korpusu II z siedzibą w Lublinie. Józef Piłsudski, odsunął Pana Generała Stanisława Taczaka ze stanowiska dowódcy 17 Dywizji Piechoty, bo Pan Generał w 1926 roku poparł rząd Wincentego Witosa  i Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego, Wielkopolanina urodzonego w Kaliszu.
W dniu  28 lutego 1930 roku w wieku 56 lat został przeniesiony w stan spoczynku. Pan Marszałek Józef Piłsudski, pamiętał rok 1926
 
   W czasie pobytu w stanie spoczynku staje na czele Związku Weteranów Powstań Narodowych oraz Towarzystwa   Badań nad Historią Powstania Wielkopolskiego.
Po napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę, zgłosił się 1 września 1939 roku do Armii Poznań, którą dowodził Generał Tadeusz Kutrzeba. Wraz z częścią żołnierzy i oficerów Armii Poznań dostał się do niemieckiej niewoli. Był przetrzymywany przez Niemców w obozach dla oficerów, Oflagach  Prenzlau, Cloditz, Johanisbrunn i VII Murnau am Staffelsee w Bawarii, gdzie 29 kwietnia 1945 został uwolniony.
Następnie wystąpił do Sił Zbrojnych  Rzeczypospolitej Polskiej. Ze względu na stan zdrowia, Wojsko Polskie wysłało Generała Stanisława Taczaka wysłano na leczenie do Nicei.
Stanisław Taczak odznaczony był między innymi Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, Orderem Odrodzenia Polski, francuskim Orderem Legii Honorowej
 
W 1946 roku,  wrócił do kraju. Pan Generał, inżynier, absolwent Akademii Górniczej we Freibergu, pracował jako chemik w Cukrowni Janikowo na Kujawach
 
 Zmarł 2 marca 1960 w Malborku.Po śmierci żony Ewy de domo Wichmann w 1953 roku przebywał u córki w Malborku, bądź u syna Stanisława Kazimierza, rotmistrza  w Karpaczu
Jego zwłoki od 1988 roku spoczywają snem wiecznym na  Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan, znajdującym  się na historycznym  Wzgórzu św. Wojciecha w Poznaniu przy kościele św. Józefa i klasztorze karmelitów bosych.
 
 W dniu 16 stycznia 2009 roku odsłonięto pierwszy i jedyny pomnik Generała Stanisława Taczaka, pierwszego dowódcy Powstania Wielkopolskiego.

     Pomnik odsłonięto w rodzinnym Mieszkowie koło Jarocina w Wielkopolsce.
Pomnik odsłonięto w  dziewięćdziesiątą rocznicę  przekazania dowództwa Powstania Generałowi Józefowi Dowbor Muśnickiemu.
Pomnik o wysokości ponad 2.5 m wykonany z brązu, stanął na Skwerze przy trasie Nr 11 z Poznania do Katowic w pobliżu już nieistniejącego  domu rodzinnego Pana Generała. Pomnik odsłonił wnuk dowódcy Powstania Wielkopolskiego Pan Jerzy Gogołkiewicz.
Pomnik został sfinansowany przez Miasto i gminę Jarocin oraz sąsiadujące samorządy. Swój wkład finansowy miała również Gmina Kleczew.Całkowity koszt pomnika wyniósł ponad 200 000 złotych.
Pomnik zaprojektował poznański rzeźbiarz Rafał Nowak.
Patronat honorowy nad pomnikiem objął Wojewoda Wielkopolski.
Przy  akompaniamencie Marsylianki Wielkopolskiej w wykonaniu Orkiestry Dolnośląskiego Okręgu Wojskowego poświęcenia pomnika dokonał ksiądz prałat Jan Stanisławski.
 
 
Na uroczystość odsłonięcia pomnika Pana Generała Stanisława Taczaka, nie przybył nikt z Warszawy. Nie przybył również żaden Generał.
 
No cóż,Pan generał inżynier  Stanisław Taczak był tylko Wielkopolaninem, Polakiem, bohaterem, który stworzył podwaliny   pod przyszłą stutysięczną Armię Wielkopolską, posiadającą samoloty, czołgi, pociągi pancerne, szpitale polowe, czego nie Miało Wojsko Polskie
 
Historia oręża polskiego bogata jest w życiorysy wielu wybitnych żołnierzy i dowódców, o których milczy się i zapomina. Jednym z tych zapomnianych jest właśnie generał Stanisław Taczak
 

 

 MARSYLIANKA WIELKOPOLSKA
Pieśń Powstańców ku uczczeniu dnia 27. 12. 1918 r.
 
sł. Stanisław Rybka (Myrius)
muz. Feliks Nowowiejski
 
Hasło dziś rozbrzmiewa,
Hej za broń powstańcy!
Prusak zdzierać chce sztandary,
Padają ofiary,
Hej za broń!
 
Łańcuch bohaterów
Z piersi murowany,
Broni grodu Przemysława,
Cześć powstańcom, sława,
Hej za broń!
 
Sieką wkoło kule,
Łamią się bagnety,
Hej na barykady druhy,
Marsz powstańcy-zuchy,
Hej za broń!
 
Niemca ogień praży,
Pękają granaty,
Wielkopolski los się waży,
Więc wszyscy na straży,
Hej za broń!
 
Krwawy bój się toczy,
Już wróg się poddaje,
Wielkopolska ze swych mroczy
Wolna zmartwychwstaje,
Hej za broń!
 
Dzielni Poznańczanie
Pokazali światu,
Jak Prusaka się wypędza,
Śpiesznie do Heimatu,
Hej za broń !
 
 

 

                         

29 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Szanowny Panie Michale

wieczna cześć i chwała Bohaterom !
Im bardziej III RP odzyskana dla Michnika chce wyprzeć z naszej pamięci i świadomości walkę naszych Przodków o wolną Polskę, tym bardziej młodzi chcą pamiętać i oddawać Im cześć.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

2. Szanowny Panie Michale,

Chapeau bas!

Nie ma takiej rocznicy związanej z historią Naszej Ojczyzny,  której by Pan nie upamietnił
A Bohaterom - wieczna cześć i chwała!

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

3. Szanowny Panie Michale

WIECZNA CZEŚĆ I CHWAŁA
WSZYSTKIM WALCZĄCYM WIELKOPOLANOM!
BOHATEROM POWSTANIA!

***
Dziękuję za ten piękny Wpis...
Pozwolę sobie dołączyć film -relację...
"Bitwy Powstania Wielkopolskiego"
Kibolski Klub Dyskusyjny. Poznań, 20.12.2012.
Spotkanie kibiców Lecha Poznań z prof. Januszem Karwatem w przeddzień 94. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego

http://youtu.be/9UWsIl1s2jU
***
Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika intix

4. Gdy szedłem raz od Warty... Gniewo Dub Cover


http://youtu.be/0eTxiWe0XtY
Cover pieśni harcerskiej nieustalonego autorstwa z okresu Powstania Wielkopolskiego...
Sample wokalne zespołu Wołosatki
Aranżacja powstała specjalnie z okazji 94 rocznicy zwycięskiego zrywu.
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!

avatar użytkownika Jagna

5. Dzięki Panie MIchale ,

za opracowanie tego wpisu opatrzone zdjęciami , jest się czym szczycić , i jest co pielęgnować w pamięci. Dziękuje też za Rogalin . Pozdrawiam Jagna.

avatar użytkownika Maryla

6. MŁODZI DLA MŁODYCH o historii

Za wolność - utwór demo zespołu Luxtorpeda, mówiący o Powstaniu Wielkopolskim,

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Bądź dumny, jesteś

Bądź dumny, jesteś Polakiem.
94 lata wybuchło Powstanie Wielkopolskie, które zakończyło się przyłączeniem Wielkopolski do II Rzeczpospolitej. Chwała bohaterom</p />
<p>http://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_wielkopolskie

‎Chwała bohaterom


Zdjęcie


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. (Brak tytułu)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo.

Poznań, Wielkopolska, Wielkopolanie są dumni ze swego zwycięskiego Powstania, które pozwoliło powrócić na łono matki Polki,Polski Piastów.

O tym bardzo ważnym zwycięstwie, Polska nie chce pamiętać.
To Wielkopolanie walczyli w obronie Lwowa. Bitwa Warszawska, jej zwycięstwo, to zasługa żołnierza z Wielkopolski, który był lepiej uzbrojony i lepiej wyszkolony niż reszta polskiej armii i armii bolszewickiej.
Wielkopolanie jako jedyni dysponowali lotnictwem.

Wyrazy szacunku

Cześć zapomnianym zwyciężcom

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Do Pani Jagny,

Szanowna Pani Jagno,

Poznań, miasto mego urodzenia i moich przodków po kądzieli jest mi bardzo bliskie/
Dziękuję za miłe słowa.

Uklony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

11. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuje za słowa:

WIECZNA CZEŚĆ I CHWAŁA
WSZYSTKIM WALCZĄCYM WIELKOPOLANOM!
BOHATEROM POWSTANIA!

Cześć Ich pamięci

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

12. Do Pani Pelargonni

Szanowna Pani Ewo,

W czasach kiedy środki masowego przekazu, są w rękach obcego, wrogiego Polsce kapitału, ktoś musi to robić,

Aby Polska była Polską

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

13. Niepodległość jest nadal naszym moralnym zadaniem

Niepodległość jest nadal naszym moralnym zadaniem – mówił w homilii abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył 27 grudnia uroczystej Mszy św. celebrowanej w bazylice kolegiackiej z okazji 94. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego.

W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele wojska, policji, parlamentarzystów, władz samorządowych, a także państwowych oraz harcerze i licznie zgromadzeni Wielkopolanie.

Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił w homilii, że nie byłoby zwycięskiego powstania, gdyby nie polskie rodziny, które pielęgnowały miłość do ojczyzny.

Powstanie Wielkopolskie było jednym wspólnym czynem obywatelskim, dzięki któremu macierz została objęta granicami II Rzeczypospolitej

– zaznaczył.

Metropolita poznański podkreślił, że wielkopolskie rodziny skupiły się na pracy dla kraju, wzroście kultury narodu, rozbudowie systemów polskich organizacji. Przypomniał też rolę Kościoła katolickiego, który przyczynił się do odzyskania przez Polskę niepodległości. Prócz pracy duszpasterskiej, księża angażowali się w sferze gospodarczej, ekonomicznej i politycznej.

Duchowni wielkopolscy brali udział w tajnych organizacjach przygotowujących powstanie, organizowali zbiórki pieniędzy, zachęcali do udziału w powstaniu

– zauważył abp Gądecki.

Podkreślił, że „ogół duchowieństwa cechowała odpowiedzialność, odwaga i patriotyzm”. Zwrócił też uwagę, że problem wolności kraju i obywateli nadal jest aktualny, choć od 1989 roku żyjemy w wolnym państwie.

Naród staje się wolnym nie sam z siebie, ale dzięki osobistej trosce obywateli i trosce państwa o wolność

– zaznaczył abp Gądecki.

Stwierdził, że „szczytem wolności jest miłość i odpowiedzialność”. Przekonywał, że nie jest wolny ten, kto nie umie panować nad swoimi emocjami i popędami. Wolnym jest ten, kto nie kłamie i kto umie kochać do końca.

Osobista wolność obywateli nie jest przywilejem, nie można jej przydzielić jak zwolnienia od podatków

– powiedział abp Gądecki.

Metropolita poznański zwrócił uwagę, że państwo powinno promować dobro przez uczciwe prawa i mądre programy wychowawcze, przez respektowanie prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przez respektowanie wolności słowa i wolnego dostępu do mediów. Wiceprzewodniczący KEP podkreślił, że kultura jest kluczem interpretacyjnym ludzkiego życia, bo wspiera suwerenność duchową narodu. Zaznaczył, iż dzisiaj suwerenność władzy państwowej kraju z powodu procesu globalizacji jest osłabiana albo wręcz likwidowana.

Każdy kraj potrzebuje współpracy z innymi, ale dzisiaj wyzbywamy się samostanowienia o naszej ojczyźnie. Niepodległość jest nadal naszym moralnym zadaniem

– podkreślił abp Gądecki.

KAI/JKUB

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Szanowny Panie Michale

młodzi pamiętają, nie tylko w Poznaniu :) znalazłam "na szybko"




Kościan:

'W liczbie ok. 50 osób spotykamy się pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich, gdzie odpalamy znicze oraz kilka rac.
Kilka okrzyków ''Cześć I Chwała Bohaterom''


/b.

Info od kibiców Obry Kościan: </p />
<p>'W liczbie ok. 50 osób spotykamy się pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich, gdzie odpalamy znicze oraz kilka rac.<br />
Kilka okrzyków ''Cześć I Chwała Bohaterom''</p>
<p>/b.



Piła również uczciła 94 rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
Obecna ekipa z "Wiary Lecha i Ultras Polonia Piła"

/b.

Piła również uczciła 94 rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego.<br />
Obecna ekipa z "Wiary Lecha i Ultras Polonia Piła"</a></div></div></div></div></p>
<p>/b.

Wągrowiec także uczcił pamięć Powstańców!

/b.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jagna

15. Dzieki Marylo za foto-relację z

wielkopolskich miast świętujących 94 rocznicę Powstania Wielkopolskiego .
Rodzinne miasteczko mojego męża koło Kościana , Krzywin też na pewno świętowało. Dziadek męża powstaniec wywieziony i stracony w pierwszych dniach II Wojny . Tam , w tym miasteczku jak piszą na stronie gminy Krzywin , w ich społeczeństwie jest POTENCJAŁ - wklejam linka przeczytajcie. Pozdrowienia Jagna z Poznania. http://www.krzywin.pl/Gwiazdy_w_Klasztorze.,8993.html

avatar użytkownika Jagna

16. Do Pana Michała

To dla tego tak ważne jest to , co Pan robi dla nas , to żar z Pana "ogniska" ogrzewa nasze serca Ośmielam się wkleić dla Pana p.Michale cytat z blogu p. Izabeli Brodackiej Felzmann której teskty ostatnio znalazłam i je czytam, są naprawdę dobre polecam . @Denker
izabela - 15.08.2012 09:27
Gdy czytam te mądre komentarze myślę sobie : "jaka szkoda, że we własnym kraju nie mamy nic do powiedzenia".
ps. to są już moje ostatnie wpisy kończy mi się kontrakt na internet ściskam Jagna.

avatar użytkownika Beta

17. Droga Jagno, Szanowny Autorze.

Pozwolę sobie powtórzyć kilka przytoczonych zadań Hakaty, żeby skonfrontować ich brzmienie z obecną polityką ,,naszego" Rządu:
W praktyce działalność Hakaty skupiała się na sześciu podstawowych zadaniach:
Obserwowaniu prasy polskiej,
Zachęcaniu Niemców do wykupywania nieruchomości od Polaków,
Sprowadzaniu do Wielkopolski Niemców do wszystkich dziedzin gospodarki, usług oraz wolnych zawodów,
Wzmacnianiu niemieckiej klasy średniej w miastach Wielkopolski, ..."
Pierwsze zadanie zostało wykonane z nadwyżką, powinno brzmieć : przejęcie prasy polskiej.
Wykupowanie ziemi polskiej trwa. Proszę zwrócić uwagę,że protesty czynnych rolników
w województwie pomorskim, przeciwko zabieraniu im dzierżawionej ziemi, pozostają bez reakcji i są przemilczane.
Klasa średnia i zawody inteligenckie zostały wytępione ; jeden przykład upadek słynnej na cały świat polskiej szkoły konserwacji zabytków.
Niemcy wykupili za przyzwoleniem naszych władz całe dziedziny gospodarki, by je w Polsce zniszczyć.
POrzypominajmy ciągle ( to PO to jest przypadkowa literówka- patrzcie Państwo- nomen omen) o tej Hakacie , tak historycznie tylko, a aktualność sprawy sama bije po oczach.
Dziękuję, zróbmy wszystko ,żeby tę wiedzę popularyzować .
Jagna ,znam Cię tyle lat, a nigdy nie napisałaś ,że Twój mąż pochodzi z tak szacownej rodziny. Jak najserdeczniej pozdrawiam.

avatar użytkownika Foxx

18. Kwatera Powstańców Wielkopolskich

Powązki Wojskowe:

avatar użytkownika Beta

19. Dobrze się tu uczyć (np o

Dobrze się tu uczyć (np o kwaterze powstańców na Powązkach),nie wiedziałam. Zawsze, jednak,myślmy pragmatycznie, czyli o tym , jak z przesłaniem patriotycznym wyjść na zewnątrz. poza niniejsze forum. Można to zrobić ,drodzy rodzice, poprzez przypomnienie sobie ,że w szkołach istnieją Rady Rodziców. Możecie sprawić, aby ta rocznica weszła na stałe do kalendarza
szkolnego. Korzystajmy z uprawnień demokratycznych. nie oddawajmy naszej szkoły na pastwę propagandzie.
I dalej też pragmatycznie: to nieoceniony materiał na uroczystość szkolną- mnóstwo nawiązań do programów szkolnych na każdym poziomie. Np. w klasie szóstej dzieci uczą się o odsłonięciu ( z inicjatywy Paderewskiego) Pomnika Grunwaldzkiego w 1910 roku w Krakowie i słynnym przemówieniu Paderewskiego. Dziadek Paderewskiego ( Nowicki,ze strony matki był przyjacielem Mickiewicza). Ponadto, polska jest pustynią dla wirtuozów muzyki poważnej, może byłaby okazja na jedyny, w życiu polskiego dziecka, koncert fortepianowy.
A więc, poszukaj Rady Rodziców w szkole swojego dziecka, znajdź sprzymierzeńców( np. w organizacjach przykościelnych) i realizuj hasło: wóz Drzymały przed każdą szkołą.
Niech to będzie inicjatywa która przyćmi planowane zabieranie dzieciństwa pierwszoklasistom i lobby germańskie, polegające na stawianiu przed młodzieżą Niemców, jako wzorca cywilizacyjnego. Nota bene ,od wczoraj jest wystawa jakiegoś dzieła sztuki, które nam Szwaby ukradły w czasie wojny?

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Do Pani Bety

Szanowna Pani Beto,

Na Cmentarzu Powązkowskim, są pochowani, byli Powstańcy Wielkopolscy, którzy dali Piłsudskiemu zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej.
Ta ponad stutysięczna armia jedna z lepiej uzbrojonych armii Europy, posiadająca samoloty, czołgi, armaty, pociągi pancerne,szpitale. lazarety.
Tej Armii Wielkopolan Józef Piłsudski się bał.
Po włączeniu Wielkopolski do Polski.tę bitną i dobrze wyszkoloną Armie rozparcelował na kompanie, plutony i włączył pod inne dowództwo, by Świat o Wielkopolsce i Wielkopolanach zapomniał.
No cóż zawsze cały Naród swoją stolicę budował, by rządziły bufetowe, Marcin Święcicki, sekretarz KC PZPR, którego teść Eugeniusz Szyr, podsuwał Bierutowi i Stalinowi propozycje zamordowania Prymasa Tysiąclecia.
To towarzystwo się znało z jednego wspólnego łóżka.
Proszę sobie wyobrazić, że w Poznaniu bezrobocie wynosi 4% w Warszawie 8% a w Polsce ca 20%.

Cześć Wielkopolanom walczącym z bolszewikami na przedmościach Warszawy, Lwowa, całej Polski.



Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

21. Niezidentyfikowani sprawcy oddają hołd Powstańcom

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jagna

22. Beto , jak miło Cię tu widzieć ,

bardzo się cieszę ,że znowu piszesz .
Poznań ma dla każdego coś do zaoferowania , umiemy się organizować , A CHCIEĆ TO MÓC .
Twoje propozycje zacząć od dzieci jak najbardziej słuszny i wart zastosowania , zapamiętam go. Beto pisz ja będę chodzić do kafejki internetowej i będę Cię tam wyglądała.
Listy "fruwają" pewnie za dziesięć dni dotrą. Pozdrawiam Jagna.

avatar użytkownika sówka55

23. Wielce Szanowny Pan Michał Stanisław de Ziełeśkiewicz

Zwycięskim Powstańcom Wielkopolskim wieczna cześć i chwała!

I nasza wdzięczna pamięć.

Z wyrazami szacunku,

Anna, Sówka

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

24. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo.

Metropolita Poznański, arcybiskup Stanisław Gądecki, jest Wielkopolaninem urodzonym w jednym z najstarszych grodów Wielkopolskich w Strzelnie.

Na ostatnim Synodzie. Ojciec Święty otrzymuje od Arcybiskupa Stanisława Gądeckiego Biblię Poznańską - trzyma ją ks. Łukasz Majchrzak


Strzelno, Rotunda świętego Prokopa konsekrowana w 1133  / Jan Długosz, "Kronika Polska"
 Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

25. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Prezydent Lech Kaczyński składa wieniec pod pomnikiem Powstańców


Można powiększyć

Wielkopolskich

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

26. Pan FOXX

Szanowny Panie,

Pięknie dziękuję Panu, Warszawie, naszej stolicy za upamiętniane wszystkich Bohaterów Walk o niepodległość Polski.

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

27. Do Pani Anny Sówki

Wielce Szanowna Pani,

Powtórzę ku pamięci, Pani Piękne słowa:

Zwycięskim Powstańcom Wielkopolskim wieczna cześć i chwała!

I nasza wdzięczna pamięć.

Wyrazy szacunku

michał stanisław

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

28. Jarocin, ul. Powstańców Wielkopolskich

Oborniki

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

29. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Pięknie dziękuję

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz