Wszystko zaczyna się od małego kroku... godne upamiętnienie miejsca niemieckiego mordu na Woli, Górczewska 32

avatar użytkownika Redakcja BM24

Wszystko zaczyna się od małego kroku... i tak się zaczęło, od pisma z dnia 26 lipca 2009 r. do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego o spowodowanie wszczęcia postępowania wyjaśniającego odnośnie budowy obiektu handlowego przy ul. Górczewskiej 32, na kurhanie spalonych po 5 sierpnia 1944 r zwłok wymordowanych przez Niemców 12000 cywilnych mieszkańców Woli. List do Ministra Kultury i Dzidzictwa Narodowego

Wspólna inicjatywa blogerów działających w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, prowadzących od 2009 roku liczną korespondencję w sprawie , rozpoczętej listem z dnia 6 października 2009 r. do dr Janusza Kochanowskiego  Rzecznika Praw Obywatelskich,  Andrzeja Przewoźnika Sekretarza Generalnego ROPWiM, dr Janusza Kurtyki Prezesa IPN i Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który w swoim piśmie nr DDK/3489/227/JL/2009 z dnia 16 listopada 2009 r. poinformował nas o podjętych przez ROPWiM działaniach dla nowego godnego upamiętnienia ofiar, podając jako termin realizacji rok 2010.

Konsekwentnie, od lipca 2009 r. przez kolejne lata, małymi kroczkami.. 5 sierpnia 2012 r. zostanie odsłonięty pierwszy element pomnika, godnego upamiętnienia Miejsca Pamięci Górczewska 32.

Sprawę będziemy monitorować, do mamy nadzieję,realizacji całego projektu i odsłonięcia pomnika 5 sierpnia 2013 r.

Tak wyglądało miejsce pamięci Górczewska 32 jeszcze w 2011 r.


image

na miejscu tej największej w Europie
zbiorowej kaźni przemawia 5. sierpnia 2011 roku pani Burmistrz Woli.

 


 

Rozstrzygnięcie konkursu na zagospodarowanie rejonu ul.Górczewskiej 32.

1 sierpnia 2012 r.

Na ul. Górczewskiej w Warszawie stanął nowy krzyż w hołdzie pomordowanym w czasie Powstania Warszawskiego mieszkańcom Woli. To pierwszy element większego upamiętnienia.

Oficjalne odsłonięcie krzyża nastąpi 5 sierpnia.

W niedzielę, 5 sierpnia, tak jak przez poprzednie 67 lat, pracownicy Instytutu Gruźlicy uczczą pamięć poległych Kolegów. Uroczystości rozpoczną się o godz. 7.30 Mszą św. w kaplicy Instytutu. O godz. 8.15 odbędzie się Apel Poległych w holu Instytutu, po którym nastąpi przemarsz zebranych w szyku zwartym pod krzyż przy ul. Górczewskiej 32, gdzie kapelan Instytutu ks. Maciej Arkuszyński dokona poświęcenia krzyża.Także w niedzielę, 5 sierpnia, o godz. 16.00 odbędzie się odsłonięcie krzyża podczas uroczystości organizowanej każdego roku przez władze dzielnicy Wola.

 

Fotorelacja z godnego upamiętnienia Miejsca Pamięci Narodowej Terenu Masowego Mordu przy ul. Górczewskiej 32, 5.08.2014 roku

 

W dniu 5 sierpnia 2014 roku, w 70. rocznicę zbrodni,  o godzinie 16.00 odbyła się jak co roku kameralna uroczystość, na którą Urząd Dzielnicy Wola zaprosił Kombatantów i żyjących jeszcze świadków zbrodni. Dla uczczenia pamięci o pomordowanych przybyły poczty sztandarowe, Warta Honorowa Wojska Polskiego i mieszkańcy Woli, wśród których była dosyć liczna grupa kibiców Legii.

Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa dr hab. Andrzej Kunert uroczyście przekazał Pani Burmistrz Dzielnicy Wola Urszuli Kierzkowskiej pod opiekę sfinansowany w całości przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa nowy pomnik .

upamiętnienie Miejsca Pamięci Narodowej Terenu Masowego Mordu na Woli przy ul. Górczewskiej 32 w dniu 5 sierpnia 2014-foto.A.Szmidt (1)

upamiętnienie Miejsca Pamięci Narodowej Terenu Masowego Mordu na Woli przy ul. Górczewskiej 32 w dniu 5 sierpnia 2014-foto.A.Szmidt (2)

upamiętnienie Miejsca Pamięci Narodowej Terenu Masowego Mordu na Woli przy ul. Górczewskiej 32 w dniu 5 sierpnia 2014-foto.A.Szmidt (21)

 

Cała korespondencja Stowarzyszenia Blogmedia24.pl w sprawie Krzyży Wolskich - Górczewska 32

Krzyże Wolskie
Zbiór tekstów (KW) cz. II
Zbiór tekstów (KW) cz. I

.

 

67 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Górczewska 32 upamiętnienie

 Relacja z odsłonięcia Krzyża Wolskiego , miejsca przy ul. Górczewskiej 32 W DNIU 5 SIERPNIA 2012 r.

 

Wykażmy Wolę Pamięci! Nie pozwólmy, by zamordowani przez Niemców mieszkańcy Woli zostali zapomniani.

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Relacja z odsłonięcia Krzyża

 Relacja z odsłonięcia Krzyża Wolskiego , miejsca przy ul. Górczewskiej 32,

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. "Czarna sobota to apogeum

"Czarna sobota to apogeum zbrodni ludobójstwa"

"Czarna sobota to apogeum zbrodni ludobójstwa"

68 lat temu, w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego, hitlerowcy zamordowali od 40 do 60 tys. mieszkańców Woli. O pamięć o ofi... czytaj dalej »
 
W 2010 r. Rada m.st. Warszawy ustanowiła 5 sierpnia Ogólnowarszawskim Dniem Pamięci Mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego. Inicjator uchwały, Jerzy Jankowski, podkrelił w niedzielę, że warszawska Wola stała się cmentarzyskiem, grobem powstania.

- Czarna sobota 5 sierpnia 1944 r. to apogeum zbrodni ludobójstwa na niewinnej ludności cywilnej. Ginęli wszyscy: mężczyni, kobiety, niemowlęta, małe dzieci, kobiety w ciąży, niedołężni, starcy, ginęli chorzy na łóżkach szpitalnych, lekarze i pielęgniarki, również siostry zakonne i księża - powiedział.

Jankowski zaapelował o upamiętnienie pomordowanych na Woli zainstalowaniem tablic informacyjnych w miejscach wydarzeń z krótkim opisem historycznym w językach angielskim, rosyjskim, niemieckim i polskim. - Istniejący stan oznaczenia miejsc pamięci nie jest zadowalający - ocenił.

Prezydent miasta odparła, że władze miasta są otwarte na inicjatywy upamiętniania kolejnych miejsc związanych z Powstaniem Warszawskim. Przypomniała, że pamięć o tragicznych losach ludności cywilnej Woli upamiętnia 55 tablic umieszczonych na ul. Wolskiej. - Chodząc po współczesnej Woli nie sposób ich nie dostrzec. Zwłaszcza w tych rocznicowych dniach pochylmy przed nimi głowy, wspomnijmy tych, którzy padli ofiarą nienawiści i obłąkańczej ideologii totalitaryzmu - zaapelowała Gronkiewicz-Waltz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. „Zejść na ziemię”

21.05.2012

 

Dokument „Zejść na ziemię”, koprodukcja TVP2, w reżyserii Michała Nekanda-Trepki zostanie pokazany w konkursie podczas 52. Krakowskiego Festiwalu Filmowego.

„Zejść na ziemię” (fot. materiały promocyjne)
„Zejść na ziemię” (fot. materiały promocyjne)
 
Film przedstawia dokumenty i sytuacje zupełnie nie znane do tej pory, a dotyczące historii Warszawy w czasie II Wojny Światowej, a zwłaszcza Powstania Warszawskiego.

Pokazane przy pomocy najnowszej techniki cyfrowej pozwolą na nowy typ narracji filmowej relacjonującej ten dramatyczny czas.

Dokument zaczyna się od ukazania zdjęć lotniczych Okęcia i zbliżenia na fabrykę „Skoda”, gdzie 28 września 1939 r. dowódca 8 Armii gen. Johannes von Blaskowitz i zastępca dowódcy Armii „Warszawa” gen. dyw. Tadeusz Kutrzeba podpisali układ o kapitulacji Warszawy. Następnie pokazani są Niemcy wkraczający do pokonanej Warszawy - zdjęcia te, dotąd nieznane, ilustrują mechanizm opanowania tak dużego miasta. Potem - defilada oddziałów niemieckich i wielka wystawa zdobytych na Polakach trofeów wojennych, a także wielka parada zwycięstwa z udziałem Adolfa Hitlera.

W National Archives w College Park na przedmieściach Waszyngtonu jest największe na świecie archiwum dokumentacji foto-filmowej. Walkowski opowiada o odnalezieniu po 60 latach w tym archiwum tysięcy nieznanych dotąd zdjęć lotniczych i naziemnych okupowanej Warszawy. Najpierw zaprezentowane zostaną materiały ukazujące życie w Warszawie aż do wybuchu Powstania, m.in.: żydowskie dzieci w getcie i Niemców do nich strzelających, kobietę skaczącą z dzieckiem z balkonu płonącego domu.

1 sierpnia 1944 - zdjęcia naziemne pokazują zrywanie flagi ze swastyką z gmachu PKO przy ulicy Jasnej 9 oraz walki przy ulicach Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej. Jest to pierwsze zdjęcie dokumentujące walki powstańcze. Potem widać budowanie barykad, uliczne walki, płonące domy... Zdjęcia walk uzupełnią wypowiedzi ludzi, m. in. Antoniego Tomiczka i historia jego pierwszego lotu nad Warszawę (sierpień 1944r.), który mógł się tragicznie skończyć. Wszystko zostanie też uzupełnione niemieckimi kronikami filmowymi, m. in. pokazującymi ostrzał miasta. Zdjęcia lotnicze i naziemne w czasie Powstania Warszawskiego pokazują jak stopniowo miasto zamienia się w ruinę.
 
http://www.tvp.pl/tvp2/wydarzenia/dokument-w-dwojce/nasze-propozycje/zejsc-na-ziemie-w-konkursie-52-kff/7434714
 

"Jest wiele zdjęć, które pozwalają nam zejść na ziemię", mówi jeden z bohaterów filmu, varsavianista Zygmunt Walkowski, który w waszyngtońskich archiwach odnajduje zdjęcia lotnicze Warszawy. Te zdjęcia odkrył w 2004 roku - pochodziły z archiwów Luftwaffe, które przejęli Amerykanie po zdobyciu Berlina. Przez dziesiątki lat leżały nierozpakowane w paczkach. Ostatnio są stopniowo digitalizowane i stają się dzięki temu dostępne.

Zdjęcia są pedantycznie opisane: data, miejsce a nawet godzina zrobienia fotografii. Zdjęcia oferują niezwykłą ilość szczegółów – były robione najnowocześniejszym wówczas na świecie szerokoformatowym aparatem firmy Zeiss. W filmie zobaczyć można wiele nieznanych dotąd fotografii niemieckich, od końca lat 30. do końca wojny. W filmie występuje między innymi pilot Luftwaffe, który te zdjęcia wykonywał. Po kampanii wrześniowej przerzucono go do Francji i tam szkolił kolejnych pilotów samolotów rozpoznawczych...

- Jechaliśmy do Warszawy, ale nie wiedzieliśmy, że to Warszawa – wspomina Mathias Schenk, który jako 18-latek wcielony został w 1944 roku do batalionu saperów szturmowych Wermachtu. Ranny, został uratowany przez polskich chłopów...

Po blisko siedemdziesięciu latach uczestnicy tamtych wydarzeń nie są w stanie o nich opowiadać bez emocji. Dla nich te doświadczenia nigdy nie staną się historią, podręcznikową opowieścią o wielkich mechanizmach dziejów.

- Starałem się skupić na tym, co ci ludzie przeżywali. Mieli wówczas po 15-16 lat... - mówi reżyser Michał Nekanda-Trepka. Film będzie można obejrzeć 21 sierpnia w TVP 2.

Z reżyserem filmu "Zejść na ziemię" rozmawiała Katarzyna Nowak.

http://www.polskieradio.pl/8/196/Artykul/656892,Historia-oczyma-jej-uczestnikow

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Powstanie_Warszawskie_rekonstrukcja_wrocław_2012

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. W czasie uroczystości 5

W czasie uroczystości 5 sierpnia 2010 pod pomnikiem "Pomordowanym Mieszkańcom Woli", odczytano wspomnienia świadka niemieckich zbrodni z Powstania Warszawskiego - Jana Napiórkowskiego.
Film wymaga poruszenia wyobraźni. Prezentowane fotografie, mają jedynie w tym pomóc.
W pierwotnym założeniu chciałem przebyć drogę, o której mowa we wspomnieniu, lecz dzisiaj nie jest to w pełni możliwe. Ulice Moczydło i Zagłoby zniknęły z planu miasta - w ich miejscu znajdziemy dziś park im. Szymańskiego i park Moczydło...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. 28 lipca 2008 - do dzisiaj sprawa nie wyjaśniona

http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,10197018,wiadomosc.html?ticaid=110556

Gdy w 1944 roku naziści tłumili powstanie warszawskie, szczególną brutalnością odznaczyła się specjalna jednostka SS Dirlewanger.

Powstanie warszawskie uchodzi za szczytowy moment polskiego ruchu oporu przeciw Hitlerowi, a zemstą za nie była straszliwa rzeź zgotowana przez oddziały SS i jednostki policji podczas walk, które potrwały ponad dwa miesiące. Wśród żołdaków, dopuszczających się najgorszych czynów, byli członkowie oddziału, który w niemieckiej historii wojskowości stanowi zjawisko wyjątkowe. Jego dowódcą był doktor nauk politycznych Oskar Dirlewanger, którego nazwisko nadano tej jednostce spod ciemnej gwiazdy. Stał on na czele oddziału, który grasując po Europie Wschodniej, zdobył złą sławę z powodu swej skrajnej brutalności. Początkowo służyli w nim tylko kłusownicy, potem większość stanowili karnie przeniesieni żołnierze, a także – to już szczyt cynizmu! – więźniowie obozów koncentracyjnych.

Nie wszyscy z nich ponoszą osobistą winę za nikczemne zbrodnie, ale dopuszczała się ich duża część tego oddziału. W Niemczech nikt do tej pory nie poniósł za to kary. Ani dowódcy, ani ci, którzy strzelali do ludzi, ani ci, którzy wieszali. Podejmowano jednak wiele prób wyjaśnienia zbrodni popełnionych w Warszawie – nie tylko tych, których dopuścili się siepacze Dirlewangera. Próby te spaliły jednak na panewce, podobnie jak wiele innych starań, by wyświetlić zbrodnie nazistowskie. Dochodzenia ugrzęzły z braku zainteresowania ze strony społeczeństwa, problemów prawnych służących nieraz jako pretekst oraz braków w dokumentacji. Z reguły postępowania umarzano.

Wniosek IPN

Teraz, 64 lata po wydarzeniach, ostatni żyjący ludzie Dirlewangera mogą mieć znowu kłopoty. Możliwe, że za późno już na proces sądowy, ale nie za późno, by aparat sprawiedliwości spróbował odtworzyć zbrodnicze orgie w Warszawie i w innych miejscach wschodniej Europy. Od kilku dni na biurku centrali w Ludwigsburgu, zajmującej się badaniem zbrodni nazistowskich, leży oficjalny wniosek polskich prokuratorów z Instytutu Pamięci Narodowej, w którego kompetencjach także leży ściganie nazistowskich zbrodni wojennych. Polskich prokuratorów interesują głównie trzy sprawy. Którzy Niemcy jako członkowie oddziału Dirlewangera uczestniczyli w tłumieniu powstania warszawskiego? Którzy z nich jeszcze żyją? I jaka jest dokumentacja tej zbrodniczej akcji zbrojnej w Warszawie?

 

 

RZEZWOLISISIok Marcin Wikło

"Rzeź Woli" to był akt ludobójstwa

"Rzeź" sugeruje dzikie, nieuporządkowane wyrzynanie ludzi. A to była sprawnie i cynicznie przeprowadzana akcja eksterminacyjna".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Wolski Cmentarz PW

Cmentarz Powstańców Warszawy
idzie do remontu

 

Cmentarz Powstańców Warszawy idzie do remontu

Na zabytkowym Cmentarzu Powstańców Warszawy zaplanowano duże prace remontowe. Do wykonania są tablice epitafijne, a także obrzeża betonowe w mogiłach zbiorowych. więcej »
 
Cmentarz Powstańców Warszawy zabytkiem

Cmentarz Powstańców Warszawy zabytkiem

Cmentarz Powstańców Warszawy znalazł się w rejestrze zabytków. - Decyzja zapadła ze względu na jego wartość historyczną. To miejsce pochówku... WIĘCEJ »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Były dowódca SS ''Galizien''

Były dowódca SS ''Galizien'' zatrzymany w USA. Tłumił powstanie warszawskie?

Michael Karkoc, jeden z dowódców odpowiedzialnej za zbrodnie podczas II wojny światowej jednostki SS "Galizien" został zatrzymany w USA. 94-letni mężczyzna ukrywał się przez dziesięciolecia. Dokumenty SS mają dowodzić, że zatrzymany brał udział w tłumieniu powstania warszawskiego.

94-letni Michael Karkoc mieszka w Minnesocie. Najprawdopodobniej sfałszował swoje dokumenty, co pozwoliło mu się przedostać w 1949 roku do USA. Karkoc ukrył, że był oficerem i jednym z założycieli 14 Dywizji Grenadierów SS (1 ukraińska) (niem. 14. Waffen-Grenadier-Division der SS), potocznie określanej jako Dywizja "SS-Galizien". Udało mu się przedostać do Stanów Zjednoczonych, choć członkowie tej formacji byli na tajnej czarnej liście osób, które miały zakaz wstępu do USA.

Karkoc tłumił powstanie warszawskie?

Choć oficjalne dokumenty nie potwierdzają, że Karkoc brał bezpośredni udział w zbrodniach wojennych, przeciwko niemu świadczą zeznania członków jego oddziału. Zarzuca mu się, że wydał rozkaz masakry cywilów. Ponadto dokumenty SS mają dowodzić, że brał udział w tłumieniu powstania warszawskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Przewodniczący ROPWiM Kunert NIE DOTRZYMAŁ SŁOWA

Jak zawsze będzie uroczystość poranna organizowana przez Instytut.
7.30h msza w kaplicy Instytutu
6.15 Apel poległych w holu Instytutu.
8.20 Przemarsz zgromadzonych, w ordynku z księdzem kapelanem i wieńcami kwiatów na Górczewską 39. Powrót pod pomnik pod Instytutem i odśpiewanie Boże, coś Polskę.
O godz 16 uroczystość dzielnicowa (burmistrz) z wartą honorową.
Postawienie przed uroczystością imiennych tablic ponad 1000 ofiar, które dotychczas dało się ustalić zostało przesunięte na późniejszy termin (decyzja Rady Ochrony Pamieci...)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Upamiętnienia i tablic na

Upamiętnienia i tablic na Woli nie ma, ale wywiad tak.

 


1 sierpnia 1944 r. pod koniec dnia albo na początku następnego Hitler wydał ustny rozkaz, w którym nakazywał eksterminację ludności cywilnej Warszawy. Zabijanie wszystkich bez wyjątku i niszczenie miasta dom po domu. Najstraszliwsze rzeczy działy się na Woli i Ochocie. Z Adamem Siwkiem rozmawia Adam Leszczyński

http://wyborcza.pl/alehistoria/1,133127,14339367,Rzez_Woli_i_Ochoty.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. plany na 70.

plany na 70. rocznicę

Nagrobki, alejki, schody. Odnowią Cmentarz Powstańców Warszawy

Nagrobki, alejki, schody. Odnowią Cmentarz Powstańców Warszawy

Największy cmentarz wojenny Warszawy ma przejść gruntowną renowację przed 70. rocznicą Powstania Warszawskiego. Będą nowe nagrobki, schody, odnowione zostaną... więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Andrzej Kunert: Nie mam nic

Andrzej Kunert: Nie mam nic przeciwko komiksowemu potraktowaniu Powstania, ale komiks pt. "Rzeź na Woli" wywołuje mój szok

"Nie może być tak, że np. Rzeź na Woli stanie się przedmiotem rekonstrukcji społecznej. Same rekonstrukcje są zjawiskiem coraz szerszym. Moim zdaniem bardzo pozytywnym, natomiast jest pewna granica".

Szef Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa twierdzi, że Powstanie Warszawskie "jeszcze 3, 4 lata temu było własnością narodu".

Niestety od tych kilku lat można zacząć mieć tego typu wątpliwości

- mówi, podkreslając że w III RP mamy do czynienia z różnymi złymi zjawiskami, a jednym z nich jest traktowanie historii.
 

Historia stała się w bardzo wielu momentach dość brutalnie używanym narzędziem

- mówi i dodaje:

Jest dla mnie czymś oczywistym i zrozumiałym, że władze państwa mają prawo do uczestniczenia w takich wydarzeniach. Czuję się zażenowany formułując taki banał, ale do tego doszło, że formułuje się takie zakazy.
 

Kunert wyraża też wątpliwości, dotyczące ochrony znaku Polski Walczącej:

W wielu środowiskach toczy się żywa dyskusja dotycząca znaku Polski Walczącej - czy objąć dodatkową, osobną ochroną używanie tego znaku. Jest niesłychanie pouczająca dyskusja, bo moim zdaniem ochrona tego znaku, podobnie jak wszystkich znaków narodowych jest czymś niezbędnym, ale mam ogromne wątpliwości, czy niezbędnym w tym sensie, że poddanym takiej ochronie administracyjnej. Tego typu dobra narodowe powinny być własnością narodową, tak jak to było w czasie konspiracji.
 

Zapytany o to czy dostrzega zagrożenie, związane z próbą uczynienia z Powstania Warszawskiego ikony popkultury, odpowiada:

Dostrzegam jedno zagrożenie, które dotyczy też do używania symbolu Polski Walczącej. Moim zdaniem, to strasznie trudne do wprowadzenia do obiegu publicznego, społecznego. Każdy ma prawo użyć np. znaku Polski Walczącej, ale wszystkim nam powinno zależeć na tym, aby był on traktowany z należną sobie godnością. Tu możemy zaobserwować zachowania z tym sprzeczne. Natomiast, jeśli chodzi o wejście szturmem tematu Powstania Warszawskiego do popkultury, moim zdaniem też jest cienka granica, która nie powinna być przekroczona. Nie widzę niczego niestosowanego, ryzykownego, jeśli chodzi o wzięcie sobie na warsztat tematu Powstanie Warszawskie przez jakiś zespół rockowy, punkowy, młodzieżowy. Nie widzę. Natomiast to nie może być tak, że np, Rzeź na Woli, a mamy przecież w pamięci świeży przykład rekonstrukcji Rzezi Wołyńskiej, który wzbudził mieszane nastroje społeczne, nie może być tak, że stanie się przedmiotem rekonstrukcji społecznej

podkreśla Andrzej Kunert.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Komorowski 1.08.2013 na Cmentarzu Wolskim- do archiwum

Trudniej pamięta się o ofiarach, o bezimiennych, cywilnych ofiarach.

 

Dlatego chciałem w sposób serdeczny szczególnie podziękować tym wszystkim, którzy działali od lat na rzecz przekształcenia tego miejsca w taki wyraz nie tylko wspólnej wdzięczności, wspólnej myśli, wspólnej modlitwy, a również wspólnej refleksji. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że został w końcu po latach uruchomiony program zmiany wystroju tego miejsca, tego szczególnego cmentarza, tak aby oddawał on w pełni dramat. Tak, aby mógł wypełniać naturalne oczekiwanie, że tu jest miejsce także na refleksję religijną, tak aby to miejsce mogło przemawiać w sposób szczególny dramatyzmem właśnie tej ogromnej rzeszy nierozpoznanych, często w ogóle nieznanych, niezapisanych nigdzie ofiar z czasów Powstania Warszawskiego.

 

Chciałem w sposób szczególny podziękować pani Wandzie Traczyk-Stawskiej, kierującej komitetem społecznym do spraw tego cmentarza, który to komitet działa przy Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej, i postawił sobie za cel zbudowanie tutaj miejsca, które będzie kotwicą naszej polskiej pamięci o ofiarach z czasów Powstania Warszawskiego.

 

Chcę serdecznie podziękować pani Wandzie za tyluletnie starania. Harcerka, żołnierz podziemia działający w oddziałach osłonowych drukarni, a potem żołnierz Powstania Warszawskiego, miała tą odwagę, aby upomnieć się także o to szczególne miejsce, upomnieć się nie tylko o żołnierzy Powstania Warszawskiego, ale także o cywilów. Serdecznie za to dziękuję i obiecuję wspólną pracę nad odpowiednim przekształceniem tego szczególnego miejsca.

 

Chcę już z góry podziękować miastu stołecznemu Warszawa za decyzję o uporządkowaniu całego terenu, także wokół cmentarza. Cmentarza de faco nieistniejącego, bo tu nie ma kwater, tu jest miejsce przepełnione krwią, dramatem, śmiercią i pewnie ludzkimi modlitwami. Chcę podziękować panu wojewodzie za gotowość do działania wspólnego na rzecz stworzenia tu szczególnego miejsca.

 

Chcę podziękować panu Andrzejowi Kunertowi, na jego ręce całej Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Chcę podziękować także Towarzystwu Przyjaciół Woli za gotowość działania, aby to szczególne miejsce, upamiętniające dramat na niespotykaną skalę, bo przecież tu pozostał gdzieś w ziemi ślad około 100 tysięcy istnień ludzkich, za gotowość działania na rzecz odpowiedniego ukształtowania tego miejsca, tak, aby było to miejsce refleksji, modlitwy i pamięci polskiej o heroicznej stronie Powstania i o tej najstraszniejszej, najdramatyczniejszej, jaką był los ludności cywilnej. Dziękuję bardzo.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta/wystapienia/art,180,wystapienie-na-cmentarzu-powstancow-warszawy-na-woli.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Jestem z Woli.Zdjęcie

Jestem z Woli.
Zdjęcie nadesłane przez Pana Marka Ziarkowskiego.
Załączam oryginalny opis :
" Fotka na chwile przed godziną W. 
Ul. Karolkowa przy wejściu na cmentarz ewangelicki - miejsce koncentracji batalionu "Pięść". W głębi mur ogrodzenia boiska Skry przy ul. Mireckiego, na której koncentrowały się główne siły legendarnego zgrupowania "Radosław" ( bataliony Zośka i Parasol )."
Bardzo dziękujemy za to zdjęcie !
Zdjęcie nadesłane przez Pana Marka Ziarkowskiego.
Załączam oryginalny opis :
" Fotka na chwile przed godziną W.
Ul. Karolkowa przy wejściu na cmentarz ewangelicki - miejsce koncentracji batalionu "Pięść". W głębi mur ogrodzenia boiska Skry przy ul. Mireckiego, na której koncentrowały się główne siły legendarnego zgrupowania "Radosław" ( bataliony Zośka i Parasol )."

 

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Strefa Edukacyjna

Wystawa plenerowa „Wola Pamięci 1944” - Warszawa, 4 sierpnia 2013 r.

W niedzielę 4 sierpnia na placu przed wejściem do kościoła św. Wojciecha zostanie zaprezentowana wystawa dotycząca wydarzeń, które rozegrały się w sierpniu i wrześniu 1944 r. na Woli.

więcej na: http://pamiec.pl/portal/pa/1456/12720/Wystawa_plenerowa_Wola_Pamieci_1944__Warszawa_4_sierpnia_2013.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. Strefa Edukacyjna IPN 4

4 sierpnia na placu przed wejściem do kościoła św. Wojciecha w Warszawie zaprezentowana została wystawa dotycząca wydarzeń, które rozegrały się w sierpniu i wrześniu 1944 r. na Woli. Wystawa „Wola Pamięci 1944” jest fragmentem większej ekspozycji, przygotowywanej przez Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej i skierowanej do wolskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
Zostały w niej zaprezentowane archiwalne zdjęcia dotyczące wybuchu wojny, okupacji na Woli, Powstania Warszawskiego, egzekucji ludności cywilnej oraz powojennych ekshumacji. Każdy z paneli zawiera komentarz historyczny.

Podczas Powstania zginęło około 200 tysięcy z 700 tysięcy warszawiaków zamieszkujących lewobrzeżną – objętą walkami powstańczymi – Warszawę. Tylko w niewielkim stopniu były to ofiary bezpośrednich działań zbrojnych. W większości ludzie ci, bez względu na wiek i płeć, zostali bestialsko zamordowani w masowych egzekucjach przeprowadzanych przez od...Zobacz więcej
Wystawa plenerowa „Wola Pamięci 1944” (8 zdjęć)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. "Prosiła gestapowca, aby

"Prosiła gestapowca, aby najpierw zabił dziecko, a potem ją. Uśmiechnął się tylko i nic nie odrzekł" - wstrząsające relacje uratowanych z "rzezi Woli"

Od 40 do 60 tys. mieszkańców warszawskiej Woli zginęło w dniach 5-7 sierpnia 1944 r. w masowych egzekucjach dokonywanych przez oddziały niemieckie na rozkaz Hitlera w celu "oczyszczenia Warszawy z ludności cywilnej".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. 5 sierpnia 2013 r.

Wola’44 - PamiętaMY!

Uroczystości przy ul. Górczewskiej 32.










Bardzo kameralnie i klimatycznie, jak co roku. Zachęcam wolską młodzież do udziału w przyszłym roku w tych uroczystościach, brakuje Was tam.

Ofiary barbarzyństwa hitlerowskiego w czasie Powstania Warszawskiego 5 sierpnia 1944r. przy ul. Wolskiej 102, 104, 105, 107 ( Cm. Wolski).


Wieczna Cześć i Pamięć ludności cywilnej Warszawy!

Czuwaj!

 

http://forum.legionisci.com/

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

20. Stanisław Kicman relacja z wydarzeń na Woli 1 - 8 sierpnia 1944

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

21. Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl                  Olsztyn, 1 października 2013 r.

ul.Rzędziana 32                                                    

11-041 Olsztyn

 

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa

Sekretarz Rady OPWiM

Andrzej Krzysztof Kunert

00-926 Warszawa ul. Wspólna 2 (IV p.)
e-mail: rada@radaopwim.gov.pl

Dotyczy: Godnego upamiętnienia miejsca  spalonych szczątków ludzkich w miejscu dokonania przez wojsko i policję niemiecką 5-9 sierpnia 1944 egzekucji 12000 Polaków i spalenia ich zwłok  przy ulicy Górczewskiej 32.

 WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawie decyzji Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa o terminie zakończenia prac nad zabezpieczeniem i godnym upamiętnieniem miejsca kaźni i męczeństwa cywilnych mieszkańców Woli, przy ul. Górczewska 32.

W nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji w sprawie (nasze pierwsze pismo z 7 grudnia 2009 r., ostatnia odpowiedź Rady OPWiM znak R-IV/171/AS/1841/2012 z dnia 30 maja 2012 r.) zwracam się o udzielenie informacji publicznej w sprawie  terminu zakończenia prac nad zabezpieczeniem i godnym upamiętnieniem miejsca kaźni i męczeństwa cywilnych mieszkańców Woli, przy ul. Górczewska 32.

W piśmie z dnia 30 maja 2012 r. zostaliśmy poinformowani, że pomnik w kształcie krzyża, który został odsłonięty 5 sierpnia 2012 r., zostanie uzupełniony w roku 2013 o tablice z nazwiskami pomordowanych osób w rejonie ul. Górczewskiej 32. Takie samo zapewnienie usłyszeliśmy od Sekretarza Rady OPWiM, Pana  Andrzeja Kunerta podczas uroczystości na miejscu pamięci Górczewska 32 w dniu 5 sierpnia 2012 r.

Niestety, obietnice nie zostały zrealizowane do dzisiaj. Z informacji uzyskanych od Profesora Jana Zielińskiego, Kustosza Pamięci miejsca kaźni i męczeństwa cywilnych mieszkańców Woli dowiedzielismy się, że postawienie przed uroczystością 5 sierpnia 2013 r. imiennych tablic ponad 1000 ofiar, które dotychczas udało się ustalić, zostało przesunięte na późniejszy termin decyzją Rady OPWiM. Teren wokół pomnika również nie został uporządkowany, nie przeprowadzono żadnych prac, które były zapowiadane we wcześniejszej i ostatniej korespondencji z Burmistrzem Gminy Wola. 

W 2010 r. Rada m.st. Warszawy ustanowiła 5 sierpnia Ogólnowarszawskim Dniem Pamięci Mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego. W 2014 roku będziemy obchodzili 70. rocznicę Czarnej Soboty 5 sierpnia 1944 r.  apogeum zbrodni ludobójstwa na niewinnej ludności cywilnej na Woli. Nie wyobrażamy sobie wyłączenia miejsca pamięci Górczewska 32 z planów upamiętnień.

Z zapowiedzi medialnych wiemy, że na zabytkowym Cmentarzu Powstańców Warszawy zaplanowano duże prace remontowe. Do wykonania są tablice epitafijne, a także obrzeża betonowe w mogiłach zbiorowych. Miejsce Pamięci Górczewska 32 jest nierozerwalnie związana z Cmentarzem Powstańców Warszawy . To stąd , z kurhanu przy ul. Górczewska 32, na miejscu którego wystawiono pawilon handlowy, wywieziono prochy 12 tysięcy zamordowanych przez niemieckich zbrodniarzy mieszkańców Woli. Film dokumentalny z 2008 r. reżysera Michała Rogalskiego opowiada o tym. W 1945 roku zebrano z ulic popioły ludzi zamordowanych w rzezi Woli. Było ich 12 ton.

W związku z powyższym zwracamy się o udzielenie informacji publicznej, czy Rada OPWiM we współpracy z władzami Dzielnicy Wola przewiduje uzupełnionienie w roku 2014 pomnika o tablice z nazwiskami pomordowanych osób w rejonie ul. Górczewskiej 32 wraz z godnym zabezpieczeniem miejsca pamięci.

 

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

Do wiadomości:

 

Burmistrz Dzielnicy Wola
Urszula Kierzkowska

al. Solidarności 90,
01-003 Warszawa
burmistrz@wola.waw.pl

 


 

 

Drilewangerowcy i ich ofiary

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Twoja wiadomo ć     Do: 

Twoja wiadomo ć

    Do:  rada@radaopwim.gov.pl; burmistrz@wola.waw.pl
    Temat:  WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ
    Wysłano:  2013-10-01 17:59

odczytano w dniu 2013-10-02 09:19.

<burmistrz@wola.waw.pl> o 2013-10-01 17:59

To potwierdzenie wiadomowietlona na komputerze odbiorcy o 2013-10-02 07:26
------

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. Cmentarz Powstańców czeka na architektów. Będzie konkurs

Będzie konkurs na projekt zagospodarowania Cmentarza Powstańców Warszawy - zapowiedziała wczoraj prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Wzięła udział w konferencji na temat przyszłości nekropolii, na której spoczywa ponad 104 tys. warszawiaków.

To największy pod względem pochowanych cmentarz wojenny w Polsce, ale też jeden z najmniej znanych. Sami mieszkańcy Warszawy na ogół niewiele o nim wiedzą.

Nekropolia przy ul. Wolskiej pozostaje w cieniu powstańczych kwater na Wojskowych Powązkach. Tam pod równymi krzyżami leżą powstańcy, a każdy grób oznaczony jest tabliczką z nazwiskiem. Tu w zbiorowych mogiłach i kurhanie usypanym z ludzkich prochów pochowano w większości cywilów - ofiary niemieckich zbrodni z sierpnia i września 1944 r.: rzezi Woli, egzekucji w budynku Głównego Inspektoratu Sił Zbrojnych i w siedzibie gestapo w al. Szucha. Wraz z nimi spoczywają żołnierze Powstania. Nazwisko na grobie mają tylko nieliczni.Nekropolię założono w 1945 r. Z całego miasta aż do lat 50. zwożono tu szczątki i prochy warszawiaków. Projekt cmentarza-mauzoleum wielkości 8 ha przygotowali wybitni architekci Romuald Gutt i Alina Scholtzówna. Nigdy go nie zrealizowano, bo władze PRL-u nie chciały eksponować Powstania. Teren zmniejszyły do 1,5 ha. Na początku lat 60. na mogiłach wyrosły nagrobki z komunistycznym Krzyżem Grunwaldu, a w 1973 r. na kurhanie z prochów stanął monument Polegli Niepokonani autorstwa prof. Gustawa Zemły. Zniknęły krzyże i symbole powstańcze, rodzinom pochowanych zabraniano umieszczać nazwiska na nagrobkach. O nadanie nekropolii należytej rangi walczy społeczny Komitet ds. Cmentarza Powstańców Warszawy. Jego starania doprowadziły do remontu, któremu patronuje prezydent Bronisław Komorowski. Od zeszłego roku na koszt Urzędu Wojewódzkiego (2,2 mln zł) wszystkie nagrobki w tzw. dużych kwaterach zastępowane są nowymi. W przyszłym roku Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa kosztem 2,5 mln zł wymieni pomniki w małych kwaterach wzdłuż muru. Ma też posadzić żywopłot na granicy cmentarza, zbudować bramę od ul. Wolskiej i Ścianę Pamięci z nazwiskami pochowanych. Z kolei dzielnica Wola wyremontuje chodniki, schody, posadzi na skarpie biało-czerwone róże i uporządkuje przestrzeń przed wejściem z ul. Wolskiej. Prace mają się zakończyć przed 70. rocznicą Godziny "W". Tymczasem społeczny komitet, któremu przewodzi żołnierz Powstania Wanda Traczyk-Stawska, zaapelował do prezydent stolicy o zorganizowanie międzynarodowego konkursu na projekt zagospodarowania nekropolii. Architekci mogliby wymyślić m.in. formę bramy, muru pamięci i pawilonu ekspozycyjnego.

- Zorganizujemy taki konkurs - ogłosiła Hanna Gronkiewicz-Waltz, popierając pomysł postawienia pawilonu. - Podobny udało nam się zbudować w Palmirach. Ważną rolę odgrywają w nim pamiątki po ofiarach egzekucji. Tutaj też trzeba będzie je zbierać. To miejsce nie powinno jednak konkurować z Muzeum Powstania Warszawskiego.

Prezydent nie wykluczyła, że konkurs zostanie ogłoszony jeszcze w tym roku. Zaznaczyła, że wzniesienie pawilonu wymaga zmiany planu miejscowego, który na tym terenie dopuszcza tylko zieleń. Za złożoną przez prezydent obietnicę dziękowała Wanda Traczyk-Stawska. Ludność cywilną nazwała głównym bohaterem Powstania Warszawskiego.

- Muzeum Powstania robi swoją robotę, ale cała prawda o tamtym wydarzeniu będzie dopiero wtedy, gdy urządzimy cmentarz z izbą pamięci - przekonywała. Zaproponowała, żeby 2 października został Dniem Pamięci o Mieszkańcach Powstańczej Warszawy. Komitet stara się też o uznanie Cmentarza Powstańców Warszawy za pomnik historii.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,14711912,Cmentarz_Powstancow_czeka_na_architektow__Bedzie_konkurs.html#TRrelSST

 

Tablica Tchorka niedaleko Pałacyku Szustra. W tym miejscu bandyci Dirlewangera rozstrzelali dzieci z pobliskiego sierocińca.
Tablica Tchorka niedaleko Pałacyku Szustra. W tym miejscu bandyci Dirlewangera rozstrzelali dzieci z pobliskiego sierocińca.
 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

24. Rada Ochrony Pamięci Walk i

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa
08:23 (14 godz. temu)
 
Odpowiedz
do kontakt

Twoja wiadomo ć

    Do:  rada@radaopwim.gov.pl
    Temat:  WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ- DRUGA SKARGA NA BEZCZYNNO Ć URZĘDU
    Wysłano:  2013-11-24 22:48

odczytano w dniu 2013-11-25 08:23.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. Odpowiedź ROPiM, ciąg dalszy korespondencji

 

 

ropim-gorczewska-32--upamietnienie-ofiar-niemieckliej-zbrodni-cd-korespondencji-warszawa-19.11.2013

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

26. Rewitalizacja i rozbudowa

Rewitalizacja i rozbudowa miejsca pamięci masowego mordu cywilnej ludności na Woli w czasie Powstania Warszawskiego przy ul. Górczewskiej 32 w Warszawie.

 

2013-10-28 20:51:43

 

Ogłoszenie o zamówieniu

SIWZ

Program Funkcjonalno Użytkowy

Lista nazwisk

Dokumentacja fotograficzna

Mapki geodezyjne

Informacja o unieważnieniu postępowania

http://www.radaopwim.gov.pl/article_details/1134/rewitalizacja-i-rozbudowa-miejsca-pamieci-masowego-mordu-cywilnej-ludnosci-na-woli-w-czasie-powstania-warszawskiego-przy-ul-gorczewskiej-w-warszawie/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

27. Stanisław Kicman relacja z wydarzeń na Woli 1 - 8 sierpnia 1944

Pierwszą Mszę świętą odprawił ks. Stanisław Kicman, 76-letni wdowiec. "Przecież tylko Pan Jezus mógł coś takiego wymyślić!" http://wpolityce.pl/wydarzenia/69583-pierwsza-msze-swieta-odprawil-ks-stanislaw-kicman-76-letni-wdowiec-przeciez-tylko-pan-jezus-mogl-cos-takiego-wymyslic Pierwszą Mszę świętą jako kapłan (tzw. Mszę prymicyjną) odprawił w niedzielę 15 grudnia w kościele św. Wojciecha na warszawskiej Woli ks. Stanisław Kicman, 76-letni wdowiec. Dzień wcześniej na kapłana wyświęcił go metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. W wypełnionej po brzegi świątyni zebrali się bardzo licznie parafianie, przyjaciele i członkowie rodziny nowo wyświęconego kapłana. Składając mu życzenia posługi kapłańskiej równie owocnej jak jego zaangażowanie we wspólnocie, parafianie przypomnieli o dotychczasowej, wieloletniej aktywności ks. Kicmana jako wolontariusza Parafialnego Zespołu Caritas, szafarza Komunii świętej, czy członka Akcji Katolickiej, a także współorganizatora wielu wspólnotowych przedsięwzięć. Od dziś – „już nie jako pan Stanisław Kicman, ale ksiądz Stanisław” – jak podkreślali, będzie w nowy sposób posługiwał w swojej parafii. Spełniło się to, o czym ksiądz myślał właściwie przez całe swoje życie. Dziś dziękujemy Bogu za to, że nasz parafianin, który wkładał całe serce w życie naszej parafii, staje przy ołtarzu Pańskim – powiedział z kolei we wstępie do Mszy św. proboszcz parafii św. Wojciecha ks. Wojciech Łagowski. W homilii ks. Paweł Sokołowski, wikariusz w parafii św. Wojciecha podkreślał wyjątkowy charakter wydarzenia, jakim są święcenia 76-latka. Przypominał, że kapłaństwo to przede wszystkim gotowość do służenia Bogu i tym, którzy Go potrzebują, na każdą ich prośbę. Jak dodał, święcenia te przypominają, że Bóg jest bliski każdemu człowiekowi, niezależnie od jego wieku. Owa bliskość jeszcze bardziej utrwala się poprzez doświadczenia życiowe, które człowiek przeżywa. Od tej Mszy będziesz ofiarowywać siebie całego i całe swoje doświadczenie życiowe Chrystusowi. Każdemu pokoleniu będziesz mógł dać coś od siebie. W konfesjonale będziesz jednał ludzi z Bogiem. Dziękujemy Bogu, że usłyszałeś Jego głos i poszedłeś za Nim – mówił kaznodzieja. Stanisław Kicman (ur. 1937) jest socjologiem, historykiem i katechetą. Urodził się w rodzinie o tradycjach patriotycznych, jego rodzice byli aktywnymi członkami Armii Krajowej i powstańcami warszawskimi. W czasie okupacji został wywieziony wraz z matką do obozu koncentracyjnego w Bergen-Belsen, a następnie do obozu pracy w Hameln koło Hannoveru. Wydarzenia z tego okresu udokumentował w książce „Listy – zwiastuny nadziei”.W 1955 r. wstąpił do seminarium duchownego, ale po dwóch latach je opuścił. Ożenił się i został ojcem dwóch synów. Decyzję o ponownym wstąpieniu do seminarium podjął wiosną 2012 r., po śmierci żony. Święcenia diakonatu przyjął w podwarszawskiej Magdalence z rąk bp. Tadeusza Pikusa. Na przygotowanie do kapłaństwa zezwolił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w porozumieniu z rektorem Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie ks. Wojciechem Bartkowiczem. Na zakończenie Eucharystii 76-letni kapłan dziękował im za to, a metropolicie warszawskiemu także za święcenia, które odbyły się dzień wcześniej, w sobotę 14 grudnia, w kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich. Ks. Kicman podziękował także Bogu, że „mimo mojego wieku doprowadził mnie do tego ołtarza i zawołał mnie po imieniu”. Ze szczególnymi podziękowaniami zwrócił się jednak do dwóch kapłanów – ks. infułata Lucjana Święszkowskiego i ks. Czesława Banaszkiewicza. W 1955 roku zaczynaliśmy razem drogę do kapłaństwa. Oni dzisiaj – spracowani w Winnicy Pańskiej, a ja dopiero zaczynam! Przecież tylko Pan Jezus mógł coś takiego wymyślić! – powiedział ks. Stanisław Kicman.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie


Dnia 19 lutego 2014 roku, przeżywszy 80 lat,
zmarł nasz ukochany Mąż, Brat, Wujek, Szwagier


prof. dr hab. n. med.
Jan Zieliński

W pamięci naszej na zawsze pozostanie jako
Człowiek wielkiego serca i pełen poświęcenia dla innych.

Nabożeństwo żałobne odbędzie się w kościele pw. św. Wawrzyńca
dnia 11 marca 2014 roku o godzinie 12.00, po którym nastąpi
odprowadzenie do grobu rodzinnego na Cmentarz Prawosławny
(część katolicka) przy ulicy Wolskiej 140a.

O czym zawiadamiają pogrążeni w głębokim smutku

Żona, Rodzina i Bliscy


Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

prof. dr. hab. n. med.
Jana Zielińskiego

wieloletniego Kierownika II Kliniki Chorób Płuc
Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie,
wybitnego pneumonologa,
naszego najdroższego nauczyciela.

Wyrazy serdecznego współczucia

Żonie
oraz
Rodzinie i Bliskim

składa

zespół II Kliniki Chorób Płuc
Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

29. Dnia 5 sierpnia 1944 w

Dnia 5 sierpnia 1944 w Warszawie, Niemcy rozstrzelali kilkuset pacjentów Szpitala Wolskiego na Płockiej. Zastrzelili dyrektora Józefa Piaseckiego, najbardziej chorych pacjentów, lekarzy oraz zwykłych mieszkańców Woli. 

Na zdjęciu widzimy pomnik upamiętniający tamte wydarzenie oraz pana, którego komentować nie będziemy.

Dnia 5 sierpnia 1944 w Warszawie, Niemcy rozstrzelali kilkuset pacjentów Szpitala Wolskiego na Płockiej. Zastrzelili dyrektora Józefa Piaseckiego, najbardziej chorych pacjentów, lekarzy oraz zwykłych mieszkańców Woli.

Projektant mody znieważył pomnik ofiar Powstania Warszawskiego

29 marca 2014 18:48
 zrzut strony www.wykop.pl

 

Na swoim prywatnym profilu na Facebooku warszawski projektant Sagi Narkis opublikował zdjęcie, na którym udaje, że oddaje mocz na pomnik ofiar Powstania Warszawskiego. Internauci chcą, by sprawą zajęła się prokuratura.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

30. Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl                  Olsztyn, 3 kwietnia 2014 r.

ul. Rzędziana 32                                                    

11-041 Olsztyn

 

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa

Sekretarz Rady OPWiM

Andrzej Krzysztof Kunert

00-926 Warszawa ul. Wspólna 2 (IV p.)
e-mail: rada@radaopwim.gov.pl

Dotyczy: Godnego upamiętnienia miejsca  spalonych szczątków ludzkich w miejscu dokonania przez wojsko i policję niemiecką 5-9 sierpnia 1944 egzekucji 12000 Polaków i spalenia ich zwłok  przy ulicy Górczewskiej 32.


 WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawie terminu zakończenia prac nad zabezpieczeniem i godnym upamiętnieniem miejsca kaźni i męczeństwa cywilnych mieszkańców Woli, przy ul. Górczewska 32.

W nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji w sprawie (nasze pierwsze pismo z 7 grudnia 2009 r., ostatnia odpowiedź Rady OPWiM znak R-IV//AS/4717/2013 z dnia 11 listopada 2013 r.) zwracam się o udzielenie informacji publicznej w sprawie  terminu zakończenia prac nad zabezpieczeniem i godnym upamiętnieniem miejsca kaźni i męczeństwa cywilnych mieszkańców Woli, przy ul. Górczewska 32.

W piśmie z dnia 11 listopada 2013 r. Rady OPWiM zostaliśmy poinformowani o ogłoszeniu i unieważnieniu przetargu na projektanta i wykonawcę nowego nowego miejsca pamięci. Na portalu ROWiM jest informacja o ogłoszeniu http://www.radaopwim.gov.pl/article_details/1134/rewitalizacja-i-rozbudowa-miejsca-pamieci-masowego-mordu-cywilnej-ludnosci-na-woli-w-czasie-powstania-warszawskiego-przy-ul-gorczewskiej-w-warszawie/ i unieważnieniu przetargu http://www.radaopwim.gov.pl/media/pliki/R_II_159_4908_2013.jpg.

W piśmie zostaliśmy poinformowani, że nowe postępowanie zostanie wszczęte NIEZWŁOCZNIE po Nowym Roku, a sama inwestycja została przełożona na wiosnę 2014 r.

Do dnia dzisiejszego na portalu ROPWiM nie ma informacji o wszczęciu nowego postępowania przetargowego, a pogoda sprzyjała prowadzeniu prac .

Dnia 19 lutego 2014 roku, przeżywszy 80 lat, zmarł prof. dr hab. n. med.Jan Zieliński , nie doczekał się za swojego życia realizacji godnego upamiętnienia miejsca kaźni i męczeństwa cywilnych mieszkańców Woli, przy ul. Górczewska 32.

Profesor Jan Zieliński, który przez dziesiątki lat był Kustoszem Pamięci tego miejsca, zasłużył również na upamiętnienie swojej  godnej podziwu postawy i pracy dla społeczeństwa.

W związku z tym wnosimy do Rady OPWiM o uwzględnienie osoby Profesora Jana Zielińskiego przy stawianiu tablic epitafijnych i zamieszczeniu informacji o osobie Profesora, dzięki którego  wysiłkom i zebraniu listy ponad tysiąca nazwisk , możliwe było zachowanie pamięci o pomordowanych mieszkańcach Woli.

W załączeniu przesyłamy opracowanie pana Macieja Grączewskiego,  informacje o społecznych działaniach pana prof. dr n. med. Jana Zielińskiego, które świadczy o zasługach Profesora dla Polski, Warszawy i Woli.

W związku z powyższym zwracamy się o udzielenie informacji publicznej, kiedy Rada OPWiM we współpracy z władzami Dzielnicy Wola przewiduje uzupełnienie w roku 2014 pomnika o tablice z nazwiskami pomordowanych osób w rejonie ul. Górczewskiej 32 wraz z godnym zabezpieczeniem miejsca pamięci i czy przychyli się do naszego wniosku o upamiętnieniu Profesora Jana Zielińskiego na tablicy epitafijnej .

 

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

Do wiadomości:

Burmistrz Dzielnicy Wola
Urszula Kierzkowska

al. Solidarności 90,
01-003 Warszawa
burmistrz@wola.waw.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

31. SKARGA NA BEZCZYNNOŚĆ URZĘDU

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl                     Olsztyn, 5 maja 2014 r.

ul. Rzędziana 32                                                    

11-041 Olsztyn

 

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa

Sekretarz Rady OPWiM

Andrzej Krzysztof Kunert

00-926 Warszawa ul. Wspólna 2 (IV p.)
e-mail: rada@radaopwim.gov.pl


Dotyczy: Godnego upamiętnienia miejsca  spalonych szczątków ludzkich w miejscu dokonania przez wojsko i policję niemiecką 5-9 sierpnia 1944 egzekucji 12000 Polaków i spalenia ich zwłok  przy ulicy Górczewskiej 32.



                                                                                       WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ- SKARGA NA BEZCZYNNOŚĆ URZĘDU


 

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, na podstawie Art. 13.1. ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) (Udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 15 ust. 2.2.Jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w terminie określonym w ust. 1, podmiot obowiązany do jej udostępnienia powiadamia w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku.) ponownie wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawach określonych w naszym wniosku z dnia 3 kwietnia 2014 r.
 
W przypadku uchybienia powyższemu terminowi, wnioskujący jest uprawniony do wniesienia skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego.


Z poważaniem


Prezes Zarządu
Elżbieta Szmidt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

32. pan A.Kunert ,kiedyś był to ciekawy człowiek a Dzisiaj ?

ciekawe ,co odpowiedzą...? ukłony

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

33. Rada Ochrony Pamięci Walk i

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa

14:30 (1 minutę temu)
  
do kontakt

Potwierdzam odbiór maila.

 

Sekretariat

Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa

Tel. 22 661-90-60

Fax. 22 628-03-75

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

34.   Po wojnie był

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

35. Zaprojektowanie i budowa

Zaprojektowanie i budowa pomnika upamiętniającego ofiary zbrodni niemieckiej z 2-15 sierpnia 1944 r. przy ul Górczewskiej w Warszawie.

2014-05-22 15:53:05

 

II.2) CZAS TRWANIA ZAMÓWIENIA LUB TERMIN WYKONANIA: Zakończenie: 30.07.2014.

II.1.4) Określenie przedmiotu oraz wielkości lub zakresu zamówienia: Przedmiotem zamówienia są prace: -rozebranie istniejących nawierzchni z kostki betonowej -rozebranie istniejącego ogrodzenia z postumentem betonowym i demontażem istniejących tablic -wykonanie ściany z reliefem, przesłaniającej teren Miejsca Pamięci od sąsiadujących obiektów komercyjnych -wykonanie nowych płyt epitafijnych -wykonanie płyty upamiętniającej Osobę prof .J. Zielińskiego -wykonanie nowej nawierzchni z kostki brukowej -zieleń nowe zagospodarowanie istniejących trawników.

 

Ogłoszenie o zamówieniu

SIWZ

Dokumentacja

http://www.radaopwim.gov.pl/article_details/1208/zaprojektowanie-i-budowa-pomnika-upamietniajacego-ofiary-zbrodni-niemieckiej-z-sierpnia-r-przy-ul-gorczewskiej-w-warszawie/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

36. Niemcy pośmiertnie rozliczają


 
Miasto Westerland na wyspie Sylt bije się w piersi za zbrodnie, które podczas wojny popełnił jego późniejszy burmistrz Heinz Reinefarth, znany w Polsce jako "kat Woli". "Zawstydzeni oddajemy pokłon jego ofiarom" - takie słowa znajdą się na tablicy, która zawiśnie na ratuszu. SS-Brigadenführer Reinefarth za wymordowanie w pierwszych dniach powstania ponad 50 tys. mieszkańców Woli nigdy nie poniósł odpowiedzialności. Polska domagała się wprawdzie...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

37.   http://www.radaopwim.gov.pl

http://www.radaopwim.gov.pl/media/pliki/Informacja_o_wyborze_oferty_najkorzystniejszej..JPG

 

http://www.radaopwim.gov.pl/media/pliki/Informacja_o_wyborze_oferty_najkorzystniejszej..JPG

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

38. Miasto44: Dirlewangerowcy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

39. Rewitalizacja i rozbudowa

  W lipcu 2014 r. ruszyły prace budowlane zlecone przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Finalnie miejsce pamięci powinno wyglądac tak :

http://wola44.files.wordpress.com/2010/12/projekt_pomnika_na_woli_5.jpg

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

40.   "Ubolewamy, że

 

 

 

 

 

 

"Głęboko ubolewamy, że po 1945 r. w naszym landzie zbrodniarz wojenny mógł zostać posłem do Landtagu" - uchwałę takiej treści przyjęli w czwartek parlamentarzyści w Szlezwiku-Holsztynie. W ten sposób przepraszają, za to, że generał SS Heinz Reinefarth po wojnie nie został rozliczony ze swoich zbrodni. W Polsce SS-Gruppenführer Reinefarth jest uznawany za jednego z największych zbrodniarzy wojennych. W pierwszych dniach powstania warszawskiego służące. http://wyborcza.pl/1,75477,16304204,Niemiecki_landtag_przeprasza_za_Rzeznika_Woli.html

 

 

 

 

 

 

"Reinefarth w Warszawie. Dowody zbrodni". 
Wystawa poświęcona rzezi Woli

"Reinefarth w Warszawie. Dowody zbrodni".
Wystawa poświęcona rzezi Woli

5 sierpnia w Muzeum Woli otwarta zostanie wystawa poświęcona rzezi mieszkańców dzielnicy w czasie Powstania Warszawskiego.... czytaj dalej »
Głównym założeniem jest spojrzenie na wolską tragedię jako na zbrodnię, za którą nikt nie został skazany. Wystawa zaprezentuje przede wszystkim akta pozyskane z niemieckiej Centrali Badania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu, a w nich - zeznania żołnierzy i oficerów niemieckich z lat 60. XX wieku, mówiące o ich udziale w masowych mordach.Wystawa jest częścią programu obchodów 70. rocznicy Powstania Warszawskiego. Nawiązuje do ludobójstwa, które rozpoczęło się 5 sierpnia 1944 r. i pochłonęło życie od 30 do 60 tys. (w zależności od źródeł - red.) mieszkańców dzielnicy.

Na sierpniowym otwarciu ekspozycji obecni będą m.in. aktualna burmistrz Westerlandu Petra Reiber i przewodniczący rady Sylt Peter Schnittgard.

Z kolei 6 sierpnia o godz. 18:00 w siedzibie Domu Spotkań z Historią przy ul. Karowej odbędzie się wykład dr. Philipp Martiego - badacza i autora książek poświęconych postaci generała Heinza Reinefartha, w tym m.in. najnowszej „Der Fall Reinefarth”.

W ramach wystawy w listopadzie planowana jest też międzynarodowa konferencja, gdzie grono prawników rozważy możliwość kwalifikacji zbrodni dokonanych na Woli jako zbrodni przeciwko ludzkości.

 

Von dem Bach-Zelewski, Rainefarth, Dirlewanger i Kamiński. Kaci powstańczej Warszawy

Erich von dem Bach-Zelewski, Heinz Reinefarth, Oskar Dirlewanger i Bronisław Kamiński – to nazistowscy zbrodniarze, nieosądzeni za swe czyny, odpowiedzialni za rzeź warszawiaków w 1944 r. Łącznie w czasie powstania zginęło ok. 180 tys. cywilów.

 

-----------------------------------

Gwałty, masowe egzekucje, stosy ciał... Wstrząsające świadectwa z rzezi Woli

Blisko dziewięć ton. Niemal tyle ważyły ludzkie prochy, makabryczna pozostałość po ofiarach nieludzkiej rzezi urządzonej przez nazistowskich zbrodniarzy na mieszkańcach warszawskiej Woli. Rozkaz, który zadecydował o tysiącach ludzkich istnień, wydał sam Führer. Ustnie, bo na papierze nie ma na ten temat ani słowa. Żeby zgotować nieludzką kaźń, wystarczyło tylko kilka zdań. - Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony odstraszający przykład dla całej Europy - orzekł szalony przywódca III Rzeszy.
 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

41. UL. GÓRCZEWSKA 32 5 SIERPNIA 2014 godz. 16

5 SIERPNIA - WTOREK

Godz. 13.00
Uroczyste złożenie kwiatów, warta honorowa w miejscu pamięci batalionu „Parasol” Zgrupowania „Radosław” oraz program słowno-muzyczny „Pamięci walczących i pomordowanych na terenie warszawskiej Woli”
PAŁACYK MICHLA, UL. WOLSKA 40

Godz. 14.00
Uroczyste złożenie kwiatów, warta honorowa w miejscu pamięci batalionu „Zośka” Zgrupowania „Radosław”
„GĘSIÓWKA”, UL. ANIELEWICZA 34

Godz. 16.00
Uroczyste złożenie kwiatów, warta honorowa w miejscu największej egzekucji na Woli oraz program słowno-muzyczny „Pamięci walczących i pomordowanych na terenie warszawskiej Woli”
UL. GÓRCZEWSKA 32

Godz. 17.00
Uroczyste złożenie kwiatów przy tablicy pamięci harcerek z Drużyny nr 100 im. E. Plater Harcerskiego Patrolu Sanitarnego Obwodu AK Wola
UL. KAROLKOWA 53

Godz. 18.00
Centralne uroczystości rocznicowe w hołdzie ludności cywilnej Woli z okazji Dnia Pamięci Mieszkańców Woli wymordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego pod pomnikiem poświęconym pięćdziesięciu tysiącom mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego w 1944 r.;
Koncert piosenek patriotycznych „Pamięci walczących i pomordowanych na Woli”
SKWER PAMIĘGI, UL. LESZNO, RÓG AL.SOLIDARNOŚCI

6 SIERPNIA – ŚRODA

Godz. 18.00
Msza św. i uroczyste złożenie kwiatów w miejscu poświęconym pamięci rozstrzelanych przez Niemców 6 sierpnia 1944 roku redemptorystów oraz harcerzy „Szarych Szeregów” hufców-rojów „Giewont” i „Giermkowie Wolności”, którzy ofiarnie pełnili służbę w okresie okupacji i Powstania Warszawskiego;
Koncert piosenek patriotycznych „Pamięci walczących i pomordowanych na Woli”
UL. KAROLKOWA 49

 

http://powstanie44.um.warszawa.pl/uroczystosci-dzielnicowe-2013

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

42. POMNIK - aktualny stan prac

 

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

43. Kończą remont

Kończą remont powstańczego cmentarza. Będzie nowa brama

Kończą remont powstańczego cmentarza. Będzie nowa brama

W listopadzie zakończy się remont Cmentarza Powstańców Warszawy - renowacja mogił i nawierzchni alejek, remont muru. 1... czytaj dalej »
W poniedziałek nekropolię na Woli odwiedziła minister kultury Małgorzata Omilanowska. To jedno z miejsc, w których odbędą się uroczyste obchody 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

W latach 2013-2014 za prace remontowe na mogiłach nr 1-50 odpowiadał wojewoda mazowiecki; wówczas wyremontowano również plac wokół kurhanu z pomnikiem "Polegli-Niepokonani". W 2014 r. do remontu pozostałej części cmentarza przystąpiła Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa (podległa resortowi kultury). Prace obejmują modernizację mogił nr 52 - 169 (mogiły 52-91 wraz z obrzeżami oraz nawierzchnią alejek zostały już wyremontowane).

Zagrożenie katastrofą budowlaną

Odnawiany jest również mur dzielący cmentarz wojenny od cmentarza wyznaniowego przy ul. Wolskiej. Jego stan techniczny zagrażał katastrofą budowlaną. Dodatkowym elementem realizowanym przez Radę jest nowa architektoniczna oprawa wejścia na cmentarz od strony ul. Wolskiej.- To nie będzie zwykłe przejście, ale bardzo monumentalna brama, ujęta dwoma granitowymi pylonami, z symbolami Polski Walczącej, herbami narodowymi i Warszawy oraz z odpowiednimi cytatami - powiedziała PAP minister kultury Małgorzata Omilanowska. Wyraziła nadzieję, że dzięki remontowi osoby odwiedzające cmentarz nie będą ograniczały się wyłącznie do oglądania pomnika.

- Będą miały możliwość przejść się alejami wzdłuż mogił powstańców i oddać hołd tym, którzy tu spoczywają. Oceniamy, że jest to ok. 104 tys. ofiar z września 1939 roku, ale przede wszystkim - powstania warszawskiego. To zarówno ludność cywilna, jaki i powstańcy - zauważyła.

Zapewniła też, że została już niewielka część nagrobków, którymi trzeba się zająć. - Do końca sezonu budowlanego mamy zabezpieczone środki finansowe, zdołamy dokończyć wszystkie prace, a więc wymienić ostatnie płyty w tych najbardziej oddalonych ku północy kwaterach - dodała.

Apele środowisk kombatanckich

Na przeprowadzenie prac Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przeznaczyła blisko 2,8 mln zł. Największy cmentarz ofiar powstania warszawskiego został założony 25 listopada 1945 r. na Woli. Pierwszy projekt nekropolii w 1946 r. sporządzili Romuald Gutt i Alina Scholtz. Prace rozpoczęły się w 1949 r., jednak bardzo szybko je przerwano. W następnej dekadzie nic się nie zmieniło; cmentarz pozostawał nieuporządkowany. Istniały jedynie prowizoryczne krzyże, gdyż od 1950 r. obowiązywał zakaz stawiania nagrobków, który tłumaczono zapowiedzią dalszych prac. Obietnicy nie realizowano, a nagrobki stawiane przez rodziny poległych były usuwane. W 1956 r., choć można było już pisać i mówić o powstaniu, na cmentarzu nie było nabożeństw i nie odbywały się uroczystości rocznicowe.Porządkowanie cmentarza rozpoczęto w latach 1960–61. Projekt opracowali Edward Gorol i Tadeusz Wyrzykowski. Wykonano 177 nagrobków z piaskowca, posadzono także zieleń. Na nagrobkach znalazł się Krzyż Grunwaldu, który w żaden sposób nie nawiązywał do symboliki powstania warszawskiego. W 1973 r. zdjęto ostatni krzyż ustawiony „samowolnie” na mogile, w której spoczywa 20 ton prochów ponad 50 tys. osób cywilnych i jeńców wojennych zamordowanych i spalonych przez niemieckie wojsko przede wszystkim na Woli, ale także w innych dzielnicach Warszawy. Na miejscu krzyża, na mogile zamienionej w kurhan, stanął pomnik – dzieło prof. Gustawa Zemły z napisem „Polegli – Niepokonani 1939-1945”.

Odpowiadając na apele środowisk kombatanckich - szczególnie Społecznego Komitetu ds. Cmentarza Powstańców Warszawy przy Światowym Związku Żołnierzy AK, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zleciła opracowanie projektu modernizacji Cmentarza Powstańców Warszawy. Dokumentację wykonał autor obecnego projektu urządzenia cmentarza - Tadeusz Wyrzykowski. W 2011 r. Rada sfinansowała wykonanie nowych tablic na mogiłach nr 48 i 51, traktując je jako wzorcowe dla całego cmentarza. Kolejny rok poświęcono na weryfikację nazwisk pochowanych na cmentarzu.

Po 1 sierpnia Rada będzie realizowała drugi etap remontu, który zakończy cały program modernizacji.

obchody 70. rocznicy wybuchu powstania

 Prezydent: Warszawa była i jest stolicą polskiego bohaterstwa

 

Prezydent: Warszawa była i jest stolicą polskiego bohaterstwa

Nawet w najtrudniejszym okresie okupacji i walki powstańczej Warszawa zawsze była stolicą polskiej walki o wolność i heroizmu - mówił w piątek prezydent... więcej »

 

"Przywróćmy imiona i nazwiska Nieznanym Mieszkańcom Warszawy"

Uroczystości przy pomniku „Polegli-Niepokonani” na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli

Prezydent Bronisław Komorowski zaapelował w piątek podczas uroczystości na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli, by przywrócić imiona i nazwiska wielu anonimowym, cywilnym ofiarom niemieckiego ludobójstwa z pierwszych dni Powstania Warszawskiego.

Uroczystości przy pomniku „Polegli-Niepokonani” na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli

Cmentarz Powstańców Warszawy przy ul. Wolskiej był drugą nekropolią obok Powązek, gdzie po wojnie grzebano ekshumowane szczątki mieszkańców Warszawy, w tym również Powstańców poległych podczas Powstania Warszawskiego. Szczątki spoczęły w 177 zbiorowych mogiłach. W 1973 r. odsłonięto na cmentarzu pomnik "Polegli - Niepokonani" projektu Gustawa Zemły.

 

W 2001 r. pomnik uzupełniono o powstańcze kotwice, a także o krzyże. Niedawno renowacji poddano mogiły, sam pomnik oraz otoczenie.

Cm. Wolski



Słowa uznania i wyrazy szacunku dla kibolskiej Woli. Było godnie. Dzięki.

Czuwaj
http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=2906&page=67

 

"Polegli-Niepokonani". Uroczystości na cmentarzu wolskim

"Polegli-Niepokonani". Uroczystości na cmentarzu wolskim

Nawet w najtrudniejszym okresie okupacji i walki powstańczej Warszawa zawsze była stolicą polskiej walki o wolność i heroizmu - mówił w piątek prezydent... więcej »

Obok prezydenta Komorowskiego stoi łączniczka Wanda Traczyk-Stawska, ps. "Pączek". To jej uporowi i zaangażowaniu zawdzięczamy, ze cmentarz na Woli został wyremontowany. W czasie uroczystości dziękowali jej za to prezydent i wojewoda mazowiecki.

 
 
 
 

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl ma zaszczyt zaprosić 5 sierpnia 2014 r. na uroczyste odsłonięcie nowego miejsca pamięciGórczewska 32.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

44. POMNIK – aktualny stan prac

POMNIK – aktualny stan prac 01.08.2014

Autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński

pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (1) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (2) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (3) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (4) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (5) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (6) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (7) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (8) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (9) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński (10) pomnik aktualny stan prac 01.08.2014 autor zdjęć p.Wojciech Gardoliński

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

45. Cmentarzysko przy Bema 54Na

Cmentarzysko przy Bema 54

Na warszawskiej Woli ma powstać wyjątkowy pomnik – upamiętniający sto niewinnych osób spalonych 70 lat temu przez Niemców

zdjecie

Idea pomnika pojawiła się w środowisku Stowarzyszenia Pamięci Powstania Warszawskiego 1944. Maciej Białecki, wiceprezes Stowarzyszenia, podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”, że zbrodnia, której dopuścili się Niemcy, jest szczególna i zasługuje na upamiętnienie.

– Historia z Bema 54 jest wyjątkowa ze względu na jej okrucieństwo. Niemcy w opaskach Czerwonego Krzyża wyłapywali najsłabsze osoby idące do obozu przejściowego w Pruszkowie. Staruszkowie, kobiety w ciąży i dzieci z pewną ulgą wychodzili z tego transportu; byli pewni, że otrzymają pomoc. Tymczasem zostali umieszczeni w drewnianym budynku, na którym była flaga Czerwonego Krzyża, a gdy budynek się zapełnił, zabito okna i drzwi deskami i spalono go wraz z ludźmi – przypomina Białecki.

Wiceprezes Stowarzyszenia Pamięci Powstania Warszawskiego 1944 informuje, że jesienią ma zostać rozpisany konkurs architektoniczny na pomnik upamiętniający to wydarzenie. Ma stanąć w okolicy ulicy Bema i Prymasa Tysiąclecia.

– Przy Bema 54 jest obecnie teren prywatny i jakieś zabudowania magazynowe. Chcielibyśmy, by pomnik symbol był widoczny od strony ulicy Prymasa. Chcemy, by to miejsce miało zarówno walor edukacyjny, jak i upamiętniający pamięć tych ludzi, którzy tam zginęli – dodaje Maciej Białecki. Na razie Komitet Budowy Pomnika Mieszkańców Warszawy Spalonych przy ul. Bema 54 jest na etapie kompletowania swojego składu. Poza Białeckim należy do niego m.in. Urszula Kierzkowska, burmistrz dzielnicy Wola m.st. Warszawy, Jerzy Janowski, współinicjator ustanowienia Ogólnowarszawskiego Dnia Pamięci Mieszkańców Woli wymordowanych przez Niemców w czasie Powstania Warszawskiego i Marek Makuch, radny dzielnicy Wola.

– Zdecydowanie podzielam pogląd pana Jerzego Janowskiego, że mimo już istniejącego pomnika przy ulicy Leszno i starań włożonych w odnowienie cmentarza powstańców warszawskich do tej pory zdecydowanie za mało zrobiono, jeżeli chodzi o upamiętnienie Woli, która jest jednym wielkim cmentarzyskiem – tłumaczy potrzebę upamiętnienia Bema 54 Białecki. – Pani burmistrz została zaproszona do komitetu organizacyjnego budowy tego pomnika i zaproszenie oczywiście przyjęła – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Monika Beuth-Lutyk, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Wola.

Głównym inicjatorem i pomysłodawcą tego upamiętnienia jest Janowski, który wraz z matką i siostrą cudem ocaleli z rzezi Woli. – Był on świadkiem wielu bardzo dramatycznych wydarzeń w czasie Powstania Warszawskiego, jemu też Warszawa zawdzięcza między innymi to, że 5 sierpnia został ustanowiony przez Radę Warszawy dniem pamięci zamordowanych mieszkańców Woli. Kolejnym dziełem, jakie sobie wyznaczył, jest właśnie upamiętnienie tej strasznej zbrodni, która dokonała się przy ulicy Bema – mówi rzecznik. Na razie nie ma żadnych konkretów, jeśli chodzi o termin powstania upamiętnienia, poza deklaracją rozpisania konkursu architektonicznego. Białecki deklaruje, że Komitet budowy pomnika ma na tym etapie charakter honorowy i nie będzie narzucał żadnej własnej wizji artystycznej.

Piotr Czartoryski-Sziler

 

"Proszę Polaków o przebaczenie za krzywdy wyrządzone przez kata Woli"

"Proszę Polaków o przebaczenie za krzywdy wyrządzone przez kata Woli"
W rzezi Woli między 5 a 7 sierpnia 1944 roku zamordowano według różnych szacunków od 15 000 do 60 000 mieszkańców dzielnicy. czytaj dalej »
"Proszę Polaków o przebaczenie za krzywdy wyrządzone przez kata Woli"

"Proszę Polaków o przebaczenie za krzywdy wyrządzone przez kata Woli"

- Proszę Polaków o przebaczenie za krzywdy wyrządzone przez "kata Woli" gen. Reinefartha - powiedziała Petra Reiber, burmistrz... czytaj dalej »

"Krew płynęła rynsztokami". Wspomnienia z rzezi Woli

"Krew płynęła rynsztokami". Wspomnienia z rzezi Woli

70 lat temu rozpoczęła się rzeź Woli. Wspomnienia ludzi którzy przetrwali tamte dni są wstrząsające. Opowiadają oni o... czytaj dalej »

Eksterminacja mieszkańców Woli rozpoczęła się w "Czarną sobotę", 5 sierpnia i trwała do 7 sierpnia. Ofiarą masowych egzekucji padło ok. czterdziestu tysięcy osób, rozstrzeliwanych w różnych punktach dzielnicy. Ciała ofiar były palone. Rzeź kończy rozkaz Hitlera, nakazujący wysyłanie tych, których jeszcze nie zamordowano, do obozów koncentracyjnych lub do pracy przymusowej.

Oddadzą hołd ofiarom

We wtorek o godz. 18.00, pod pomnikiem Pamięci 50 tysięcy Mieszkańców Woli Zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego 1944, przy zbiegu ul. Leszno i al. Solidarności odbędzie się uroczystość w hołdzie ofiarom. W uroczystości weźmie udział Włodzimierz Paszyński, zastępca prezydent Warszawy, burmistrz Westerlandu Petra Reiber z wyspy Sylt (na której po wojnie H. Reinfarth był burmistrzem)  Powstańcy Warszawscy oraz mieszkańcy Woli.

 

70. rocznica rzezi na Woli

Proszę Polaków - w imieniu naszej delegacji i gminy Sylt - o przebaczenie za krzywdy wyrządzone im przez generała SS Reinefartha i innych zbrodniarzy nazistowskich - mówiła we wtorek na Woli niemiecka burmistrz miasta, w którym "kat Warszawy" rządził po wojnie. Na uroczystość z okazji 70. rocznicy rzezi Woli pod pomnikiem jej ofiar u zbiegu Leszna i al. "Solidarności" przybyło kilkaset osób. Wśród nich świadkowie tamtych wydarzeń, tacy jak Jerzy Janowski, którego w sierpniu 1944 r. postawiono pod ścianą do rozstrzelania. Był też Mścisław Lurie, którego matka mimo postrzału przeżyła egzekucję, wydostała się spod zwału trupów i urodziła go kilkanaście dni później. Cały tekst: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,16433393,70__rocznica_Rzezi_Woli__Niemcy_prosza_o_przebaczenie.html

 

Gdy honor znaczył honor

Na warszawskiej Woli odbyły się uroczystości upamiętniające 70. rocznicę rozstrzelania przez hitlerowców 30 redemptorystów
zdjecie

Hitlerowcy rozstrzelali całą wspólnotę: 15 ojców, 9 braci, 5 kleryków i 1 nowicjusza. W środę minęło 70 lat od śmierci 30 redemptorystów z klasztoru na warszawskiej Woli.

 

Umierali z dziesiątkami tysięcy mieszkańców Woli, których Niemcy wymordowali w pierwszych dniach sierpnia.

– Chwała wam, bohaterom, świadkom trwania przy człowieku i Bogu, pasjonatom wolności. Chwała wam patriotom, braciom – powiedział o. Janusz Sok, prowincjał Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, podczas uroczystości upamiętniających te dramatyczne zdarzenia. 

Tego dnia w kościele św. Klemensa Hofbauera, skąd zakonnicy zostali wyprowadzeni przed świtem, wokół ołtarza zgromadzili się ojcowie redemptoryści wraz z setkami parafian i mieszkańców Woli. Prosili Boga przede wszystkim o taką miłość do Ojczyzny, jaką mieli pomordowani.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

46. Najwyraźniej kibole z Woli

Najwyraźniej kibole z Woli zaproszenie przyjęli Podziękowania i słowa uznania






Wieczna Cześć i Pamięć ludności cywilnej Warszawy!

Czuwaj!
http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=2906&page=68

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

47. Gen. "Gryf" o obronie

Gen. "Gryf" o obronie Pałacyku Michla

Legendarny dowódca powstańczy gen. Janusz Brochwicz - Lewiński, ps. Gryf opowiada o obronie Pałacyku Michlerów. Nagranie z dn. 5 sierpnia 2014 roku.

70 lat temu warszawską Wolę ogarniało zło wcielone w esesmanów Oskara Dirlewangera. Kryminaliści i zbrodniarze dostali rozkaz zabijać każdego. Rozpoczęła się Rzeź Woli. Mówi się nawet o 60 tysiącach mieszkańców tej jednej warszawskiej dzielnicy bestialsko zamordowanych przez kryminalistów wypuszczonych z niemieckich więzień, z których sformowano dywizję grenadierów.

Zabijali wszystkich, kobiety, starców i dzieci. Ręce mieli do łokci ubrudzone krwią

— wspominał dziś gen. Janusz Brochwicz — Lewiński „Gryf”.

CZYTAJ TAKŻE: Tylko u nas! Przejmująca relacja ze spotkania z „Gryfem” w rocznicę rzezi Woli. ZOBACZ ZDJĘCIA!

W tym czasie dowodzony przez niego oddział szturmowy ulokował się w Pałacyku Michlerów przy ul. Wolskiej 40. Zbrodnie esesmanów działały na ich pobudzająco. Wiedzieli, że nie można się nad nimi litować, że trzeba się z nimi bić na śmierć i życie. Właśnie o tym „Gryf” opowiedział dzisiaj kilkudziesięciu osobom, które zechciały przyjść w miejsce, gdzie słynny Pałacyk Michla kiedyś stał. Generał opowiedział też o tym, jak powstała piosenka, która go wysławiła, o tym jak poeta i żołnierz Józef „Ziutek” Szczepański zanucił pierwsze takty dobrze dziś znanego powstańczego utworu.

Batalion „Parasol” wypełnił swoje zadanie, bił się dzielnie, okazał męstwo. Wielu musiało ofiarować na ołtarzu Ojczyzny to, co mieli najcenniejsze — życie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

48. Masowe mordy na ludności Woli

Masowe mordy na ludności Woli 5 sierpnia 1944r. - Prezentacja i wystawa w Muzeum Woli - video cz.1-2 http://solidarni2010.pl/28636-masowe-mordy-na-ludnosci-woli-5-sierpnia-1944r---prezentacja-i-wystawa-w-muzeum-woli---video.html Wojciech Gardoliński mówi o masowych mordach dokonanych przez Niemców 5.08.1944r. na Woli

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

49. Uroczystość w hołdzie ludności cywilnej Woli 5.08.2014

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl