Kto najwięcej pomaga.....

avatar użytkownika basket
Ogloszony został ranking krajów udzielających największej pomocy charytatywnej - World Giving Index, który sporządzany jest przez Charities Aid Fundation - CAF i dotyczy mijającego roku. Do sporządzenia Indexu zasięgnięto opinii 150.000 osób reprezentujących 95% globalnej populacji biorąc pod uwagę zachowania w 153 krajach. Pod uwagę brane są trzy rodzaje działań charytatywnych: dary pieniężne (giving money), czas poświęcony woluntariatowi (volunteering time), i pomoc obcym/przybyszom (helping a stranger). Raport sporządzony jest w oparciu o dane Gallupa. Lista 10 najbardziej "charytatywnych krajów globu" przedstawia się następująco: 1. USA, 2.Irlandia, 3. Australia, 4. N.Zelandia, 5. Wk.Brytania, 6.Holandia, 7. Kanada, 8. Sri Lanka, 9.Thailand, 10. Laos Rosja została sklasyfikowana na 130 miejscu. Więcej: https://www.cafonline.org/media-office/press-releases/2011/dec-2011/uk-fifth-most-charitable.
Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @basket

ciekawe zestawienie, Irlandia na 2 miejscu i Laos na 10. Ale też nie o finanse głównie tu chodzi, ale o wolontariat.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. nożyce sie odezwały

W 2011 r. MSZ wesprze biedniejsze kraje kwotą ponad 1,2 mld zł - podsumowało ministerstwo. Przeważająca większość Polaków (78 proc.) uważa, że powinniśmy wspomagać rozwój państw słabiej rozwiniętych - wynika z badań resortu dyplomacji.

Nowym elementem polskiej współpracy rozwojowej w 2011 r. jest roczna składka na rzecz Europejskiego Funduszu Rozwoju, która wyniosła niemal 32 mln euro. Uwzględniając tę kwotę, wysokość polskiej współpracy rozwojowej w 2011 r. wyniesie 419,7 mln dol (w przybliżeniu 1,2 mld zł; nie wszystkie sumy zostały już zaksięgowane). Z tej kwoty niemal 130 mln zł przeznaczono w formie rezerwy budżetowej na finansowanie programu polskiej współpracy rozwojowej koordynowanej przez MSZ.

Dwa razy więcej pieniędzy dla Białorusi

W tym roku podwojona została polska pomoc dla Białorusi. Z pieniędzy koordynowanych przez resort dyplomacji do tego kraju poszło niemal 40 mln złotych. Ponadto - jak wskazuje Stanowski - w tym roku zaczęliśmy być obecni w przestrzeniach, w których dotychczas naszego kraju nie było.

Nasze zaangażowanie w Afryce Północnej (pomoc humanitarna) może przynieść kontrakty na leczenie i dla naszych pielęgniarek. Wiceszef MSZ poinformował, że w ostatnim tygodniu Polska przeznaczyła 1 mln zł na pomoc dla Birmy.

Będziemy wspierać rodzące się demokracje

Nowym elementem, na który Polska już w przyszłym roku będzie przeznaczała środki, będzie Europejski Fundusz na rzecz Demokracji. Ma on służyć wspieraniu przemian demokratycznych w krajach sąsiednich UE - m.in. w krajach Afryki Północnej czy na Białorusi.

Fundusz będzie finansowany przez składki państw, które zechcą go wesprzeć, oraz z budżetu UE. Byłby też otwarty na dotacje od państw trzecich. Bezpośrednimi odbiorcami środków, które będzie przyznawał, mogłyby być np. partie polityczne, opozycjoniści, ruchy społeczne czy niezależni dziennikarze.

- Udało nam się przekonać (do Funduszu - red.) państwa członkowskie i teraz będziemy pracowali nad technicznymi szczegółami. Mamy na ten temat zgodę z Europejską Służbą Działań Zewnętrznych, z następną prezydencją, są z nami wszyscy najistotniejsi partnerzy unijni, w tym te kraje, których obecność jest szczególnie potrzebna: Niemcy, Francja, Włochy, ale również wszystkie nowe kraje członkowskie - podkreślił Stanowski.

Według wstępnych szacunków naszych dyplomatów budżet Funduszu będzie opiewał na około 100 mln euro. Połowę mają dać państwa, które przystąpią do konwencji międzyrządowej tworzącej ten nowy instrument pomocowy, a połowę UE. Polska zaplanowała już na ten cel 5 mln euro.

PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl