Ubectwo zaatakowalo dr Karola Nawrockiego

Od kilku dni wzmogla sie akcja zmierzajaca do uchylania immunitetow przeciwnikom rzadu. Moze ona przerodzic sie w lawine, bo obecny sejm moze "zalatwiac' sprawy 'z automatu". Holownia wymienil: Pawla Szefernakera, Joanne Lichocka, Piotra Glinskiego, Pauline Matysiak, Mariusza Blaszczaka,  Pawla Kukiza i kandydata na prezydenta RP, dr Karola Nawrockiego. W przypadku tego ostatniego wniosek zlozylo Stowarzyszenie Emerytow Mundurowych, cos czego nie ma w Federacji Stowarzyszen Sluzb Mundurowych. Za powod podano wypowiedz publiczna Nawrockiego na spotkaniu w Siedlcach w dniu 10 XII 2024 r. Brzmiala ona tak: "W Polsce trwa powolny, ukryty proces ubekizacji, przywracania przywilejow emerytalnych ludziom, ktorzy inwigilowali, ludziom, ktorzy wsadzali do osrodkow internowania, ktorzy wiezili, rozbijali rodziny, zmuszali do emigracji".

Niewatpliwie tak bylo.

Prasa pisala: "Jego slowa rozwscieczyly emerytow". Na to dr Nawrocki: "To jest rzecz naturalna, ze srodowiska bylych funkcjonariuszy aparatu komunistycznego postrzegaja caly Instytut Pamieci Narodowej i mnie jako prezesa za swojego oczywistego wroga".

IPN wydal oswiadczenie w tej sprawie, w ktorym instytucja ta uznala wniosek ludzi sluzb za "probe zastraszenia prezesa niezaleznej i apolitycznej instytucji polskiego panstwa - IPN, do ktorego podstawowych obowiazkow nalezy sciganie zbrodni popelnionych przez funkcjonariuszy komunistycznegho aparatu bezpieczenstwa". Przypomniano rowniez, ze "naszym obowiazkiem jest tez upominanie sie o zadoscuczynienie ofiarom komunistycznych represji [...] Przywracanie przywilejow emerytalnych bylym funkcjonariuszom komunistycznego aparatu bezpieczenstwa stoi w sprzecznosci z elementarnymi zasadami sprawiedliwosci i odpowiedzialnosci. Jest policzkiem wymierzonym ofiarom komunistycznej represji a takze ich bliskim".

Bandyci i mordercy zyli sobie wygodnie, ich zwloki ich ofiar marnialy w grobach, czesto nieznanych. Pociaganie do odpowiedzialnosci komunistycznych przestepcow natrafialy na przerozne  opory i trwaly latami. Na przyklad, ludzie dowodcy plutonu ZOMO, ktorzy strzelali do gornikow KWK "Wujek" podobno zamieniali sie bronia, tak, ze nie mozna bylo ustalic kto z jakiego pistoletu maszynowego strzelal. A tenze dowodca wydal rozkaz strzelania nie dlatego, ze przyszedl rozkaz z gory, po trzykrotnej odmowie, samodzielnie wydal rozkaz zabijania.

Dzisiejsi ubeccy oskarzycieli nie powinni zapominac z jakiej d... ich nogi pochodza. Aparat bezpieczenstwa w PRL po II wojnie swiatowej skladal sie w 22% z polanalfabetow, ktorzy nawet nie ukonczyli szkoly podstawowej i w 42% osobnikow zaledwie po podstawowce. W sumie - 64%. Wielu z nich osiagalo stopien pulkownikow w wieku ponizej szescdziesiatego roku zycia dostawali tluste emerytury. To ci nieokrzesani ludziei torturowali i zabijali polskich patriotow, czesto absolwentow szkol srednich i studentow.

Przedstawialem kolejnych ubekow z kartotek zachowanych w archiwach. Dzie dodam kilku nowych ptaszkow. Funkcjonariusz Andrzej Polak (ur. w 1935 r.) przeszedl na emeryture w stopniu podpulkownika. Czlek w latach 1970. przeszedl 10-miesieczny kurs w Wyzszej szkole KGB w Moskwie. W opinii o nim napisano, ze "ma zdolnosc nawiazywania kontaktu z pracownikami naukowymi". Wsrod nich weszyl i zastraszal. Natomiast o kpt. Antonim Nowaku, urodzonym w 1926 r., wyksztalcenie podstawowe, napisano w opinii sluzbowej: "Pracuje po zagadnieniu kleru, ktore w Czestochowie stanowi zagadnienie centralne". Nikomu nie przeszkadzalo, ze ten Nowak "posiada trudnosci w opanowaniu jezyka polskiego na pismie".

W stopniu podpulkownika przeszedl na emeryture w 1985 r. Zygmunt (zmienil na Rudolf) Polczyk.  Czlek niezbyt zdolny, ukonczyl tylko podstawowke. W sluzbie od 1950 r. W latach 1956-1958 pelnil funkcje starszego oficera Samodzielnej Grupy Operacyjnej KW MO w Katowicach. W charakterystyce z listopada 1983 r. napisano; "w sierpniu 1980 r. oddelegowany do dzialan operacyjnych na terenie huty "Katowice", gdzie przebywal do lutego 1981 r. i wykazal tam duzy hart i odwage". Przekladajac na nasze, typek  bil bezbronnych ludzi duza pala.

Czyzby tacy ludzie mieli znowu wygrac?