Radio Maryja - Owoc wielkiej ufności
Maryla, sob., 03/12/2011 - 02:59
Czym jest Radio Maryja? Wielu z nas odpowie: katolicką rozgłośnią, jedynym polskim i niezależnym medium, fenomenem, ostoją dla szukających Boga, miejscem spotkań na modlitwie i katechezie wielu milionów Polaków z całego świata, nadzieją dla miłujących Ojczyznę, akademią wiedzy, formacją do odpowiedzialnego uczestnictwa w życiu społecznym. W jednym z wywiadów Dyrektor rozgłośni o. dr Tadeusz Rydzyk powiedział: "początki były w sercu, w myślach i niejednokrotnie już to mówiłem nie myślałem nawet o radiu. Ja myślałem o centrum do ewangelizacji". W centrum tym chrześcijanie mieli uczyć się rozumienia wielkiej Bożej miłości i przekazywania jej innym. Radio Maryja - owoc wielkiej determinacji i charyzmy o. Tadeusza Rydzyka, a zwłaszcza jego ogromnej ufności Bogu - spełnia tę funkcję. Od 20 lat jest centrum ewangelizacji. Centrum modlitwy i formacji chrześcijańskiej.
Wystarczyły dwa pokoje
Inspiracją do założenia w 1991 roku w Toruniu przez redemptorystę o. dra Tadeusza Rydzyka katolickiej rozgłośni - Radia Maryja była potrzeba ewangelizacji. We wstępie do książki "W służbie Bogu i Ojczyźnie" Dyrektor radia cytuje słowa Ojca Św. Jana Pawła II, jakie nasz Wielki Rodak zawarł w Encyklice "Redemptoris missio". Papież stwierdza wyraźnie, że misja jaką Chrystus pozostawił swoim uczniom dopiero się rozpoczyna i że wymaga zaangażowania wszystkich sił. Decyzję o podjęciu trudnego zadania tworzenia katolickiego medium o. Tadeusz Rydzyk podjął w lutym 1990 roku w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie. Towarzyszyły jej modlitwa i wielkie zaufanie Bogu. "Bóg zawsze daje nam wszystkiego więcej, więcej i lepiej niż my się modlimy, niż pragniemy" powiedział o. Tadeusz Rydzyk w rozmowie z dr. Stanisławem Krajskim w książce "Dar na trudne czasy".
Po akceptacji ówczesnego prowincjała Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o. Leszka Gajdy Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk rozpoczął żmudne działania zmierzające do uzyskania zgody Ministerstwa Łączności na nadawanie programu radiowego.
Miejsce na rozgłośnię ofiarowali państwo Maria i Bronisław Poznańscy. Był to mały domek przy ulicy Żwirki i Wigury w Toruniu. Wystarczyły dwa pokoje ze spiżarnią i piwnicą oraz konsola podarowana przez Włochów, by 8 grudnia 1991 roku Radio Maryja rozpoczęło nadawanie. Pierwsze studio poświęcił ks. bp Marian Przykucki, ordynariusz diecezji chełmińskiej.
Niecałe dwa lata później naziemną nadawczą stację satelitarną pobłogosławił Prymas Polski ks. kard. Józef Glemp. Uroczystość odbyła się w kościele św. Józefa w Toruniu. Ponad rok później 23 czerwca 1994 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała pierwszą siedmioletnią koncesję na nadawanie programu radiowego.
Początkowo rozgłośnia emitowała program kilka godzin rano i kilka godzin po południu. Posługiwało w niej trzech ojców redemptorystów: Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk, o. Eugeniusz Karpiel i o. Jan Mikrut. Pomagały także osoby świeckie. Najpierw dwie, później coraz więcej ludzi. W tym czasie radio obejmowało zasięgiem Toruń i Bydgoszcz. Wkrótce było słyszalne w całym kraju. Częstotliwości na rzecz rozgłośni oddała większość, około szesnastu diecezji.
Dziś Radio Maryja swoim zasięgiem obejmuje miliony osób na całym świecie. Jest jedynym nadawcą społecznym w Polsce, który emituje program na żywo przez 21,5 godzin na dobę. Program jest oparty na ciągłym kontakcie ze słuchaczami.
Doceniana misja
Radio Maryja wychodzi naprzeciw oczekiwaniom wielu Polaków.Jego ewangelizacyjna misja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu jest doceniana nie tylko przez wiernych odbiorców. Wielokrotnie pozytywnie o dziełu ewangelizacyjnym tego medium wypowiadał się Ojciec św. Jan Paweł II. Dziękował za posługę wszystkim zaangażowanym i życzył ogarnięcia swym zasięgiem wszystkich zakątków świata. Błogosławieństwa Radiu Maryja i wszystkim dziełom, przy nim powstałym udzielił także papież Benedykt XVI. Ordynariat Polowy Wojska Polskiego przyznał Radiu Maryja, a także Telewizji Trwam i Naszemu Dziennikowi Medal "Milito pro Christo" za "chwalebne i zaszczytne pełnienie misji pasterskiej, dające świadectwo najwyższym wartościom, jakimi są prawda i umiłowanie Ojczyzny". Odznaczenie podczas uroczystości Benemerenti 5 stycznia 2008 roku wręczył ks. biskup polowy Tadeusz Płoski. Generał dywizji w liście do dyrektora Radia Maryja o. dra Tadeusza Rydzyka napisał, że rozgłośnia i dzieła przy niej wyrosłe Medal "Milito pro Christo" otrzymały m.in. za:
- wytrwałą i bezkompromisową obronę Prawdy,
- krzewienie ducha polskiego wśród rodaków w kraju i poza jego granicami,
- pielęgnowanie z miłością polskiego etosu narodowego w duchu szacunku do braci z innych narodów,
- rzetelną edukację religijną i historyczną,
- rozwijanie kultury i ducha modlitwy,
- przywracanie zbiorowej pamięci niesprawiedliwie zapomnianych wielkich Polaków; bohaterów, twórców kultury, duchownych,
- ukazywanie piękna i dobra Kościoła katolickiego; jego przeszłości i teraźniejszości,
- twórcze organizowanie talentów Polaków wszystkich pokoleń ku dobru wspólnemu,
- rozwijanie duchowego i intelektualnego potencjału naszej młodzieży (audycje: "Czas wzrastania", "Pokój gościnny", pielgrzymki dzieci i młodzieży na Jasną Górę),
- przywracanie w świadomości społecznej etosu szacunku dla ludzi starszych, chorych, cierpiących,
- systematyczne upowszechnianie nauczania Jana Pawła II,
- promowanie kultury i tradycji Wojska Polskiego (pieśni religijne i patriotyczne, poezja, świadkowie i uczestnicy walk o Niepodległość Polski),
- rzetelne informowanie opinii publicznej o inicjatywach duszpasterstwa wojskowego, służących dobru wspólnemu,
- promieniowanie świadectwa synowskiej Miłości do Matki Bożej Królowej Polski.
Niekończące się trudności
Zarówno w czasach tworzenia radia, również dziś władza nie jest pozytywnie nastawiona do katolickich inicjatyw. Swoje wrogie podejście wobec Radia Maryja przejawia między innymi poprzez odbieranie dziełom wyrosłym przy tej rozgłośni przyznanych wcześniej środków finansowych. Wymienić można chociażby wycofanie dotacji na kształcenie polskiej młodzieży w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, czy też na badania poszukujące źródeł energii odnawialnej. Nie tak dawno wyeliminowano TV Trwam z listy mediów, którym przyznano miejsce na cyfrowym multipleksie. Praca redemptorystów spotyka się z dezaprobatą i atakiem liberalno-lewackich mediów. W ciągu 14 lat to jest od lipca 1997 do lipca tego roku napisano o Radiu Maryja ponad 31 tysięcy negatywnych artykułów. Echa tych publikacji pojawiają się także za granicą, a szczególnie na forach internetowych.
W te działania wpisała się także Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Najwyższa Izba Kontroli pod koniec lat 90tych stwierdziła dyskryminowanie Radia Maryja przez radę na rzecz mediów komercyjnych. Sposób takiej prezentacji Radia Maryja skrytykował prof. Ireneusz Krzemiński. Pod jego kierunkiem grupa socjologów Uniwersytetu Warszawskiego przeprowadziła badanie audycji radiowych z sierpnia 2007 r. Wyniki przedstawiła w październiku 2009 roku Katolicka Agencja Informacyjna. Socjolodzy stwierdzili, że Radio Maryja propaguje głęboki i autentyczny kult religijny. Prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że niektóre przekazy medialne, które są skierowane przeciwko Radiu Maryja stawiają pod znakiem zapytania obiektywność polskich środków przekazu. Wnioski z badań socjologów podważyły wiele stereotypów tworzonych od lat na temat Radia Maryja. Socjolodzy stwierdzili, że "modlący się i opowiadający o swej modlitwie ludzie są świadkami autentycznego doświadczenia wiary, a audycje Radia Maryja dają wgląd w takie doświadczenia i sprzyjają pogłębianiu wiary". Prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że programy rozgłośni usuwają nonsensy i historyczne uogólnienia. Podważył teorie o antysemityzmie i negatywnym stosunku środowiska Radia Maryja do innych państw. Powiedział, że w przekazach rozgłośni widoczny jest pozytywny stosunek do mniejszości narodowych, pluralizmu demokratycznego. Analizy wykazały też silną identyfikację słuchaczy w rozgłośnią. Prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że to poczucie przynależności do Rodziny Radia Maryja wpływa na chęć działania na rzecz ewangelizacji, rozwoju Kościoła i Ojczyzny.
Charyzma Założyciela
Prof. Ireneusz Krzemiński nawiązał także do charyzmy Założyciela rozgłośni o dra Tadeusza Rydzyka. Oświadczył cyt.: "Nie ulega wątpliwości, że o. Tadeuszowi Rydzykowi udało się skonstruować wyraźną, jednoznaczną tożsamość słuchaczy Radia Maryja". Dzieło, które stworzył redemptorysta określił swoistym fenomenem w społeczeństwie, które trudno nakłonić do przyjęcia nowych tożsamości. Redemptorysta o. Jan Mikrut, który był w Radiu Maryja od samego początku zwrócił uwagę na siłę ducha i wielką wiarę Założyciela tej rozgłośni. Stwierdził, że jego współbrat zakonny "to taki człowiek, któremu marzenia się spełniają". Słowa te wypowiedział kiedy radio dopiero rozpoczynało swoją działalność i nikt nie myślał nawet o telewizji.
Ludzie słuchają Radia Maryja i angażują się w jego rozwój, bo ufają Dyrektorowi Radia Maryja o. dr Tadeuszowi Rydzykowi. Jest to człowiek, który odważnie wyraża swoją opinię nawet wtedy gdy to co mówi różni się od powszechnie głoszonych teorii. Jest też osobą otwartą. Szefowie innych mediów pozostają w ukryciu. Natomiast Dyrektor Radia Maryja jest dostępny dla każdego odbiorcy. Zajmuje miejsce przy mikrofonie i przedstawia swoje stanowisko. Jak napisała Ewa Polak Pałkiewicz w artykule dla Naszego Dziennika pt. "Ład Boży kontra świat" daje to odbiorcy poczucie autentyczności i wiedzę, co jest ważne. Dyrektor Radia Maryja jest więc osobą, która jak napisała Ewa Polak Pałkiewicz "rzeczywiście kieruje, jest obecna, nie robi uników". Siłą jego osobowości jest autentyczność, prawda, jasne zasady funkcjonowania rozgłośni i brak uwikłania w jakiekolwiek układy. Dlatego też niepowodzeniem kończą się kolejne próby wykorzystania Radia Maryja przez polityków. Dyrektor Radia Maryja o dr Tadeusz Rydzyk nie zasiada wśród osób znanych medialnie, nie stawia siebie w roli eksperta, ani autorytetu. Mówi, że najważniejsza jest wolność - "większa miłość". Jego podejście do ludzi i świata pozwoliło nie tylko założyć katolickie radio, ale stale je ożywiać i dynamizować. Dlatego też przeciwnicy Radia Maryja nie chcą, by kierował rozgłośnią. Godząc się na istnienie radia nieustannie atakują jego założyciela.
Formacja duchowa i patriotyczna
Radio Maryja od początku swojej posługi aktywnie uczestniczy w formacji religijnej i patriotycznej milionów Polaków, jednoczy wokół szczytnych celów. Misję ewangelizacyjną ojcowie redemptoryści realizują poprzez modlitwę i edukację. W programie rozgłośni znajdują się katechezy, medytacje oraz transmisje, a wśród nich niemal wszystkie zagraniczne podróże papieskie.
Szczególnym zainteresowaniem słuchaczy cieszą się programy poruszające kwestie historyczne i społeczne (ochrona życia, wspieranie rodzin, troska o poziom edukacji, wspieranie polskiego przemysłu). Do programów tych należą: Aktualności Dnia, Rozmowy Niedokończone poruszające ważne kwestie społeczne, porady lekarskie, psychologa, audycje rolnicze i ekologiczne. Czas na antenie znajdują także dzieci i gospodynie domowe. Najmłodsi słuchacze przed południem słuchają przygotowanych specjalnie dla nich audycji i włączają się czynnie w wieczorną modlitwę dzieci. Co tydzień siostry zakonne przy udziale słuchaczy prezentują przepisy kulinarne. Rozgłośnia nie zapomina także o potrzebujących. Codziennie przed południem w ramach audycji "Mogę, chcę pomóc" słuchacze mogą zgłosić deklaracje bezinteresownej pomocy.
Redemptoryści posługujący w Radiu Maryja zaangażowani są w działalność Biur i Kół Przyjaciół Radia Maryja, które funkcjonują w kraju i poza jego granicami. Pracują także z dziećmi i młodzieżą. Do pracy z młodymi włączają się także studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Przyszli dziennikarze i politycy przygotowują audycje dla młodzieży oraz spotkania formacyjne. Istnieje specjalna strona internetowa dla młodzieży, służąca m.in. informacji o podejmowanych inicjatywach i pomocy w nawiązaniu kontaktu. Funkcjonuje forum internetowe otwarte dla wszystkich młodych. Dyskusje dotyczą m. in. problematyki moralnej, spraw wiary i religijności, społeczno - politycznych, małżeństwa, mediów i kultury. Przy rozgłośni działa Zespół Wspierania Radia Maryja, do którego należą wybitni profesorowie i osoby zaangażowane w życie publiczne.
Budzenie świadomości społecznej
Pomimo wielu trudności rozgłośnia nie podporządkowuje się prądom laickich i chroni tożsamości katolików - powiedział o. Jacek Cydzik w wywiadzie przeprowadzonym przez Mariusza Bobera pt. "Pokazujemy, że świat może być lepszy". Jak stwierdził redemptorysta poczucie przynależności do Kościoła katolickiego daje słuchaczom łączność z Ojcem Świętym i osobami duchownymi. Realizuje się to przede wszystkim poprzez modlitwę i katechezę, ale także budzenie świadomości. Ta katolicka rozgłośnia nie skupia się jedynie na samym przekazie, ale na uświadomieniu jego wagi - dodał o. Jacek Cydzik. Jako przykład podał jedną z podróży śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Stanów Zjednoczonych. Podczas gdy media przeprowadzały krótkie relacje prezydenckiego spotkania z Chicagowską Polonią Radio Maryja transmitowało wydarzenie w całości.
Dzięki bezpośredniemu przekazowi słuchacz niemal bezpośrednio uczestniczy w ważnych wydarzeniach. Umożliwia to odbiorcy pełny ogląd i samodzielną ocenę wydarzenia. Emitując audycje o działalności m.in. śp. o. Bogusława Palecznego (walczącego o prawa osób bezdomnych), a także innych organizacji dobroczynnych, w tym Caritas Polska rozgłośnia uwrażliwia na sprawiedliwość społeczną. Dzięki rozwijaniu tematów dotyczących: rodziny, małżeństwa, problemów zakładów pracy, w tym stoczni zachęca do aktywności do rozwiązywania problemów. Słuchacze dowiadują się, jak sobie radzić z trudnymi sprawami np. własności, mieszkań i innych. Poprzez budzenie świadomości społecznej zachęca też - jak zauważa o. Jacek Cydzik do "angażowania się w politykę pojmowaną zawsze, jako roztropną troskę o dobro wspólne". Wiele osób angażuje się w samorządach lokalnych i życie publiczne. Przykładem jest wprowadzenie do parlamentu stowarzyszeń rozwiązujących problemy uwłaszczeniowe.
Poszerzanie horyzontów i obalanie stereotypów
Dzięki audycjom Radio Maryja poszerza wiedzę, horyzonty myślowe i świadomość społeczną słuchaczy. Widać to w wypowiedziach słuchaczy na antenie Radia Maryja, którzy potrafią właściwie oceniać wydarzenia. Wielu słuchaczy mówi, że Radio Maryja jest dla nich uniwersytetem, który przygotowuje do pełnienia funkcji w życiu publicznym. Pomagają w tym goszczący na antenie rozgłośni wybitni ludzie z całego świata między innymi: Jan Moor Jankowski - żołnierz Armii Krajowej i światowy ekspert medycyny sądowej, ks. kard. Zenon Grocholewski - prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego, prof. Richard Cohen - Amerykanin żydowskiego pochodzenia, światowy ekspert terapii homoseksualnej. Często goście byli uprzedzani przed wizytą w radiu. Ostrzegano ich, że mogą stracić karierę. Jednak po przybyciu do radia, spotkaniu z jego pracownikami, po udziale w audycji Rozmowy Niedokończone zmieniali zdanie i stawali się przyjaciółmi Radia Maryja.
Ojcu Dyrektorowi we współpracy ze współbraćmi redemptorystami udaje się skutecznie bronić przed przejawami wszelkiej niechęci. Bronią też swoje dzieło - Radio Maryja przed relatywizmem i źle pojętą demokracją. Jak napisał ks. prof. Paweł Bortkiewicz w artykule "Obala mity oświecenia" opublikowanym w Naszym Dzienniku 10 lipca zeszłego roku ojcowie obalają stereotypy miedzy innymi o tym, że "budowanie nowoczesnego państwa" powinno się opierać na "neutralności światopoglądowej". Radio Maryja udowadnia, że "obywatel państwa jest jednocześnie członkiem Kościoła" i ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Takie podejście choć "zgodne z katolicką wizją aktywności w świecie ludzi wierzących" uznawane jest za nieprawne politycznie. Poprzez wierność tej prawdzie Radio Maryja narażone jest na "ostracyzm społeczny i polityczny". Często bywa "głosem wołającego na puszczy" - stwierdził ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Aktywność słuchaczy
Radio Maryja podejmuje wyzwanie ewangelizacyjne nie tylko poprzez modlitwę, emitowanie programów i transmisje, ale także poprzez interaktywność. Słuchacze włączają się na żywo telefonicznie w dowolną audycję radiową. Mają też możliwość osobistej obecności w tym medium. Niemal codziennie do Radia Maryja przybywają grupy pielgrzymów i pojedyncze osoby, by przekonać się osobiście czym jest ta katolicka rozgłośnia. Podczas tych wizyt przyjaciele radia zwiedzają studia emisyjne, redakcje, pozdrawiają na antenie swoich bliskich.
Słuchacze rozgłośni tworzą Rodzinę Radia Maryja. W jednym z wywiadów Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk powiedział, że określenie Rodzina Radia Maryja usłyszał już na początku istnienia tego medium. Ktoś zatelefonował do rozgłośni i powiedział "już nie jestem sam, nie miałem nikogo, sam w czterech ścianach, a teraz mam rodzinę". Słuchacze Radia Maryja
Wiele osób włącza się w dzieło Radia Maryja bezinteresownie. W poszczególne sektory zaangażowani są ojcowie. Ich współpraca z osobami świeckimi różnych specjalności (intelektualistami, specjalistami wielu dziedzin, profesorami) pozwala na sprawne działanie całej infrastruktury rozgłośni i TV Trwam.
W Polsce jak i po za jej granicami: Europa i Ameryka Północna działają prężnie Biura Radia Maryja i Koła Przyjaciół Radia Maryja. Spotykają się corocznie na lipcowych Pielgrzymkach Rodziny Radia Maryja w Polsce na Jasnej Górze oraz w Amerykańskiej Częstochowie w USA. Przyjaciele Radia Maryja co roku w grudniu przyjeżdżają do Torunia, by świętować kolejną rocznice powstania tej katolickiej rozgłośni.
Młodzi słuchacze Radia Maryja zrzeszeni są w Podwórkowych i Młodzieżowych Kołach Przyjaciół Radia Maryja. Tak jak dorośli uczestniczą w spotkaniach regionalnych, a co roku spotykają się na Jasnej Górze.
Ponieważ Radio Maryja posiada status medium społecznego nie ma dochodów z reklam. Utrzymuje się wyłącznie z bezinteresownych ofiar słuchaczy. Jest to szczególny rodzaj aktywności i poczucia uczestnictwa. Słuchacze - ofiarodawcy czują się odpowiedzialni nie tylko za istnienie radia, ale także jego rozwój. W ten sposób pogłębiają więź z rozgłośnią.
Radiowe dzieła
Wokół Radia powstało wiele dzieł podejmujących posługę apostolstwa w Polsce i poza jej granicami. Informowaniem Polaków o ważnych wydarzeniach, na temat których inne media milczą zajęła się ogólnopolska gazeta codzienna "Nasz Dziennik". Jak napisała redakcja pisma na swojej stronie internetowej gazeta podejmuje tematykę dotyczącą życia społecznego, kulturalnego, politycznego i religijnego. Propagują wartości chrześcijańskie oraz wielowiekową tradycję i kulturę polską. Działalnością wydawniczą zajmuje się Fundacja Nasza Przyszłość, trudu nauczania i wychowywania młodzieży podjęła się Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej. Natomiast realizacji programu telewizyjnego TV Trwam - Fundacja Lux Veritatis, która prowadzi także prace badawcze poszukujące źródeł energii odnawialnej w Toruniu. 3 grudnia 2011 roku w Toruniu zaprezentowana zostanie po raz pierwszy oferta nowej telefonii "w naszej Rodzinie". Użytkownik telefonii będzie mógł bezpłatnie połączyć się ze studiem Radia Maryja i TV Trwam.
Niedługo ruszy także nowy portal internetowy, na którym słuchacze będą mogli znaleźć najważniejsze wydarzenia diecezji, kraju i świata, ale także wybrane audycje radiowe i telewizyjne, adresy, informacje. W przyszłości będą mogli także uczestniczyć w dyskusji na forum.
Wystarczyły dwa pokoje
Inspiracją do założenia w 1991 roku w Toruniu przez redemptorystę o. dra Tadeusza Rydzyka katolickiej rozgłośni - Radia Maryja była potrzeba ewangelizacji. We wstępie do książki "W służbie Bogu i Ojczyźnie" Dyrektor radia cytuje słowa Ojca Św. Jana Pawła II, jakie nasz Wielki Rodak zawarł w Encyklice "Redemptoris missio". Papież stwierdza wyraźnie, że misja jaką Chrystus pozostawił swoim uczniom dopiero się rozpoczyna i że wymaga zaangażowania wszystkich sił. Decyzję o podjęciu trudnego zadania tworzenia katolickiego medium o. Tadeusz Rydzyk podjął w lutym 1990 roku w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie. Towarzyszyły jej modlitwa i wielkie zaufanie Bogu. "Bóg zawsze daje nam wszystkiego więcej, więcej i lepiej niż my się modlimy, niż pragniemy" powiedział o. Tadeusz Rydzyk w rozmowie z dr. Stanisławem Krajskim w książce "Dar na trudne czasy".
Po akceptacji ówczesnego prowincjała Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o. Leszka Gajdy Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk rozpoczął żmudne działania zmierzające do uzyskania zgody Ministerstwa Łączności na nadawanie programu radiowego.
Miejsce na rozgłośnię ofiarowali państwo Maria i Bronisław Poznańscy. Był to mały domek przy ulicy Żwirki i Wigury w Toruniu. Wystarczyły dwa pokoje ze spiżarnią i piwnicą oraz konsola podarowana przez Włochów, by 8 grudnia 1991 roku Radio Maryja rozpoczęło nadawanie. Pierwsze studio poświęcił ks. bp Marian Przykucki, ordynariusz diecezji chełmińskiej.
Niecałe dwa lata później naziemną nadawczą stację satelitarną pobłogosławił Prymas Polski ks. kard. Józef Glemp. Uroczystość odbyła się w kościele św. Józefa w Toruniu. Ponad rok później 23 czerwca 1994 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała pierwszą siedmioletnią koncesję na nadawanie programu radiowego.
Początkowo rozgłośnia emitowała program kilka godzin rano i kilka godzin po południu. Posługiwało w niej trzech ojców redemptorystów: Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk, o. Eugeniusz Karpiel i o. Jan Mikrut. Pomagały także osoby świeckie. Najpierw dwie, później coraz więcej ludzi. W tym czasie radio obejmowało zasięgiem Toruń i Bydgoszcz. Wkrótce było słyszalne w całym kraju. Częstotliwości na rzecz rozgłośni oddała większość, około szesnastu diecezji.
Dziś Radio Maryja swoim zasięgiem obejmuje miliony osób na całym świecie. Jest jedynym nadawcą społecznym w Polsce, który emituje program na żywo przez 21,5 godzin na dobę. Program jest oparty na ciągłym kontakcie ze słuchaczami.
Doceniana misja
Radio Maryja wychodzi naprzeciw oczekiwaniom wielu Polaków.Jego ewangelizacyjna misja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu jest doceniana nie tylko przez wiernych odbiorców. Wielokrotnie pozytywnie o dziełu ewangelizacyjnym tego medium wypowiadał się Ojciec św. Jan Paweł II. Dziękował za posługę wszystkim zaangażowanym i życzył ogarnięcia swym zasięgiem wszystkich zakątków świata. Błogosławieństwa Radiu Maryja i wszystkim dziełom, przy nim powstałym udzielił także papież Benedykt XVI. Ordynariat Polowy Wojska Polskiego przyznał Radiu Maryja, a także Telewizji Trwam i Naszemu Dziennikowi Medal "Milito pro Christo" za "chwalebne i zaszczytne pełnienie misji pasterskiej, dające świadectwo najwyższym wartościom, jakimi są prawda i umiłowanie Ojczyzny". Odznaczenie podczas uroczystości Benemerenti 5 stycznia 2008 roku wręczył ks. biskup polowy Tadeusz Płoski. Generał dywizji w liście do dyrektora Radia Maryja o. dra Tadeusza Rydzyka napisał, że rozgłośnia i dzieła przy niej wyrosłe Medal "Milito pro Christo" otrzymały m.in. za:
- wytrwałą i bezkompromisową obronę Prawdy,
- krzewienie ducha polskiego wśród rodaków w kraju i poza jego granicami,
- pielęgnowanie z miłością polskiego etosu narodowego w duchu szacunku do braci z innych narodów,
- rzetelną edukację religijną i historyczną,
- rozwijanie kultury i ducha modlitwy,
- przywracanie zbiorowej pamięci niesprawiedliwie zapomnianych wielkich Polaków; bohaterów, twórców kultury, duchownych,
- ukazywanie piękna i dobra Kościoła katolickiego; jego przeszłości i teraźniejszości,
- twórcze organizowanie talentów Polaków wszystkich pokoleń ku dobru wspólnemu,
- rozwijanie duchowego i intelektualnego potencjału naszej młodzieży (audycje: "Czas wzrastania", "Pokój gościnny", pielgrzymki dzieci i młodzieży na Jasną Górę),
- przywracanie w świadomości społecznej etosu szacunku dla ludzi starszych, chorych, cierpiących,
- systematyczne upowszechnianie nauczania Jana Pawła II,
- promowanie kultury i tradycji Wojska Polskiego (pieśni religijne i patriotyczne, poezja, świadkowie i uczestnicy walk o Niepodległość Polski),
- rzetelne informowanie opinii publicznej o inicjatywach duszpasterstwa wojskowego, służących dobru wspólnemu,
- promieniowanie świadectwa synowskiej Miłości do Matki Bożej Królowej Polski.
Niekończące się trudności
Zarówno w czasach tworzenia radia, również dziś władza nie jest pozytywnie nastawiona do katolickich inicjatyw. Swoje wrogie podejście wobec Radia Maryja przejawia między innymi poprzez odbieranie dziełom wyrosłym przy tej rozgłośni przyznanych wcześniej środków finansowych. Wymienić można chociażby wycofanie dotacji na kształcenie polskiej młodzieży w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, czy też na badania poszukujące źródeł energii odnawialnej. Nie tak dawno wyeliminowano TV Trwam z listy mediów, którym przyznano miejsce na cyfrowym multipleksie. Praca redemptorystów spotyka się z dezaprobatą i atakiem liberalno-lewackich mediów. W ciągu 14 lat to jest od lipca 1997 do lipca tego roku napisano o Radiu Maryja ponad 31 tysięcy negatywnych artykułów. Echa tych publikacji pojawiają się także za granicą, a szczególnie na forach internetowych.
W te działania wpisała się także Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Najwyższa Izba Kontroli pod koniec lat 90tych stwierdziła dyskryminowanie Radia Maryja przez radę na rzecz mediów komercyjnych. Sposób takiej prezentacji Radia Maryja skrytykował prof. Ireneusz Krzemiński. Pod jego kierunkiem grupa socjologów Uniwersytetu Warszawskiego przeprowadziła badanie audycji radiowych z sierpnia 2007 r. Wyniki przedstawiła w październiku 2009 roku Katolicka Agencja Informacyjna. Socjolodzy stwierdzili, że Radio Maryja propaguje głęboki i autentyczny kult religijny. Prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że niektóre przekazy medialne, które są skierowane przeciwko Radiu Maryja stawiają pod znakiem zapytania obiektywność polskich środków przekazu. Wnioski z badań socjologów podważyły wiele stereotypów tworzonych od lat na temat Radia Maryja. Socjolodzy stwierdzili, że "modlący się i opowiadający o swej modlitwie ludzie są świadkami autentycznego doświadczenia wiary, a audycje Radia Maryja dają wgląd w takie doświadczenia i sprzyjają pogłębianiu wiary". Prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że programy rozgłośni usuwają nonsensy i historyczne uogólnienia. Podważył teorie o antysemityzmie i negatywnym stosunku środowiska Radia Maryja do innych państw. Powiedział, że w przekazach rozgłośni widoczny jest pozytywny stosunek do mniejszości narodowych, pluralizmu demokratycznego. Analizy wykazały też silną identyfikację słuchaczy w rozgłośnią. Prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że to poczucie przynależności do Rodziny Radia Maryja wpływa na chęć działania na rzecz ewangelizacji, rozwoju Kościoła i Ojczyzny.
Charyzma Założyciela
Prof. Ireneusz Krzemiński nawiązał także do charyzmy Założyciela rozgłośni o dra Tadeusza Rydzyka. Oświadczył cyt.: "Nie ulega wątpliwości, że o. Tadeuszowi Rydzykowi udało się skonstruować wyraźną, jednoznaczną tożsamość słuchaczy Radia Maryja". Dzieło, które stworzył redemptorysta określił swoistym fenomenem w społeczeństwie, które trudno nakłonić do przyjęcia nowych tożsamości. Redemptorysta o. Jan Mikrut, który był w Radiu Maryja od samego początku zwrócił uwagę na siłę ducha i wielką wiarę Założyciela tej rozgłośni. Stwierdził, że jego współbrat zakonny "to taki człowiek, któremu marzenia się spełniają". Słowa te wypowiedział kiedy radio dopiero rozpoczynało swoją działalność i nikt nie myślał nawet o telewizji.
Ludzie słuchają Radia Maryja i angażują się w jego rozwój, bo ufają Dyrektorowi Radia Maryja o. dr Tadeuszowi Rydzykowi. Jest to człowiek, który odważnie wyraża swoją opinię nawet wtedy gdy to co mówi różni się od powszechnie głoszonych teorii. Jest też osobą otwartą. Szefowie innych mediów pozostają w ukryciu. Natomiast Dyrektor Radia Maryja jest dostępny dla każdego odbiorcy. Zajmuje miejsce przy mikrofonie i przedstawia swoje stanowisko. Jak napisała Ewa Polak Pałkiewicz w artykule dla Naszego Dziennika pt. "Ład Boży kontra świat" daje to odbiorcy poczucie autentyczności i wiedzę, co jest ważne. Dyrektor Radia Maryja jest więc osobą, która jak napisała Ewa Polak Pałkiewicz "rzeczywiście kieruje, jest obecna, nie robi uników". Siłą jego osobowości jest autentyczność, prawda, jasne zasady funkcjonowania rozgłośni i brak uwikłania w jakiekolwiek układy. Dlatego też niepowodzeniem kończą się kolejne próby wykorzystania Radia Maryja przez polityków. Dyrektor Radia Maryja o dr Tadeusz Rydzyk nie zasiada wśród osób znanych medialnie, nie stawia siebie w roli eksperta, ani autorytetu. Mówi, że najważniejsza jest wolność - "większa miłość". Jego podejście do ludzi i świata pozwoliło nie tylko założyć katolickie radio, ale stale je ożywiać i dynamizować. Dlatego też przeciwnicy Radia Maryja nie chcą, by kierował rozgłośnią. Godząc się na istnienie radia nieustannie atakują jego założyciela.
Formacja duchowa i patriotyczna
Radio Maryja od początku swojej posługi aktywnie uczestniczy w formacji religijnej i patriotycznej milionów Polaków, jednoczy wokół szczytnych celów. Misję ewangelizacyjną ojcowie redemptoryści realizują poprzez modlitwę i edukację. W programie rozgłośni znajdują się katechezy, medytacje oraz transmisje, a wśród nich niemal wszystkie zagraniczne podróże papieskie.
Szczególnym zainteresowaniem słuchaczy cieszą się programy poruszające kwestie historyczne i społeczne (ochrona życia, wspieranie rodzin, troska o poziom edukacji, wspieranie polskiego przemysłu). Do programów tych należą: Aktualności Dnia, Rozmowy Niedokończone poruszające ważne kwestie społeczne, porady lekarskie, psychologa, audycje rolnicze i ekologiczne. Czas na antenie znajdują także dzieci i gospodynie domowe. Najmłodsi słuchacze przed południem słuchają przygotowanych specjalnie dla nich audycji i włączają się czynnie w wieczorną modlitwę dzieci. Co tydzień siostry zakonne przy udziale słuchaczy prezentują przepisy kulinarne. Rozgłośnia nie zapomina także o potrzebujących. Codziennie przed południem w ramach audycji "Mogę, chcę pomóc" słuchacze mogą zgłosić deklaracje bezinteresownej pomocy.
Redemptoryści posługujący w Radiu Maryja zaangażowani są w działalność Biur i Kół Przyjaciół Radia Maryja, które funkcjonują w kraju i poza jego granicami. Pracują także z dziećmi i młodzieżą. Do pracy z młodymi włączają się także studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Przyszli dziennikarze i politycy przygotowują audycje dla młodzieży oraz spotkania formacyjne. Istnieje specjalna strona internetowa dla młodzieży, służąca m.in. informacji o podejmowanych inicjatywach i pomocy w nawiązaniu kontaktu. Funkcjonuje forum internetowe otwarte dla wszystkich młodych. Dyskusje dotyczą m. in. problematyki moralnej, spraw wiary i religijności, społeczno - politycznych, małżeństwa, mediów i kultury. Przy rozgłośni działa Zespół Wspierania Radia Maryja, do którego należą wybitni profesorowie i osoby zaangażowane w życie publiczne.
Budzenie świadomości społecznej
Pomimo wielu trudności rozgłośnia nie podporządkowuje się prądom laickich i chroni tożsamości katolików - powiedział o. Jacek Cydzik w wywiadzie przeprowadzonym przez Mariusza Bobera pt. "Pokazujemy, że świat może być lepszy". Jak stwierdził redemptorysta poczucie przynależności do Kościoła katolickiego daje słuchaczom łączność z Ojcem Świętym i osobami duchownymi. Realizuje się to przede wszystkim poprzez modlitwę i katechezę, ale także budzenie świadomości. Ta katolicka rozgłośnia nie skupia się jedynie na samym przekazie, ale na uświadomieniu jego wagi - dodał o. Jacek Cydzik. Jako przykład podał jedną z podróży śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Stanów Zjednoczonych. Podczas gdy media przeprowadzały krótkie relacje prezydenckiego spotkania z Chicagowską Polonią Radio Maryja transmitowało wydarzenie w całości.
Dzięki bezpośredniemu przekazowi słuchacz niemal bezpośrednio uczestniczy w ważnych wydarzeniach. Umożliwia to odbiorcy pełny ogląd i samodzielną ocenę wydarzenia. Emitując audycje o działalności m.in. śp. o. Bogusława Palecznego (walczącego o prawa osób bezdomnych), a także innych organizacji dobroczynnych, w tym Caritas Polska rozgłośnia uwrażliwia na sprawiedliwość społeczną. Dzięki rozwijaniu tematów dotyczących: rodziny, małżeństwa, problemów zakładów pracy, w tym stoczni zachęca do aktywności do rozwiązywania problemów. Słuchacze dowiadują się, jak sobie radzić z trudnymi sprawami np. własności, mieszkań i innych. Poprzez budzenie świadomości społecznej zachęca też - jak zauważa o. Jacek Cydzik do "angażowania się w politykę pojmowaną zawsze, jako roztropną troskę o dobro wspólne". Wiele osób angażuje się w samorządach lokalnych i życie publiczne. Przykładem jest wprowadzenie do parlamentu stowarzyszeń rozwiązujących problemy uwłaszczeniowe.
Poszerzanie horyzontów i obalanie stereotypów
Dzięki audycjom Radio Maryja poszerza wiedzę, horyzonty myślowe i świadomość społeczną słuchaczy. Widać to w wypowiedziach słuchaczy na antenie Radia Maryja, którzy potrafią właściwie oceniać wydarzenia. Wielu słuchaczy mówi, że Radio Maryja jest dla nich uniwersytetem, który przygotowuje do pełnienia funkcji w życiu publicznym. Pomagają w tym goszczący na antenie rozgłośni wybitni ludzie z całego świata między innymi: Jan Moor Jankowski - żołnierz Armii Krajowej i światowy ekspert medycyny sądowej, ks. kard. Zenon Grocholewski - prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego, prof. Richard Cohen - Amerykanin żydowskiego pochodzenia, światowy ekspert terapii homoseksualnej. Często goście byli uprzedzani przed wizytą w radiu. Ostrzegano ich, że mogą stracić karierę. Jednak po przybyciu do radia, spotkaniu z jego pracownikami, po udziale w audycji Rozmowy Niedokończone zmieniali zdanie i stawali się przyjaciółmi Radia Maryja.
Ojcu Dyrektorowi we współpracy ze współbraćmi redemptorystami udaje się skutecznie bronić przed przejawami wszelkiej niechęci. Bronią też swoje dzieło - Radio Maryja przed relatywizmem i źle pojętą demokracją. Jak napisał ks. prof. Paweł Bortkiewicz w artykule "Obala mity oświecenia" opublikowanym w Naszym Dzienniku 10 lipca zeszłego roku ojcowie obalają stereotypy miedzy innymi o tym, że "budowanie nowoczesnego państwa" powinno się opierać na "neutralności światopoglądowej". Radio Maryja udowadnia, że "obywatel państwa jest jednocześnie członkiem Kościoła" i ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Takie podejście choć "zgodne z katolicką wizją aktywności w świecie ludzi wierzących" uznawane jest za nieprawne politycznie. Poprzez wierność tej prawdzie Radio Maryja narażone jest na "ostracyzm społeczny i polityczny". Często bywa "głosem wołającego na puszczy" - stwierdził ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Aktywność słuchaczy
Radio Maryja podejmuje wyzwanie ewangelizacyjne nie tylko poprzez modlitwę, emitowanie programów i transmisje, ale także poprzez interaktywność. Słuchacze włączają się na żywo telefonicznie w dowolną audycję radiową. Mają też możliwość osobistej obecności w tym medium. Niemal codziennie do Radia Maryja przybywają grupy pielgrzymów i pojedyncze osoby, by przekonać się osobiście czym jest ta katolicka rozgłośnia. Podczas tych wizyt przyjaciele radia zwiedzają studia emisyjne, redakcje, pozdrawiają na antenie swoich bliskich.
Słuchacze rozgłośni tworzą Rodzinę Radia Maryja. W jednym z wywiadów Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk powiedział, że określenie Rodzina Radia Maryja usłyszał już na początku istnienia tego medium. Ktoś zatelefonował do rozgłośni i powiedział "już nie jestem sam, nie miałem nikogo, sam w czterech ścianach, a teraz mam rodzinę". Słuchacze Radia Maryja
Wiele osób włącza się w dzieło Radia Maryja bezinteresownie. W poszczególne sektory zaangażowani są ojcowie. Ich współpraca z osobami świeckimi różnych specjalności (intelektualistami, specjalistami wielu dziedzin, profesorami) pozwala na sprawne działanie całej infrastruktury rozgłośni i TV Trwam.
W Polsce jak i po za jej granicami: Europa i Ameryka Północna działają prężnie Biura Radia Maryja i Koła Przyjaciół Radia Maryja. Spotykają się corocznie na lipcowych Pielgrzymkach Rodziny Radia Maryja w Polsce na Jasnej Górze oraz w Amerykańskiej Częstochowie w USA. Przyjaciele Radia Maryja co roku w grudniu przyjeżdżają do Torunia, by świętować kolejną rocznice powstania tej katolickiej rozgłośni.
Młodzi słuchacze Radia Maryja zrzeszeni są w Podwórkowych i Młodzieżowych Kołach Przyjaciół Radia Maryja. Tak jak dorośli uczestniczą w spotkaniach regionalnych, a co roku spotykają się na Jasnej Górze.
Ponieważ Radio Maryja posiada status medium społecznego nie ma dochodów z reklam. Utrzymuje się wyłącznie z bezinteresownych ofiar słuchaczy. Jest to szczególny rodzaj aktywności i poczucia uczestnictwa. Słuchacze - ofiarodawcy czują się odpowiedzialni nie tylko za istnienie radia, ale także jego rozwój. W ten sposób pogłębiają więź z rozgłośnią.
Radiowe dzieła
Wokół Radia powstało wiele dzieł podejmujących posługę apostolstwa w Polsce i poza jej granicami. Informowaniem Polaków o ważnych wydarzeniach, na temat których inne media milczą zajęła się ogólnopolska gazeta codzienna "Nasz Dziennik". Jak napisała redakcja pisma na swojej stronie internetowej gazeta podejmuje tematykę dotyczącą życia społecznego, kulturalnego, politycznego i religijnego. Propagują wartości chrześcijańskie oraz wielowiekową tradycję i kulturę polską. Działalnością wydawniczą zajmuje się Fundacja Nasza Przyszłość, trudu nauczania i wychowywania młodzieży podjęła się Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej. Natomiast realizacji programu telewizyjnego TV Trwam - Fundacja Lux Veritatis, która prowadzi także prace badawcze poszukujące źródeł energii odnawialnej w Toruniu. 3 grudnia 2011 roku w Toruniu zaprezentowana zostanie po raz pierwszy oferta nowej telefonii "w naszej Rodzinie". Użytkownik telefonii będzie mógł bezpłatnie połączyć się ze studiem Radia Maryja i TV Trwam.
Niedługo ruszy także nowy portal internetowy, na którym słuchacze będą mogli znaleźć najważniejsze wydarzenia diecezji, kraju i świata, ale także wybrane audycje radiowe i telewizyjne, adresy, informacje. W przyszłości będą mogli także uczestniczyć w dyskusji na forum.
Małgorzata Lewicka
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=1140604
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
3 komentarze
1. O Blogmedii na razie nie wspomne
Mieszkam w Kanadzie, ale żyję w Polsce. Jak to możliwe?... To nawet proste - poprzez słuchanie Radia Maryja. I tu trzeba powiedzieć wyraźnie, że patent na taką cudowną metodę posiada wyłącznie ojciec tego radia, a zarazem dyrektor i ojciec duchowny. Natomiast za sukcesami „imperium” – bo radio i telewizja i szkoła - nie mogą stać na ludzki rozum ojcowie, bo ich jest garstka ledwo, lecz co najmniej patronka tego radia – Maryja, a Królowa Polski.
To Ona posługując się ojcem Tadeuszem – wysyłała go do Kanady z opłatkiem dla wszystkich Polaków – nie tylko do tych hołubionych przez partyjno-rządowych bonzów i ambasady, lecz do wszystkich, dla których opłatek jest komunią więzi z Ojczyzną utęsknioną, umęczoną, kochaną i matką!
Wojciech Kozlowski
2. Pan Wojciech Kozłowski ma rację
Pan Wojciech Kozłowski ma całkowitą rację. Dzieło o.Tadeusza i oo. redemptorystów to prawdziwy cud. Kronikarz średniowieczny nazwał kiedyś swą kronikę "gesta Dei per Francos" - czyny Boga za sprawą Franków. Tak będą kiedys mówic o Dziele toruńskim historycy. A my to dzieło wspierajmy modlitwą, portfelem i czynem - np występując o przyznanie tzw "cyfry" TV Trwam.
3. Nie tylko w Kanadzie ...
ja żyję w Polsce i to właściwie jedyne Radio, którego słucham. Są wprawdzie ponoć jakieś nowe nie płynące z nurtem WNET, NIEPOPRAWNE, ale jakoś się do nich jeszcze nie przekonałem.
Radio Maryja można porównać do Radia Wolna Europa:). Podobnie jak tamto za komuny, jest źródłem rzetelnych informacji. Szczególnie tych, które ukrywane są przez media sprzyjające totalitaryzmowi. Ma jeszcze jedną zaletę - nie jest komercyjne i w związku z tym nie ma reklam, za którymi nie przepadam. Lubię "Rozmowy Niedokończone" - to chyba jedyna taka audycja.
Chociaż oczywiście ... nie wszystkiego da się słucha - coby nie było zbyt cukierkowato.
Generalnie jednak SZACUN i dzięki!
Pozdrawiam serdecznie24