Zażalenie na postanowienie Prokuratury W-wa Mokotów w sprawie Janusza Palikota

avatar użytkownika Redakcja BM24

Publikujemy zażalenie na postanowienie Prokuratury W-wa Mokotów w sprawie Janusza Palikota.

Pismo z Prokuratury z dnia 21.12.10 - sprawa o wszczęcie śledztwa w związku z naruszeniem prawa przez Janusza Palikota

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl              Olsztyn 2010-01-05
ul. Rzędziana 32
11-041 Olsztyn

 

                        Prokuratura Okręgowa w Warszawie
                        Za pośrednictwem
                        Prokuratury Rejonowej Warszawa - Mokotów
                        W Warszawie
                        Ul.Wiktorska 91 a
                        02-582 Warszawa

sygn. akt: 5 Ds. 1279/10/IV

ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE PROKURATURY REJONOWEJ WARSZAWA – MOKOTÓW O UMORZENIU DOCHODZENIA


    Imieniem Stowarzyszenia, w nawiązaniu do doręczonego postanowienia o umorzeniu dochodzenia, i wnoszę o uchylenie zaskarżonego postanowienia i nakazanie Prokuraturze Rejonowej prowadzenie dalszego dochodzenia.

UZASADNIENIE

    Zaskarżonym postanowieniem, Prokrator Rejonowy zatwierdził umorzenie dochodzenia w sprawie z zawiadomienia Stowarzyszenia, wobec braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie czynu zabronionego, powołując w jego treści przepis art.249 § 1 kk na uzasadnienie swojego rozstrzygnięcia. Z rozstrzygnięciem tym nie sposób się zgodzić, przede wszystkim dlatego, iż organ prowadzący dochodzenie, w ogóle nie rozważył jego prowadzenia w kierunku przyjęcia innej kwalifikacji czynu, tj naruszenia przepisów art.88a i nast. Ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Zważyć należy w tym miejscu także, że prowadzący dochodzenie, nie wskazał, jakie podjął środki dowodowe, nawet przy zastosowaniu takiej a nie innej kwalifikacji. Nie wskazał, czy zostały przesłuchane jakiekolwiek osoby, w tym Janusz Palikot, nie wskazał, czy zapoznał się z treścią przedłożonych dokumentów. Uzasadnienie w istocie nie zawiera jakiejkolwiek argumentacji jurydycznej, jest wyłącznie publicystyczną projekcją wyobrażeń prowadzącego dochodzenie o stanie świadomości społecznej i politycznej. Tym samym, tak sporządzone postanowienie, wymyka się jakimkolwiek próbom prawnej z nim polemiki.
Skarżące Stowarzyszenie zastrzega sobie prawo do bardziej obszernego uzasadnienia swojego zażalenia w terminie późniejszym.



                                Prezes Zarządu

                                Elżbieta Szmidt
 

Etykietowanie:

12 komentarzy

avatar użytkownika Unicorn

1. "Z rozstrzygnięciem tym nie

"Z rozstrzygnięciem tym nie sposób się zgodzić, przede wszystkim dlatego, iż organ prowadzący dochodzenie, w ogóle nie rozważył jego prowadzenia w kierunku przyjęcia innej kwalifikacji czynu, tj naruszenia przepisów art.88a i nast. Ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. "
Właśnie.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

2. Unicorn

uzasadnienie będzie rozszerzone, czas nam naglił, natomiast materiału jest dużo do wskazania w odwołaniu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

3. To znaczy że mamy matołów nie prokuratorów

Czytać umieją lecz nie ze zrozumieniem
Możliwe ,że mylą oskarżenie z pomówieniem
Nie rozumieć uczonym to jest sztuka
Widocznie ich głupota i zdrada szuka
Pozdrawiam

avatar użytkownika jerry

4. Jacek Mruk,

"To znaczy że mamy matołów nie prokuratorów"

Nie, to znaczy, że jest to sprawa polityczna i nikt nie chce jej ciągnąc. I jeszcze jedno - koniec roku, a więc rządzi królowa statystyka...

P.S.Co nie oznacza, że sprawę odpuścimy.

jerry

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Do takich osobnikow

najlepiej zgodnie z starodawna tradycja. Na przyklad, jak u Szwejaka: "Wprowadzic skazanego".
Ja tam zglaszam sie na ochotnika. Moge robic jako ciezar wieszajacego sie osobnika z okolic lubelskich. Litosc to zbrodnia.

avatar użytkownika gość z drogi

6. ja tez,56kgstarczy

jak za mało to włożę cegły do kieszenii

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

7. ciekawe, co w tej sprawie, prokuratura tez nie dopatrzy się

znamion przestepstwa?

"Rz" pozwie Palikota
http://www.rp.pl/artykul/16,589906.html

– Wpis Palikota w sposób drastyczny podważa reputację i wiarygodność dziennika – mówi reprezentujący gazetę mecenas Jacek Kondracki.
Rzeczpospolita

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

8. Marylu,ale one są"niezalezne"

hulaj duszo,piekła nie ma.

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

9. Kampania za miliony. Kto wydał więcej?

279 zł wpłacono na kampanię prezydencką szefa PSL Waldemara Pawlaka. Z kolei Marek Jurek (Prawica Rzeczpospolitej) otrzymał 138 tys. zł

Państwowa Komisja Wyborcza do końca marca rozpatrzy sprawozdania finansowe komitetów, które wystawiły kandydatów w wyborach prezydenckich.

Ze sprawozdań 10 komitetów, które wystawiły kandydatów na prezydenta, wynika, że najwięcej na kampanię wydał komitet kandydata PO Bronisława Komorowskiego - 15,4 mln zł. Wszystkie środki pochodziły z funduszu wyborczego; komitet nie zaciągnął kredytów na kampanię. Koszty administracyjne wyniosły prawie 179 tys.(m.in. są to wydatki na wynajem powierzchni biurowej oraz na utworzenie i utrzymanie strony internetowej).

Na środki masowego przekazu i nośniki plakatów komitet wydał ok. 5,7 mln. zł.; koszty wykonania materiałów wyborczych, w tym prac koncepcyjnych, projektowych wyniosły ponad 5 mln. zł.

Komitet Jarosława Kaczyńskiego na kampanię wyborczą przeznaczył blisko 14,6 mln zł. Środki te pochodziły z funduszu wyborczego; komitet nie zaciągnął kredytu, by sfinansować kampanię. Koszty administracyjne kampanii Kaczyńskiego wyniosły ponad 120 tys. zł. Na reklamę w mediach komitet przeznaczył blisko 6,3 mln zł. Największą część tej sumy pochłonęła emisja spotów telewizyjnych - blisko 3,2 mln zł oraz ekspozycja plakatów i billboardów - ponad 2,2 mln zł.

Na przygotowanie materiałów wyborczych komitet ten wydał blisko 3,9 mln zł; w tym na plakaty i billboardy - ponad 858 tys. zł, na spoty wyborcze - prawie 764 tys. zł, ulotki - blisko 880 tys. zł. Blisko 2,8 mln zł. komitet Kaczyńskiego wydał na przygotowanie i przeprowadzenie spotkań wyborczych.

Komitet wyborczy Waldemara Pawlaka na prezydencką kampanię wyborczą przeznaczył ok. 3,7 mln zł. 3,4 mln zł pochodziło z funduszu wyborczego; niewiele ponad 279 zł - z wpłat od osób fizycznych. Komitet nie zaciągnął kredytu, by sfinansować kampanię.

Koszty administracyjne kampanii wyniosły ok. 44 tys. Na reklamę w mediach komitet przeznaczył ok. 1,9 mln zł, ponadto 1,2 mln zł pochłonęła emisja spotów telewizyjnych, a ekspozycja plakatów i billboardów ponad 400 tys. zł.

Na przygotowanie materiałów wyborczych komitet Pawlaka wydał 677 tys. zł. Około 145 tys. zł komitet wydał na spotkania wyborcze. Na wynagrodzenia i składki na ubezpieczenia wydano ponad 653 tys. zł.

Komitet kandydata SLD Grzegorza Napieralskiego na kampanię wydał ok. 3,1 mln zł; on również nie zaciągnął kredytu na finansowanie kampanii. Środki głównie pochodziły z funduszu wyborczego; kwota pochodząca z wpłat od osób fizycznych wynosiła ok. 33 tys. zł.

Koszty administracyjne komitetu wyniosły ponad 99 tys. zł. Największe wydatki dotyczyły korzystania ze środków masowego przekazu i nośników plakatów - ponad 1,3 mln zł. Na materiały wyborcze (w tym prace koncepcyjne i projektowe) komitet wydał 648 tys. zł. Koszty organizacji spotkań wyborczych pochłonęły ok. 571 tys. zł. Wynagrodzenia i składki na ubezpieczenia społeczne to niewiele ponad 90 tys. zł.

Komitet niezależnego kandydata Andrzeja Olechowskiego, popieranego przez Stronnictwo Demokratyczne, na kampanię prezydencką wydał 2 mln zł. Blisko 1,5 mln zł to koszty reklamy w mediach oraz na plakatach i billboardach. Z tego najwięcej - ponad 800 tys. zł - na emisję spotów telewizyjnych oraz na ekspozycję plakatów i billboardów - ponad 660 tys. zł. Reklama w prasie kosztowała komitet niecałe 60 tys. zł, a w internecie 3,6 tys. zł.

Wykonanie materiałów wyborczych pochłonęło blisko 180 tys. zł; ponad 105 tys. zł komitet wydał na organizację spotkań wyborczych, a blisko 80 tys. zł na wynagrodzenia. Koszty administracyjne kampanii wyniosły niecałe 8 tys. zł.

Komitet wyborczy kandydata partii "Wolność i Praworządność" Janusza Korwin-Mikkego wydał niewiele ponad 200 tys. zł. Większość tej kwoty przeznaczono na spoty wyborcze - ponad 58 tys. zł; na plakaty ponad 14 tys. zł, ulotki, ponad 10 tys. zł, reklamę w Internecie blisko 17,4 tys. zł. Koszt spotkań wyborczych wyniósł blisko 15,4 tys. zł.

Komitet kandydata "Prawicy Rzeczypospolitej" Marka Jurka wydał ponad 179 tys. zł., głównie z wpłat od osób fizycznych - ok. 138 tys. zł. oraz z funduszu wyborczego - ok. 25 tys. zł. Komitet nie zaciągnął kredytu.

Najwięcej komitet Jurka wydał na wykonanie materiałów wyborczych - prawie 89 tys. zł; na środki masowego przekazu i nośniki plakatów - ponad 63 tys. zł.; na organizację spotkań wyborczych - ponad 9 tys. zł.; na wynagrodzenia pracowników komitetu i składki społeczne ponad 13 tys. zł.

Komitet Kornela Morawieckiego wydał niecałe 31 tys. zł. Wszystkie środki pochodziły z wpłat od osób fizycznych. Koszty administracyjne to ok. 7,5 tys. zł.; 7,4 tys. zł - przeznaczono na spoty i audycje wyborcze. Spotkania z wyborcami to niecałe 2,6 tys. zł; na wynagrodzenia przeznaczono 1,6 tys. zł.

Bardzo skromnym budżetem dysponował komitet kandydata Samoobrony Andrzeja Leppera - niewiele ponad 13 tys. zł; komitet nie zaciągnął kredytu. Najwięcej wydano na podróże - blisko 4,4 tys. zł. Druga pozycja w sprawozdaniu to wynagrodzenia - 4 tys. zł. Spoty i audycje wyborcze kosztowały komitet ponad 2,6 tys. zł, organizacja spotkań wyborczych 1,1 tys. zł.

Komitet wyborczy szefa Sierpnia 80 Bogusława Ziętka wydał na kampanię niecałe 11 tys. zł. Głównym kosztem była emisja spotów radiowych (blisko 5 tys. zł) oraz telewizyjnych (ponad 4,6 tys. zł). Ponadto na wydawnictwa związane z kampanią komitet Ziętka wydał niecałe 900 zł a na organizację spotkań wyborczych nieco ponad 450 zł.
PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Najwięcej na swoją kampanię wydał prezydent

Do końca marca PKW ma czas na rozpatrzenie sprawozdań finansowych komitetów, które wystawiły kandydatów w wyborach prezydenckich. Ze sprawozdań wynika, że najwięcej na kampanię wydał komitet Bronisława Komorowskiego - 15,4 mln zł.

Drugi jeśli chodzi o wydatki jest komitet Jarosława Kaczyńskiego - 14.6 mln zł; a trzeci - komitet Waldemara Pawlaka - 3,7 mln zł.

Sprawozdania finansowe komitetów biorących udział w wyborach prezydenckich będą najprawdopodobniej rozpatrywane przez PKW przed końcem marca, zgodnie z terminem przewidzianym w ordynacji wyborczej - poinformował PAP Krzysztof Lorenz z zespołu kontroli finansowania partii politycznych i kampanii wyborczych w PKW.

Lorenz dodał, że badanie sprawozdań poszczególnych komitetów jest jeszcze w toku. Zaznaczył, że PKW ma dużo pracy, ponieważ musi rozpatrzyć sprawozdania z wyborów prezydenckich, a także z wyborów samorządowych. Zapewnił jednak, że zostaną one rozpatrzone w ustawowym terminie.

Według prezydenckiej ordynacji wyborczej, komitety przedkładają PKW sprawozdania finansowe w ciągu 3 miesięcy od dnia wyborów. PKW ma 6 miesięcy na ich rozpatrzenie; może je przyjąć bez zastrzeżeń, przyjąć - wskazując na jego uchybienia, albo odrzucić w wypadku stwierdzenia nieprawidłowości.

PKW może też zwrócić się do danego komitetu o usunięcie wad sprawozdania lub o udzielenie wyjaśnień w określonym terminie. Według ordynacji, w razie odrzucenia sprawozdania przez PKW komitet ma prawo, w ciągu 7 dni, wnieść do Sądu Najwyższego skargę na to postanowienie.

Ze sprawozdań finansowych 10 komitetów, które wystawiły kandydatów na prezydenta, wynika, że najwięcej na kampanię wydał komitet kandydata PO Bronisława Komorowskiego - 15,4 mln zł. Wszystkie środki pochodziły z funduszu wyborczego; komitet nie zaciągnął kredytów na kampanię. Koszty administracyjne wyniosły prawie 179 tys.(m.in. są to wydatki na wynajem powierzchni biurowej oraz na utworzenie i utrzymanie strony internetowej).

Na środki masowego przekazu i nośniki plakatów komitet wydał ok. 5,7 mln. zł.; koszty wykonania materiałów wyborczych, w tym prac koncepcyjnych, projektowych wyniosły ponad 5 mln. zł.

Komitet Jarosława Kaczyńskiego na kampanię wyborczą przeznaczył blisko 14,6 mln zł. Środki te pochodziły z funduszu wyborczego; komitet nie zaciągnął kredytu, by sfinansować kampanię. Koszty administracyjne kampanii Kaczyńskiego wyniosły ponad 120 tys. zł. Na reklamę w mediach komitet przeznaczył blisko 6,3 mln zł. Największą część tej sumy pochłonęła emisja spotów telewizyjnych - blisko 3,2 mln zł oraz ekspozycja plakatów i billboardów - ponad 2,2 mln zł.
Na przygotowanie materiałów wyborczych komitet ten wydał blisko 3,9 mln zł; w tym na plakaty i billboardy - ponad 858 tys. zł, na spoty wyborcze - prawie 764 tys. zł, ulotki - blisko 880 tys. zł. Blisko 2,8 mln zł. komitet Kaczyńskiego wydał na przygotowanie i przeprowadzenie spotkań wyborczych.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/najwiecej-na-swoja-kampanie-wydal-prezyde...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. PKW przyjęła bez zastrzeżeń

PKW przyjęła bez zastrzeżeń sprawozdania czterech komitetów wyborczych: Bronisława Komorowskiego, Gabriela Janowskiego, Radosława Mazurskiego i Zdzisława Zbigniewa Podkańskiego.

Ze wskazaniem na uchybienia przyjęte zostały sprawozdania komitetów:

- Marka Jurka (uchybienia polegają na niewprowadzeniu do umowy rachunku
bankowego komitetu wyborczego zastrzeżenia o dopuszczalnym terminie
dokonywania wpłat oraz przyjęciu przez komitet wyborczy środków
finansowych w formie wpłaty gotówki);

- Waldemara Pawlaka(uchybienie polega na umieszczeniu na stronie
internetowej komitetu wyborczego rejestru wpłat o wartości
przekraczającej łącznie od jednej osoby fizycznej kwotę minimalnego
wynagrodzenia za pracę w formie niezgodnej z wymaganą);

- Bogdana Ziętka (uchybienie polega na gromadzeniu środków finansowych komitetu wyborczego poza rachunkiem bankowym).

PKW podała, że odrzucone zostały sprawozdania dziewięciu komitetów wyborczych:

- Jarosława Kaczyńskiego - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
wpłaty przez osoby fizyczne z własnych środków zobowiązań komitetu
wyborczego, co jest równoznaczne z udzielaniem komitetowi pożyczek
pozabankowych);

- Janusza Korwin-Mikkego - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
przyjęcia przez komitet wyborczy wartości niepieniężnej w postaci prawa
do umieszczenia na jego stronie internetowej nazwy i logo partii
politycznej);

- Andrzeja Leppera - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek przyjęcia
przez komitet wyborczy wartości niepieniężnej w postaci prawa
użytkowania lokalu partii politycznej, spłaty przez osoby fizyczne z
własnych środków zobowiązań komitetu wyborczego, co jest równoznaczne z
udzielaniem komitetowi pożyczek pozabankowych);

- Kornela Morawieckiego - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
pozyskiwania przez komitet wyborczy środków finansowych po dniu
wyborów);

- Grzegorza Napieralskiego - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
przyjęcia przez komitet wyborczy wartości niepieniężnej w postaci prawa
do umieszczenia na jego stronie internetowej nazwy i logo partii
politycznej oraz wydatkowania przez komitet wyborczy środków finansowych
na cele niezwiązane z wyborami);

- Andrzeja Olechowskiego - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
spłaty przez osoby fizyczne z własnych środków zobowiązań komitetu
wyborczego, co jest równoznaczne z udzielaniem komitetowi pożyczek
pozabankowych);

- Bogdana Szpryngiela - (Sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
pozyskiwania przez komitet wyborczy środków finansowych po dniu
wyborów);

- Ludwika Wasiaka - (sprawozdanie zostało odrzucone wskutek z powodu
nieudzielenia wyjaśnień dotyczących sposobu sfinansowania kosztów
działalności komitetu wyborczego, co uniemożliwiło stwierdzenie, czy nie
doszło do naruszenia przepisów ustawy o wyborze Prezydenta, których
naruszenie skutkuje odrzuceniem sprawozdania);.

- Józefa Franciszka Wójcika - (Sprawozdanie zostało odrzucone wskutek
przyjęcia przez komitet wyborczy wartości niepieniężnej w postaci
pokrycia przez osoby fizyczne kosztów podróży związanych ze złożeniem
Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienia o utworzeniu komitetu).

PKW podała, że sprawozdania nie złożył komitet wyborczy Romana Mariusza
Sklepowicza. Do złożenia sprawozdania wyborczego zobowiązane było 17
komitetów wyborczych, uczestniczących w wyborach 20 czerwca i 4 lipca
2010 roku.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

12. Myślę że najlepszym rozwiązaniem jest nie składanie sprawozdań

Widać ewidentne manipulacje ze strony PKW , a to rodzi pytanie do jakiej organizacji ci ludzie należą???????