ORTODOKSYJNY LIBERALIZM
*
Widzimy gołym okiem, jak niekompetentne i nieodpowiedzialne polskie elity trwonią polską przyszłość, ze zwykłej głupoty, ale także i ze złej woli. Zapomnieli o własnej tożsamości, o naszym interesie wspólnym, nie szanują albo nawet gardzą nie tylko naszą polskością, ale także naszym interesem narodowym. Patałachy, cholera jasna.
Musimy sobie z tym poradzić, i tyle. Aby zrobić to skutecznie, musimy zrozumieć rzeczywistość, by sensownie rozpoznać nasze szanse, zarówno w dziele wypracowania sukcesu dla naszego kraju jak i sukcesu w wywalaniu za bramę nieudolnie rządzących, opanowanych totalitarną furią RZĄDZENIA BEZ SENSU.
Pisałem kiedyś, że ważnym narzędziem umożliwiającym rzeczywisty sukces, jest budowa naszego THINK TANKU, poważnej firmy, zajmującej się programowaniem naszej polskiej przyszłości - po polsku.
Aktualny stan Rzeczypospolitej jest tak zabagniony, że na to, aby doprowadzić do polskiego sukcesu, potrzebne jest przygotowanie całego zespołu programów naprawy. Czego się nie dotkniemy, rozłazi się i rozsypuje w rękach. Każdy z takich problemów odzielnie jest piekielnie ważny, a konsekwencje zaniedbań albo nawet totalnego zniszczenia mają strategiczne znaczenie. Weźmy na przykład POLSKĄ OŚWIATĘ I WYCHOWANIE, SZKOLNICTWO I NAUKĘ, albo MEDIA zwane środkami masowego przekazu. IV WŁADZA miała podobno spełniać rolę regulatora i stabilizatora demokracji, a faktycznie stała się jej niszczycielem. Innym tragicznym splotem nieudolnego i zarazem rabunkowego transformowania komunizmu na postkomunizm jest POLSKA GOSPODARKA albo jeszcze większa zmora zwana PRYWATYZACJĄ BUDŻETOWĄ. Jaki debil wymyślił, ze celem prywatyzacji jest zasilanie budżetu dochodem z wyprzedaży polskiej gospodarki?
Zawsze mi się wydawało, że celem prywatyzacji jest prywatyzacja.
Jaki debil?
Innym chorym na rozmiękczenie mózgu nieudacznikiem jest świat myśli, idei oraz doktryn politycznych i ekonomicznych. Ruchy robaczkowe MÓZGÓW politycznych geniuszy formujących kanony polityczne III RP są zamrożonym kisielem z XVII i XVIII wieku, cuchnącym straszną naftaliną.
Jednym z przykładów takiego zidiocenia jest ortodoksyjny liberalizm, odziedziczony po amatorszczyźnie Kongresu Liberalno Demokratycznego i jego czołowych sportowców. Najciekawszy jest osobisty wkład Tadeusza Mazowieckiego, wychowawcy wszystkich polskich prokuratorów, przekonanych, że pierwszy milion trzeba ukraść. Najgłupsza idea w historii wszystkich polskich transformacji od czasów hołdu pruskiego.
Ortodoksyjny liberalizm, bez względu na to, czy dotyczy sposobu rozwiązywania przyszłości polskich mediów, czy polskiego przemysłu, był i jest albo idiotyzmem wynikającym z głupoty rządzących albo świadomie zastosowanym narzędziem rabunku.
Tertium non datur?
NIESTETY, PRAWDA JEST ZABÓJCZA. Fakty historyczne mówią, że najprawdopodobniej jedno i drugie:
Jedni stanowili prawo, bo im ktoś wmówił, że tak ma być, a inni korzystali z tego prawa, nieudolnie zarabiając koszmarne pieniądze. Zachodzi uzasadnione przypuszczenie, że faceci stanowiący upiorne prawo, brali prowizje za ustawianie interesu od tych, którzy kosili kasę. Przykładów mamy tysiące. Podam jedno, przykładowe zastosowanie ortodoksyjnego liberalizmu:
PRYWATYZACJA. Liberalizm powiada, że prywatna gospodarka jest lepsza od państwowej, a państwo nie powinno mieszać się do gospodarki. To jest prawda. Ortodoksyjni liberałowie ustalili, że należy natychmiast ruszyć z prywatyzacją. Słusznie. Jeszcze słusznie, tak by się wydawało. Jeśli słusznie, to wyłączmy mózgi i róbmy. Koniec z myśleniem, bierzmy się do roboty.
I ruszyła wielka akcja prywatyzacji polskich przedsiębiorstw. Na czym ta prywatyzacja polegała? Najkrócej mówiąc, na zmianie nazwy firmy. Na początku było "Państwowe Przedsiębiorstwo Produkcji Kocy". Zapadała decyzja, będzie prywatyzacja ścieżką likwidacyjną. Następnego dnia w firmie pojawiał się urzędnik z "organu założycielskiego", który przejmował w firmie władzę, miał nominację na likwidatora i zaczynał likwidację przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo zmieniało nazwę na "Państwowe Przedsiębiorstwo Produkcji Kocy W Likwidacji" Czasem przez rok, a czasem przez parę lat firma stawała się źródłem utrzymania, a nawet łupem likwidatora i jego przyjaciół. Dlaczego?
A dlatego, że likwidator był utrzymywany z pieniędzy likwidowanej firmy. Zachowywał się jak syndyk masy upadłościowej. Potrzebował pieniędzy na pensje dla siebie i swoich ludzi, to sprzedawał towar z magazynu, maszyny albo kawałek nieruchomości. Likwidacja to likwidacja. Potrzebne było "sporządzanie dokumentów likwidacyjnych, bilansów zamknięcia, określenia kapitału zakładowego i dopełnienia mnóstwa formalności". Pracowali więc eksperci prywatyzacyjni, doradcy prywatyzacyjni, firmy konsultingowe przez rok albo i parę lat. No i w końcu likwidowali firmę. Znikało Państwowe Przedsiębiorstwo i w ciągu sekundy było rejestrowane to samo Przedsiębiorstwo jako Spółka z o.o. Zmieniały się szyldy, zmieniały pieczątki. Pojawiała się nowa osobowość prawna, ale właściciel pozostawał ten sam.
A więc, jeśli przed prywatyzacją 100% właścicielem firmy było Państwo, a po prywatyzacji nadal 100% właścicielem firmy pozostało Państwo, to gdzie tu prywatyzacja?
Gołym okiem widać, że lipa. Przedsiębiorstwo jak było państwowe, tak nadal pozostało państwowe, zmieniła się tylko nazwa i rodzaj osobowości prawnej. Ortodoksyjni liberałowie cieszą się jak głupi do sera, liczą wykonanie planu prywatyzacji, ilość lipnie sprywatyzowanych przedsiębiorstw rośnie, sprawozdania w Sejmie puchną od ortodoksyjnych sprawozdań, a gospodarka jak była państwowa, tak pozostała.
To jest oczywiście skrót i fragment większej całości i niestety, tylko niesamowity czubek góry lodowej. Cała para w gwizdek. I mnóstwo kasy poszło w niwecz. Na likwidację. A prawdziwego horroru nawet nie widać, jest on ukryty znacznie głębiej i solidnie zamaskowany pseudoliberalną pustą gadaniną.
Ile firm uległo likwidacji bezpowrotnie?
* * *
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
58 komentarzy
1. George Friedman: Polska będzie jednym z głównych mocarstw XXI w
George Friedman napisał taką książkę, jest to zupełnie niezła prognoza dla Polski i co ciekawsze zawiera zupełnie prawdopodobną historię naszej przyszłości. Jestem całkowicie przekonany, że aby ruszyć Polaków z wygodnych i mało ambitnych pieleszy, trzeba postawić przed nimi naprawdę ambitne zadanie. Teraz, po serii zmarnowanych odzyskanych niepodległości, potrzebne jest NAPRAWDĘ AMBITNE WYZWANIE.
George Friedman ma zupełnie niezłą propozycję. Wybijmy się na niepodległość, odzyskując polską mocarstwowość. To nie jest mrzonka. Do tego, by zrozumieć realność takiego wariantu, trzeba po pierwsze dysponować odpowiednią do zadania otwartością i jasnością myśli.
A po drugie, trzeba zrozumieć, że aby osiągać wspaniałe cele, trzeba stawiać wspaniałe zadania. Kluczem do sukcesu jest motywacja.
Jak na razie, polskie elity polityczne są gnuśnie jak umarła galareta z nóżek, a szczytem strategicznego szczęścia jest dotrwanie przy władzy jeszcze przez tydzień. Ta martwica myśli, idei i ambicji prowadzi całą polityczną publiczność do orgazmu z powodu poklepaniu po karku przez Panią Merkel, albo żelaznego uścisku łapy prezydenta Miedwiediewa.
W medycynie ten typ reakcji na przyjemność nazywa się eiaculatio praecox. Jak kto nie wie co to, propnuję Google.
Nie mam pojęcia jak ten syndrom nazywa się w polityce.
Nie umiem zrozumieć dlaczego ten typ temperamentu politycznego najwyżej sobie cenią feministki.
michael
2. Ale ta Środa jest durna.
...nie tylko Polska, ale również - "przedsiębiorczość, rodzina i tradycja jest najważniejsza". No i jeszcze "najważniejszy jest pacjent". Otóż tak jak nie da pogodzić się rozwoju przedsiębiorczości i wolnych rynków z tradycyjną rodziną, o której marzy posłanka Jakubiak (wymagania rynków pracy, ich wolność i mobilność przekształcają rodzinę), tak nie da się pogodzić wzrostu gospodarczego z obstawaniem przy tzw. tradycyjnych wartościach (wzrost jest tam, gdzie panują: różnorodność, otwartość, tolerancja, indywidualizm).
Koniec cytatu http://blogmedia24.pl/node/42171
michael
3. Sroda
Dzieki Bogu...tylko jedna w tygodniu.
4. @Benenota
:)) toż od tego babsztyla wszystkie żywe źwierzątka by uciekły .
Ale zbyt urodziwa u Ciebie jest,to Momidło , nie widać brody i wąsów - a to Baba z broda jest !
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Maryla
Witam!
Nastepnym razem postaram sie podkreslic wyjatkowa urode
pani profeeesor.
Pozdrawiam.
6. Dzisiejsze wystąpienie jest pierwsze z nowej serii programowej
Wracam do pozytywnych postulatów postawienia ambitnych celów przed Polską i dla Polaków, znowu pokazuję najbardziej intuicyjną budowę konkretnego programu działań. To jest napisane w pierwszym komentarzu:
George Friedman: "Polska będzie jednym z głównych mocarstw XXI wieku". Taka prognoza wyłania się z książki: "Następne sto lat. Prognoza na XXI wiek”.
I bardzo poważna teza:
A po drugie, trzeba zrozumieć, że aby osiągać wspaniałe cele, trzeba stawiać wspaniałe zadania. Kluczem do sukcesu jest motywacja. Musimy działać tak, aby Polakom znowu chciało się chcieć.
Wszystkie ważne tezy propozycji programowych były już napisane, niektóre wielokrotnie. Teraz wracam do ich kolejnego przedstawienia w nowej, bardzo prostej wersji. Niestety, stan rzeczy w Polsce jest bardzo skomplikowany, a naprawy potrzebuje wszystko, każde zjawisko i każda instytucja jest chora albo ustawiona na jałowym biegu. Zmienić trzeba wszystko. Od szkolnictwa po więziennictwo. Zmiany wymagają wszystkie ważne doktryny ustrojowe i polityczne, wszystkie organy władzy, od pierwszej do ostatniej, a więc i KONSTYTUCJA, która jest cała zła, a żałosne manipulacje aktualnego reżimu psują ją jeszcze bardziej. Nawiasem mówiąc, grubymi nićmi szyte intencje tego reżimu, projektującego zmiany konstytucyjne są widoczne jak błoto na śniegu:
- Im mniej polskiej niepodległości tym lepiej!
Tak patrząc na rzeczywistość, gdy na nowo trzeba wytyczać wszystkie polskie drogi, realny program nie jest ani łatwy, ani prosty.
Musi wskazywać wszystkie elementy zmiany, oraz ich cele polityczne.
Każde, nawet najlepiej brzmiące hasło - jest pustosłowiem.
Każdy program naprawy Rzeczypospolitej, złożony z takich haseł - jest oszustwem wyborczym.
Na razie tyle.
michael
7. Maryla report
http://blogmedia24.pl/node/42176
Między innymi wywiad z abp Józefem Michalikiem.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101217&typ=wi&id=wi11.txt
michael
8. Następca Tuska
"Następca Tuska będzie miał władzę dyktatorską, bo wszystkie hamulce zostały rozbite przy kretyńskim entuzjazmie pożytecznych idiotów". Rafał Ziemkiewicz dla "Tygodnika Solidarność"
michael
9. Come back Balcerowicza (Magda Figurska)
http://blogmedia24.pl/node/22752
michael
10. Gaz łupkowy wstrząsnął Rosją
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8838268,Gaz_lupkowy_wstrzasnal_Rosja...
W zeszłym roku dzięki eksploatacji łupków pierwszy raz od dekady USA wyprzedziły Rosję w wydobyciu gazu i stały się niezależne od importu gazu. Przeznaczone dla USA dostawy skroplonego gazu skierowano do Europy. I europejskie firmy wolały kupować ten gaz niż dwa razy droższy surowiec z Rosji.
http://www.rp.pl/artykul/505658.html
http://www.rp.pl/artykul/527853.html
http://www.rp.pl/artykul/534014.html
michael
11. Antoni Lenkiewicz (alen) - pytania o Arabskiego
http://wgp.salon24.pl/207228,pytania-o-arabskiego
http://blogmedia24.pl/node/33227
i
Łażący Łazarz "Gruppenführer KAT"
http://lazacylazarz.blogspot.com/2010/06/gruppenfuhrer-kat.html
michael
12. Piotr Franciszek "Donald Tusk na kursie i na ścieżce"
http://blogmedia24.pl/node/42245
michael
13. George Friedman: "Polska będzie jednym z głównych mocarstw XXI w
Ta "prognoza" jakoś dziwnym trafem pokrywa się z wynurzeniami Davida Geberta (alias Warszawski), który w swoich występach za granicą też snuje takie majaki, gdzie polski robol pod światłym przewodem rasy panów czyli naszych strasznych braci zawojuje cały świat.
Michaelu, bardzo fajna analiza. Tylko dlaczego wszyscy pisząc nawet zgrabne teksty pomijają ewidentny fakt kto jest sprawcą tych naszych nieszczęść i kogo by trzeba w pierwszej kolejności zapakować w jakiś prom kosmiczny i wysłać na odległą planetę.
Bez tego faktora nie jest możliwe zrozumienie czegokolwiek.
http://polacy.eu.org/
14. Robienie atmosfery wokół tego zamachu, uważam, jest haniebne.
http://blogmedia24.pl/node/42252
michael
15. SpiritoLibero - Bardzo możliwe, że nie są to majaki. To raz.
Ale drugie także jest ważne. Wysłanie precz konkretnej ekipy zdrajców, sprzedajnych zdzir i różnych innych paskudnych typów bardzo by się przydało. Kiedyś była kara zwana banicją, zamiast kary śmierci. Ale to zdecydowanie nie wystarczy.
Potrzebnych jest znacznie więcej bardzo konkretnych działań, potrzebny jest gruntowny remont Rzeczypospolite, zniszczonej, patologicznie niesprawnej i zdemoralizowanej, To trzy.
michael
16. Gruntowny remont
zaczyna się zawsze od oczyszczenia budynku z wszelkiego rodzaju pasożytów. Dopiero potem można wziąć się do roboty. Jak już nikt ci nie przeszkadza.
http://polacy.eu.org/
17. Michael
Gdybyś znalazł sposób na obniżenie w Polsce podatków i to nie o 1 czy 2% ale n.p. 50% to sam może bym się podniecił,
Rafał Ziemkiewicz dobrze kombinuje choć nie jest to rozumowanie zbyt skomplikowane - jeżeli Polska zbankrutuje to są możliwe chyba tylko dwa scenariusze: dyktatura albo zajęcie kraju przez wierzycieli lub sąsiadów. Wybrał on pierwszy wariant jako dający nam jeszcze jakąś szansę gdyby to była dyktatura w interesie narodu.
Ja w którymś a wcześniejszych postów poszedłem dalej niż ostrożny Ziemkiewicz pisząc wprost że jedyną szansę na odzyskanie kontroli narodu nad jego państwem jest dyktatura sprawowana w jego interesie a nie przez jakąś marionetkę w interesie obcego państwa. Przerabialiśmy w Polsce już różne odmiany demokracji: ludową i postsolidarnościową które okazywały się tylko przykrywką dla działalności kliki pomagającą zalegalizować jej przestępczą działalność.
Rozbudowany system tzw. demokratycznych struktur (administracja państwowa i samorządowa, samorządy, fundacje, partie polityczne i inne organizacje) to sprytnie pomyślany system korumpowania sporej części społeczeństwa pozwalający głównym organizatorom tego systemu realizować swoje cele całkowitego zawłaszczenia państwa. Upadek państwa będący skutkiem tej pasożytniczej działalności może wbrew pozorom być szansą na odzyskanie kontroli narodu nad państwem gdyż urzędnicze armie wspierające klikę nie dostawszy żołdu mogą wreszcie zwrócić się przeciw dotychczasowym ich szefom co w przypadku stabilizacji wydaje się niemożliwe. Jadnak nauczeni doświadczeniem okrągłego stołu nie można dać się znów wpuścić w maliny bo wtedy ta sama lub zmodyfikowana klika znów będzie pasożytować przez kolejne lata aż do następnego kryzysu.
Parę rzeczy udało mi się przewidzieć jak choćby wybór Komorowskiego na prezydenta na długo przed wyborami i przed tragedią smoleńską ale żeby nie robić mu przypadkiem reklamy napisałem że będzie to też ktoś na "K" choć nie L.K. Katastrofy oczywiście nie przewidziałem bo nie jestem jasnowidzem a przewiduję tylko na podstawie dostępnych informacji.
To co napisałem jest nie tyle przewidywaniem co wskazaniem możliwych scenariuszy które będziemy mieć do wyboru a to czy wybierzemy właściwy to już trudno mi powiedzieć, a na wszelki wypadek mogę doradzić uczenie się języków obcych.
pozdrawiam
janekk
18. @benenota
Będzie ciężko... Ale fotomontaż z Palikotem mógłby chociaż stworzyć tzw. "trzecią wartość". No i te usteczka pajaca z Biłgoraja... Coś by w tym było...
Idem
19. Janekk - WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU
Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.
Najstraszniejsze jest to ostatnie zdanie, dołożone do mojej definicji przez Aleksandra Ścios. Wszelkie dostępne środki to Katyń, Smoleńsk, Archipelag Gułag, to NKWD, to kłamstwo, demoralizacja i propaganda, to pogarda do obywateli grabionych narodów, to dramat i tragedia porządku jałtańskiego, to terror, dezinformacja i ludobójstwo. Wszystko, to tylko narzędzia, po które zawsze sięga komunistyczna władza, jeśli w danej chwili i sytuacji jest to jej zdaniem możliwe i użyteczne.
Wszystko to - to tylko narzędzia, które służą tej pasożytniczej eksploatacji - zbrodnia, kłamstwo pogarda i nienawiść, ludobójstwo, cenzura, dyktatura i zamordyzm - to wszysko, cały policyjny aparat przemocy, służby państwowe, cała przeogromna kasta urzędników, są narzędziami, czy lepiej powiedzieć narządami, rodzajem aparatu gębowego pasożyta pożerającego nasz narodowy byt.
Nie wykluczam nawet, że czasem komuniści sięgają do największych zbrodni tylko dla przyjemności, trochę tak jak Neron, który kazał podpalić Rzym.
michael
20. Michael
Gdzieś już czytałem ten post i odpowiedziałem,
ale powtórzę: Komunizm to jedno z narzędzi wykorzystywanych przez grupy wpływów do realizowania swojej przestępczej i zbrodniczej działalności.
Przecież w PRL-u mieliśmy demokrację - ludową bo ludową (masło maślane) ale demokrację, teraz też mamy demokrację ale coś jest nie tak, czyli grupy interesu mogą jednak używać różnych haseł, aby tak jak w reklamie chwyciło.
pozdrawiam
janekk
21. michael
Bardzo dobra definicja komunizmu.
Dwa pytania - skąd ta definicja i co za kosmici wyszykowali nam taki monstrualny układ?
http://polacy.eu.org/
22. Janekk - masz sporo racji, ale także mylisz się bardzo.
Weźmy taki przykład:
Piszesz słusznie, że rozbudowany system tzw. demokratycznych struktur (administracja państwowa i samorządowa, samorządy, fundacje, partie polityczne i inne organizacje) to sprytnie pomyślany system korumpowania sporej części społeczeństwa, pozwalający głównym organizatorom tego systemu realizować cele całkowitego zawłaszczenia państwa.
Oczywistym jest więc, że ta cała urzędnicza społeczność jest zwolennikiem rządzącego reżimu, oni wszyscy są tym reżimem i myślą celami i funkcjami tego reżimu. Są jego armią, są jego ciałem.
Ale wcale stąd nie wynika, że błąd tkwi w demokracji, jako formie ustrojowej. To już pierwszy poważny błąd. To nie demokracja zawiniła, ale konkretne doktryny ustrojowe, a nawet cywilizacyjne. Błąd tkwi w aksjologii, w budowie systemu wartości, w sposobie myślenia i wybranych celach - a nie samej liczebności urzędniczej armii.
Wszyscy lipni reformatorzy, opowiadając bzdury o "jednym okienku", albo o zmniejszeniu ilości urzędników, wszyscy opowiadający brednie o jakości pracy urzędów, polegającej na skróceniu kolejek oraz uprzejmej obsłudze, trafiają kulą w płot. Ci sami ludzie są przekonani, że nie można kastrować administracji publicznej, bo jeśli nie będzie urzędników to - kto będzie ludziom wydawał koncesje, licencje, pozwolenia, zezwolenia i potwierdzenia?
Żadnemu z tych urzędasów do głowy nie przyjdzie po jaką cholerę i komu są potrzebne te idiotyczne koncesje, licencje, pozwolenia, zezwolenia i potwierdzenia.
To jest problem ustrojowy, a nie organizacyjny, to jest wręcz poziom aksjologiczny, a nie ideologiczny, to jest znamienne dla filozoficznej refleksji o naturze człowieka oraz o tym co dobre, a co złe. To jest odpowiedź na pytanie co władza sobie myśli o ludziach i obywatelach. Czy ludzie to bydło, które trzeba krótko trzymać za pysk i trzaskać biczem, czy wyobraża sobie "ludność" jako myślących obywateli. Gdy słyszę o dyktaturze jako jedynej formie trzymania społeczeństwa na drodze ku świetlanej przyszłości widzę tylko takie symbole takiej władzy - Hitler, Stalin, Pol Pot, Dżyniz Chan, Attyla, a także reżim III RP, tyle że nie znam nazwiska aktualnego szefa tego piekła.
Ani Pan Donald, ani Pan Bronisław się nie kwalifikują. Są za marni.
A gdy mówimy o celach administracji.
Proszę tylko pomyśleć, do czego rolnikowi jest potrzebna koncesja na prowadzenie działalności rolniczej?
Proszę także o zastanowienie się nad tym skąd się biorą i co myślą ludzie, przekonani, że bez odpowiedniej decyzji administracyjnej i tej cholernej koncesji nie wolno robić człowiekowi niczego?
Profesor Feliks Koneczny pisał o typach cywilizacji, jest ich znacznie więcej niż tylko wybór pomiędzy demokracją i dyktaturą. Gdybyśmy mieli tylko taki wybór, było by fatalnie. To jest jak przestrzeń między śmiercią, a zdychaniem.
michael
23. p.s.
tak się jakoś składa że oficerami odpowiedzialnymi za mordy w Katyniu i nie tylko byli Żydzi, czeka organizował Żyd który zawłaszczył nazwisko polskiego szlachcica Dzierżyńskiego, Marks - Żyd sponsorowany w dodatku przez Żydów amerykańskich, wiec chyba nie w definicjach jest rzecz.
janekk
24. Moje pytanie było przekorne
Na 554 najwyższych członków wszystkich "sowietów" skład narodowościowy po "rewolucji" wyglądał wyglądał następująco:
żydzi 447
Litwini 43
Rosjanie 30
Ormianie 13
Niemcy 12
Finowie 3
Polacy 2
Gruzini 2
Czesi 1
Węgrzy 1
Chyba wyraźnie widać skąd było najwięcej tych czerwonych krasnoludków.
http://polacy.eu.org/
25. Janekk. Nie mylisz się. Komunistyczny zamordyzm robili Żydzi.
Taka jest prawda.
Ale weź pod uwagę taką możliwość, że to nie był przypadek, że komuniści zrobili ten trick, aby odwróćić naszą uwagę od istoty rzeczy. Taki chwyt, by naiwni krzyczeli: łapaj Żyda, zamiast łapaj komunistę.
Jest jeszcze inna możliwość, komuniści posłużyli się Żydami do swojej gry, ze względu na ich specyficzne i oczywiste w żydowskiej historii położenie społeczne oraaz właściwości i zaszłości pozostałe po polityce poprzednich władz.
Jest jeszcze inna od powyższych stereotypów prawda, prawda inna od propagandowych komunałów i politycznej lipy.
Jedna z tych prawd jest skutkiem praktykowania starej łacińskiej zasady wrednych władców "divide et impera". Stosują tę metodę jako takie kreatury jak właśnie Stalin, Hitler, a późnie i współcześnie Miloszewicz albo Tomasz Arabski do spółki z Donaldem Tuskiem. To jest polityka dzielenia i skłócania społeczeństwa, wmontowywania w relacje publiczne koncepcji wroga wewnętrznego, Żyda, Murzyna, Niemca czy PiS-u jako obiektu publicznej nienawiści.
Stalin uwielbiał takie narodowe gry, posługiwał się Zydami, Krymskimi Tatarami, Ukrainą i Mołdawią. To Stalin wmontował do i tak wrednego komunizmu koncepcję wroga wewnętrznego, co teoretycznie uzasadniało codzienne ludobójstwo uprawiane przez komunistów przez stulecie. Mordowali Rosjan, Ukraińców, Czeczenów, Kazachów, Uzbeków, prześladowali i wywyższali Żydów, Polaków, Gruzinów, Ormian, Litwinów i kogo jak wypadnie
Pamiętasz może skrzypka na dachu, czyli prześliczną opowieść o biednej żydowskiej wiosce, o Anatewce?
Ten film był opowieścią o antysemickiej metodzie sprawowania władzy w imperium rosyjskim. W Rosji, cholera jasna. Nie w Polsce, a w Rosji, która była matecznikiem wrednego, państwowego antysemityzmu. Dlaczego nikt w świecie nie opowiada histerycznych horrorów o rosyjskim antysemityżmie?
No, dlaczego?
Najważniejsze dramaty antysemityzmu zostały wniesione na terytorium Polski przez wrogie nam włdze carskiej, a później komunistycznej Rosji i totalitarnych Niemiec. To się działo przez ostatnie trzysta lat, gdzie ofiarą tej polityki zawsze mieli być najpierw Żydzi, a później my.
Tak, kolego, historia polskich obozów koncentracyjnych zaczyna się w rosyjskiej i niemieckiej propagandzie już w czasach cesarzowej Katarzyny II Wielkiej.
michael
26. "komuniści posłużyli się Żydami do swojej gry"
Co za bzdury...
Przestaję na tym blogu komentować bo jeszcze kahał autorowi obetnie...
http://polacy.eu.org/
27. Michaelu
Piękny wykład ale wyliczając jakoby moje błędy trafiasz jak kulą w płot, chyba nadużywasz swojej bujnej wyobraźni która jest pomocna w snuciu pięknych, pełnych polotu wizji ale ma się nijak do tego co napisałem.
nie mam nic przeciw uczciwej demokracji,
nie mam nic przeciwko uczciwym Żydom,
"Skrzypek na dachu" też mi się podobał, podoba mi się wiele z żydowskiej kultury, każdy chyba zna wielu wybitnych i jednocześnie przyzwoitych Żydów ale o zbrodniarzach też trzeba pamiętać i nie ulegać politycznej poprawności wymyślonej właśnie po to aby wszystko co dotyczy pewnej grupy interesów było przedmiotem tabu.
Ziemkiewicza który przewiduje możliwość nadejścia dyktatury chyba nie kwalifikujesz jako wroga demokracji. Ja wprawdzie uważam monarchię albo inną pronarodową dyktaturę za lepsze rozwiązanie od demokracji, ale uczciwa demokracja też jest dla mnie do przyjęcia. Jednak zauważ jak to ma miejsce w praktyce, czy Chile opanowałoby komunistyczny chaos gdyby nie Pinochet? Może i w demokracji byłoby możliwe zrobienie porządku ale nie przy takiej trójwładzy (prezydent, premier i parlament). Aby to zrobić musi być jeden silny ośrodek władzy ale władza sama się nie zreformuje, muszą zaistnieć odpowiednie warunki chyba jakaś rewolucja albo wojna światowa bo nawet rewolucja w Polsce ma małe szanse powodzenia z uwagi na możliwość "przyjścia z pomocą" innych państw na podobnej zasadzie jak my przychodzimy z pomocą Irakowi i Afganistanowi.
pozdrawiam
janekk
28. jeszcze dodam
w naszej pseudo-demokracji od samego początku zostały zagwarantowane interesy komunistycznej kliki która opanowała również media i przechwyciła dużą część majątku narodowego przez co demokracja stała się tylko przykrywką do dyktatury właśnie tej kliki, i teraz nieświadomi tego ludzie gotowi byliby oddać życie w obronie demokracji nie wiedząc co tu naprawdę jest grane.
janekk
29. Janekk, ja trochę do Ciebie, ciut do tego ortodoxa SpiritLibero
On zareagował prawidłowo, jak na niego, nie zrozumiał, ale za to obraził się. Wiadomo, Ci ortodoksyjni tak mają. Natomiast Ciebie trochę przepraszam, a trochę popieram, a w części chcę wyciągnąć z dyskusji konstruktywne wnioski.
I znowu zgadzam się w całości i popieram Twoje stanowisko, polegające na wykluczeniu możliwości stosowania do III RP takich pojęć jak demokracja, gospodarka rynkowa, czy transformacja ustrojowa. Nie mogę uznać okrągłostołowej opozycji za antykomunistyczną, a ich dzieła za przywrócenie demokratycznej Rzeczypospolitej Polskiej. Dlatego w żadnych swoich publikacjach nie używam w odniesieniu do III RP nazwy Rzeczpospolita. JKM słusznie powiada o ciągłości prawnej i systemowej, a także ciągłości elit pomiędzy PRL a III RP. III RP jest zawłaszczoną przez komunistów Polską, czyli PRL-em bez Związku Sowieckiego, co jest poważnym dyskomfortem dla aktualnego reżimu. Ostatnio widzę, że próbują odzyskać i ten fragment komunistycznej rzeczywistości.
Nie jestem więc wrogiem demokracji, ani nie myślę o Tobie jako o jej wrogu, ja po prostu nie uważam aktualnej polskiej rzeczywistości ani za demokratyczną, ani za wolnorynkową. Jeśli już jakaś formuła demokratyczna, to jest to twór patologiczny, ostro oscylujący w stronę wulgarnego totalitaryzmu. Dlatego także zgadzam się z Ziemkiewiczem, twierdzącym, że następcą Donalda Tuska może być już tylko dyktator, ponieważ wszystkie hamulce dzielące polskie relacje publiczne od totalitarnej dyktatury zostały już zniesione. Hitler pracował nad Niemcami przez ponad dziesięć lat, aby zdemoralizować ich ze szczętem. Polacy okazali się odporniejsi, ale po 20 latach rzekomej transformacji są już blisko, bardzo blisko pełnej odporności na łajdactwo.
Podobnie myślę o strukturze własności oraz gospodarce. To nie była transformacja - to było zawłaszczenie. Tak. Nie różnimy się wiele albo nawet wcale, gdy chodzi o diagnozę.
Natomiast jeśli przenieść dyskusję na wizję przyszłości? No cóż, możemy podyskutować.
michael
30. "nie zrozumiał ale za to obraził się."
Zniesmaczył się a nie "obraził". Obrażają się głupcy.
Takiego steku manipulacji dawno nie czytałem. Takie jest moje zdanie, mam do tego prawo.
Gratuluję odkrycia nowego, nieznanego jeszcze nauce plemienia -komunistów.
http://polacy.eu.org/
31. 100% racji :-)
Prywatyzacja ma sens tylko w przypadku , gdy firma przynosi straty i są nikłe nadzieje na poprawę . Jeśli jakieś państwowe przedsiębiorstwo np. jak Lasy Państwowe , KGHM , Orlen , Lotos , przynosi dochód i płaci podatki to trzeba polityków trzymać z daleka , bo jeszcze coś spiep**ą .
W przypadku , gdy firma przynosi straty to trzeba spróbować ocenić co jest przyczyną . Jeśli winni są pracownicy to ich wymienić ,jeśli zarządzający to wyrzucić na z.p. (zbity pysk) ,zatrudnić nowych ,albo spróbować zarządzania a'la spółdzielnia , jeśli strukturalne problemy , zmiana koniunktury światowej , albo jeszcze coś innego , to można rozważać oddanie majątku pracownikom , bądź tego co teraz uważa się za "prywatyzacje" .
32. A jeśli chodzi o Żydów?
Traktuję ich normalnie. Rzucę taką może trochę ryzykowną tezę. Żydzi są normalnymi ludźmi. Są więc tacy, których lubię i szanuję, są moimi przyjaciółmi, są tacy których szanuję jako wspaniałych artystów, twórców i uczonych, polskich i światowych, są tacy, których uważam za wspaniałych twórców literackich i równocześnie wyjątkowych sukinsynów politycznych, są tacy Żydzi, którzy jako obywatele polscy odznaczyli się wzorowym polskim patriotyzmem i cudownym wkładem do polskiej kultury, są tacy, których uważam za wyjątkowych drani i bandytów, a także zdrajców zarówno narodu polskiego jak i żydowskiego.
Nie jestem ani filosemitą ani antysemitą. Antoni Słonimski był według mnie znakomitym polskim pisarzem i poetą, był także niesamowitym sukinsynem politycznym. Za to co dobre, chwalę i lubię, za to co wredne nie lubię. I tyle. Cześć.
Na przykład. Adam Michnik. Jego żydowskie pochodzenie absolutnie mi nie przeszkadza. Ale wiele wyjaśnia. Taka jest prawda.
michael
33. SiritLibero. A to ciekawe. Nie wierzysz w istnienie komunistów?
Teraz już rozumiem, jesteś absolutnie pewien, że komunizmu ani komunistów nigdy nie było, upadek komunizmu był zjawiskiem rzekomym - a jeśli nawet było kiedyś kilku komunistów, to już śladu po tej zarazie nie zostało. Zapewne dlatego uważasz wszelkich antykomunistów za psycholi.
Gratuluję trzeźwości umysłu i doskonałego samopoczucia.
Rozumiem.
______________________________________________________________________________
Dla wyjaśnienia wszystkim czytelnikom, Powyższy komentarz odnoszę do wypowiedzi wielce uczonego kolegi i uznanego autorytetu politycznego czyli SpiritLibero: "Gratuluję odkrycia nowego, nieznanego jeszcze nauce plemienia - komunistów."
Wyciągam stąd wniosek, że SpiritLibero jeszcze w swoim długim i pełnym zasług życiu jeszcze nie słyszał nic, ani o komuniźmie, ani o komunistach.
michael
34. Starasz się błysnąć dowcipem
ale marnie ci idzie.
To dla ciebie jakaś odrębna rasa nicponi. Dla mnie to ludzie z krwi i kości. A ci co tę zbrodniczą ideologię wymyślili i wprowadzili w życie w postaci "rewolucji proletariackiej" to w ponad 90 procentach w tym czasie nie ubierali choinki tylko świeczki zapalali.
Ale ty będziesz tak krążył wokół tego tematu, żeby tylko nie powiedzieć jasno co to za krasnoludki ci komuniści.
http://polacy.eu.org/
35. :) Michaelu
musisz podlinkować swoje teksty SL, niech sobie postudiuje.
Może dowie się czegoś ? A przynajmniej zajmie mu to troche czasu i w tym czasie nie będzie zawracał głowy i szarpał za nogawki.
Zupełnie rozbił drugi Twój watek.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
36. A co tu było do "rozbijania?"
Jeśli tekst jest rzetelny to nie daje sie "rozbić". A jeśli kupa banałów to sypie się jak domek z kart.
Niech czytający sami ocenia :D)
http://polacy.eu.org/
37. @ Marylu? On? Postudiuje? Przecież juz wszystko wie!
Nie rozbił wątku, a jeśli się zniesmaczy i nie będzie zaglądał do mojego blogu, trudno. Ja uważam, że każdy człowiek jest cenny, jeśli jeszcze chce i może rozmawiać. Trochę tak jak program pana Pospieszalskiego - "WARTO ROZMAWIAĆ" W panu SpiritoLibero jest niestety zbyt wiele przekonania o własnej niebotycznej wartości, stąd jego arogancja i niesamowita pogarda do innych ludzi i ich poglądów. W sumie idealny kandydat na cenzora.
SpiritoLibero po prostu wie i rozumie więcej i lepiej.
Dlatego nie dam mu żadnych linków.
I tak nie przeczyta.
Stalowy człowiek, czyli po rosyjsku Stalin.
michael
38. Michael, SL
To że Adolf zdemoralizował Niemcy to jest nasz punkt widzenia ale nawet i my możemy zgodzić się że je zorganizował i potrafił zjednoczyć wokół swoich celów, niektórych wprawdzie pałką ale zdecydowaną większość swoją wizją potęgi Niemiec, coś trochę jak Ty mocarstwową Polską. Gdyby wojnę wygrał to pewnie przynajmniej u samych Niemców miałby uznanie jak Napoleon.
W Polsce jak na razie zachodzi proces dezintegracji zarówno społeczeństwa jak i gospodarki i nie widać nikogo na tyle charyzmatycznego kto mógłby się temu przeciwstawić. Aż wstyd to przyznać ale najwięcej dla integracji sił patriotycznych zrobił nie polityk a ojciec Rydzyk.
Razem z SL jesteście jak dwie strony tego samego medalu i jak by ten medal wyglądał tylko po jednej stronie. Obom Wam zazdroszczę lekkiego pióra i zawsze ciekawi mnie co macie do powiedzenia.
Sporo ludzi w Polsce mogłoby dobrze się przysłużyć Polsce działając w polityce ale tak się składa, że cały czas trwa karuzela tych samych osób a państwo z naszych pieniędzy dobrze opłaca tą armię pajaców.
pozdrawiam
janekk
39. A także struktura państwowa
powinna być podobnie traktowana jak przedsiębiorstwo . Deficyt budżetowy musi być sytuacją wyjątkową , jeśli np. obywatele wyrażą na to zgodę w referendum ,normą powinien być zrównoważony budżet . Oszczędzać trzeba głownie na pracy szkodliwej/zbędnej tj. etaty urzędnicze .
40. michael
A o czym ty chcesz rozmawiać? O kosmitach zwanych "komunistami"? Uciekasz od niewygodnych tematów i mącisz w głowach.
Jakoś jeszcze nie opowiedziałeś mi kto to są ci komuniści i skąd się wzięli.
Z chęcią nauczę się czegoś nowego.
Za to czynisz jakieś filożydowskie wyznanie wiary.
http://polacy.eu.org/
41. @ SpiritoLibero i Żydzi
Podałem ci definicję komunizmu, z której jasno wynika kto to. Ale gołym okiem idzę dokąd zmierzasz. Dla Ciebie komuniści to Żydzi, według Ciebie nie ma komunizmu, ani komunistów, dla Ciebie istnieją tylko Żydzi i tylko Żydokomuna i tak dalej. Nie ma komunizmu, nie ma komunistów, są tylko Żydzi. Jesteć więc porąbanym rasistą, a nie antykomunistą. Jesteś ślepy jak kura późnym wieczorem, natkniesz się na komunistę całą gębą, i będziesz musiał mu napletek oglądać, a jak stwierdzisz, że to Rosjanin, będziesz pewien, że to nie komunista. Przyłoży Ci lufę makarowa do potylicy, zabije Cię, a Ty na sekundę przed śmiercią nie uwierzysz, że morduje Ciebie komunista.
Nie rozumiesz rzeczywistości i szukasz wroga nie tam gdzie On jest, a zupełnie gdzie indziej. Myślisz tak jak komuniści chcieli, aby naiwni i użyteczni myśleli. Gapisz się na ten świat i komunistów nie widzisz, kosmitami ich nazywasz. Jesteś ślepy, ponieważ dla Ciebie komunizm nie jest zjawiskiem politycznym, ale narodowym.
O tym, czy ktoś jest komunistą, czy nie jest decyduje nie to, w jakiej rodzinie się urodził, ale jak myśli i co robi. Komunista może być Niemcem, Gruzinem jak Stalin, Kambodżańczykiem jak Pol Pot, Chińczykiem jak Mao Tse Tung, Wenezuelczykiem jak Chawez, Kubańczykiem jak Fidel Castro, Chilijczykiem jak Allende. Komunistą może byc Polak, Czech i Rosjanin, Węgier, Rumun i Albańczyk, są komunistami Francuzi i Amerykanie. Jeśli ktoś wie i rozumie kim i czym są komuniści - spokojnie może ich palcem pokazywać. To nie żadni kosmici, to jest dla przykładu pan Komorowski, Arabski i Tusk, to jest także pan Jaruzelski, Dukaczewski i Kiszczak.
Wiedząc także, jaka jest istota komunizmu i na czym on polega, łatwo zauwazyć, że że hitlerowski faszyzm, albo dokładniej nazizm miał i ma wszystkie cechy komunizmu i jeszcze jedną właściwość więcej. Komunizm + rasizm = nazizm. Nazizm jest rasistowską odmianą komunizmu.
I tak dalej.
michael
42. "Jesteć więc porąbanym rasistą, "
No proszę jaka kultura :)
Typki takie jak ty potrafią tylko rzucać inwektywami przez klawiaturę bo w bezpośrednim kontakcie to już tacy odważni nie są. To najgorszy sort tchórza. Braki argumentów przykrywają wyzwiskami.
A tak na marginesie pajacu, od kiedy żydzi to "rasa"? Ktoś albo sam zrobił ci kisiel w głowie albo na odwrót, to ty masz interes w tym, żeby ludziom robić kisiel z mózgu.
http://polacy.eu.org/
43. @ Napisałem dobry człowieku, że jesteś ślepy jak kura.
W tekście, który czytasz jest sporo konkretnych argumentów, których nie widzisz i nie reagujesz na nie. Natomiast rzeczywiście w Twoim tekście na pięć linijek jest chyba z sześć wyzwisk i kilka inwektyw oraz obrzydliwych odzywek. Przez chwilę myślałem, czy przypadkiem nie skasować czegoś tak nieestetycznego. Ale nie zrobię tego. Nie znoszę cenzury bardziej, niż źle wychowanych głupców.
POZOSTAWIĘ JAKO DOWÓD.
ZNAK JAKOŚCI
No i wreszcie pajacu, wcale nie twierdzę, że Żydzi to rasa. Piszę, że nie rozumiesz zagadnienia, ponieważ dla Ciebie komunizm to sprawa narodowa. Narodowa, nie rasowa. Natomiast ten, który z narodowości lub rasy czyni kryterium polityczne, popularnie jest nazywany rasistą. Jesteś więc rasistą, ponieważ przepychasz tezę, że komunizm jest narodową właściwością oraz interesem narodu żydowskiego.
Ciekawe, przepychasz tę tezę, ale nie formułujesz jej wprost.
Czyli zajmujesz się prowokacją.
Kim więc jesteś?
Rasistą czy prowokatorem?
michael
44. @ SpiritLibero
Ostatnia uwaga. Niniejszym kończę rozmowę z Panem i równocześnie przechodzę z pełnej uszanowania formy TY, na obojętną PAN.
michael
45. Ja jestem Polakiem
A ty zwykłym filożydkiem.
I tym się różnimy.
EOT
PS. Talmudyczna dialektyka, którą tu się często i gęsto stosuje nie jest mi obca, wiec proszę się nie ośmieszać :D)
Tu jeszcze ludzie czasami zaglądają...
http://polacy.eu.org/
46. Prosze mi to zacytować.
"w Twoim tekście na pięć linijek jest chyba z sześć wyzwisk i kilka inwektyw oraz obrzydliwych odzywek"
Oprócz tego co napisałem wyżej jesteś zwykłym kłamcą.
A kłamcy nie daje się nawet satysfakcji. Tfu!
http://polacy.eu.org/
47. SL
Prosze:Nie staraj sie wydlubac perle z korony.
48. benenota
Masz rację... Nie warto :)
http://polacy.eu.org/
49. The Three Terrors
50. HORROR - TERROR - ERROR
:)
michael
51. SpiritoLibero
prosił, prosił, aż wyprosił od wczoraj pozwolił sobie na ataki i teksty , które nie sa dopuszczane na Blogmedia.
A więc - żegnaj SL, szukaj sobie innego miejsca na takie teksty :
"Oprócz tego co napisałem wyżej jesteś zwykłym kłamcą.
A kłamcy nie daje się nawet satysfakcji. Tfu!"
Tolerowałam zbyt długo takie wybryki.
Z okazji zbliżających sie świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkiego dobrego w zyciu osobistym.
Jako Admin odpowiedzialny za poziom tego portalu - żegnam.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
52. Marylu, ten facet nawet nie był zdolny pojąć własnego chamstwa
Tragiczny osioł.
michael
53. Pani Marylu
Panowie się trochę posprzeczali ale takie słowa jak pajac ze strony jednego a rasista ze strony drugiego to tylko ozdobniki w męskiej dyskusji w której każdy miał jakieś swoje racje. Bez takich dyskusji będzie tu atmosfera jak w rodzinnym grobowcu.
Jest przecież inne rozwiązanie - zabronienie polemiki między stronami sporu czyli odseparowanie ich od siebie. Proszę rozważyć moją propozycję
pozdrawiam
janekk
54. @janekk
tu nie chodzi o "sprzeczkę Panów" - SL nie polemizuje, on prowokuje i obraża.
To nie pierwsza tego typu "jazda" na Blogmedia.
Z jego powodu zrezygnował z agregacji swojego blogu Kisiel, potem Kirker.
SL poza swoimi fobiami i prowokacjami nie wniósł NIC dosłonie NIC do wartości dodanej i intelektualnej portalu.
To nie ONET ani Salon24.
Żądał dla siebie bana i prowokował, przekraczając kolejne bariery.
Prosił - ma.
Prosze zobaczyć wpisy u Michaela w dwóch wątkach - co wniósł poza agresywnym atakiem bez treści? Co wniósł w wątku Chinaski, który prosił o wyjasnienie Administrację , co taki prowokator robi na naszym portalu.
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
55. Pani Marylu
Jak słyszę słowo prowokator to mam bardzo złe skojarzenia, podobnie jak rasista, faszysta cza antysemita. Określenie pajac to o wiele mniejsza waga, inna kategoria
Sporu z Kirkerem nie znam ale jeśli chodzi o Kisiela to wina była zdecydowanie po jego stronie. W sporze z Michaelem załóżmy fifty-fifty. Ciekaw jestem gdyby tu było jakieś głosowanie czy rzeczywiście ludziom SL tak bardzo zawadza? Oczywiście nie podważam praw właściciela portalu do swobodnego o doboru swoich gości, tylko tak z ciekawości.
pozdrawiam
janekk
56. dla współczujących SL :)
nie będę publikowac tego, co mi na PW napisał, ale podał tez link zewnetrzny :))
Możecie sobie przeczytać i odetchnąc z ulgą. Przysłał mi link do swojego forum :)
http://www.spiritolibero.fora.pl/debata-o-polskiej-debacie,3/maryli-juz-...
I tak zakończyła się moja kariera na następnym hasbarskim portalu - Blogmedia24 Twisted Evil
_________________
Prezes Honorowy Polish Conspiracy Anti-Defamation League - W Organizacji
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
57. Gdyby tu bylo jakies glosowanie?
A czy nie zauwazyles mojego glosu?
Pozdrawiam.
58. @ Ja w dyskusji z Panem SL zająłem jasne stanowisko.
Uczyniłem to w następnym wpisie, prosząc uprzejmie o ignorowanie głosów Pana SpiritoLibero. Jego wypowiedzi nie wnoszą do dyskusji nic merytorycznego, a jątrzą podniecając niepotrzebne emocje. Napisałem, że nie będę Pana SL ani banował, ani kasowa,ł ponieważ nie lubię cenzury Każdy nawet najbardziej postrzelony człowiek ma prawo do wolności głoszenia własnych przekonań. Ale ja także mam do tego prawo i nie chcę, aby w moje wypowiedzi wchodził dziki człowiek i robił niepotrzebny szum.
Dlatego poprosiłem o ignorowanie.
Sam siebie oddzieliłem od niechcianego komentatora, dokładnie tak jak chciał janekk i zanim janekk to zaproponował.
http://blogmedia24.pl/node/42283#comment-144735
michael