Nie można służyć Bogu i Marsowi.

avatar użytkownika Nathanel

 

 

Wojsko ma nowego biskupa polowego

   Józef Guzdek biskupem polowym WP.

Komentując nominację nowy biskup polowy mówił, że najpierw mundur duchownego, a potem, być może w jakichś okolicznościach, mundur wojskowy -

Sam jestem mundurowy.

Bp Guzdek obejmie funkcję po biskupie polowym gen. Tadeuszu Płoskim, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, udając się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Ostatnio administratorem Ordynariatu Polowego był ks. płk Sławomir Żarski, który to    1 grudnia został przeniesiony do rezerwy,kiedy to naraził sie PO-wcom.

  Właśnie ten fakt, zmobilizował mnie do wywołania rozmowy na temat czy kapelan wojskowy, a kapelani są dla katolików w wojsku niezbędni, musi być jedocześnie zolnierzem mundurowym? Czy musi podlegać zwierzchności cywilnej, która jak widać nie ma żadnych skrupłów aby bez powodu POmiatać slugą BOGA. Skoro już założeniu mamy rozdział Kościoła od państwa czemu Koścół godzi sie na to aby władza ( nawet jak bywało w Polsce komunistyczna, ateistyczna) decydowała o tym KTO pełni posługę kapłańską dla żołnierzy -chrześcijan. Czy jest możliwe aby pan Komorowski decydował kto bedzie rabinem lub  immamem dla żołnierzy tych wyznań?

  Czy dyrektor szpitala ma decydować kto będzie pełnił posluge dla chorych.Czy dyerktor szkoły ma decydowac kto bedzie neuczal religi ?

  Po drugie jakie jest uzasadnienie dla przyjmowania przez kapłanów stopni wojskowych ? Czy stopień KAPŁANA nie jest już sam w sobie najwyższym stopniem na Ziemi? Czy na samo słowo kapłan nie powinno zgiąć sie kolano i szeregowca i generała ?

  Po trzecie jaki jest sens przyjmowania przez duchownych jakichkowiek wyróżnień i odznaczeń państwowych przez duchownych dla ktorych, tak jak dla nas , jedyna i najwyższa nagroda (lub kara) czeka po śmierci w Niebie? A do tego jeszcze odznaczenia od  państw obcych?

 

    Polski ksiądz odznaczony Legią Honorową

 No i prosze mi powiedzieć czy tak wyobrażaciue sobie wygląd kapłana Chrystusowego ?

     lub nawet tak lub tak

  Bo czy można się w związku z tym dziwic takim nagłówkom prasowym:

            "Bronisław Komorowski na ambonie "

  lub widokowi jak CYWILA na ambonie czy głoszącego przemówienie przy ołtarzu w kościele

                    

  Gdzieś jest początek  tej nitki na kłębku .

  Może warto aby hierarchowie zajrzeli na chwilę do katechizmu i poczytali :

    Siedem grzechów głównych łac. peccata capitalia

 PYCHA.. Nadmierna wiara w siebie, swoje możliwości, stanowi obrazę Boga i jego łaski.

  A może to coś innego?

Ja uważam ,że skoro powiedziano "Nie możecie służyć Bogu i Mamonie". (Mt 6,19nn),odnosi się to tak samo do "boga wojny" jak dotyczy "boga pieniądza".

 

  

 

 

17 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. "po czynach poznacie"

czekamy więc na czyny, na razie polecam komentarz kazefa:

http://blogmedia24.pl/node/41314#comment-140872

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Nathanel

2. To ,że gajowy nie rozrożnia ambon to jedno

Ale ze hierarchowie sami sie kompromituja to drugie. Koścół powstał bez nich i bez nich sie obejdzie. Stworzyli i tworzą go wierni i w nim pozostana. A oni moga sobie dalej razem z gajowym robić POlowanie na Krzyże. Zostanie im policzone każde trofeum.

avatar użytkownika Jacek Mruk

3. Cóż po biskupie, który nie ma wiary?

Czy on chce zrobić z Kościoła rolę ofiary?
Poświęcić go dla mamony i zaszczytów
By ze zdrajcami nie było zgrzytów
Czas na pobudkę nadchodzi gwałtownie
A zdrajcy Boga zapadną w sztolnie
Pozdrawiam

avatar użytkownika Goethe

4. @Nathanel

Bardzo inspirujący tekst... Moim skromnym zdaniem Masz całkowitą słuszność.
Jednakże musimy wziąć pod uwagę i to że takie stanowisko (jakże bliskie Kard. Wyszyńskiemu) spowoduje wręcz wojnę Państwa z Kościołem. Z tym że obecnie takie starcie jest nieuniknione i mam nadzieje ze Hierarchia Kościoła sie obudzi z letargu. Jak Historia uczy (Stary Testament) to kazdy nawet tzw. niewierny wódz czy dowódca armii składał pokłon przed Kapłanami Boga. A nie nakazywał Im by w ich imieniu i za ich rządaniem Bóg ustępował i im służył...jak to ma obecnie miejsce... widać że gajowy z "Oświeconymi" sie sprzymierzył... zapomniał ze życie jest wieczne, a może tak naprawdę to on komunista i niewierzący... bo sam zdeklarował ze nawet EX-komunika go nie dotyczy .... pewnie skoro już wcześniej sie wypisał, to co dla niego zagrożenie takie... pryszcz i jakiś tam BÓG nie będzie mu mącił..

Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG

avatar użytkownika Nathanel

5. Wchodzenie w konszachty z wladzą to wynik

odstępstwa od wiary. Na ugody szli ci co byly na nich HAKI. Przez prawie 2tys lat Kościól namaszczal wladze cywilna. Komuna to odwrocila. To komuna mianowala w Polsce biskupow i proboszczow i Kosciol nie umie sie z tego wyplatac i sprowadzilo sie do funkcji "celebryty" ( nie mylic z celebransem) . Wyswięca miejsca gdzie pozniej dzieja sie rzeczy jak w Sodomie i Gomorze.Ozdabia komusze uroczystosci zachlystujac sie miejscami w przydiach obrag tak jak kiedys kacyki PZPR.
Smutno mi Boże.....

avatar użytkownika Rebeliantka

6. Pewne rzeczy reguluje konkordat

Artykuł 16

1. Opiekę duszpasterską nad żołnierzami wyznania katolickiego w czynnej służbie wojskowej, w tym również zawodowej, sprawuje w ramach ordynariatu polowego Biskup Polowy zgodnie z prawem kanonicznym i statutem zatwierdzonym przez Stolicę Apostolską w porozumieniu z kompetentnymi władzami Rzeczypospolitej Polskiej.

2. Żołnierzom, o których mowa w ustępie 1, zapewnia się możliwość swobodnego uczestniczenia we Mszy św. w niedziele i święta, jeśli nie koliduje to z ważnymi obowiązkami służbowymi.

3. Kapłani i diakoni oraz członkowie instytutów życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego po złożeniu profesji wieczystej zostają przeniesieni do rezerwy. Alumnom wyższych seminariów duchownych, osobom po złożeniu ślubów czasowych oraz nowicjuszom odracza się służbę wojskową ze względu na odbywanie nauki.

4. Kapłani przeniesieni do rezerwy mogą być powołani do odbywania ćwiczeń wojskowych tylko w celu przeszkolenia do pełnienia funkcji kapelana wojskowego na wniosek właściwego przełożonego kościelnego.

5. W czasie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny władza kościelna skieruje dodatkowych kapłanów do pełnienia funkcji kapelanów wojskowych, a diakonów, alumnów wyższych seminariów duchownych oraz członków instytutów życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego do służby sanitarnej lub służby w obronie cywilnej.

http://mateusz.pl/dokumenty/konkordat.htm

Rebeliantka

avatar użytkownika Rebeliantka

7. Uzupełnienie

Z umowy konkordatu wynika, że:

1/ Bp Polowy sprawuje opiekę duszpasterską nad żołnierzami "zgodnie z prawem kanonicznym i statutem zatwierdzonym przez Stolicę Apostolską w porozumieniu z kompetentnymi władzami Rzeczypospolitej Polskiej".

2/ Kapelani wojskowi uczestniczą w ćwiczeniach wojskowych.

Rebeliantka

avatar użytkownika Nathanel

8. Rebeliantko. Zapisy konkordatu sa bardzo dobre.

Sa tylko dwa odniesienia do wladz śeiwckich:
1.Kaplani uczestnicza w szkoleniu wojskowym,w/g mojego pojecia zwiazanym jedynie z pelnieniem funkcji kapelana (jak w zapisie o rezerwistach). Szkoleniu dotyczacym koordynacji dzialnia kapelana i funkcjonowania zycia w jednostce.
2.Wladze swieckie jedynie uczestnicza w opracowaniu statutu duszpasterstwa, ktory zatwierdza Stolica Apostolska i w/g tego Statutu kapelanami opiekuje sie biskup polowy. Wara wszystkim innym od kapelanow. Nigdzie jest powiedziane, ze jakis gajowy moze kogos odwolac. A jesli sa jakies zapisy o tym w statucie to jest to ZŁY stautu i trzeba go zmienic.

avatar użytkownika Rebeliantka

9. Nie można nikogo odwołać

1994-04-06
ZARZĄDZENIE NR 72/MON w sprawie organizacyjnego usytuowania Ordynariatu Polowego w resorcie obrony narodowej

MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 6 kwietnia 1994 roku w sprawie organizacyjnego usytuowania Ordynariatu Polowego w resorcie obrony narodowej oraz współpracy organów wojskowych z Ordynariatem Polowym

W celu dostosowania organizacyjnego usytuowania Ordynariatu Polowego do aktualnej struktury organizacyjnej resortu obrony narodowej, w tym także sił zbrojnych oraz określenia zasad i trybu współpracy organów wojskowych z katolickim duszpasterstwem wojskowym - w związku z art. 26 ustawy z dnia 17 maja 1989 roku o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. Nr 29. poz. 154 z późn.zm.) zarządza się, co następuje:


§ 1 1. Ordynariat Polowy, jako struktura organizacyjna wchodzi w skład Sił Zbrojnych R.P. 2. W rozumieniu ust.1 terenowe ogniwa organizacyjne i funkcjonalne Ordynariatu Polowego wchodzą w skład struktur jednostek wojskowych, nie wyłączając pełniących w nich funkcje duszpasterskie kapelanów wojskowych.
§ 2 1. Ordynariat Polowy realizuje w siłach zbrojnych zadania duszpasterskie przewidziane dla niego prawem kościelnym. 2. W zakresie doboru osób i wyznaczania na stanowiska oraz powierzania funkcji kapelanów wojskowych wszystkich szczebli, jak również w doborze metod pracy i programów duszpasterskich, Ordynariat Polowy jest samodzielny. 3. Szczegółową strukturę organizacyjną poszczególnych ogniw składowych Ordynariatu Polowego - na wniosek Biskupa Polowego - określa etat zatwierdzony przez Szefa Sztabu Generalnego WP.
§ 3 Wojskową władzę dyscyplinarną w stosunku do kapelanów wojskowych sprawuje wyłącznie Biskup Polowy.


§ 4 1. Współdziałanie pomiędzy dowódcami poszczególnych szczebli organizacyjnych sił zbrojnych, a kapelanami wojskowymi odbywa sie na zasadzie współpracy i wzajemnego wspierania się w realizacji swoich zadań. 2. Dowódcy jednostek wojskowych stwarzają optymalne warunki do wykonywania obowiązków duszpasterskich przez kapelanów wojskowych oraz zapewniają wszystkim osobom pełniącym służbę wojskową swobodę spełniania praktyk religijnych. 3. Kapelani wojskowi organizują swoją działalność w porozumieniu z dowódcami właściwych jednostek wojskowych.


§ 5 1. Dowódcy jednostek wojskowych zapewniają żołnierzom, z uwzględnieniem gotowości bojowej, możliwość uczestniczenia w Mszy Świętej w niedzilę i święta oraz w innych zwyczajowych praktykach religijnych. 2. Czas przeznaczony na uczestnictwo w nabożeństwach i innych obrzędach religijnych, dla żołnierzy, którzy nie biorą w nich udziału, jest czasem, w którym organizuje się zajęcia alternatywne o charakterze kulturalno-oświatowym.


§ 6 1. Obrzędy religijne dla żołnierzy w czynnej służbie wojskowej organizuje się w kościołach garnizonowych, w kaplicach, w izbach modlitwy i w kościołach niegarnizonowych. 2. W sytuacjach szczególnych - w czasie ćwiczeń i szkoleń poligonowych - posługi religijne są organizowane przez kapelanów wojskowych w wyznaczonym przez dowódcę miejscu w rejonie rozmieszczenia jednostki wojskowej.
§ 7 1. Przydzielanie budynków i pomieszczeń parafiom wojskowym oraz środków transportu odbywa się na zasadach ogólnie obowiązujących w resorcie obrony narodowej, unormowanych innymi przepisami. 2. Mianowanie kapelanów wojskowych do określonych stopni wojskowych odbywa się na wniosek Biskupa Polowego według zasad określonych w przepisach o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.


§ 8 1. Kapelanom wojskowym będącym żołnierzami zawodowymi przysługuje prawo do otrzymywania kwatery według zasad określonych w przepisach o zakwaterowaniu sił zbrojnych, przy czym wykorzystywać należy w tym zakresie w pierwszej kolejności plebanie wojskowe. 2. Kapelanom będącym pracownikami wojska przysługuje zakwaterowanie tymczasowe w samodzielnych pokojach - na zasadach dotyczących zamiejscowych pracowników wojska, jeżeli nie ma możliwości ich zakwaterowania na terenie plebanii.


§ 9 W sprawach związanych z funkcjonowaniem Ordynariatu Polowego w resorcie obrony narodowej upoważnia się Biskupa Polowego do bezpośredniego występowania do wiceministrów obrony narodowej, Szefa Sztabu Generalnego WP oraz dyrektorów (szefów) instytucji Ministerstwa Obrony Narodowej.


§ 10 Szef Sztabu Generalnego WP ustali szczegółowe zasady współpracy dowódców wojskowych z katolickim duszpasterstwem wojskowym.
§ 11 Tracą moc wytyczne Ministra Obrony Narodowej z dnia 9 maja 1991 roku w sprawie współpracy organów wojskowych z Ordynariatem Polowym /Dz. Rozk. MON poz 39/.
§ 12 Zarządzenie wchodzi w życie z dniem podpisania.

(Dz. Roz. MON z dnia 6 kwietnia 1994 r.,poz. 28)

Rebeliantka

avatar użytkownika Jacek Mruk

10. Prawo nie jest prawqem, tylko lewym wytrychem

A prostak z ruskiej budy,pełen jest obłudy.
Pozdrawiam

avatar użytkownika Nathanel

11. No właśnie dotarlismy do przyczyny mojej notki

Kapelan ŻOŁNIERZEM ZAWODOWYM ? Na ŻOŁDZIE, to ŻOŁDAK nie kapłan !
Mianowany na stopnie wojskowe ? To właśnie sposób na podporządkowywanie kapłanów władzy świeckiej.
Wszelkie porozumienia Kościóła z Państwem świeckim powinny dotyczyć jedynie warunków sprawowania poługi dla żołnierzy na terenie jednostki wojskowej lub w warunkach polowych ( ćwiczenia, wojna). Koniec, kropka.
ŻADNYCH ,powtarzam żadnych innych powiązań być nie może. Pozostaje sprawa kosztów ale przy tych wielkościach środków które marotrawi wojsko na ZABIJANIE koszta na zbawienie są w zasadzie niegodne wypominania.

avatar użytkownika Rebeliantka

12. Nathanel

Jest tu pewne niebezpieczeństwo, ale raczej teoretyczne, skoro ks. prałat pułkownik Zarski wyżej cenił służbę u Boga, a nie u zwierzchnika sił zbrojnych.

Rebeliantka

avatar użytkownika Nathanel

13. Rebeliantko. Gdyby byl tylko pralatem

a nie pulkownikiem olaby spokojnie zwierzchnika i gdy ten usilowal go publicznie besztac zaprosil go publicznie do konfesjonalu. Ja bym tak na jego miejscu zrobil.

avatar użytkownika Rebeliantka

14. Mam więcej prostoty w ocenie kapłanów

Wygłosił świetne kazanie. awanturującemu się Komorowskiemu powiedział, że nie zrozumiał homilii.

Nie musiał prezydenta upokarzać publicznie.

Wystarczała dobitna nauka z ambony.

Rebeliantka

avatar użytkownika Nathanel

15. Uszanuję kazdego Prezydenta, ktory szanuje mnie(obywateli)

Czy Komorowski musi upokarzac mnie PUBLICZNIE i to wielokrotnie w swojej krotkiej prezydenckiej karierze. To ja jako Polak swiece za niego oczami i odpowiadam na pytania : dlaczego?. Ja za niego, a nie on za siebie . Dlatego mamy PRAWO mowic co mowimy na jego temat. Placimy za to cene, wiec nie robia laski ze nam na to pozwalaja.

avatar użytkownika Rebeliantka

16. Ależ my się zgadzamy

Ja tylko wskazywałam na wielką klasę Żarskiego. W homilii powiedział trafnie, odważnie i pięknie. Na awanturę ze strony prezydenta zareagował z kulturą.

Uznał - pewnie słusznie - że nie musi reagować w stylu niegodnego oponenta-prezydenta.

Rebeliantka

avatar użytkownika Nathanel

17. Rebeliantko.Ani przez chwile nie watpilem.

Diekuje za mila, rzeczowa dyskusje. Przy okazji sie douczylem tego i owego. Wlasnie do tego dyskusje na blogach sluzą.
Pozdrawiam. Zapraszam do kolejnych dywagacji.
Zawsze przyjazny.:)))
Nathanel