Wolne Miasto Gdańsk / Freie Stadt Danzig/ zostało utworzone 15 listopada 1920 na mocy ustaleń traktatu pokojowego kończącego I wojnę światową, zawartego w Wersalu 28 czerwca 1919 ; .
Obejmowało miasto Gdańsk i najbliższą okolicę. Wolne Miasto Gdańsk, pozostawało pod zarządem Komisarza Ligi Narodów, miało własną konstytucję, parlament /Volkstag/, będący organem ustawodawczym, oraz senat, reprezentujący władzę wykonawczą. Pełnomocnikiem polskim w Wolnym Mieście Gdańsk, był Komisarz Generalny Rzeczypospolitej Polskiej.
Pierwotnie, Gdańsk został przyznany Polsce, bez plebiscytu
Zwycięskie państwa po I Wojnie Światowej widziały konieczność rozwiązania kwestii polskiej jej granic.
Problemem stał się Gdańsk i dostęp Polski do morza. Olbrzymie starania o polski Gdańsk poczynił Roman Dmowski. Jeszcze w czasie wojny, przebywając w Londynie, przedłożył angielskiemu ministrowi spraw zagranicznych Arthurowi J. Balfourowi memorandum w sprawie Polskiego Gdańska i dostępu Polski do morza.
W Paryżu,13 listopada 1917 roku działający we Francji Komitet Narodowy Polski przekazał ministrom spraw zagranicznym państw sprzymierzonych memoriał w sprawie niepodległości Polski. Przedstawiał on konieczność powstania Polski, jako jedynego po wojnie
„przeciwstawienia dla Niemiec na wschodzie”
Ponadto memoriał podawał warunki strony polskiej, wśród których naczelnym było:
„zniesienie panowania niemieckiego na obszarze dzielnicy Prus od Bałtyku przez wcielenie do Polski wszystkich tych ziem, należących obecnie do Niemiec, włącznie z ujściami Wisły i Niemna".
W końcu I Wojny Światowej narodziło się nowe wielkie mocarstwo Stany Zjednoczone.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Thomas Woodrow Wilson, powołał komisję, która miała przygotować materiały do przyszłych rokowań, rozstrzygających ład po I Wojnie Światowej. Thomas Woodrow Wilson, wyznaczył na przewodniczącego komisji doktora Mezesa.
Komisja powołała komitet Polski pod przewodnictwem Roberta H. Lord’a
Dnia 22 XII 1917 komitet wręczył prezydentowi Wilsonowi dokument nr 887, głoszący potrzebę utworzenia niepodległej Polski, której granice „powinny opierać się na właściwym wyważeniu czynników narodowych i ekonomicznych, dając w całej pełni wyraz konieczności adekwatnego dostępu do morza".
W 13 punkcie projektu zredagowanego przez Thomasa Woodrow Wilsona, ogłoszonego 8 stycznia 1818 roku, Prezydent Thomas Woodrow Wilson,stwierdził:
„powinno zostać utworzone niepodległe państwo polskie, które powinno obejmować terytoria zamieszkane przez ludność niewątpliwie polską, które powinno mieć zapewniony wolny i bezpieczny dostęp do morza”.
W dniu 8 października 1918 roku Roman Dmowski przedłożył prezydentowi USA memorandum w sprawie granic Polski. Zażądał w nim włączenia zarówno Śląska, jak i Pomorza z Gdańskiem. Ponadto zdementował obliczenia pruskiej statystyki, która liczbę polskich mieszkańców omawianych ziem szacowała na 35% i podał liczbę od 55 do 75% w samych tylko powiatach zachodnich położonych wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Oświadczył, iż Prusy Zachodnie powinny być przyznane Polsce, gdyż „obejmują terytorium swoim ujście Wisły, wielkiej rzeki polskiej, stanowią naturalny wylot na morze”. Ponadto przejęcie ich zapewni Polsce niezawisłość polityczną od Niemiec.
W tym czasie pewne kręgi bardzo wpływowe w Stanach stawiały kwestię:
"iż Gdańsk powinien stać się wolnym portem, zaś rzeka Wisła umiędzynarodowiona".
W stanach Zjednoczonych zbliżały się wybory, Wilson potrzebował polskich głosów .W dniu 11 listopada 1918 roku Roman Dmowski został zaproszony na uroczyste posiedzenie senatu Stanów Zjednoczonych, zaś po nim udał się na prywatną rozmowę z prezydentem Wilsonem. Stanowisko Wilsona pokrywało się ze stanowiskiem Polski reprezentowanej przez Romana Dmowskiego.
W owym czasie sprawę Polski poparła Francja, dla której silna Polska była gwarantem nienaruszalności granic Francji ze strony Niemiec.
Konferencja pokojowa w Paryżu była miejscem , gdzie ostatecznie miała się rozwiązać sprawa Gdańska i jego przynależności. Do Paryża przybyli nie tylko reprezentanci rządu polskiego, ale też przedstawiciele Kaszubów z Antonim Abrahamem i Tadeuszem Rogalą na czele i polskich gdańszczan Rada Ludowa.
W dniu 22 stycznia 1919 roku delegacja Stanów Zjednoczonych miała gotowy plan Tentative Report w sprawie powojennego ładu w Europie Plan był oparty o wnioski Romana Dmowskiego uzgodnione z Thomasem Woodrow Wilsonem w Stanach. Plan przewidywał potrzebę
„bezpiecznego i nie utrudnionego dostępu do morza”.
Zalecał on oddanie Pomorza z Gdańskiem Polsce, gdyż
„w wypadku Polski to interesy życiowe, natomiast w wypadku Niemiec, pozostawiając na boku pruskie sentymenty, są one zupełnie drugorzędne”.
W dniu 21 lutego 1919 roku odbyła się wspólna konferencja ekspertów amerykańskich i angielskich, która także zaleciła włączenie Gdańska do Polski. Jednakże, wbrew opinii własnych ekspertów, 23 lutego rząd brytyjski zgłosił votum separatum.
Dnia 19 marca, podczas posiedzenia Rady Najwyższej, premier brytyjski, nienawidzący Polaków Dawid Lloyd George ostro skrytykował raport komisji według projektu Romana Dmowskiego. Wyraził ponadto „obawę przed włączeniem 2 132 000??? Niemców w granice Polski”.
Doradcami brytyjskiego premiera Dawida Lloyd George'a byli syjoniści urodzeni na rdzennych ziemiach polskich, którym wciąż śniła się bananowa republika pod patronatem Rosji ale na terenach Polski ze stolicą w Lublinie / vide Lewis Bernstein Namier znany jako Bernstein-Namierowski oraz lord Namier urodzony w Woli Okrzejskiej i Róża Luksemburg, współtwórczyni komunistycznej partii Niemiec, urodzona w Zamościu
Stanowisko Anglików było podyktowane nadmiarem wzrostu siły Francji w stosunku do Anglii, czy jak ja tam zwał. Anglicy stali na bazie równowagi sił
" balance of power" Podobny pogląd Wielkiej Brytanii na dzisiejsze problemy Unii Europejskej i Polski przedstawił mi kilka dni temu w moim domu bardzo wysokiej rangi przedstawiciel dyplomacji angielskiej przy Radzie Unii Europejskiej
Podczas kolejnego posiedzenia Rady Najwyższej dnia 22 marca, w celu ponownego rozpatrzenia raportu Komisji do Spraw Polskich, premier Lloyd George nadal podtrzymywał swe zdanie. W końcu jednak oświadczył, iż:
„może uznać zalecenia komisji, ale jedynie jako prowizoryczne, gdyż Rada powinna zachować sobie prawo ewentualnej późniejszej ich rewizji”. Ta pozorna próba kompromisu została po krótkiej debacie przyjęta, Wilson zaś uznał w publicznym wystąpieniu, że: „nowy raport komisji został otrzymany, przedyskutowany i zarezerwowany dla ostatecznego zbadania łącznie z następnym etapem ustalania granic dotyczących Niemiec”.
Mimo sprzeciwów angielskiego premiera Dawida Lloyd Georga, delegacja amerykańska miała nowy projekt, opracowany przez Roberta Lorda i Isaiaha Bowmana. Zalecał on włączenie Gdańska do Polski, gdyż
„Gdańsk zawdzięczał swoje znaczenie w przeszłości swej pozycji jako port naturalny wielkiego polskiego zaplecza…”.
Amerykanie proponowali przebieg granicy na Pomorzu wzdłuż linii lingwistycznej, dającej Polsce stały dostęp do morza.
Następną koleją rzeczy było przekazanie przez Radę Najwyższą Konferencji Pokojowej sprawę granicy polskiej. Komisja Cambona z poleceniem przygotowania stosownego raportu na dzień 8 marca. / Jules Cambon,był przewodniczącym komisji do spraw polskich na konferencji pokojowej w Paryżu w 1919 roku. Dążył do przyłączenia do Polski Górnego Śląska i Gdańska bez plebiscytu. Projekt ten zaakceptował amerykański prezydent Woodrow Wilson.
W tej sytuacji Roman Dmowski w dniu 29 stycznia 1919 roku wystąpił przed Radą Najwyższą przedstawiając polskie żądania: "przyłączenia Pomorza z Gdańskiem, a także części Prus Wschodnich.Kolejny raz 6 marca Dmowski ponownie złożył wyjaśnienia przed Komisją do Spraw Polskich, która umieściwszy stosowne poprawki przedstawiła ostateczną wersję swego projektu Radzie Najwyższej 12 marca 1919 roku. Komisja uznała polskie żądania za całkowicie uzasadnione, dając Romanowi Dmowskiemu, stojącemu na czele polskiej misji pełne poparcie.
Niestety premier brytyjski, Dawid Lloyd George, dnia 19 marca, podczas posiedzenia Rady Najwyższej, ostro skrytykował raport komisji. Wyraził ponadto „obawę przed włączeniem 2 132 000??? Niemców w granice Polski.
Liczba ta to propaganda niemiecka. Na tych terenach nigdy nie mieszkało razem tyle ludności wszystkich narodów, Niemców, polaków, Kaszubów. Kolejnym ciekawym uzasadnieniem tego anglika była teoria, że pobite Niemcy nie podpiszą takiego traktatu.
Niemiecka polityka mające silne związki gospodarcze i dynastyczne z Wielka Brytanią, w końcu 5 kwietnia uzyskała poparcie prezydenta Stanów Zjednoczonych. Według członka delegacji amerykańskiej, D. Huntera Millera, premier Lloyd George wykorzystał dla swej sprawy sprzeciw Wilsona w sprawie oddania Włochom miasta Fiume. Tak więc Fiume podzielono, a Gdańsk postanowiono uczynić Wolnym Miastem.
Na polecenie premiera Wielkiej Brytanii w ciągu dwóch godzin, Isaiah Bowman USA i H.J. Patron UK wytyczyli granice Wolnego Miasta Gdańska.
Rada Czterech te granice zatwierdziła. / Isaiah Bowman to człowiek wywodzący się z plemienia wybranego /
W dniu 11 kwietnia 1919 roku Sejm Polski, w reakcji na postanowienie konferencji paryskiej, ogłosił uchwałę o następującym brzmieniu:
„Jest prawem Polski posiadanie Gdańska z wybrzeżem Bałtyku i prawo to ani dyskusji ani żadnym układom podlegać nie może”. Także w Gdańsku, Polska Rada Ludowa zwołała wiec, któremu przewodniczył Franciszek Kubacz. Uchwalono rezolucję o przyłączeniu do Polski Gdańska i Prus Królewskich.
W dniu 28 czerwca 1919 roku, doszło do podpisania traktatu pokojowego przez delegację niemiecką. W artykule 100 Niemcy zrzekali się wszelkich praw do tego miasta na korzyść mocarstw sprzymierzonych. Ponadto traktat ustalał granicę miasta, ustala sprawy dotyczące jego ustroju, wspominając o uprawnieniach Ligii Narodów oraz Polski. Szczegóły tych uprawnień miały być ustalone w przyszłej konwencji gdańsko-polskiej.
Postscriptum
W owym czasie Polska, miał dwóch wielkich polityków: Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego.Panowie Ci mieli diametralnie różny pogląd na przyszłą wolną Rzeczypospolitą.
Jednakże obaj byli Polakami i interes Polski był najważniejszy.
Poza tym między Panami stanęła kobieta, 'Femme fatale' , Maria z Koplewskich, primo voto Juszkiewiczowa, która została pierwszą żoną Józefa Piłsudskiego.
Dziś polscy przywódcy kłócą się o bilet na samolot, czy krzesło, więc Polska staje się krajem, którym zaczynają rządzić inni.
9 komentarzy
1. Szanowny Panie Michale
Szanowny Panie Michale
Szkoda że musiał Pan zakończyć takim gorzkim zdaniem
Ale tu nikt myślący nie będzie drążył pytaniem
Dlaczego tak Pan tak podsumował
Bo to Naród w przyszłości będzie kosztował
Tych zaniechań i działań na Polską szkodę
Przez polskich zdrajców i obcą Polsce trzodę
Pozdrawiam z nadzieją na lepsze
Że się przegoni te wieprze
2. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Zakończenie a może ciąg dalszy o "Wolnym Gdańsku" jeszcze będzie.
Podziwiam Pana poezję
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Michale
Szanowny Panie Michale
Staram się zaspokoić Pana pragnienia, bo Polska dla nas to sedno istnienia.
Gdańsk Miasto zniewolone przez germańców
Którzy zawsze nas zmuszali do roli powstańców
O Polskość ,gdzie krew Polska się rodziła
Gdzie Polska tradycja do morza się budziła
Na czele tych światłych Polaków stał Piłsudski i Dmowski
Nie dorówna im żaden obecny sprzedawczyk Tusk , czy Komorowski
Bo dla nich ważna jest mamona i apanaże
Po latach wielu ich zbrodnie na Polsce wykaże
Oni się wpisują w nieprzyjazny Polsce naród żydowski
Który zawsze chciał szkodzić dla Polski
Chcąc stworzyć tu swój raj na Ziemi
By to była dla nich za zdradę forma premii
Wiele szkód oni nam uczynili w historii
Mordowali też Polaków będąc w euforii
Jeszcze teraz łep podnoszą niczym hydra
A to tylko zwykła jeziorna wydra
Wystarczy ją od pokarmu odstawić
A zacznie sama siebie trawić.
Gdańsk Upodlony przez jej okradzenie
Zawdzięcza Polakom swoje istnienie
By takie się stało odrodzenie ponownie
Trzeba zgasić trujące i gorejące nienawiścią pochodnie
Zapalone pod płaszczem niby Miłości
Tymczasem diabeł się w nich gości.
Pozdrawiam
Przepraszam że odchodziłem od tematu przewodniego , ale w duszy się pali ogień na zdradę bandy złodziei, co dobierają się już do lasów i kniei.
4. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Wspaniałe.
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. "Wolne" miasto w dwadzieścia lat później
O atmosferze nienawiści wobec Polski i Polaków, panującej w Gdańsku pod koniec lata 39 roku, ciekawie pisze bezstronny obserwator, coraz bardziej świadom nieuchronnie zbliżającej się wojny, Amerykanin Charles Merrill we wspomnieniach "The Journey" (ze znaczącym podtytułem: "Rzeź niewiniątek") - do tej nienawiści i tej rzezi w Gdańsku doprowadziła w swych tragicznych konsekwencjach decyzja utworzenia z Gdańska rzekomo "wolnego" Miasta.
Serdecznie pozdrawiam,
Anna, Sówka
6. Grande Dame, Sówka 55
Grande Dame,
Anglicy, Brytyjczycy i wczoraj i dziś uważają, że postąpili słusznie. Ponoć w innym wypadku Niemcy by nie uznały Traktatu Wersalskiego.
John Maynard Keynes, 1. baron Keynes "The Economic Consequences of the Peace"
Traktat w Locarno, gdzie Niemcy nie uznały swojej granicy wschodniej z Polska i Czechosłowacją.
Po kilku latach Piłsudski, który na słowa francuskiego ministra zapewniającego że Francja nie ustąpi Niemcom w sprawie Polski, odparł:
„Nie, nie, niech mi Pan wierzy, ustąpicie, na pewno ustąpicie”.
Traktat lokarneński podważył zaufanie Polaków do Francji oraz w jeszcze większym stopniu do Ligi Narodów.
Tyle, ze Niemcy I Wojnę Światową przegrały i natychmiast przystąpiły do zbrojeń za pieniądze amerykańskie, angielskie i żydowskie.
My Polacy dzięki ugodowej polityce Anglików i Amerykanów straciliśmy 6 milionów obywateli i 75 % majątku narodowego.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. Grande Dame, Sówka 55,
Grande Dame,
Honorowymi obywatelami Miasta Gdańska chyba do końca 2008 roku byli:
Adolf Hitler, 1939 rok
Hermann Göring, 1943 rok
Albert Forster, 1933 rok
Max Halbe 1925 rok
sowieci
Konstanty Rokossowski,
Paweł Batow,
Wiktor Kulikow,
Bolesław Bierut
Günter Grass 1993 rok, chyba nadal!
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. GraSSomania w Gdańsku
Świętowanie 86. urodzin autora "Blaszanego bębenka" rozpocznie się w piątek, 27 września. Tego właśnie dnia zostanie otwarta wystawa "Zangs u Grassa. Formacje strukturalne" w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa . To duże wydarzenie, bo prace tego artysty po raz pierwszy zostaną pokazane w Polsce.
- Herbert Zangs to przyjaciel Grassa ze studiów plastycznych - mówi Marek Kraska z Gdańskiej Galerii Miejskiej. - Na organizowanej przez nas wystawie zaprezentowane zostaną prace z niemal czterech dekad jego twórczości, w tym bardzo ciekawe obiekty inspirowane pracami Duchampa.
Abstrakcyjne prace Zangsa nawiązują do tradycji dadaistów i surrealistów. W gdańskiej galerii pojawią się m.in. pomalowane na biało obiekty z cyklu "Zabielenia" i "Drippingi" inspirowane malarstwem Pollocka.
- To doskonałą okazja, żeby zaznajomić się z bogatym dorobkiem tego nietuzinkowego artysty, który w Polsce nie jest specjalnie znany - przekonuje Kraska.
Komu abstrakcyjne prace Zangsa nie przypadną do gustu, będzie mógł podziwiać bardziej tradycyjne w formie dokonania Grassa. Wernisaż jego grafik wraz z uroczystością przekazania jego prac do zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku zaplanowano na sobotę, 28 września.
Tego dnia będzie można też posłuchać wykładu "Ut pictura poesis. czyli... jak ugryźć twórczość plastyczną Güntera Grassa?" Magdaleny Olszewskiej. Warto też dodać, że prace Noblisty będzie można kupić - jest to jednak spory wydatek, wahający się w granicach od 350 do 1000 euro.
W planach jest też całe mnóstwo rozmaitych dodatkowych akcji i zajęć twórczych - m.in. warsztaty ceramiczne, taneczne czy plastyczne dla młodszych i nieco starszych odbiorców. Wstęp jest wolny, ale ze względu na ograniczoną liczbę miejsc trzeba wcześniej zgłosić chęć udziału.
Natomiast w przyszły weekend, 4 i 5 października, odbędzie się festiwal Grassomania. Piąta edycja tej dobrze już znanej gdańszczanom imprezy inspirowana jest tomem "Ostatnie tańce" Güntera Grassa. Tym razem główną atrakcją będą pokazy performerskie, w których taniec odgrywa kluczową rolę.
Wśród zaproszonych artystów znaleźli się m.in. Krzysztof Leon Dziemaszkiewicz, Anna Steller czy Angelika Fojtuch. Tutaj również należy spodziewać się sporej ilości wydarzeń towarzyszących organizowanych przez wrzeszczańskie instytucje kultury: wśród nich będą projekcje filmowe, pokazy tańca współczesnego i huczne after party. Zobacz więcej o Grassomanii.
http://kultura.trojmiasto.pl/Gdansk-swietuje-urodziny-Guntera-Grassa-n72...
9. Pan Kazef
Szanowny Panie,
Jak to miło, ze Pan dokopał się do moich staroci staroci.
Günter Wilhelm Grass to taki pisarzyna jak wisia szymborska, która ze swoimi mężami i kochankami chciała mordować księży patriotów z Kurii Krakowskiej.
Na liście hańby do KC PZPR jest jeszcze Sławek Mrożek, którego dziś chowa z całym ceremoniałem Metropolita Krakowski ks Dziwisz
Chichot historii
Nie to celowe działanie komunistów w sojuszu tronu i ołtarza
Kwaśniewski i Kowalczyk maja ten sam rodowód semicki
Do 2008 roku, honorowymi obywatelami Wolnego Miasta Gdańsk / Freie Stadt Danzig) byli:
Polecam nowszą wersję "Wolnego Miasta Gdańska"
http://blogmedia24.pl/node/53562
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz