Dzień przed wyborem o dniu po

avatar użytkownika witas
Przeczucie mówi mi, że prezydencka rywalizacja skończy się rezultatem około 48 do 52 % zgodnie z dwoma warunkami, które do tej pory zwycięski kandydat na prezydenta RP zawsze spełniał. Omówiłem je w poście sprzed kilku miesięcy. Co dalej?

   Przegrany, lecz minimalnie kandydat będzie zmuszony (skądinąd będzie miał do tego prawo) obwołać się moralnym zwycięzcą, bo „w takiej wyjątkowej kampanii wyborczej”, „krótkiej, nadzwyczajnej”, „osiągnął niebywale wiele”. I to jest (będzie) prawdą. Będzie to stanowić poważną szansę na trampolinę wyborczą w najważniejszych przecież wyborach o realną władzę, tj. parlamentarnych w przyszłym roku 2011.

   Miejmy nadzieję, że osiągnięcia tej przedwyborczej kampanii – tj. styl i dobór personalny zostaną utrwalone i w zwycięskim aparacie państwowym, i w chcącym zrewanżować się w wyborach parlamentarnych obozie kontrkandydata.

   Jednak nie łudźmy się i nie oszukujmy rzeczywistości – zwycięstwo tego czy drugiego nie jest dla Polski „być albo nie być”. Obie kandydatury dalekie są od prezydenckiego ideału. Zarówno osobowościowo jak i politycznie.

O wiele ważniejszą dla przyszłości kraju niż kto będzie jego prezydentem  w latach 2010-15 jest n.p. kwestia zmiany ordynacji wyborczej na mieszaną (częściowo większościową w jednomandatowych okręgach wyborczych, częściowo proporcjonalną, ogólnopolską „partyjną” – zależną od szefów partii). Doskonale sprawdza się ta ordynacja np. w Niemczech. Co by nie powiedzieć, jest to państwo doskonale zorganizowane i jednym z tego przejawów jest taki porządek [ Ordnung] wyborczy.

   Dotychczasowy system wyborczy, dający ścisłemu kierownictwu partii władzę niemal absolutną – decydującą kto i jak wysoko będzie na liście wyborczej, sprzyja samoograniczeniu pluralizmu, różnorodności, indywidualności, a przy dominacji sceny politycznej przez 2 większe i 2 pomniejsze partie, wprost powoli ubezwłasnowolnia demokrację. I osłabia jakość i tak miernej polityki. I Polskę. A Ona jest przecież „najważniejsza”.

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Bronek, o co wam chodzi?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika witas

2. Marylo

dziękuję, bardzo na temat.
Wkleiłem pod tą notką w salonie.

pozdrawiam

Witek