Sąd uniewinnił Nieznalską i oskarżył dziennikarzy o obrazę uczuć religijnych (FRONDA)

avatar użytkownika Maryla

Sąd Okręgowy w Gdańsku uniewinnił prawomocnie Dorotę Nieznalską, oskarżoną o obrazę uczuć religijnych. W swoim "dziele” przedstawiła ona męskie genitalia na krzyżu. - To media w istotny sposób przyczyniły się do poczucia zaistnienia obrazy uczuć religijnych przez pokrzywdzonych – tłumaczyła sędzia Teresa Bertrand.

 

 

- Włączenie odbiornika telewizyjnego i zapoznanie się z materiałem informacyjnym różnych stacji nie jest tym samym aktem, co pójście na wystawę, o której wiadomo było, że jest kontrowersyjna - wyjaśniła sędzia Bertrand. W uzasadnieniu wyroku powiedziała, że żadna z pokrzywdzonych osób nie widziała w całości "dzieła" Nieznalskiej i wiedziała o niej wyłącznie z relacji telewizyjnych.

Sędzia Bertrand uważa, że sprawa Nieznalskiej powinna być dla mediów i widzów ostrzeżeniem. - Mamy tu bowiem do czynienia z wyrazistym przykładem tabloidyzacji i jej możliwych negatywnych konsekwencji - zaznaczyła.

We fragmencie instalacji "Pasja", wystawianej na przełomie 2001 i 2002 r., Nieznalska umieściła na krzyżu fotografię męskich genitaliów. Do skandalu doszło już po zamknięciu ekspozycji w gdańskiej galerii "Wyspa", kiedy dwoje pomorskich posłów Ligi Polskich Rodzin i kilku sympatyków ugrupowania chciało zobaczyć instalację (wcześniej widzieli ją w telewizji TVN). Po doniesieniu złożonym najpierw przez osobę prywatną, a później przez parlamentarzystów, sprawą zajęła się prokuratura.

Komentując wyrok sądu, prokurator Zbigniew Owsiany powiedział dziennikarzom, że nie wyklucza złożenia kasacji do Sądu Najwyższego.

 

MaRo/Rp.pl

Zobacz także:

Sprawa sprofanowania Biblii przez Nergala wraca do sądu

Sąd orzeka na korzyść Alicji Tysiąc

 

http://fronda.pl/news/czytaj/sad_uniewinnil_nieznalska_a_oskarzyl_dziennikarzy

Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. "Pasja" czyli cierpienie mężczyzn (Magda Figurska)

Podczas gdy kobiety organizują manify i chcą parytetów, Sąd Okręgowy w Gdańsku, w uzasadnieniu uniewinnienia artystkiDoroty Nieznalskiejstwierdził, że instalacja symbolizuje męskie cierpienie,występuje w niej krzyż w formie PCK, nie jest w swej treści religijny i nie obraża więc uczuć. W uzasadnieniu wyroku sędzia Teresa Bertrand powiedziała - powołując się na opinie kilku biegłych - że żadna z pokrzywdzonych osób nie widziała w całości dzieła Nieznalskiej i miała o niej wiedzę wyłącznie z relacji telewizyjnych i to media wypaczyły sens jej pracy. ”Widzowie posiadali selektywną wiedzę o pracy oskarżonej, o jej części czyli krzyżu i genitaliach" - podkreśliła sędzia. Kalendarium 14 grudnia 2001 Galeria Wyspa w Gdańsku, godz. 19.00, otwarcie wystawy Doroty Nieznalskiej p/t "Nowe Prace" na której została zaprezentowana instalacja z wideo p/t PASJA. Kurator: prof. Grzegorz Klaman. 18 stycznia 2002 (dwa dni przed oficjalnym terminem zamknięcia wystawy) W dodatku lokalnym Gazety Wyborczej zostało opublikowane zdjęcie z fragmentem instalacji artykuł Anny Urbańczyk p/t "Pasja posłów, kontrowersyjna wystawa" z wypowiedziami m.in. Rektora ASP w Gdańsku, prof. J. Krechowicza, duszpasterza środowisk twórczych, ks. Niedałtowskiego oraz Prezesa Związku Artystów Rzeźbiarzy. Tego samego dnia, ok. godz. 12.oo W Galerii Wyspa pojawia się ekipa telewizji TVN. Nakręcony reportaż został wyemitowany tego samego dnia w wieczornych Faktach o godz. 19.00. 19 stycznia 2002 W Galerii Wyspa pojawiają się ekipy telewizji Plus, Gdańsk, oraz fotoreporterzy PAP i innych serwisów prasowych. 20 stycznia 2002 Zakończenie wystawy zgodnie z harmonogramem. Rozpoczyna się demontaż instalacji PASJA. W okresie pomiędzy wystawami galeria jest nieczynna dla osób postronnych. 21 stycznia 2002 Około południa do Galerii Wyspa wkracza grupa ok. 30 osób, mimo iż zostali poinformowani przez portiera, że nie ma już wystawy Doroty Nieznalskiej a w galerii trwają prace nad następną ekspozycją. W tej grupie byli: posłowie Ligi Polskich Rodzin Gertruda Szumska i Robert Strąk, działacze LPR m.in. Stanisław Żyła, szef lokalnej Młodzieży Wszechpolskiej Grzegorz Sielatycki, oraz dziennikarze i fotoreporterzy lokalnej prasy (Gazeta Wyborcza, Głos Wybrzeża, Dziennik Bałtycki, Super Express), radia (Radio Gdańsk), telewizji (TV Gdańsk). Ponieważ wystawa była już zdemontowana, działacze LPR zażądali odpakowania przygotowanego do transportu stalowego krzyża, który był fragmentem instalacji (całość to aranżacja przestrzenna składająca się, oprócz obiektu w formie krzyża, z projekcji taśmy wideo i odpowiednio zaciemnionego pomieszczenia). Obecna na miejscu Dorota Nieznalska odmówiła. Całemu zajściu towarzyszy agresja słowna i fizyczna wobec artystki ze strony polityków i działaczy LPR. Wszystko rejestrują media. 02 marca 2002 Dorota Nieznalska dostaje pierwsze wezwanie do stawienia się na Komendę Policji przy ul.Nowe Ogrody 30 w Gdańsku celem wskazania miejsca przechowywania instalacji PASJA i zrobienia dokumentacji niezbędnej do akt sprawy, oraz zarekwirowania instalacji do magazynu, gdzie zostanie zabezpieczona jako przedmiot stanowiący dowód rzeczowy popełnienia przestępstwa. (Zobacz kopie dokumentów w miejscu POSTANOWIENIE). 14 marca 2002 Przychodzi wezwanie do stawienia się w Prokuraturze Gdańsk - Południe ul. Nowe Ogrody 30 w charakterze podejrzanej w sprawie obrazy uczuć religijnych (przestępstwo z art.196 k.k.). Prokurator mgr. Jolanta Żukowska powiadamia Dorotę Nieznalską o popełnieniu przestępstwa. 28 marca 2002 Ponowne wezwanie do Prokuratury w celu „zaznajomienia podejrzanego z aktami sprawy”. Z udostępnionych akt wynika, że oskarżenie o popełnieniu przestępstwa - obrazy uczuć religijnych, złożyły trzy osoby prywatne. Reszta, ok. dziesięć osób, to posłowie Szumska i Strąk z rodzinami, oraz działacze LPR. Podstawą oskarżenia były dla poszkodowanych wyłącznie informacje w prasie lub telewizji. 12 kwietnia 2002 Przychodzi zawiadomienie o przesłaniu aktu oskarżenia przeciwko Dorocie Nieznalskiej do Sądu Rejonowego IV Wydz. Karny w Gdańsku. Akt oskarżenia dotyczy popełnienia przestępstwa z art.196 k.k. Za "obrazę uczuć religijnych innych osób, znieważenie publiczne przedmiotu czci religijnej lub miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch". 18 lipca 2003 roku Dorota Nieznalska została skazana na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu nieodpłatnie kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym i pokrycie kosztów procesu w całości. Wyrok ogłoszony 18 lipca 2003 r. w sprawie instalacji Pasja (genitalia i krzyż) Doroty Nieznalskiej. Wyrok w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej: Dnia 18 lipca 2003 roku, Sąd Rejonowy w Gdańsku w IV Wydziale Karnym, w składzie: przewodniczący Tomasz Zieliński, ławnicy Edmund Pieś i Jerzy Gardzielewski, protokolant Ewa Wrona, po rozpoznaniu, przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gdańsku Jolanty Żukowskiej w dniach 16 września i 18 listopada 2002 roku, oraz 13 stycznia, 3 marca, 28 kwietnia, 2 czerwca i 15 lipca 2003 roku, sprawy Doroty Alicji Nieznalskiej, córki Bogusława i Stefanii, urodzonej 19 września 1973 roku w Gdańsku, oskarżonej o to, że w okresie od 14 grudnia 2001 roku do 21 stycznia 2002 roku w Gdańsku, obraziła uczucia religijne różnych osób, w ten sposób, że podczas wystawy „Pasja" w galerii Wyspa Progress znieważyła publicznie przedmiot czci religijnej poprzez przedstawienie w punkcie centralnym metalowego krzyża męskich genitaliów, tj. o przestępstwo z artykułu 196 Kodeksu Karnego. Uzasadnienie: Oskarżona stanęła po zarzutem czynu z artykułu 196 K.K. Stan faktyczny w sprawie jest bezsporny. Dorota Nieznalska wystawiała w galerii Wyspa instalację zatytułowaną „Pasja". W skład instalacji wchodził metalowy krzyż z umieszczoną w centralnym miejscu fotografią męskich genitaliów oraz wyświetlany projektorem film przedstawiający mężczyznę ćwiczącego na siłowni. Instalacja była wystawiana w galerii w okresie 14 grudnia 2001 roku do 21 stycznia 2002 roku. Żadna z przesłuchanych w procesie osób pokrzywdzonych nie oglądała bezpośrednio tej instalacji. Wszystkie te osoby dowiedziały się o istnieniu takiej instalacji z mediów. W galerii Wyspa część osób pokrzywdzonych usiłowała obejrzeć już zdemontowaną instalację, jednakże nie dopięli swojego zamiaru. Okoliczności sprawy są bezsporne. Jej rozstrzygnięcie zależało od wykładni artykułu 196 K.K. oraz subsumpcji stanu faktycznego pod ustalony w drodze tej wykładni sens przepisów. Artykuł 196 K.K. penalizuje obrażanie uczuć religijnych innych osób poprzez znieważenie publiczne przedmiotu kultu. Niewątpliwym jest iż krzyż, także ten krzyż użyty w instalacji „Pasja", jest przedmiotem kultu religijnego. Konkretnie jest on symbolem drogim dla Chrześcijan. Jakkolwiek świadek obrony Aneta Szyłak wskazywała iż krzyż ten może być poczytywany za tzw. krzyż grecki a także że krzyż w ogóle jest symbolem cierpienia bądź też znakiem kosmologicznym, nie ulega wątpliwości iż w warunkach polskich, w Polskim kręgu cywilizacyjnym, krzyż kojarzy się jednoznacznie jako związany z męczeńską śmiercią Chrystusa. Ponadto należy wskazać, iż na takie a nie inne znaczenie tego krzyża w tej konkretnej instalacji wskazuje nazwa jaką artystka nadała swojemu dziełu, mianowicie nazwała swoją instalację „Pasja". Niewątpliwie oprócz znaczenia „pasja" jako „zaangażowanie", słowo to kojarzy się również z męką Chrystusa. Zestawienie krzyża i tego słowa wskazuje jednoznacznie iż ma być to krzyż chrześcijański. Krzyż jest na pewno symbolem cierpienia, jednakże należy wskazać, iż w warunkach cywilizacji Chrześcijańskiej krzyż dlatego jest symbolem cierpienia, że zginął na nim Jezus Chrystus a nie z jakichkolwiek innych powodów. Nie ulega również wątpliwości iż krzyż ten został znieważony. W instalacji „Pasja", w jej elemencie krzyżu metalowym, w miejscu centralnym, zwyczajowo przyjętej w tradycji do umieszczenia ciała Jezusa Chrystusa, został umieszczony męski członek, męskie genitalia. Dla każdego jest oczywistym, iż takie zestawienie: nazwa instalacji „Pasja", umieszczenie w niej krzyża i w tym miejscu gdzie zawsze jest umieszczona osoba Chrystusa, nie ulega wątpliwości że będzie to jedno zestawienie dla każdego wierzącego Chrześcijanina, porównanie niestety obu przedmiotów umieszczonych na krzyżu — Chrystusa i genitaliów. W ocenie sądu nie ulega wątpliwości iż jest to dla Chrześcijan obrażające. Czyn aby został spenalizowany przez artykuł 196 musi być popełniony publicznie. I nie ulega wątpliwości że w tej oto sprawie taka właśnie publiczna obraza miała miejsce. Nie byłoby penalizowane artykułem 196 zachowanie gdyby ktoś taki krzyż powiesił u siebie w mieszkaniu, nawet gdyby to mieszkanie było ogólnodostępne. Krzyż jako element instalacji „Pasja" został pokazany publicznie w powszechnie dostępnej galerii. Sam fakt iż tą galerię odwiedza dość specyficzna publiczność, mianowicie jak to podnoszono w tym procesie, publiczność generalnie rekrutuje się spośród ludzi związanych ze sztuką i to węziej nawet ze sztuką nowoczesną, ale nie uchybia to publicznemu charakterowi wystawy na której była wystawiana praca Doroty Nieznalskiej. Wobec tego stwierdzić należy, iż wszystkie przedmiotowe znamiona czynu 196 K.K. zostały przez oskarżoną spełnione. APELACJA Rozprawa apelacyjna odbyła się 22 kwietnia 2004 roku, wyrok zapadł 29 kwietnia: Sprawa do powtórnego rozpatrzenia. Rozprawa 13 maja 2009 - Sąd ogłosił że odracza rozprawę do 4 czerwca 2009, do godz. 12:00, gdyż musi sprawdzić "karalność Nieznalskiej", czyli czy była karana w trakcie trwania procesu od 2002 roku. NIEWINNA 4 czerwca 2009 r. Sąd w Gdańsku uniewinnił Dorotę Nieznalską od oskarżenia o obrazę uczuć religijnych. Głównym argumentem Sądu było to, że krytyka musi być możliwa (w przeciwnym wypadku możliwe byłyby tylko wypowiedzi zwolenników). Powyższy wyrok był nieprawomocny. Aż do dnia dzisiejszego. http://wing2009.salon24.pl/162700,pasja-czyli-cierpienie-mezczyzn

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nielubiegazety2

2. Męskie

cierpienie proponuje powiesić na gwieździe Dawida. Mam marzenie by w S24 ktoś podpuścił Barbura, preparując sprytnie wiadomość o umorzeniu dochodzenia przeciw artyście, który umieścił prezerwatywy (figurki kopulujących pederastów, lesbijek itp.) w menorze, ew. na zwieńczeniu dachu synagogi umieścił realistyczny falliczny symbol. :)
nielubiegazety2
avatar użytkownika cog19

3. wymiar

niesprawiedliwości zszedł na psy i cały czas tam jest.Wóci kiedy do władzy znowu dojdzie PIS.