Czy Stany Zjednoczone zbombardują kiedyś Polskę? (Paweł Paliwoda)
W styczniu 1993 roku międzynarodowi mediatorzy Cyrus Vance i lord David Owen ogłosili plan podziału Bośni i Hercegowiny na 10 prowincji, za podstawę jego opracowania przyjęli aktualną mapę etniczną; plan został zaakceptowany przez rząd Bośni, odrzucili go bośniaccy Serbowie (Wikipedia). Wkrótce potem rozpoczęło się na Bałkanach największe i najkrwawsze pasmo wojen w Europie po II wojnie światowej.
1. Ostatnio na łamach „Rz” profesor Zdzisław Krasnodębski – wykładowca m.in. na uniwersytecie w Bremie – w ciemnych barwach opisał dynamiczne zmiany w świadomości Niemców i dość bezczelne przewartościowywanie przez tamtejsze media, polityków i historyków okresu od dojścia Hitlera do władzy (1933 r.) do czasu wysiedleń Niemców z przejmowanych przez Polskę obszarów. Nie ma co się oszukiwać – jak to robi Rząd Tuska – że w stosunkach z RFN jest dobrze. Jest natomiast wiele powodów, aby sądzić inaczej. W niektórych miejscowościach na Dolnym Śląsku zaczynają się pojawiać tablice z ich nazwami w języku niemieckim. Niemcy podkreślają coraz częściej, że sensie prawnym nie istnieje traktat polsko-niemiecki ustalający nasze granice zachodnie. Zostały one wyznaczone przez zwycięską koalicję na konferencjach w Jałcie i Poczdamie (potem minimalnie korygowane, m.in.w porozumieniu z władzami NRD). Dyskryminowana jest polska mniejszość etniczna w RFN (Niemcy w ogóle za mniejszość uznać jej nie chcą). Media niemieckie na ogół nienawidzą braci Kaczyńskich, zwłaszcza Lecha, za względnie twardą politykę wobec wszelkich roszczeń niemieckich, wysławiają zaś Tuska i PO. O czym to świadczy?! Profesor Krasnodębski sygnalizuje także wyraźną pogardę, z jaką pisze się obecnie o Polsce w wielu poważnych niemieckich gazetach.
więcej tu :
http://www.pawelpal.da6.prothost.com/wordpress/?p=1930#more-1930
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz