Mysli jak liscie spadajace z drzewa - X

Ledwie zaczela sie kampania prezydencka w Polsce, a juz padly pierwsze gole. Najpierw oboz stawiajacy na R.Trzaskowskiego walnal sobie efektownego samoboja. Za sprawa wspolczesnych partyzantow, czyli hejtowiczow rzucajacymi fejkami zaatakowano Karola Nawrockiego. Pojawilo sie zdjecie sprzed lat, na ktorym rzekomo mlody Nawrocki "hajluje" z kilkoma kolegami. Szybko sie okazalo, ze to nie on i chlopcy musieli odszczekac. Za glownego sprawce samoboja uwazac mozna Wielinskiego, funkcjonariusza GW.  Nasz niezamierzony pomocnik powodowany pewnymi dobrymi przyczynami szybciutko odszczekal. W ten to sposob, onacy juz na wstepie skompromitowali jedna ze swoich partyznackich broni. Nastepnym razem publicznosc zareaguje sceptycznie.

Natomiast Nawrocki huknal nie do obrony pod poprzeczke. Na pierwszym miejscu wsrod 9 priorytetow podanych w mowie inauguracyjnej umiescil cos, co dla ludzi, ktorych to nie dotyczy moze wydawac sie malo wazne. idzie o zniesienie podatkow na nadgodziny. Tak zarabia nawet 9 milionow ludzi. Podatki za nadgodziny sa bardzo bolesne, czlowiek pracuje w nadgodzinach za stawke 50% czy 100% (na przyklad w niedziele) i z prostych obliczen wychodza smakowite liczby. Tymaczem, jezeli sie przesadzi z pracowitoscia, to moze sie okazac, ze za te nadgodziny nie zarabia sie podwojnej stawki, tylko na przyklad, polowe zasadniczej stawki. 

................................................................................................................................................

Biadolacy zamartwiali sie, ze K.Nawrocki jest malo rozpoznawalny. O naiwnosci! Przeciez w momencie ogloszenia kandydata o tej wadze, stal sie on natychmiast bardzo rozpoznawalny. Co wiecej, nad poprawa rozpoznawalnosci pracuja w sposob niezamierzony mali pomocnicy z rezimowych i pokrewnych mediow. chodza za naszym kandydatem i staraja sie mu dowalic, zlapac na czyms. W sposob nieunikniony musza pokazywac Nawrockiego swoim nedznym odbiorcom. Co wiecej, nie minelo kilka dni od dnia inauguracyjnego, gdy video z treningiem  Nawrockiego na silowni blyskawicznie doczekalo sie 1 miliona odslon. Dojdzie wiecej.

.............................................................................................................................................

Jakze nieestetycznie to wyglada, komuszek Kalisz, choc nie szef PKW oglasza, ze PiS bedzie pozbawiony subwencji, a ewentualna decyzja Sadu Najwyzszego nie bedzie uznana. Dzieki ryzemu wynaturzencowi komuszki gora, patrioci gnebieni. A co zrobic z Zielonymi? Wszak to niemal rdzen tuszczanej Koalicji Obywatelskiej. Jak tak sobie chlopcy i dziewczynki blokuja ulice i szosy w Warszawie, to czy obywatele grodu z Syrena w herbie kojarza, ze to wszak towarzystwo od Tuska?

.............................................................................................................................................

Jezeli ktos w Polsce ma chocby malutenka, cichutenska nadzieje, ze kolosalne zmiany, ktore juz ida w Stanach Zjednoczonych, nie beda wplywac na sytuacje polityczna w Polsce, to niech szybko sie tych tak bardzo naiwnych marzen pozbedzie. Zmienia sie horyzonty, ramy odniesienia czy co tam jeszcze ogolnego. A w szczegolach? liberalne/lewicowe media zaczely tracic odbiorcow. Taki CNN zaczal tracic nawet wczesniej, w ciagu 4 lata stracil 40% odbiorcow. Duze media zaczely sie gwaltownie przepoczwarzac; zwalnia sie wieloletnich redaktorow naczelnych i szefow dzialow politycznych. Towarzysze! Idzie nowe!

Kto wie, jakie smakowite zmiany moga sie przydarzyc. Na przyklad Elon Musk zwrocil sie do syna Sorosa z propozycja spotkania i przedstawienia swoich punktow widzenia w celu lepszego ich zrozumienia. A stary diabel, zyd, ktory dorobil sie w czasie wojny w getcie budapesztenskim, starenki juz, oj, jak bardzo starenki. A co zrobic z zapowiadajaca sie zmiana wlascicieli TVN-u i plotkami, ze Pan Daniel Obajtek moze zostac szefem tego medium?

.............................................................................................................................................

Sondazownie coraz bardziej traca wiarygodnosc. Poszla wiadomosc, ze w USA jescoraz wiecej wyborcow, "ktorzy nie chca z sondazowniami rozmawiac, wypelniac ankiete, ani uczestniczyc w zadnych badaniach wyborczych". My tez cos o tym wiemy, wiadomo "CBOS prawde ci powie". A w tych dniach onackie Pytie dostaja biegunki wieszczac pogrom w wyborach w wykonaniu Czaskoskiego.

............................................................................................................................................

I na koniec wesoly obrazek. Chuliganek robiacy za ministra, czyli Nitras, wolal, ze bedzie "opilowywal katolikow", a na wiesc, ze przymkneli Sutryka z Wroclawia wyszeptal: "O Jezu!".