Arabska Zima czyli Zmierzch Odysei. Ile Polskę kosztowały "awantury arabskie" Sikorskiego?

avatar użytkownika Maryla

 

 

Koalicja składająca się ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanady i Włoch prowadzi operację mającą na celu unieszkodliwienie libijskiej obrony przeciwlotniczej - poinformował Pentagon 19 marca 2011 roku. Operację nazwano "Świt Odysei". 27 maja 2011 r.  grupa G8 w projekcie deklaracji końcowej szczytu zaznacza, że Muammar Kaddafi utracił mandat do sprawowania władzy i powinien ustąpić.

Ambasador Francji przy ONZ, Gerard Araud powiedział  w wywiadzie dla BBC, że akcja militarna przeciw dyktatorowi Libii rozpocznie się w sobotę, kilka godzin po nadzwyczajnym szczycie w Paryżu poświęconym Libii.

Francja zaatakowała Libię. Wojna? Z kim? O co? Dla kogo?

 

http://www.odyssei.com/images/maps/big/libia.jpg

"Zmiany, które zachodzą na Bliskim Wschodzie i w Afryce Płn. są historyczne i mogą otworzyć drzwi do transformacji podobnej do tej, która miała miejsce w Europie Środkowej i Wschodniej po upadku muru berlińskiego" - napisano w oświadczeniu.

fot. AFP/Jewel Samad

"My, członkowie G8, zdecydowanie popieramy dążenia +arabskiej wiosny+ oraz narodu irańskiego"- czytamy w komunikacie przywódców G8, którzy obiecali pomoc dla ruchów demokratycznych w krajach arabskich w wys. 20 mld USD. Agencja AP pisze, powołując się na anonimowego przedstawiciela Francji, że ostatecznie celem jest 40 mld USD.

Hollande: Francja mogła samodzielnie zaatakować Syrię

Francja miała możliwość samodzielnego zaatakowania Syrii – poinformował wczoraj prezydent Francji François Hollande na konferencji prasowej w Pałacu Elizejskim.

VI Forum Europa - Rosja

"Partnerstwo dla modernizacji" to hasło VI Forum Europa-Rosja, które odbyło się w dniach 31 maja - 1 czerwca 2011 w Sejmie. Warszawskie forum zgromadzi 200 uczestników z Unii Europejskiej, Federacji Rosyjskiej, sąsiadujących państw oraz Stanów Zjednoczonych. W tym gronie będą m.in. przedstawiciele parlamentów, rządów, świata polityki, biznesu, samorządów, międzynarodowych organizacji i ośrodków analitycznych.

Operacja "Świt Odysei" weszła w ostatnią fazę. Libia jak Irak. "Zdemokratyzowana". Iran?

Operacja "Świt Odysei" II. Cel Iran - w 2012? 16/01/2012

Od maja 2011 r. obserwujemy grę wywiadów i NATO w kolejnych krajach Afryki i Bliskiego Wschodu.Cel tych gier był jasny od początku - Iran. Zaczynam nowy wątek, bo sytuacja zaczyna sie klarować. Otwiera sie nowa linia frontu.

2012.01.16

Minister Spraw Zagranicznych Izraela Avigdor Liberman przybył do Polski na zaproszenie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Robocza wizyta potrwa dwa dni 

Podczas spotkania ministrowie omówią bieżącą sytuację w regionie Bliskiego Wschodu, w tym związaną z wydarzeniami Arabskiej Wiosny oraz procesem pokojowym. W programie spotkania jest także omówienie kwestii związanych z Iranem i programem nuklearnym oraz napięciem w regionie Zatoki Perskiej.

Podczas swojej wizyty w Warszawie Minister Liberman spotka się z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem, Ministrem Obrony Narodowej Tomaszem Siemoniakiem oraz przedstawicielami Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Senatu RP.

Sikorski mówił, że należy zniechęcać Iran perswazją, ale i pod naciskiem, by zaprzestał prób uzyskania broni atomowej.W podobnym tonie wypowiadał się Lieberman. Oskarżał Iran o groźby, zaangażowanie w działania terrorystyczne w krajach Ameryki Południowej, w rogu Afryki i na Bliskim Wschodzie, wspieranie syryjskiego reżimu Baszara el-Asada, a także zaangażowanie w działanie grup terrorystycznych na terenie Izraela.

2012.01.16
16 stycznia br. odbyły się konsultacje Wiceministrów Spraw Zagranicznych Polski, Niemiec i Rosji. Wzięli w nich udział: Emily Haber, Wiceminister Spraw Zagranicznych Niemiec, Jerzy Pomianowski, Podsekretarz Stanu w MSZ RP oraz Władimir Titow, Wiceminister Spraw Zagranicznych Rosji.

Unia na rzecz Regionu Morza Śródziemnego powołana oficjalnie w czasie konferencji w Paryżu w dniu14 lipca 2008 r.  Początkowo wywoływało to szczególny sprzeciw Niemiec. W marcu 2008 doszło do spotkania prezydenta Sarkozy'ego z kanclerz Angelą Merkel, w czasie którego przedyskutowano projekt nowej unii. Rezultatem spotkania była rewizja projektu francuskiego i włączenie do Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego wszystkich 27 państw UE. Nowy unijny twór ma uzmysłowić zwłaszcza państwom Bliskiego Wschodu, iż mimo sprzecznych interesów i wielowiekowych waśni współpraca w takim gremium jest możliwa, a nawet niezbędna. Dowodem na to jest funkcjonowanie Unii Europejskiej.

Jako jedyne państwo śródziemnomorskie do Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego nie przystąpiła Libia . Przywódca Libii oskarżył Unię Europejską o próbę rozbicia Unii Afrykańskiej, neokolonializm i chęć podporządkowania południowych sąsiadów.

Pierwsze protesty na wschodzie Libii 14 lutego 2011 w Bengazi, Beidzie, Dernie i innych miastach. Libijczycy sprzeciwiają się korupcji, nepotyzmowi, brakom swobód obywatelskich i środków na budowę mieszkań. Podpalają i okupują państwowe urzędy, dochodzi do brutalnych starć z policją.

19 marca 2011 - operacja "Świt Odysei". Pierwsze naloty koalicji na Libię - amerykańskie, francuskie i brytyjskie samoloty bombarduja lotniska wojskowe i inne strategiczne dla reżimu punkty w Trypolisie, Misracie i Bengazi.

Odbywa się nadzwyczajny szczyt Unia Europejska - Unia Afrykańska - Liga Arabska. Po nalotach Muammar Kaddafi wzywa do zaprzestania walk i jest "gotowy do zawieszenia broni", jednak powstańcy i koalicja nie podejmują rozmów. 

1 września 2011 r. kompletną kompromitacją roli Polski w prezydencji była zwołana przez prezydenta Francji w Paryżu konferencja pod hasłem "Przyjaciele Libii".Reżim Kadafiego ulokował za granicą dziesiątki, jeśli nie setki miliardów euro. W Niemczech - ponad 7 miliardów. Sprawa odblokowania tych środków była głównym tematem paryskiej konferencji. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy poinformował, że jej uczestnicy zobowiązali się do odblokowania aktywów "Libii z przeszłości" (zamrożonych w ramach sankcji ONZ), które teraz posłużą finansowaniu rozwoju "Libii przyszłości".

 

Szefowie dyplomacji krajów UE rozpoczęli 2 września nieformalne spotkanie w Sopocie,główne rozmowy dotyczą wsparcia Libii po obaleniu Muammara Kadafiego oraz procesu pokojowego na Bliskim Wschodziestosunki z sąsiadami UE, w tym przygotowania do szczytu Partnerstwa Wschodniego 29-30 września w Warszawie i perspektywa finalizacji rozmów o stowarzyszeniu i wolnym handlu z Ukrainą. Plan ubiegania się o członkostwo w ONZ dla Palestyny, obejmującej Zachodni Brzeg Jordanu, Strefę Gazy i Jerozolimę Wschodnią, jest przedstawiany jako konieczny krok dla zapewnienia równych szans w negocjacjach z Izraelem, które obecnie są zablokowane. Ale Izrael potępił palestyńską inicjatywę, określając ją jako próbę izolowania go i podważenia legalności jego własnej państwowości.Wiele krajów wolałoby w ogóle uniknąć głosowania w ONZ w sprawie państwa palestyńskiego, dlatego szefowie MSZ państw członkowskich wzywają Izrael i Palestyńczyków do wznowienia zablokowanych obecnie rozmów pokojowych.Takie samo jest stanowisko szefowej unijnej dyplomacji.

W skład Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego weszło 43 członków; 27 państw członkowskich UE oraz Albania, Algieria, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Egipt, Izrael, Jordania, Liban, Maroko, Mauretania, Monako, Autonomia Palestyńska, Syria, Tunezja, Turcja. Nowy organizm liczyć będzie 800 mln mieszkańców.


Członkowie proponowanej Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego


 Polski watek w Afryce.

Wielka ofensywa Sikorskiego w Afryce ! Co to będzie? Będziemy mieli kolonię ?

Misja w Tunezji. Wałęsa zadowolony

 

  Wałęsa w Tunezji, by wspierać przemiany
Musimy zrobić programy dla przeciętniaków i dla nieudaczników. Zajmijmy się robotą, a nie wyścigami.

W przeciwieństwie do czwartkowego Forum Realites konferencja z udziałem Wałęsy, zorganizowana przez Arabską Ligę Praw Człowieka, nie cieszyła się wielkim zainteresowaniem. Nawet połowa krzeseł na sali w jednym z hoteli w Tunisie nie została zajęta. Zabiegajmy o takie spotkania, a jak mamy takie duże sale, to postarajmy się je wypełnić słuchającymi - mówił były prezydent nawiązując do tego faktu.

Wiceminister spraw zagranicznych Krzysztof Stanowski powiedział, że będzie to misja grupy ojców demokracji z Lechem Wałęsą na czele.

W skład delegacji, która jest w Tunezji, poza Wałęsą i Smolarem, weszli: wiceszef MSZ Krzysztof Stanowski, były szef Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień, były działacz podziemnej Solidarności Zbigniew Janas, Dyrektor Państwowego Instytutu Spraw Międzynarodowych Marcin Zaborowski i europoseł Paweł Kowal.


Szczerski: Muzułmanie z Afryki Północnej chcą więcej niż Polacy przy „Okrągłym Stole”

Czytając artykuł dra hab. Krzysztofa Szczerskiego, który ukazał się w „Dzienniku Polskim” nie wiadomo, czy śmiać się z polskich doświadczeń 1989 roku, czy nad nimi płakać. Polscy wysłannicy do Egiptu i Libii zostali zasypani pytaniami o sposoby odsuwania przedstawicieli dawnych reżimów od władzy, o lustrację i elementarne zasady sprawiedliwości. Odpowiedzi były przepełnione retoryką wybaczania...

 

Słuchacze byli autentycznie zszokowani. Część całkowicie odrzuciła te nauki, część zaczęła się natomiast zastanawiać, czy może i ich hasła są zbyt radykalne i „polscy nauczyciele” mają rację – post-mubarakizm to jedyna cywilizowana droga?

 

Dziennikarze TOK FM potwierdzili, że szef MSZ poleciał do Bengazi, gdzie ma się spotkać m.in. z przedstawicielami Tymczasowej Rady Narodowej.
Minister wiezie ze sobą również pomoc humanitarną. Dary ma przekazać powstańcom. Lądowanie miało nastąpić około godziny 14:15.

Radosław Sikorski jest pierwszym tak wysokim przedstawicielem tzw.
"grupy kontaktowej", która ma za zadanie koordynować polityczne
działania międzynarodowe wobec Libii.
W jej skład wchodzą 22 kraje (w tym Francja, Włochy i USA) oraz kilka organizacji międzynarodowych.

13/05/2011 

Polska w ramach pomocy krajom UE, które obecnie mają największy kłopot z
uchodźcami, przyjmie 50 osób z Malty - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller. Minister powiedział, że UE proponuje też pomoc uchodźcom, którzy są obecnie w obozach w Egipcie i Tunezji - część z tych osób została zaproszona do Szwecji.

 

Wielka ofensywa Sikorskiego - od Bydgoszczy przez Libię po Kaliningrad. Oddajemy wszystko, co jest do oddania.

Afryka dzika, znowu odkryta, mister Bujak łelkam tu ! "afrykański" zjazd Solidarności Borusewicza

Bujak ma odpowiadać m.in. za organizację jesiennej konferencji w 30. rocznicę I Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność" w gdańskiej Hali Olivia, gdy liderem związku po raz pierwszy został Lech Wałęsa. Borusewicz chce, by z tej okazji przyjechali do Gdańska rewolucjoniści z Afryki Północnej m.in. z Egiptu i Tunezji. Konferencja - według zamysłu marszałka Senatu - poświęcona ma być roli nowoczesnych mediów w przemianach demokratycznych. "Pomysł marszałka Borusewicza jest taki, że ma być to 'afrykański' zjazd Solidarności w Gdańsku. Jest to duże wydarzenie, które wymaga ogromnego wysiłku organizacyjnego, za który odpowiadać ma m.in. Zbigniew Bujak" - powiedziała. Bujak towarzyszył marszałkowi Senatu w trzydniowej wizycie w Egipcie, którą złożył w dniach 12-14 lipca. Borusewicz spotkał się wówczas m.in. z premierem tego kraju Esamem Szarafem i szefem MSZ Nabilem al-Arabim. Rozmawiał z nimi o przemianach demokratycznych w Egipcie. Spotkał się również z protestującymi na kairskim placu Tahrir.

Zbigniew Bujak i Radosław Sikorski, grudzień 2008, Warszawa

05/09/2011

Gerhard Schroeder wzywa do powołania Stanów Zjednoczonych Europy. "Poważnie podejść do budowy twardego trzonu"

"Europa, którą sobie wyobrażam jest silniej zintegrowana, uzupełniona o członkostwo Turcji oraz stowarzyszona z Rosją."

Podpalenia kościołów, szykany i dyskryminacja. Arabskie rewolucje uderzają w chrześcijan

29/09/2011

Kolejna klęska polskiej prezydencji Tuska , po budżecie UE. Szczyt Partnerstwa Wschodniego .

Ten szczyt to dla nas sprawa peryferyjna

Rz: Czy Francuzi interesują się szczytem Partnerstwa Wschodniego?

Dominique Moisi: Nie, we Francji kompletnie nikogo to nie obchodzi, ani opinii publicznej, ani tym bardziej klasy politycznej. Nie ma żadnych informacji na ten temat. Wszyscy są zaabsorbowani kryzysem gospodarczym i zbliżającymi się we Francji wyborami parlamentarnymi. Z tematów zagranicznych – tylko Libia i Bliski Wschód. O Partnerstwie Wschodnim wiedzą jedynie dyplomaci.

25/07/2012

"Cathi" "dream team", Komorowski i pragmatyczne podejście do relacji z Rosją

 

Z inicjatywy Szwecji i za aprobatą szefowej dyplomacji UE Catherine Ashton, 4 think tanki, w tym polski PISM, przygotują projekt nowej europejskiej strategii globalnej. Inicjatywę zaaprobowała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, a zestaw czterech think tanków określiła mianem "dream teamu" (drużyna marzeń).

Spotkanie prezydenta Bronisława Komorowskiego z Ambasadorami RP

Szef polskiej dyplomacji przekonywał, że UE powinna rozwijać zwłaszcza wspólną politykę obronną i wykorzystywać grupy bojowe do różnych międzynarodowych operacji. Pytany, czy UE powinna używać "miękkiej" czy "twardej" siły, mówił: "Cathi (Catherine Ashton ) będzie bardziej skuteczna, jeśli będzie mogła +miękko+ mówić o możliwości użycia siły".

Operacja "Świt Odysei" III ? Kryptonim "Filar Obrony". 19.11.2012

5 listopada 2012 r. minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że Zachód próbuje zaostrzyć sytuację w Syrii i stworzyć warunki dla zmiany reżimu w tym kraju. Zdaniem Ławrowa Zachód podżega syryjską opozycję do kontynuowania walki przeciwko Baszarowi Asadowi.

Z wojskowej kampanii NATO w Libii można wyciągnąć dwa wnioski: lotnictwo NATO spowodowało w Libii straty, siedmiokrotnie przewyższające straty, które podczas II wś przyczyniły jej samoloty hitlerowskiego marszałka Rommla. I drugi wniosek: zniknęło 150 miliardów dolarów libijskich aktywów, „zamrożonych” niegdyś w zagranicznych bankach. Te dane znalazły się w książce pracownika naukowego Instytutu Orientalistyki RAN Anatolija Jegorina „Obalenie Muammara Kaddafiego. Dziennik libijski. 2011-2012”.

30/11/2012 - 20:22

Przygotujcie się : Arabska Zima nadchodzi

http://rt.com/news/brace-for-arab-winter-oped-946/

Egipt wybucha po raz kolejny. Syria jest w płomieniach. Libia jest zrujnowana a przywódcy rządu Tunezji "nowa" stara się odkrywać jego kraj. Protesty są znowu na porządku dziennym. Czy jest to dowód na to, że arabskiej wiośnie sie nie udało?

Rzadko "rewolucje" znikają niezauważone. Ale to, co rozwija się w całym świecie arabskim jest niczym katastrofa. Nadzieja dla rzeczywistej zmiany zostały brutalnie zastąpione rozpaczą i frustracją.

Egipcjanie okupują ulice w tłumnie ponownie, z setkami tysięcy ludzi uciekają do teraz słynnego placu Tahrir w proteście przeciwko nowo wybranemu prezydentowi Mohamed Morsi'S 'pharaoh'-jak grab energii i nowego, islamistów złej konstytucji.

Tunezyjczycy są również po raz kolejny na ulicach - tym razem w proteście swego nowego rządu nie zajęto się rosnące bezrobocie i spirali zadłużenia. Ostatnio protesty i starcia szalały przez prawie dwa miesiące z licznych zabitych i ponad 400 rannych.

Scenariusz Libii nie jest lepszy, jak obdarty kraj nadal dzieli się przez zaburzenia, walk drobnej i wpływów Zachodu.Miasto Bengazi stało się centrum chaosu jako brutalne dziedzictwo kierowaneego przez USA "wyzwolenia", kontynuuje.
 

Anti-Mursi protesters chant anti-government slogans in Tahrir Square in Cairo November 27, 2012. (Reuters/Asmaa Waguih)
Anti-Mursi protesters chant anti-government slogans in Tahrir Square in Cairo November 27, 2012. (Reuters/Asmaa Waguih)

03/12/2012 

Pokojowy Nobel dla UE – wyraz uznania dla samych siebie?


Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla 2012 roku spowodowało skandal.
Wyróżniono nią Unię Europejską za „pracę w zakresie jednoczenia Europy i
przekształcenia jej z kontynentu wojny w kontynent pokoju”. Eksperci
byli zaskoczeni absurdalnością tej decyzji. →

09/12/2012 

Protesty w Kuwejcie. Nie chcą nowego parlamentu
Na wielu pomarańczowych transparentach widniały napisy:Sprawiedliwość, wolność, równość, czy Dyktatura jest destrukcyjna, demokracja - twórcza.

Mohammed Mursi odwołał dekret, który wywołał protesty
Dekret rozszerzający kompetencje głowy państwa wywołał poważny kryzys polityczny w kraju i liczne protesty.

„Przyjaciele Syrii” spotkają się w Maroku


12 grudnia w Maroku odbędzie się kolejne spotkanie tak zwanych przyjaciół Syrii. Jak oświadczył minister spraw zagranicznych Maroka, na spotkaniu poruszony zostanie temat pomocy humanitarnej dla Syrii, a także kwestia uznania nowej koalicji opozycyjnej. →
Grupa Przyjaciół Syrii ogłosiła też utworzenie funduszu mającego na celu "wsparcie narodu syryjskiego", wzywając państwa i organizacje
międzynarodowe do wpłat.

ONZ zwróciła się do społeczności międzynarodowej z apelem o przekazanie jej 1,5 mld dolarów na pomoc ofiarom konfliktu w Syrii.Według szacunków ONZ, aby udzielić pomocy mieszkańcom bezpośrednio w Syrii trzeba zebrać ponad 519 mln dolarów. Oprócz tego jeszcze około 1 mld dolarów potrzebny będzie dla zaspokojenia potrzeb prawie miliona syryjskich uchodźców znajdujących się w krajach sąsiednich.Według przewidywań, do stycznia 2013 roku liczba potrzebujących pomocy humanitarnej syryjskich uchodźców wzrośnie do około 4 mln osób.

30/01/2013

Fala anarchii zalała Afrykę Północną

Islamistyczna rebelia i wojna w Mali to tylko elementy chaosu, jaki nastał na tym
kontynencie po arabskiej wiośnie. Sytuacja w takich krajach jak Egipt czy Libia po obaleniu tyranów robi się coraz bardziej niepokojąca.

Rosnący chaos na Bliskim Wschodzie
 
"Ci sami ludzi walczą w Syrii przeciw (prezydentowi) Baszarowi Asadowi" - zaznaczył szef rosyjskiej dyplomacji i podkreślił, że przygnębia go "nieumiejętność oderwania przez partnerów wzroku od jednego punktu na mapie i spojrzenia na cały ten region".
 
25/02/2013 

Misja w Mali. Pierwsza grupa polskich żołnierzy poleci jutro

W stolicy Mali, Bamako, wojskowi zajmą się koordynacją zdań logistycznych - zapowiada zastępca Dowódcy Operacyjnego, generał Jerzy Michałowski. W pierwszej grupie leci między innymi dowódca kontyngentu. Podpułkownik Adam Jangrot był już na zagranicznych misjach - w Afganistanie, Kongo i Czadzie. 

 
 

W najbliższym czasie do Mali poleci kolejna grupa polskich żołnierzy. Zaplanowano też lot samolotu transportowego C-130 Herkules. W sumie polskie władze zdecydowały się wysłać do Afryki, w ramach unijnej misji, 20 żołnierzy. Pierwsza zmiana kontyngentu będzie w Mali do końca roku.

 

Rada Bezpieczeństwa ONZ zatwierdziła powołanie misji pokojowej w Mali

Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie zatwierdziła w czwartek rezolucję w
sprawie utworzenia kontyngentu sił pokojowych w Mali od 1 lipca z
rocznym mandatem.
W skład misji pokojowej wejdzie 12600 osób. W razie konieczności w walce z islamistami będzie je wspierać znajdujący się w kraju francuski
kontyngent, który do końca 2013 roku zostanie zredukowany z 4000 do 1000 osób.
 
Nowa wojna w Mali? Tuaregowie żądają autonomii. Oskarżają rząd o łamanie rozejmu
Tuaregowie, którzy wywołali przed rokiem powstanie i wojnę domową w
Mali, zakończoną zbrojną inwazją Francji przeciwko saharyjskim
dżihadystom, grożą nową wojną, jeśli rząd w Bamako nie przyzna im
autonomii w pustynnej, północnej części kraju.

10/02/2013

Druga tura „arabskiej wiosny”
W Tunezji zabójstwo opozycyjnego lidera sprowokowało kryzys polityczny na wielką skalę. W Egipcie rocznica „rewolucji Tahriru” odznaczyła się nowym napięciem i wzrostem przemocy w wielkich miastach. 

„Demokracja” w wersji libijskiej: dwa lata bez Kaddafiego
Drugą rocznicę wybuchu wojny domowej w Libii mieszkańcy kraju witają
akcjami protestu. Większość Libijczyków jest zdania, że po obaleniu Muammara Kaddafiego nowe władze nie potrafiły w żaden sposób zapewnić ich bezpieczeństwa. Ponadto, kraj dotychczas nie ma żadnej konstytucji.

Jak uratować Libię przed „somalizacją”?
W styczniu Francja sprzedała Libii 50 kutrów wojennych, w lutym Włochy
podarowały swej byłej kolonii dwadzieścia transporterów opancerzonych. 

Problemy finansowe Egiptu. Liczą na pożyczkę przed wyborami
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ma przekazać rządowi w Kairze 4,8 mld
dolarów, ale kredyt uzależnia od spełnienia szeregu warunków, których do tej pory Egipt nie spełnił.

Wojna domowa rujnuje gospodarkę Syrii

Bilans dwuletniego konfliktu w Syrii to nie tylko milion uchodźców oraz 70 tys. zabitych, lecz także zniszczona infrastruktura, inflacja i bezrobocie oraz rosnąca frustracja ludzi.

20/03/2013 
Dziesiąta rocznica inwazji na Irak. Ameryka z trudem rozlicza się z ataku na Saddama

Rocznica stała się w USA okazją do ponurych podsumowań. Tylko media,które bezwzględnie popierały ekipę George'a W. Busha, jakoś słabo biją się w piersi.

23/03/2013 

Liban bez rządu. Znowu wojna domowa?

Ustąpienie rządu i ogłoszenie wyborów nie uspokoi sytuacji politycznej w kraju, zaognionej z powodu wojny domowej w sąsiedniej Syrii. Nadżib Mikati, popierany ówcześnie przez Hezbollah i jego sojuszników, otrzymał misję utworzenia rządu w styczniu 2011 roku - po upadku gabinetu Saada Hariririego. Nowy premier napotkał duże trudności w tworzeniu rządu ze względu na bojkot ze strony polityków Sojuszu 14
Marca, reprezentującego siły antysyryjskie oraz z powodu rywalizacji przy obsadzaniu poszczególnych tek ministerialnych.

04/06/2013 
Egipski sąd srogo karze organizacje pozarządowe

Prawie 30 Amerykanów, Niemców, Serbów, Norwegów i obywateli państw arabskich skazał sąd w Kairze na kilkuletnie wyroki więzienia. To kara za rzekome nielegalne finansowanie organizacji pozarządowych i używanie zagranicznych funduszy do "siania niepokojów" w kraju.

18/06/2013 

Przywódcy G8 nie osiągnęli porozumienia w sprawie rządu przejściowego w Syrii

Przywódcy G8 zadeklarowali wolę współpracy w celu powstrzymania rozlewu krwi w
Syrii i wolę osiągnięcia politycznego rozwiązania syryjskiego kryzysu. W komunikacie pominięto kwestię przyszłości prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

22/06/2013 „Przyjaciele Syrii” podjęli „tajne decyzje”

„Przyjaciele Syrii” podjęli „tajne decyzje”

Uczestnicy spotkania „Przyjaciół Syrii” na szczeblu ministerialnym w Dosze (Katar)
zdecydowali o zwiększeniu pomocy dla syryjskiej opozycji – powiedział
premier Kataru szejk Hamad bin Jassim Al Thani.
„Zgodziliśmy się, że przed rozpoczęciem konferencji Genewa-2 należy doprowadzić do równowagi sił w Syrii” – powiedział premier.Szefowie MSZ Niemiec i Turcji Guido Westerwelle i Ahmet Davutoğlu następnego dnia po wymianie dyplomatycznych protestów przeprowadzili długie spotkanie. Odbyło się ono w kuluarach konferencji grupy „Przyjaciół Syrii” w stolicy Kataru Dosze.  MSZ Turcji również wezwało ambasadora Niemiec w Ankarze, ponieważ Berlin zablokował przejście do nowego etapu negocjacji w sprawie przystąpienia Turcji do Unii Europejskiej.

30/06/2013

Protestujący w Egipcie niszczą i podpalają biura islamistów
Od razu kilka biur „Braci Muzułmanów” zniszczyli i podpalili w niedzielę protestujący w Egipcie. W Tancie przeciwnicy prezydenta szturmowali budynek islamistów po tym, jak „Bracia Muzułmanie” zaczęli strzelać do protestujących. →

Ambasady ewakuują swoich obywateli z Egiptu
Ambasady Kataru, Kuwejtu, Holandii i Stanów Zjednoczonych poinformowały
o ewakuacji swoich obywateli z Egiptu w związku z masowymi protestami
przeciwko prezydentowi Muhammedowi Mursiemu. W przededniu z Egiptu wywieziono 45 członków rodzin pracowników amerykańskiej placówki dyplomatycznej. 

Konferencja ws. Syrii odbędzie się nie wcześniej niż w sierpniu

Sekretarz Stanów Zjednoczonych John Kerry oświadczył, że Rosja i Stany Zjednoczone nadal są nastawione na przeprowadzenie międzynarodowej konferencji ws. Syrii „Genewa-2”, jednak data jej przeprowadzenia jeszcze nie została wyznaczona. 

04/07/2013

 

Polska aktywna w dialogu UE z Radą Współpracy Państw Zatoki

Polska aktywna w dialogu UE z Radą Współpracy Państw Zatoki

Polska aktywnie uczestniczy w dialogu politycznym na najwyższym szczeblu
między Unią Europejską a Radą Współpracy Państw Zatoki. Na 23.konferencji ministrów spraw zagranicznych obu organizacji nasz kraj reprezentował podsekretarz stanu w MSZ Artur Nowak-Far.

Napięcia społeczne i różnice religijne nie mogą uzasadniać naruszania praw podstawowych – podkreślił wiceminister Nowak-Far podczas konferencji w Manamie 30 czerwca br. odnosząc się do aktualnych wydarzeń w Mali i Mjanmie. Mówiąc o sytuacji w regionie Artur Nowak-Far zwrócił też uwagę na znaczenie Europejskiego Funduszu na Rzecz Demokracji – nowego instrumentu UE stworzonego z inicjatywy Polski. Wiceminister zaznaczył, że „w obecnych okolicznościach instrument ten może okazać się szczególnie przydatny”.

24/07/2013

Tunezyjskie związki zawodowe wzywają do strajku generalnego

Największa w Tunezji centrala związkowa UGTT wezwała do przeprowadzenia w piątek strajku generalnego w proteście przeciwko zamordowaniu Mohameda Brahmiego, szefa małej partii opozycyjnej Ruch Ludowy.

25 lipca 2013

Hezbollah został wpisany przez UE na listę organizacji terrorystycznych

Rada Unii Europejskiej wpisała na listę organizacji terrorystycznych wojskowe skrzydło libańskiego szyickiego

Były prezydent Egiptu został aresztowany na 15 dni

Obalony prezydent Egiptu Muhammad Mursi został aresztowany na 15 dni w ramach
śledztwa dotyczącego współpracy z palestyńskim ruchem Hamas –poinformowała agencja MENA.
 

W Libii trwa protest przeciwko politycznej niestabilności

Tysiące osób wyszło dzisiaj na ulice największych miast w Libii, żeby oświadczyć, że odpowiedzialność za zachowujący się w państwie brak stabilności i niebezpieczną sytuację kryminalną spoczywa na wiodących siłach politycznych kraju.

Około 1200 więźniów uciekło z libijskiego więzienia

Syria: do Genewy-2 nadal daleko

Generalny Sekretarz ONZ Ban Ki-moon powiedział, że najważniejsze, to przyspieszyć zwołanie Genewy-2.Sytuację w Syrii nazwał „straszliwą”.

Ponad 100 tysięcy osób zostało zabitych, a miliony ludzi zostało pozbawionych
dachu nad głową albo zmuszonych zostało do uchodźstwa. Należy położyć temu kres. Wszystkie strony powinny zakończyć działania wojenne i przemoc. Należy niezwłocznie przeprowadzić konferencję genewską dotyczącą Syrii, z której inicjatywą wystąpił minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow i sekretarz stanu USA John Kerry.

Tunezyjska armia ogłosiła centrum stolicy zamkniętą strefą wojskową

Wojskowi z tunezyjskiej armii otoczyli dzisiaj drutem kolczastym centralny plac
stolicy i ogłosili ją zamkniętą strefą wojskową. Środek ten został podjęty w celu zakończenia starć między uczestnikami demonstracji prorządowych i opozycyjnych.

Siły Al-Asada zajęły ostoję powstańców w Homs

Syryjskie wojska rządowe przejęły całkowitą kontrolę nad rejonem miasta Homs,
uważanym za ostoję powstańców – donoszą syryjskie państwowe media. Według doniesień agencji SANA, wojskowi przywrócili bezpieczeństwo i stabilność w rejonie Halidia.
 

Ta wojna kosztowała już nawet 80 mld dolarów. Apel o powstrzymanie rzezi

Konflikt w Syrii kosztował ten kraj 60-80 miliardów dolarów -poinformował Sergio Pinheiro, szef komisji ONZ ds. zbrodni

Starcia w Tunezji. Koalicjant chce upadku rządu, premier odmawia

Współtworząca koalicję rządową w Tunezji partia Demokratyczne Forum na rzecz Pracy i Wolności zażądała w poniedziałek powołania...

Puste miejsca, odwołane loty. Turyści wystraszyli się krwawych starć w Egipcie

W samolotach do Egiptu w ciągu ostatnich trzech dni, kiedy w kraju tym doszło do kolejnych starć manifestantów z siłami

 

02/07/2013

Europejski Fundusz na rzecz Demokracji rozpoczął działalność

 

Zadaniem Funduszu jest wspieranie przemian demokratycznych w krajach wschodniego i południowego sąsiedztwa UE. Sekretariat Europejskiego Funduszu na rzecz
Demokracji, powołanego z inicjatywy Polski, rozpoczął pracę z początkiem
lipca. Jego dyrektor Jerzy Pomianowski  powiedział PAP, że fundusz nie chce powielać działań innych organizacji, ale znaleźć swoją specjalność.

Wyobraźmy sobie dziś w Tunezji czy w Egipcie organizacje, które muszą wykazać się dwuletnią działalnością, jeśli cały proces rewolucji arabskich trwa niecałe dwa lata. W takiej sytuacji środki z naszego Funduszu mogą zapewnić okres inkubacyjny dla organizacji czy ruchu politycznego - powiedział Pomianowski. Dodał, że aby ograniczyć
ryzyko związane z możliwością niepowodzenia takiego przedsięwzięcia, oferty wsparcia będą musiały być bardzo precyzyjnie sformułowane i ograniczone czasowo.

Na wsparcie instytucjonalne z EED będą mogły liczyć zwłaszcza nowo powstające organizacje w krajach południowego sąsiedztwa UE.

Europejski Fundusz na rzecz Demokracji ma dysponować kwotą 25 mln
euro na trzy lata działalności. Polska przekaże 5 mln euro, udostępniła
też dawny budynek swej ambasady w Belgii na siedzibę EED.

Fundusz wspierają także Szwecja, Dania, Holandia, Szwajcaria oraz Słowacja,
Węgry, Litwa, Estonia, Belgia i Rumunia. Pomianowski poinformował, że
ostatnio również Niemcy zadeklarowały 1 mln euro na 2014 rok.

 

 

Wiosna, która spłynęła krwią

O dramatycznej sytuacji chrześcijan m.in. w Egipcie pisze ks. dr hab. Waldemar Cisło

Kiedy niemal trzy lata temu wszystkie media donosiły o rozpoczęciu protestów w wielu krajach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, niezbyt mający pojęcie o tym rejonie świata politycy okrzyknęli „zwycięstwo demokracji nad tyranią”.

W Tunezji i Egipcie doszło do obalenia prezydentów rządzących tam od dziesięcioleci, choć właściwie była to kompilacja dyktatury i reżimu wojskowego. W krajach, gdzie panują monarchie – Jordania, Maroko czy Arabia Saudyjska – procesy te przebiegały inaczej. Przed zaognieniem sytuacji w Egipcie niepokoiły nas dramatyczne doniesienia z Syrii. Od wojny w Iraku można powiedzieć, że tamten rejon świata, z różną intensywnością, spływa krwią. Najczęściej niewinnych kobiet, dzieci czy starców, a często chrześcijan różnych obrządków, na których wyładowują swoją złość muzułmanie. Niezależnie, czy są to sunnici, szyici, czy też inne radykalne grupy.

Cena „demokracji”

Przypomnijmy, w Iraku ceną za wprowadzenie tam „demokracji” był spadek liczby chrześcijan z blisko 1,4 miliona do około 200 tysięcy. Podczas wizyty w Bagdadzie w lutym br. tamtejsi chrześcijanie mówili mi: tu nie ma dla nas przyszłości.

Podobnie dramatycznie wygląda sytuacja w Syrii. Niestety, tam też ofiarą rozgrywek pomiędzy rządzącą mniejszością – alawitami, a większością, czyli sunnitami, są chrześcijanie. Skazani na cierpienie, gdyż świat nie umie czy nie chce znaleźć wyjścia. Powstańcy, pomiędzy którymi jest wielu bandytów szkolonych w obozach opłacanych przez różne kraje muzułmańskie, biorą za cel chrześcijan jako najsłabszych i utożsamianych z Zachodem; w pewnym uproszczeniu, dla radykalnego muzułmanina Zachód to zło, przynosi zepsucie i niszczy religie. Wezwania duchownych muzułmańskich, by gwałcić chrześcijanki, najlepiej oddają poziom terroru, w jakim żyją tamtejsi wyznawcy Chrystusa. A cały Zachód przygląda się i nie ma nic do zaoferowania. Wielu ginie, ale tymi, którzy tracą najwięcej, są chrześcijanie.

„Arabska wiosna” to jedynie gigantyczny rozlew krwi, w którym toną nadzieje społeczeństw zbuntowanych przeciwko dotychczasowym reżimom – w ten sposób sytuację w krajach arabskich skomentował dla agencji ANSA ks. abp Elias Chacour, zwierzchnik melchickich katolików w Izraelu. W jego opinii, nieporozumieniem jest nadanie miana „arabskiej wiosny” wydarzeniom zachodzącym na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce, biorąc pod uwagę to, co działo się czy dzieje w Tunezji, Egipcie, Iraku, Libii, a ostatnio w Syrii. Jest to szczególnie niebezpieczne dla wyznawców Chrystusa. Ich wspólnoty już topnieją w wyniku uchodźstwa, jak to się dzieje w ogarniętej wojną domową Syrii. Wcześniej podobny los spotkał chrześcijan w Iraku. – Nie byliśmy szczęśliwi pod totalitarnymi rządami – powiedział ks. abp Chacour. – Ale i teraz nie jest wcale lepiej, gdy zagraża nam szariat. Jego wprowadzenie byłoby czymś potwornym – dodał.

 

Likwidacja chrześcijaństwa jako uwieńczenie „arabskiej wiosny”

Upadek reżimu Baszara al-Asada znamionować będzie kres cywilizacji chrześcijańskiej, i to nie tylko w Syrii, lecz na całym Bliskim Wschodzie, takie obawy wyrażają eksperci. Już obecnie wyznawcy religii Chrystusa w regionie są okrutnie prześladowani i znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Po chrześcijaństwie mogą tu zniknąć wszystkie tradycyjne religie.

Ludzie, którzy prowadzą obecnie w Syrii wojnę przeciwko Baszarowi al-Asadowi, są związani z międzynarodówką terrorystyczną, na przykład, z Al-Kaidą. Nie uznają wartości żadnej religii, oprócz tej, jaką wyznają sami. Wobec tego wszyscy, którzy nie podzielają ich podejścia do życia i polityki są „obcy”.

Libia ginie po cichu. Dwa lata po zachodnich bombardowaniach kraj dosłownie się rozpada.  »

Trudno jest znaleźć w mediach informacje o Libii, tak jakby skutki interwencji amerykańsko-francusko-brytyjskiej z 2011 r., zakończonej zabójstwem miejscowego przywódcy Muammara al-Kaddafiego, wywoływały pewne zawstydzenie. Jeszcze pół roku temu mówiło się, że przynajmniej sektor naftowy działa tam jako tako, ale pod koniec sierpnia Reuters obalił ten mit. Libia, przedtem jeden z największych afrykańskich eksporterów ropy, stała się jej importerem. To trochę tak, jakby drewno wozić do lasu czy piasek na pustynię. Libia musi importować ropę, by podtrzymać produkcję prądu w elektrowniach, obsługujących zresztą już tylko większe miasta i tylko przez kilka godzin dziennie. Ponadpółroczne zachodnie bombardowania zabiły około 130 tys. osób i zniszczyły część libijskiej infrastruktury, ale sektor naftowy został oszczędzony, więc to nie jest przyczyna. Prozaicznym powodem zastopowania produkcji jest kompletna anarchia, która opanowała kraj. Saad Ben Szrada, deputowany do libijskiego parlamentu, członek komisji ds. energii, ujawnił, że dzienna produkcja ropy w Libii spadła do 100 tys. baryłek, tj. do 6 proc. normalnego poziomu (1,6 mln baryłek dziennie). Budżet jest oparty na dochodach z ropy, więc mocno ucierpi, tym bardziej że instalacje naftowe nie działają już od lipca. W połowie sierpnia premier Ali Zeidan zaklinał swoich dawnych towarzyszy walki: „Zamknięcie terminali naftowych to zbrodnia równa zdradzie narodowej”, ale nic więcej nie może zrobić. Współczesna Libia dysponuje co prawda armią i policją, ale liczebność obu tych formacji zaspokaja tylko 10 proc. potrzeb. Rząd rządzi właściwie jedynie w niektórych dzielnicach Trypolisu i w kilku nadbrzeżnych miejscowościach.

 
Patriarcha maronicki Bechara Boutros Rai powiedział dzisiaj, że arabska wiosna przekształciła się w piekło zabójstw i zniszczenia.

- Od dwóch tysięcy lat budowaliśmy na wschodzie wspólnie z naszymi braćmi muzułmanami wspólną cywilizację i tożsamość. Niestety różne nurty polityki międzynarodowej próbują jej szkodzić - oświadczył po zakończeniu posiedzenia Rady katolickich patriarchów Wschodu w Bkerke w Libanie.

W obradach wzięli udział także: patriarcha melchicki Grzegorz III Laham, patriarcha chaldejski Louis Raphael I Sako, patriarcha syryjsko-katolicki Ignacy Józef III Junan, patriarcha ormiańsko-katolicki Nerses Bedros XIX oraz wielu biskupów.
 

Polityka zagraniczna Polski. Półtora miliarda złotych na pomoc rozwojową w 2012 roku

Polska przeznaczyła w ubiegłym roku na pomoc rozwojową prawie 1,5 mld zł; większość środków trafiło do państw Partnerstwa Wschodniego - poinformował w czwartek Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski.

Dla rejonu Azji Środkowej i Południowej przeznaczonych zostało 40,8 miliona złotych, Afryki Wschodniej - 7,4 miliona, na Bliski Wschód - 6,9 miliona, na Afrykę Subsaharyjską - 3,1 miliona, Daleki Wschód - 2,7 miliona, Afrykę Północną - 1,9 miliona złotych.

Do priorytetów tematycznych polskiej pomocy należały transformacja systemowa, demokratyzacja i prawa człowieka. - Dysponując sumami, jakimi dysponujemy możemy doprowadzać do lepszego rządzenia w niektórych krajach - powiedział Sikorski.

Tusk na Czarnym Lądzie. Mało kto wie, jaką potęgą gospodarczą jest Nigeria - powiedział premier

 

Wielka ofensywa Sikorskiego w Afryce ! Co to będzie? Będziemy mieli kolonię ?

Czy żołnierze Wojska Polskiego są najemnikami jak Legia Cudzoziemska? 

 

 

Etykietowanie:

251 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Tak to jest, gdy gromada pajaców popisuje się bez sensu.

Gromada urzędasów, chorych z samouwielbienia biurokratów nadyma sie i puszy, stwarza pozory, organizuje wielki teatr, tworzy fantastyczne scenariusze, bije w bębny, a to wszystko jest wielką idiotyczną demonstracją koszmarnej niekompetencji i głupoty.
Ale jest w tym zbójecka logika arogantów, którzy w ten nonsensowny sposób wiją sobie ciepłe gniazdka, tworząc sobie za publiczne pieniadze nonsensowne instytucje, z absolutnie prawdziwymi wysokimi stanowiskami i naprawdę wielkimi pieniędzmi na comiesieczne wspaniałe pensje. Kierowcy, sekretarki, dyplomatyczne paszporty, wyjazdy, konferencje, ambasady, rauty i koktaile, dawna polska ambasada w Belgii, strumienie szampana, kaskady e-maili...

Pół Afryki płonie, giną ludzie za lewackie fałszywe idee, a oni to wszystko maja w głębokiej pogardzie, mają za nic ludzkie tragedie.
Chleja szampana, dudnia orderami, o niczym innym nie mają zielonego pojęcia.
Dyplomatyczna mafia, gangsterska strategia.
Taka jest prawda o nowym, współczesnym europejskim Jedwabnym życiu.

avatar użytkownika michael

2. Dumam komu Radek zabrał pięć milionów euro z budżetu MSZ

by podarować je Jerzemu Pomianowskiemu na Jedwabne życie?
I wychodzi mi, że to naszej Polonii, zabrał pieniądze, do tej pory przeznaczane na polskie szkoły, polskie wydawnictwa na obczyźnie, ośrodki kultury polskiej,...

avatar użytkownika Maryla

3. @Michaelu

a skąd nagły pomysł, żeby to Sikorski, a nie Senat, dysponował pieniędzmi na pomoc Polonii? Pamietasz awantury arabskie MSZ z fundacją powołana po to, żeby dostać dotację od Sikorskiego? Sprawa sie rypła, kiedy ta afera została ujawniona w mediach.

Zobacz skalę kwot: w dwóch edycjach konkursu w 2013 roku, komisje konkursowe rozpatrzyły ponad 500 projektów, a wsparcie otrzymało ponad 100 wnioskodawców na kwotę ponad 60 milionów złotych.
Polska przekaże 5 mln euro, udostępniła też dawny budynek swej ambasady w Belgii na siedzibę EED.

29 lipca 2013
II edycja konkursu „Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą 2013” rozstrzygnięta
Zakończenie budowy Domu Polskiego w Barze, remonty w szkołach polskich na Litwie, zakup wyposażenia kuchni dla Młodzieżowego Centrum Pokoju i Pojednania w Bołszowcach, dalszy rozwój mediów polonijnych – wszystko to i więcej możliwe dzięki wsparciu finansowemu MSZ. Komisja konkursowa wyłoniła projekty, które otrzymają łącznie 10 mln zł.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom środowisk polskich i polonijnych za granicą MSZ zorganizowało drugą część konkursu „Współpraca z Polonią i Polakami Za Granicą 2013”. Tym samym resort zrealizował zobowiązanie, które minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podjął w Senacie 24 kwietnia br. podczas debaty nt. sytuacji Polonii i Polaków za granicą. W konkursie złożone zostały 84 wnioski na łączną kwotę przekraczającą 27,5 mln zł. Komisja konkursowa dokonała wyboru 17 ofert, które dofinansowane zostaną na sumę 10 mln zł.

Kwotą 8 mln złotych zostaną dofinansowane inwestycje na Wschodzie. Są to projekty zarówno z dziedziny wsparcia oświaty polonijnej – między innymi realizacja prac remontowych czy zakup wyposażenia edukacyjnego i pomocy do nauki języka polskiego, jak i rozbudowy i poprawy funkcjonowania placówek kulturalno-oświatowych m.in. na Ukrainie i Litwie. Przeznaczono także milion złotych na dalsze wsparcie mediów polonijnych, w tym szkolenia dziennikarskie.

Uznanie komisji znalazły też projekty z zakresu wsparcia inicjatyw obywatelskich Polonii i Polaków za granicą zarówno na Zachodzie jak i na Wschodzie. Do zwycięskich projektów zaliczono np. „Nic o nas bez nas. Partycypacja obywatelska Polaków w Wielkiej Brytanii” Fundacji Instytutu Spraw Publicznych, czy projekt Fundacji Wolność i Demokracja „Mam polskie korzenie - jestem świadomym Obywatelem Ukrainy”.

W sumie, w dwóch edycjach konkursu w 2013 roku, komisje konkursowe rozpatrzyły ponad 500 projektów, a wsparcie otrzymało ponad 100 wnioskodawców na kwotę ponad 60 milionów złotych.

Zobacz pełną listę zwycięskich projektów:

https://www.msz.gov.pl/pl/p/msz_pl/polityka_zagraniczna/polonia/informac...

http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/ii_edycja_konkursu__wspo...

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych


Więcej tajemnic w dyplomacji. Demokracja zaciąga kurtynę

Wolność informacji nie dotyczy spraw mających wpływ na stosunki międzynarodowe.»

MSZ kończy prace nad ustawą o tajemnicy dyplomatycznej. W

najbliższych tygodniach projekt nowych regulacji ma zostać przekazany do uzgodnień międzyresortowych. W ubiegłym roku, po serii kompromitujących wpadek, wprowadzenie takiej instytucji do naszego prawa zapowiadał minister Radosław Sikorski.

Koszty Arabskiej Wiosny
http://www.wprost.pl/blogi/piotr_wozniak/?B=2782

Eksperci brytyjskiego banku HSBC oszacowali szkody gospodarcze spowodowane zamieszkami, aktami terrorystycznymi, działaniami separatystycznymi na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej w związku z protestami społecznymi określanymi jako Arabska Wiosna.
Raport z oszacowania szkód obejmuje okres od 2011 i dotyczy siedmiu państw. Analiza kończy się prognozą do końca roku 2014 . Według szacunków banku, całkowita kwota szkody w okresie 2011 - 2014 w związku z sytuacją w Tunezji, Libii, Egipcie, Jemenie, Syrii, Bahrajnie i Jordanii to 800 miliardów dolarów. W ocenie znalazły się zarówno bezpośrednie straty ekonomiczne jak i straty pośrednie dotyczące: rozwoju gospodarczego i zmniejszenia wartości inwestycji w regionie.

Warto zauważyć, że analitycy HSBC oszacowali szkody gospodarcze tylko 7 państw. Tymczasem wydarzenia Arabskiej Wiosny dotknęły także Algierii, Mali, Mauretanii, Maroka, Sudanu i Libanu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Mędrzec ludowy, mówi, będziemy mieli kolonie.


 Ja uważam , ze my, Polacy, Polska już jesteśmy kolonią między innymi dzięki Sikorskiemu, Tuskowi, dziadzi

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

5. Szanowny Panie Michale

niestety, juz jesteśmy kolonią. Przez 22 lata usilnie nad tym pracowała ekipa z Magdalenki. Ostatnie 6 lat to zamknięcie wszystkich furtek dla Polaków, przez które mogli sie wybić na niezależność. Ale o tym będzie oddzielny watek.
Spisane zostały słowa i czyny.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Porozumienie pokojowe za 9

Porozumienie pokojowe za 9 miesięcy? Kerry: taki jest cel



Foto: EPA

John Kerry wraz zCipi Liwni i Saebem Erekatem.


Bez rozwiązania

Izraelczycy i Palestyńczycy po raz kolejny usiedli do stołu, żeby wynegocjować porozumienie kończące 65-letni konflikt. Strony spotkały się w poniedziałek w Waszyngtonie po trzyletniej przerwie. Ich stanowiska i postrzeganie sytuacji diametralnie się różnią.

Kuratelę nad rozmowami sprawują Stany Zjednoczone, a ich rola nie ogranicza się jedynie do mediowania. USA będą wywierać presję na negocjujących, co w praktyce oznacza, że amerykańskie stanowisko jest równie ważne jak stanowiska Palestyńczyków i Izraela.

Bezpośrednie rozmowy palestyńsko-izraelskie utknęły w martwym punkcie pod koniec 2010 roku, gdy rząd Benjamina Netanjahu nie zgodził się na przedłużenie o kolejne miesiące moratorium na rozbudowę żydowskich osiedli, a bez tego Palestyńczycy odmówili przystąpienia do negocjacji. Izrael twierdził, że wznowienie rozmów powinno być bezwarunkowe.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

7. 'Trenerzy demokracji'

'(...) Nam w transformacji pomagali Amerykanie, Szwedzi, Francuzi, Niemcy - w jaki sposób możemy się im odwdzięczyć? Ale możemy wdzięczność przenieść na tych, którym teraz przyda się pomoc (...)' - pisze Przemysław Fenrych w felietonie 'Tunezyjczycy' (Tygodnik Katolicki Niedziela, nr 22/2013)
http//www.niedziela.pl/artykul/106311/nd/Tunezyjczycy

Szkoleniami 'trenerów demokracji' zajmują się Fundacje Rozwoju Demokracji Lokalnej.

Wicedyrektorem szczecińskiej FRDL ds. m.in. szkoleń, od 1991 r. jest Przemysław Fenrych, były Solidarnościowiec, więzień Strzebielinka, czołowy działacz Akcji Katolickiej, publicysta dodatku lokalnego 'Niedzieli'.

Szkolenia 'demokracji' w Tunezji poprzedzone były identycznymi w Białorusi i Ukrainie.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Maryla

8. @Deżawi

dziękuję za uzupełnienie notki. Brakuje tylko głównego fundatora i pomysłodawcy akcji - Fundacji Sorosa. Obecnie w Polsce głównym centrum szkolenia Liderów Demokracji Lokalnej jest Fundacja FOR - L.Balcerowicza.
Soros zamknął oddział europejski i skoncentrował się na "demokratyzowaniu" zasobów naturalnych Afryki.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Izrael zadowolony jest z

avatar użytkownika Maryla

12. Ambasador USA i doradca

Ambasador USA i doradca prezydenta Rosji omówili status Snowdena

Redukcja
broni jądrowej, system obrony przeciwrakietowej, Syria, handel, prawa
człowieka i nowy status Snowdena znalazły się wśród zagadnień,
poruszonych przez ambasadora Stanów Zjednoczonych w Moskwie Michaela
McFaula i doradcy prezydenta Rosji Jurija Uszakowa.
 →

Związki zawodowe Tunezji domagają się od islamistów oddania władzy

Powszechny tunezyjski związek zawodowy postawił rządowi islamistów ultimatum, domagając si →

W Libanie została ostrzelana dzielnica z pałacem prezydenckim

Ubiegłej
nocy bojówkarze ostrzelali dzielnicę na przedmieściach stolicy Libanu,
gdzie znajduje się pałac prezydencki, Ministerstwo Obrony i sztab
generalny libańskiej armii.
 →

Przewodniczący Dumy Państwowej pojedzie na inaugurację prezydenta Iranu

Przewodniczący
Dumy Państwowej Siergiej Naryszkin stanie na czele rosyjskiej delegacji
podczas inauguracji nowego prezydenta Iranu Hasana Rouhaniego –
poinformowało biuro prasowe niższej izby rosyjskiego parlamentu.
Naryszkin przybędzie do Teheranu w celu wzięcia udziału w uroczystej
ceremonii.
 →

Przyszły prezydent Iranu nawołuje do zniszczenia Izraela

Wybrany na prezydenta Iranu Hassan Rouhani nawołuje do zniszczenia państwa Izrael. Przemawiając podczas →

USA ostrzegają swych obywateli przed podróżowaniem po świecie

Stany Zjednoczone ostrzegły w piątek swych obywateli przed podróżowaniem
na całym świecie w związku z utrzymującym się zagrożeniem atakami
terrorystycznymi, szczególnie na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. KTO POSIAŁ WIATR...

USA, Niemcy i Wielka Brytania obawiają się zemsty Al-Kaidy

Stany
Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania na kilka dni zamykają swoje
ambasady i konsulaty w wielu krajach na Bliskim Wschodzie i w Afryce
Północnej. W oficjalnych oświadczeniach podano, że działania te związane
są z kwestiami bezpieczeństwa.
 →

W brytyjskim MSZ podkreślono, że szczególne
zaniepokojenie wywołuje sytuacja w sferze bezpieczeństwa w ostatnie dni
świętego miesiąca Ramadanu, kiedy napięcia mogą się nasilić.

Według amerykańskich służb specjalnych, podwyższony stopień zagrożenia terrorystycznego potrwa do końca sierpnia.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. 25 sierpnia w Kairze przed

25 sierpnia w Kairze przed sądem staną liderzy Braci Muzułmanów

25
sierpnia w Kirze rozpocznie się proces sądowy liderów Braci Muzułmanów,
którym postawiono zarzuty podżegania do mordowania demonstrantów. Sąd
rozpatrzy sprawę starć przed siedzibą islamistów w Kairze, do których
doszło 30 czerwca.
 →

Niebo nad Arabią Saudyjską zostało zamknięte dla prezydenta Sudanu

Samolotowi
prezydenta Sudanu Omara al-Bashira nie zezwolono na przekroczenie
przestrzeni powietrznej Arabii Saudyjskiej z powodu czego musiał wrócić
do Chartum – poinformowały saudyjskie władze. Al-Bashir leciał do Iranu
na inaugurację nowego prezydenta kraju Hasana Rouhani. Arabia
Saudyjska nie podała powodów swojej decyzji.
 →

Laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla nie wpuszczono do Egiptu

Jemeńska
obrończyni praw człowieka i laureatka Pokojowej Nagrody Nobla Tawakul
Karman nie otrzymała zgody na wjazd na terytorium Egiptu. Tawakul
Karman zamierzała przyłączyć się do siedzącego protestu zwolenników
Muhammada Mursiego na znak poparcia dla obalonego prezydenta Egiptu.
 →

W Jemenie wysadzono kluczowy ropociąg

Wieczorem
3 sierpnia jemeńskie plemiona wysadziły kluczowy ropociąg,
zlokalizowany w prowincji Ma'rib na zachodzie kraju. Prace remontowe
przeprowadzone po dokonaniu poprzedniego ataku terrorystycznego na ten
ropociąg zakończyły się tydzień temu. Wysadzony ropociąg jest jednym z
najważniejszych w kraju.
 →

Tunezyjska policja przeprowadziła obławę na islamistów

W niedzielę rano tunezyjska policja zastrzeliła jednego islamistę i aresztowała cztery osoby na południu stolicy kraju. →

Turcja: policja rozpędziła demonstracje w Stambule

Turecka
policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego do rozpędzenia
antyrządowej demonstracji w pobliżu placu Taksim w Stambule.
 →

Izraelska armia przygotowuje się do krótkiej i krwawej wojny w Libanie

Trzecia
libańska wojna będzie krótka, agresywna i krwawa. Taką opinię wyrazili
wysoko postawieni izraelscy oficerowie w oparciu o możliwości zbrojnej
konfrontacji z Hezbollahem już przyszłego lata.
 →

Izrael wydzielił dotacje dla osiedli w rejonie konfliktu

Izraelski
rząd rozszerzył listę osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu, które
otrzymują dotacje państwowe. Niektóre z nich jeszcze kilka miesięcy temu
nawet w Izraelu uważane były za nielegalne.
 →

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Turcja: zamieszki po

Turcja: zamieszki po werdykcie sądu

W Turcji zaczęły się zamieszki po skazaniu na dożywocie byłego dowódcy armii i 16 innych osób.»

Egipt pokrzyżował plany Obamy na Bliskim Wschodzie

Ruch, który stał się „motorem” obalenia władzy Braci Muzułmanów w Egipcie, startuje z nowym projektem społecznym. →

Putin odbył rozmowy telefoniczne z premierami Australii i Turcji

Prezydent
Rosji Władimir Putin omówił przez telefon z premierem Australii Kevinem
Ruddem przygotowania do szczytu G20 w Petersburgu. Poinformowała o tym w
poniedziałek służba prasowa Kremla. Prezydent przeprowadził również
rozmowę telefoniczną z premierem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem.
 →

Al-Asad zapowiada zniszczenie „żelazną pięścią” terrorystów w Syrii

Syryjski
prezydent Baszar Al-Asad odrzucił możliwość dialogu z uzbrojoną
opozycją i wezwał do uderzenia w terrorystów „żelazną pięścią”. Z takimi
słowami zwrócił się on do widzów syryjskiej telewizji.
 →

USA przedłużyły o tydzień wstrzymanie pracy misji dyplomatycznych

Waszyngton
poinformował, że amerykańskie placówki dyplomatyczne w niektórych
krajach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu będą zamknięte przez
jeszcze około tydzień w związku z możliwą groźbą ataku.
 →

Biały Dom: Iran znajdzie w USA szczerego partnera

Stany
Zjednoczone są gotowe do przeprowadzenia poważnych rozmów z Iranem,
jeśli zrealizuje on swoje międzynarodowe zobowiązania – oświadczył
rzecznik prasowy Białego Domu Jay Carney w związku z inauguracją
irańskiego prezydenta Hasana Rouhani.
 →

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Niemcy zwiększają eksport

Niemcy zwiększają eksport broni do krajów nad Zatoką Perską

Niemiecki rząd w pierwszej połowie br. wydał zezwolenia na eksport
broni i sprzętu wojskowego do krajów nad Zatoką Perską o wartości 817
mln euro - podał w środę "Sueddeutsche Zeitung". W całym r. 2012
niemieckie firmy sprzedały tym krajom broń za 1,4 mld euro.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. Bank Światowy nie dba o prawa

Bank Światowy nie dba o prawa człowieka

Etiopskie władze przymusowo wysiedlają tysiące ludzi z terenów,
które następnie są oddawane zagranicznym inwestorom. Płaci za to Bank
Światowy - dowodzi nowy raport Human Rights Watch.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

20. Komitet Dardanelski (Londyn 1915)

Obecna 'Arabska wiosna' pokrywa się niemalże wiernie z obszarami dotyczącymi powołanego w Londynie 1915 r. 'Komitetu Dardanelskiego' (Dardanelles Comittee).

Warto cofnąć się sto lat wstecz, to rzuca nieco inne światło na Bliski Wschód.

Bo 'aktorzy' (a raczej 'reżyserzy') ci sami.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Maryla

21. Po porwaniu pilotów Turkish

Po porwaniu pilotów Turkish Airlines

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. @Deżawi

"Bo 'aktorzy' (a raczej 'reżyserzy') ci sami." Na pewno warto sobie odświeżyć pamięć. Pod tym linkiem jest zarys konfliktu i teren objęty działaniami wojennymi.

http://www.konflikty.pl/a,2663,Pozna_nowozytnosc,Armia_turecka_w_okresie...
i tu

http://turcjawsandalach.pl/content/bitwa-o-gallipoli

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

23. Młodoturcy i ludobójstwo Ormian (1914-15)

'...Młodoturcy uważali Ormian za główną przeszkodę do realizacji planów panturańskich...'

'...Imperium Osmańskie wzięło udział w wojnie światowej wskutek przypadkowej polityki młodotureckich przywódców [Komitet Jedności i Postępu?], którzy nie mając pojęcia o sytuacji międzynarodowej, dali się wmanewrować w zupełnie im niepotrzebny konflikt, który zamiast spodziewanych korzyści przyniósł jedynie upadek i niemal całkowity jego rozbiór...'

- Tyle oficjalna historia. Natomiast Feliks Koneczny młodoturków przypisuje cywilizacji żydowskiej. Od tej strony plany panturańskie już wyglądają zgoła inaczej i wcale nie na przypadek, jak podaje oficjalna historia.

Oba cytaty z pierwszego artykułu [Konflikty.pl]

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

24. 'Arabska wiosna' a młodoturcy

Myśl Feliksa Konecznego może również tłumaczyć, dlaczego Turcja nie została do dziś postawiona przed trybunał międzynarodowy za eksterminację 1,5 mln Ormian.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Maryla

25. Spór między Sofią a

Spór między Sofią a Ankarą?

Do napięcia między Sofią a Ankarą doszło po
kontrowersyjnej wypowiedzi tureckiego wicepremiera Bekira Bozdaga, który
stwierdził, że Turcja zażąda od Bułgarii zwrotu otomańskich pomników
architektury.

Bozdag, który w tureckim rządzie odpowiada m.in. za tureckie
społeczności za granicą, złożył kilkudniową nieoficjalną wizytę w
Bułgarii w związku z Ramadan Bajram, trzydniowym świętem, kończącym
miesiąc postu.

Podczas wizyty Bozdag odwiedził miejscowości, w których skupiona jest
turecka mniejszość, i skonstatował, że „pomniki otomańskiej
architektury są w opłakanym stanie”. Interesował się statusem zabytków i
wyraził dążenie strony tureckiej do ich odrestaurowania.

„Bułgaria była pod otomańskimi rządami przez prawie 500 lat (dla
Bułgarów okres od 1393 do 1878 jest ”turecką niewolą„) do uzyskania
niezależności w XIX wieku. Bozdag poczuł się dotknięty i zasmucony złym
stanem pomników architektury. Szczególnie poruszyła go sytuacja w
Płowdiwie, gdzie zabytkowy meczet przekształcono w restaurację, a
zabytkową łaźnię – w muzeum sztuki nowoczesnej” – pisze turecka agencja
Anatolia.

Na spotkaniu z wicepremier Zinaidą Złatanową Bozdag poruszył sprawę
płowdiwskiego meczetu, podkreślając, że strona turecka jest gotowa
odkupić go, odrestaurować i przywrócić mu religijny charakter. „Będziemy
żądać od Bułgarii otomańskich pomników” – Anatolia cytowała słowa
tureckiego wicepremiera.

http://www.naszdziennik.pl/swiat/50573,spor-miedzy-sofia-a-ankara.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

26. Bozdag poczuł się dotknięty złym stanem pomników

'Bozdag poczuł się dotknięty złym stanem pomników'

- To zupełnie jak u nas Erika Steinbach.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

27. Powrót do przeszłości (1901-1914)

Bardzo ciekawie przedstawia się początek XX w. - który wywarł silne piętno na dzisiejszym układzie sił 'Arabskiej wiosny 2013'.

1901 - początek politycznej kariery Winstona Churchilla - konserwatysty - ale dość szybko związał się z... wewnątrzpartyjną opozycją Hugha Cecila (tzw. 'Hughligans')

- Moje bezpośrednie skojarzenie z 'naszą' dzisiejszą postawą w PiS rozłamowców typu PJN i PR.

C.d.n.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

28. Powrót do przeszłości (1901-1914)

1904 - Winston Churchill rozczarowany słabością [?] konserwatystów - przechodzi do liberałów [!]

1911 - zostaje Pierwszym Lordem Admiralicji i znacząco unowocześnia królewską marynarkę wojenną.

1914 - listopad - z powodu trudnych sytuacji na froncie w Europie zachodniej oraz klęsk Rosji - Winston Churchill podejmuje decyzję o otwarciu nowego frontu na Bliskim Wschodzie.

Atak na Gelibolu (Gallipoli) miał m.in. spowodować zaopatrywanie Rosji przez Morze Czarne.

W wyniku klęski Winston Churchill podał się do dymisji.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Maryla

29. Ławrow i Brahimi omówili

Ławrow i Brahimi omówili perspektywy zwołania konferencji nt. Syrii

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow omówił dzisiaj przez telefon ze specjalnym wysłannikiem →
„Podczas wymiany zdań zostało potwierdzone, że tylko poprzez równoprawny
dialog między syryjskimi stronami bez żadnych wstępnych warunków można
położyć kres przemocy w Syrii i przejść do konkretnych rozmów na temat
przyszłości kraju” – podaje MSZ Rosji.

Rouhani: Zachód wziął irański naród jako zakładnika

Podczas
wystąpienia w parlamencie prezydent   Hassan Rouhani podjął temat
sankcji nałożonych na kraj. Jak powiedział Rouhani, kraje zachodnie
„wzięły irański naród jako zakładnika” po to, aby wywrzeć na Iran presję
w kwestii programu jądrowego.
 →

Rosja i Iran podpiszą umowę ws. budowy nowej elektrowni atomowej

Moskwa
i Teheran wkrótce podpiszą umowę w sprawie budowy w Iranie nowej
elektrowni atomowej - poinformował minister spraw zagranicznych Iranu
Ali Akbar Salehi. Nie podano szczegółów dotyczących treści dokumentu
oraz terminu jego ewentualnego podpisania. Rosja jeszcze nie
skomentowała oświadczenia irańskiego ministra.
 →

Netanjahu oskarża UE o utrudnianie rozwiązania konfliktu z Palestyńczykami

Decyzja
UE o zaprzestaniu finansowania izraelskich organizacji działających na
okupowanych w 1967 roku terytoriach podważa szanse na osiągnięcie pokoju
z Palestyńczykami, którzy tylko zaostrzają stanowiska negocjacyjne –
powiedział premier Benjamin Netanjahu na spotkaniu z ministrem spraw
zagranicznych Niemiec, Guidem Westerwelle.
 →

Izrael podłączy się do europejskiej sieci energetycznej

Izrael
podpisał porozumienie z rządami Gracji i Cypru o podłączeniu się do ich
sieci energetycznej. Transakcja pozwoli Izraelowi na eksport energii
elektrycznej do Europy i, w razie konieczności, na dostawy europejskiej
energii elektrycznej do kraju. System energetyczny trzech państw
zostanie połączony podwodnym kablem elektrycznym.
 →

Obalonemu prezydentowi Egiptu przedłużono areszt

Władze
Egiptu o 15 dni przedłużyły areszt obalonemu prezydentowi-islami
Mohammedowi Mursiemu. Egipscy wojskowi na początku lipca obalili
prezydenta Mursiego po masowych protestach przeciw jego rządom.
 →

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

30. BBC: Zwolennicy Mursiego

BBC: Zwolennicy Mursiego atakują kościoły katolickie w całym kraju

Siły bezpieczeństwa użyły w Kairze broni, by rozpędzić zwolenników
Muhammada Mursiego. Dziennikarz agencji Reutera widział około 20 osób
postrzelonych w nogi przez żołnierzy. Stronnicy Mursiego obrzucali
żołnierzy kamieniami i koktajlami Mołotowa.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

33. Płoną kościołyW czasie

Płoną kościoły

W czasie wczorajszych walk w Egipcie zniszczono 22 kościoły, w tym siedem katolickich. Podpalono też chrześcijańskie szkoły i zdewastowano franciszkański klasztor oraz szpital.

Rzecznik prasowy egipskiego Kościoła katolickiego, ksiądz Rafic Greiche powiedział, że muzułmanie oskarżają chrześcijan o obalenie prezydenta Muhammada Mursiego. Prowadzi to do międzyreligijnej konfrontacji i nasilenia terroru. Zwierzchnik egipskiego Kościoła koptyjskiego, patriarcha Tawadros, musi się ukrywać w obawie o swe życie . Patriarcha jednoznacznie wypowiadał się przeciwko uczynieniu z Egiptu państwa wyznaniowego.

- Jesteśmy na celowniku Bractwa Muzułmańskiego - powiedział ksiądz Greiche. - Zachód wciąż nie może zrozumieć, iż nie jest ono islamską partią o inspiracjach laickich i demokratycznych. To są terroryści w prawdziwym znaczeniu tego słowa.

We wczorajszych starciach sił bezpieczeństwa ze zwolennikami prezydenta Mursiego zginęło, według oficjalnych danych, 578 osób, a 3717 zostało rannych.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/dramatyczny-apel-onz-egipt-na-krawedzi-k...

Bracia Muzułmanie poinformowali o utracie kontroli nad protestującymi

Bracia Muzułmanie poinformowali o utracie kontroli nad protestującymi

Po
rozpędzeniu obozów zwolenników odsuniętego od władzy prezydenta Egiptu
Muhammada Mursiego, Bracia Muzułmanie stracili kontrolę nad protestami w
kraju – poinformował przedstawiciel organizacji.
 →


W Libanie w zamachu zginęło 20 osób

Liczba
ofiar ataku terrorystycznego w stolicy Libanu wyniosła 20 osób, jeszcze
120 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zaminowany
samochód wyleciał w powietrze w pobliżu dzielnicy, gdzie znajduje się
siedziba szyickiego ugrupowania Hezbollah.
 →


Ławrow omówił z szefem MSZ Egiptu sytuację w tym kraju

Szef
MSZ Rosji Siergiej Ławrow omówił dzisiaj ze swoim egipskim
odpowiednikiem Nabilem Fahmim sytuację w Egipcie – czytamy w komunikacie
rosyjskiego resortu polityki zagranicznej. „Odbyła się rozmowa
telefoniczna ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja
Ławrowa z ministrem spraw zagranicznych Arabskiej Republiki Egiptu
Nabilem Fahmim.
 →

Egipt liczy na pomoc Rosji

W
tak trudnym dla kraju okresie Egipt liczy na pomoc Rosji – oświadczył
dzisiaj szef biura prasowego ambasady Arabskiej Republiki Egiptu w
Moskwie Izeddin Shaheen. „Egipt przeżywa bardzo ciężkie czasy –
podkreślił on. – Mamy nadzieję, że Moskwa jak dawniej, będzie wspierać
nasz kraj.
 →

USA zamierzają zachować stosunki z Egiptem

Amerykańskie
władze zamierzają utrzymywać stosunki z egipskimi władzami – oświadczył
dzisiaj prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama. „Chcemy zachować
stosunki z Egiptem” – podkreślił.
 →

Termin aresztowania Mursiego przedłużono o kolejne 30 dni

Aresztowanie
obalonego prezydenta Egiptu Muhammada Mursiego zostało przedłużone o
kolejne 30 dni – poinformowała dzisiaj oficjalna agencja informacyjna
MENA. Mursiego umieszczono w areszcie 26 lipca i postawiono zarzuty z
kilku artykułów na polecenie radcy sądu apelacyjnego w Kairze, Hassana
Samira.
 →


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

34. "Frankfurter Allgemeine

"Frankfurter Allgemeine Zeitung": Świat arabski jest beczką prochu

W
Egipcie doszło do konfrontacji między zwolennikami państwa świeckiego i
islamistami. W innych krajach arabskich sytuacja jest podobna. W
trzecim roku arabskich rewolucji świat arabski stał się wielką beczką
prochu - pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Libia stała się wielkim magazynem broni, a działające w kraju milicje nie chcą podporządkować się żadnej władzy centralnej.W Jemenie prowadzona za pomocą dronów wojna z Al-Kaidą naraża na szwank
politykę "narodowej zgody". W Syrii i Iraku Al-Kaida umacnia
dramatycznie swoją pozycję. I nawet w Tunezji wzrasta napięcie.
"FAZ" ostrzega, że ofiarą eskalacji przemocy stają się
chrześcijanie. Papież Koptów Tawadros II poparł pucz; z tego powodu
uważany jest przez islamistów za poplecznika sprawców masakry. Należy
spodziewać się aktów zemsty. Obawy chrześcijan są uzasadnione, gdyż bez
świeckiego państwa nie jest możliwa pokojowa koegzystencja różnych grup
religijnych.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

35. Co najmniej 5 osób zginęło w

Co najmniej 5 osób zginęło w nowych starciach w Egipcie

Co najmniej 5 osób zginęło w nowych starciach w Egipcie

Co
najmniej 5 osób zginęło w nowych starciach w Egipcie - poinformowały
lokalne media. 4 osoby poniosły śmierć podczas starć między
funkcjonariuszami sił bezpieczeństwa a zwolennikami obalonego prezydenta
Muhammada Mursiego w Ismailii. W Kairze jeden policjant został zabity
podczas napadu na komisariat policji.
 →

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

37. Masakra w Syrii Do



Masakra w Syrii

Do kolejnej rzezi chrześcijan doszło ubiegłej nocy w Syrii.Uzbrojony mężczyzna otworzył ogień do świętujących chrześcijan. Zginęło 11 osób.W tym jedna kobieta i dzieci. Zamachowiec strzelał na oślep.

Do zdarzenia doszło w środkowej Syrii, na drodze między dwiema
chrześcijańskimi wioskami: Ein al-Ajouz i Nasrah. Niektóre z ofiar to
uchodźcy z Homs. Rebelianci uważają wyznawców Chrystusa za
sprzymierzeńców prezydenta Baszara al-Assada.


Po 28 miesiącach wojny domowej, w której
zginęło dotąd ponad 100 tysięcy Syryjczyków, wysoki komisarz ONZ ds.
uchodźców ocenia liczbę uchodźców, którzy opuścili Syrię, na około 2
miliony osób. Na pomoc dla nich komisarzowi brakuje 1,85 miliarda
dolarów.

Najwięcej syryjskich uchodźców przebywa w
Libanie (684 219), w Jordanii (516 449) i w Turcji (434 567). Według
wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców 79 proc. Syryjczyków, którzy
opuścili kraj w ucieczce przed działaniami wojennymi, przebywa w obozach
dla uchodźców zakładanych w miastach i w ich pobliżu.

W
samej Syrii, która liczyła przed wojną domową 23 miliony mieszkańców,
liczba osób, które porzuciły z jej powodu swe miejsca zamieszkania, nie
opuszczając jednak ojczyzny, jest obliczana na 4 miliony.


Klasztor obrzucony koktajlami Mołotowa

Wandale zbezcześcili klasztor Salezjanek pod Jerozolimą, obrzucając
go koktajlem Mołotowa, a na ścianie malując graffiti. To kolejny tego
typu incydent, o który podejrzewane są środowiska żydowskich
ekstremistów.

„W budynek klasztoru Beit Dżimal w pobliżu miasta Beit Szemesz
rzucono koktajlem Mołotowa”, co spowodowało niewielkie zniszczenia –
napisała w komunikacie rzecznik policji Luba Samri. Jak dodała, „na
ścianach namalowano graffiti w języku hebrajskim, które głosi: »śmierć
gojom« i »rewanż«” – dodała.

Według agencji AP, na ścianie napisano też „Price Tag”. Aktywiści
działający pod tym hasłem mszczą się za działania izraelskiego rządu
postrzegane przez nich jako propalestyńskie, m.in. za próby ograniczenia
żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu. Działają też w
odwecie za palestyńskie ataki.

W przeszłości aktywiści atakowali już meczety i kościoły, uważając
istnienie wszelkich nieżydowskich placówek religijnych za
niedopuszczalne. Izraelskie władze potępiają te działania.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

38. Irak prosi USA o pomoc

Irak prosi USA o pomoc wojskową?

Władze w Bagdadzie obawiają się, że konflikt w Syrii zdestabilizuje Irak

W niespełna dwa lata od wycofania wojsk amerykańskich z Iraku
władze w Bagdadzie zwróciły się do USA o pomoc wojskową, gdyż obawiają
się, że zbrojny konflikt w Syrii zdestabilizuje Irak - donosi brytyjski
tygodnik "The Observer".

Wniosek, który złożył w piątek minister spraw zagranicznych Iraku
Hosziar Mahmud Zebari, obejmuje doradców wojskowych, analizę materiałów
wywiadowczych oraz środki inwigilacji, w tym bezzałogowe samoloty.

Amerykanie wycofali się z Iraku w grudniu 2011 roku. Bagdad i
Waszyngton negocjowały pozostanie w Iraku wojskowego kontyngentu USA,
ale rozmowy nie przyniosły efektu, ponieważ nie zdołano porozumieć się w
sprawie immunitetu amerykańskich wojskowych od odpowiedzialności
karnej.

Premier Iraku Nuri al-Maliki ostrzegł w sobotę, że do Iraku
przedostają się z Syrii bojownicy. Trafia tam także broń dostarczana
przez niektóre państwa syryjskim rebeliantom. W ostatnich dniach doszło
do kilku zbrojnych incydentów. Irak wobec wojny domowej w Syrii jest
neutralny.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

39. The New York Times: Izrael

The New York Times: Izrael pomógł obalić Mursiego

Izrael
poparł przewrót wojskowy w Egipcie, do którego doszło w lipcu -
poinformował The New York Times. Według gazety, głównodowodzący egipską
armią Abd al-Fattah as-Sisi posiada ścisłe związki z Izraelem.
 →

Amerykańskie źródła utrzymują, że Izrael potajemnie
obiecał generałowi Sisi, że administracja Stanów Zjednoczonych nie
zerwie stosunków z Egiptem i nie zmniejszy skali pomocy wojskowej.

Poinformowano,
że Izrael wywarł presję na Stany Zjednoczone, osiągając zachowanie
pomocy wojskowej szacowanej prawie na 1,5 miliarda dolarów. Izrael
obawia się, że bez amerykańskiej pomocy Egipt straci motywację do
przestrzegania traktatu pokojowego z Izraelem.

Szef egipskiej armii wezwał islamistów do zachowania spokoju

Głównodowodzący
egipską armią Abdel-Fattah al-Sisi uprzedził zwolenników odsuniętego od
władzy prezydenta Egiptu Muhammada Mursiego, że wojsko nie będzie
tolerowało przemocy w kraju.
 →

Bracia Muzułmanie odchodzą z ulic Kairu

Wszystkie
wyznaczone na dzisiaj akcje zwolenników „Braci Muzułmanów” w Kairze
zostały odwołane ze względów bezpieczeństwa. Poinformowała o tym
saudyjska stacja telewizyjna Al-Arabija powołując się na źródła w
kierownictwie islamskiego stowarzyszenia.
 →

zdjecie

Policja poinformowała o aresztowaniu ponad
tysiąca islamistów powiązanych z Bractwem Muzułmańskim. Liczba
śmiertelnych ofiar zamieszek wzrosła do blisko 850 (FOT. REUTERS)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

40. Może dojść do rzezi Z ks.

Może dojść do rzezi

Z ks. dr. hab. Waldemarem Cisłą, dyrektorem organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie, rozmawia Małgorzata Pabis

Egipt spływa krwią. Wspólnota Koptów – egipskich chrześcijan,
zwraca uwagę, że islamiści, którzy walczą dziś z wojskiem, to dobrze
uzbrojeni terroryści, którzy podpalili już ok. 50 kościołów. Jak patrzy
dziś Ksiądz na to, co dzieje się w tym kraju?

– Trzeba najpierw powiedzieć, że kiedyś wyraz „Kopt” równał się z
Egipcjaninem. Od wieków ten chrześcijański Kościół płacił krwią za swoją
wierność Chrystusowi. Od 258 r. nosi tytuł Matki Męczenników. Trzeba
powiedzieć, że mamy w Egipcie dwa Kościoły koptyjskie: prawosławny i
katolicki, i dziś między nimi panuje jedność. W 2011 roku „młodzi
gniewni” zbuntowali się w Egipcie i chcąc poprawy warunków życia,
rozpoczęli „wiosnę arabską”. Początkowo był to spontaniczny ruch.
Jeszcze wtedy, kiedy muzułmanie modlili się, chrześcijanie otaczali ich,
tworząc tzw. żywe tarcze i na odwrót. Dziś, kiedy doszło do obalenia
rządu prezydenta Mohammeda Mursiego, za którego ludziom żyło się raczej
gorzej niż lepiej, Bractwo Muzułmańskie nałożyło na rewolucję ideologię i
wykorzystało ją do osiągnięcia swoich celów. Dotychczas jednak Bractwo
nie miało żadnego pomysłu, co zrobić z państwem, czego efektem są m.in.
olbrzymie trudności gospodarcze. Egipt jest ogromnym importerem
żywności, a w budżecie państwa nie ma na nią pieniędzy. Szuka się więc
winnych i nie chce wziąć odpowiedzialności na siebie. Gniew mas
najlepiej skierować na najsłabszych, czyli na chrześcijan.

Islamiści oskarżają chrześcijan o sojusz z wojskiem, wzywają do palenia kościołów. Kim są dzisiejsi opozycjoniści w Egipcie?

– Bractwo Muzułmańskie to jeden z ruchów w ramach islamu. Niektórzy
mówią nawet wprost, że to radykalne ugrupowanie terrorystyczne, które
chce wprowadzenia w Egipcie prawa szariatu. Są też inne. Jedno jest
pewne, ci, którzy obecnie palą kościoły, klasztory i budynki publiczne
to uzbrojeni terroryści. Dla muzułmanina partnerem do rozmowy będzie
muzułmanin, natomiast niemuzułmanina można okłamać, zwodzić, a w
konsekwencji nawet zabić, jeśli służy to dobru islamu. Chrześcijan
nazywa się krzyżowcami – od krzyża Chrystusowego. Kojarzy się ich z
Zachodem, który niesie ze sobą zło, sekularyzację, zgorszenie moralne.
Obawiamy się dziś, że jeśli wojsko nie poradzi sobie z rewolucją, to
dojdzie tam do rzezi. Fanatyczni islamiści, nie patrząc na to, co może
się stać, będą chcieli za wszelką cenę osiągnąć swój cel. Oni z pustymi
rękami będą szli na czołgi z myślą, żeby w Egipcie wprowadzić państwo
islamskie oparte na szariacie.

W przekazach medialnych ciągle jednak mówi się o demokratyzacji
Bliskiego Wschodu, demokratyzacji Egiptu. Jak Ksiądz widzi ten problem?

– W przypadku tych państw nie można mówić o żadnej demokratyzacji. To
są kalki z Europy czy Ameryki, których nie można stosować do tamtych
terenów. W przypadku krajów, gdzie większość stanowią muzułmanie, nie ma
mowy o rozdziale państwa od religii. Taka sytuacja jest niewyobrażalna.
Zobaczmy, co stało się np. w Libii. Ostatnio rozmawiałem też z ks. abp.
Louisem Sako, patriarchą Babilonii w Iraku. Zwrócił mi uwagę, że kiedyś
w Iraku nie było wolności, a teraz ją mają i mogą wrzucać kartki do urn
wyborczych. Pytał jednak: „Czy za ten akt warto było stracić szkoły,
szpitale, bezpieczeństwo?”. Chrześcijanie uciekają z tego kraju, bo nie
mają w nim żadnej przyszłości. Liczba chrześcijan w Iraku spadła z 1,4
mln do 200 tysięcy.

Podsumowując: ludzie żyjący na Bliskim Wschodzie nie dorośli jeszcze
do demokracji. Oni powoli, małymi krokami muszą do niej dochodzić. A są
takie kraje jak np. Arabia Saudyjska, Turcja, Kuwejt, które mają tam
potężne interesy i angażują ogromne pieniądze, aby osiągnąć cel, jakim
jest arabizacja tego rejonu. W tym miejscu przypomnę słowa Ojca Świętego
Benedykta XVI, który prosił, by nie eliminowano z Bliskiego Wschodu
chrześcijan, bo bez nich już nigdy nie będzie on taki sam.

Patrząc na to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, nietrudno
wysnuć wniosek, że co rewolucja, to sytuacja chrześcijan staje się
bardziej dramatyczna…

– To prawda. Chrześcijanie na tamtym terenie są mniejszością i
dlatego w nich się uderza. Nie ma ich kto bronić. Kto może, próbuje się
ratować i opuszcza tamte tereny. Trzeba powiedzieć, że wszystko to, co
dzieje się na Bliskim Wschodzie, nie bardzo interesuje polityków, Unię
Europejską, która w żaden sposób nie potrafi zareagować na ludobójstwo.
Ciekawe, ile jeszcze osób musi zostać zabitych, aby Parlament Europejski
zechciał się zebrać i wydać jakąś odezwę…

Egipt: egzekucja 25 policjantów

Rebelianci
zatrzymali dwa pojazdy, w których znajdowali się funkcjonariusze po
cywilnemu, kazali im położyć się na ziemi i zastrzelili.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

41. dostali juz od USA, wojsko dostało

Egipt może stracić pomoc finasową od UE

Ostatnie wydarzenia w Egipcie mogą kosztować ten kraj utratę funduszy
jakie Unia Europejska i powiązane z nią instytucje finansowe zaoferowały
w listopadzie zeszłego roku. »

UE w najbliższym czasie zrewiduje swoje stosunki z Egiptem

Przewodniczący
Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej José
Manuel Barroso wezwali strony konfliktu w Egipcie do powściągliwości i
nie dopuszczenia do dalszej eskalacji przemocy.
 →

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

42. Premier Turcji: Za obaleniem

Premier Turcji: Za obaleniem Mohammeda Mursiego stoi Izrael. Mamy dowody

Agencja AP odnotowuje, że owe dowody to spotkanie w 2011 roku we Francji izraelskiego ministra sprawiedliwości z niewymienionym z nazwiska żydowskim intelektualistą francuskim, który miał powiedzieć - według Erdogana - że Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, nie dojdzie do władzy, nawet jeśli wygra wybory.
Erdogan, który stoi na czele umiarkowanie islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) zdecydowanie popierał Mursiego jako demokratycznie wybranego islamskiego przywódcę. Jest też zdecydowanym krytykiem obalenia Mursiego.

Premier Turcji nauczy Zachód prawidłowo pojmować demokrację

Premier
Turcji  Recep Tayyip Erdoğan oskarżył Izrael o obalenie egipskiego
prezydenta Mohammeda Mursiego – donosi turecka gazeta The Hurriyet Daily
News.
 →

Egipcjanie w obronie zagrożonej tożsamości

Mursi, stojący na czele radykalnych
islamistów, wykazał całkowite lekceważenie zasad praworządności – pisze
prof. Elżbieta Rekłajtis

Żywe tarcze z kobiet i dzieci

W końcu lipca 2013 r. ekipa Amnesty International dokonała wizji
lokalnej wśród sił islamistów okupujących w Kairze plac przy
uniwersytecie i jedno ze skrzyżowań; w sprawozdaniu stwierdzono, że
grupy te były uzbrojone. Ale fakt używania przez terrorystów z Bractwa
chwytanych na ulicy kobiet i dzieci jako żywych tarcz w walkach
ulicznych raczej nie przebił się do szerszej opinii publicznej.

W ostatnich dniach sytuacja w dużych miastach się zaognia. Co mogłoby
doprowadzić w końcu do podjęcia rozmów, bez eskalacji walk, nadal
trudno sobie wyobrazić. Elementem pozytywnym jest natomiast zadziwiająca
dojrzałość polityczna wykazywana we wszystkich warstwach społeczeństwa
egipskiego, a także – wspomniane na przykładzie ruchu Tamarrud –
organizowanie się i rozważne działania patriotycznej młodzieży.

W sobotę rano rozgłośnie w Kairze przekazały doniosłe oświadczenie zwierzchnika Kościoła koptyjskiego, który:

– wyraża poparcie dla działań policji i wojska w walce z terrorystami;

– wyraża przekonanie o zgodnej woli współpracy muzułmanów i Koptów dla dobra Egiptu;

– przestrzega czynniki zewnętrzne przed mieszaniem się w wewnętrzne sprawy Egiptu;

– wzywa zagraniczne media, by nie podsycały napięć.


Tekst powstał na podstawie bezpośredniej relacji dr Hali Kamal z Uniwersytetu Kairskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

43. Gebert rozczarowany

  • Czy to koniec arabskiej wiosny?

    Dawid Warszawski


  • Trudno sobie jednak wyobrazić, by jakiekolwiek rządy islamistów w
    Algierii, Syrii czy Egipcie mogły być krwawsze od rządów tych, którzy
    chcieli naród przed nimi uchronić. Być może targana secesjonizmem Libia,
    a także Irak czy Syria w końcu się rozpadną, jak Jugosławia i
    Czechosłowacja. Ale jeśli państwo da się utrzymać tylko siłą, jest to
    argument za jej użyciem? Trzeba to było powiedzieć niemal sto lat temu
    carom, cesarzom i sułtanom, zamiast słuchać polskich wywrotowców i
    wymyślać Czternaście punktów.


  • Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    45. Rosja się ucieszyła

    Szefowie dyplomacji: UE zawiesi eksport broni do Egiptu i zrewiduje swoje wsparcie
    Kraje UE zawieszą eksport do Egiptu broni i sprzętu, który może być
    wykorzystywany do stosowania represji - uzgodnili w środę w Brukseli
    szefowie dyplomacji państw Unii. Zapowiedzieli też przegląd wsparcia dla
    Egiptu, ale tak by nie zaszkodzić społeczeństwu.
    W końcowym dokumencie nadzwyczajnego spotkania Rady UE stwierdzono, że
    operacje egipskich sił bezpieczeństwa wobec stronników Mursiego były
    nieproporcjonalne, ale na potępienie zasługują również "akty
    terroryzmu", jak zabójstwa policjantów na półwyspie Synaj i ataki
    wymierzone w chrześcijan, a także instytucje rządowe i muzea.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    46. to nie koniec kosztów !Bolek zaprasza, my płacimy

    Słynna Birmanka Aun San Suu Kyi przyjedzie do Polski na zaproszenie Lecha Wałęsy



    Laureatka pokojowego Nobla i jedna z ikon walki o demokrację na świecie przyjęła zaproszenie Lecha Wałęsy i we wrześniu po raz pierwszy odwiedzi nasz kraj.
    Przy okazji przywódczyni Narodowej Ligi na rzecz Demokracji odwiedzi też Czechy i Węgry - poinformował na swojej stronie internetowej Instytut Lecha Wałęsy. Instytut od 2012 r. prowadzi różne projekty edukacyjne w Birmie, która dopiero od niedawna zaczęła otwierać się na świat i zwalniać więźniów politycznych.

    Suu Kyi jest dla Biramańczyków tym, kim był dla Polaków Wałęsa w latach 80. XX w., gdy kierował "Solidarnością" (w 1983 r. dostał pokojowego Nobla). Mogła wygodnie żyć na Zachodzie (jej mężem był Brytyjczyk), ale w 1988 r. wróciła do kraju, którym wstrząsały protesty przeciwko rządzącym od 25 lat wojskowym.W 1991 r. uhonorowano ją pokojowym Noblem. Stała się jednym z sumień współczesnego świata. W Birmie nie mogły odwiedzać jej dzieci, a ona sama nie mogła wyjechać z ojczyzny nawet wtedy, gdy na raka zachorował jej mąż - wiedziała, że junta nie wpuści jej z powrotem.

    Wszystko zmieniło się trzy lata temu, gdy wojskowi postanowili zrzucić mundury i już jako cywile zacząć eksperymentować z demokracją i otworzyć się na świat. 14 listopada 2010 r. na wolność wyszła 65-letnia wówczas Suu Kyi.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    47. Atak gazowy w Syrii: Mogło

    Atak gazowy w Syrii: Mogło zginąć nawet 1300 osób [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

    Syryjska opozycja twierdzi, że w wyniku ataku gazowego w regionie
    Damaszku zginęło ok. 1300 osób. Doniesieniom tym zaprzecza syryjski
    reżim, który za atak obwinia rebeliantów walczących z Baszarem
    el-Asadem. Świat obiegły wstrząsające zdjęcia ofiar masakry...

    Rosyjskie MSZ: Atak gazowy w Syrii? Agresywna kampania nasuwa myśl o prowokacji...



    Rosyjskie MSZ zaapelowało w środę o profesjonalne zbadanie doniesień
    mówiących, że to oddziały lojalne wobec prezydenta Syrii Baszara
    el-Asada przeprowadziły pod Damaszkiem atak z użyciem gazu bojowego.
    Rosja nie wyklucza, że to była prowokacja.

    Rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz
    oświadczył, że okoliczności, w jakich pojawiły się doniesienia o użyciu
    broni chemicznej, w tym obecność w Syrii inspektorów ONZ, sugerują, że
    atak mógł być prowokacją syryjskiej opozycji.
    MSZ Rosji: rakietę chemiczną wystrzelono z pozycji bojowników

    MSZ Rosji: rakietę chemiczną wystrzelono z pozycji bojowników

    Rakieta
    z trującą substancją chemiczną została wystrzelona w kierunku
    wschodniego przedmieścia Damaszku z pozycji zajmowanych przez bojowników
    – powiedział dziś rzecznik MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz.
     →
    „Wszystko to wygląda na usilne próby stworzenia pretekstu do
    przedłożenia swoich żądań Radzie Bezpieczeństwa ONZ odnośnie tego, aby
    stanęła po stronie przeciwników reżimu, i zmniejszenia tym samym szans
    na zwołanie konferencji genewskiej, w celu przygotowania której 28
    sierpnia ma się odbyć kolejne spotkanie rosyjskich i amerykańskich
    ekspertów” – przekonuje Łukaszewicz.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    48. W Egipcie płoną


  • W Egipcie płoną kościoły

    W ogniu walk między armią i Bractwem Muzułmańskim rykoszetem
    obrywają egipscy chrześcijanie. Zniszczono już kilkadziesiąt kościołów.

  • Islamiści znaczą chrześcijan

    Islamiści w Egipcie oznaczają chrześcijańskie domy aby było wiadomo, kogo atakować.Islamiści w Egipcie oznaczają chrześcijańskie domy i sklepy
    czarnym znakiem „X”, aby było wiadomo, kogo atakować. Spłonęło już ponad
    80 kościołów, dochodzi do linczów, mówi się już nawet o religijnych
    czystkach


  • Jedna z największych kradzieży muzealnych w historii Egiptu. Zginęło ponad 1000 eksponatów [ZDJĘCIA]
    Z muzeum udało się uratować około 40 artefaktów, w tym pięć
    starożytnych, egipskich sarkofagów, dwie mumie i kilkadziesiąt innych
    przedmiotów pozostawionych na ulicy przez złodziei.


    Jedna z największych kradzieży muzealnych w historii Egiptu. Zginęło ponad 1000 eksponatów [ZDJĘCIA]

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    49. Rada Bezpieczeństwa ONZ

    Rada Bezpieczeństwa ONZ oświadczyła, że należy wyjaśnić zarzuty syryjskiej opozycji, iż siły reżimowe użyły w rejonie Damaszku gazu bojowego. Nie zażądała jednak przeprowadzenia śledztwa przez inspektorów ONZ, którzy obecnie przebywają w Syrii. Rosja i Chiny, które posiadają prawo weta, sprzeciwiły się "sformułowaniom jednoznacznie domagającym się śledztwa". Z oświadczeń wydanych po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa jasno wynikało, że jej członkowie nie zgadzają się co do tego, kto użył w środę w Syrii broni chemicznej. zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson. Zauważył on z żalem, że na razie eksperci organizacji nie mogą prowadzić dochodzenia na miejscu. - Na miejscu panuje dramatyczna sytuacja i brak bezpieczeństwa uniemożliwia na razie dotarcie tam ekspertów.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    50. Francja znów gotowa

    Francja nie wyklucza użycia siły w Syrii

    Jeśli doniesienia o użyciu przez syryjskie oddziały rządowe broni chemicznej potwierdzą się, Francja dopuszcza użycie siły. »

    Francja ostrzega, że zareaguje ws. Syrii niezależnie od ONZ

    Jeśli Rada Bezpieczeństwa ONZ nie będzie w stanie podjąć decyzji w
    sprawie domniemanego ataku z użyciem gazu bojowego w Syrii, decyzje będą
    podjęte "w inny sposób" - powiedział w czwartek szef francuskiej
    dyplomacji Laurent Fabius.



    Szef MSZ Turcji o ataku chemicznym w Syrii: Przekroczono już wszelkie "czerwone linie" 


    Szef tureckiej dyplomacji Ahmet Davutoglu powiedział w czwartek w
    Berlinie, że w Syrii przekroczono już wszelkie "czerwone linie".
    Skrytykował też bezczynność świata po oskarżeniu przez syryjską opozycję
    władz w Damaszku o atak z użyciem broni chemicznej.

    "Wszelkie 'czerwone linie' zostały przekroczone, lecz Rada Bezpieczeństwa ONZ w dalszym ciągu nie jest w stanie podjąć decyzji. To obowiązek wszystkich, którzy wciąż wytyczają 'czerwone linie'
    i nas wszystkich" - oświadczył minister spraw zagranicznych Turcji,
    który rozmawiał z szefem niemieckiej dyplomacji Guido Westerwellem.



    Jeśli była broń chemiczna, to Zachód jest gotów na "reakcję siłową". Ale bez użycia wojsk

    Jeśli była broń chemiczna, to Zachód jest gotów na "reakcję siłową". Ale bez użycia wojsk

    Polskie, francuskie, niemieckie i tureckie MSZ
    oficjalnie potępiły środowy domniemany atak z użyciem gazu bojowego w
    Syrii na...
    czytaj dalej »


    "Polska potępia atak rakietowy na ludność cywilną na
    przedmieściach Damaszku, wyrażając najwyższe zaniepokojenie w związku z
    doniesieniami o możliwym użyciu tam broni chemicznej" – czytamy w
    opublikowanym komunikacie."Potwierdzenie tych oskarżeń świadczyłoby o
    nieakceptowanej kolejnej eskalacji konfliktu w Syrii, który pochłonął
    już ponad sto tysięcy ofiar. Pragniemy podkreślić, że użycie broni
    chemicznej przez którąkolwiek ze stron, bez względu na okoliczności,
    stanowiłoby pogwałcenie wszelkich norm prawa międzynarodowego" –
    zaznacza MSZ.

    Resort dyplomacji podkreśla, że "Polska, jako państwo – strona
    Konwencji o zakazie broni chemicznej, w pełni popiera działania
    podejmowane przez misję dochodzeniową ONZ oraz wzywa do zezwolenia
    inspektorom na pełny dostęp do miejsc domniemanego użycia broni
    chemicznej. Oczekujemy, ze wszelkie strony konfliktu będą ściśle
    współpracować z misją dochodzeniową ONZ, w celu szybkiego i pełnego
    wyjaśnienia ostatnich doniesień o użyciu broni chemicznej."

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    51. Szef ONZ prosi o wpuszczenie

    Szef ONZ prosi o wpuszczenie inspektorów na miejsce rzekomego ataku chemicznego

    Sekretarz
    generalny ONZ Ban Ki-moon prosi rząd Syrii o wpuszczenie przebywających
    w tym kraju inspektorów na miejsce ostatniego rzekomego ataku
    chemicznego pod Damaszkiem. „Wysocy rangą urzędnicy ONZ utrzymują
    stały kontakt z syryjskimi władzami.
     →

    Atak chemiczny – to niezręczne posunięcie opozycji syryjskiej


    Rosja oświadczyła, że dysponuje informacją, z której wynika, że broń
    chemiczna na przedmieściach Damaszku została zastosowana 21 sierpnia
    przez bojówkarzy opozycji, nie zaś przez reżim Baszara Asada. →

    Walki na wschodnich przedpolach Damaszku naprawdę są
    kontynuowane. Jednakże rosyjscy dyplomaci wyjaśnili, że sytuacja została
    wypaczona nie do poznania.

    „Wyjaśnienie tego, w
    jakiej mierze zasługują na zaufanie reportaże regionalnych sieci
    telewizyjnych wykazało co następuje, – czytamy dalej w oświadczeniu MSZ
    Federacji Rosyjskiej: - Wczesnym rankiem 21 sierpnia z pozycji,
    zajmowanych przez bojówkarzy w tym rejonie, wystrzelona została rakieta
    zrobiona w prymitywnych warunkach, podobna do tej, której terroryści
    użyli 19 marca tego roku w mieście Khan al-Assal w pobliżu Aleppo; zawiera też nie ustaloną na razie substancję chemiczną”.

    Fakty
    stosowania broni chemicznej w okolicach Aleppo ma zbadać specjalna
    misja ekspertów ONZ, która przystąpiła do pracy w Syrii w dniu 20
    sierpnia.

    Rosyjscy eksperci są zdania, że stosowanie
    trującego gazu sarin przez struktury pozapaństwowe jest w pełni
    prawdopodobne. Właśnie to zrobiła w marcu 1995 roku japońska sekta „AumShinrikyo”
    w tokijskim metrze. Wówczas zginęło 12 osób. Według różnych danych,
    szkód zdrowiu nie do naprawienia doznało ponad 5 tysięcy osób.
    Przypomniał o tym "Głosowi Rosji" ekspert z krajowego centrum medycyny
    ratunkowej profesor Giennadij Prostokiszyn.


    Nie wiem, czy w Syrii jest sarin. Proszę przypomnieć, jak to było w
    przypadku Saddama Husajna. Amerykanie także wysuwali wobec niego
    oskarżenia związane z sarinem i innymi substancjami trującymi. A
    przecież okazało się, że nic tam nie ma; tak samo, najprawdopodobniej,
    jest teraz.

    Niektórzy zachodni eksperci w
    ogóle mają wątpliwości, czy chodzi o sarin. Ponadto, wzywają do nader
    oględnego traktowania udostępnionych w internecie zdjęć, zrobionych
    jakoby natychmiast po ataku.

    „Widać na nich, że
    ludzie, udzielające poszkodowanym pierwszej pomocy, nie mają na sobie
    ubrań ochronnych”, - napisał w swym blogu ekspert do spraw broni
    chemicznej z Instytutu Badań Problemów Bezpieczeństwa Unii Europejskiej
    Jean Pascal Zanders. – „W przypadku sarinu tak być nie może. Bez ubrań
    ochronnych doszłoby do mnóstwa wtórnych zatruć”, - wyraża przekonanie
    Zanders.

    Akcja popełniona na przedmieściu Damaszku
    została dokonana w chwili, gdy w Syrii przystąpiła do pracy komisja ONZ
    do spraw zbadania twierdzeń odnośnie ewentualnego zastosowania broni
    chemicznej. Zdaniem MSZ Rosji, wszystko to „bardzo podobne jest do prób
    podważenia szans na zwołanie konferencji genewskiej” w sprawie
    uregulowania sytuacji syryjskiej. Kolejne spotkanie rosyjskich i
    amerykańskich ekspertów, w którego trakcie mają być omawiane
    przygotowania do zwołania konferencji Genewa-2, jest zaplanowane na 28
    sierpnia.

    „Opozycja już nie ma nic do stracenia.
    Wygrać nie może, więc wobec tego pragnie na wszelkie możliwe sposoby
    zmusić Zachód do ingerencji w tym konflikcie, przekonać Zachód co do
    „krwawego i nieludzko okrutnego charakteru reżimu”, - powiedział ekspert
    z Instytutu Strategicznych Ocen i Analiz Siergiej Demidenko.
    Przypomniał on, że o „rzekomych atakach chemicznych” ze strony reżimu
    niezmiennie donoszą kanały telewizyjne, finansowane przez sponsorów
    bojówkarzy opozycji z krajów Zatoki Perskiej.

    Zdarzało
    się to już niejednokrotnie również przed tym. Wystarczyło, iż Ameryka
    oświadczyła, że ingeruje w sytuację, jeśli w Syrii znaleziona zostanie
    broń chemiczna, aby katarski kanał "Al Jazeera" natychmiast podał, że
    już ją znalazł. Wystarczyło, że grupa ekspertów ONZ przybyła do Syrii
    dla sprawdzenia danych dotyczących prawdopodobieństwa stosowania broni
    chemicznej, jak kanał Al-Arabiya w Dubai poinformował o jej użyciu przez
    wojska rządowe. Jest to bardzo prymitywna praca.

    Rada
    Bezpieczeństwa ONZ 21 sierpnia zwołała nadzwyczajne posiedzenie i
    wezwała do przeprowadzenia starannego dochodzenia w sprawie doniesień
    dotyczących tragedii na przedmieściach Damaszku. Rosja także uważa, że
    staranne dochodzenie jest konieczne. Do tego wystarczające są możliwości
    już znajdujące się w dyspozycji ekspertów ONZ, które są obecnie na
    terenie Syrii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    52. Do Damaszku wyruszyło 300

    Do Damaszku wyruszyło 300 bojówkarzy, przeszkolonych przez CIA

    Jednostka,
    składająca się z 300 bojówkarzy tak zwanej Wolnej Armii Syrii, którzy
    przeszli szkolenie w obozie treningowym pod kierownictwem specjalistów
    CIA, a także izraelskich i jordańskich komandosów, wyruszyła w kierunku
    Damaszku – pisze francuska gazeta Figaro.
     →

    Rosja wezwała opozycję w Syrii do zapewnienia dostępu do miejsca rzekomego użycia broni chemicznej

    Opozycja
    w Syrii powinna zapewnić dostęp ekspertów ONZ do miejsca rzekomego
    użycia broni chemicznej pod Damaszkiem – czytamy w komunikacie MSZ
    Rosji.
     →

    Niedopuszczenie inspektorów dowodzi winy Asada

    Choć
    brak jeszcze dowodu, że to Baszar el-Asad zlecił atak gazowy na
    przedmieściach Damaszku, to brak zgody na natychmiastową inspekcję ONZ
    wygląda na przyznanie się do winy - pisze "Financial Times". Zaznacza,
    że czas na zdecydowaną reakcję Zachodu.



    Ban Ki-moon: przygotowania do konferencji Genewa-2 są zakończone

    Wszystkie
    kwestie natury technicznej i logistycznej dotyczące przeprowadzenia
    międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii zostały rozwiązane i do jej
    zwołania potrzebna jest jedynie gotowość do udziału w niej syryjskich
    władz i opozycji – oświadczył sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon.
     →

    Syryjski kryzys: milion dzieci wśród uchodźców

    Z powodu syryjskiego kryzysu milion dzieci otrzymało status uchodźców. 740 tys. z nich →

    Siły powietrzne Izraela zadały odwetowy atak na Liban

    Dzisiaj
    rano siły powietrzne Izraela uderzyły w cel w pobliżu Bejrutu w
    odpowiedzi na rakietowy ostrzał terytorium państwa żydowskiego. Nie
    podano, jaki dokładnie obiekt został zaatakowany. W czwartek z
    terytorium Libanu w kierunku Izraela zostały wystrzelone cztery rakiety.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    53. Partia masek przeciwgazowych

    avatar użytkownika Maryla

    56. ZNOWU FRANCJA PRZE DO WOJNY, to oni ją rozpętali

    Hollande do Obamy: Wszystkie dowody w sprawie ataku chemicznego wskazują na reżim Asada


    Prezydent Francji Francois Hollande powiedział w niedzielę
    prezydentowi USA Barackowi Obamie, z którym rozmawiał telefonicznie, że
    "wszystkie dowody wskazują na władze Syrii jako autora" ataku
    chemicznego z 21 sierpnia na przedmieściach Damaszku.

    O rozmowie prezydentów powiadomił Pałac Elizejski.
    Obaj prezydenci uzgodnili, że pozostaną w ścisłym kontakcie w celu
    wypracowania wspólnej odpowiedzi na ten bezprecedensowy atak -
    oświadczyła kancelaria prezydenta Francji.



    Wcześniej w niedzielę w rozmowach z szefami rządów Austrii i
    Wielkiej Brytanii prezydent Hollande wskazywał, że istnieje cały szereg dowodów na to, że odpowiedzialność za atak chemiczny na przedmieściach Damaszku ponoszą władze Syrii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    57. Mariusz Zawadzki, Nowy Jork, Analiza "New York Times"

    Brak reakcji społeczności międzynarodowej oznaczałby też złamanie pewnego tabu i zasady obowiązującej od końca I wojny światowej - że użycie broni chemicznej jest niedopuszczalne. Obama, jako przywódca największego mocarstwa i laureat Pokojowej Nagrody Nobla, jest w pewnym sensie - czy mu się to podoba czy nie - odpowiedzialny za utrzymanie moralnych standardów prowadzenia wojen.

    Nie ma mowy oczywiście o wysłaniu amerykańskich żołnierzy do Syrii, ale - jak wynika z nieoficjalnych doniesień z Waszyngtonu - rozważana jest kampania bombardowań z powietrza, najpewniej pod szyldem NATO i z poparciem Ligi Arabskiej. Czyli tak jak dwa lata temu w Libii, gdzie interwencja z powietrza uratowała rebeliantów i pomogła im obalić dyktaturę Muammara Kaddafiego.

    Przykład Libii nie jest jednak do końca adekwatny, bo tam naloty zostały zalegalizowane przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. W tym przypadku nie ma na to szans - Rosjanie konsekwentnie bronią reżimu Asada i zawetują rezolucję zezwalającą na interwencję zbrojną.

    Sytuacja jest zatem dość podobna do tej z 1999 r., kiedy samoloty NATO przez ponad trzy miesiące bombardowały serbskie wojska w Kosowie, zbuntowanej przeciwko Belgradowi prowincji, która walczyła o niepodległość. Tam również Rosja była przeciw, bo popierała serbski rząd. Mimo to Bill Clinton zdecydował się na interwencję pod szyldem NATO, która jest oceniana raczej pozytywnie, choć były też i wpadki. Szacuje się, że w wyniku nalotów zginęło wtedy ponad tysiąc niewinnych ludzi. Ale ostatecznie cel został zrealizowany - czystki w Kosowie się skończyły, a prowincja zdobyła niepodległość.

    Jak donosił "New York Times", amerykańscy stratedzy pilnie studiują przypadek Kosowa, żeby powtórzyć sukces i uniknąć ówczesnych błędów. Niestety, zasadniczy problem polega na tym, że w przypadku Syrii nie widać jasnego i prostego sposobu do osiągnięcia celu. Sytuacja jest znacznie bardziej skomplikowana. Syryjskie wojska rządowe nie mają się dokąd wycofać (jak Serbowie, którzy po prostu wyszli z Kosowa). Nawet gdyby naloty doprowadziły do obalenia Asada - co wątpliwe - to w Syrii zacznie się zapewne wojna domowa pomiędzy zwycięskimi rebeliantami.

    Trudno też spodziewać się, że naloty mogą doprowadzić do zniszczenia arsenału broni chemicznej, którą ma Asad. Zachodnie wywiady nie mają pełnego rozeznania, gdzie jest ona poukrywana.

    Dlatego, jeśli Obama zdecyduje się na atak, będzie on miał raczej charakter symboliczny i krótkotrwały - inaczej niż długa kampania w Kosowie. Będzie raczej karą za użycie zakazanej broni i przestrogą dla Asada oraz wszystkich innych dyktatorów, by nie sięgali po nią w przyszłości.

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,14493367,Analiza__jesli_Amerykanie_zaatakuja_...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    58. 77 proc. uczestników badania

    77 proc. uczestników badania Homo Homini dla "Rzeczpospolitej" sprzeciwia się udziałowi polskich żołnierzy w ewentualnej interwencji zbrojnej wspólnoty międzynarodowej w Syrii.
    Udział Polaków w interwencji w bliskowschodnim kraju ogarniętym wojną domową popiera 15 proc. ankietowanych. 8 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie. O możliwości interwencji w Syrii zaczęło się mówić po doniesieniach, że pod Damaszkiem 1300 osób zginęło w wyniku użycia przez siły rządowe broni chemicznej.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    59. Turcja dołączy do każdej

    Turcja dołączy do każdej koalicji przeciwko Damaszkowi

    Turcja
    dołączy do każdej koalicji przeciw reżimowi al-Asada, nawet bez
    oficjalnego pozwolenia Rady Bezpieczeństwa ONZ – oświadczył szef MSZ
    kraju, Ahmet Davutoğlu. „Obecnie 36-37 krajów omawia te alternatywy.
     →

    Wielka Brytania może wziąć udział w operacji w Syrii

    Okręty brytyjskiej marynarki wojennej w ciągu najbliższych dni będą gotowe →
    Francja wzywa do zareagowania na atak chemiczny w Syrii

    Francja wzywa do zareagowania na atak chemiczny w Syrii

    Francja
    uważa, że atak chemiczny w Syrii, który spowodował liczne ofiary, nie
    może pozostać bez odpowiedzi – oświadczył podczas wizyty w Jerozolimie
    szef francuskiego MSZ Laurent Fabius.
     →

    Moskwa odebrała oświadczenia Waszyngtonu z głębokim niepokojem

    Składane ze strony Waszyngtonu oficjalne oświadczenia w sprawie gotowości sił zbrojnych Stan →

    Powstańcy odcięli Aleppo od centralnej Syrii

    Syryjscy
    powstańcy poinformowali o zajęciu strategicznie ważnego rejonu
    Khanasir, przez który przebiega jedyna droga, łącząca Aleppo z centralną
    częścią kraju. Dla wojsk rządowych utrata kontroli nad tym rejonem
    oznacza stratę kolejnej drogi zaopatrzenia garnizonu Aleppo.
     →

    Iran zażąda od USA i Wielkiej Brytanii rekompensaty za 1953 rok

    Irański
    parlament zamierza domagać się od Stanów Zjednoczonych i Wielkiej
    Brytanii rekompensaty za szkody, wyrządzone przez zorganizowanie zamachu
    stanu w 1953 roku, podczas którego do kraju został przywrócony zbiegły
    szach Mohammad Reza Pahlawi.
     →

    Jeden z pojazdów inspektorów ONZ ds. broni chemicznej został ostrzelany przez niezidentyfikowanych snajperów. Inspektorom nic się nie stało, ale pojazd nie nadaje się do użytku - powiedział rzecznik ONZ.
    Snajperzy zaatakowali jeden z sześciu pojazdów z inspektorami ONZ, które wyjechały w poniedziałek przed południem z hotelu w Damaszku. Inspektorzy jechali na przedmieście syryjskiej stolicy, gdzie w zeszłym tygodniu zginęli cywile zatruci gazem bojowym.

    Władze Syrii za ten incydent winią rebeliantów. Jeden z pracowników syryjskiego biura informacji anonimowo przekazał tę informację stacji Syria TV. Zapewnił też, że władze będą próbowały złapać terrorystów odpowiedzialnych za ten atak.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    60. a gdzie "przyjaciele Syrii"? FINANSUJĄ MORDERCÓW

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika basket

    61. 10 szefów

    sztabu spotkało się w Ammanie w sprawie interwencji w Syrii
    DEBKAfile 26 sierpnia 2013, 15:01 (GMT +02:00)

    Dziesięciu wojskowych szefów rozpoczęło w poniedziałek dwudniową konferencję w Ammanie celem omówienia wspólnych działań w stanie zagrożenia stwarzanego przez użycie broni chemicznej w Syrii.
    Współgospodarzami spotkania są szef amerykańskiego sztabu gen. Martin Dempsey i Jordanii Meszal Mohamed al-Zaban. Obecni też są dowódcy Arabii Saudyjskiej, Kataru, Turcji, Wielkiej Brytanii,Francji, Niemiec, Włoch i Kanady.
    http://www.debka.com/newsupdatepopup/5473/

    basket

    avatar użytkownika Maryla

    62. @basket

    a Sikorski na urlopie, plazuje się

    Krzysztof Szczerski
    Najważniejsi gracze łączyli się ze sobą, by uzgadniać stanowisko ws. Syrii. Co robili w tym czasie przywódcy Polski?

    „Nie chodzi o to, byśmy udawali kogoś silniejszego i bardziej
    wpływowego niż jesteśmy, ale o to, by wykorzystywać każdy swój atut, do
    wygrywania silniejszej pozycji dla Polski i jej podmiotowości
    międzynarodowej.”

    20:50

    "Bliski Wschód się pali", ale amerykańscy żołnierze na wojnę nie pójdą

    "Bliski Wschód się pali", ale amerykańscy żołnierze na wojnę nie pójdą

    - Ameryka jest zmęczona, tam (do Syrii - red.) nie
    wejdzie ani jeden żołnierz amerykański - przekonywał w "Faktach po
    Faktach"...
    czytaj dalej »

    Izrael: usunąć z Syrii broń chemiczną

    Izrael: usunąć z Syrii broń chemiczną

    Izrael po raz pierwszy zaapelował o interwencję
    międzynarodową w Syrii. - ONZ powinna powierzyć Lidze Arabskiej
    zadanie...
    czytaj dalej »


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    63. Kerry: syryjskie władze

    Kerry: syryjskie władze odpowiedzialne są za ataki chemiczne

    Sekretarz
    stanu USA, John Kerry, wystąpił z oświadczeniem w sprawie Syrii, w
    którym oskarżył władze kraju o użycie broni chemicznej i próby
    zniszczenia dowodów. Powiedział on również, że nie może to pozostać
    bezkarne.
     →

    Ławrow ponownie omówi z Kerrym sytuację w Syrii

    Rosyjski
    minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow w najbliższych dniach
    ponownie omówi sytuację w Syrii z Sekretarzem Stanu USA, Johnem Kerrym.
     →

    Ławrow: Rosja nie zamierza z nikim walczyć z powodu Syrii

    Rosja
    nie zamierza z nikim walczyć, nawet w przypadku ingerencji militarnej z
    zewnątrz w syryjski konflikt – oświadczył minister spraw zagranicznych
    Rosji, Siergiej Ławrow podczas pilnie zwołanej konferencji prasowej.
     →

    Ławrow: Rosja apeluje do Zachodu, by nie powtarzać w Syrii błędów przeszłości

    Rosja
    apeluje do wszystkich graczy na arenie międzynarodowej, by nie
    powtarzać błędów przeszłości i nie dopuścić do interwencji wojskowej w
    Syrii – powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej szef MSZ
    Rosji, Siergiej Ławrow.
     →

    Izraelsko-palestyńskie rozmowy odwołane

    Czwarta
    runda izraelsko-palesty rozmów pokojowych została odwołana z powodu
    śmierci trzech Palestyńczyków w dzisiejszych starciach z izraelską
    policją na Zachodnim Brzegu Jordanu. Palestyńskie władze
    poinformowały, że zostali oni zastrzeleni.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    64. "Washington Post": Scenariusz

    "Washington Post": Scenariusz dla Syrii? Krótkie działania. 2 dni, bombowce i rakiety
    Rozpoczęcie interwencji uzależnione jest od trzech czynników: pełnego
    raportu o domniemanym użyciu broni chemicznej, efektów konsultacji z
    Kongresem i sojusznikami USA
    oraz znalezieniem uzasadnienia ataku w ramach prawa międzynarodowego. -
    Jesteśmy w trakcie aktywnych poszukiwań odpowiednich przepisów
    prawnych, które mogą wpłynąć na decyzję - mówi anonimowo jeden z
    amerykańskich urzędników.

    Interwencja NATO w Syrii bez mandatu ONZ jest możliwa

    Mimo
    braku szans na zgodę ONZ, członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego
    mogą zdecydować się na interwencję w Syrii. Precedensem jest interwencja
    w Kosowie. »

    Przełożono rozmowy dyplomatów Rosji i USA ws. Syrii

    Departament
    Stanu Stanów Zjednoczonych przełożył spotkanie dyplomatyczne poświęcone
    przygotowaniom do konferencji w sprawie Syrii. Dyplomaci mieli się
    spotkać w środę w Hadze.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    65. W syryjskim konflikcie chodzi

    W syryjskim konflikcie chodzi m.in. o przyszłe gazociągi

    Interwencja w Syrii nie powinna wpłynąć na światową gospodarkę, ale na region już tak.»

    Jednym z głównych powodów takiego stanu rzeczy jest to, że Syria ma
    mniejsze znaczenie dla światowej energetyki niż Irak czy Libia, w
    których w XXI w. interweniowały zachodnie siły zbrojne.Na razie najważniejszym projektem infrastrukturalnym miała być odbudowa naftociągu z irackiego Kirkuku do syryjskiego portu Banijas.
    Rura działała od lat 50., jednak w 2003 r. została zniszczona przez
    Amerykanów. W 2010 r. Syria uzgodniła z Irakiem przywrócenie go do
    pracy. W lipcu tego roku, mimo trwającej wojny, przedstawiciele Iranu,
    Iraku i Syrii porozumieli się zaś co do chęci położenia wartego 10 mld
    dol. gazociągu, dzięki któremu irackie i irańskie błękitne paliwo miałoby łatwiej trafiać do Europy.

    Media ujawniają plany ataku USA na Syrię. Reżim Asada: Mamy środki obrony, które zaskoczą świat

    Według waszyngtońskiej gazety atak potrwałaby maksymalnie dwa dni i
    polegałby na wystrzeleniu z morza pocisków manewrujących lub użyciu
    bombowców dalekiego zasięgu. Celem nie byłyby miejsca bezpośrednio
    związane z arsenałem chemicznym Syrii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    66. na żywoZachód poinformował

    na żywoZachód poinformował syryjską opozycję: Atak nastąpi w ciągu najbliższych dni

    Zachód poinformował syryjską opozycję: Atak nastąpi w ciągu najbliższych dni

    Rebelianci przekazali już zachodnim potęgom listę sugerowanych celów.


    Syryjski reżim odpowiada Ameryce: Użyjemy wszelkich możliwych środków, aby się bronić! [RELACJA NA ŻYWO]

    Walid el-Mualim, syryjski minister spraw zagranicznych, zwołał
    konferencję prasową. Zapowiedział, że nawet w przypadku interwencji USA
    nadal będą prowadzone wojskowe działania przeciw rebeliantom. I dodał,
    że "Syria posiada środki obrony, które zaskoczą świat"




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    67. "przyjaciele" Syrii

    37 państw szykuje akcję przeciwko Syrii. "Dojdzie do katastrofy"


    Premier Turcji Ahmet Davutoglu ujawnił, że toczą się rozmowy nad utworzeniem międzynarodowej koalicji, która ma podjąć kroki przeciwko reżimowi Baszira al-Assada. W jej skład miałoby wejść 37 państw, ale jak na razie nie wiadomo, ile z nich miałoby wesprzeć koalicję zbrojnie, gdyby doszło do odwetowego ataku za użycie broni chemicznej przez syryjski reżim.Davutoglu stwierdził również, że możliwe opcje rozwiązania kryzysu syryjskiego dyskutuje obecnie 36-37 państw; większość z nich ograniczy się jednak do werbalnego lub logistycznego wsparcia operacji w Syrii, jako że siła ataku będzie opierać się na Stanach Zjednoczonych.

    Koalicji będą przewodzić USA, które wczoraj poinformowały o użyciu broni chemicznej pod Damaszkiem i zapowiedziały reakcję na ten krok. Szef Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Martin Dempsey już w zeszłym miesiącu potwierdził, że amerykańska armia jest przygotowana na wypadek wojny z Syrią.

    Amerykanie mają już cztery okręty marynarki wojennej we wschodniej części Morza Śródziemnego, a dodatkowo mogą liczyć na "gościnę" władz Iraku, gdyby podjęta została decyzja o ewentualnej interwencji lądowej.

    Wysiłek zbrojny USA wesprze także Wielka Brytania, której okręty zmierzają już w stronę syryjskiego wybrzeża. Premier David Cameron w czwartek będzie zabiegał o poparcie parlamentu dla ograniczonej akcji zbrojnej przeciwko reżimowi al-Assada.

    Brytyjczycy i Amerykanie koordynują swoje działania z Francją, pierwszym zachodnim krajem, który uznał syryjską opozycję za prawowitego reprezentanta tego narodu na arenie międzynarodowej. Możliwe, że Francja wyśle do akcji swój lotniskowiec, który, póki co, znajduje się w porcie w Tulonie.

    Dzisiaj do Waszyngtonu dotarły również sygnały Australii i Kanady, które mogą świadczyć o tym, że oba kraje przyłączą się do międzynarodowej koalicji. Udział wezmą w niej na pewno państwa wchodzące w skład Rady Współpracy Zatoki Perskiej, czyli Arabia Saudyjska, Kuwejt, Oman, Bahrajn, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

    Scenariusz ataku na Syrię

    Amerykańskie okręty rozmieszczone są na Morzu Śródziemnym, gdzie swoje manewry mają też Brytyjczycy.
    zobacz więcej »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    68. A


    Screen z bloga rosyjskiego eksperta

    Screen z bloga rosyjskiego eksperta (Fot. za http://m-alexandrov.livejournal.com/26151.html)

    "Rosja powinna jasno dać
    Zachodowi do zrozumienia, że za agresję wobec Syrii zapłaci wysoką cenę"
    - pisze na swoim blogu Michaił Aleksandrow, ekspert z Instytutu
    Wspólnoty Niepodległych Państw w Moskwie. I sugeruje, że Moskwa powinna
    przeprowadzić pokazową próbę jądrową, aby Zachód zrozumiał, że sprawa
    jest poważna.

    "Moskwa musi powiedzieć Zachodowi:
    Zaatakujecie Syrię z pogwałceniem prawa międzynarodowego, my zajmiemy
    kraje bałtyckie" - pisze Aleksandrow.
    Jego zdaniem zajęcie Łotwy, Litwy i Estonii nie będzie trudne, połowa
    obywateli przywita rosyjskie czołgi z kwiatami. "Myślę, że
    rozmieszczenie wojsk rosyjskich nad Bałtykiem będzie się wiązało z
    minimalnymi stratami, jeżeli w ogóle jakimiś" - stwierdza.

    Aleksandrow przekonuje także, że Rosja
    powinna przeprowadzić demonstracyjną próbę jądrową w Arktyce. "To
    pokaże Zachodowi powagę naszych intencji i gotowość do użycia broni
    jądrowej".
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,14504871,Rosyjski_eksper...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    69. "Polska raczej nie weźmie

    "Polska raczej nie weźmie udziału w interwencji, nie będziemy potrzebni"


    Operacja tego rodzaju nie wymaga podstawy sojuszniczej. Sojusz narzuca pewne ograniczenia, łącznie z koniecznością respektowania prawa międzynarodowego, działania sojusznicze krępowałyby Amerykanom ruchy - mówił na antenie Radia TOK FM prof. Roman Kuźniar.
    - Ewentualna interwencja syryjska na pewno nie będzie operacją lądową, ograniczy się do precyzyjnych uderzeń z powietrza. My takim sprzętem nie dysponujemy, dlatego wsparcie militarne takiego kraju jak Polska nie będzie potrzebne. Nie sądzę, żeby pojawiło się zaproszenie do sojuszu, będzie natomiast oczekiwanie poparcia politycznego. Polska wyrazi polityczne zrozumienie dla tego rodzaju operacji tylko, jeśli przedstawione zostaną twarde dowody na użycie broni chemicznej - dodał doradca prezydenta.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    70. W wojnie domowej ginie 117

    W wojnie domowej ginie 117 osób dziennie. "Grupa Przyjaciół Syrii" chce interweniować

    Wojna w Syrii należy do najbardziej krwawych wojen XXI w. Codziennie ginie tam 117 osób.»

    Szef umiarkowanej części syryjskiej opozycji Ahmad Dżarba spotkał się w Stambule z wysłannikami 11 państw zwanych Grupą Przyjaciół Syrii.
    Po spotkaniu do mediów przedostała się informacja, że dowódcy rebelii
    są niemal pewni, iż w ciągu najbliższych dni Zachód militarnie ukarze
    prezydenta Baszara al-Asada, którego podejrzewa o zabicie kilkuset
    cywilów za pomocą gazów bojowych. Z kolei w graniczącej z Syrią Jordanii
    odbyła się narada dowódców państw USA, Europy i sprzymierzonych z nimi
    krajów Bliskiego Wschodu. Reuters wprost określił ją mianem narady
    wojennej.

    Jak wojna w Syrii zmieniła gospodarkę kraju

    Przed
    wybuchem wojny domowej Syria cieszyła się umiarkowanym wzrostem
    gospodarczym i względnie niskim bezrobociem. Wojenny kataklizm
    doprowadził jednak syryjską gospodarkę do ruiny.»

    Interwencja w Syrii: Unia podzielona w sprawie ataku

    Podziały w Unii Europejskiej w sprawie interwencji w Syrii. Jest grupa
    krajów domagających się rezolucji ONZ. Formuje się też koalicja państw,
    które nie zamierzają czekać na zielone światło. »

    Tusk: Polska nie będzie uczestniczyć w interwencji w Syrii

    Polska nie przewiduje uczestnictwa w interwencji w Syrii w żadnej formie - oświadczył w Sejmie premier Donald Tusk. »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    71. Carla Del Ponte: broni

    Carla Del Ponte: broni chemicznej w Syrii użyli bojówkarze

    Zeznania świadków i poszkodowanych w Gucie Wschodniej pod Damaszkiem „jednoznacznie twierdzą, że gaz →

    Zeznania
    świadków i poszkodowanych w Gucie Wschodniej pod Damaszkiem
    „jednoznacznie twierdzą, że gaz paralityczno-drgawkowy został użyty
    przez bojówkarzy opozycyjnych” – oświadczyła w wywiadzie dla
    szwajcarskiej telewizji członkini komisji śledczej ds. ewentualnych
    naruszeń praw człowieka w Syrii, Carla Del Ponte.

    „Komisja ekspercka nie znalazła śladów używania przez armię rządową broni chemicznej” – podkreśliła Del Ponte.

    Tymczasem
    sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon oznajmił w środę, że eksperci ONZ
    ds. broni chemicznej, pracujący w Syrii, potrzebują czasu na podjęcie
    decyzji i sporządzenie raportu.

    Izraelska armia rozmieszcza zestawy rakietowe Patriot

    Izrael
    przystąpił do rozmieszczania zestawów rakietowych Patriot na północy
    kraju, w okolicach miasta Hajfa. Jak podają media, przyczyną tych
    działań jest gwałtowne zaostrzenie się sytuacji wokół Syrii.
     →

    USA zaatakują Syrię w nocy z czwartku na piątek

    Okręty marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych i Brytyjskiej Floty Królewskiej, znajdujące si →
    Atak potrwa najprawdopodobniej kilka godzin. Głównymi celami będą
    jednostki armii wojskowej, które potencjalnie mogą stosować broń
    chemiczną, a także sztaby, centra łączności i wyrzutnie, z których można
    wystrzelić rakiety – informują media, powołując się na anonimowe źródło
    w Pentagonie.

    MSZ Rosji: krytyczny moment w konflikcie syryjskim

    Próby
    siłowego rozwiązania sytuacji w Syrii doprowadzą „do dalszej
    destabilizacji ” sytuacji w kraju i regionie w ogólnym zarysie –
    oznajmił szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow w rozmowie telefonicznej ze
    specjalnym przedstawicielem ONZ i Ligi Państw Arabskich, Lahdarem
    Brahimim.
     →


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    72. Syryjskie władze: rebelianci

    Syryjskie władze: rebelianci użyli broni chemicznej w trzech kolejnych miejscach

    Syria chce, żeby inspektorzy ONZ zbadali kolejne trzy miejsca pod
    Damaszkiem. Według syryjskich władz, rebelianci z Wolnej Armii Syrii
    użyli tam chemicznej.»

    ONZ: Ruszyły rozmowy na temat projektu rezolucji w sprawie Syrii

    Ruszyły rozmowy na temat przygotowanego przez Brytyjczyków projektu rezolucji w sprawie Syrii.»

    NATO krytycznie o Syrii, ale bez decyzji

    Użycie
    broni chemicznej w Syrii nie może pozostać bez odpowiedzi - to
    stanowisko Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ambasadorowie NATO
    rozmawiali dziś na ten temat w Brukseli, ale żadne decyzje nie zapadły.»

    Inspektorzy ONZ w Syrii potrzebują jeszcze 4 dni

    Inspektorzy ONZ potrzebują jeszcze 4 dni, aby dokończyć dochodzenie w
    sprawie użycia w Syrii broni chemicznej - poinformował sekretarz
    generalny organizacji Ban Ki-moon.»

    BYKI CHEMICZNEGO ASADA

    TELAWIW OnLine: Cahal (Armia Izraela) zaczął mobilizować rezerwistów -
    na razie tylko ok. 1000 - głównie do obrony przeciwrakietowej i wywiadu
    elektronicznego. Jednocześnie baterie antyrakietowe typu Żelazna
    Kopuła, Hec-2 i Czarodziejska Różdżka...rozmieszczane...  

    Eli Barbur

    ELI BARBUR

    Déjà vu?


    Déjà vu?</p />
<p>[pa]



    Obama: Wybierasz się z nami do Syrii?
    Merkel: Muszę najpierw zagonić kury do kurnika!

    NICHTHELFERIN MERKEL<br />
Please find more of my cartoons here:<br />
<a href=www.humor-kamensky.sk
    www.facebook.com/humorkamensky" height="269" width="403">

    NICHTHELFERIN MERKEL
    Please find more of my cartoons here:
    www.humor-kamensky.sk


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika basket

    73. Washington Post

    mapka prawdopodobnych celów sił USA/UK w ograniczonym ataku Syrii:
    http://tiny.pl/hz6lx

    basket

    avatar użytkownika Maryla

    75. W Damaszku nasila się

    W Damaszku nasila się niepokój w oczekiwaniu na atak

    W
    syryjskiej stolicy perspektywa araku militarnego wywołuje rosnący
    niepokój. Najwyższe dowództwo wojskowe kraju zleciło ewakuowanie
    personelu z ważnych ośrodków dowodzenia wokół Damaszku.
     →

    MSZ Rosji: plany zaatakowania Syrii są wyzwaniem dla tez Karty NZ

    Plany
    zaatakowania Syrii, wyartykułowane przez niektórych zachodnich
    przywódców, stanowią otwarte wyzwanie dla kluczowych tez Karty Narodów
    Zjednoczonych – oznajmił wiceminister spraw zagranicznych Rosji
    Giennadij Gatiłow na wczorajszym spotkaniu w Hadze z sekretarzem
    generalnym ONZ Ban Ki-moonem.
     →

    Rosja zwiększa swoją obecność na Morzu Śródziemnym

    W
    najbliższych dniach w skład jednostki operacyjnej floty
    wojenno-morskiej na Morzu Śródziemnym wejdzie duży okręt do zwalczania
    łodzi podwodnych Floty Północnej, a nieco później – krążownik rakietowy
    „Moskwa” Floty Czarnomorskiej.
     →

    Francja wysłała do Syrii jedną z najnowszych fregat

    Dowództwo
    wojskowe Francji postanowiło wysłać do wschodniej części Morza
    Śródziemnego fregatę „Chevalier  Paul” – podaje dzisiaj francuskie
    czasopismo „Le  Point”. Okręt wypłynął z portu w mieście Toulon.
     →

    Wielka Brytania przerzuciła na Cypr sześć myśliwców

    Dowództwo
    brytyjskich Sił Powietrznych w związku z „rosnącym napięciem” wokół
    sytuacji w Syrii przerzuciło do znajdującej się na Cyprze bazy lotniczej
    Akrotiri 6 myśliwców Typhoon.
     →

    Wielka Brytania oświadczyła, że ma prawo zaatakować Syrię bez zgody RB ONZ

    Wielka
    Brytania oświadczyła, że ma prawne podstawy do przeprowadzenia operacji
    przeciwko Syrii nawet w przypadku, jeśli nie zaakceptuje jej Rada
    Bezpieczeństwa ONZ – podaje dzisiaj agencja Reutera.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    76. Chrześcijańscy uchodźcy z

    zdjecie

    Chrześcijańscy uchodźcy z Homs (R. SOBKOWICZ)

    Czy Syria podzieli los Iraku?

    Dr Tomasz M. Korczyński Zdjęcia Open Doors

     

    Wyznawcy Chrystusa byli w Syrii
    od początku chrześcijaństwa aż do czasu inwazji muzułmanów i zdobycia
    tych ziem w VII wieku po Chr. To tu Szaweł nawrócił się po spotkaniu z
    Jezusem, w drodze do Damaszku. Stolica rzymskiej prowincji Syrii –
    Antiochia, w której „pierwszy raz nazwano uczniów chrześcijanami” (Dz
    11, 19-30), była trzecim co do wielkości miastem imperium i idealnym
    wręcz punktem zetknięcia Dobrej Nowiny ze światem greckim. Obecnie jest
    stolicą kilku patriarchatów.

    W Syrii czczony jest św. Jerzy, żołnierz i męczennik, zmarły około
    303 r. w wyniku najkrwawszych prześladowań za cesarza Dioklecjana. Jeden
    z jego najsłynniejszych klasztorów znajduje się w syryjskiej Dolinie
    Chrześcijan (Al-Nassara, Wadi Nassara), na terenie między syryjskim Homs
    a libańskim Trypolisem. Chrześcijanie w Syrii stanowią ok. 10 proc.
    populacji i należą do wspaniałej mozaiki denominacyjnej, reprezentują
    m.in. Kościoły: grecko-prawosławny, greckokatolicki,
    syryjsko-prawosławny, ormiańsko-katolicki, Ormiański Kościół Apostolski
    (prawosławny), syryjsko-katolicki, maronicki, protestancki (różne
    wyznania), nestoriański, rzymskokatolicki oraz chaldejski.

    Jak informuje międzynarodowe Dzieło chrześcijańskie Open Doors, Syria
    jeszcze do niedawna mogła być wzorem państwa, gdzie muzułmanie z
    chrześcijanami żyli w zgodzie i pokoju. Między rodzinami wyznawców dwóch
    wielkich religii monoteistycznych panowały bardzo dobre relacje
    sąsiedzkie i wspólnotowe. Pod władzą partii rządzącej chrześcijanie
    mieli zapewnioną wolność religijną, mogli uczęszczać na Msze św.,
    spotykać się w domach na modlitwie, odnawiać i budować kościoły;
    społeczeństwo muzułmańskie tolerowało chrześcijańską mniejszość. Dziś
    siły opozycyjne traktują chrześcijan jako wrogów i popleczników rządu
    Asada.

    Geneza wojny

    Wojna domowa w Syrii, która rozpoczęła się pod koniec stycznia 2011
    r., jest konsekwencją i przedłużeniem tzw. arabskiej wiosny oraz
    wynikiem długoletnich rządów rodziny Asadów. Początkowo miała charakter
    polityczny. Chodziło o obalenie, podobnie jak w Tunezji, Egipcie czy
    Libii, dyktatora. Aktualnie przyjęła ona charakter wojny religijnej,
    której siły sunnickie, zwane Wolną Armią Syrii (reprezentujące większość
    społeczeństwa) dążą do obalenia rządów prezydenta Asada, ale i do
    wypędzenia alawitów i chrześcijan. Dyskryminowani od lat sunnici
    przejmują władzę. Al-Kaida i Bractwo Muzułmańskie przechodzą do ofensywy
    i walczą o wpływy. Pojawiają się nowe ruchy militarne, jak Jabhat
    al-Nusra. Prezydent, dysponując potężną siłą militarną, wspierany
    finansowo przez Iran, libański Hezbollah, a politycznie przez Rosję i
    Chiny, może mieć świadomość dobrej pozycji na arenie międzynarodowej,
    ponieważ aż dwóch jego sojuszników zasiada w stałej Radzie
    Bezpieczeństwa ONZ.

    Ofiary liczone w dziesiątkach tysięcy

    Według szacunków ONZ, wojna domowa w Syrii pochłonęła już 100 tys.
    istnień ludzkich. Tymczasem nie jest to koniec zabijania, które jak
    szaleństwo opanowało Bliski Wschód i Afrykę Północną. Jest to pokłosie
    tzw. arabskiej wiosny, która miała zwiastować jutrzenkę demokracji
    arabskiej, a przyniosła srogą zimę pogłębiania się konfliktów i
    przeistaczanie się kolejnych krajów w kalifaty.

    Zbrojna agresja Stanów Zjednoczonych wydaje się być coraz bliżej.
    Prezydent Obama nie może zostać oskarżony o niekonsekwencję, skoro sam
    przyznał, że gdyby w Syrii użyto broni masowego rażenia, to interwencja
    militarna jego kraju stałaby się faktem. Jeżeli do niej rzeczywiście
    dojdzie, oznaczać to będzie całkowity kres egzystencji chrześcijaństwa w
    Syrii. Nie po raz pierwszy przy udziale Stanów Zjednoczonych.

    Wielki prorok naszych czasów bł. Jan Paweł II przestrzegał przed
    wojną w Zatoce Perskiej, zarówno przed pierwszą, jak i przed drugą.
    Jednak to marcowa interwencja w 2003 r. przyczyniła się bezpośrednio do
    schyłku chrześcijaństwa w Iraku. W wyniku operacji amerykańskiej doszło
    do eskalacji prześladowań chrześcijan w Babilonie i z ponadmilionowej
    wspólnoty w kraju pozostało mniej niż 300 tys. wyznawców Chrystusa. Fala
    uchodźców dotarła także do Syrii. Bezpośredni świadkowie zdarzeń:
    mordów księży, porwań, egzekucji całych rodzin, eksplozji w kościołach,
    szczegółowo przekazali gościnnym Syryjczykom, co zaszło w sąsiednim
    kraju. Dziś chrześcijanie z Syrii mówią głośne „NIE” militarnej
    interwencji Zachodu. Byliby wówczas postrzegani jako szpiedzy, wrogowie,
    którzy spiskują z „krzyżowcami”, zamiast przyłączyć się do którejś ze
    stron konfliktu.

    Z drugiej strony, rebelianci walczący z Asadem nie są jednomyślni w
    swoich celach. Po zniknięciu prezydenta nowa sytuacja wywołałaby chaos w
    obozie rebeliantów, walkę o władzę, tworzenie islamskich milicji i
    dokonywanie zemsty na bezbronnych cywilach, głównie szyitach i
    chrześcijanach. Czyli znów powrócilibyśmy do porwań, gwałtów, egzekucji,
    z tym że tym razem całkowicie niekontrolowanych i masowych.

    Czarno-biały scenariusz?

    Zbrodnie wojenne dokonywane są po obu stronach barykady. Wojsko
    reżimu zostało oskarżone o zastosowanie chemicznej broni masowego
    rażenia w Damaszku. Ofiarami znów są przede wszystkim cywile. Inna
    rzecz, że gdy czyta się prasę zachodnią, ale także tę w Polsce, widać
    wyraźnie, że rebelianci walczący z prezydentem Asadem kreowani są na
    bohaterów i co najmniej na wojowników o wolność. Tymczasem jest to dość
    heterogeniczna zbiorowość, składająca się z różnej maści i narodowości
    dżihadystów sunnickich, których celem jest: po pierwsze – obalenie
    znienawidzonego reżimu szyity, dla nich heretyka, Asada, po drugie –
    utworzenie sunnickiego państwa islamskiego w Syrii, po trzecie –
    zniszczenie Izraela, po czwarte – wyeliminowanie innej denominacji
    muzułmańskiej, szyitów, w końcu, po piąte – wypędzenie chrześcijan do
    Libanu.

    Okrutna śmierć uprowadzonego księdza prawosławnego Fadi Jamil
    Haddada, morderstwo franciszkanina ks. François Murada, porwanie jezuity
    Paolo Dall’Oglio, zamachy bombowe w dzielnicach chrześcijańskich (w
    ostatnim zginęło pięć osób), masowe wypędzenia z domów całych rodzin
    wskazują jasno, że strona reprezentowana przez tzw. Wolną Armię
    Syryjską, w oddziałach której służą zarówno ludzie z Bractwa
    Muzułmańskiego, jak i salafici, iracka Al-Kaida, Czeczeni, pakistańscy i
    afgańscy talibowie, ma na celu realizację, także w Syrii, scenariusza
    fizycznej eliminacji chrześcijan, tak jak w Iraku.

     

    Przed wojną domową

    U szyickiej rodziny Asadów, szczególnie u prezydenta Baszara, trudno
    znaleźć jakieś pozytywne cechy. Nie od dziś znany jest ze swoich
    katowni, w których brutalnie rozprawia się z przeciwnikami politycznymi.
    Reprezentuje on religijną mniejszość, która rządzi większością. Jeżeli
    to on stoi za masakrą cywilów w Damaszku, a wszystkie tropy prowadzą do
    niego, to nie zyskał sobie przychylności międzynarodowej opinii
    publicznej, osłabił też argumenty w rękach swoich potężnych sojuszników,
    przede wszystkim Rosji.

    Niezależnie od zbrodni, jakich dokonywał reżim, zwalczając islamskie
    ruchy fundamentalistyczne do 2011 r., Syria pod rządami Asada
    umożliwiała normalne życie wspólnotom i Kościołom chrześcijańskim.

    Oczywiście pod warunkiem, że chrześcijanie nie włączali się zanadto w
    politykę, przede wszystkim w działania opozycyjne. Było to praktycznie
    jedyne państwo muzułmańskie w regionie, w którym istniała wolność
    religijna. To Syria, jak żaden inny kraj, przyjęła potężną falę
    uchodźców z Iraku. To tu schronienie otrzymały dziesiątki tysięcy
    chrześcijan.

    Nie twierdzę, że był to odruch miłosierdzia, bardziej wyrachowana
    taktyka polityczna, niemniej fakt ten był dla chrześcijańskich rodzin,
    poddanych straszliwej traumie prześladowań, sprawą wielkiej wagi, bo
    dotyczył ich być albo nie być. Dziś, przy groźbie interwencji zbrojnej
    USA, szalejącej zawierusze arabskiej zimy w Syrii, los chrześcijan
    wydaje się przesądzony. Każda ze stron chce ich pozyskać, a oni nie chcą
    się angażować w zbrojny konflikt. Są zatem rozdarci pomiędzy dwoma
    frontami. Tak jak cały naród i oni cierpią konsekwencje wojny. Dodatkowo
    są jednak celem rebeliantów, ponieważ są bezbronni, a przede wszystkim
    dlatego, że wyznają Jezusa Chrystusa. Nikt im nie pomaga. Nikt się za
    nimi nie wstawia. Nagle stali się obcy we własnym domu; domu, który jest
    im teraz wydzierany.

     

    Autor jest
    socjologiem, pracownikiem naukowym Uniwersytetu Kardynała Stefana
    Wyszyńskiego, ekspertem do spraw prześladowań chrześcijan na świecie.

    http://www.naszdziennik.pl/wp/52321,czy-syria-podzieli-los-iraku.html

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    77. 0:24 „Amerykańska ocena

    0:24 „Amerykańska ocena wydarzeń”

    Szef MSZ Radosław Sikorski rozmawiał z sekretarzem stanu USA Johnem
    Kerrym o Syrii.

    Polskie MSZ podało, że konsekwencjom użycia broni chemicznej w Syrii poświęcona była czwartkowa rozmowa telefoniczna Sikorskiego z Kerrym.

    „Sekretarz Kerry, z którego inicjatywy doszło do rozmowy, przedstawił amerykańską ocenę wydarzeń w Syrii, kładąc nacisk na kwestię konieczności reakcji międzynarodowej w sytuacji użycia broni masowej zagłady. Wskazał argumenty przemawiające za tym, że to reżim Assada użył broni chemicznej. Sekretarz Kerry zaznaczył, że dotychczasowe próby uzyskania wspólnego stanowiska w ramach RB ONZ niestety nie zakończyły się powodzeniem. Poinformował, że prezydent Obama podejmie wkrótce decyzję w sprawie formy i zakresu odpowiedzi na wydarzenia w Syrii” – napisał w komunikacie rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

    Jak dodał, Sikorski „przekazał polskie potępienie dla ataku rakietowego w dniu 21 sierpnia 2013 r. na ludność cywilną na przedmieściach Damaszku, wyrażając najwyższe zaniepokojenie użyciem broni chemicznej”.

    „Minister wyraził pełne poparcie dla działalności misji dochodzeniowej ONZ na terenie Syrii. Minister Sikorski wyraził zaniepokojenie ewentualnością, że międzynarodowa operacja w Syrii mogłaby doprowadzić do jeszcze większej eskalacji konfliktu o nieprzewidywalnych skutkach dla całego regionu, w tym też dla mniejszości etnicznych i religijnych, w tym chrześcijan” - napisał Bosacki.

    Jak dodał, o sytuacji w Syrii Sikorski rozmawiał w ostatnich dniach także m.in. z szefami dyplomacji Niemiec, Francji i Włoch oraz wysoką przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Catherine Ashton.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    78. Rosja i Niemcy za działaniami

    Rosja i Niemcy za działaniami w ramach ONZ

     Prezydent Rosji i niemiecka kanclerz zgodnie stwierdzili, że wszelkie
    kroki powinny być podejmowane w ramach ONZ oraz działań politycznych i
    dyplomatycznych.»

    Spór w brytyjskim parlamencie o interwencję w Syrii

    Brytyjski premier prosi parlament o zgodę na interwencję w Syrii. »

    Brytyjska opozycja nie chce interwencji w Syrii. David Cameron mówił, że na razie nie podjęto żadnych decyzji
    militarnych. Zapewnił, że nie będzie interwencji bez zgody brytyjskiego
    parlamentu. Zapytany, czy wyśle wojska, jeśli nie będzie jednomyślnej
    zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ, Cameron odpowiedział, że nie zrobi tego,
    jeśli sprzeciw w Radzie będzie "przytłaczający".


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    79. Finansowe zagadki

    Finansowe zagadki 11 września

    Miliardy
    ludzi widziały w telewizji samoloty wbijające się w nowojorskie
    wieżowce, ale tylko tysiące poznały szczegóły mało znanej, finansowej
    strony 11 września 2001 roku, która do dziś pozostaje intrygującą
    zagadką. Czy to możliwe, że tajemniczy amerykańscy inwestorzy
    wiedzieli, do czego dojdzie?  »

    Zacznijmy od samolotów. W tydzień po zamachach media ujawniły,
    że American Airlines i United Airlines, dwie linie lotnicze, których
    samoloty porwano fatalnego 11 września 2001 r., były obiektem
    nadzwyczajnych spekulacji giełdowych bezpośrednio przed zamachami.
    Chodzi o nagły i w zasadzie niewytłumaczalny wzrost kupna tzw. opcji
    sprzedaży (put option) ich akcji. To rodzaj transakcji giełdowej
    polegającej na założeniu przez inwestora, że konkretne akcje wkrótce
    stracą na wartości – nabywając put option ma on później prawo sprzedawać
    pakiety tych akcji po starej (wyższej) cenie. Między 6 i 7 września
    na głównej amerykańskiej giełdzie opcji w Chicago (CBOE) kupiono 4744
    opcje sprzedaży United Airlines i tylko 396 opcji kupna (call option),
    co znaczy, że ni stąd, ni zowąd 25 razy przekroczono średnią dziennych
    transakcji dla tej linii. W przeddzień zamachów, 10 września, kupiono
    z kolei 4516 opcji sprzedaży American Airlines – 11 razy więcej niż
    średnia. Żadne inne linie lotnicze nie przekroczyły wówczas średniej,
    nawet o niewielki procent. A to nie wszystko. Scenariusz był identyczny
    dla sporej grupy spółek, których biura znajdowały się w wieżowcach World
    Trade Center, w tym grup finansowych jak Merrill Lynch, Bank of America
    czy Morgan Stanley. W ciągu trzech dni przed zamachami sprzedano 2157
    opcji sprzedaży Morgan Stanley (zajmował 22 piętra wieży południowej),
    podczas gdy wcześniej, w ciągu roku, wykonywano średnio 27 takich
    transakcji dziennie. W tym samym czasie ktoś kupił również 12 215 put
    options na akcje Merrill Lynch, gdy średnia dzienna wynosiła dla nich
    252. Podobne nadzwyczajne anomalie odnotowano w sektorze ubezpieczeń:
    kupno opcji sprzedaży Citigroup było w tych dniach 45 razy większe niż
    zazwyczaj, a dla Marsh&McLennan nawet 90 razy.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    81. Zobacz, kto stracił, a kto

    Zobacz, kto stracił, a kto zyskał na wojnie w Syrii

    Napięcia wokół sytuacji w Syrii, oskarżanej o użycie broni chemicznej,
    spowodowały w ostatnich dniach znaczące wahania kursów na giełdach
    całego świata. Skutki odczuwalne są także dla klientów funduszy
    inwestycyjnych.»

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    82. Kryzys syryjski. Sikorski: To

    Kryzys syryjski. Sikorski: To Rosja dostarczyła Asadowi broń chemiczną. Są współodpowiedzialni


    Obawiamy się konsekwencji interwencji w Syrii. Gdyby Rosja, która dostarczyła reżimowi broń chemiczną zagwarantowała, że jest ona bezpieczna, miałoby to znaczny wpływ na rozwój wydarzeń w Syrii - powiedział szef polskiej dyplomacji w wywiadzie dla "Le Monde".
    - Rozumiemy powody, dla których należałoby położyć kres rozlewowi krwi w Syrii: zginęło ponad 100 tys. osób (...). Użycie broni chemicznej powoduje oburzenie całego cywilizowanego świata. Kwestię tę badają inspektorzy ONZ. Wystrzegamy się wyciągania jakichkolwiek wniosków przed udostępnieniem tego raportu - powiedział Radosław Sikorski w rozmowie z paryskim dziennikiem.

    "Le Monde" przypomina, że w obliczu interwencji w Syrii Europa znów podzieliła się: Francja i Wielka Brytania gotowe są podjąć jak najszybciej operację militarną, zaś Polska, która uczestniczyła w wojnie w Iraku i Afganistanie, ma tym razem zastrzeżenia wobec takich planów.Zgadzamy się z propozycją wysokiej przedstawiciel UE do spraw zagranicznych Catherine Ashton, która uważa, że należy ponownie uruchomić proces pojednania politycznego między syryjskimi władzami a opozycją - wyjaśnił Sikorski.W aranżowaniu takich negocjacji powinna pomóc Rosja. - Ponadto Rosja ma dodatkowe powody, by czuć się współodpowiedzialną za syryjski arsenał: to broń radziecka lub wyprodukowana dzięki radzieckim technologiom. Gdyby Rosja, która nie chce interwencji w Syrii zadeklarowała, że weźmie na siebie odpowiedzialność za zabezpieczenie tego arsenału, miałoby to wpływ na bieg wydarzeń - podkreślił szef polskiej dyplomacji.

    Pytany przez "Le Monde" o to, czy po wojnie w Iraku i Afganistanie Polska zrezygnowała z "polityki ekspedycyjnej", jak to ujął prezydent Bronisław Komorowski, i czy oznacza to zmianę polskiego nastawienia do NATO, Sikorski odpowiedział: "Najważniejszą odpowiedzialnością granicznego kraju Sojuszu Północnoatlantyckiego jest bronić flank tego Sojuszu, a więc naszego własnego terytorium".

    Według Sikorskiego kryzys w Syrii, tak jak wcześniej w Libii, dowodzi, że "kraje z przeszłością kolonialną" decydują się na interwencje w krajach, które dla nas są bardzo obce. - I są takie kraje, które muszą pilnować terytoriów objętych traktatem Sojuszu, za które jest on prawnie odpowiedzialny - powiedział Sikorski.
    11:56

    Sikorski: Sympatyzujemy, ale nie weźmiemy udziału w operacji wojskowej w Syrii

    Sikorski: Sympatyzujemy, ale nie weźmiemy udziału w operacji wojskowej w Syrii

    - Nie będziemy brali udziału w operacji wojskowej w
    Syrii, ale śledzimy rozwój sytuacji bardzo pilnie - powiedział w
    piątek...
    czytaj dalej »

    fot. TVP
    Szef polskiego MSZ o sytuacji w Syrii:

    – Myślę, że gdyby Rosja zadeklarowała, że ona
    zabezpieczy syryjski arsenał broni chemicznej, mogłoby to mieć wpływ na
    bieg wydarzeń – oświadczył szef MSZ Radosł...

    Hollande: interwencja możliwa bez Brytyjczyków. Niemcy też nie wezmą w niej udziału

    Hollande: interwencja możliwa bez Brytyjczyków. Niemcy też nie wezmą w niej udziału

    Francuski prezydent Francois Hollande uznał, że brytyjski głos
    na "nie" nie powinien powstrzymać Francji przed ukaraniem...
    czytaj dalej »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    86. Stanisław Michalkiewicz Skoro

    Stanisław Michalkiewicz

    Skoro trwa walka o pokój, to nikt nie może się od niej wymigać

    W koszmarnych czasach komunistycznych nieco wesołości dostarczało
    ludziom Radio Erewań, do którego słuchacze mogli nawet telefonować.

    I pewnego razu zadzwonił zaniepokojony słuchacz z pytaniem, czy
    będzie wojna. Radio Erewań odpowiedziało, że wojny, ma się rozumieć, nie
    będzie, natomiast rozgorzeje taka walka o pokój, że nie zostanie nawet
    kamień na kamieniu. Dlatego też dzisiaj nie ma żadnych wojen, a tylko
    „operacje pokojowe” albo „misje stabilizacyjne”, ewentualnie –
    „kinetyczne operacje militarne”, ale to nie są żadne wojny, tylko
    przedsięwzięcia w ramach walki o pokój. Walka o pokój to nie żarty, nic
    więc dziwnego, że laureat Pokojowej Nagrody Nobla, prezydent USA Barack
    Obama „rozważa” podjęcie operacji pokojowej przeciwko Syrii, której
    władze zostały oskarżone o użycie gazu bojowego, sarinu, przeciwko tzw.
    bezbronnym cywilom, którzy walczą tam nie tyle o pokój, chociaż
    oczywiście o pokój także, jakże by inaczej – ale przede wszystkim – o
    demokrację.

    Warto przypomnieć, że podobne oskarżenia wysunięte zostały przeciwko
    straszliwemu Saddamowi Husajnowi – jakoby nie tylko wyprodukował on broń
    masowej zagłady, ale tak sprytnie ją ukrył, że nikt nie mógł jej
    znaleźć. Dopiero pan red. Wildstein spenetrował prawdę, że Saddam Husajn
    ukrył tę broń w miejscach niemożliwych do wykrycia. Od razu wszystko
    stało się jasne, zwłaszcza że straszliwy Saddam Husajn zaczął się
    odgrażać, że w transakcjach eksportu ropy odstąpi od dolara na rzecz
    jakiejś innej waluty. Takiej zbrodni nikt już nie mógł tolerować, toteż
    Saddam Husajn został schwytany i dla przykładu – powieszony z wyroku
    niezawisłego irackiego sądu.

    Z Syrią jest trochę inaczej, bo ma ona dwustronny układ wojskowy ze
    złowrogim Iranem, na którym operację pokojową chciałby wykonać bezcenny
    Izrael za zuchwałą próbę uzbrojenia się w broń nuklearną. Wprawdzie
    „wszyscy ludzie będą braćmi”, a już teraz są równi, ale broń jądrową
    mogą, a właściwie powinni posiadać tylko starsi i mądrzejsi, na przykład
    Izrael, który zresztą broni jądrowej, jak wiadomo, „nie ma” – a nie
    jakieś mniej wartościowe narody tubylcze. Aliści dopóki w Syrii, którą w
    ramach dwustronnego układu wojskowego Iran wyposażył w rakiety
    bliskiego zasięgu, nie zwycięży demokracja, izraelska operacja pokojowa
    przeciwko Iranowi mogłaby okazać się ryzykowna.

    Dlatego właśnie bezbronni cywile nie ustają w atakach na reżym
    prezydenta Asada, który gotów jest nawet wpuścić inspektorów ONZ, żeby
    stwierdzili, że żadnego sarinu przeciwko bezbronnym cywilom nie użył.
    Jeśli jednak prezydent Barack Obama i premier Dawid Cameron rozkażą
    swoim razwiedkom, by potwierdziły użycie broni chemicznej przeciwko
    bezbronnym cywilom w Syrii, to walka o pokój może wejść w decydującą
    fazę, zwłaszcza że sytuacja finansowa miłującego pokój świata coraz
    bardziej się komplikuje, a w tej sytuacji pojawia się pokusa, by spalić
    kartoteki i zacząć wszystko od nowa.

    Dodatkową komplikacją jest stanowisko Rosji, która, jako państwo
    również miłujące pokój, skoncentrowała na Morzu Śródziemnym całkiem
    sporą eskadrę okrętów wojennych gwoli zniechęcenia do eskalacji walki o
    pokój, a niezależnie od tego podkreśla, że walka o pokój powinna odbywać
    się pod egidą ONZ, której inspektorzy mogliby skontrolować Syrię na
    obecność tam sarinu. Ciekawe, czy gdyby prezydent Obama i premier
    Cameron złożyli prezydentowi Putinowi jakąś ofertę, nie zmieniłby on w
    tej sprawie zdania – podobnie jak ciekawe jest, czy w ramach tej oferty
    również nasz nieszczęśliwy kraj nie musiałby jakoś beknąć. Bo skoro trwa
    walka o pokój, to tak czy owak nikt nie może się od niej wymigać.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    87. Syria nie chce publikacji

    Syria nie chce publikacji cząstkowego raportu ekspertów ONZ. "Niech dokładnie zbadają próbki"
    Władze w Damaszku nie zgadzają się na "jakikolwiek raport cząstkowy",
    jaki od razu po zakończeniu swej pracy w Syrii mogliby ogłosić eksperci
    ONZ badający doniesienia o użyciu broni chemicznej w tym kraju -
    powiedział w piątek szef MSZ Syrii Walid el-Mualim.



    Amerykanie podzieleni ws. interwencji w Syrii. Większość chce zgody Kongresu na akcję

    50 proc. Amerykanów uważa, że USA nie powinny interweniować w Syrii w
    odpowiedzi na ataki chemiczne. Ponadto 80 proc. chce, by przed użyciem
    siły w Syrii prezydent Barack Obama uzyskał zgodę Kongresu - wynika z
    opublikowanego w piątek sondażu dla NBC News.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    88. Kerry: USA nie będą oglądać


    Kerry: USA nie będą oglądać się na ONZ. Obama: Nie podjąłem jeszcze decyzji o ataku

    Kerry: USA nie będą oglądać się na ONZ. Obama: Nie podjąłem jeszcze decyzji o ataku

    - Amerykański wywiad dostarczył przekonujących dowodów,
    że to syryjski reżim przeprowadził atak chemiczny 21 sieprnia -...
    czytaj dalej »

    Kerry wydaje wyrok na Asada: użył broni chemicznej. Zabił co najmniej 1429 Syryjczyków

    "Raport, który został opublikowany przedstawia bardzo istotne
    fakty. Nie wierzcie mi na słowo, przeczytajcie i sprawdźcie dowody
    zebrane z tysiąca źródeł. Każdy z państwa może się z nimi zapoznać".

    Inspektorzy skończyli zbierać próbki. Jutro opuszczają Syrię, ale mają wrócić

    Inspektorzy skończyli zbierać próbki. Jutro opuszczają Syrię, ale mają wrócić

    Inspektorzy ONZ badający miejsce domniemanego ataku przy pomocy
    broni chemicznej na przedmieściach Damaszku zakończyli zbierać...
    czytaj dalej »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    90. Stratfor: Interwencja USA w

    Stratfor: Interwencja USA w Syrii może rozpętać koszmar dżihadu

    Interwencja
    USA w Syrii może rozpętać koszmar dżihadu oraz wciągnąć w wojnę Iran.
    Rosja również nie będzie stała obojętnie - ostrzega Robert D. Kaplan z
    ośrodka Stratfor. »

    Barak Obama spotkał się z prezydentami Estonii, Litwy i Łotwy

    Mimo napiętej sytuacji wywołanej konfliktem syryjskim prezydent Barak
    Obama spotkał się w Waszyngtonie z przywódcami trzech państw
    nadbałtyckich: Estonii, Litwy i Łotwy.»

    Merkel krytykuje postawę Rosji i Chin w konflikcie o Syrię

    Kanclerz Niemiec Angela Merkel skrytykowała w sobotę Rosję i
    Chiny za torpedowanie wspólnego stanowiska Rady Bezpieczeństwa ONZ w
    sprawie kryzysu w Syrii; wykluczyła ponownie udział Bundeswehry w
    ewentualnej operacji wojskowej przeciwko Baszarowi el-Asadowi.

    Za “godną ubolewania” uznała Merkel w wywiadzie dla sobotniego
    wydania dziennika “Augsburger Allgemeine” postawę Moskwy i Pekinu, które
    od dawna sprzeciwiają się uzgodnieniu wspólnego stanowiska społeczności
    międzynarodowej wobec Syrii, co “znacznie osłabia rolę ONZ”. Szefowa
    niemieckiego rządu oceniła użycie broni chemicznej wobec ludności
    cywilnej jako “naruszenie tabu, które nie może pozostać bez odpowiedzi”.
    “Świat nie może po prostu przejść do porządku dziennego nad morderstwem
    popełnionym na mężczyznach, kobietach i dzieciach za pomocą trującego
    gazu” – podkreśliła Merkel.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    91. Atak na Syrię: Obama podjął

    Atak na Syrię: Obama podjął decyzję. "USA nie mogą przymknać oczu na to, co się stało"

    Prezydent Barack Obama zdecydował, że USA powinny podjąć akcję militarną
    przeciwko reżimowi syryjskiemu, który dopuścił się użycia broni
    chemicznej przeciwko cywilom. O zgodę zamierza jednak zapytać wcześniej
    amerykański Kongres.


    ONZ zostaje w Syrii


    W sobotę pojawiły się informacje, że ONZ wycofuje się z Syrii, by
    umożliwić uderzenie USA. Te sugestie zdementował jednak rzecznik ONZ. -
    Groteskowe. Organizacja Narodów Zjednoczonych nie wycofuje się z Syrii,
    będzie tam kontynuować operacje humanitarne - stwierdził Martin Nesirky

    - Widziałem najrozmaitsze doniesienia sugerujące, że wyjazd ekipy
    inspektorów ds. broni chemicznej w jakimś sensie otworzy okienko dla
    jakiejś akcji militarnej. Szczerze mówiąc, jest to groteskowe, to także
    afront wobec ponad tysięcznego personelu ONZ, który w Syrii dostarcza
    pomoc humanitarną i będzie kontynuował dostarczanie tej żywotnie ważnej
    pomocy - powiedział Nesirky dziennikarzom.

    Podkreślił też, że ONZ jest przeciwna akcji militarnej przeciwko
    Syrii. - Opcja militarna nie jest żadnym rozwiązaniem - powiedział. -
    Kryzys można zażegnać tylko w negocjacjach politycznych - dodał.

    Eksperci ONZ ds. broni chemicznej przylecieli do Holandii

    Eksperci ONZ, którzy prowadzili badania dotyczące ataku
    chemicznego na przedmieściach Damaszku, przylecieli w sobotę do
    Holandii. Analiza zebranego przez nich materiału może potrwać do trzech
    tygodni.
    Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) z siedzibą w Hadze
    poinformowała, że próbki które inspektorzy przywieźli z Syrii, zostaną
    przekazane do zbadania w różnych laboratoriach “zgodnie z ustalonymi i
    uznanymi procedurami i standardami”. “Te procedury mogą potrwać do
    trzech tygodni” – głosi oświadczenie OPCW.

    Szefowie MSZ LPA spotkają się w sprawie Syrii 1 wrześniaSzefowie
    MSZ Ligi Państw Arabskich (LPA) przeprowadzą w niedzielę, 1 września w
    Kairze, spotkanie w sprawie Syrii - poinformowały media. Zastępca
    sekretarza generalnego LPA Ahmed Ben Helli podkreślił, że spotkanie na
    początku zostało wyznaczone na 3 września.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    92. 4 prezydentów opowiedziało

    4 prezydentów opowiedziało się za wzmocnieniem bezpieczeństwa

    Prezydenci
    Stanów Zjednoczonych i krajów bałtyckich opowiedzieli się za
    zwiększeniem energetycznego i cybernetycznego bezpieczeństwa,
    zobowiązali się również ponownie do zwiększenia wydatków na obronę do 2%
    PKB.
     →

    Liga Arabska wezwała do działań w sprawie Syrii

    Liga Arabska wezwała społeczność międzynarodową do podjęcia działań
    przeciwko rządowi Syrii w związku z domniemanym użyciem broni
    chemicznej przez Damaszek. »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    94. Syryjskie Domino/Polski Establishment - Max Kolonko MaxTV

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    95. Ostra krytyka pod adresem

    Ostra krytyka pod adresem Obamy – z Polską w tle

    Nile Gardiner, analityk specjalizujący się w zagadnieniach międzynarodowych, ostro skrytykował Obamę za brak zdolności organizacyjnych.

    Jak przypomniał, Stany Zjednoczone, jak na razie, mogą liczyć tylko na Francję, na której "od czasów wojny w Iraku nie można polegać". W jego ocenie, brak Wielkiej Brytanii w międzynarodowej koalicji jest nie tylko "ciosem" w obecne amerykańskie władze, ale także "wyrazem braku zaufania dla amerykańskiego przywództwa (w świecie – red.)".

    Zdaniem Gardinera, obecny "kryzys zaufania" wynika z odwrócenia się Obamy od europejskich sojuszników - Wielkiej Brytanii i Hiszpanii oraz państw Europy Środkowo-Wschodniej, a zwłaszcza Polski i Czech. - George W. Bush był szanowany przez swoich sojuszników, a wrogowie się go bali. Z Obamą jest odwrotnie - nie cieszy się zbyt wielkim szacunkiem zagranicą, a wrogowie, z pewnością, się go nie obawiają – wskazał ekspert.
    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wielka-brytania-zmieni-decyzje-...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    96. Radosław Sikorski w „Dziś



    Radosław Sikorski w „Dziś Wieczorem” o Syrii:
    Radosław Sikorski (fot. TVP)
    – W moim osądzie do ataku chemicznego doszło.
    Najbardziej prawdopodobne, że dokonał tego reżim Asada. Używanie broni
    masowego rażenia wobec cywili, własnych obywateli jest niedopuszczalne –
    mówił w premierowym programie „Dziś Wieczorem” w TVP Info minister
    spraw zagranicznych Radosław Sikorski.


    Walki pod Damaszkiem


    Co najmniej 20 rebeliantów zginęło w zasadzce
    przygotowanej przez siły rządowe pod Adrą w pobliżu Damaszku –
    poinformowało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH).
    Podało też, że w ciągu ostatnich 48 godz. zginęło ok. 90 bojowników.

    „Co najmniej 20 rebeliantów, w tym obywatele z krajów innych niż
    Syria, zginęło w wojskowej zasadzce”
    – potwierdziła w komunikacie
    syryjska organizacja z siedzibą w Londynie, która dysponuje siecią
    informatorów wśród rebeliantów oraz w syryjskich służbach medycznych i
    wojskowych.

    Oficjalna agencja państwowa Sana podała, że w zasadzce przygotowanej
    przez „odważny oddział armii” zginęła większość bojowników powiązanych z
    dżihadystyczną grupą Front al-Nusra, którzy usiłowali przedostać się na
    wschodnie przedmieście Damaszku Al-Guta.

    Według OSDH, także po stronie wojska byli ranni i zabici, jednak nie podano liczby ofiar.



    NATO nie weźmie udziału w operacji wojskowej w Syrii

    NATO
    nie weźmie udziału w operacji wojskowej przeciw Syrii, którą rozważają
    USA. Poinformował o tym sekretarz generalny NATO, Anders Fogh Rasmussen
    na konferencji prasowej.
     →

    Syria będzie głównym tematem spotkań Ban Ki-moona „w kuluarach” szczytu G20

    Sekretarz
    Generalny ONZ Ban Ki-moon weźmie udział w szczycie G20, który odbędzie
    się w dniach 5-6 września w Petersburgu – poinformowano w poniedziałek w
    Centrum Informacyjnym ONZ w Moskwie.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    97. Liczba uchodźców z Syrii

    Liczba uchodźców z Syrii przekroczyła 2 miliony

    Liczba uchodźców z Syrii przekroczyła 2 miliony, z czego ok.
    1,8 miliona opuściło swój kraj w ciągu ostatnich 12 miesięcy –
    poinformował we wtorek Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds.
    Uchodźców (UNHCR) Antonio Guterres. 

    Powiedział on, że granice Syrii przekracza każdego dnia przeciętnie
    około 5 tys. jej obywateli. Dobytek wielu z tych ludzi to często
    niewiele więcej niż ubrania, które mają na sobie. 

    - Syria stała się wielką tragedią tego wieku, haniebną katastrofą humanitarną – powiedział Guterres.

    Uznał on, że “cierpienia i przemieszczenia ludności nie mają analogii
    w najnowszej historii”. ”Jedynym pocieszeniem jest humanitaryzm i
    braterstwo, jakich dowiodły kraje sąsiednie przyjmując uchodźców i
    ratując im życie” – dodał szef UNHCR.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    98. Ashton czeka na dowody ONZ,


    Ashton czeka na dowody ONZ, że to Asad użył broni chemicznej

    Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton uważa, że z ostatecznym
    osądem, kto jest winien użycia broni chemicznej w Syrii, należy poczekać
    na raport inspektorów ONZ - powiedział we wtorek w Brukseli rzecznik
    Ashton, Michael Mann.
    Chcemy, by wspólnota międzynarodowa miała zgodną opinię w sprawie
    kryzysu w Syrii i by udało się znaleźć dyplomatyczne rozwiązanie, które
    położy kres rozlewowi krwi i przemocy.

    Starty na Morzu Śródziemnym były próbą celów dla izraelskiego systemu obrony przeciwrakietowej

    Starty,
    odnotowane na Morzu Śródziemnym przez rosyjski system ostrzegania przed
    atakami rakietowymi, były testami izraelskich celów dla systemów obrony
    przeciwrakietowej – poinformowała rosyjska agencja RIA Novosti,
    powołując się na przedstawiciela Ministerstwa Obrony Izraela.
     →

    Żores Ałfiorow: Obama nie zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla

    Laureat
    Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki i wiceprzewodniczący Rosyjskiej
    Akademii Nauk Żores Ałfiorow uważa, że prezydent USA Barack Obama nie
    zasługuje na tytuł laureata Pokojowej Nagrody Nobla.
     →

    Rosja wysłała na Morze Śródziemne duży okręt desantowy

    Na
    Morze Śródziemne w celu wykonania zadań bojowych został wysłany duży
    okręt desantowy „Nowoczerkassk”. Rano 3 września „Nowoczerkassk”
    opuścił port Noworosyjsk i obrał kurs na Bosfor.
     →

    Iran rozpoczął próby radaru, wykrywającego samoloty „stealth”

    Iran
    rozpoczął próby przyszłościowego radaru własnej produkcji, zdolnego do
    wykrywania samolotów technologii „stealth” oraz pociski manewrujące.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    99. Wypowiedzi Sikorskiego

    Stanowisko szefa polskiego resortu
    polityki zagranicznej nie może nie wywoływać zdumienia – czytamy w
    komunikacie MSZ Rosji w związku z niedawnymi wypowiedziami Radosława
    Sikorskiego o tym, że Rosja powinna ponosić własną część
    odpowiedzialności za to, co się dzieje w Syrii, ponieważ w swoim czasie
    broń chemiczną do Damaszku dostarczał Związek Radziecki.

    Egipt: Tysiące islamistów wyszło na ulice [ZDJĘCIA]


    Marsze protestacyjne odbyły się we wtorek w Kairze, jak też w innych
    miastach położonych w delcie Nilu, nad Kanałem Sueskim i w Górnym
    Egipcie. Powszechnym hasłem uczestników było "Zamach jest terroryzmem" -
    co nawiązuje zarówno do obalenia Mursiego przez wojsko, jak i do
    twierdzeń rządu, iż Bractwo Muzułmańskie uprawia działalność
    terrorystyczną. Na razie brak doniesień, by w trakcie demonstracji
    doszło do starć.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    100. Instytut Jagielloński

    Sytuacja na Morzu Śródziemnym prezentuje się ciekawie


    Sytuacja na Morzu Śródziemnym prezentuje się ciekawie



    Syria nie ulegnie, nawet gdyby wybuchła III wojna światowa

    Władze Syrii nie ugną się przed groźbą ataku Zachodu, nawet
    gdyby wybuchła trzecia wojna światowa – powiedział w środę w wywiadzie
    dla agencji AFP syryjski wiceminister spraw zagranicznych Fajsad Mokdad.

    Podkreślił, że Damaszek poczynił “wszelkie kroki”, aby stawić czoło
    ewentualnemu atakowi, i zmobilizował swoich sojuszników przeciwko osi
    USA-Francja, która szuka sojuszników, aby przeprowadzić ataki na Syrię w
    odwecie za domniemane użycie przez stronę rządową broni chemicznej.

    “Rząd syryjski nie zmieni swojego stanowiska, nawet gdyby wybuchła
    III wojna światowa. Żaden Syryjczyk nie może poświęcić niepodległości
    swego kraju. Jeśli Francja chce wspierać Al-Kaidę i Bractwo
    Muzułmańskie, tak jak wspierała te organizacje w Egipcie i w innych
    rejonach świata, to spotka ją w Syrii niepowodzenie. Na podstawie Karty
    Narodów Zjednoczonych Syria ma prawo odpowiedzieć na agresję, która nie
    ma żadnego usprawiedliwienia w prawie międzynarodowym. Nikt nie może
    przewidzieć sytuacji w regionie po jej rozpoczęciu”
    – wiceszef syryjskiego MSZ.

    Podkreślił też, że Syria ma prawo mobilizowania swoich sojuszników,
    którzy oferują jej różne formy wsparcia. “Iran, Rosja, RPA i kraje
    arabskie odmówiły wzięcia udziału w zachodniej agresji i są gotowe
    zmierzyć się z tą wojną, którą ogłoszą USA i ich sojusznicy, w tym
    Francja, przeciwko Syrii” – oświadczył

    “Stanowisko Rosji wobec Syrii pozostaje niezmienne. Jest to
    stanowisko odpowiedzialnego zaprzyjaźnionego kraju, który opowiada się
    za pokojem”
    – powiedział Mokdad.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    101. USA. Senacka komisja zgadza

    USA. Senacka komisja zgadza się na ograniczoną operację w Syrii

    Komisja spraw zagranicznych Senatu zarekomendowała w środę, by w
    odpowiedzi na użycie przez reżim syryjski broni chemicznej Kongres
    udzielił zgody prezydentowi USA na ograniczoną interwencję w Syrii.
    Rezolucja wyklucza udział żołnierzy sił lądowych USA.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    102. Ławrow i Kerry omówili

    avatar użytkownika Maryla

    103. Rosyjski okręt desantowy

    Rosyjski okręt desantowy wypłynął do Syrii

    Duży
    okręt desantowy Floty Czarnomorskiej Rosji „Nikołaj Filczenkow”
    wypłynął w kierunku Syrii – poinformowało źródło w Głównym Sztabie
    Marynarki Wojennej.
     →

    Obama zamienił się w „prezydenta wojny”

    Szef
    Komitetu ds. Międzynarodowych Dumy Państwowej Rosji Aleksiej Puszkow
    skrytykował prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę za stanowisko,
    które amerykański lider zajmuje w syryjskiej kwestii. „Mówiło się, że
    Obama nie chce walczyć w Syrii.
     →

    Większość Amerykanów opowiada się przeciw operacji militarnej w Syrii

    Dane
    sondażu wskazują, że większość obywateli Stanów Zjednoczonych opowiada
    się przeciw przeprowadzeniu operacji militarnej w Syrii i uważa, że
    doprowadzi ona do wzrostu antyamerykańskich nastrojów na Bliskim
    Wschodzie i nie rozwiąże stawianych przed nią zadań.
     →

    Sikorski podkreślił też, że Polska w sprawie Syrii zajmuje wyważone stanowisko. - To co nas niepokoi, to to, że skutki tej interwencji mogą być wielorakie. Mogą być pozytywne, ale mogą być także negatywne - zaznaczył minister.

    - Dlatego uważam, że Polska w tej sprawie
    zajmuje wyważone stanowisko - solidarność z ofiarami, ale też obawy co
    do skutków dla chociażby mniejszości chrześcijańskiej w Syrii, ale nie
    tylko, w ogóle dla Syrii i dla równowagi w regionie
    - dodał.

    Pytany, czy Barackowi Obamie uda się przekonać amerykański Kongres do interwencji w Syrii Sikorski odpowiedział, że słyszy w tej sprawie różne zdania. Jak zaznaczył, jest to kwestia wydarzeń w Syrii, ale także wiarygodności Stanów Zjednoczonych, na co Amerykanie, Kongres są uczuleni.

    Zdaniem Sikorskiego amerykański prezydent słusznie zwrócił się o ten mandat, bo sytuacja w Syrii nie jest czarno-biała i ma różne odcienie szarości. Z tą sytuacją są związane olbrzymie ryzyka - zauważył.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    104. The Revolution

    tysiące Syryjczyków wyszło na ulice aby protestować przeciw atakowi USA na ich kraj...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    105. Brahimi: sprawiedliwość w

    Brahimi: sprawiedliwość w Syrii powinna wymierzać Rada Bezpieczeństwa ONZ

    Żaden
    kraj nie może samodzielnie wymierzać sprawiedliwości w Syrii –
    oświadczył specjalny wysłannik ONZ i Ligi Państw Arabskich, Lakhdar
    Brahimi, po spotkaniu w Petersburgu z ministrem spraw zagranicznych
    Rosji Siergiejem Ławrowem.
     →


    10 państw G20 poparło stanowisko USA w sprawie Syrii

    10 państw G20 oświadczyło, że popiera działania USA w sprawie Syrii nawet przy braku mandatu Rady Bezpieczeństwa ONZ. →
    Tekst oświadczenia,
    które podpisały Australia, Kanada, Francja, Włochy, Japonia, Korea
    Południowa, Arabia Saudyjska, Hiszpania, Turcja, Wielka Brytania i USA
    opublikował w piątek Biały Dom.

    „Popieramy
    wysiłki podejmowane przez Stany Zjednoczone i inne kraje w celu
    zapewnienia realizacji zakazu użycia broni chemicznej” – napisano w
    dokumencie.

    Putin: Rosja pomoże Syrii w przypadku ataku na ten kraj

    Rosja
    będzie pomagać Syrii w przypadku ataku wojskowego z zewnątrz na ten
    kraj – powiedział prezydent Rosji Władimir Putin. „Czy będziemy pomagać
    Syrii?
     →
    путин обама путин g20 встреча

    Putin i Obama uzgodnili, że będą kontynuować kontakty ws. Syrii

    Prezydenci
    Rosji i USA, Władimir Putin i Barack Obama, porozumieli się w sprawie
    kontynuowania kontaktów na linii MSZ w szeregu kwestii związanych z
    Syrią – poinformował asystent rosyjskiego prezydenta, Jurij Uszakow.
    Jak powiedział, Putin i Obama odbyli osobne spotkanie podczas szczytu
    G20.
     →

    Zgrupowanie okrętów marynarki wojennej Rosji wyruszyło w kierunku Syrii



    Wielkie
    rosyjskie okręty desantowe „Nowoczerkassk” i „Mińsk” wraz z okrętem
    wywiadowczym „Priazowje” po przepłynięciu przez Dardanele, wpłynęły na
    akwen Morza Śródziemnego i obrały kurs na jego docelowe wschodnie akweny
    – poinformował Sztab Generalny marynarki wojennej.

    W
    tym kierunku wypłynął wcześniej wielki okręt do zwalczania łodzi
    podwodnych „Admirał Pantielejew” w charakterze okrętu flagowego formacji
    operacyjnej marynarki wojennej Rosji na Morzu Śródziemnym. Według
    danych rosyjskiego resortu wojskowego, obecnie znajdują się tam jeszcze
    trzy wielkie okręty desantowe i jeden okręt patrolowy.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    106. 7 września - dniem postu i modlitwy o pokój w Syrii

    W
    związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie, Papież Franciszek wyznaczył 7
    września, wigilię wspomnienia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny,
    Królowej Pokoju - dniem postu i modlitwy w intencji pokoju w Syrii, na
    Bliskim Wschodzie i na całym świecie. Ojciec Święty zaprasza do udziału w
    tej inicjatywie w sposób, który uznają za stosowny, braci chrześcijan
    niekatolików, wyznawców innych religii oraz ludzi dobrej woli.
    "Bracia
    i siostry, postanowiłem wyznaczyć dla całego Kościoła na 7 września,
    wigilię wspomnienia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, Królowej
    Pokoju, dzień postu i modlitwy w
    intencji pokoju w Syrii, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie.
    Zapraszam do udziału w tej inicjatywie” - Ojciec Święty Franciszek


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    107. Niemcy popierają stanowisko

    Niemcy popierają stanowisko USA w sprawie Syrii

    Niemcy
    dołączyły do państw, które poparły na szczycie G20 w Petersburgu
    stanowisko Stanów Zjednoczonych w sprawie Syrii - poinformował szef MSZ
    Niemiec Guido Westerwelle w stolicy Litwy Wilnie.
     →

    Kraje UE nie porozumiały się co do udziału w operacji w Syrii

    Kraje
    Unii Europejskiej nie porozumiały się co do udziału w ewentualnej
    amerykańskiej operacji przeciwko Syrii. Poinformowały o tym media na
    podstawie wyników spotkania szefów MSZ UE w stolicy Litwy Wilnie.
     →

    John Kerry uprzedził Unię. USA nie będą czekać...
     

    Senator stanu USA próbował dziś przekonać wspólnotę europejską do interwencji w Syrii.



    Syryjscy bojówkarze grożą personelowi ONZ, zabito 11 pracowników

    Uzbrojone
    ugrupowania w Syrii otwarcie grożą pracownikom ONZ, udzielającym pomocy
    ludności – oświadczyła wczoraj podsekretarz generalny pomocy
    humanitarnej ONZ Valerie Amos.
     →


    Szefowie MSZ UE wezwali USA do odroczenia ataku na Syrię

    Ministrowie
    spraw zagranicznych 28 krajów Unii Europejskiej wezwali Stany
    Zjednoczone do odroczenia podjęcia decyzji w sprawie operacji wojskowej
    przeciwko Syrii.
     →

    UE stanowcza w kwestii Syrii, ale nie poparła operacji wojskowej

    Szefowie MSZ państw UE zgodzili się w sobotę w Wilnie, że potrzebna
    jest "jasna i mocna" odpowiedź wspólnoty międzynarodowej w kwestii
    Syrii; uznali za poważne dowody na użycie broni chemicznej przez reżim w
    Damaszku, ale nie poparli planów interwencji USA.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    108. "twarde dowody" przeciwko Asadowi

    Specjaliści od podsłuchów na okręcie niemieckiej marynarki wojennej "Oker", który prowadzi misję szpiegowską u wybrzeża Syrii, przechwycili rozmowy syryjskich wojskowych, z których wynika, że generałowie od czterech miesięcy zabiegali o zgodę na atak chemiczny.
    Władze w Damaszku miały jednak odrzucać te żądania. Jak napisał "Bild am Sonntag", użycie broni chemicznej 21 sierpnia na przedmieściach Damaszku prawdopodobnie nie nastąpiło na osobiste polecenie prezydenta Baszara el-Asada.

    USA oskarżają reżim Asada o dokonanie tego ataku i zabicie ponad 1400 osób.

    "Bild am Sonntag" poinformował także, że na początku września, podczas posiedzenia za zamkniętymi drzwiami komisji obrony Bundestagu szef niemieckiego wywiadu zagranicznego (BND) Gerhard Schindler powiedział, że krwawa wojna domowa w Syrii może potrwać jeszcze wiele lat.

    Według tygodnika, na tym samym posiedzeniu Generalny Inspektor Bundeswehry, generał Volker Wieker stwierdził, że w zbrojnej opozycji w Syrii maleje znaczenie głównej do niedawna siły, popieranej przez Zachód Wolnej Armii Syrii (WAS), a rośnie organizacji terrorystycznych, w tym Al-Kaidy.

    Generał Wieker poinformował, według "BamS", że właściwie ustały dezercje z armii syryjskiej, gdyż rebelianci rozstrzeliwują zbiegów z wojsk rządowych.

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/bild-am-sonntag-dowodcy-syryjskiej-armii...

    Tak USA zaatakuje Syrię

    Pentagon planuje żyć bombowców oraz niszczycieli, z których
    zostaną odpalone pociski manewrujące - napisał dziennik Los Angeles
    Times.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    109. Syria: Al-Kaida przejęła

    Syria: Al-Kaida przejęła chrześcijańskie miasto

    Po­wią­za­ni z Al-Ka­idą re­be­lian­ci za­ję­li sta­ro­żyt­ne, chrze­ści­jań­skie mia­sto Ma­lu­la w Syrii - in­for­mu­ją miesz­kań­cy oraz sy­ryj­scy ak­ty­wi­ści. We­dług ich do­nie­sień, li­czą­ca pięć ty­się­cy miesz­kań­ców Ma­lu­la jest pod cał­ko­wi­tą kon­tro­lą is­la­mi­stów, który plą­dru­ją to miej­sce. Chrze­ści­ja­nie zna­leź­li się w po­trza­sku.
    Syryjscy aktywiści twierdzą, że islamscy bojownicy Frontu Al-Nusra z pomocą kilku innych grup przejęli kontrolę nad miastem w nocy, wypierając stamtąd siły rządowe - informuje z Bejrutu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski. Islamiści mieli splądrować i podpalić jeden z kościołów i grozić mieszkańcom śmiercią, jeśli ci nie przejdą na islam. Rebelianci nie pozwalają wjechać ani wyjechać z miasta.
    Niepotwierdzone informacje mówią też o co najmniej kilkunastu ciałach leżących na centralnej ulicy Maluli. Samo miasto jest rzekomo opustoszałe, bo wszyscy ze strachu pochowali się w domach. Aktywiści twierdzą, że wielu z bojowników Al-Nusry, którzy są w mieście, to obcokrajowcy. Mieszkańcy słyszeli bowiem tunezyjski, libijski i marokański dialekt.
    Syryjska państwowa telewizja twierdzi tymczasem, że siły Baszara el-Asada odzyskały kontrolę nad miastem i ścigają ukrytych na zboczu góry bojowników. Obserwatorzy twierdzą jednak, że doniesienia państwowych mediów są w tym przypadku mało wiarygodne.
    Położona około 50 kilometrów na północ od Damaszku Malula jest miastem znajdującym się pod ochroną UNESCO. Jej mieszkańcy to nieliczne osoby, które mówią starożytnym językiem aramejskim.
    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/syria-al-kaida-przejela-chrzescijanskie-...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    111. Dlaczego interwencja w Syrii

    Dlaczego interwencja w Syrii to geopolityczny starzał w kolano USA

    Akcja
    wojskowa w Syrii może się dla USA okazać geopolitycznym strzałem w
    kolano. W dodatku zyski ekonomiczne będą dla mocarstwa żadne. Nie robić
    niczego to też ryzyko. Bo czy lepiej wzmocnić Al-Kaidę, czy Hezbollah?»

    MSZ Rosji wyda w poniedziałek specjalne oświadczenie w sprawie Syrii

    Ministerstwo
    Spraw Zagranicznych Rosji wyda w poniedziałek wieczorem specjalne
    oświadczenie w sprawie Syrii – poinformowało źródło w resorcie.
     →


    Donald Tusk rozmawiał z wiceprezydentem USA o sytuacji w Syrii. "Premier stanowczo potępił użycie broni chemicznej"

    Podczas rozmowy - która odbyła się z inicjatywy strony
    amerykańskiej - "wiceprezydent Biden przedstawił aktualną sytuację
    polityczną w kontekście użycia broni chemicznej w Syrii oraz działania,
    jakie administracja amerykańska planuje podjąć w porozumieniu ze
    społecznością międzynarodową".

    Jeszcze 14 krajów poparło jednostronne działania USA w Syrii

    Liczba
    krajów, które podpisały deklarację poparcia dla jednostronnych działań
    USA w Syrii, wzrosła do poniedziałku do 25 – deklarację podpisało 14
    nowych państw – poinformował Biały Dom.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    113. Wojna w Syrii. Polska

    Wojna w Syrii. Polska przyłączy się do oświadczenia G20 w sprawie Syrii

    Polska przyłączyła się do grupy państw, które przygotowały
    oświadczenie o potępieniu wydarzeń z 21 sierpnia w Syrii i o podjęciu
    działań, które odstraszą od używania broni chemicznej - powiedział
    Sikorski.

    Podkreślił, że oświadczenie wskazuje też na
    katastrofalną skalę kryzysu humanitarnego w Syrii i na potrzebę
    zwiększenia funduszy na rzecz uchodźców, zarówno w krajach ościennych,
    jak i samej Syrii. Polska też niesie taką pomoc - dodał.

    Jak mówił Sikorski, jest to zbieżne ze stanowiskiem UE przyjętym po naradzie w Wilnie w gronie ministrów spraw zagranicznych.

    W ostatni piątek część uczestników szczytu
    G20 wydała oświadczenie, w którym potępiła dokonany 21 sierpnia pod
    Damaszkiem atak chemiczny. Znalazł się w nim apel o zdecydowaną
    odpowiedź społeczności międzynarodowej na ten czyn. Zaznaczono, że dowody wyraźnie wskazują na sprawstwo syryjskiego rządu. Oświadczenie nie zawiera jednak wezwania do akcji zbrojnej.

    Oświadczenie najpierw podpisało 11 krajów:
    USA, Australia, Kanada, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Francja,
    Japonia, Korea Południowa, Turcja i Arabia Saudyjska. W poniedziałek
    Biały Dom poinformował, że oświadczenie podpisało kolejne 14 państw, w tym Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    115. Minister wyłączył rozum.

  • Minister wyłączył rozum. "Demokracja na Bliskim Wschodzie to fatalny pomysł"

    W zdumiewającym wystąpieniu izraelski minister obrony podważył
    wszystkie pewniki, na których opierała się i opiera polityka Zachodu na
    Bliskim...

    Dawid Warszawski

  • (..)
    Demokracja na Bliskim Wschodzie, argumentował Yaalon, to pomysł równie
    fatalny jak przeniesienie do tego rejonu europejskiego konceptu państwa
    narodowego, do czego doszło na skutek porozumienia Sykes - Picot z 1916
    r. Londyn i Paryż wykroiły w nim z dogorywającego imperium otomańskiego kilka nowych państw arabskich, jak Irak czy Syria, które teraz się rozpadają.


    "Tymczasem - ciągnął minister - nadal są tacy, którzy w ten czy
    inny sposób usiłują poprzeć powstanie jeszcze jednego państwa
    narodowego, choć nadal pozostaje niejasne, co mają wspólnego ludzie z
    Dżeninu i Hebronu, i czy jest wspólny mianownik dla tych z Judei i
    Samarii [czyli Zachodniego Brzegu] i tych z Gazy". Warto przypomnieć, że
    do "tych, którzy w ten czy inny sposób", należy też premier Netanjahu:
    powstanie państwa palestyńskiego jest deklarowanym przezeń celem
    negocjacji z Palestyńczykami.





  • Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    117. Premier Izraela: Syria musi

    Premier Izraela: Syria musi zostać ukarana

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że Syria musi zostać
    pozbawiona broni chemicznej. Izraelski premier powiedział też, że
    bezwzględnie należy ukarać tych, którzy użyli wobec cywilów broni
    masowego rażenia. »

    Syria, a sprawa polska

    Najwyraźniej jednak izraelska strategia podpalania
    świata cudzymi rękami przestała się już w Europie podobać, kto wie, czy
    również nie w Ameryce - a to mogłoby oznaczać początek końca pewnej
    epoki - epoki odcinania kuponów od holokaustu.

    Najwyraźniej jednak izraelska strategia podpalania świata cudzymi rękami
    przestała się już w Europie podobać, kto wie, czy również nie w Ameryce
    - a to mogłoby oznaczać początek końca pewnej epoki - epoki odcinania
    kuponów od holokaustu. Warto zwrócić uwagę również na ten aspekt
    problemu syryjskiego, bo chociaż premier Tusk, widząc powściągliwość
    Naszej Złotej Pani Anieli, już zapowiedział, że i nasz nieszczęśliwy
    kraj w operacji przeciwko Syrii udziału nie weźmie, to przecież w ramach
    operacji obcinania kuponów od holokaustu jest on ważnym celem. Dlatego
    też pan minister Sikorski, zamiast instruować prezydenta Putina, że jest
    on odpowiedzialny za używanie broni chemicznej w Syrii, pomyślał
    wreszcie o naszym nieszczęśliwym kraju, który płaci mu pensję - na razie
    nie bardzo wiadomo, właściwie za co - i odważył się pokazać bezcennemu
    Izraelowi gest Kozakiewicza. Jeśli nawet żydowskie loby w MSZ
    próbowałoby go za to wygryźć z posady, to przecież dłużej klasztora, niż
    przeora i po wygryzieniu mógłby przyłączyć się do innej watahy, by
    dorżnąć tę, która go skrzywdziła. Połączyłby w ten sposób piękne z
    pożytecznym - chyba, że aż taki odważny to on nie jest, czego wykluczyć
    nie można.

    Stanisław Michalkiewicz

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    118. Syria wysłała do ONZ

    Syria wysłała do ONZ dokumenty dot. dołączenia do OZBCh

    ONZ
    otrzymała dokumenty syryjskiego rządu w sprawie zamiaru dołączenia od
    międzynarodowej Konwencji o zakazie broni chemicznej – oznajmił w Nowym
    Jorku przedstawiciel międzynarodowej organizacji Farhan Haq. Według
    niego, dokumenty odebrano sprzed kilka godzin, w tej chwili są
    tłumaczone – powiedział.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    119. Izrael nie ratyfikuje zakazu

    Izrael nie ratyfikuje zakazu broni chemicznej. "Wciąż mają ją inne kraje w regionie"
    Niektóre z tych państw - przypomniała rzeczniczka - "nie uznają prawa
    Izraela do istnienia i otwarcie wzywają do unicestwienia go"; wobec tego
    faktu zagrożenie Izraela ze strony broni chemicznej "nie jest ani
    teoretyczne, ani odległe"."Izrael, zastanawiając się nad ewentualną ratyfikacją konwencji, nie może ignorować tych zagrożeń" - dodała rzeczniczka.


    "Nie sądzę, aby miano wywierać nacisk na Izrael, ponieważ są w
    regionie inne kraje, które oświadczyły, że nie podpiszą zakazu broni
    chemicznej, nawet wówczas, gdy my go ratyfikujemy" - powiedziało agencji
    EFE autorytatywne źródło izraelskie, które zastrzegło sobie
    anonimowość.


    Konwencja o zakazie prowadzenia badań, produkcji, składowania i
    użycia broni chemicznej oraz o zniszczeniu jej zapasów została podpisana
    w 1993 r. i weszła w życie w 1997.


    Tekst konwencji podpisało 189 państw. Izrael jest jednym z kilku
    państw, które nie przystąpiły do konwencji; pozostałe to: Korea
    Północna, Egipt, Syria, Angola, Sudan Południowy, Liban i Birma.


    Parlament Europejski poparł pomysł Rosji ws. Syrii

    Parlament
    Europejski zaakceptował wysuniętą przez Rosji propozycję objęcia
    arsenału chemicznego Syrii międzynarodową kontrolą w celu jego
    likwidacji w najkrótszym terminie.
     →
    „Długofalowe rozwiązanie obecnego kryzysu w Syrii można osiągnąć jedynie w ramach procesu politycznego, popartego przez społeczność międzynarodową” – podkreślono w tekście rezolucji, zatwierdzonej przez europosłów.

    Posłowie potępili użycie broni chemicznej w Syrii i opowiedzieli się za zatwierdzeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, mającej przymusowy charakter.

    PE nie wyklucza użycia siły wobec reżimu w Syrii

    Parlament Europejski nie wyklucza użycia siły wobec reżimu w Syrii. Zezwala na to rezolucja, przyjęta przez europosłów. »

    Eurodeputowani wezwali prezydenta Baszara al Assada do ustąpienia. W
    rezolucji stwierdzili, że użycie w Syrii broni chemicznej jest zbrodnią
    wojenną oraz zbrodnią przeciwko ludzkości. "Wymaga to twardej i wspólnej
    reakcji, nie wykluczającej użycia środków odstraszających" -
    oświadczyli europosłowie. Poparli też projekt przekazania społeczności
    międzynarodowej, a następnie szybkiego zniszczenia syryjskiej broni
    chemicznej. 

    Parlament, odnosząc się do blokowania przez Rosję i Chiny decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ, postulował, by sprawą zajęło się Zgromadzenie Ogólne ONZ. Rozwiązanie kryzysu
    w Syrii można, zdaniem europosłów, osiągnąć jedynie w ramach
    porozumienia, przy wsparciu społeczności międzynarodowej. Ponadto
    deputowani zwrócili się do państw członkowskich i Komisji Europejskiej o
    zwiększenie pomocy dla syryjskich uchodźców.



    “Bombardować państwo, aby uratować jego naród to absurd”


    W Kairze, podczas posiedzenia Ligi Państw Arabskich, szefowie MSZ tych
    państw przyjęli rezolucję, w ktorej wezwali ONZ do podjęcia kroków
    wobec władz syryjskich. Przeciw interwencji zbrojnej opowiedział się
    Egipt, Irak, Liban, Tunezja i Algieria. →

    Polskie
    MSZ przyznaje: Rosja naciska i stosuje groźby, USA powinny się
    zaangażować w Europie Wschodniej. Tyle, że te interesy ws. Syrii…

    "Jest wyraźny związek między koniecznością dogadania się (z Rosją -
    PAP) w sprawie Syrii a gotowością do stawiania na ostrzu noża kwestii
    Europy Wschodniej."

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    120. Egipt przeprowadza naloty

    Синай Синайский полуостров Суэцкий канал Ближний Восток

    Egipt przeprowadza naloty antyterrorystyczne na Synaju

    Egipska
    Armia rozpoczęła dziś nową operację antyterrorystyczną na półwyspie
    Synaj. Helikoptery zaatakowały bazy bojowników w pobliżu granicy ze
    Strefą Gazy. Atakom z powietrza towarzyszą akcje sił lądowych.
     →

    Ławrow opowiada się za przyśpieszonym dołączeniem Syrii do OZBCh

    Proces
    dołączenia Damaszku do Konwencji o zakazie broni chemicznej powinien
    przebiec bardzo szybko – oświadczył szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow w
    Genewie, podsumowując wyniki trójstronnego spotkania z sekretarzem stanu
    USA Johnem Kerrym i specjalnym przedstawicielem ONZ ds. Syrii Lahdarem
    Brahimim.
     →

    Kerry i Ławrow spotkają się ok. 28 września w sprawie Genewy

    Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w piątek w Genewie,
    że uzgodnił z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem, iż obaj
    ponownie spotkają się około 28 września, by spróbować ustalić datę
    międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii, tzw. Genewy 2.

    W drugim dniu rozmów z Ławrowem na temat syryjskiego arsenału
    chemicznego Kerry ocenił, że były one “konstruktywne”. Rosja i USA
    intensywnie pracują nad znalezieniem płaszczyzny porozumienia co do
    rozwiązania kryzysu w Syrii, lecz oba kraje muszą najpierw “odrobić
    zadanie domowe” – powiedział Kerry, nie ujawniając więcej szczegółów.

    “Obaj uzgodniliśmy, że odrobimy to zadanie i spotkamy się ponownie w
    Nowym Jorku około 28 września w czasie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ,
    by zobaczyć, czy możliwe jest uzgodnienie terminu konferencji. W dużej
    mierze będzie zależało to od tego, co uda się osiągnąć w ciągu
    następnych godzin, dni w kwestii broni chemicznej” w Syrii

    oświadczył Kerry na konferencji prasowej po spotkaniu z Ławrowem oraz
    wysłannikiem ONZ i Ligi Arabskiej ds. Syrii Lakhdarem Brahimim.



    Raport ONZ potwierdzi użycie sarinu pod Damaszkiem

    Raport
    ekspertów ONZ ds. broni chemicznej zostanie opublikowany w
    poniedziałek, 16 września. „Raport potwierdzi, czy w Syrii została użyta
    broń chemiczna, a mianowicie gaz sarin” – poinformowało źródło
    dyplomatyczne w siedzibie międzynarodowej organizacji.
     →

    Francja: na Bliskim Wschodzie powstaje koalicja przeciw Syrii

    Trzy kraje arabskie uzgodniły poparcie dla syryjskiej opozycji -
    poinformował prezydent Francji. Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty
    Arabskie oraz Jordania zjednoczyły się przeciwko reżimowi prezydenta
    Baszara al-Asada.»


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    122. Eksperci: Izrael ma 80 głowic


    Eksperci: Izrael ma 80 głowic jądrowych i jest "usatysfakcjonowany"

    Eksperci: Izrael ma 80 głowic jądrowych i jest "usatysfakcjonowany"

    Między 1967 a 2004 r. Izrael produkował średnio trzy
    głowice atomowe rocznie. Obecnie arsenał tego kraju składa się z 80
    głowic...
    czytaj dalej »


    Prezydenci USA i Iranu wymienili się wiadomościami

    Prezydent
    Stanów Zjednoczonych Barack Obama powiedział, że wymienił się
    wiadomościami z niedawno wybranym na prezydenta Iranu Hasanem Rouhani.
     →

    MSZ Iranu: broni chemicznej w Syrii użyli rebelianci

    Iran posiada informacje o tym, że broni chemicznej w Syrii użyli bojownicy zbrojnej opozycji, któ →

    Niemcy poniosą część kosztów likwidacji broni chemicznej w Syrii

    Szef
    MSZ Niemiec Guido Westerwelle oświadczył, że Niemcy są gotowe do
    udzielenia pomocy technicznej i finansowej podczas niszczenia broni
    chemicznej w Syrii. Westerwelle wezwał do jak najszybszego zniszczenia
    broni chemicznej. „Ważne jest, aby rosyjsko-ameryka porozumienie zostało
    zastosowane w praktyce.
     →

    Rosja może pomóc w zniszczeniu syryjskiej broni chemicznej

    Rosja
    będzie musiała przejąć niektóre zadania związane ze zniszczeniem
    syryjskiej broni chemicznej – powiedział w wywiadzie dla „Głosu Rosji”
    dyrektor rosyjskiego Centrum Badań Społeczno-Politycznych Władimir
    Jewsiejew.
     →
    Obama: Putin odgrywa ważną rolę w rozwiązaniu kryzysu w Syrii

    Obama: Putin odgrywa ważną rolę w rozwiązaniu kryzysu w Syrii

    „Uważam,
    że pomimo tego, iż zajmujemy z Putinem różne stanowiska w wielu
    zagadnieniach, odgrywa on ważną rolę w uregulowaniu konfliktu w Syrii” -
    powiedział dzisiaj w wywiadzie udzielonym dla amerykańskich
    dziennikarzy prezydent USA Barack Obama.
     →

    Kerry: groźba ataku na Syrię jest nadal realna

    Sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych John Kerry ostrzegł syryjskie władze przed próbami unikni →
    Foto: Flickr.com/nasa1fan/MSFC/cc-by-nc

    Egipskie władze zwiększyły bezpieczeństwo w ​rejonie Kanału Sueskiego

    Egipskie
    władze zwiększyły bezpieczeństwo w rejonie Kanału Sueskiego. Jak
    poinformowały lokalne media na niebie nad strategiczną drogą morską
    stale dyżurują śmigłowce sił powietrznych. Na Półwyspie Synaj trwa
    zakrojona na szeroką skalę antyterrorystyczna operacja.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    123. Instytut Jagielloński

    Jutro poniedziałek. Czy w przyszłym tygodniu Assad i Putin zdołają skompromitować Obamę jeszcze bardziej?

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    124. Syryjska chemia:

    Syryjska chemia: „manipulowano dowodami”


    Raport ekspertów ONZ w sprawie użycia broni chemicznej w Syrii
    potwierdził zastosowanie paralityczno-drgawkowego gazu sarin w
    miejscowości Gute w pobliżu Damaszku 21 sierpnia. W zasadzie i przed
    raportem było to oczywiste. →

    To
    był sarin. Raport ekspertów ONZ nie pozostawia wątpliwości, że w Syrii
    użyto broni chemicznej. Ale kto jej użył - nie wskazuje

    Ban Ki Mun zwrócił się do Rady, aby przewidziała "konsekwencje" w
    "jasnej rezolucji", jeśli Damaszek nie wykona planu demontażu swojej
    broni chemicznej, opracowanego w Genewie w sobotę przez sekretarza stanu
    USA Johna Kerry'ego i szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa.

    Ban Ki-moon: raport ekspertów ONZ nie wskazuje, że to al-Asad użył broni chemicznej

    Sekretarz
    Generalny ONZ Ban Ki-moon nie zgadza się ze zdaniem szeregu zachodnich
    państw o tym, że raport ONZ świadczy rzekomo o użyciu broni chemicznej
    na przedmieściach Damaszku właśnie przez syryjskie władze.
     →

    Ławrow: raport ONZ ws. Syrii pozostawił wiele pytań

    Zaprezentowany
    wczoraj raport inspektorów ONZ ws. ataku chemicznego pod Damaszkiem nie
    daje odpowiedzi na pytania o miejscu i sposobie produkcji amunicji
    zawierającej gaz paralityczno-drgawkowy – oświadczył minister spraw
    zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, podsumowując wyniki rozmów z
    francuskim odpowiednikiem Laurentem Fabiusem.
     →

    Netanjahu stawia Iranowi warunki

    Izraelski
    premier podczas spotkania z Barackiem Obamą zamierza przedstawić mu
    warunki, jakie prezydent Stanów Zjednoczonych powinien wysunąć podczas
    rozmów w Teheranem. Netanjahu domaga się, między innymi, aby Iran nie
    tylko zaprzestał wszelkiego wzbogacania uranu, ale również oddał zapasy
    wzbogaconego już uranu.
     →

    Ambasador Oren: Chcemy upadku prezydenta Asada. To filar "antyizraelskiego łuku"


    Izrael chce obalenia prezydenta Syrii - oświadczył we wtorek
    izraelski ambasador w USA Michael Oren. Reuters pisze, że Izrael odszedł
    w ten sposób od dotychczasowej postawy, polegającej na niewypowiadaniu
    się publicznie na temat syryjskiej wojny domowej.

    Według Orena, który udzielił wywiadu gazecie
    "Jerusalem Post", nawet pokonanie sił reżimu Baszara el-Asada przez
    sprzymierzonych z Al-Kaidą rebeliantów byłoby lepsze niż obecny sojusz
    reżimu syryjskiego z wrogiem numer jeden Izraela - Iranem.

    "Zawsze chcieliśmy, żeby Asad odszedł, zawsze woleliśmy czarne
    charaktery, których nie wspiera Iran od czarnych charakterów wspieranych
    przez Iran"
    - oświadczył Oren.

    Przywódca Al-Kaidy: Cel to USA i Izrael. Nie atakujcie chrześcijan

    Przywódca Al-Kaidy Ajman al-Zawahiri wydał pierwsze wytyczne dla
    dżihadystów. Wzywa bojowników, aby nie atakowali członków innych

    USA rozpoczynają dostawy środków ochrony chemicznej w Syrii
    Amerykański
    prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama podpisał specjalne
    rozporządzenie, które pozwala na dostarczanie do Syrii środków ochrony
    przed bronią chemiczną. Rozporządzenie znosi zakaz na dostawę do Syrii
    szeregu rodzajów sprzętu – podkreśla Biały Dom.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    126. Polska nauczy Tunezję

    Polska nauczy Tunezję lustracji

    „Polska dzieli się doświadczeniem lustracji z Tunezją. Fundacja
    Solidarności Międzynarodowej podlegająca MSZ wysyła ekspertów, którzy
    będą uczyć tamtejszych urzędników w tym zakresie.
    Wśród ekspertów oprócz
    pracowników IPN są: dziennikarz »Gazety Wyborczej« Adam Leszczyński,
    znany przeciwnik lustracji, oraz mec. Paweł Osik, jeden z pełnomocników
    komunistycznego agenta Tomasza Turowskiego w procesie wytoczonym znanemu
    publicyście Cezaremu Gmyzowi. Warsztaty odbędą się pod koniec września.
    Noszą tytuł: »Demokracja okresu przejściowego«.

    Przewidziane są dwa warsztaty dotyczące problemu lustracji.

    – Tunezja jest krajem, który wielokrotnie zwracał się do naszego
    kraju w celu podzielenia się polskim doświadczeniem »sprawiedliwości
    okresu przełomu«. M.in. chcą poznać narzędzia zabezpieczenia archiwum
    oraz sposoby, w jaki archiwa zostały upublicznione – mówi niezalezna.pl
    prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej, Krzysztof Stanowski”.

    Redaktor Leszczyński i mecenas Osik z pewnością udzielą wielu cennych porad tunezyjskim Maleszkom i Turowskim.

    (źródło: niezalezna.pl, NCz!: Kto czyta nie błądzi)

    Stanisław Michalkiewicz

    Nareszcie się wyjaśniło, o co tak naprawdę chodzi w Syrii

    Nareszcie się wyjaśniło, o co tak naprawdę chodzi w Syrii. Nie chodzi
    wcale ani o „demokrację” – bo wiadomo, że „demokracja” to tylko takie
    makagigi, dzięki któremu soldateska albo bezpieczniacy, albo jedni i
    drudzy jednocześnie – jak np. w naszym nieszczęśliwym kraju –
    schlebiając swoim niewolnikom, że to niby są „suwerenami” i w ogóle – do
    spółki z finansowymi grandziarzami zdzierają z nich skórę, a z
    pozostałości robią mydło.

    Nie chodzi też o żadną „broń masowej zagłady” – bo na przykład
    bezcenny Izrael wyprodukował sobie broń jądrową, a nikt z tego tytułu
    nie ośmieli się go molestować, a już zwłaszcza prezydent Obama.

    Pamiętamy przecież, jak się zacukał, kiedy w lutym 2009 r.
    dziennikarka Helena Thomas zapytała go, czy wie, który bliskowschodni
    kraj dysponuje bronią jądrową. Elokwentny prezydent Obama nagle
    zapomniał języka w gębie i konferencję prasową przerwano, a następnie
    żydowskie organizacje rozpętały przeciwko pani Thomas kampanię
    oszczerstw i nienawiści, wskutek czego cofnięto jej akredytację w Białym
    Domu, zaś Centrum Wiesenthala umieściło ją na poczesnym miejscu listy
    „antysemitników roku”.

    Patrick Buchanan wprawdzie pół żartem, ale i pół serio powiedział
    kiedyś, że „Waszyngton to terytorium okupowane przez Izrael” – i coś
    jest na rzeczy.

    A prezydent Obama się zacukał, bo zgodnie z ustawą z 1972 roku USA
    nie mogą udzielać pomocy krajom posiadającym broń nuklearną wbrew
    zakazowi jej rozprzestrzeniania. Gdyby tedy powiedział, że wie – mógłby
    zostać oskarżony o spisek przeciwko Stanom Zjednoczonym i pozbawiony
    urzędu.

    Więc dla ostrożności – „nie wie”, bo gdyby tylko spróbował nie
    pomagać bezcennemu Izraelowi, „dałaby świekra ruletkę mu” – na przykład
    kto wie, czy nie odnalazłby się prawdziwy akt urodzenia prezydenta?

    No dobrze – to w takim razie o co w tej całej Syrii chodzi? A chodzi o
    to, by obalić prezydenta Syrii, bo zawarł on foedus ze złowrogim
    Iranem, który bezcennemu Izraelowi publicznie się odgraża, tworząc
    „strategiczny łuk” rozciągający się od Teheranu po Damaszek i Bejrut.

    Z punktu widzenia bezcennego Izraela już lepsza jest Al-Kaida,
    chociaż USA prowadzą z nią III wojnę światową. Tak w każdym razie
    stwierdził publicznie i na trzeźwo Michał Oren, ambasador bezcennego
    Izraela w Stanach Zjednoczonych, w wywiadzie dla „Jerusalem Post”.

    Wprawdzie w niezależnych mediach głównego nurtu poprzebierani za
    dziennikarzy funkcjonariusze uznali tę deklarację za „zaskakującą”, ale
    każdy normalny człowiek wiedział, że od początku właśnie o to chodziło –
    podobnie zresztą jak w Iraku, Tunezji, Libii i Egipcie, które pod
    pretekstem „demokratyzacji” zostały wtrącone w stan permanentnego
    chaosu, graniczącego z wojną domową, wskutek czego przestały zagrażać
    bezcennemu Izraelowi.

    Interesujące jest w tej sytuacji tylko jedno: dlaczego bezcenny
    Izrael uznał, że teraz można to ujawnić? Czyżby doszedł do wniosku, że
    żydowskie mafie trzymają już za gardło każdy rząd – niczym w naszym
    nieszczęśliwym, zadłużonym po uszy kraju, któremu dodatkowo grozi
    obrabowanie w ramach „odzyskiwania mienia żydowskiego w Europie
    Środkowej”?

    Czy w tej sytuacji Polska, słodszymi od malin ustami pana ministra
    Sikorskiego, nie powinna zgłosić do Rady Bezpieczeństwa ONZ wniosku o
    przeprowadzenie w bezcennym Izraelu inspekcji w celu sprawdzenia, czy
    nie posiada on przypadkiem jakiejś broni masowej zagłady – na przykład
    broni jądrowej – bo skoro już inspektorzy wybiorą się do Syrii, to za
    jednym zamachem mogliby przecież skontrolować również Izrael?


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    127. MSZ: Polska jest gotowa

    MSZ: Polska jest gotowa wysłać inspektorów do Syrii

    Polska jest gotowa wysłać kilku a nawet kilkunastu inspektorów w ramach
    nowej misji ONZ w Syrii. Poinformował o tym minister spraw zagranicznych
    Radosław Sikorski. »

    “W uzgodnieniu z prezydentem, premierem, ministrem obrony
    zadeklarowałem, że do takiej misji Organizacji Narodów Zjednoczonych
    Polska mogłaby wysłać kilku, może nawet kilkunastu polskich inspektorów”
    – powiedział Sikorski dziennikarzom na lotnisku przed wylotem na
    konferencję Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES).

    Według Sikorskiego Polska ma tradycje i zdolności w tej dziedzinie.
    “Przypomnę, że polskie jednostki antychemiczne pełnią w tej chwili dyżur
    w ramach siły odpowiedzi NATO. Polska w ostatnim roku przewodniczyła
    też w Hadze konferencji przeglądowej konwencji dotyczącej zakazu broni
    chemicznej. Mielibyśmy więc też podstawy do współkierowania taką misją
    ONZ. Oby ona doszła jak najszybciej do skutku” – powiedział minister
    spraw zagranicznych.

    Krążownik „Moskwa” stanął na czele zgrupowania marynarki wojennej

    Okręt
    flagowy Floty Czarnomorskiej krążownik rakietowy „Moskwa” po
    zakończeniu przejścia przez Atlantyk przybył dzisiaj na miejsce
    spotkania z okrętami ze stałego zgrupowania marynarki wojennej Rosji we
    wschodniej części Morza Śródziemnego i stanął na jego czele.
     →

    OPCW odłożyło posiedzenie w sprawie Syrii

    Organizacja
    ds. Zakazu Broni Chemicznej odkłada na czas nieokreślony posiedzenie,
    na którym planowane jest omówienie planu wywiezienia lub zniszczenia
    broni chemicznej w Syrii. W czwartek przedstawiciel OPCW poinformował,
    że organizacja planuje przeprowadzenie posiedzenia w kwestii syryjskiej w
    niedzielę 22 września.
     →

    Brak jedności w syryjskiej opozycji utrudnia udzielenie pomocy ludności

    Brak
    jedności w syryjskiej opozycji utrudnia rozmowy na temat dostarczania
    pomocy humanitarnej do przeżywającego wewnętrzny konflikt kraju –
    poinformował przedstawiciel Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża
    Pierre Kraehenbuehl.
     →
    Bojówkarze z syryjskiej opozycji i z Al-Kaidy zawarli rozejm

    Bojówkarze z syryjskiej opozycji i z Al-Kaidy zawarli rozejm

    Działające
    w Syrii ugrupowanie ekstremistyczne Islamskie Państwo w Iraku i
    Lewancie, związane z Al-Kaid zawarło rozejm z opozycyjną Wolną Armią
    Syrii. Strony porozumiały się w sprawie wymiany jeńców i skonfiskowanej
    własności.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    128. Pokojowy nobel Obamy i UE za wojny w Libii, Syrii, ....

    Szczyt Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla gościć będzie Warszawa

    Tegoroczny kongres przypada w 30. rocznicę przyznania pokojowego
    Nobla Lechowi Wałęsie. Chodzi o to, by pokazać, iż idee solidarności są
    wciąż ważne.
    Pod koniec października - od
    21 do 23, w Warszawie odbędzie się XIII Światowy Szczyt Laureatów
    Pokojowej Nagrody Nobla. Udział w spotkaniu potwierdzili już między
    innymi duchowy i polityczny przywódca narodu tybetańskiego Dalajlama
    XIV, irańska prawniczka Shirin Ebadi, były przywódca Związku
    Radzieckiego Michaił Gorbaczow (na zdjęciu), a także były prezydent RPA
    Willem de Klerk.

    Tegoroczny kongres przypada w 30-tą rocznicę przyznania pokojowego Nobla Lechowi Wałęsie.
    Zdzisław Wójcik z Instytutu Lecha Wałęsy podkreślił, że chodzi o to, by
    pokazać, iż idee solidarności są wciąż ważne. Trzeba je tylko
    odświeżyć.Gości z dnia na dzień przybywa. Swojego udziału nie potwierdził jednak,
    jak dotąd noblista Barack Obama, ale na jego przyjazd nie ma co liczyć. Światowy Szczyt Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla zainicjował 13 lat
    temu Michaił Gorbaczow. Przez pierwsze lata kongresy odbywały się w
    Rzymie. Później nobliści gościli w Berlinie, Paryżu, Hiroszimie i
    Chicago. Co roku w czasie szczytów przyznawana jest Nagroda Pokoju.
    Trafia w ręce osób ze świata kultury, które działają na rzecz pokoju. Do
    tej pory laureatami nagrody byli między innymi George Clooney, Bono i
    Annie Lennox.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    129. Nigel Farage: Syria (Może się pan zamknie i posłucha!)

    Jestem cyniczny i sceptyczny, podobnie jak większość społeczeństwa europejskiego, co do tego kto użył tej broni, dopóki nie otrzymamy pełnego sprawozdania i uzyskamy prawidłowe rozpoznanie.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    130. Syria na razie ocalona, to rusza Iran

    Dramatyczny apel Izraela do państw Zachodu
    Ostrzeżenie władz Izraela i amerykańskich kongresmenów

    Przed zbyt optymistycznym podejściem do nowych władz Iranu ostrzegają także władze Izraela, według których, Teheran "zwodzi" świat. – Nie można dać się ogłupić fałszywym słowom Rowhaniego – ostrzegł premier Benjamin Netanjahu, przypominając, że Irańczycy, jak na razie, nie zaprzestali wzbogacania uranu. Tel-Awiw, tak jak Waszyngton, cały czas bierze pod uwagę możliwość przeprowadzenia nalotów na irańskie instalacje nuklearne, jeśli zawiodą środki dyplomatyczne.

    Obawy Izraela podziela także część amerykańskich kongresmenów. Senator Lindsey Graham pracuje już nad rezolucją, która da prezydentowi USA prawo do interwencji zbrojnej przeciwko Iranowi. Republikanin ocenia bowiem, że brak operacji militarnej przeciwko reżimowi Baszira al-Assada może zachęcić Teheran do kontynuowania programu atomowego.

    – Musimy wysłać jasny sygnał Teheranowi. Jeśli zachowamy się tak, jak w przypadku Syrii, to Iran zdobędzie broń atomową, którą wykorzysta następnie do ataku na Izrael – ocenił wpływowy polityk. – Stany Zjednoczone nie mogą porzucić swojego sojusznika - zaznaczył.


    Izrael oskarża europejskich dyplomatów: Złamali prawo


    Konwój miał dostarczyć pięć namiotów rodzinom z palestyńskiej wsi Makhul
    leżącej w pobliżu Doliny Jordanu, we wschodniej części okupowanego
    Zachodniego Brzegu, gdzie wojsko izraelskie zburzyło około dziesięciu
    chat zamieszkanych przez Beduinów. W poniedziałek wioska została
    praktycznie w całości wyburzona z powodu braku izraelskich zezwoleń na
    budowę. Bez dachu nad głową zostało 48 osób, w tym 16 dzieci - stwierdza raport Biura Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Humanitarnej (UN OCHA).


    Poprzednio pierwsza ciężarówka z pomocą humanitarną została
    skonfiskowana przez izraelskie wojsko na pobliskim punkcie kontrolnym -
    podała UN OCHA. By temu zapobiec, kolejną dostawę namiotów eskortowali
    europejscy dyplomaci i pracownicy organizacji humanitarnych. Gdy dotarli
    na miejsce, przybyło wojsko, ogłaszając, że teren jest "zamkniętą
    strefą wojskową".

    "Odmówiono nam możliwości udzielenia pomocy"


    Jedna z osób towarzyszących konwojowi, francuska dyplomatka
    Marion Fesneau-Castaing, odmówiła wyjścia z ciężarówki, którą żołnierze
    chcieli skonfiskować. Izraelscy żołnierze wynieśli ją z pojazdu i
    położyli na ziemi. Jej zdjęcie, leżącej w kurzu między nogami żołnierzy,
    obiegło media.

    Po chwili Francuzka, leżąc, popchnęła lub uderzyła jednego z żołnierzy - z nagrań wideo
    z wydarzenia nie jest to jasne. Żołnierze, mimo protestów dyplomatów i
    mieszkańców wyburzonej wioski, skonfiskowali ciężarówkę, a w stronę
    Palestyńczyków rzucili granaty hukowe.


    Jeszcze tego
    samego dnia, w piątek, ambasador UE w Jerozolimie w rozmowie z wysoko
    postawionym urzędnikiem izraelskiego MSZ zażądał wyjaśnień. Izraelskie
    władze rozważają, czy nie uznać francuskiej dyplomatki za persona non
    grata - dowiedział się dziennik "Haarec".


    - Szokujące w tej sprawie jest nie tylko to, że społeczności
    międzynarodowej odmówiono możliwości dostarczenia pomocy humanitarnej,
    pomimo obecności dyplomatów
    - powiedział jeden z dyplomatów, którzy byli
    obecni na miejscu zdarzenia. - Dzień wcześniej główny palestyński
    negocjator Saeb Erekat zabrał do tej samej wioski grupę dyplomatów i
    dziennikarzy, żeby pokazać im wyburzenia. Jeśli na drugi dzień dochodzi
    do takiego incydentu, to jest to zniewaga dla Erekata i oznacza, że
    trwające właśnie negocjacje pokojowe nie mają żadnego wpływu na
    izraelskie zachowanie"
    - dodał.

    O wyjazdach młodych kobiet poinformował tunezyjski minister spraw
    wewnętrznych Lofti Ben Dżedu. W przemówieniu wygłoszonym w parlamencie
    powiedział, że w Syrii kobiety te "mają stosunki seksualne z
    dwudziestoma, trzydziestoma, stu rebeliantami", a potem wracają do kraju
    w ciąży. Nie poinformował, ile kobiet wyjeżdża, ale inne źródła mówią o "kilkuset" i podkreślają, że chodzi o młode dziewczęta.


    Prostytucja, o której wspomniał tunezyjski minister, znana jest w
    świecie arabskim pod nazwą "dżihad al-nikah", co znaczy "seksualna
    święta wojna". Minister Ben Dżedu dał do zrozumienia, że władze jego
    kraju nie pochwalają "seksualnego dżihadu" i starają się walczyć z tym
    zjawiskiem.Islam nakazuje czystość seksualną przed małżeństwem. Jednak zdaniem
    eksperta ds. islamskich Raymonda Ibrahima "seksualny dżihad" bywa
    oceniany pozytywnie przez niektórych muzułmanów.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    132. Chrześcijanie mordowani a

    Chrześcijanie mordowani a świat milczy!

    Pakistańscy chrześcijanie wciąż są pogrążeni w żałobie po
    niedzielnym zamachu na anglikański kościół w Peszawarze. Zginęły,
    przypomnijmy, 82 osoby, w tym 34 kobiety i siedmioro dzieci.

    W całym kraju wierni gromadzą się na modlitewnych czuwaniach.
    Niektórzy, zwłaszcza w większych miastach, wychodzą też na ulicę, by
    domagać się od rządu skutecznej ochrony. Nie ukrywają zdziwienia
    milczeniem wspólnoty międzynarodowej, która z nielicznymi wyjątkami nie
    zareagowała na zamach, przyzwalając tym samym na kolejne pogromy.

    Przewodniczący Pakistańskiego Przymierza Mniejszości katolik Paul
    Bhatti liczy na to, że rząd wreszcie się opamięta i zapewni
    chrześcijanom rzeczywistą ochronę.



    „Jest to w istocie najboleśniejszy i najbrutalniejszy zamach na
    chrześcijan w historii Pakistanu. Udałem się osobiście do Peszawaru.
    Widziałem ofiary i widziałem rannych. Czegoś takiego nie da się niczym
    uzasadnić. Rząd musi wreszcie zrozumieć, że nie może już dłużej zwlekać.
    Był to atak terrorystyczny i okazało się, że państwo nie jest w stanie
    chronić swych obywateli. Bardzo nas to niepokoi, bo to oznacza, że w tym
    społeczeństwie nie mamy zapewnionego bezpieczeństwa. Ten kościół
    Wszystkich Świętych był w tak zwanej czerwonej strefie, czyli należał do
    najbardziej zagrożonych obiektów. Jeśli nawet temu kościołowi nie udało
    się zapewnić bezpieczeństwa, to oznacza to, że zagrożenia władze nie
    traktują poważnie. Rząd nie jest w stanie chronić swych obywateli” -
    mówi Bhatti.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    133. Komorowski oskarża mocarstwa.

    Komorowski oskarża mocarstwa. "Syria obnażyła nieskuteczność ONZ"

    Prezydent domaga się głębokiej reformy organizacji. Polska może być przykładem dla całego świata.

    Wystąpienie Prezydenta RP na 68. sesji ZO NZ

    Wystąpienie Prezydenta RP na 68. sesji ZO NZ

    Za miesiąc minie 70 lat od podjęcia przez ministrów spraw
    zagranicznych czterech mocarstw decyzji o utworzeniu powszechnej
    organizacji, której zadaniem będzie zapewnianie pokoju i bezpieczeństwa
    międzynarodowego - przypomniał Prezydent RP.

    Panie Przewodniczący, Dostojni Delegaci,
     

    Polska jest aktywnym uczestnikiem społeczności międzynarodowej.
    Nie tylko poprzez stosunki dwustronne oraz organizacje regionalne w
    rodzaju UE czy ponadregionalne jak NATO i OBWE. Lepszy porządek
    międzynarodowy staramy się budować także naszą aktywnością na forum
    Narodów Zjednoczonych. Polska niezmiennie wierzy w cele i zasady Narodów
    Zjednoczonych, Polska jest przekonana o konieczności respektowania
    przyjmowanych przez nie, a więc przez nas wszystkich, traktatów i
    zobowiązań, Polska wspiera organy i programy, które ułatwiają ich
    wcielanie w życie. Jednym z priorytetów naszej polityki pozostaje od lat
    promocja praw człowieka i demokracji. Obecnie przewodniczymy Radzie
    Praw Człowieka. Z polskiej inicjatywy został też utworzony Europejski
    Fundusz na rzecz Demokracji. Rośnie udział naszego kraju w pomocy
    rozwojowej, przede wszystkim w ramach Unii Europejskiej. W listopadzie
    Warszawa będzie gospodarzem szczytu klimatycznego, podejmując wysiłek
    przewodniczenia Narodom Zjednoczonym w najważniejszym procesie
    rozwojowym, jakim jest dziś proces negocjacji klimatycznych. Polska jest
    tradycyjnie aktywna w wysiłkach na rzecz nieproliferacji broni masowego
    rażenia, zwłaszcza broni chemicznej. Pragniemy, wykorzystując nasze
    doświadczenie, nasze bogate relacje z innymi państwami, nadal
    przyczyniać się do umacniania pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego.
    Dlatego właśnie ubiegamy się o miejsce w Radzie Bezpieczeństwa Narodów
    Zjednoczonych w latach 2018-2019. Wierzymy, że będziemy tam potrafili
    dobrze służyć realizacji celów i zasad Narodów Zjednoczonych oraz dobrze
    reprezentować interesy państw członkowskich zgodnie i z literą, i z
    duchem Karty.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    134. Moskwa: gaz użyty w Syrii

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    135. Komisja SZ pozytywnie o

    Komisja SZ pozytywnie o uchwale ws. obrony chrześcijan

    Komisja Spraw Zagranicznych przyjęła projekt uchwały ws. wyrażenia solidarności z prześladowanymi wspólnotami chrześcijańskimi w Egipcie i Syrii.

    Przypomnijmy, posłowie PiS zaapelowali o ochronę chrześcijan na
    Bliskim Wschodzie oraz o to, by Polska upominała się o chrześcijan w
    Syrii i Egipcie m.in. na forum UE. Sejm miałby też wezwać “społeczność
    międzynarodową do podjęcia odważnych działań w celu obrony chrześcijan
    przed eksterminacją”.

    Poseł Krzysztof Szczerski wyraził nadzieję, że projekt uchwały po posiedzeniu komisji stanie się projektem ponadpartyjnym.

    - Sprawa jest poważna – dotyczy ludzkiego życia, dotyczy naszej
    cywilizacji oraz przyszłości wspólnot chrześcijańskich na Bliskim
    Wschodzie, które dzisiaj poddawane są systematycznemu prześladowaniu –
    eksterminacji. Ludność chrześcijańska na Bliskim Wschodzie na
    przestrzeni ostatnich dekad zmalała z 20% do 4% społeczeństw. Mamy do
    czynienia z ogromnym exodusem ludności chrześcijańskiej z Bliskiego
    Wschodu, z prześladowaniami, z mordami, z systematycznym niszczeniem
    czegoś co jest w naszym rozumieniu, częścią światowego dziedzictwa
    cywilizacyjnego –
    zauważa poseł Krzysztof Szczerski.

    Poseł zwrócił uwagę, że jest dobry czas na apel o ochronę
    chrześcijan, o to, by wspólnota międzynarodowa upomniała się o
    chrześcijan w Syrii i Egipcie.

    - Właśnie odbywa się sesja ogólna Narodów Zjednoczonych. Jest to
    miejsce i czas, żeby przedstawiciele Polski – prezydent Komorowski –
    podczas sesji ONZ wspomniał i upomniał się o los chrześcijan na Bliskim
    Wschodzie. Dlatego, że może być po prostu za późno. Mówiąc brutalnie:
    spotkałem się z przedstawicielami syryjskich uchodźców, którzy
    powiedzieli mi, że wybór jaki jest przed chrześcijanami w Syrii, to
    wybór tego, czy chcą być zastrzeleni, czy chcą zginąć od poderżnięcia
    gardła. To jest jedyny wybór przed jakim stoją wspólnoty chrześcijańskie
    w tamtej części świata. Dlatego musimy o nich pamiętać i o nich się
    upomnieć – 
    podkreśla poseł Krzysztof Szczerski.  



    MSZ apeluje: trzeba reagować na ataki na chrześcijan

    Konieczna jest natychmiastowa reakcja społeczności międzynarodowej na nasilające się ataki na chrześcijan - apeluje MSZ.»

    Syria: płoną krzyże i przedmioty kultu

    Z wież kościołów w północnej
    Syrii znikają krzyże – donosi Radio Watykańskie za Syryjskim
    Obserwatorium Praw Człowieka. Na ich miejsce umieszczane są flagi
    islamistycznego ugrupowania związanego z Al Kaidą.

     

    Ugrupowanie to jest wrogie reżimowi
    Assada, jednak nie utożsamia się z najbardziej radykalnymi nurtami
    islamistów, które również uczestniczą w syryjskiej wojnie domowej i
    kontrolują niektóre wioski i miasta.

     

    Jak podaje rozgłośnia watykańska, w
    mieście Raqa islamiści splądrowali wczoraj dwie katolickie świątynie
    wschodnich obrządków: ormiańskiego i bizantyjskiego. Spalono też
    znajdujące się w kościołach krzyże i pozostałe przedmioty kultu.

     

    Źródło: Radio Watykańskie

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    136. Rezolucja w sprawie Syrii

    Rezolucja w sprawie Syrii będzie kompromisowa


    Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Syrii może zostać
    uzgodniona w ciągu najbliższych dwóch dni. O tym poinformował
    wiceminister spraw zagranicznych Rosji Giennadij Gatiłow. W jego ocenie
    negocjacje toczą się pomyślnie, strony zgodzą się na kompromis. →

    Сирия эксперты ООН автомобиль

    Eksperci ONZ ds. broni chemicznej wznowili prace w Syrii

    Grupa
    inspektorów ONZ ds. broni chemicznej wyjechała z hotelu w Damaszku,
    wznawiając swoją pracę w Syrii. Ze względów bezpieczeństwa
    harmonogramy prac nie zostały ujawnione.
     →

    Zniszczenie syryjskiej broni chemicznej w Rosji nie jest możliwe

    Rosja
    weźmie udział w likwidacji syryjskiej broni chemicznej na terytorium
    Syrii. Wywiezienie jej do Rosji nie jest możliwe – poinformował w
    czwartek wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow. Wyjaśnił
    on, że Moskwa nie widzi sensu w zmianie warunków konwencji zakazującej
    wywozu broni chemicznej z Syrii.
     →


    "Washington Post": syryjski arsenał chemiczny mniej groźny niż sądzono

    Syryjski arsenał chemiczny w dużej części
    praktycznie nie nadaje się do wykorzystania w kraju i może zostać dość
    szybko zneutralizowany. Oddala to groźbę, że może on zostać ukryty przez
    reżim w Damaszku lub trafić w ręce terrorystów - pisze "Washington
    Post".

    Dziennik powołuje się w piątek na poufny
    amerykańsko-rosyjski raport, z którego wynika, że cały syryjski arsenał
    chemiczny może zostać zniszczony w ciągu około dziewięciu miesięcy, o
    ile tylko syryjskie władze dotrzymają zobowiązań i przekażą kontrolę nad
    arsenałem międzynarodowym inspektorom.

    Według cytowanych ekspertów Syria
    posiada ponad 1000 ton broni chemicznej, z czego ok. 300 ton to gaz
    musztardowy. Natomiast niemal całą pozostałą część stanowią substancje
    składowe (tzw. prekursory), z których dopiero można uzyskać broń
    chemiczną. Jak tłumaczy "Washington Post", dwie substancje składowe, z
    których powstaje sarin, są mieszane przy użyciu specjalnej aparatury i
    już jako toksyny trafiają do głowic rakiet, bomb lub pocisków
    artyleryjskich.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    137. Syryjska opozycja rozpadła

    Syryjska opozycja rozpadła się

    Syryjska opozycja rozpadła się


    W syryjskiej opozycji nastąpił prawdziwy rozłam. Trzynaście
    największych grup powstańczych oświadczyło, że nie uznają Koalicji
    Narodowej i rządu Ahmada Tumeha. →

    Dzisiaj w nocy RB ONZ zagłosuje ws. syryjskiej rezolucji

    Głosowanie
    w sprawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, przewidującej zniszczenie
    broni chemicznej w Syrii, zaplanowano na noc z piątku na sobotę, o 01.00
    GMT – poinformowało stałe przedstawicielstwo Francji przy ONZ na
    Twitterze.
     →

    Eksperci ONZ sprawdzą przypadki stosowania broni chemicznej w Syrii

    Eksperci
    ONZ przeprowadzą śledztwo w sprawie siedmiu incydentów z użyciem broni
    chemicznej, w tym także trzy przypadki jej wykorzystania na
    przedmieściach Damaszku po ataku 21 sierpnia.
     →

    Rozpoczęcie inspekcji arsenałów chemicznych w Syrii zaplanowano na 1 października

    Inspekcje
    Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej mogą się zacząć już 1
    października. Okres ten został uwzględniony w projekcie planu
    zniszczenia syryjskiej broni chemicznej, uzgodnionego przed rozpoczęciem
    zaplanowanego na piątek posiedzenia w sprawie Syrii.
     →

    Libijski region Fezzan ogłosił autonomię

    Historyczny region Fezzan na południowym zachodzie Libii ogłosił się autonomiczną prowincją – podaje telewizja Al Arabija. →
    Malijscy powstańcy zawiesili rozmowy z rządem

    Malijscy powstańcy zawiesili rozmowy z rządem

    Powstańcy,
    kontrolujący północ Mali, ogłosili zawieszenie rozmów z rządem.
    Islamiści i Tuaregowie, kontrolujący północne terytoria, ubiegają się o
    autonomię. Rząd odmawia rozpatrzenia tej kwestii.
     →

    Komorowski: w sprawie Syrii dość daleka i długa droga przed nami

    Komorowski: w sprawie Syrii dość daleka i długa droga przed nami

    Prezydent Bronisław Komorowski jest zdania, że likwidacja
    arsenału broni chemicznej Syrii powinna być realizowana przy...
    czytaj dalej »


    „Polska ubiega się o członkostwo niestałe w RB ONZ”

    Prezydent RP wskazywał w „Sygnałach Dnia”, że zbliża się moment na
    powrót do dyskusji o kształcie reformy ONZ, jeśli ma ona w dalszym ciągu
    odgrywać istotną rolę. Powtórzył też, że Polska ubiega się o
    członkostwo niestałe w Radzie Bezpieczeństwa.

    "Niszczenie broni chemicznej Syrii za zgodą RB ONZ"

    Prezydent Bronisław Komorowski jest zdania, że likwidacja arsenału
    broni chemicznej Syrii powinna być realizowana przy akceptacji całej
    opinii międzynarodowej, w tym też Rady Bezpieczeństwa ONZ.
    Pięć mocarstw - stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Rosja,
    Chiny, Francja i Wielka Brytania) porozumiało się w czwartek ws.
    projektu rezolucji o likwidacji syryjskiej broni chemicznej.



    Rezolucja dawać będzie mandat ONZ do działań w celu pozbawienia reżimu
    syryjskiego broni chemicznej, której użył 21 sierpnia przeciw
    powstańcom, zabijając ponad 1400 osób, w większości cywilów. Byłaby
    zgodna z porozumieniem między USA a Rosją, które na początku września
    zapobiegło akcji zbrojnej przeciw reżimowi prezydenta Baszara el-Asada,
    zapowiadanej wcześniej przez prezydenta USA Baracka Obamę.

    W projekcie rezolucji znajduje się odwołanie do artykułu 7 Karty Narodów
    Zjednoczonych, który dopuszcza zastosowanie siły lub innych środków
    przymusu wobec państwa łamiącego prawo międzynarodowe. Jednak - zgodnie z
    żądaniem Rosji - użycie siły wobec Syrii, gdyby nie podporządkowała się
    decyzji Rady Bezpieczeństwa, będzie wymagać przyjęcia przez RB ONZ
    kolejnej rezolucji.

    Obama rozmawiał z Rouhanim

    Po raz pierwszy od 34 lat doszło do rozmowy prezydentów Stanów
    Zjednoczonych i Iranu. »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    138. RB ONZ przyjęła rezolucję w

    avatar użytkownika Maryla

    139. Ohydna manipulacja

    Ohydna manipulacja przeciwników Asada! Jak ujawnia Siostra Agnes, dzieci, które zobaczył świat jako ofiary broni chemicznej, zostały poddane narkozie przez rebeliantów i ich inspiratorów...
    http://avicennesy.wordpress.com/2013/09/28/mere-agnes-les-enfants-de-lat...
    http://www.comite-valmy.org/spip.php?article3937


    mother-agnes-mariam-de-la-croixLa
    mère Agnès-Marie de la Croix a assuré que les enfants qui ont été
    filmés dans le massacre aux armes chimiques dans la région de Ghouta en
    Syrie sont toujours vivants mais qu’ils ont été anesthésiés.

    « Les habitants de la province de Lattaquié m’ont
    informée avoir vu leurs enfants dans les vidéos sur la Ghouta, filmées
    par les miliciens armés », a-t-elle dit dans une interview avec la
    chaine de télévision al-Mayadeen.

    Accompagnant l’équipe des inspecteurs des Nations
    Unies dans leur deuxième visite à Damas, Mère Agnès explique que « le
    premier motif de son action était au début humanitaire, et la veille de
    l’attaque chimique dans la Ghouta nous étions à Damas. Nous avons vu de
    nos propres yeux ce qui a eu lieu à Maadamiya.

     morts_gaz

    Donc, s’il y avait eu des morts, des victimes et des
    blessés, on aurait remarqué ceci immédiatement. Mais cette nuit, aucun
    mouvement inhabituel n’a été enregistré. Les gens ici sont tous des
    voisins et se connaissent. Les habitants de la Ghouta qui se sont
    déplacés vers Damas n’ont pas été paniqués par un événement de cette
    ampleur, surtout que les informations de presse ont fait état de 1400
    morts et de 10000 blessés dans une petite zone. Nous n’avons pas entendu
    non plus les ambulances. Tout était calme cette nuit ».




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    140. Zlikwidują wszystkie

    Zlikwidują wszystkie kościoły?

    Wielki mufti Arabii Saudyjskiej ponownie wezwał do zniszczenia wszystkich kościołów na Półwyspie Arabskim

    O likwidacji chrześcijańskich świątyń wielki mufti Arabii Saudyjskiej
    mówił podczas spotkania z delegacją rządu Kuwejtu. Poprzednim razem tak
    radykalne wezwanie padło z ust szejka Abdula Aziza bin Abdullaha w
    czasie spotkań z przedstawicielami kuwejckich władz.

    Radio Watykańskie wyjaśnia, że Abdullah zwrócił uwagę, iż
    wyeliminowanie z Półwyspu Arabskiego wszelkich kościołów idzie w zgodzie
    z wielowiekową tradycją uznającą islam za jedyną religię, jaką można
    praktykować na Półwyspie Arabskim.

    Wezwanie wielkiego muftiego zbiegło się z decyzją władz Kuwejtu,
    które przygotowują prawo zakazujące budowania w tym kraju jakichkolwiek
    niemuzułmańskich miejsc kultu.

    Słowa Abdullaha budzą ogromne obawy i niepokój o sytuację chrześcijan
    w tym regionie. Według szacunków, w Arabii Saudyjskiej liczba
    chrześcijan wynosi około 1,5 mln osób. Niepokój jest tym większy, że
    wielki mufti Arabii Saudyjskiej to najwyższy autorytet religijny w tym
    kraju. Jest on blisko związany z saudyjską monarchią.

    Syria przekroczyła Rubikon katastrofy gospodarczej


    Wojna w Syrii doprowadziła do niemal całkowitego zniszczenia
    gospodarki narodowej. Według ocen ekspertów, na jej odbudowę potrzeba
    będzie ćwierć wieku. A może i więcej. →

    Tunezyjski rząd zgodził się na dymisję

    Islamski
    rząd Tunezji zareagował na nieprzerwane protesty opozycji i obiecał
    podać się do dymisji w ciągu najbliższych tygodni, a także przekazać
    władzę przejściowej administracji na podstawie wyników negocjacji ze
    świeckimi oponentami.
     →

    Co
    się dzieje w Mali? Pomimo francuskiej interwencji, Al-Kaida jest tam
    bliska utworzenia własnego państwa-miasta. Ciekawy artykuł na ten temat

    http://www.theatlantic.com/magazine/archive/2013/10/the-new-terrorist-training-ground/309446/?single_page=true



    Nigeria: Islamiści zaatakowali szkołę, jest co najmniej 40 zabitych

    W lipcu w ataku na szkołę średnią niedaleko miasta Potiskum, ok. 50 km
    od miejsca niedzielnego ataku, zginęło ok. 30 osób, w większości
    uczniów.

    Większość szkół w regionie była od tego czasu zamknięta. Jednak
    władze Nigerii dwa tygodnie temu zaapelowały o ponowne otwarcie placówek
    i zapewniły, że będą one chronione przez policję i wojsko. Mimo
    rządowych obietnic w zaatakowanej w niedzielę szkole nie było służb
    bezpieczeństwa - powiedział rektor college'u Molima Idi Mato.

    W ostatnich tygodniach organizacja Boko Haram nasiliła ataki na
    cywilów w odwecie za wymierzoną przeciwko nim ofensywę wojskową
    nigeryjskich władz. Yobe to jeden z trzech stanów, w których prezydent
    Goodluck Jonathan wprowadził w maju stan wyjątkowy.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    141. awantura arabska trwa w najlepsze

    USA żądają dymisji al-Asada



    Stany Zjednoczone żądają dymisji
    prezydent Syrii Baszara al-Asada, stracił on prawne podstawy swojej
    władzy, ponieważ spoczywa na nim odpowiedzialność za śmierć ludności
    cywilnej w Syrii, w tym za ofiary ataków chemicznych pod Damaszkiem z 21
    sierpnia - powiedziała w niedzielę doradczyni prezydenta USA Baracka
    Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Susan Rice.

    Ponadto
    Rice podkreśliła, ze administracja Obamy nie widzi sprzeczności między
    żądaniem usunięcia al-Asada z zajmowanego stanowiska a potrzebą
    współpracy społeczności międzynarodowej z władzami Syrii podczas
    niszczenia zapasów broni chemicznej.

    W Syrii bojownicy zniszczyli starożytną chrześcijańską świątynię



    Bojownicy zniszczyli starożytną
    chrześcijańską świątynię św. Sergiusza i Bakchusa w Maaloula, kradnąc
    lub niszcząc znajdujące się w niej znane na całym świecie ikony.

    Ta
    jedna z najstarszych starożytnych budowli sakralnych na Bliskim
    Wschodzie została zbudowana na początku IV wieku ku czci chrześcijan,
    którzy zginęli za wiarę. W ostatnim czasie znajdował się tutaj żeński
    klasztor, ale wraz z nadejściem miesiąc temu bojowników z
    terrorystycznego ugrupowania „Al-Nusra” zakonnice znalazły schronienie w
    klasztorze św. Tekli, gdzie obecnie razem z 40 sierotami ukrywają się
    przed nimi. Nie da się podejść do tego klasztoru z powodu snajperów,
    którzy nie oszczędzają nawet dziennikarzy.

    Wywiad przechwycił rozmowę syryjskich powstańców o broni chemicznej

    Wywiad przechwycił rozmowę syryjskich powstańców o broni chemicznej

    W
    arsenale syryjskich powstańców rzeczywiście jest broń chemiczna.
    Świadczą o tym rozmowy telefoniczne przechwycone przez służby specjalne
    Syrii. Dowody zostały już przekazane ONZ. Inspektorzy organizacji
    obecnie przebywają w Syrii, ale zgodnie z oczekiwaniami już jutro wyjadą
    z kraju.
     →



    Iran udowodni, że jego program jądrowy ma charakter pokojowy

    Teheran
    jest gotów przedstawić dowody, że jego program jądrowy ma wyłącznie
    charakter pokojowy - powiedział w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji
    szef MSZ Iranu Mohammad Javad Zarif.
     →

    Szefowa MS Izraela opowiedziała się za powstaniem państwa palestyńskiego



    Minister sprawiedliwości Izraela
    Tzipi Livni opowiedziała się za stworzeniem dwóch samodzielnych państw -
    izraelskiego i palestyńskiego, oświadczając, że to „jedyny sposób
    umożliwiający zachowanie wartości moralnych Izrael, jako demokratycznego
    państwa”. Swoje zdanie minister wypowiedziała na spotkaniu z
    przedstawicielami organizacji żydowskich w Stanach Zjednoczonych.

    „Słowa
    Izrael i pokój nie zaprzeczają sobie nawzajem, powinny istnieć razem” -
    powiedziała Livni. Podkreśliła również, że „podstawowe zagrożenia dla
    bezpieczeństwa Izraela pochodzą ze strony Iranu i radykalnego islamizmu w
    państwach arabskich”.

    Kolaż: Głos Rosji

    Redukcja zbrojeń nie powinna wpływać na globalną stabilizację

    Przed
    rozpoczęciem realizacji nowych działań w sferze rozbrojenia jądrowego,
    koniecznie trzeba najpierw zapewnić wykonanie Układu o redukcji zbrojeń
    strategicznych - powiedział 26 września przedstawiciel MSZ Rosji na
    spotkaniu wysokiego szczebla na 68. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ ws.
    rozbrojenia jądrowego.
     →


    'Economist': Błędy Zachodu pomogły odżyć Al-Kaidzie. Aktywizacja groźnych odłamów, napływ dżihadystów

    Według "Economista" Stany Zjednoczone, które parokrotnie ogłaszały już,
    że Al-Kaida zmierza do całkowitego zmarginalizowania, muszą ponownie
    przemyśleć ocenę sytuacji. W ciągu ostatnich 18 miesięcy ze względu na
    obrót sytuacji w krajach, przez które przeszła arabska wiosna i wojnę w
    Syrii, "Al-Kaida i jej sojusznicy odżyli w sposób zdumiewający" - ocenia
    "Economist".
    Wszystkie zwycięstwa Zachodu w walce z tą
    siatką terrorystyczną tracą ostatnio na znaczeniu. Al-Kaida Półwyspu
    Arabskiego zdołała zasiać taką panikę, że na początku sierpnia zamknięto
    tymczasowo 19 ambasad USA,
    zaś główne siły Al-Kaidy, w oczekiwaniu na wycofanie się wojsk NATO z
    Afganistanu, umacniają się już na wschodzie tego kraju. Somalijska filia
    Al-Kaidy - Al-Szabab - zdołała przeprowadzić dobrze zorganizowany atak
    na centrum handlowe w stolicy Kenii Nairobi.Nieprzewidziane konsekwencje arabskiej wiosny, obalenie islamistycznego
    prezydenta w Egipcie, konflikt syryjski dały dżihadowi świeżą pożywkę
    ideologiczną - pisze "Economist".

    Zaktywizowany najgroźniejszy odłam siatki Al-Kaidy


    Broń z Libii znalazła się w niepowołanych rękach w całym
    regionie. Wojna w Syrii zaktywizowała najbardziej niebezpieczny odłam
    siatki, czyli Islamskie Państwo Iraku i Lewantu. Do kraju napływają
    dżihadyści nie tylko z krajów islamu, ale też ze środowisk muzułmańskich
    w Europie. Umiarkowana Wolna Armia Syryjska jest marginalizowana przez
    lepiej finansowane grupy bojowników powiązanych bezpośrednio z Al-Kaidą.
    Według doniesień zachodnich wywiadów blisko 80 proc. opozycji walczącej
    z reżimem prezydenta Baszara el-Asada kontrolują obecnie dżihadyści.


    "Przerażającą perspektywą" jest to, że organizacje powiązane z
    Al-Kaidą "mogą przejąć kontrolę nad rozległymi regionami Syrii przy
    granicy z Irakiem oraz nad częścią irackich terytoriów" - ostrzega
    brytyjski tygodnik.

    Zachód popełnił pewne błędy, które
    przyczyniły się do renesansu Al-Kaidy - głosi artykuł redakcyjny. Zbyt
    wcześnie wycofano amerykańskie wojska z Iraku. Ten sam błąd powtórzony
    zostanie prawdopodobnie w Afganistanie. Powszechny staje się też pogląd,
    że USA zmniejszają swe zaangażowanie na Bliskim Wschodzie, co również
    może umocnić Al-Kaidę.

    Chętnie przeniosą swój dżihad do Europy lub Ameryki


    Wbrew powszechnym oczekiwaniom, że siatka ta będzie teraz toczyć
    swe wojny w obrębie Bliskiego Wschodu i w pobliskich regionach,
    umocnienie się tej organizacji będzie stanowiło poważne zagrożenie dla
    Zachodu. Wielu dobrze wyszkolonych dżihadystów, zwłaszcza zaś ci, którzy
    pochodzą z muzułmańskich mniejszości w krajach europejskich, chętnie
    przeniesie swój dżihad na terytorium Europy lub Ameryki - pisze
    "Economist".

    Da się jednak coś zrobić, by odwrócić ten
    trend. Niegdyś prezydent USA George W. Bush ogłosił swoją "wojnę z
    terroryzmem", która polegała na uderzeniu w reżimy, które sponsorowały
    terrorystów. Teraz jednak "należy wspierać słabe (i czasem niezbyt
    chwalebne) rządy w takich krajach jak Jemen, Somalia, Irak, Libia, Mali,
    Niger i w innych państwach, gdzie władze starają się walczyć z
    Al-Kaidą" - rekomenduje "Economist".

    Nie musi to wiązać
    się ze znaczącą obecnością zachodnich kontyngentów wojskowych w tych
    krajach, ale należy tamtejsze rządy wspierać logistycznie i za pomocą
    informacji wywiadowczych, a czasem również poprzez zaangażowanie sił
    specjalnych lub wsparcie sił powietrznych; a nade wszystko trzeba
    modernizować tamtejsze kruche gospodarki - wylicza tygodnik.

    Walka o poparcie umiarkowanych muzułmanów


    Szczególnie niebezpieczną konsekwencją renesansu Al-Kaidy jest
    skala jej wysiłków propagandowych. Ideologia radykalnych islamistów -
    między innymi dzięki hojnym donacjom z bogatych krajów Zatoki Perskiej -
    dociera za pomocą telewizji, internetu i działalności madras
    (teologicznych szkół islamskich) oraz meczetów do odległych zakątków
    świata.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    142. Francja przygotowywała się do

    Francja przygotowywała się do ataku na Syrię 1 września

    Bombardowanie
    Syrii miało się zacząć o 3 nad ranem w niedzielę, 1 września. W sobotę
    rano Paryż rozpoczął przygotowania do niezwłocznego ataku – pisze
    francuska gazeta "Nouvel Observateur", powołując się na źródła w Pałacu
    Elizejskim.
     →

    Prowokacje buntowników zagrażają planowi Ławrowa-Kerry’ego


    Damaszek będzie współpracować z inspektorami Organizacji ds. Zakazu
    Broni Chemicznej bez żadnych ograniczeń. Jednocześnie zagraniczni
    sponsorzy syryjskich buntowników powinni przekonać ich do powstrzymania
    się od prowokacji. →

    Ambasada Chin w Damaszku została ostrzelana z moździerzy

    Dzisiaj
    została ostrzelana z moździerzy chińska ambasada w Damaszku. W wyniku
    incydentu w budynku ambasady zostały wybite szyby i uszkodzony mur,
    otaczający teren misji dyplomatycznej. Jeden z pracowników ambasady
    został lekko ranny. Inne szczegóły zdarzenia na razie nie zostały
    podane.
     →

    Irański MSZ: izraelski arsenał broni jądrowej liczy 200 głowic bojowych

    Izrael
    dysponuje co najmniej 200 głowicami jądrowymi, co powoduje
    niestabilność w regionie Bliskiego Wschodu – oznajmił szef MSZ Iranu
    Dżawad Zarif w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji ABC.
     →

    Władimir Putin zniszczy całą broń chemiczną na świecie

    Minister
    spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oznajmił, że jeszcze podczas
    szczytu G20, po spotkaniu z prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem
    Obamą, przywódca państwa rosyjskiego Władimir Putin postawił sobie za
    zadanie zniszczenie całej broni chemicznej na świecie.
     →


    Franciszek do 400 przywódców religijnych

    „Nie możemy więcej godzić się na cierpienie całych narodów, będących zakładnikami wojny, nędzy, wykorzystywania.”



    Rzymskie spotkanie z cyklu „Ludzie i religie” odbywa się od 29 września
    do 1 października pod hasłem „Odwaga nadziei”. Mowa będzie na nim m.in.
    o terroryzmie motywowanym religijnie, o dialogu
    chrześcijańsko-islamskim, o dramacie uchodźców i wyzwaniach migracji.
    Jeden z paneli dyskusyjnych odbędzie się w więzieniu Rebibbia.

    W otwarciu spotkania wzięli udział premier Włoch Enrico Letta i
    papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kard. Agostino Vallini, który
    wezwał do potraktowania tytułowej nadziei jako synonimu rewolucji i
    wszczynania „duchowej rewolty”. - Nasze czasy znowu potrzebują
    pozytywnego przesłania, kontrastującego z pesymizmem i nieufnością,
    szerzącymi się wśród ludzi i w instytucjach. Ludzkość zdaje się wkraczać
    w nowy porządek rzeczy, na co jasno wskazują takie znaki, jak
    przebudzenie religijne - zauważył kardynał.


    Syria: Islamiści zrywają krzyże, niszczą kościoły chrześcijan. "Tak kazał Prorok" [ZDJĘCIA]

    Polska pomoże UE rozmawiać z Iranem? Ruch polskiego polityka


    Paweł Zalewski, eurodeputowany PO w rozmowie z portalem Onet.pl
    powiedział, że Unia Europejska potrzebuje stałego przedstawicielstwa
    dyplomatycznego w Iranie, dzięki czemu wszystkie państwa”27” mogłyby
    koordynować swoją politykę wobec Teheranu. Jak na razie, Unia Europejska jest reprezentowana w Iranie przez
    prezydencję unijną, co, zdaniem Zalewskiego, jest "dalece
    niewystarczające".

    Zalewski zasugerował także w rozmowie
    z Onetem, że Polska może odegrać istotną rolę w budowie pozycji UE
    w Iranie. – Irański reżim utrzymuje kontakty z wszystkimi ambasadami,
    ale polska ambasada posiada doskonałe kontakty z elitą intelektualną
    Iranu i właśnie poprzez te kontakty jest w stanie oddziaływać na Teheran
    – ocenił polityk.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

    143. Do Pani Maryli

    Szanowna Pani Marylo.

    Izraelskie ciągoty by zawojować Bliski Wschód i Kraje Zatoki Perskiej, będą nas jeszcze kosztować.

    Radosław Skorski obiecał wiceobamie, że Polska pomoże zaprowadzić porządek w Syrii.

    Ukłony moje najniższe

    Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

    avatar użytkownika Maryla

    144. Obama od ściany do ściany....

    USA nie wykluczają działań militarnych przeciw Iranowi

    USA
    nie wykluczają żadnych działań przeciw Iranowi w związku z jego
    programem jądrowym, także działań militarnych – powiedział prezydent USA
    Barack Obama na spotkaniu z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.
     →

    Сирия химическое оружие

    MSZ Syrii: część państw blokowała identyfikację winnych ataków chemicznych

    Niektóre
    kraje zachodnie uniemożliwiały identyfikację prawdziwych organizatorów
    ataków chemicznych na terytorium Syrii – poinformował w poniedziałek
    szef syryjskiego MSZ, Walid Muallem. „Proponowaliśmy ekspertom ONZ
    (ds. broni chemicznej) określenie odpowiedzialnych za użycie broni
    chemicznej (w Syrii).
     →

    W Strasburgu rozpoczęła się jesienna sesja ZPRE

    Jesienna
    sesja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (ZPRE) rozpoczęła się 30
    września w Strasburgu. Szef delegacji Rosji, Aleksiej Puszkow,
    powiedział, że jej „głównym wydarzeniem” będzie wystąpienie marszałka
    Dumy Państwowej, Siergieja Naryszkina.
     →

    UE może pomóc w likwidacji broni chemicznej w Syrii

    Unia
    Europejska może udzielić finansowego i technicznego wsparcia
    Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej w rozbrojeniu chemicznym Syrii –
    oświadczył dzisiaj Michael Mann, rzecznik prasowy szefowej dyplomacji
    unijnej Catherine Ashton.
     →


    To wojna z Al-Kaidą

    To wojna z terrorystami z Al-Kaidy, a nie wojna domowa – zauważył na forum ONZ szef syryjskiej dyplomacji.

    Mualim zarzucił w wystąpieniu Stanom Zjednoczonym, Wielkiej Brytanii i
    Francji blokowanie ujawnienia prawdziwych sprawców chemicznych ataków w
    Syrii. Dodał, że walczący z rządem terroryści byli zaopatrywani w broń
    chemiczną, lecz nie wymienił krajów, które miały być jej dostawcami.

    Szef syryjskiej dyplomacji podkreślił, że dla wszystkich jest jasne,
    iż to członkowie Al-Kaidy, „najbardziej niebezpiecznej organizacji
    terrorystycznej na świecie”, walczą w Syrii z siłami rządowymi. Lecz
    pewne kraje odmawiają uznania tego faktu.

    – Sceny morderstw, zabójstw, jedzenie ludzkich serc pokazywane były
    na ekranach TV. Głowy niewinnych cywilów, którzy sprzeciwiają się
    ekstremistycznej ideologii i dewiacyjnym poglądom Al-Kaidy, są
    grillowane. W Syrii są mordercy, którzy rozczłonkowują żywych ludzi na
    kawałki, które wysyłają ich rodzinom, gdyż bronili oni zjednoczonej i
    świeckiej Syrii – zauważył w ONZ minister Mualim.


    премьер Биньямин Нетаньяху израиль

    Netanjahu zapowiada, że nie pozwoli Iranowi uzyskać broni jądrowej

    Izrael
    nie pozwoli Teheranowi na stworzenie broni jądrowej, nawet jeśli będzie
    musiał działać w pojedynkę – powiedział izraelski premier Benjamin
    Netanjahu na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ. „Izrael nie
    dopuści do tego, by Iran posiadł broń nuklearną.
     →
    Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział występując przed
    Zgromadzeniem Ogólnym ONZ, że jego kraj gotów jest sam przeciwstawić się
    Iranowi, aby uniemożliwić mu pozyskanie broni nuklearnej.


    Szef MSZ Iranu oskarżył premiera Izraela o kłamstwo

    Minister
    spraw zagranicznych Iranu, Javad Zarif, oskarżył o kłamstwo premiera
    Izraela, Benjamina Netanjahu, który wezwał USA, by miały „szeroko
    otwarte oczy” i nie dały się zwieść obietnicom Teheranu odnośnie jego
    programu jądrowego.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    145. Premier Izraela zapowiedział,

    Premier Izraela zapowiedział, że powie prawdę o - jak się wyraził -
    "całej słodkiej mowie i uśmiechach". Chodzi o rzekome ocieplenie
    amerykańskich stosunków z Iranem. Czy ocieplanie stosunków nie jest
    tylko grą na zwłokę? O tym z Nowego Jorku Mariusz Max Kolonko.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika basket

    146. Szef

    cyber wojny Iranu zastrzelony - podejrzewa się zamach...
    Mojtaba Ahmadi, dowódca Cyber War HQ, został znaleziony z dwoma kulami w sercu w północno-zachodniej dzielnicy Teheranu - wg Daily Telegraph. Iran oskarżał w przeszłości Izrael o zabicie od 2007 roku pięciu irańskich naukowców zajmujących się programem nuklearnym tego kraju.
    Opublikowano: 02.10.13, 23:12 / Israel Aktualności
    Więcej: http://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-4436005,00.html

    basket

    avatar użytkownika Maryla

    147. @basket

    news Barubara :

    SZYKUJE SIĘ PRZEMEBLOWANIE

    TELAWIW OnLine: Izrael i państwa arabskie Zatoki Perskiej (też zagrożone perskimi wirówkami) naradzają się w związku z nową sytuacją na styku Iran-USA...Szykuje się jakby nowa konstelacja, o której to możliwości przebąkiwano już niesmiało po tym, jak Obama odsunął się od nowej ekipy w Kairze po obaleniu Mursiego 3 lipca. Zatokowcy wspierają teraz petrodolcami Egipt, a ich sojusz z Izraelem pomógłby tez zapewne rozwiązać kwestię palestyńską. Normalna jazda bez trzymanki, hmmm?


    W Syrii zapachniało niemiecką chemią


    W Niemczech rozpala się chemiczny skandal. Rząd przyznał się, że dwa
    lata temu dostarczał do Syrii substancje wykorzystywane przy produkcji
    broni chemicznej. O szczegółach tego skandalu „Głosowi Rosji”
    opowiedział redaktor naczelny narodowo-konserwatywnego pisma „Zuerst”
    Manuel Oksenrayter. →

    Inspektorzy ds. broni chemicznej zakończyli pierwszy dzień pracy w Syrii

    Grupa
    ekspertów Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej i ONZ we środę
    zakończyła pierwszy dzień pracy w Syrii. Przybyli oni do Syrii dzień
    wcześniej i rozbili bazę logistyczną.
     →

    Ławrow ma nadzieję, że wkrótce rozpoczną się przygotowania do „Genewy 2”

    Moskwa
    ma nadzieję, że konsultację generalnego sekretarza ONZ Ban Ki-moona ze
    specjalnym wysłannikiem ONZ i Ligi Państw Arabskich do spraw Syrii
    Lakhdarem Brahimi przyniosą rezultaty i prawdopodobnie rozpocznie się
    proces organizowanie międzynarodowej konferencji „Genewa 2” - powiedział
    szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.
     →

    Siergiej Ławrow oskarżył sąsiadów Syrii o pomoc terrorystom

    Szef
    MSZ Rosji Siergiej Ławrow zwrócił uwagę na doniesienia o tym, że
    oficjalni przedstawiciele wielu państw na Bliskim Wschodzie utrzymują
    kontakty z członkami organizacji terrorystycznej „Jabhat al-Nusra”,
    która działa w Syrii.
     →

    Władze Syrii oceniają szkody wyrządzone przez powstańców na 16,5 mld dolarów

    Władze Syrii oceniają szkody wyrządzone przez powstańców na 16,5 mld dolarów

    Szkody
    wyrządzone państwu i sektorowi prywatnemu przez bojowników w Syrii w
    ciągu 30 miesięcy działań zbrojnych oszacowano na 16,5 miliarda dolarów.
    Dane te przedstawił we środę premier Syrii Wa’il al-Halki.
     →

    Foto: Flickr.com/ entropia437 /cc-by-nc-sa 3.0

    W bazylice katedralnej w Hiszpanii doszło do wybuchu



    W Saragossie w Hiszpanii w Bazylice katedralnej Matki Boskiej del Pilar eksplodował ładunek wybuchowy domowej roboty.

    W
    wyniku wybuchu nikt nie został ranny, chociaż w kościele było wiele
    osób. Policja ewakuowała wszystkie znajdujące się w budynku osoby i
    zamknęła przylegający do niego plac.

    Według policji, ataku terrorystycznego mogli dokonać radykalni lewicowi ekstremiści.

    Bazylika
    Matki Boskiej del Pilar, która została zbudowana w XVII-XIX wieku na
    cześć patronki miasta, uważana jest za najbardziej znaną atrakcję
    turystyczną w Saragossie.

    MSZ ogłasza plan współpracy rozwojowej w 2014 roku

    Wsparcie dla rozwoju demokracji, praw człowieka oraz transformacji
    systemowej - to priorytety MSZ zawarte w planie współpracy rozwojowej w
    2014 roku.
    Pomoc ma trafić przede wszystkim do państw Partnerstwa Wschodniego.

    Resort opublikował dokument, podpisany we wtorek przez ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, na swoich stronach internetowych.

    MSZ planuje w 2014 roku skierować misje
    obserwacyjne w związku z wyborami samorządowymi na Białorusi i w Gruzji
    oraz parlamentarnymi w Mołdawii i Uzbekistanie. Wsparcie uzyskają TV
    Biełsat, Białoruskie Radio
    Racja i Euroradio.
    MSZ zamierza szkolić przy współpracy z Krajową
    Szkołą Administracji Publicznej urzędników z państw Partnerstwa
    Wschodniego (Gruzji, Mołdawii, Armenii, Ukrainy, Białorusi,
    Azerbejdżanu).

    Polska wesprze Gruzję m.in. realizując
    projekty w sprawie metod zapobiegania korupcji. Nasz kraj w Mołdawii
    będzie szkolił policjantów i administrację. Na Ukrainie udzielimy
    wsparcia m.in. w obszarze opieki psychologicznej w zarządzaniu
    migracjami.

    MSZ zamierza też realizować programy
    stypendialne realizowane za pośrednictwem Ministerstwa Nauki i
    Szkolnictwa Wyższego m.in. program stypendialny im. Stefana Banacha
    kierowany do obywateli krajów Partnerstwa Wschodniego.Pomoc rozwojowa obejmuje też m.in. tzw. System
    Małych Grantów realizowany przez polskie placówki dyplomatyczne w
    krajach rozwijających się. Do państw Partnerstwa Wschodniego trafi z
    tego tytułu 3,5 mln zł
    . Na region Afryki, Azji, Bliskiego Wschodu
    przeznaczono ponad 2,1 mln zł. W sumie w 2014 roku System Małych Grantów
    obejmie 10 mln złotych.

    Według prognoz MSZ część polskiej składki do
    budżetu UE (ok. 1 mld zł) przeznaczona będzie na współpracę rozwojową
    prowadzoną w ramach Unii w 2014 roku.



    Putin i Obama spotkają się w ramach szczytu APEC na Bali

    Prezydenci
    Rosji i USA Władimir Putin i Barack Obama 7 października mają wziąć
    udział w spotkaniu dwustronnym w ramach szczytu APEC na Bali –
    poinformował doradca przywódcy państwa rosyjskiego Jurij Uszakow.
    „Obecnie strony uzgadniają organizacyjne parametry tego spotkania.
     →


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    148. Rosja ubolewa z powodu

    Rosja ubolewa z powodu odwołania spotkania Putin i Obamy

    Kreml
    ubolewa, że spotkanie prezydentów Rosji i Stanów Zjednoczonych na
    szczycie APEC nie dojdzie do skutku, aczkolwiek rozumie przyczyny
    odwołania wizyty Baracka Obamy na Bali – poinformował rzecznik prasowy
    rosyjskiego przywódcy Dmitrij Pieskow.
     →

    Obama nie pojedzie na szczyt APEC

    Amerykański
    prezydent Barack Obama odwołał zaplanowaną na przyszły tydzień podróż
    po krajach Azji, w tym także udział w szczycie APEC na indonezyjskiej
    wyspie Bali – poinformowało biuro prasowe Białego Domu.
     →

    Odwołano drugie wspólne ćwiczenia Rosji i USA

    Na
    prośbę strony amerykańskiej zostały odwołane drugie wspólne ćwiczenia
    pododdziałów służb specjalnych Rosji i Stanów Zjednoczonych, które miały
    się odbyć jesienią pod Moskwą.
     →

    Syria przekazała OPCW dodatkowe materiały o broni chemicznej

    Syryjskie
    władze przekazały OPCW dodatkowe materiały o zapasach substancji
    trujących i obiektach, gdzie były produkowane - powiedział oficjalny
    przedstawiciel sekretarza generalnego ONZ Martin Nesirki.
     →
    Demonstracje islamistów w Egipcie przekształciły się w starcia

    Demonstracje islamistów w Egipcie przekształciły się w starcia

    Egipska policja użyła gazu łzawiącego w celu rozpędzenia islamistów w centrum Kairu. →

    Po zabójstwie muzułmańskiego kaznodziei w Kenii wybuchły zamieszki

    Policja
    w Kenii użyła gazu łzawiącego i środków specjalnych w celu rozpędzenia
    demonstracji zorganizowanej przeciwko zamordowaniu muzułmańskiego
    kaznodziei, podejrzanego o związek z ekstremistami. Jak poinformowała
    kenijska telewizja, wśród manifestantów są ranni.
     →

    Palestyńczycy odzyskali ziemie, zebrane pod osadę żydowską

    Dziesiątki
    palestyńskich rolników odzyskało ziemie, które 30 lat temu zostały
    skonfiskowane pod budowę żydowskiej osady Homesh i niedawno zwrócone im
    na mocy bezprecedensowej decyzji izraelskich władz sądowych.
     →

    Szefowi Komisji Etyki FIFA zakazano wjazdu do Rosji

    Szef
    Komisji Etyki FIFA Michael Garcia zgodnie z „listą Guantanamo” nie może
    wjechać do Rosji – poinformowało dzisiaj rosyjskie MSZ.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    149. Egipska armia świętowała

    Egipska armia świętowała rocznicę wojny  z Izraelem

    Egipska armia świętowała rocznicę wojny z Izraelem

    W Kairze wprowadzono podwyższone środki bezpieczeństwa w związku ze świętowaniem 40 rocznicy arabsko-izraelskiej wojny. →

    Niemcy przekazały swoją bazę afgańskim siłom bezpieczeństwa

    Niemcy
    przekazały afgańskim siłom bezpieczeństwa obóz wojskowy Bundeswehry w
    prowincji Kunduz. Aby wziąć udział w uroczystej ceremonii do
    Afganistanu przybył minister obrony Niemiec Thomas de Maizière i szef
    resortu polityki zagranicznej Guido Westerwelle.
     →



    MSZ Niemiec: Niemcy nie zamierzają być negocjatorami ws. Syrii

    Niemcy
    nie zamierzają brać na siebie roli negocjatorów w syryjskim
    uregulowaniu, pośrednikiem w rozmowach powinien pozostawać specjalny
    wysłannik ONZ i Ligi Państwa Arabskich Lakhdar Brahimi - powiedział
    minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle.
     →

    Pierwszy etap niszczenia broni chemicznej zakończy się dziś wieczorem

    Pierwszy
    etap niszczenia syryjskiego arsenału broni chemicznej powinien
    zakończyć się dzisiaj wieczorem - poinformował przedstawiciel ONZ,
    pracujący z grupą ekspertów z Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej.
    Nie powiedział on jednak, jakie rodzaje substancji chemicznych są
    niszczone i gdzie właściwie przeprowadzana jest ta operacja.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    150. Premier Libii Ali Zajdan

    Premier Libii Ali Zajdan został porwany

    Premier Libii porwany z hotelu w centrum Trypolisu. Według
    komunikatu rządu, nad ranem niezidentyfikowana grupa uzbrojonych
    mężczyzn uprowadziła Ali Zajdana i oddaliła się w nieznanym kierunku. »

    Media: premier Libii odzyskał wolność

    Premier
    Libii Ali Zeidan został wypuszczony na wolność i jedzie do swojego
    biura – podają media, powołując się na oświadczenie szefa Najwyższej
    Rady Bezpieczeństwa Libii Haszima Baszira. Premier Libii został
    aresztowany o świcie przez uzbrojonych ludzi w hotelu „Corinthia” w
    Trypolisie.
     →

    Porwanie libijskiego premiera jest zemstą USA za przywódcę Al-Kaidy

    Uzbrojone
    ugrupowanie "Komórka Operacyjna Rewolucjonistów" wzięło na siebie
    odpowiedzialność za aresztowanie ministra Libii Alego Zeidana, o czym
    poinformowano na stronie organizacji na Facebooku. Przedstawiciele
    libijskiej "Komórki Operacyjnej Rewolucjonistów" oświadczyli, że
    zatrzymali premiera zgodnie ze wskazówkami Prokuratury Generalnej Libii.
     →

    USA częściowo wstrzymują pomoc dla Egiptu

    Stany Zjednoczone zdecydowały o ograniczeniu pomocy dla Egiptu.
    Amerykanie ogłosili, że wstrzymują przekazywanie egipskim władzom
    sprzętu wojskowego oraz wsparcia finansowego. »

    Na szczycie EAS została poparta rezolucja USA i Rosji ws. Syrii

    Brunei,
    goszczące odbywający się w Bandar Seri Begawan Szczyt
    Wschodnioazjatycki (EAS), popiera rosyjsko-ameryka rezolucję w sprawie
    Syrii – oświadczył dzisiaj przywódca Brunei sułtan Hassanal Bolkiah,
    inaugurując ósme forum 18 krajów regionu Azji i Pacyfiku.
     →

    Syryjscy rebelianci oskarżeni o mordowanie cywilów. "Widać ich krew" [RAPORT]

    Obcięte głowy, masowe groby, porywane kobiety i dzieci - nowy raport
    Human Right Watch oskarża syryjskich rebeliantów o zbrodnie przeciwko
    ludzkości

    Amnesty International apeluje o zahamowanie antychrześcijańskiej przemocy w Egipcie

    Ataków dokonywano przy pomocy broni palnej, metalowych pałek,
    noży. Wznoszono przy tym okrzyki przeciwko «psom chrześcijanom», jak się
    tam nazywa wyznawców Chrystusa - mówi Riccardo Noury reprezentujący
    Amnesty International we Włoszech.



    Położenie chrześcijan w Iraku pogarsza się

    Rozwiązanie konfliktu w Iraku jest możliwe na drodze dialogu i pokoju - uważa patriarcha Louis Raphaël I Sako
    Rosyjski fotograf został uprowadzony w Syrii

    Rebelianci, którzy go uprowadzili twierdzą, że Żurawlew jest szpiegiem reżimu syryjskiego prezydenta Bashara al-Asada.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    151. Pierwsza Dama spotkała się z

    Pierwsza Dama spotkała się z młodzieżą z Libii

    Pierwsza Dama spotkała się z młodzieżą z Libii

    Pierwsza Dama Anna Komorowska spotkała się w środę z grupą młodzieży
    z Libii przebywającą w Polsce dzięki Niezależnemu Funduszowi Wsparcia i
    Pomocy Dzieciom Libijskim.
    Celem Fundacji jest organizowanie i wspieranie rozwoju kulturalnego,
    rozwoju zainteresowań i umiejętności oraz kształcenia i edukacji, a
    także wszelkich form pomocy na rzecz dzieci i młodzieży z rodzin
    libijskich, których członkowie zostali poszkodowani podczas rewolucji w
    Libii, która rozpoczęła się w lutym 2011 roku.

    Wicesekretarz ONZ omówił w MSZ FR rozwiązanie kwestii syryjskiej

    Wiceminister
    spraw zagranicznych Rosji Giennadij Gatiłow i zastępca sekretarza
    generalnego ONZ ds. politycznych, Jeffrey Feltman, omówili w Moskwie
    sytuację w Syrii. Rozmowa toczyła się także na temat włączenia Iranu do
    kręgu głównych zewnętrznych uczestników konferencji.
     →

    Szczyt atomowy w Genewie: optymistyczne sygnały po zakończeniu

    Przedstawiciele Iranu i światowych mocarstw zachodnich zakończyli w
    Genewie dwudniowe spotkanie w sprawie irańskiego programu atomowego.
    Nastroje po spotkaniu były optymistyczne.»



    Eksperci z Francji pomogą OPCW w Syrii

    Francja
    przekazała do dyspozycji Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW)
    swoich najlepszych ekspertów, aby pomóc w kwestii chemicznego
    rozbrojenia Syrii – poinformowano we francuskim MSZ.
     →


    Syria: Rozłam w obozie rebeliantów. "Koalicja porzuciła zasady ojczyzny i rewolucji"


     
    66
    ugrupowań rebelianckich z południowej Syrii zerwało współpracę z
    działającą na emigracji w Turcji Syryjską Koalicją Narodową, która jest
    politycznym ramieniem Wolnej Armii Syryjskiej.


  • Syria: Islamiści zrywają krzyże, niszczą kościoły chrześcijan. "Tak kazał Prorok" [ZDJĘCIA]
  • Wycina i zjada serce żołnierza. Barbarzyństwo rebelianta z Syrii
  • Turcja wykryła izraelską sieć szpiegowską w Iranie

    Turcja pomogła Iranowi w wykryciu „sieci szpiegowskiej”, działającej w Iranie i dostarczającej tajne informacje Izraelowi. →

    Putin i Erdoğan spotkają się w Moskwie pod koniec jesieni

    Prezydent
    Rosji Władimir Putin i premier Turcji RecepTayyip Erdoğan spotkają się w
    Moskwie pod koniec jesieni – podaje wiceminister spraw zagranicznych
    Rosji Aleksiej Mieszkow.
     →


    W Syrii został zabity generał wywiadu wojskowego

    Na
    wschodzie kraju w prowincji Deir ez-Zor został zabity wysoki rangą
    przedstawiciel wywiadu wojskowego Syrii Jameh Jameh – poinformowała
    dzisiaj arabska telewizja Al-Arabija. Według wstępnych doniesień,
    generał został zabity przez jednego z powstańców. Telewizja nie podała
    szczegółów zdarzenia.
     →

    Rosja rozpoczęła dostawy broni do Iraku

    Realizacja
    kontraktu na dostawę rosyjskiej broni do Iraku już się rozpoczęła –
    poinformował doradca premiera Iraku Ali al-Musawi. Porozumienie
    pakietowe w sprawie współpracy wojskowo-technicznej na kwotę 4,3 mld
    dolarów między Rosją a Irakiem zostało zawarte w 2012 roku.
     →

    Syria jak nigdy zbliżyła się do Genewy-2

    Syria
    jak nigdy zbliżyła się do międzynarodowej konferencji Genewa-2 w
    sprawie uregulowania konfliktu w kraju. Taką opinię przedstawił dzisiaj
    na konferencji prasowej w Moskwie wicepremier syryjskiego rządu, jeden z
    liderów „wewnętrznej” opozycji Qadri Jamil.
     →

    Демократическая партия Италия Энрико Летта

    Armia USA ulokuje się we Włoszech, aby kontrolować Afrykę

    Premier
    Włoch Enrico Letta przyjedzie 17 października do Waszyngtonu, gdzie
    spotka się z Barackiem Obamą. Wśród kwestii, które omówią liderzy
    krajów, znajdzie się dalsza współpraca wojskowa.
     →

    Syryjska broń chemiczna trafi do Norwegii

    Niemal połowa syryjskich zapasów sarinu - nawet 500 ton - ma trafić do
    Norwegii. Tam silnie trujący gaz bojowy ma zostać zlikwidowany. Z prośbą
    w tej sprawie do rządu w Oslo zwróciły się rządy Rosji i USA wraz z
    ONZ. Poinformowało o tym dzisiaj norweskie publiczne radio i telewizja.»

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    152. Syria : muzułmanie zaatakowali kościoły

    Spalono ikony i krzyże wewnątrz kościołów a zamiast krzyża umieszczono flagę Al-kaidy

    Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/link/1678224/syria-muzulmanie-zaatakowali-koscioly/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    153. Arsenały Kaddafiego zagrażają


    Arsenały Kaddafiego zagrażają światu. "Ludzie Al-Kaidy węszą przy uranie" [REPORTAŻ Z LIBII]


     
    Zrabowane
    i przejęte w czasie wojny domowej w Libii wielkie arsenały broni wojsk
    pułkownika Kaddafiego stanowią obecnie ogromne zagrożenie dla Zachodu.
    Kraje europejskie i Ameryka mogą się stać celem spektakularnych ataków
    terrorystycznych, jeśli olbrzymie arsenały broni - ukrywane dziś na
    pustyni - wpadną w ręce terrorystów.


    Arabia Saudyjska ogranicza współpracę z USA. Rijad protestuje ws. Syrii i zbliżeniu z Iranem


    Szef wywiadu Arabii Saudyjskiej książę Bandar bin Sultan powiedział
    europejskim dyplomatom, że królestwo ograniczy wszelkie kontakty z USA.
    Rijad protestuje w ten sposób przeciw amerykańskiej bezczynności ws.
    Syrii i potencjalnej odwilży w relacjach z Iranem.

    Według źródła, na które powołuje się agencja Reutera,
    książę powiedział w ostatnich dniach europejskim dyplomatom, że
    działania Waszyngtonu w sprawie Syrii nie przyniosły żadnych efektów.
    Równie bezproduktywne były starania USA o pokojowe rozwiązanie konfliktu
    na linii Izrael-Palestyńczycy.


    Bomby próżniowe, ciężkie moździerze, Grad... Syryjski reżim ma groźny arsenał i bez broni chemicznej


    Dowódcy powstańców
    syryjskich, z którymi rozmawiał Reuter, alarmują, że zdobycie broni
    staje się dla nich coraz kosztowniejsze i coraz bardziej zyskowne dla
    przemytników przerzucających ją z Libanu i Libii.



    Może to, razem z innymi trudnościami, wyjaśniać niedawne sukcesy
    syryjskiego rządu. Zwłaszcza że próby uzbrojenia grup opozycyjnych
    komplikuje strach Zachodu przed islamistami w szeregach syryjskich
    rebeliantów. Obawy o wpływy islamistów w Syrii rosną i według analityka
    IHS Jane's Davida Harwella rebelianci muszą w zdobycie broni wkładać
    jeszcze więcej wysiłku. "A w tym czasie rząd rzuca do walki wszystko, co
    ma" - powiedział.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika basket

    154. Przedstawiciele Iranu i śwaitowych mocarstw

    zachodnich zakończyli w Genewie dwudniowe spotkanie w sprawie irańskiego programu atomowego. Nastroje po spotkaniu były optymistyczne.
    -----------------------
    Rosja i Iran rozszerzają współpracę wojskową i handel bronią
    DEBKAfile Raport specjalny 21 października 2013, 22:23 (IDT)

    W swojej podróży do Teheranu w tym tygodniu, Szef rosyjskich słił pwoietrznych (Russian Air Force), Gen. Wiktor Bondarev spotka się z Gen. Hassan Shasafi i innymi wysokiej rangi irańskimi przywódcami wojskowymi, celem aktualizacji wojskowych więzi między Moskwą a Teheranem na poziom niespotykany w przeszłości które są wyzwaniem dla statusu wojskowego USA w regionie. Iran stara się o najnowsze technologie rosyjskie dla zmodernizowania swoich rakiet, zwiększenia ich zasiegu i celności, rosyjskie myśliwce przechwytujące, i samoloty tankowania w powietrzu.
    Więcej:http://www.debka.com/article/23376/Russia-and-Iran-expanding-military-cooperation-and-arms-trade

    basket

    avatar użytkownika Maryla

    155. MSZ Rosji: zbrojna

    MSZ Rosji: zbrojna konfrontacja w Syrii nasila się

    Zbrojna
    konfrontacja w Syrii nasila się. Jest to spowodowane aktywizacją sił,
    próbujących wywołać wzrost napięć międzyetnicznych i międzykonfesyjnych –
    czytamy w rozpowszechnionym dzisiaj komentarzu MSZ Rosji.
     →

    Manifestanci podpalili biuro partii rządzącej w Tunezji

    Dzisiaj
    spłonęło biuro rządzącego w Tunezji ruchu islamistycznego An-Najda w
    mieście Kef. Grupa manifestantów, która zgromadziła się we czwartek
    rano, podpaliła je i ograbiła. Nie pojawiły się doniesienia o ofiarach i
    poszkodowanych.
     →

    W środku Niemiec znaleziono broń chemiczną z czasów II wojny światowej

    W
    niemieckim mieście Leuna (kraj związkowy Saksonia-Anhalt) w centralnej
    części kraju znaleziono dzisiaj bojowe substancje chemiczne, które
    zachowały się z czasów II wojny światowej – poinformowała miejscowa
    policja.
     →

    Syryjscy bojówkarze poinformowali o wzięciu do niewoli Rosjanina

    Syryjscy
    bojówkarze poinformowali o wzięciu na zakładnika inżyniera z Rosji,
    Siergieja Gorbunowa. Nagranie wideo z udziałem porwanego Rosjanina
    bojówkarze zamieścili w internecie wczoraj, 23 października.
     →

    Rada Europy: nierzetelne media rozpowszechniają plotki o Romach

    Komisarz Rady Europy ds. praw człowieka Nils Muižnieks w otwartym liście do dziennikarzy →

    Szef MSZ Niemiec zażądał od USA odtajnienia danych

    Niemcy
    chcą uzyskać „wszechstronne i uczciwe” informacje, dotyczące
    działalności amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego –
    oświadczył szef MSZ RFN Guido Westerwelle w związku z doniesieniami o
    prawdopodobnym podsłuchiwaniu telefonu Angeli Merkel.
     →


    Hegemonię USA przełamała światowa dyfuzja siły


    Słynny amerykański geopolityk i „jastrząb” Zbigniew Brzeziński w
    późniejszych latach stwierdził koniec globalnej hegemonii USA. Jednak o
    pozycję światowego lidera Stany kontynuują walkę z dawną siłą, ale już
    nowymi metodami. →

    Występując na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa (Waszyngton) na prezentacji
    książki napisanej o Zbigniewie Brzezińskim przez jego byłych kolegów i
    uczniów, sam geopolityk niespodziewanie poddał w wątpliwość dzieło
    całego swojego życia – umocnienie światowej hegemonii USA. Według
    Brzezińskiego, dominacja Ameryki trwająca od zakończenia zimnej wojny
    przez 13 lat, pozostała w przeszłości i raczej nie będzie przywrócona w
    dającej się przewidzieć przyszłości.

    Walerij Garbuzow.

    Jeśli
    rozpatrywać wszystkie cyfry wskaźników gospodarczych, potęgę wojskową,
    to oczywiście USA dominują na świecie. I USA nastawione są na to, żeby
    zachować swoją pozycję lidera. Myślę, że to się im uda. Wydaje mi się,
    że mówienie o tym, iż dominacja Stanów Zjednoczonych to przeszłość, jest
    przedwczesne.

    Zresztą, istnieje jeden
    fundamentalny czynnik w znacznej mierze niwelujący wysiłki USA do
    utrzymania jeszcze zajmowanej pozycji lidera. To, zdaniem Dmitrija
    Susłowa, jest ogólna, światowa dyfuzja siły. W warunkach globalizacji
    siły rozdzielają się na wielu graczy mających zarówno państwową, jak i
    niepaństwową przynależność. Z ostatnich, na przykład, organizacje
    terrorystyczne uzyskały obecnie siłowe możliwości, które historycznie
    były właściwe tylko dla państw.
    Tym samym samo środowisko międzynarodowe
    zagęszcza się i zmienia na tyle, że w zasadzie nie da się mówić o
    jakiejś hegemonii jednego, a nawet kilku krajów. „Arabska wiosna”
    pokazała granice wpływu polityki zagranicznej USA, podobnie jak to, że
    Waszyngton nie jest zdolny modelować wydarzenia na świecie tak, jak tego
    by chciał.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    156. 19 syryjskich ugrupowań

    19 syryjskich ugrupowań opozycyjnych odmówiło udziału w Genewie 2

    Co
    najmniej 19 islamistycznych ugrupowań opozycyjnych Syrii odmówiło
    udziału w konferencji Genewa 2, dotyczącej rozwiązania syryjskiego
    konfliktu.
     →

    Syria: Kurdowie odbili z rąk islamistów przejście graniczne

    Na
    północnym wschodzie Syrii Kurdowie przejęli kontrolę na posterunkiem
    przygranicznym na granicy z Irakiem, wypierając stamtąd islamistów.
    Poinformowano, że przejście graniczne zostało zajęte przez Kurdów po
    trzydniowych starciach z ugrupowaniami związanymi z Al-Kaid.
     →
    Brahimi: udział Iranu w „Genewie-2” jest konieczny i przydatny

    Brahimi: udział Iranu w „Genewie-2” jest konieczny i przydatny

    Należy
    zaprosić Iran na konferencję pokojową w Genewie, uważa wspólny
    wysłannik ONZ i Ligi Państw Arabskich do Syrii Lakhdar Brahimi.
     →

    Bułgaria buduje mur na granicy

    Bułgarscy
    wojskowi przystąpili do budowy muru na granicy z Turcją, żeby ochronić
    się przed uchodźcami. Działanie to wymierzone jest przeciwko potokowi
    nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
     →

    25 października 2013
    Transformacja od dyktatury do demokracji polską specjalnością
    25 października 2013

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    157. Izrael wybuduje nowe domy we

    Izrael wybuduje nowe domy we wschodniej Jerozolimie. Koniec pokoju?

    Izrael ogłosił, że zbuduje półtora tysiąca nowych domów na terenach palestyńskich. »


    Palestyna nie jest usatysfakcjonowana rozmowami z Izraelem

    Palestyna
    nie jest usatysfakcjonowana przebiegiem rozmów z Izraelem i ma
    wątpliwości co do nastrojów Izraelczyków – oświadczył ambasador
    Palestyny w Rosji Fayed Mustafa.
     →

    Parlament Izraela odmówił przyjęcia prezydenta Francji

    Przewodniczący
    izraelskiego parlamentu, Yuli Edelstein, ogłosił Francoisa Hollande
    personą non grata w murach Knesetu po tym, jak francuski prezydent
    postanowił nie przemawiać przed deputowanymi podczas listopadowej wizyty
    w państwie żydowskim.
     →

    Puszkow jest rozczarowany brakiem reakcji Zachodu na doniesienia o ataku chemicznym syryjskich bojówkarzy

    Przewodniczący
    Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej Aleksiej Puszkow jest
    oburzony tym, że zachodnie rządy na razie nie zareagowały na doniesienia
    o użyciu broni chemicznej przez bojówkarzy w Syrii przeciwko syryjskim
    Kurdom.
     →

    Genewskie porozumienia ws. broni chemicznej są realizowane efektywnie

    Genewskie
    porozumienia w sprawie zniszczenia broni chemicznej w Syrii są
    realizowane bardzo efektywnie, obserwuje się jednak próby zakłócenia
    procesu – powiedział dziś minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej
    Ławrow po rozmowach z szefem MSZ Grecji, Ewangelosem Wenizelosem.
     →



    Płaczmy nad Syrią

    To, co się wydarzyło 21 października w mieście Sadat to
    tragedia Kościoła, jakiej w Syrii nie było od dawna. Patriarcha
    prawosławny Damaszku poinformował opinię publiczną o zbrodni wojennej na
    cywilach.

    W dwóch grobach masowych znaleziono 30 cywilów, w tym kobiety i
    dzieci. Wszyscy są chrześcijanami. W sumie, w mieście, które jest
    położone między Homs a Damaszkiem znaleziono ciała 45 chrześcijan.
    Sprawcami mordu na bezbronnych wyznawcach Chrystusa jest islamska
    milicja, a konkretnie bandy Front Obrony Ludności Lewantu (Dżabhat
    al-Nusra).

    21 października br. oddziały islamistów odbiły z rąk armii rządowej
    miasto Sadat. W mieście tym mieszkają głównie chrześcijanie. Po inwazji,
    mordach, plądrowaniu, hordy barbarzyńców pozostawiły po sobie, jak
    zwykle zgliszcza. Bandyci islamscy zniszczyli też syryjsko-prawosławny
    kościół pw. św. Teodora.

    Sadat jest to kolejne miasteczko, po Maalula i Sednaya, które ma
    wartość historyczną i należy do dziedzictwa kultury światowej, a które
    padło ofiarą barbarzyńców.

    Oto oblicze rebeliantów, których wspierają: amerykański prezydent
    Barak Hussein Obama (ex-marksista i konwertyta z islamu), David Cameron
    (pseudo-konserwatysta i promotor LGBTQ w Anglii), François Hollande
    (libertyński socjalista, dewastator rodziny), Recep Tayyip Erdoğan
    (fundamentalny islamista marzący o imperium osmańskim), Abd Allah ibn
    Abd al-Aziz Al Su’ud, król Arabii Saudyjskiej (radykalny wahabita,
    główny fundator meczetów w Europie, w tym w Polsce), Abd Allah ibn Nasir
    ibn Chalifa Al Sani, szejk Kataru (sponsor stacji telewizyjnej Al
    Dżaziry).

    Wspominałem na łamach portalu Naszego Dziennika o spotkaniu w Sejmie RP z ambasadorem Syrii, dr. Idris Mayya (zob. tutaj: http://naszdziennik.pl/mysl/58382,nadeszla-sroga-zima-islamska.html),
    który po pierwsze wskazał, że w Syrii nie toczy się wcale wojna domowa,
    po drugie marsz islamistów i bandytów znaczy długi, krwawy szlak, po
    trzecie, siły zła chcą przede wszystkim zniszczyć Syrię, zanurzyć ja we
    krwi.

    Powiedział też, to „dziwne, że w tak jawnej sytuacji, USA wspierają
    rządy islamistów, które nie są wybierane demokratycznie. Rząd syryjski
    staje naprzeciw dobrze zorganizowanych, uzbrojonych, radykalnych i
    międzynarodowych grup terrorystycznych, które przybyły do Syrii, aby
    zniszczyć ten kraj. Są to grupy z ponad 78 krajów, w tym z 14 krajów
    Unii Europejskiej. Rząd broni naród przed terrorystami. Rząd syryjski
    pomaga braciom chrześcijanom w tragicznej sytuacji, jaka dotyka dziś
    Syrię. Próbuje stanąć na wysokości zadania, pomagając, na przykład,
    poprzez zapewnienie im bezpiecznego lokum, wyposażenie w artykuły
    higieniczne i powszechnego użytku”.

    Od 2,5 lat chrześcijanie są mordowani, gwałceni, wysiedlani,
    ograbiani przez islamistów z Wolnej Armii Syrii. Jeżeli mają wybierać
    pomiędzy armią reżimu Asada a muzułmańskimi bojownikami o „wolność”,
    wybierają schronienie pod auspicjami żołnierzy syryjskich.

    Po masakrze w Sadat ten wybór wciąż obowiązuje. Jestem tylko ciekaw,
    kiedy wreszcie socjallibertyńskie media w Polsce, zaczną mówić o
    prześladowaniu chrześcijan w Syrii, wyznawcach Chrystusa cierpiących
    ucisk w szponach Al Kaidy, i rebeliantów z Wolnej Armii Syryjskiej?

    dr Tomasz M. Korczyński

    http://www.naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/58413,placzmy-nad-syria.html

    W Kairze znów eskalacja przemocy. Muzułmańscy fanatycy
    zachęcani przez Bractwo Muzułmańskie zaatakowali Koptów. 1 listopada
    przeprowadzili szturm na kościół pw. Najświętszej Maryi Panny w Zajtun.

     

    Zostali powstrzymani. Cel ataków wybrano nieprzypadkowo. Świątynia
    jest powszechnie szanowana, także przez muzułmanów, ponieważ to tutaj
    doszło do słynnego objawienia Najświętszej Maryi Panny 2 czerwca 1968 r.
    Matka Boża pojawiła się na kopule kościoła. Od tego czasu obiekt stał
    się miejscem pielgrzymek dla chrześcijan i muzułmanów, ale jak pokazuje
    najnowsze wydarzenie - także ataków.

    Dla młodocianych islamistów nie ma bowiem granic, których nie można
    by było przekroczyć. Gdy wychodzili z piątkowych modłów z meczetu
    el-Aziz Bellah, którego wierni należą do bojówek Bractwa Muzułmańskiego,
    a który stoi tuż obok kościoła prawosławnego, zaatakowali najpierw
    młodych chrześcijan.

    Pobili ich. To im jednak nie wystarczyło. Zaatakowali świątynię.
    Pomocy chrześcijanom udzielili przechodnie, muzułmanie. Tym razem udało
    się uniknąć tragedii, której nie powstrzymano niestety 20 października,
    gdy islamiści ostrzelali uczestników ślubu wychodzących z kościoła
    Najświętszej Maryi Panny z Al-Warraq. Zginęła matka pana młodego, dwie
    dziewczynki w wieku 12 i 8 lat oraz jeden mężczyzna. 18 osób zostało
    rannych. Mary Aszraf Masih (8 lat) zginęła od kuli w plecy. Mary Nabil
    Fahmy (12 lat) została trafiona pięcioma kulami w klatkę piersiową.
    Pogrzeb ofiar zamachu, który odbył się następnego dnia, zgromadził
    tysiące Koptów, a ponadto polityków i inne osobistości życia
    publicznego.

    Piątkowy atak w Zajtun został nakręcony i umieszczony w internecie.
    Film pokazuje islamistów maszerujących w stronę kościoła, wykrzykujących
    hasła przeciwko koptyjskiemu patriarsze Tawadrosowi. Po przybyciu na
    miejsce zaczynają demolować budynek i pokrywają ściany sprayem. Napisy
    znieważają patriarchę i wojsko.

    Niestety, to nie jest incydent. Świadkowie wydarzeń powiedzieli
    serwisowi AsiaNews, że zawsze po piątkowych modlitwach muzułmanie,
    przechodząc obok kościoła, znieważają chrześcijan, wykrzykując
    antychrześcijańskie slogany. Aby uniknąć problemów, chrześcijanie
    ryglują drzwi świątyni.

    A chrześcijanie zapowiadają, że ataki będą coraz częstsze, ponieważ 4
    listopada rusza proces oskarżonego o liczne przestępstwa eksprezydenta
    Mursiego.

    http://www.naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/58505,bractwo-muzulmansk...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    158. Stan wyjątkowy w Tunezji do

    Stan wyjątkowy w Tunezji do czerwca 2014 r.

    Stan wyjątkowy, przedłużany z uwagi na działalność zbrojnych
    ugrupowań, obowiązuje w Tunezji od rewolucji ze stycznia 2011 roku.

    Sekretarz stanu USA spotka się z władzami Egiptu

    Sekretarz
    stanu Stanów Zjednoczonych John Kerry przyjechał do Egiptu, aby
    nakłonić rząd tymczasowy do jak najszybszego przywrócenia w kraju
    demokracji. To pierwsza wizyta w Kairze wysoko postawionego
    przedstawiciela amerykańskich władz od czasu odsunięcia w lipcu od
    władzy prezydenta Muhammada Mursiego.
     →

    Syria i moralność


    Informacje o wydarzeniach w Syrii już nie mają w zachodnich mediach
    tego histerycznego charakteru, który obserwowaliśmy po użyciu broni
    chemicznej pod Damaszkiem pod koniec sierpnia. →

    Syryjski przemysł poniósł straty w wysokości 2,2 mld dolarów

    Szkody wyrządzone syryjskiemu przemysłowi podczas trwającego od 31 miesięcy konfliktu wynios →

    SIKORSKI SIE OBUDZIŁ ! PO 6 LATACH !
    Stosunki Polska-Irak. Jutro spotkanie ministrów spraw zagranicznych

    Polska jest zainteresowana udziałem w modernizacji i odbudowie
    infrastruktury energetycznej Iraku, a także sieci transportowej, w tym
    kolei.


    Kerry wzywa Izrael do ograniczenia osadnictwa

    - Sekretarz stanu USA John Kerry wezwał w środę Izrael do
    ograniczenia rozbudowy osiedli żydowskich na palestyńskich terenach
    okupowanych. Problem osadnictwa żydowskiego jest jedną z głównych
    przeszkód w izraelsko-palestyńskich rozmowach pokojowych.




    Izraelski premier wezwał USA do zwiększenia presji na Iran

    Premier
    Izraela Benjamin Netanjahu skrytykował powzięty przez Stany Zjednoczone
    zamiar „zrobienia pauzy” w kwestii nowych sankcji przeciw Iranowi.
    „Zmusić Teheran do przedstawienia dowodów pokojowego charakteru jego
    programu nuklearnego można tylko poprzez zaostrzenie sankcji” –
    powiedział on na spotkaniu w Jerozolimie z sekretarzem stanu USA.
     →

    Sąd uniewinnił byłego szefa izraelskiej dyplomacji Liebermana

    Jerozolimski
    sąd oczyścił dzisiaj z zarzutów byłego szefa MSZ Izraela Avigdora
    Liebermana, usuwając główną przeszkodę na drodze do powrotu
    najsłynniejszego rosyjskojęzycznego polityka kraju na stanowisko szefa
    resortu polityki zagranicznej.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    159. W Libii może rozpocząć się

    W Libii może rozpocząć się wojna domowa

    W
    Trypolisie zginęło ponad 10 osób w wyniku nocnych starć między
    miejscowym uzbrojonym ugrupowaniem a bojownikami z miasta Misurata –
    poinformował „Głos Rosji” świadek naoczny i dziennikarz, Kasem
    Az-Zinati. Ponad 30 cywilów odniosło obrażenia.
     →

    Wybory w Egipcie odbędą się na przełomie lutego i marca

    Wybory
    parlamentarne w Egipcie mają się odbyć na przełomie lutego i marca
    przyszłego roku, a prezydenckie – na początku lata – poinformował
    minister spraw zagranicznych, Nabil Fahmi.
     →

    Rosja odrzuca oświadczenia USA ws. Damaszku

    Nieuzasadnione
    oświadczenia USA odnośnie ukrycia przez Damaszek informacji o zapasach
    broni chemicznej mogą zostać odebrane jako brak szacunku dla
    działalności misji ONZ i OPCW w Syrii – oznajmił przedstawiciel MSZ
    Rosji Aleksander Łukaszewicz.
     →

    "Front Al-Nusra" jedynym skrzydłem Al-Kaidy w Syrii

    Przywódca
    Al-Kaidy, Ajman az-Zawahiri, mianował radykalne islamskie ugrupowanie
    "Front Al-Nusra" jedynym skrzydłem "Al-Kaidy" na terytorium Syrii –
    poinformowała w piątek agencja EFE.
     →

    Komu zależało na śmierci Arafata?


    „To było zabójstwo polityczne” – w taki sposób skomentowała wdowa do
    Jasirze Arafacie wiadomość o tym, że jej mąż, były przywódca Autonomii
    Palestyńskiej, zmarł w wyniku zatrucia polonem. Wersję zatrucia
    potwierdzają wyniki ekspertyzy Instytutu Radiofizyki w szwajcarskiej
    Lozannie. →

    Brak przełomu w rozmowach z Iranem, Ławrow jedzie do Genewy

    Szefowie dyplomacji państw zachodnich w piątek w Genewie
    próbowali usunąć przeszkody na drodze do wstępnego porozumienia z Iranem
    ws. jego programu nuklearnego. Na razie nie ma przełomu. Na sobotę
    dyplomaci zapowiadają przyjazd rosyjskiego ministra Siergieja Ławrowa.

    Pierwotnie negocjacje z Iranem państw grupy 5+1, czyli stałych
    członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Wielka Brytania, Francja, Rosja,
    Chiny) i Niemiec miały trwać dwa dni: w czwartek i piątek. Przybyły w
    piątek do Genewy amerykański sekretarz stanu John Kerry powiedział, że
    poważne rozbieżności muszą zostać złagodzone. Wypowiedź Kerry’ego i jego
    odpowiedników z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji jasno wskazuje, że
    porozumienia wciąż brak.

    Iran wkrótce potem przedstawił główne różnice ustami członka swej
    delegacji Madżida Takt-Rawancziego, który oświadczył agencji
    informacyjnej Mehr, że sankcje bankowe i naftowe nałożone na Teheran
    powinny być złagodzone już we wstępnej fazie wszelkich porozumień.
    Tymczasem, jak pisze Reuters, mocarstwa proponują Iranowi dostęp do
    najwyżej 50 mld dolarów środków zamrożonych za granicą i wykluczają
    wszelkie szersze złagodzenie sankcji na pierwszym etapie porozumienia.

    Dyplomaci utrzymują, że przełom jest niepewny, a jeśli nastąpi,
    będzie zaledwie pierwszym krokiem w długim, skomplikowanym procesie
    prowadzącym do trwałego ostatecznego uśmierzenia obaw, że Iran zmierza
    do budowy broni nuklearnej. Dyplomaci twierdzą jednak, że przyjazd
    Kerry’ego, brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Williama Hague’a i
    szefów dyplomacji Niemiec i Francji – Guido Westerwellego i Laurenta
    Fabiusa – sygnalizuje, że piątka stałych członków Rady Bezpieczeństwa i
    Niemcy mogą być bliżej tego trudnego porozumienia z Iranem niż
    kiedykolwiek dotąd.

    John Kerry, który odroczył planowane podróże do Algierii i Maroka, by
    przyjechać do Genewy, miał odbyć trójstronne spotkanie z szefową
    unijnej dyplomacji Catherine Ashton i ministrem spraw zagranicznych
    Iranu Mohammadem Dżawadem Zarifem. Ashton koordynuje rozmowy ze stroną
    irańską. Wbrew wcześniejszym doniesieniom do Genewy wybiera się w sobotę
    rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Pragnący
    zachować anonimowość rozmówca agencji ITAR-TASS powiedział, że Rosja ma
    nadzieję, że rozmowy z udziałem Ławrowa doprowadzą do pozytywnych
    wyników. Doniesienie o planowanej obecności Ławrowa potwierdził
    pośrednio jego zastępca Siergiej Riabkow, który przewodzi delegacji
    rosyjskiej w Genewie.

    “Jest wiele problemów, które dotyczą fundamentalnych interesów wielu
    krajów. Toteż niezbędny jest (w rozmowach) szczebel ministerialny” –
    powiedział. Wcześniej Ławrow wyraził nadzieję, że przedstawiciele
    sześciu państw dojdą z władzami Teheranu do porozumienia i uzgodnią
    “mapę drogową”, która rozwiąże konflikt wokół irańskiego programu
    nuklearnego. Ławrow podkreślił też, że Iran powinien mieć możliwość
    prowadzenia pokojowego programu nuklearnego pod auspicjami organizacji
    międzynarodowych.

    Postępy w negocjacjach w sprawie irańskiego programu nuklearnego
    krytykuje natomiast premier Izraela Benjamin Netanjahu, który w czwartek
    oświadczył, że sprzeciwia się wstępnej propozycji porozumienia z
    Iranem, ponieważ “pozwoliłaby ona Teheranowi na utrzymanie zdolności do
    zbudowania broni jądrowej”. “Izrael całkowicie to odrzuca, a nasze
    stanowisko jest popierane w regionie, choć nie wszyscy wyrażają to
    publicznie” – powiedział w piątek Netanjahu.

    Iran domaga się, by sankcje zostały zniesione w pierwszej kolejności

    Podczas
    rozmów z „szóstką międzynarodowych mediatorów w Genewie Iran
    oświadczył, że kwestie zniesienia sankcji powinna zostać rozpatrzona w
    pierwszym etapie zawierania wszelkich porozumień tymczasowych – donoszą
    irańskie media.
     →

    Szef delegacji Rosji spotkał się w Genewie z szefem MSZ Iranu

    Wiceminister
    spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Riabkow, który stoi na czele
    rosyjskiej delegacji na rozmowach „szóstki” z Teheranem w Genewie,
    spotkał się w piątek z szefem MSZ Iranu, Dżav\wadem Zarifem.
     →

    Świat jest gotowy na zawarcie z Iranem niebezpiecznej transakcji

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu obiecał, że zrobi wszystko, aby powstrzymać świat przed „złą” transakcję z Iranem. →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    160. Porządek w Trypolisie będą

    Porządek w Trypolisie będą przywracać wojska

    Uzbrojona
    grupa zaatakowała i spaliła siedzibę misrackiej brygady byłych
    powstańców w odpowiedzi na rozstrzelanie demonstrantów w stolicy Libii.
     →

    W starciach w Egipcie zginął nastolatek

    16-letni
    chłopiec zginął, a kilkadziesiąt osób zostało rannych w starciach
    między zwolennikami Bractwa Muzułmańskiego i mieszkańcami Aleksandrii.
     →

    Albania odmówiła zlikwidowania arsenałów broni chemicznej z Syrii

    Albania
    nie przyjmie broni chemicznej z Syrii celem jej zniszczenia na swoim
    terytorium – powiedział dziś premier kraju, Edi Rama. „Albania nie ma
    możliwości wzięcia udziału w tej operacji" – oświadczył on podczas
    przemówienia transmitowanego przez lokalną telewizję.
     →

    Bojownicy w Syrii przez przypadek zabili towarzysza broni

    Bojownicy
    z radykalnego ugrupowania "Islamskie państwo Iraku i Lewantu" w Syrii
    przez przypadek ścieli swojego towarzysza broni, biorąc go za zwolennika
    prezydenta Baszara al-Asada. W tym tygodniu w internecie pojawiło się
    wideo, przedstawiające islamistów prezentujących tłumowi w Aleppo głowę
    Irakijczyka.
     →

    Syryjska Koalicja Narodowa zastanawia się nad wizytą w Moskwie

    Syryjska
    Koalicja Narodowa na rzecz Opozycji i Sił Rewolucyjnych otrzymała
    oficjalne zaproszenie do Rosji, decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w
    ciągu najbliższych dwóch dni – poinformował dzisiaj przedstawiciel
    organizacji w Moskwie Mahmud Hamo al-Hamza.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    163. Izrael będzie szukać nowych

    Izrael będzie szukać nowych sojuszników zamiast USA

    Izrael będzie szukać nowych sojuszników zamiast USA

    Izrael
    zamierza szukać nowych partnerów zamiast Stanów Zjednoczonych w związku
    z pogorszeniem stosunków z Waszyngtonem z powodu jego stanowiska w
    kwestii szeregu problemów międzynarodowych – oświadczył wczoraj minister
    spraw zagranicznych Izraela Avigdor Lieberman, przemawiając na forum
    społecznym w Sderocie.
     →

    Putin i Netanjahu rozmawiali o bezpieczeństwie na świecie


    Wczoraj, 20 listopada, do Moskwy przyjechał z wizytą premier Izraela
    Benjamin Netanjahu, który omówił z prezydentem Rosji Władimirem Putinem
    stosunki rosyjsko-izraelskie, sytuację na Bliskim Wschodzie, w tym
    konflikt w Syrii. Głównym tematem rozmów był zaś program jądrowy
    Iranu. →


    Erdogan podkreślił duże znaczenie dialogu między Rosją a Turcją

    Erdogan podkreślił duże znaczenie dialogu między Rosją a Turcją

    Turcja
    przywiązuje dużą wagę do rozpoczynającej się dzisiaj dwudniowej wizyty
    szefa rządu w Rosji – oświadczył w wywiadzie dla rosyjskiej gazety
    premier Republiki Tureckiej Recep Tayyip Erdoğan.
     →

    Szóstka i Iran są nastawione na postęp

    Szóstka
    i Iran na plenarnym posiedzeniu wyraziły wspólną potrzebę osiągnięcia
    postępu – oświadczył dzisiajrzecznik Wysokiego przedstawiciela UE ds .
    zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Michael Mann. „Plenarne
    posiedzenie trwało niedługo – powiedział.
     →





    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    164. Po 10 latach negocjacji

    Po 10 latach negocjacji osiągnięto porozumienie nuklearne z Iranem

    W Genewie osiągnięto wstępne porozumienie w sprawie irańskiego programu
    nuklearnego. »

    24.11.2013, 10:56
    Drukuj Poleć znajomemu Dodaj do bloga

    Świat uznał prawo Iranu do wzbogacania uranu



    Prezydent Iranu: nadal możemy wzbogacać uran

    Iran utrzymał prawo do wzbogacania uranu - twierdzi prezydent tego kraju. »

    Premier Izraela: porozumienie z Iranem to historyczna pomyłka

    Benjamin Netanyahu powiedział na posiedzeniu rządu, że "dziś świat stał się dalece bardziej
    niebezpiecznym miejscem, bo najgroźniejszy reżim na świecie postawił
    znaczący krok w kierunku uzyskania najbardziej niebezpiecznej broni na
    świecie".»

    USA przyznały się do prowadzenia tajnych rozmów z Iranem

    Stany
    Zjednoczone i Iran prowadzili tajne dwustronne rozmowy, które
    przyczyniły się do zawarcia porozumienia w sprawie irańskiego programu
    jądrowego - poinformowała agencja Reuters powołując się na wysoko
    postawionego przedstawiciela amerykańskich władz.
     →

    Sankcje nałożone na Iran zostaną osłabione

    Sankcje nałożone na Iran zostaną osłabione

    Porozumienie osiągnięte przez Iran i „szóstkę” przewiduje osłabienie →

    Porozumienie osiągnięte przez Iran
    i „szóstkę” przewiduje osłabienie sankcji nałożonych na Teheran o 4,2
    miliarda dolarów ze sprzedaży ropy naftowej - powiedział sekretarz stanu
    Stanów Zjednoczonych John Kerry, mówiąc o irańskich środkach,
    zamrożonych w zachodnich bankach.

    Zostaną również
    zniesione niektóre sankcje dotyczące importu złota, metali szlachetnych,
    eksportu produkcji irańskiego sektora motoryzacyjnego i przemysłu
    petrochemicznego. Potencjalnie przyniesie to Iranowi 1,5 miliarda
    dolarów dodatkowych przychodów z eksportu.

    Jedocześnie
    sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych podkreślił, że „w ciągu
    najbliższych sześciu miesięcy podstawowe sankcje będą obowiązywać w
    niezmienionej postaci, włączając w to sprzedaż ropy naftowej i usługi
    finansowe”.





    W Egipcie przyjęto ustawę, która ogranicza prawo do protestów

    Tymczasowo
    pełniący obowiązki prezydenta Egiptu Adly Mansour podpisał nową
    ustawę, która ogranicza prawo do przeprowadzania manifestacji.
    Organizacje obrony praw człowieka nie poparły jej, ponieważ pozbawia ona
    ludzi prawa do przeprowadzania pokojowych akcji protestacyjnych.
     →


    Polski MSZ zadowolony z porozumienia z Iranem

    Polski MSZ pochwalił porozumienie ws. ograniczenia prac
    nad irańskim programem atomowym, do którego doszło w nocy z soboty na...
    czytaj dalej »


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    165. Konferencja pokojowa ws.

    Konferencja pokojowa ws. Syrii Genewa-2 odbędzie się 22 stycznia

    Konferencja pokojowa ws. Syrii Genewa-2 odbędzie się 22 stycznia

    Konferencja
    pokojowa ws. Syrii Genewa-2 odbędzie się 22 stycznia 2014 roku –
    poinformował przedstawiciel sekretarza generalnego ONZ Bana Ki-moona na
    mikroblogu na Twitterze. „Ban Ki-moon ogłosił, że 22 stycznia zwoła
    konferencję ws. Syrii w Genewie” – czytamy w komunikacie.
     →

    ONZ: lista uczestników Genewy 2 nadal nieustalona

    Specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Lakhdar Brahimi
    poinformował w poniedziałek, że nie ustalono jeszcze ostatecznej listy
    uczestników konferencji Genewa 2. Nie wykluczył tym samym udziału w
    negocjacjach Arabii Saudyjskiej i Iranu.


    иран переговоры женева ядерная программа

    Iran: ustępstwa w programie jądrowym


    Ustępstwa w programie jądrowym, na które zgodził się Iran po
    negocjacjach z „szóstką” międzynarodowych pośredników w Genewie, nie
    przeszkodzą pokojowemu wykorzystaniu energetyki jądrowej, uważają
    eksperci. →



    Obama i Netanjahu omówili porozumienie jądrowe z Iranem

    Prezydent
    Stanów Zjednoczonych Barack Obama w rozmowie telefonicznej z izraelskim
    premierem Benjaminem Netanjahu omówił kwestie, nurtujące Izrael w
    związku z porozumieniem w sprawie irańskiego programu jądrowego. Obama
    przyznał, że Izrael ma wszystkie podstawy do sceptycznego traktowania
    zamiarów Iranu.
     →


    Izrael: Żydzi mogą budować się na Zachodnim Brzegu


    Władze izraelskie dały zielone światło dla budowy
    829 domów w kilku osiedlach żydowskich na Zachodnim Brzegu -
    poinformowała w poniedziałek organizacja pozarządowa o nazwie Pokój
    Teraz, która sprzeciwia się budowie takich osiedli.



    Syria: Kuwejt-2 jednocześnie z Genewą-2. Cz.II


    W specjalnym wywiadzie dla „Głosu Rosji” wicepremier, minister spraw
    zagranicznych Kuwejtu, członek partii rządzącej Sabah Halid as-Sabah
    poparł porozumienia w sprawie Iranu i przygotowania do konferencji ws.
    Syrii. →

    Czy możliwy jest „dżihad” na Zachodzie?


    Szefowie wielu zachodnich służb specjalnych wyrażają niepokój, że
    wracający z wojny w Syrii obywatele krajów Europy i Stanów Zjednoczonych
    stworzą zagrożenie dla bezpieczeństwa w ojczyźnie. →


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    166. Premier Libii ostrzegł, że

    Premier Libii ostrzegł, że rządowi grozi niewypłacalność

    Premier Libii Ali Zidan ostrzegł w środę, że jego rząd straci
    zdolność wypłacania wynagrodzeń pracownikom sektora publicznego i będzie
    musiał sięgnąć po pożyczki, jeśli zbrojne milicje nie przerwą okupacji
    pól naftowych i portów, co blokuje eksport ropy.


    Izrael: umowa z Iranem jest zła i niebezpieczna



    Ławrow: żądanie odejścia al-Asada ma na celu udaremnienie Genewy 2

    Żądanie
    odejścia ze stanowiska prezydenta Baszara al-Asada nakierowane jest na
    udaremnienie konferencji Genewa 2 – powiedział dziś minister spraw
    zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow.
     →


    Gen. Polko: Sytuacja na Wschodzie niedoceniana


    "To powoduje, że druga strona pozwala sobie na coraz więcej".

    Gen. Roman Polko: Proces rosyjskich zbrojeń trwa już od
    kilku lat. Oni modernizują armię i likwidują jednocześnie
    jednostki-wydmuszki, które są skadrowane i mobilizowane jedynie na czas
    wojny. Rosjanie prowadzą intensywne ćwiczenia i szkolenia. To jest
    normalne, każdy kraj, któremu zależy na bezpieczeństwie, musi prowadzić
    takie działania. Odpowiedzią na to powinny być i u nas realne działania i
    szkolenia. Powinny się odbywać ćwiczenia z reprezentacją krajów
    NATOWskich. Na poziomie taktycznym, na tak niskim szczeblu, na jakim
    odbyły się ostatnie ćwiczenia, trudno zweryfikować działania większych
    zgrupowań i związków taktycznych. Inaczej szereg trudności i problemów
    nie zostanie nawet zidentyfikowana. Rosja ma tymczasem swoje ambicje,
    dba o pozycje w regionie, sięga po swoje dawne obszary. Trudno sobie
    spodziewać, żeby było inaczej.



    Co Polska powinna zatem robić?



    Powinniśmy prowadzić własną politykę i dążyć do tego, żeby struktury, w
    jakie Polska weszła, nie były papierowymi, ale żeby coś robiły w kwestii
    własnego bezpieczeństwa. Tymczasem mamy do czynienia z biernością,
    lekceważeniem tego, co się dzieje za granicą wschodnią. To powoduje, że
    druga strona pozwala sobie na coraz więcej.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    167. "Na linii frontu". Francja

    "Na linii frontu". Francja rusza na kolejną wojnę. "Doszło do wielkiej tragedii"

    Fran­cja wyśle do Re­pu­bli­ki Środ­ko­wo­afry­kań­skiej ko­lej­nych żoł­nie­rzy, któ­rzy będą mu­sie­li za­po­biec wy­bu­cho­wi wojny re­li­gij­nej na sze­ro­ką skalę. O pomoc zbroj­ną po­pro­si­ły wła­dze tego kraju, ostrze­ga­jąc, że już wkrót­ce może on prze­kształ­cić się w "wy­lę­gar­nię ter­ro­ry­zmu".
    Podobną ocenę wyraziła także Rada Bezpieczeństwa ONZ, obawiająca się ludobójstwa na tle religijnym.To już druga w tym roku tego typu akcja francuskich sił zbrojnych na terytorium byłej kolonii. Pierwszą misją wojskową była interwencja w opanowanym przez dżihadystów Mali, do której doszło w styczniu. W wyniku francuskiej interwencji rządy islamistów zostały obalone, a państwa Zachodu pomagają teraz nowym władzom w odbudowie kraju. Decyzję w sprawie wysłania wojsk do Republiki Środkowoafrykańskiej Francuzi podjęli po apelu wystosowanym przez urzędników ONZ, którzy ostrzegli przed wybuchem wojny domowej na wielka skalę. Jak na razie w Republice przebywa ok. 400 żołnierzy, ale są to siły zbyt małe, by przywrócić porządek.

    Fala przemocy w "kraju bezprawia"

    Republika Środkowoafrykańska w ostatnich miesiącach stała się areną masowych mordów, gwałtów i przestępstw. "Znakiem rozpoznawczym tragedii" stało się przymusowe wcielanie, wbrew międzynarodowym konwencjom, dzieci do partyzanckich oddziałów zbrojnych. Spiralę przemocy nakręciła wojna domowa, która wybuchła w 2012 roku pomiędzy rządem a rebeliantami skupionymi w organizacji Seleka. Oskarżyli oni prezydenta Francoisa Bozizego o sabotowanie porozumień pokojowych, które podpisano w celu zakończenia wojny domowej toczącej się w latach 2004-2007.

    Bojownicy Seleka zajęli stolicę kraju, Bangui w marcu 2013 roku, ale nowe władze nie były w stanie zapobiec wybuchowi kolejnych walk - tym razem nie tylko na tle politycznym, ale także religijnym. Najcięższe walki toczą się obecnie w północno-wschodniej części kraju; udział w nich biorą byli bojownicy Seleki, oddziały lojalne wobec Bozizego i lokalne milicje. W wyniku kryzysu 1,6 mln ludzi musiało opuścić swoje domy, a prawie 500 tysiącom grozi śmierć głodowa.

    Widmo drugiego "państwa terrorystów"

    - Republika Środkowoafrykańska jest na granicy upadku, nie możemy się bezczynnie przyglądać, jak kraj się rozpada. Mamy tam do czynienia z falą przemocy, masakrami i kryzysem humanitarnym - ostrzegł francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian. Jak ocenił, sytuację tę może zmienić jedyna misja wojskowa, która "w krótkim czasie" powinna przywrócić "spokój i stabilność".

    Le Drian ocenił, że sytuacji w Republice Środkowoafrykańskiej nie można porównywać z sytuacją w Mali. Jak podkreślił, w przypadku Mali społeczność międzynarodowa miała do czynienia z dżihadystami, którzy chcieli utworzyć "państwo terrorystów", podczas gdy walki w Republice Środkowoafrykańskiej mogą przekształcić się w wojnę religijną.

    Sytuację dosadniej opisał jednak zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson, który wprost stwierdził, że kraj może już wkrótce stać się "wylęgarnią" dla ekstremistów, którzy będą próbowali doprowadzić do wybuchu konfliktu pomiędzy społecznościami chrześcijan i muzułmanów.

    Dramatyczny apel do świata. "Musicie nam pomóc"

    Według wstępnych planów, misja francuskich żołnierzy potrwa sześć miesięcy. Będą oni współpracować z oddziałami Unii Afrykańskiej, które, docelowo, mają liczyć 3650 żołnierzy. O przysłanie zagranicznych wojsk do Republiki Środkowoafrykańskiej apelował wcześniej na forum ONZ premier Nicolas Tiangaye. Jak powiedział, sytuacja stała się "katastrofalna", a "widmo rozpadu państwa stało się naprawdę realne". Do kraju wysłano już wcześniej żołnierzy państw ECOWAS, ale nie udało im się zahamować rozlewającej się fali przemocy. Prezydent Michel Djotodia wydał rozkaz rozwiązania milicji, ale watażkowie pozostali głusi na ten apel.

    Pomimo ocen Francuzów, Republikę Środkowoafrykańską może spotkać taki sam los, jak Mali. W czasie przemówienia w ONZ ostrzegał przed tym Tiangaye, mówiąc, że w przypadku rozpadu struktur państwowych, Republika zamieni się w siedlisko organizacji terrorystycznych, które mogą zdestabilizować cały region. Jego zdaniem, tylko siły wielonarodowe, z "mocnym mandatem ONZ", mogą opanować chaos i położyć kres fali przemocy.

    - Społeczność międzynarodowa ma obowiązek zapewnić naszemu krajowi pomoc finansowa, materiałową i logistyczną, byśmy mogli stawić czoła czekającym na nas wyzwaniom - podkreślił podczas przemówienia na forum ONZ. - Ta tragedia rozgrywa się na oczach świata i wymaga szybkiej reakcji - dodał.

    Pierwsza dobra wiadomość od miesięcy

    Swoich obaw nie kryją członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Republika Środkowoafrykańska stała się państwem bezprawia, który z każdym dniem stacza się coraz bardziej w otchłań ludobójstwa i waśni religijnych pomiędzy chrześcijanami i muzułmanami. Kraj ten w ostatnim czasie zaczęto także porównywać do Somalii, która w wyniku brutalnej wojny klanów w latach 90. rozpadła się na kilka niezależnych od siebie terytoriów. Rząd centralny, przy wieloletnim wsparciu m.in. ze strony ONZ, nie zdołał do dziś opanować sytuacji i doprowadzić do ponownego scalenia kraju w jeden organizm państwowy.

    Wysłanie francuskich żołnierzy jest pierwszą dobrą wiadomością dla Republiki Środkowoafrykańskiej od wielu miesięcy. W obecnej sytuacji tylko interwencja wojskowa może zapobiec eksplozji wojny religijnej, której konsekwencje miałyby jeszcze gorsze skutki, aniżeli przemoc na tle politycznym. Przykład Mali pokazuje, że Francuzi z powodzeniem mogą pełnić rolę stabilizującej siły w państwach afrykańskich.
    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/na-linii-frontu-francja-rusza-n...

    Francja wysłała do Republiki Środkowoafrykanskiej 200 wojskowych

    Ponad
    200 francuskich żołnierzy przybyło do Republiki Środkowoafrykańskiej,
    aby pomóc siłom Unii Afrykańskiej w przezwyciężeniu konfliktu
    międzyreligijnego w kraju. Do Republiki Środkowoafrykańskiej ma również
    przybyć 500 żołnierzy z Demokratycznej Republiki Konga.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    168. Libańska armia przejęła

    Libańska armia przejęła kontrolę nad Trypolisem

    Po starciach, w których zginęło od soboty 12 osób, armia przejmuje
    na sześć miesięcy kontrolę nad portowym miastem Trypolis na północy
    Libanu, gdzie dochodzi do konfliktów na tle wyznaniowym - podała w
    poniedziałek libańska telewizja.

    ONZ znalazła dowody udziału al-Asada w zbrodniach wojennych

    Szefowa
    Komisji ONZ ds. Praw Człowieka, Navi Pillay, powiedziała, że dysponuje
    dowodami udziału najwyższego przywództwa Syrii, w tym Baszara al-Asada, w
    zbrodniach wojennych i zbrodniach przeciw ludzkości.
     →

    Młodzi Europejczycy walczą u boku Al-Kaidy

    Młodzi Europejczycy walczą u boku Al-Kaidy

    Rośnie liczba młodych Europejczyków, którzy są
    rekrutowani przez Al-Kaidę i wyjeżdżają do Syrii, by walczyć z reżimem
    Baszara...
    czytaj dalej »

    Beduini protestują przeciwko wysiedleniu z pustyni NegewW
    Izraelu odbyły się manifestacje przeciwko planom rządu wysiedlenia
    Beduinów z regionu Negew na południu kraju. Najliczniejsza demonstracja,
    w której uczestniczyło kilka tysięcy ludzi, odbyła się w beduińskiej
    osadzie Hura.
     →


    Reakcja Ashton na prześladowania chrześcijan w Pakistanie

    W tym tygodniu w Brukseli miało miejsce spotkanie
    współorganizowane przez holenderskiego eurodeputowanego Petera van
    Dalena na temat wpływu chrześcijańskiego sposobu myślenia na Unię
    Europejską.

    Celem konferencji było m.in. zwrócenie uwagi na potrzebę nowego, zainspirowanego chrześcijaństwem paradygmatu w czasach społecznego i ekonomicznego chaosu.

     - Konferencję poświęcono temu, co możemy zrobić w przyszłości, kiedy
    staniemy przed chrześcijańskim dziedzictwem ludzi takich jak Monnet, De
    Gasperi czy Spaak. Kiedy już poznamy to dziedzictwo, należy zastanowić
    się, co powinno się zrobić w obecnej trudnej sytuacji, aby dać Europie
    nadzieję na przyszłość. Podsumowując, chrześcijaństwo jest podstawową
    wartością dla Europy. Powracając do tego, co było ważne dla takich ludzi
    jak Spaak, De Gasperi czy Schuman możemy wyciągnąć wnioski co można
    zrobić w obecnych czasach, w tej trudnej sytuacji z jaką mierzy się
    Europa, aby móc wkroczyć w przyszłość. – podsumowuje konferencję van
    Dalen.

    Chrześcijanie podnoszą wiele spraw na arenie międzynarodowej.
    Przypomnieć należy manifestację chrześcijan z Pakistanu, która odbyła
    się jakiś czas temu na Placu Luksemburskim w Brukseli. Oczekiwali oni
    reakcji Parlamentu Europejskiego na prześladowania za wiarę w ich kraju. Tak
    się składa, że w tym tygodniu europoseł Peter van Dalen poinformował
    Radio Maryja o tym, jaką odpowiedź otrzymał niedawno od
    wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Catherine Ashton w tej sprawie.

     - Petycję, którą podpisało ponad 500 osób przekazałem Catherine
    Ashton wraz z moim listem, w którym zwracam uwagę na trudną sytuację,
    zwłaszcza jeśli chodzi o wspomnianych wcześniej chrześcijan. Nie tak
    dawno otrzymałem odpowiedź baronessy w tej sprawie. Wiemy, że w
    Pakistanie działa chrześcijańska organizacja udzielająca pomocy prawnej
    prawnikom i osobom skazanym za bluźnierstwo, a także, że Komisja
    Europejska udziela pewnego finansowego wsparcia tej właśnie
    chrześcijańskiej organizacji. Myślę, że nasza petycja i list przysłużyły
    się wsparciu chrześcijan, którzy cierpią z powodu bardzo surowego
     prawa dotyczącego bluźnierstwa oraz presji społecznej pod naciskiem
    talibów. Bardzo się cieszę z odpowiedzi Catherine Ashton. – mówi Radiu
    Maryja europoseł Peter van Dalen.

    W liście wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej zachęciła też
    pakistański rząd do pilnego podjęcia środków mających na celu
    zapewnienie ochrony prześladowanym osobom.

    Dawid Nahajowski, Bruksela



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    169. Wizyta Prezydenta RP w

    Wizyta Prezydenta RP w krajach Zatoki Perskiej

    Prezydent Bronisław Komorowski z Małżonką Anną Komorowską udają się w
    sobotę z oficjalną wizytą do Arabii Saudyjskiej, Państwa Kataru i
    Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

    Bronisławowi Komorowskiemu będzie towarzyszyła delegacja rządowa, a w
    forach gospodarczych wezmą udział przedstawiciele ok. 50 firm m.in. z
    sektorów: obronnego, budowlanego, chemicznego, metalurgicznego,
    transportowego, spożywczego, informatycznego, medycznego, firm
    związanych z produkcją energii odnawialnej oraz przedstawicieli firm
    produkujących produkty luksusowe (m.in. jachty, kosmetyki).

    Szczególnie polskie firmy budowlane mają szansę na istotne kontrakty;
    Arabia Saudyjska i ZEA szukają firm, które zajmą się remontami
    rafinerii, zakładów petrochemicznych, ale także budową dróg, kolei,
    mieszkań, szkół i szpitali. Katar z kolei buduje stadiony i
    infrastrukturę w związku Mistrzostwami Świata w piłce nożnej w 2022
    roku.

    - Chcemy, aby nasza wizyta ułatwiła wejście na rynek arabski polskich
    firm, dlatego prezydent w każdym z odwiedzanych krajów weźmie udział w
    forach gospodarczych - zapowiedział Jaromir Sokołowski. Jak dodał,
    prezydent chce promować polski eksport do krajów Zatoki Perskiej.

    Minister zapowiedział, że Prezydent RP - podczas spotkań z arabskimi
    inwestorami - będzie przekonywał, że warszawska Giełda Papierów
    Wartościowych jest atrakcyjnym i bezpiecznym miejscem do inwestycji dla
    funduszy majątkowych z regionu Zatoki Perskiej.

     

    - Państwowe fundusze majątkowe w trzech krajach arabskich dysponują
    kwotą blisko biliona 500 miliardów dolarów, to są olbrzymie kwoty, które
    są inwestowane w gospodarki wielu krajów, w tym również na giełdzie.
    Warto wykorzystać taką możliwość inwestycji w Polsce - powiedział PAP
    minister w Kancelarii Prezydenta Olgierd Dziekoński.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    170. Syria: „drugiego frontu” nie

    Syria: „drugiego frontu” nie będzie


    Jak wiadomo, pod koniec października „przyjaciele Syrii” – Wielka
    Brytania, Stany Zjednoczone, Turcja, Katar i inni – po raz pierwszy
    przeprowadzili bezpośrednie negocjacje w Ankarze z przedstawicielami
    szeregu syryjskich „umiarkowanych” ugrupowań islamskich. →

    Jeden z zachodnich uczestników tego spotkania przyznał,
    że wśród syryjskich „gości” były pewne „złowrogie” osoby. Jednak od razu
    uzasadnił potrzebę rozmawiania z nimi: „Myślę, że Przyjaciele Syrii
    chcieli się dowiedzieć, czego ci islamiści oczekują od wspólnoty
    międzynarodowej”. W rzeczywistości cel był odwrotny. „Umiarkowanym”
    islamistom opowiedziano, czego chce się od nich. Maksimum to walka
    jednocześnie na dwa fronty: przeciw syryjskiej armii i przeciw
    związanych z Al-Kaidą ugrupowań. Minimum to niezrywanie stosunków z
    Narodową Koalicją Syrii. W przededniu rozmów w Wiedniu drugi wariant
    rzeczywiście byłby korzystny dla wszystkich stron, zainteresowanych w
    politycznym rozwiązaniu syryjskiego konfliktu.

    W
    ostatnich dniach wyjaśniło się, że islamiści nie dali się przekonać. Co
    więcej, liderzy niedawno powołanego Islamskiego Frontu Ahmed Issa
    al-Sheikh i Zahran Alloush napisali oświadczenia o wystąpieniu z
    Najwyższej Rady Wojskowej Syryjskiej Wolnej Armii – wojennego skrzydła
    Narodowej Koalicji Syrii. Przyłaczył się do nich dowódca
    połnocno-wschodniego ugrupowania Narodowej Koalicji Syrii Saddam
    al-Jamal. Powiedział on także w wywiadzie dla byłych potencjalnych
    przeciwników z ugrupowania „Islamskie Państwo Irak i Syria”, że odkrył
    „plany niewiernych na Zachodzie i niektórych państw arabskich,
    skierowane przeciwko projektowi ummy” – światowego państwa islamskiego.

    Trudno
    sobie wyobrazić, że USA, Turcja, Arabia Saudyjska i Katar będą dawać
    pieniądze i broń na projekt światowego państwa islamskiego. Tymczasem
    tak się dzieje. „Przyjaciele Syrii” zbroją byłego „generała” Narodowej
    Koalicji Syrii al-Jamala. A Arabia Saudyjska zupełnie niedawno wsparła
    Islamski Front Zahrana Allousha, otwarcie mówiącego o swoim marzeniu –
    kalifacie.

    Organizatorzy październikowego spotkania
    mówili, że chcieliby określić, w jakim stopniu radykalizacji znajdują
    się poszczególne ugrupowania islamistów. Określili. Zupełnie jasne, że
    najwięksi z nich mają duże problemy z tolerancją i oryginalne pomysły
    odnośnie przyszłości Syrii i świata.

    Islamiści
    deklarują cele nie do przyjęcia przez „Przyjaciół Syrii”. Świecka
    opozycja syryjska jest słaba i rozbita. Wiadomo, że w takich warunkach
    idei niektórych państw Zachodu i Wschodu, aby jednocześnie obalić reżim
    Baszara al-Asada i zniszczyć ugrupowania Al-Kaidy w tym państwie po
    prostu nie ma komu realizować.

    Czy w takim razie ma
    sens podejmowanie wysiłków w zakresie organizacji rozmów w Wiedniu?
    Zdecydowanie tak. Dla większości Syryjczyków, niezależnie od tego, czy
    popierają reżim Asada czy nie, ważne jest, aby wiedzieć, czy wspólnota
    światowa jest w stanie zaproponować Syrii realny plan wyjścia z
    katastrofalnej „wojny wszystkich przeciwko wszystkim”.

    A
    nagle nawrócony al-Jamal w wywiadzie dla ugrupowania „Islamskie Państwo
    Irak i Syria” powiedział, że zbyt późno zrozumiał, że był częścią tegi
    projektu, który, w ostatecznym rachunku, skierowany jest przeciwko
    muzułmanom. Oczywiście, miał na myśli jakąś swoją ideę fixe. Ale wielu
    powinno się zastanowić, czy i oni nie biorą udziału w tego typu
    „projektach”?

    "Time" nominował Baszara al-Asada na człowieka roku. "Nie musi być postacią pozytywną"



    Czytelnicy "Guardiana" uznali, że "człowiekiem 2013 roku" jest Edward Snownden, były pracownik amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, który obnażył inwigilację prowadzoną przez służby USA. Człowiekiem roku "Time'a" może zostać piosenkarka Miley Cyrus lub... dyktator z Syrii
    Na Edwarda Snowdena zagłosowało 1,4 tys. czytelników "Guardiana" z ok. dwóch tysięcy biorących udział w głosowaniu. Amerykanin wyprzedził działaczy Greenpeace: Marco Werber i Sini Saarela. Obaj odegrali pierwszoplanową rolę w proteście przeciw rosyjskim odwiertom na Morzu Arktycznym. Snowden wypadł też dużo lepiej niż papież Franciszek, na którego oddało głos tylko 153 czytelników.

    Zwycięzcę plebiscytu tygodnika "Time'a" poznamy za dwa dni. Na razie magazyn opublikował listę dziesięciu finalistów. Wśród nich jest Jeff Bezos (założyciel serwisu Amazon.com), Ted Cruz (amerykański senator), papież Franciszek, prezydent Barack Obama i Edward Snowden. Do tego Edie Windsor (działaczka na rzecz równości w małżeństwie), Kathleen Sebelius (sekretarz zdrowia USA), Miley Cyrus (piosenkarka i aktorka, która zasłynęła wulgarnym występem na gali MTV), a nawet Hassan Rouhani (prezydent Iranu) i Baszar al-Asad (prezydent Syrii).

    Amerykanie wchodzą w kolejną wojnę w Afryce. Znów pomogą Francuzom

    Amerykanie wchodzą w kolejną wojnę w Afryce. Znów pomogą Francuzom

    Francuscy żołnierze wysłani do Republiki Środkowoafrykańskiej rozpoczęli rozbrajanie walczących ze sobą muzułmanów i...
    czytaj dalej »


    Republika Środkowoafrykańska: operacja „Sangaris”


    Rozkaz o wkroczeniu do Republiki Środkowoafrykańskiej nie był
    niespodzianką dla francuskich wojskowych. Oficjalnie operacja „Sangaris”
    w Republice Środkowoafrykańskiej rozpoczęła się w nocy z 5 na 6
    grudnia, po jednomyślnym przyjęciu rezolucji 2127 Rady Bezpieczeństwa
    ONZ i odpowiedniego rozkazu prezydenta Francji. →


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    171. Wiosna arabska - piekło dla



    Wiosna arabska - piekło dla chrześcijan

    Raport organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

    O bardzo trudnej, często wręcz tragicznej sytuacji chrześcijan
    m.in. na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej mówiono 11 grudnia w
    Warszawie podczas prezentacji raportu "Prześladowani i zapomniani".


    Publikację otwiera obszerny wstęp „Arabska Wiosna a chrześcijanie”,
    którego autor – ks. dr Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej „Pomocy”
    – przedstawił najpierw tło i zróżnicowane przyczyny tego zjawiska oraz
    jego skutki dla chrześcijan tego regionu, a następnie omówił sytuację w
    Egipcie i Syrii. Mówiąc o źródłach „Wiosny”, wymienił przyczyny
    gospodarcze i polityczno-religijne.

    Ks. Cisło przypomniał na wstępie, że fale protestów, które przetoczyły
    się przez większość krajów Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu
    otrzymały miano Arabskiej Wiosny, doprowadziły do różnych wyników. Np. w
    Egipcie i Tunezji obalono panujących tam od dziesięcioleci
    prezydentów-dyktatorów, w Libii przywódca państwa został zamordowany,
    podczas gdy w monarchiach na Półwyspie Arabskim demonstracje miały
    stosunkowo spokojny przebieg. Obecne niepokoje nie są tam czymś nowym,
    bo – jak przypomniał autor – w 1977 doszło do zamieszek w Egipcie, w
    1979 do rewolucji islamskiej w Iranie, a pod koniec następnej dekady
    widownią podobnych wydarzeń były Jordania, Sudan i Algieria.

    Wskazując na gospodarcze przyczyny obecnych kryzysów, ks. Cisło
    wspomniał najpierw o ogromnym przyroście naturalnym w krajach omawianego
    regionu, który np. w wypadku Egiptu oznaczał skok z ok. 36 mln
    mieszkańców w 1970 do prawie 82,5 mln w 2011. Tak wielka liczba
    ludności, zwłaszcza młodego pokolenia, przekłada się m.in. na równie
    wielkie bezrobocie, a także analfabetyzm, i to nawet wśród wielu
    absolwentów szkół. Na to wszystko nakłada się brak ubezpieczeń
    społecznych, a opieka zdrowotna jest tam „na niemal zerowym poziomie”.

    Próbując zaradzić narastającemu niezadowoleniu społecznemu tamtejsze
    rządy, zamiast inwestować w długofalowy rozwój gospodarczy, wybierają
    często bardziej doraźne działania, np. rozdawanie żywności, wysokie
    dopłaty z budżetu do cen paliw czy wielu innych artykułów pierwszej
    potrzeby. Dochodzi do tego korupcja i związane z tym powiększające się
    coraz bardziej rozwarstwienie w dochodach obywateli.

    Gdy zdesperowani i zdecydowani na wszystko ludzie, wyszli na ulice
    wielu miast w takich krajach jak Tunezja, Egipt, Syria, Jemen i Libia,
    początkowo wysuwali postulaty wyłącznie polityczne, np. zniesienia
    cenzury, zezwolenia na działalność partii politycznych, szczególnie
    opozycyjnych, wprowadzenia swobód obywatelskich itp. Dość szybko doszły
    do tego żądania religijne, i to zarówno o charakterze wewnątrzislamskim
    (zrównanie w prawach szyitów i sunnitów tam, gdzie rządzili wyznawcy
    jednego z tych odłamów), jak i na styku muzułmańsko-chrześcijańskim.

    Jeśli nawet szefowie niektórych krajów (np. w Syrii), dążąc do
    rozładowania, przynajmniej częściowo, pojawiających się napięć,
    wprowadzali nieśmiałe reformy, okazywały się one spóźnione i zbyt
    skromne w stosunku do rozbudzonych dążeń i żądań. Trzeba przy tym
    zwrócić uwagę na powściągliwość, w większości przypadków, sił zbrojnych,
    dzięki czemu niejednokrotnie uniknięto nadmiernego przelewu krwi.

    Nie udało się jednak uniknąć mniejszych lub większych starć wśród
    ludności, ale do największych walk i masakr dochodziło między
    chrześcijanami a muzułmanami, przede wszystkim w Egipcie i Syrii.

    Ks. Cisło przypomniał wystąpienia papieży: Benedykta XVI i Franciszka w
    obronie wyznawców Chrystusa na Bliskim Wschodzie oraz podkreślił ich
    troskę o to, aby pozostali oni na tych ziemiach, gdyż bez nich obszary
    te nie będą już sobą. Niestety apele te nie odniosły, jak dotychczas,
    pożądanego skutku i dziś Bliski Wschód i Ziemia Święta są widownią
    wielkich prześladowań chrześcijan i związanego z nimi równie wielkiego
    ich odpływu z tych obszarów.(..)

    Iran żąda wywiązania się przez Rosję ze zobowiązań w zakresie dostaw S-300

    Iran
    domaga się, aby Rosja wywiązała się ze swoich zobowiązań w zakresie
    dostawy systemów rakietowych S-300 – oświadczył szef MSZ Iranu Javad
    Zarif.
     →
    Liczba ofiar strać w stolicy RŚ przekroczyła 500 osób

    Liczba ofiar strać w stolicy RŚ przekroczyła 500 osób

    Ponad
    500 osób zginęło w starciach pomiędzy bojówkarzami z ugrupowania Seleka
    a walczącymi z nimi powstańcami, do których doszło w ubiegłym tygodniu w
    stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej, mieście Bangi.
     →


    Francja nie widzi możliwości uregulowania konfliktu w Syrii



    Minister spraw zagranicznych
    Francji Laurent Fabius jest pesymistycznie ustosunkowany do tego, że
    wyznaczona na styczeń międzynarodowa konferencja w sprawie Syrii
    „Genewa-2” zakończy się sukcesem, a także co do przyszłości Syrii w
    ogóle.Fabius przyznał, że umiarkowane antyrządowe
    siły w Syrii, z którymi pracowała Francja, „miały poważne problemy” i
    ustępują pod naciskiem islamistów.Fabius powiedział również, że nie rozumie, dlaczego „al-Asad nagle miałby zrzec się całej władzy”.

    W Libii trwa blokada portów naftowych

    Ugrupowanie,
    opowiadające się za utworzeniem autonomii na wschodzie Libii,
    oświadczyło, że nie zamierza rezygnować z blokady portów naftowych.
    Członkowie ugrupowania już od kilku miesięcy kontrolują 3 porty w kraju.
     →

    ONZ apeluje o 6,5 mld dolarów dla Syrii

    ONZ zaapelowała w poniedziałek o pomoc dla Syrii i jej
    sąsiadów na 2014 rok w wysokości 6,5 mld dolarów. Suma ta pozwoli na
    pomoc 16 mln ludzi, dotkniętym 33-miesięcznym syryjskim kryzysem
    .

    Stanowi ona połowę ogólnego funduszu pomocowego w wysokości 12,9 mld
    przeznaczonego dla 52 mln ludzi w 17 krajach – poinformowała zastępczyni
    sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Valerie Amos na spotkaniu
    krajów donatorów w Genewie. “Jest to największa kwota, o jaką musieliśmy
    prosić u progu nowego roku” – oznajmiła”. Dodała, że są to największe
    pieniądze, o które ubiega się ONZ w sprawie pojedynczego kryzysu.

    “Rosnąca liczba uchodźców, w tym w obrębie kraju, generuje coraz
    wyższe potrzeby i nadwyręża możliwości sąsiednich krajów, co przynosi
    głębokie regionalne konsekwencje” – głosi apel ONZ. ONZ wysłała w
    niedzielę pierwszą humanitarną pomoc drogą lotniczą z Iraku do Syrii i
    poinformowała, że planuje w następnych 12 dniach dalsze wysyłki żywności
    i odzieży zimowej do północno-wschodniej Syrii, zamieszkanej głównie
    przez Kurdów.

    ONZ potrzebuje na pomoc dla 9,3 mln ludzi w Syrii w przyszłym roku
    2,3 mld dolarów. W ubiegłym roku potrzebowała 1,4 mld dolarów na ten
    cel, ale otrzymała jedynie 62 procent tej kwoty. W tym roku do 15
    grudnia otrzymała jedynie 67 procent potrzebnej kwoty. 4,2 mld dolarów
    ma być przeznaczonych dla pięciu sąsiednich krajów – Egiptu, Iraku,
    Jordanii, Libanu i Turcji, które udzielą pomocy 4,1 mln uchodźców
    syryjskich na swym terenie.

    Agencje ONZ zamierzają dostarczyć Syryjczykom w kraju i poza
    granicami żywność, wodę pitną, namioty, przeprowadzić szczepienia.
    Według szacunków ONZ pod koniec 2014 roku za granicą przebywać będzie
    4,1 mln syryjskich uchodźców, wobec 2,4 mln obecnie. 660 tysięcy
    najbardziej potrzebujących będzie przebywać w obozach dla uchodźców,
    3,44 mln znajdzie schronienie na własną rękę. W program pomocy dla Syrii
    zaangażowanych jest 108 agend ONZ oraz liczne organizacje pozarządowe
    krajowe i międzynarodowe.


    Donald Tusk: Polska pomoże Francji logistycznie, szkoleniowo i humanitarnie

    Polska jest gotowa pomóc Francji w Republice
    Środkowoafrykańskiej w zakresie logistycznym, szkoleniowym i
    humanitarnym - powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak podkreślił
    póki polscy żołnierze nie wyjdą z Afganistanu, na nowe misje nie będą
    wysyłani.

    "Zgodnie z zasadą, jaką przyjęliśmy, przynajmniej tak
    długo, jak jesteśmy w Afganistanie, my na nowe misje polskich żołnierzy
    na front do walki nie będziemy posyłać, natomiast jesteśmy gotowi
    współpracować i pomagać w akcjach humanitarnych, czy we wsparciu
    logistycznym lub szkoleniowym" - powiedział Tusk na konferencji
    prasowej, informując, że prezydent Francji Francois Hollande zwrócił się
    do niego w sprawie wsparcia interwencji w Republice Środkowej Afryki.

    Szef polskiego rządu zaznaczył, że w przypadku Republiki Środkowej
    Afryki Polska będzie gotowa do "ograniczonego zasięgiem wsparcia
    logistycznego w zakresie lotnictwa".
    "Być może w tej chwili prezydent Komorowski rozmawia z prezydentem
    Francji. Ja przed chwilą także miałem okazję z prezydentem Komorowskim
    wymienić jeszcze ostatnie uwagi i samolot transportowy, i grupa
    żołnierzy, która by go obsługiwała, to jest na pewno coś, co leży w
    zakresie naszych możliwości"
    - powiedział Tusk


    Jak podkreślił, dbając o to, aby niepotrzebnie nie narażać polskich
    żołnierzy na ryzyko, Polska bierze także pod uwagę pewien typ
    współpracy, jaki łączy nasz kraj z Francją ws. polityki obronnej.

    "To jest ważna decyzja też polityczna i ona wiąże się dla Francji,
    być może także z pewnym kosztem politycznym. Zaangażowanie Francji w
    nasze rozmowy i przygotowanie do nowocześniejszego i skuteczniejszego
    systemu obrony pokazuje, że Francja staje się absolutnym kluczowym
    partnerem, jeśli chodzi o obronność w Polsce i dlatego chcemy
    współpracować z Francuzami też na zasadzie wzajemności" - powiedział
    Tusk.

    Gotowość do wsparcia francuskiej misji w Republice
    Środkowoafrykańskiej zadeklarował w poniedziałek w Brukseli także szef
    polskiego MSZ Radosław Sikorski.

    "Polska solidaryzuje się z działaniami Francji. Zamierza udzielić
    jej poparcia nie tylko moralnego" - oświadczył Sikorski po spotkaniu
    ministrów spraw zagranicznych państw UE. "Grozi nam, Unii Europejskiej,
    kolejne państwo upadłe na południu. Dlatego misja francuska zasługuje na
    wsparcie" - dodał.


    Nie sprecyzował jednak, jakiego rodzaju pomocy Polska udzieli Francji.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    172. Zachód może poprzeć


    Zachód może poprzeć al-Asada

    Zachód po raz pierwszy dał do zrozumienia syryjskiej opozycji, że przywódca republiki Baszar al-Asad może pozostać u władzy. →


    Były prezydent Egiptu Muhammad Mursi odpowie przed sądem
    za szpiegostwo na rzecz organizacji terrorystycznych - podaje BBC.

    Obalony przez armię 3 lipca tego roku Muhammad Mursi usłyszał zarzut
    wspierania bojowników palestyńskiego Hamasu i libańskiego Hamasu
    - poinformowała egipska prokuratura. Zarzuty w sprawie usłyszało także
    trzydziestu czterech współpracowników Mursiego i przywódców Bractwa
    Muzułmańskiego.
    Trzy miesiące wcześniej działalność Bractwa, z którego
    wywodzi się były prezydent, została zakazana.

    Syryjscy islamiści nie chcą rozmów z USA

    Islamscy bojownicy walczący z siłami prezydenta Syrii
    Baszara el-Asada odrzucili amerykańską propozycję dialogu -
    poinformował...
    czytaj dalej »


    Kryzys w Południowym Sudanie: Setki zabitych. Walki na polach naftowych [ZDJĘCIA]

    Polityka obronna UE: Paryż kontra Londyn

    Przyszłość unijnej polityki obronnej wciąż bardzo różnie postrzegana przez państwa członkowskie. »

    Europejska obronność jest jednym z głównych tematów dzisiejszego szczytu. Wielka Brytania
    i Francja przedstawią na nim jednak odmienne punkty widzenia. Podczas
    gdy Paryż jest tradycyjnie przywiązany do idei europejskiej obrony,
    Londyn sprzeciwia się temu, aby działania Unii Europejskiej stanowiły konkurencję dla NATO.
    - To ważne i ma sens, aby państwa członkowskie współpracowały w
    zakresie obronności, by zachować bezpieczeństwo. Niesłuszne jednak jest
    to, aby Unia Europejska miała własne zdolności i siły zbrojne
    -
    powiedział dziś brytyjski premier David Cameron

    Prezydent Francji Francois Hollande
    uważa z kolei, że Unia powinna wspólnie wspierać operacje zbrojne -
    takie jak ta, podjęta ostatnio w Republice Środkowoafrykańskiej.
    W tym
    miesiącu Paryż zwiększył swój kontyngent wojskowy w tym kraju w obawie
    przed nowymi atakami rebeliantów. - Ważne jest to, aby Europa poparła te
    działania. Od niemal wszystkich europejskich przywódców uzyskałem duże
    wsparcie polityczne. Teraz ważne jest to, aby za nim poszło także
    wsparcie finansowe - powiedział francuski prezydent.

    Trwają walki Sudanie Południowym: Tłum zaatakował bazę ONZ. Nuerowie walczą z Dinkami [ZDJĘCIA]


    Tłum zaatakował w czwartek w Sudanie Płd. bazę misji pokojowej ONZ w
    pogoni za ludźmi, którzy znaleźli tam schronienie - poinformował
    rzecznik ONZ Farhan Haq. Wywiązały się walki o miasto Bor, na północ od
    Dżuby - podał rzecznik południowosudańskiego rządu.
    Od środy toczy się walka o miasto Bor, stolicę Jonglei, które najpierw
    opanowali żołnierze z ludu Nuerów, wierni byłemu wiceprezydentowi
    Riekowi Macharowi, który również jest Nuerem. Siły rządowe, lojalne
    wobec prezydenta Salvy Kiira Mayardita, pochodzącego z plemienia Dinka,
    próbują odbić Bor.



    Zespół negocjatorów z Unii Afrykańskiej rozpoczął w czwartek od
    rozmów z prezydentem Kiirem mediacje, które mają doprowadzić do
    pogodzenia walczących stron - poinformował rzecznik
    południowokoreańskiego rządu Ateny Wek Ateny.W starciach między rywalizującymi frakcjami armii zginęło ponad 500
    osób, a 800 zostało rannych. Około 20 tys. ludzi schroniło się w bazach
    ONZ w Dżubie. Farhan Haq powiedział jednak, że siły pokojowe ONZ nie
    będą interweniować.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    173. Pokojowi na świecie zagraża

    Pokojowi na świecie zagraża nie Iran, a USA i Izrael

    Pokojowi na świecie zagraża nie Iran, a USA i Izrael

    Profesor honorowy Instytutu Technologicznego w
    Massachusetts, szeroko znany ze swoich poglądów politycznych, Noam
    Chomsky, w wywiadzie dla „Głosu Rosji” skomentował sytuację wokół
    problemu jądrowego Iranu.

    W tych dniach w Genewie
    odbywają się rozmowy między Iranem a krajami, należącymi do szóstki
    międzynarodowych pośredników na szczeblu ekspertów.

    „Zachód,
    Stany Zjednoczone, ich sojusznicy (w tym Izrael) opisują Iran jako
    poważne zagrożenie dla pokoju na całym świecie w związku z jego
    programem jądrowym. Należy jednak brać pod uwagę to, że kraje, które się
    nie przyłączyły, aktywnie popierały prawo Iranu do wzbogacania uranu” –
    powiedział Chomsky.„Chociaż świat arabski nie lubi Iranu, nie traktuje go jednak jako zagrożenia. Za zagrożenie uznaje się akurat ludnność Stanów Zjednoczonych i Izraela” – podkreślił profesor.

    UE przeznaczy na likwidację syryjskiej broni chemicznej 12 mln euro

    UE
    wyasygnuje 12 mln euro Funduszowi Powierniczemu Organizacji ds. Zakazu
    Broni Chemicznej na likwidację syryjskich arsenałów substancji trujących
    – czytamy w podanym dzisiaj do wiadomości publicznej oświadczeniu biura
    prasowego Wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i
    polityki bezpieczeństwa Catherine Ashton.
     →

    W Rosji otwarto ostatni zakład likwidacji broni chemicznej

    Dzisiaj
    w Republice Udmurcji (Przedurale) w miejscowości Kizner został otwarty
    zakład likwidacji broni chemicznej. Do końca 2015 roku zostanie w nim
    zniszczonych około5700 ton bojowych substancji trujących.
     →

    Spotkanie Rosji, USA i ONZ ws. Syrii w Genewie

    W
    Genewie rozpoczęło się spotkanie dyplomatów z Rosji, Stanów
    Zjednoczonych i ONZ, poświęcone przygotowaniom do międzynarodowej
    konferencji pokojowej ws. Syrii, która rozpocznie się 22 stycznia w
    szwajcarskim Montreux.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    175. Syria woła o pomoc Na

    Syria woła o pomoc

    Na Bliskim Wschodzie trwa zima stulecia. Organizacje
    humanitarne biją na alarm. Zimno, które tam panuje, zbiera już
    śmiertelne żniwo i z dnia na dzień dramatycznie pogarszają się warunki
    życia syryjskich uchodźców. Potrzebują oni wsparcia, doraźna pomoc jest
    niewystarczająca.

    Na skutek wojny sytuacja w Syrii od dłuższego czasu jest bardzo
    trudna. – Teraz doszła tragedia związana z zimnem, brakiem żywności,
    brakiem opału – podkreśla ks. Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji
    organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Dodaje, że w ostatnich dniach
    na przykład cena chleba wzrosła tam o ponad 500 proc. w porównaniu z
    okresem sprzed wojny. – Widzimy więc, jak dramatyczne są warunki.
    Dodajmy do tego bezrobocie i brak środków, bo ci ludzie żyją w
    większości z niewielkich oszczędności, jakie mają – mówi ks. Cisło.

    Przed śniegiem i mrozem uchodźcy mogą chronić się jedynie w namiotach
    i barakach. Przewodniczący Caritas Liban ks. prałat Simon Faddoul
    ocenia, że tysiącom uchodźców grozi śmierć z powodu głodu, a także
    pożarów wywoływanych paleniem w obozach dla uchodźców ognisk, które mają
    ochronić przed zimnem.

    Ksiądz Cisło podkreśla, że natychmiastowej pomocy potrzebuje
    większość Syryjczyków. Organizacje humanitarne oszacowały koszt tej
    operacji na 6,5 mld euro. – Widzimy, jak bardzo dramatyczna jest
    sytuacja ofiar wojny w Syrii. Trzeba wyrażać solidarność z tymi, którzy
    najbardziej cierpią. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy na różne
    sposoby włączają się w pomoc dla cierpiących Syryjczyków – mówi ks.
    Cisło.

    Jednocześnie nuncjusz apostolski w tym kraju ks. abp Mario Zenari
    podkreśla, że Syria potrzebuje nie tylko pomocy humanitarnej, ale także
    wsparcia modlitewnego. Zaznacza, że to już trzecie wojenne Boże
    Narodzenie będzie dla Syryjczyków szczególnie trudne, ponieważ miniony
    rok był naznaczony ogromnym cierpieniem. – Dotyka nas tsunami cierpienia
    – oświadczył ksiądz arcybiskup.

    USA pozostawią al-Asada u władzy?

    Informacje o tym, że Zachód zmuszony jest zgodzić się na
    przedłużenie pełnomocnictw prezydenta Syrii Baszara al-Asada nie są
    zgodne z rzeczywistością, powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu USA
    Marie Harf.

    Wcześniej
    wiele mediów informowało, powołując się na przedstawicieli zagranicznej
    opozycji syryjskiej, że państwa Zachodu jakoby zamierzają pogodzić się z
    tym, że al-Asad w najbliższym czasie pozostanie u władzy i nie uda się
    przekonać go do odejścia ze stanowiska podczas rozmów pokojowych.

    Czy
    to prawda? Skąd bowiem wzięłyby się wypowiedzi przedstawicieli
    syryjskiej opozycji? Jak uważa rosyjski politolog Władimir Orłow:

    Wydaje
    mi się, że USA stopniowo dochodzą do wniosku, że al-Asad pozostanie:
    jesli syryjski prezydent odejdzie, to do władzy dojdą najbardziej
    radykalnie nastrojeni działacze ze wszystkimi wynikającymi z tego
    skutkami dla Syrii i regionu. Wiele osób w Waszyngtonie doskonale to
    rozumie. Ale na razie dominuje stanowisko „partii wojny”. Jej
    przedstawiciele nie mogą pogodzić się z tym, że al-Asad pozostanie i
    nadal próbują przeforsować tę pozycję, którą słyszeliśmy z ust
    rzeczniczki Departamentu Stanu.


    Turcja w zbrojnej pułapce


    Tylko od czerwca 2013 roku Turcja dostarczyła syryjskim powstańcom 47
    ton broni, informują tureckie media powołując się na bazę danych ONZ ds.
    międzynarodowego handlu U.N. Comtrade. →



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    177. Cud roku 2013W mijającym

    Cud roku 2013

    W mijającym roku miało miejsce wiele ważnych wydarzeń, od konklawe począwszy, na wybuchu niezadowolenia na Ukrainie nie kończąc, bo jeszcze pozostaje kilka dni 2013 roku.

    W tym miejscu zauważę tylko to, co moim zdaniem było w 2013 roku najważniejszym wydarzeniem, do którego właściwie… nie doszło, a które było konsekwencją cudu, całkowicie zignorowanego przez media mainstreamowe, rozpoznanego i uznanego za efekt zabiegów politycznych oraz szczęścia. Niektóre media, jak niemiecki dziennik „Die Welt”, uznały go nawet za efekt ćwierkania ministra Sikorskiego. Jak się już Czytelnicy domyślają, piszę o cudzie uniknięcia eskalacji wojennej pożogi na Bliskim Wschodzie, a konkretnie o braku interwencji Zachodu w Syrii.

    Barack Obama, jak pamiętamy, uwarunkował interwencję militarną w Syrii od „przekroczenia przez strony konfliktu czerwonej linii”, czyli od zastosowania w działaniach operacyjnych broni chemicznej. Do dziś nie wiadomo, kto tak naprawdę stoi za ludobójstwem, czy był to reżim Asada, jak przyjęli dyplomaci USA, czy terroryści, jak twierdzi dyplomacja syryjska, Rosja czy znany dziennikarz amerykański Seymour Hersh.

    W każdym razie USA, Francja, Wielka Brytania, Turcja, Katar i Arabia Saudyjska, zaczęły się szykować do wojny, gdy na przedmieściach Damaszku zagazowano sarinem setki cywilów, w tym dzieci.

    Wydawało się, że Syria nie uniknie interwencji USA. Rozmawiałem o tym z patriarchą katolickim Syrii, Grzegorzem III Laham.

    Gdy interwencja militarna w Syrii wydawała się już nieunikniona, u wybrzeży syryjskich stacjonowały okręty wojenne, Ojciec Święty Franciszek 7 września zaapelował do całego świata o post i o modlitwę w intencji pokoju w Syrii. Odpowiedź była potężna. Oprócz katolików, modlili się także bracia z innych denominacji chrześcijańskich, a także hinduiści, buddyści i muzułmanie.

    W jednej chwili, w jednym momencie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki władcy tego świata dogadali się.

    Grzegorz III Laham powiedział mi: „Modlitwy o pokój zostały wysłuchane. Nie tylko nie zaatakowano Syrii, ale prezydent zgodził się też na zniszczenie broni chemicznej, politycy z USA, Rosji, Iranu zaczęli ze sobą rozmawiać, pojawiła się nagle inicjatywa Genewa II, wpuszczono obserwatorów. Skojarzmy kilka faktów. Apel o modlitwę, post, ponadto przelaną krew męczenników, za wiarę zamordowano tego dnia w Maalula trzech katolików, to wszystko stało się dla Boga wystarczającym powodem do interwencji i uratowania świata przed zgubnymi, strasznymi konsekwencjami szykowanej operacji”.

    Do operacji militarnej nie doszło i niemal cały świat odetchnął. Prawie cały. Na scenie niezadowolonych pozostało kilku aktorów. Arabia Saudyjska, Turcja, Al-Kaida, Bractwo Muzułmańskie. Są to dziś najwięksi przegrani po stronie sunnickiej. Stopień okrucieństwa, jakiego dopuszczają się terroryści sunniccy, jest niewyobrażalny. Odcinanie głów żyjącym ludziom to tylko przedsionek krwawej łaźni. Brutalizacja i tortury na żołnierzach reżimu i cywilach są nagrywane i wrzucane do internetu.

    Niszcząc rząd Asada, Zachód wspiera świadomie obalenie świeckiego państwa na Bliskim Wschodzie i otwiera bramę przed hordami islamskich fanatyków, za którymi podąża śmierć, zniszczenie, przemoc i dewiacja. Jeśli doszłoby do obalenia reżimu Asada, to podzielone na dwa tysiące ugrupowań WAS pogrąży kraj w jeszcze głębszym konflikcie. Nasilą się niekontrolowane mordy, gwałty, porwania i bestialskie tortury, a oddziały rebeliantów będą walczyć zaciekle ze sobą, aż w pewnym momencie rozparcelują Syrię na małe enklawy, którymi będą zarządzać lokalni war lordowie. Czy wtedy Zachód przyzna się do błędu? Możliwe, ale będzie za późno.

    Po Turcji, Iraku kolejna wspaniała mozaika pierwotnego chrześcijaństwa zniknie na zawsze. I może taki jest ukryty cel? W końcu głównymi orędownikami upadku reżimu w Syrii, oprócz wspomnianego antychrześcijańskiego bloku sunnickiego, są liberalni socjaliści – prezydent Francji François Hollande i prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Hussein Obama.

    A zatem, niezależnie od cudu wiary, który uratował setki tysięcy istnień ludzkich, fali modlitwy, która nie dopuściła do eskalacji konfliktu, nie możemy zapominać, że brutalna wojna w Syrii trwa, jej celem są ofiary cywilne, a także w głównej mierze mniejszości religijne, jak chrześcijanie i szyici. Rozczarowani i wściekli islamiści sunniccy, przy współpracy ze wspomnianymi libertyńskimi socjalistami, nie są na pewno dobrym prognostykiem dla dalszych losów tej krwawej wojny. Trzeba naszej modlitwy i realnego wsparcia dla cierpiących chrześcijan w Syrii i poza jej granicami, w Libanie.

    Dr Tomasz M. Korczyński

    http://www.naszdziennik.pl/swiat/63468,cud-roku-2013.html


    Kolebka chrześcijaństwa bez chrześcijan? Islamiści mordują, Zachód milczy

    Kolebka chrześcijaństwa bez chrześcijan? Islamiści mordują, Zachód milczy
    Bliski Wschód stał się w ostatnich latach jednym z najbardziej dla chrześcijan niebezpiecznych regionów świata.
    zobacz więcej »

    Izrael przyznał się do przeprowadzania tajnych operacji

    W
    ostatnich latach Siły Powietrzne Izraela wielokrotnie przeprowadzały
    operacje, czego nie podawano do wiadomości publicznej – poinformował
    szef rządu Izraela Benjamin Netanjahu, nazywając podobne działania
    ostrzeżeniem dla wszystkich tych, którzy zagrażają państwu żydowskiemu.
     →

    Chrześcijańskie święta zakazane

    Oficjalny zakaz celebrowania chrześcijańskich świąt wydał rząd Somalii.

    Tamtejsze ministerstwo sprawiedliwości i spraw wyznaniowych
    poinformowało o tym na konferencji prasowej zorganizowanej kilka godzin
    przed rozpoczęciem świąt Bożego Narodzenia – podaje Radio Watykańskie.Ponadto władze poinformowały, że stosowne służby zostały
    poinstruowane, jak mają reagować w przypadku łamania zakazu. Watykańska
    rozgłośnia dodaje, że kopię dyrektywy rozesłano do hoteli i innych
    potencjalnych miejsc spotkań w stolicy kraju, Mogadiszu.

    W
    Somalii liczącej ok. 10 mln mieszkańców ponad 99 proc. ludności to
    muzułmanie. W tym afrykańskim kraju katolików jest tylko około stu.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    178. Tajemnicza wyprawa

    Tajemnicza wyprawa Sikorskiego do Iranu

    Polski minister będzie jednym z pierwszych polityków, którzy odwiedzą
    ten kraj, po zamrożeniu stosunków dyplomatycznych z Zachodem.
    Jak poinformowały irańskie media, Radosław Sikorski
    i Carl Bildt udadzą się do Iranu osobno, z dwoma odrębnymi wizytami.
    Mają rozmawiać z przedstawicielami władz najwyższego szczebla. Informację o wizycie polityków Polski i Szwecji zamieściła na Twitterze Ambasada Polski w Iranie a także Radosław Sikorski.Rozluźnienie dyplomatyczne między Zachodem a Iranem nastąpiło po zmianie prezydenta. W czerwcowych wyborach niespodziewanie wygrał umiarkowany Hasan Rouhani. Pod koniec
    listopada Teheranowi udało się podpisać porozumienie atomowe w ramach
    grupy 5+1. Negocjacje w tej sprawie prowadzono przez 10 lat.

    Z braku paliwa z Izraela nie działa jedyna elektrownia w Gazie

    Jedyna elektrownia w Strefie Gazy przestała działać w piątek z
    powodu braku paliwa z Izraela - poinformował przedstawiciel lokalnej
    spółki energetycznej. Powiedział agencji AFP, że brak paliwa jest
    spowodowany zamknięciem przejścia Kerem Szalom.

    Izrael ma zbudować kolejnych 1,4 tys. domów na Zach. Brzegu

    Izrael planuje zbudowanie kolejnych 1400 domów w swych
    osiedlach na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu, co ogłosi w przyszłym
    tygodniu po zwolnieniu grupy palestyńskich więźniów – poinformował
    przedstawiciel izraelskiego rządu.

    Palestyńczycy deklarują, iż jakiekolwiek rozszerzenie izraelskiego
    osadnictwa na terenie ich przyszłego państwa może zablokować podjęte w
    lipcu po trzyletniej przerwie rokowania pokojowe.

    Izraelska artyleria odpowiedziała na ostrzał z terytorium Libanu
    Izraelskie
    wojska ostrzelały przygraniczne obszary Libanu w odpowiedzi na
    wystrzelone stamtąd rakiety - poinformował rzecznik Sił Obronnych
    Izraela. „Dwa pociski spadły na północy Izraela niedaleko Kirjat
    Szemona.
     →

    Hollande: al-Asad wykorzystuje islamskich ekstremistów

    Prezydent
    Syrii Baszar al-Asad nie walczy z islamskimi ugrupowaniami
    ekstremistycznymi w kraju, a wykorzystuje je, żeby wywierać presję na
    umiarkowaną opozycję - powiedział prezydent Francji François Hollande w
    przededniu swojej wizyty w Arabii Saudyjskiej.
     →

    Liban: 3 mld dolarów od Saudyjczyków na broń od Francuzów

    Prezydent Francji: Spełnimy każde oczekiwania


    - Królem bratniego Królestwa Arabii Saudyjskiej oferuje tę hojną pomoc
    armii Libanu, by poszerzyć jej możliwości - mówił Sleiman w telewizyjnym
    orędziu. Dodał, że jest będzie to największy wydatek na libańską armię
    w historii. Pieniądze mają posłużyć do zakupu broni od Francji.


    Prezydent Francji Francois Hollande obiecał już, że jego kraj spełni
    każde oczekiwania Bejrutu względem sprzedaży broni dla libańskiej armii.
    - Jestem w ciągłym kontakcie z prezydentem Sleimanem. Jeśli zostanie
    nam przedstawiona oferta, zaakceptujemy ją - powiedział Hollande podczas
    wizyty w Arabii Saudyjskiej.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    179. W Iraku rozpoczyna się

    W Iraku rozpoczyna się „święta wojna”



    W irackim mieście Ramadi wybuchły dziś zbrojne starcia między wojskami rządowymi i miejscową sunnicką ludnością.

    W
    mieście występują problemy z łącznością komórkową. Ludzie wzywani są z
    megafonów na minaretach do „świętej wojny” przeciw rządowi kraju,
    kontrolowanemu przez szyitów.

    W starciach zginęło już
    co najmniej 10 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Sunnici spalili
    dwa opancerzone transportery sił rządowych i przejęli jeszcze jeden. Z
    latających nad Ramadi wojskowych śmigłowców otwierany jest ogień w
    kierunku powstańców.

    Putin i Hollande omówili walkę z terroryzmem

    Putin i Hollande omówili walkę z terroryzmem

    Prezydent
    Rosji Władimir Putin omówił telefonicznie z francuskim prezydentem,
    Francoisem Hollande, kwestie walki z zagrożeniami terroryzmu –
    poinformowała służba prasowa Kremla.
     →

    Kongijska armia stłumiła bunt w Kinszasie

    Armia
    Demokratycznej Republiki Konga odzyskała kontrolę nad centrum
    radiowo-telewizyjnym, budynkiem Sztabu Generalnego i lotniskiem w
    Kinszasie. Bojownicy rankiem zaatakowali centrum radiowo-telewizyjne,
    zajęli je i wzięli dziennikarzy jako zakładników. Liderzy powstańców
    wystąpili na antenie z antyrządowym oświadczeniem.
     →
    Putin podpisał ustawę o karaniu za nawoływanie do separatyzmu

    Putin podpisał ustawę o karaniu za nawoływanie do separatyzmu

    Prezydent
    Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o wprowadzeniu kary za publiczne
    wzywanie do naruszenia integralności terytorialnej Rosji.
     →

    Islamiści przejmują irackie miasta. Zacięte walki z siłami rządowymi

    Irackie siły rządowe walczą z uzbrojonymi rebeliantami
    związanymi z Al-Kaidą, którzy przejęli kontrolę nad połową irackiego...
    czytaj dalej »

    Pod płaszczykiem pomocy humanitarnej do Syrii przemycano broń

    Pod płaszczykiem pomocy humanitarnej do Syrii przemycano broń

    Tureccy
    żandarmi udaremnili przemycenie przez granicę przez zwolenników
    syryjskich rebeliantów transportu broni. Na przejściu granicznym
    Kırıkhan funkcjonariusze zatrzymali samochód z przyczepą, który według
    dokumentów przewoził pomoc humanitarną dla syryjskiej ludności.
     →

    Iran proponuje rozpoczęcie realizacji genewskich porozumień 20 stycznia

    Iran
    proponuje rozpoczęcie realizacji genewskich porozumień między Teheranem
    a szóstką (pięć stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy) 20
    stycznia – poinformował szef irańskiej technicznej grupy ekspertów Hamid
    Baidneżad.
     →


    Izrael odrzucił amerykański plan zapewnienia bezpieczeństwa w Rowie Jordanu

    Izraelskie
    władze odrzuciły amerykański plan regulujący mechanizmy zapewnienia
    bezpieczeństwa w Rowie Jordanu - oświadczył minister ds. stosunków
    międzynarodowych, spraw strategicznych i wywiadu Izraela Yuval Steinitz.
    Bezpieczeństwo Izraela powinno pozostawać w jego kompetencji,
    powiedział Steinitz.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    180. przyjaciele Libii i Syrii opłacili powstanie tych bojówek

    Terroryści zdobyli nowe przyczółki

    Al-Ka­ida oraz sprzy­mie­rzo­ne z nią is­la­mi­stycz­ne or­ga­ni­za­cje ter­ro­ry­stycz­ne zdo­by­ły nowe przy­czół­ki, głów­nie w pań­stwach Afry­ki Pół­noc­nej i na Bli­skim Wscho­dzie. Po­mi­mo śmier­ci Osamy bin La­de­na i kam­pa­nii na­lo­tów z uży­ciem dro­nów w Afga­ni­sta­nie i Pa­ki­sta­nie ter­ro­ry­ści prze­gru­po­wa­li się w ta­kich kra­jach jak Jemen, Egipt, Libia, Irak czy pań­stwa Afry­ki Wschod­niej. Nadal ak­tyw­na po­zo­sta­je Al-Ka­ida Pół­wy­spu Arab­skie­go, któ­rej człon­ko­wie usi­ło­wa­li ostat­nio prze­pro­wa­dzić za­mach na am­ba­sa­dę USA w sto­li­cy Je­me­nu, Sa­anie.

    Nie­po­ko­ją­co przed­sta­wia się sy­tu­acja w Syrii, gdzie w tam­tej­szej woj­nie do­mo­wej wal­czy 11 ty­się­cy bo­jow­ni­ków, po­cho­dzą­cych głów­nie z państw arab­skich; po udzia­le w kam­pa­nii na fron­cie sy­ryj­skim ist­nie­je ry­zy­ko eks­por­tu prze­mo­cy do kra­jów, z któ­rych po­cho­dzą. Co gor­sza, dwa ty­sią­ce "bo­jow­ni­ków" przy­je­cha­ło z państw eu­ro­pej­skich, co stwa­rza ry­zy­ko za­ma­chów na cele na Sta­rym Kon­ty­nen­cie.

    - Wy­star­czy, że ci lu­dzie wrócą do swo­ich eu­ro­pej­skich domów, skon­stru­ują bomby i prze­pro­wa­dzą za­ma­chy ter­ro­ry­stycz­ne - ostrze­ga eks­pert ds. ter­ro­ry­zmu Paul Cru­ick­shank. O or­ga­ni­zo­wa­nie ta­kich za­ma­chów do zwo­len­ni­ków "świę­tej wojny" w Eu­ro­pie wie­lo­krot­nie ape­lo­wa­li zresz­tą obec­ny przy­wód­ca Al-Ka­idy Ajman al-Za­wa­hi­ri oraz ów­cze­sny rzecz­nik Adam Ga­dahn. Nie­bez­pie­czeń­stwa pły­ną­ce z ra­dy­ka­li­za­cji re­li­gij­nej mło­dzie­ży do­bit­nie po­ka­zał za­mach na ma­ra­ton w Bo­sto­nie prze­pro­wa­dzo­ny przez braci Car­na­je­wów miesz­ka­ją­cych od lat w USA.

    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/na-linii-frontu-krwawy-powrot-a...

    MSZ Rosji: eskalacja przemocy w Iraku jest związany z wydarzeniami w Syrii

    Fala
    przemocy w Iraku, gdzie trwają krwawe starcia zbrojne w miastach
    Falludża i Ramadi, związana jest z wydarzeniami w Syrii – uważa
    rosyjskie MSZ. „Uważamy, że wszczynanie waśni na tle religijnym jest
    niedopuszczalne.
     →


    Irak: premier doradził mieszkańcom Falludży wypędzenie islamistów

    Premier
    Iraku Nuri Al-Maliki doradził mieszkańcom Falludży, aby wypędzili
    powstańców, związanych z Al-Kaid, którzy przejęli kontrolę nad miastem.
     →

    W Tunezji apostazja będzie przestepstwem

    Tymczasowy
    parlament Tunezji zagłosował za tym, by uznać odstępstwo od religii
    (apostazję) za przestępstwo. Propozycję islamistów, którzy uważają
    niektórych lewicowych i liberalnych polityków za wrogów islamu, poparła
    większość deputowanych.
     →


    W Tunezji zrównują się prawa mężczyzn i kobiet

    Tunezyjskie
    Zgromadzenie Narodowe zatwierdziło artykuł nowej konstytucji kraju,
    nadający kobietom prawa równe z prawami mężczyzn. "Wszyscy mężczyźni i
    kobiety mają równe prawa i obowiązki i są równi wobec prawa" – czytamy w
    tekście artykułu.
     →

    "Nie będzie pobłażliwości". Libijczycy ostrzegają, że będą strzelać do tankowców

    "Nie będzie pobłażliwości". Libijczycy ostrzegają, że będą strzelać do tankowców

    Wszystkie tankowce, które będą chciały podjąć ropę naftową z
    portów opanowanych przez przeciwników rządu, będą zatapiane -...
    czytaj dalej »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    181. W Izraelu podpisano pierwsze

    W Izraelu podpisano pierwsze porozumienie ws. eksportu gazu


    7.01.2014, 12:47
    Drukuj Poleć znajomemu Dodaj do bloga

    Foto: Flickr.com/ishaip/cc-by-sa 3.0

    Foto: Flickr.com/ishaip/cc-by-sa 3.0

    Konsorcjum firm,
    zagospodarowujących złoże Lewiatan na izraelskim szelfie, 5 stycznia
    podpisało pierwsze porozumienie w sprawie eksportu paliwa. Nabywcą jest
    Palestine Power Generation Company z Autonomii Palestyńskiej. Zgodnie
    z warunkami transakcji, Palestyna kupi od konsorcjum, w którego skład
    wchodzi amerykańska firma Noble Energy i izraelska Delek Group, 4,75 mld
    metrów sześciennych gazu na kwotę do 1,2 mld dolarów. Dostawy paliwa
    rozpoczną się w latach 2016-2017.
    Lewiatan – jedno z
    największych złóż gazu, odkrytych na świecie w latach 2000 – jest zdolne
    zmienić Izrael z importera w eksportera zasobów energetycznych.

    Syria, Turcja, Izrael - konflikt na tle gazu ziemnego : NWO ...


    Złoże Tamar blisko północnego wybrzeża Izraela ma zacząć zaspokajać
    potrzeby kraju pod koniec 2012. Układ został całkowicie zmieniony pod
    koniec 2010 przez  odkrycie olbrzymich pokładów gazu ziemnego
    na wodach przybrzeżnych w Akwenie Lewantyjskim (Lewancie).
    W
    Październiku 2010 Izrael odkrył złoże "super-gigant" w zadeklarowanej
    Wyłącznej Strefie Ekonomicznej (Exclusive Economic Zone EEZ).

    Znalezisko
    leży 84 mile na zachód od Hajfy na głębokości około 3 mil. Nazwano je
    Lewiatan, tak jak nazywał się biblijny morski potwór. Trzy firmy
    izraelskie z sektora energetycznego współpracujące z Houston Texas Noble
    Energy ogłosiły, że według wstępnych szacunków pokłady zawierają 16
    bilionów (ang. trillions) stóp sześciennych gazu (tcf) - co czyni je
    największym światowym odkryciem na głębokiej wodzie ostatniej dekady. To
    dodatkowo dyskredytuje teorie o "naftowym szczycie" (ang. "peak oil")
    mówiące co bliskich, dramatycznych i trwałych niedoborach ropy, gazu
    ziemnego i węgla. To jedno złoże Lewiatan posiada rezerwy wystarczające
    by zaspokoić potrzeby Izraela przez 100 lat.

    Samowystarczalność
    energetyczna wymykała się Izraelowi od czasów powstania w 1948.
    Podejmowano niezliczone próby eksploracji ropy i gazu ale z mizernymi
    rezultatami. W przeciwieństwie do zasobnych w energię arabskich sąsiadów
    Izrael wydawał się nie mieć szczęścia. I wtedy w 2009 partner w
    eksploracji z Teksasu, firma Noble Energy, odkryła złoże Tamar i w
    Akwenie Lewantyjskim około 50 mil od portu Hajfa z zasobami szacowanymi
    na 8.3 biliona stóp sześciennych (tcf) najwyższej jakości gazu
    ziemnego.To było największe tego typu odkrycie na świecie w tamtym roku.

    Obrazek

    Wtedy
    całość szacowanych rezerw gazu ziemnego Izraela wynosiła tylko 1.5 tcf.
    Rząd spodziewał się, że jedyne czynne złoże Yam Tethys, dostarczające
    70% krajowego gazu, zostanie wyczerpane w ciągu 3 lat.

    Dzięki
    odkryciu Tamar perspektywy stały się o wiele lepsze. Ledwo rok później
    to samo konsorcjum pod wodzą Noble Energy natrafiło w tym samym Akwenie
    Lewantyjskim na Lewiatan, największe znalezisko w swojej liczącej
    dziesięciolecia historii. Obecne szacunki mówią o przynajmniej 17 tcf. W
    ciągu kilku miesięcy sytuacja Izraela zmieniła się z gazowego głodu na
    ucztę.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    182. Spotkanie grupy Przyjaciół

    Spotkanie grupy Przyjaciół Syrii z opozycją

    Ministrowie spraw zagranicznych 11 krajów
    należących do grupy Przyjaciół Syrii spotkają się w najbliższą niedzielę
    w Paryżu z Syryjską Koalicją Narodową – dowiedziała się agencja AFP. Do
    spotkania dojdzie 10 dni przed planowaną konferencją pokojową w
    Szwajcarii.

    Do francuskiej stolicy przyjadą prawie wszyscy ministrowie z 11
    krajów grupy Przyjaciół Syrii: USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec,
    Włoch, Turcji, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich,
    Kataru, Egiptu i Jordanii – informator agencji AFP.

    Syryjską Koalicję Narodową, czyli konfederację opozycyjnych ruchów
    syryjskich, będzie reprezentował jej przewodniczący Ahmad Dżarba.

    – Jeśli chcemy uniknąć (...) konfrontacji ekstremistów, która miałaby
    straszne konsekwencje dla regionu, musimy wspierać umiarkowaną opozycję
    – ocenił w wywiadzie opublikowanym dziś w „Le Parisien” szef
    francuskiej dyplomacji Laurent Fabius. Powiedział, że w niedzielę będzie
    przewodniczył 11 krajom, „które są podstawą wsparcia dla umiarkowanej
    opozycji”.

    Grupa Przyjaciół Syrii zbierze się 10 dni przed konferencją pokojową
    Genewa 2, zaplanowaną na 22 stycznia w kurorcie Montreux nad Jeziorem
    Genewskim.

    W poniedziałek w Stambule, po ponad 48 godzinach rozmów, przebywająca
    na uchodźstwie syryjska opozycja odłożyła na 17 stycznia swoją decyzją o
    ewentualnym udziale w Genewie 2.

    Kilka dni przed stambulskim spotkaniem Narodowa Rada Syryjska, jedna z
    najważniejszych syryjskich grup opozycyjnych wchodzących w skład
    Koalicji, zapowiedziała, że zbojkotuje konferencję pokojową. Nie
    wykluczyła, że podobną decyzję podejmie cała Koalicja.

    Fabius powiedział, że uczestnicy konferencji w Szwajcarii będą
    próbowali doprowadzić do porozumienia między niektórymi elementami
    syryjskiego reżimu z umiarkowaną opozycją, dotyczącego utworzenia rządu
    przejściowego. – Na pewno nie będzie to łatwe – ocenił szef francuskiej
    dyplomacji.

    Genewa 2 była wielokrotnie przekładana, m.in. z powodu sporów wokół
    listy zaproszonych krajów oraz udziału głęboko podzielonej opozycji.

    Terroryzm w Libanie. Polskie MSZ odradza wyjazdy

    W ostatnich miesiącach dochodziło w Libanie do licznych ataków
    bombowych. W grudniu 2013 r. zginął m.in. były libański minister
    finansów Mohammed Szatah.

    Al-Kaidy panoszy się w Iraku: Faludża w rękach fanatyków. Cywile obawiają się masakry

    W irackiej Faludży znowu rządzi strach po tym, jak to położone na
    zachodzie kraju miasto zajęli bojownicy Al-Kaidy. Miasto było symbolem
    okrucieństw dokonywanych przez Al-Kaidę w czasie walk na tle religijnym,
    które miały miejsce po inwazji sił amerykańskich i sprzymierzonych na
    Irak w 2003 r.

    Premier Libii gotów jest podać się do dymisji



    Premier Libii Ali Zeidan
    poinformował, że gotów jest podać się do dymisji. Termin swojej
    rezygnacji ze stanowiska powiązał jednak z mianowaniem nowego szefa
    rządu.

    Libia przeżywa obecnie poważny kryzys polityczny w związku z niemożnością zaprowadzenia porządku w kraju przez centralne władze.

    Dwa
    lata po zwycięstwie tak zwanej rewolucji 17 lutego i zakończeniu wojny
    domowej, która doprowadziła do obalenia i zabicia Muammara Kadafiego, w
    kraju nadal działają oddziały byłych bojówkarzy, w tym radykalnych
    islamistów, którzy nie podporządkowują się władzom centralnym i
    ustanawiają własne przepisy na kontrolowanych przez siebie terytoriach.

    W starciach w Kairze ucierpiały dziesiątki osób

    W starciach w Kairze ucierpiały dziesiątki osób

    Dziesiątki
    osób zostało rannych podczas zaciekłych starć między policją a
    członkami zakazanego w Egipcie stowarzyszenia „Bracia Muzułmanie” w
    Kairze tuż przed wznowieniem rozprawy sądowej w sprawie obalonego
    prezydenta kraju Mohammada Mursiego.
     →

    zdjecie

    Bassam Khabieh/Reuters

    Tortury i egzekucje

    http://www.naszdziennik.pl/swiat/64583,tortury-i-egzekucje.html

    Pierwsza partia broni chemicznej opuściła
    Syrię. Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) poinformowała, że
    broń dostarczoną z dwóch obiektów do portu w Latakii załadowano na
    duński frachtowiec. Jest to efekt m.in. podpisania przez Syrię konwencji
    o zakazie broni chemicznej i jej zgodzie na zniszczenie swojego
    arsenału.

    Jeżeli ma to uchronić Syrię i jej ludność cywilną przed atakiem USA,
    Francji, Turcji i innych zwolenników militarnej interwencji, to
    oczywiście należy się z tego cieszyć. Jednak w cieniu tych ważnych
    newsów trwa inna wojna, konflikt, który nie mieści się już w formule
    „wojny lokalnej”.

    Ekstremiści z organizacji Islamskie Państwo w Iraku i w Lewancie
    (ISIS), powiązanej z Al-Kaidą,  od początku 2011 roku uprowadzili już
    niezliczoną liczbę cywilów. Przetrzymują ich w tajnych więzieniach,
    gdzie, jak dowodzi niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, dokonują brutalnych
    tortur i egzekucji.

    Radykałowie z ISIS przeprowadzili wiele egzekucji Syryjczyków. Wśród
    uprowadzonych ofiar są cywilni zakładnicy, żołnierze, ale też
    dziennikarze, aktywiści, opozycjoniści z ruchów i partii
    demokratycznych. Jeden z informatorów „Spiegla” powiedział, że 6
    stycznia po południu br. ekstremiści dokonali masowego mordu na swoich
    więźniach w mieście Aleppo. Mogło zostać zamordowanych nawet 50 osób.
    Spośród zidentyfikowanych ofiar są młodzi aktywiści: Sultan al-Szami,
    Amin Abu Mohammed, Maher Hasrumi oraz Qutaiba Abu Yunes, uprowadzeni 26
    grudnia 2013 roku. Pracowali dla stacji telewizyjnej Szada al-Hurija,
    która została utworzona po wycofaniu się wojsk rządowych Asada z tej
    części Aleppo.

    Sieć tajemnych katowni

    Dla ISIS siły opozycyjne, rozumiane tu szeroko, są rywalami w
    zdobywaniu władzy i dlatego terroryści je zwalczają równie brutalnie,
    jak żołnierzy wiernych prezydentowi Asadowi. To, co się wydarzyło w
    Aleppo, jest przejawem i zapowiedzią krwawej walki o władzę, jaka się
    rozpęta natychmiast po obaleniu reżimu Asada. O ile do niego dojdzie.

    Na obszarach niekontrolowanych przez rząd w Damaszku opozycja próbuje
    stworzyć nowe struktury administracyjne. ISIS dąży do stworzenia
    kalifatu, podlegającego prawu szariatu, co niekoniecznie jest do
    zaaprobowania przez młodych Syryjczyków, także muzułmanów, którzy chcą
    jednak wolności i demokracji. Szariat i Al-Kaida wykluczają wolność i
    depczą ideały ze stycznia 2011 roku, gdy wybuchły pierwsze protesty na
    fali tak zwanej arabskiej wiosny, a które w marcu przerodziły się w
    konflikt zbrojny.

    ISIS postrzega demokratów i aktywistów jako zdrajców i szpiegów
    Zachodu. W szeregach terrorystów, m.in. ISIS, o czym pisałem
    wielokrotnie, znajdują się bandyci, którzy nie mają żadnego związku z
    Syrią, są islamską międzynarodówką tworzoną przez Marokańczyków,
    Libijczyków, Tunezyjczyków, Egipcjan, Irakijczyków, a nawet islamistów
    przybyłych z Francji, Belgii, Hiszpanii, Niemiec, Czeczenii, Afganistanu
    i Pakistanu. Jak potężna jest to maszyna do zabijania, pokazuje
    sytuacja w Iraku, który utonął we krwi. Milicjanci Al-Kaidy zdobyli w
    ostatnich dniach miasto Faludżę i ogłosili je kalifatem. Walka trwa.

    Bezwzględność i brutalizacja są stałymi metodami działania
    terrorystów. W sieci roi się od makabrycznych filmów, na których
    mordercy z Allahem na ustach i sztandarach odcinają głowy żyjącym
    ofiarom. I powiem od razu, że to „najdelikatniejsze” obrazki. Ci ludzie,
    co chyba najbardziej przerażające, chlubią się rytualnymi mordami, to
    nie są filmy nagrane z ukrycia. Są materiałami dostarczanymi przez
    samych sprawców zbrodni. W tym właśnie tkwi wielkie diabelstwo,
    bestialstwo narzędzi złego.

    Milicja islamska stworzyła sieć podziemnych więzień w
    niefunkcjonującej już klinice w Aleppo. Regularnie, jak pisze „Der
    Spiegel”, dochodzi w niej do tortur, egzekucji dokumentowanych przez
    różne organizacje pozarządowe, jak np. grudniowy raport opublikowany
    przez Amnesty International.

    Jeszcze w grudniu ISIS zintensyfikowało
    działania skierowane na aktywistów organizacji pozarządowych,
    dziennikarzy, porywając ich z biur, mieszkań, ulic. 3 stycznia syryjscy
    rebelianci i opozycja zaapelowali do Syryjczyków o powstrzymanie milicji
    z ISIS. W wielu miastach toczą się walki między rebeliantami a
    ekstremistami. Oburzenie wywołała wieść o okrutnej śmierci lekarza i
    szefa sił rebelianckich, który podjął się roli negocjatora z
    terrorystami. Przed jego zamordowaniem islamiści powyrywali mu zęby i
    odcięli ucho. Nie jest to pierwszy akt bandytyzmu i pewnie nie ostatni.

    Lewicowa Amnesty International nie wspomina o brutalnej śmierci
    prawosławnego duchownego ks. Fadi Dżamil Haddada z kościoła św. Eliasza w
    Qatana, któremu przed zamordowaniem islamiści wyłupili oczy i odcięli
    głowę. Coraz trudniej rozpoznać pierwotny zamysł tej syryjskiej rzezi
    zwanej wojną domową, która już dawno wojną domową nie jest.

    Ekstremiści urządzają polowania na dziennikarzy, współpracowników
    dzieł pomocowych, wolontariuszy, lekarzy, ale też biskupów, księży,
    zakonników, zakonnice, żeby tylko wspomnieć uprowadzonych biskupów
    syryjskich: Johanna Ibrahima i Paula Jazigi. Oprócz nich porwano także
    dwanaście sióstr prawosławnych z Maalula czy włoskiego jezuitę ks. Paolo
    Dall’Oglio. Według danych organizacji Reporterzy bez Granic w wojnie
    syryjskiej zginęło ponad stu dziennikarzy i kraj ten stoi na czele
    państw najbardziej niebezpiecznych dla pracowników mediów.

    dr Tomasz M. Korczyński


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    183. no, to już wiemy, co to za wizyta i w jakim celu

    178. Tajemnicza wyprawa

    Tajemnicza wyprawa Sikorskiego do Iranu

    Polski minister będzie jednym z pierwszych polityków, którzy odwiedzą

    ten kraj, po zamrożeniu stosunków dyplomatycznych z Zachodem."

    Lanser Zalewski zarabia na miejsce na liście deputatów do Brukseli.


    Pomysł Pawła Zalewskiego, dotyczący otwarcia ambasady UE w Iranie,
    zyskuje coraz szersze poparcie w Brukseli. Eurodeputowany PO .
    Paweł Zalewski (PO) we wrześniu 2013 roku wezwał Europejską Służbę
    Działań Zewnętrznych do ustanowienia stałego przedstawicielstwa
    dyplomatycznego Unii Europejskiej w Iranie.
    Jak dodaje, utworzenie tej placówki pozwoli Unii promować prawa człowieka oraz idee "pomocy rozwojowej, pokoju i stabilizacji".
    Ostry protest przeciwko temu porozumieniu w listopadzie wyraziły
    jednak władze Izraela, określając jego podpisanie mianem "historycznej
    pomyłki". - Chcę jasno zaznaczyć, że otwarcie ambasady nie będzie
    krokiem w kierunku obojętności czy nawet akceptacji dla zagrożenia
    Izraela, bowiem w tej sprawie polityka Unii jest niezmienna - zapewnił ze swojej strony Paweł Zalewski.

    przekonuje,
    że dzięki temu Unia Europejska będzie miała większy wpływ na sytuację
    na Bliskim Wschodzie, m.in. poprzez zahamowanie programu atomowego
    realizowanego przez Teheran. W rozmowie z Onetem Zalewski podkreśla, że
    utworzenie takiej placówki leży także w interesie Polski. Planowi
    zdecydowanie sprzeciwia się jednak Izrael.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    185. USA mogą wznowić dostawy dla

    USA mogą wznowić dostawy dla syryjskiej opozycji

    Stany Zjednoczone rozpatrują
    możliwość wznowienia dla syryjskiej opozycji dostaw nieziemnego sprzętu
    wojskowego – transportu samochodowego i środków łączności – bez względu
    na prawdopodobieństwo tego, że może on trafić w ręce islamistów – podaje
    gazeta New York Times.

    Dostawy nadal będą realizowane przez Wolną Armię Syrii, którą Waszyngton uznaje za „umiarkowaną”.

    W
    pierwszej połowie grudnia Stany Zjednoczone zawiesiły pomoc dla
    opozycji po zajęciu przez bojówkarzy „Frontu Islamskiego” siedziby i
    magazynów Wolnej Armii Syrii na granicy z Turcją.

    Francuskie czołgi otoczyły pałac prezydencki w Republice Środkowoafrykańskiej

    Francuskie
    czołgi zajęły pozycje bojowe wokół pałacu prezydenckiego w stolicy
    Republiki Środkowoafrykańskiej Bangi po tym, jak premier republiki
    Nicolas Tiangaye i prezydent Michel Djotodia podali się do dymisji.
    Przyczyną dymisji jest niezdolność władz kraju do przeciwstawienia się
    przemocy.
     →

    W Niemczech zostanie zniszczonych 370 ton broni chemicznej z Syrii

    Niemieckie
    władze potwierdziły zamiar zneutralizowania na terytorium kraju 370 ton
    odpadów, które powstały w wyniku likwidacji broni chemicznej na
    amerykańskim statku Cape Ray – poinformowała dzisiaj Organizacja ds.
    Zakazu Broni Chemicznej. Podkreślono, że chodzi o zneutralizowanie
    produktów przetwarzania iperytu.
     →

    Chodorkowski przybył do Izraela

    Były
    szef Jukosa Michaił Chodorkowski, uwolniony niedawno po 10 latach kary
    więzienia w Rosji, przybył do Izraela – podają miejscowe media.
    Najprawdopodobniej spotka się tam z byłymi partnerami z Jukosu, w tym z
    Leonidem Newzlinem i Władimirem Dubowem.
     →


    Zaproszenia na „Genewę-2” wysłane. Ale czy spotkanie dojdzie do skutku?

    Z konferencją pokojową w zakresie Syrii „Genewa-2” nie układało się od samego początku. →



    Bezradność polityków wobec islamskiej nawałnicy

    Genewa 2 budzi wiele kontrowersji, ale najwięcej obaw o przyszłość mają uciskani chrześcijanie - pisze dr. Tomasz M. Korczyński

    Minister obrony Egiptu może kandydować na prezydenta

    Pierwszy
    wicepremier i minister obrony Egiptu Abdel Fattah el-Sisi jest gotów do
    wystawienia swojej kandydatury w wyborach prezydenckich, „jeśli zachce
    tego naród, a armia go poprze”. Poinformował on o tym w sobotę w Kairze,
    o czym doniosły lokalne media.
     →

    W Iraku aresztowano głównego finansistę komórki Al-Kaidy

    Służby
    specjalne Iraku aresztowały głównego finansistę ekstremistycznego
    ugrupowania „Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie” związanego z Al-Kaid.
    Syryjskie media poinformowały, że terrorysta został pojmany w sobotę w
    prowincji Anbar na zachodzie Iraku.
     →




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    186. Niemiecki minister

    Niemiecki minister zaniepokojony wyjazdami islamistów do Syrii

    Szef niemieckiego MSW Thomas de Maiziere wyraził we wtorek
    zaniepokojenie udziałem pochodzących z Niemiec radykalnych islamistów w
    wojnie domowej w Syrii. Minister obawia się, że po powrocie do kraju
    bojownicy mogą stać się zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju.


    14.01.2014, 11:25
    Drukuj Poleć znajomemu Dodaj do bloga

    Syryjska opozycja może stracić wsparcie Zachodu



    Syryjska opozycja może stracić wsparcie Zachodu
    Wielka
    Brytania i Stany Zjednoczone ostrzegły syryjską opozycję przed możliwym
    zaprzestaniem udzielania wsparcia w przypadku, jeśli jej główna grupa –
    Syryjska Koalicja Narodowa – nie weźmie udziału w pokojowych rozmowach w
    Genewie w przyszłym tygodniu.
     →

    Minister obrony Izraela nazwał propozycje Kerry’ego bezwartościowymi

    Minister obrony Izraela Moshe Yaalon ostro skrytykował amerykańskie propozycje, dotyczące pokoju z Palestyń →

    Liczba ofiar starć podczas referendum w Egipcie wzrosła do 8 osób

    Liczba ofiar starć, do jakich doszło podczas referendum w sprawie projektu nowej konstytucji, które →

    Hollande: Francja mogła samodzielnie zaatakować Syrię

    Francja miała możliwość samodzielnego zaatakowania Syrii – poinformował
    wczoraj prezydent Francji François Hollande na konferencji prasowej w
    Pałacu Elizejskim.

    Rosyjskie okręty będą strzec syryjskiej broni chemicznej

    Okrętowa grupa lotniskowa Floty Północnej z ciężkim krążownikiem lotniskowym &bdquo →

    ONZ wnioskuje o rekordową kwotę pomocy dla syryjskich uchodźców



    W Kuwejcie rozpoczęła się
    międzynarodowa konferencja krajów, gotowych do udzielenia pomocy
    humanitarnej Syrii. ONZ poinformowała o konieczności zebrania
    rekordowych 6,5 mld dolarów.

    Według szacunków
    ekspertów, jedynie tak duża kwota pomoże w pokonaniu kryzysu
    humanitarnego w tym kraju bliskowschodnim, gdzie trwa wojna domowa.Konferencja
    odbywa się w czasie, gdy napływają wiadomości o przypadkach śmierci
    głodowej wśród uchodźców w miasteczkach namiotowych, całkowicie
    zablokowanych z powodu toczących się wokół nich walk.Według
    danych ONZ, cztery miliony Syryjczyków stało się uchodźcami we własnym
    kraju, a jeszcze dwa miliony opuściły kraj w ciągu prawie trzech lat
    wojny domowej.

    MSZ Rosji: Iran powinien uczestniczyć w konferencji ds. Syrii

    Iran powinien wziąć udział w międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii – uważa rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. →

    Minister obrony Izraela przeprosił Kerry’ego

    Minister
    obrony Izraela Mosze Jaalon przeprosił za przypisywane mu wypowiedzi
    pod adresem sekretarza stanu Stanów Zjednoczonych Johna Kerry’ego w
    sprawie planów USA, dotyczących procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
     →



    Teheran otrzymał oficjalne zaproszenie do „Genewy 2”


    Iran może przyjechać na konferencję „Genewa 2”. John Kerry oficjalnie
    zaprosił Teheran podczas konferencji prasowej na temat wyników
    trójstronnego spotkania w Paryżu z ministrem spraw zagranicznych
    Federacji Rosyjskiej Siergiejem Ławrowem i specjalnym przedstawicielem
    Ligi Państw Arabskich i ONZ w sprawie Syrii Lahdarem Brahimi. →

    Iracki exodus

    • Wojna pomiędzy dżihadystami i rebeliantami. Nie żyje tysiąc osób



      W tym 312 ekstremistów z ISIL, 608 bojowników z innych grup oraz 130 cywilów.
      Ponad tysiąc osób, głównie
      bojowników, zginęło w Syrii w ciągu dwóch tygodni starć między
      rebeliantami a dżihadystami, którzy wcześniej razem walczyli przeciwko
      reżimowi Baszara el-Asada - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw
      Człowieka.

      Walki między bojownikami powiązanego z
      Al-Kaidą radykalnego ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu
      (ISIL) oraz innymi islamistycznymi i bardziej umiarkowanymi brygadami
      rebelianckimi wybuchły na początku stycznia w co najmniej czterech
      kontrolowanych przez rebeliantów prowincjach na północy kraju.

      W starciach zginęło 1069 osób, w tym 312
      ekstremistów z ISIL, 608 bojowników z innych grup oraz 130 cywilów.
      Pozostałych 19 ofiar nie udało się zidentyfikować - podało
      Obserwatorium. Ma ono siedzibę w Wielkiej Brytanii, a informacje o
      liczbie zabitych podaje na podstawie raportów działaczy przebywających w
      Syrii.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    187. Libia kosztuje PGNiG miliony

    Libia kosztuje PGNiG miliony

    Zarząd PGNiG dokonał odpisu aktualizującego wartość udziałów w
    swojej spółce POGC Libya BV oraz zawiązania rezerwy na pokrycie
    pozostałych do realizacji zobowiązań koncesyjnych projektu Murzuq w
    Libii. O przyszłości projektu libijskiego PGNiG zadecyduje po dalszych
    analizach geologicznych i ekonomicznych.

    Szef syryjskiej Koalicji Narodowej został zaproszony do udziału w Genewie 2

    Lider
    Syryjskiej Koalicji Narodowej na rzecz Opozycji i Sił
    Rewolucyjnych, Ahmad al-D, otrzymał zaproszenie do udziału w pokojowej
    konferencji Genewa 2 – poinformował jego rzecznik. Jak powiedział,
    zaproszenie w imieniu sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-moona przyszło
    kilka dni temu.
     →

    Ławrow wezwał Damaszek, aby nie poddawał się prowokacjom

    Szef
    MSZ Rosji Siergiej Ławrow wezwał Syrię, aby nie poddawała się
    prowokacjom, których celem jest niedopuszczenie do rozpoczęcia
    konferencji Genewa 2. „Obecnie podejmowane są próby stworzenia
    sztucznych przeszkód w celu uniemożliwienia lub zakłócenia obrad
    konferencji.
     →

    Ławrow: Genewa 2 powinna zachować świecki charakter Syrii jako państwa

    Moskwa i Damaszek podzielają opinię, że Genewa 2 ma na celu położenie →

    USA udowodniły, że syryjska armia nie ma związku z sierpniowym atakiem

    Zasięg
    rakiet z sarinem, użytych w sierpniu w okolicach Damaszku, świadczy o
    tym, że nie mogły one zostać wystrzelone przez siły zbrojne Syrii.
     →

    W Libii ogłoszono stan wyjątkowy

    19 stycznia 2014 13:19

    Kongres
    Narodowy Libii ogłosił stan wyjątkowy w związku z zamieszkami, które
    wybuchły na południu kraju. Wcześniej zatwierdzono go podczas
    specjalnej sesji parlamentu w sprawie sytuacji w libijskim mieście
    Sabha, gdzie już od kilku dni trwają starcia na tle religijnym.
     →



    Formacje zbrojne syryjskiej opozycji pojadą na Genewę 2

    Przedstawiciele
    formacji zbrojnych syryjskiej opozycji wejdą w skład delegacji
    Syryjskiej Koalicji Narodowej na rzecz Opozycji i Sił Rewolucyjnych na
    konferencję Genewa 2 - poinformował ze Stambułu jeden z członków
    opozycji. „Zadecydowano, że damy im miejsce w grupie.
     →

    ONZ wycofała zaproszenie dla Iranu na rozmowy ws. Syrii

    Sekretarz
    generalny ONZ Ban Ki-moon wycofał swoje zaproszenie irańskiej
    delegacji, która zrezygnowała zaakceptowanie w charakterze wstępnego
    warunku stworzenia w Syrii rządu tymczasowego. W odpowiedzi opozycyjna
    Syryjska Koalicja Narodowa udzieliła zgody na rozmowy w Szwajcarii.
     →


    Ławrow: sekretarz generalny ONZ pomylił się odnośnie Genewy 2


    Kryzys polityczny na
    Ukrainie powinien zostać uregulowany przez samych Ukraińców, bez
    ingerencji z zewnątrz. Tak samo, o losach Syrii powinni decydować w
    pierwszej kolejności obywatele tej republiki. Jednocześnie wskazane jest
    by w rozwiązywanie syryjskiego konfliktu zostali zaangażowani wszyscy
    najważniejsi gracze w regionie. W związku z tym pomysł przeprowadzenia
    konferencji pokojowej Genewa 2 bez udziału Iranu wygląda dziwnie.
    Poinformował o tym na dużej konferencji prasowej w Moskwie szef MSZ
    Rosji, Siergiej Ławrow.

    Moskwa jest
    zainteresowana jak najszybszym unormowaniem sytuacji na Ukrainie. W tym
    celu Rosja zrobi wszystko co możliwe, aby nie dopuścić do rozłamu
    Ukrainy, może między innymi wystąpić w charakterze pośrednika na
    rozmowach obu stron. Jednak na razie podobnych propozycji nie ma ani od
    ukraińskich władz, ani od liderów opozycji. W tych warunkach działania
    poszczególnych europejskich polityków wyglądają nieodpowiedzialnie –
    twierdzi Siergiej Ławrow.

    Jesteśmy
    przekonani, że wewnętrzne problemy każdego państwa, w tym Ukrainy,
    należy rozwiązywać na drodze dialogu, w konstytucyjnym polu prawnym, bez
    ingerencji z zewnątrz. Nie wiem, kto i za co się na nas obraża w UE w
    związku z wydarzeniami na Ukrainie. Wolelibyśmy jednak, aby niektórzy
    nasi europejscy koledzy zachowywali się mniej bezczelnie w związku z
    kryzysem na Ukrainie, gdy bez żadnych zaproszeń członkowie kilku
    europejskich państw uczestniczyli w demonstracjach antyrządowych w
    kraju, z którym mają stosunki dyplomatyczne. Jest to po prostu
    nieprzyzwoite. I to właśnie, nawiasem mówiąc, podgrzewa sytuację.

    Trwający
    od trzech lat konflikt w Syrii jest kolejnym gorącym międzynarodowym
    tematem, który rosyjski minister poruszył na konferencji prasowej. W
    środę, 22 stycznia, powinna odbyć się konferencja Genewa 2. Według
    Ławrowa, jednym z głównych tematów spotkania będzie neutralizacja
    walczących w Syrii ugrupowań terrorystycznych, w pierwszej kolejności
    związanych z Al-Kaidą. Ważną rolę na konferencji miał odegrać Iran.
    Poinformowano jednak, że Ban Ki-moon wycofał zaproszenie dla jego
    przedstawicieli. Zdaniem Siergieja Ławrowa jest to błędna decyzja.
    Według ministra, sekretarz generalny ONZ nie był do końca szczery,
    twierdząc, że Teheran „nie podziela zasad” komunikatu z Genewy z 2012
    roku, czyli nie uważa dymisji Baszara al-Asada za niezbędny warunek
    uregulowania syryjskiego kryzysu. Idąc za tą logiką, Rosja również nie
    powinna uczestniczyć w obradach Genewy 2, ponieważ nie domaga się
    usunięcia al-Asada ze stanowiska i uważa, że pokojowe rozmowy należy
    rozpocząć bez żadnych wstępnych warunków. Innymi słowy, powód, dla
    którego Iran nie został zaproszony, wygląda na zmyślony, a skład
    uczestników konferencji nie jest pełny.

    Chodzi o
    jednodniowe spotkanie, na które zostało zaproszonych 40 ministrów spraw
    zagranicznych różnych państw, w tym z odległych regionów: Ameryki
    Łacińskiej i Azji Wschodniej. Oczywiście, bez względu na ceremonialny
    charakter tego spotkania brak Iranu na liście składającej się z 40
    państw zdumiewa. Tym bardziej, że na wszystkich etapach naszej
    współpracy z Amerykanami John Kerry, tak samo jak my i wielu innych,
    twierdził, w tym publicznie, że Iran powinien odegrać ważną rolę w
    poszukiwaniu dróg uregulowania kryzysu syryjskiego.

    Tymczasem
    wczoraj Iran i kraje zachodnie przystąpiły do realizacji porozumień,
    osiągniętych przez negocjatorów z Republiki Islamskiej i „szóstkę”
    międzynarodowych pośredników w Genewie. W ramach tego porozumienia
    Teheran wstrzymał wzbogacanie uranu do 20%. Natomiast Stany Zjednoczone i
    UE zniosły część sankcji wobec Iranu, w tym zakaz eksportu ropy
    naftowej. Stany Zjednoczone gotowe są do rozmrożenia irańskich aktywów w
    wysokości, przewyższającej cztery miliardy dolarów. Nie mniej ważne
    jest zniesienie sankcji, obejmujących irański sektor transportowy.
    Pozwoli to Republice Islamskiej na modernizację jej przestarzałego parku
    lotniczego. Zresztą, jak przypomniał Siergiej Ławrow, jest to dopiero
    pierwszy krok w kierunku rozwiązywania irańskiego problemu nuklearnego.
    Teheran i szóstka pośredników przystąpią do omawiania dalszych kroków w
    ciągu najbliższych tygodni – poinformował minister.



    Rozpoczęła się konferencja pokojowa w sprawie Syrii. Szybko doszło do...

    Uczestnicy międzynarodowej konferencji w szwajcarskim
    Montreux w sprawie Syrii zaapelowali do reżimu i opozycji, by
    wykorzystali tę "historyczną możliwość", aby zakończyć konflikt zbrojny.
    Ale szybko doszło do pierwszych sporów. Syryjska opozycja wezwała
    Baszara al-Asada do ustąpienia.



    Szef MSZ Syrii: niektórzy uczestnicy Genewy 2 finansują terroryzm

    Szef MSZ Syrii: niektórzy uczestnicy Genewy 2 finansują terroryzm


    Foto: EPA

    Syryjska delegacja rządowa oskarża
    niektórych uczestników konferencji pokojowej Genewa 2 o popieranie
    terroryzmu w kraju i mordownie cywilów.

    „Wraz z
    narodem Syrii ubolewam, że w tej chwili siedzą z nami przy stole
    przedstawiciele krajów, które mają na rękach krew narodu syryjskiego,
    krajów, które eksportowały terroryzm, uzasadniając to tym, że Bóg dał im
    prawo do wysłania jednego człowieka do piekła, a drugiego – do raju” –
    oświadczył szef MSZ Syrii, Walid Moallem, przemawiając na konferencji
    Genewa 2.

    Oskarżył on tureckie władze o bezpośrednie wspieranie terrorystów walczących w Syrii, a rząd Turcji – o zdradę.

    W Montreux przed rozpoczęciem Genewy 2 odbyła się seria spotkań



    W Montreux w przededniu
    międzynarodowej konferencji Genewa 2 odbyło się spotkanie szefa MSZ
    Rosji Siergieja Ławrowa, sekretarza stanu Stanów Zjednoczonych Johna
    Kerry’ego, sekretarza generalnego Ban Ki-moona i specjalnego
    przedstawiciela ONZ ds. Syrii, Lakhdara Brahimiego. Przed
    rozpoczęciem rozmów uczestnicy wielostronnego spotkania wstrzymali się
    od komentarzy dla mediów. Wcześniej Ławrow i Kerry przeprowadzili
    dwustronne spotkanie. Poinformowano, że do udziału w konferencji do Montreux przybyły delegacje rządu i opozycji Syrii.

    Ławrow: syryjskie delegacje obiecują, że nie przerwą dialogu

    Delegacje
    syryjskiego rządu i opozycji obiecały „nie ulegać emocjom i nie
    zatrzaskiwać drzwi” – powiedział minister spraw zagranicznych Rosji
    Siergiej Ławrow po ministerialnej rundzie konferencji Genewa 2 w
    szwajcarskim Montreux.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    188. pilneEgipt: starcia w


    pilneEgipt: starcia w rocznicę rewolucji. Co najmniej 25 osób nie żyje


    Egipt: starcia w rocznicę rewolucji. Co najmniej 25 osób nie żyje

    W całym Egipcie dochodziło do manifestacji i starć z policją. - Nie żyje
    co najmniej 25 osób - głosi najnowszy komunikat ministerstwa zdrowia.
    Jak podano, zabici to uczestnicy demonstracji w Kairze, Gizie, prowincji
    Al-Minja i w Aleksandrii.Trzy lata od rewolucji


    Od protestów na placu Tahrir rozpoczęła się rewolucja, która
    obaliła w lutym trzy lata temu ówczesnego prezydenta Egiptu Hosniego
    Mubaraka.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

    189. Do Pani Maryli

    Szanowna Pani Marylo,

    Co to za rewolucja? Tylko 25 osób zabito.
    W Polsce namiestników Tuska, dziadzi i Sikorskiego w ostatnich dwóch dniach zamarzło z nędzy, biedy, głodu 20 Polaków

    Jemu jest ciepło i bogato









    Ukłony moje najniższe

    Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

    avatar użytkownika Maryla

    190. „wSieci”: Skarb pod lupą


    „wSieci”: Skarb pod lupą


    W spółkach skarbu państwa potrzebny jest
    gruntowny audyt. Na razie 24 największe z nich prześwietli Centralne
    Biuro Antykorupcyjne – analiza Janusza Szewczaka.

    „Biuro będzie
    sprawdzać, czy różnego rodzaju umowy, zlecenia konsultingu nie są
    przykrywką dla ogromnego, nieuzasadnionego ekonomicznie i nielegalnego
    wypływu gigantycznych publicznych pieniędzy do prywatnych firm oraz
    osób, czy tego typu działania nie są formą pasożytnictwa na naszym
    wspólnym majątku”.

    Ekonomista zastanawia się nad celowością niektórych inwestycji dokonanych przez spółki
    skarbu państwa. - W mediach coraz częściej pojawiają się pytania, czy
    rzekomo udane zagraniczne inwestycje spółek skarbu państwa idące w
    dziesiątki miliardów złotych są przysłowiowym strzałem w dziesiątkę,
    nadzieją na przyszłe ogromne zyski, czy raczej transferem po części
    publicznych pieniędzy w odległe rejony świata – pisze Janusz Szewczak i
    podpiera swoje przypuszczenia wieloma, budzącymi szereg pytań
    inwestycjami.

    - Czy ma sens oraz uzasadnienie ekonomiczne inwestycja Orlenu w kanadyjską spółkę
    wydobywczą Trioil Resources Ltd., na którą przecież nie było zbyt wielu
    chętnych i która może kosztować firmę blisko 735 mln zł? Ciekawe, kiedy
    zwróci się prawie 200 mln zł, które w Senegalu chce zainwestować Grupa Azoty. Wiemy przecież, jak niestabilne i skorumpowane są niektóre reżimy na Czarnym Lądzie.
    PGNiG musi właśnie spisać na straty blisko 550 mln zł przeznaczonych na
    poszukiwanie zasobów gazu w Libii (która swego czasu była obiecującą
    inwestycją zagraniczną), rozpoczyna się tam bowiem nowa faza wojny
    domowej – zastanawia się autor.

    Ławrow: zadanie walki z terroryzmem jest priorytetowe w Syrii

    Nie
    ma mowy o negocjacjach z terrorystami w Syrii – powiedział szef MSZ
    Rosji Sergiej Ławrow w wywiadzie dla telewizji NTV. „Odmawiamy
    prowadzenia rozmów z nimi z zasadniczych powodów i innych też przed tym
    ostrzegamy” – podkreślił Ławrow.
     →

    Brahimi: konwój z pomocą humanitarną może wyruszyć do Homs

    Konwój
    z pomocą humanitarną jest gotowy do wysłania do syryjskiego miasta Homs
    – oświadczył dzisiaj specjalny przedstawiciel ONZ i Ligi Państwa
    Arabskich w Syrii Lakhdar Brahimi.
     →

    Syryjska opozycja przedstawiła Brahimi listę jeńców wojennych

    Delegacja
    syryjskiej opozycji przedstawiła specjalnemu przedstawicielowi ONZ i
    Ligi Państw Arabskich Lakhdarowi Brahimi listę jeńców wojennych –
    powiedział w niedzielę przedstawiciel opozycyjnej delegacji.
     →


    Afrykańska kampania Francji


    Rezultaty operacji
    wojskowych Zachodu na Wschodzie są oczywiste – trudne problemy
    przekształciły się w nierozwiązywalne, a ludzie stali się jeszcze
    bardziej nieszczęśliwi. Czy Francja gotowa jest do przyjęcia podobnych
    wyników swoich decyzji w sferze polityki zagranicznej w Afryce?

    19
    stycznia w wywiadzie dla AFP prezydent Syrii Baszar al-Asad powiedział:
    „Dzisiaj alba europejska polityka jest kształtowana z amerykańskiego
    błogosławieństwa, albo amerykańska polityka przyjmowana jest przez
    Europejczyków jako własna”. Zgodnie z jego słowami ani Europa, ani
    Francja szczególnie dzisiaj nie jest w stanie odegrać jakiejkolwiek roli
    w przyszłości Syrii i sąsiednich państw.

    Jednak
    Francja, jak się wydaje, zamierza odegrać tę rolę w „swojej” Afryce. 21
    stycznia minister obrony Jean-Yves Le Drian poinformował o „rozszerzeniu
    obecności wojskowej” w tradycyjnej strefie wpływów Francji – w krajach
    Sahel. W ekonomicznej stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej Abidżanie
    zostanie utworzone centrum logistyki zaopatrujące wszystkie bazy i
    operacje wojsk francuskich, a w stolicy Czadu, Ndżamenie – regionalne
    centrum Sił Powietrznych Francji i baza lotnictwa wojskowego. W stolicy
    Nigru, Niamey, będą stacjonować bezzałogowe aparaty latające.

    Stany
    Zjednoczone w pełni zadowala taki rozkład stref wpływów. Zgodnie ze
    słowami analityka ze Stratfor Marka Schroedera, Francja uwalnia USA od
    konieczności zareagowania na kryzysy w tych krajach, w których Stany
    Zjednoczone nie mają poważnych interesów.

    Zresztą nie
    wszystko jest tak proste. Obrona narodowych interesów wiąże się ze
    znacznymi kosztami. Co prawda na tle znaczących ciąć budżetowych
    ministrowi obrony Francji udało się zachować roczny budżet obronny na
    tym samym poziomie - 31,4 miliarda euro. Ale całkowicie nieokreślone
    koszty za zamorskie operacje nie zostały w nim przewidziane, a roczne
    wydatki na operacje w Mali już kosztowały Paryż 650 milionów euro.
    Budżet rozpoczętej operacji w Republice Środkowoafrykańskiej jest nadal
    trudny do określenia. Sytuacja tam okazała się znacznie gorsza niż
    przewidywano.

    Na razie nie udało się uzyskać środków
    od europejskich sąsiadów. Na szczycie Unii Europejskiej w Brukseli w
    grudniu 2013 roku Hollande próbował osiągnąć uznanie operacji wojskowej w
    Republice Środkowoafrykańskiej za ogólnoeuropejską, żeby automatycznie
    uzyskać pomoc finansową od UE. Odmówiono mu. Angela Merkel oświadczyła:
    „Nie możemy finansować operacji, jeśli nie uczestniczyliśmy w procesie
    podejmowania decyzji o ich rozpoczęciu”. Rozmowy w tej sprawie nadal
    trwają. W tych dniach w Paryżu Le Drian spotkał się ze swoim niemieckim
    odpowiednikiem Ursulą von der Leyen. Między innymi omawiano „operację
    sił Unii Europejskiej” w Afryce.

    Zresztą problemy z
    finansowaniem w żaden sposób nie wpływają na plan. W wywiadzie dla
    Associated Press Le Drian oświadczył, że w walce z terroryzmem Francja
    skłania się ku regionalnemu podejściu, obejmującemu Czad, Wybrzeże Kości
    Słoniowej, Burkina Faso, Niger i Mali: „Reorganizujemy schematy
    lokalizacji w Afryce, żeby szybciej reagować na potencjalne kryzysy”.

    Zmuszanie
    do pokoju wymaga nie tylko pieniędzy i czasu, ale i żołnierzy. Do 2019
    roku Francja planuje zmniejszyć siły zbrojne o 80000 osób. Nie wiadomo,
    jak odbije się to na siłach ekspedycyjnych. Ale w Afryce nie zamierza
    się zwiększać kontyngentu wojskowego. Zgodnie ze słowami Le Driana, „w
    regionie Sahel pozostanie taka sama liczba żołnierzy – 3000 – ale
    zostaną zorganizowani w inny sposób”.

    Jednak
    doświadczenie pokazuje, że zmiany sytuacji w takich operacjach nie można
    przewidzieć. W Mali już zmniejszany jest francuski kontyngent, ale w
    Republice Środkowoafrykańskiej, jak się okazało, 1600 francuskich
    żołnierzy to liczba niewystarczająca. Tymczasowy prezydent kraju
    Catherine Samba Panza już oświadczyła, że „francuskich żołnierzy nie
    wystarczy nawet na to, żeby przywrócić porządek w Bangi. Jeśli chcemy
    przywrócić pokój na całym terytorium, to będzie to wymagało większej
    liczby żołnierzy”.

    Ostatnią operację Zachodu na
    Wschodzie prowadziły koalicyjne kraje przy nieograniczonych zasobach i
    budżecie. Wynik jest opłakany. Francja w Afryce ma nadzieję, że tym
    razem rezultat będzie lepszy. Afryka też ma taką nadzieję.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    191. Koniec arabskiej wiosny w

    Koniec arabskiej wiosny w Egipcie? Armia poparła marszałka es-Sisiego w wyborach prezydenckich

    Do antyrządowych demonstracji dochodzi w Egipcie regularnie. Ostatnia z
    nich, zorganizowana w ubiegłą sobotę z okazji trzeciej rocznicy obalenia
    prezydenta Mubaraka, zgromadziła dziesiątki tysięcy protestujących w
    całym kraju. Sobotnie demonstracje skończyły się brutalnymi
    pacyfikacjami. Zginęło w nich 49 osób.

    59-letni es-Sisi w
    tymczasowym rządzie jest wicepremierem i ministrem obrony i uważany
    jest za głównego pociągającego za sznurki w egipskiej polityce.
    Poważnego konkurenta w wyborach prezydenckich obawiać się nie musi.
    Wcześniej zadbał o to, by działalność Bractwa Muzułmańskiego została w
    kraju zakazana, a sama organizacja uznana za terrorystyczną. Silnego
    rywala nie wystawi też liberalna opozycja, bo większość jej liderów
    siedzi w więzieniach.

    Egipt wraca do punktu wyjścia. Zmienili się prezydenci w klatkach

    Obalony przez wojsko prezydent Egiptu Mohammed Mursi
    został przetransportowany do sądu w Kairze, gdzie wznowiono jeden z
    jego...
    czytaj dalej »





    Dziwna śmierć kolorowych rewolucji [ANNE APPLEBAUM] (..)

    Przede wszystkim powinniśmy odrzucić mit "kolorowych rewolucji", czyli
    przekonanie, że demonstranci wsparci i przeszkoleni przez zachodnie
    media są w stanie obalić - bez użycia przemocy - skorumpowane oligarchie
    rządzące większością państw postsowieckich. Historia Ukrainy po
    pomarańczowej rewolucji pokazuje, że to złudne nadzieje.

    W rzeczywistości oligarchowie wspierani przez rosyjskie
    pieniądze i technologię polityczną są znacznie silniejsi, niż
    myśleliśmy. Stać ich na przekupienie całego parlamentu. Są dostatecznie
    cyniczni, aby wskrzesić starą radziecką technikę wybiórczej przemocy:
    jedno lub dwa morderstwa wystarczą, żeby wystraszyć tysiące
    niezadowolonych, jedno lub dwa aresztowania wystarczą, żeby przypomnieć
    przedsiębiorcom, kto tu rządzi. Nauczyli się też na wzór rosyjski
    manipulować mediami. Tak samo jak ich potężni sąsiedzi wypracowali -
    należycie finansowaną - opowieść o ekonomicznym upadku i kulturalnej
    dekadencji Zachodu. Mój przyjaciel nazywa to żartobliwie argumentacją w
    stylu: "wszystkie wasze córki staną się lesbijkami". Można się śmiać,
    ale jest ona zdumiewająco skuteczna.

    Równocześnie najnowsza historia Ukrainy rozwiewa jeszcze inny
    mit, a mianowicie przekonanie, że w Europie istnieje jeszcze jakiś
    porządek pozimnowojenny i że Stany Zjednoczone są jego ważną częścią.

    Unijni przywódcy w ostatnich latach zajmowali się Ukrainą na
    rozmaitych poziomach - prezydenckim, ministerialnym, urzędniczym - i
    dążyli do nawiązania szerszych relacji. Ich wysiłki okazały się
    nieskuteczne za sprawą rosyjskiej kampanii - bojkotów handlowych,
    ukrytych gróźb militarnych, wielkich łapówek (np. w postaci niższych cen
    gazu) i intensywnych działań propagandowych mających przekonać
    Ukraińców, że Europa byłaby dla nich czymś złym.

    Netanjahu: "Iran chce zniszczyć Izrael"

    W Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu premier Izraela
    Benjamin Netanjahu ostrzega przed Iranem.Nawet dziś, gdy panuje
    powszechna zgoda, że należy zapobiegać kolejnemu Holokaustowi, wspólnota
    międzynarodowa nie oskarża (irańskiego) reżimu, który nawołuje do
    zniszczenia
    Izraela - głosi Benjamin Netanjahu.
    Wręcz przeciwnie, człowieka, który ten
    reżim reprezentuje przyjmuje się z otwartymi ramionami. Wobec kraju,
    który otwarcie nawołuje do zniszczenia państwa żydowskiego, świat
    zadowala się wymuszonym uśmiechem
    - napisał Netanjahu w
    oświadczeniu, czyniąc oczywistą aluzję do wystąpienia prezydenta Iranu
    Hasana Rowhaniego w Davos, podczas Światowego Forum Ekonomicznego, gdzie
    przemówienie Rowhaniego stało się wydarzeniem dnia, a on sam został
    przyjęty z dużą życzliwością.Netanjahu, który również był w Davos,
    powiedział tam, że mimo międzynarodowej umowy dotyczącej tymczasowego
    zamrożenia irańskiego programu nuklearnego, nadal istnieje poważna
    obawa, że Teheran zmierza do wyprodukowania broni atomowej. - Należy uniemożliwić Iranowi zaopatrzenie się w broń nuklearną
    - powtórzył w Davos izraelski premier, który już wcześniej wielokrotnie
    ostrzegał, że jego kraj nie wyklucza operacji wojskowej mającej na celu
    zniszczenie nuklearnych instalacji Iranu.

    Brahimi: bez przełomu w rozmowach ws. Syrii

    Lakhdar Brahimi przyznał, że tego dnia nie udało się niczego ustalić,
    nawet w sprawie ewakuacji kobiet i dzieci z obleganego przez armię
    Hims.


    W Addis Abebie rozpoczął się szczyt Unii Afrykańskiej

    30 stycznia 2014







    W Addis Abebie rozpoczął się szczyt Unii Afrykańskiej


    Foto: AFP

    Sytuacja w Republice
    Środkowoafrykańskiej i Sudanie Południowym znajdzie się w centrum uwagi
    szczytu Unii Afrykańskiej, który rozpoczął się dzisiaj w stolicy Etiopii
    Addis Abebie.„Nasze serca są z ludem Republiki
    Środkowoafrykańskiej i Sudanu Południowego, który cierpi z powodu
    niszczycielskich konfliktów, zwłaszcza kobiety i dzieci. Powinniśmy
    działać wspólnie, aby zaprowadzić tam trwały pokój” – oświadczyła na
    rozpoczęciu spotkania szefowa komisji Unii Afrykańskiej Nkosazana
    Dlamini-Zuma.

    Z ramienia Rosji w obradach szczytu
    uczestniczy specjalny przedstawiciel prezydenta ds. Afryki Michaił
    Margiełow, który spotka się z szefami delegacji szeregu państw.

    Fiasko rozmów w Genewie. "Syryjski reżim nie chce negocjować"

    - Jesteśmy oburzeni na reżim za posługiwanie się strategią poddajcie się albo umrzecie z głodu - tłumaczą Przyjaciele Syrii.

    Hollande: konflikt w Syrii radykalizuje młodych Francuzów i Brytyjczyków

    W
    działaniach zbrojnych w Syrii po stronie bojowników bierze udział około
    600-700 osób z Wielkiej Brytanii i Francji – powiedział prezydent
    Francji Francois Hollande po rozmowach z brytyjskim premierem Davidem
    Cameronem.
     →

    Strony syryjskie zapewniły, że przyjadą do Szwajcarii 10 lutego

    Syryjska
    delegacja rządowa i opozycyjna zapewniły specjalnego wysłannika ONZ ds.
    Syrii, Lakhdara Brahimiego, że przyjadą do Szwajcarii 10 lutego w celu
    kontynuowania dyskusji – poinformował stały przedstawiciel Rosji przy
    oddziale ONZ i innych międzynarodowych organizacjach, Aleksiej
    Borodawkin.
     →


    Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak weźmie udział w sobotę (1 lutego) w 50. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.Premierzy, prezydenci oraz ministrowie obrony i spraw zagranicznych z
    wielu państw Europy i świata będą dyskutować o bezpieczeństwie w
    wymiarze globalnym.Wśród tematów poruszanych na spotkaniu będą
    zagadnienia związane m. in. z aktualną sytuacją na Ukrainie,  kryzysem w
    Syrii, cyberbezpieczeństwem oraz przyszłością bezpieczeństwa w Europie.

    Wizyta
    w Monachium będzie też okazją do spotkań bilateralnych ministra Tomasza
    Siemoniaka z szefami resortów obrony m.in. Niemiec, Wielkiej Brytanii i
    Izraela.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    192. Izraelski minister: nie

    Izraelski minister: nie możemy negocjować z pistoletem przystawionym do skroni

    USA przystawiły Izraelowi "pistolet do skroni"

    Szteinic
    podkreślił w niedzielnej rozmowie z dziennikarzami, że wszelkie groźby
    wymierzone w Izrael motywują Palestyńczyków do dalszego usztywniania
    stanowiska w negocjacjach.

    - Rzeczy, o których mówi Kerry, bolą,
    są niesprawiedliwe i nie do zaakceptowania (...) Izrael nie może
    prowadzić negocjacji, na strategiczne dla bezpieczeństwa państwa tematy z
    pistoletem przystawionym do skroni - mówił przedstawiciel rządu w Tel
    Awiwie.To kolejny przypadek w ostatnich tygodniach, kiedy amerykański sekretarz
    stanu jest obiektem krytyki członków rządu Izraela. W połowie stycznia
    minister obrony Mosze Jaalon w prywatnej rozmowie zdyskredytował
    izraelsko-palestyńskie rozmowy pokojowe prowadzone pod egidą Kerry'ego -
    donosił dziennik "Jedijot Achronot". Jaalon zarzucał szefowi
    amerykańskiej dyplomacji "obsesyjne działanie z niewłaściwych pobudek i
    mesjanistyczny zapał". Kerry "nie może nauczyć mnie niczego o konflikcie
    z Palestyńczykami" - mówił minister.

    Jednym z istotnych
    elementów, który budzi kontrowersje, w kontekście procesu pokojowego,
    jest przyszłość żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu. Kwestia ta
    doprowadziła nawet do poważnego starcia między premierem Benjaminem
    Netanjahu a ministrem gospodarki Naftalim Bennettem - przywódcą
    ultraprawicowej partii, która nie zgadza się na opuszczenie tych osiedli
    przez osadników.

    Trwające od lipca 2013 r. negocjacje są kolejną próbą zakończenia trwającego od 1948 roku konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

    W Monachium dobiega końca konferencja bezpieczeństwa

    W Monachium dobiega końca konferencja bezpieczeństwa


    Foto: EPA

    Niedziela jest ostatnim dniem
    pracy monachijskiej konferencji bezpieczeństwa. Tego dnia będzie
    omawiane doświadczenie w pokonywaniu konfliktowych sytuacji w regionach,
    takich jak Serbia i Kosowo. W centrum uwagi znajdzie się również
    irański program jądrowy.

    Podczas pierwszych dwóch dni konferencji przede wszystkim omawiano sytuacje w Syrii i na Ukrainie.

    Wczoraj
    liderzy ukraińskiej opozycji poinformowali o planie uregulowania
    kryzysu politycznego, który został opracowany po spotkaniu
    opozycjonistów z sekretarzem stanu Stanów Zjednoczonych Johnem Kerrym.

    Kerry: Ukraina walczy o wolność



    W ramach odbywającej się w
    Monachium konferencji bezpieczeństwa w sobotę odbyło się spotkanie, na
    którym omawiana była przede wszystkim sytuacja na Ukrainie, stosunki
    między NATO a Rosją, konflikt w Syrii i uregulowanie na Bliskim
    Wschodzie.

    Sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych John
    Kerry, występując przed uczestnikami konferencji oświadczył, że Ukraińcy
    walczą o demokrację i wolność. Podkreślił on, że Stany Zjednoczone i
    Unia Europejska wspiera naród ukraiński w jego dążeniach.

    Oczekuje się, że Kerry spotka się dzisiaj z liderami ukraińskiej opozycji Witalijem Kliczką i Arsenijem Jaceniukiem.

    Rasmussen i Ławrow przedstawili różne stanowiska w Monachium



    Podczas odbywającej się w
    Monachium konferencji bezpieczeństwa sekretarz generalny NATO Anders
    Fogh Rasmussen i minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow
    przedstawili różne stanowiska wobec sytuacji na Ukrainie i systemu
    obrony przeciwrakietowej.

    Rasmussen oświadczył, że
    Ukraina powinna mieć wolny wybór w określeniu swoje przyszłości. Z kolei
    Ławrow oskarżył europejskich polityków o zaostrzenie sytuacji w tym
    kraju. Odnośnie stosunków NATO z Rosją, Rasmussen oświadczył, że
    nadszedł czas, aby strony zaczęły współpracować w sferze obrony
    przeciwrakietowej.

    Szef MSZ Rosji powiedział o braku zaufania w sferze bezpieczeństwa na kontynencie europejskim.

    Siemoniak o Monachium: Mocny głos USA i NATO

    - W dwugłosie sekretarza stanu i sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych wybrzmiało hasło odnowienia więzi transatlantyckich - powiedział szef resortu obrony.

    W dwugłosie sekretarza stanu i sekretarza
    obrony Stanów Zjednoczonych wybrzmiało hasło odnowienia więzi
    transatlantyckich. Sekretarz obrony Chuck Hagel wspomniał o swojej
    wizycie w Polsce i podkreślił, że harmonogram rozmieszczania
    europejskiej części amerykańskiej tarczy przeciwrakietowej będzie
    dotrzymany
    - powiedział Siemoniak dziś weiczorem.

    Mówi się tu także o wystąpieniu
    prezydenta Joachima Gaucka i serii wystąpień polityków niemieckich o
    większym zaangażowaniu Niemiec
    - dodał szef MON. Zwrócił również
    uwagę na wystąpienia dotyczące Europy wschodniej, w tym wydarzeń na
    Ukrainie, o których mówili przywódca opozycyjnej partii UDAR Witalij
    Kliczko i ukraiński minister spraw zagranicznych Leonid Kożara, a także
    szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.

    Dobre wystąpienie miał sekretarz
    generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. Odniósł się do tych elementów
    działania Rosji, które nie budują zaufania między Rosją a NATO. Był
    twardy i precyzyjny
    - powiedział Siemoniak.

    Za godne uwagi uznał panel, w którym wzięło udział czterech gigantów
    - Henry Kissinger, Valery Giscard d'Estaing, Egon Bahr i Helmut
    Schmidt, a z młodszego pokolenia - szef polskiego MSZ Radosław Sikorski i
    były minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Milliband.

    Dla mnie była to okazja do spotkania z
    ministrami obrony. Z minister obrony Niemiec Ursulą von der Leyen
    umówiliśmy się na początek marca w Warszawie. Z sekretarzem obrony
    Wielkiej Brytanii Philipem Hammondem rozmawiałem a propos oczekiwań
    wobec tegorocznego szczytu NATO. Brytyjczycy chcą go dobrze przygotować,
    a chodzi o to, by dotyczył nie tylko tego, co wiąże się z Afganistanem,
    ale i przyszłości NATO
    - powiedział szef MON, który także Hammonda zaprosił z wizytą jeszcze przed szczytem sojuszu.

    Dodał, że szerszą perspektywę, wykraczającą
    poza Europę i Amerykę, zarysował sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun,
    który przedstawił problemy świata z punktu widzenia Organizacji, w tym w
    Azji i Afryce.

    Izrael gotowy jest na zniszczenie Hamasu

    Minister
    wywiadu i służb bezpieczeństwa Izraela Yuval Steinitz oświadczył, że
    jeśli ostrzały rakietowe ze Strefy Gazy będą nadal trwały, Izrael może
    zaatakować palestyńską enklawę i zniszczyć Hamas.
     →

    W Arabii Saudyjskiej wchodzi w życie ustawa o przeciwdziałaniu terroryzmowi

    W Arabii Saudyjskiej wchodzi w życie ustawa o przeciwdziałaniu terroryzmowi. Terroryzm w Arabii Saudyjskiej jest teraz →

    ONZ: prawie 4 mln ludzie w Sudanie Południowym głoduje

    Według
    ONZ, około 3,8 miliona ludzi w Sudanie Południowym pilnie potrzebuje
    pożywienia. Przyczyną masowego głodu jest rozpoczęta w połowie grudnia
    wojna domowa.
     →


    W wyborach w RPA weźmie udział partii broniąca praw homoseksualistów

    Nowa
    partia polityczna, która broni praw gejów i lesbijek, weźmie udział w
    wyborach parlamentarnych w Republice Południowej Afryki w kwietniu tego
    roku.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    193.  Nowe doniesienia nt.


    Bank Goldman Sachs stoi za obaleniem reżimu Muammara Kaddafiego w
    Libii? "The New York Times" pisze, że bankierzy z Wall Street byli w
    stanie osiągnąć to, czego przez kilkadziesiąt lat nie osiągnięto wskutek
    wprowadzanych sankcji - doprowadzili do rewolucji, a w konsekwencji
    upadku autokratycznych rządów.

    Po 42 latach ucisku dyktatorskich rządów
    Muammara Kaddafiego, w październiku 2011 r., Libia została uwolniona od
    autokratycznej władzy. Przyczyn upadku panowania pułkownika było wiele -
    od buntowniczego powstania sił zbrojnych Tymczasowej Rady Narodowej do
    sankcji nałożonych przez Zachód, w tym zamrożenia kont bankowych i
    bojkotu eksportu tamtejszych złóż ropy naftowej.

    Wśród wielu czynników związanych z wyzwoleniem
    narodu libijskiego nieczęsto mówi się o działalności amerykańskiego
    banku inwestycyjnego Goldman Sachs, przypuszczalnie prowadzonej na
    polecenie Departamentu Obrony lub, co najmniej, za ich milczącą zgodą.
    Chociaż żaden dowód tej współpracy między bankiem a Stanami
    Zjednoczonymi oficjalnie nie istnieje, trudno jest przymknąć oko na
    skuteczność, z jaką bankierzy zrealizowali swój cel.

    Narodowy libijski fundusz inwestycyjny (LIA)
    twierdzi, że Goldman Sachs doprowadził do strat dla narodu w latach
    2007-11 o wartości ok. jednego miliarda dolarów zyskując na transakcjach
    kwotę w wysokości ok. 350 milionów dolarów.

    Z punktu widzenia urzędników finansowych Libii,
    agresor wobec kraju bliskowschodniego nie nosił w trakcie ataku ani
    broni palnej, ani rakiet, ani bomb. Zamiast tego Libia musiała się
    zmierzyć z "arsenałem rodem z XXI wieku".

    Jak informuje "The New York Times", pozew złożony w
    zeszłym tygodniu przez libijski fundusz inwestycyjny zakłada, że
    Goldman Sachs nadużył zaufania, nie prowadząc odpowiedniej dokumentacji
    na temat transakcji. W pozwie czytamy, że fundusz zarzuca
    wykorzystywanie przez bankierów spółki faktu współpracy z młodym i
    niedoświadczonym zespołem ludzi z Libii.

    Oskarżyciel uważa, że bank zastosował podstęp, by
    zdobyć zaufanie personelu funduszu. Proces obejmował znaną taktykę
    amerykańskich bankierów polegającą na zatrudnianiu członków rodziny
    poszczególnych urzędników państwowych, aby namnożyć możliwości, które
    się pojawiają, kiedy niedoświadczeni, w tym przypadku libijscy,
    biurokraci zawierają 10- i 11-cyfrowe transakcje z pracownikami banku,
    wśród których wielu to absolwenci Uniwersytetu Harvarda.

    Z informacji opublikowanych w brytyjskim "The
    Telegraph" wynika, że transakcje drenowały budżet libijskiego funduszu.
    Do końca 2008 roku ich wartość drastycznie spadła, a w 2011 roku
    doprowadziła do kryzysu finansowego w Libii. To on mógł mieć
    niebezpośredni wpływ na tzw. arabską wiosnę ludów w Libii i ostateczne
    obalenie reżimu Kaddafiego.

    Dzięki nowemu pozwowi w londyńskim sądzie, będzie
    można w końcu usłyszeć o mechanizmach działalności banku. Jeśli
    jakiekolwiek z zarzutów się potwierdzi, wówczas śmiało będzie można
    mówić o nowym modelu postępowania w stosunku do wrogich krajów, rządów,
    czy narodów - wystarczy wysłać do akcji doświadczonych bankierów, którzy
    pozbawią nieprzyjazne państwo pieniędzy, a w konsekwencji doprowadzą do
    rewolucji, np. takiej, do której doszło w Libii. Na odległość, bez
    interwencji wojskowej.

    Egipt żąda od Kataru wydania Braci Muzułmanów

    Egipskie
    MSZ wezwało charge d'affaires Kataru, aby zażądać wydania członków
    organizacji „Bracia Muzułmanie”, którzy ukrywają się przed egipskimi
    władzami w tym kraju – donoszą media.
     →


    Niger wzywa do wzięcia odpowiedzialności za obalenie Kadafiego

    Minister
    spraw wewnętrznych Nigru, Massoudou Hassoumi, wezwał społeczność
    międzynarodową do wzięcia odpowiedzialności za skutki obalenia reżimu
    Muammara Kadafiego.
     →

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    194. rewolucje zmieniły kontynent, po Ukrainie Bośnia

    Zamieszki w Bośni i Hercegowinie, płoną budynki rządowe

    Szeroko
    zakrojone akcje protestacyjne niezadowolonych ze społeczno-gospodarczej
    sytuacji w Bośni i Hercegowinie ogarnęły w piątek dziesiątki miast.
    Według doniesień mediów w Sarajewie ekstremiści atakują budynki rządowe i
    budynek bośniackiego prezydium.
     →

    Pod presją ulicy szefowie administracji lokalnej w Sarajewie, Tuzli i Zenicy podali się do dymisji - pisze AFP.

    Według Deutsche Welle w rezultacie prywatyzacji, którą rozpoczęto w Bośni i Hercegowinie w 1998 roku, pół miliona robotników znalazło się na ulicy, a 100 tys. straciło etaty. Bezrobocie w BiH według danych oficjalnych sięga aż 44 procent. Realne jest, jak ocenia bank centralny, niższe - na poziomie 27,5 proc., ponieważ wiele osób pracuje na czarno.

    Równowartość przeciętnego wynagrodzenia to 420 euro. Jeden na pięciu mieszkańców żyje w ubóstwie.

    - Politycy powinni zrozumieć, że obywatele wysłali im bardzo poważny sygnał, że mają dość politycznych kłótni i chcą innej przyszłości - powiedział cytowany przez AFP agencję politolog Srećko Latal.

    Takich rozruchów nie było od wojny. "20 lat po piekle miasta w płomieniach"

    Bilans zamieszek, które w piątek ogarnęły 33 miasta, to ponad 250 rannych.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    195. Raport UE: Polska wśród

    Raport UE: Polska wśród liderów unijnej polityki zagranicznej

    Polska jest jednym z krajów UE, które umocniły swoją rolę lidera europejskiej polityki zagranicznej.


    Zdaniem autorów najnowszego raportu pt. European Foreign Policy Scorecard, oceniającego dorobek unijnej polityki zewnętrznej w ubiegłym roku, Polska jest jednym z krajów UE, które umocniły swoją rolę lidera europejskiej polityki zagranicznej. W rankingu
    najbardziej aktywnych w tej dziedzinie krajów UE Polska zajęła szóste
    miejsce z 5 punktami, po Francji (12 punktów głównie dzięki interwencji w
    Mali i Republice Środkowoafrykańskiej), Wielkiej Brytanii (11 punktów),
    Niemczech (10 punktów), Szwecji (10 punktów) i Włoszech (9 punktów).

    Według ekspertów think-tanku ECFR w 2013 r.
    Polska z powodzeniem wykorzystała budowane w minionych latach sojusze w
    UE, by realizować ambitny plan dotyczący wschodniego sąsiedztwa.

    W szczególności wykorzystała sojusze ze
    Szwecją i z Niemcami, aby forsować wsparcie dla wschodnich sąsiadów oraz
    wprowadzenie ruchu bezwizowego
    - oceniają autorzy raportu.

    Chociaż aktywność Warszawy jest być może bardziej skupiona na swoim
    własnym sąsiedztwie, niż działania Szwecji czy Włoch, polski rząd
    zapunktował też wykazując się aktywnością odnośnie do regionów poza
    najbliższym sąsiedztwem. Chodzi o rolę w forsowaniu pomysłu ustanowienia
    kontroli nad syryjską bronią chemiczną wspólnie z Rosją, organizowanie
    wizyt na Bliskim Wschodzie oraz popieranie - razem z Włochami, Hiszpanią
    i Szwecją - idei Europejskiej Strategii Globalnej
    - dodają.


    Brudna gra Amnesty International

    Jak lewicowe grupy interesu robią ideologiczny biznes na cierpieniu ludzkim – KOMENTARZ dr. Tomasza M. Korczyńskiego

    Wstyd i hańba. Tak można określić znieważające
    cierpienie i tragedię obywateli w Republice Środkowoafrykańskiej
    informacje rozpowszechniane przez lewicową, proaborcyjną organizację
    Amnesty International, która kosztem ofiar rzezi w Republice
    Środkowoafrykańskiej swoją propagandą napędza antychrześcijańską
    kampanię.

    Aktywiści tej instytucji wciąż szukają pretekstów do zaatakowania
    chrześcijaństwa. Robią to cynicznie i przebiegle, bo pod płaszczykiem
    obrony praw człowieka. W ich narracji to muzułmanie są dziś najbardziej
    prześladowaną grupą religijną, a inspiratorami ucisku są chrześcijanie.
    Powielają to potem z radością m.in. „Gazeta Wyborcza” i TVN.
    Komentowałem już swego czasu na łamach portalu NaszDziennik.pl żenujące
    zabiegi tej instytucji i wspieranie przez nią terrorystów w Egipcie
    (zob. tutaj).

    Amnesty International stwierdza w swej ostatniej depeszy: „Krwawa
    zemsta chrześcijańskich bojówek doprowadziła w Republice
    Środkowoafrykańskiej do exodusu muzułmanów na niespotykaną skalę”. Jakiż
    to cynizm, aby wykorzystując cierpienie cywilów, szczuć jednocześnie na
    wyznawców Chrystusa, którzy w tym konflikcie doznali najwięcej krzywd
    ze strony islamskich terrorystów i bandytów.

    Zacznijmy od tego, że Anti-balaka, którą jako chrześcijan określiła
    AI, nie jest żadną bojówką chrześcijańską. Wskazują na to wszystkie
    organizacje działające na rzecz praw obrony chrześcijan w tym kraju, a
    przede wszystkim Episkopat RŚA, który w ostatnim czasie jednoznacznie i
    mocno potępił nie tylko zbrodnie Anti-balaki, ale także przedstawianie
    jej jako organizacji chrześcijańskiej. Pisałem o tym tutaj.

    Przypomnę zresztą fragment listu biskupów katolickich, który zacytowało międzynarodowe Dzieło chrześcijańskie Open Doors:

    „Ubolewamy nad doniesieniami, które opisują Anti-balaka jako grupę
    chrześcijańską. Anti-balaka składa się z ludzi, którzy wystąpili
    zbrojnie przeciwko dopuszczającym się zbrodni rebeliantom Seleka.
    Podkreślamy jednak ponownie, że nie wszyscy członkowie Anti-balaka to
    chrześcijanie i odwrotnie, nie wszyscy chrześcijanie należą do
    Anti-balaka. To samo zresztą dotyczy byłych rebeliantów Seleka i
    muzułmanów”.

    Ponadto w czasie konfliktu w Republice Środkowoafrykańskiej
    najbardziej dotkniętą przemocą, gwałtami, grabieżami, morderstwami,
    pogromami grupą religijną są chrześcijanie. Są celem ataków częściej niż
    muzułmanie. Rebelia, o czym oczywiście zapomina AI, była inspirowana
    przez międzynarodówkę islamską, a batalię religijną prowadzili od samego
    początku ekstremiści, którzy do swoich band i oddziałów dołączali
    islamistów z innych państw, takich jak Czad czy Sudan. Dyktatorowi
    Michelowi Djotodia marzył się od samego początku „świętej wojny”
    kalifat. Po opanowaniu sytuacji w kraju, przy wsparciu mudżahedinów z
    Sudanu i Czadu, chciał on przekształcić Republikę Środkowoafrykańską,
    Czad i Darfur w nową islamską republikę. Nie krył swoich planów, czym
    naraził się m.in. rządowi Czadu, co doprowadziło go wreszcie do
    konieczności ustąpienia z samozwańczego stanowiska prezydenta 10
    stycznia br. w wyniku presji Idrissa Déby.

    Podczas ostatniej wizyty w Republice Środkowoafrykańskiej dyrektor
    regionalny Open Doors do spraw Afryki Zachodniej i Środkowej spotkał się
    z ośmioma wdowami po pastorach, którzy zostali zamordowani podczas
    zamieszek wywołanych przez rebeliantów Seleka.

    Warto też dodać, że Republika Środkowoafrykańska pojawiła się po raz
    pierwszy na słynnym Światowym Indeksie Prześladowań Open Doors dopiero w
    tym roku i z powodu dużej przemocy religijnej skierowanej w stronę
    chrześcijan, a inspirowanej przez islamistów znalazła się od razu na
    miejscu 16., czyli na wysokiej pozycji „listy hańby”. Amnesty
    International nie zdołało dostrzec, o czym wspominają informatorzy
    Papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

    Gdy Djotodia podał się do dymisji, w kraju wybuchła radość, a ludzie
    tańczyli na ulicach. Jednak dopiero dwa tygodnie później świetnie
    uzbrojeni rebelianci Seleki wycofali się z Bouar w kierunku Czadu.
    Początkowa radość nie trwała długo. W tym samym dniu wycofujące się
    oddziały rebeliantów wkroczyły do Bocaranga, mając ze sobą 31
    opancerzonych pojazdów. Tam zaatakowali stację misji kapucynów, gdzie w
    tym czasie ukrywało się około 2,5 tys. uchodźców.

    „To był apokaliptyczny dzień”, powiedział PKWP polski kapucyn ks. Robert Wnuk.

    „Słychać było strzały, detonacje. Było wiele grup rebeliantów i każda
    liczyła od 10 do 15 ludzi. Wchodzili siłą do wszystkich pomieszczeń.
    Kobiety ze swymi dziećmi siedziały na podłodze. Rebelianci grozili
    kapłanowi i strzelali w stronę kościoła. Cały czas strzelali, jakby byli
    opętani. Kule pozostawiały duże otwory w ścianach i podłogach. Później
    znaleziono ponad 120 łusek po zużytych nabojach. Kobieta i mężczyzna
    zmarli, a jeden z zakonników został ranny. Lekarz został uderzony w
    twarz i kula bardzo blisko przeleciała obok jego głowy. Rebelianci
    ukradli wszystkie samochody i wzięli pieniądze, komputery, telefony i
    aparaty fotograficzne. Potem przenieśli się do klasztoru sióstr, gdzie
    powtórzył się ten sam scenariusz. W tym samym dniu rebelianci
    zaatakowali również misję w Ngaoundaye, gdzie wzięli miejscowego
    zakonnika jako zakładnika, ale potem go uwolnili. Następnego dnia ta
    sama grupa obrabowała stację misyjną Kapucynów w Nim”.

    Wiemy jednak, że Amnesty International będzie nadal snuć
    antychrześcijańską narrację, korzystając z usług lewackich i
    libertyńskich mediów w rozsiewaniu swojej taniej manipulacji. W każdym
    razie przestrzegam przed wspieraniem tej instytucji.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    196. MSZ ostrzega przed podróżami

    MSZ ostrzega przed podróżami do Egiptu

    Resort za bezpieczne uznaje jedynie wyjazdy zorganizowane do ośrodków turystycznych nad Morzem Czerwonym. »

    Iran składa propozycję Rosji: drugi reaktor jądrowy za ropę

    Rosja mogłaby wybudować drugi reaktor jądrowy w irańskiej elektrowni w
    Buszerze, a w zamian otrzymałaby od Teheranu ropę - powiedział
    dziennikowi "Kommiersant" ambasador Iranu w Moskwie Megdi Sanai.»

    Trzy lata bez Kadafiego. Jak żyje Libia?

    Koniec
    rządów totalitarnego przywódcy libijskiego Muammara Kadafiego miał być
    początkiem nowej ery tego leżącego na północy Afryki kraju.
    Rzeczywistość okazała się być bolesna, gdyż sami Libijczycy twierdzą, że
    obecnie jest gorzej niż w czasie rządów „tyrana”.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    197. Netanjahu skomentował naloty na Liban

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu skomentował doniesienia o nalotach na Liban.

    „Robimy wszystko, co konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa Izraela” - oświadczył szef rządu.

    Netanjahu nie chciał przy tym rozmawiać na temat udziału sił zbrojnych kraju w tym zdarzeniu. Podkreślił on, że nie zamierza ujawniać ani tego, co robią izraelskie władze dla bezpieczeństwa swoich obywateli, ani tego, czego nie robią.

    Wcześniej informowano, że Izrael przeprowadził dwa uderzenia z powietrza na obiekty Hezbollahu znajdujące się przy granicy Libanu i Syrii.

    http://polish.ruvr.ru/news/2014_02_25/Netanjahu-skomentowal-naloty-na-Li...
    Izrael uderzył w cele we wschodnim Libanie
    Izraelskie
    lotnictwo wojskowe zaatakowało cele we wschodnim Libanie, w pobliżu
    granicy z Syrią - poinformowały źródła w służbach bezpieczeństwa.
    Kryzys bliskowschodni. Trwają negocjacje z Angelą Merkel

    Merkel potwierdziła niemieckie stanowisko w kryzysie bliskowschodnim,
    którego fundamentem jest postulat istnienia dwóch państw - izraelskiego
    i palestyńskiego.
    Berlin będzie reprezentował Izrael w krajach, gdzie nie ma izraelskich konsulatów.W rozpoczętych w poniedziałek wieczorem konsultacjach międzyrządowych bierze udział niemal cały niemiecki rząd.

    Wśród szeregu podpisanych porozumień uwagę
    niemieckich mediów zwróciła umowa o reprezentowaniu przez Niemcy Izraela
    w tych krajach, gdzie nie ma izraelskich przedstawicielstw
    dyplomatycznych. Merkel uznała to porozumienie za dowód zaufania
    ze strony Izraela. Niemiecka kanclerz otrzymała z rąk prezydenta
    Szimona Peresa najwyższe izraelskie cywilne odznaczenie państwowe.

    Przed wizytą w Izraelu Merkel potwierdziła
    zasadę obowiązującą w niemieckiej polityce zagranicznej, zgodnie z którą
    bezpieczeństwo Izraela jest niemiecką racją stanu.

    W przyszłym roku Niemcy i Izrael będą uroczyście obchodzić 50. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych.

    ----------------------

    Izraelska policja przepędziła Arabów ze Wzgórza Świątynnego

    http://polish.ruvr.ru/news/2014_02_25/Izraelska-policja-przepedzila-Arabow-ze-Wzgorza-Swiatynnego-2661/

    Izraelska policja rozpędziła Palestyńczyków, którzy zorganizowali zamieszki na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.

    Młodzi ludzie, rzucający w policję kamieniami i petardami, zostali zatrzymani. Kilku policjantów doznało niegroźnych obrażeń.

    Przyczyną
    zamieszek był przedłożony Knesetowi projekt ustawy dotyczący dostępu
    dla Żydów do szczytu wzgórza, na którym mieści się meczet Kopuła na
    Skale. W centrum tego meczetu znajduje się kamień, z którego według
    tradycji muzułmańskiej prorok Mahomet wstąpił do Nieba.Żydzi
    uważają, że kamień ten mógł być częścią ołtarza jednej z dwóch
    zniszczonych świątyń. Obecnie Żydzi mają zakaz wchodzenia do meczetu.

    Merkel odznaczona najwyższym izraelskim odznaczeniem

    Prezydent Izraela Szymon Peres odznaczył kanclerz Republiki
    Federalnej Niemiec Angelę Merkel najwyższym cywilnym odznaczeniem
    Prezydenckim Medalem Wyróżnienia. Odznaczenie przyznaje się ludziom,
    "którzy dokonali niezwykłego wkładu na rzecz Państwa Izrael lub
    ludzkości poprzez swój talent, służbę, bądź w innej formie”.

    Merkel otrzymała Medal za „niezachwiane wsparcie dla Izraela
    i prowadzenie edukacji na rzecz przeciwdziałania antysemityzmowi”.
    – Nie boisz się występować przeciwko antysemityzmowi oraz prowokacjom
    – powiedział Peres podczas ceremonii. – Nigdy nie wahałaś się
    przekazywać nam narzędzi za pomocą których możemy się bronić. Stanęłaś
    przeciwko pomysłowi uzbrojonego w broń atomową Iranowi – kontynuował
    prezydent nawiązując od militarnego wsparcia Izraela przez Niemcy.

    Tłum Palestyńczyków i Syryjczyków w kolejce po żywność i
    leki w obozie dla uchodźców Jarmuk w pobliżu Damaszku. (UNRWA)
    czytaj dalej »


    Wałęsa podbija Zjednoczone Emiraty Arabskie. "To Abu Dhabi, ale cudeńka, ale komfort, ale łazienka, Sypialnia, Salon!"

    "Ja za nic nie płacę, jeszcze dodatkowo dobrze za wystąpienia mi
    płacą, ale już jestem tym zmęczony i coraz mniej przyjmuję tego typu
    zaproszeń".


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    198. Arabia Saudyjska uznała

    Arabia Saudyjska uznała Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną

    Osoby, które dołączą do grup terrorystycznych lub będą je wspierać, będą podlegać karze od pięciu do 30 lat więzienia.
    Stosunki Izrael-Palestyna. Palestyna nie uzna Izreala za kraj żydowski

    Już na początku starań o zakończenie wieloletniego konfliktu Palestyny z Izraelem pojawił się poważny problem.

    Wojna w Pakistanie. Minister grozi ofensywą przeciw talibom

    Minister podkreślił, że rząd nie zawaha się przed wysłaniem wojska na zajmowane przez nich terytoria plemienne.

    Syn Kadafiego aresztowany. Czeka go proces

    Mężczyzna znany był z rozrzutnego i luksusowego trybu życia. Jego
    ulubionym sportem była piłka nożna a krajową ligę piłkarską traktował
    jak swoją własność.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    199. Arabia Saudyjska i Katar wypowiedziały wojnę Irakowi

    Premier Iraku Nouri al-Maliki w wywiadzie dla francuskiej telewizji France24 oskarżył władze Arabii Saudyjskiej i Kataru o to, że te dwa sunnickie kraje faktycznie wypowiedziały wojnę Irakowi i atakują go zarówno bezpośrednio, jak i przez sąsiednią Syrię.

    Al-Maliki twierdzi, że Rijad i Doha udzielają politycznej, finansowej i informacyjnej pomocy bojownikom w Iraku, a także dostarczają im broń.

    Premier Iraku, należący do szyickiej większości w kraju, podkreślił również, że wszystkie oskarżenia o prześladowanie sunnitów w Iraku pochodzą od regionalnych ugrupowań, związanych z Arabią Saudyjską i Katarem.

    http://polish.ruvr.ru/news/2014_03_09/Arabia-Saudyjska-i-Katar-wypowiedz...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    200. Libijski parlament za akcją wojska

    Parlament Libii zarządził powołanie formacji wojskowej, która ma zakończyć podjętą przez rebeliantów okupację portów wywozowych ropy – potwierdził rzecznik Powszechnego Kongresu Narodowego Omar Hmeidan.

    Jak powiedział Hmeidan agencji Reuters, wydany przez przewodniczącego Kongresu dekret postanawia, że „operacja wojskowa w celu wykonania tego zadania rozpocznie się w ciągu tygodnia”.

    Przed ogłoszeniem dekretu została opublikowana informacja, że tankowiec bandery północnokoreańskiej zakończył dziś ładowanie ropy w kontrolowanym przez rebeliantów porcie As-Sidr, ale jeszcze z niego nie wypłynął. Władze w Trypolisie zadeklarowały, że zaatakują tankowiec Morning Glory, jeśli wyjdzie on na pełne morze z As-Sidr – jednego z trzech portów, które zajęli uzbrojeni zwolennicy autonomii wschodniej Libii, domagający się większego udziału we wpływach z eksportu ropy.

    Według libijskiej Państwowej Spółki Naftowej (NOC) tankowiec ten będący własnością armatora saudyjskiego i mający 37 tys. ton nośności zawinął do As-Sidr w sobotę.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    201. Rząd w Libii. Premier Zidan

    Rząd w Libii. Premier Zidan odwołany, powołano nowego

    Kierowany przez Zidana rząd miał coraz większe trudności z
    utrzymaniem stabilności państwa, której zagrażają rebelianci ze
    wschodniej Libii, domagający się jej autonomii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    202. Arabia Saudyjska ostrzega

    Arabia Saudyjska ostrzega Katar. To początek nowej zimnej wojny na Bliskim Wschodzie?

    - Zaprzestań działań, wiemy co
    robisz - powiedzieli emirowi Kataru ministrowie spraw zagranicznych Arabii
    Saudyjskiej, Bahrajnu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich na tajnym spotkaniu. »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    203. Zapomniany syryjski dramat Od

    Zapomniany syryjski dramat

    Od trzech lat nieustannie w Syrii trwa krwawa wojna domowa

    Ponad 140 tys. ludzi zginęło, 2,5 mln osób
    zmuszonych było do opuszczenia swego kraju, ci zaś, którzy pozostali,
    żyją w dramatycznych warunkach i w nieustannym niebezpieczeństwie. Od
    trzech lat na oczach świata rozgrywa się krwawa wojna domowa w Syrii.
    Mimo że zniknęła ona z mediów na całym świecie, to tragedia syryjskiego
    narodu trwa.

    W sprawie zawarcia pokoju w Syrii zorganizowano genewską konferencję.
    W trakcie rozmów między siłami prezydenta Baszara al-Asada a
    przedstawicieli rebeliantów nie doszło do porozumienia. Konferencja nie
    przyniosła więc żadnych efektów.

    W czasie trzech lat wojny domowej w Syrii kraje Unii Europejskiej
    udzieliły jej ofiarom największej pomocy humanitarnej. Jej wartość to
    2,6 miliarda dolarów. W znacznej mierze przeznaczona była na pomoc dla
    4,3 miliona syryjskich dzieci, które pozbawione domu, wyżywienia i
    możliwości normalnej nauki stały się największymi, bezbronnymi ofiarami
    konfliktu zbrojnego.

    Asad zapowiedział, że będzie kandydował w wyborach, „jeśli będzie mógł liczyć na poparcie narodu”.

    Zgodnie z syryjską konstytucją jego mandat wygasa w sierpniu.
    Sprawuje władzę od 14 lat, od śmierci swego ojca Hafeza al-Asada który
    rządził przez 30 lat – od 1970 do 2000 roku. 

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    204. Izrael wznawia dostawy paliwa

    Izrael wznawia dostawy paliwa do elektrowni w Strefie Gazy

    Izrael wznawia w niedzielę dostawy paliwa do jedynej elektrowni
    zaopatrującej w prąd ok. 2 mln mieszkańców Strefy Gazy - poinformowało
    izraelskie ministerstwo obrony. Elektrownia przerwała pracę w sobotę z
    powodu braku paliwa.


    Negocjacje Izraela z Palestyną. Obama chce przyspieszenia procesu

    Wciąż jesteśmy przekonani, że jest szansa na porozumienie z Izraelem - powiedział prezydent USA.


    Iran zwiększa sprzedaż ropy

    Globalny import ropy naftowej z Iranu osiągnął w styczniu i lutym
    br. najwyższy poziom od roku - wynika z danych Międzynarodowej Agencji
    Energii (MAE). To oznacza, że czasowe porozumienie z rządem Iranu
    pomogło Teheranowi zwiększyć zagraniczną sprzedaż.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    205. Włochy: w Cieśninie

    Włochy: w Cieśninie Sycylijskiej uratowano 1200 imigrantów

    1200 nielegalnych imigrantów, w tym dziesiątki kobiet i dzieci,
    uratowała we wtorek włoska straż przybrzeżna i marynarka wojenna u
    wybrzeży Sycylii. Ludzie ci przypłynęli z Afryki na pokładzie 13 łodzi.



    Gorbaczow o aneksji Krymu: cieszę się z tego zjednoczenia

    - Cie­szę się z tego zjed­no­cze­nia - sko­men­to­wał dla
    "Kom­so­mol­skiej Praw­dy" anek­sję Krymu ostat­ni przy­wód­ca ZSRR
    Mi­cha­ił Gor­ba­czow.




    Nie żyje Tatar Reshat Ametow. Brał udział w protestach, jego ciało odnaleziono w lesie

    Re­shat Ame­tow, krym­ski Tatar, jeden z uczest­ni­ków
    ruchu oporu wobec anek­sji Krymu do Rosji, zo­stał zna­le­zio­ny mar­twy
    w lesie w po­bli­żu Sym­fe­ro­po­la - in­for­mu­ją za­chod­nie media.

    MON Ukrainy: śmierć oficera podczas szturmu na jednostkę w Symferopolu


    Ukra­iń­ski ofi­cer zgi­nął przy pró­bie sztur­mu
    nie­okre­ślo­nych na­past­ni­ków na jed­nost­kę woj­sko­wą sił
    zbroj­nych Ukra­iny w Sym­fe­ro­po­lu na za­ję­tym przez Ro­sjan
    Kry­mie…

    Jaceniuk: konflikt z Rosją przeszedł w fazę wojskowąKon­flikt Ukra­iny z Rosją prze­szedł z fazy
    po­li­tycz­nej w fazę woj­sko­wą, a cał­ko­wi­tą od­po­wie­dzial­ność za
    jego eska­la­cję po­no­si pre­zy­dent Wła­di­mir Putin –…



    ONZ: tysiące zabitych i prześladowanych

    Przemoc na tle plemiennym w Sudanie Płd. od grudnia 2013 r.
    doprowadziła do brutalnych zabójstw lub prześladowań tysięcy cywilów –
    alarmował we wtorek szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous. Sudański
    rząd prowadzi kampanię zastraszania personelu ONZ – dodał.

    Występując na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ Ladsous powiedział, że mimo
    zawieszenia broni z 23 stycznia siły lojalne wobec prezydenta Salvy
    Kiira i rebelianccy żołnierze byłego wiceprezydenta Rieka Machara “w
    dalszym ciągu przedkładają zyski militarne nad rozmowy o politycznym
    uregulowaniu” konfliktu.

    Poinformował, że według wstępnych ustaleń zbrodni i bardzo poważnych naruszeń praw człowieka dokonują obie strony.

    Ladsous zwrócił też uwagę na utrudnianie pracy oenzetowskiej misji w
    Sudanie Południowym (UNMISS), w tym przypadki zastraszania personelu.
    Misja udzieliła schronienia ok. 75 tysiącom z 800 tysięcy ludzi, którzy w
    ucieczce przed przemocą opuścili domy.
    Zażądał od prezydenta Kiira, by
    potępił antyoenzetowską kampanię władz. Wśród jej przykładów Ladsous
    wymienił artykuły w mediach, demonstracje, a także nękanie personelu
    ONZ, w tym sytuacje mogące stanowić zagrożenie życia.

    Kampania wymierzona w ONZ niemal zablokowała dostawy niezbędnej pomocy
    humanitarnej, co jest szczególnie istotne przed rozpoczynającą się
    wkrótce porą deszczową – wskazał. Jak dodał, w tych okolicznościach ONZ
    jest zmuszona ograniczyć działalność “do absolutnego minimum związanego z
    ochroną, monitorowaniem praw człowieka i wsparciem pomocy
    humanitarnej”.

    Izrael zbombardował syryjskie obiekty w odwecie za atak na żołnierzy

    Izrael przeprowadził w nocy z wtorku na środę ataki na kilka
    syryjskich obiektów militarnych po zamachu bombowym, w którym we wtorek w
    rejonie Wzgórz Golan rannych zostało czterech izraelskich żołnierzy -
    poinformowała izraelska armia.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    206. Obie strony mają rację

  • Obie strony mają rację

    Amerykańskiej bliskowschodniej inicjatywie pokojowej
    pozostał jeszcze miesiąc. Izraelsko-palestyńskie rozmowy podjęte
    jesienią pod ogromną...

    Dawid Warszawski
    Amerykańskiej bliskowschodniej inicjatywie pokojowej pozostał jeszcze miesiąc. Izraelsko-palestyńskie rozmowy podjęte jesienią pod ogromną presją USA miały trwać równo pół roku. Zrazu zapowiedziano, że zaowocują porozumieniem, nieuchwytnym od 20 lat, potem już tylko, że deklaracją zasad.
    Pozornie nic nie stałoby na przeszkodzie, bo zasady są znane: powstanie niepodległej zdemilitaryzowanej Palestyny na podstawie granic z 1967 r., ewakuacja części osiedli żydowskich i uzgodniona wymiana pozostałych terytoriów.

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,15645374,Obie_strony_maja_racje.html

  • Republika Środkowoafrykańska błaga o pomoc

    Nawet jednej czwartej mieszkańców pogrążonej w walkach
    Republiki Środkowoafrykańskiej grozi głód i ta liczba może wzrosnąć

    Polacy w USA rozmawiali m.in. o Ukrainie oraz bezpieczeństwie
    do 10. rundy Polsko-Amerykańskiego Dialogu
    Strategicznego.
    18 marca w Waszyngtonie  doszło do spotkania polskiej delegacji pod
    przewodnictwem Bogusława Winida z asystent sekretarza stanu ds. Europy
    i Eurazji,
    Wiktorią Nuland, Jak informuje MSZ. Rozmowy koncentrowały się
    na kwestiach polsko-amerykańskiej współpracy i relacjach
    transatlantyckich. Ponadto, przedstawiciele MSZ i departamentu stanu
    poruszyli kwestie związane z sytuacją w Afganistanie, Syrii i Republice
    Środkowoafrykańskiej, jak również skupili się na bliskowschodnim
    procesie pokojowym. Omówiono bieżące wydarzenia w Egipcie i relacje
    z Iranem.
    Politycy rozmawiali też o przygotowaniach do zbliżających się
    szczytów NATO i UE-USA, jak również o trwających negocjacjach
    transatlantyckiego układu o Partnerstwie na rzecz handlu i inwestycji
    (TTIP)
    . Przedstawiciele polskiej delegacji poruszyli też kwestię
    włączenia Polski do amerykańskiego ruchu bezwizowego (VWP).

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    207. W 2014 roku Izrael może zaatakować Iran

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu i minister obrony kraju Moshe Ya’alon wydali izraelskim wojskowym polecenie, aby kontynuowali oni przygotowania do możliwego ataku na obiekty atomowe w Iranie – podaje dzisiaj gazeta Haaretz.

    W gazecie czytamy, że gabinet ministrów Izraela podjął już decyzję o przyznaniu w 2014 roku około 2,89 mld dolarów na przygotowania do możliwych ataków na Iran.

    Wcześniej Netanjahu wielokrotnie oświadczał, że uważa pośrednie porozumienie zawarte między Iranem a szóstką międzynarodowych pośredników za nieefektywne. Zdaniem szefa rządu Izraela, porozumienie to nie przeszkodzi Iranowi w tworzeniu broni jądrowej.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_03_19/W-2014-roku-Izrael-moze-zaatakowac...

    Po podpisaniu umowy o przyłączeniu Krymu do Rosji na rosyjskojęzycznej wersji strony internetowej Palestyńskiego Centrum Informacyjnego pojawiła się informacja, że w Strefie Gazy powstała grupa inicjatywy, która będzie opracowywać propozycję skierowaną do rządu tej palestyńskiej enklawy na terytorium Izraela, mającą na celu zainicjowanie referendum w sprawie wejścia w skład Federacji Rosyjskiej.

    Grupę inicjatywy utworzyli obywatele FR mieszkający w Strefie Gazy. Na terytorium enklawy mieszka ich łącznie około 50 tysięcy. Są to głównie Rosjanki, które wyszły za mąż za Palestyńczyków i posiadają rosyjskie paszporty.

    Inicjatorzy referendum w Strefie Gazy nie mają wątpliwości co do jego wyników – napisano w komunikacie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_03_19/Strefa-Gazy-tez-chce-sie-znalezc-w...


    Wojna niesie tylko spustoszenia

    Terror w Syrii trwa nieprzerwanie,
    chociaż uwaga światowych mediów skierowała się aktualnie w stronę
    Ukrainy - pisze dr Tomasz M. Korczyński

    12 marca br. w Rabwe (Liban) podczas spotkania władz Kościoła
    syryjskiego wystosowano dramatyczny apel o uwolnienie chrześcijan
    uprowadzonych w trakcie konfliktu w Syrii. Po tym, jak porwane siostry
    zakonne z Maalula zostały wypuszczone przez terrorystów, hierarchowie
    katoliccy z Syrii na specjalnym zgromadzeniu zaapelowali o uwolnienie
    pozostałych chrześcijan trzymanych w niewoli.

    W swoim oświadczeniu przedstawiciele biskupów Kościoła katolickiego,
    katolików armeńskich, maronitów, melchitów oraz Kościołów
    syryjsko-katolickich wezwali do działania na rzecz wszystkich
    uprowadzonych w czasie konfliktu syryjskiego.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    208. Libia pogrążyła się w

    Libia pogrążyła się w anarchii. O tym się nie mówi

    Pra­wie dwa i pół roku temu cały świat pa­trzył, jak w Libii zlin­czo­wa­no i za­bi­to dyk­ta­to­ra Mu­am­ma­ra Kad­da­fie­go. Prze­ko­ny­wa­no, że naród li­bij­ski od­zy­ska wol­ność. Teraz o Libii mówi i pisze się rzad­ko. Tym­cza­sem kraj zdą­żył po­grą­żyć się w cha­osie i anar­chii. Eks­per­ci alar­mu­ją: Libia stała się wy­lę­gar­nią ter­ro­ry­stów i nową "czar­ną dziu­rą" na mapie świa­ta. Utracone przywileje

    - Zruj­no­wa­no bo­ga­ty i cu­dow­ny kraj - Tanya Valko*, pol­ska orien­ta­list­ka i pi­sar­ka, au­tor­ka kilku po­pu­lar­no-na­uko­wych ksią­żek o Libii i po­wie­ści o kra­jach arab­skich, w tym be­st­sel­le­ro­wej "Arab­skiej sagi", nie po­zo­sta­wia złu­dzeń. Mówi o "prze­ra­ża­ją­cych ak­tach prze­mo­cy".Valko mieszkała w Libii przez 13 lat, była nauczycielką w polskiej szkole w Trypolisie, wieloletnią asystentką ambasadorów RP. W swoich książkach pisała o zwyczajach i życiu codziennym. Przedstawiała Libię "od kuchni". Dzisiaj zestawia przywileje, jakimi cieszyli się Libijczycy przed rewolucją, a które – jak podkreśla – stracili bezpowrotnie, z obecną sytuacją, w której - jak twierdzi – w kraju "brakuje niejednokrotnie podstawowych produktów".

    Wśród przywilejów były m.in. : 1) brak rachunków za prąd i za wodę, które były darmowe dla wszystkich obywateli; 2) brak oprocentowania pożyczek; banki w Libii były państwowe, pożyczki były prawnie zagwarantowane dla wszystkich; 3) dotacje państwowe na mieszkania dla młodych małżeństw; 4) książeczka rodzinna, na którą małżeństwa kupowały za symboliczną kwotę sprzęt gospodarstwa domowego, a wszystkie środki czyszczące i chemiczne były również dotowane; 5) bezpłatna edukacja i opieka zdrowotna; 6) wysokie becikowe i wyprawka dla dziecka za darmo. Valko podkreśla też, że wszystkie produkty dziecięce począwszy od odżywek, mleka w proszku po pampersy były dotowane.

    Ponadto pisarka wskazuje, że "przed rządami Kaddafiego tylko 25 proc. Libijczyków umiało czytać i pisać". Dziś wskaźnik analfabetyzmu wynosi 23 proc.

    - Rząd ustanawiał liczne stypendia dla studentów, w tym do Polski, gdzie w latach 70-80-tych student dostawał comiesięczne stypendium w wysokości 500 dolarów, darmowe mieszkanie oraz ubezpieczenie zdrowotne. Dziewczęta libijskie miały pełny dostęp do edukacji, w tym również były objęte programem stypendialnym – opisuje, zaznaczając, że "dzięki temu jedna czwarta Libijczyków posiada uniwersyteckie wykształcenie".

    - Libijczycy, którzy chcieli zostać rolnikami, otrzymywali ziemię, budynki gospodarcze, sprzęt, nasiona, żywy inwentarz za darmo. Również przepiękne farmy, w tym te wybudowane przez Poznański Kombinat Budowlany w górach Gharianu i okolicy – wylicza dalej.

    - Jeśli Libijczyk potrzebował skomplikowanego zabiegu medycznego, rząd fundował mu wyjazd zagraniczny i w całości pokrywał przelot, leczenie i rekonwalescencję.

    - Libijczyk "kupował" samochód, a rząd dopłacał mu połowę ceny auta, zaś osobom pracującym w urzędach państwowych i rządzie fundował auto, a obdarowany musiał tylko zapłacić cło w wysokości 1 proc. wartości pojazdu

    - Cena benzyny w Libii wynosiła 14 centów amerykańskich za jeden litr.

    - Kaddafi przeprowadził największy na świecie projekt irygacji, Great Manmade River (Wielka Sztuczna Rzeka) w celu zapewnienia dostaw wody pustynnemu krajowi - kończy Valko.

    A jak jest obecnie?

    - Przykro to powiedzieć, ale Libia jest dzisiaj jednym z najbardziej niebezpiecznych krajów arabskich – ocenia pisarka w rozmowie z Onetem.

    "Kryjówka terrorystów"

    Faktycznie, w Libii w ostatnich miesiącach obficie leje się krew. Co rusz dochodzi do starć i zamieszek w największych, ale też mniejszych miastach. Porywani są dyplomaci, atakowane ambasady, mordowani przedstawiciele władz.

    Rząd nie panuje nad sytuacją. I otwarcie to przyznaje. W styczniu libijski parlament wprowadził w kraju stan wyjątkowy i postawił armię w stan gotowości. Wcześniej działy się rzeczy zdumiewające. Ich symbolem było zuchwałe porwanie w październiku 2013 roku premiera Libii – Alego Zajdana.

    Wojciech Jagielski, korespondent Polskiej Agencji Prasowej, w rozmowie z serwisem menstream.pl, mówił: "Libia stała się takim afrykańskim Afganistanem. Pogrążyła się w chaosie, jest znakomitą kryjówką dla wszelkiej maści ugrupowań fundamentalistycznych, terrorystycznych a także przemytniczych, przestępczych".

    Jak do tego doszło?

    Władza zbrojnych band

    - Na początku oczywiście była euforia i radosne manifestacje na Placu Zielonym, obecnie Placu Męczenników w Trypolisie. Jednak z biegiem czasu w kraju zaczął szerzyć się terror – opowiada nam Tanya Valko.

    Rebelianci, którzy z pomocą amerykańskich i francuskich bombowców, obalili Kaddafiego, nie pozwolili się jednak rozbroić. Wprawdzie w Libii, w lipcu 2013 roku, przeprowadzono względnie wolne wybory i wyłoniono nowy rząd, lecz w wielu regionach kraju faktyczną władzę stanowią samozwańcze brygady paramilitarne (milicje), złożone z byłych rewolucjonistów.

    Z szeregów opozycji wobec Kaddafiego wywodzi się również premier Ali Zajdan, który po wybuchu powstania przeciwko dyktatorowi w 2011 roku, pełnił funkcję jej nieoficjalnego rzecznika w Europie. Lecz jego władza jest iluzoryczna.

    - W Libii budowana jest nowa armia, podejmowane są próby rozbrajania brygad paramilitarnych. Problem w tym, że w czasie wojny one urosły w siłę i dziś odgrywają znaczącą rolę. Pilnują porządku, ale realizują też własne cele polityczne, mają własne pomysły na urządzenie społeczeństwa, organizują własne więzienia, w których osadzają osoby, które uznają za margines społeczny, a także wrogów politycznych – tłumaczy dr Konrad Pędziwiatr, orientalista z Wyższej Szkoły Europejskiej im. Józefa Tischnera w Krakowie.

    Cały kraj pokrył się siatką zbrojnych band, które walczą z władzą centralną. Przejęły rezydencje, budynki, obiekty wojskowe. Wcześniej rząd przez pewien czas starał się kupować ich lojalność. Opłacał je, dopóki się nie zbuntowały.

    Tanya Valko: "Broń, którą otrzymali rewolucjoniści, nie została oddana, bowiem Libijczycy twierdzili, że w kraju jest niebezpiecznie".

    - To była prawda, gdyż zaczęły się tworzyć bojówki samodzielnie wymierzające sprawiedliwość poplecznikom Kaddafiego. Jednak przy okazji stosowano wendetę, tak popularną w krajach arabskich. Mszczono się na nieprzyjaciołach rodów i plemion, wyciągano z domów nielubianych sąsiadów i strzelano im w głowę. Zdarzają się też masowe egzekucje zwolenników Kaddafiego (53 osoby pod Syrtą). Rozpoczęła się masowa emigracja, bowiem nikt nie był pewien dnia ani godziny – kontynuuje.

    Efekt? Dzisiaj zwykłym Libijczykom brakuje nawet podstawowego poczucia bezpieczeństwa. - To, co się dzieje, czyli regularne bitwy na ulicach, są tego najlepszym dowodem, a porwanie premiera to było wręcz mistrzostwo świata; coś niewyobrażalnego w "normalnym", cywilizowanym kraju – ocenia dr Pędziwiatr.

    Bunt na polach naftowych

    Zbuntowani uczestnicy zbrojnej rebelii przeciw Kaddafiemu sięgnęli również po największe bogactwo Libii – ropę. Przejęli kontrolę nad wieloma portami naftowymi we wschodniej części kraju, a potem też na południu. Produkcja i eksport ropy gwałtownie spadły. Rząd grozi wysłaniem wojska, a kryzys gospodarczy się pogłębia. Nad krajem zawisła groźba rozpadu.

    Separatyści ze wschodu w listopadzie 2013 roku powołali nawet własny rząd, domagając się wyższych płac i większych praw politycznych.

    Efekt? Według ocen Międzynarodowego Funduszu Walutowego gospodarka Libii, która bazuje na ropie, w 2013 roku skurczyła się o 5,1 proc. Premier otwarcie mówił o "niewypłacalności" rządu. W tej sytuacji łagodzenie społecznego niezadowolenia z powodu spadku poziomu życia jest bardzo trudne.

    Póki co niektórzy eksperci i dziennikarze oceniają, że Libia faktycznie już się rozpadła albo jest bardzo bliska podziału. Rosyjski arabista Jewgienij Satanowski mówi: "Libii jako państwa de facto nie ma. Są oddzielnie wzięci ludzi. Kto ma na tyle broni, ten walczy o eksport ropy i kontrolę nad terytorium. Nic ponad to".

    Andrzej Meller, który towarzyszył powstańcom w czasie rebelii przeciwko Kaddafiemu, tak w październiku 2013 opisywał na łamach "Tygodnika Powszechnego" sytuację w Libii: "Zwycięzcy mudżahedini – było ich kilkaset tysięcy – nie ufając nowym władzom centralnym, nie złożyli broni. Wrócili do swych miast, a Libia powoli zaczęła ulegać rozbiciu dzielnicowemu. Arsenały Kaddafiego rozproszyły się po regionie: z tej broni strzelano w Mali i Egipcie, używają jej syryjscy powstańcy – w Libii zaś nie zapewniła bezpieczeństwa, kraj ogarnął bandytyzm".

    Wojciech Jagielski (w rozmowie z menstream.pl) zwraca z kolei uwagę, że "wojna w Mali, a wcześniej zajęcie połowy kraju przez saharyjskich dżihadystów, to oczywisty i bezpośredni rezultat obalenia władzy i rozpadu libijskiego państwa". Saudyjska gazeta "Arab News" pisze wręcz o "pełzającej wojnie domowej", wskazując na aktywizację elementów związanych z Al-Kaidą.

    Trochę inaczej widzi to dr Pędziwiatr: "W Libii państwo jest budowane od podstaw. To musi trochę potrwać. Minister sprawiedliwości Libii mówił ostatnio, że to, co się dzieje w jego resorcie, jest jak remont mieszkania w sytuacji, gdy się w nim mieszka; jak remont bez wyprowadzki. Budowanie systemu politycznego od podstaw w kraju, który wcześniej był rządzony przez klan Kaddafiego, to gigantyczne wyzwanie dla władz".

    Przyznaje jednak, że proces budowania nowego państwa nie przebiega zbyt prężnie.

    "Zachód nie miał wyjścia"

    Co na to wszystko państwa Zachodu, które pomogły obalić Kaddafiego i gorąco wspierały "arabską wiosnę"? Straciły zainteresowanie Libią. Choć premier Zajdan pod koniec ubiegłego roku ostrzegał, że "społeczność międzynarodowa nie może tolerować kraju w środku regionu śródziemnomorskiego, który jest źródłem przemocy, terroryzmu i morderstw", wskazując na możliwą "interwencję sił zagranicznych", to nic nie wskazuje na to, aby mogła ona nastąpić.

    - Zachód trochę nie miał wyjścia, musiał się wycofać, aby nie być posadzonym o to, że narzucił Libijczykom swoje porządki. Obecnie pomaga Libii. Ta współpraca odbywa się na wielu poziomach, np. w szkoleniu armii, wspieraniu reform. Więcej nie może zrobić. Do interwencji zbrojnej raczej nie dojdzie – przewiduje dr Pędziwiatr.

    Tanya Valko ma zupełnie inny od powszechnie przyjętego pogląd na pomoc państw Zachodu: "Państwa Zachodu bombardowały Libię we własnym interesie, a nie w interesie Libijczyków, a teraz "wypięły" się na ludzi, niewinnych cywilów, którzy najbardziej ucierpieli, bo już zrealizowały swój pokrętny plan. Jednak należałoby zadać pytanie, komu zależało na destabilizacji w regionie? Czy kolejne źródełko z ropą jest aż tak ważne, żeby niszczyć kraj i jego mieszkańców?" - pyta.

    "Ziemia bezprawia"

    Bardziej od rządów i polityków aktywne są organizacje międzynarodowe i obrońcy praw człowieka, którzy publikują kolejne alarmujące raporty.

    W październiku 2013 roku raport biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka i oenzetowskiej misji w Libii sygnalizował, że w libijskich więzieniach stosuje się tortury na dużą skalę. Z kolei organizacja Human Rights Watch w swoim corocznym raporcie zwróciła uwagę na następujące problemy tego kraju: krwawe walki plemienne, ataki na przedstawicielstwa dyplomatyczne, niszczenie sufickich miejsc kultu religijnego, porwania, zabójstwa, pracę przymusową, tortury.

    Dochodzi też do pogromów chrześcijan. Arcybiskup Rabatu Vincent Landel przewodniczący Regionalnej Konferencji Biskupiej Afryki Północnej (CERNA), obejmującej Maroko, Algierię, Tunezję i Libię informował w październiku 2013 roku, że rząd, zamiast chronić chrześcijan, zalecił im opuszczenie kraju. Cyrenajkę na wschodzie, opanowaną przez zbrojne bandy islamistów, określił jako "ziemię bezprawia".

    "Kobiety w czasach Kaddafiego miały pełną swobodę"

    Dodatkowo w grudniu libijskie Zgromadzenie Narodowe uznało prawo szariatu za podstawę państwowego prawodawstwa i działalności wszystkich instytucji. W związku z tym wszystkie przepisy będą musiały być zgodne z zasadami opisanymi m.in. w Koranie.

    - Nie wszystkim obywatelom podoba się, iż nowy rząd chce zrobić z laickiej Libii muzułmańskie państwo rządzące się prawem szariatu. Już krótkie spojrzenie na osoby w Zgromadzeniu mówi nam wszystko. Są to dysydenci, którzy uciekli z Libii za rządów Kaddafiego, który ścigał i surowo karał zwolenników fundamentalizmu islamskiego. Przebywali oni w większości 10-15 lat w takich ortodoksyjnych muzułmańskich krajach jak Arabia Saudyjska, Kuwejt czy Katar, a teraz wrócili szerzyć restrykcyjny islam w swojej ojczyźnie – komentuje Tanya Valko, podkreślając, że "szariat wiąże się z licznymi obostrzeniami, w tym przede wszystkim w stosunku do kobiet, które w Libii czasów Kaddafiego miały pełną swobodę".

    - Jeśli tak dalej pójdzie, może Libijki będą musiały przywdziać czarne abaje (wierzchnie okrycie noszone w krajach muzułmańskich – red.) jak w Arabii Saudyjskiej? Może nie będzie respektowany ustanowiony przez prawodawstwo Kaddafiego wiek kobiety gotowej do zamążpójścia i zacznie się wydawać za mąż ośmiolatki, tak jak w Arabii Saudyjskiej czy Jemenie? - pyta.

    (..)

    Chaos... i co dalej?

    Chaos panujący w Libii stawia pod dużym znakiem zapytania dokonania "arabskiej wiosny", tym bardziej że również inne kraje, które ona objęła (Egipt, Syria) dalekie są od stabilizacji. Pojawiają się coraz liczniejsze głosy, że obalenie Kaddafiego było błędem, bo taką stabilizację gwarantował.

    (..)

    - Libia zawsze była przyjaznym krajem, tak dla swoich obywateli, jak i cudzoziemców, a teraz wszyscy boją się w niej żyć - kończy autorka książek "Libia od kuchni" i "Życie codzienne w Trypolisie".

    ______________
    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/libia-pograzyla-sie-w-anarchii-...

    Izrael: dalsza rozbudowa żydowskich osiedli na terenach okupowanych

    Izra­el­ska ad­mi­ni­stra­cja woj­sko­wa na Za­chod­nim Brze­gu Jor­da­nu za­twier­dzi­ła plany bu­do­wy 2269 no­wych miesz­kań w ist­nie­ją­cych ży­dow­skich osie­dlach na oku­po­wa­nych pa­le­styń­skich zie­miach Za­chod­nie­go Brze­gu. Skom­pli­ku­je to jesz­cze bar­dziej to­czą­ce się ne­go­cja­cje po­ko­jo­we.

    "Izra­el­skie po­czy­na­nia zmie­rza­ją­ce do ko­lo­ni­za­cji oku­po­wa­nych ziem wy­wo­ła­ją nowe trud­no­ści w ro­ko­wa­niach, które i tak znaj­du­ją się w im­pa­sie" - oświad­czył w wy­po­wie­dzi dla AFP Nabil Abu Ru­de­ina, rzecz­nik pa­le­styń­skie­go pre­zy­den­ta Mah­mu­da Ab­ba­sa.

    Rzecz­nik izra­el­skiej ad­mi­ni­stra­cji woj­sko­wej major Guy Inbar oznaj­mił nieco wcze­śniej, że spe­cjal­na ko­mi­sja Mi­ni­ster­stwa Obro­ny za­twier­dzi­ła pro­jek­ty bu­do­wy 2269 miesz­kań w sze­ściu ży­dow­skich ko­lo­niach na oku­po­wa­nych zie­miach Za­chod­nie­go Brze­gu Jor­da­nu.

    ------------------------------------------
    Prezydent Peres wzywa Irańczyków do pokojowego dialogu

    Z oka­zji irań­skie­go No­we­go Roku (Now­ruz) pre­zy­dent Izra­ela Szi­mon Peres we­zwał naród Iranu do pod­ję­cia wy­sił­ków, aby oba kraje, które uwa­ża­ją się za prze­ciw­ni­ków po­li­tycz­nych, mogły żyć w po­ko­ju.W orędziu rozpowszechnionym przez irańskie rozgłośnie opozycyjne "Kol Israel Persian" i "Radio Farda" (radio Wolna Europa) Peres przypomniał, że oba narody mają długą wspólną historię i podzielają wspólne wartości kulturalne i humanitarne.

    "Nie jesteśmy handlarzami tylko narodami, które szanują kulturę i godność człowieka. Powinniśmy żyć w pokoju i wzajemnym zrozumieniu" - dodał prezydent Izraela.

    Przypomniał, że za czasów ostatniego, obalonego szacha Mohammada Rezy Pahlawiego między Izraelem a Iranem panowały przyjazne stosunki.

    Wrogość w stosunkach irańsko-izraelskich zapanowała od 1979 roku, od czasu gdy przywództwo rewolucji irańskiej, która obaliła monarchię, przejął ajatollah Chomeini. Drogę do objęcia duchowego i politycznego kierownictwa rewolucji utorowała mu milicja szyicka.
    -----------------------------------------------------------------

    Poważne oskarżenia pod adresem Izraela

    Specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka na terytoriach palestyńskich Richard Falk na spotkaniu z dziennikarzami w Genewie porównał politykę Izraela wobec Palestyńczyków z apartheidem.

    - Zarówno z punktu widzenia prawa międzynarodowego, jak i z palestyńskiego punktu widzenia sytuacja w terenie pogarsza się wskutek systematycznych wysiłków Izraela, aby zmienić skład etniczny ludności Jerozolimy Wschodniej – powiedział Falk na konferencji prasowej.

    Ekspert ONZ-owskiej Rady Praw Człowieka ds. okupowanych terytoriów palestyńskich zarzuca stronie izraelskiej „nadmierne posługiwanie się siłą”, niszczenie domów palestyńskich i ciągłe przyspieszanie budowy domów dla żydowskich osadników na ziemiach okupowanych.

    Falk twierdzi, że Izrael stosuje „systematyczną dyskryminację na podstawie kryterium etnicznego”.

    Od roku 1996 – powiedział ekspert – 11 000 Palestyńczyków utraciło prawo do zamieszkiwania w Jerozolimie.

    Falk tak uzasadnia twierdzenie, iż polityka rządu Beniamina Netanjahu w stosunku do ludności palestyńskiej jest zbliżona do systemu apartheidu utrzymywanego do 1991 roku w RPA: przykład wschodniej Jerozolimy pokazuje, iż izraelski rząd stosuje politykę „czystek etnicznych” i „dyskryminacyjny system oparty na podwójnym prawie – inne obowiązuje Izraelczyków, a inne Palestyńczyków”.

    Według Falka, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości powinien zbadać prawne podstawy przedłużającej się izraelskiej okupacji terytoriów palestyńskich.

    Uważa on również za nielegalne wzniesienie przez Izrael na gruntach palestyńskich wyposażonego w superczułe urządzenia elektroniczne „muru” ochronnego izolującego terytoria okupowane w 1967 r. przez Izrael.

    W raporcie, sporządzonym w lutym na zakończenie sześcioletniej misji na Bliskim Wschodzie z ramienia ONZ-owskiej Rady Praw Człowieka, Falk napisał, że polityka Izraela na Zachodnim Brzegu Jordanu jest de facto „polityką apartheidu i segregacji”, polityką „faktycznego anektowania części tego terytorium, negującą prawo Palestyńczyków do samookreślenia”.

    Władze izraelskie nie zareagowały dotąd na cytowany raport i na piątkowe wypowiedzi specjalnego sprawozdawcy ONZ.

    RP, PAP
    --------------------------------------

    "Foreign Policy": w ukraińskim rządzie zasiadają źli chłopcy

    "Tak, w ukra­iń­skim rzą­dzie są źli chłop­cy" - pisze ame­ry­kań­ski ma­ga­zyn "Fo­re­ign Po­li­cy". I prze­ko­nu­je, że nad­szedł czas na "szcze­rą roz­mo­wę o pew­nych nie­smacz­nych spra­wach" zwią­za­nych z nowym ukra­iń­skim rzą­dem. Ma na myśli li­de­rów ugru­po­wa­nia Swo­bo­da, któ­rzy prze­wo­dzą obec­nie Ukra­inie. "Czy Ukra­ina jest go­to­wa na na­zi­stow­ski pucz?" - py­ta­ją au­to­rzy.
    Andrew Foxall i Oren Kessler przypominają w "Foreign Policy", że Władimir Putin usprawiedliwiał napaść na Krym chęcią ochrony Rosjan przed neonazistami, nazistami i antysemitami. "Łatwo jest odrzucić tę retorykę, zwłaszcza że, co by nie mówić, Putin jest seryjnym kłamczuchem i łgarzem. Ale podczas gdy zagraniczne rządy mają racje w ocenie inwazji Putina na Ukrainę, to mylą się, zakładając, że jego ukraińscy oponenci są bez skazy".W artykule amerykańscy naukowcy stawiają tezę: "niewygodna prawda jest taka, że znaczna część obecnych władz Ukrainy to rzeczywiście faszyści". Jak dodają, państwa zachodnie chcąc kontrolować sytuację polityczną, będą musiały prowadzić ofensywną politykę dyplomatyczną zarówno wobec propagandy Putina, jak i odradzającej się skrajnej prawicy ukraińskiej".

    "Ukraina jest domem dla Swobody" - przypominają. Partię dowodzoną przez Ołeha Tiahnyboka określają jako prawdopodobnie najbardziej wpływowy obecnie ruch skrajnej prawicy. Przywołują kompromitujące fakty z życia liderów Swobody. Tiahnybok znany jest z wypowiedzi, jakoby Ukraina była kontrolowana przez "moskalsko-żydowską mafię". Z kolei Igor Miroszniczenko, czołowy polityk Swobody, zasłynął, określając znaną hollywodzką aktorkę Milę Kunis, mianem "brudnej Żydówki".

    "W oczach Swobody, geje to zboczeńcy, a czarni nie nadają się do reprezentowania narodu na Eurowizji" - wyliczają kolejne ciemne strony nacjonalistycznej partii autorzy.

    Swoboda posiada obecnie większą liczbę ministerstw w swoim państwie niż jakakolwiek inna skrajnie prawicowa partia na kontynencie. Publicyści "Foreign Policy" przypominają również, że w szeregach Swobody jest m.in. założyciel "Centrum Badań Politycznych im. Josepha Goebbelsa", który określił Holokaust jako "jasny okres w historii ludzkości".

    Jak czytamy w artykule, w czasie demonstracji na Majdanie Niepodległości w Kijowie na jednej scenie z Tiahnybokiem stanął John McCain. "Amerykański senator krzyczał: »Wolny świat jest z Wami, Ameryka jest z Wami!«. Z kolei w lutym tego roku, Francja i Niemcy ("Foreign Policy" pomija udział w tym zdarzeniu polskiego ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego - przyp.red.) , nadzorowały porozumienie między Tiahnybokiem i innymi liderami opozycji a Janukowyczem. Na początku marca za to Departament Stanu USA opublikował listę fałszywych oświadczeń Putina nt. Ukrainy, zapewniając, że skrajnie prawicowe poglądy nie są reprezentowane w tamtejszym parlamencie".

    Czy Ukraina jest gotowa na nazistowski pucz?

    "Czy Ukraina jest przygotowana na nazistowski pucz?" - zastanawiają się autorzy tekstu "FP". Ich zdaniem, nadzieją są wyniki badań opinii publicznej. Wskazują one na jedynie 5-procentowe poparcie społeczne Tiahnyboka, który pozostaje daleko w tyle za prozachodnim Witalijem Kliczką i centroprawicową Julią Tymoszenko.

    Według "Foreign Policy", to niemiecko-francuska umowa ułatwiła nacjonalistom dojście do władzy. "Zachodnie rządy są przynajmniej częściowo winne wzrostowi znaczenia Swobody. Wkrótce będą one musiały być bardziej wymagające i czujne; będą musiały szybko dostrzec, kto w rządzie Ukrainy chce na sztandarach nosić hasła praw człowieka, a kto wyższości etnicznej" - czytamy w tekście.

    "Inwazja Putina na Krym musi być oceniana w najmocniejszych słowach. Dobra polityka powinna opierać się jednak na rzetelnej analizie wszystkich uczestników politycznej gry. A ta wymaga przyznania racji argumentom formułowanym przez Krym: nowi liderzy Kijowa to w dużej mierze faszyści" - puentują Andrew Foxall i Oren Kessler.
    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/foreign-policy-w-ukrainskim-rzadzie-zasi...

    Wchodzi
    w życie ustawa wyrażająca zgodę na ratyfikację umowy zawartej między
    przedstawicielami rządów państw członkowskich UE w sprawie finansowania
    pomocy unijnej dla państw AKP oraz terytoriów zamorskich.

    W
    ustawie Sejm wyraża zgodę na ratyfikację przez prezydenta Umowy
    wewnętrznej między przedstawicielami rządów państw członkowskich
    UniiEuropejskiej, zebranymi w Radzie, w sprawie finansowania pomocy
    unijnej na podstawiewieloletnich ram finansowych na lata 2014–2020
    zgodnie z umową o partnerstwie AKP–UE (Afryka, Karaiby, Pacyfik –
    UE)oraz w sprawie przydzielania pomocy finansowej dla krajów i
    terytoriów zamorskich, doktórych stosuje się część czwartą Traktatu o
    funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

    • Przerażający wyrok. Skazano na śmierć 529 członków Bractwa Muzułmańskiego


      Przerażający wyrok. Skazano na śmierć 529 członków Bractwa Muzułmańskiego

      Oskarżenia wobec skazanych obejmowały przemoc, podżeganie do zabójstwa,
      napaść na posterunek policji oraz niszczenie prywatnego i publicznego
      mienia. Tylko 123 oskarżonych było na sali w momencie ogłaszania wyroku.
      Reszta ukrywa się bądź została zwolniona za kaucją.

      Wojsko kontra Bractwo Muzułmańskie


      Po odsunięciu przez armię od władzy islamistycznego prezydenta
      Mohammeda Mursiego w lipcu 2013
      roku egipskie wojsko i siły
      bezpieczeństwa były celem ataków ze strony muzułmańskich radykałów.
      Zginęło w nich około 300 żołnierzy i policjantów. Władze oskarżają o nie
      głównie Bractwo Muzułmańskie.

    Kryzys bliskowschodni? Izrael ma nowego partnera
    Chiny
    szukają partnera na Bliskim Wschodzie. W związku z groźbą bojkotu
    Izraela i kryzysem bliskowschodnim może okazać się, że będą oni
    najlepszym kandydatem. Dzięki temu Państwo Środka mogłoby zainwestować w
    nowe połączenie kolejowe, stanowiące alternatywę dla niespokojnego
    rejonu Kanału Sueskiego. Linia kolejowa ma łączyć oddalone od siebie o
    300 km Eilat nad Morzem Czerwonym i Ashdod Port nad Morzem Śródziemnym.
    Jej budowa może być szansą na zdobycie przez Chiny przyczółka w
    regionie.

    - To pierwszy raz, kiedy będziemy w stanie pomóc
    upewnić się krajom w Europie i Azji, że mają otwarte połączenie pomiędzy
    Europą i Azja oraz Azją i Europą - podkreślił Benjamin Natanjahu,
    premier Izraela. Według wstępnych wyliczeń, projekt może kosztować ponad
    2 mld dolarów, a jego realizacja - trwać pięć lat.

    Władymir
    Bukowski: "Arabskie rewolucje, które wynoszą do władzy islamistów,
    Kosowo, upokorzona Serbia – to błędy zachodnich demokracji. Putin to
    bardzo umiejętnie wykorzystuje"

    "Potrzebne są zarówno solidarna postawa Zachodu, jak i sporo
    wyrzeczeń ze strony Unii i Ameryki. Wątpię, by Zachód stać było na to.
    Mamy wyraźny podział zdań w Unii i słabego prezydenta za oceanem.
    Dlatego myślę, że Zachód po prostu skonsumuje ten niesmaczny prezent od
    Putina."

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    209. Były premier Libii ostrzega




    Były premier Libii ostrzega Zachód

    Libia może stać się nową wy­lę­gar­nią świa­to­we­go
    ter­ro­ry­zmu, po­dob­ną do Afga­ni­sta­nu pod wła­dzą ta­li­bów –
    ostrzegł były pre­mier Libii Ali Zaj­dan. Zaj­dan, ponad 2,5 roku po
    śmier­ci Kad­da­fie­go, we­zwał Wiel­ką Bry­ta­nią, USA i Fran­cję do
    ra­to­wa­nia kraju, który po­grą­żył się w cha­osie.

    Liba pogrążyła się w anarchii. O tym się nie mówi

    Libijski rząd walczy z tendencjami separatystycznymi

    Pra­wie dwa i pół roku temu cały świat pa­trzył, jak w
    Libii zlin­czo­wa­no i za­bi­to dyk­ta­to­ra Mu­am­ma­ra
    Kad­da­fie­go. Prze­ko­ny­wa­no, że naród li­bij­ski od­zy­ska wol­ność.
    Teraz o Libii mówi i pisze się rzad­ko. Tym­cza­sem kraj zdą­żył
    po­grą­żyć się w cha­osie i anar­chii. Eks­per­ci alar­mu­ją: Libia
    stała się wy­lę­gar­nią ter­ro­ry­stów i nową "czar­ną dziu­rą" na mapie
    świa­ta.



    Oburzeni z parku Gezi walczą o miasto. Pierwsze squaty w Stambule

    Niedawno wznosili barykady, teraz remontują opuszczone
    budynki i zamieniają je w otwarte dla wszystkich squaty - miejsca
    spotkań i obywatelskich debat.





    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    210. Washington Post: Barack Obama

    Washington Post: Barack Obama rozszerzy "tajną pomoc" dla syryjskiej opozycji [ZDJĘCIA]


    Washington Post: Barack Obama rozszerzy "tajną pomoc" dla syryjskiej opozycji [ZDJĘCIA]/© EPA/SPA

    Prezydent
    USA Barack Obama jest gotów rozszerzyć program tajnej pomocy dla
    syryjskiej opozycji w ramach planu, który omawia obecnie z sojusznikami
    na Bliskim Wschodzie - napisał "Washington Post".


    Protesty w Egipcie. Tłum wyszedł na ulice. Zginęła dziennikarka

    W Kairze doszło dziś do starć zwolenników Bractwa Muzułmańskiego z
    mieszkańcami i siłami bezpieczeństwa, co najmniej jedna osoba została
    zabita z broni z ostrą amunicją.



    Ofensywa syryjskich powstańców

    Ponad 150 żołnierzy oddziałów rządowych zginęło w ciągu ostatnich sześciu dni.


    Wojna w Syrii. CIA będzie szkolić powstańców?

    Oznacza to, że liczba szkolonych obecnie bojowników zostałaby podwojona.


    TELAWIW
    OnLine: Obama w Rijadzie konferował z królem Abdullahem i jego
    dworzanami..., którzy coś mu usiłowali tłumaczyć...W końcu powiedział,
    że coś tam zrobią ws. Syrii , Iranu i pokoju w Oriencie - „wspólnymi
    siłami”. Podobno sam fakt, że odwiedził tych Saudów można uznać za
    niezwykle ważny.

     

    TELAWIW
    OnLine: Merkel rozmawiała w Berlinie z prezydentem Xi Jinpingiem i na
    wspólnej konfie prasowej wspomniała coś nawet o wolności słowa...w
    Chinach. Gość nie ukrywał zaskoczenia, bo przedtem w Paryżu nie było o
    tym w ogóle mowy.

     

    TELAWIW
    OnLine: 80 zabitych w Syrii – głównie w walkach w strefie nadmorskiej
    na odcinku Latakia, gdzie rebeliantom robota aż pali się w rękach...

     

    TELAWIW
    OnLine: W Egipcie zaostrzono środki bezpieczeństwa wzdłuż Kanału
    Sueskiego w obawie przed atakami terrorystycznymi dżihadystów.

    --------------------


    Egipt wstrzymał się od głosowania nad rezolucją
    Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie Ukrainy z powodu podwójnych
    standardów, które społeczność międzynarodowa stosuje do rozwiązywania
    pojawiających się kryzysów
    – podano w oświadczeniu MSZ Egiptu.

    W
    nim cytowane są słowa stałego przedstawiciela kraju przy ONZ Mootaza
    Ahmadeina Khalila, który uważa, że kryzys wokół Ukrainy „wpływa na cały
    system światowy”.

    Zgodnie z jego słowami ten system „nie
    zwraca uwagi na zasadnicze zmiany, które zaszły po tym, jak poprzedni
    porządek światowy, zbudowany na zasadach dwubiegunowości i zimnej wojny,
    przestał istnieć”.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_03_28/MSZ-Egiptu-spolecznosc-miedzynarodowa-powinna-unikac-podwojnych-standardow-0443/

    Kto przyniesie pokój na Bliski Wschód
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_03_29/Kto-przyniesie-pokoj-na-Bliski-Wschod-7...

    Obalenie dyktatorskich reżimów z pomocą sił zachodnich nie doprowadziło do zmian, ludziom nie żyje się lepiej. Przemoc porodziła przemoc. Zamiast rozwiązania problemów społeczno-gospodarczych doszło do umocnienia się aparatu represji.

    Miniony szczyt Ligi Państw Arabskich pokazał, że polityka Stanów Zjednoczonych w tym regionie drażni już nawet ich najbliższych sojuszników. OPEC nie podoba się, że kontrolując dostawy irackiej ropy naftowej, Ameryka obniża ceny na „czarne złoto”. Katar jest niezadowolony, że rozwijając swój „projekt łupkowy”, Waszyngton chce wypchnąć go z rynku gazowego Europy. A w rezultacie – pada oczekiwane oświadczenie, że konflikt w Syrii można rozwiązać tylko drogą polityczną.

    Negocjacje w zakresie wewnętrznych konfliktów także przekazuje się siłom postronnym. Dla niektórych z nich sens negocjacji polega na jednym: udowodnić wszystkim, że państwom i narodom regionu nie sądzone jest kiedykolwiek się porozumieć. Widać to wyraźnie podczas nieudanych rozmów w sprawie Syrii. Równolegle Waszyngton dość osobliwie dąży do rozwiązania problemu z programem jądrowym Iranu, gdzie w zamian za redukcję Teheranowi obiecano zdjęcie z niego sankcji. Jeszcze w listopadzie sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w Kongresie: „Powinniście uwierzyć mi, że takie osłabienie sankcji jest ograniczone i może zostać w każdym momencie odwołane”. Nikt go na razie nie odwołał, jednak USA już dwukrotnie ogłaszały nowe sankcje równolegle z niełatwymi negocjacjami. Ostatni raz w lutym trafiły one w irańskie aktywa w Turcji, Hiszpanii, Niemczech, Gruzji, Afganistanie i szeregu innych państw. Czy zniszczenie Syrii, rozpad Iraku i duszenie sankcjami Iranu mają trwać dalej? Nie można pozwolić, aby Bliski Wschód ostatecznie pozostał w tyle za dynamicznie rozwijającym się światem.

    Być może pora już przestać przyciągać do rozwiązywania własnych problemów pośredników z państw, których polityka na Bliskim i Środkowym Wschodzie niebezpodstawnie nazywana jest neokolonializmem. Problemów wzajemnych stosunków i życia codziennego sunnitów i szyitów, Persów, Kurdów, Arabów i Afgańczyków nie rozwiąże porada ich sojuszników, aby polegać na nich, podczas gdy w rzeczywistości dochodzi do stałego napływu zamówień dla przemysłu wojennego dalekich państw.

    O tym, że państwa regionu mogą porozumieć się i efektywnie współpracować ze sobą nie mowi się. Przyczyny są zrozumiałe. Iran, Pakistan i Indie już dawno zbudowałyby „gazociąg przyjaźni”, jeśli nie byłoby sankcji przeciw Iranowi. Z pomocą finansową Indii na południowo-schodnim wybrzeżu Iranu już działa port Czabachar, który dał Afganistanowi nowe możłiwości w handlu zagranicznym i tranzycie ładunków.

    Pododdziały sił zbrojnych ZEA w ciągu dwóch lat rozminowały ogromne terytorium na południu Afganistanu bez strat i zapewniły bezpieczeństwo w najbardziej problematycznym rejonie państwa. Jeden z oficerów-Arabów powiedział wówczas dziennikarzom: „Jako sąsiedzi-Arabowie byliśmy blisko jeszcze przed tym, jak zaczęły się tu te nieszczęścia. I pozostaniemy sąsiadami po tym, jak stąd odejdą wojska zachodniej koalicji. Możliwe, że nie jesteśmy w stanie zaproponować Afgańczykom rozwiązania ich problemów, ale możemy jak bracia trzymać pochodnię, aby sami znaleźli właściwą drogę”.

    Biznes ważniejszy od praw człowieka

    Prezydent Obama nie miał czasu na rozmowy o prawach człowieka w Arabii Saudyjskiej - WSKAZUJE dr Tomasz M. Korczyński

    To, że Barack Obama nie znalazł czasu na poruszenie spraw związanych z
    deptaniem wolności religijnej czy zwrócenie uwagi na fakt
    prześladowania chrześcijan przez Rijad, nie dziwi. Trudno tego wymagać
    od socjalisty, ale na pewno feministki są zagniewane na swojego
    prezydenta, bo w ogóle nie zająknął się słowem o łamaniu praw kobiet.

    W Arabii Saudyjskiej mieszkają i pracują miliony chrześcijan, głównie
    katolików, którzy przyjeżdżają przede wszystkim z Azji i Afryki do tego
    królestwa. Są traktowani haniebnie, niczym niewolnicy, a przy okazji
    zmuszani do przechodzenia na islam (na najradykalniejszą jego formę,
    czyli wahabizm).

    System prawny, gdzie nie funkcjonuje żadna konstytucja, jest oparty
    na Koranie, zgodnie z którym zmiana islamu na jakiekolwiek inne wyznanie
    jest karana śmiercią. Nielegalne jest ewangelizowanie muzułmanów i
    rozpowszechnianie Biblii oraz chrześcijańskiej literatury, a także
    innych niemuzułmańskich publikacji.

    Nawróceni na chrześcijaństwo muzułmanie żyją w ciągłym strachu z
    powodu honorowych zabójstw, których dokonywanie nie jest przestępstwem.
    Zrozumiałe zatem, że z obawy o własne życie wielu konwertytów decyduje
    się na ucieczkę z kraju. Deportacje obcokrajowców, którym udowodni się
    głoszenie Ewangelii, nie należą do rzadkości, podkreśla międzynarodowe
    Dzieło chrześcijańskie Open Doors w swoim rocznym raporcie na temat
    stanu wolności religijnej na świecie.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    211. Misja wojskowa w RŚA Unia

    Misja wojskowa w RŚA

    Unia Europejska uruchomiła operację wojskową w pogrążonej w chaosie Republice Środkowoafrykańskiej. Misja EUFOR ma liczyć do tysiąca żołnierzy i kosztować w fazie przygotowawczej 25,9 mln euro.

    „Rada UE uruchomiła dziś zgodnie z upoważnieniem zawartym w rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ operację wojskową UE, by przyczynić się do (stworzenia) bezpiecznych warunków w Republice Środkowoafrykańskiej” – czytamy w komunikacie Rady UE.

    Misja UE (EUFOR RCA) ma wesprzeć działania na rzecz bezpieczeństwa w rejonie stolicy kraju, Bangi, ma też stworzyć – w ramach międzynarodowych wysiłków – warunki dla ochrony najbardziej narażonej ludności cywilnej i dostarczenia pomocy humanitarnej.

    Unijna misja wojskowa ma liczyć do tysiąca żołnierzy; koszty operacji są szacowane na 25,9 mln euro w fazie przygotowawczej. Mandat misji przewidziano na okres do 6 miesięcy od momentu osiągnięcia pełnych zdolności operacyjnych.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    212. Media: Izrael może częściowo

    Media: Izrael może częściowo zamrozić osadnictwo, by przedłużyć rozmowy

    Izra­el może czę­ścio­wo za­mro­zić bu­do­wę domów osad­ni­ków ży­dow­skich na te­re­nach oku­po­wa­nych, by prze­dłu­żyć za­aran­żo­wa­ne przez USA roz­mo­wy po­ko­jo­we z Pa­le­styń­czy­ka­mi - pisze agen­cja Reu­ters, po­wo­łu­jąc się na źró­dło zbli­żo­ne do ne­go­cja­cji.

    Wstrzy­ma­nie bu­dow­nic­twa ży­dow­skie­go na oku­po­wa­nym Za­chod­nim Brze­gu by­ło­by czę­ścią pa­kie­tu pro­po­zy­cji obej­mu­ją­ce­go uwol­nie­nie wię­zio­ne­go w USA izra­el­skie­go szpie­ga Jo­na­tha­na Pol­lar­da i setek Pa­le­styń­czy­ków. Pol­lard prze­by­wa od 27 lat w ame­ry­kań­skim wię­zie­niu. Dotąd ame­ry­kań­skie wła­dze nie zga­dza­ły się na jego uwol­nie­nie.Osadnictwo izraelskie na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej, w której Palestyńczycy chcą mieć stolicę swego przyszłego państwa, to główna przeszkoda w rozmowach, które zaczęły się w lipcu ubiegłego roku. Większość państw uważa to budownictwo za nielegalne.

    Źródło zbliżone do rozmów, jakie w poniedziałek i we wtorek prowadził sekretarz stanu USA John Kerry z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, twierdzi, że w zamian za obietnice Izraela Palestyńczycy zgodzą się na kontynuowanie rozmów pokojowych po wyznaczonej na 29 kwietnia dacie ich zakończenia; rozmowy zostałyby przedłużone do roku 2015.

    Poprzednio, jak przypomina Reuters, Izrael częściowo zamroził osadnictwo w roku 2009, aby wznowić negocjacje. Palestyńczycy wrócili do rozmów w roku 2010, lecz załamały się one w ciągu kilku miesięcy, gdy premier Netanjahu odmówił przedłużenia 10-miesięcznego moratorium na budowę.

    Pragnące zachować anonimowość źródło Reutera twierdzi, że obecnie zamrożenie nie dotyczyłoby Jerozolimy Wschodniej, budownictwa prywatnego i budowy siedzib instytucji publicznych.

    Strona palestyńska nie skomentowała na razie nowych propozycji.

    Kerry, który udał się we wtorek do Brukseli na spotkanie NATO, ma wrócić w środę na Bliski Wschód, by spotkać się z palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem - powiadomiła rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki.

    Wszystkie rozmowy, które Kerry przeprowadził obecnie w Jerozolimie, w tym z głównym palestyńskim negocjatorem Saebem Erekatem, odbywały się przy drzwiach zamkniętych.

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/media-izrael-moze-czesciowo-zamrozic-osa...

    Abbas: będziemy domagali się szerszego uznania Palestyny w ONZ

    Pa­le­styń­ski pre­zy­dent Mah­mud Abbas oświad­czył, że Pa­le­styń­czy­cy na­tych­miast wzna­wia­ją sta­ra­nia o szer­sze uzna­nie ich pań­stwo­wo­ści w ONZ oraz że pod­pi­sał wnio­ski o przy­ję­cie Pa­le­sty­ny do 15 oen­ze­tow­skich agend i kon­wen­cji mię­dzy­na­ro­do­wych.
    Władze palestyńskie jednomyślnie podjęły decyzję o przyłączeniu się do 15 agend ONZ oraz traktatów międzynarodowych, począwszy od IV Konwencji Genewskiej o ochronie cywilów - powiedział Abbas, który przed kamerami podpisał odpowiednie wnioski.Zaskakujące oświadczenie palestyńskiego przywódcy może poważnie zagrozić rozmowom pokojowym z Izraelami, wznowionym w ubiegłym roku dzięki staraniom USA - zauważa agencja AP. Strona izraelska nie skomentowała tej wypowiedzi.

    Negocjacje ruszyły w lipcu, a władze palestyńskie zapowiedziały, że na dziewięć miesięcy zawieszą starania o przyłączenie do 63 ONZ-owskich agend i międzynarodowych układów.

    Taką możliwość Palestyńczycy otrzymali w listopadzie 2012 r., gdy Zgromadzenie Ogólne NZ podwyższyło status Palestyny do poziomu nieczłonkowskiego państwa obserwatora ONZ. Oznacza to uznanie państwa palestyńskiego, ale tylko w strukturach tej organizacji. Daje to przedstawicielom Palestyny prawo do pracy w komisjach ONZ i zabierania głosu, ale bez prawa do głosowania.

    W zamian Izrael zobowiązał się do wypuszczenia w czterech grupach na wolność 104 Palestyńczyków, od lat przebywających w izraelskich więzieniach. Dotychczas wypuszczone zostały trzy grupy, ale władze izraelskie wstrzymują się z uwolnieniem ostatniej.

    W poniedziałek władze palestyńskie domagały się od przebywającego z krótką wizytą w regionie sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego gwarancji uwolnienia ostatniej grupy więźniów z izraelskich więzień; miało to nastąpić 29 marca - pisze AFP.
    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/abbas-bedziemy-domagali-sie-szerszego-uz...

    Palestyńczycy chcą, by ONZ szerzej uznała ich państwowość. To koniec negocjacji z Izraelem?
    http://wyborcza.pl/1,75477,15725691,Palestynczycy_chca__by_ONZ_szerzej_u...


    Misja wojskowa UE w Republice Środkowoafrykańskiej

    Unia Europejska uruchomiła we wtorek operację wojskową w pogrążonej w
    chaosie Republice Środkowoafrykańskiej. Misja EUFOR ma liczyć do
    tysiąca żołnierzy i kosztować w fazie przygotowawczej 25,9 mln euro.

    Polska misja biznesowa w Arabii Saudyjskiej

    Przedsiębiorcy z branży górniczej, reprezentanci Głównego
    Inspektoratu Weterynarii, ministerstwa kultury oraz MSZ
    rozmawiają w tym
    tygodniu w Arabii Saudyjskiej na temat współpracy z Polską.
    Przedstawiciele biznesu przekonują, że nie doceniamy tego kraju.


    Szczyt Unia - Afryka: współpraca gospodarcza i konflikt religijny

    W rozmowach uczestniczy między innymi premier Donald Tusk.

    Tuż przed rozpoczęciem właściwego szczytu UE - Afryka z inicjatywy Francji miał miejsce miniszczyt
    poświęcony pogrążonej w chaosie Republice Środkowoafrykańskiej (RŚA),
    gdzie konflikt między chrześcijanami a muzułmanami przerodził się w
    pogromy religijne.

    Prezydent Francji Francois Hollande ostrzegł we wtorek, że sytuacja w
    RŚA znów się pogorszyła. Według Biura Wysokiego Komisarza NZ ds.
    Uchodźców od początku ubiegłego tygodnia 16 tysięcy ludzi w regionie
    stolicy, Bangi, musiało uciekać przed przemocą. Także sekretarz
    generalny ONZ Ban Ki Mun, który uczestniczy w szczycie UE-Afryka,
    przyznał, że jest głęboko zaniepokojony poważną sytuacją w tym
    afrykańskim kraju.

    Francja wysłała do RŚA około 1600 żołnierzy, którzy mają pomóc siłom
    krajów afrykańskich w stabilizowaniu sytuacji. Francuską operację
    wsparła Polska, udostępniając 50 żołnierzy i samolot transportowy
    Hercules C-130. We wtorek Unia Europejska dała zielone światło do
    rozmieszczenia w Republice Środkowoafrykańskiej własnej misji
    stabilizacyjnej w sile do 1000 żołnierzy. Ma ona zabezpieczać okolice
    lotniska w Bangi, gdzie chronią się uchodźcy.

    Ważnym tematem szczytu UE-Afryka jest też współpraca gospodarcza i
    możliwości inwestycyjne dla europejskich przedsiębiorstw. W tej
    dziedzinie UE rywalizuje z Chinami, które prowadzą gospodarczą ekspansję
    w Afryce.

    W 2012 roku unijny import z Afryki wyniósł 187 mld euro, a afrykański
    z UE - 152 mld euro. Unijna pomoc rozwojowa dla Afryki sięga ok. 20 mld
    euro rocznie i jest to około połowy całej pomocy rozwojowej, którą
    otrzymuje kontynent afrykański. Rozmowy w Brukseli mają skupiać się
    także wokół takich problemów takich jak imigracja i zmiany klimatyczne.

    Szczytowi UE-Afryka towarzyszyły dyplomatyczne zgrzyty. Prezydent
    Zimbabwe Robert Mugabe nie przyjechał do Brukseli, bo Belgia odmówiła
    wizy jego żonie. Zarówno Mugabe, jak i jego żona są objęci zakazem
    wjazdu na teren Unii. Z udziału w szczycie zrezygnował też prezydent
    Republiki Południowej Afryki Jacob Zuma, któremu nie spodobał się sposób
    potraktowania Mugabe przez UE. Do Brukseli nie przyjechał też prezydent
    Sudanu Omar el-Baszir, ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za
    ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości w sudańskiej prowincji
    Darfur.

    Potrójny zamach bombowy w Egipcie. Eksplozje w kampusie uniwersytetu

    Atak był wymierzony w specjalny oddział policji, która regularnie
    patroluje teren uczelni z powodu odbywających się tam prawie codziennie
    protestów zwolenników obalonego prezydenta Mursiego.


    "Polska wyśle kolejnych żołnierzy żandarmerii do Afryki"



    Polscy żołnierze z Europejskich Sił Żandarmeryjnych wezmą udział w unijnej misji wojskowej w Republice Środkowoafrykańskiej - poinformował w Brukseli dowódca misji EUFOR RCA francuski generał Philippe Ponties. Misja ma liczyć w sumie 800 żołnierzy
    - Polska udostępni (misji) swe siły Europejskiej Żandarmerii - powiedział Ponties na konferencji prasowej. Nie sprecyzował, jak liczny będzie polski wkład w unijną operację. Wyjaśnił, że zadaniem żandarmerii wojskowej w RŚA będzie zapewnienie porządku we współpracy z policją sił afrykańskich, w tym także prowadzenie dochodzeń.

    Udział w misji zadeklarowało w sumie 13 państw

    Według generała udział w unijnej misji zadeklarowało w sumie 13 państw, w tym dziewięć wyśle swoich żołnierzy do pogrążonej w chaosie Republiki Środkowoafrykańskiej. Poza Polską są to: Francja (która już wcześniej wysłała tam ok. 2000 żołnierzy), Hiszpania, Estonia, Łotwa, Portugalia, Włochy, Finlandia, a także Gruzja, która choć nie jest członkiem UE, została zaproszona na konferencję generacji sił na potrzeby unijnej misji.Polska udostępniła 50 żołnierzy już w lutym

    Polska już na początku lutego udostępniła 50 żołnierzy i samolot transportowy na potrzeby prowadzonej od kilku miesięcy francuskiej operacji SANGARIS w Republice Środkowoafrykańskiej. Polski kontyngent operuje z bazy w Orleanie we Francji. W środę w Brukseli premier Donald Tusk powiedział, że na razie nie ma rozmów o zwiększeniu polskiego kontyngentu.

    - Jeśli będzie potrzeba, biorąc pod uwagę taką ponadstandardową gotowość ze strony Francji do wspierania Polski w krytycznych sytuacjach, to będziemy z Francuzami rozmawiali w sposób bardzo otwarty o ewentualnym kolejnym wsparciu, ale dzisiaj jest za wcześnie, żeby rozmawiać o jakichkolwiek szczegółach. Na razie nie ma tego tematu - powiedział premier.
    Broń chemiczna w Syrii. Niemcy wysyłają marynarkę wojenną

    Syryjska broń chemiczna ma zostać zneutralizowana na pływającym po
    Morzu Śródziemnym okręcie marynarki wojennej USA Cape Ray.
    Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier wskazał,
    że decyzja rządu ma za podstawę rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ. -
    Im prędzej zostanie zniszczona broń chemiczna i przestanie istnieć
    zagrożenie (nią) ludzi w Syrii, tym lepiej. Udział w tym odpowiada
    naszej międzynarodowej odpowiedzialności
    - podkreślił.

    W ramach zaproponowanego przez Rosję i
    zaaprobowanego przez USA porozumienia Syria zgodziła się zlikwidować
    całość swego chemicznego arsenału, obejmującego łącznie około 1300 ton
    gazów bojowych i substancji wyjściowych do ich produkcji. Nadzorowanie
    tego przedsięwzięcia Rada Bezpieczeństwa powierzyła Organizacji do spraw Zakazu Broni Chemicznej (OPCW).

    Zawarcie porozumienia w sprawie
    broni chemicznej uchroniło Syrię przed amerykańskim atakiem odwetowym
    za użycie pod Damaszkiem 21 sierpnia ubiegłego roku gazów bojowych, co
    spowodowało śmierć ponad tysiąca cywilów.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    213. Uchodźcy syryjscy umierają z

    Uchodźcy syryjscy umierają z głodu?

    Caritas
    alarmuje – syryjscy uchodźcy znajdujący się na terenie Libanu mogą
    zacząć umierać z głodu! Według szacunków, w 2015 r. w liczącym cztery
    miliony mieszkańców Libanie będzie tyle samo Syryjczyków co Libańczyków.



    Izrael i Palestyna wznowiły w środę późno wieczorem
    bezpośrednie negocjacje w sprawie uregulowania wieloletniego konfliktu –
    napisała dzisiaj gazeta „The Jerusalem Post”.

    Spotkanie
    głównych negocjatorów - Tzipi Livni i Saeb Erekat – odbyło się w
    Jerozolimie z inicjatywy i za pośrednictwem przedstawiciela Departamentu
    Stanu Stanów Zjednoczonych Martina Indyka.

    Nie podano szczegółów wieczornego spotkania.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_03/Izrael-i-Palestyna-wznowili-negocjacje-5794/

    Kryzys w rozmowach pokojowych między Izraelem a Palestyną. Kerry bezradny

    Impas w rokowaniach izraelsko-palestyńskich nastąpił, gdy Palestyńczycy postawili kolejne warunki. W odpowiedzi Izrael zapowiedział, że wstrzymuje zwalnianie palestyńskich więźniów. Patronujący pokojowym rozmowom sekretarz stanu USA John Kerry stwierdził: - Można doprowadzić konia do wodopoju, ale nie można go zmusić do picia.
    Izrael wstrzymał zapowiadane wcześniej uwolnienie więźniów, dopóki Palestyńczycy nie wycofają się z wniosku o przystąpienie do...





    UE i Afryka przyjęły plan dot. nielegalnej imigracji

    UE i Afryka przyjęły plan dot. nielegalnej imigracji

    To jedno z ustaleń zakończonego szczytu w Brukseli.

    W planie działań na lata 2014-2017 zapowiedziano m.in. nasilenie walki z
    handlem ludźmi, lepszą ochronę granic, jak również "zajęcie się
    korzeniami problemu nielegalnej imigracji", czyli ubóstwem. Uzgodniono
    też, że lepszej organizacji wymaga legalna imigracja. Wzmocnienie
    współpracy w tych dziedzinach ma pomóc w "zapobieganiu dramatycznym
    konsekwencjom nielegalnej imigracji i ochronie życia imigrantów".

    "Imigracja to jeden z ważniejszych problemów. Uzgodniliśmy
    pięciopunktowy plan, aby zapobiegać tragediom, jak ta u brzegów
    Lampedusy czy na pustyniach Nigru" - powiedział szef Rady Europejskiej
    Herman Van Rompuy na konferencji prasowej po szczycie.

    Nielegalni imigranci przedostają się na łodziach i statkach przez Morze
    Śródziemne z Afryki do krajów południowej Europy. Wielu z nich ginie
    podczas podróży, a dla tych, którym udaje się dotrzeć do celu, często
    brakuje miejsc w obozach dla uchodźców.

    W ubiegłym roku u brzegów Lampedusy płynący z Libii statek z ok. 500
    osobami na pokładzie stanął w płomieniach i przewrócił się, a następnie
    zatonął. Zginęło 360 osób. W listopadzie ubiegłego roku na Saharze
    znaleziono ciała 92 osób zmarłych najprawdopodobniej z wycieńczenia, gdy
    konwój zmierzających na północ nielegalnych imigrantów utknął na
    pustyni.

    "Jeśli skoncentrujemy się na naszych społeczeństwach, będziemy w nie
    inwestować, to ludzie nie będą próbować dostać się do UE przez
    Lampedusę. Przylecą samolotem i będą dobrze przyjmowani" - powiedziała
    przewodnicząca Komisji Unii Afrykańskiej południowoafrykańska polityk
    Nikosazana Dlamini-Zuma.

    4. szczyt UE-Afryka w Brukseli zgromadził w sumie około 90 delegacji, w
    tym 60 szefów państw i rządów z krajów europejskich i afrykańskich. "Po
    raz pierwszy instytucje UE gościły tak dużą konferencję. Liczny udział w
    szczycie oraz wielość tematów, jakie poruszyliśmy, świadczy o tym, jak
    żywe są nasze relacje i jak wielką wagę do nich przywiązujemy" -
    powiedział Van Rompuy.

    Oprócz planu działań ws. walki z nielegalną imigracją na szczycie
    przyjęto również wspólną deklarację oraz "mapę drogową", określające
    priorytety współpracy UE-Afryka. Relacje te mają się koncentrować na
    takich sferach, jak zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa, demokracja i
    rządy prawa, rozwój zasobów ludzkich, zrównoważony wzrost gospodarczy i
    integracja oraz globalne wyzwania, w tym ochrona klimatu.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    214. Kerry grozi zrewidowaniem roli USA na Bliskim Wschodzie

    Stany Zjednoczone na razie nie zdecydowały, czy nadal będą próbowały uregulować stosunki między Izraelem a Palestyną – powiedział w piątek podczas wizyty w Maroku sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych John Kerry.

    Zgodnie z jego słowami „czas i wysiłek, który Stany Zjednoczone mogą włożyć w proces pokojowego uregulowania na Bliskim Wschodzie, mają swoje granice. Tym bardziej, jeśli strony nie chcą wyjść sobie na spotkanie”.

    We czwartek Izrael odmówił wypuszczenia kolejnej grupy palestyńskich więźniów w odpowiedzi na kroki Palestyny, zmierzające do wzmocnienia swojej obecności w strukturach ONZ.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_04/Kerry-grozi-zrewidowaniem-roli-USA...

    ONZ oskarżyło żołnierzy z Czadu o rozstrzelanie chrześcijan w RŚ

    ONZ oskarżyło żołnierzy z Czadu o rozstrzelanie chrześcijan na rynku w stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej, Bangi.

    Do tragedii doszło 29 marca, kiedy żołnierze z Czadu, którzy przybyli do Republiki Środkowoafrykańskiej, żeby ewakuować swoich rodaków z ogarniętego wojną kraju, przedostali się do zamieszkałych przez chrześcijan dzielnic Bangi. Zginęło 30 osób, a ponad 300 zostało rannych.

    Sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej zaostrzyła się na początku grudnia 2013 roku, kiedy w Bangi doszło do starć między bojownikami z islamistycznego ugrupowania „Seleka” a chrześcijańskimi powstańcami. Zginęło wtedy ponad tysiąc osób.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_04/ONZ-oskarzylo-zolnierzy-z-Czadu-o-...


    Szwecja: To początek epoki lodowcowej w stosunkach Rosji z UE

    Trzeba zapomnieć, że Rosja miała być strategicznym partnerem Unii - stwierdził szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt. »


    Carl
    Bildt ostrzega też, że opanowanie Krymu miało być dla Kremla początkiem
    szerszej antyukraińskiej akcji. Według niego, stajemy obecnie wobec
    perspektywy napięć na linii Europa-Rosja w ciągu najbliższych kilku lat.

    Szwedzkie media informują o takich wypowiedziach szefa szwedzkiej
    dyplomacji przed i w trakcie trwającego nieformalnego spotkania unijnych
    ministrów spraw zagranicznych w Grecji.

    Carl Bildt przypomniał, że Unia Europejska spodziewała się, że
    współdziałanie z Moskwą pomoże Rosji zmodernizować się. Takie były
    założenia przedstawionego w 2009 r. podczas szczytu UE- Rosja w
    Sztokholmie, dokumentu "Partnerstwo dla Rozwoju".

    Później Rosja wybrała jednak dla siebie inną drogę, która
    ograniczyła jej modernizację. Spowodowało to zahamowanie jej
    demokratycznego rozwoju i uniemożliwia współpracę partnerską z
    Europejską Wspólnotą. Rosja stała się naszym nieprzewidywalnym sąsiadem -
    stwierdził Bildt.

    Szef MSZ Szwecji dodał, że strategiczne położenie całej Europy stało się
    niespodzianie bardzo trudne. Także na południu bezpieczeństwo uległo
    zakłóceniu, bo destabilizacja dotknęła: Syrię, Egipt i Libię.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    215. Syria: co może przynieść „Genewa-3”?

    Syria ustanowiła dramatyczny antyrekord: liczba ofiar wojny domowej w tym kraju, według niektórych danych, przekroczyła 200 tysięcy osób. Jedna trzecia z nich to cywile, w tym dzieci. Według danych ONZ, liczba syryjskich uchodźców zbliża się do trzech milionów osób.

    Ta straszna statystyka ulegnie zmianie, jeśli społeczność międzynarodowa nie podejmie nadzwyczajnych działań w celu przerwania rozlewu krwi.

    Wojna domowa w Syrii trwa trzy lata, jednak jej końca nie widać. Siły przeciwników są wycieńczone, wiele miast zostało zrujnowanych, ale wszystkie próby posadzenia zmagających się stron za stołem negocjacyjnym na razie są bezskuteczne. Przede wszystkim dlatego, że radykalna opozycja, która jest aktywnie wspierana zza granicy, wysuwa ostre warunki zawieszenia broni. Najważniejszy z nich to podanie się do dymisji legalnie wybranego prezydenta Syrii Baszara al-Asada. Takich żądań, jak i wielu innych korzystnych tylko dla jednej ze stron konfliktu, oficjalny Damaszek, co zrozumiałe, nie ma zamiaru wypełnić.

    Poza tym społeczność międzynarodowa rozpoczęła przygotowania do przeprowadzenia kolejnej konferencji w sprawie Syrii „Genewa-3”. Poprzednie forum, w przygotowaniach którego najaktywniejszy udział miała Moskwa i Waszyngton, niestety nie przyniosło widocznych rezultatów, przyznał sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon. I bynajmniej nie stało się tak z winy organizatorów. Z pytaniem o to, czy warto oczekiwać przełomu od „Genewy-3”, zwróciliśmy się do politologa Stanisława Tarasowa:

    Scenariusz procesu pokojowego w Syrii początkowo rozwijał się pozytywnie w ramach „Genewy-1”. Wypracowano plan krok po kroku: zaprzestanie działań zbrojnych, stworzenie rządu tymczasowego, przeprowadzenie wyborów prezydenckich. Ale plan był blokowany przez Zachód: nie ustrukturyzowano sił, z którymi można prowadzić dialog. Powodzenie „Genewy-3”, jako ciągu dalszego „Genewy-2”, budzi poważne wątpliwości. Ale jest także nadzieja. Jeżeli Rosja i USA będą chciały i zachowają wolę polityczną współpracy w kierunku syryjskim, to pozytywny efekt pojawi się także w pokojowym uregulowaniu kryzysu ukraińskiego.

    Wydaje się, że do syryjskiego konfliktu zastosowano formułę, którą zazwyczaj odnosi się do remontu: nie można go zakończyć, a jedynie przerwać. Przewagę zyskuje raz jedna, raz druga strona, jednak sił do ostatecznego zrywu i rozgromienia przeciwnika już nikt nie ma. Czy jest potrzebne ostateczne rozgromienie, które doprowadzi do nowych ofiar? Zmagające się strony nie mają zamiaru poddawać się bez walki. W obecnym momencie przewaga jest po stronie sił al-Asada, ale jutro obraz może zasadniczo się zmienić. Koledzy specjalnego przedstawiciela ONZ do spraw Syrii Lakhdara Brahimiego nastawieni są sceptycznie. Mówią, że w najbliższej przyszłości negocjacje pokojowe między opozycją a Damaszkiem raczej nie zostaną wznowione. Orientalista Siemon Bagdasarow także w to wątpi:

    Poprzednie konferencje pokazały, że format jest nie taki jaki powinien być i nie ma z kim rozmawiać. „Genewa-3” będzie się odbywać na tle zaostrzania się sytuacji na granicy syryjsko-tureckiej. Przypomnijmy sobie oświadczenia Erdogana o tym, że Turcja z Syrią są wrogami, a także żądania opozycji stworzenia nad państwem syryjskim strefy zakazu lotów. Dla efektywności potrzebne jest to, żeby na forum była obecna nie jakaś opozycja, za którą nic nie stoi, a konkretni dowódcy polowi reprezentujący największe siły opozycyjne. Dodatkowo przedstawiciele krajów wpływających na opozycję i kierownictwo Syrii. To, oprócz Rosji i USA, Arabia Saudyjska, Katar, Turcja, Iran, Irak i być może Liban.

    Pertraktacje między politykami a dyplomatami wspomnianych państw już się zaczęły. Teraz wiele zależy od tego, który trend weźmie górę – egoistyczne interesy poszczególnych państw czy kurs na zatrzymanie rozlewu krwi, nawet kosztem pewnych zmian geopolitycznych.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_04_05/Syria-co-moze-przyniesc-Genewa-3-6465/

    Izrael jest gotowy na rozmowy pokojowe z Palestyńczykami

    Izrael jest gotowy na rozmowy pokojowe z Palestyńczykami – powiedział w niedzielę premier kraju Benjamin Netanjahu.

    Podkreślił on, że strona izraelska nie będzie starać się nawiązać dialogu „za wszelką cenę”, dodając, że Izrael w odpowiedni sposób zareaguje na środki, które Palestyna podejmuje „starając się stać państwem”.

    Dialog o warunkach uregulowania palestyńsko-izraelskiego konfliktu znalazł się pod znakiem zapytania w ubiegłym tygodniu. Izrael odmówił wypuszczenia palestyńskich więźniów, których amnestia była uwzględniona w porozumieniu w sprawie wznowienia rozmów.

    W odpowiedzi Palestyńczycy złożyli wniosek o włączenie na prawach państwa do 15 międzynarodowych organizacji i umów.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_06/Izrael-jest-gotowy-na-rozmowy-poko...


    Przerwane negocjacje Izrael-Palestyna. "Nie za wszelką cenę"

    Amerykańska dyplomacja zakładała, że porozumienie ramowe, mające
    służyć jako podstawa do trwałego układu pokojowego, uda się osiągnąć w
    kwietniu tego roku.

    Iran i Pakistan przygotowują się do wspólnych manewrów

    Marynarki wojenne Iranu i Pakistanu 8 kwietnia przeprowadzą ćwiczenia wojskowe w Cieśninie Ormuz – poinformowały media.

    Grupa bojowa marynarki wojennej Pakistanu już przybyła do irańskiego portu Bandar Abbas w celu udziału w manewrach.

    W ćwiczeniach ze strony pakistańskiej będą uczestniczyć niszczyciel rakietowy, niszczyciel pomocniczy i jeden okręt podwodny, które pozostaną w porcie Bander Abbas przez cztery dni.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_06/Iran-i-Pakistan-przygotowuja-sie-d...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    216. Koniec porozumienia Izrael –


    Koniec porozumienia Izrael – Palestyna?


    Przedstawiciele izraelskich władz poinformowali, że
    premier Benjamin Netanjahu nakazał wstrzymanie wszystkich kontaktów na
    wysokim szczeblu z władzami Autonomii Palestyńskiej z wyjątkiem
    dotyczących kwestii bezpieczeństwa.



    ONZ: Będzie misja pokojowa do RŚA

    ONZ: Będzie misja pokojowa do RŚA

    Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie uchwaliła
    utworzenie misji pokojowej MINUSCA, aby powstrzymać przemoc między...
    czytaj dalej »

    MINUSCA ma liczyć 10 tys. żołnierzy i 1800 policjantów. RB ONZ
    upoważniła również 2 tys. francuskich żołnierzy w Republice
    Środkowoafrykańskiej do wspierania pokojowej misji ONZ w tej byłej
    francuskiej kolonii.
    Obecnie w RŚA stacjonują Siły Unii Afrykańskiej liczące około 5 tys.
    żołnierzy (wliczając siły francuskie). MINUSCA przejmie misję od sił UA w
    połowie sierpnia.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    217. Atak chemiczny w Syrii

    Atak chemiczny w Syrii

    W miejscowości Kfar Zeita w prowincji Hama w środkowej Syrii użyto gazu trującego

    Główne, wspierane przez Zachód ugrupowanie opozycyjne Syryjska
    Koalicja Narodowa mówi o dziesiątkach poszkodowanych. Nie podaje,
    jakiego gazu użyto.

    Według mającego siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskiego
    Obserwatorium Praw Człowieka, mieszkańcy Kfar Zeita mieli problemy z
    oddychaniem.

    Państwowa telewizja syryjska twierdzi, że w Kfar Zeita członkowie
    powiązanego z Al-Kaidą Frontu Al-Nusra użyli chloru, zabijając dwoje
    ludzi i powodując obrażenia u ponad stu.

    Według telewizji, Front Al-Nusra przygotowuje kolejne ataki chemiczne.

    Na amatorskim nagraniu wideo, umieszczonym w internecie przez
    aktywistów syryjskiej opozycji, widać salę szpitalną w Kfar Zeita pełną
    dorosłych i dzieci; niektórzy z pacjentów mają na twarzach maski
    tlenowe.

    Broni chemicznej używano już w czasie trwającego ponad trzy lata
    syryjskiego konfliktu. W sierpniu zeszłego roku w ataku chemicznym koło
    Damaszku zginęło ponad 1400 osób. USA i ich sojusznicy winą za tamten
    atak obciążyli siły rządu syryjskiego. Damaszek twierdzi, że ataku
    dokonali rebelianci.

    W ramach uzgodnionego we wrześniu 2013 roku przez Rosję i USA
    porozumienia, zatwierdzonego przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, Syria
    zgodziła się zlikwidować całość swego chemicznego arsenału do 30 czerwca
    br. Likwidacja syryjskiego arsenału postępuje opornie, m.in. ze względu
    na niestabilną sytuację w kraju, ale proces jest kontynuowany.

    -----------------------------------------------
    Iran i Rosja kończą przygotowania do transakcji „ropa naftowa w zamian za żywność” na kwotę 20 mld dolarów. Komunikat zachodnich mediów niemal zbiegł się w czasie z zakończeniem w Wiedniu kolejnej rundy rozmów w sprawie irańskiego problemu nuklearnego. Zarówno Teheran, jak i szóstka (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ plus Niemcy) stwierdziły stopniowe zbliżenie stanowisk. Według Pekinu, stało się to możliwe dzięki konstruktywnej roli Rosji.

    O porozumieniu gospodarczym między Iranem a Rosją po raz pierwszy zaczęto mówić w styczniu. Zgodnie z jego warunkami, Moskwa codziennie miała kupować do 500 tys. baryłek ropy naftowej. W zamian Teheran miał otrzymywać żywność i sprzęt, co złagodziłoby ciężar zachodniego embarga naftowego. Obecnie do wiadomości publicznej dotarły niektóre szczegóły. Większość dokumentów, dotyczących transakcji, zostało już przygotowanych. Trzeba jedynie ustalić dokładną cenę ropy, która ma być niższa niż światowa. Odbiorcą surowca będzie rosyjska spółka, nie pracująca na rynku zagranicznym. Irańczycy mówią, że przewidziane są nawet dostawy „niektórych rodzajów broni”.

    Dwustronne porozumienie gospodarcze umocni pozycję Teheranu w rozmowach z szóstką - twierdzi ekspert Centrum Międzynarodowego Bezpieczeństwa Instytutu Gospodarki Światowej i Stosunków Międzynarodowych RAN, Piotr Topyczkanow.

    Jest oczywiste, że Iran będzie z tego korzystał i pokazywał Zachodowi, że niespecjalnie cierpi z powodu sankcji. Pod tym względem kraj ten może uczestniczyć w dalszych rozmowach z twardszym stanowiskiem w kwestii swojego programu jądrowego.

    Zachód raczej nie ucieszy się z wymiany, ale nie będzie w stanie nic zrobić. Jeśli zaostrzy sankcje wobec Teheranu, nie jest wykluczone, że ten przerwie dialog w sprawie programu nuklearnego. Innymi słowy, przygotowywane porozumienie leży w interesie Teheranu. Czy leży w interesie Rosji?

    USA i UE po krymskich wydarzeniach również zastosowały wobec niej sankcje, na razie symboliczne. Czy można powstrzymać Zachód przed kolejnymi środkami karnymi groźbą włączenia w wymianę zestawów przeciwlotniczych S-300? Ekspert Instytutu Orientalistyki RAN, Boris Dołgow, dopuszcza, że w razie konieczności zestawy mogą zostać przekazane Iranowi.

    Wcześniej Rosja zrezygnowała z tych dostaw. Jednak ten rodzaj broni kwalifikuje się do kategorii obronnej. Prawdopodobnie będą dostarczane.

    Piotr Topyczkanow ma inne zdanie. Rozmowy na temat zestawów wywołają negatywną reakcję w Europie i USA, co uniemożliwi przestawienie się z antyrosyjskich sankcji na konstruktywny dialog w sprawie Ukrainy.

    Pojawiły się spekulacje, że w związku z pogorszeniem się relacji z Zachodem Rosja może dostarczyć Iranowi S-300. Moskwa może pokazać gotowość do wyposażenia Iran w takie środki. Jednak decyzja w sprawie dostaw S-300 będzie podejmowana nie na przekór Zachodowi i nie w związku ze stosunkami Moskwy z Waszyngtonem i Brukselą.

    Rosja posiada inne potężne narzędzie, związane z „irańską kartą”, które już działa. Dlatego Zachód zachowywał ostrożność, wprowadzając wobec niej sankcje - mówi dalej ekspert.

    Zachód, przede wszystkim USA, zainteresowany jest tym, aby Iran nie rozwijał własnego programu jądrowego i był gotowy na jego dalsze ograniczenie. Bez Rosji ani USA, ani UE nie będą w stanie osiągnąć tych celów. Jest to rzeczywiście silny atut w rękach Moskwy, która może przeszkodzić w dalszych rozmowach z Iranem i podpisaniu dokumentu w sprawie jego programu jądrowego. Inna sprawa, czy leży to w interesie Rosji i co to jej da. W każdym razie faktem jest to, że takie narzędzie presji na Zachód istnieje.

    Strony porozumiały się w sprawie ponownego spotkania w dniach 13-16 maja w Wiedniu, aby rozpocząć pracę nad tekstem wszechstronnego porozumienia w sprawie rozwiązania irańskiego problemu jądrowego. Termin ważności obecnego porozumienia, podpisanego w listopadzie ubiegłego roku, wygasa 20 lipca. Wówczas Teheran zgodził się na wstrzymanie poszczególnych rodzajów działalności nuklearnej w zamian za nieznaczne osłabienie sankcji. Jednak sprzęt do wzbogacania uranu nie został zdemontowany, a więc Irańczycy w każdej chwili mogą wznowić prace. Zdaniem ekspertów szanse na ostateczne uregulowanie do 20 lipca na razie są, aczkolwiek niewysokie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_04_11/Iransko-rosyjska-wymiana-jak-czerwona-p...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    218. Premier Libii podał się do

    Premier Libii podał się do dymisji z powodu zamachu

    Ali Zeidan

    Ali Zeidan

    Pełniący obowiązki premiera Libii Abd Allah as-Sani odmówił dzisiaj stanięcia na czele nowego rządu i podał się do dymisji.

    Swój
    wniosek premier wysłał do deputowanych do Powszechnego Kongresu
    Narodowego (parlamentu) po groźbach pod jego adresem i zamachu.

    W oświadczeniu as-Saniego czytamy, że wczoraj razem z rodziną został ofiarą „wiarołomnego ataku”.

    11
    marca parlament Libii wyraził wobec premiera Aliego Zeidana wotum
    nieufności za niezdolność do rozwiązania problemu z zajętymi przez
    powstańców portami naftowymi i obiektami na wschodzie kraju.

     
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_13/Premier-Libii-podal-sie-do-dymisji-z-powodu-zamachu-1641/


    Iran zastrzega sobie prawo do wzbogacania uranu do 90%

    Iran zastrzega sobie prawo do wzbogacania uranu do 90%

    „Uważamy, że nasz kraj ma takie same prawa, jak i inni sygnatariuszeUkładu o nieproliferacji broni jądrowej .
    Oznacza to, że mamy prawo do wzbogacania uranu od 1 do 90%” - oznajmił
    dzisiaj szef Organizacji Energii Atomowej Iranu Ali Akbar Salechi.

    Salechi
    powiedział, że Iran zgodził się na ograniczenie programu wzbogacania
    uranu do 5% „w charakterze dobrowolnego kroku w ramach genewskiego
    porozumienia”.

    Salechi poinformował także o planach
    Islamskiej Republiki Iranu, dotyczących zbudowania w najbliższych latach
    przy wsparciu rosyjskich specjalistów jeszcze czterech elektrowni
    atomowych.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_13/Iran-zastrzega-sobie-prawo-do-wzbogacania-uranu-do-90-5725/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    219. Libią nie da się rządzić

    Libią nie da się rządzić



    — konstatuje „Rzeczpospolita”

    Kilka lat po popieranej (często entuzjastycznie, często na
    granicy histerii, często wręcz w sposób ją przekraczający, często w
    atmosferze moralnego szantażu) rewolucji kraj ten znajduje się na
    granicy rozpadu. Politycznego i społecznego.

    Oznacza to nie tylko pojawienie się na mapie świata kolejnej „czarnej
    dziury”. I nie tylko to, że przeciętnemu obywatelowi tego kraju jest
    zapewne gorzej niż za Kadafiego. Także i to, że w każdej chwili
    Libia czy jej część może stać się czymś na kształt Somalii – gniazdem
    zagrażających żegludze na Morzu Śródziemnym piratów, matecznikiem
    islamskich terrorystów, i w ogóle – schronieniem i punktem wypadowym dla
    różnych zagrażających Zachodowi sił.

    A przypomnijmy, że Muammar Kadafi (oczywiście wielokrotny morderca,
    dyktator itd. – na ten temat nie ma sporu) po upadku bloku wschodniego
    przeraził się śmiertelnie. Zmienił swoją politykę na prozachodnią. A w
    każdym razie Zachodu już nie atakował, nie prowokował, wszystkimi siłami
    chciał doprowadzić do tego, żeby Zachód uznał go za zło mniejsze od
    wszystkich możliwych alternatyw, żeby do końca swoich dni móc
    rządzić bez zagrożenia ze strony tegoż Zachodu.

    Ale na fali entuzjazmu wobec „arabskiej wiosny” Zachód zdecydował
    inaczej. W efekcie mamy to, co mamy. Czyli stan dla Zachodu gorszy,
    znacznie bardziej niebezpieczny niż uprzedni.

    I rzecz dotyczy nie tylko Libii. Jak wyglądałaby Syria po
    ewentualnym zwycięstwie przeciwników reżimu Asadów…? Jak teraz, po
    dekadzie od zdobycia Bagdadu, wygląda Irak? Czy rzeczywiście jest
    bezpieczniejszy dla Zachodu niż rządzony przez Saddama?

    Zniszczenie sił Al-Kaidy w Afganistanie było koniecznością. Ale czy późniejsza próba zaszczepienia tam zachodnich wartości nie
    byłą naiwnością? Naiwnością, która skończy się zapewne tryumfem
    odrodzonych talibów? A gdyby zamiast demokratyzować Afganistan, USA zdecydowały zainstalować w Kabulu jakiś prozachodni, ale konserwatywny reżim, mogłoby może być inaczej?

    Wniosek z tego wszystkiego narzuca się jeden. Przykry, ale oczywisty.

    Religia praw człowieka, która w coraz większym stopniu determinuje zewnętrzną politykę Zachodu, w coraz większym stopniu mu szkodzi. Nakazuje bowiem zachodnim rządom kierować się nie tylko (a często: w znacznie mniejszym stopniu) klasycznym rachunkiem sił i środków, klasyczną kalkulacją własnych interesów, nakazuje wręcz mniej myśleć o własnym bezpieczeństwie, niż o tej religii i „moralnym obowiązku” rozprzestrzeniania jej po całym świecie.

    Oczywiście, inaczej rzecz się ma, gdy po drugiej stronie stoi potężne
    państwo, jak Rosja czy Chiny. Wtedy z religii praw człowieka wolno nie
    wyciągać ostatecznych konsekwencji. Ale kiedy potencjalny przeciwnik
    jest słabszy, a w dodatku rzeczywiście niesympatyczny…? I jeszcze część
    ludności się z jakichkolwiek powodów przeciw niemu buntuje? A to
    natychmiast wysyłajmy wojska. Bo niby taki mamy obowiązek.

    Tymczasem ja uważam, że wcale nie mamy.

    Uważam, że nawet jeśli gdzieś tam ludzie się mordują, czy też
    panuje krwawa dyktatura – to jeśli ta dyktatura nie została narzucona z
    zagranicy, tylko jest emanacją sił wewnętrznych, to z ingerencją
    zewnętrzną trzeba bardzo, bardzo ostrożnie.
    Bo częściej
    przynosi ona skutki złe i nieprzewidziane, niż dobre i przewidziane. A
    także dlatego, że zasada suwerenności państwowej jest zbyt cenna, zbyt
    wiele wartości i dóbr cennych również i dla nas chroni, żeby łamać ją pochopnie.

    A tak w ogóle to często lepszy stary, przewidywalny dyktator, niż szaleni rewolucjoniści. Islamscy zwłaszcza.

    Wiem, że rządzącym Zachodem w zasadzie nie wolno dojść do takich
    wniosków. Bo to przecież bluźnierstwo w świecie Religii Praw Człowieka.

    Ale tak po cichu, nie przyznając się oczywiście do tego – może warto poczytać coś o starym Bismarcku…?

    http://wpolityce.pl/swiat/191727-piotr-skwiecinski-dla-wpolitycepl-rozpad-libii-czyli-zachodzie-ostroznie-z-interwencjami-czy-to-bluznierstwo-przeciwko-religii-praw-czlowieka

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    220. Syryjscy bojownicy otrzymali

    Syryjscy bojownicy otrzymali amerykańskie pociski „TOW”

    Syryjscy bojownicy otrzymali do swojej dyspozycji przeciwpancerne pociski kierowane „TOW” amerykańskiej produkcji – poinformowała dziś gazeta The Washington Post. Podkreśla się, że po raz pierwszy amerykańska broń tego typu znalazła się w rękach opozycyjnych ugrupowań zbrojnych.

    Amerykańscy urzędnicy odmówili dyskutowania nad tym, w jaki sposób pociski mogły trafić do Syrii. Nie zaprzeczyli oni jednak, że bojownicy rzeczywiście mają je w swoim uzbrojeniu.

    W przeszłości, według danych The Washington Post, USA dostarczyły tę broń Turcji, a w grudniu Pentagon zgodził się sprzedać 15000 pocisków „TOW” Arabii Saudyjskiej.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_04_16/Syryjscy-bojownicy-otrzymali-amerykansk...

    Rosja potępiła przekazanie syryjskim bojownikom amerykańskich pocisków

    Przekazanie rozproszonym syryjskim ugrupowaniom antyrządowym nowoczesnej, efektywnej broni do walki z pojazdami opancerzonymi poważnie destabilizuje sytuację w tym kraju i nie sprzyja polityczno-dyplomatycznemu rozwiązaniu konfliktu – oświadczono dziś w MSZ Rosji w związku z doniesieniami o dostarczeniu bojownikom amerykańskich przeciwpancernych pocisków kierowanych BGM-71 "Tow".

    Między innymi jedno z „umiarkowanych” opozycyjnych ugrupowań otrzymało ponad 20 takich pocisków – podkreślono w MSZ. Poinformowano przy tym, że bojownicy zostali specjalnie przeszkoleni w korzystaniu z broni tego typu.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_04_16/Rosja-potepila-przekazanie-syryjskim-bo...

     Do "przestrzegania porządku międzynarodowego" na Ukrainie wezwali Rosję szefowie dyplomacji siedmiu krajów śródziemnomorskich UE, którzy zebrali się w Alicante w Hiszpanii. Podkreślili też, że Moskwa musi być strategicznym partnerem UE.

    Ministrowie Francji, Cypru, Grecji, Włoch, Malty, Portugalii i Hiszpanii, zebrali się w środę na nieformalnym spotkaniu w Alicante poświęconym unijnej polityce wobec nielegalnej imigracji, lecz zajęli się również kwestią kryzysu ukraińskiego.

    ------------------------------------------------

    Izrael utrudni Europie uniezależnienie się od Rosji?

    Izrael chce się dogadać ze swoimi niedawnymi wrogami, Turcją i Egiptem, i prawdopodobnie nie będzie na razie dostarczał gazu do Europy.
    Egipt i Izrael przez wiele lat uczestniczyły w wojennej szarpaninie, w której Egipt, pełniący rolę najbardziej krzykliwego koguta w świecie arabskim, regularnie próbował zgnieść Izrael, niemal z każdej wojny wychodząc z najbardziej oskubanym ogonem. Kres temu przyniosło porozumienie w Camp David i pokój podpisany w 1979 roku, dzięki któremu Izrael i Egipt znormalizowały wzajemne stosunki. Pogorszyły się one dopiero wraz z arabską wiosną, która do głosu dopuściła marginalizowanych przez długie lata islamistów. Na Synaju parokrotnie miały miejsce akty sabotażu przeciw gazociągowi prowadzącemu do Izraela, a na prezydenta Egiptu wybrano antyizraelskiego Mohammeda Mursiego. Jerozolima odetchnęła dopiero wtedy, kiedy egipska rewolucja zjadła własne dzieci. Po odsunięciu islamistów i powrocie do władzy, nowi-starzy wojskowi udali się na zakupy za izraelską granicę. Koszyk chcą wypełnić gazem.Rządząca armia wie, że z energią nie ma żartów – irytacja Egipcjan z powodu „blackoutów” przyczyniła się do obalenia prezydenta Mursiego w 2013 roku.

    Jednak w całym przedsięwzięciu nie chodzi tylko o pokrycie wewnętrznego zapotrzebowania. Egipt może zaoferować grupie przedsiębiorstw rozwijających „Lewiatana”, a więc amerykańskiemu koncernowi Noble Energy i izraelskim Delek Drilling, Ratio i Avner Oil, możliwość eksportu gazu LNG do Azji, gdzie osiąga on niemal dwukrotnie wyższą cenę niż w Europie.

    - Jeśli operatorzy złóż gazu w Izraelu osiągną porozumienie z operatorami tych obiektów [terminali LNG w Egipcie – przyp. red.], wydaje się, że może to się okazać korzystne zarówno dla Egiptu, Izraela, jak i tych wszystkich firm – powiedział cytowany w depeszy Reutersa Eugen Kandel, szef rady gospodarczej przy izraelskim premierze. Brytyjska BG Group, która jest operatorem w niewykorzystywanym w pełni egipskim terminalu LNG, już prowadzi rozmowy z firmami skupionymi wokół „Lewiatana”. Według źródeł Reutersa optymalnym rozwiązaniem ma być budowa gazociągu łączącego izraelskie złoża z siecią BG Group, tak aby izraelski gaz trafiał bezpośrednio do egipskiego terminalu LNG w Idku.
    http://biznes.onet.pl/izrael-utrudni-europie-uniezaleznienie-sie-od-rosj...

    UE domaga się, aby Izrael cofnął decyzje krzywdzące Palestyńczyków

    Unia Europejska zażądała od Izraela, aby '"cofnął" decyzje podjęte na niekorzyść Palestyńczyków.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    221. Izraelskie władze ograniczyły

    Izraelskie władze ograniczyły Palestyńczykom dostęp do Wzgórza Świątynnego. Doszło dozamieszek VIDEO

    Izraelska policja zatrzymała
    palestyńskich chrześcijan zmierzających w Wielką Sobotę do Bazyliki
    Grobu Pańskiego w Jerozolimie - poinformował koordynator ONZ ds. procesu
    pokojowego na Bliskim Wschodzie Robert Serry."Policjanci zatrzymali palestyńską procesję na
    jednym z punktów kontrolnych na Starym Mieście w Jerozolimie" - napisał w
    swym oświadczeniu Serry, który wraz z innymi dyplomatami był zaproszony
    przez Palestyńczyków do udziału w ceremonii zstąpienia Świętego Ognia w
    Bazylice Grobu Pańskiego.Ostatecznie, jak poinformował dyplomata ONZ,
    rozwścieczonemu tłumowi palestyńskich chrześcijan udało się przedrzeć
    przez blokadę.

    Robert Serry wyraził ubolewanie, że pokojowa
    procesja Palestyńczyków została zakłócona przez niestosowne zachowanie
    izraelskich sił bezpieczeństwa.

    Izraelskie MSZ odrzuciło zarzuty dyplomaty ONZ.
    Zapewniło, że to właśnie dzięki sprawnym działaniom policji tysiące
    ludzi bez przeszkód dotarły wąskimi uliczkami jerozolimskiego Starego
    Miasta do Bazyliki Grobu Pańskiego.


    Izraelska policja rozpędziła w niedzielę Palestyńczyków manifestujących
    na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy, gdzie swe święte
    miejsca mają muzułmanie, chrześcijanie i żydzi. W stronę sił
    bezpieczeństwa poleciały kamienie. Aresztowano 16 osób.Już w Wielki Piątek izraelska policja ograniczyła dostęp do wzgórza, aby zapobiec starciom między wyznawcami islamu i Żydami, do których dochodziło w ostatnich dniach.

    W środę dziesiątki Palestyńczyków odniosło rany i obrażenia w starciach z izraelską policją po tym, gdy władze udostępniły wzgórze izraelskim turystom.

    Zgodnie z zarządzeniem izraelskich władz wyznawcom judaizmu nie wolno jednak modlić się w tym świętym dla muzułmanów miejscu. Tymczasem część żydowskich ortodoksów religijnych domaga się od władz uznania ich prawa do modlitw na Wzgórzu Świątynnym.

    Wzgórze Świątynne jest dla muzułmanów trzecim najświętszym miejscem ich religii, po Mekce i Medynie, oraz upamiętnia miejsce, z którego prorok Mahomet miał odbyć podróż do nieba. Znajdują się tam święte dla muzułmanów meczety: Kopuła na Skale i Al-Aksa.


    Palestyńczycy szli do Bazyliki Grobu Pańskiego; zatrzymali ich Izraelczycy

    Izraelska policja zatrzymała palestyńskich
    chrześcijan, zmierzających w Wielką Sobotę do Bazyliki Grobu Pańskiego w
    Jerozolimie – poinformował...
    więcej

    Izraelskie siły zbrojne kilkakrotnie zaatakowały Strefę Gazy

    Samoloty sił zbrojnych Izraela zaatakowały dzisiaj Strefę Gazy - poinformowało dziennikarzy izraelskie dowództwo wojskowe.

    Wojskowi wyjaśnili, że ostrzelali domniemane pozycje bojowników w odwecie za ostrzał rakietowy izraelskiego terytorium, dokonany ze Strefy Gazy.

    MSW Strefy Gazy twierdzi, że jeden z ataków został przeprowadzony na obiekt palestyńskich służb bezpieczeństwa. Jedna osoba została ranna.

    Jeszcze dwa ataki w wersji strony palestyńskiej przypadły n rejony, w których nie było uzbrojonych ludzi.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_21/Izraelskie-sily-zbrojne-kilkakrotn...

    Fatah i Hamas ogłosiły pojednanie i formują jednolity rząd

    Fatah i Hamas ogłosiły pojednanie i formują jednolity rząd

    Rywalizujące palestyńskie ruchy Fatah i Hamas
    pokonały rozbieżności i osiągnęły porozumienie – oświadczył w środę
    jeden z liderów Hamasu i szef rządu w Strefie Gazy, Ismail Haniyeh na
    konferencji prasowej dotyczącej wyników rozmów.

    Jak
    powiedział, w ciągu pięciu tygodni zostanie sformowany jednolity rząd, a
    pół roku później zostaną przeprowadzone wybory prezydenckie i
    parlamentarne.

    Radykalny ruch Hamas kontroluje Strefę Gazy, a umiarkowany ruch Fatah – Zachodni Brzeg Jordanu.

     
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_04_23/Fatah-i-Hamas-oglosily-pojednanie-i-formuja-jednolity-rzad-0702/



    Izrael odwołuje rozmowy z Palestyńczykami po porozumieniu Hamas-Fatah

    Izrael odwołuje rozmowy z Palestyńczykami po porozumieniu Hamas-Fatah

    ładze Izra­ela od­wo­ła­ły pla­no­wa­ną na wie­czór sesję
    ne­go­cja­cji po­ko­jo­wych z Pa­le­styń­czy­ka­mi po pod­pi­sa­niu
    wcze­śniej tego dnia przez or­ga­ni­za­cje pa­le­styń­skie: ra­dy­kal­ny
    Hamas i umiar­ko­wa­ny Fatah umowy do­ty­czą­cej utwo­rze­nia rządu
    jed­no­ści na­ro­do­wej

    Syria: USA zwiększają dostawy broni dla rebeliantów

    Do powstańców już trafiło kilkadziesiąt pocisków przeciwpancernych, ale to tylko początek - podało amerykańskie radio NPR.


    Pomoc dla Palestyny. USA o niej pomyślą, jeśli powstanie rząd jedności

    - Jakikolwiek palestyński rząd musi jednoznacznie zobowiązać się
    do zaniechania przemocy, do uznania państwa Izrael oraz do
    zaakceptowania poprzednich porozumień
    - powiedział anonimowy przedstawiciel władz USA.



    Moskwa ubolewa nad wstrzymaniem rozmów między Izraelem a Palestyną

    Moskwa ubolewa nad wstrzymaniem rozmów między Izraelem a Palestyną

    Moskwa wyraża ubolewanie w związku z zawieszeniem
    rozmów palestyńsko-izraelskich z powodu pojednania między Fatahem i
    Hamasem - poinformował dzisiaj rosyjski resort polityki zagranicznej.

    „Rosja
    zawsze opowiadała się za sprawiedliwym i długofalowym rozwiązaniem
    problemu palestyńskiego, które ma na celu zapewnienie pokojowej i
    bezpiecznej przyszłości narodom Izraela i Palestyny” - podkreślono w
    oświadczeniu.

    W czwartek szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow
    powiedział, że jest zdumiony reakcją Waszyngtonu na wiadomość o
    pojednaniu ruchów Fatah i Hamas. USA oznajmiły, że są rozczarowane
    pojednaniem między szefem autonomii palestyńskiej Mahmudem Abbasem i
    Hamasem.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_25/Moskwa-ubolewa-nad-wstrzymaniem-rozmow-miedzy-Izraelem-a-Palestyna-0733/


  • Niepodległa Palestyna nierealna. Izrael nie chce zmian [ANALIZA]

    - Abbas musi się zdecydować, czy chce pojednania z
    Hamasem, czy pokoju z Izraelem. Albo-albo - powiedział w czwartek
    izraelski premier Beniamin...

    Robert Stefanicki

  • Co z negocjacjami izraelsko-palestyńskimi? Kerry: czas na pauzę

    Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w czwartek, że
    konieczna jest pauza w izraelsko-palestyńskim procesie pokojowym,...
    czytaj dalej »


    Nadchodzą nowe zamieszki w Egipcie? "Po wyborach Bractwo Muzułmańskie przestanie istnieć"

    - To nie ja wykończyłem Bractwo, ale Egipcjanie. To oni dwukrotnie
    powiedzieli Bractwu „nie”. W ubiegłym roku, gdy wyszli na ulice, a także
    teraz” - mówił Marszałek al-Sisi, faworyt w wyborach prezydenckich w Egipcie.


    Newsweek: alarmująca skala szpiegostwa Izraela w USA

    Amerykańskie służby kontrwywiadowcze poinformowały House Judiciary
    and Foreign Affairs, że aktywność szpiegowska Izraela w USA jest
    nieporównanie większa niż innych aliantów tego kraju, jak Niemcy,
    Francja, Wielka Brytania czy Japonia, donosi Newsweek.  Głównym celem izraelskich szpiegów są przemysłowe i techniczne tajemnice, pisze Newsweek powołując się na niejawne informacje przedstawione w styczniu w Kongresie USA. Przedstawiono je w związku z projektem
    rozwiązań prawnych ułatwiających obywatelom Izraela otrzymanie
    amerykańskiej wizy. Anonimowy informator z Kongresu powiedział
    Newsweekowi, że wnioski są „alarmujące...a nawet przerażające”.
    -
    Żaden inny kraj bliski USA nie przekracza wciąż granic szpiegostwa jak
    Izrael – powiedział Newsweekowi inny anonimowy informator, były pracownik Kongresu, który uczestniczył w innym niejawnym spotkaniu w 2013 roku.
    Minister spraw zagranicznych Izraela, Avigdor Lieberman, zaprzeczył doniesieniom Newsweeka.





    Ostatnia grupa syryjskich bojowników opuszcza Homs

    Ostatnia grupa syryjskich bojowników opuszcza Homs

    Ostatnia grupa syryjskich bojowników opuszcza Homs w zamian za uwolnienie zakładników. Zgodnie ze słowami gubernatora prowincji Talala Baraziego, dzisiaj z miasta ewakuowano 200 rebeliantów, pozostało jeszcze 500 osób.

    Dzisiaj
    miasto opuściło 980 osób. Większość z nich stanowią bojownicy, lecz są
    również cywile. 62 rebeliantów wyraziło chęć poddania się.

    Zgodnie ze słowami Barazi, „sukces inicjatywy pojednawczej w Homs będzie sprzyjał odbudowie zgody narodowej w całej Syrii".
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_05_08/Ostatnia-grupa-syryjskich-bojownikow-opuszcza-Homs-5381/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    222. Wojna w Syrii. Wysłannik ONZ

    Wojna w Syrii. Wysłannik ONZ Lakhdar Brahimi odejdzie

    Lakhdar Brahimi ustąpi z pełnionej funkcji 31 maja - powiadomił sekretarz generalny ONZ.
    Wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej
    do Syrii Lakhdar Brahimi ustąpi z pełnionej funkcji 31 maja - powiadomił
    sekretarz generalny ONZ. Po prawie dwóch latach wysiłków nie udało mu
    się doprowadzić do pokoju w targanej konfliktem Syrii.
    Brahimi prowadził dwie tury rozmów
    pokojowych między przedstawicielami reżimu prezydenta Syrii Baszara
    el-Asada a opozycją domagającą się obalenia władz w Damaszku.Niedawno ocenił, że na razie są małe szanse na szybkie wznowienie tych rozmów, gdyż aktualna sytuacja w Syrii nie sprzyja dialogowi.
    Zatonięcie łodzi z uchodźcami z Afryki. KE odpiera krytykę Włoch

    - Nasze statki wyławiają zmarłych i niosą pomoc żywym, a Europa nam nie pomaga - mówi szef włoskiego MSW. - Włochy muszą nam powiedzieć, czego oczekują - odpowiada Komisja Europejska.



    Wojna w Iraku. Trybunał wznow badanie domniemanych zbrodni Brytyjczyków?

    W świetle nowych informacji brytyjscy funkcjonariusze są
    odpowiedzialni za zbrodnie wojenne, w tym za systematyczne złe
    traktowanie więźniów w Iraku - oświadczyło biuro prokuratora
    Międzynarodowego Trybunału Konstytucyjnego.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    223. Przyjaciele Syrii

    Przyjaciele Syrii przygotowali się na zwiększenie wsparcia dla syryjskiej opozycji

    Przyjaciele Syrii przygotowali się na zwiększenie wsparcia dla syryjskiej opozycji

    Kraje koalicji Przyjaciele Syrii porozumiały się w
    sprawie zwiększenia wsparcia dla umiarkowanej opozycji - poinformował
    szef MSZ Wielkiej Brytanii William Hague.

    Postanowiono,
    między innymi, nadać przedstawicielstwu syryjskiej opozycji w Londynie
    status misji dyplomatycznej. Poza tym, Wielka Brytania wyśle dodatkowe
    50 mln dolarów na wsparcie tak zwanej umiarkowanej uzbrojonej opozycji.

    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_05_15/Przyjaciele-Syrii-przygotowali-sie-na-zwiekszenie-wsparcia-dla-syryjskiej-opozycji-7909/


    Kolejna runda rozmów z Iranem zakończona niczym. Nastroje nadal optymistyczne

    Kolejna runda rozmów z Iranem zakończona niczym. Nastroje nadal optymistyczne

    Iran i Grupa 5+1 nie doszły do porozumienia podczas kolejnej
    rundy rozmów w sprawie irańskiego programu nuklearnego. To wynik...
    czytaj dalej »


    Zawieszenie broni w Libii zerwane. Armia przeciwko rządowi
    "My, członkowie
    armii i rewolucjoniści, ogłaszamy zawieszenie Powszechnego Kongresu
    Narodowego" - jednoizbowy parlament Libii, główny organ władzy
    ustawodawczej w tym kraju, został wezwany do wstrzymania prac.
    Oświadczenie tej treści wygłosił w...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    224. Walki w Libii: Zbuntowany

    Walki w Libii: Zbuntowany generał ruszył na islamistów. Ma coraz większe poparcie [ZDJĘCIA+VIDEO]

    Dowódca libijskich sił specjalnych płk Wanis Buchamada ogłosił w
    poniedziałek, że wesprze zbuntowanego generała Chalifę Haftara, który
    prowadzi kampanię przeciwko islamistom. O dołączeniu do sił Haftara
    poinformował też personel bazy sił lotniczych w Tobruku.

    Gen. Haftar, którego siły obwołały się Libijską Armią Narodową,
    prowadzi w Bengazi ofensywę przeciw islamistom. Zarazem nie uznaje on
    władz centralnych. W niedzielę lojalne wobec niego siły dokonały szturmu
    na parlament w celu - jak ogłosiły - aresztowania islamistycznych
    deputowanych. Libijska Armia Narodowa zażądała również wstrzymania prac
    parlamentu i odrzuciła niedawny wybór Ahmeda Majtika na nowego premiera
    Libii.



    W odpowiedzi na zarzuty o próbę puczu Haftar zapewnia, że nie chce
    zdobyć władzy, lecz jedynie odpowiada na "żądanie ludności", by walczyć z
    "terrorystami".



    Haftar, emerytowany generał i były dowódca armii libijskiej, w 2011
    roku przyłączył się do powstania przeciwko dyktatorowi Muammarowi
    Kadafiemu. 

    Libia: Siły specjalne przechodzą na stronę zbuntowanego generała


    Jak pisze Reuters, są to najlepiej wyszkolone siły w obecnej armii
    libijskiej. Miały one opanować sytuację w Bengazi, drugim co do
    wielkości mieście Libii, nękanym przez islamistyczne grupy zbrojne.

    Dziwni „przyjaciele Syrii”

    Zachód znów daje syryjskiej opozycji pieniądze i broń nie aby zwyciężyła w wojnie, a żeby ją przeciągała.

    Komunikat kolejnego spotkania ministrów 11 krajów
    wspierających syryjską opozycję zbrojną w Londynie („Londyn-11”) 15 maja
    2014 roku jest prawie dokładną kopią sprawozdań z zeszłorocznych
    spotkań tej organizacji. Podobnie jak w ubiegłym roku rozumie się
    zwiększenie pomocy wojskowej „sprawdzonym” oddziałom opozycji, mówi się o
    potrzebie odsunięcia od władzy Baszara al-Asada i zawczasu oznajmia się
    o bezprawiu przyszłych wyborów prezydenckich. Nowym szczegółem jest
    stwierdzenie o niepowodzeniu negocjacji między syryjskimi stronami w
    Genewie oraz o braku perspektyw pokojowego rozwiązania kryzysu w Syrii.

    Jednocześnie
    lider koalicji syryjskiej opozycji Ahmed al-Dżarba podczas swojej
    wizyty w Waszyngtonie potwierdził chęć politycznego rozwiązania
    konfliktu. Dodał jednak, że „utrzymanie presji na reżim zwiększy szanse
    na znalezienie rozwiązania politycznego” i poprosił Amerykę, oprócz
    systemów przeciwpancernych, jeszcze o systemy obrony powietrznej: „Do
    tego, aby wyzwolone terytoria kwitły i aby ludzie żyli w pokoju, powinny
    być zneutralizowane syryjskie siły powietrzne”.

    Al-Dżarba
    kręci. Zwycięstwo opozycji w żaden sposób nie zależy od dostaw
    amerykańskich kompleksów zbrojnych. Przy okazji, jej liderzy także w
    zeszłym roku oświadczali o otrzymaniu „cudownych broni”, z pomocą której
    ona miała pokonać regularną armię. Sądząc po wszystkim, wtedy mowa była
    o rakietowych kompleksach przeciwczołgowych i przenośnych
    przeciwlotniczych zestawach rakietowych radzieckiej produkcji. Teraz
    postanowili dać zarobić amerykańskim rusznikarzom. Od początku roku
    Stany Zjednoczone sprzedały „umiarkowanej grupie rebeliantów” 12
    przeciwpancernych kompleksów rakietowych BGM-71 Tow. Według stałego
    przedstawiciela Syrii przy ONZ, Baszara Jaafari, kompleksy te już były
    stosowane w walce z syryjską armią w północno-wschodniej Syrii w pobliżu
    miasta Kasab ... przez radykałów z „Frontu an-Nustra”. Można oczywiście
    nie wierzyć syryjskiemu dyplomacie. Tylko Biały Dom z jakiegoś powodu
    jeszcze zastanawia się nad dostawami dla syryjskiej opozycji
    amerykańskich przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych.

    Długą
    wojnę i dostawy przeciwpancernej i przeciwlotniczej technologii Stany
    Zjednoczone planowały praktycznie od samego początku konfliktu.
    Bojowników Wolnej Armii Syrii zaczęto uczyć obsługi skomplikowanej broni
    już w listopadzie 2012 roku. Na dwutygodniowych kursach pod okiem
    instruktorów z CIA i sił operacji specjalnych jednocześnie uczyło się od
    20 do 45 osób. Łatwo jest wyobrazić sobie, gdzie i jak oni walczą
    teraz, po rozpadzie Wolnej Armii Syrii.

    Tak więc od
    zeszłego roku nic się nie zmieniło. Syryjska opozycja znów zapowiada
    bliskie zwycięstwa, dobrobyt i pokój. Ale po otrzymaniu pieniędzy i
    broni. Jednakże jeden z przywódców „Frontu an-Nustra” Sami al-Aridi już
    oskarżył al-Dżarba o kradzież 75 milionów dolarów, przeznaczonych na
    pomoc syryjskim uchodźcom i leczenie rannych. Ale kto uwierzy
    radykałowi? I al-Dżarba otrzymał kolejne 287 milionów dolarów na
    niebojowy sprzęt i instalację.

    Zwycięstwo jest blisko?
    Według starszego przywództwa wojskowego Stanów Zjednoczonych – nie. 14
    maja na posiedzeniu Rady Atlantyckiej centrum analitycznego w
    Waszyngtonie, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów generał
    Martin Dempsey powiedział, że Stany Zjednoczone nie dostarczają
    rebeliantom tego, co im potrzeba do pokonania reżimu Baszara al-Asada.
    Przyznał on, że nawet jeśli syryjskiej opozycji uda się obalić al-Asada,
    kraj będzie nadal cierpieć z powodu terroru, chaosu i głodu. To samo
    czeka ten kraj, jak powiedział, „nawet jeśli al-Asad z rodziną i
    zwolennikami opuszczą Syrię dzisiaj”.

    Ale skoro o tym,
    że opozycja nie wygra wojny, mówią nawet amerykańscy generałowie, czy
    nie lepiej ją zatrzymać? Skali przedwojennych represji i okrucieństw
    reżimu nie można już porównać z rezultatami wszystkich trzech lat wojny
    domowej – ponad 150 tysięcy zabitych, miliony uchodźców i przerażające
    zniszczenia. Logiczne jest założenie, że te nieszczęścia „przyjaciół
    Syrii” nie obchodzą. Nie będąc w stanie wygrać tej wojny, postanowili ją
    po prostu przeciągnąć.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_05_19/Dziwni-przyjaciele-Syrii-7374/


    Konflikt w Syrii. Będzie weto w ONZ?

    Rosja zawetuje projekt rezolucji ONZ dotyczący przekazania sprawy
    syryjskiej wojny domowej do Międzynarodowego Trybunału Karnego.

    Wybory w Egipcie. W Kairze zastrzelono trzech żołnierzy

    Jak poinformowało egipskie MSW, w ataku rannych zostało siedmiu
    innych żołnierzy i policjant.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    225. W Warszawie o Południowym

    W Warszawie o Południowym Sąsiedztwie UE
    - Region śródziemnomorski jest dla Polski, jak i dla całej Unii, ważny z uwagi na jego potencjał w wymiarze gospodarczym i handlowym, a także znaczenie, jakie Bruksela nadaje współpracy eurośródziemnomorskiej w wymiarze politycznym – powiedział podsekretarz stanu w MSZ, Artur Nowak-Far, który 20 maja w Warszawie wziął udział w seminarium nt. Południowego Sąsiedztwa UE.

    Seminarium pt. „Coming to Terms with the Aftermath of the Arab Spring and the Stalemate in the MEPP: Role of the West in the MENA region” zostało zorganizowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych we współpracy z Europejską Radą Spraw Zagranicznych (ECFR). W wydarzeniu udział wzięli również uznani eksperci ds. bliskowschodnich z londyńskiej siedziby ECFR.

    Otwierając seminarium wiceminister Artur Nowak-Far podkreślił konstruktywny udział Polski w kształtowaniu Europejskiej Polityki Sąsiedztwa (EPS). Wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że w zasięgu zainteresowania Polski pozostaje również Południowe Sąsiedztwo Unii Europejskiej.

    Zaznaczył, że z oczywistych względów kraje objęte Partnerstwem Wschodnim pozostaną w centrum uwagi Polski, za czym przemawiają względy polityczne, geograficzne, historyczne czy kulturowe. - Nie jest jednak prawdą, że aspiracje obywateli państw Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu zdefiniowane podczas Arabskiej Wiosny są nam obojętne. Przeciwnie – Polska się z tymi dążeniami utożsamia i je rozumie, również z uwagi na własne doświadczenia – powiedział wiceminister Nowak-Far.

    W trakcie seminarium dyskutowano m.in. o skuteczności dotychczasowej polityki Unii Europejskiej w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, w tym w krajach objętych tzw. Arabską Wiosną oraz perspektywach Bliskowschodniego Procesu Pokojowego.

    Biuro Rzecznika Prasowego

    Ministerstwo Spraw Zagranicznych

    http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/w_warszawie_o_poludniowy...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    226.  Rosyjska armia ostrzega


    Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oświadczył, że
    współczesne wyzwania i zagrożenia wymagają rezygnacji z geopolitycznych
    gier i narzucania innym narodom swoich recept drogą kolorowych
    rewolucji. Szef sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji gen. Walerij
    Gierasimow oświadczył natomiast, że Rosja podejmie działania w reakcji
    na podwyższoną aktywność NATO przy rosyjskiej granicy w związku z
    kryzysem ukraińskim.
    Aktywność oraz gotowość operacyjna i bojowa żołnierzy Sojuszu
    wzrasta przy granicy Rosji. W tej sytuacji musimy podjąć działania
    odwetowe - powiedział Gierasimow podczas konferencji prasowej w Moskwie.

    Swoje słowa Putin wygłosił w przesłaniu do
    uczestników rozpoczętej dziś w stolicy Rosji 3. Moskiewskiej Konferencji
    na temat Bezpieczeństwa Międzynarodowego.

    Występując z trybuny tego forum minister spraw
    zagranicznych FR Siergiej Ławrow oznajmił, że kryzys na Ukrainie jest
    konsekwencją "narzucania krajom na obszarze poradzieckim twardego wyboru
    między Wschodem i Zachodem".

    Ławrow zauważył też, że decyzja krajów zachodnich o
    ograniczeniu współpracy z Rosją wpłynie negatywnie na ogólnoświatową
    walkę z terroryzmem i rozprzestrzenianiem broni masowego rażenia.

    Natomiast rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu
    oświadczył, że Ukraina praktycznie pogrąża się w wojnie domowej. - W
    Europie sztucznie stworzono ognisko napięcia. Jego powstanie negatywnie
    wpłynęło na globalne bezpieczeństwo - ocenił.

    W konferencji, która potrwa do soboty, uczestniczy
    ponad 300 reprezentantów międzynarodowych organizacji, resortów obrony i
    ekspertów z 40 krajów. Nie ma wśród nich oficjalnych przedstawicieli
    państw NATO, które zbojkotowały moskiewskie formum z powodu interwencji
    Rosji na Ukrainie i aneksji Krymu.


    Walki w Libii: USA i Europa wyrażają zaniepokojenie eskalacją przemocy


    "Unia Europejska, Francja, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i USA są
    głęboko zaniepokojone powtarzającymi się aktami przemocy i wzywają
    wszystkie strony konfliktu do powstrzymania się od użycia siły i do
    rozwiązania go metodami politycznymi" - czytamy w oświadczeniu.

    "Uporczywe podziały między Libijczykami w bardzo poważnym stopniu
    ograniczą możliwość przyjścia z pomocą wspólnoty międzynarodowej" -
    głosi komunikat, w którym państwa Zachodu, przy wsparciu ONZ, oferują
    pomoc i pełne poparcie dla "obejmującego wszystkie strony konfliktu
    procesu pojednania" w Libii.

    W Libii panuje coraz większy chaos. Rząd w Trypolisie nie jest w
    stanie zapanować nad dziesiątkami milicji, które pomagały w obaleniu
    Muammara Kadafiego w 2011 roku, ale teraz nie liczą się z rządem
    centralnym.(




    W Pałacu Prezydenckim o relacjach między Polską a Arabią Saudyjską

    Prezydent Bronisław Komorowski przyjął we wtorek w Pałacu
    Prezydenckim Przewodniczącego Zgromadzenia Doradczego Królestwa Arabii
    Saudyjskiej Abdullaha Mohammed Al ash-Sheikh i towarzyszących mu
    parlamentarzystów. 


    Egipt: Sisi wybrany na nowego
    prezydenta. Były dowódca sił zbrojnych zdobył ponad 93 proc. głosów 

    Były dowódca sił zbrojnych Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi uzyskał 93,3
    proc. głosów w wyborach prezydenckich - poinformowały w czwartek źródła
    sądowe. Jedyny jego rywal Hamdin Sabahi zdobył zaledwie 3 proc. głosów i
    pogratulował marszałkowi zwycięstwa.

    Sankcje wobec Syrii. Unia Europejska podjęła decyzję

    Sankcje obejmują embargo na ropę oraz restrykcje dotyczące inwestycji, działalności finansowej i sektora transportowego.

    Wojna w Syrii. Jest nowy raport ONZ

    Wojna pogrążyła Syrię w tragicznej sytuacji gospodarczej, wpychając w
    nędzę i ubóstwo połowę jej ludności oraz zrujnowała sektory edukacji i
    zdrowia - głosi najnowszy raport agend ONZ.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    227. Egipt: Sisi zdobył 96,91

    Egipt: Sisi zdobył 96,91 proc. głosów w wyborach prezydenckich

    Były dowódca sił zbrojnych Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi
    uzyskał 93,3 proc. głosów w wyborach prezydenckich przeprowadzonych w
    ubiegłym tygodniu – poinformowała we wtorek komisja wyborcza. Frekwencja
    wyniosła około 47 proc.
    Sisi sprawował naczelne dowództwo nad siłami zbrojnymi, gdy w
    sierpniu 2013 roku odsunęły one od władzy wywodzącego się z
    islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego.
    Właśnie obalenie Mursiego, po wielu miesiącach ulicznych protestów
    antyrządowych, przysporzyło Sisiemu popularności.Był on zdecydowanym faworytem wyborów, które miały się pierwotnie
    zakończyć w ubiegły wtorek, przedłużono je jednak o jeden dzień z powodu
    niskiej frekwencji.

    Wybory prezydenckie w Syrii

    W ogarniętej wojną Syrii rozpoczęły się wybory
    prezydenckie. Najpewniej wygra je obecny prezydent Baszar el-Asad.
    Głosowanie odbywa się jedynie na terenach kontrolowanych przez reżim.
    Baszar el-Asad jest prezydentem Syrii od 2000 roku. Przez 11 lat
    rządził niepodzielnie przy pomocy przeszło 400 tysięcy funkcjonariuszy
    tajnych służb. Miał też nowoczesną dobrze uzbrojoną armię. Najważniejsze
    stanowiska w armii i służbach bezpieczeństwa zajmowali ludzie
    spokrewnieni lub blisko powiązani z el-Asadami, głównie alawici.Obecnie wojska rządowe kontrolują około 40 procent terytorium Syrii,
    zamieszkanych przez 60 proc. ludności. I to tam odbywają się wybory
    prezydenckie. Ich wynik łatwo przewidzieć.

  • Amerykanom skończyła się cierpliwość

    Izrael oznajmił, że jest głęboko rozczarowany ogłoszoną w
    poniedziałek decyzją USA, by podjąć współpracę z nowo utworzonym
    palestyńskim rządem jedności narodowej, który Jerozolima postanowiła bojkotować.
    Trudno się temu rozczarowaniu dziwić: zaledwie dzień wcześniej sekretarz stanu John Kerry oznajmił, że USA jedynie rozważają współpracę z Palestyńczykami i uzależniają ją od tego, czy ich rząd będzie się stosował do trzech warunków, jakie niezmiennie stawia im społeczność międzynarodowa: uznanie Izraela, wyrzeczenie się terroru i szanowanie zawartych umów.

    Dawid Warszawski

  • Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    228. Co ma wspólnego z Polską

    W Polsce bywa od kilku lat, ale Hassan al Nouri to w naszym kraju postać
    szerzej nieznana. Jeden z przedstawicieli naszego biznesu spotkał go
    przed wybuchem wojny w Syrii w 2011 r. - Przedstawiał się jako wręcz
    wysłannik prezydenta Baszara al-Assada. Szukał kontaktów, zastanawiał
    się, jak można stworzyć koncesjonowaną opozycję, pytał nawet o Okrągły
    Stół – opowiada nasz rozmówca, który zastrzega anonimowość.Al Nouri'emu udaje się związać z prywatną warszawską uczelnią im.
    Łazarskiego. Zostaje tam jednym z wykładowców. Na początku 2012 r.
    rejestruje spółkę Management and Marketing Group International. Firma
    ma adres w Sheratonie. Dzwonimy: - Takiej firmy tu nie ma – oświadcza
    nasza rozmówczyni.Pozostali dwaj wspólnicy to dr
    Artur Wróblewski z uczelni Łazarskiego I obywatel USA Al Darwan. Czym
    zajmuje się ta firma? Co ma wspólnego z polityką? I co robi córka al
    Nouriego w Warszawie?

    Zamach w Iraku. 17 ofiar podwójnego zamachu na Kurdów

    Samochód pułapka eksplodował przed południem w pobliżu siedziby
    Patriotycznej Unii Kurdystanu, partii prezydenta Iraku Dżalala
    Talabaniego.
    W Kairze zaprzysiężenie nowego prezydenta Egiptu

    Uroczysta inauguracja Abdel'a Fatah'a al-Sisi'ego odbyła się przed sędziami Najwyższego Sądu Konstytucyjnego

    Egipt: Skazano na śmierć dziesięciu islamistów

    Egipski sąd skazał zaocznie na śmierć 10 członków Bractwa
    Muzułmańskiego oskarżonych o prowokowanie rozruchów i zakłócanie ruchu
    ulicznego.

    Wycofał się faworyt wyborów prezydenckich. Jest podejrzany o korupcję

    Benjamin Ben Eliezer, jeden z dwóch faworytów w wyborach na
    prezydenta Izraela, ogłosił, że wycofuje swą kandydaturę wobec wdrożenia
    przeciwko niemu śledztwa z powodu podejrzenia o korupcję.

    Papież będzie się modlił o pokój z Abbasem i Peresem

    Idea tego spotkania narodziła się w czasie jego niedawnej pielgrzymki
    do Ziemi Świętej i szybko spotkała się z poparciem trzech religii
    monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    229. Atak na konsulat. Rebelianci


    Atak na konsulat. Rebelianci porwali blisko 50 osób

    Atak na konsulat. Rebelianci porwali blisko 50 osób
    Rebelianci z ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL) opanowali turecki konsulat w Mosulu.
    zobacz więcej »

    USA oferuje "wszelkie wsparcie" irackiemu rządowi w walce z dżihadystami

    USA są zaniepokojone pogarszającą się sytuacją na północy Iraku i
    są gotowe udzielić irackiemu rządowi "wszelkiego odpowiedniego wsparcia"
    w walce z sunnickimi dżihadystami - poinformował w środę Departament
    Stanu.
    Z dostępnych resortowi danych wynika, że znajdująca się w opanowanym
    przez islamistów mieście Bajdżi rafineria ropy, największa w kraju,
    "pozostaje pod kontrolą (irackiego) rządu" - podkreśliła rzeczniczka Jen
    Psaki podczas codziennego briefingu dla prasy.

    Zapytana o komentarz do doniesień, że bojownicy kierują się na Bagdad,
    rzeczniczka odpowiedziała, że sytuacja jest "bardzo zmienna" i takie
    informacje nie zostały na razie potwierdzone.

    W ciągu 48 godzin dżihadyści z ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i
    Lewantu (ISIL) opanowali znaczne części Mosulu, stolicy prowincji
    Niniwa na północy kraju, i rozszerzyli kontrolę na obszar na południe od
    miasta oraz na sektory sąsiednich prowincji Kirkuk i Salah Ad-Din. Po
    gwałtownych walkach opanowali też stolicę Salah Ad-Din, Tikrit, gdzie -
    jak podał komendant miejscowej policji - uwolnili z więzienia około 300
    osadzonych.

    Premier Nuri al-Maliki zapewnił w środę, że Irakijczycy rozwiążą kryzys
    "na własną rękę i niezależnie od kogokolwiek". Zapowiedział, że odbuduje
    iracką armię z pomocą ochotników, i zagroził surowymi karami dezerterom
    oraz wyższym rangą wojskowym i urzędnikom, którzy opuszczą swoje
    stanowiska.

    Utrata kontroli nad zamieszkanym głównie przez sunnickich Arabów
    Mosulem, z którego uciekło około pół miliona mieszkańców, jest poważnym
    ciosem dla zdominowanego przez szyitów irackiego rządu, który zwrócił
    się o zwołanie na czwartek posiedzenia parlamentu i ogłoszenie stanu
    wyjątkowego.

    Bojownicy ISIL - grupy dżihadystów, która oderwała się od Al-Kaidy i
    pozostaje w konflikcie z nią - oskarżają rząd iracki o narzucanie
    krajowi "dyktatury szyitów". Sun­ni­ci uważają, że­ zdo­mi­no­wa­ny
    przez szy­itów rząd dąży do ich marginalizacji.

    Walki w Syrii i Iraku. Zaskakujące informacje

    W Syrii i Iraku walczy coraz więcej islamistów pochodzących z Niemiec - informuje niemiecki tygodnik Focus.
    Prokuratura generalna wpadła na
    ślad oddziału Niemiecka Brygada Millatu Ibrahim, dowodzonego przez
    niemieckiego rapera Deso Dogga.
    Deso Dogg to pseudonim artystyczny
    poszukiwanego listem gończym byłego rapera Denisa Cusperta, który w 2012
    roku zbiegł z Niemiec. Jest autorem rozpowszechnianego w internecie
    nagrania wideo nawołującego do walki z państwem niemieckim. Bojownicy należący do tego oddziału pochodzą
    głównie z Nadrenii, Solingen i okolic Frankfurtu nad Menem - czytamy w
    materiale, który ukaże się w poniedziałek. Do osób wspierających brygadę
    należy ekstremista z Bonn, którego żona została aresztowana w marcu pod
    zarzutem zbierania funduszy na działalność bojowników sunnickiej organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL).

    ONZ: 50 mln osób zmuszonych do opuszczenia domów

    Ponad 50 milionów osób, z czego połowa to dzieci, było
    zmuszonych do opuszczenia swych domów w 2013 roku – alarmuje w piątek
    ONZ przypominając, że jest to najgorsza sytuacja od czasu II wojny
    światowej. Najwięcej osób uciekło z ogarniętej wojną Syrii.

    Dane opublikował w piątek Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) w raporcie “Global Trends”.

    “Obserwujemy ogromny skok, wzrost liczby ludzi na świecie zmuszonych
    siłą do ucieczki z domu” – powiedział na konferencji prasowej wysoki
    komisarz ds. uchodźców Antonio Guterres.

    Poinformował, że w zeszłym roku liczba osób zmuszonych do opuszczenia
    swoich domów wyniosła 51,2 mln ludzi, z czego 16,7 mln stanowili
    imigranci, a 33,3 mln to osoby przemieszczone na terenie własnego kraju.
    Dodatkowo odnotowano 1,2 mln osób, które zwróciły się o przyznanie im
    azylu i czekają na decyzję w tej sprawie. ONZ podkreśla także, że 86
    procent uchodźców znajduje schronienie i żyje w krajach rozwijających
    się.

    ONZ zwraca uwagę, że rekordowa liczba uchodźców ma związek z licznymi
    konfliktami regionalnymi m.in. na Ukrainie, w Syrii czy Iraku.
    Szczególnie ten ostatni kraj w najbliższych miesiącach może mierzyć się z
    wielką falą uchodźców – przewiduje ONZ.

    Guterres uważa, że winę za taki stan rzeczy ponoszą w dużej mierze światowe potęgi.

    “W tej sytuacji dokładnie widzimy koszty nierozwiązywania światowych
    konfliktów oraz braku polityki zapobiegania im. (…) Dostrzegamy paraliż
    Rady Bezpieczeństwa (ONZ) w rozwiązywaniu wielu poważnych konfliktów na
    świecie” – podkreślił Guterres.

    UNHCR przypomina, że w 2012 roku na świecie liczba uchodźców była o 6 mln mniejsza.

    Geopolityczny eksperyment USA w Iraku rozpada się pod ciosami islamistów



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    230. Dżihadyści z ISIL ogłaszają

    Dżihadyści z ISIL ogłaszają utworzenie kalifatu
    Dżihadyści
    z organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL) ogłosili
    utworzenie kalifatu. Ma on powstać na terenach kontrolowanych przez ISIL
    w Syrii i Iraku. Kalifem został ich przywódca Abu Bakr Al-Bagdadi.


    USA przekażą syryjskim rebeliantom pół miliarda dolarów?
    Administracja
    Baracka Obamy zwróciła się do amerykańskiego Kongresu o przyznanie
    finansowego wsparcia w wysokości 500 mld dolarów dla rebeliantów
    w Syrii.

    Rozmowy Iranu z USA o pomocy Irakowi. Izrael: Iran to wróg
    W zwalczanie
    sunnickich bojowników z ISIL chce zaangażować się szyicki Iran, o czym
    rozmawia już z przedstawicielami Stanów Zjednoczonych. To z kolei budzi
    niepokój Izraela.

    "Zbombardowali" Strefę Gazy... lizakami. "To wojna psychologiczna"
    Jak podaje "The
    Palestine Chronicle", z okazji ramadanu, świętego miesiąca muzułmanów,
    izraelskie lotnictwo zrzuciło na dwa największe miasta Zachodniego
    Brzegu Jordanu... lizaki z antyhamasowskim przesłaniem.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    231. Wielka fuzja? Niemcy szykują

    Wielka fuzja? Niemcy szykują z Francuzami pancernego giganta Europy
    List intencyjny podpisany przez KMW, producenta znanych niemieckich
    czołgów Leopard, z francuską firmą Nexter, producentem czołgów Leclerc i
    pojazdów pancernych VBCI, przewiduje utworzenie nowej spółki, w której Niemcy
    i Francuzi objęli po połowie udziałów. Spółka ta z obrotami rzędu 2 mld
    euro rocznie i zatrudniająca 6 tys. ludzi, byłaby największym
    producentem broni pancernej w Europie. W zeszłym roku eksport broni z Niemiec wzrósł aż o 24 proc., licząc rok
    do roku - głównie dzięki kontraktom zbrojeniowym z Arabią Saudyjską,
    Katarem i Algierią. Jeden z tych kontraktów zyskał KMW, wygrywając przed
    rokiem z Nexter w przetargu na dostawę 62 czołgów dla Kataru.


    Barack Obama bezapelacyjnie najgorszym prezydentem USA po II wojnie światowej
    W badaniu
    przeprowadzonym wśród amerykańskich wyborców przez Quinnipiac University
    urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Barack Obama został
    uznany za najgorszego prezydent po II wojnie światowej.

    Terroryści utworzyli państwo, a teraz zajęli kolejne miasto
    Radykalna grupa
    Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIS) zdobyła po kilku dniach walk
    miasto Abu Kamal na granicy Syrii i Iraku. Kilka dni wcześniej grupa
    zajęła przedmieścia tego miasta od strony Iraku.
    Iracka armia odbiła uniwersytet w Tikricie
    Siły bezpieczeństwa odbiły z rąk sunnickich bojowników uniwersytet w mieście Tikrit na północy Iraku.

    Iran wspiera Irak w walce z islamistami. Przysłał myśliwce
    Jak donosi
    portal TVN24.pl, do Iraku trafiło siedem samolotów szturmowych Su-25 ze
    składu Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, których celem będzie walka
    z islamistami z organizacji ISIS (Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie
    – red.).


    Odwet Izraelczyków? Zabito palestyńskiego nastolatka
    Koło Jerozolimy
    znaleziono ciało palestyńskiego nastolatka, 16-letniego Muhammada
    Husseina Abu Khdeira. Policja podejrzewa, że był to odwet za śmierć
    trzech izraelskich nastolatków, których ciała odnaleziono w poniedziałek
    pomiędzy Betlejem a...
    Zamieszki w Jerozolimie. Protesty po odnalezieniu ciała Palestyńczyka
    Izraelskie siły
    bezpieczeństwa starły się na ulicach Jerozolimy z setkami
    Palestyńczyków. Protesty wybuchły po odnalezieniu w lesie, na zachodnich
    obrzeżach miasta, ciała palestyńskiego nastolatka.

    Kilkuset Europejczyków walczy na własną rękę w Syrii. Kim są?
    Jak informują
    władze w Skopje, islamistów walczących w Syrii może wspierać nawet
    kilkuset osobowy batalion bałkańskich muzułmanów, w większości
    narodowości albańskiej.


    Coraz więcej zatrzymań, tortur oraz ofiar w aresztach w Egipcie

    W Egipcie od lipca 2013 roku do maja bieżącego roku, w
    ramach ofensywy przeciwko zwolennikom byłego prezydenta Mohammeda
    Mursiego zatrzymano ponad 40 tys. osób, a 80 zmarło w aresztach. Prawa
    człowieka są coraz częściej łamane – ostrzega Amnesty International.
    “Mimo wielokrotnych obietnic przestrzegania prawa ze strony byłych i
    aktualnych władz kraju, w ostatnich latach zaskakująco często powtarzają
    się jaskrawe przypadki użycia przemocy” – alarmuje w komunikacie
    przedstawicielka Amnesty International na Afrykę Północną i Bliski
    Wschód, Hassiba Hadj Sahraoui.Dodaje, że egipskie siły bezpieczeństwa uciekają się do takich samych
    metod tortur, jakie stosowano w “najczarniejszych godzinach ery”
    obalonego w 2011 roku prezydenta Hosniego Mubaraka.

    Jerozolima: Zamieszki po odnalezieniu ciała palestyńskiego nastolatka
    Nie ustają zamieszki w Jerozolimie po znalezieniu zwłok palestyńskiego nastolatka.


    Państwo Islamskie przejęło kontrolę nad syryjskim złożem ropy

    Dżihadystyczne Państwo Islamskie, które zajęło w czwartek wschodnią
    część syryjskiej prowincji Dajr az-Zaur z miastem Al-Majadin, przejęło
    też kontrolę nad największym w Syrii złożem ropy al-Omar- poinformowało
    Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.


    "Dzień gniewu" w Egipcie: Zamieszki w Kairze w rocznicę obalenia Mursiego. Zginęło 5 osób [ZDJĘCIA]

    Egipska policja rozpędziła w czwartek uczestników demonstracji,
    zorganizowanych w stolicy na wezwanie Bractwa Muzułmańskiego. Ruch ten
    obchodził "dzień gniewu" w pierwszą rocznicę odsunięcia od władzy
    prezydenta Mohammeda Mursiego. W Kairze zginęło pięć osób.


    Irak: Islamiści są już tylko 25 km
    od Bagdadu. Armię rządową wspierają bojówki z Syrii

    Sunniccy bojownicy Państwa Islamskiego podeszli już na odległość 25
    kilometrów od lotniska w Bagdadzie. Opór stawiają im regularne oddziały
    irackiej armii oraz szyickie bojówki, które przybyły z Syrii gdzie
    brały udział w walkach po stronie rządowej.

    Kalifat od Afganistanu po Hiszpanię? Na Bliskim Wschodzie powstaje Państwo Islamskie [ZDJĘCIA + VIDEO]

    Kalifat od Afganistanu po Hiszpanię? Na Bliskim Wschodzie powstaje Państwo Islamskie [ZDJĘCIA + VIDEO]

    Ugrupowanie dżihadystyczne Islamskie Państwo Iraku i Lewantu
    (ISIL), walczące w Iraku i Syrii, ogłosiło w niedzielę utworzenie
    kalifatu, reżimu polityczno-religijnego, który zniknął przed blisko stu
    laty - wynika z nagrania audio zamieszczonego w sieci.

    Jerozolima: Tłumy na pogrzebie zamordowanego Palestyńczyka. Doszło to zamieszek [VIDEO+ZDJĘCIA]

    Tysiące osób wzięły udział w piątek w pogrzebie uprowadzonego
    palestyńskiego nastolatka; doszło do starć z policją. Władze Izraela
    wprowadziły liczne ograniczenia w ruchu w Jerozolimie Wschodniej i
    dostępie do meczetu Al-Aksa, mimo trwającego ramadanu.
    Palestyński nastolatek został uprowadzony we wtorek, gdy trwały
    pogrzeby trzech uprowadzonych trzy tygodnie temu Izraelczyków. W środę
    rano izraelska policja znalazła jego zwłoki w lesie na zachodnich
    obrzeżach Jerozolimy. Nosiły one ślady tortur.

    Politycy i media sugerują, że zamordowanie chłopca było odwetem za
    śmierć trzech izraelskich nastolatków, o których porwanie i zabicie
    władze Izraela oskarżyły dwóch członków Hamasu, Palestyńczyków z Hebronu
    na Zachodnim Brzegu Jordanu. Hamas zaprzeczył jakoby miał jakikolwiek
    związek z tą zbrodnią.






    Izrael bombarduje Strefę Gazy i powołuje rezerwistów. Będzie ofensywa lądowa?

    - Raz na zawsze rozwiążemy problem Hamasu - mówią
    wojskowi w Jerozolimie. We wtorek izraelskie lotnictwo przez cały dzień
    bombardowało jego pozycje w Strefie Gazy

    <

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    232. Izrael ostrzelał 780 celów,

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    233. Ostre walki w strefie Gazy

    Ostre walki w strefie Gazy

    W izraelskich nalotach na Strefę Gazy, które rozpoczęły
    się w nocy z poniedziałku na wtorek, zginęło już ponad stu
    Palestyńczyków. Wśród ofiar są kobiety i dzieci. Hamas zapowiada odwet:
    atak na lotnisko Ben Guriona pod Tel Awiwem.

    Izraelska armia cały czas prowadzi operację „Obronny Brzeg”. To
    odpowiedź na wcześniejszy ostrzał rakietowy terenów Izraela przez
    palestyński Hamas. Rano rzecznik izraelskiej armii poinformował, że w
    ciągu ostatniej doby izraelskie lotnictwo przeprowadziło 210 ataków na
    Strefę Gazy. Izraelczycy celują w miejsca wykorzystywane do
    wystrzeliwania pocisków rakietowych, tunele, punkty kontroli i
    dowodzenia Hamasu oraz biura instytucji rządowych Hamasu. Zdaniem
    Rzecznika organizacji w Gazie Izrael popełnia zbrodnie wojenne.

    - Potwierdzamy, że to, co dzieje się w Gazie to prawdziwe
    zbrodnie wojenne, które mają miejsce podczas gdy świat milczy a Arabowie
    są słabi
    – powiedział Sami Abu Zuhri, rzecznik Hamasu w Gazie.

    W odwecie południe Izraela zostało ostrzelane blisko dwustu rakietami
    ze Strefy Gazy. 43 z nich zostały przechwycone w powietrzu i zniszczone
    przez system obrony przeciwrakietowej Żelazna Kopuła. Rano jedna z
    rakiet trafiła w stację benzynową w Ashdod.

    - Do tej pory operacja przebiega zgodnie z planem, ale możemy
    spodziewać się dalszych etapów w przyszłości. Uderzyliśmy mocno w Hamas i
    organizacje terrorystyczne i w miarę trwania walki nadal będziemy
    zwiększać nasze ataki na nich -
    mówił Beniamin Netanjahu, premier Izraela.

    Wszystko wskazuje na to, że konflikt będzie się rozszerzał. Rzecznik
    izraelskiej armii poinformował, że trwają przygotowania do operacji
    lądowej. 33 tysiące rezerwistów zostało już zmobilizowanych. Hamas
    ostrzegł, że zamierza zaatakować lotnisko Ben Guriona pod Tel Awiwem –
    główny port lotniczy Izraela. W tej sytuacji polskie linie lotnicze LOT
    odwołały loty do Tel Awiwu.

    Netanjahu: Rozważamy wszystkie opcje
    Premier Izraela
    Benjamin Netanjahu nie wyklucza, że operacja w Strefie Gazy przerodzi
    się w przyszłości w ofensywę lądowa. Obecnie Izrael atakuje głownie
    z powietrza. W obliczu izraelskich nalotów na Strefę Gazy, palestyński
    Hamas pozostaje...


    Palestyna wzywa ONZ do powstrzymania izraelskich ataków
    Autonomia Palestyńska wzywa ONZ do działania i powstrzymania izraelskich akcji wojskowych w Strefie Gazy.


    Czołgi na granicy z Gazą. Decyzja o inwazji w niedzielę
    Decyzja ws.
    ewentualnego rozpoczęcia izraelskiej ofensywy lądowej zostanie podjęta
    prawdopodobnie w niedzielę - poinformował izraelski minister spraw
    zagranicznych Avigdor Lieberman.


    Premier Izraela: Żadne naciski nas nie powstrzymają
    -Żadne naciski
    międzynarodowe nie powstrzymają nas od działania z pełnym zdecydowaniem
    przeciwko organizacjom terrorystycznym próbującym nas zniszczyć
    - powiedział na specjalnej konferencji prasowej premier Izraela Benjamin
    Netanjahu.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    234. Konflikt w Izraelu.

    Konflikt w Izraelu. Izraelskie siły specjalne wtargnęły do Strefy Gazy

    Wojska zniszczyły stanowisko wyrzutni rakiet, po czym się wycofały. W
    ciągu ostatnich pięciu dni bombardowań zginęło 156 Palestyńczyków.
    Krwawa masakra w Bagdadzie

    29 osób, w tym 25 kobiet, zostało zastrzelonych w dwóch blokach mieszkalnych. - Taki los spotyka prostytucję - napisano na drzwiach do jednego z budynków.

    Konflikt w Libii. Zacięte starcia w Trypolisie

    Do konfrontacji doszło po wystosowaniu przez islamską milicję wezwania do wyparcia dawnych rebeliantów z okupowanych miejsc.

    Program atomowy w Iranie. Brak porozumienia

    - Musimy przezwyciężyć różnice, jeśli chcemy zrobić postęp - powiedział sekretarz stanu USA.

    Francja apeluje do Izraela: Wstrzymajcie akcję militarną
    Podczas
    trwającej już szósty dzień ofensywy izraelskie siły powietrzne dokonały
    ponad 1200 ataków na Strefę Gazy, w których śmierć poniosło ponad 160
    Palestyńczyków, a kilkuset zostało rannych, są to głównie cywile.
    - Potępiamy dokonywane przez...




    8 lipca armia Izraela poinformowała o rozpoczęciu operacji
    zbrojnej pod kryptonimem „Niezniszczalna skała”. Od ostatniej takiej
    operacji w Gazie minęło zaledwie 18 miesięcy.

    Zbombardowano
    dziesiątki miast i obozów dla uchodźców w Strefie Gazy. Pierwsze syreny
    alarmu przeciwlotniczego zawyły w Tel Awiwie, Bat Jam i Riszon
    le-Cijjon. Sekretarz prasowy zbrojnego skrzydła Hamasu oświadczył, że
    jego organizacja jest gotowa na kontynuowanie wojny z Izraelem aż do
    dnia Sądu Ostatecznego:

    Jesteśmy
    przygotowani na każdy scenariusz. Wyraz „porażka” nie istnieje w naszym
    słowniku. Niech wróg wie, że przygotowujemy dla niego mnóstwo
    niespodzianek.

    Wśród niespodzianek, jakie
    zapowiada Hamas, były rakiety produkcji syryjskiej i irańskiej. Syreny
    alarmu przeciwlotniczego zawyły także w Jerozolimie, mieście trzech
    religii, gdzie znajduje się Bazylika Grobu Pańskiego, meczet Al-Aksa i
    Ściana Płaczu. W środę w nocy komandosi Hamasu podjęli próbę
    przedostania się od strony morza na terytorium kibucu Zikim, aby dokonać
    zbrojnego napadu na mieszkańców. Zostali zauważeni i zlikwidowani przez
    izraelskich żołnierzy. Równocześnie liczba ofiar w ludziach w Strefie
    Gazy nadal rosła i do soboty przekroczyła sto osób. Ze znajdujących się w
    posiadaniu miejscowych władz danych wynika, że co najmniej połowę
    stanowią kobiety i dzieci.

    W czwartek przedstawiciele
    Egiptu i Jordanii potępili izraelską agresję i wystąpili do Rady
    Bezpieczeństwa ONZ o potępienie działań państwa żydowskiego. Jednak ta
    próba nie powiodła się. Próby Egiptu porozumienia się z Hamasem w
    sprawie wprowadzenia rozejmu także nie przyniosły pożądanego efektu. W
    piątek Ismail Hania - lider Hamasu w Strefie Gazy - oświadczył, że nie
    boi się izraelskich gróźb i jest gotów na każdy rozwój wydarzeń, aż do
    przeprowadzenia operacji lądowej. Dowódca naczelny armii Izraela Beni
    Ganc poinformował, że armia jest przygotowana do przeprowadzenia takiej
    operacji i czeka na potwierdzenie ze strony władz politycznych kraju.

    Wielu
    ekspertów wojskowych zakłada, że Izrael będzie musiał przeprowadzić
    operację lądową w celu zniszczenia magazynów amunicji i rakiet,
    znajdujących się w podziemnych hangarach na terytorium Gazy, i położyć w
    ten sposób kres atakom. W sumie w ciągu 5 dni operacji z Gazy
    wystrzelono w kierunku Izraela ponad 700 rakiet. Izraelskie lotnictwo
    wojskowe zaatakowało tysiąc celów w Strefie Gazy.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_13/Czy-Niezniszczalna-skala-zapewni-bezpieczenstwo-Izraelowi-7116/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    235. Izrael ogranicza wolność

    Izrael ogranicza wolność słowa w Polsce!

    Izraelskie służby specjalne na lotnisku w Tel Awiwie
    poinformowały polskich dziennikarzy, którzy pracują dla TVP, że nie
    życzą sobie, by „przygotowywali propagandę” i mówili, że to
    Palestyńczycy mają rację w konflikcie – podaje TVP.info.

    – Na lotnisku w Tel Awiwie zadawano nam absurdalne pytania. Na
    przykład, co dokładnie chcemy powiedzieć Polakom o sytuacji
    izraelsko-palestyńskiej – powiedział Jacek Tacik, który relacjonuje dla
    TVP wydarzenia z Izraela.

    Tymczasem Mahmud Abbas, prezydent Palestyny, oskarżył Izrael o
    popełnianie ludobójstwa w Strefie Gazy podczas trwającej operacji
    wojskowej. Z kolei Abdallah Abdallah, izraelski poseł Fatahu,
    powiedział, że Izrael „prowadzi swoich ludzi do nowego nazizmu”.

    Na Facebooku pojawiają się makabryczne zdjęcia zamordowanych w
    Strefie Gazy przez izraelskie wojsko cywilów, w tym dzieci, a mała
    palestyńska dziewczynka zaapelowała po angielsku, że nie jest
    terrorystką i tylko chce przeżyć.

    Wkrótce decyzja o inwazji lądowej na Strefę Gazy

    Izraelskie władze wzywają mieszkańców północnej części
    Strefy Gazy, aby opuścili swoje domy. Niebawem ma zapaść decyzja o
    inwazji lądowej na Strefę Gazy. Nad ranem do północnej części Strefy
    Gazy na krótko wtargnęli komandosi z Izraela, by zniszczyć stanowisko
    wyrzutni rakiet. Po wykonaniu zadania żołnierze wrócili na terytorium
    Izraela.

    Władze Izraela wezwały mieszkańców północnej części Strefy Gazy do
    opuszczenia  domów, sugerując że może dojść do kolejnego ataku
    izraelskich sił w tym rejonie.

    Izrael ogłosił, że zamierza uderzyć na północną część Strefy Gazy
    “znacznymi siłami”, aby zapobiec dalszym atakom rakietowym na swoje
    terytorium. Premier Izraela Beniamin Netanjahu zapowiedział swym
    ministrom, że izraelska operacja może jeszcze długo potrwać.

    - Będziemy nadal działać z cierpliwością i wyrozumiałością, z
    determinacją, odpowiedzialnością i agresją, aby osiągnąć cel kampanii,
    przywracając spokój na długi okres, zadając znaczący cios Hamasowi i
    innym grupom terrorystycznym w Strefie Gazy. Armii izraelska jest
    przygotowana  na wszystkie możliwości -
    powiedział Benjamina Netanjahu, premier Izraela.

    Beniamin Netanjahu kieruje ostre oskarżenia wobec Hamasu.

    - Hamas wykorzystuje mieszkańców Gazy jako żywe tarcze. Hamas i
    jego partnerzy są odpowiedzialni za wszystkie szkody ludności cywilnej,
    nad którymi ubolewamy
    – podkreślił premier Benjamina Netanjahu.

    Wobec zapowiadanej agresji, wielu mieszkańców, którzy mają podwójne obywatelstwo opuszcza Strefę Gazy.

    Podczas ofensywy przeciw radykalnemu Hamasowi izraelskie siły
    powietrzne dokonały ponad 1200 ataków na Strefę Gazy. W sumie zginęło
    ponad 160 Palestyńczyków, a kilkuset zostało rannych. Są  to głównie
    cywile. W tym samym czasie ze Strefy Gazy w kierunku Izraela zostało
    wystrzelonych ok. 700 pocisków rakietowych. W Izraelu starsza kobieta
    zmarła na atak serca w czasie ucieczki do schronu w Hajfie.

    Syria: Rezolucja ONZ pozwala na wjazd pomocy humanitarnej 

    Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie uchwaliła w
    poniedziałek rezolucję, która pozwala na wjazd przez cztery przejścia
    graniczne pomocy humanitarnej do Syrii bez zgody syryjskiego reżimu.
    Syria ostrzegła, że dostawy potraktuje jako atak. 

    Rezolucja ustanawia na 180 dni mechanizm monitorowania załadunku
    konwojów pomocy w Turcji, Iraku i Jordanii, które to kraje powiadomią
    syryjskie władze o “humanitarnym charakterze pomocowych transportów”.

    W rezolucji Rada Bezpieczeństwa wyraziła zaniepokojenie “istotnym i
    nagłym pogorszeniem się sytuacji humanitarnej w Syrii” oraz skrytykowała
    fakt, że jej wcześniejsze żądanie dostępu dla pomocy humanitarnej “nie
    zostało spełnione” przez rząd syryjski i opozycyjnych bojowników.

    W lutym Rada uchwaliła rezolucję w sprawie ułatwienia dostępu dla
    pomocy humanitarnej w Syrii, grożącą “podjęciem dalszych kroków”, jeśli
    nie zastosują się do niej syryjskie władze. Rosja i Chiny zagłosowały za
    rezolucją, mimo że – jako sojusznicy Damaszku – blokowały dotąd trzy
    wcześniejsze rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiające syryjski rząd
    i grożące sankcjami. Rezolucja z lutego domagała się również
    zaprzestania oblężeń obszarów zaludnionych, zaprzestania ataków na
    ludność cywilną i jej głodzenia.

    Obecna rezolucja, której tekst negocjowano pięć tygodni, pozwala na
    dostarczenie pomocy przez przejście Al-Jarubija na granicy z Irakiem,
    Ar-Ramsa przy granicy z Jordanią oraz Bab al-Salam i Bab al-Hawa z
    Turcją. Oba tureckie przejścia wpadły w ręce dżihadystów z Państwa
    Islamskiego, którzy w zeszłym miesiącu zajęli część obszarów w Syrii i
    Iraku.

    Rosja, wspierana przez Chiny, zgodziła się poprzeć rezolucję po ponad
    miesiącu negocjacji w sprawie tekstu przygotowanego przez Australię,
    Luksemburg i Jordanię. Kluczowe znaczenie dla uzyskania poparcia miało
    osłabienie groźby dalszych kroków, takich jak sankcje gospodarcze, gdyby
    walczące strony się nie zastosowały do wymagań rezolucji.

    Jej język znacznie złagodzono i 15-osobowa Rada Bezpieczeństwa, chcąc
    wprowadzić sankcje, będzie musiała przyjąć następną rezolucję.

    Zachodni dyplomaci przyznali, że rezolucja nie jest tak ambitna, jak
    zapowiadała to jej pierwsza redakcja, w której domagano się ogólnego
    dostępu pomocy humanitarnej do Syrii, a stanęło na czterech przejściach
    granicznych. Według dyplomatów te cztery przejścia pozwolą na
    dostarczenie pomocy humanitarnej dla blisko dwóch milionów ludzi.

    Obecnie większość pomocy humanitarnej musi przechodzić przez Damaszek
    i korzystają z niej rejony kontrolowane przez siły rządowe.

    Według ONZ ok. 10,8 mln ludzi w Syrii potrzebuje pomocy, z czego 4,7
    mln w trudno dostępnych rejonach, podczas gdy trzy miliony uciekły przed
    konfliktem. W ciągu ponad trzyletniej wojny domowej zginęło co najmniej
    150 tys. ludzi.


    Kijów wzywa Radę Europejską do reakcji na działania Rosji

    Prezydent
    Ukrainy Petro Poroszenko zaapelował w niedzielę do Rady Europejskiej,
    by potępiła działania Rosji, którą szef państwa oskarżył o...
    więcej

    Podczas gdy w Kairze ministrowie spraw zagranicznych państw
    Ligi Arabskiej naradzają się nad sposobami powstrzymania Izraela przed
    kontynuowaniem ofensywy wojskowej w Strefie Gazy, do stolicy Egiptu
    przybywa w poniedziałek szef dyplomacji USA John Kerry.

    Do wysiłków na rzecz powstrzymania eskalacji przemocy włączył się
    również szef dyplomacji niemieckiej Frank-Walter Steinmeier, który
    wylądował w poniedziałek w stolicy Jordanii, Ammanie, skąd udaje się we
    wtorek na rozmowy do Tel Awiwu i na Zachodni Brzeg Jordanu.

    Przed Ligą Arabska, której ministrowie spraw zagranicznych zebrali
    się w poniedziałek wieczorem w Kairze, aby przeanalizować sytuację w
    Strefie Gazy, presję na Tel Awiw starały się wywierać dotąd rządy
    Egiptu, Turcji i Kataru oraz szefowie dyplomacji amerykańskiej,
    niemieckiej, francuskiej i kwartet bliskowschodni (ONZ, USA, Rosja i UE), ale nie zdołała ona skłonić Izraela do przerwania operacji wojskowej w Strefie Gazy.

    ONZ oraz izraelska organizacja obrony praw człowieka Betselem przypomniały rządowi izraelskiemu, że ostrzeliwanie i bombardowanie domów mieszkalnych i budynków cywilnych jest naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego.

    Raport o sytuacji w Strefie Gazy, który będzie stanowił punkt
    wyjścia do debaty arabskich ministrów spraw zagranicznych
    zapowiedzianej na poniedziałek, ostrzega przed „ryzykiem”, że Izrael
    może przyjąć działania wspólnoty międzynarodowej w celu położenia kresu
    gwałtownemu pogarszaniu się sytuacji w Strefie Gazy i na palestyńskich
    terytoriach okupowanych jako „mało poważne”.

    John Kerry telefonował przed przybyciem do Kairu do izraelskiego
    premiera Benjamina Netanjahu, aby potwierdzić, że Stany Zjednoczone są
    gotowe dopomóc w doprowadzeniu do zawieszenia
    broni. Tymczasem Izrael zapowiada intensyfikację swej ofensywy w
    Strefie Gazy. Jej ofiarą padło w ciągu tygodnia 177 Palestyńczyków.
    Ogromna większość zabitych - od 70 do 80 proc. - to osoby cywilne. 1 280
    osób odniosło rany.

    Steinmeier wezwał w poniedziałek Hamas do „niezwłocznego zaprzestania” rakietowego ostrzału terytorium Izraela.

    Jeśli chcecie położenia kresu przemocy, ataki powinny ustać natychmiast

    • oświadczył.

    Dla Izraelczyków i Palestyńczyków nie istnieje alternatywa pokoju, choć wydają się oni bardzo dalecy od uznania tej prawdy

    — dodał szef niemieckiej dyplomacji.

    Izrael nie wydaje się gotowy do jakichkolwiek pojednawczych gestów - napisała w depeszy z Jerozolimy agencja AFP.
    Premier Netanjahu zapowiedział „coraz bardziej i bardziej intensywne”
    uderzenia i oskarżył Hamas o wykorzystywanie „ludności jako tarcz
    ludzkich”. O to samo Hamas oskarżał żołnierzy izraelskich podczas
    operacji Płynny Ołów w Strefie Gazy na przełomie lat 2008-09.

    Jeśli nasza operacja (w Strefie Gazy) zakończy się teraz, to
    będzie to w sposób oczywisty jedynie pauza przed czwartą operacją,
    więc szkoda zachodu

    — sprecyzował szef izraelskiego MSZ
    Awigdor Lieberman swe stanowisko wobec zabiegów Ligi Arabskiej i
    wspólnoty międzynarodowej o doprowadzenie do przerwania ofensywy
    izraelskiej w Strefie Gazy.

    Przedstawiciele palestyńskiego ruchu
    islamistycznego Hamas przedstawili w poniedziałek listę warunków, bez
    których spełnienia nie zamierzają przerwać nieskutecznego, ale
    nękającego ostrzału rakietowego terytorium Izraela.

    Zastępca rzecznika Hamasu w Strefie Gazy Muszir al-Masri powiedział korespondetowi AFP w
    Strefie: „Wszelkie przerwanie ognia zależne jest od spełnienia
    warunków, które przedstawiamy. Hamas domaga się zaprzestania
    bombardowań i ostrzału, zaniechania blokady Gazy trwającej od 2006 roku,
    otwarcia przejścia granicznego w Rafah (na granicy z Egiptem) oraz
    uwolnienia więźniów politycznych aresztowanych na nowo po tym, jak
    zostali zwolnieni i wymienieni na uprowadzonego izraelskiego żołnierza
    Gilada Szalita w 2011 roku”.

    Do Kairu udaje się w ciągu najbliższych godzin na spotkanie z
    egipskim prezydentem Abd el-Fatahem es-Sisim, również prezydent
    Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, aby rozmawiać z nim o szansach
    skłonienia Izraela do przerwania operacji wojskowej w Strefie Gazy.

    Projekt uchwały, którą zgromadzeni w Kairze szefowie dyplomacji
    krajów Ligi Arabskiej mają ogłosić po sobotnich obradach podkreśla,
    że „nie można przemilczać bombardowań Strefy Gazy, a sprawa wymaga
    interwencji wspólnoty międzynarodowej za pośrednictwem instytucji
    humanitarnych oraz instrumentów prawnych”.

    Dokument podejmuje również kwestię kontynuowania przez rząd izraelski
    polityki faktów dokonanych, to jest tworzenia coraz to nowych osiedli
    żydowskich na palestyńskich terytoriach okupowanych oraz innych
    „przeszkód stwarzanych przez Izrael w celu uniemożliwienia władzom
    Autonomii Palestyńskiej kontrolowania części
    okupowanych ziem palestyńskich”.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    236. IZRAEL VS. HAMASKonflikt w

    Konflikt w Strefie Gazy
    IZRAEL VS. HAMAS

    Konflikt w Strefie Gazy

    Ofensywa dżihadystów
    IRAK NA KRAWĘDZI ROZPADU?

    Ofensywa dżihadystów





    Izrael "próbuje dokonać systematycznego ludobójstwa" Palestyńczyków

    Izrael  "próbuje dokonać systematycznego ludobójstwa" Palestyńczyków

    Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan po raz kolejny zaatakował
    Izrael mówiąc, że bombardowanie Strefy Gazy przez lotnictwo...
    czytaj dalej »




    Rozejm się skończył, izraelskie lotnictwo znów bombarduje

    Rozejm się skończył, izraelskie lotnictwo znów bombarduje

    Izraelskie lotnictwo w czwartek po południu, po wygaśnięciu
    kilkugodzinnego rozejmu z Hamasem, zbombardowało kilka razy Strefę...
    czytaj dalej »


    Kurdowie Syrii: Główne zadanie polega na oczyszczeniu Syrii z dżihadystów

    Dlaczego w trudnym dla regionu okresie przyjeżdżacie właśnie do Rosji?

    Zdajemy
    sobie sprawę z obecnej roli Rosji na arenie międzynarodowej. Rosja jest
    wielkim państwem, które może wiele zrobić i to robi. Rosja ma wszelkie
    możliwości, aby nas wesprzeć.

    Syryjscy
    Kurdowie zawsze dążyli do rozwijania wszechstronnych stosunków z Rosją.
    Przez wiele dziesięcioleci cechowała je szczególna serdeczność. Chcemy
    jeszcze bardziej zacieśnić te kontakty. Rejony zamieszkałe przez Kurdów
    na północy Syrii, takie jak El Dżazira, Ajn al-Arab, Afrin i inne
    obecnie pilnie potrzebują pomocy humanitarnej.

    Turcy
    od dawna zamknęli przejścia na granicy z Syrią na północy, akurat tam,
    gdzie znajdują się kurdyjskie rejony. Z powodu niestabilności Iraku
    zostały zamknięte granice również z tym krajem, w tym z Irackim
    Kurdystanem. Z tego powodu kurdyjskie rejony w Syrii zostały pozbawione
    możliwości otrzymywania pomocy humanitarnej.

    Celem
    naszej wizyty w Moskwie i naszych przyszłych rozmów w MSZ, Dumie
    Państwowej, organizacjach humanitarnych jest omówienie tych zagadnień.
    Mamy nadzieję, że Rosja udzieli pomocy humanitarnej syryjskim Kurdom,
    poruszymy ten problem podczas wizyty.

    Jak ocenia Pan rozwój sytuacji w Iraku? Przecież iraccy Kurdowie coraz częściej mówią o możliwości ogłoszenia niepodległości.

    Sytuacje
    w Iraku i Syrii zawsze były ze sobą związane. To, co się dzieje w Syrii
    wpływa na Irak i odwrotnie. Niedawno ekstremiści z organizacji
    Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie zajęli miasto Mosul i niektóre inne
    irackie rejony. Przewidywaliśmy to zagrożenie. Syryjscy Kurdowie już od
    ponad 2,5 roku walczą z dżihadystami. Tysiące naszych walczy z nimi.
    Setki naszych ludzi już zginęło w tej walce. A więc bronimy także
    integralności terytorialnej Syrii.

    Przez
    cały ten czas prosiliśmy państwa regionu i wiele innych o pomoc w walce
    z ekstremistami. Nikt nas nie usłyszał. Zwracamy się do Rosji,
    zaprzyjaźnionego z nami kraju, z apelem o pomoc. Mamy nadzieję, że
    rosyjskie władze nas usłyszą.

    Co
    się tyczy Kurdów w Iraku, to tam pojawia się zupełnie nowa sytuacja.
    Niepodległość jest dawnym marzeniem wszystkich Kurdów, których jest na
    świecie około 40 milionów. Naszym zdaniem, decyzja w sprawie
    niepodległości Kurdów powinna zostać podjęta na szczeblu
    międzynarodowym. W tym celu w regionie mają zostać stworzone wszystkie
    obiektywne i subiektywne warunki.

    Jakiego wyboru dokonali syryjscy Kurdowie?

    Jesteśmy
    za zachowaniem integralności terytorialnej Syrii. W Syrii mieszka około
    4 milionów Kurdów. Oczywiście, trzeba zapewnić wszystkie przysługujące
    im prawa. Można to osiągnąć również w ramach jednolitej Syrii. Syria
    jest państwem wielonarodowościowym i wielowyznaniowym, które nadal jest
    silne i jednolite. Federalizacja mogłaby stać się kluczem do rozwiązania
    wielu problemów. Jednak głównym zadaniem jest obecnie oczyszczenie
    Syrii z dżihadystów.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_17/Kurdowie-Syrii-Glowne-zadanie-polega-na-oczyszczeniu-Syrii-z-dzihadystow-4355/

    Kryzys arabsko-izraelski: gorący etap

    Kryzys arabsko-izraelski: gorący etap

    Palestyńscy radykałowie ze Strefy Gazy w dalszym ciągu
    ostrzeliwują Izrael setkami rakiet. Większość przechwytuje system obrony
    przeciwrakietowej „Żelazna kopuła”, pozostałe jednak eksplodują na
    terytorium państwa żydowskiego. W odpowiedzi Izraelczycy ostrzeliwują
    pociskami rakietowymi palestyńskie osady. Jest oczywiste, że głownie
    ginę cywile. Znaczna liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków
    powoduje nasilenie radykalnych nastrojów wśród muzułmanów, - zaznacza
    dyrektor Centrum Partnerstwa Cywilizacji Moskiewskiego Państwowego
    Instytutu Stosunków Międzynarodowych przy MSZ Federacji Rosyjskiej
    Weniamin Popow:

    Sytuacja
    naprawdę wygląda bardzo niepokojąco, gdyż zabito już ponad 200 osób.
    1,5 tysiąca Palestyńczyków jest rannych. W rzeczywistości Palestyńczycy
    są obecnie bardzo poruszeni. Manifestacje odbywają się również w tej
    części Palestyny, którą kontroluje Fatah, na znak poparcia dla Hamasu.
    Pojawiły się tu dwa zupełnie nowe czynniki. Po pierwsze, utworzono
    islamski kalifat. Już obecnie wielu mówi o tym, że młodzież muzułmańska o
    radykalnym nastawieniu, i chcąca pomoc Palestyńczykom, jak i problem
    palestyński w świecie muzułmańskim zawsze były traktowane jako centralne
    zagadnienia. Obserwowane jest również fala sympatii dla Palestyńczyków.
    Jeśli nie zostanie wprowadzone zawieszenie broni i nie uda się zawrzeć
    rozejmu, to sytuacja będzie wyjątkowo niepokojąca, gdyż radykalizm
    islamski będzie uzależniany od kwestii palestyńskiej.

    Izraelska
    armia wprowadziła krótkotrwały rozejm, aby cywile w Strefie Gazy
    uzupełnili niezbędne zapasy. To jednostronna decyzja Izraela, którą
    podjęto na prośbę specjalnego koordynatora ONZ ds. Bliskiego Wschodu
    Roberta Serry. Zresztą, jeśli Arabowie zaatakują Izrael podczas rozejmu,
    Izraelczycy też nie będą go respektować. Innymi słowy, strony gotowe są
    do rozszerzania skali konfliktu. Wygląda na to, że tym razem również
    nie uda się osiągnąć pozytywnego przełomu bez udziału mediatorów, -
    uważa prezydent Towarzystwa Przyjaźni i Współpracy z Palestyną
    Wiaczesław Matuzow:

    Warunek
    jest jeden dla obu stron. Jest to całkowite i bezwzględne wstrzymanie
    ataków rakietowych, zarówno ze strony palestyńskiej, jak też
    izraelskiej. Ataki Palestyńczyków mają charakter prowokacyjny i nie
    wyrządzają poważniejszych szkód izraelskiej armii. Dają jedynie pretekst
    do zmasowanych ataków rakietowych ze strony Izraela.

    Eksperci
    zgadzają się co do tego, że nie sposób powstrzymać ataków rakietowych z
    terytorium Strefy Gazy jedynie za pomocą nalotów. Na razie Izraelczycy
    skłaniają się do zastosowania środków siłowych. Zaufanie między stronami
    ciągle maleje, - uważa pracownik naukowy Instytutu Orientalistyki
    Rosyjskiej Akademii Nauk Irina Zwiagielskaja:

    Wydaje
    mi się, że w tym przypadku podstawowy warunek dotyczy przekonania, że
    ogień nie zostanie wznowiony. Niestety, tej pewności brak. Właściwie,
    już podejmowano próby porozumienia się w sprawie zawieszenia broni, ale
    wznawiano działania zbrojne. Wydaje mi się również, że Izrael będzie
    oskarżać Hamas i inne organizacje palestyńskie o to, że nie potrafią
    kontrolować radykałów, którzy wymknęli się spod kontroli.

    Jedyną
    rzeczą, która realnie potrafi zahamować lub nawet powstrzymać
    arabsko-izraelski konflikt, to unormowanie warunków życia ludności w
    Strefie Gazy. Jak powiedział jeden z ekspertów, aby pozbawić wroga kłów,
    można je wybić. Można też dawać mu cukier, wtedy same wypadną.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_17/Kryzys-arabsko-izraelski-goracy-etap-2372/


    Obama: Izrael ma prawo do obrony przed atakami rakietowymi
    Izrael ma prawo do obrony przed atakami rakietowymi - powiedział Barack Obama.


    PAP/EPA

    PAP/EPA

    Premier Beniamin Netanjahu dał zielone światło IDF dla
    inwazji lądowej w Strefie Gazy. Inwazja rozpoczęła się w czwartek
    wieczorem. Tysiące rezerwistów zaczęły się zgłaszać do służby

    Po dziesięciu dniach ataków Hamasu na lądzie, w powietrzu i na morzu, i po wielokrotnych odrzucenie oferty do deeskalacji sytuacji, Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację lądową w Strefie Gazy.

    — oznajmiło IDF.

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu polecił w czwartek siłom zbrojnym, by rozpoczęły ofensywę lądową w Strefie Gazy

    — poinformowano w oficjalnym komunikacie, wydanym przez kancelarię szefa rządu.

    Powołując się na świadków i mieszkańców Gazy agencja
    Reuters podała, że wzdłuż granicy Strefy Gazy z Izraelem i jej wybrzeża
    morskiego trwa ostrzał, prowadzony przez ciężką artylerię,
    okręty wojenne i śmigłowce.

    Premier i minister obrony (Mosze Ja’alon) polecili Izraelskim Siłom Obronnym (IDF), by rozpoczęł dziś wieczorem operację lądową w celu uderzenia w terrorystyczne tunele z Gazy do Izraela

    — głosi komunikat kancelarii premiera.

    Izrael i palestyńscy bojownicy w Strefie Gazy prowadzą od
    dziesięciu dni transgraniczną wojnę. Według izraelskich władz
    wojskowych, na terytorium Izraela wystrzelono ponad 1300 pocisków
    rakietowych. Palestyńska służba zdrowia
    podała, iż izraelskie uderzenia z powietrza i morza spowodowały śmierć
    233 Palestyńczyków. Od prowadzonego ze Strefy Gazy ostrzału zginął
    jeden izraelski cywil.

    Według komunikatu kancelarii premiera, w rozpoczętej w czwartek
    operacji uczestniczą „piechota, korpus pancerny, korpus saperski,
    artyleria i wywiad, korzystające ze wsparcia z powietrza i z morza”.

    W czwartek nad ranem kilkunastu palestyńskich bojowników przedostało
    się wykopanym pod granicą Strefy Gazy tunelem w pobliże izraelskiego
    osiedla. Co najmniej jeden z nich został zabity, gdy grupę zaatakowało izraelskie lotnictwo - podały władze wojskowe.

    PAP/Wuj

    asa/jewishpress.com/bbc

    http://wpolityce.pl/swiat/205501-premier-izraela-nakazal-wojsku-rozpocze...


    Władimir Putin wyraża poparcie dla Izraela podczas  Zgromadzenia żydowskich rabinów


    13 lipca 2014



    putin-rabbis

    Vladimir Putin’s weird meeting with evil Jew rabbi black hatters.

    http://www.dailystormer.com/vladimir-putin-expresses-support-for-israel-during-bizarre-meeting-with-jewish-rabbis/


         Wsparcie dla operacji wojskowej ochronna wysiłku Edge, Izraela, aby zatrzymać nieustanne ataki rakietowe Hamasu wobec cywilów izraelskich, przychodzi bezpośrednio z Kremla.

         "Jestem dokładnie śledzić, co dzieje się w Izraelu," prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził w środę na spotkaniu z delegacją naczelnych rabinów i przedstawicieli Centrum Rabinów Europy.

        Celem spotkania, w zależności od Kremla, było omówienie wspólnych wysiłków w celu zapobiegania przepisanie historii, walka z neo-neo-nazizmu i faszyzmu, ksenofobii i antysemityzmu.

         "Ważne jest, aby omówić temat Holokaustu epoki II wojny światowej. ocaleni z Holokaustu wśród rabinów, mają swoje osobiste, dramatyczne historie, "Rabin Aleksander Boroda, prezes Federacji Gmin Żydowskich Rosji, powiedział Interfax-Religia.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    237. Izraelskie wojsko wchodzi do

    • Izraelskie wojsko wchodzi do Gazy. Koniec nadziei na rozejm

      Wojska izraelskie poinformowały o rozpoczęciu w czwartek
      wieczorem ofensywy lądowej w Strefie Gazy. Instrukcje w tej sprawie
      wydali premier Izraela Benjamin Netanjahu i minister obrony Mosze
      Ja'alon.

      Koniec nadziei na rozejm. Po 10 dniach ataków lotniczych Izrael zdecydował o dokonaniu inwazji lądowej na Strefę Gazy.
      Instrukcje w tej sprawie wydali premier Izraela Beniamin Netanjahu i minister obrony Mosze Jaalon, o czym dowództwo sił zbrojnych poinformowało w czwartek wieczorem.

      Rozszerzenie trwającej od 8 lipca operacji "Ochronny Brzeg" armia tłumaczy nieustającym ostrzałem rakietowym Izraela ze Strefy Gazy

    • Operacja w Strefie Gazy. Izrael szuka tuneli Hamasu. Przybywa ofiar

      Potrzebne jest zawieszenie broni, aby można było
      przeprowadzić Operacja lądowa armii izraelskiej w Strefie Gazy na razie
      ogranicza się do jej północnych i południowych krańców. Najważniejszym
      celem są tunele, jakimi hamasowcy próbują przedostać się do Izraela.

    Izrael zbombardował siedzibę arabskiej telewizji w Gazie
    Trwa operacja zbrojna Izraela na terytorium Autonomii Palestyńskiej.
    Jednym z zaatakowanych miejsc była siedziba arabskiej telewizji
    Al-Johara w Gazie. Budynek ostrzelali izraelscy żołnierze z pokładu
    helikopterów Apache. Jeden z palestyńskich pracowników telewizji został
    ranny.

    CNN Newsource/x-news

    Izrael rozwija ofensywę w Strefie Gazy

    Rozpoczęta wczoraj wieczorem izraelska ofensywa lądowa w
    Strefie Gazy z użyciem czołgów i artylerii nabiera impetu. Izrael
    informuje o zabiciu 17 palestyńskich bojowników i wzięciu do niewoli 13.
    Strona palestyńska mówi o śmierci 27 Palestyńczyków.

    Wśród palestyńskich ofiar piątkowych działań wojennych jest troje dzieci i 70-letnia kobieta.

    Głównym celem ofensywy, jak podkreślają izraelskie media, jest
    zniszczenie tuneli podziemnych wierconych przez bojowników islamskich i
    wykorzystywanych do ukrywania wyrzutni rakietowych, a także do
    przedostawania się na terytorium Izraela.

    Unia Europejska potępiła „mordowanie na oślep palestyńskich cywilów” i
    jednocześnie „nieustający ostrzał rakietowy Izraela prowadzony przez
    Hamas ze Strefy Gazy, którego celem jest ludność cywilna”.

    Oświadczenie tej treści złożyła na konferencji prasowej w Brukseli
    Maja Kocijanczicz, rzecznik szefowej unijnej dyplomacji Catherine
    Ashton. Podkreśliła, że UE pozostaje w kontakcie ze stronami konfliktu i
    z innymi podmiotami politycznymi w regionie, aby doprowadzić do
    zawieszenia broni.

    „Strategia tunelowa” była początkowo wykorzystywana przez Hamas i
    inne radykalne ugrupowania na południu Strefy Gazy do przełamywania jej
    izolacji. Tunele wykopywane pod granicą z Egiptem służyły do
    przerzucania benzyny, różnych innych towarów i ludzi. Ta podziemna
    „kontrabanda” łagodziła m.in. skutki podwójnej, izraelskiej i egipskiej
    blokady Strefy Gazy. Wkrótce jednak posłużyła celom militarnym – głównie
    do przemycania broni.

    „Dziesiątki tuneli wyryto pod granicami Strefy Gazy. Większość służy
    Hamasowi i innym islamskim ugrupowaniom, m.in. do budowy i ukrywania
    rakiet i ich wyrzutni, a także punktów dowodzenia” – cytuje agencja AFP
    anonimowe izraelskie źródło wojskowe.

    W toku obecnej ofensywy wojsko izraelskie wykryło osiem takich
    podziemnych kryjówek i tuneli, które służyły m.in. do wypadów na
    terytorium Izraela. Niektóre znajdują się do 20 metrów pod ziemią, są
    wyposażone w telefony i światło elektryczne. Ich wiercenie i urządzanie
    musiało trwać lata – pisze izraelski dziennik „Haarec”.

    Bitwa pod Gazą: najkrwawszy dzień ofensywy

    Ponad 60 Palestyńczyków zginęło w intensywnym ostrzale
    miasta Szedżija. Hamas stawił silny opór wkraczającym tam wojskom
    izraelskim, zabijając 13 żołnierzy.


    Amerykanie walczyli w Strefie Gazy. Zginęli w niedzielę

    Amerykanie walczyli w Strefie Gazy. Zginęli w niedzielę

    Wśród trzynastu żołnierzy, którzy zginęli w niedzielę w
    ataku na Strefę Gazy, dwóch miało amerykańskie obywatelstwo - podał
    amerykański Departament Stanu.
    zobacz więcej »


    Izrael zbombardował palestyński szpital w Strefie Gazy
    Operacja
    militarna w Strefie Gazy przynosi krwawe żniwo - przez ponad tydzień
    w nalotach i ostrzałach rakietowych zginęło 470 Palestyńczyków i 18
    Izraelczyków. Tylko w ciągu ostatniej doby Hamas zabił 7 żołnierzy.

    Ciężkie walki w Gazie. Liczba ofiar wzrosła do 500 osób
    Ciężkie starcia
    między wojskiem izraelskim a bojownikami Hamasu. Jak donosi CNN liczba
    ofiar wzrosła do 500 osób. W większości są to cywile.

    Francuski minister zapowiedział walkę z atakami na żydów
    Jak donosi
    portal Russia Today, minister spraw wewnętrznych Francji Bernard
    Cazeneuve zapowiedział walkę z, jak to sam nazwał, "antysemickim
    atakami” we Francji spowodowanymi ofensywą wojsk izraelskich przeciwko
    terrorystom z Hamasu.

    Terroryści zniszczyli międzynarodowe lotnisko
    Międzynarodowy
    port lotniczy w Trypolisie od ponad tygodnia jest celem ataków
    rakietowych prowadzonych przez grupy islamistów. Zniszczone zostały
    budynki lotniska oraz stojące na płycie samoloty. Od trzech lat port
    lotniczy w Trypolisie pozostaje...


    • Janusz Szewczak


      Po zestrzeleniu
      malezyjskiego samolotu nad wschodnią Ukrainą świat zachodni stanął przed
      dawno niewidzianym wyzwaniem na progu potężnego kryzysu...

    Krwawa noc w Iraku

    Co najmniej 23 osoby zginęły, a 52 zostały ranne w zamachu samobójczym w Bagdadzie. Tymczasem trwa exodus chrześcijan z Iraku. Wyznawcy Chrystusa uciekają z tego kraju przed islamistycznymi bojownikami.

    Do zamachu doszło w północno – zachodniej części miasta, zamieszkanej
    głównie przez szyitów. W długą kolejkę samochodów stojących do punktu
    kontrolnego wjechał samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi
    zamachowiec – samobójca.

    Na północy i zachodzie Iraku trwa ofensywa sunnickich dżihadystów z
    Państwa Islamskiego. Najbardziej ich brutalną ofensywę odczuwają
    chrześcijanie.

    Przed rokiem 2003 roku czyli przed interwencją zbrojną w Iraku Mosul
    zamieszkiwało 35 tysięcy chrześcijan. Po jedenastu latach wojny
    pozostało ich w mieście około trzech tysięcy. Teraz Mosul jest pusty.

    - Przyszłość chrześcijan jest niepewna. Jeśli praktyczne rozwiązania nie będą realizowane, liczba chrześcijan bardzo spadnie - mówił Loius Raphaël I Sako, patriarcha chaldejski.

    Całe rodziny opuszczają miasto, uciekając przed islamistycznymi
    bojownikami. Dżihadyści postawili tamtejszej ludności ultimatum. Albo
    zapłacą Państwu Islamskiemu określone kwoty pieniędzy, albo przejdą na
    islam. W przeciwnym razie grozi im śmierć przez ścięcie mieczem.

    Kerry będzie rozmawiał w Tel Awiwie, ale nie z Hamasem. To zmniejsza szanse na pokój

    John
    Kerry przyleciał właśnie do Tel Awiwu by włączyć się w rozmowy o
    wstrzymaniu najkrwawszych od lat walk między Izraelem i Palestyńczykami.
    Nie spotka się jednak z Hamasem, więc eksperci nie dają rozmowom
    wielkich szans.

    Jak Władimir Putin rządzi światem?

    Podczas gdy cała uwaga międzynarodowej opinii publicznej
    zogniskowana jest wokół krwawych walka toczących się na wschodzie
    Ukrainy, prawdziwa batalia o rosyjskie przywództwo na globalnej scenie
    politycznej toczy się daleko od europejskich granic, głównie w Azji i
    Afryce - uważa Maciej Jędrzejak, dyrektor zarządzający Saxo Bank Polska.


    ONZ: Izrael najpewniej popełnił zbrodnie wojenne w Strefie Gazy. Łamią prawo międzynarodowe...


    Komisarz ONZ: Izrael mógł popełnić zbrodnie wojenne w Strefie Gazy


    Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Navi Pillay zasugerowała w
    środę, że działania Izraela na terytorium Strefy Gazy mogą "z dużym
    prawdopodobieństwem" być uznane za zbrodnie wojenne. - Wygląda na to, że
    państwo żydowskie łamie międzynarodowe prawo - dodała.
    Pillay powiedziała podczas otwarcia specjalnego posiedzenia
    oenzetowskiej Rady Praw Człowieka w Genewie, że świadczyć o tym mają
    doniesienia o atakach na budynki cywilne i ofiarach m.in. wśród dzieci.
    Poinformowała delegatów, że ONZ otrzymuje liczne sygnały o atakach
    izraelskich sił powietrznych na domy mieszkalne i szpitale.

    "Jest kilka przykładów, które wskazują z dużym prawdopodobieństwem, iż
    międzynarodowe prawo zostało złamane w sposób sugerujący, że doszło do
    zbrodni wojennych.

    (...) Każdy z tych przypadków musi być dokładnie i niezależnie
    zbadany" - powiedziała wysoka komisarz ONZ.

    Jednocześnie Pillay potępiła ostrzał pociskami rakietowymi terytorium
    Izraela dokonywany przez palestyński Hamas, a który jest jednym z
    głównych powodów akcji zbrojnej państwa żydowskiego.

    Z zarzutami komisarz nie zgodził się ambasador Izraela przy Radzie Praw
    Człowieka Ewiatar Manor, który przypomniał, że działania wojska mają na
    celu zniszczenie infrastruktury Hamasu znajdującej się w Strefie Gazy.

    "Mieszkańcy Gazy nie są naszymi wrogami. Izrael jest całkowicie
    przywiązany do przestrzegania międzynarodowego prawa" - podkreślił
    Manor.

    Tymczasem palestyński minister spraw zagranicznych Riad al-Malki
    zaapelował do światowych mocarstw o powstrzymanie izraelskiej
    "bezkarności". "Izrael musi odpowiedzieć za swoje zbrodnie" - podkreślił
    al-Malki, a jego wypowiedź spotkała się z głośnym aplauzem uczestników
    posiedzenia.

    Jednodniowe posiedzenie w Genewie zostało zwołane na prośbę strony
    palestyńskiej, Egiptu i Pakistanu.

    Zdaniem władz Strefy Gazy tylko w środę zginęło tam 18 Palestyńczyków,
    większość z nich w mieście Chan Junis, które wielokrotnie było celem
    ataków izraelskich.

    Dotychczas w rezultacie trwających od dwóch tygodni walk i nalotów
    zginęło ok. 640 Palestyńczyków, w tym kilkadziesiąt dzieci. Większość
    ofiar to cywile. Liczbę rannych szacuje się w tysiącach, a uchodźców na
    ponad 100 tys. Po stronie izraelskiej zginęło 29 żołnierzy i dwóch
    cywilów. Jeden żołnierz uznawany jest za zaginionego.


    ONZ zapowiada śledztwo w sprawie izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy

    Rada Praw Człowieka ONZ uzgodniła w środę wszczęcie
    międzynarodowego śledztwa w sprawie naruszeń prawa, do których mogło
    dojść podczas ofensywy Izraela w Strefie Gazy. Projekt rezolucji w tej
    sprawie przygotowali Palestyńczycy.
    Za rezolucją głosowało 29 z 47 państw członkowskich Rady, USA jako
    jedyne były przeciw, a 17 państw (w tym niektórzy członkowie Unii
    Europejskiej) wstrzymało się od głosu.

    Od 8 lipca, gdy rozpoczęła się izraelska operacja w Strefie Gazy,
    zginęło tam ponad 680 Palestyńczyków. Liczbę rannych szacuje się w
    tysiącach, a uchodźców na ponad 100 tys. Po stronie izraelskiej zginęło
    31 osób, w tym dwóch cywilów.



    Izraelski pocisk spadł na szkołę ONZ w Strefie Gazy

    Co najmniej 17 cywilnych Palestyńczyków, wśród nich
    dzieci, zginęło w czwartek w budynku szkoły ONZ-owskiej w Bejt Hanun na
    północy Strefy Gazy wskutek ostrzału izraelskiej artylerii. Ponad 200
    osób spośród tych, które chroniły się w szkole, odniosło rany.

    Szkoła prowadzona przez Agencje Narodów Zjednoczonych do spraw
    Uchodźców Palestyńskich (UNRWA), w której szukało schronienia ponad
    półtora tysiąca osób, została ostrzelana w czwartek wczesnym popołudniem
    przez izraelską baterię z odległości niespełna jednego kilometra.

    Według AFP, której fotoreporter znajdował się na miejscu wydarzeń,
    ciała zabitych zostały przewiezione do kostnicy szpitala niedaleko Bejt
    Hanun.

    W czwartek, w siedemnastym dniu ofensywy przeciwko Strefie Gazy, Izrael nasilił swe działania wojskowe.

    Rzecznik UNRWA Chris Gunnes oświadczył, że ONZ-owska szkoła została
    ostrzelana przez izraelską artylerię, mimo iż armia izraelska otrzymała w
    kwietniu dokładne koordynaty geograficzne położenia tej szkoły.

    - Spędziliśmy znaczną część dnia na próbach podjęcia rozmów,
    które pozwoliłyby ludziom, którzy schronili się w szkole i naszemu
    personelowi na opuszczenie tego miejsca. To się nie powiodło, a
    następstwa tego są tragiczne -
    powiedział Gunnes.

    Jeden z pocisków eksplodował na podwórzu szkolnym, wszędzie widoczne są ślady krwi, strzępy odzieży – pisze korespondent AFP.

    Od początku izraelskiej ofensywy około 110 000 mieszkańców Gazy,
    której ludność liczy 1,8 miliona, porzuciło swe domy i szukało
    schronienia m.in. w budynkach instytucji ONZ-owskich.

    Według izraelskiego wywiadu wojskowego, oddziałom zaangażowanym w
    ofensywę przeciwko Strefie Gazy udało się już unieszkodliwić ponad jedną
    trzecią spośród 9 000 rakiet zgromadzonych przez dżihadystów w Strefie
    Gazy i używanych do ostrzeliwania Izraela.

    Izraelski dziennik “Jedijot Achronot” napisał w czwartek, że te
    rakiety, które pozostały w rękach Palestyńczyków pozwolą im na
    prowadzenie ostrzału Izraela “jeszcze przez kilka tygodni”.

    Liczba śmiertelnych ofiar izraelskiej operacji wojskowej po stronie
    Palestyńczyków przekroczyła 750, a po stronie armii izraelskiej wynosi
    35.

    17 zabitych i 200 rannych w ostrzelanej przez Izraelczyków szkole ONZ


    Co najmniej 17 cywilnych Palestyńczyków, wśród nich dzieci, zginęło w
    czwartek w budynku szkoły ONZ-owskiej w Bejt Hanun na północy Strefy
    Gazy wskutek ostrzału izraelskiej artylerii. Ponad 200 osób spośród
    tych, które chroniły się w szkole, odniosło rany.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    238. Niepodległość dzięki

    Niepodległość dzięki dżihadowi. Czy Kurdom uda się stworzyć własne państwo?

    Rozwój wypadków na Bliskim Wschodzie sprawił, że największe marzenie
    Kurdów – niepodległość – jest w zasięgu ręki. Jeśli jej nie dostaną,
    wezmą ją sobie sami. »
    Chaos w Syrii pozwolił organizacji niegdyś będącej iracką filią Al-Kaidy
    odbudować struktury. Islamiści zwerbowali i uzbroili kilka tysięcy
    bojowników oraz przejęli kontrolę nad wschodnią częścią kraju. Kiedy
    prezydent Nuri al-Maliki na początku roku podjął decyzję o wycofaniu
    wojsk z północy kraju, islamiści wyczuli okazję. Tysiące bojowników
    przekroczyło granicę i zajęło zachodnie tereny Iraku, podchodząc pod
    Bagdad i zajmując drugie co do wielkości miasto Mosul. Po umocnieniu władzy na terenach kontrolowanych przez Abu Bakra al-Baghdadiego proklamował powstanie kalifatu, a siebie obwołał kalifem.

    Ojczyzna Kurdów

    Wojna w Strefie Gazy. Burmistrz Nowego Jorku solidaryzuje się z Izraelem


    Michael Bloomberg swoją decyzję ogłosił na Twitterze.
    Bloomberg poinformował na swoim koncie na Twitterze, że wsiądzie na pokład samolotu izraelskich linii lotniczych El Al na znak solidarności z Izraelczykami oraz, żeby pokazać, że bezpiecznie jest latać do i z Izraela.


    Europejskie linie lotnicze wznowią
    rejsy do Tel Awiwu? EASA wycofała zalecenie omijania Izraela


    Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego EASA wycofała w
    czwartek swoją rekomendacje, by nie latać do Tel Awiwu, pozostawiając w
    gestii każdego kraju z osobna decyzję o wznowieniu rejsów na konkretnych
    trasach.
    EASA, która we wtorek wieczorem "zdecydowanie zaleciła", by europejskie
    linie lotnicze powstrzymały się od obsługiwania połączeń z Tel Awiwem,
    ponieważ koło międzynarodowego lotniska Ben Guriona spadła palestyńska
    rakieta, zmienia obecnie swoje zalecenie po konsultacji z amerykańskim
    Federalnym Zarządem Lotnictwa (FAA).

    FAA zniósł w środę nałożony dzień wcześniej na amerykańskie linie
    lotnicze zakaz obsługi połączeń z telawiwskim lotniskiem Ben Guriona.


    Konflikt izraelsko-palestyński. Spadają przychody z turystyki w Izraelu

    Stojący na czele stowarzyszenia izraelskich przewodników wycieczek
    Ami Etgar ocenia, że przychody z turystyki w obecnym sezonie letnim
    spadły o ok. 30-40 proc.

    Zakaz lotów do Tel Awiwu. Amerykański Federalny Zarząd Lotnictwa zniósł
    [WIDEO]

    Zakaz lotów do i z Izraela wywołał krytykę zarówno w Stanach
    Zjednoczonych, jak i w państwie żydowskim, którego władze utrzymywały,
    że nie ma groźby ostrzału rakietowego ze Strefy Gazy.


    PLL LOT i Wizz Air wznawiają rejsy do Tel Awiwu

    PLL LOT jeszcze w czwartek wieczorem wznowi rejsy na trasie
    Warszawa-Tel Awiw - poinformowała PAP rzeczniczka spółki Barbara
    Pijanowska-Kuras. Od piątku loty do tego miasta wykonywać też będzie
    Wizz Air. Rejsów nie wznowiła Lufthansa.

    Tak nie wygląda obrona

    700 zabitych, kilka tysięcy rannych i ponad 100 tysięcy uchodźców – to bilans operacji militarnej Izraela w Strefie Gazy

    UE wezwała do niezwłocznego śledztwa ws. ostrzału szkoły ONZ

    UE wezwała do niezwłocznego śledztwa ws. ostrzału szkoły ONZ

    UE wezwała do niezwłocznego przeprowadzenia śledztwa w
    sprawie ostrzału szkoły ONZ, która była wykorzystywana w charakterze
    punktu przyjmowania palestyńskich uchodźców – powiedziała Maia
    Kosianchich, rzeczniczka szefowej dyplomacji UE, Catherine Ashton.

    W czwartek wieczorem izraelska artyleria ostrzelała szkołę ONZ na północy Strefy Gazy.

    Jak
    poinformowała Kosianchich, „jest to już czwarty taki przypadek, kiedy
    schronisko UNRWA (Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom
    Palestyńskim na Bliskim Wschodzie, która nadzorowała pracę szkoły)
    poddawane jest ostrzałowi”. Wezwała ona wszystkie strony konfliktu do
    „poszanowania integralności budynków ONZ”.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_07_25/UE-wezwala-do-niezwlocznego-sledztwa-ws-ostrzalu-szkoly-ONZ-0060/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    239. 30 zabitych i 200 rannych w

    30 zabitych i 200 rannych w osiemnastym dniu ofensywy w Strefie Gazy

    Po trzykrotnym nalocie bombowym przestała działać jedyna elektrownia w Strefie Gazy.

    Według oficjalnych komunikatów wojskowych
    straty po stronie izraelskiej wynoszą 36 zabitych, z czego 33 to
    żołnierze, a trzech - w tym jeden Tajlandczyk - było cywilami.

    Ok. 150 000 Palestyńczyków schroniło się na terenie 83 szkół ONZ-owskiej agencji UNRWA.

    Izraelskie samoloty myśliwskie zniszczyły w
    piątek w Chan Junis jednego z czołowych przywódców Hamasu, Sali
    al-Bardawila, a w Rafah zginął w swoim zbombardowanym domu miejscowy
    lider Hamasu Salah Abu Hasanim wraz z dwoma synami.

    Antyizraelskie protesty w Berlinie i innych miastach

    Podczas wcześniejszych protestów uczestniczy skandowali antyżydowskie hasła. Uczestnicy nieśli palestyńskie flagi i transparenty z napisem Wstrzymać ludobójstwo, skandując Izrael - morderca dzieci.
    Niektórzy mieli w dłoniach wysmarowane czerwoną farbą lalki, mające
    symbolizować dzieci ze Strefy Gazy, zabite podczas akcji izraelskich sił
    zbrojnych. Nawoływano też do bojkotu izraelskich towarów.Władze stolicy Niemiec zakazały uczestnikom
    głoszenia antysemickich haseł oraz gloryfikowania zamachów
    terrorystycznych, a także palenia flag i innych przedmiotów. Zdaniem
    policji uczestnicy zastosowali się do tych ograniczeń.

    Wielkie demonstracje w Iranie w solidarności z Palestyńczykami

    Na transparentach były wypisane hasła w rodzaju Obrona Gazy i Palestyny jest naszym religijnym obowiązkiem.
    Palestyńczycy kontra Żydzi. Demonstracje w Warszawie
    Przed ambasadą
    Izraela w Warszawie spotkały się dziś dwie demonstracje, Palestyńczyków
    i Żydów. Przeważali ci pierwsi, których przyszło ok. 300 wobec
    kilkudziesięciu zwolenników polityki Izraela.
    Pojawili się również Polacy, którzy wspierali obie grupy.

    Demonstracje proizraelska i antyizraelska odbywały się po dwóch stronach
    ulicy Krzywickiego, przy której mieści się ambasada Izraela w Polsce.
    Uczestnicy przynieśli ze sobą flagi oraz wypisane na tablicach hasła.
    Obydwie grupy oddzielał od siebie kordon policji. Dało się słyszeć hasła
    m.in. "Tylko złamas wspiera Hamas" oraz "Free Palestine".

    Ulica Krzywickiego została wyłączona z ruchu na ponad godzinę.
    Nie doszło jednak do żadnych incydentów z udziałem osób uczestniczących
    w demonstracjach.

    A
    A
    A
    Demonstarcja pro i antyizraelska w Warszawie




    Strefa Gazy: trwa ofensywa lądowa wojsk izraelskich. W piątek zginęło 30 Palestyńczyków [ZDJĘCIA]

    AP, AFP, EFE/PAP


    Strefa Gazy: trwa ofensywa lądowa wojsk izraelskich. W piątek zginęło 30 Palestyńczyków [ZDJĘCIA]/© EPA/MOHAMMED SABER

    W
    piątek w Strefie Gazy zginęło ok. 30 Palestyńczyków. Ponad 200 odniosło
    rany. Izraelski komunikat podsumowując wyniki trwającej od tygodnia
    ofensywy lądowej w Gazie wymienia 240 Palestyńczyków "zabitych w walce".
    Straty po stronie izraelskiej - 33 żołnierzy.


    Izrael odrzucił propozycję zawieszenia broni. Chce zniszczyć wszystkie podziemne tunele Hamasu

    Izrael odrzucił propozycję zawieszenia broni. Chce zniszczyć wszystkie podziemne tunele Hamasu

    Izraelski gabinet bezpieczeństwa pod przewodnictwem premiera
    Benjamina Netanjahu "jednomyślnie" odrzucił w piątek propozycję...
    czytaj dalej »


    Izrael winny zbrodni wojennych

    Tragiczny bilans ostrzału budynku szkoły ONZ na północy
    Strefy Gazy. Zginęło co najmniej 17 osób, ponad 200 jest rannych.
    Izraelskie władze nazwały to tragiczne wydarzenie incydentem i
    zapowiedziały zbadanie sprawy.

    17 cywilnych Palestyńczyków, wśród nich dzieci, zginęło w wyniku
    ataku na szkołę ONZ w Bejt Hanun na północy Strefy Gazy.  Szkoła
    prowadzona przez Agencję Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców
    Palestyńskich, w której szukało schronienia ponad półtora tysiąca osób,
    została ostrzelana z odległości niespełna jednego kilometra. Izraelczycy
    próbowali sugerować, że Hamas używa symboli organizacji
    międzynarodowych, biorąc przy tym niewinnych ludzi jako żywe tarcze.

    To jest niefortunny wynik trwającego konfliktu i
    niewątpliwie tragedia. Walczyliśmy z terrorystami, a przeciw naszym
    siłom stosowane są pociski przeciwpancerne. Mamy także świadomość tego,
    że co najmniej trzykrotnie Hamas dokonał w tej strefie ataku
    rakietowego, dlatego wciąż są pewne znaki zapytania, co do tego, kto
    jest odpowiedzialny za to działanie
    powiedziałPeter Lerner, rzecznik prasowy armii izraelskiej.

    Nie przedstawiono jednak na to dowodów, a ostrzelanie budynku szkoły
    nastąpiło w 24 godziny po tym, jak Rada Praw Człowieka ONZ oświadczyła,
    że istnieją fakty świadczące o dokonywaniu przez Izrael zbrodni
    wojennych.

    Łącznie w trwających od 8 lipca walkach w strefie gazy zginęło ponad
    700 Palestyńczyków. Znacznie mniejsze straty ma strona izraelska – 32
    żołnierzy i dwóch cywilów.

    Izrael odrzucił plan zawieszenia broni

    Izrael odrzuca plan zawieszenia broni w konflikcie w Strefie Gazy,
    przedstawiony przez amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego.


    Izrael odrzuca rozejm. "Oni mają plany wojny, ale nie mają planów pokoju"

    -
    Izrael robi wszystko, by mieć tu trzecią intifadę. Oni mają plany
    wojny, ale nie mają planów pokoju - twierdzi Xavier Abu Eid z rządu
    Autonomii Palestyńskiej. Izrael odrzucił propozycję zawieszenia broni w
    Gazie. Dziś wchodzi w życie 12-godzinne wstrzymanie ognia.
    Atak na Strefę Gazy. Izrael bombarduje miasta
    [WIDEO]

    8Palestyńczyków, w tym 4 dzieci, zginęło w nocy z piątku na sobotę podczas
    izraelskiego ataku lotniczego na miasto Chan Junis, w południowej cześci Strefy Gazy - poinformowały służby ratownicze.


    UE chce "szybkiego dochodzenia" w sprawie ataku na szkołę ONZ w Gazie

    Rzeczniczka podkreśliła, że to już po raz czwarty ostrzelane zostały
    budynki agencji ONZ do spraw pomocy dla uchodźców palestyńskich (UNRWA).

    Wielotysięczna demonstracja przeciwko izraelskiej ofensywie w Strefie Gazy

    Demonstranci na ulicach Nowego Jorku domagali się natychmiastowego przerwania ofensywy.





    http://liveinfo.tv/video/2405/trwa-izraelski-atak-z-powietrza-na-strefe-...

    http://liveinfo.tv/video/2420/izrael-kontynuowal-ostrzal-gazy-az-do-zawi...

    Nad ranem w sobotę Izrael kilka razy atakował Strefę Gazy pomimo tego, że kilka minut później, o godzinie 5:00 GMT, rozpoczęło się dwunastogodzinne zawieszenie broni. Te kilkanaście godzin pozwoli na dostarczenie mieszkańcom Strefy pomocy medycznej i na ich ewakuację w bezpieczniejsze regiony. Około dwadzieścia minut przed rozpoczęciem zawieszenia broni, miastem Shijaiyah na przedmieściach Gazy wstrząsnęła potężna eksplozja. Zniszczony został kompleks budynków mieszkalnych. Krótko potem miastem wstrząsnął kolejny wybuch. O godzinie ósmej rano czasu lokalnego, nad miastem zaległa cisza.

    W Paryżu trwają rozmowy na temat pokoju na Bliskim Wschodzie


    John Kerry i Frank-Walter Steinmeier
    .Do stolicy Francji przybył
    amerykański sekretarz stanu John Kerry, który ma tutaj rozmawiać z
    dyplomatami Francji, Wielkiej Brytanii, Turcji i Kataru, a także
    przedstawicielami Unii Europejskiej na temat trwałego rozejmu między
    stronami konfliktu na Bliskim Wschodzie. Na razie strona izraelska uważa amerykańskie propozycje za zbyt korzystne dla jej przeciwników.

    W Paryżu ma się także odbyć wielkie spotkanie będące forum dyskusyjnym na temat sytuacji Palestyńczyków w Gazie i na Zachodnim Brzegu Jordanu. Policja zabroniła zorganizowania dzisiaj wieczorem manifestacji pro palestyńskiej w obawie przed rozruchami.



    Wspólna sprawa Gaza - Warszawa - protest pod KPRMWideoWspólna sprawa Gaza - Warszawa - protest pod KPRM
    Kilkadziesiąt
    osób zebrało się w piątek pod kancelarią premiera, by zaprotestować
    przeciwko izraelskiej agresji na Strefę Gazy. "Wspólna sprawa Gaza
    - Warszawa" - skandowali manifestujący.

    ONZ wzywa do "natychmiastowego i bezwarunkowego" rozejmu w Strefie Gazy
    W nocy Rada
    Bezpieczeństwa ONZ wezwała rządzący Strefą Gazy Hamas i władze Izraela
    do "natychmiastowego i bezwarunkowego przerwania ognia". Również RB
    poparła wizję pokoju opartego o istnienie dwóch demokratycznych państw
    - Izraela i Palestyny...

    www.theblaze.com

    www.theblaze.com

    Prezydent USA Barack Obama wezwał w rozmowie
    telefonicznej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, do
    „natychmiastowego i bezwarunkowego” wstrzymania ognia w Strefie Gazy z
    powodów humanitarnych.Dodał, że powinno to być wstępem do trwałego
    zakończenia walk - poinformował w niedzielę Biały Dom.

    Obama wezwał też do ostatecznego i trwałego zakończenia walk między
    Izraelem i bojownikami Hamasu w Gazie na podstawie porozumienia o
    wstrzymaniu ognia z 2012 r. Wstrzymanie ognia jest „imperatywem
    strategicznym” - powiedział amerykański prezydent.

    Dodał, że „jakiekolwiek trwałe rozwiązanie konfliktu
    izraelsko-palestyńskiego musi przewidywać rozwiązanie ugrupowań
    terrorystycznych i demilitaryzację Strefy Gazy”.

    Obama wyraził zaniepokojenie wzrastającą liczbą ofiar wśród cywilnej
    ludności palestyńskiej oraz w Izraelu, a także pogarszającą się sytuacją
    humanitarną ludności Strefy Gazy.

    Amerykański prezydent potępił ostrzał rakietowy Izraela ze Strefy
    Gazy i uznał „prawo Izraela do obrony” równocześnie wyrażając
    poparcie dla propozycji Egiptu rozwiązania konfliktu.

    Netanjahu również poparł egipski plan pokojowy. „Inicjatywa Egiptu
    jest jedyną, która wchodzi w grę” - powiedział w wywiadzie dla
    amerykańskiej telewizji NBC. Wcześniej Netanjahu odrzucił propozycje pokojowe, które przywiózł do Kairu sekretarz stanu USA John Kerry, uznając je za zbyt sprzyjające Hamasowi.

    Wojna w Strefie Gazy. Izrael zbombardował szpital

    Chodzi o Al-Szifa, gdzie od początku wojny codziennie trafiały
    dziesiątki rannych. W chwili ostrzału w środku było wielu pacjentów.

    Służby medyczne ze Strefy Gazy, na które
    powołuje się agencja Associated Press, poinformowały, że w wyniku
    bombardowania zostało rannych 46 osób. Według AFP w nalocie zginęło
    siedmioro dzieci, które bawiły się w parku.

    Palestyńczycy podali, że celem izraelskich nalotów był główny szpital w Gazie oraz znajdujący się w jego pobliżu park miejski, wokół którego rozlokowany jest obóz dla uchodźców.

    Izrael: To nie my

    Doniesieniom palestyńskim zaprzecza Izrael, którego armia tłumaczy, że szpital i park zostały zbombardowane przez źle skoordynowane pociski rakietowe wystrzelone przez bojowników ze Strefy Gazy. - Ten
    wypadek został spowodowany przez terrorystów z Gazy, których pociski
    rakietowe zeszły z kursu i uderzyły w szpital i obóz Szati
    - oświadczył rzecznik izraelskiej armii pułkownik Peter Lerner.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    240. Tragedia na Ukrainie jako

    Tragedia na Ukrainie jako „operacja osłonowa”


    Podczas
    gdy Zachód wykorzystuje kryzys ukraiński, a konkretnie tragedię
    malezyjskiego Boeinga w celu nasilenia nacisków na Rosję, na Bliskim
    Wschodzie toczy się inna wojna. Ale w przeciwieństwie do poprzednich
    przypadków, tym razem wkroczenie izraelskiej armii do Strefy Gazy nie
    wywołało specjalnego echa w europejskich stolicach. Są zbyt zajęte
    Ukrainą i Rosją. Właśnie na podobny informacyjny „parawan” liczył
    Izrael, uważa komentator Głosu Rosji Piotr Iskenderow.


    W polityce tradycyjnie stosuje się tak zwaną „operację
    osłonową”, czyli wykorzystanie głośnych wydarzeń w innych krajach i
    regionach w celu złagodzenia reakcji na własne poczynania. Klasyczną
    ilustracją tego stał się amerykański film „Fakty i akty” (Wag the Dog), w
    którym zamieszany w skandal seksualny prezydent Stanów Zjednoczonych
    obawia się, że nie zostanie wybrany na drugą kadencję i wydaje polecenie
    rozpętania na Bałkanach wirtualnej wojny.

    Ale w
    warunkach technologii informacyjnych podczas tworzenia „zasłony dymnej”
    nie trzeba nawet niczego specjalnie inicjować. Wystarczy przeanalizować
    istniejące pole informacyjne, aby należycie „wbudować” w nie własne
    działania.

    Dobrym przykładem podobnej taktyki jest
    operacja zbrojna Stanów Zjednoczonych przeciwko Grenadzie na Morzu
    Karaibskim w październiku 1983 roku. Obrany przez władze tego kraju kurs
    na rozwijanie współpracy wojskowo– politycznej ze Związkiem Radzieckim,
    Kubą i Koreą Północną wywołał ostrą negatywną reakcję ze strony
    Waszyngtonu. W Białym Dom przebąkiwano nawet o możliwości stacjonowania
    na wyspie rosyjskiego lotnictwa strategicznego. Ponadto Amerykanie
    dążyli do wyzbycia się „syndromu wietnamskiego”. „Nie można było
    pozwolić na wieczne panoszenie się w kraju widma Wietnamu,
    przeszkadzającego nam w obronie słusznych interesów bezpieczeństwa
    narodowego. Nie prosiliśmy nikogo o pozwolenie i postąpiliśmy tak, jak
    uznaliśmy za stosowne,” - wspominał później ówczesny prezydent Stanów
    Zjednoczonych Ronald Reagan.

    Jednak potrzebny był
    swoisty „parawan informacyjny”. Stał się nim incydent z
    południowokoreańskim Boeingiem zestrzelonym 1 września 1983 roku nad
    terytorium Związku Radzieckiego. Właśnie na fali antyradzieckiej
    histerii Biały Dom polecił rozpoczęcie operacji zbrojnej przeciwko
    Grenadzie.

    Ta praktyka została wykorzystana również w
    1995 roku na Bałkanach, gdzie trwały konflikty w Bośni i Hercegowinie
    oraz w Chorwacji. Chorwackie władze w ścisłej współpracy z NATO
    opracowały plan błyskawicznego ataku na Republikę Serbskiej Krajiny. W
    celu odwrócenia uwagi społeczności międzynarodowej w drodze zwoływania
    pilnych konferencji prasowych, reportaży i stosowania innych środków do
    mediów „przemycono” informacje o zdjęciach satelitarnych stanowiących
    jakoby dowód masowych mordów w bośniackiej Srebrenicy. Najważniejsze
    zostało zrobione: europejska opinia publiczna zaczęła mówić o masowych
    grobach w Srebrenicy. Późniejsza operacja w mediach została odsunięta na
    drugi plan, a nawet znalazła „moralne usprawiedliwienie”.

    Wobec
    tego izraelskie władze nie są pionierami w dziedzinie wykorzystania
    „osłon informacyjnych” do swych działań. Nie ma żadnych wątpliwości co
    do tego, że same Stany Zjednoczone w dalszym ciągu będą sięgać po
    podobne metody, podkreśliła ekspert w dziedzinie politologii
    porównawczej Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków
    Międzynarodowych MSZ Federacji Rosyjskiej Jelena Ponomariowa:

    Stany
    Zjednoczone robiły tak i będą nadal robić, gdyż świat kurczy się,
    skupia się na walce o zasoby, wpływy i technologie. Głównymi
    przeciwnikami dla Stanów Zjednoczonych są kraje, które także prowadzą
    poważne prace w sferze technologii informacyjnych, kognicyjnych i itp.

    Równocześnie,
    jak donoszą źródła w Brukseli, kierownictwo Unii Europejskiej już
    zastanawia się nad ewentualnym „wywarciem realnej presji na Izrael” w
    związku z jego najnowszymi poczynaniami w regionie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_28/Tragedia-na-Ukrainie-jako-operacja-oslonowa-7084/


    Siły Obronne Izraela wznowiły ataki na Strefę Gazy

    Siły Obronne Izraela wznowiły ataki na Strefę Gazy

    Siły Obronne Izraela wznowiły ataki na cele w Strefie
    Gazy w odpowiedzi na ostrzały rakietowe izraelskiego terytorium - podają
    miejscowe media.

    Jednocześnie zostały wznowione starcia
    zbrojne między izraelską armią a palestyńskimi radykałami w
    poszczególnych rejonach na południu palestyńskiej enklawy.

    Według
    danych lekarzy, dwóch Palestyńczyków zginęło dzisiaj w wyniku ostrzału
    izraelskich czołgów w północnej części Strefy Gazy. Ogółem od 8 lipca w
    wyniku operacji „Obronny Brzeg” zginęło ponad tysiąca Palestyńczyków,
    około 6 tys. zostało rannych.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_28/Sily-Obronne-Izraela-wznowily-ataki-na-Strefe-Gazy-0715/




    Izrael wzywa mieszkańców Strefy Gazy do opuszczenia swoich domów

    Siły Obronne Izraela zaczęły telefonować do mieszkańców
    wschodnich obrzeży stołecznego miasta Strefy Gazy, wzywając ich do
    niezwłocznego opuszczenia swoich domów - czytamy w komunikacie
    wojskowego biura prasowego.

    Telefony, którym towarzyszą
    wiadomości tekstowe, mogą świadczyć o przygotowaniu wojskowych do
    rozszerzenia operacji w Strefie Gazy, która w ciągu trzech tygodni już
    kosztowała życie ponad tysiąca Palestyńczyków. Powodem do aktywizacji
    działań zbrojnych mógł być ostrzał z moździerzy graniczących ze Strefą
    Gazy dzielnic, gdzie według danych miejscowych mediów, zginęło co
    najmniej trzech Izraelczyków.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_07_28/Izrael-wzywa-mieszkancow-Strefy-Gazy-do-opuszczenia-swoich-domow-3898/


    Libia: Płoną zbiorniki paliwa

    Libijski rząd ogłosił, że sytuacja jest „bardzo
    niebezpieczna”, ponieważ pod Trypolisem płoną dwa zbiorniki paliwa i
    trwa nadal ostrzał rejonu przez walczące milicje. Ostrzegł przed
    „katastrofą dla ludzi i środowiska”.

    „Sytuacja staje się bardzo niebezpieczna po wybuchu pożaru drugiego
    zbiornika na produkty ropopochodne” – podał rząd w krótkim komunikacie,
    ostrzegając przed „katastrofą dla ludzi i środowiska o trudnych do
    przewidzenia konsekwencjach”.

    Pierwszy pożar wybuchł wczoraj wieczorem, kiedy rakieta uderzyła w
    zbiornik zawierający ponad 6 mln litrów paliwa. W zbiornikach położonych
    przy trasie na międzynarodowe lotnisko w Trypolisie znajduje się ponad
    90 mln litrów paliwa. Przy tej samej drodze jest też według libijskiej
    spółki naftowej (NOC) zbiornik gazu. O lotnisko od 13 lipca trwają
    zażarte walki między rywalizującymi ze sobą milicjami. Są to ugrupowania
    złożone z byłych bojowników, swego czasu walczących z siłami płk.
    Muammara Kadafiego.

    Rząd w oświadczeniu wezwał do „natychmiastowego zawieszenia broni”,
    ale dziś w południe rakiety nadal padały w pobliżu miejsca
    pożarów. Według rzecznika NOC, pożar nie daje się opanować. – Drugi
    zbiornik został trafiony i strażacy wycofali się z tego miejsca,
    ponieważ w rejonie znów podjęto ostrzał – powiedział Agencji Reutera
    Mohamed Al-Harrai.

    Premier Izraela: Musimy być przygotowani na długą kampanię w Gazie

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu
    oświadczył dziś, że jego kraj musi być przygotowany na długą kampanię w
    Strefie Gazy. Dodał, że wszelkie rozwiązanie kryzysu wymagałoby
    demilitaryzacji palestyńskiego terytorium kontrolowanego przez Hamas.

    - Nie zakończymy misji, nie zakończymy
    operacji bez zneutralizowania tuneli, które służą radykalnemu Hamasowi
    do przeprowadzania ataków na Izrael
    - powiedział w wystąpieniu telewizyjnym Netanjahu. Dodał, że
    poniedziałek był "bolesnym dniem". - Musimy być gotowi na przedłużającą
    się kampanię. Będziemy działać zdecydowanie i odpowiedzialnie, dopóki
    nie ukończymy naszej misji ochrony obywateli, żołnierzy i dzieci - oświadczył.


    Rzecznik Hamasu Sami Abu Zuhri odparł, że groźby izraelskiego
    premiera "nie wystraszą Hamasu ani Palestyńczyków, a okupant zapłaci za
    masakry cywilów i dzieci".

    Konflikt w Strefie Gazy. Izrael rozpoczął kolejną serię nalotów. Ludobójstwo?

    Pociski trafiły między innymi w dom Ismaila Hanije, lidera Hamasu.
    Lotnictwo atakowało również oddział lokalnej telewizji i radia, wczoraj
    bomby trafiły w szpital.

    Do ataków dochodzi mimo apeli ONZ i Zachodu o
    przerwę w walkach w czasie, gdy muzułmanie świętują koniec świętego
    miesiąca ramadanu.

    Izraelskie pociski trafiły w dom lidera
    Hamasu w Strefie Gazy, Ismaila Hanije. Budynek doznał szkód, ale nie ma
    ofiar - podał palestyński resort spraw wewnętrznych.

    Syn Hanije potwierdził atak na portalu społecznościowym Facebook. - Wróg zbombardował nasz dom w czasie dwóch nalotów - napisał. Podał, że dom byłego premiera Strefy Gazy był pusty.

    Rzeczniczka armii Izraela powiedziała, że nie ma żadnych doniesień na ten temat, ale sprawdza szczegóły.

    Hamas podał, że lotnictwo wzięło m.in. na
    cel redakcje telewizji i radia Al-Aksa. Telewizja nie przerywała
    nadawania, natomiast radio zamilkło.

    W odwecie za atak na dom Hanije zbrojne
    skrzydło Hamasu wystrzeliło kilkanaście rakiet w kierunku Izraela.
    Wcześniej informowano o trzech pociskach: jednym, który został
    przechwycony w okolicach miasta Aszdod i dwóch, które spadły pod Riszon
    le-Cijjon, około 10 km od Tel Awiwu.

    Nad Strefą Gazy przez całą noc niebo
    rozświetlały wojskowe race i słychać było odgłosy eksplozji. W
    poniedziałek premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że jego kraj
    musi być przygotowany na długą kampanię. Dodał, że wszelkie rozwiązanie
    kryzysu wymagałoby demilitaryzacji palestyńskiego terytorium,
    kontrolowanego przez Hamas.

    Izraelski Kanał 10 przeprowadził sondaż, z
    którego wynika, że zdecydowana większość Izraelczyków wyraża poparcie
    dla prowadzenia operacji w Strefie Gazy aż do rozbrojenia Hamasu. Izraelski premier Benjamin Netanjahu ostrzegł w poniedziałek w wystąpieniu telewizyjnym, że należy oczekiwać długiej kampanii w Strefie Gazy.

    W czasie trwającego od 22 dni wybuchu
    przemocy zginęło 1113 Palestyńczyków, a ponad 6,2 tys. zostało rannych.
    Izrael stracił 53 żołnierzy i trzech cywili.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    241. Izrael chce demilitaryzacji

    Izrael chce demilitaryzacji Strefy Gazy pod międzynarodowym nadzorem
    Izrael chce doprowadzić do demilitaryzacji Strefy pod międzynarodowym nadzorem – podaje gazeta.pl.

    Hamas: Tunele to obrona przed izraelską inwazją
    Poniedziałek
    przyniósł kolejne ofiary po obu stronach izraelsko-palestyńskiego
    konfliktu. W nalotach na strefę Gazy zginęło 17 Palestyńczyków. Z kolei
    po stronie Izraela śmierć poniosło 10 żołnierzy w walce z bojownikami ze
    Strefy Gazy, którzy...


    Premier Izraela apeluje o wsparcie USA w Strefie Gazy
    Premier Izraela
    Benjamin Netanjahu zapowiedział w niedzielę, że mimo rosnącej liczby
    ofiar, jego kraj będzie kontynuować atak na cele bojowników w Strefie
    Gazy.

    Co najmniej 100 ofiar ataków Izraela

    Co najmniej 100 osób zginęło w wyniku izraelskich
    operacji zbrojnych prowadzonych we wtorek na terytorium Strefy Gazy –
    poinformowały palestyńskie źródła medyczne. Izrael nasilił działania
    militarne w związku ze śmiercią w poniedziałek 10 żołnierzy.

    W trakcie zmasowanych ataków z powietrza, ziemi i morza siły państwa
    żydowskiego zaatakowały liczne cele na terytorium Strefy Gazy, które
    określały jako strategiczne. Wśród nich znalazła się jedyna elektrownia w
    tym regionie, która została unieruchomiona, gdy pocisk czołgowy
    uszkodził jeden z trzech zbiorników z paliwem. Agencja Associated Press
    zwróciła uwagę, że może to doprowadzić do całkowitego paraliżu dostaw
    prądu w regionie, szczególnie, że w ostatnim czasie produkcja energii
    elektrycznej była poważnie ograniczona.

    W odpowiedzi na ataki bojownicy Hamasu wystrzelili na Izrael wiele
    pocisków rakietowych. Przedstawiciele Izraela poinformowali, że jeden z
    nich został przechwycony przez system obrony przeciwrakietowej Żelazna
    Kopuła. Ostrzał nie spowodował żadnych strat.

    Tymczasem sekretarz generalny Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP)
    Jaser Abed Rabbo powiedział we wtorek agencji Associated Press, że
    strona palestyńska zaoferowała Izraelowi 24-godzinne zawieszenie broni. W
    przypadku jego odrzucenia państwo żydowskie powinno liczyć się z
    konsekwencjami – ostrzegł.

    Rabbo podkreślił jednocześnie, że wystąpił z propozycją nie tylko w
    imieniu OWP, ale reprezentował również Hamas. Radykalne ugrupowanie
    jednak nie potwierdziło tych informacji.

    W reakcji na słowa przedstawiciela OWP rzecznik rządu Izraela Mark
    Regew zapowiedział, że władze będą rozważać tylko propozycje składane
    przez Hamas. Nazwał deklarację Rabbo niepoważną.

    Od początku izraelskich bombardowań Strefy Gazy zginęło tam ponad
    1100 Palestyńczyków, większość z nich to cywile. W walkach z bojownikami
    życie straciło też 53 żołnierzy Izraela.


    Kto potrzebuje nowej wojny palestyńsko-izraelskiej?

    Kto potrzebuje nowej wojny palestyńsko-izraelskiej?

    Na pytania Głosu Rosji odpowiada Richard Labévière, redaktor naczelny czasopisma Défense, wydawanego przez Instytut Badań Wyższych nad Obroną Narodową Francji.

    Wielu
    obecnie zadaje pytanie, dotyczące przyczyn i charakteru kolejnej wojny
    między Izraelem a Palestyną. Czy rzeczywiście wcześniej czegoś takiego
    nie było, skoro wszystkie loty do Tel Awiwu zostały odwołane, a
    bojownicy Hamasu zaatakowali nawet centralne lotnisko im. Ben Guriona?

    Co
    się tyczy zamknięcia lotniska im. Ben Guriona, jest to związane z tym,
    że od czasów wojny w Strefie Gazy w latach 2008-2009 zasięg i moc
    ładunku rakiet domowej roboty Hamasu i Islamskiego Dżihadu wzrosły.

    Możliwości
    produkcji broni domowej roboty poprawiły się. Aczkolwiek wojna ta
    zupełnie nie jest potrzebna i niczemu nie służy. Odwołuje się do
    sytuacji strategicznej z lat 2008-2009, kiedy izraelska armia rozpoczęła
    w Strefie Gazy operację „Płynny Ołów”. Obecnie wszystko się rozwija
    według podobnego scenariusza. Pierwszym etapem były ostrzały z
    izraelskich samolotów dzielnic Chan Junusa i innych miast Strefy Gazy.
    Przygotowały one interwencję lądową z wykorzystywaniem sprzętu
    opancerzonego i pododdziałów specjalnych. Gęstość zaludnienia w Strefie
    Gazy jest jedną z największych na świecie: na jeden kilometr kwadratowy
    przypada 4500-5000 osób. Oznacza to, że udział wojskowych jednostek
    specjalnych i sprzętu opancerzonego na tak gęsto zaludnionym terytorium
    nieuchronnie pociągnie za sobą duże szkody dla cywilów. Czyli tak samo,
    jak pięć lat temu licznik szybko pokaże 1400-1500 ofiar, z których
    większość będą stanowić cywile. W latach 2008-2009 zginęły przeważnie
    kobiety i dzieci.

    Izraelskie Siły Obronne nie
    są w stanie okupować Strefy Gazy ani umocnić tam swoje pozycje. Dlatego
    będą musiały się wycofać. Przed odejściem izraelscy wojskowi pokażą w
    telewizji na całym świecie zniszczone tunele i wyrzutnie rakietowe. Ale
    po wycofaniu żołnierzy od razu zostaną one odbudowane. Innymi słowy, ta
    wojna jest nie tylko bezsensowna: zamieni się w porażkę polityczną
    izraelskiej armii. Chociaż Hamas i Islamski Dżihad nie mają
    strategicznej głębokości (jak już mówiłem, Strefa Gazy jest bardzo
    ograniczona pod względem geograficznym), posiada głębokość
    demograficzną. Jedna, dwa czy nawet trzy tysiące osób jest dla nich
    prawie nieodczuwalną stratą. W Izraelu natomiast armia jest
    zorganizowana na modłę zachodnią, i każda śmierć odbierana jest jako
    tragedia. Formuje to już inny typ asymetrycznej wojny. Żadna tradycyjna
    armia na świecie, amerykańska (jak widzieliśmy w Afganistanie i Iraku),
    francuska czy brytyjska (przypomnijmy Libię) nie może wyjść zwycięsko z
    asymetrycznego konfliktu tego typu, gdy tymczasowa przewaga techniczna
    jednej ze stron po wycofaniu wojsk nieuchronnie zamienia się w
    zwycięstwo drugiej, słabszej strony. Asymetryczny konflikt to zawsze
    konflikt słabego i silnego. W tym przypadku to się skończy dużą porażką
    polityczną Izraelczyków.

    Mam do Pana delikatne pytanie. Jaki jest interes Europy w tym konflikcie?

    Europa
    całkowicie idzie w ślady USA. Po drugim mandacie Chiraca Francja nie ma
    już niezależnej dyplomacji. Za czasów Sarkozy’ego francuska armia
    wróciła pod dowództwo sił połączonych NATO. Za rządów Hollande’a sprawa
    jeszcze bardziej się pogorszyła. Na początku konfliktu Hollande złożył
    niestosowne oświadczenie, dając izraelskiej armii całkowitą wolność
    działań. Mówił wyłącznie o bezpieczeństwie Izraela, ani słowa nie
    wspominając o palestyńskich ofiarach. Czyli francuska dyplomacja jest na
    tyle podporządkowana Izraelczykom i Amerykanom, że nie ma już żadnej
    wagi ani wpływu w regionie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_28/Kto-potrzebuje-nowej-wojny-palestynsko-izraelskiej-0886/


    W
    Strefie Gazy liczba niewinnych ofiar rośnie z dnia na dzień. Europa
    natomiast nie może zdecydować się na zajęcie jakiegokolwiek stanowiska i
    na otwarte wystąpienie po jednej ze stron. Europa, ale nie
    Europejczycy. Setki ludzi wychodzi na ulice, aby wyrazić protest
    przeciwko rozlewowi krwi na Bliskim Wschodzie.

    Dlaczego liderzy państw europejskich się wahają? Głos
    Rosji omówił tę kwestię z polskim politologiem, mieszkającym we Francji
    Brunonem Drweskim.

    Chodzi
    o nadzwyczaj długotrwałą konfrontację, która wywołała cały szereg
    różnorakich konsekwencji. Strefa Gazy zajmuje tutaj centralne miejsce,
    gdyż od 1948 roku enklawa stała się azylem dla ludzi, którzy nie mogą
    tam normalnie mieszkać wskutek bardzo dużej gęstości zaludnienia.
    Obecnie, równolegle z tym konfliktem, zachodzą inne, ogromnie ważne
    wydarzenia. Jednym z nich jest głęboki kryzys w Europie. Dlatego
    europejskie elity dosłownie wariują na punkcie bezpieczeństwa. Natomiast
    państwu żydowskiemu przypadła w udziale rola żandarma na Bliskim
    Wschodzie, obok Arabii i Saudyjskiej i innych nader archaicznych państw.
    Niestety, kraje Europy Zachodniej utrzymują z nimi uprzywilejowane
    stosunki. Wyjaśnia to, dlaczego europejscy liderzy na pierwszym etapie
    wykazywali zrozumienie wobec decyzji podejmowanych w Tel Awiwie.


    Wydaje mi się, że izraelscy liderzy wpadli we własną pułapkę. Zajmują
    się jedynie bieżącymi problemami i starają się zachować status quo. Było
    to świetnie widać na przykładzie ostatnich lat, w których okupujące
    Palestynę państwo nie zrobiło ani jednego kroku w kierunku pokoju.
    Zresztą, pod względem militarnym jest ono o wiele silniejsze od swoich
    przeciwników. Jednak potrafią oni utrudnić efektywny rozwój izraelskiej
    gospodarki, na co, jak można zakładać, właśnie stawiają. Podobna presja
    wyrządza szkody Izraelowi, może też okazać się absolutnie nie do
    przyjęcia na dłuższą metę. Nie można wykluczać prawdopodobieństwa tego,
    że po pewnym czasie zmusi to Izrael do ustępstw. Zamknięcie portów
    lotniczych skomplikowało sytuację w branży turystycznej i innych.
    Gospodarce izraelskiej będzie trudno egzystować w podobnych warunkach.


    Czy ingerencja ze strony Europy może pomóc w zażegnaniu konfliktu, w
    trakcie którego wszyscy oskarżają się nawzajem o wszystkie grzechy?

    Powstańcy
    w Strefie Gazy są oskarżani o to, że chowają się za plecami cywili.
    Jednak należy zdawać sobie sprawę z tego, że Strefę cechuje najwyższa
    gęstość zaludnienia na świecie i że oddzielenie cywili od bojówkarzy
    jest tam po prostu niemożliwe. Niektórzy twierdzą, że jest to wieczny
    konflikt, ale przed 1948 rokiem Żydzi i chrześcijanie koegzystowali z
    muzułmanami w świecie arabskim, co nie stwarzało żadnych specjalnych
    problemów. Mówię o świecie arabskim, lecz nie zachodnim. Wobec tego
    koegzystencja była tam w pełni możliwa. Nowym czynnikiem w tamtej
    sytuacji stał się syjonizm. Syjonizm to ideologia europejska, która
    rozpowszechniła się szeroko pod koniec XIX wieku, obok innych rodzajów
    nacjonalizmu, z których najbardziej znany jest nacjonalizm niemiecki w
    czasach II wojny światowej. Syjonizm jest inną wersją nazizmu. Nie ma on
    nic wspólnego z tradycją żydowską. Jest to światopogląd, który wypacza
    pojęcia i usiłuje manipulować ludźmi.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_07_29/Izrael-Palestyna-po-czyjej-stronie-jest-Europa-7768/


    MSZ Kataru: Nie wspieramy Hamasu, tylko Palestyńczyków
    Nie wspieramy
    Hamasu, tylko Palestyńczyków i zachęcamy obie strony konfliktu
    z Izraelem do zawieszenia broni - zadeklarował minister spraw
    zagranicznych Kataru. Khalid al-Attija wyjaśnił, że Katar udziela
    finansowego wsparcia Palestynie w celach humanitarnych. - Budujemy...


    Izrael poprosił USA o pomoc

    w osiągnięciu rozejmu z Hamasem

    Izrael poprosił USA o pomoc<br />
w osiągnięciu rozejmu z Hamasem

    Izrael zwrócił się do Stanów Zjednoczonych, aby ponownie pomogły w doprowadzeniu do rozejmu z radykalnym palestyńskim...
    czytaj dalej »


    Gaza: Kolejny ostrzał szkoły ONZ

    20 Palestyńczyków zginęło, a ponad 50 zostało rannych w
    środę rano w wyniku izraelskiego ostrzału szkoły ONZ w północnej części
    Strefy Gazy – poinformowały palestyńskie służby ratownicze.

    Rzecznik tych służb powiedział, że izraelska armia ostrzelała w
    mieście Dżabalija jedną ze szkół oeznetowskiej agencji pomocy uchodźcom
    UNRWA, gdzie schronili się Palestyńczycy.

    Od 8 lipca, kiedy Izrael rozpoczął operację wojskową przeciwko
    radykalnemu Hamasowi w Strefie Gazy, zginęło ponad 1260 osób, a ponad 7
    tysięcy zostało rannych.

    Izrael stracił 53 żołnierzy. W wyniku ostrzału rakietowego, prowadzonego przez Hamas, zginęło także trzech cywilów.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

    242. Do Pani Maryli

    Szanowna Pani Marylo,

    Izrael nie chce i nigdy nie chciał pokoju z Palestyńczykami. Jedynym celem Izraela jest przejęcie wszystkich ziem Palestyńskich.
    Dziś Izrael wykorzystał rewolucje na Ukrainie i wszystkimi metodami łącznie z ludobójstwem / premier Turcji / chce wyeliminować z tego Świata Palestyńczyków.

    Kanały o które sie tak pikli Netaniahu, nie tylko służą do transportu broni ale głównie
    Lekarstw
    Żywności
    Wody

    Cały Świat ostro reaguje na ludobójstwo Izraela, tylko polskie media milczą.

    Ukłony moje najniższe

    Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

    avatar użytkownika Maryla

    243. Palestyna zalana morzem krwi.



    Komisarz ONZ: "Dzieci zamordowane we śnie, to wyzwanie dla nas wszystkich, to wstyd na cały świat"nwazja Izraela na Palestynę jest coraz bardziej bezwzględna. Mimo ogłoszenia częściowego, humanitarnego zawieszenia broni,
    izraelscy żołnierze ostrzelali bazar w Szedżaja na wschodnich
    przedmieściach Gazy. Piętnastu Palestyńczyków zginęło, a blisko 160
    zostało rannych w wyniku izraelskiego ostrzału
    .

    Od 8 lipca, kiedy Izrael rozpoczął operację wojskową
    przeciwko radykalnemu Hamasowi w Strefie Gazy, zginęło ponad 1300
    osób, a ponad 7 tysięcy zostało rannych.
    Izrael stracił 53 żołnierzy. W wyniku ostrzału rakietowego, prowadzonego przez Hamas, zginęło także trzech cywilów.

    Humanitarne korytarze”, w których miało
    obowiązywać zawieszenie broni od godz. 15 do godz. 19 czasu lokalnego
    (godz. 17-21 czasu polskiego) miały objąć część terytoriów Strefy
    Gazy, włącznie z Szedżają.

    Armia izraelska uprzedziła jednak, że zawieszenie broni nie będzie
    obowiązywać w strefach, gdzie „aktywnie prowadzone
    są operacje militarne”.

    Nad ranem w środę izraelska armia ostrzelała w mieście Dżabalija jedną ze szkół oenzetowskiej agencji pomocy uchodźcom UNRWA, gdzie schronili się Palestyńczycy; zginęło 20 osób.

    Przekształcona w miejsce schronienia dla ludności szkoła w obozie
    uchodźców w Dżabalii, na północy Strefy Gazy, została według komisarza
    generalnego UNRWA Pierre’a Kraehenbuehla zaatakowana wczesnym rankiem przez izraelską artylerię.

    Cywilni świadkowie twierdzą, że trzy izraelskie czołgi otwarły ogień
    bezpośredni w kierunku budynku szkoły Al-Hussein w obozie uchodźców
    palestyńskich w Dżabalii, która według UNRWA „posłużyła za schronienie dla 3 300 osób, które wojsko izraelskie zmusiło do opuszczenia ich domów”.

    Kraehenbuehl oświadczył w nocie rozpowszechnionej w środę na stronie internetowej UNRWA, że „dzieci zostały zamordowane, gdy spały ze swymi rodzicami na podłodze sal klasowych w schronisku wyznaczonym przez ONZ”.

    Dzieci zamordowane we śnie, to wyzwanie dla nas wszystkich, to wstyd na cały świat

    – napisał komisarz ONZ.

    Według UNRWA izraelskie siły zbrojne, atakując szkołę, orientowały się w sytuacji.

    Informacja o dokładnej lokalizacji szkoły podstawowej dla
    dziewcząt w Dżabalii i fakt, że dała ona schronienie tysiącom
    uciekinierów z różnych stron Strefy Gazy, były aż siedemnaście razy przekazane izraelskim siłom zbrojnym w celu zapewnienia uchodźcom bezpieczeństwa; po raz ostatni na kilka godzin przed atakiem, poprzedniego wieczora o godzinie 20.50

    — oświadczył Kraehenbuehl.

    Komisarz „potępia w najostrzejszych słowach to ciężkie
    naruszenie prawa międzynarodowego przez wojsko izraelskie”, które - jak
    pisze - już w sześciu przypadkach ostrzelało podobne obiekty ONZ w Strefie Gazy.

    Zwraca się też do wspólnoty międzynarodowej o podjęcie specjalnych
    działań politycznych, „które niezwłocznie położyłyby kres tej rzezi”.

    Wojsko izraelskie ze swej strony oświadczyło, że nie ma informacji o ataku na szkołę ONZ, ale przyznaje, że nad ranem zbombardowało i ostrzelało dziesiątki celów. 

    Libia po wojnie. Islamiści zajęli najważniejszą bazę wojskową w Bengazi

    Islamiści ogłosili w komunikacie przejęcie kontroli nad kwaterą generalną sił specjalnych w Bengazi.
    Po kilku dniach zaciętych walk
    islamistyczni bojownicy zajęli siedzibę sił specjalnych w Bengazi na
    wschodzie Libii. Jest to najważniejsza baza wojskowa w tym mieście -
    poinformowano ostatniej nocy.
    Co najmniej 38 osób zginęło w nocy z
    poniedziałku na wtorek oraz we wtorek w Bengazi w starciach
    islamistycznych milicji z siłami lojalnymi wobec generała. Walki toczyły się z użyciem pocisków rakietowych i lotnictwa. W rejonie starć rozbił się libijski samolot myśliwski.Jak poinformował rzecznik tzw. Armii
    Krajowej pod dowództwem Haftara, myśliwiec rozbił się we wtorek z
    powodów technicznych; pilot miał się bezpiecznie katapultować. Tymczasem
    islamiści poinformowali, że to oni zestrzelili maszynę.Bengazi, największe miasto na wschodzie
    Libii, pozostaje w praktyce pod kontrolą islamistów od czasu obalenia
    reżimu Kadafiego. Islamiści nie uznają nowych władz centralnych.Niestabilna sytuacja panuje również w
    stolicy Libii Trypolisie, gdzie rywalizujące milicje walczą o kontrolę
    nad lotniskiem. Tymczasowy rząd centralny jest słaby i dotychczas nie
    zdołał zorganizować w pełni profesjonalnej armii i policji.


    Kto płacze po Kaddafim. Anarchia i próżnia polityczna. Libia może stać się drugą Somalią. A winę za to ponosi Zachód

    Szkoda, że Zachód zanim przyłożył rękę do
    obalenia Kaddafiego, nie zapoznał się z tą starą libijską legendą: „W
    pewnej wiosce postanowili zabić lwa, bo rwał owce. Gdy w końcu im się to
    udało, na wioskę napadły hordy małp. Lew bowiem odstraszał małpy. Lew
    nie był dobry, ale bardziej niż niego, należało bać się małp”.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    244. WideoMON o zagrożeniu ze

    MON o zagrożeniu ze strony islamistów: Będziemy działać politycznieWideoMON o zagrożeniu ze strony islamistów: Będziemy działać politycznie
    Już kilka
    tygodni temu Polska przekazała pomoc humanitarną dla Iraku i Kurdów.
    Jesteśmy gotowi na dalsze działania w tym obszarze - powiedział Tomasz
    Siemoniak.
    Zaznaczył też, że sytuacja jest dynamiczna, bo zagrożenie ze strony
    Państwa Islamskiego stało się realną groźbą dla sojusznika NATO
    - Turcji. - Spodziewam się różnych naszych aktywności politycznych w tym
    obszarze w ciągu najbliższych tygodni - dodał wicepremier.

    Rosja pomoże Strefie Gazy


    Rosja będzie aktywnie uczestniczyć w odbudowie zniszczonej podczas
    działań zbrojnych Strefy Gazy, - powiedział specjalny przedstawiciel
    prezydenta Rosji ds. Bliskiego Wschodu, wiceminister spraw zagranicznych
    Michaił Bogdanow. Uczestniczy on w międzynarodowej konferencji w Kairze
    poświęconej pomocy Palestynie.
    Dyplomata powiedział również, że pomaganie Gzie może być bezsensowne,
    jeśli nie uda się rozwiązać wieloletniego palestyńsko-izraelskiego
    konfliktu. Bogdanow podkreślił, że niezbędne jest polityczne
    uregulowania, negocjacje, oparte na jasnych międzynarodowych podstawach
    prawnych.
    Szef Palestyńskiej Autonomii Mahmud Abbas oszacował zniszczenia w
    Strefie Gazy, spowodowane izraelskimi atakami, na 4 miliardy dolarów.
    Czytaj dalej:
    http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_12/Rosja-pomoze-Strefie-Gazy-6478/
    Miliard dolarów - tyle na odbudowę Strefy Gazy obiecał Katar. Unia
    Europejska da 450 mln euro, USA 212 mln dolarów, a Niemcy dodatkowe 50
    mln euro. - Mieszkańcy Gazy desperacko potrzebują naszej pomocy. Nie
    jutro, nie za tydzień. Potrzebują jej teraz - mówił w niedzielę
    sekretarz stanu USA John Kerry.

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,16792108,Katar_obiecal_miliard_dolarow_na_odbudowe_Strefy_Gazy.html

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    245. Schetyna realizuje politykę RadSika i Tuska

    Polska zacieśnia współpracę wojskową z Saudyjczykami

    Zacieśniamy współpracę wojskową z Saudyjczykami. Wicepremier i szef MON
    Tomasz Siemoniak jest z oficjalną wizyta w Arabii Saudyjskiej.
    Wojna z Państwem Islamskim. Polska się zaangażuje?

    Minister Grzegorz Schetyna przypomniał, że Polska jest w grupie tych
    państw, które udzielają pomocy humanitarnej ofiarom prześladowań i
    czystek religijnych, dokonywanych przez dżihadystów z Państwa
    Islamskiego (ISIS) w Iraku i Syrii.
    Zwiększenie zaangażowania Polski w działania międzynarodowej koalicji być może miałoby sens - ocenił w Brukseli szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna, który wziął udział w spotkaniu 60 krajów tej koalicji.Nie ma na razie żadnych
    konkretnych pomysłów, jaki będzie drugi krok - powiedział Schetyna
    dziennikarzom. - Jeśli mielibyśmy zwiększyć swój stopień zaangażowania,
    to potrzebna jest decyzja Rady Ministrów i pana prezydenta
    Bronisława Komorowskiego.Zapowiedział, że będzie rozmawiać z premier Ewą Kopacz i wicepremierem, ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem
    na temat wniosków ze spotkania koalicji w kwaterze głównej NATO w
    Brukseli, które zorganizowano z inicjatywy USA oraz Wielkiej Brytanii.
    Mówiono tam o wynikach dotychczasowych działań przeciwko Państwu
    Islamskiego, jak i o potrzebach. Będę przedstawiał tę
    sytuację, a także styl i klimat tych rozmów. Myślę, że pani premier
    będzie rozmawiać z panem prezydentem na temat dalszych kroków, jakie
    będziemy podejmować
    - powiedział minister. Myślę, że być może
    miałoby sens powiększenie tego (polskiego) zaangażowania, ale na to musi
    być zgoda Rady Ministrów i prezydenta. To musi być wspólna decyzja.
    Będę przedstawiał fakty i swoją opinię
    - dodał.Według Schetyny dotychczasowe doświadczenia koalicji pokazują, że większe zaangażowanie, więcej nalotów, przynoszą także zdecydowanie większe sukcesy z walce z ISIS. - Ja
    uważam, że problem jest palący. Jeśli nie zostanie w sposób
    cywilizowany i totalny zakończony, to będzie rósł i będzie się przenosił
    - dodał.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    246. Fundusz na rzecz Demokracji

    Fundusz na rzecz Demokracji obejmie Rosję

    Europejski Fundusz na rzecz Demokracji obejmie swoją
    działalnością również Rosję. Jak poinformował europoseł PSL Andrzej
    Grzyb, taką decyzję  podjęła Rada Zarządzająca Funduszu.

    – Podjęliśmy dzisiaj decyzję o poszerzeniu mandatu geograficznego
    Europejskiego Funduszu na rzecz Demokracji do końca 2015 roku, tak aby
    dopuścić działania wspierające społeczeństwo obywatelskie na terenie
    Federacji Rosyjskiej – poinformował Grzyb, jeden z dziewięciu europosłów
    reprezentujących PE w Radzie Zarządzającej Europejskiego Funduszu na
    rzecz Demokracji.

    Europejski Fundusz na rzecz Demokracji był flagową inicjatywą
    polskiej prezydencji UE. Ma na celu wspieranie działań opozycji
    demokratycznej w krajach sąsiedztwa UE, w których jej działalność jest
    zakazana lub utrudniana, także w krajach Europy Wschodniej. Dotychczas
    były to kraje objęte Polityką Sąsiedztwa UE.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    247. żona Sikorskiego o hipokryzji

    Jeżeli wytrąca nas z równowagi martwe dziecko na plaży, to dlaczego nie wytrąca nas z niej inne martwe dziecko?

    Kolejne warstwy hipokryzji: chociaż fotografie te
    rzeczywiście są przerażające, nie mówią nam niczego nowego. Uciekinierzy
    wędrowali przez Morze Śródziemne od wielu miesięcy. Umarły ich setki - o
    hipokryzji Europy pisze Anne Applebaum.

    Rozwarstwianie ironii i hipokryzji otaczającej europejski kryzys
    związany z uchodźcami to jak obieranie cebuli bez noża. Na stacji
    kolejowej na południowych Morawach czeska policja wyciągnęła 200
    uchodźców z pociągu i oznaczyła ich ramiona liczbami. Na swojej
    wschodniej granicy Węgry budują płot z drutu kolczastego, żeby nie
    wpuszczać uchodźców, niezwykle podobny do żelaznej kurtyny niegdyś
    znajdującej się na ich zachodniej granicy...


    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,18720491,hipokryzja-europy.html#ixzz3l0DRUp75




    Netanjahu: Nie przyjmiemy uchodźców w Izraelu
    Premier Izraela
    Benjamin Netanjahu zapowiedział w niedzielę, że jego kraj nie przyjmie
    fali syryjskich uchodźców - podaje Reuters. Polityk wytłumaczył się
    małym obszarem państwa.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    248. Wyciekł szkic propozycji KE.

    Wyciekł szkic propozycji KE. Do Polski trafi 11,5 tys. imigrantów?
    Jak pisze
    francuski dziennik "Le Monde", z najnowszej propozycji Komisji
    Europejskiej wynika, że Niemcy, Francja, Hiszpania i Polska wezmą
    na siebie największy ciężar nielegalnej imigracji z Afryki i Bliskiego
    Wschodu.
    Kopacz rozwiała z Merkel i Ban Ki-moonem o imigrantach
    Premier Ewa
    Kopacz rozmawiała z kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz sekretarzem
    generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych Ban Ki-moonem o kryzysie
    imigracyjnym w Unii Europejskiej.

    Szczurek: W projekcie budżetu na 2016 rok nie ma dodatkowej puli pieniędzy dla uchodźców

    W projekcie przyszłorocznego budżetu nie ma dodatkowej puli pieniędzy
    dla uchodźców - poinformował minister finansów Mateusz Szczurek. Dziś
    rząd przyjął projekt budżetu na 2016 rok.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    249. nie ma pieniędzy dla emigrantów ?

    no i co teraz zrobi i powie pani Kopaczowa ? jak utrzyma te tysięcy...emigrantów ?

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    250. Politico: Obama torpedował

    Politico: Obama torpedował akcje wymierzone w Hezbollah. „Handel narkotykami, broń chemiczna i pranie pieniędzy”

    Dziennikarze w USA dotarli do sensacyjnych danych. W
    czasie swoich rządów Barack Obama utrudniał działania rządowych agencji
    wymierzonych w terrorystyczną organizację Hezbollah. W ten sposób jej
    członkowie mogli rozwijać swoje interesy. Chodzi o handel narkotykami i
    bronią chemiczną oraz pranie brudnych pieniędzy. Wersję wydarzeń
    potwierdzają pracownicy administracji i agencji.

    Amerykańska agencja DEA, która zajmuje się walką z narkotykami
    prowadziła tajną operację pod kryptonimem „Cassandra”. Jej celem byli
    libańscy członkowie organizacji Hezbollah, którzy zajmowali się
    międzynarodowym handlem narkotykami.

    Operacji nie udało się jednak zakończyć sukcesem. Wszystko ze względu
    na polecenia płynące z kręgów administracji Baracka Obamy. Agenci DEA w
    rozmowach z dziennikarzami stwierdzili, że wciąż spotykali się z
    utrudnieniami i zamierzonym spowalnianiem ich pracy. Rządowi urzędnicy
    oraz przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości nie chcieli współpracować.

    Sprawa była o tyle poważna, że Libańczycy stworzyli ogromną
    międzynarodową siatkę, która zajmowała się handlem narkotykami. Działała
    również na terenie USA. Według śledczych terroryści prali brudne
    pieniądze. Byli też najprawdopodobniej zamieszani w handel bronią
    chemiczną na Bliskim Wschodzie.

    Według tajnego źródła portalu Politico, który ujawnił aferę, wszystko
    miało związek z polityką zagraniczną Baracka Obamy. Biały Dom chciał
    poprawy stosunków z Iranem. Państwo to jest uważane za głównego
    darczyńcę i najważniejszego sojusznika Hezbollahu.

    Administracja USA dążyła do zawarcia umowy dotyczącej produkcji broni
    atomowej. Obama godził się na złagodzenie sankcji gospodarczych wobec
    Iranu. W zamian Teheran miał ograniczyć swój program atomowy. Celem
    miało być również uwolnienie czterech, przetrzymywanych w Iranie,
    Amerykanów.

    Kevin Lewis, który za Obamy pracował w Białym Domu i Departamencie
    Sprawiedliwości, stwierdził, że zarówno przed, jak i po negocjacjach z
    Iranem, Stany prowadziły działania przeciw Hezbollahowi. Wygląda więc na
    to, że Biały Dom przerwał walkę z terrorystami by dobić targu z
    Teheranem.

    David Asher, jeden z twórców operacji „Cassandra” w rozmowie z
    dziennikarzem stwierdził, że władze wielokrotnie niszczyły zaplanowane
    już działania i wszystkie dotychczasowe sukcesy agencji. Ostatecznie
    agenci biorący udział w operacji „Cassandra” zostali przydzieleni do
    innych zadań.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    251. Podpalone banki i starcia z

    Podpalone banki i starcia z wojskiem w Libanie – protesty wywołane upadkiem narodowej waluty

    Gwałtowne protesty wybuchły we wtorek w libańskim Trypolisie.
    Demonstracje wywołał upadek narodowej waluty i spowodowany przezeń
    gwałtowny wzrost cen żywności. Protestujący podpalali banki, a w wyniku
    zamieszek, które trwały też poprzedniej nocy zginęła jedna osoba.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl