OKUPANT WEWNĘTRZNY

*

Lenin podobno mówił o takich поле́зный идиот. Absolutnie nie pożyteczny, a koniecznie użyteczny. Profesor Bogusław Wolniewicz nazywał ich klasą kompradorską. Klasą zdrajców i zaprzańców, którzy prześladują własny kraj za nędzne okruchy, które spadną z pańskiego stołu. Korupcja i jurgielt. Trochę ukradną, znacznie więcej zmarnują i wydaje się im, że świetnie sobie radzą. 

Dla niemieckiego albo rosyjskiego okupanta ważny jest jego własny interes widziany w przewadze ich niemieckiej albo rosyjskiej gospodarki i dlatego rozwalanie polskich inwestycji i niszczenie szans polskiego rozwoju ma na celu zlikwidowanie polskiej konkurencji.

Natomiast interes okupanta wewnętrznego jest zupełnie inny. Demolowanie polskich źródeł pieniędzy nie jest nawet z logicznego punktu widzenia ich interesem. Przecież oni są zatrudnieni przy likwidowaniu tych źródeł, z których mogli by czerpać zyski do końca swych dni.
A oni mają te właśnie źródła zniszczyć. Tak są po prostu "zadaniowani".

I dlatego interesy okupanta wewnętrznego są inne. Oni czerpią energię z tego co mogą teraz ukraść, a gdy nie mogą tego zrobić, to chcą choć zmarnować. Ich prymitywna wola zniszczenia jest motywowana pogardą i nienawiścią do wszystkiego co polskie. To jest i na tym polega ich kompradorska motywacja.

I właśnie dlatego tak ostro zabrali się na zniszczenie w Polsce wszystkiego, co jest nadzieją polskiego rozwoju od CPK poczynając. Chcą zmarnować, mimo, że w Baranowie jeszcze niewiele zbudowano. Ale przez te osiem lat wykonano ogromną pracę przygotowawczą. Przed fizycznym uruchomieniem każdej, tak wielkiej inwestycji, na całym świecie konieczne jest wykonanie ogromnej pracy. I ta robota została już zrobiona. Ośmiu lat już wykonanej roboty oni po prostu nie mogą ukraść. Dlatego gorąco pragną to zmarnować.

Taka to jest logika prymitywnego bandyty - aby ukraść chłopu zegarek, są gotowi podpalić całą wieś, i gapić się z rozkoszą na płonące stodoły ze świeżo zebranym ziarnem. Taka to i sadystyczna radość bandyty.

Przyjdzie kara na ... tararara!

Przypis:
Jestem katolikiem i dlatego niepokoi mnie cisza z Watykanu. Odrobinę wyjaśnienia czytam w Vatican News - prof. Jeffrey Sachs został papieskim akademikiem. Amerykański ekonomista od kliku już lat współpracował z papieskimi akademiami oraz uczestniczył w różnych watykańskich projektach, w tym w „Ekonomii Franciszka”. Dziś Ojciec Święty mianował go członkiem zwyczajnym Papieskiej Akademii Nauk Społecznych. [link]. 

* * *

Trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.

Nie akceptujemy żadnej totalitarnej siły politycznej,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!

* * *

następny - poprzedni