167 MIESIĘCZNICA - ZBRODNIA SMOLEŃSKA JAKO POTYCZKA W ODWIECZNEJ WOJNIE
*
Wbrew faktom, ludzie nie są idiotami, lecz każdy może być oszukany, wszyscy możemy ulec oszustom, szczególnie wtedy gdy działają, realizując "profesjonalnie" przygotowany program. Słynna jest anegdota o oszustwie, którego celem był dywan ukradziony wrocławskiemu wojewodzie wprost spod jego wojewódzkiego biurka. Mniej znana jest historia króla oszustów spotykających się niegdyś w kawiarni hotelu "Monopol" we Wrocławiu. I wtedy nastąpił zakład. Król oszustów zapewniał, "że nikt nie jest w stanie mnie oszukać". I zakład przegrał, choć do tego celu drugi, zwycięski oszust musiał skorzystać z naprawdę wyrafinowanej gry, w której głównym aktorem było prawdziwe świniobicie.
Współczesna globalna polityka jest, i najprawdopodobniej zawsze była, wielkim teatrem oszustów. Oszustwo i dezinformacja zawsze była i jest bardzo poważną bronią każdej wojny, o czym wiemy od tysięcy lat. Wojna o Troję została wygrana dzięki oszustwu wykorzystującemu "prezent" w postaci konia trojańskiego. Pojęcia "wojny hybrydowej" albo "wojny informacyjnej" są jedynie współczesną gwarą publicystyki politycznej, określającej znane od tysięcy lat praktyki historii wojen.
I dlatego najpoważniejszym i chyba nawet jedynym grubym błędem strategii politycznej partii PiS było przekonanie, że współczesna polityka międzynarodowa jest uczciwą grą, że nie jest grą wojenną.
Obowiązkiem PiS było uznanie od chwili utworzenia 29 maja 2001 roku, że "teraz jest wojna" przeciwko polskiemu interesowi narodowemu, w której aktualnie główną bronią jest napad informacyjny. A gdy celem wojny jest Polska, to obowiązkiem państwa jest aktywne przystąpienie do wojennej odpowiedzi. Polem bitwy jest przestrzeń informacyjna, w której od samego początku powinny pojawić się inicjatywy i zorganizowane działania państwa polskiego, finansowane z państwowej kasy, z wydatków budżetu przeznaczonych na obronę narodową.
Nie wolno pozostawić żadnej części przestrzeni tocząej się wojny amatorom w domenie społecznej, nie można powierzyć działań wojennych wyłącznie organizacjom społecznym. Reduta Dobrego Imienia nie wystarczy, choć rzeczywiście Ojczyzna, to wielki zbiorowy obowiązek.
Polacy nie są idiotamii, ale zostali pozostawieni na pastwę zorganizowanego wojennego napadu ostro finansowanego i zdecydowanie organizowanego nie tylko przez państwa ościenne, ale także przez wyspecjalizowane organizacje i fundusze międzynarodowe, które wprowadzają do Polski całe tabuny koni trojańskich. Chociażby dzisiaj, Radosław Sikorski wespół w zespół z panią Marią Zacharową lansują propagandowa tezę o zbrojnym udziale żołnierzy NATO w wojnie Rosji na Ukrainie [niezależna].
Cała horda dziennikarskich i politycznych koni trojańskich europejskiego totalitaryzmu złapała Polskę za gardło, nie dlatego że Polacy są idiotami, lecz dlatego że władza Zjednoczonej Prawicy zajęła się bezpieczeństwem narodowym, energetycznym, odbudową polskiej gospodarki, polskiej infrastruktury oraz polskich finansów nieomal ignorując obowiązek stawienia się na froncie wewnętrznej i międzynarodowej wojny informacyjnej.
Cóż, wynik tej potyczki jest już dobrze znany, wiemy kto i kiedy stanął po której stronie, teraz jest czas na wygranie wojny. Stawką jest istnienie Polski.
* * *
Trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.
Nie akceptujemy żadnej totalitarnej siły politycznej,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.
Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
* * *
- michael - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. @michaelu
niestety, wojnę informacyjną zawsze przegrywaliśmy.
"Cała horda dziennikarskich i politycznych koni trojańskich europejskiego totalitaryzmu złapała Polskę za gardło, nie dlatego że Polacy są idiotami, lecz dlatego że władza Zjednoczonej Prawicy zajęła się bezpieczeństwem narodowym, energetycznym, odbudową polskiej gospodarki, polskiej infrastruktury oraz polskich finansów nieomal ignorując obowiązek stawienia się na froncie wewnętrznej i międzynarodowej wojny informacyjnej. "
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Ci z mediow,
to niestety nie tylko banda sprzedawczykow, ale i masa gietkich konformistow. Byc moze oni nawet przewazaja.
3. Kryterium niskich wymagań jest jednym ze źródeł
To jest być może jedno z najważniejszych źródeł kryzysu produkowanego przez lewacką zarazę. Od strategii edukacyjnej poczynając. Już w szkołach - nie stawiać zadań, a jeżeli już są - to nie sprawdzać, nie kontrolować, nie oceniać. Rzekomo w imieniu inkluzywności.
I mamy produkt w postaci niskich kompetencji, braku znajomości rzeczy i kompletny zanik odpowiedzialności za to co się mówi i robi. Elektryka najwyżej prąd zabije i dlatego ten musi uważać. Ale dziennikarz, polityk albo sędzia może nawet nie rozumieć tego co sam mówi. Zero kompetencji wynikających z zerowej odpowiedzialności za własne dzieło.
michael
4. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Zaoszczędził Niemcom pieniędzy na wysłanie bombowców i bombardowanie Polski. Równie dobrze mógłby uchylić decyzję o odebraniu Polsce Lwowa i zabraniu Niemcom Opola i Wrocławia [link].
Którą kolejną elektrownię chcecie zniszczyć, aby się komuś tam podlizać? Entliczek, pentliczek, na kogo bęc?
By niszczyć Polskę...
michael
5. CZERWONY BETON
Trepostwo wraca do MON. To oni decydować będą o ogromnych pieniądzach.
Bogusław Pacek, przez 12 lat funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, chwalony za to, że „zadania wynikające z wprowadzenia stanu wojennego wykonywał właściwie”, został dyrektorem Muzeum Wojska Polskiego. Mirosław Różański, który był dowódcą kompanii w czasie manewrów „Przyjaźń” z bratnią Armią Czerwoną, stanął na czele senackiej komisji obrony. Mieczysław Bieniek, delegat na IX Zjazd PZPR, jest nowym doradcą ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza. – Za nimi do resortu wracają ludzie o najbardziej kompromitujących życiorysach. A to przez MON przechodzić będą w najbliższych latach największe pieniądze związane z zakupami. Bez kontroli, co zagwarantują zmiany w kontrwywiadzie i likwidacja CBA – mówi nasz informator w MON.
Wychowani w kulcie siły Związku Sowieckiego w Ludowym Wojsku Polskim, piastujący wysokie stanowiska w czasie totalnego rozkładu i degeneracji wojska w latach 90., wreszcie realizujący w armii politykę resetu z lat 2007–2015...
[Gazeta Polska]
michael
6. Białoruska propaganda w euforii
[link] "Tusk wykastrował i wyj**ał Biełsat na śmietnik”.
michael
7. Margaret Thatcher
[link]
michael
8. Rosyjskie straty wojenne do dnia 22 marca 2024 roku.
Źródło: https://twitter.com/GeneralStaffUA
Prawie 30 tysięcy żołnierzy straciła Rosja przez jeden miesiąc. No i 928 czołgów oraz 11 samolotów. Rosjanie przez ostatni miesiąc stracili mniej więcej tyle samo co w czasie poprzednich dwu i pół miesiąca. Rosja skazuje na zgubę swoich obywateli, przy okazji morduje tysiące Ukraińców, popełniając wszystkie możliwe zbrodnie wojenne. Rosja w czasie ostatnich 4 tygodni straciła więcej czołgów, niż według rankingu Global Firepower aktualnie ma Polska (569).
Poprzednia informacja z 19 lutego, 2024 [link]
michael
9. Korekta
Prawie 30 tysięcy żołnierzy straciła Rosja przez jeden miesiąc. No i 342 czołgi oraz 11 samolotów. Rosjanie przez ostatni miesiąc stracili mniej więcej tyle samo co w czasie poprzednich dwu i pół miesiąca. Rosja skazuje na zgubę swoich obywateli, przy okazji morduje tysiące Ukraińców, popełniając wszystkie możliwe zbrodnie wojenne. Rosja w czasie ostatnich 4 tygodni straciła prawie tyle czołgów (3/5), ile według rankingu Global Firepower aktualnie ma Polska (569).
Poprzednia informacja z 19 lutego, 2024 [link]
michael