Wybory parlamentarne 2023 - I (Młodzież)

Od październikowych wyborów minęło już sporo czasu, ale jest to za mało na sporządzenie większych analiz ich dotyczących. Z czasem posypią się jak ulegałki. Póki co, nikt nie zabroni mi robienia wstępnych, cząstkowych analiz. Właśnie w tym celu otwieram ten amatorski serial.

Na pierwszy ogień pójdzie tzw. młodzież, której w naszych kręgach przypisuje się mniejszy niż zakładano sukces Prawa i Solidarności. Piszę "tak zwana", gdyż kategoria ta obejmuje też trochę (na moje wyczucie) starszaków. W statystyce obejmuje ona dwie kohorty wiekowe: 18-24 i 25-35. Od jakiegosś czasu w podziałach wiekowych wyborców w Polsce używa się przedziału 18-29.

Nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach występuje to samo zjawisko, młodzież jest mało dojrzala do tak poważnej sprawy jaką są wybory parlamentarne. P. Converse w "The nature of belief systems in mass publics" (1964) zauważył: "U większości ludzi brak jest struktury i stabilności w ich poglądach politycznych", a młodzi uważani są za kategorie wyborców najmniej wyrafinowaną, przez co należy rozumieć podejmowanie decyzji w oparciu o niewielką ilość informacji, posiadanie mało spójnej wiedzy i niezrozumienie tego na co właściwie głosują. W polskich publikacjach często używa sieę pojęcia "chwiejność" w odniesieniu do zachowań wyborczych młodzieży. Ciekawe, że Hołownia zaproponowal by obniżyć dolną granicę wieku wyborców do 16 lat. Szkoda to komentować.

Z pewnością młodzież podatna jest na różne manipulacje, typu obiecywania gruszek na wierzbie. Nie jest to jednak takie proste, jakby się mogło wydawać. Ryzyko  zasygnalizowala Krystyna Szafraniec w swej pracy pt.:"Dojrzewający obywatele dojrzewającej demokracji. O stylu politycznym obecności młodych" (Instytut Obywatelski 2012): "Poglądy młodych wyborców ciągle jeszcze się ksztaltują, są chwiejne i podatne na zewnetrzne impulsy (co notabene często skutkuje efektem bumerangowym". Za oszustwo może spotkać zemsta.

W ostatnich wyborach młodzi mocno opwiedzieli się za KO dając mu 28.9% swych głosów. Wypada jednak zauważyć, że mocniej wsparly go dwie inne kategorie wiekowe: 40-49 i 30-39, przy czym wyborcy tej pierwszej grupy wiekowej popierali najmocniej, bo 34.5%. Jeżeli uwzględnić, że  na KO  oddało swój głos 30.70% wyborców, to widać, że wsparcie od młodych było mniejsze.

Idźmy dalej, ta postawa pro-PO młodzieży charakteryzowała przede wszystkim kobiety (31.5%). Jeżeli dodacć, że dały one również silne poparcie dla Nowej Lewicy - 23.6% (przy 10.2% mężczyzn), to tworzy się coś na  kształt dowodu, że młodzież stała się dla PiS-u przegrana na skutek chwalebnej, godnej najwyższego szacunku akcji pewnej pani o inicjałach K.G. Będę o niej wspominał nie tylko w tym serialu.