Szkola Frankfurcka - XIII

avatar użytkownika Tymczasowy

Jak odmienne bywaja losy roznych tekstow i zamierzen, do ktorych naklanialy.

"Manifest Komunistyczny" autorstwa Karola Marksa i Fryderyka Engelsa mial moc porywania czytelnikow. Byl to krotki, klarowny, tekst, w ktorym autorzy wylozyli koniecznosc rewolucji swiatowej i zachecili do jej dokonania. "Proletariusze wszystkich krajow laczcie sie!". W rezultacie dokonane zostaly rewolucje na Wschodzie i Dalekim Wschodzie, w Rosji i Chinach, jezeli brac pod uwage glowne kraje. Nie zdolano jednak, pomimo podejmowanych prob, przeprowadzic rewolucji w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, Ameryce Poludniowej i Australii; takze w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Wloszech, Holandii, Belgii, Austrii, w krajach skandynawskich, Indiach, Turcji Iranie, Iraku i w szeregu innych krajach.

"Manifest Komunistyczny" (niepodpisany przez autorow) powstal na zamowienie  II kongresu (listopad/grudzien 1847 r.) Zwiazku Komunistow. Zwiazek ten istnial od 1847 r. Powstal na zasadzie przeksztalcenia sie istniejacego od 1836 r. Zwiazku Sprawiedliwych, ktory  zalozyla w Paryzu grupa niemieckich  emigrantow. Ta niewielka organizacja byla tajna i wspolpracowala  z kilkoma organizacjami spiskowymi w roznych krajach europejskich. Marks i Engels uwineli sie w kilka miesiecy. "Manifest der Komunistichen Partei" zostal wydany w Londynie w lutym 1848 r. (autorzy byli anonimowi).  Nie mogl wiec wywrzec jakiegokolwiek wplywu na serie rewolucji, jaka sie w krajach europejskich wiosna 1848 r. dokonala.

Communist-manifesto.png

Powstale dzielo nie przypomina dzisiejszych programow partyjnych. W tymze samym roku wydane zostaly tlumaczenia w jezykach: francuskim, wloskim, angielskim, polskim i szwedzkim. Pozniej po jawilo sie kilka wydan, np. II edycja w jezyku niemieckim w Londynie w 1866 r. czy I edycja po rosyjsku przez czasopismo "Kolokol" za sprawa  anarchist Bakunina. Takze w 1871 r. wydrukowano I wydanie w USA (Chicago). Wszystko w malych nakladach, akurat dla przywodcow socjalistycznych. Nie pomogla wiec nawet Wiosna Ludow 1848 r., ktora, wydawac by sie moglo, powinna wzbudzic szerokie zainteresowanie  zrewolucjonizowanej publicznosci. Ruch robotniczy byl ciagle slaby. Pierwsze zwiazki zawodowe w Anglii powstaly dopiero w 1871 r.

Przelom nastapil dopiero po 1871 r. Zaczeto wydawac czesciej i w wiekszych nakladach. III edycja w jezyku niemieckim wyszla w 1883 r. w Szwajcarii, nastepne w tymze jezyku w latach 1891 r., 1901 r. i 1906 r.  Kolejne wydania anglojezyczne ukazaly sie w 1886, 1888 i 1890 r. Wloskojezyczna wersja zostala wydana w Mediolanie w 1891 r. przez grupke anarchistow. Po niej nastapily wydania w latach 1893, 1896, 1899 i 1902 r. W 1898 r. swietowano 50-lecie pierwszego wydania Manifestu i pojawilo sie kilka artykulow na temat dotychczasowych wydan. Pozniej nastapily kolejne wydania. Badacz z Uniwersytetu  Chicagowskiego w 1910 r. doliczyl sie 60 roznych edycji Manifestu. W 2020 r. liczba ta wzrosla do 201. W biezacym roku zostalo wydrukowanych 5 wersji anglojezycznych, jedna po japonska i jedna w Indiach, gdzie jezykow moc. Idac od wsi do wsi mniej wiecej co kilkanascie kilometrow spotyka sie inny dialekt. Ostatnia wersja polskojezyczna ukazala sie w 2006 r.

Mimo tak wielu wydan rewolucji socjalistycznych nie bylo zbyt wiele.

Inny tekst, esej z 1937 r. pt. "Teoria klasyczna i teoria krytyczna"  autorstwa Maxa Horkheimera, w tamtym czasie szefa Szkoly Frankfurckiej , nie byl  zwiezly i klarowny, wrecz byl zawily. Dla czytelnika nieobeznanego ze sporami filozoficznymi byl  niezrozumialy. Jednak dal podstawy pewnego rodzaju myslenia, ktore wraz z uplywem czasu rozwijalo sie i rozgalezialo, by w koncu, po zaledwie kilku dekadach,  dokonac  glebokich zmian swiadomosci  spoleczenstw Europy Zachodniej, Ameryki Polnocnej, Australii  i innych krajow. W ostatnich latach dotarlo do Polski i innych krajow Europy Srodkowej. Sam tekst Horkheimera do dzis znany jest glownie w kregach specjalistow zajmujacych sie ta problematyka. Czy ktos spotkal  "Teorie klasyczna i teorie krytyczna" wydana samodzielnie jako ksiazka? Doprawdy dziwny jest ten swiat. 

Esej  Horkheimera zaczyna sie od podsumowania jego wczesniejszych  krytyk nauk z naciskiem na pozytywizm. Jezeli porownac to z krytyka zawarta w Przemowieniu Inauguracyjnym sprzed kilku lat, to nie mozna nie zauwazyc, ze  tym razem  Pan Krytyk  mocno zaniedbal metafizyke. Za to przylozyl sie bardzo gorliwie do krytyki pozytywizmu. Dokladniej szlo empiryzm logiczny, ktory byl kontynuacja pozytywizmu logicznego; oba skladaja sie na nurt neopozytywistyczny. A pozniej Horkheimer  i jego wspolmysliciele ze Szkoly Frankfurckiej   nie lenili sie i  przez wiele lat atakowali ten  prad umyslowy. Dlaczego wlasnie on? Juz teraz odpowiem na to pytanie, a szerzej bedzie o tym w nastepnej czesci tej serii. Czlonkowie Szkoly Frankfurckiej robili to nie bez kozery. Otoz szlo po prostu o to, ze  neopozytywisci  czyscili nauke  forsujac precyzje jezyka i  jasnosc mysli. Tepili bezsens. Mieli oko na  "nieprecyzyjne czy nonszalanckie dyskusje na szerokie tematy". Szczegolnie mysl Hegla pobudzala ich niezmiernie, a przeciez myslenie Szkoly Frankfurckiej jest wersja neoheglizmu.

 

 

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

wydarzenie ostatniej dekady:) Odzyskujemy media regionalne.

Orlen bierze prasę

PKN Orlen poinformował w poniedziałek 7 grudnia o przejęciu jednej z
największych grup wydawniczych w Polsce – Polska Press, wydawcy 20
dzienników regionalnych i 120 tygodników lokalnych.
Kwoty transakcji nie
ujawniono.

Verlagsgruppe Passau: zdecydowaliśmy się na sprzedaż Polska Press ze względów strategicznych

Zdecydowaliśmy się na sprzedaż Polska Press ze względów
strategicznych - wyjaśnił Alexander Diekmann, dyrektor zarządzający i
udziałowiec Verlagsgruppe Passau odpowiedzialny za działalność w Polsce.
Na transakcję musi jeszcze wydać zgodę UOKiK.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Niesamowite

Pan Prezes Daniel Obajtek jest niezwykly. Ostatnio "Ruch", teraz "Polska Press". Za patalachow i zlodziei oddawano, za PiS, bierzemy.
Sprawdzalem biografie D.Obajtka. Niewiele wskazywalo, ze nadaje sie na wielkiego przedsiebiorce (z dodatkiem politycznym". Gdzie sie tacy rodza?

avatar użytkownika gość z drogi

3. Brawo Prezes OBAJTEK

to prawdziwy biznesmen i patriota
pozdrowienia :)

gość z drogi