Spacerkiem po pubach - Londyn (I)
W Londynie jest okolo 3 500 pubow, czyli piwiarni. W calej Wielkiej Brytanii - okolo 70 000. Jest w czym wybierac. Ja wybralem sie do dwoch pubow z pierwszej dziesiatki w Londynie. Niby to sprawa gustu, na przyklad Michael Jackson (1942-2007) guru wsrod znawcow piwa, a jego ikoniczna ksiazka pt. "The World Guide to Beer" wydana w 1977 r. jest ich biblia. Jackson stawia szereg innych pubow przed dwoma, ktore wybralem. Nie chcialem sie wychylac i poszedlem za glosem wiekszosci.
Najpierw jednak ostrzezenie, wchodzac do angielskiego pubu trzeba sie liczyc z tym, ze wchodzi sie do odmiennego swiata piw. Nie przypadkiem Brytyjczycy nie pasowali do Unii Europejskiej i od niej sie oddalili. Otoz Brytyjczycy w tym wzgledzie sa niezwykle tradycjonalni. Po jakze pozytecznym odkryciu dolnej fermentacji przez browarnikow Czech i Niemiec w pierwszej polowie XIX w. Europa, czyli swiat, przeszla na na nowa technologie. Dzieki temu pijemy sobie jasne, klarowne piwo o barwie zlocistej. Angielskie piwo typu "Ale" nadal produkowane jest produkowane przy wykorzystaniu fermentacji gornej, sposobem jak w Sredniowieczu, a dokladniej, przynajmniej przez ponad tysiac lat. Przez wieki duza czesc warzonego piwa sie nie udawala, czyli marnowala. A w tej lepszej zwykly plywac farfocle, chocby to bylo piwo "biskupie", czyli najwyzszej jakosci.
Problem nizszej-wyzszej fermentacji polegal na tym, ze ta dawniejsza, gorna odbywala sie w temperaturach powyzej 20 stopni Celsjusza. Natomiast nowa metoda, dolna, polegala na fermentacji w temperaturach 7-12 stopni Celsjusza. POczatkowo zapewniano ja skladowaniem szescianow lodu w piwnicach, pozniej wynaleziono urzadzenia chlodnicze.
Tak wiec trzeba sie nastawic na to, ze dominowac beda piwa ciemne, bez ambicji co do ilosc procentow oraz prawie bez piany. W naszych piwach typu lager, ktore u nas dominuja, babelkow jest bardzo duzo. O to dba nie tylko normalny proces fermentacji, ale i chemia. Dodac tez nalezy, ze wedlug naszych przyzwyczajen "Ale" jest przechmielowane, czuc goryczke.
I jeszcze jedno, "ale" zwykle sprzedaje sie z beczki, ktora ma przynajmniej dwa podstawowe rodzaje. Najbardziej zgodne z wymogami szlachetnej sztuki sa beczki typu "cask". Piwo w nich jest powtornie zaszczepiane drozdzami i trafia do pubu. Tam drozdze nadal "pracuja". A to wszystko oznacza, ze w piwie "angielskim" jest znacznie mniej chemii.
Widoczny na pierwszym zdjeciu pub nosi nazwe "Cittie of Yorke" (Holborn) jest jednym z najstarszych. Podobno pierwszy pub zbudowano tam w 1430 r. Obecny wystroj pochodzi z lat 20-ych XX w. Jest w spokojnym stylu wiktorianskim. Uwage zwraca dlugi kontuar widoczny po lewej stronie. Podobno jest to najdluzszy pub w calej Anglii. A juz z cala pewnoscia nigdzie nad barem nie spoczywa na polce wielka beczka o pojemnosci ponad 4 000 litrow. Na szczescie pusta.
Uwage tez zwracaja drewniane pokoiki-izdebki. Na zdjeciu widzimy kilka po prawej stronie, ale daleko w glebi tuz za kontuarem sa tez, jak bar, po lewej stronie. Wielkosc akurat dla pary, ktora w zaciszu moze sobie spokojnie porozmawiac o uczuciu ja laczacym.
Jedzonko typowe dla pubow, ale mozna znalezc diament. Mnie udalo sie spozyc cos zlozonego z grzybow, borowek, szpinaku i sera Brie Wellington V.
Na zakonczenie wizyty w tym pubie wypada wspomniec, ze spotkalem pracujaca za barem bardzo sympatyczna Polke.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. The Prospect of Whitby to
https://www.google.com/maps/uv?hl=pl&pb=!1s0x48760328e1d1930d%3A0xe394aca1c963f7db!3m1!7e115!4shttps%3A%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipNUrK6szhrp7GfJChLoy2q0nZglBLKVeNwBXV4O%3Dw130-h87-n-k-no!5spub%20w%20londynie%20-%20Szukaj%20w%20Google!15sCAQ&imagekey=!1e10!2sAF1QipPNGPtucUVXfH6FNP4Lo_jva1u0xIQ2D-msB2PF
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Marylu
Dzieki.