Wielka radosc
Wielka radosc mnie ogarnia. By ja jeszcze powiekszyc, przedstawie sprawe slowami autentycznego wroga. Nie ma to jak sluchanie skowytu przegranego oszusta.
W dniu 19 III 2018 r. ukazal sie na portalu Al Jazeery artykul A.Mitrovicy zatytulowany: """Wirus" Trumpowski rozszerza sie na Kanade". Po tytulem krotkie streszczenie: "Doug Ford, podobny do Trumpa "falszywy populista" na drodze do objecia stanowiska premiera najwiekszej prowincji w Kanadzie". Pierwsze zdanie artykulu brzmi: "Na wiele sposobow, Doug i pozniejszy Rob Ford, blizniacy-parodia polityki kanadyjskiej, poprzedzili Trumpowska epidemiczna prezydenture, tyle, ze na mniejsza, choc pouczajaca skale". Tekst konczy sie nastepujaco:
"Czytelnicy powinni zaznaczyc w kalendarzach dzien 7 Czerwca. Tego dnia beda przeprowadzone w Kanadzie wybory niosace ze soba powazne konsekwencje.
Jesli zgodnie z oczekiwaniami, doug Ford zostanie premierem dysponujac komfortowa wiekszoscia w parlamrencie, Kanadyjczycy nie beda mogli wiecej mowic z zadowolona mina drobnomieszczanina, ze wirus w rodzaju Trumpowego, nie spenetrowal 49 rownoleznika.Zamiast tego, Kanadyjczycy beda musieli w koncu przyznac, ze wirus ropial czekajac na odpowiednie warunki, by dojrzec raz jeszcze i pozwolic patologii przejawic sie na specyficznie kanadyjski sposob".
Oto dodatkowe wyjasnienie. Najwieksza kanadyjska prowincja Ontario (powierzchnia trzy razy wieksza od Polski) rzadzona byla dla dobra mieszkancow przez "Wielka Niebieska Maszyne", czyli partie Konserwatywna przez 40 lat (1943-1985). W tym czasie prowincja kwitla. W 2003 wladze lat przejela Partia Liberalna. Trwa to juz 15 lat.W tym czasie prowadzila polityke dajaca sie okreslic jako na lewo od socjalistycznej. Wyrzucano pieniadze w bloto, popelniano miliardowe naduzycia. Dlug prowincji podwoil sie. Wreszcie publicznosc dojrzala i sondaze wskazuja, ze Partia Koserwatywna wygra tegoroczne wybory do parlamentu prowincjonalnego. Smutek postepakow jest tym wiekszym, ze premierem zostanie Doug Ford, ktory kilka tygodni temu niespodziewanie zostal przywodca partii. Stalo sie to dzieki intrydze Liberalow, ktorzy wpadli na pomysl skompromitowania tuz przed wyborami dotychczasowego szefa partii P. Browna. Po prostu puszczono informacje, ze dwie mlode dziewczyny oskarzaja Browna o molestowanie, ktore mialo miejsce kilka lat temu. Mimo wezwan, bo sprawa w koncu powazna, nie podaly sprawy do sadu, ani nazwisk. W zwiazku z tym P.Brown podal je do sadu, ale ze stanowiska w partii zrezygnowal.
Liberalowie wpadli z deszczu pod rynne, bo wybory wygral Doug Ford, brat Roba, ktory w 2010 r. niespodziewanie i przy wyciu wyjcow, zostal burmistrzem Toronto. Postepaki oszalaly. Trzeba to bylo widziec. Przeciez duze miasta kanadyjskie, nawet te polozone na Zachodzie, sa ich pastwiskiem. A prosty w obejsciu burmistrz Rob Ford realizowal swoje obietnice wyborcze. Przykladowo, zrezygnowal z uslug miejskiego przedsiebiorstwa wywozacego smieci na rzecz tanszeej i bardziej efektywnej firmy. Tu akurat niezle trafil, bo rozzuchwaleni zwiazkowcy-smieciarze poprzedniego lata zaszantzowali miasto wstrzymaniem wywozki smieci na kilka miesiecy. Doprowadzilo to publicznosc do bialej goraczki.
Red. Mitrovica tak charakteryzuje braci Fordow: "oszusci-analfabeci, ktorzy odrzucaja dobre obyczaje, nauke i rozum, pysznia sie swoim analfabetyzmem jak strojace piora papugi kakadu".Gdyby tylko to - jest znacznie gorzej, bo: "Trump i Fordowie sa zainfekowani ta sama zlowieszcza choroba zakazna...Rob Ford zostal burmistrzem najwiekszego i najbardziej kosmopolitycznego miasta w Kanadzie, a Doug zostanie premierem najbardziej wplywowej i bez watpienia, najbardziej kosmopolitycznej prowincji".
Wedlug swiatlego redaktora winni sa glupi i zastraszeni wyborcy. Zapomnial, ze sa to przeciez ci sami ludzie, ktorzy przez kilkanascie ostatnich lat wybierali liberalow. W ogole nie wspomina o katastrofie jak byly rzady Liberalow.Oto diagnoza medrca z Toronto:
"Bracia Fordowie sa dowodem na to, ze przy odpowiedniej pomocy, we wlasciwym czasie i odpowiednich okolicznosciach, wielu naiwnych ludzi napedzanych przez strach, skapstwo orza ignorancje,staje sie podatnymi na wplyw krazacych szarlatanow, ktorzy wykorzystuja ten strach, skapstwo i ignorancje dla swojej parafianszczyzny".
Andrew Mitrovica ma 23-letnia praktyke dziennikarska. Pracowal w lewicujacym The Toronto Star i takiejze samej panstwowej telewizji CBC. Teraz pisze z doskoku gdzie sie da. Najgorsze jest to, ze naucza dziennikarstwa na Uniwersytecie Torontonskim oraz Sheridan College w Oakville.W zalaczonym video mozna zobaczyc i wysluchac redaktora. Nosi ono tytul: "Credible Journalism@the CBC?" (Wiarygodne dziennikarstwo@CBC?). Cos mi sie widzi, ze w kacikach ust ma piane. Poucza, ze ma chodzic o zasady, a nie o nienawisc. Jednakze sposob jego pisania nie za bardzo pasuje do tego, co wlasnie klaruje.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. https://youtu.be/W2KTSc2jK9M
2. Andrev Mitrovica - będzie kanadyjska totalitarna opozycja
Brat Schetyny choć bardziej podobny do Lubnauer.
michael
3. Na
bastarda tez wyglada. Rodzice nieznani.