Ukraińskie bataliony ochotnicze a polska Obrona Terytorialna
Foxx, czw., 27/10/2016 - 10:18
Bloger Obłok w notce WOT - albo ukraińskie nauczki Macierewicza poczynił kilka dość ciekawych tez. Do polemiki zachęcił mnie jednak, oczywiście ;), poniższy fragment:
Przeróżne ukraińskie Azowy czy inne ochotnicze bataliony powstawały na bazie bojówek politycznych i były – ze względu na żywiołowy fanatyzm - kłopoty z ich okiełznaniem w strukturze państwowej, czy to w ramach kadrowego wojska, czy MSW.
Dlatego ich wykorzystanie dla pacyfikacji wewnątrz państwa dawało różne skutki - niekoniecznie zakładane.
UKRAINA
Dla porządku warto przedstawić podział najbardziej znanych ochotniczych jednostek ze względu na umiejscowienie w oficjalnych strukturach. Główny ukraiński analityk sytuacji na froncie, Dymitr Tymczuk, w marcu 2015 opublikował szczegółową infografikę
Przeróżne ukraińskie Azowy czy inne ochotnicze bataliony powstawały na bazie bojówek politycznych i były – ze względu na żywiołowy fanatyzm - kłopoty z ich okiełznaniem w strukturze państwowej, czy to w ramach kadrowego wojska, czy MSW.
Dlatego ich wykorzystanie dla pacyfikacji wewnątrz państwa dawało różne skutki - niekoniecznie zakładane.
UKRAINA
Dla porządku warto przedstawić podział najbardziej znanych ochotniczych jednostek ze względu na umiejscowienie w oficjalnych strukturach. Główny ukraiński analityk sytuacji na froncie, Dymitr Tymczuk, w marcu 2015 opublikował szczegółową infografikę

[dwukrotnie kliknij: grafika w pełnym rozmiarze]
Dla nie-cyrylicujących:
MINISTERSTWO SPRAW WEWNĘTRZNYCH
Wydzielone szturmowe jednostki Gwardii Narodowej
Pułk "Azow"
Batalion im. Kulczyckiego (założyciel GN, zginął w maju 2014)
Batalion "Donbas"
Po prawej na górze bataliony specjalnego przeznaczenia służby patrolowej milicji. M.in. "Kijów-1" i "Dnipro-1". Zwraca uwagę utworzony głównie z mieszkańców Mariupola i okolic "św. Maria". Autor nie wymienia z nazwy kolejnych 25 oddziałów tego typu jako mniej istotnych.
Niżej
MINISTERSTWO OBRONY NARODOWEJ
Bataliony Obrony Terytorialnej
M.in. "Ajdar", "Ruś Kijowska", "Dnipro-2". Autor nie wymienia z nazwy kolejnych 38 oddziałów tego typu jako mniej istotnych.
W ramach Sił Zbrojnych Ukrainy
Batalion "Feniks" włączony w skład armii jako 3 batalion 79 samodzielnej brygady desantowo-zmechanizowanej
Batalion UNSO - jako 54 wydzielony batalion rozpoznawczy 30 samodzielnej brygady zmechanizowanej
Działalność koordynowana z MON i MSW
Ochotniczy Korpus Ukraiński "Prawy Sektor"
Batalion OUN
Mamy więc do czynienia z kilkoma rodzajami ochotniczych jednostek.
Najbardziej zdyscyplinowane szturmowe formacje Gwardii Narodowej MSW, wśród których znalazł się wymieniony przez Obłoka "Azow" - akurat latem uzyskał certyfikat ukraińskiego specnazu, po czym trzy tygodnie temu ogłosił szeroką rekrutację ochotników na kontrakty (o czym tu pisałem),
"Azow" jako batalion faktycznie został utworzony z politycznej bojówki, która wcześniej uniemożliwiła przejęcie Charkowa przez "separatystów", Nie był wykorzystywany do żadnych "pacyfikacji wewnątrz państwa" - po prostu odbił Mariupol i utrzymał to miasto. W międzyczasie jego druga kompania po dwóch dniach walk z Rosjanami w Iłowajsku z bardzo małymi stratami (3 os.) wyrwała się z domykanego latem 2014 "kotła iłowajskiego". Oczywiście formacja zachowuje polityczny charakter w sensie, że jej cywilne zaplecze właśnie utworzyło partię. Pozostaje jednak lojalna wobec każdych legalnych władz i nie tyle nie sprawia "kłopotów z okiełznaniem", co uchodzi za najbardziej "okiełznaną" w ukraińskich siłach zbrojnych. Ma o tym świadczyć np. pełna prohibicja.
"Donbas" powstał jako finansowana przez oligarchę Kołomojskiego grupa robotników z obwodu donieckiego, głównie górników. Brał udział w intensywnych walkach pod Iłowajskiem i obronie Mariupola. Bez odniesień do polityki.
Batalion im. Kulczyckiego to ochotnicy, którzy zgłosili się do Gwardii Narodowej jako pierwsza fala po jej utworzeniu. Generalnie trzymani na tyłach. Bez odniesień politycznych.
Wyraźnie widać, że bataliony cieszące się mniejszym zaufaniem władz zostały przydzielone do służby patrolowej (MSW), Obrony Terytorialnej (MON) lub pozostawione poza formalnymi strukturami - Prawy Sektor, OUN. No i wśród batalionów patrolowych mamy dwa, które zasłynęły z "kłopotów". Złożony z przysłowiowych "studentów, malarzy i piekarzy" "Ajdar" (OT) oraz najprawdopodobniej, jak się z czasem okazało, po prostu z kryminalistów - "Tornado" (MSW). W obu przypadkach bez żadnych odniesień politycznych, chociaż na początku 2015 "Ajdar" przygarnął usuniętych z innych jednostek tzw. "Dirlewanger Skinheads", czyli nazioli.
W siłach zbrojnych mamy jeden batalion czysto polityczny - m.in. ochotniczych ukraińskich weteranów wojen w Gruzji z UNSO. Trudno ich jednak uznać za "bojówkarzy". Ci, dla odmiany, w postaci Prawego Sektora i OUN pozostali poza systemem. Swoją drogą, nie wiem jak sobie z tym radzi narracja o forowaniu banderowców.
Takie są rzeczywiste doświadczenia ukraińskie.
POLSKA
Każdy, kto się orientuje w realiach działalności polskich organizacji paramilitarnych wie, że mimo zdarzających się konotacji politycznych, są one raczej symboliczne i nie dotyczą aktualnej "dużej" polityki lecz odwołań do wybranej tradycji patriotycznej. Mamy więc z jednej strony postpiłsudczyków ze "Strzelca", a z drugiej odwołujących się do Dmowskiego narodowców. Jest też wiele osób, które trafiły do jakiejś grupy z powodów czysto towarzyskich.
Oddzielną kategorię stanowi Legia Akademicka
Cele LA to:
• działania na rzecz utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego;
• edukacja obronna społeczeństwa;
• promowanie postaw patriotyczno-obywatelskich.
Głównym nurtem działalności LA są szkolenia organizowane w jednostkach Wojska Polskiego i prowadzone przez wojskowych instruktorów. Dzięki temu członkowie stowarzyszenia traktowani są podczas szkolenia jak żołnierze etatowi. Wśród jednostek które zajmują się szkoleniem legionistów są:
• Centrum Szkolenia Sił Powietrznych im. Romualda Traugutta
• 1 Warszawska Brygada Pancerna im. Tadeusza Kościuszki
• 25 Brygada Kawalerii Powietrznej
• Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych • 6 Brygada Desantowo-Szturmowa
• Akademia Marynarki Wojennej
• Centralny Ośrodek Szkolenia Straży Granicznej Koszalin
• Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki
(źródło)
Gdyby zwolennicy tezy, że podporządkowanie OT bezpośrednio szefowi MON to rozwiązanie nadzwyczajne znali historię właśnie LA, wiedzieliby że na mocy Ustawy z 9 kwietnia 1938 roku o powszechnym obowiązku wojskowym pierwowzór dzisiejszej Legii podlegał właśnie bezpośrednio ministrowi spraw wojskowych.
Promocja dzisiejszej LA przez MON wskazuje na to, iż ta forma organizacji ochotniczej jest bliska A. Macierewiczowi. To raz.
Obłok należy do autorów twierdzących, że za tworzeniem OT stoi chęć utworzenia jakichś uzbrojonych politycznych bojówek i późniejszego napuszczenia ich na - wskazanych przez J. Kaczyńskiego - "targowiczan".
Wydaje się, że za takim sposobem myślenia stoi przekonanie o totalnej bierności umysłowej ochotników. Tymczasem wielu z nich jest uformowanych, zdystansowanych od polityki, a fakt inicjatywy, by wstąpić akurat do organizacji takiego typu świadczy o aktywności a nie bierności. Próba politycznej indoktrynacji takiej grupy osób musiałaby zakończyć się klęską. Zwłaszcza, że "targowiczan" nikt nie musi "wskazywać". Oni też, sami, zgłosili się na ochotnika.
- Foxx - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz