10 stycznia 2015 r. „Specjalny dzień na blogach”. 57. miesiąc żądamy prawdy o katastrofie smoleńskiej
Drodzy blogerzy
Jutro mija pięćdziesiąty siódmy miesiąc od katastrofy w Smoleńsku, w której zginęli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu Tu-154M nr 101.
Ogłaszając Specjalny Dzień na Blogach w 2010 roku, chcieliśmy przede wszystkim podjąć próbę wspólnego uczczenia pamięci ofiar i zamanifestowania naszej solidarności z ich rodzinami.
Co miesiąc, już piąty rok domagamy się natychmiastowej i oficjalnej decyzji organów naszego państwa w sprawie wzniesienia pomnika przed Pałacem Prezydenckim w miejscu krzyża.
Zwracamy się do tych, którzy mają wpływ na wyjaśnienie tragedii smoleńskiej - zarówno rządzących, członków komisji powołanych do wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia, jak i wszelkich śledczych - o wzmożenie wysiłków w celu dotarcia do prawdy.
Niech dziesiąty dzień każdego miesiąca w okresie żałoby i do momentu odsłonięcia pomnika, upamiętniającego wydarzenia z kwietnia 2010 r., w miejscu krzyża postawionego przez polską, patriotyczną młodzież, będzie dniem modlitwy, refleksji, pamięci, dobrych wspomnień o tragicznie zmarłych i powagi na naszych blogach.
W kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie o godz. 8.00 sprawowana będzie Msza Święta w intencji ofiar tragedii. Następnie przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości udadzą się przed Pałac Prezydencki, gdzie zostaną złożone kwiaty i zapłoną znicze.
O godz. 19.00 wierni zgromadzą się na Mszy świętej w Archikatedrze św. Jana. Po niej ruszy Marsz Pamięci. Transmisję Eucharystii od godz. 19.00 przeprowadzą – RM i TV Trwam.
Kraków – Msza św. w intencji śp. Pary Prezydenckiej i wszystkich ofiar tragedii smoleńskiej, 10 stycznia, g. 16:30, Katedra Wawelska. Po Mszy uroczyste przejście pod Krzyż Narodowej Pamięci oraz modlitwa
Suwałki – miesięcznica tragedii smoleńskiej, 10 stycznia, g. 18, Msza Św. w intencji śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i pozostałych ofiar tragedii w konkatedrze św. Aleksandra. Po Mszy Św. zapalenie biało-czerwonych zniczy pod Dębem Wolności - w miejscu upamiętnienia 10 kwietnia 2010 r.
Przeznaczmy jeden dzień w miesiącu na odświętne blogowanie.
- Redakcja BM24 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
11 komentarzy
1. Homilia ks. prał. Mariana
Homilia ks. prał. Mariana Racińskiego wygłoszona podczas Mszy św. Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie
Redakcja Blogmedia24.pl
2. Wigilia boleśnie przypomniała rodzinom ofiar, że stracili bliski
W kolejną – już 57. – miesięcznicę tragedii smoleńskiej, w
warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela, o godz. 19.00
rozpoczęła się msza św. w intencji śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego,
jego śp. małżonki Marii Kaczyńskiej oraz wszystkich ofiar katastrofy
rządowego tupolewa.
– Moi drodzy, mamy już rok 2015 kolejny rok, kolejny miesiąc, kolejny dzień dziesiątego – powitał uczestników mszy ks. Bogdan Bartołd, proboszcz archikatedry św. Jana Chrzciciela. – Przybywamy
tu z potrzeby serca, żeby modlić się za tych, którzy zginęli 10
kwietnia 2010 r. Modlimy się w intencji prof. Lecha Kaczyńskiego,
prezydenta Rzeczpospolitej, jego małżonki i wszystkich ofiar – podkreślił ks. Bartołd.
Po nim głos zabrał ksiądz prof. Jan Miazek, który przewodniczył sobotniej Eucharystii.
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
– Znów przyszedł dziesiąty dzień miesiąca i znów zbieramy się na mszy w archikatedrze warszawskiej. Miesiące mijają bardzo szybko, już wkrótce minie pięć lat – przypomniał ksiądz Miazek i dodał, że uczestnicząc w kolejnych mszach przeżywamy z Chrystusem tragedię smoleńską.
Nawiązując do Bożego Narodzenia, ks. Miazek powiedział, że chwile
spędzone przy wigilijnym stole boleśnie przypomniały rodzinom o tym, że
stracili swoich bliskich pod Smoleńskiem. – Pamiętamy o tych rodzinach i prosimy dzisiaj o moc ducha dla nich – mówił.
Ksiądz Jan Miazek zaznaczył, że w czasie mszy „modlimy się za tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem, ale zarazem pamiętamy, że zginęli tam w służbie ojczyzny”. – Dlatego też podczas naszych spotkań modlimy się też za ojczyznę – powiedział.
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Duchowny po raz kolejny przypomniał też, że wkrótce będziemy obchodzić piątą rocznicę tragedii w Smoleńsku. – Ileż
w tym czasie zaszło zmian w Polsce i na świecie, ileż powstało nowych
zagrożeń. Wspominając tych, którzy zginęli, przynosimy to wszystko
tutaj, bo przecież tym żyjemy. Nasza dzisiejsza modlitwa za ojczyznę obejmuje także te dzisiejsze sprawy – zwracał się do wiernych. – Nie
ma potrzeby wymieniać tu naszych bolączek, ponieważ znamy je nazbyt
dobrze. Prosimy dzisiaj, aby Chrystus wspierał nas w trudnej pracy dla
ojczyzny – dodawał ks. Miazek.
Jak podkreślił, „nasza ojczyzna ma swoje życie, polityczne, społeczne, gospodarcze, kulturalne, ale ma też swoje życie duchowe”. – Bez Chrystusa nie można zrozumieć człowieka – zaznaczył.
– Nasze dzisiejsze spotkanie ma miejsce na początku roku 2015, przed nami jeszcze jedenaście takich spotkań w tym roku.
Rok 2015 został ogłoszony rokiem Jana Pawła II, mija w tym roku
dziesiąta rocznica jego odejścia do Domu Pana. Wykorzystajmy ten rok
duchowo, sięgnijmy znów do jego nauczania. I módlmy się do niego za
naszą ojczyznę. Módlmy się też za siebie, abyśmy byli ludźmi ducha i gorliwie służyli naszej ojczyźnie – zaapelował na zakończenie ksiądz prof. Jan Miazek.
http://niezalezna.pl/63117-57-miesiecy-po-smolensku-wigilia-bolesnie-prz...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. To musi być rok wielkiej mobilizacji - mówił J. Kaczyński.
Dodano: 10.01.2015 [21:57]
Jesteśmy i będziemy, bo Polska nie jest ciągle taka jaką być
powinna. Bo nasza Ojczyzna przeżywa czas trudny pod bardzo wieloma
względami, czas zły - powiedział dzisiaj Jarosław Kaczyński podczas
uroczystości 57. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Prezes PiS
podziękował także wszystkich, którzy wzięli udział w Marszu Pamięci,
pomimo fatalnej pogody, jaka dzisiaj była w Warszawie.
- Szanowni państwo, to już 6 rok kalendarzowy, w którym odbywają się
te marsze, te spotkania pod pałacem, w których czcimy pamięć, tych
którzy zginęli, a jednocześnie domagamy się prawdy, domagamy się ich
upamiętnienia, domagamy się upamiętnienia prezydenta Rzeczpospolitej
Lecha Kaczyńskiego i wszystkich, którzy zginęli - mówił Jarosław Kaczyński. -
Domagamy się by nasze życie publiczne było uczciwe. Było, używając
najprostszych słów, przyzwoite. To jest nasz cel i z tego celu nie
zrezygnujemy. Ci którzy myśleli, że się zmęczymy, że czas
ostudzi emocje, mogą dzisiaj zobaczyć, że ich oczekiwania okazały się
złudne. Jesteśmy i będziemy, bo Polska nie jest ciągle taka jaką być
powinna. Bo nasza Ojczyzna przeżywa czas trudny pod bardzo wieloma
względami, czas zły. Czas triumfu nieprawości i kłamstwa. Czas polityki,
w której nie liczą się interesy Polaków, polskich rodzin, naszej
Ojczyzny, a liczą się interesy jednostek, różnego rodzaju małych, acz
wpływowych pod wieloma względami grup - podkreślał.
- Dziś mamy w trakcie kryzys polskiego górnictwa, kryzys na Śląsku.
Mamy nową próbę zabrania ludziom - górnikom – pracy, uderzenia w ich
rodziny, uderzenia w Śląsk. Musimy o tym pamiętać i chciałbym was
zapewnić, że będziemy się temu przeciwstawiać. Musimy bronić polskiego
przemysłu, energetyki, musimy bronić interesów polskich rodzin. Bronić
polskiego Śląska - tłumaczył prezes PiS.
fot. Zbyszek Kaczmarek
- Ale przecież dosłownie przed paroma dniami trwał kryzys w służbie
zdrowia. On trwa zresztą przez cały czas i nie kończy się. To zresztą
też sprawa ogromnej wagi odnosząca się do interesów każdego Polaka. I tu
potrzebne są zmiany. Potrzebna jest polityka, która kieruje się zasadą
dobra wspólnego, zasadą, która tak głęboko tkwi w naszej historycznej
pamięci. Tej dobrej pamięci wszystkich, którzy dobru wspólnemu służyli,
którzy służyli Polsce. Ta pamięć musi być wznawiana. Musimy ją umacniać
bo w oparciu o nią możemy iść w tym decydującym 2015 roku do zwycięstwa.
Do tej wielkiej zmiany, której potrzebujemy. Bo tak potrzebujemy
zmiany. Po to by zrealizować te cele, dla których tutaj przychodzimy,
dla których uczestniczymy we mszy w katedrze, a także te cele, które
odnoszą się do innych spraw, do Polski. Musimy ten rok
potraktować jako szczególny. To musi być rok wielkiej mobilizacji,
wielkiego wysiłku wszystkich. Tych którzy chcą utrzymać status quo, aby
ten fatalny stan trwał, będziemy musieli umieć przekonać, że ich
knowania do niczego nie prowadzą, że potrafimy się obronić, że potrafimy
zwyciężyć. Jestem przekonany że potrafimy - zapewniał Jarosław Kaczyński.
fot. Zbyszek Kaczmarek
- Dlatego te nasze spotkania, co 10., mają taki sens. Mają sens
kiedy są bardziej liczne, i mają szczególny sens wtedy gdy jest nas
mniej. Bo taki dzień, bo taka fatalna pogoda, bo inne przyczyny.
Chciałem wam, którzy tutaj dzisiaj przyszli, podziękować. Z całego serca
podziękować. Pokazaliście determinację, nie przestraszyliście się
deszczów ani huraganów. Jesteście tutaj i służycie Polsce. Będziemy
służyć Polsce aż do tego dnia w którym będziemy mogli powiedzieć
zwyciężyliśmy - podziękował uczestnikom dzisiejszego Marszu Pamięci, który odbywał się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych.
http://niezalezna.pl/63119-musi-byc-rok-wielkiej-mobilizacji-mowil-j-kac...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Mamy kryzys polskiego
Mamy kryzys polskiego górnictwa, kryzys na Śląsku. Mamy nową próbę zabrania ludziom - górnikom – pracy, uderzenia w ich rodziny, uderzenia w Śląsk. Musimy o tym pamiętać. Chciałbym was zapewnić, że będziemy się temu przeciwstawiać
— powiedział Jarosław Kaczyński na zakończenie marszu pamięci, który zwieńczył uroczystości 57. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Prezes PiS, jak co miesiąc, podziękował wszystkim, którzy niezmiennie walczą o prawdę o Smoleńsku i prawie pięć lat spotykają się na wspólnej modlitwie za ofiary katastrofy smoleńskiej.
Szanowni państwo, to już 6 rok kalendarzowy, w którym odbywają się te marsze, te spotkania pod pałacem, w których czcimy pamięć, tych którzy zginęli, a jednocześnie domagamy się prawdy, domagamy się ich upamiętnienia, domagamy się upamiętnienia prezydenta Rzeczpospolitej Lecha Kaczyńskiego i wszystkich, którzy zginęli
— mówił prezes PiS.
Domagamy się by nasze życie publiczne było uczciwe. Było, używając najprostszych słów, przyzwoite. To jest nasz cel i z tego celu nie zrezygnujemy. Ci którzy myśleli, że się zmęczymy, że czas ostudzi emocje, mogą dzisiaj zobaczyć, że ich oczekiwania okazały się złudne. Jesteśmy i będziemy, bo Polska nie jest ciągle taka jaką być powinna. Bo nasza Ojczyzna przeżywa czas trudny pod bardzo wieloma względami, czas zły. Czas triumfu nieprawości i kłamstwa. Czas polityki, w której nie liczą się interesy Polaków, polskich rodzin, naszej Ojczyzny, a liczą się interesy jednostek, różnego rodzaju małych, acz wpływowych pod wieloma względami grup
— podkreślał Jarosław Kaczyński.
Dziś mamy kryzys polskiego górnictwa, kryzys na Śląsku. Mamy nową próbę zabrania ludziom - górnikom – pracy, uderzenia w ich rodziny, uderzenia w Śląsk. Musimy o tym pamiętać i chciałbym was zapewnić, że będziemy się temu przeciwstawiać. Musimy bronić polskiego przemysłu, energetyki, musimy bronić interesów polskich rodzin. Bronić polskiego Śląska
— zapewniał.
Ale przecież dosłownie przed paroma dniami trwał kryzys w służbie zdrowia. On trwa zresztą przez cały czas i się nie kończy. To zresztą też sprawa ogromnej wagi odnosząca się do interesów każdego Polaka. I tu potrzebne są zmiany. Potrzebna jest polityka, która kieruje się zasadą dobra wspólnego, zasadą, która tak głęboko tkwi w naszej historycznej pamięci. Tej dobrej pamięci wszystkich, którzy dobru wspólnemu służyli, którzy służyli Polsce. Ta pamięć musi być wznawiana. Musimy ją umacniać bo w oparciu o nią możemy iść w tym decydującym 2015 roku do zwycięstwa. Do tej wielkiej zmiany, której potrzebujemy. Bo tak potrzebujemy zmiany. Po to by zrealizować te cele, dla których tutaj przychodzimy, dla których uczestniczymy we mszy w katedrze, a także te cele, które odnoszą się do innych spraw, do Polski. Musimy ten rok potraktować jako szczególny. To musi być rok wielkiej mobilizacji, wielkiego wysiłku wszystkich. Tych którzy chcą utrzymać status quo, aby ten fatalny stan trwał, będziemy musieli umieć przekonać, że ich knowania do niczego nie prowadzą, że potrafimy się obronić, że potrafimy zwyciężyć. Jestem przekonany że potrafimy
— przekonywał Kaczyński.
Dlatego te nasze spotkania, w każdy 10. dzień miesiąca mają taki sens. Mają sens kiedy są bardziej liczne, i mają szczególny sens wtedy gdy jest nas mniej. Bo taki dzień, bo taka fatalna pogoda, bo inne przyczyny. Chciałem wam, którzy tutaj dzisiaj przyszli, podziękować. Z całego serca podziękować. Pokazaliście determinację, nie przestraszyliście się deszczów ani huraganów. Jesteście tutaj i służycie Polsce. Będziemy służyć Polsce aż do tego dnia w którym będziemy mogli powiedzieć zwyciężyliśmy
— podziękował uczestnikom dzisiejszego Marszu Pamięci, który odbywał się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych.
http://wpolityce.pl/smolensk/229152-kaczynski-na-marszu-pamieci-nasza-oj...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Relacja Agaty: 57.
Relacja Agaty: 57. Miesięcznica Tragedii Smoleńskiej
Dziś po raz kolejny Polacy okazali swoją pamięć o Ofiarach
Tragedii Smoleńskiej i ich rodzinach poprzez udział w comiesięcznej Mszy
Świętej w Archikatedrze Warszawskiej i Marszu na Krakowskim
Przedmieściu. Rozpoczynając Eucharystię, ksiądz Bogdan Bartołd wspomniał
o obecności wśród nas górników, i zapewnił że otaczamy ich modlitwą w
tym szczególnie trudnych dla nich czasie. Uczestnicy Mszy nagrodzili
wytrwałość comiesięcznych przybyszy ze Śląska gorącymi oklaskami.
Dzisiejsza homilia nawiązywała głównie do duchowego aspektu miłości
bliźniego, który jest trudniejszy niż miłosierdzie okazywane w postaci
pomocy materialnej. Ksiądz infułat głoszący kazanie przypomniał też, że
czas Bożego Narodzenia, który obecnie przeżywamy, jest szczególnie
trudny dla Rodzin Smoleńskich, którym doskwiera brak najbliższych przy
wigilijnym stole.
W dzisiejszej Miesięcznicy wzięło udział mniej osób niż zwykle. W
dużej mierze spowodowane to było niepewną pogodą. Część osób być może
wystraszyła się zapowiadanych w prognozach pogody huraganów. Brakowało
też paru wiernych uczestników comiesięcznych modlitw w intencji
Ojczyzny, którym choroba uniemożliwiła udział w dzisiejszej
miesięcznicy. Jedną z takich Osób jest ciężko chora Joanna, o której
uzdrowienie modliłam się podczas Mszy. Po Eucharystii spotkałam kilka
bliskich mi twarzy „spod Krzyża”. Umówiłyśmy się, że codziennie o
godzinie apelowej – czyli 21:00 – będziemy uciekać się do Matki Bożej o
łaskę zdrowia dla Joanny, która przecież ma niepełnosprawną córkę, a
mimo to bardzo często uczestniczyła w wieczornych modlitwach pod Krzyżem
Pamięci. Zachęcam Was wszystkich, którzy to czytacie, do włączenia się
do tej duchowej łączności – również w intencji Joanny.
Podczas Marszu zmówiliśmy dwie pierwsze Tajemnice Chwalebne Różańca
Świętego. Kiedy doszliśmy pod pałac, zerwała się wichura, wyrywało nam z
rąk parasole. W pewnym momencie miałam nawet wrażenie, że błysnęło…
Najpierw przemówił Premier Jarosław Kaczyński (http://niezalezna.pl/63119-musi-byc-rok-wielkiej-mobilizacji-mowil-j-kaczynski-jestem-przekonany-ze-potrafimy-zwyciezyc , potem szefowa warszawskiego Klubu Gazety Polskiej, Anita Czerwińska (http://niezalezna.pl/63116-zmobilizujmy-sily-apeluje-anita-czerwinska-przed-v-rocznica-katastrofy-smolenskiej-i-wyborami). Oboje wezwali do tego, by w tym ważnym roku wyborczym zmobilizować siły do walki o prawdę i lepszą Polskę.
Modlitwę poprowadził dziś Ksiądz Stanisław (choć Ksiądz Jerzy również
był obecny), który również koncelebrował Mszę Świętą. W nawiązaniu do
dzisiejszych czytań o miłości bliźniego, do której jesteśmy zobowiązani
jako uczniowie Chrystusa, przypomniał że miłować nieprzyjaciół, to nie
znaczy być im we wszystkim posłusznym. Natomiast nasza miłość do Pana
Boga powinna właśnie w tym się przejawiać.
Po zakończeniu spotkania pogoda się uspokoiła. Kiedy ludzie
praktycznie się rozeszli, podeszłam pod Krzyż Pamięci – był jak zwykle
ten drewniany (z flagą narodową oraz papieską) oraz taki z
biało-czerwonych zniczy. Obok stało duże zdjęcie śp. Prezydenta Lecha
Kaczyńskiego.
Miło było zobaczyć kilka twarzy znanych spod Krzyża Pamięci… Szczęść Wam Boże, do zobaczenia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Gronkiewicz-Waltz: Pomnik
Gronkiewicz-Waltz: Pomnik smoleński tak, ale nie na Krakowskim!
Ratusz w ostatnich dniach zaproponował
trzy lokalizację dla pomnika: okolice Placu Piłsudskiego (na tyłach
ogrodu Ministerstwa Kultury), plac Unii Lubelskiej i skrzyżowanie ul.
Marszałkowskiej i Królewskiej (przy Ogrodzie Saskim).
Gronkiewicz-Waltz powiedziała w czwartek dziennikarzom,
że jej zdaniem dobra byłaby lokalizacja przy pl. Piłsudskiego na tyłach
siedziby resortu kultury, ponieważ jest bardzo blisko m.in. Grobu
Nieznanego Żołnierza i pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego.
— powiedziała prezydent stolicy.
Podkreśliła jednocześnie, że nie chce narzucać żadnych swoich opinii.
Rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk przypomina, że
lokalizacja przy Krakowskim Przedmieściu jest wykluczona ze względu na
negatywną opinie konserwatora zabytków. Podkreślił, że zaproponowane
przez ratusz lokalizacje są w ścisłym centrum miasta, w miejscach
reprezentacyjnych i łatwo dostępnych.
Gronkiewicz-Waltz oceniła, że Krakowskie Przedmieście nie jest najlepszą lokalizacją ze względu na ruch samochodów oraz różne wydarzenia i imprezy, które odbywają się na tej ulicy.
— podkreśliła.
10 kwietnia minie pięć lat od katastrofy samolotu pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński.
W październiku ub.r. część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej
zwróciła się do prezydenta Bronisława Komorowskiego z apelem o
zainicjowanie budowy w stolicy pomnika. Jak wówczas informowano
sygnatariuszom listu - wśród których były m.in. Karolina Kaczorowska -
wdowa po ostatnim prezydencie RP na
uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim i Izabella Sariusz-Skąpska - córka
Andrzeja Sariusz-Skąpskiego, prezesa Federacji Rodzin Katyńskich -
zależało na tym, by znaleźć takie miejsce i taką formę upamiętnienia w
centrum stolicy, gdzie wszyscy będą mogli
spokojnie wspomnieć najbliższych.
Prezydent Komorowski przychylnie odniósł się do tej inicjatywy. Mówił
wówczas m.in. że z życzliwością zaangażuje się w ideę budowy pomnika,
który upamiętniałby wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej i
przyczyniał do odbudowy poczucia wspólnoty. Jak wówczas ocenił,
zapewne nie dojdzie
do tego szybko, ale zapewnił, że spróbuje uruchomić ten proces.
Także w październiku ub.r. o jak najszybszą budowę w Warszawie
pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej zwrócił się do prezydent stolicy
Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Narodowej pod
Smoleńskiem. Komitet chciałby, aby pomnik stanął na Krakowskim
Przedmieściu przed Pałacem
Prezydenckim. Także prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że ta
lokalizacja byłaby najlepsza
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. "Emocjonalnie wydaje mi się
"Emocjonalnie wydaje mi się najlepsze miejsce na tyłach, takie troche spokojne, w pobliżu innego nieznanego grobu"
Taka swobodna przeróbka propagandowego przekazu bufetowej - ujawniająca jej intencje i istotę hańbiacego zamysłu.
8. @kazef
zbliża się 5. rocznica tragicznej śmierci, zaczynają kombinować. Dopiero co GW szczuła o zmianie Towarowej na Lecha Kaczyńskiego. Rok wyborów, musza zohydzić Polakom tragedie smoleńska, znowu skłócić i postraszyć PiS.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. @Maryla
Masz racje, żadengo pomnika nei będzie, a takie wypowiedzi bufetowej służą jedynie dyskredytacji i ośmieszeniu potrzeby pomnika. Putin nie odda też wraku. Kto tam jeszcze o tym samolocie pamięta? Po co Polakom ten symbol? I bez tego zagłosuja na WSI.
10. Zespół Macierewicza: Raport w
Zespół Macierewicza: Raport w piątą rocznicę katastrofy
Dziś zespół zaprezentował inny dokument, zawierający relacje 200 świadków katastrofy Tu-154M.
Dokument pt. Analiza relacji 200 świadków katastrofy TU-154 M
znajduje się na stronach internetowych zespołu. Według Antoniego
Macierewicza (PiS), który kieruje jego pracami, zgodnie z relacją 53
osób mogło dojść do eksplozji samolotu w powietrzu.
Usłyszałem głośny dźwięk, jakby coś się rozpadało. Na początku silny wybuch, potem dwa błyski ognia, Słyszałem też głuche uderzenie, nie było zbyt głośne, potem było widać ogień, kulę ognia - to niektóre z przytoczonych w opracowaniu świadectw.
Macierewicz poinformował, że w większości materiały zebrane przez zespół nie są znane prokuraturze i dlatego w najbliższym czasie zostaną przekazane śledczym.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Prokuratura ujawni stenogramy
Prokuratura ujawni stenogramy ze smoleńskiej wieży oraz Jaka
Prokuratura ujawni stenogramy z zapisami nagrania z wieży smoleńskiego lotniska oraz nagrania z samolotu Jak-40, lądującego w Smoleńsku przed katastrofą Tu-154 - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa.Prokurator referent śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej podjął decyzję o opublikowaniu stenogramów, które stanowią immanentną część opinii fonoskopijnych. Są to dwie opinie Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, jedna dotyczy stanowiska pracy grupy kierowania lotami lotniska w Smoleńsku, a druga polskiego samolotu Jak-40 - powiedział mjr Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
Dodał, że pierwszy z tych stenogramów - odnoszący się do grupy kierowania lotami - liczy 279 stron, zaś drugi - dotyczący Jaka-40 - 64 strony. - Wypowiedzi w językach angielskim i rosyjskim mamy przetłumaczone na język polski przez biegłego - powiedział mjr Maksjan. Oba dokumenty zostaną opublikowane w środę.
Opinie fonoskopijne dotyczące zapisów rozmów z wieży smoleńskiego lotniska oraz nagrania z samolotu Jak-40, który lądował w Smoleńsku krótko przed katastrofą Tu-154M, Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie otrzymała tydzień temu. Te dwie opinie fonoskopijne mają duże znaczenie zarówno w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej, jak i w prowadzonym odrębnie od marca 2011 r. przez wojskową prokuraturę postępowaniu dotyczącym lądowania Jaka-40 z kilkunastoma pasażerami - m.in. dziennikarzami, którzy mieli obsługiwać uroczystości w Katyniu.
Zespół Macierewicza: raport w kwietniu; na razie relacje świadków
Parlamentarny zespół ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej przedstawi kolejny raport w jej piątą rocznicę, przypadającą 10 kwietnia. Zespół zaprezentował inny dokument, zawierający relacje 200 świadków katastrofy Tu-154M.
Dokument pt. "Analiza relacji 200 świadków katastrofy TU-154 M" znajduje się na stronach internetowych zespołu. Według Antoniego Macierewicza (PiS), który kieruje jego pracami, zgodnie z relacją 53 osób mogło dojść do eksplozji samolotu w powietrzu.
Katastrofa smoleńska: Rosjanie przysyłają próbki głosów kontrolerów lotu
Jak dowiaduje
się RMF FM, Rosjanie przesłali polskim śledczym próbki głosów
kontrolerów lotu z wieży lotniska Siewiernyj w Smoleńsku. Zabiegał o to
pełnomocnik rodzin ofiar katastrofy, w której zginęło 96 osób, w tym
Lech Kaczyński i jego małżonka.
NPW: wpłynęła kolejna opinia uzupełniająca ws. próbek z wraku Tu-154M
Prokuratorzy otrzymali dziś uzupełniającą opinię do badań próbek z wraku Tu-154M, w związku z kwestią ewentualnej obecności w tych próbkach pozostałości materiałów wybuchowych - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa.
Biegli z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji mieli zadanie przedstawić stanowisko w przedmiocie zasadności uwag podniesionych w opinii prywatnej, przedstawionej prokuraturze przez jednego z pełnomocników rodzin ofiar katastrofy - powiedział mjr Marcin Maksjan z NPW. Dodał, że obecnie trwa analiza tej opinii CLKP, zaś bliższe informacje na jej temat prokuratura przedstawi "za kilka dni".
— mówił na antenie TV Republika mec. Piotr Pszczółkowski, pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.
— mówił.
Zdaniem kandydata PiS na stanowisko sędziego Trybunału Stanu na tak
skonstruowanej umowie skorzystał Kreml. Pszczółkowski krytycznie ocenił
również zachowanie Tuska na miejscu tragedii:
-– tłumaczył.
Nawiązał również do informacji
Naczelnej Prokuratury Woskowej, że w środę zostaną ujawnione
stenogramy z zapisami nagrania z wieży smoleńskiego lotniska oraz
nagrania z samolotu Jak-40, lądującego w Smoleńsku
przed katastrofą Tu-154.
http://wpolityce.pl/smolensk/230514-pszczolkowski-nalezy-ujawnic-w-jaki-sposob-tusk-zawarl-z-putinem-nowa-umowe-miedzynarodowa
Zeznania technika Jaka-40
Nieżyjący już Remigiusz Muś, były technik pokładowy Jaka-40, utrzymywał, że kontroler z wieży w Smoleńsku zezwolił załodze prezydenckiego samolotu na zejście do wysokości 50 m. Jednak szef zespołu smoleńskiego przy kancelarii premiera Maciej Lasek mówił pod koniec 2012 r., że analiza nagrań nie potwierdza wersji o sprowadzaniu Tu-154M do wysokości 50 metrów.
Śledztwo dotyczące lądowania Jaka-40 zostało wszczęte po zawiadomieniu dowódcy Sił Powietrznych. Prokuratura jeszcze w początkach 2013 r. informowała, że dopiero po otrzymaniu opinii ws. nagrań z Jaka-40 zaplanowane zostaną dalsze czynności procesowe w tym postępowaniu.
Biegli podczas swoich wielomiesięcznych prac nad tymi opiniami i stenogramami najpierw analizowali nagranie z wieży. NPW wyjaśniała, że kolejność badań wynikała z faktu, że aby móc precyzyjnie określić czas wypowiedzi zapisanych na rejestratorze Jaka-40, konieczne było uprzednie odtworzenie wypowiedzi z wieży lotniska w Smoleńsku. Rejestrator Jaka-40 zapisywał jedynie rozmowy wykonywane przez radio.
Dotychczas prokuratura wojskowa - w styczniu 2012 r. - ujawniła wnioski oraz zamieściła na stronie internetowej stenogram z opinii dotyczącej nagrania z kokpitu Tu-154M. Opinię i stenogram z "czarnej skrzynki" Tu-154M przygotował również krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych.
- Z analizy opinii krakowskiego instytutu wynika, że biegli nie zidentyfikowali części zarejestrowanych na nagraniu wypowiedzi. Powodem takiego stanu rzeczy jest stosunkowo niska jakość dowodowego nagrania - przyznawała prokuratura.
Dlatego w lutym zeszłego roku prokuratorzy wojskowi i biegli dokonali w Rosji ponownego skopiowania nagrania z kokpitu. Biegli liczą, że przy użyciu nowej metodologii i sprzętu uda się dokonać "skuteczniejszego odsłuchu" tego zapisu. Efekty tych prac mają znaleźć się w całościowym opracowaniu dotyczącym tragicznego lotu z 10 kwietnia 2010 r., które dla prokuratury przygotowuje od lata 2011 r. zespół biegłych.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/katastrofa-smolenska-prokuratura-ujawnia-...
Pełnomocnik rodzin smoleńskich chce dodatkowej opinii ws. stenogramów
Będę się
domagał dodatkowej opinii fonoskopijnej nagrań z korespondencji wieży
kontroli lotów lotniska w Smoleńsku z załogami polskich maszyn
- powiedział w RMF FM mecenas Piotr Pszczółkowski pełnomocnik części
rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.
Ujawnione nagrania, „spalone” dowody
Dlaczego prokuratura ujawniła
nagrania z wieży przed przesłuchaniem kontrolerów, pyta w najnowszym
wpisie na blogAiD Janusz Wojciechowski
ujawniła nagrania z wieży przed przesłuchaniem kontrolerów?
Rawa Mazowiecka
Pan Andrzej Seremet
Prokurator Generalny
Szanowny panie Prokuratorze Generalny,
Chciałem Pana zapytać o politykę informacyjną prokuratury w sprawie
śledztwa smoleńskiego?
Śledztwo to wciąż trwa, prokuratura czeka na kluczową opinię zespołu
biegłych, w dalszym ciągu są podane wszystkie możliwe wersje przyczyn
katastrofy.
Tymczasem, od czasu do czasu prokuratura zaskakuje nas ujawnianiem
informacji, które chyba jednak powinny zostać w tajemnicy do czasu
zakończenia śledztwa Ostatnio prokuratura ujawniła nagrania z wieży
lotniska w Smoleńsku, z rozmów personelu lotniska z załogami samolotów
Jak-40 i Tu-154, tego, który uległ katastrofie.
Panie Prokuratorze Generalny! Z tego co wiem z pańskich odpowiedzi na
pytania senatorów, w ramach śledztwa analizowana jest również
odpowiedzialność personelu lotniska w Smoleńsku, który to personel
nieprawidłowo informował załogę tupolewa, że są na kursie i na ścieżce.
Być może dojdzie do postawienia zarzutów członkom tego personelu, trudno
bowiem sobie wyobrazić, aby tak jawnie błędne naprowadzanie samolotu
pozostało bez odpowiedzialności.
Tym bardziej więc zaskakuje, że nagrania z wieży kontrolnej zostały
ujawnione przed postawieniem zarzutów załodze lotniska w Smoleńsku.
Znając treść zapisu rozmów, osoby te będą mogły skuteczniej się bronić.
Uważam to za rażący błąd w sztuce prokuratorskiej, błąd przedwczesnego
ujawnienia materiałów śledczych i ułatwienia przez to obrony
potencjalnych podejrzanych.
Mam w związku z tym następujące pytania:
1. Czy nie widzi Pan zagrożenia dla śledztwa, że treści zapisu rozmów są
obecnie ujawniane, przed wyjaśnieniem kwestii odpowiedzialności
członków personelu? Czy nie jest to „palenie” dowodów przed ich
procesowym wykorzystaniem?
2. Jakie były powody ujawnienia właśnie teraz zapisu rozmów z wieży w
Smoleńsku oraz z kabiny samolotu Jak-40? Ktoś się tego ujawnienia
domagał, nalegał na prokuraturę, czy też to była własna inicjatywa
prokuratury. A jeśli własna, to czym powodowana?
3. Czy prokuratura przewiduje w najbliższym czasie publikację kolejnych
dowodów ze śledztwa smoleńskiego, a jeśli tak, to jakich?
4. Czy polityka informacyjna dotycząca śledztwa smoleńskiego podlega
jakiemuś reżimowi, czy jest ona jakoś zaprogramowana i kontrolowana, czy
też pozostawiona jest ona całkowicie wolnej woli i „widzimisię”
prowadzących śledztwo prokuratorów?
Stawiam Panu Prokuratorowi Generalnemu te pytania w trosce o
prawidłowość śledztwa, bo odnoszę wrażenie (oby okazało się ono błędne),
że prokuratura włącza się niepotrzebnie w akcję dyskredytowania osób
zgłaszających wątpliwości co do wiarygodności badań katastrofy,
przeprowadzonych przez rosyjski MAK oraz Komisję Millera.
Z wyrazami poważania
Janusz Wojciechowski
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/124863,ujawnione-nagrania-spalone-dowody.html
Rada Europy zajmie się uchwałą ws. katastrofy smoleńskiej
W projekcie uchwały ws. katastrofy smoleńskiej znalazł się apel skierowany do władz Rosji o natychmiastowy zwrot wraku TU-154M i czarnych skrzynek.
Dokument trafił do prac w Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka
– powiedział poseł Krzysztof Szczerski, wiceprzewodniczący Europejskich
Konserwatystów w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. Pod projektem
podpisali się politycy PiS.
- Jest to poważny krok w kierunku umiędzynarodowienia kwestii
śledztwa smoleńskiego. Pokazuje to także, że jest to temat, który dziś
interesuje Europejczyków i zyskuje poparcie w Europie, głównie z racji
tego, że wszyscy dzisiaj powoli zaczynają rozumieć na czym polega
agresywna, imperialna polityka Rosji – mówił poseł Krzysztof Szczerski.
Rada Europy z siedzibą w Strasburgu, koncentruje się na kwestiach
obrony i szerzenia praw człowieka oraz zasad demokracji parlamentarnej i
rządów prawa.
Do Rady Europy należy 47 państw. Zgromadzenie Parlamentarne Rady
Europy w kwietniu pozbawiło delegację Rosji prawa głosu i wykluczyło ją
do końca roku z wszystkich organów kierowniczych organizacji.
Termin wyborów a miesięcznica smoleńska. Waszczykowski: mam nadzieję, że nie będzie represji
prowadzenie kampanii wyborczej - odpowiedział mu w "Faktach po Faktach"
Paweł Zalewski z PO.
zobacz więcej »
Były minister wśród prywatnie oskarżonych ws. Smoleńska
Tomasz A. jest wśród pięciu osób oskarżonych w trybie prywatnym
przez 11 członków rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej o niedopełnienie
obowiązków przy organizacji przez cywilnych urzędników lotu prezydenta
Lecha Kaczyńskiego do Smoleńska 10 kwietnia 2010 r.
Informację, że osoby oskarżone to Tomasz A., Monika B., Mirosław K.,
Justyna G. i Grzegorz C., przekazała PAP Ewa Leszczyńska-Furtak,
rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie. Nie podała żadnych
szczegółów identyfikujących oskarżonych. Ponieważ Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia oczekuje na akta
postępowania przygotowawczego, którego umorzenie stanowiło asumpt do
wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia, nie ma chociażby
możliwości zweryfikowania prawidłowości danych wskazanych we wniesionym
akcie oskarżenia celem wykluczenia ewentualnych omyłek. Stąd do czasu
zaznajomienia się z aktami przez przewodniczącego
wydziału, informacje przekazywane mediom w tej sprawie muszą doznawać
pewnych ograniczeń - oświadczyła Leszczyńska-Furtak.
Kilka dni temu tygodnik "Do rzeczy" podał nieoficjalnie, że oskarżeni
to: Tomasz A. (b. szef kancelarii premiera w rządzie Donalda Tuska; dziś
ambasador RP w Hiszpanii), dwoje urzędników kancelarii
premiera oraz dwoje przedstawicieli ambasady RP w Moskwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl