Wśród "najlepszych przyjaciół" .... UE i USA. Kijów miastem zamkniętym.
Maryla, wt., 18/02/2014 - 19:17
Rozpoczął się szturm oddziałów Berkutu na Majdan Niepodległości. Od 23.00 dekretem Janukowycza Kijów jest miastem zamkniętym. Módlmy się wraz z zebranymi na Majdanie .
Kolejna klęska polskiej prezydencji Tuska , po budżecie UE. Szczyt Partnerstwa Wschodniego .
Kijów: Brutalne starcia na ul. Szowkowicznej
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
328 komentarzy
1. Ławrow w Dumie: integralność
Ławrow w Dumie: integralność terytorialna tylko dla krajów chroniących mniejszości
czytaj dalej »
Duma Państwowa, izba niższa
parlamentu Rosji, w czwartek ratyfikowała traktat o przyjęciu Republiki
Krymu do Federacji Rosyjskiej. Ratyfikowała też federalną ustawę
konstytucyjną o utworzeniu w FR dwóch nowych podmiotów - Republiki Krymu
i Sewastopola.
Jak informuje "Ukraińska Prawda", trzy okręty ukraińskiej floty przeszły na stronę rosyjską
Okręt
flagowy ukraińskiej marynarki wojennej, fregata Hetman Sahajdaczny,
zmusił cztery okręty Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej do
opuszczenia wód terytorialnych Ukrainy – podał portal Dumskaya.net z
Odessy.
Według informacji z dowództwa marynarki
wojennej Ukrainy Sahajdaczny od prawie tygodnia operuje na Morzu
Czarnym, chroniąc ukraińskie wody przed obcymi jednostkami wojskowymi.
Dowództwo nie podało, gdzie znajduje się fregata, jednak poinformowało,
że wyparła ona z wód Ukrainy cztery rosyjskie jednostki, którym
towarzyszyły dwa helikoptery Mi-35.
Rosyjski
wiceminister obrony Jurij Borisow przed głosowaniem w sprawie
przyłączenia Krymu do Rosji zapowiedział zwiększenie rosyjskiej
obecności wojskowej na półwyspie.
- Oczywiście
trzeba będzie rozwijać infrastrukturę wojskową na tym półwyspie, by Krym
był godnym przedstawicielem Federacji Rosyjskiej, by był chroniony
przed wszystkimi możliwymi napaściami - powiedział Borisow, cytowany
przez agencję ITAR-TASS
Sekretarz
generalny ONZ wyraził w czasie spotkania z Władimirem Putinem "głębokie
zaniepokojenie" konfliktem rosyjsko-ukraińskim.
Za
zatwierdzeniem pierwszego z dokumentów opowiedziało się 443
deputowanych, a drugiego - 445. W obu wypadkach "przeciwko" głosował
jeden poseł. W Dumie zasiada 450 deputowanych.
MSZ
Po kilku dniach starć i przepychanek służby porządkowe ostatecznie uprzątnęły Majdan w Kijowie.
Rosji wyraziło zdziwienie i ubolewanie z powodu zamiarów strony
ukraińskiej, by wprowadzić reżim wizowy z Federacją Rosyjską. Resort
zaznaczył, że nie dostał dotąd oficjalnego komunikatu w tej sprawie od
Ukrainy.
-------------------------------------------------------
11 sierpień 2014 r.
Koniec kijowskiego Majdanu.
Namioty zniknęły, wróciły samochody
zobacz więcej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Edward LucasPrawdziwy cel
Edward Lucas
Prawdziwy cel misji: ustalić warunki kapitulacji Ukrainy. Ten kraj zostanie złamany
Na monachijskiej konferencji bezpieczeństwa omawiano w sobotę dwa
pomysły: francusko-niemiecką inicjatywę dyplomatyczną w celu zakończenia
wojny na Ukrainie i amerykański zamiar dozbrojenia Kijowa. Ale obie
koncepcje nie dadzą efektu, mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
destabilizować Ukrainy ani jej zaatakować. Nie zagarnąłby Krymu. Nie
podsycałby wojny na wschodzie kraju. Nie ważyłby się zabijać, atakować i
porywać ludzi w innych krajach. Nie groziłby sąsiadom. Nie robiłby tego
z obawy o konsekwencje.
Za naszą bierność i złudzenia naród ukraiński płaci straszliwą cenę, a
będzie jeszcze gorzej. Nie chcemy tego przyznać, ale prawdziwym celem
francusko-niemieckiej misji dyplomatycznej jest wynegocjowanie warunków
kapitulacji. Jeśli nawet (co wątpliwe) utrzyma się rozejm, to Rosji
ujdzie na sucho zabór terytoriów. Ukraina zostanie złamana militarnie i finansowo.
Niestety, również dostawy broni dla Ukrainy byłyby leczeniem
objawów, a nie samej choroby. Jacyś ludzie w dalekim Waszyngtonie
poczują się odważni i twardzi, ale takie dostawy nie są ani koniecznym,
ani dostatecznym warunkiem zakończenia konfliktu na znośnych warunkach.
Czy wyobrażamy sobie, że przerażony Putin i jego kremlowscy przyboczni w
popłochu zmienią plany dlatego, że posłaliśmy trochę broni dzielnym,
wciąż stawiającym opór, ale słabnącym i źle dowodzonym wojskom
ukraińskim?
Tchórzostwo i porażka Zachodu są już wystarczająco fatalne, więc się przynajmniej nie oszukujmy.
Przeł. Sergiusz Kowalski
*Edward Lucas jest wiceprzewodniczącym Center for European Policy Analysis i redaktorem "The Economist";
Niemiecki MSZ: w Mińsku będzie potrzebny kompromis
Będzie konieczny kompromis - zapowiada przed jutrzejszymi rozmowami w Mińsku niemiecki minister spraw zagranicznych.
CIR informuje:
Przedmiotem telefonicznej rozmowy szefowej polskiego rządu z
niemiecką kanclerz były próby rozwiązania kryzysu na Ukrainie poprzez
wcielenie w życie porozumień mińskich.
Mińsk może przejść do historii jako „druga Jałta”
Plan
pokojowy kanclerz Niemiec i prezydenta Francji dla Ukrainy ma zawierać
propozycję przesunięcie linii demarkacyjnej w taki sposób, by
uwzględniała ona ostatnie zdobycze terytorialne dywersantów.
Telefony rozgrzane do czerwoności. Wszyscy dzwonią w sprawie Ukrainy
W przeddzień mińskiego szczytu w sprawie rozwiązania konfliktu
ukraińskiego prezydent USA Barack Obama rozmawiał telefonicznie...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. "Tchórzostwo i porażka Zachodu są już wystarczająco fatalne, wię
"Tchórzostwo i porażka Zachodu są już wystarczająco fatalne, więc się przynajmniej nie oszukujmy."
niestety i Taka jest Prawda pisana cyrylicą i gotykiem
gość z drogi
4. Putin: zawieszenie broni od
Putin: zawieszenie broni od 15 lutego
Prezydent Rosji powiedział, że uzgodniono wycofanie
ciężkiej artylerii z rejonu linii demarkacyjnej. Władimir Putin
stwierdził także, że Ukraina powinna przeprowadzić reformę
konstytucyjną, by szanować prawa ludności na wschodzie tego kraju.
Prezydent Francji Francois Hollande zastrzegł jednak, że jeszcze nie wszystko zostało uzgodnione.
Prof. Andrzej Zybertowicz, b. doradca prezydent RP ds. bezpieczeństwa
państwa, powiedział, że udział separatystów w mińskich rozmowach
oznacza słabość państw Zachodu.
- Kanclerz Niemiec i prezydent Francji, którzy godzą się, aby
w takich rozmowach obok władz Ukrainy oraz obok Putina jako niezależny
podmiot uczestniczyli przywódcy separatystów, czyli w istocie
terrorystów, którzy są finansowani, zasilani i podporządkowani Putinowi,
okazali poważną słabość. Ta słabość będzie prawdopodobnie po raz
kolejny wykorzystana przez Władimira Putina i nawet w świetle niepełnych
informacji o rozmowach w Mińsku, możemy mieć obawy, czy te rozmowy
mogły doprowadzić do pozytywnego przełomu - powiedział prof. Andrzej Zybertowicz.
Podczas rozmów w Mińsku uzgodniono, że w ciągu 19 dni zwolnieni
zostaną wszyscy jeńcy – oświadczył prezydent Ukrainy. Petro Poroszenko
podkreślił, że ustalono również, iż z terytorium Ukrainy zostaną
wycofane wszystkie obce wojska, a ukraińska straż graniczna powinna
wznowić kontrolę nad granicą z Rosją do końca 2015 r.
Dodał, że nie ma ustaleń ws. żadnej autonomii ani federalizacji.
Władimir Putin na temat wyników szczytu w Mińsku
maraton negocjacyjny w Mińsku umożliwił liderom „czwórki normandzkiej” –
Rosji, Ukrainy, Francji i RFN – osiągnięcie nowych porozumień mińskich.
Według prezydenta Rosji Władimira Putina, udało się osiągnąć
porozumienia w wielu strawach wagi najważniejszej.
Wielogodzinny maraton
negocjacyjny w Mińsku umożliwił liderom „czwórki normandzkiej” – Rosji,
Ukrainy, Francji i RFN – osiągnięcie nowych porozumień mińskich. Według
prezydenta Rosji Władimira Putina, udało się osiągnąć porozumienia w
wielu strawach wagi najważniejszej.
Poszukiwania kompromisu w uregulowaniu kryzysu
ukraińskiego trwały około 16 godzin. Prezydent Władimir Putin wyjaśnił,
dlaczego, jego zdaniem, sprawę uzgadniano tak długo: „Myślę, że wiąże
się to z tym, że, niestety, władze kijowskie dotychczas odmawiają
nawiązywania bezpośrednich kontaktów z przedstawicielami Donieckiej i
Ługańskiej republik ludowych”, – powiedział on. – Nawet mimo, że nie są
one uznawane, należy wychodzić z realiów życiowych, – uważa prezydent.
„Jeśli wszyscy pragną porozumieć się, chcą kształtować stosunki na
gruncie długotrwałym, należy zdecydować się na bezpośrednie kontakty.”
Zdaniem
Władimira Putina, wynikiem podstawowym szczytu stały się dwa
porozumienia o znaczeniu kluczowym: „Po pierwsze, osiągnięto
porozumienie w sprawie wprowadzenia rozejmu o północy 15 lutego”, –
powiedział lider rosyjski. „Druga pozycja, którą uważam za nadzwyczaj
znaczącą, to wycofanie borni ciężkiej od dzisiejszej linii styku dla
wojsk ukraińskich i od linii wytyczonej 19 września minionego roku w
porozumieniach Mińskich – dla ruchu oporu Donbasu”, -wyjaśnił on.
Władimir
Putin oddzielnie zwrócił uwagę na zagadnienia związane z długofalowym
uregulowaniem politycznym: ”Jest tu kilka pozycji, z tego pierwsza – to
reforma konstytucyjna, w której należy uwzględnić słuszne prawa ludzi,
mieszkających na terytorium Donbasu”, – powiedział prezydent. – „Dalej
idą pozycje, związane z rozstrzyganiem kwestii przygranicznych na
gruncie porozumienia z ruchem oporu Donbasu, zagadnienia humanitarnej,
implementacja – czyli nabranie mocy prawnej przez zatwierdzoną wcześniej
ustawę w sprawie specjalnego statusu tych terenów – Doniecka i
Ługańska”, – powiedział on i wspomniał także cały pakiet zagadnień
natury gospodarczej i humanitarnej.
Władimir Putin
niejednokrotnie wzywał obie strony zaangażowane w konflikcie do
powściągliwości. Wspomniał on oświadczenia składane przez
przedstawicieli DNR i ŁNR, którzy sugerują, że „w odpowiedzi na
agresywne poczynania władz kijowskich oni nie tylko powstrzymali ataki
armii struktur siłowych Kijowa, lecz również, przechodząc do natarcia,
okrążyli znaczne zgrupowanie w sile od 6 do 8 tysięcy osób, mając,
prawdopodobnie, na uwadze „kociół debalcewski”. „Oczywiście, wychodzą
oni z założenia, że to zgrupowanie złoży broń i zaniecha dalszego
oporu”, – powiedział lider rosyjski. Jednakże, według prezydenta
Federacji Rosyjskiej, „Przedstawiciele kierownictwa Ukrainy zakładają,
że żadnego okrążenia nie ma, wobec tego są oni zdania, że wszystko
przebiegać ma wystarczająco spokojnie.” Sam Władimir Putin ma co do tego
wątpliwości.
Prezydent zaproponował zaangażowanym w
konflikcie stronom „jak najszybsze położenie kresu rozlewowi krwi i
przechodzenie do realnego politycznego procesu uregulowania sytuacji na
okres dłuższy”. „Wzywamy strony do powściągliwości oraz do uczynienia
wszystkiego – w imię uniknięcia niepotrzebnego rozlewu krwi i
niepotrzebnych ofiar – aby podział wojsk i ciężkiego sprzętu wojskowego
przebiegał bez niepotrzebnego nikomu rozlewu krwi”, – powtórzył on.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2015_02_12/Wladimir-Putin-na-temat-wynikow-szczytu-w-Minsku-4222/
Podczas szczytu na Ukrainę wjechało 50 rosyjskich czołgów
Ok. 50 rosyjskich czołgów, 40 systemów rakietowych i 40
transporterów opancerzonych wjechało na Ukrainę w nocy ze środy na
czwartek, gdy w Mińsku trwały rozmowy pokojowe – poinformował rzecznik
ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO).
“Ok. 50 czołgów, 40 wyrzutni rakietowych Grad, Uragan (Huragan) i
Smiercz oraz tyle samo transporterów opancerzonych przekroczyło granicę w
punkcie kontrolnym Izwaryne”, w kontrolowanym przez prorosyjskich
separatystów obwodzie ługańskim – oświadczył rzecznik RBNiO Andrij
Łysenko na czwartkowej konferencji prasowej.
- Wróg nadal umacnia swe pozycje w najbardziej
niebezpiecznych rejonach: zwłaszcza na północnym wschodzie obwodu
ługańskiego i obok Debalcewe – podkreślił.
Rosja: trwają manewry Strategicznych Wojsk Rakietowych
W 12 regionach Federacji Rosyjskiej trwają manewry
Strategicznych Wojsk Rakietowych FR – poinformowało Ministerstwo Obrony
Rosji. Podało ono, że biorą w nich udział tak zgrupowania mobilne, jak i
stacjonarne, łącznie ponad 30 pułków rakietowych.
Według mediów w Rosji ćwiczenia rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu.
Objęły m.in. obwody twerski, iwanowski i kirowski, a także Kraj Ałtajski
i Republikę Mari-El.
Dziennik “Kommiersant” podał, że uczestniczy w nich 7 tys. żołnierzy i
około 700 jednostek sprzętu, w tym samobieżne wyrzutnie rakiet Topol,
Topol-M i Jars. Do manewrów włączono też związki taktyczne z rakietami
odpalanymi z silosów lądowych RS-20W Wojewoda (w kodzie NATO – SS-18
Satan) i RS-18 Stilet (SS-19).
W pierwszej fazie manewrów ćwiczono ochronę i maskowanie mobilnych wyrzutni, a także wyprowadzanie ich spod uderzeń przeciwnika.
Natomiast od środy na Dalekim Wschodzie FR odbywają się ćwiczenia z
udziałem brygady Wojsk Obrony Powietrznej stacjonującej koło
Birobidżanu, w Żydowskim Obwodzie Autonomicznym. Jest ona uzbrojona w
pociski rakietowe Iskander-M.
Interfax: Rosja w zamian za mińskie porozumienie dostanie Mistrale
Interfax twierdzą, że decyzja o wydaniu „Mistrali” rosyjskiemu
kontrahentowi zapadnie na początku przyszłego tygodnia.
Tusk, Hollande, Cameron o Miińsku. "Znaczenie ma sytuacja na miejscu, nie słowa na papierze"
Porozumienie z Mińska jest dobrą wiadomością - powiedział przed
początkiem unijnego szczytu Donald Tusk. - Nadzieja jest dobra - dodał -
ale nie
wystarcza.
Biały Dom ostrożnie o Mińsku: ale Rosjanie muszą się wycofać
w Mińsku to „potencjalnie znaczący” krok w kierunku rozwiązania...
czytaj dalej »
Mińsk, Mińsk-2, a "republiki" rosną w oczach
mińskiego pokazuje, jak skutecznie Rosja i jej marionetki wykorzystują
"okres rozejmu".
zobacz więcej »
Krwawy wyścig z czasem.
Cel: zamknąć kocioł przed rozejmem
zobacz więcej »
Forbes: USA nie rozumieją, ile będzie ich kosztować pomoc wojskowa dla Kijowa
względu na mińskie porozumienia w USA nie cichną spory na temat
konieczności udzielenia wojskowej pomocy Ukrainie, co po raz kolejny
dowodzi, że amerykańscy politycy nadal gotowi są wciągać państwo w
konflikty, o których cenie i skutkach Waszyngton nie ma najmniejszego
pojęcia, pisze komentator pisma Forbes, Loren Thompson.
Deustche Welle: sankcje Zachodu przeciwko RF nie działają
Zachód
w stosunkach z Rosją kieruje się ideologią XX wieku i opiera się na
koncepcji dwubiegunowego świata, podczas gdy świat już dawno stał się
wielobiegunowym i takie państwa jak Chiny świetnie to rozumieją i
wykorzystują w swoich interesach, pisze komentator Deutsche Welle Frank
Sieren.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. ONZ: W ciągu 10 miesięcy na
ONZ: W ciągu 10 miesięcy na Ukrainie zginęło ponad 5,6 tys. osób
Według danych uaktualnione w niedzielę w ciągu 10
miesięcy zbrojnego konfliktu na wschodzie Ukrainy zginęło tam 5665 osób,
a blisko 14 tys. zostało rannych – poinformował rzecznik Komisji Praw
Człowieka ONZ Rupert Colville.
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia oceniają jednak, że liczba ta
jest zaniżona, a bilans ofiar wzrośnie ponieważ jak dotąd toczące się na
Ukrainie walki uniemożliwiały pozyskiwanie wiarygodnych danych.
Należy oczekiwać, że w najbliższych dniach dane te będą weryfikowane.
W ostatnich dniach poprzedzających zawieszenie broni – które weszło w
życie w niedzielę – na wschodzie kraju toczyły się szczególnie ciężkie
walki, w których zginęło wielu żołnierzy i cywilów.
Colville powiedział również, że eksperci ONZ starają się zweryfikować
informacje o osobach zabitych w regionie Ługańska i Doniecka.
WHO poinformowała też, że co najmniej 78 ośrodków zdrowia bądź
punktów medycznych, a w tym sześć szpitali, zostało zbombardowanych na
wschodniej Ukrainie w ostatnich tygodniach; cztery osoby zginęły, a 19
zostało rannych podczas tych ataków.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Debalcewe zdobyte przez
"Der Spiegel": Ukraina musi zrezygnować z Donbasu, by ocalić Majdan. "Armia powinna złożyć broń"
wschodnią część kraju. Kijów powinien pogodzić się z utratą Doniecka,
aby uratować resztę kraju i ideały rewolucji na Majdanie - pisze
komentator niemieckiego tygodnika "Der Spiegel".
"Nadszedł czas, by prezydent Petro Poroszenko
spojrzał prawdzie w oczy: tereny kontrolowane przez rebeliantów we
wschodniej Ukrainie są w średniej perspektywie czasu stracone dla
Kijowa. Ukraina
nie może wygrać tej wojny. Jeżeli mimo wszystko podejmie taką próbę, to
będzie to woda na młyn jej przeciwników. Wojna jest bronią, za pomocą
której Rosja chce zrewidować wyniki rewolucji na Majdanie" - czytamy w komentarzu opublikowanym w wydaniu internetowym tygodnika.
Autor przypomina, że sprowokowana przez Rosję wojna była reakcją
Kremla na porażkę, jaką stała się dla Moskwy rewolucja na Majdanie.
Prezydent Władimir Putin
chciał utrzymać Ukrainę w swojej strefie wpływów, a gdy te plany
spaliły na panewce, rozpętał wojnę, aby przynajmniej nie dopuścić do
wejścia Ukrainy do UE i NATO.
Debalcewe zdobyte przez separatystów. Wydanie specjalne w TVN24 Biznes i Świat
agencja RIA. Kijów nakazał żołnierzom ukraińskiej armii wycofanie się
z...
czytaj dalej »
Niemcy radzą Kijowowi: pogódźcie się ze stratą Donbasu
jest w stanie wygrać wojny o wschodnią część kraju i powinna
pogodzić...
czytaj dalej »
"Koszty dla Rosji wzrosną".
Poroszenko zamiast deklaracji wolałby broń
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i wiceprezydent USA Joe Biden
w rozmowie telefonicznej poruszyli kwestię nieprzestrzegania...
czytaj dalej »
Debalcewe jeszcze walczy. "Jest wielu zabitych. Co się dzieję z tymi, którzy przeżyli, nie wiem"
W Debalcewe trwa operacja wojskowa - informuje ukraiński Sztab
Generalny. Semen Semenczenko, dowódca batalionu Donbas,...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Poroszenko zdradził szczegóły
Poroszenko zdradził szczegóły rozmów w Mińsku. "Ukrainie postawiono ultimatum"
zobacz więcej »
Merkel, Hollande, Poroszenko i Putin na linii. Potępiają naruszenie rozejmu
czytaj dalej »
Czwórka normandzka: nowe działania w sprawie porozumienia z Mińska
normandzka, uzgodnili w czwartek nowe działania na rzecz implementacji
porozumień z Mińska z 12 lutego w sprawie uregulowania konfliktu na
wschodzie Ukrainy - poinformował Pałac Elizejski. Francuskie źródło dyplomatyczne, na które powołuje się AFP, podaje, że
"w najbliższych dniach być może dojdzie w Paryżu do spotkania" w celu
"zapewnienia, że stwierdzone naruszenia nie doprowadzą do
zerwania umowy" z Mińska. "Najbliższe tygodnie będą kluczowe" - dodało
to źródło, zastrzegające anonimowość.
Jak poinformowano na stronie internetowej prezydenta Ukrainy, wycofanie
ciężkiej broni ze strefy konfliktu na wschodzie kraju może rozpocząć się
pod auspicjami OBWE dopiero po osiągnięciu pełnego
rozejmu między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami.
Dodano, że czwórka normandzka zgodziła się, iż obserwatorom OBWE trzeba w
czwartek udostępnić wszystkie miejsca na wschodniej Ukrainie, gdzie
wciąż mają miejsce ataki. Chodzi m.in. o okolice lotniska
w Doniecku, a także Gorłówkę, Pierwomajsk i Szyrokino.
Prezydent Ukrainy powiedział swym rozmówcom, by nie udawali, iż "to, co
wydarzyło się w Debalcewe" jest zgodne z porozumieniem z Mińska -
napisano na stronie internetowej Poroszenki. Ukraiński
prezydent zażądał uwolnienia wszystkich ukraińskich jeńców, w tym
żołnierzy pojmanych w zajętym w środę przez separatystów Debalcewe.
Oświadczenie władz Kremla po rozmowie głosi, że przywódcy Rosji,
Ukrainy, Niemiec i Francji podkreślili, że "konieczne jest zapewnienie
trwałości rozejmu, wdrażanie praktycznych działań mających na
celu wycofanie broni ciężkiej (...), jak również szybkie uwolnienie
jeńców".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Ukraina rok po Majdanie:
Ukraina rok po Majdanie: Powrót do rządów prawa, utrata terytorium i samodzielności
Sikorski-Steinmeier-Fabius, która powstrzymała pacyfikację Majdanu i
przyspieszyła upadek Janukowycza. Od tego czasu Ukraina straciła jednak 7 proc. terytorium, a jej los
zależy od zagranicznych kredytodawców.
Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, czyli Balcerowicz z terapią szokową na Ukrainie.
Plan Sorosa i Sachsa 1989 r realizowany przez ...
Prawda o G. Sorosu | Blogmedia24
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Prezydent Bronisław
Prezydent Bronisław Komorowski dziś u Jolanty Pieńkowskiej
konfliktu w Donbasie? Prezydent w programie "Świat", dziś o 20.20 w
TVN24 Biznes i Świat.
czytaj dalej »
Komorowski: Na Kremlu słyszą dyskusję o dostawie broni dla Ukrainy. Polska nie powinna zamykać tego tematu
Kremlu też to słyszą i rozważają. To jest element zachęcający Rosję
do...
czytaj dalej »
Rosyjskie
czołgi, wyrzutnie rakietowe i autobusy z żołnierzami przekroczyły
granicę z Ukrainą. Siły kierują się w kierunku Nowoazowska
Według przedstawicieli władz ukraińskich separatyści chcą opanować drogę do Mariupola i na Krym.
— powiedział Łysenko. Dodał, że namierzono też w rejonie przekraczające granicę autobusy z bojownikami z Rosji.
Jeden z rzeczników operacji zbrojnej wymierzonej w rebeliantów
Anatolij Stelmach poinformował w czwartek, że prorosyjscy separatyści
zaatakowali tego dnia pozycje sił rządowych Ukrainy w okolicach wsi
Szyrokyne w pobliżu Mariupola nad Morzem Azowskim w obwodzie donieckim. Według przedstawicieli władz ukraińskich separatyści chcą opanować drogę do Mariupola i na Krym.
"Dla nas jest to wojna o naszą ziemię". Tłumy na Majdanie w rocznicę masakry
- Jasne jest dzisiaj, że rosyjska agresja na Ukrainę
rozpoczęła się od ataku na Wilno i sabotowanie podpisania
porozumienia...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. "Wsród najlepszych przyjaciół...."
dzisiaj mija rok od dramatycznych śmierci na Majdanie,,, w związku z tym chcę podziękować naszej pani prezes za noce czuwania rok temu...przy klawiaturzę...nigdy nie zapomnę tamtych strasznych godzin a szczególnie symbolicznej wręcz śmierci młodziutkiego Chłopca,który tuż po odspiewaniu pieśni został zabity,,,a dzwoniący telefon od Matki wciąż brzmi mi w uszach...
Szanowna pani prezes, pan Michał rugał nas rano,ze damy w nocy powinny spać a nie...ale my nie spałyśmy,my czuwałyśmy
Umęczona płaczem zasnęłam przewracając dopalającą się świece za Ich Dusze ,za Dusze Niebiańskiej Sotni i tych jej najmłodszych Dzieciaków,
obudził mnie czarny dym i tlący się stuletni stół w oparach czegoś okropnego niczym ten na Majdanie ...unoszący się znad dębowego stołu... i tylko korony Matki Bożej i Dzieciątka lśniły w tym wszystkim dziwnym blaskiem...
Tylko rok i aż rok i już nie STO ale tysiące niewinnych ofiar...Putinie będziesz się smażył w piekle
pozdr pani prezes...
gość z drogi
11. Bojownicy wzmacniają siły w
Bojownicy wzmacniają siły w okolicach Mariupola
Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony
Ukrainy (RBNiO) Andrij Łysenko powiedział w sobotę, że prorosyjscy
separatyści wzmacniają siły w okolicach Mariupola, w związku z czym
istnieje prawdopodobieństwo ataku na miasto.
- W okolicach Mariupola gromadzony jest liczny sprzęt wojskowy, broń i żołnierze wroga, w celu możliwego zaatakowania miasta – powiedział Łysenko na konferencji prasowej w Kijowie.
Łysenko poinformował również, że od początku 2015 roku w operacji
zbrojnej w okolicy Debalcewe, w obwodzie donieckim zabito 2911
bojowników. W środę rano siły ukraińskie wycofały się z tego
strategicznego miasta.
- Z informacji operacyjnych i pochodzących od naszych
zwiadowców wynika, że od początku roku siły ukraińskie zlikwidowały w
okolicach Debalcewe 2911 bojowników i rosyjskich żołnierzy, ponad 40
czołgów i 30 wozów pancernych, a także około 30 systemów broni
rakietowej – podkreślił przedstawiciel RBNiO.
Dodał także, że od chwili ogłoszenia zawieszenia broni na wschodzie
Ukrainy w walkach zginęło 868 bojowników i zniszczono osiem czołgów.
W czwartek władze Ukrainy informowały, że prorosyjscy separatyści
chcą opanować drogę do Mariupola i na Krym. W związku z tym zaatakowali
okolice wsi Szyrokyne w pobliżu miasta leżącego nad Morzem Azowskim w
obwodzie donieckim.
Wszystko to dzieje się mimo obowiązujących formalnie od niedzieli
porozumień o wstrzymaniu ognia, które zawarto 12 lutego w Mińsku po
rozmowach kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Francois
Hollande’a z przywódcami Ukrainy i Rosji – Petrem Poroszenką i
Władimirem Putinem. O złamanie porozumień Ukraina oskarża Rosję, która
udziela bojownikom wsparcia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. Były prezydent Ukrainy Wiktor
Były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowych uważa, że za wydarzenia na Ukrainie jest odpowiedzialna Europa.
Janukowycz twierdzi, że rok temu zrobił wszystko, „co było w jego mocy": poszedł na kompromis z opozycją, zgodził się na przedterminowe wybory prezydenckie i parlamentarne, reformy konstytucyjne. Poręczycielami tej umowy byli ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Polski.
„Przyjazd trzech europejskich ministrów do Kijowa był istotny. Razem z prezydentem, razem z ówczesnymi władzami i opozycją przygotowali porozumienie. Jak można to określić? Udział, współudział? Jako kto przyjechali? Przecież to oni zainicjowali ten proces, czyli powinni wziąć na siebie odpowiedzialność", — cytuje słowa byłego prezydenta Ukrainy portal „Viesti.ru".
Read more: http://pl.sputniknews.com//swiat/20150221/29892.html#ixzz3SQQQYGiY
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Sześciu przywódców rozmawiało
Sześciu przywódców rozmawiało o Ukrainie
Przywódcy USA, W. Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch i
szef Rady Europejskiej rozmawiali o konflikcie na Ukrainie. Ustalili, że
konieczna będzie zdecydowana reakcja, jeśli dojdzie do poważnego
naruszenia zawieszenia broni. Mówili też o konieczności finansowego
wsparcia Ukrainy.
Prezydenci USA Barack Obama i Francji Francois Hollande, premierzy
Wielkiej Brytanii David Cameron i Włoch Matteo Renzi, kanclerz Niemiec
Angela Merkel oraz szef Rady Europejskiej Donald Tusk ustalili podczas
telekonferencji, że należy wzmocnić środki, jakimi dysponuje misja OBWE,
by zagwarantować utrzymanie zawieszenia broni na Ukrainie.
Jak podaje Reuters, po zakończeniu rozmów Tusk poinformował, że
zarówno Unia Europejska, jak i USA gotowe są nałożyć dodatkowe sankcje
na Rosję, jeśli dojdzie do naruszenia zawieszenia broni.
Według Pałacu Elizejskiego przywódcy podkreślili również, że misja
OBWE na terytoriach objętych konfliktem “ma znaczenie fundamentalne” dla
wprowadzenia w życie porozumień z Mińska dotyczących wstrzymania ognia
oraz wycofania broni ciężkiej przez strony konfliktu.
“Przywódcy oznajmili też, że będą nadal wspierać wysiłki władz
ukraińskich mające na celu podniesienie z zapaści gospodarki ich kraju” –
głosi komunikat Pałacu Elizejskiego. Wspomina on również – nie podając
szczegółów – że poruszona została kwestia “sytuacji w Libii”.
Niemiecka telewizja publiczna ARD podała po rozmowie przywódców USA,
Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch i szefa Rady Europejskiej, że
uczestnicy telekonferencji byli zgodni co do konieczności finansowego
wsparcia dla Ukrainy.
Chodzi nie tylko o pieniądze, lecz także o doradztwo – powiedział,
relacjonując przebieg rozmowy, szef studia ARD w Berlinie Ulrich
Deppendorf.
Rozmówcy “szybko zgodzili się” co do tego, że warunkiem zniesienia
sankcji wobec Rosji jest “całkowita realizacja” porozumień z Mińska,
przede wszystkim wstrzymanie ognia, wycofanie ciężkiej broni i
wzmocnienie roli OBWE.
Jak podkreślił dziennikarz, dostawy broni dla Ukrainy nie były
przedmiotem rozmowy. Przed wideokonferencją agencja AP przypomniała, że
Waszyngton rozważa wciąż taką możliwość.
Reuters przypomina, że rozmowę przywódców zorganizowano w czasie, gdy
pomimo obowiązującego od dwóch tygodni zawieszenia broni na Ukrainie
nadal dochodzi do aktów przemocy, a Kijów oraz Zachód oskarżają Rosję o
wysyłanie wsparcia dla separatystów na wschodzie Ukrainy. We wtorek
zginęło tam trzech ukraińskich żołnierzy, a dziewięciu zostało rannych.
Na Ukrainie przebywa obecnie około 520 obserwatorów OBWE; zwiększenie misji wymaga nowego mandatu tej organizacji.
Przed rozpoczęciem wideokonferencji Biały Dom poinformował, że tematem rozmów będzie też “bezpieczeństwo międzynarodowe”.
Steinbrueck ma uzdrowić finanse Ukrainy
Były
minister finansów Niemiec Peer Steinbrueck, który dwa lata temu ubiegał
się o fotel kanclerza, został członkiem grupy europejskich ekspertów
mających pomóc w modernizacji Ukrainy; zajmie się uzdrawianiem finansów
publicznych.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. Ambasador Niemiec: Obama
Ambasador Niemiec: Obama poparł niewysyłanie broni na Ukrainę
Ambasador Niemiec w Waszyngtonie Peter Wittig
poinformował w poniedziałek, że prezydent USA Barack Obama w lutym
zgodził się z niemiecką kanclerz Angelą Merkel, że na razie należy
wstrzymać się z wysłaniem śmiercionośnej broni defensywnej na Ukrainę.
Podczas spotkania w Białym Domu Obama zgodził się z niemiecką
polityk, że jest bardzo ważne, by “dać przestrzeń trwającym obecnie
dyplomatycznym, politycznym wysiłkom” mającym na cele uregulowanie
konfliktu na wschodzie Ukrainy – powiedział Wittig w rozmowie z agencją
Associated Press.
Według obu przywódców – nie ma potrzeby pójścia na przód i
dostarczania Ukrainie broni defensywnej – podkreślił ambasador Niemiec.
W oficjalnych komunikatach administracja amerykańska deklaruje, że
nadal rozważa, czy należy wysłać na Ukrainę broń defensywną, by wzmocnić
ukraińską armię w toczącym się konflikcie. Po lutowym spotkaniu z
kanclerz Niemiec Obama oświadczył, że “możliwość (dostarczenia)
śmiercionośnej broni defensywnej jest jedną z rozważanych opcji”, dodał
jednak, że “decyzja jeszcze nie zapadła”.
W ubiegłym tygodniu kilkunastu parlamentarzystów z Partii
Republikańskiej i Demokratycznej przyłączyło się do apelu
przewodniczącego Izby Reprezentantów, Republikanina Johna Boehnera, o
bezzwłoczne dostarczenie broni Ukrainie; twierdzili, że separatyści
wykorzystują obowiązujący obecnie kruchy rozejm do skonsolidowania
dotychczasowych zdobyczy terytorialnych.
Jednak liczne państwa europejskie, w tym Niemcy, są przeciwne takiemu
rozwiązaniu, obawiając się, że dozbrojenie sił ukraińskich mogłoby
doprowadzić do eskalacji ukraińskiego konfliktu i wybuchu wojny
zastępczej z udziałem Rosji – przypomina AP.
Komisja PE zgodziła się na pomoc dla Ukrainy
dla Ukrainy pogrążonej w kryzysie. Chodzi o przekazanie 1,8 mld euro w formie niskooprocentowanych pożyczek.
Konflikt wojskowy z Rosją wchodzi w grę? Zobacz, na co szykują się Stany Zjednoczone
wojskowe skonfrontują się z Rosją w Europie, to Waszyngton potrzebuje
jak najszybszego przemieszczenia wojsk z rejonu Zatoki Perskiej - czytamy w analizie ośrodka Stratfor. »
Rok temu Rosja wzięła Krym
UE zaniepokojona liczbą rosyjskich wojsk i łamaniem praw człowieka na Krymie. "Nie uznajemy tej aneksji"
Dokładnie
przed rokiem, 16 marca 2014 roku, na Krymie odbyło się referendum,
które doprowadziło do oderwania półwyspu od Ukrainy i przyłączenia go do
Rosji.
"UE potwierdza swoje głębokie zaniepokojenie koncentracją wojsk i
pogorszeniem sytuacji w sferze praw człowieka na Półwyspie Krymskim, w
tym ograniczeniem wolności słowa oraz prześladowaniem osób należących do
mniejszości" - podkreślono w wydanym w poniedziałek oświadczeniu
szefowej dyplomacji UE Federiki Mogherini.
---------------------------
Ambasador UE w Rosji: nie będziemy umierać za Ukrainę
Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150408/221745.htmL
Europa nie będzie walczyć i umierać za Ukrainę — oznajmił ambasador UE w Rosji Vygaudas Usackas w wywiadzie dla gazety Verslo zinios.
Dyplomata uważa, że UE powinna wspierać reformy gospodarcze i polityczne na Ukrainie, ustabilizować kraj, a jednocześnie szukać wspólnej płaszczyzny porozumienia z Rosją.
Mówiąc o udzieleniu Ukrainie pomocy militarnej, podkreślił on, że administracja USA jest zaniepokojona konsekwencjami oraz prawdopodobną reakcją Rosji.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Dwa lata od tragicznych
Dwa lata od tragicznych wydarzeń na Majdanie
Dziś mijają dwa
lata od tragicznych wydarzeń na kijowskim Majdanie. W dniach 18-20
lutego 2014 roku w starciach z ukraińską milicją zginęło tam 75
demonstrantów, a 567 zostało rannych.
Protestujący przez kilka
tygodni wyrażali publicznie swój sprzeciw wobec niepodpisania przez
władze Ukrainy – w wyniku nacisków rosyjskich – umowy stowarzyszeniowej z
Unią Europejską.
Dwa dni po krwawych wydarzeniach na
Majdanie ówczesny prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz obarczany
odpowiedzialnością za użycie broni wobec demonstrantów został odsunięty
od władzy prze parlament. Później zbiegł z kraju. Władzę przejęły
ugrupowania proeuropejskie. Premierem został Arsenij Jaceniuk.
W Kijowie milicja atakowała
demonstrantów już 18 lutego. 20. lutego nazwijmy „apogeum” – na ul.
Instytuckiej następuje rozstrzelanie Niebiańskiej Sotni – przypomina
Jan Fedirko z Fundacji Niepodległości w Lublinie.
Gazeta Wyborcza wskazuje, że do dziś nie
ukarano winnych zbrodni na kijowskim Majdanie. Według Prokuratury
Generalnej Ukrainy dochodzenia związane z tymi wydarzeniami obejmują 2
tys. przestępstw. Ich ofiarą padło 2,2 tys. osób.
Prokuratura poinformowała, że w lutym
ustalono tożsamość 25 funkcjonariuszy oddziału specjalnego Berkut,
którzy 20 lutego 2014 r. strzelali do demonstrantów. Pięciu z nich
znajduje się już w areszcie.
Eksperci: Rewolucja niczego nie zmieniła. Na Ukrainie dalej rządzą oligarchowie
rewolucja nie zmieniła sytuacji w kraju. Jak twierdzą eksperci, krajem
dalej faktycznie rządzą oligarchowie. Nic więc dziwnego, że politycy,
którzy są pod ich kontrolą nie spieszą się z radykalnymi reformami,
które zmieniłyby sytuację w kraju.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. Ukraińscy nacjonaliści zajęli
Ukraińscy nacjonaliści zajęli rosyjski bank w centrum Kijowa [WIDEO]
Kijowa. Tłum najpierw obrzucił kamieniami witrynę placówki, potem
kilkuosobowa grupa wdarła się do środka. Nie ma informacji, czy doszło
do kradzieży.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. "Maski rewolucji" TVN24
"Maski rewolucji"
TVN24 pokazuje nierzetelny dokument o Majdanie, który oburzył Ukraińców
W niedzielę ukraińskie media, powołując się na ukraińską redakcję
Polskiego Radia, poinformowały o emisji na polskim kanale TVN 24
skandalicznego filmu francuskiego reżysera Paula Moreiry "Ukraina -
maski rewolucji". W sieciach społecznościowych od razu zaczęły się
komentarze oburzonych Ukraińców. Są zbulwersowani, że ten właśnie film
został pokazany polskim widzom w drugą rocznicę tragicznych wydarzeń na
kijowskim Majdanie.
Amerykański spisek i skrajna prawica
Dokument pokazuje wydarzenia na Majdanie przede wszystkim jako
bunt prawicowych ekstremistów. Minutę filmu zajmują przyczyny i
początkowy przebieg protestów, są one potraktowane wybiórczo i w
uproszony sposób. W filmie jest też postawiona teza, że protesty
przeciwko Janukowyczowi były organizowane przez Stany Zjednoczone. Widz,
który słabo pamięta te wydarzenia, nie dowie się, dlaczego tak naprawdę
Ukraińcy wyszli na barykady. Natomiast film praktycznie od razu
przechodzi do tego, co "najbardziej niepokoi" reżysera - do ludzi w
maskach, czyli ukraińskich skrajnych prawicowców. Wystarczy przypomnieć,
że euromajdan rozpoczął się 21 listopada 2013
r., na znak protestu przeciwko odmowie ówczesnego prezydenta Ukrainy
Wiktora Janukowycza podpisania przygotowanej wcześniej umowy
stowarzyszeniowej z UE. O Prawym Sektorze stało się głośno dopiero po
starciach na ul. Hruszewskiego, pod koniec stycznia 2014
r. Nie ma w filmie słowa o antymajdanie, którego uczestnicy otrzymywali
broń i są odpowiedzialni za prowokacje, liczne pobicia i śmierć
ukraińskiego dziennikarza.
Reżyser, by pokazać "władzę"
Prawego Sektora, przeskakuje od razu w czasie o półtora roku i pokazuje
blokadę Krymu jesienią ub.r. organizowaną przez Tatarów krymskich. O tym
zresztą też nie ma mowy, są tylko pokazani przedstawiciel Prawego
Sektora, którzy pomagali Tatarom w zorganizowaniu tej akcji.
Dalej jest podobnie. Z filmu dowiadujemy się, że aneksja Krymu była
zgodna z prawem. Francuski reżyser skupia się też na tragedii z 2 maja w
Odessie, kiedy to w wyniku starć między stronami proukraińską i
prorosyjską zginęło 48 osób - większość w pożarze budynku związków
zawodowych na Kulikowym Polu. Moreira obarcza całą odpowiedzialnością za
tę tragedię ukraińskie siły ultraprawicowe, ale też twierdzi, że
otrzymywali oni instrukcje od władz w Kijowie przed starciami. Z
niezależnych ustaleń wynika, że to prorosyjscy aktywiści sprowokowali
pierwsze starcia w centrum Odessy, m.in. strzelając do proukraińskich
demonstrantów - widać to na materiałach wideo i fotografiach z tego
dnia. Wtedy zginęły pierwsze osoby. A dalej sytuacja wymknęła się,
niestety, spod kontroli. Nie ma jednak żadnych dowodów na to, że ten tragiczny pożar w budynku związków zawodowych był zaplanowanym działaniem.
Francuscy dziennikarze zszokowani filmem
Prezentacja filmu "Ukraina - maski rewolucji" na Canal+ na
początku lutego oburzyła francuskich dziennikarzy, którzy pracują na
Ukrainie. 17 korespondentów i dziennikarzy pracujących na stałe lub
będących w Ukrainie podczas euromajdanu, na Krymie lub w Donbasie
podpisało się pod listem otwartym opublikowanym na stronie Teleobs.
Napisali, że są zszokowani wyemitowanym filmem. Jako dziennikarze
zajmujący się stale przybliżaniem sytuacji na Ukrainie francuskim
odbiorcom "odczuli oni dyskomfort" z powodu plątania faktów,
niesprawdzonych informacji i manipulacji. Francuscy dziennikarze
wskazują np., że kiedy Moreira opowiada o większości mieszkańców Krymu
głosujących za przyłączeniem do Rosji, to nie podaje on kontekstu, w
którym odbywało się referendum - czyli rosyjskiej agresji militarnej na
półwyspie.
Ambasada Ukrainy w Paryżu prosiła kierownictwo
Canal+, by zrezygnowało z pokazu filmu na początku lutego,
podkreślając, że film Moreiry "to słodka muzyka dla uszu zwolenników
teorii spiskowych i rosyjskiej propagandy".
Specjalne oświadczenie wydała też ambasada Ukrainy w Polsce (całość poniżej).
Dla " Wyborczej" Gulliver Cragg, korespondent francuskiej telewizji informacyjnej France 24 w Kijowie:
- Myślę, że Paul Moreira w pewnym sensie instynktownie miał
rację, myśląc o tym, że kwestia skrajnej prawicy w Ukrainie nie jest
wystarczająca naświetlana i że ukraińska władza nie chce przyznać się do
istnienia tego problemu. Ale go wyolbrzymił i przede wszystkim zupełnie
nie rozumie, o co chodzi w wojnie propagandowej między Ukrainą i Rosją.
Mam wrażenie, że zupełnie nie zdawał sobie z tego sprawy i zamiast tego
połączył pewną wizję ze swoim antyamerykanizmem. Chciał zrobić silny
film sensacyjny i kiedy przyjechał na Ukrainę, nie wiem, czy świadomie,
czy nie, ale kiedy pewne rzeczy nie przystawały do jego prostego odbioru
sytuacji, pewne sytuacje wyolbrzymiał. Będąc na manifestacji Swobody,
na której było mało ludzi, on i tak chciał wierzyć, że notowania
skrajnej prawicy w Ukrainie rosną, chociaż badania socjologiczne temu
zaprzeczały. Filmował mityng Swobody zbliżeniami, tak by wydawało się,
że ludzi jest więcej. Procesy zachodzące na Ukrainie nie są tak proste,
jak mu się wydaje. Moreira nie zdaje sobie sprawy z tego, że tkwimy w
wojnie propagandowej i że jego film może wyrządzić dużą krzywdę. Byłem
niedawno na wschodzie Ukrainy i wszyscy tam rozmawiali o tym filmie.
Osoby o nastawieniu proukraińskim są zszokowane, z kolei osobom
prorosyjskim ten film się podoba. Rosyjskie media chwalą ten film. Nie
sądzę, że Moreira nakręcił swój film dlatego, że chciał się przypodobać
Rosjanom. Myślę, że on sam może być zaskoczony takimi reakcjami. On jest
po prostu arogancki w odniesieniu do Ukrainy i mało rozumie z tego, co
się tu dzieje. I nie chce się przyznać, że popełnił błąd.
Oświadczenie Ambasady Ukrainy w Polsce
Ambasada Ukrainy w Polsce jest rozczarowana nieprzyjaznym gestem polskiej telewizji TVN
24, która zademonstrowała dziś brak szacunku wobec milionów Ukraińców,
emitując na swojej antenie fałszywy i zmanipulowany film Paula Moreiry
"Ukraina. Maski rewolucji".
Najbardziej boli ten fakt, że polski kanał telewizyjny "zadedykował" ten film drugiej rocznicy Rewolucji Godności.
Chcielibyśmy zaapelować do wszystkich widzów kanału TVN 24,
których ten film wprowadza w błąd. Dwa lata temu Ukraińcy na Majdanie
znaleźli się pod ostrzałem, broniąc wartości europejskich, honoru i
godności narodu, prawa do wyboru swojej europejskiej przyszłości. Dziś
nadal oddają życie, aby umocnić niepodległość Ukrainy i powstrzymać
imperialne apetyty agresora rosyjskiego, które zagrażają demokratycznemu
światu, w tym Polsce.
Jesteśmy przekonani, że naród polski, który przez długie lata swojej historii
nauczył się doceniać prawdę i ujawniać podstępne kłamstwa, oceni w
należyty sposób zarówno ten film, jak i sam fakt jego emisji w telewizji
TVN 24.
Od redakcji TVN 24 oczekujemy wyjaśnień,
dlaczego spośród wielu istniejących obiektywnych filmów o wydarzeniach
na Majdanie został wybrany właśnie ten fałszywy produkt propagandy
prorosyjskiej, który znieważa pamięć Bohaterów Rewolucji Godności. Na
przyszłość apelujemy także o większą czujność i niesprzyjanie siłom,
które działają nie tylko przeciwko europejskiej Ukrainie, ale także
przeciwko Polsce oraz przyjaznym stosunkom polsko-ukraińskim.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,19659548,maski-rewolucji-w-rocznice-majdanu-tvn24-pokazuje-nierzetelny.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. Pamiętam tamten LUTY....
boleśnie pamiętam...
a TVN 24...?no cóż...wszystko jasne...
gość z drogi
19. Tak ostre słowa jeszcze nie
Tak
ostre słowa jeszcze nie padły! Szef MSZ Ukrainy: Niemcy mają przestać
niektórymi słowami i działaniami zachęcać Putina do napaści
Niemieccy partnerzy mają
zakończyć niektórymi słowami i działaniami podkopywać jedność Zachodu
i zachęcać Władimira Putina do nowej napaści na Ukrainę - oświadczył
w sobotę szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
— oznajmił szef MSZ na Twitterze.
Znaczenie jedności Zachodu
Jak dodał, „obecnie jak nigdy ważna jest jedność Zachodu wobec Rosji”.
— oświadczył.
Zaznaczył,
że Ukraina jest wdzięczna Niemcom za okazane jej wsparcie, począwszy
od 2014 roku, oraz za dyplomatyczne starania na rzecz uregulowania
rosyjsko-ukraińskiego konfliktu zbrojnego.
— podsumował.
Jak
pisze agencja Reutera, dowódca marynarki wojennej Niemiec wiceadmirał
Kay-Achim Schoenbach powiedział, że Putin zasługuje na szacunek,
a Ukraina nigdy nie odzyska Krymu.
— powiedział na nagraniu, które obiegło niemieckie media.
Druzgocące słowa nt. Krymu
Ocenił,
że należy zająć się działaniami Rosji w stosunku do Ukrainy, ale dodał,
że „Półwysep Krymski już przepadł, nigdy nie wróci, to fakt”.
Ukraiński MSZ wezwał rząd Niemiec do publicznego sprostowania wypowiedzi wiceadmirała w sprawie Krymu.
Agencja
Reutera podaje, że niemiecki rząd zdystansował się od słów dowódcy.
Rzecznik ministerstwa obrony zaznaczył, że wypowiedzi wiceadmirała nie
odzwierciedlają stanowiska Niemiec.
Sam Schoenbach przeprosił
za swoje „pochopne” komentarze i stwierdził że był to błąd. Zaznaczył,
że słowa, które padły podczas zorganizowanej przez jeden z think tanków
dyskusji w Indiach, były jego prywatną opinią i nie odzwierciedlają
oficjalnego stanowiska ministerstwa.
gah/PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. Tusk na spotkaniu ws.
Tusk na spotkaniu ws. bezpieczeństwa: "Powinniśmy starać się budować porozumienie". A co z polityką totalnej opozycji?!
Donald
Tusk otworzył zorganizowane przez PO spotkanie z byłymi
prezydentami - Aleksandrem Kwaśniewskim i Bronisławem Komorowskim,
byłymi ministrami obrony - Tomaszem Siemoniakiem i Bogdanem Klichem,
Bartłomiejem Sienkiewiczem jako były szefem MSW i OSW, a także
z emerytowanymi generałami, m.in. Bogusławem Packiem, poświęcone
bezpieczeństwu Polski i kryzysowi pomiędzy Rosją a Ukrainą. Wszyscy,
podobnie jak nasi obywatele, jesteśmy przejęci możliwymi konsekwencjami
tego długo już trwającego kryzysu, konsekwencjami dla naszej ojczyzny—
mówił Tusk na otwarcie spotkania. Jestem
bardzo przejęty sytuacją, w której znaleźliśmy się wszyscy (…). Miałem
możliwość rozmowy telefonicznej, dłuższej, z sekretarzem generalnym NATO
i szefem RE, żeby uzyskać ostatnie ich opinie nt. możliwego rozwoju
zdarzeń i tego, co należałoby w ramach Sojuszu i UE robić, aby
minimalizować zagrożenie— chwalił się lider PO i Europejskiej
Partii Ludowej. Całe
nasze, jak sądzę wspólne doświadczenie, a także te rozmowy
te spotkania, które też większość tu obecnych, też ma okazję odbywać
w ostatnim czasie związane z sytuacją na Ukrainie, mówią o jednej rzeczy
bezdyskusyjnej - tak naprawdę niezależne od rozwoju zdarzeń
w najbliższych godzinach i dniach, każdy z moich rozmówców przyznaje
i to trudno się dziwić, do braku pewności co do scenariusza— dodał. Tusk
podkreślał, że konieczna jest aktywna, energetyczna jedność NATO oraz
UE. Wspomniał też w zaskakujący sposób o Polsce…Ja nie
mam żadnych wątpliwości, będąc bardzo krytyczny wobec tego co dzieje
się w Polsce, że w kwestii obronności, bezpieczeństwa Polski, powinniśmy
starać się budować elementarne, ale bardzo fundamentalne porozumienie
wszystkich sił politycznych — mówił lider PO, nie wspominając ani słowem
o tym, że sam prowadzi politykę totalnej opozycji. Choć dyskusja miała
dotyczyć przede wszystkim sytuacji na wschodzie
Ukrainy i zagrożenia rosyjską inwazja, były prezydent Aleksander
Kwaśniewski nie mógł się powtrzymać przed oskarżaniem rządzących,
powtarzając stare hasła.Jeżeli spojrzymy
na politykę prowadzoną przez prawicę, Zjednoczoną Prawicę - choć może
dzisiaj już nie tak zjednoczoną, przez PiS, to widać, że (…) nastąpił
regres, a nie progres, a nawet nieutrzymanie pozycji. W sprawach
demokracji i konstytucji nie będę się rozwijał, ale następuje albo
demontaż, albo lekceważenie tych podstawowych wartości —
histeryzował Kwaśniewski. Im mniej jesteśmy demokratyczni, im słabszą
mamy pozycję w UE, tym słabszą mamy pozycję w NATO— dodał. Żadnym
odkryciem nie były też wywody Bronisława Komorowskiego.W moim
przekonaniu Polska może i powinna zrobić więcej niż robi.
A przynajmniej powinna robić na czas. To, co można postawić jako główny
zarzut polskiej dyplomacji (…) Musi być oparcie o polską pozycję
w świecie zachodnim. Ona jest dramatyczna zła. Warto to chyba powtórzyć
po tysięczny raz — narzekał były prezydent, mówiąc przy tym, że „pozycja
w NATO wcale nie jest różowa”. Komorowski
oskarżał też rządzących o nieodpowiednią modernizację Polskich Sił
Zbrojnych RP. I mówi to polityk odpowiedzialny przez wiele lat jako szef
MON i zwierzchnik polskiej armii! Też musimy
przestać uprawiać tanią, demagogiczną propagandę mocarstwowości,
zapowiadanie 350 tys. armii, która nie będzie miała żadnego wyszkolenia,
wyposażenia, tylko skoncentrować się na uczynieniu tych sił zbrojnych,
które mamy, realną siłą gotową do działania, a nie narażanie na to,
że w pierwszych godzinach wojny tych zasobów stracimy w wyniku
uderzenia rakietowego — szarżował w zarzutach.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
21. Czy z kimś to konsultował?
Czy z kimś to konsultował? Grodzki w Kijowie: Trzeba jak najszybciej doprowadzić do akcesji Ukrainy do NATO i Unii Europejskiej
To dla mnie wielki zaszczyt
i honor być tu, w Kijowie, razem z parlamentem i narodem ukraińskim
na czele bardzo mocnej delegacji; przybyliśmy tu, aby okazać
jednoznaczną solidarność wielkiemu narodowi ukraińskiemu - powiedział
w piątek w stolicy Ukrainy marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
CZYTAJ TAKŻE: Zamieszanie wokół lotu Grodzkiego na Ukrainę. Marszałek Senatu poleci do Kijowa lotem rejsowym. Dlaczego? Szef KPRM wyjaśnia
Marszałek
Senatu wraz z delegacją od czwartku przebywa w Kijowie. W piątek rano
Grodzki spotkał się z przewodniczącym Rady Najwyższej (parlamentu)
Ukrainy Rusłanem Stefanczukiem.
— powiedział Grodzki na konferencji prasowej po spotkaniu ze Stefanczukiem.
Dodał, że wielu odradzało mu przyjazd z powodu trudnej sytuacji.
— podkreślił Grodzki.
— oświadczył marszałek Senatu.
Podkreślił,
że „jako Polacy doskonale rozumiemy, co znaczy zagrożenie dla
demokracji, dla suwerenności czy dla spójności terytorialnej Ukrainy”.
— mówił Grodzki.
— zaznaczył polityk.
— powiedział Grodzki.
— dodał marszałek Senatu.
„Wiemy doskonale, co znaczy zniewolenie i jarzmo sowieckie”
Grodzkiemu
towarzyszą wicemarszałkowie: Bogdan Borusewicz, Michał Kamiński i Marek
Pęk, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej
senator Bogdan Klich, przewodniczący Komisji Ustawodawczej senator
Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący Komisji Rodziny, Polityki
Senioralnej i Społecznej senator Jan Filip Libicki oraz senator
Wojciech Konieczny.
Podczas wygłoszonego w języku ukraińskim
przemówienia marszałek Senatu podkreślił, że „nie mając ukraińskich
korzeni, kierując się moralnym obowiązkiem, przybył do Kijowa jako
Polak, by wesprzeć przyjaciół”. Podkreślił, że towarzysząca mu delegacja
reprezentuje różne frakcje polityczne, co wskazuje na polityczny
konsensus w Polsce w kwestii poparcia dla Ukrainy.
— wskazał polityk.
— zapewnił Grodzki.
„Tchórzostwo nie jest w polskim charakterze”
W rozmowie
z dziennikarzami Grodzki podkreślał, że starał się przez szacunek
wygłosić swoją przemowę po ukraińsku; mówił, że jest bardzo poruszony
obecną sytuacją.
— powiedział.
Zaznaczył,
że o ile politycy w kraju toczą ostre spory, to w Kijowie
są zjednoczeni. Wskazywał, że w delegacji są senatorowie wszystkich
opcji politycznych.
— mówił Grodzki.
W czwartek
Radio Zet podało, że szef KPRM Michał Dworczyk odmówił marszałkowi
Senatu przelotu na Ukrainę samolotem rządowym. Powodem są, jak
poinformował Dworczyk w rozmowie z radiem, informacje otrzymane
od Służby Ochrony Państwa, dotyczące realizacji lotów o statusie
HEAD do Kijowa.
Szef KPRM później zamieścił na Twitterze
oświadczenie, w którym przytoczono przepisy szczegółowego trybu
organizacji lotów najważniejszych osób w państwie, zgodnie z którym
„w przypadku stwierdzenia przez organizującego lot, realizatora lotu,
SOP, ŻW lub którykolwiek z innych podmiotów uczestniczących
w organizacji zadania lotniczego HEAD okoliczności, które nie gwarantują
bezpiecznej organizacji takiego zadania, operacji lotniczej nie
realizuje się”.
Jedność w obliczu rosyjskiej agresji
Marszałek Senatu podkreślił, że jeśli chodzi o Ukrainę, ma wrażenie, że nie tylko władza, ale i naród polski jest zjednoczony.
— zauważył.
Przypomniał, że w środę na Ukrainie była też delegacja sejmowa.
Grodzkiego spytano, co strona polska może obecnie zrobić, by pomóc Ukrainie.
— odpowiedział.
— podsumował Grodzki.
Pytany
o możliwe przyjmowanie w przyszłości, w sytuacji dalszego zaognienia
konfliktu wokół Ukrainy, uchodźców z tego kraju, Grodzki zadeklarował,
że jako Polska „generalnie będziemy otwarci”.
— podkreślił marszałek Senatu.
W piątek
na Ukrainie Grodzki ma w planach jeszcze spotkania z prezydentem tego
kraju Wołodymyrem Zełenskim, premierem Denysem Szmyhalem oraz ministrem
spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-UJAWNIAMY.
Grodzki wpuścił do Rady Polityki Pieniężnej człowieka, któremu służby
cofnęły poświadczenie. ABW ostrzegała Marszałka dwukrotnie
-Marszałek Grodzki wybrał się do Miami. Wyjazd nie spodobał się w samej Platformie! „Pojechał tam chyba na plażę oraz bal”
-Senator PO broni wyjazdu do Miami. Padły skandaliczne słowa o „ciąganiu po cmentarzach ukraińskich”. Internauci: Nie wstyd Panu?
mm/PAP/Twitter
kandydaci na następnego prezydenta w większości wpisują się w długą
tradycję fascynacji Moskwą.
Nad Sekwaną ani politycy, ani media nie używają nawet słowa „wojna”,
pisząc czy mówiąc o możliwych kolejnych posunięciach Putina. Gdy pod
granicami sąsiada Unii Europejskiej stacjonuje ponad 100 tys. rosyjskich
żołnierzy gotowych w każdej chwili wkroczyć do Kijowa, zaanektować
wschodnią część kraju, tak jak zrobiono z Krymem w 2014 r., lub
przeprowadzić atak rakietowy na krytyczną infrastrukturę kraju,
wyrażeniem wytrychem posługują się w Paryżu wszyscy – niezależnie od
orientacji ideologicznej.
Milczenie Tuska, brednie Budki. Opozycja jest ślepa. Bo nie wierzę, że aż tak bardzo oderwali się od rzeczywistości
Momenty kryzysowe,
te najtrudniejsze i wymagające stanowczej postawy, są zazwyczaj testem
na męstwo. W polskiej opozycji nie widać go ani trochę.
Dziwi
państwa, że Donald Tusk milczy? A mnie nie. Wiele razy wszak było już
tak, że nie zajmował stanowiska wtedy, gdy wymagała tego albo jego
funkcja, albo ludzka przyzwoitość.
—
tyle był w stanie wydusić z siebie po wybuchu afery taśmowej wraz
z obietnicą, że odniesie się do niej na konferencji „w poniedziałek”.
Słusznie drwi się do dzisiaj, że nie napisał, w który poniedziałek.
Donald
Tusk niejednokrotnie przekonywał nas, że tylko on jest w Polsce
politykiem światowego formatu. Epatował wspólnymi zdjęciami
z przywódcami mocarstw, których, z racji pełnionej funkcji szefa Rady
Europejskiej, uzbierał rzeczywiście sporo. Ale to pic, jak w jego przypadku zazwyczaj.
Nic więcej w tym nie ma, tak, jak dzisiaj, ten „światowy” mąż stanu
milczy, gdy należałoby potępić działania Kremla w sposób nad
wyraz stanowczy.
CZYTAJ TAKŻE: Mijają kolejne godziny, a Donald Tusk milczy. „Kilka dni temu lansik na męża stanu, a jak się zaczyna wojna…”. KOMENTARZE
Okazuje się, że ta cała Platforma to polityczne dzieciaki, które nie sięgają nigdy w głąb, zadowalają się efektowną elewacją. Popatrzmy
na Borysa Budkę, ostatnio był aktywny trzy dni temu, wzmożeniu uległ,
gdy należało dopiec ministrowi Ziobrze po jego konferencji nt. TSUE.
Dzisiaj były szef PO jest w stanie wydusić z siebie tylko rytualne
połajanki wobec rzekomych europejskich proputinowskich sojuszników PiS.
Czyli zdarta płyta grana od kilkunastu dni. A rzeczywistość,
przynajmniej od wczoraj zmieniła się zasadniczo, prawda?
Poza
tym, że drwina i żart to narzędzie, którego akurat dzisiaj, w obliczu
powagi sytuacji międzynarodowej nie powinien używać nikt. No, chyba,
że naprawdę nie ma nic innego do zaproponowania.
Nawet oszalałe orędzie Putina i wkroczenie wojsk na Ukrainę nie otrzeźwiło polskiej opozycji! Budka atakuje rząd, Tusk milczy
Władimir Putin wygłosił swoje oszalałe orędzie,
w którym opowiedział światu własną, urojoną historię Ukrainy i pełnej
przynależności do Rosji. „Ukraina to nieodłączna część historii Rosji,
jej przestrzeni kulturowej” – stwierdził Putin, podkreślając
że „współczesna Ukraina „całkowicie została stworzona przez Rosję”,
mając na myśli Rosję radziecką i proces wyznaczania granic republik
związkowych. Nie zabrakło też opętańczych odniesień do Polski.
— oświadczył, po czym
podpisał dekret o uznaniu niepodległości samozwańczych,
separatystycznych tzw. „republik ludowych w Donbasie”, po czym wydał
rozkaz o wkroczeniu do nich wojsk „stabilizujących”. Znamy z historii
tę rosyjską stabilizację.
Putin napada na Ukrainę, a TVN24 zaprasza jako "eksperta"... Dukaczewskiego. "W takim dniu, w takiej sprawie". KOMENTARZE
Dobór gościa do poniedziałkowego
wieczornego programu „Kropka nad i” w TVN24 mógł wzbudzić zdumienie.
Otóż przy niekwestionowanym autorytecie gen. Waldemarze Skrzypczaku
Monika Olejnik zaprosiła do rozmowy… gen. Marka Dukaczewskiego, byłego
szefa WSI!
— napisał Samuel Pereira.
CZYTAJ TAKŻE: Czy to już oficjalny rozkaz dokonania inwazji? Putin polecił wojskom rosyjskim „utrzymanie pokoju” na wschodniej Ukrainie. WIDEO
— dodał reporter Marcin Tulicki.
— skomentował krótko prof. Sławomir Cenckiewicz.
Z kolei wielu internautów przypomniało pewien dyplom, opublikowany już kiedyś przez obecnego doradcę prezesa IPN.
Dukaczewski zastanawia się: „Czy UE poradzi sobie z sankcjami”
Gen.
Dukaczewski mówił u Moniki Olejnik o sankcjach, jakie Zachód
zapowiedział w przypadku ewentualnego wkroczenia Rosji na Ukrainę. Jego
zdaniem Putin „jest przygotowany na to, jak sobie z tymi
sankcjami poradzić”.
—
stwierdził b. szef WSI. Przyznał też, iż ma nadzieję, że „jeszcze jest
czas na dyplomację, że Putin ma scenariusze dalszego postępowania”.
— dodał.
olnk/Twitter/TVN24
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. Prezydent Ukrainy: Niczego
Prezydent Ukrainy: Niczego nikomu nie oddamy. Nie jest to luty 2014 r., tylko luty 2022 roku
jednostronne wyjście Moskwy z porozumień mińskich w sprawie uregulowania
konfliktu w Donbasie - powiedział w nocy prezydent Ukrainy, Wołodymyr
Zełenski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
23. Niemcy: Kanclerz Scholz
Niemcy: Kanclerz Scholz podjął decyzję o wstrzymaniu oddania do użytku gazociągu Nord Stream 2
W związku z zaostrzającym się konfliktem rosyjsko-ukraińskim rząd
Niemiec wstrzymuje do odwołania proces zatwierdzania
rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2, poinformował we wtorek
kanclerz Olaf Scholz. W świetle ostatnich wydarzeń sytuacja musi zostać
ponownie oceniona - powiedział Scholz, wyjaśniając swoją decyzję.
Włochy: Wiceminister Jabłoński w "La Repubblica": konieczne są natychmiastowe sankcje
Wiceszef polskiego MSZ Paweł Jabłoński powiedział włoskiemu
dziennikowi "La Repubblica", że konieczne są natychmiastowe sankcje
przeciwko Rosji w związku z jej wrogimi działaniami wobec Ukrainy. Jego
zdaniem stawką jest "wiarygodność Europy".
Kaczyński: Polska musi być bezpieczna a Ukraina musi być ocalona
we wtorek wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński po naradzie w
Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Podkreślił, że takie są strategiczne
interesy Polski i Europy.
Premier: sankcje na Rosję powinny dotyczyć polityki surowcowej; nie robi się interesów z agresorem
porządek prawa międzynarodowego, narusza suwerenność innych krajów, w
tym przypadku suwerenność Ukrainy - powiedział we wtorek premier Mateusz
Morawiecki. Wskazał, że sankcje na Rosję powinny dotyczyć polityki
surowcowej.
Morawiecki: prezydent Putin stara się naruszyć porządek zrealizowany po 1989 r.
zrealizować, co na skutek tamtych zmian geopolitycznych stało się
faktem, stara się naruszyć ten porządek - powiedział we wtorek premier
Mateusz Morawiecki.
Narada w BBN. Kaczyński: Ukraina musi być ocalona
to oznaczało. że są państwa, które nie muszą przestrzegać żadnych
ustalonych w świecie cywilizowanym reguł, a to musi się w końcu skończyć
tragicznie - powiedział po zwołanej przez prezydenta naradzie w BBN
wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
Żaryn: należy spodziewać się próby poszerzenia działań Rosji na wschodzie Ukrainy o kolejne jej terytoria
Należy spodziewać się próby poszerzenia działań Rosji na wschodzie
Ukrainy o kolejne terytoria Ukrainy - ocenił we wtorek na Twitterze
rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław
Żaryn.
Premier: wszystkie władze państwa polskiego działają wspólnie na rzecz bezpieczeństwa Polski
Wszystkie władze państwa polskiego działają wspólnie na rzecz
bezpieczeństwa Polski, jej obywateli i ochrony wartości demokratycznych
oraz suwerenności państw, zwłaszcza naszych sąsiadów, sojuszników i
przyjaciół - zapewnił premier Mateusz Morawiecki.
Belgia: Rząd odmówił Ukrainie sprzętu wojskowego, aby „nie dolewać oliwy do ognia”
Gabinet premiera Aleksandra De Croo odmówił Ukrainie wysłania
sprzętu wojskowego. Rząd “nie chciał dolewać oliwy do ognia” i oficjalna
prośba Kijowa została zignorowana, informuje dziennik „De Standaard”.
Niemiecki politolog: sankcje na Rosję będą nas drogo kosztować
Zachód musi nadal używać dyplomacji do zamrożenia konfliktu między
Rosją a Ukrainą – uważa niemiecki politolog Johannes Varwick. Innego
rozwiązania w tej chwili nie widać, a nie da się dłużej postępować tak,
jak dotychczas - podkreśla w wywiadzie dla portalu PULS 24.
Prezydent Finlandii: rosyjskie działania na Ukrainie mogą zagrozić wspólnemu fińsko-rosyjskiemu projektowi jądrowemu
wtorek, że rosyjskie działania na Ukrainie będą mieć wpływ na ocenę
bezpieczeństwa wspólnego fińsko-rosyjskiego projektu budowy elektrowni
jądrowej w północno-zachodniej Finlandii.
Szwecja: Premier: w przypadku fali migracji z Ukrainy nie będziemy w stanie pomóc
stanie pomóc w większym zakresie, pora na inne kraje - oznajmiła we
wtorek premier Szwecji Magdalena Andersson.
Turcja: Erdogan: uznanie separatystycznych republik na Ukrainie przez Rosję jest "nieakceptowalne"
Rosję niepodległości dwóch separatystycznych republik na wschodzie
Ukrainy jest "nieakceptowalne". Szef państwa wezwał obie strony
konfliktu do poszanowania prawa międzynarodowego - podała we wtorek
turecka telewizja NTV.
Rosja uznaje niepodległość republik w Donbasie w granicach całych obwodów
niepodległość republik w Donbasie w granicach całych obwodów -
ługańskiego i donieckiego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
24. Morawiecki: Co zrobił w 2014
Tusk: Obawiam się, że jesteśmy na początku galopującej wojny
liczyć na cichą akceptację swoich działań - mówił w TVN24 lider PO
Donald Tusk.
Morawiecki: Co zrobił w 2014 Tusk, by sankcje na Rosję były dolegliwe?
bałtyckich sprawia, że Europa mówi dzisiaj bardziej po polsku - mówił na
konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
P. Müller: Podejmujemy działania dyplomatyczne, aby sankcje na Rosję były jak najdalej idące
podejmuje działania dyplomatyczne zmierzające do tego, aby sankcje Unii
Europejskiej na Rosję były jak najdalej idące. Polska – jak zaznaczył –
oczekuje m.in. „definitywnego zamknięcia projektu Nord Stream 2”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
25. Rosja atakuje Ukrainę!
Rosja atakuje Ukrainę! Eksplozje w Kijowie i innych miastach. Ostrzał Mariupola. USA: wojska wejdą ze wszystkich stron
Rosyjska armia atakuje
obiekty wojskowe w całej Ukrainie - pisze Interfax-Ukraina. WW Kijowie
słychać syreny alarmowe, mieszkańcy ewakuują się do schronów. Media
piszą o wybuchach w Odessie i Charkowie. „Trwa wstępny ostrzał Ukrainy,
który będzie trwał kilka godzin” - podała reporterka telewizji Fox News
Jennifer Griffin, powołując się na źródło w administracji USA. Dodała,
że po nim rosyjskie wojska lądowe wejdą na Ukrainę ze wszystkich stron.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nocna agresja Rosji na Ukrainę! Putin wydał rozkaz przeprowadzenia operacji militarnej
Tuż
po wygłoszeniu o 5:50 czasu moskiewskiego przez Putina przemówienia,
w którym ogłosił on rozpoczęcie „operacji militarnej” na Ukrainie,
poinformowano o eksplozjach jakie było słychać w Kijowie.
Ostrzał
Mariupola położonego w wolnej od okupantów części obwodu donieckiego,
rozpoczął się jeszcze przed wystąpieniem kremlowskiego przywódcy.
Amerykańska dziennikarka napisała na Twitterze jak mogą wyglądać dalsze działania Rosji.
— podała Griffin na Twitterze.
Z kolei
republikański senator Marco Rubio napisał, że już teraz trwa morski
desant na Mariupol, zaś rosyjscy spadochroniarze starają się przejąć
kontrolę nad lotniskiem, by mogły zrzucić tam siły i okupować Kijów.
„Wojska lądowe wchodzą od Białorusi, Krymu i Rosji”
— dodał.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania samochodów masowo opuszczających stolicę Ukrainy - Kijów.
W mieście słychać wybuchu. W okolicach znajdującego się w pobliżu Kijowa lotniska Boryspil świadkowie słyszeli strzały.
CZYTAJ TAKŻE: Biden odpowiada na militarny atak Putina: Świat pociągnie Rosję do odpowiedzialności za nieusprawiedliwiony atak
Rosyjski atak tuż przy granicy z
Polską? Agencja Reutera: Ostrzał w okolicy Lwowa [WIDEO]
Syreny alarmowe wyją także w miastach na zachodzie Ukrainy.
Co z polskimi placówkami na Ukrainie? Piotr Müller wyjaśnia
Pięć rosyjskich samolotów i helikopter zestrzelone na wschodzie kraju
CNN: Wojska białoruskie również weszły na Ukrainę [WIDEO]
W Kijowie wyją syreny alarmowe, ludzie uciekają do schronów [WIDEO]
Prezydent Duda: NATO i UE odpowie na rosyjską brutalną agresję
Rosja atakuje Ukrainę.
Eksplozje w Kijowie i innych miastach. Ostrzał Mariupola [WIDEO]
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
26. Dzień 24 lutego 2022 roku
Dzień 24 lutego 2022 roku będzie ważną datą także dla Polski. "Nie ma już miejsca na infantylizm, na niedojrzałość, na hucpę"
Wciąż nie mamy pełnego obrazu. Nie wiemy, co się
dzieje. Pewne komunikaty wskazują, że celem Rosji jest zajęcie części
terytorium ukraińskiego: być może chodzi o obwody doniecki i ługański
w administracyjnych granicach, być może o całą wschodnią i południową
część kraju. Celem podstawowym pozostaje obalenie rządu w Kijowie i zainstalowanie tam jakiejś marionetki.
Putin nie jest w stanie znieść istnienia niepodległego Ukrainy.
Potwierdza się stara polska diagnoza, że bez panowania nad państwem
ukraińskim imperialność Rosji jest zagrożona.
CZYTAJ: Gdzie doszło do ostrzału? Jak obecnie wygląda sytuacja na Ukrainie? Nowe nagrania wideo w mediach społecznościowych
W każdym razie Moskwa przekroczyła najczerwieńszą z czerwonych linii.
Uderzono zbrojnie na sąsiada, który niczym nie zawinił. Siłą militarną
zmienia się granice, obala werdykt wyborczy, zmusza ludzi do ucieczki.
Niestety, historia potwierdziła naszą diagnozę współczesnej Rosji.
Zachód przyznaje, że był naiwny, ale cóż z tego? Nawet teraz nie mamy
pewności, czy rzeczywiście nałoży realnie dotkliwe sankcje, czy trwale
uśmierci NordStream2.
Nie możemy mieć złudzeń: 24 lutego 2022 roku wyznacza ważny dzień również w naszych dziejach.
Jesteśmy państwem frontowym, i będziemy nim w coraz większym stopniu.
Ta świadomość musi do nas dotrzeć, i musi zmienić w Polsce bardzo wiele.
Trzeba się zbroić do poziomu, w którym Rosjanie nie będą mogli
nawet myśleć o ataku na Polskę. Mamy pewność, że byliby do niego zdolni.
Pełnoskalowa inwazja na Ukrainę też długo wydawała się nierealna,
w sumie mało prawdopodobna.
Jest ustawa o obronie Ojczyzny,
miejmy nadzieję, że zostanie szybko przyjęta. Kupujemy
najnowocześniejszy sprzęt obronny, zwiększamy liczebność armii,
zbudowaliśmy WOT. Ale Polska musi też dorosnąć do momentu historycznego
w innych obszarach. Nie utrzymamy niepodległości, jeśli nadal będą tak mocno atakowane nasze podstawowe wartości,
spajające nasz naród, jeśli nadal promowane będzie infantylne podejście
do świata, jeśli duża część środowisk społecznych i politycznych nadal
będzie wyznawała (i realizowała) jakąś mutację anarchizmu, jeśli nadal
atakowane będą nasze instytucje, jeśli tak wiele potężnych ośrodków
w każdej sprawie nadal będzie wspierało interesy zagraniczne, a nie
polskie. To jest droga do klęski.
Dziś Ukraina walczy również o przyszłość Polski.
Polska zdała ten egzamin: pomogliśmy dostarczając broń, mobilizując
zachód, udzielając mocnego wsparcia dyplomatycznego. Jeśli trzeba będzie
pomóc uchodźcom, też nie zawiedziemy. Musimy jednak zrozumieć
doniosłość tego momentu nie tylko powierzchownie, ale również w jego
głębszym znaczeniu. Nie ma już miejsca na infantylizm, na nieodpowiedzialność, na niedojrzałość, na hucpę.
Prezydent Zełenski: "Rosja podle, samobójczo, dziś rano zaatakowała nasz kraj, tak samo jak Niemcy w latach II wojny światowej"
– podkreślił prezydent Zełenski.
– mówił Zełenski.
– dodał.
Ukraina zrywa stosunki dyplomatyczne z Rosją
– wskazał Zełenski.
Jak podkreślił, obywatele Rosji „dziś sami będą dokonywali wybory, którą drogą każdy z nich pójdzie”.
– powiedział prezydent Ukrainy dodając, że co godzinę będzie rozmawiał ze społeczeństwem. wkt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
27. W. Zełenski: Ukraina
W. Zełenski: Ukraina „zostawiona sama” w walce z Rosją; rosyjscy dywersanci są już w Kijowie
kraj "został sam" w walce z rosyjską armią, która dzień wcześniej
rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Poinformował też o rosyjskich "grupach
dywersyjnych" w Kijowie.
Pierwsi uchodźcy z Ukrainy dotarli do Polski
ONZ wytoczy ciężkie działa: Poprosi Rosję o zaprzestanie ataku
projekt jest kompromisowy, ale mocny; wzywa Rosję do bezwarunkowego,
natychmiastowego wycofania wojsk z terytorium Ukrainy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
28. W. Zełenski chce wprowadzenia
W. Zełenski chce wprowadzenia sił pokojowych ONZ na Ukrainę
Ukrainę. Ukraiński przywódca napisał o tym w czwartek wieczorem na
komunikatorze Telegram. Domaga się on także wykluczenia Rosji z
międzynarodowego systemu bankowego SWIFT i embarga na dostawy
rosyjskiego gazu i ropy naftowej.
Chińskie MSZ: sprzeciwiamy się sankcjom, prowadzimy normalną współpracę handlową z Rosją
prowadzą normalną współpracę handlową z Rosją – oświadczył rzecznik
chińskiego MSZ Wang Wenbin w kontekście sankcji UE przeciwko Rosji za
jej agresję na Ukrainę.
Medyka: tysiące osób z całej Polski przyjechało po Ukraińców na przejście graniczne
Ukrainą w Medyce na Podkarpaciu, żeby odebrać swoich bliskich i
znajomych, którzy uciekają przed wojną. Czekają na nich całe rodziny,
przede wszystkim kobiety z małymi dziećmi.
Australia nakłada kolejne sankcje na Rosję i krytykuje Chiny
oligarchów i deputowanych, oraz stwierdziła, że „nie do zaakceptowania”
jest to, że Chiny w tym czasie łagodzą ograniczenia handlowe z Moskwą.
Pieskow: Ukraina powinna zostać oczyszczona z nazistów
do demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy. Rzecznik Kremla wyjaśnił, że
w idealnym przypadku Ukraina powinna zostać wyzwolona od nazistów.
Siergiej Ławrow: Operacja pozwoli Ukraińcom określić ich własną przyszłość
Władimir Putin podjął decyzję o przeprowadzeniu operacji na Ukrainie,
aby w jej wyniku mieszkańcy tego kraju mogli sami decydować o swojej
przyszłości.
Gruzja nie przyłączy się do zachodnich sankcji wobec Rosji
przyłączy się do zachodnich sankcji finansowych i gospodarczych wobec
Rosji.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl