Misterny plan RAŚ podzielenia Polski na regiony zakończony klapą i wyrokiem Sądu Najwyższego

avatar użytkownika Redakcja BM24

Sąd Najwyższy uznał słuszność wniosku Stowarzyszenia Blogmedia24.pl, które w dniu 30 grudnia 2011 r. zawiadomiło Prokuratorora Generalnego o możliwym popełnieniu przestępstwa przez Opolski Sąd Rejonowy, który zarejestrował Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej decyzją z  dnia 21 grudnia 2011 r. List do Prokuratura Generalnego w sprawie rejestracji Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej.

Wniosek ten był konsekwencją wcześniejszej interwencji Stowarzyszenia w GUS w sprawie Powszechnego Spisu Narodowego, rozpoczętego pismem do Prezesa GUS  dnia 19 stycznia 2011 r.List do Prezesa GUS w sprawie Powszechnego Spisu Narodowego zakończonej 1 marca 2011 r.Odpowiedź Prezesa GUS na nasz list w sprawie Powszechnego Spisu Narodowego z dnia 1.03.11.

Szanując przekonanie części Ślązaków o ich pewnej odrębności, wynikającej z kultury i regionalnej gwary, nie można jednak zaakceptować sugestii, iż tworzy się naród śląski, bądź już istnieje - w liczbie kilkuset tysięcy osób, którzy zadeklarowali taką przynależność w spisie powszechnym - stwierdził Sąd Najwyższy.

W uzasadnieniu SN przypomniał, że już w marcu 1998 r. prawomocnie oddalono wniosek o rejestrację Związku Ludności Narodowości Śląskiej. Z kolei Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał, że nie jest jego zadaniem wyrażanie opinii na temat tego, czy Ślązacy są mniejszością narodową.

Biorąc to pod uwagę SN wskazał, że – podobnie jak we wcześniejszych orzeczeniach – nie można uznać Ślązaków za odrębny naród. SN stwierdził, że również wyniki spisu powszechnego przeprowadzonego w 2011 r. nie mogą rodzić poglądu o istnieniu narodu śląskiego.

 

 

41 komentarzy

avatar użytkownika Unicorn

2. !

!

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

3. Unicorn

:) zapracowalim ! A prokurator prowadzący sprawę postąpił zgodnie z procedurami i doprowadził do wyroku, jaki powinien zapaść w I instancji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. ciekawe, kto to zrobi?

Pierwsze co trzeba zrobić, to wszcząć procedurę delegalizacji Ruchu
Autonomii Śląska. Natychmiast! Sądy i prokuratura dostała do ręki
potężny oręż. Więcej – jeśli z niego nie skorzystają, będzie to
oznaczało świadome zaniechanie urzędnicze.

Dążenie do uzyskania autonomii i poczucia pełnego władztwa
osób "narodowości śląskiej" na terenie Śląska należy ocenić jako dążenie
do osłabienia jedności oraz integralności państwa polskiego. Jest to
sprzeczne z zasadą wynikającą z art. 3 Konstytucji RP

- orzekli sędziowie nie pozostawiając żadnych "ale".

Artykuł 3 naszej ustawy zasadniczej brzmi następująco:

Rzeczpospolita Polska jest państwem jednolitym.

Oznacza to, że każda partia lub organizacja mająca w swym statucie
dążenie do rozbicia tej jedności, np. poprzez wyodrębnienie jakiegoś
regionu, narusza Konstytucję.

Taką organizacją jest RAŚ. W paragrafie 7 rozdziału drugiego statutu
RAŚ czytamy w punkcie pierwszym, że jednym z celów Ruchu jest:

Edukacja obywatelska, prowadząca do szerokiej akceptacji i w efekcie realizacji postulatu autonomii Śląska, jako dojrzałej formy decentralizacji.

O autonomii Jerzy Gorzelik w wielu wystąpieniach mówił otwarcie i zakreślał kilkuletnią perspektywę.

Chcemy natomiast, by prawo w większości dziedzin stanowił regionalny
parlament, by nasze podatki w większej części pozostawały w regionie.
Władza ustawodawcza powinna należeć do parlamentu regionalnego, a
wykonawcza do regionalnego rządu z premierem na czele

- powiedział Gorzelik w wywiadzie dla portalu gazeta.pl zatytuowanym: "Niezależny Śląsk od 2020? Autonomia to rozwiązanie rozsądne"

Prawnicy powinni więc zbadać, czy czyny Gorzelika i jego autonomistów
łamią Kodeks Karny. W artykule 127 jego dwa paragrafy brzmią bowiem
następująco:

§ 1. Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości,
oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju
Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami
działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10, karze
25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia
wolności.

§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia
przestępstwa określonego w § 1, podlega karze pozbawienia wolności na
czas nie krótszy od lat 3.

RAŚ niewątpliwie „czyni przygotowania” do stworzenia ze Śląska
autonomii. Jego członkowie chwalą się tym nawet, organizują marsze i
wiece.

Jeśli państwo polskie nic nie zrobi z RAŚ po orzeczeniu Sądu
Najwyższego, będzie to oznaczać jeszcze jeden dowód na głęboki kryzys
samych podstaw Rzeczypospolitej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. RAŚ odpowiada zakłamanie, jak to RAŚ

Oświadczenie Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej

Ze spokojem, ale też ze zdumieniem przyjęliśmy decyzję Sądu Najwyższego RP podważającą zasadność rejestracji naszej organizacji pod obecną nazwą. Ponieważ naród śląski zawsze żywił dla prawa głęboki szacunek i przestrzegał jego litery, zatem i teraz nasze działania będą odbywały się w zgodzie z nim. Znaczy to, że do chwili ponownego rozpatrzenia sprawy przez Sąd Okręgowy w Opolu, SONŚ będzie działać na dotychczasowych zasadach.
Potem działania nasze dostosujemy do wytworzonej sytuacji, czyli uczynimy wszystko, by móc działać legalnie w ramach obowiązującego w RP i na terenie Unii Europejskiej prawa. W tym miejscu apelujemy do wszystkich, poczuwających się do członkostwa w naszej wspólnocie narodowej, a którym los Śląska i Ślązaków nie jest obojętny o szybkie zapisywanie się do naszego Stowarzyszenia.

Wracając do decyzji Sądu Najwyższego RP a konkretnie do tej części, w której jest ona uzasadniana. Z prawdziwym smutkiem przyjmujemy słowa podważające prawo Ślązaków do samookreślenia swej tożsamości. Wpisuje się to w wieloletni ciąg praktyk dyskryminacyjnych wobec naszej społeczności, które w warunkach demokracji nie powinny mieć miejsca. Czyni to z nas de facto obywateli gorszej kategorii, podludzi, którzy nie mają prawa o sobie decydować. Ta swoista reglamentacja praw obywatelskich w stosunku do Ślązaków podparta została argumentem, iż uznanie naszych aspiracji jest w sprzeczności z art. 3 Konstytucji RP. Dziwić musi, że argument ten wysuwany jest jedynie w stosunku do nas, zaś nie stosuje się do pozostałych mniejszości narodowych i etnicznych, z jakich składa się społeczeństwo RP. Jednocześnie próbuje nam się imputować wrogie wobec państwa zamiary wbrew temu, co sami zawarliśmy w naszym statucie. To krzywdzące, niesprawiedliwe i bolesne. Sugeruje, że jesteśmy kłamcami o nieuczciwych i niebezpiecznych zamiarach. Wśród naszych członków są również potomkowie Powstańców Śląskich, którzy będąc Ślązakami, czując swoją własną narodową tożsamość ukształtowaną w wielowiekowych historycznych procesach, chcieliby być równoprawnymi obywatelami państwa polskiego. Dla tych osób szczególnie jest to policzek od tegoż państwa, który musi skłaniać do refleksji nad własną kondycją w społeczności obywateli RP i nad tym, czym tak naprawdę dla tego państwa jest leżący w jego granicach Śląsk.

My Ślązacy czujemy się spadkobiercami ponad tysiącletniej kultury i historii naszej ziemi, która w tym czasie wchodziła w granice różnych państw – bywało, że także w granice Polski, tak jak to ma miejsce teraz. Czasem Ślązacy sami podnosili głos za lub przeciw wejściu w granice któregoś z państw. Jednocześnie, Ślązacy będąc lojalnymi obywatelami państw, w których przyszło im żyć, pielęgnowali własną tożsamość – w tym narodową. Chcemy kontynuować dzieło naszych przodków i cieszyć się należnymi nam prawami, nie szkodząc nikomu i szanując każdego. Radzi byli byśmy, gdyby inni, także nas uszanowali takimi, jakimi jesteśmy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

7. Niektórym do niedawna

Niektórym do niedawna "naszym" lanserom się nie podoba i szczekają:
http://rebelya.pl/forum/watek/69948/

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

8. Unicorn

to tzw "ekumeniści" zwolennicy "dialogu" czyli - wy nam dacie posadke, my wam damy posadkę i będziemy się "pięknie różnić"


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Ślązacy nie rezygnują: "Sąd


Ślązacy nie rezygnują: "Sąd nie jest<br />
od orzekania, czy istnieje jakiś naród"

Ślązacy nie rezygnują: "Sąd nie jest

od orzekania, czy istnieje jakiś naród"

Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie zamierza
zmieniać nazwy ani kończyć działalności, mimo niekorzystnego wyroku
Sądu...
czytaj dalej »

Sprawa trafi do ponownego rozpatrzenia w Sądzie Okręgowym w Opolu.
SONŚ zapowiada, że do tego czasu będzie dalej działać pod swoją nazwą, a
później dostosuje się do wyroku.

"Kiedy przestaliśmy być obywatelami RP?"

-
Żaden sąd nie jest od orzekania o tym czy istnieje jakiś naród, czy
nie. Sąd jest od orzekania działania zgodności z prawem osób i
podmiotów. A już kuriozalnie brzmi zarzut, że w internecie pojawiały się
artykuły, mówiące o uznaniu narodu śląskiego – komentuje wyrok prezes
stowarzyszenia, Piotr Długosz. – Kiedy przestaliśmy być obywatelami RP,
że próbuje się nas w ten sposób zastraszać? – dodaje.

Prezes
ujawnił również, że wyrok Sądu Najwyższego miał też inny, niespodziewany
skutek. Przez jeden dzień do stowarzyszenia zapisało się 70 osób -
więcej, niż przez ostatnie 3 miesiące.

SONŚ ma obecnie ok. 1400 członków, z których większość dołączyła do niego świeżo po powstaniu, na przełomie lat 2011 i 2012.

Pełną treść oświadczenia oraz analizy wyroku Sądu Najwyższego można znaleźć na stronie internetowej stowarzyszenia.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. nie "śląski naród" tylko RĄŚ-wcy i niech sa idą

Śląski naród pójdzie do Strasburga? SONŚ wzywa: Zapisujcie się do nas!

Nie chcemy kompromitować państwa polskiego na arenie międzynarodowej,
ale jeśli Sąd Okręgowy w Opolu podtrzyma decyzję Sądu Najwyższego i
uniemożliwi nam legalną działalność to Sowarzyszenie Osób Narodowości
Śląskiej poskraży się na Polskę przed Europejskim Trybunałem Praw
Człowieka w Strasburgu - twierdzi Pejter Długosz, jeden z liderów SONŚ.

Długoszamawia sympatyków SONŚ
do wpisywania się do organizacji. Obecnie do Stowarzyszenia należy ich
1,4 tys. Po decyzji SN w ciągu zaledwie kilku godzin wpisało się 50
nowych członków.
- Sąd zrobił nam reklamę - twierdzi Długosz.
"Naród śląski
zawsze żywił dla prawa głęboki szacunek. Do chwili ponownego
rozpatrzenia sprawy przez Sąd Okręgowy w Opolu, Stowarzyszenie Osób
Narodowości Śląskiej będzie działać na dotychczasowych zasadach. Potem
działania nasze dostosujemy do wytworzonej sytuacji" - czytamy w wydanym
wczoraj oświadczeniu. Władze stowarzyszenie zaapelowały do
wszystkich, poczuwających się do członkostwa w śląskiej wspólnocie
narodowej, a którym los Śląska i Ślązaków nie jest obojętny o szybkie
zapisywanie się do Stowarzyszenia.



- Braliśmy pod uwagę możliwość niekorzystnego wyroku, widząc jakie
działania podejmowane są w ostatnich miesiącach wobec Ślązaków, którzy
wymykają się z zaszufladkowania Ślązak to Polak. Jednakże spodziewaliśmy
się raczej finezyjnego wytrychu, który znajdzie jakąś lukę w polskim
prawie. Tymczasem potraktowano nas łomem - twierdzi Pejter Długosz,
jeden z liderów SONŚ. Działacze Stowarzyszenia są oburzeni, że wobec
organizacji został wysunięty zarzut dotyczący rozbijania państwa polskiego.
Gdy dwa lata temu Sąd
Okręgowy w Opolu pozytywnie zaopiniował rejestrację SONŚ, sędzia Anna
Korwin-Piotrowska stwierdziła, że oddalając apelację prokuratury nie
przesądza o istnieniu ani nie kwestionuję istnienia narodowości
śląskiej. - To nie jest kwestia do badania dla sądu rejestrowego -
wyjaśniała pani sędzia. - Wolność do zrzeszania się jest najważniejszą
wolnością i ta opinia zdecydowała przede wszystkim o decyzji składu
sędziowskiego.

GUS w czasie Narodowego Spisu
Powszechnego umożliwił wpisanie narodowości śląskiej do formularza,

zgodnie z polskim prawem przynależność do narodowości zależy od
osobistego odczucia danego obywatela.


Pustułka: Polska boi się Ślązaków. Po co GUS dał możliwość wpisania narodowości śląskiej w spisie?



Kutz ostro po orzeczeniu SN: Ślązacy powinni się wk***ć!

Ślązacy ogłosili mobilizację po wyroku Sądu Najwyższego, który
uznał, że nie mogą być uznani za odrębny naród. W ciągu 12 godzin od tegoż werdyktu do ich stowarzyszenia zapisało się
tyle samo osób co przez ostatnie trzy miesiące. - Ślązacy powinni się
teraz wk***ć - komentuje orzeczenie senator Kazimierz Kutz. Nazywa je
"skandalem i rozczarowaniem".

Tak w II RP przedstawiano osoby o „narodowości śląskiej”, które dążyły do „utworzenia państwa śląskiego”.


slask



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. RAŚ-OWCY "ZANIEPOKOJENI"

Rada Górnośląska jest zaniepokojona sposobem rozpatrzenia sprawy rejestracji Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej przez Sąd Najwyższy i umotywowaniem wydanego przez Sąd orzeczenia. Zdaniem Rady SN użył argumentów o charakterze "uznaniowo-emocjonalnym".
Utworzona w maju zeszłego roku Rada Górnośląska zrzesza kilkanaście śląskich organizacji i stowarzyszeń, m.in. Ruch Autonomii Śląska, Związek Górnośląski, Pro Loquela Silesiana, a także właśnie Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej. Celami Rady są m.in. uznanie narodowości śląskiej, śląskiego za język regionalny oraz wprowadzenie wiedzy o regionie do programów szkolnych.

Rada uznała też, że przy rozpatrywaniu sprawy Sąd "opierał się m.in. - co sam stwierdził - nie na dokumentach SONŚ, lecz głosach uczestników publicznych debat w internecie i na tej podstawie wysnuwał wnioski i domniemania dotyczące prawnych aspektów funkcjonowania tej organizacji".

Zdaniem Rady SN "w sposób niezgodny z faktycznym stanem prawnym mającym odniesienie do SONŚ powołał się na zapisy w Kodeksie Wyborczym, wykazując niezrozumienie - faktyczne lub tendencyjne - różnicy pomiędzy narodowością a narodem". "Kwestie tej różnicy są wyraźnie wyjaśnione w Ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym, co SN najwyraźniej zignorował" - napisała Rada.

Ta argumentacja ma uzasadniać "niepokój" Rady Górnośląskiej w związku ze sposobem rozpatrzenia sprawy rejestracji SONŚ przez SN i umotywowaniem jego orzeczenia, "a konkretnie użyciem argumentów niewynikających z litery prawa obowiązującego w RP, lecz o charakterze uznaniowo-emocjonalnym".

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,15099168,Slazacy_zaniepokojeni_orzeczeniem_w_...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Śląski poseł PO wzywa do

Śląski poseł PO wzywa do "wiosny Ludu Śląskiego". Nie chce przyjąć orzeczenia sądu, że narodowość śląska nie istnieje

"Staliśmy się we własnym kraju obywatelami drugiej kategorii".

W odezwie do członków Rady Górnośląskiej Plura napisał m.in., że choć
SN orzeka w imieniu RP, jako poseł, w imieniu tej samej Polski, którą z
mocy demokratycznego mandatu reprezentuje, z takim orzeczeniem nie
zgadza się. Jego zdaniem, Sąd odebrał Ślązakom, obywatelom polskim,
podstawowe prawa obywatelskie: "prawo do autonomicznego kreowania
własnej tożsamości oraz prawo do swobody zrzeszania się".

Staliśmy się we własnym kraju obywatelami drugiej kategorii

- uznał poseł PO.

Będąc inicjatorem projektu ustawowego uznania śląskiego za język
regionalny, na wzór kaszubskiego, Plura wskazał też, że Sejm w komisji
mniejszości narodowych i etnicznych "zaprzepaścił już po raz drugi tę
ideę" i on nie widzi dla niej szans. Zapewnił jednak, że nadal będzie
wspierał śląską mowę, kulturę i tożsamość, a wraz ze SONŚ, którego jest
członkiem - walczył o poszanowanie godności i praw obywatelskich
Ślązaków.

Będzie to jednak proces żmudny, niepewny i wieloletni

- ocenił poseł.

Dlatego wzywam Was i serdecznie zachęcam: połóżmy kres
hańbiącym nas i Polskę dywagacjom na temat tożsamości Ślązaków;
podejmijmy wysiłek organizacyjny tworząc obywatelski projekt ustawy
chroniącej nasze prawa i godność statusem mniejszości etnicznej.
Zbierzmy sto tysięcy podpisów; niech nadejdzie wiosna Ludu Śląskiego

- oddajmy mu głos zaapelował do członków Rady Górnośląskiej Plura.

Poseł Plura już kilkakrotnie udowodnił, że ma kompleks polskości. We
wrześniu triumfował, gdy z lektur gimnazjalnych wyrugowano ważne lektury
jak „Pan Tadeusz”, „Konrad Wallenrod” i „Trylogia”.

Ja tam jestem przeszczęśliwy, że mój Beniaminek zaczyna
szkołę bez obciążenia tą paranoją, przynajmniej aż do liceum, gdzie
spotka tych szlacheckich supermenów

- napisał Plura na swoim blogu.


Powstanie obywatelski projekt o mniejszości etnicznej Ślązaków?

Poseł Marek Plura, będący m.in. członkiem Stowarzyszenia Osób
Narodowości Śląskiej (SONŚ), odniósł się w ten sposób do opublikowanego w
czwartek orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie rejestracji tego
stowarzyszenia.
Tusk: Ślązacy i Kaszubi to Polacy. Nie mówiłbym o narodowości śląskiej

Powiem więcej - to są Polacy, którzy płacili wyjątkową
cenę za polskość na swoich ziemiach i tym bardziej cieszę się, że we
współczesnej Polsce te odrębności etniczne tworzą bogactwo polskiej
kultury i polskiej narodowości" - podkreślił w poniedziałek Tusk, pytany
o wyrok SN.

Zaznaczył, że Ślązacy mają prawo do swojej etnicznej odrębności i
"to jest także w jakimś sensie wyjątkowa grupa, kultywująca bardzo swoje
tradycje, gwarę lub jak chcą niektórzy - język, (bo) na ten temat trwa
spór". "Ale na pewno nie mówiłbym o narodowości śląskiej, tak jak bym
nigdy nie powiedział o narodowości kaszubskiej" - zaznaczył.

Szef rządu podkreślił, że sam jest Kaszubą i całe swoje dorosłe
życie uczestniczył w procesie dbałości i rekultywacji np. języka
kaszubskiego. "Ale nigdy bym nie powiedział, że Kaszubi to naród,
chociaż ich odrębność etniczna i taki wyraźnie odrębny charakter i
bardzo duża tradycja, własne szkoły, własny język mogłyby zrodzić tego
typu pokusy u niektórych. Ale na Kaszubach praktycznie nikt nie ma
wątpliwości, że Kaszuba to jest Polak, to jest pewien rodzaj Polaka" -
powiedział Tusk.


"I dlatego ja mam wrażenie - choć nie chcę za nikogo decydować - że tak samo powinniśmy mówić o Ślązakach" - dodał premier.



09.12.2013 | Sąd Najwyższy: nie ma narodu śląskiego. Będzie skarga Ślązaków w Strasburgu?



http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/1062402,rozenek-o-slasku-patriotyzm-lokalny-i-regionalny-to-najlepszy-mozliwy-patriotyzm,id,t.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Ruch Autonomii Śląska idzie

Ruch Autonomii Śląska idzie do sądu: Zdelegalizujcie nas!

RAŚ powinien zejść do podziemia?


Efekt? Działacze Ruchu Autonomii Śląska zaczęli się zastanawiać,
czy wkrótce nie staną się organizacją nielegalną i czy już teraz nie
zacząć przygotowań do "zejścia do podziemia".

Jerzy
Gorzelik, lider autonomistów, dziwi się orzeczeniu SN. Argumentuje, że
gdy jego stowarzyszenie wystąpiło wiele lat temu o rejestrację, sąd nie
kwestionował wniosku, ale ostatnie orzeczenie Sądu Najwyższego każe się
zastanowić, czy przypadkiem tamta decyzja była prawidłowa. Dlaczego? W
statucie RAŚ jest zapis, że stowarzyszenie domaga się autonomii.


- W tej sytuacji chcemy sami złożyć wniosek o delegalizację
naszego stowarzyszenia. Zrobimy to w najbliższym czasie po konsultacji z
prawnikami - mówi Gorzelik.

Gorzelik: mamy w planach zmianę konstytucji


Wyjaśnia, że nie chodzi o prowokację, ale o sprawdzenie, czy
mieszkańcy regionu mają prawo w ramach polskiego systemu prawnego dążyć
do autonomii czy jednak nie. - Sędziowie zobaczyli w tym zagrożenie dla
integralności Polski i twierdzą, że autonomia jest niezgodna z
konstytucją. My też wiemy o tej niezgodności, dlatego w naszych planach
jest zmiana konstytucji - dodaje Gorzelik.

Przypomnijmy,
że dwa lata temu wniosek o delegalizację RAŚ złożyło już stowarzyszenie
Unum Principium. Argumentowało, że jego działalność jest szkodliwa dla
Polaków i państwa polskiego. Teraz chce swój wniosek ponowić.

  • Jarosław Kaczyński: Ślązacy nie powinni mieć mniejszych praw niż...

    Jarosław Kaczyński uważa, że Ślązacy powinni być traktowani tak samo jak Kaszubi. - Ale nie należy tworzyć fikcji - mówi

    Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do orzeczenia Sądu Najwyższego, który uznał że Sąd Okręgowy w Opolu
    ma jeszcze raz rozpatrzyć wniosek o rejestrację Stowarzyszenia Osób
    Narodowości Śląskiej i stwierdził, że Ślązaków nie można uznać za osobny
    naród.

    Jarosław Kaczyński (gościł w sobotę i niedzielę w województwie śląskim) w rozmowie z Radiem Katowice powiedział, że jego zdaniem śląskość to regionalizm .Dodał jednak, że Ślązacy nie powinni mieć mniejszych praw niż Kaszubi. -
    Tylko powtarzam, nie należy tworzyć pewnych fikcji (...). Kaszubi to
    też jest taki mocny regionalizm, który jest akceptowany także przeze
    mnie - mówi.

    Przypomnijmy, że język kaszubski jest
    oficjalnie uznany za język regionalny. O ten sam status dla godki od
    dawna stara się m.in. poseł Marek Plura z PO. Jako dotąd bezskutecznie.









  • Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    14. Durczok: Państwo polskie

    Durczok: Państwo polskie zmieniło zdanie na temat Ślązaków? 

    Kamil Durczok


    Niewiele mniej niż milion ludzi uznało się za Ślązaków. To
    państwo polskie dało im taką możliwość, wprowadzając w spisie
    powszechnym odpowiednią rubrykę. Teraz w imieniu tego samego państwa Sąd
    Najwyższy mówi Ślązakom - tylko się Wam wydaje, że istniejecie.

    W rzeczywistości nie ma czegoś takiego jak naród śląski. A jak myślicie inaczej, to jesteście wichrzyciele i godzicie w jedność Rzeczpospolitej.



    Władza w Warszawie
    powinna dać na mszę, że i tak za partnera ma całkiem cywilizowany, choć
    moim zdaniem anachroniczny i z lekka destrukcyjny RAŚ. Ale bezczynność
    polityków przekładająca się na bezradność państwa polskiego sprawia, że
    pole do popisu dla politycznych hochsztaplerów jest coraz większe.



    Za TVN 24



    Kamil Durczok, dyrektor Faktów TVN


    Kaszebsko Jednota broni Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej 


    Po kaszubsku, angielsku i polsku Kaszëbskô Jednota –
    Stowarzyszenie Osób Narodowości Kaszubskiej, wydało stanowisko w sprawie
    kontrowersyjnego wyroku Sądu Najwyższego - uznającego pojęcie
    "narodowości śląskiej" za niebezpieczne dla ustroju Rzeczypospolitej.

    Po wyroku SN w sprawie narodowości śląskiej 13 stycznia RAŚ odpali bombę! 

    O co chodzi? Wszyscy milczą jak zaklęci. Wiadomo tylko, że akcja
    ma objąć dwa województwa: śląskie i opolskie i będzie w niej
    uczestniczyć od 500 do 1000 wolontariuszy. Najprawdopodobniej chodzi o
    spektakularne zainicjowanie projektu obywatelskiego zmiany ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, by Ślązacy zostali do niej wpisani jako mniejszość etniczna. Niektórzy jednak sądzą, ci złośliwi, że w tym dniu Jerzy Gorzelik, zostanie koronowany na króla Śląska.

    Norbert Rasch z towarzystwa Niemców na Śląsku Opolskim: Nie każdy Ślązak jest Polakiem


    Jako niemieccy Ślązacy protestujemy wobec takim uogólnieniom. Mimo iż Premier Tusk
    wykazał się w dalszej części wypowiedzi wyczuciem dla złożoności tematu
    i podkreślił, iż nie może za nikogo decydować, kim ma się czuć, ogólny
    ton dyskusji w mediach uwzględnia wyłącznie dwubiegunowość śląskiej
    tożsamości: Ślązak jest tutaj albo Polakiem albo narodowym Ślązakiem.
    Publiczna dyskusja zupełnie pomija do dziś znaczącą grupę obywateli RP
    nazywających siebie niemieckimi Ślązakami.



    Polaczek: "RAŚ instrumentalizuje śląskość"


    Jednym z efektów współrządów RAŚ na Śląsku jest gigantyczne zadłużenie regionu.

    Śląscy "patrioci" wraz z Gazetą Wyborczą krzewią "kulturę i tożsamość". "Polsko, pier… się!"

    Światełkiem alarmowym w tym przypadku powinna być postać Jerzego
    Gorzelika, który bez skrępowania w prasowych wywiadach przyznaje, że
    Polska nie jest jego ojczyzną.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    15. Nie ma narodu

    Nie ma narodu śląskiego

    Wiesław Johann

    Sąd Najwyższy orzeczeniem z 5 grudnia br. uchylił postanowienie o wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego stowarzyszenia pod nazwą „Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej”. Dlaczego zatem Sąd Najwyższy miał inne zdanie? Problem niby prosty, a wkroczyliśmy w poważną sferę wolności i praw konstytucyjnych.

    Ustawa z 1990 r. określa jasny, niebudzący wątpliwości tryb rejestracji stowarzyszeń. Zainteresowany komitet założycielski składa sądowi rejestrowemu odpowiedni wniosek, statut, inne przewidziane prawem załączniki. Sąd wydaje postanowienie i koniec sprawy. Odmowa rejestracji może nastąpić tylko z wyjątkowo ważnego powodu. Tym ważnym powodem, dla którego Sąd Najwyższy uchylił wpis do rejestru, jest wprowadzenie do nazwy stowarzyszenia pojęcia „osoby narodowości śląskiej”. Pojęcie to – zdaniem Sądu Najwyższego – tworzy w odbiorze publicznym sugestię, że w Polsce obok Narodu Polskiego istnieje „naród śląski”. Wprowadzenie takiego zapisu – twierdzi SN – zmierza do uzyskania autonomii „osób narodowości śląskiej” na terenie polskiego Śląska, co w konsekwencji stanowi osłabienie jedności i integralności państwa polskiego.

    W pełni się zgadzam ze stanowiskiem Sądu Najwyższego. Tym bardziej że „Rzeczpospolita Polska jest państwem jednolitym” (art. 3 Konstytucji). Nie chcę analizować, co w systemie prawa oznaczają pojęcia: „naród”, „narodowość”. Wdałbym się w niepotrzebny spór semantyczny. Natomiast odwołam się do preambuły Konstytucji, która mówi: „My Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej (…) ustanawiamy Konstytucję (…) jako prawa podstawowe dla państwa”. I to Naród Polski sprawuje w Rzeczypospolitej władzę zwierzchnią.

    Jeżeli zatem jest na Śląsku jakaś grupa ludzi, którzy nie czują się Polakami, nie widzę przeszkód, by zaliczyła siebie do mniejszości narodowych lub etnicznych i korzystała z konstytucyjnych praw. Tylko że jest pewna trudność – warunkiem uzyskania statusu mniejszości narodowej jest utożsamianie się z narodem zorganizowanym we własnym państwie (np. mniejszości narodowe Litwinów, Białorusinów, Ukraińców).

    O co właściwie chodzi działaczom Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej? Nie do końca podzielam stanowisko, że chodzi tu o „opcję niemiecką”, ale raczej o stworzenie niedającego się wytłumaczyć dążenia do podziału na Polaków i Ślązaków. W historii były już takie próby.

    Chciałbym zadać liderom Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej proste pytania: za kogo uważają się ci Ślązacy, którzy w poprzednich latach wyemigrowali do Niemiec? Czy mówią o sobie „Ślązacy”? Czy poszukują tam autonomii śląskiej? Kogo dziś reprezentują urodzeni na Śląsku, w śląskich rodzinach, znakomici piłkarze – Klose, Podolski? Odpowiedź słyszałem wielokrotnie – to Niemcy. Ci śląscy emigranci nie mówią o swojej śląskiej narodowości i potrzebie śląskiej autonomii w Republice Federalnej, a są przecież Ślązakami.

    Autor jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.

    http://www.naszdziennik.pl/wp/62117,nie-ma-narodu-slaskiego.html

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    16. Mniejszość niemiecka pomoże śląskim autonomistom

    http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3599083,wybory-samorzadowe-2014-m...



    Czy Śląsk pójdzie w ślady Szkocji i ogłosi referendum w sprawie niepodległości?

    Czy Śląsk pójdzie w ślady Szkocji i ogłosi referendum w sprawie niepodległości?

    W Katowicach, 6 października o godzinie 18:00, w klubie
    Prokultura (dawny Gugalander), odbędzie się dyskusja pod tytułem
    “Wczoraj Szkocja jutro Śląsk”. Spotkanie odbędzie się w ramach cyklu
    “Pogŏdejmy ô Ślōnsku”, którego inicjatorem jest Ruch...

    http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3596293,czy-slask-pojdzie-w-slady...


    Wybory samorządowe 2014: Mniejszość niemiecka pomoże śląskim autonomistom

    Porozumienie autonomistów i niemieckiej mniejszości przyniesie RAŚ
    mandaty w wyborach samorządowych?
    Towarzystwo Społeczno Kulturalne Niemców z siedzibą w Raciborzu oraz
    Niemiecka Wspólnota Pojednanie i Przyszłość Dietmara Brehmera
    postanowiły nie wystawiać swojej listy w wyborach samorządowych. -
    Naszych wyborców chcemy zachęcić do głosowania na Ruch Autonomii Śląska -
    mówi Brehmer.

    Organizacje zawarły specjalne porozumienie, w którym deklarują
    współpracę. - Na nasze listy pada zwykle 30 tysięcy głosów.

    Liczymy, że przejdą one na RAŚ, a my dzięki temu wspólnie
    zrealizujemy własne cele jak np. zorganizowanie w Katowicach liceum
    ogólnokształcącego z wykładowym niemieckim oraz przedszkola. Chcemy też
    powołania Domu Kultury Niemieckiej w Katowicach - dodaje Brehmer.

    Do tej pory w Raciborzu mniejszość niemiecka w wyborach do parlamentu
    popierała zwykle kandydatów PO.
    To ważne miejsce na mapie województwa
    śląskiego.





    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    17. Ślązacy zostaną uznani za

    Ślązacy zostaną uznani za mniejszość etniczną?

    Unia Europejska bardzo docenia związane z mniejszościami wartości - podkreślił socjolog.
    To zakłada projekt zmian w
    ustawie o mniejszościach, którego pierwsze czytanie zostanie
    przeprowadzone w tym tygodniu w Sejmie. Inicjatorzy projektu liczą na
    poparcie inicjatywy, pod którą podpisało się 140 tys. osób.

    Obywatelski projekt sprowadza się do dopisania do obecnej listy czterech mniejszości etnicznych (karaimskiej, łemkowskiej, romskiej i tatarskiej), piątej - śląskiej.

    Za przedsięwzięciem stoi Rada Górnośląska (zrzeszająca 11 śląskich organizacji
    i stowarzyszeń m.in. Ruch Autonomii Śląska, Związek Górnośląski i
    Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej), wsparta m.in. przez europosła
    Marka Plurę (PO), posła Piotra Chmielowskiego (SLD) oraz senatora Kazimierza Kutza.

    Plura uważa, że uchwalenie zmian będzie europejskim testem dla Polski, którą wielu przodków obecnych Ślązaków wybrało w trudzie powstańczym, przelewając krew na dom dla swoich przyszłych dzieci. Plura podkreślał, że Ślązacy chcą z dumą mówić o Polsce, że panuje w niej mentalność zachodnioeuropejska, nie dalekowschodnia. Socjolog z Uniwersytetu Śląskiego prof. Marek Szczepański zwrócił też uwagę na
    kwestię poczucia niezawinionego upośledzenia wśród Ślązaków, że
    Karaimowie czy Kaszubi mają status mniejszości, a oni, wielokrotnie
    liczniejsi, nie mają. Państwo polskie nie przewróci się, nie
    poniesie uszczerbku politycznego, jeśli z respektem, szacunkiem odniesie
    się do mniejszości śląskiej
    - uznał prof. Szczepański.

    Jednocześnie prof.
    Szczepański zaznaczył też, że w samym gronie Ślązaków nie ma
    jednomyślności co do idei prawnego uznania ich za mniejszość etniczną -
    niektórzy ich przedstawiciele są jednoznacznie przeciwni. Z mojego
    punktu widzenia obserwatora, badacza, byłoby dobrze, gdyby taką cesję na
    rzecz Ślązaków zrobiono - to ułatwi im m.in. zachowanie elementów
    tożsamościowych
    - dodał.

    Postulat stworzenia
    obywatelskiego projektu ustawy mającej chronić prawa Ślązaków, poprzez
    przyznanie im statusu mniejszości etnicznej, wysunął w grudniu ub. roku
    Marek Plura. Kilka dni wcześniej Sąd Najwyższy orzekł, że Stowarzyszenie
    Osób Narodowości Śląskiej nie powinno być zarejestrowane w Krajowym
    Rejestrze Sądowym pod taką nazwą, ponieważ Ślązaków nie można uznać za
    odrębny naród.

    - Szanując przekonanie
    części Ślązaków o ich pewnej odrębności, wynikającej z kultury i
    regionalnej gwary, nie można jednak zaakceptować sugestii, iż tworzy się
    naród śląski, bądź już istnieje - w liczbie kilkuset tysięcy osób,
    którzy zadeklarowali taką przynależność w spisie powszechnym
    - napisano wówczas w komunikacie SN.

    Krótko po publikacji tego orzeczenia RAŚ ogłosił akcję pod hasłem 13 stycznia zaczniesz zmieniać Śląsk.
    Zaczęto zbierać deklaracje potencjalnych wolontariuszy, którzy potem
    koordynowali rozpoczętą 18 kwietnia akcję zbierania podpisów pod
    projektem nowelizacji. Zgodnie z prawem, aby zgłosić obywatelski
    projekt, w ciągu trzech miesięcy trzeba zebrać 100 tys. podpisów. W tym
    wypadku udało się zgromadzić 140 tys.

    Zdaniem lidera RAŚ Jerzego Gorzelika kluczowa dla losów projektu w Sejmie będzie postawa posłów Platformy Obywatelskiej. Stosunek
    PO do spraw śląskich można by określić tak, że chciałaby zjeść ciastko i
    mieć ciastko - z jednej strony mieć głosy i poparcie Ślązaków, ale z
    drugiej strony nie wywiązać się z żadnej obietnicy i nie zrealizować
    żadnego ich postulatu
    - ocenił Gorzelik.

    Jego zdaniem, jeżeli politycy PO planują podobnie podejść do tego projektu, mogą się przeliczyć, ponieważ stoi za nim 140 tys. osób i ich zaangażowanie. Nie
    sądzę, że grupa, która mocno angażowała się w promowanie tego pomysłu,
    przeszła do porządku dziennego nad utrąceniem głowy tej sprawie
    - stwierdził lider RAŚ.

    Szef śląskiej PO Tomasz
    Tomczykiewicz powiedział, że w klubie Platformy nie było jeszcze
    dyskusji o stanowisku wobec projektu zmian w ustawie o mniejszościach,
    on sam będzie rekomendował klubowi, żeby projekt został skierowany do
    dalszych prac w odpowiedniej komisji sejmowej. To ważna kwestia, warto o tym dyskutować, nie da się nie zauważyć, że są takie, a nie inne oczekiwania na Śląsku - zaznaczył. To
    nie jest temat łatwy, niestety również dzięki działaniom Ruchu
    Autonomii Śląska, który przyczynił się do nieufności (społeczeństwa)
    wobec działań Ślązaków
    - dodał szef PO na Śląsku.

    Wprowadzona w życie w 2005
    r. ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku
    regionalnym rozróżnia mniejszość narodową od etnicznej poprzez kryterium
    utożsamiania się z narodem zorganizowanym we własnym państwie.

    Projekt uznania Ślązaków za mniejszość już w Sejmie [APEL POSŁA PLURY DO POSŁÓW] 

    W Sejmie już leży projekt ustawy o mniejszościach, według którego
    Ślązacy mają być uznani za mniejszość etniczną. Pierwsze czytanie
    wkrótce. Poseł Marek Plura wystosował do posłów na Sejm oraz do premier
    Ewy Kopacz apel.
    Za przedsięwzięciem stoi Rada Górnośląska (zrzeszająca 11 śląskich
    organizacji i stowarzyszeń m.in. Ruch Autonomii Śląska, Związek
    Górnośląski i Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej), wsparta m.in.przez europosła Marka Plurę (PO), posła Piotra Chmielowskiego (SLD) oraz senatora Kazimierza Kutza.




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    18. marzył się kiedyś donkowi Wolny Bałtyk

    Wolne pewne miasto to i kucowi marzy się coś tam,coś tam...
    wstyd panie kuc i towarzysze...wstyd...

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    19. @gość z drogi

    do tej pory udawali, że chodzi im o tradycję, teraz otwarcie wspierają się nawzajem - mniejszość niemiecka i autonomiści.
    Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz i dzieci nam germanił?

    Pozdrawiam serdecznie

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    20. szanowna Pani Prezes

    nie będzie ...nigdy, tak nam dopomóż Bóg....
    co do dogadania się ,to ten "proces" trwa już od dawna....nieciekawa sytuacja ,szczególnie,że bieda i bezrobocie to na Śląsku ...duży problem... np Dzieci ,którym matkują Babcie i Ciocie również,jako,żeRodzice ruszyli za chlebem w świat...więc Babcie mocno zajęte...
    łatwo więc manipuluje się nastrojami w takich warunkach,dzięki Bogu mamy Kościół...Polski ale inne ugrupowania religijne,codziennie "nawiedzają" domy i ludzi na ulicy...coś na rzeczy jest...
    serdeczne pozdrowienia ze szpagatu,czyli jedną nogą w Zagłebiu,drugą na Sląsku...inaczej pisząc pozdr z Trójkąta Trzech Cesarzy,/kiedyś pięknie przypominał ten Historyczny Casus nasz Pan Michał/...piszę z wielką Wiarąi Nadzieją,że im się ten numer nie uda...tak jak nie udał się koncert diabelski...pewnego chorego osobnika...

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    21. @gość z drogi

    tym razem znów sie nie uda, bo przed wyborami samorządowymi za mocno szantażują PO, odmawiając im POparcia. A PO nie może sobie pozwolic na połknięcie tego gorącego kartofla, bo więcej do gadania teraz ma straznik żyrandola, a Kopaczowa zależna, mocno zależna.

    Co nie oznacza, że trzeba pilnowac Polski cały czas.

    Pozdrawiam serdecznie

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    22. Droga,szanowna Pani prezes...:)

    my TU na Sląsku i w Zagłebiu Honorowe ludzie a jak trzeba to i pogonimy też kogo trzeba...bo Polska ,to nasza Matka i nasi Dziadowie ginęli za Nią w Powstaniach Śląskich,na Syberii,w Obozach Niemieckich i w trakcie palenia Warszawskiej Elektrowni...:)
    Piękna TU Ziemia i Przyroda,ale i Tradycja i Honor Polaka.TEŻ..już malutkie Dzieci deklamują,
    "Kto Ty jesteś
    Polak mały.../.../"
    a Dziadek na Bułance przed Urzędem Wojewódzkim, to nasz Dziadek Ziutek... :)
    serdeczności z tej przepięknej Ziemi z grobami bohaterów...i cudami Przyrody :)

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    23. Kandydat RAŚ opublikował

    Kandydat RAŚ opublikował zdjęcie dzieci ze swastyką. "Żartobliwy komentarz"
    Kandydat Ruchu
    Autonomii Śląska opublikował w sieci zdjęcie dzieci prężących ramiona
    w geście nazistowskiego pozdrowienia na tle swastyki. Jak tłumaczy
    Michał Buchta, był to jedynie "żartobliwy komentarz".
    Ruch Autonomii Śląska wydał oświadczenie, w którym broni swojego kandydata:


    - Wyrwany z kontekstu komentarz naszego kolegi stał się dla naszych
    przeciwników okazją do poważnych, ale kompletnie nieprawdziwych oskarżeń
    wobec nas. Najwyraźniej niepewność przed wyborami wśród naszej
    konkurencji narasta - napisali przedstawiciele.

    Wojewoda śląski Piotr Spyra stwierdził, iż nie rozumie intencji Buchty.


    - To co zrobił było infantylne. Powinien zdać sobie sprawę, że pewne
    granice smaku, jeśli nie prawa, zostały przekroczone - mówił.

    Sprawą zdjęcia zajęła się już Prokuratura Okręgowa w Katowicach.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    24. "ŻART"?

    nie wierzę ,on po prostu testował naszą cierpliwość...jedni piszą listy do Putina ,by ich oszczędził,bo ....,
    inni żarty robią ,bo może się uda i głupi kupi...
    oj rasiu,rasiu...od bandy do bandy..
    sprawa powinna natychmiast trafić do prokuratury...z urzędu...swastyka to Fakt,a nie żart

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    25. @gość z drogi

    V kolumna niemiecka w Polsce od dawna realizuje swój plan. PO traktuje ich jako sojuszników w walce z "polską nienormalnością".

    Pozdrawiam serdecznie

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    26. szanowna pani prezes,wszak zaczęło się TO od tuskowego

    wystąpienia w Gdańsku . 12 - 14 czerwca 1992 r , w Domu Technika -przemówieniem
    o odłączeniu Kaszub od Polski...ten misterny plan prawie,ze mu się powiódł...bo Gdańsk i jego włodarze,to prawdziwy CUD tuskowy,a zniszczenie polskich stoczni ,rybołóstwa i marynarki tak handlowej jak i wojennej,to ....FAKT i skrzecząca rzeczywistość...
    Mam Nadzieję,że kiedyś za Tą zbrodnię polityczno-gospodarczą wraz z kolesiami ...odpowie..., co do naszej sląsko-dąbrowskiej ziemi...to raś,trafił na podatny grunt,my "gorole" rasia nigdy nie poprzemy,
    ale czy katowicka społeczność też,tego nie wiem,
    wszak
    na Sląsku mamy co raz większe bezrobocie a na miejscach dawnych zakładów pracy wyrastają wciąż nowe niemieckie aldiki,czy lidle...albo biedronki z portugalskim kapitałem...
    małe sklepiki ledwie dyszą a ich ambitni właściciele ze strachem patrzą w przyszłość...
    Nie lepiej dzieje się w prywatnych rodzinnych firmach...wszak unijny pieniądz,nie dla nich
    w myśl zasady
    nie popierasz Kolegów z PełO...to nie jesteś nasz i wara od unijnego grosza...
    ale my twardy Naród i bardzo Boga kochający,więc damy radę i Rasiowi i Peło,byle ludkowie przestali nogami głosować na mafię ,mafię która gumiaki zamieniła na markowe buty i zegarki i garnitury "zza granicy"
    serdeczne pozdrowienia z trudnej Ziemi Sląsko-Dąbrowskiej
    ps martwi mnie milczenie naszego Przyjaciela znad Bałtyku...On mógłby wiele powiedzieć o tuskowych ciągotach do Rajchu

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    27. @gość z drogi

    tez sie martwie milczeniem Obiboka. Czekajmy cierpliwie, teraz zajęty jest leczeniem. Módlmy się o zdrowie dla NIEGO.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika gość z drogi

    28. droga pani prezes,robie to

    cały czas i serdecznie martwie się o Niego...nasze solidarnościowe pokolenie płaci cenę zdrowia i nie tylko, za tamten Trudny Czas...
    Wierzę jednak mocno w Jego twardy charakter i trzymam mocno kciuki za powrót do zdrowia...
    serdeczne pozdrowienia

    gość z drogi

    avatar użytkownika Maryla

    29. Koalicja PO RAŚ PSL w Sejmiku

    Koalicja PO RAŚ PSL w Sejmiku Śląskim to zemsta na Millerze. Mercik... 

    W nowym Sejmiku Śląskim powstanie koalicja PO RAŚ PSL! Z gry
    wyeliminowany zostanie SLD. Za co? Za konszachty z PiS w sprawie wyników
    wyborów 2014. W poniedziałek pierwsze posiedzenie Sejmiku i uroczyste
    podpisanie umowy koalicyjnej. Wicemarszałkiem ma zostać Henryk Mercik.
    Przewodniczącym Sejmiku Śląskiego ma być Andrzej Pilot z PSL (obecnie wicewojewoda), a wicemarszałkiem - Henryk Mercik z RAŚ.


    Z Jerzym Gorzelikiem o tym, jak PO zmiękczyło PSL, czyli sprawa niedoszłej... 


    Kiedy dowiedzieliście się od polityków PO, że nie wejdziecie do
    koalicji w sejmiku?
    Oficjalnie w minioną sobotę wraz z telefonem od szefa Platformy pana
    Tomczykiewicza, że Rada Regionalna przegłosowała jednak koalicję z SLD.
    Spodziewaliśmy się jednak takiego obrotu sprawy.

    W piątek do wieczora według polityków Platformy "na 99
    procent"funkcjonowała jeszcze koalicja PO-PSL-RAŚ. To ludowcy nie
    chcieli podpisywać porozumienia z lewicą i naciskali na PO, by nie
    doszło do tej koalicji.
    Prawda. Zaczęło się jednak zmiękczanie PSL przez PO, która tak naprawdę
    pozorowała rozmowy z RAŚ. Niewiarygodność polityków Platformy była
    widoczna między innymi w tym, że bez dyskusji zgadzali się na wszystkie
    warunki. Ich spełnienie oznaczałoby zasadniczą zmianę w zarządzaniu
    województwem. Wiedzieliśmy zatem, że sprawa śmierdzi.

    Zdawaliśmy sobie sprawę, że poseł Tomczykiewicz nie może nam wybaczyć
    odejścia z koalicji i krytyki poczynań Platformy.

    Jak doszło do zmiękczenia PSL? Przecież to sam szef ludowców Janusz
    Piechociński był konstruktorem pomysłu, by wyrzucić SLD za burtę.


    Nie ulegajmy mitowi, że Warszawa tak pilnie śledzi wydarzenia w
    regionie. To z naszego województwa wyszły impulsy, ale ponieważ nasi
    politycy są zbyt krótcy, by wpłynąć bezpośrednio na Piechocińskiego,
    uruchomili Pałac Prezydencki a może także, jeśli wierzyć plotkom, kurię,
    zaś kuria biskupów, którzy mają przełożenie na szefa ludowców.





    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    30. Śląscy autonomiści podnoszą


    Śląscy autonomiści podnoszą głowy. Wiceszef RAŚ zapowiada powstanie Śląskiej Partii Regionalnej

    "Śląska Partia Regionalna, jeśli przejdzie pomyślnie rejestrację, powstanie".

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    31. M. Rosa (KO): orzeczenie

    M. Rosa (KO): orzeczenie ETPCz wiąże się z uznaniem odrębności i godności Ślązaków

    Czwartkowe orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
    (ETPCz), uznające za dopuszczalną skargę Stowarzyszenia Osób Narodowości
    Śląskiej (SONŚ), wiąże się z uznaniem odrębności i godności Ślązaków -
    oceniła posłanka KO, współinicjatorka projektu ustawy o j. śląskim
    Monika Rosa.

    Ł. Kohut: To historyczny moment w debacie o uznaniu Ślązaków za mniejszość etniczną

    Europoseł Nowej Lewicy Łukasz Kohut ocenił w rozmowie z PAP, że
    czwartkowy wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ws.
    Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej to historyczny moment w debacie
    o uznaniu języka śląskiego za język regionalny oraz Ślązaków za
    mniejszość etniczną.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    32. Uznanie języka śląskiego

    Uznanie języka śląskiego przyniesie m.in. dwujęzyczne tablice z nazwami miejscowości

    Uznanie języka śląskiego za język regionalny nada Ślązakom prawa,
    które przysługują w Polsce przedstawicielom mniejszości narodowych i
    etnicznych oraz użytkownikom jedynego dotąd języka regionalnego –
    kaszubskiego. To m.in. możliwość montażu dwujęzycznych tablic z nazwami
    miejscowości, a także wprowadzenie języka śląskiego do szkół.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    33. M. Rosa (KO): przygotowujemy

    M. Rosa (KO): przygotowujemy przepisy wprowadzające dla języka śląskiego

    Posłanka KO Monika Rosa poinformowała, że trwają prace nad
    przepisami wprowadzającymi dla ustawy ws. uznania języka śląskiego za
    język regionalny. Zapowiedziała, że drugie czytanie i głosowanie w
    Sejmie powinno odbyć się na jednym z kwietniowych posiedzeń.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    34. Sejmowa komisja poparła

    Sejmowa komisja poparła projekt ws. uznania języka śląskiego

    Komisja ds. mniejszości narodowych i etnicznych na wtorkowym
    posiedzeniu poparła projekt ws. uznania języka śląskiego za język
    regionalny. W kwietniu ma odbyć się drugie czytanie w Sejmie RP.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    35. Sejm: Uchwalono ustawę

    Sejm: Uchwalono ustawę uznającą język śląski za język regionalny

    Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język
    regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało
    się od głosu.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    36. Semka ostrzega: Uznanie godki


    Semka ostrzega: Uznanie godki za język regionalny to początek dalszych żądań ugrupowań uważających Ślązaków za osobny naród

    Większość najwybitniejszych lingwistów, jak np. Jan
    Miodek jest zdania, że godka śląska jest gwarą lub jak kto woli wariacją
    mowy polskiej, a nie osobnym językiem. W czasie prac nad projektem
    politycy koalicji odrzucali opinie badaczy spoza kręgu zwolenników
    organizacji ślązakowskich, promujących osobny naród śląski. Politycy
    Platformy czy Trzeciej Drogi w ogóle odrzucali dyskusję naukową
    podkreślając, że uznanie języka śląskiego to kwestia woli politycznej

    — podkreślił Semka.

    Uznanie
    godki za osobny język regionalny to tylko początek długiego, ruchomego
    horyzontu dalszych żądań ugrupowań uważających Ślązaków za osobny naród

    — napisał.

    Wnioski z ostatniego spisu powszechnego

    Piotr
    Semka zauważył, że tak naprawdę zwolennicy separatyzmu śląskiego nie
    są tak liczną grupą, jak są przedstawiani w części mediów.

    Aktywiści
    takich organizacji jak Ruch Autonomii Śląska czy „Ślonsko ferajna”
    głoszą, że w czasie ostatniego spisu powszechnego w 2021 r. narodowość
    śląską miały rzekomo zadeklarować 596 224 osoby. Informacje te, które
    są manipulacją, podają bezkrytycznie liczne media centralne. Gdy wczytać
    się uważnie w wyniki spisu, okaże się, że tylko 187 372 ankietowanych
    jako jedyną tożsamość podaje śląskość, czyli uważa się za osobną grupę
    narodową, różną od polskiej. Pozostała grupa 236 588 osób podała
    śląskość jako pierwszą tożsamość, a jako drugą tożsamość polską. Nie
    mogą być więc traktowani za osoby uważające się za osobny
    naród od Polaków

    — zaznaczył.

    tkwl/opoka.org.pl


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    37. Nieformalne ustalenia.


    Nieformalne
    ustalenia. Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim.
    „Uzasadnienie decyzji nie jest jeszcze znane”

    Na mocy ustawy język śląski ma zostać wpisany do ustawy o mniejszościach
    narodowych i etnicznych jako drugi – obok języka kaszubskiego – język
    regionalny. Oznacza to m.in. możliwość wprowadzenia do szkół
    dobrowolnych zajęć z języka śląskiego, montowania dwujęzycznych tablic
    z nazwami miejscowości, gdzie używanie języka śląskiego deklaruje ponad
    20 proc. mieszkańców, dofinansowanie działalności związanej
    z zachowaniem języka śląskiego czy wprowadzenie do Komisji Wspólnej
    Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dwóch przedstawicieli osób
    posługujących się językiem śląskim.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    38. Język śląski? Prezydencki


    Język śląski? Prezydencki minister: "To jest polityczna awantura. Akcja politycznych hochsztaplerów"



    „Śląska tożsamość”

    Śląska tożsamość, bardzo mocna, która kształtowała się przez wieki historii, która przebiegała inaczej niż w wielu innych miejscach polskich. Bardzo silna i piękna śląska kultura i wspaniała śląska gwara. Brzmi to pięknie. Za komuny była niemile widziana, traktowana źle. Już w wolnej Polsce gwara śląska jest pielęgnowana

    – mówił.

    Zdaniem Kolarskiego, w sprawie uznania istnienia języka śląskiego mamy do czynienia z polityczną awanturą.

    To jest polityczna awantura. Akcja politycznych hochsztaplerów, którzy chcą zrobić problem polityczny stawiając sprawę śląskiej gwary jako formy języka

    – stwierdził.

    Patrzę na to, co ma związek z ustawą przyjętą przez obecnie rządzącą większość, jako na sprzyjanie grupie, która czuje niechęć do polskości, która stawia tę sprawę w konfrontacji do polskości na Śląsku. Niech premier zajmie się poważnymi sprawami, na które wszyscy Polacy czekają. Bo to co robi, to jest teatr

    – dodał.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    39. Prezydent zawetował ustawę o

    Prezydent zawetował ustawę o uznaniu języka śląskiego za regionalny

    Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o mniejszościach
    narodowych i etnicznych, która uznaje język śląski za język regionalny -
    poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta RP. Na mocy ustawy język
    śląski stałby się drugim obok kaszubskiego językiem regionalny w Polsce.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    40. Weto prezydenta. Stanisław


    Weto prezydenta. Stanisław Żaryn: To polska racja stanu. Za sprawą tzw. języka śląskiego kryją się poważne zagrożenia dla RP

    Stanisław Żaryn o wecie prezydenta ws. języka śląskiego / autor: fratria/X

    W jego opinii „to byłoby otwarcie na bardzo niebezpieczne działania osłabiające Polskę i budujące tendencje autonomistyczne”.

    W ostatnich latach środowiska wspierające takie działania podejmowały inicjatywy wprost szkodzące Polsce

    — przypomniał doradca prezydenta RP.

    Zaznaczył,
    że „W 2013 roku pojawił się apel do władz Rosji, by nie kierowano
    rakiet rosyjskich na Śląsk, bowiem region nie popiera polityki Rządu
    wobec Rosji”.

    Jak dodał, „w czasie pandemii RAŚ atakował Rząd
    RP ws. zwalczania pandemii i sugerował, że gdyby Śląsk miał autonomie
    to radziłby sobie lepiej”.

    Od lat środowiska Ślązakowców są rozgrywane przez ludzi
    działających na rzecz Rosji i Niemiec, którzy wykorzystują społeczność
    lokalną do celów politycznych wymierzonych w RP. W przypadku rosyjskich
    służb specjalnych budowanie tendencji autonomistycznych
    i separatystycznych jest stałą formą oddziaływania na kraje Zachodu

    — podkreślił Stanisław Żaryn.

    Jego zdaniem „obecnie, po wecie Prezydenta RP, pojawiają się - i będą się nasilać - ataki na Prezydenta”.

    Ich
    autorzy będą zasłaniać się pięknymi wizjami i wartościami. Ale sprawa
    jest znacznie poważniejsza, i groźniejsza dla Polski. Decyzja o podpisie
    pod Ustawą napędziłaby groźne tendencje, które na Śląsku i wokół
    są obecne od lat. I zagrażają Polsce

    — wskazał doradca prezydenta RP.

    Jak podsumował, „Weto Prezydenta RP to była polska racja stanu”.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    41. Jakub Maciejewski:


    Jakub Maciejewski: Autonomiści na Śląsku są zdeterminowani. To następny prezydent RP rozstrzygnie co z odrębnością regionu

    Profesor Jerzy Gorzelik, historyk sztuki, wykładowca akademicki
    i przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska, po wecie prezydenta napisał
    w mediach społecznościowych, że po odrzuceniu nadania mowie śląskiej
    statusu języka regionalnego trzeba „podbić stawkę”. W rozmowie
    z portalem wPolityce.pl prof. Gorzelik tłumaczy, że status mniejszości
    etnicznej jest ich celem od dawna. „Jest to cel, z którego nie
    rezygnujemy i zapewne przed wyborami na urząd prezydenta stanie się
    on w jakiś sposób jednym z tematów kampanii wyborczej. Może kandydaci
    na ten urząd będą zainteresowani tym, by się do kwestii śląskości
    ustosunkować”. Lider RAŚ zajmuje się tymi tematami od ponad dwóch dekad,
    więc w swoich postulatach rozważa już daleko posunięte szczegóły.
    Na przykład jak w przyszłości przekonywać rodziców, by uczniowie
    poświęcali czas mowie/językowi śląskiemu, zamiast uczyć się takich
    języków, które ułatwiają znalezienie pracy - jak np. angielskiego.
    „Wprowadzenie języków mniejszościowych do szkół to jest naprawdę wielkie
    wyzwanie. Już Kaszubi się o tym przekonali” - komentuje Gorzelik, mając
    na myśli paradoksalne zmniejszenie zainteresowania nauką wraz z tym,
    gdy pojawiła się ona w szkołach. Faktycznie, jesienią 2021 roku „Express
    kaszubski” donosił, że w szkołach jednej z gmin „zaledwie około 10%
    uczniów uczęszcza na zajęcia z języka kaszubskiego”. W internetowej
    odsłonie tego artykułu jedna trzecia czytelników zareagowała
    rozbawieniem na wezwanie radnych do zareagowania na tę postawę
    młodzieży. Czy więc to koniecznie ustawami trzeba walczyć o kulturową
    tożsamość? Gorzelik wyjaśnia jednak, że kwestie „języka śląskiego”
    i autonomii dla regionu to są dwie odrębne sprawy. „Z autonomii
    terytorialnej skorzystaliby wszyscy mieszkańcy Górnego Śląska, nie tylko
    ci, którzy definiują swoją tożsamość jako śląską”. Czy jednak
    skorzystałaby na tym Polska? Gorzelik w rozmowie wielokrotnie podkreśla,
    że cały ten projekt odbyłby się tylko i wyłącznie w ramach państwa
    polskiego. „Prezentujemy konkretną wizję ustrojową, którą
    sformułowaliśmy wobec całego państwa polskiego, jako pewną formułę
    decentralizacji władzy i finansów”. Nasz rozmówca stanowczo odcina się
    od obaw przeciwników tego pomysłu, że na końcu skorzystaliby na tym
    Niemcy. „Republika Federalna Niemiec ma własne problemy i to także
    wynikające z włączenia wschodnich landów”.
    Gorzelik twierdzi,
    że dla Berlina to byłby tylko problem, zaś z biegiem lat Górnoślązacy
    tym bardziej wiążą swoją tożsamość z Polską, a nie z Niemcami. Z drugiej
    strony w słowach lidera RAŚ pobrzmiewa zawód nie tylko decyzją
    prezydenta Dudy ale też uzasadnieniem, w którym można przeczytać obawy
    przed rosnącym separatyzmem w kraju i potencjalnym wykorzystaniem tego
    przez polityczną dywersję pochodzącą z Federacji Rosyjskiej. Autonomia
    dla Śląska aż zanadto kojarzy się z odrębnością Katalonii w obrębie
    Hiszpanii, gdzie z kolei rosyjskie cyberataki nakręcały spirale
    radykalizmów i decentralizacji oraz oddzielenia się do Madrytu. Przy
    ważeniu różnych racji, korzyści, strat i ryzyk nie może nam umknąć
    jednak zasadnicze pytanie: gdzie jest prawda - czy język
    śląski istnieje?Trudno nie nabrać podejrzliwości wobec oddziaływania niemieckiej
    grawitacji politycznej skoro 13 grudnia powołano do życia nowe
    ugrupowanie: „Śląscy samorządowcy”. W tej formacji znaleźli się
    przedstawiciele mniejszości niemieckiej w Polsce, którzy skonstatowali
    po wyborach parlamentarnych, że „stara formuła się wyczerpała”. Do sejmu
    nie wszedł nawet jeden przedstawiciel mniejszości niemieckiej, którym
    od wielu kadencji był Ryszard Galla. Czy to oznacza, że śląscy aktywiści
    są proniemieccy? Niekoniecznie - ale mogą stać się politycznym
    narzędziem nie zdając sobie z tego sprawy. Materia śląska jest bardzo
    delikatna, bo nieprzypadkowo w tożsamość prawdziwych Ślązaków wpisane
    są powstania, w których mieszkańcy tamtych ziem ginęli w walce
    z Niemcami po to, by ich domy były częścią odrodzonej w 1918 roku
    Rzeczpospolitej. Trudno jest dziś postawić granicę między szacunkiem
    do lokalnej kultury a już separatyzmem, ale nie sposób nie zgodzić się
    z tezą doktora Sznajdera, że dla niektórych działaczy może to być
    jedynie sposób na polityczną karierę. Najbliższe wybory w Polsce
    będą dotyczyć głowy państwa - do katalogu arcyważnych spraw jakie staną
    przed nowym prezydentem dołączy i kwestia Śląska
    w sposób poważniejszy niż to się dzisiaj wydaje.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl