"Wolne" miasto Białystok

avatar użytkownika godziemba

 

Na przełomie 1918 i 1919 roku grupa żydowskich mieszkańców Białegostoku wystąpiła z żądaniem utworzenia wolnego miasta.
Od jesieni 1917 roku w mieście istniał Centralny Komitet Narodowy Obwodu Białostockiego, na czele którego stał ksiądz Nawrocki i aptekarz Feliks Filipowicz. Z kolei kapitan Józef Tarasewicz i kapitan Stanisław Markiewicz ze Związku Wolnych Polaków zorganizowali Milicję Polską.
Po wyparciu Rosjan z ziem polskich, od 1915 roku w Białymstoku stacjonował znaczny niemiecki garnizon. Przez Białystok przebiegała bowiem strategiczna linia kolejowa z Brześcia przez Grajewo do Prus Wschodnich, od której utrzymania zależał los niemieckich oddziałów rozmieszczonych na terytorium Ukrainy.
Na wieść o wybuchu rewolucji w Niemczech oraz podpisaniu w dniu 11 listopada 1918 roku zawieszeniu broni między Niemcami a państwami Ententy, niemieccy żołnierze białostockiego garnizonu wypowiedzieli oficerom posłuszeństwo i utworzyli Radę Żołnierską, tzw. Soldatenrat.
W tej sytuacji członkowie Związku Wolnych Polaków w porozumieniu z Centralnym Komitetem Narodowym Obwodu Białostockiego przystąpili do działania. Ze strony Niemców nie napotkano niemal żadnego oporu. Jednocześnie rozeszła się plotka, że na Białystok maszerują polskie wojska. Niemcy z Soldatenratu zaproponowali więc polskiemu Centralnemu Komitetowi Narodowemu zawarcie umowy. Podpisano ją w nocy z 11 na 12 listopada. Na jej mocy Rada Żołnierska miała wydać Polakom broń, amunicję oraz magazyny wojskowe, a w zamian polski Komitet zagwarantował „bezpieczny odjazd żołnierzy niemieckich”.
Polacy niezwłocznie zaczęli zajmować ważniejsze obiekty w mieście oraz obsadzili drogi wyjazdowe w kierunku Warszawy i Grajewa. Do 13 listopada siły polskie w mieście wzrosły do około 500 ludzi, pozostających pod dowództwem kapitanów Stanisława Markiewicza i Józefa Tarasiewicza.
Jednocześnie do Warszawy pojechała polska delegacja, by rozmawiać o możliwościach włączenia Białegostoku do odradzającej się Polski. Delegacja spotkała się z płk. Henrykiem Minkiewiczem, ówczesnym komendantem miasta stołecznego Warszawy. Ten obiecał wysłać do Białegostoku dwie kompanie Polskiej Siły Zbrojnej stacjonujące w Ostrowi Mazowieckiej. Żołnierze ci nie zostali jednak wpuszczeni do miasta, gdyż w obawie o los niemieckich jednostek na Ukrainie, dowództwo niemieckie skierowało do miasta znaczne niezrewoltowane siły, rozwiązało białostocką Radę Żołnierską oraz przywróciło porządek w garnizonie. Przewaga Niemców byłą tak duża, że oddziały polskie „po krótkiej wymianie strzałów” wycofały się z miasta do Łap, w efekcie czego 14 listopada Niemcy znów przejęli władzę w Białymstoku.

            Pod koniec listopada 1918 roku Polacy podjęli próbę opanowania miasta. Komenda Naczelna Polskiej Organizacji Wojskowej wysłała z Łomży oddział pod dowództwem Kazimierza Wyszyńskiego. Polscy żołnierze dotarli do Jeżewa, gdzie w nocy z 23 na 24 listopada zostali zaatakowani przez Niemców. Jakkolwiek atak niemiecki odparto, to dalszy marsz na Białystok bez ściągnięcia posiłków stał się niemożliwy.
Jednak polskie władze w Warszawie powstrzymały dalszą operację na Białystok. Niemcy zagrozili bowiem, że będą ewakuować swoje wojska z Ukrainy przez Grodno i Warszawę oraz Brześć, Warszawę i Częstochowę. Oznaczałoby to obsadzenie tych linii wojskami niemieckimi i de facto oddanie pod ponowną okupację całego niemal kraju. W tej sytuacji Naczelny Wódz Józef Piłsudski postanowił pójść na kompromis i na mocy podpisanego porozumienia z Niemiecką Radą Żołnierską w Brześciu, zagwarantował Niemcom nieskrępowany przejazd przez Białystok i Grajewo do Prus Wschodnich. W konsekwencji czego Niemcy zachowali kontrolę nad Białymstokiem.
W styczniu 1919 roku ewakuacja niemieckich jednostek z Ukrainy uległa przyspieszeniu, w efekcie stało się jasne, iż wkrótce do Białegostoku powrócą polscy żołnierze. W tej sytuacji część ludności żydowskiej miasta, skupiona wokół pisma „Gołos Biełostokawystąpiła z żądaniem utworzenia wolnego miasta Białystok.
Na początku XX w. do Białegostoku napłynęła znaczna liczba Żydów tzw. „litwaków”, wypędzonych na mocy carskich ukazów z rejonu Brześcia oraz Wilna. W efekcie czego tuż przed wybuchem I wojny światowej Żydzi stanowili niemal 70% mieszkańców miasta, posiadając ok. 100 bożnic i domów modlitwy.
W okresie niemieckiej okupacji miasta doszło do wzmożonej emigracji ludności żydowskiej, czego jednak nie dostrzegali pozostali mieszkańcy. Powracający z frontu porucznik Leon Mitkiewicz-Żółtek wspominał, że "publiczności cywilnej na ulicach widać mało, za to Żydzi panują tu wszechwładnie - pełno ich wszędzie".
 
Ostatecznie po wycofaniu się Niemców i przejęciu 19 lutego 1919 władzy w mieście przez Polaków, separatystyczne pomysły Żydów zostały zlikwidowane. Jednocześnie w celu ograniczenia dominacji żywiołu żydowskiego w mieście, na mocy decyzji z 10 maja 1919 roku obszar miasta powiększono poprzez przyłączenie okolicznych wiosek i letnisk, zamieszkałych w przeważającej większości przez Polaków. Zmiany te spotkały się z "histeryczną" postawą niektórych środowisk żydowskich, które zdecydowały się na bojkot wrześniowych wyborów do Rady Miejskiej. Żadnego rezultatu nie przyniosły apele publikowane na łamach drugiego żydowskiego dziennika "Los Naje Łebn", w których zachęcano do udziału w wyborach. W efekcie w Radzie nie znalazł miejsca ani jeden przedstawiciel wyznawców religii mojżeszowej, których w Białymstoku nadal było ponad 50%.
 
Okres powojennej stabilizacji w Białymstoku nie trwał długo. W dniu 28 lipca 1920 roku do miasta wkroczyły oddziały Armii Czerwonej, witane entuzjastyczne przez część ludności żydowskiej. Na szczęście "władza sowiecka" nie zdążyła się jeszcze na dobre zadomowić, gdy zmuszona została, po przegranej Bitwie Warszawskiej, do ucieczki. Zanim jednak Sowieci opuścili Białystok dopuścili się bestialskiego mordu na 16 białostoczanach. "Los sprawił, że byli to obywatele różnych stanów, wyznań i narodowości" - napisał Adam Dobroński. Wśród 16 ofiar było 10 katolików, 4 Żydów, 1 prawosławny i 1 ewangelik.
 
Wybrana literatura:
P. Łossowski – Zerwane pęta. Usunięcie okupantów z ziem polskich w listopadzie 1918 roku
Listopad 1918 we wspomnieniach i relacjach
                                                    

2 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. "Golos Bielostoka"

Jest kontynuacja - "Gazeta Wyborcza" bedaca "Golosem Lemingrada".

avatar użytkownika godziemba

2. @Tymczasowy

Otóż to.

Pozdrawiam

Godziemba