„Zapal znicz pamięci” ofiarom hitlerowskich Niemiec, sowieckiej Rosji i ich agentów.
Akcja medialno-edukacyjna „Zapal znicz pamięci” – V edycja – Poznań, 20 października 2013
„Zapal znicz pamięci" to wspólny projekt pięciu regionalnych rozgłośni radiowych i pionów edukacyjnych IPN. Zaangażowały się w nią Radio Merkury Poznań, Radio PiK, Radio Katowice, Radio Plus Gdańsk i Radio Łódź oraz Biura Edukacji Publicznej IPN w Poznaniu, Bydgoszczy, Katowicach, Łodzi i Gdańsku. Patronat Honorowy nad akcją piastuje niezmiennie od pięciu lat Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak.
Organizatorzy akcji apelują do społeczności lokalnej o zapalenie zniczy w południe w niedzielę 20 października w miejscach egzekucji i pamięci narodowej związanych z martyrologią obywateli polskich podczas II wojny światowej na terenie dawnych ziem wcielonych do III Rzeszy Niemieckiej oraz przesłanie zdjęć na stronę internetową na adres: znicz@radiomerkury.pl
Lista lokalnych miejsc kaźni, przygotowana przez poznańskie Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN, znajduje się na stronie internetowej Radia Merkury (www.radiomerkury.pl)
W samo południe zapalmy symboliczny znicz wszędzie tam, gdzie podczas drugiej wojny światowej zginęli nasi rodacy. Akcja ma na celu uczczenie pamięci regionalnych bohaterów, na których dokonywano egzekucji za to, że byli Polakami, patriotami, ludźmi aktywnymi społecznie – elitą narodu polskiego, jak również przypomnienie, że warunki okupacji na ziemiach wcielonych do III Rzeszy były znacznie gorsze niż w Generalnym Gubernatorstwie.
Przez cały dzień 20 października audycje radiowe będą przypominać o akcji i zachęcać słuchaczy do zapalenia znicza w miejscach martyrologii społeczeństwa polskiego.
Program akcji:
- godz. 10.00 – zapalimy znicz przy pomniku Armii Krajowej znajdującym się przy kwaterze żołnierzy AK na cmentarzu junikowskim w Poznaniu
- godz. 12.00 – zapalimy znicz przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej przy al. Niepodległości – znicz zapalą m.in. przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy AK Okręg Wielkopolska, Wielkopolskiego Stowarzyszenia Przyjaciół AK, Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Poznaniu, Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego Oddział Wielkopolska.
Wartę honorową przy pomniku PPPiAK będą pełnić ułani ze Stowarzyszenia Ochotniczego Reprezentacyjnego Oddziału Ułanów Miasta Poznania w barwach 15 Pułku Ułanów Poznańskich
- zapalimy znicz również pod tablicą Adolfa Bnińskiego – więzionego i torturowanego w Forcie VII i zamordowanego pod Poznaniem – na gmachu Urzędu Wojewódzkiego
- w Forcie VII – Muzeum Martyrologii Wielkopolan zapraszamy na ekspozycję wystawy „Wysiedlenia mieszkańców Poznania i Wielkopolski do Generalnej Guberni w latach 1939–1941".
RAJD ROWEROWY ZAPAL ZNICZ PAMIĘCI:
Wyjazd ze stacji Poznań Główny w niedzielę pociągiem Regio o 7.58. Kościan przyjazd 9.02
- Start w Kościanie – na rynku ok. 9.20 zapalenie zniczy i przejazd do Śremu ok. 32 km, czas: 1 godz. 4o min.
- Rynek Śrem – zapalenie zniczy ok. 11.00 i przejazd do Kórnika ok. 23 km., czas: 1 godz. 10 min.
- Rynek Kórnik – zapalenie zniczy ok. 12.15 i przejazd do Mosiny ok. 19 km, czas: 1 godz.
- Rynek Mosina – zapalenie zniczy ok. 13.30 i przejazd do Poznania ok. 21 km, czas: 1 godz. 20 min.
- Poznań Fort VII ok. godz. 15.00
Dramatyczne losy Polaków, mieszkających podczas II wojny światowej na ziemiach wcielonych do III Rzeszy, nie przebiły się do wyobraźni i pamięci zbiorowej. To jest wciąż nieznana historia. Wysiedlenia z Wielkopolski, Pomorza i ziemi łódzkiej, przymusowe wcielanie do Wehrmachtu na Śląsku i Pomorzu, terror i egzekucje były doświadczeniem mieszkańców tych ziem od pierwszego dnia agresji niemieckiej w 1939 roku. Niewielu wie, że na ziemiach wcielonych zamordowano wówczas – tylko do końca 1939 roku – 40 tysięcy osób, przedstawicieli elit społeczeństwa II Rzeczypospolitej, a Niemcy wprowadzili znacznie większy terror niż na terenie Generalnego Gubernatorstwa. W powszechnej świadomości natomiast, budowanej przede wszystkim na serialach i filmach fabularnych, jest obecna tylko ta druga okupacja, koncentrująca się zazwyczaj na wojennych losach Polaków w Generalnym Gubernatorstwie.
Tegoroczna akcja „Zapal znicz pamięci" ma na celu również przypomnienie o wysiedleniach. Najbliżsi zamordowanych wkrótce po ich śmierci często pozbawiani byli domów i mienia. Wielka akcja wysiedleń ludności polskiej i żydowskiej do GG w celu wzmocnienia potencjału niemieckiego na terenach wcielonych do III Rzeszy rozpoczęła się już 12 października 1939 r. w Gdyni. Na miejsce wyrzuconych obywateli II Rzeczypospolitej, do ich majątków, gospodarstw, zakładów rzemieślniczych, fabryk, sklepów, przychodzą Niemcy. W latach 1939-1941 tylko do Generalnego Gubernatorstwa wyrzucono wtedy, pozbawiając mienia i źródeł utrzymania, ponad 414 tysięcy osób. Stały się one często w nowych miejscach zamieszkania organizatorami tajnego nauczania czy uczestnikami konspiracji:
- z Wielkopolski i ziemi łódzkiej (280 000 osób)
- z Pomorza (91 500 osób)
- ze Śląska (22 000 osób)
- z ziemi ciechanowskiej (20 600 osób)
Symbolem losów Polaków, którzy mieszkali na Pomorzu, Śląsku, ziemi łódzkiej i ciechanowskiej oraz w Wielkopolsce, jest pięć postaci, aresztowanych przez Niemców jesienią 1939 roku i zamordowanych. W tym roku są wśród nich: ks. Ksawery Szynalewski – proboszcz parafii w Kuźnicy na Helu, zamordowany w lasach piaśnickich koło Wejherowa; Władysław Klimek – żołnierz, działacz społeczny i polityk, rozstrzelany w październiku 1939 r.; Stanisław Pawłowski – geograf, profesor Uniwersytetu Poznańskiego zamordowany w Forcie VII; Aleksy Rżewski – działacz PPS, były prezydent Łodzi (1919-1923) zamordowany w Lesie Łagiewnickim; Józef Skrzek – harcerz, nauczyciel, dowódca ZWZ na Śląsku, powieszony w publicznej egzekucji w 1941 r.
Sylwetki bohaterów tegorocznego „Znicza":
Patron medialny w Wielkopolsce:
Akcje podejmowane w regionie przez inne podmioty w ramach „Zapal znicz 2013":
Z historii „Znicza"
Po raz pierwszy akcja społeczna „Zapal znicz pamięci" odbyła się w Wielkopolsce w 2009 roku, jako wspólny projekt Radia Merkury Poznań i poznańskiego oddziału IPN. W niedzielę poprzedzającą 70. rocznicę egzekucji, 18 października 2009 roku, w samo południe, w kilkudziesięciu spośród około 140 miejsc, które znalazły się na liście sporządzonej przez OBEP IPN w Poznaniu, w miejscach egzekucji zbiorowych, w lasach, na rynkach miast, na cmentarzach, zapalone zostały symboliczne znicze pamięci. Zdjęcia z tych miejsc, przesłane na adres „Merkurego", zostały umieszczone na stronie internetowej. Akcja została poprzedzona szeregiem audycji przybliżających specyfikę okupacji w Wielkopolsce, podczas okupacji stanowiącej główną część Kraju Warty, oraz przypominających miejsca egzekucji z X 1939 r. Jeden z cyklów programów nosił tytuł „Najsurowiej zakazane", zaczerpnięty z konspiracyjnego pisma, podsumowującego warunki życia na terenie ziem wcielonych do III Rzeszy. Reakcje słuchaczy, przekazywane telefonicznie i wpisywane na stronie internetowej, pokazały, że ważna jest dla nich szansa publicznego zaprezentowania pamięci rodzinnej, kultywowanej przez lata. Zainspirowało nas to do kontynuowania akcji. Od samego początku patronat nad akcją sprawuje marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak, który także uczestniczy w tym wydarzeniu. W kolejnych latach do projektu włączali się kolejni uczestnicy – koła PTTK organizowały rajdy rowerowe, uczniowie z różnych szkół dodatkowo porządkowali groby i miejsca pamięci, znicze zapalali także regionaliści, samorządowcy, kibice. Podczas ubiegłorocznej akcji „Zapal znicz pamięci" znicze zapłonęły w ponad 300 miejscach łącznie z Dreznem i Berlinem-Plőtzensee.
Zdjęcia z kolejnych lat, często z komentarzami, można znaleźć na stronie internetowej Radia Merkury
www.radiomerkury.pl/zapal-znicz-pamieci-2012.html .
Więcej informacji o dotychczasowych akcjach „Zapal znicz pamięci" także na portalu IPN:
Załączniki do strony
Rozmiar pliku: 6.0 MB
http://ipn.gov.pl/aktualnosci/2013/poznan/akcja-medialno-edukacyjna-zapal-znicz-pamieci-v-edycja-poznan,-20-pazdziernika-2013
- Zaloguj się, by odpowiadać
59 komentarzy
1. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo.
Wieczne odpoczywanie wszystkim ofiarom niemieckiej, sowieckiej, słowackiej, ukraińskiej i rodzimej dyskryminacji, morderstw terroru
Z wyrazami szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. Porządkujemy mogiły bohaterów wojennych na Powązkach
27 października o 11:00
Stare Powązki i Cmentarz Wojskowy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Kwesta na ekshumację i
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Mogiłę pradziada ocal od
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Pamiętamy!!!
Wieczny Odpoczynek racz Im dać, Panie, a światłość wiekuista niech im świeci na wieki wieków. Amen.
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
6. Mogiłę pradziada ocal od
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Pamiętamy o Wyklętych
Pamiętamy o Wyklętych
Sekcja Patriotyczna
20 października 2013, 14:20
http://kibiceslaska.pl/pamietamy-wykletych/
Jak co miesiąc grupa kibiców i patriotów spotkała się na
cmentarzu Osobowickim. Cel był prosty, upamiętnić Żołnierzy Wyklętych
którzy są wzorem dla kibiców Śląska Wrocław jak i wszystkich patriotów,
poprzez kultywowanie ich pamięci i uprzątnięcie ich grobów.
Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu na polach 81A i 120 spoczywa
350 ofiar komunistycznego terroru. W latach 1948-56 pochowano tam
żołnierzy Armii Krajowej, zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, Narodowych
Sił Zbrojnych, członków dolnośląskich organizacji antykomunistycznych i
innych skazanych z artykułów politycznych ówczesnego prawa.
Osiemdziesięciu dziewięciu z nich stracono, pozostali zmarli w wyniku
zadanych ran, tortur i panujących w więzieniu chorób. Prace ekshumacyjne
ujawniły kilka faktów. W obu kwaterach Cmentarza Osobowickiego więźniów
chowano zazwyczaj w drewnianych skrzyniach. Niektórzy mają postrzały na
rękach i nogach, – co świadczy o tym, że stawiali opór. W kilku innych
przypadkach znaleziono wyraźne ślady świadczące o tym, że kat strzelał
ofiarom w oczy (!), niekiedy ofiary miały związane ręce. U kilkunastu
osób w kieszeniach lub dłoniach znaleziono medaliki.
O godzinie 11:00 przed główną bramą cmentarza zebrała się grupa
chętnych do pomocy patriotów. W przeciągu 2-3 godzin uprzątnięto z liści
kwatery na których spoczywają pomordowani przez bezpiekę, żołnierze
Polskiego podziemia niepodległościowego,wyczyszczono lub umyto ich
nagrobki oraz główny pomnik,zapalono także znicze. Kilkadziesiąt osób,
po otrzymaniu od organizatora odpowiednich narzędzi, zabrało się do
wyżej wymienionych prac. Przechodzący obok ludzie mogli się przekonać,że
obraz kibica jest zupełnie inny niż przedstawiają to media.
Kibice wraz z patriotami zrzeszonymi w różnych stowarzyszeniach co
trzecią sobotę każdego miesiąca idą na cmentarz Osobowicki, swoją pracą
pokazując,że o Żołnierzach Wyklętych i Niezłomnych pamiętają i pamiętać o
nich będą, sprawiając, że pamięć o nich nie zaginie ani nie wyblaknie
na kartach historii.
Wspólna praca, wspólne cele, wspólne ideały przybyłych na cmentarz
zostały podbudowane poprzez niepowtarzalne spotkanie. Na cmentarz
przybył żołnierz Armii Krajowej, jeden z uczestników jakże ważnych w
historii naszego kraju wydarzeń, który przywitał się z każdym z
przybyłym. W jego oczach, można było zauważyć prawdziwą wdzięczność za
pamięć o jego kolegach z placu boju. Dla takich chwil naprawdę warto
poświęcić kilka godzin w sobotę.
Po uprzątnięciu grobów grupa kibiców Śląska Wrocław odwiedziła także grób świętej pamięci Rolika.
Podsumowując. Warto wybrać się na cmentarz i pomóc w tej zacnej
inicjatywie. Kilka godzin nas nie zbawi, nie zawojujemy wtedy świata a
możemy naprawdę wykonać dobrą robotę która przysłuży się nie tylko
sprawie ale także nam samym.
ANDRUS
Fotka z poprzedniej akcji
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Mogiłę pradziada ocal od
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Zapraszamy do pomocy w
do pomocy w porządkowaniu mogił w Warszawie. Warszawskie Stare Powązki i
Cmentarz Wojskowy to miejsca pochówku wielu znanych i zasłużonych
Polaków - uczestników powstań,
działaczy niepodległościowych, ofiar zbrodni katyńskiej, niemieckich
obozów koncentracyjnych czy reżimu komunistycznego. Osobistości, którym z
racji poświęcenia i zasług dla Polski należy się pamięć i szacunek.
Dlatego tydzień przed tegorocznym dniem Wszystkich Świętych i Dniem
Zadusznym planujemy uporządkować (a także zapalić znicze i pozostawić
szarfy) mogiły wyżej wspomnianych bohaterów. Całe przedsięwzięcie będzie
odbywało się przy udziale przedstawicieli środowisk patriotycznych i
obywatelskich (m.in. grup rekonstrukcyjnych czy harcerzy), jak również
dzieci i młodzieży z przedszkoli, szkół i domów dziecka. W ramach akcji
zamierzamy nie tylko porządkować mogiły, chcemy także „odkurzyć”
biografie ludzi wielkiego formatu.
Serdecznie zachęcamy Państwa do przyłączenia się do akcji!
Zapewniamy sprzęt do porządkowania, znicze, szarfy i książki pamiątkowe
dla dzieci.
Organizatorzy:
Stowarzyszenie „KoLiber”
Stowarzyszenie „Młodzi dla Polski”
Stowarzyszenie Patriotyczne „Serenissima”
„Studenci dla RP”
Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska
Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Warszawskiego
Akcja objęta jest honorowym patronatem Muzeum Powstania Warszawskiego.
Więcej informacji na stronie wydarzenia: https://www.facebook.com/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. NARODOWE SIŁY ZBROJNE
Wzorem lat ubiegłych
członkowie Okręgu Lubelskiego ZŻ NSZ organizuje akcję uporządkowania i
udekorowali mogił żołnierzy NSZ na lubelskich nekropoliach.
Spotykamy się w najbliższą niedzielę tj. 27 października 2013 r. się
przed cmentarzem przy ul Unickiej, - przed główną bramą prowadzącą do
kaplicy cmentarnej wejście od ul. gen. Władysława Andersa o godzinie
11:00
Najpierw będziemy czyścić
tablice wmurowane w kaplicę cmentarną, na której wmurowane są tablice
upamiętniające bohaterów II wojny światowej. Po czym udamy się przed
mogiłę żołnierzy podziemia zbrojnego pomordowanych przez sowietów i
rodzimych komunistów na Zamku Lubelskim Następnie przejdziemy na groby
poprzednich prezesów Okręgu Lubelskiego ŻŻ NSZ śp. Ludwika Maresty oraz
Stanisława Pupka.
Kolejnym punktem będzie najstarsza lubelska
nekropolia przy ul Lipowej gdzie spoczywają kolejni żołnierze Narodowych
Sił Zbrojnych.
Wszystkich zapraszamy do przyłączenia się do Naszej dorocznej akcji.
Prosimy ze sobą zabrać materiały do czyszczenia : szczotki, szmaty etc
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Kibolski Klub Dyskusyjny
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. Ruch Narodowy Szczecin W
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Ks. Jacek M.
Ks. Jacek M. Pędziwiatr
Aż dwukrotnie był więziony w podziemiach bloku śmierci, w
celi nr 18 - tej samej, w której zginął św. Maksymilian. Pierwszy raz
osadzili go tam naziści, drugi - Sowieci.
Adam Cyra /faktyoswiecim.pl
Przepustka 17-letniego Władysława Foltyna.
30 sierpnia 2013 zmarł Władysław Foltyn, były więzień KL Auschwitz.
Pochodził z podoświęcimskich Dworów. Wraz z bratem pracował przymusowo
na terenie przylegającym do obozu. W 1940 roku był świadkiem największej
egzekucji, kiedy to w przylegającym do ogrodzenia KL Auschwitz
wyrobisku żwirowym rozstrzelano 40 więźniów, działaczy ruchu oporu ze
Śląska. W obozie osadzono go pod koniec 1942 roku za to, że - podobnie
jak większość okolicznych mieszkańców - niósł pomoc więźniom. Władysława
Foltyna umieszczono w podziemiach bloku 11. w celi numer 18. - tej
samej, w której na przełomie lipca i sierpnia 1941 roku konał o.
Maksymilian Kolbe. Po osądzeniu Foltyna przewieziono na roboty
przymusowe do Niemiec.
Kiedy po wojnie wrócił do Oświęcimia, aresztowali go na krótko - jako
powracającego z Zachodu - Sowieci i osadzili w tej samej celni nr 18.
bloku 11. w byłym KL Auschwitz.
Po wojnie Władysław Foltyn często spotykał się z młodzieżą, dając świadectwo swoich przeżyć wojennych.
http://bielsko.gosc.pl/doc/1755530.Pozostali-w-naszej-pamieci-Wladyslaw-...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. Rocznica największej masowej
Rocznica największej masowej egzekucji w KL Auschwitz
Około 280 Polaków rozstrzelali 28 października 1942 roku
Niemcy przed Ścianą Straceń w Auschwitz. Była to największa masowa
egzekucja w historii obozu.
“Egzekucja miała charakter odwetu na więźniach za sabotaż i akcje
partyzanckie prowadzone na terenie Lubelszczyzny, a ofiarami jej byli
głównie więźniowie przywiezieni z więzień w Lublinie oraz Radomiu w
latach 1941-1942″ – poinformował historyk z Państwowego Muzeum
Auschwitz-Birkenau Adam Cyra.
Nieżyjąca już historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Danuta
Czech w “Kalendarium wydarzeń w KL Auschwitz” relacjonowała, że 28
października 1942 roku w bloku 3 Niemcy zgromadzili około 280 Polaków.
- Po porannym apelu i wyjściu komand roboczych poza obóz do pracy,
wyprowadzono więźniów do bloku nr 11 i tam rozpoczęto rozstrzeliwania – pisała.
Wśród zgładzonych był 23-letni Stanisław Dobrowolski z Nowego Krępca
koło Świdnika, związany z organizacją konspiracyjną założoną w Auschwitz
przez rtm. Witolda Pileckiego. Adam Cyra pisząc na swym blogu o
wydarzeniach sprzed 71. lat zacytował nieżyjącego już więźnia
Mieczysława Zawadzkiego, który wspominał Dobrowolskiego.
- Podczas apelu porannego (…) stałem jak zwykle na lewym skrzydle.
Skazanym na rozstrzelanie, których numery wyczytano pod koniec jego
trwania, polecono wystąpić z szeregów i przejść na lewą stronę.
Stanisław Dobrowolski, przechodząc koło mnie, wręczył mi swój zegarek ze
słowami: Jeżeli przeżyjesz, to oddaj go moim rodzicom i powiedz jak
zginąłem – relacjonował Zawadzki.
Zdaniem byłego więźnia w południe skazani na śmierć Polacy byli już
rozstrzelani, a ich ciała więźniowie odwozili do krematorium.
- Zauważyłem jak spod koca przykrywającego na wozie ciała
zamordowanych wychyliła się ręka, a potem głowa Staszka Dobrowolskiego.
Do dzisiaj nie mogę zapomnieć jego pokrwawionej twarzy. Za każdym razem,
kiedy przypadkowo słyszę melodię piosenki A mnie jest szkoda lata,
którą tak często śpiewał w obozie (…), przypomina mi się jego postać.
Po wojnie starałem się odnaleźć rodziców Staszka (…), których
bezskutecznie poszukiwałem w okolicach Zamościa – mówił.
O egzekucji w powojennym raporcie z 1945 roku wspominał też rtm. Witold Pilecki.
- (…) Rano na apelu, w różnych blokach pisarze zaczęli wywoływać
numery więźniów mówiąc, że wywołani mają pójść do „Erkennungsdienst”
(pracownia fotograficzna) dla sprawdzenia fotografii. (…) Na bloku 3
powiedziano im, że będą rozstrzelani; rzucali kartki kolegom, co mieli
jeszcze żyć, z prośbą o przekazanie rodzinom. Postanowili umrzeć „na
wesoło”, żeby wieczorem o nich dobrze mówiono. (…) Od bloku 3 (…) szli
kolumną w piątkach, głowy spokojnie nieśli wysoko, miejscami –
uśmiechnięte twarze – pisał.
Pilecki wyjaśniał, dlaczego Polacy tak spokojnie szli na śmierć.
- Zapowiadane przez władze, potwierdzane przez kolegów
przyjeżdżających z wolności, wieści o tym, że za wybryk aresztowanego
odpowiadała cała rodzina robiły swoje. Wiadomym było, że Niemcy w
stosowaniu represji są bezwzględni i uśmiercają rodziny, wykazując w
takich wypadkach bestialstwo, na jakie ich tylko stać. Jak wygląda
bestialstwo? Któż od nas lepiej wiedział? – pisał.
Rotmistrz wspominał, że pięciu skazanych przed egzekucją próbowało
wszcząć bunt, ale Ślązak, funkcjonariusz z bloku 11, zawiadomił o
wszystkim esesmanów. Po przyjściu zastrzelili buntowników jako
pierwszych.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Narodowe Odrodzenie Polski
zaktualizował(a) zdjęcie wydarzenia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. KRESY.PL Ten, który mnie
https://fbexternal-a.akamaihd.net/safe_image.php?d=AQCjmfiEpgznfp3w&w=39...);">Żołnierze 27 WDP AK, fot. Kresy.pl
http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,ii-wojna-swiatowa?zobacz%2Fzwali...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Chwała Bohaterom 2013
http://chwalabohaterom.zhr-kiekrz.pl/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. Chwała Bohaterom!
Akcja Znicz - narodowcy Bohaterom
Z uwagi na zbliżające się Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny działacze i sympatycy Obozu Narodowo - Radykalnego oraz Młodzieży Wszechpolskiej postanowili uczcić pamięć bohaterów Ziemi Łódzkiej.
Dzisiaj wieczorem zapalono więc znicze na dwóch największych łódzkich cmentarzach- Doły i Zarzew- przy zbiorowych mogiłach Polskich żołnierzy walczących w wojnie polsko-bolszewickiej oraz przy pomniku pomordowanych w obozach hitlerowskich. Oprócz tego nasza reprezentacja odwiedziła pomnik Ofiar Komunizmu na ulicy Anstadta, postawiony ku czci pozbawionych życia mieszkańców Kresów Wschodnich, ofiar bolszewickiej inwazji, zbrodni katyńskiej a także działaczom "Solidarności" i ofiar stanu wojennego 1981-1983, więzionym i represjonowanym za czasów sowieckiego okupanta.
Ostatnim przystankiem był monument Chwały Żołnierzy Armii Łódź. Odmówiliśmy krótkie modlitwy za zmarłych i uczciliśmy ich pamięć minutą ciszy. Miejmy nadzieję, że niewielkie światełka postawionych przez nas zniczy zmuszą do refleksji przechodzących obok mieszkańców naszego miasta."
Z 20.10.
http://www.onr.h2.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=623
Wierzę, że w Dzień Wszystkich Świętych i w Dzień Zaduszny mogiły i pomniki Polskich Bohaterów rozświetlą się setkami zniczy.. Ze do Młodych dołączą jeszcze młodsi, a i starsi nie zapomną...
19. Czuwanie z polskimi
Czuwanie z polskimi patriotami
Małgorzata Pabis
„Nie lękaj się niczego” –
to hasło trzeciego już czuwania modlitewnego za Ojczyznę, jakie w
pierwsze piątki miesiąca odbywają się w sanktuarium Matki Bożej na
warszawskich Siekierkach.
Ksiądz Mariusz Bernyś, jeden z organizatorów, w rozmowie z „Naszym
Dziennikiem” podkreśla, że podczas najbliższego spotkania wspominani
będą święci, ale także polscy bohaterowie, żołnierze wyklęci, którzy
oddali życie za naszą wolność. – Dziś tych ludzi ośmiesza się, kpi się z
patriotyzmu, z polskości. My będziemy przypominać o wielkich patriotach
i dziękować za wszystko, co dla nas zrobili – podkreśla kapłan.
Z kolei hasło czuwania „Nie lękajcie się niczego”, jak tłumaczy ks.
Bernyś, nawiązuje do słów bł. Jana Pawła II, ale też do przesłania,
jakie przekazali Siostrze Faustynie Pan Jezus i Matka Boża. – Jak można
przeczytać w „Dzienniczku” Apostołki Bożego Miłosierdzia, te słowa
zawsze dodawały jej otuchy i siły do wypełnienia zadania, jakie
otrzymała – wyjaśnia kapłan. Dodaje, że słowa otuchy bardzo potrzebne są
współczesnemu człowiekowi. – Dzisiaj nakręca się spiralę lęku, aby
człowiek się bał. Współczesne totalitarne systemy dominacji wypracowują
wbrew klasycznej antropologii wizję człowieka opartą na rozbudzeniu
pożądań zmysłowych i konsumpcyjnych, aby człowiek stał się
bezrefleksyjny – zaznacza kapłan. Podkreśla zarazem, że konsekwencją
tego jest odrzucenie Boga, zamknięcie się w sobie, izolacja od
przyjaciół, rodziny. – To są symptomy cywilizacji śmierci – zauważa ks.
Bernyś. Wskazuje również, iż dziś walczy się z Kościołem w bardzo
wyrafinowany sposób. – Zastrasza się ludzi, łamie się im sumienia.
Inteligencja Narodu jest likwidowana przez brak perspektyw pracy
zawodowej. Duch Narodu jest niszczony przez nagonkę na Kościół święty i
kapłanów – dodaje.
W tej sytuacji konieczna jest modlitwa za Ojczyznę. Czuwanie
zorganizowane w ramach nowenny rozpocznie się o godz. 21.00 Apelem
Jasnogórskim. O północy rozpocznie się Msza św., której przewodniczyć
będą ks. Mariusz Bernyś oraz ks. Michał Dłutowski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. cena pamięci w totalitarnym państwie PO
Upamiętnił zbrodnię katyńską i katastrofę smoleńską w lesie strojeckim. Został skazany za zniszczenie mienia
Po oszacowaniu strat oraz dodaniu grzywny i kosztów sądowych, Bogdan B. musi zapłacić 1600zł.
Nadleśnictwo Wieluń złożyło jednak zawiadomienie do
prokuratury, wnioskując o zbadanie, czy nie doszło do znieważenia
symboli państwowych zamontowanych na drzewach.
Prokuratura umorzyła ten wątek, jednak wszczęła śledztwo w sprawie zniszczenia mienia. Po oszacowaniu strat oraz dodaniu grzywny i kosztów sądowych, Bogdan B. musi zapłacić 1600zł.
- zwraca uwagę nadleśniczy Andrzej Pychyński.
Autor pomnika odwołał się jednak od wyroku.
- tłumaczy emerytowany major.
Z tego powodu Bogdan B. uważa, że wymierzony w niego proces jest sprawą polityczną.
- argumentuje pan Bogdan.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
21. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Wieczne odpoczywanie racz Dać Panie,
wszystkim
Poległym pomordowanym prze Niemców, Rosjan, Słowaków, Ukraińców oraz rodzimych zbrodniarzy stalinowskich
Wyrazy ubolewania
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
22. Szanowny Panie Michale
Pamiętamy !
Jan Pospieszalski "Bliżej"
o pamięci. Co się stało, że musimy przywracać pamięć o zbrodniach
niemieckich na równi z sowieckimi i komunistycznymi?
Jeszcze nie tak dawno wydawało się oczywistością, że II Wojna
Światowa rozpoczęła się od ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę 1
września 1939 roku. Jeszcze nie tak dawno nikt nie kwestionował ogromu
niemieckich zbrodni na ziemiach polskich podczas II Wojny Światowej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
23. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Nasze elity polityczne zmieniły zbrodniarzy w dobroczyńców.
Polska kupuje od Niemców za miliardy euro łodzie podwodne z okresu II Wojny Światowej. Ostatnio czołg z lat siedemdziesiątych.
W tym samym czasie z naszych podatków opłacamy bezrobotnych w liczbie 2 milionów ludzi.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
24. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Wieczne odpoczywanie Państwu Krzymuskim herbu Radwan
Wyrazy ubolewania
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
25. Do Pani Anny
Wielce Szanowna Pani Anno,
Wieczne odpoczywanie Racz dać Panie
Rodzinie Państwa Krzymuskich
Wyrazy ubolewania
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
26. Szanowny Panie Michale
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci, na wieki wieków. Amen.
Niech odpoczywają w pokoju wiecznym.
Amen.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
27. Modlitwa za pierwszych
Modlitwa za pierwszych władców Polski
Modlitwę za pierwszych władców Polski Mieszka I i Bolesława
Chrobrego odmówił w piątek w Poznaniu w Dniu Wszystkich Świętych
proboszcz parafii archikatedralnej na Ostrowie Tumskim ks. Kanonik
Ireneusz Szwarc. W Złotej Kaplicy katedry znajduje się sarkofag obu
władców.
- W ten dzień nie powinniśmy zapominać o tych przodkach naszych,
którzy założyli nasze państwo – dlatego jesteśmy dzisiaj przy sarkofagu
Mieszka i Bolesława Chrobrego, dziękując im za to, że włączyli nas
poprzez chrzest i wspieranie wiary do wspólnoty europejskich ludów
chrześcijańskich – powiedział po zakończeniu modlitwy ks. Ireneusz Szwarc.
W murach poznańskiej katedry spoczywają pierwsi władcy Polski aż do
Kazimierza Odnowiciela, a także członkowie wielkopolskiej linii Piastów.
Spoczywają tu Mieszko I, Bolesław I Chrobry, Mieszko II, Kazimierz
Odnowiciel, Władysław Odonic, Przemysł I, Bolesław Pobożny i Przemysł
II.
Msze św. za pierwszych władców Polski organizowane są w poznańskiej
katedrze po Święcie Niepodległości, wtedy też składane są kwiaty w
Złotej Kaplicy oraz u grobu Przemysła II.
Przedstawiciele władz regionalnych i lokalnych wspominając wybitnych
Wielkopolan złożyli wiązanki kwiatów na Cmentarzu Zasłużonych
Wielkopolan na mogiłach m.in.: gen. Stanisława Taczaka, Cyryla
Ratajskiego, Hipolita Cegielskiego, na grobach Stanisława Mikołajczyka i
Wojciecha Trąmpczyńskiego.
Kwiaty i wieńce złożono także pod pomnikami: Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej oraz Ofiar Katynia i Sybiru.
Znicze przed Ścianą Straceń w byłym obozie Auschwitz
Znicze zapłonęły przed Ścianą Straceń w byłym niemieckim
obozie Auschwitz w Dniu Wszystkich Świętych. Członkowie Towarzystwa
Opieki nad Oświęcimiem i mieszkańcy miasta oddali w ten sposób hołd
ofiarom.
Przed Ścianą Straceń na dziedzińcu Bloku 11 Niemcy w czasie działania obozu rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków.
Płonące znicze stanęły także przy zbiorowej mogile więźniów, w której
spoczywa blisko 500 osób uśmierconych przez Niemców w ostatnich dniach
istnienia obozu lub zmarłych tuż po wyzwoleniu. Znajduje się ona przy
byłym obozie macierzystym Auschwitz I.
W Dzień Zaduszny przy Bloku 11 odprawiona zostanie Msza św. w
intencji zgładzonych. W niedzielę ofiary niemieckich obozów, sowieckich
gułagów i wszystkich systemów totalitarnych będą wspominali wierni
podczas Drogi Krzyżowej, która przejdzie po byłym obozie Auschwitz
II-Birkenau.
Towarzystwo Opieki nad Oświęcimiem grupuje byłych więźniów Auschwitz,
ich dzieci oraz nauczycieli i wychowawców. Zrzesza kilka tysięcy
członków w całej Polsce. Jego celem jest przekazywanie pamięci o
Auschwitz kolejnym pokoleniom.
Około 10 tys. zniczy na Rossie
Około 10 tys. zniczy zapłonęło w piątek na Rossie, najstarszej
wileńskiej nekropolii, gdzie ponad 90 proc. grobów nie ma stałej opieki
osób bliskich oraz na grobach polskich żołnierzy rozsianych po całej
Wileńszczyźnie.
Ponad 3 tys. zniczy przekazała polska placówka dyplomatyczna w
Wilnie, a około 6 tys. zniczy zebrano w corocznej, społecznej akcji
“Światełko dla Rossy”.
W piątek przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej wspólnie z
przedstawicielami polskich organizacji społecznych, kombatantów i
harcerzy złożyli też kwiaty i zapalili znicze w miejscach pamięci
narodowej.
Oddano hołd poległym w powstaniu listopadowym, walczącym o
niepodległość Polski w latach 1919-1920, poległym w czasie II wojny
światowej.
Złożono wieńce i zapalono znicze na Rossie przy mauzoleum Matki i
Serca Syna, gdzie spoczywa serce marszałka Józefa Piłsudskiego oraz na
cmentarzu Antokolskim, gdzie znajduje się największa polska kwatera
wojskowa na Litwie. Pochowanych jest tu 1.068 żołnierzy wojny
polsko-bolszewickiej.
Światełka pamięci zapłonęły w Lesie Ponarskim, na największej
zbiorowej mogile Polaków na Litwie. Hitlerowcy i kolaborujący z nimi
Litwini rozstrzelali tu w czasie II wojny światowej 100 tys. ludzi,
głównie Żydów, ale też 20 tys. Polaków.
Nie zapomniano o grobach AK-owców w Niemenczynie, Święcianach,
Skrobucianach, Solecznikach, Trokach, a także grobach Polaków i Litwinów
w Glinciszkach i Dubinkach.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
28. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
"Chwała Bohaterom" -Zapal znicz!
Akcja "Chwała Bohaterom" zapoczątkowana została w 2011 roku w Poznaniu przez Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej. W tym roku odbędzie się już po raz trzeci. Przyłącz się do akcji i zapal znicz bohaterom!
Chwała Bohaterom
- Ideą akcji jest pokazanie, jak wielu ludzi spoczywających teraz na cmentarzach, za życia przyczyniło się do tego, żeby pozostawić po sobie odrobinę lepszy świat - przekonuje Werka Stawińska.- Akcja "Chwała Bohaterom" jest bardzo prosta. Wystarczy kupić znicz, wydrukować i naklejenia na niego kartkę a później zapalić go na wyszukanym wcześniej grobie bohatera.
Organizatorom zależy szczególnie na tym, by znicze pojawiły się na grobach tych bohaterów, o których rzadko się mówi głośno czy pisze. Akcja "Chwała Bohaterom" obejmuje cały świat i trwa od 30.10. do 12.11.2013. Szczególy na stronie "Chwała Bohaterom"
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
29. Serce rosnie,gdy sie TO czyta :)
Jest taki Cmentarz w Sosnowcu koło Elektrowni,gdzie od lat harcerze dbają o dwie żołnierskie Alejki...
W tym roku było podobnie...wygrabione,udekorowane barwami narodowymi i biało-czerwonymi ZNICZami,jak zawsze pięknie sie prezentowały....Młodzi :) jesteście naszą Nadzieją :)
serdeczne pozdrowienia :)
gość z drogi
30. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Dziś 1 listopada Złota Kaplica w Archikatedrze Poznańskiej, gdzie spoczywają Mieszko I i król Bolesław Chrobry została otwarta dla chcących zapalić znicze żałobne
Wyrazy ubolewania
Złota Kaplica, posagi Mieszka I i Bolesława Chrobrego
Złocona kopuła Złotej Kaplicy
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
31. Kwesta na ekshumację i
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
32. WUEM ENCEHA - "POWSTAŃCZA WARSZAWA"
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
33. Czesław Niemen-Polonia Restituta.(Litania pielgrzymska) -1980
http://www.youtube.com/watch?v=-Gy1meiiHdg&feature=youtu.be
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
34. Polskie nekropolie na
Polskie nekropolie na Ukrainie
1 listopada, jak co roku, zapłoną znicze na mogiłach Polaków,
spoczywających na cmentarzach znajdujących się na terenie Ukrainy.
Najliczniej we Lwowie na Cmentarzu Orląt i Łyczakowskim, ale też na
cmentarzach wojennych w Charkowie i Bykowni.
Jedną z najważniejszych dla Polaków nekropolii na Ukrainie, i nie
tylko, jest Cmentarz Łyczakowski we Lwowie. Założony w 1786 r. jest
jednym z najstarszych istniejących do dziś cmentarzy w Europie i jedną z
największych polskich nekropolii. Powstał 4 lata przed warszawskimi
Powązkami i 15 lat przed wileńską Rossą.
Położony na malowniczych wzgórzach, wśród starych drzew, jest nie
tylko miejscem pochówku zmarłych, lecz także wielką galerią rzeźb
nagrobnych, obelisków i kaplic, zbudowanych w najróżniejszych stylach.
Spoczywa tu wielu znanych Polaków, w tym przedstawiciele czterech
pokoleń bojowników o wolność i niepodległość Polski: uczestnicy
insurekcji kościuszkowskiej, żołnierze napoleońscy, uczestnicy powstań -
listopadowego i styczniowego, obrońcy Lwowa.
Na Cmentarzu Łyczakowskim pochowanych jest też wielu przedstawicieli
świata kultury i nauki, ludzi zasłużonych dla Polski. Spoczywają tu
m.in. poetka Maria Konopnicka i dramatopisarka Gabriela Zapolska, a
także matematyk Stefan Banach i malarz Artur Grottger, poeta Seweryn
Goszczyński. Znajdują się na nim też okazałe grobowce zasłużonych
lwowskich rodzin Barczewskich i Morawskich.
We wschodniej części Cmentarza Łyczakowskiego, zwanej przez Polaków
Campo Santo (miejsce święte), na stokach wzgórz, znajduje się Cmentarz
Obrońców Lwowa, znany także jako Cmentarz Orląt, na którym spoczywają
Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w
latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r.
Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd
nazwa Cmentarz Orląt.
Nad cmentarzem dominuje położona na szczycie wzniesienia kaplica
Obrońców Lwowa, zbudowana w kształcie rotundy. Poniżej znajdują się
katakumby, w których spoczywa 72 bohaterów, poległych w pierwszych
listopadowych dniach 1918 roku. Obok nich zlokalizowano pomnik lotników
amerykańskich, którzy w polskich mundurach walczyli w armii polskiej
oraz pomnik ku czci Francuzów poległych w obronie Polski.
Po II wojnie światowej Cmentarz Orląt władze ZSRR zmieniły w
wysypisko śmieci. W latach 70. zburzono kolumnadę, część mogił zrównano z
ziemią, a na innych zbudowano asfaltową drogę. W katakumbach otwarto
zakład kamieniarski, a gruz z nagrobków posłużył za fundament stawianego
we Lwowie pomnika Lenina.
Ponowne otwarcie nekropolii, które nastąpiło w czerwcu 2005 r.,
poprzedziło wiele lat uzgodnień i negocjacji między władzami Polski i
Ukrainy, dotyczących m.in. treści napisu na płycie głównej i nagrobkach.
Strona ukraińska uważała, że napisy o bohaterstwie Polaków mają
charakter antyukraiński. Przedwojenna inskrypcja brzmiąca: "Nieznanym
bohaterom poległym w obronie Lwowa i Ziem Południowo-Wschodnich" została
ostatecznie zastąpiona napisem na płycie głównej: "Tu leży żołnierz
polski poległy za Ojczyznę".
Strona ukraińska nie zgodziła się także na powrót kamiennych lwów,
które znajdowały się na Cmentarzu Orląt przed II wojną światową. Symbol
miasta - lwy to, według strony ukraińskiej, symbol zwycięstwa, stąd
niezgoda na ich umieszczenie.
Na Ukrainie znajdują się też dwa z czterech cmentarzy katyńskich - w
Charkowie i Bykowni pod Kijowem; dwa pozostałe znajdują się na terenie
Rosji: w Lesie Katyńskim i Miednoje.
W Charkowie spoczywają polscy oficerowie zamordowani w kwietniu i
maju 1940 r. przez NKWD. Ekshumacja przeprowadzona przez polskich
specjalistów w latach 1994-1996 ujawniła, że w lesie charkowskim
spoczęły szczątki 4302 polskich ofiar, z których zdecydowaną większość
stanowili więźniowie obozu w Starobielsku, w tym 8 generałów. W dołach
śmierci, wraz z polskimi oficerami spoczęło także ponad 2000
zamordowanych przez NKWD obywateli radzieckiej Ukrainy.
W Bykowni spoczywa prawie 3,5 tys. Polaków, zamordowanych w 1940 r. z
rozkazu Stalina. Znajdujący się tam polski cmentarz jest częścią
wielkiego cmentarza ofiar represji stalinowskich, które zginęły
przeważnie od strzału w głowę. Ludzie pochowani są tam na obszarze ok. 5
hektarów. Badania przeprowadzone w latach 2000-2004 wykazały, że jest
to największe na Ukrainie miejsce pochówku ofiar masowych mordów z
czasów komunizmu. Szacuje się, że pogrzebano tam 100-120 tys. ludzi, w
większości Ukraińców, ofiar tzw. wielkiego terroru z lat 1937-38.
W dzielnicy Kijowa Darnica znajdują się mogiły poległych w czasie II
wojny światowej żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, a na głównej
nekropolii ukraińskiej stolicy, na cmentarzu Bajkowa, groby zasłużonych
Polaków i żołnierzy Wojska Polskiego z roku 1920.(PAP)
Stare wileńskie cmentarze – świadkowie dziejów Polski
Stare wileńskie cmentarze – na Rossie, Bernardyński, Piotra i
Pawła - zostały założone w drugiej połowie XVIII w. i na początku XIX
w. Dzisiaj, przemierzając je, czytając epitafia, można prześledzić
dzieje Polski i Wileńszczyzny.
Najstarszą wileńską nekropolią i jedną z wizytówek Wilna jest liczącą blisko 250 lat cmentarz na Rossie.
Tu przy głównym wejściu na starą Rossę, na małym wojskowym
cmentarzyku znajduje się mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego, w
którego krypcie, obok trumny ze szczątkami jego matki, spoczywa serce
Naczelnika Państwa. Wokół mauzoleum znajdują się groby żołnierzy
poległych w walkach o Wilno w latach 1918-1919 z bolszewikami oraz
mogiły żołnierzy Armii Krajowej poległych w walkach o wyzwolenie Wilna w
1944 roku. Po wojnie część tych nagrobków została rozmyślnie
zniszczona. Do dzisiaj zachowały się 72 mogiły AK-owców.
Na malowniczo położonej na wzgórzach Rossie wśród setek starych,
często bardzo zniszczonych, zapomnianych mogił są też groby brata Józefa
Piłsudskiego - Adama, jego siostry Ludwiki Majewskiej i pierwszej żony
Marii z Korpolewskich. Pochowani są profesorowie Uniwersytetu Stefana
Batorego, m.in. historyk Joachim Lelewel, nauczyciel Adama Mickiewicza.
Są tu też groby poety Władysława Syrokomli, archeologa i pisarza
Eustachego Tyszkiewicza, rzeźbiarza i architekta Antoniego Wiwulskiego.
Na Rossie są pochowani ojciec Juliusza Słowackiego – Euzebiusz Słowacki,
a także ojczym poety, profesor patologii August Becu.
Położony nad Wilenką, w starej części miasta na Zarzeczu, cmentarz
Bernardyński jest mniej uczęszczany w odróżnieniu od Rossy, jest jednak
nie mniej cenny nie tylko ze względu na znajdujące się tam pomniki, ale
też na spoczywające tam osoby. Jest to przede wszystkim miejsce pochówku
profesorów Uniwersytetu Stefana Batorego. Spoczywa tu m.in. Leon
Borowski, profesor, poeta, który jako pierwszy dostrzegł geniusz Adama
Mickiewicza. Jest tu też mogiła matki Feliksa Dzierżyńskiego, Heleny z
Januszewskich i to jej najprawdopodobniej zawdzięczamy ocalenie tego
cmentarza przed likwidacją w czasach radzieckich.
Cmentarz, przez lata zaniedbany, od kilku lat jest remontowany.
Dzięki wysiłkowi Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa udało się
odrestaurować ponad 120 nagrobków i grobowców, jednak potrzeby są
znacznie większe.
Najmniej uczęszczanym przez turystów jest wileński cmentarz Piotra i
Pawła, leżący w odległości kilkuset metrów od powszechnie znanego
kościoła św. Piotra i Pawła, perły baroku wileńskiego. Tu znajdują się
m.in. groby zasłużonej dla Wilna i Polski rodziny Zawadzkich, a wśród
nich Józefa Zawadzkiego, pierwszego księgarza wileńskiego, wydawcy i
drukarza, a także Władysława Zawadzkiego, profesora Szkoły Głównej
Handlowej w Warszawie, przedwojennego ministra skarbu.
Znajduje się tu też kaplica grobowa rodziny Meysztowiczów. Wybudował
ją dla swojej żony Aleksander Meysztowicz, minister sprawiedliwości w II
Rzeczpospolitej. Jest tu też kwatera książąt Ogińskich.
Wileńskie cmentarze są bardzo charakterystyczne. Jak zauważa członek
Komitetu Opieki nad Starą Rossą Halina Jotkiałło "leżą one na wzgórzach
porośniętych trawą i starodrzewem, a cechą różniącą ich od cmentarzy w
Polsce jest brak alejek".
Stare wileńskie cmentarze sprawiają wrażenie zaniedbanych – pochylone
pomniki, wiele bez krzyży, z powybijanymi medalionami i poniszczonymi
napisami. Czas zrobił swoje, a poza tym w czasach radzieckich nekropolie
były bezlitośnie dewastowane i rabowane.
„Były kradzione figurki z pomników i całe pomniki. Tragiczny los
spotkał wszystkie nagrobki, na których widniał symbol orła. Były zbijane
krzyże, pomniki oblewano kwasem. Powybijano prawie wszystkie medaliony”
- wspomina Halina Jotkiałło.
Zmiany polityczne na Litwie przyczyniły się do wzrostu
zainteresowania władz starymi cmentarzami, ale o polskie cmentarze od
lat dba głównie Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą, który powstał
jeszcze z inicjatywy Jerzego Waldorffa. Staraniem Komitetu w ciągu ponad
20 lat zostało odnowionych, bądź wzniesionych od podstaw około 70
pomników na Rossie.
Przed ponad dziesięciu laty do akcji ratowania głównie starej Rossy
włączyli się poznaniacy, a Związek Polaków na Litwie objął opieką groby
profesorów Uniwersytetu Stefana Batorego.
Stare wileńskie cmentarze to jednak nie jedyne na Litwie godne uwagi
miejsca pochówku Polaków. Po całej Wileńszczyźnie rozsiane są groby
żołnierzy AK m.in. w Niemenczynie, Święcianach, Trokach, Skorbucianach,
Solecznikach, Ejszyszkach, Koniuchach, Oranach...
W Kopciowie, niedaleko granicy z Polską, znajduje się grób bohaterki powstania listopadowego Emilii Plater.
Największa zbiorowa mogiła Polaków na Litwie znajduje się w Lesie
Ponarskim pod Wilnem. Hitlerowcy i kolaborujący z nimi Litwini
rozstrzelali tu w czasie II wojny światowej 100 tysięcy ludzi, głównie
Żydów, ale też 20 tysięcy Polaków.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
Rosja: Kwiaty i znicze w polskich miejscach pamięci narodowej
Przedstawiciele Ambasady RP w Rosji i reprezentanci
rosyjskiej Polonii w piątek, w dniu Wszystkich Świętych, złożyli kwiaty i
zapalili znicze w polskich miejscach pamięci narodowej w tym kraju,
oddając hołd Polakom pomordowanym tam w latach stalinizmu.
Polscy dyplomaci z ambasadorem Wojciechem Zajączkowski złożyli kwiaty
i zapalili znicze również na miejscu katastrofy polskiego samolotu
Tu-154M pod Smoleńskiem, w której 10 kwietnia 2010 roku zginęli
prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Wraz z parą prezydencką
śmierć ponieśli też ministrowie, parlamentarzyści, szefowie centralnych
urzędów państwowych, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także
oficerowie Biura Ochrony Rządu i członkowie załogi Tupolewa.
Pracownicy Ambasady RP złożyli kwiaty i zapalili znicze na polskich
cmentarzach wojennych w Katyniu i Miednoje, gdzie spoczywają prochy
polskich jeńców, zamordowanych wiosną 1940 roku przez NKWD z rozkazu
Józefa Stalina.
Przedstawiciele polskiej Ambasady odwiedzili także symboliczne groby
ostatniego dowódcy Armii Krajowej, generała Leopolda Okulickiego
"Niedźwiadka" oraz zastępcy Delegata Rządu RP na Kraj Stanisława
Jasiukowicza "Opolskiego" na Cmentarzu Dońskim w Moskwie.
Na tej starej nekropolii w centrum Moskwy pochowanych jest około 8-10
tys. ofiar stalinowskiego terroru. Są tam również symboliczne groby
Okulickiego i Jasiukowicza. W czerwcu 1945 roku sądzono ich w Moskwie w
procesie szesnastu, pokazowej rozprawie nad politycznymi przywódcami
Polskiego Państwa Podziemnego, podstępnie zwabionymi i uprowadzonymi do
ZSRR. Okulicki został bezprawnie skazany na 10 lat łagru, a Jasiukowicz -
na pięć lat. Obu zamordowano w więzieniu na moskiewskich Butyrkach.
Znicze zapłonęły również przed murem więzienia we Włodzimierzu nad
Klaźmą, gdzie był przetrzymywany i gdzie zmarł także skazany w
moskiewskim procesie szesnastu (na osiem lat pozbawienia wolności)
delegat rządu RP na Kraj Jan Stanisław Jankowski, ps. Doktor i Soból. W
więzieniu tym był też przetrzymywany i zmarł duchowny greckokatolicki,
archimandryta klasztoru w Uniowie, były egzarcha Rosji i Syberii Klemens
Szeptycki, beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II w 2001 roku.
Złożono kwiaty i zapalono znicze w polskich miejscach pamięci
narodowej także w Petersburgu, Archangielsku, Murmańsku i innych
miastach.
W środę polscy dyplomaci złożyli kwiaty na dawnym poligonie NKWD w
Butowie pod Moskwą, który był głównym miejscem kaźni ofiar wielkich
stalinowskich czystek z lat 1937-38. Od sierpnia 1937 roku do
października 1938 roku rozstrzelano tam 20 tys. 760 ludzi, w tym około
1000 Polaków.
Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
35. Gosc z drogi
na tym cmentarzu spoczywa rodzina mojej zony. Dziadek przed wojna byl majstrem w hucie i zbudowal kamienny dom na wzgorzu.Nazywa sie to chyba Srodula. Bylem pare razy na tym cmentarzu.
Pozdrawiam.
36. Niesamowite zdjęcie, pełne
Fotografia wykonana na terenie Bieszczad, przez leśnika z Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe - Marcina Scelinę.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
37. Kwiaty, miliony zniczy i
Kwiaty,
miliony zniczy i kwesta na rzecz Starych Powązek. Polacy uczcili pamięć
zmarłych, również żołnierzy i bohaterów. ZOBACZ ZDJĘCIA
Tłumy warszawiaków odwiedziły w dniu Wszystkich Świętych cmentarz
wojskowy na stołecznych Powązkach. Składano kwiaty i zapalano znicze pod
pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej, na grobach powstańców
warszawskich i żołnierzy AK.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
38. Kwesta na ekshumację i
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
39. Panie @Michale :)
Pięknie śpią nasi Królowie....:)
serd pozdr :)
gość z drogi
40. Kraków: Procesja do Grobów
Kraków: Procesja do Grobów Królewskich
W Katedrze na Wawelu odbyła się w sobotę procesja do Grobów
Królewskich. Kapłani i wierni modlili się za królów, wieszczów
narodowych, podległych na polach bitew, w wypadkach drogowych i
lotniczych, także za wszystkich, którzy zginęli w katastrofie
smoleńskiej.
Procesji, którą prowadził metropolita krakowski ks. kard. Stanisław
Dziwisz towarzyszyło bicie “Zygmunta”. Podczas Mszy św. poprzedzającej
procesję ks. kard. Dziwisz powiedział, że śmierć nie jest końcem
wszystkiego, a nasze odejście z ziemi nie jest nieszczęściem, ale
początkiem nowego życia.
“Żyjemy coraz bardziej – jak zauważa Ojciec Święty Franciszek – w
kulturze tymczasowości, w kulturze doczesności, nie pomagającej
człowiekowi dostrzec i zrozumieć, kim naprawdę jest. A jest dzieckiem
Bożym, powołanym do życia w Bogu na wieki” – mówił ks. kard. Dziwisz.
- W sposób szczególny pamiętamy w tej Eucharystii i polecamy
miłosierdziu Bożemu wszystkich spoczywających w tej katedrze: królów,
wieszczów narodowych i mężów stanu. Modlimy się za świętej pamięci
prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego, jego małżonkę Marię oraz
wszystkich, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej – powiedział metropolita krakowski.
“Modlimy się za wszystkie ofiary zbrodni katyńskiej, które
upamiętniamy w katedralnej krypcie. Modlimy się za wszystkich naszych
rodaków, którzy oddali życie za Ojczyznę na polach bitew, w powstaniach
narodowych, walcząc o wolność i prawdę” – dodał.
Ks. kardynał przypomniał, że właśnie w Dzień Zaduszny młody Karol
Wojtyła w katedralnej krypcie św. Leonarda odprawił msze prymicyjne,
ofiarowane za swoich najbliższych.
- Dziś, gdy znamy cały scenariusz jego kapłańskiego życia i służby,
dziękujemy Bogu za świadectwo, jakie zostawił Kościołowi i światu – powiedział ks. kard. Dziwisz.
Dodał, że zbliżająca się kanonizacja bł. Jana Pawła II powinna być
okazją do wdzięczności za to świadectwo i powinna nam przypominać, że
“powołanie do świętości, do życia z Bogiem i w Bogu” jest powołaniem
każdego.
Uczestniczący w procesji modlili się za zmarłych przy konfesji św.
Stanisława, ołtarzu Czarnego Krzyża, gdzie spoczywają szczątki św.
Jadwigi, w Kaplicy Zygmuntowskiej, Kaplicy Świętokrzyskiej oraz w
krypcie św. Leonarda.
Na Wawelu spoczywają prawie wszyscy polscy władcy i ich rodziny oraz
wybitni Polacy, m.in. marszałek Józef Piłsudski i gen. Władysław
Sikorski. W kryptach złożono także szczątki Adama Mickiewicza, Juliusza
Słowackiego, Tadeusza Kościuszki oraz ziemię z mogiły Cypriana Kamila
Norwida.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
41. Narodowe Zaduszki na
Narodowe Zaduszki na Matysce
Przy stacjach Golgoty Beskidów w Radziechowach ożyły sceny z obrazów Grottgera.
Były sceny kucia kos, kobiety w żałobnych czarnych sukniach i
powstańcy, pieszo oraz konno toczący nierówną walkę z przeciwnikiem. W
Radziechowach na górze Matysce w ten wyjątkowy sposób uczczono 150.
Rocznicę Powstania Styczniowego.
Za chwilę początek sztuki plenerowej: "Z dymem pożarów, z kurzem krwi
bratniej, do Ciebie Panie zanosimy głos”. - W tegorocznych Zaduszkach
Narodowych oddamy cześć naszym przodkom, którzy oddali życie w Powstaniu
Styczniowym oraz tym, którzy po powstaniu cierpieli zsyłkę na
nieludzkiej ziemi. Zainspirowani szkicami serii „Polonia” Artura
Grottgera przedstawimy szereg scen przybliżających tamte czasy.
Pragniemy, aby były one wyjątkową lekcją historii - mówił narrator.
Kolejno przed oczami uczestników Zaduszek Narodowych przetaczały się
sceny branki, kucia kos, powstańczej bitwy i pełne rozpaczy pożegnania.
Alina Świeży-Sobel /GN
Scenę powstańczej bitwy odegrali młodzi uczestnicy Zaduszek Narodowych
Wyruszyli w drogę wzdłuż plenerowych stacji Drogi krzyżowej - Golgoty
Beskidów, wzniesionej według projektu prof. Czesława Dźwigaja. Uczniowie
z Gimnazjum nr 6 z Tomaszowa Mazowieckiego, jedni z laureatów
Ogólnopolskiego Konkursu na Biżuterię Patriotyczną, zabrali na trasę 15
wiązanek uplecionych z liści dębu, symbolizującego upór powstańców i
kiście czerwonej jarzębiny, oznaczającej przelaną krew. Wiązanki były
składane przy kolejnych stacjach...
Zaduszki Narodowe odbyły się w Radziechowach na szczycie Matyski już po
raz dziewiąty. Po raz pierwszy były podsumowaniem kilku patriotycznych i
wychowawczych działań związanych z pamięcią o Powstaniu Styczniowym.
Patriotyczną inscenizację zakończoną Mszą Świętą i uroczystością
dosypania ziemi do Kurhanu Narodowej Pamięci dopełnił Apel Poległych
oraz podsumowanie konkursu na biżuterię patriotyczną.
- Zależało nam, aby pomóc zwłaszcza młodzieży uświadomić sobie, jakim
wydarzeniem było Powstanie Styczniowe i w jak wielu wymiarach wpłynęło
na naszą narodową tożsamość - mówi Jadwiga Klimonda z radziechowskiego
stowarzyszenia "Dzieci Serc", które jest inicjatorem i organizatorem
Zaduszek, przyciągających z roku na rok coraz większe grono
zainteresowanych z różnych stron Polski. Co roku szlakiem Golgoty
Beskidów wędrują grupy młodzieży i dorosłych, uczestnicząc w
historycznych inscenizacjach.
Apel przy Kurhanie Narodowej Pamięci
Na szczycie Matyski znajduje się Kurhan narodowej Pamięci, do którego
co rokuj dosypywana jest ziemia z miejsc narodowej pamięci oraz z miejsc
związanych z bohaterami naszej historii. Rok temu, gdy wspominali
opozycjonistów antykomunistycznych i solidarnościowych, bestialsko
pomordowanych w latach 1956-1989, była to ziemia przywieziona z grobów
Grzegorza Przemyka, Romana Strzałkowskiego i zamordowanych górników z
kopalni Wujek. Tym razem do Kurhanu dołączyła ziemia z mogił powstańców
styczniowych.
Alina Świeży-Sobel /GN
Do Kurhanu Narodwej Pamięci trafiła ziemia z powstańczych mogił
Delegacja z gminy Hanna przywiozła ziemię z powiatów włodawskiego i
bialskopodlaskiego, gdzie w 1863 r. powstańcy stoczyli bitwy w
Wyrykach-Suchawie, Osowej, Wytycznie, Urszulinie, Adamkach, Janówce,
Cycowie, Rudce Łowieckiej. Reprezentanci gminy Fajsławice przywieźli
ziemie ze zbiorowej mogiły, w której pochowano poległycvh w bitwie pod
Fajsławicami 24 sierpnia 1863 r. Trzecia była delegacja gminy Jarczów,
gdzie podczas powstania w nocy z 24 na 25 października 1863 r. w
Jarczowie doszło do zaciętej walki pomiędzy oddziałem konnym powstańców
pod dowództwem majora Czyżewicza a kozakami. Oddziały kozackie poniosły w
tej walce klęskę. Dosypano również ziemię z Jarczowa.
Odczytany został Apel Poległych. Co roku tekst Apelu wybierany jest
podczas ogólnopolskiego konkursu historycznego. Tym razem jego
laureatkami zostały Karolina Witos i Joanna Świniańska z Gimnazjum nr 3 w
Juszczynie, które pisały pod opieką Moniki Dyrlaga oraz Laura Tomczyk z
Gimnazjum nr 1 im. Kar. Stefana Wyszyńskiego w Luboniu, pisząca pod
opieką Anita Plumińskiej-Mieloch.
W konkursie można też było przygotować patriotyczny montaż poetycki. Tu
pierwsze miejsce zajęli Nikodem Gajczak i Eryk Drzewiecki z ZSS w
Rzykach, którzy opracowali montaż pod opieką Jadwigi Paleczny.
Alina Świeży-Sobel
Pożegnanie powstańca
Przy Kurhanie Narodowej Pamięci odbyło się też rozdanie nagród laureatom
ogólnopolskiego konkursu na biżuterię patriotyczną. Uczestniczący w nim
uczniowie mieli niepowtarzalną szansę poznać odpowiedź na pytania: po
co właściwie powstawała biżuteria patriotyczna? Jaki cel przyświecał jej
twórcom? Co dawało noszenie takiej biżuterii? Dlaczego kobiety 150 lat
temu nosiły czarne suknie i to nawet latem?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
42. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Zaduszki na Kurhanie Matyski
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
43. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Radziechowy: Zaduszki Narodowe na Golgocie Beskidów
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
44. Szanowny Panie Michale
pięknie dziękuję. Jeszcze Polska nie zginęła !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
45. NIEMCOM PRZESZKADZAJA ZNICZE PAMIĘCI O ICH ZBRODNIACH?
Niemiecka gazeta i "Wyborcza" martwią się o zdrowie Polaków. Ostrzegają nas przed paleniem świec podczas Wszystkich Świętych
"Polacy uważajcie: tradycja katolicka palenia świec na grobach
wpędza was do grobu". To nie żart, to wnioski po lekturze niemieckich
mediów.
„Frankfurter Rundschau” opublikował sensacyjny artykuł
z dramatycznym tytułem: „Polska tonie w smogu wytwarzanym przez
światełka na grobach”. A dalej jest jak u Hitchcocka – napięcie tylko
rośnie. Gazeta nagłaśnia sprawę, gdyż:
Na czym polega ta dramatyczna sytuacja?
„Frankfurter Rundschau” wziął na warsztat trudną sytuację w jakiej
jest Kraków w związku z częstym smogiem; ze względu na ukształtowanie
terenu, bliskość geograficzną regionu przemysłowego Śląska i dużą liczbę
domów opalanych węglem. Ale dla walki z dniem Wszystkich Świętych
poszedł w całą Polskę. Dotarł też do Warszawy.
Na poparcie swej tezy o szkodliwości dla zdrowia polskiej tradycji
palenia świec na grobach podczas dnia Wszystkich Świętych „FR” przywołał
„Gazetę Wyborczą”
- napisał „FR” i kontynuował cytowanie „Wyborczej”:
Potem czytamy jeszcze zdanie starszego mężczyzny, który ze względu na odór świec
Manipulacja „Frakfurter Rundschau” polega na tym, że połączył
krakowskie problemy z zanieczyszczeniem powietrza z „odrażającym
smrodem” świec jaki to opis dała „Gazeta Wyborcza”. Nie ma wątpliwości,
że niemieckiemu czytelnikowi, wrażliwemu na problemy ekologiczne, ma od
dziś nie podobać się palenie świec podczas ważnego dla Polaków święta.
Kolejnej manipulacji dokonał portal internetowy federalnej stacji
radiowo-telewizyjnej „Deutsche Welle”, który „przetłumaczył” na j.
polski tekst z "Frankfurter Rundschau" jako gotowiec do wykorzystania
przez polskie media. Zdanie to brzmi tak:
Tymczasem w oryginale to zdanie wygląda tak:
Po przetłumaczeniu na język polski:
Jak łatwo zauważyć nie ma słowa o tym, że chodzi o rzekome trucie się
podczas "dnia zmarłych". Po lekturze całego artykułu, który epatuje
zdaniami typu:
Czytelnik ma sprawę wyjaśnioną: Polacy trują się tlenkiem węgla i "duszą się" tradycją katolicką.
Sławomir Sieradzki/ "Frankfurter Rundschau"
CZYTAJ W ORYGINALE ARTYKUŁ Z "Frankfurter Rundschau".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
46. Stowarzyszenie Międzynarodowy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
47. ZADUSZKI przy bramie, pod
Zgrupowanie Henryka Flame "Bartka" Narodowych Sił Zbrojnych.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
48. Mogiłę pradziada ocal od
Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
49. ONR Podhale 1 listopada.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
50. ONR Podhale 1 listopada
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
51. Gdańskie Zaduszki
Gdańskie Zaduszki Partyzanckie
W sobotę, 2 listopada 2013 r., na Cmentarzu Garnizonowym w
Gdańsku, przy symbolicznych grobach Danuty Siedzikówny “Inki”, Feliska
Selmanowicza “Zagończyka” i pomniku dowództwa Ośrodka Mobilizacyjnego
Wileńskiej Armii Krajowej odbyły się Zaduszki Partyzanckie w których
wzięło udział ponad 100 osób.
Od wielu lat spotkanie zaduszkowe przy partyzanckich mogiłach
gromadzi mieszkańców Trójmiasta, harcerzy, kibiców Lechii Gdańsk i
młodzież z organizacji paramilitarnych. Cmentarz Garnizonowy był jednym z
miejsc pochówku żołnierzy podziemia antykomunistycznego, zamordowanych
wyrokiem sądów w Gdańskim więzieniu przy ulicy Kurkowej. Wkrótce IPN
rozpocznie na terenie cmentarza prace poszukiwawcze i ekshumacyjne.
Obok symbolicznych grobów “Inki” i “Zagończyka” zostało pochowanych
wielu żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego zmarłych w ostatnich
latach, miejsce to ma charakter kwatery wojskowej.
Zadumie nad mogiłami „Żołnierzy Wyklętych” towarzyszył wspólny śpiew
partyzanckich pieśni, przerywany recytacją wierszy, a przede wszystkim
wspólna modlitwa, którą poprowadził ks. Krzysztof Ławrukajtis z parafii
św. Brygidy. Kibice tradycyjnie rozwiesili ogromny baner z napisem Bóg
Honor Ojczyzna i wznieśli okrzyk Cześć i chwała bohaterom.
W trakcie spotkania została odczytana lista żołnierzy AK, WiN i NSZ i
innych organizacji niepodległościowych, zamordowanych w gdańskim
więzieniu. Większość z nich miała nie więcej niż 25 lat.
Zaduszki partyzanckie zostały zainicjowane przed wielu laty przez
nauczycielkę historii i uczniów nieistniejącego już dziś Gimnazjum nr 14
w Gdańsku Brzeźnie oraz harcerzy z kilku drużyn Hufca Gdańsk-Portowa.
Była to młodzież uczestnicząca w Rajdach Pieszych Szlakiem 5 Wileńskiej
Brygady AK. Dziś w przygotowanie oprawy spotkania angażują się już nowi,
młodsi harcerze, ale co roku stawiają się wszyscy tak jak przed kilku
laty – także organizatorzy i uczestnicy pierwszych spotkań. Wielu
pierwszych uczestników Zaduszek Partyzanckich dziś jest już drużynowymi i
przyprowadza młodszych harcerzy, wpajając im obowiązek zachowania
pamięci i czci dla obrońców Ojczyzny.
Anna Kołakowska/RIRM
Poruszająca
Droga Krzyżowa na terenie obozu Auschwitz. "Módlmy się za wszystkich
tych, którzy na tej Golgocie XX wieku przyjęli krzyż"
Zatrzymywano się m.in. przy Bramie Śmierci, rampie obozowej,
pośród baraków, ruin krematoriów II i III, budynku Sauny, gdzie odbywało
się przyjmowanie więźniów do obozu, pozostałości krematoriów IV i V i
budynku komendantury obozu.
W ubiegłym roku na cmentarzu przy ulicy Białej w kwaterze wojskowej stanął dębowy Krzyż Wołyński od tegoindex.php?option=com_content&view=article&id=103:lublin-modli-sie-pod-krzyzem-wolynskim-za-pomordowanych&catid=9&Itemid=101
czasu nie gasną przy nim znicze. Czy lato czy zima ciągle ktoś jest
tutaj obecny aby w cichości cmentarza wspominać tych którzy zostali
pomordowani w okolicznościach o których człowiek nie jest w stanie pojąć
ani uwierzyć. Całość na: http://pokoleniakresowe.pl/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
52. (Brak tytułu)
Wileńska Młodzież Patriotyczna odwiedziła wileńskie cmentarze
http://www.l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/20767-wilenska-mlodziez-patrioty...
Wieczorem 1 listopada, gdy już większość ludzi odwiedziła groby swych
bliskich i wróciła do domów, członkowie Wileńskiej Młodzieży
Patriotycznej wraz z kibicami „Polonii" Wilno zebrali się, by wspólnie
odwiedzić wileńskie nekropolie i zapalić znicze na grobach. Najpierw
odwiedzili miejsce masowego mordu na 100 tysiącach polskich obywateli w
Ponarach, by odmówić „Anioł Pański" za dusze niewinnie zgładzonych.
Następnie wybrali się na cmentarz na Sołtaniszkach, Kalwarię Wileńską
oraz na Cmentarz Antokolski, by na każdym z nich zapalić znicze na
grobach oraz pomodlić się za zmarłych.
Wileńska Młodzież Patriotyczna taką akcję przeprowadza nie po raz pierwszy, podobne działania planuje także w przyszłości.
Galeria
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
53. "Pieta Smoleńska"- dla 96 poległych.
2 XI 2013r.na cmentarzu Rakowickim w Krakowie,odbyła się kwesta na rzecz płaskorzeźby "Pieta Smoleńska"autorstwa prof.Piotra Suchodolskiego,upamiętniającej ofiary katastrofy polskiego samolotu TU-154 nad Smoleńskiem w dniu 10 kwietnia 2010r.Pomysłodawcą i realizatorem tego projektu,jest p.Jolanta Janus.Relacja TV-Stefan Budziaszek.
Sukces kwesty dla upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej
II kwesta na krakowskich cmentarzach dla upamiętnienia ofiar
katastrofy smoleńskiej zakończyła się dużym sukcesem – powiedziała
Zuzanna Kurtyka prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010.
Zebrane środki w tym roku zostaną przeznaczone na wykonanie
płaskorzeźby „Piety Smoleńskiej” według obrazu autorstwa prof. Piotra
Suchodolskiego.Zuzanna Kurtyka, wdowa po śp. Januszu Kurtyce prezesie IPN, który
zginął w katastrofie rządowego TU-154M podkreśla, że zebrane pieniądze
pozwolą na wykonanie dzieła. Na razie nie wiadomo jaką będzie ona miała
wielkość a także gdzie zostanie umieszczona.
Rodziny chcą, aby było to jedno z najbardziej godnych miejsc w
Krakowie. Prezes stowarzyszenia zapowiedziała, że wymaga to uzgodnień z
władzami Kościoła krakowskiego.
- Dla wszystkich, którzy czują się Polakami powinno być to ważne. Dla
mnie jest to ważne ponieważ jestem Polką. Idea jest na tyle piękna, że
ona zacznie żyć swoim własnym życiem i zacznie się rozrastać. Tak jak
dziś odwołujemy się w różnych miejscach i przy różnych uroczystościach
do Matki Boskiej Katyńskiej i do wielu różnych postaci Madonny, które są
ewidentnie, nieodłącznie związane z Polską historią, z Polakami – tak
wymiaru historycznego nabierze „Pieta Smoleńska” – oceniła Zuzanna Kurtyka.
W ubiegłym roku środki zebrane podczas I kwesty pozwoliły na
sfinansowanie epitafium smoleńskiego pod nazwą „Krzyż Smoleński okryty
całunem milczenia”. Epitafium zostało poświęcone na początku tego roku w
kościele w Nowej Hucie na Osiedlu Kalinowym.
Część osób, które straciły bliskich w katastrofie smoleńskiej spotyka
się, aby omawiać kolejne pomysły na upamiętnienie ofiar a także modlić
się za nie.
Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010 organizuje w Warszawie 16 listopada w
parafii św. Klemensa Hofbauera na Warszawskiej Woli, Zaduszki. Rodziny
zapraszają na modlitewne spotkanie osoby związane są ze stowarzyszeniem a
także sympatyków.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
54. Uroczystości na "Łączce" w Radomiu
WISIELAK - czyli radomska łączka.
Relacja z odsłonięcia tablicy poświęconej żołnierzom zbrojnego podziemia niepodległościowego
Więcej na ulotkiradomskie.pl w zakładce "piłsudczycy"
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
55. Mogiłę pradziada ocal od
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
56. Solidarni2010.pl Na
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
57. ŻEBY BANDYTOM RĘCE USŁCHY, ZEBY ICH POKRĘCIŁO!
Koło Przyjaciół 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich.
Zbezczeszczono głaz pamiątkowy 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich na
bydgoskim Błoniu. Złodzieje zdjęli tablicę pamiątkową, popiersie gen.
dyw. Gustawa Orlicz-Dreszera i orła.
Sprawa zgłoszona na policję. Uczulcie społeczeństwo, może ktoś coś wie i
może pomóc w odzyskaniu skradzionych przedmiotów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
58. Chwała bohaterom
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
59. Historycy IPN i dziennikarze
https://ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/60589,Historycy-IPN-i-dziennikarze-sprzatali-polskie-groby-na-cmentarzu-Lyczakowskim-i.html
W tym roku,
wspólnie z grupą historyków z Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w
Rzeszowie i dziennikarzami, po raz pierwszy pojechała grupa ze
Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.
Wyjazdy na
polskie cmetarze przed 1 listopada stały się już tradycja, są
organizowane od 2009 roku. Chętnych do pracy nigdy nie brakuje. Każdego
roku do grobów, którymi historycy i dziennikarze opiekują się od lat,
dołączają kolejne. Dzięki tej akcji udało się odnaleźć i ocalić między
innymi odnowiony nagrobek Aleksandra Milskiego – założyciela Towarzystwa
Dziennikarzy Polskich we Lwowie, ale też grób Bolesława Czerwińskiego –
dziennikarza „Ziarna”, satyrycznego „Śmigusa" i „Kuriera Lwowskiego"
Relacja na stronie: https://rzeszow.tvp.pl/39679026/polscy-dziennikarze-sprzataja-groby-kolegow-po-fachu
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl