Sto pięć lata temu, w dniu 15 lipca 1908 roku urodził się w Poznaniu, Henryk Zygalski, polski matematyk, kryptolog, poznański uczony, który wraz z zespołem Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego, złamali w 1933 rok kod niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma. Niemieckiej to za dużo powiedziane. Enigmę wymyślił Niderlandczyk Hugo Alexander Koch. Patent sprzedał Niemcom, Arturowi Scherbiusowi, założycielowi firmy,Scherbius & Ritterwas.
Henryk Zygalski odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski, Polonia Restituta
Marian Rejewski (po prawej) z kolegami Henryk Zygalski (po lewej) i Jerzy Różycki w ogrodzie Cadix (zdjęcie wykonane w okresie od września 1940 r. do czerwca 1941).
Niemieckie kody złamali polscy kryptolodzy: Marian Rejewski (pierwszy od lewej), Henryk Zygalski (czwarty) i Jerzy Różycki (szósty)
Polacy Henryk Zygalski, Marian Rejewski, Jerzy Różycki, wykonali kopię maszyny niemieckiej.
Henryk Zygalski jako jeden z najlepszych studentów wydziału matematyki Uniwersytetu Poznańskiego, został zakwalifikowany przez Wojsko Polskie do odbycia przeszkolenia na kursach kryptologów. Zatrudniony został w poznańskiej filii Biura Szyfrów Sztabu Generalnego. W Poznaniu pracował nad rozszyfrowywaniem kodów morskich.
W dniu 1 września został przeniesiony do Biura Szyfrów Sztabu Generalnego, "BS4", W Biurze szyfrów Sztabu Generalnego tworzył zespół uczonych kryptologów wraz Marianem Rejewskim i Jerzym Różyckim.
Henryk Zygalski był wynalazcą techniki arkuszy perforowanych zwanych "płachtami Zygalskiego" Dzięki tej pracy polscy kryptolodzy ze Sztabu Generalnego, bez problemów odczytywali niemieckie szyfrogramy nadawane z Enigmy.
Na podstawie badań Henryka Zygalskiego, wynalezienia techniki arkuszy perforowanych, Warszawska firma "AVA" stworzona przez Ludomira Danielewicza wraz z inżynierem Antonim Palluthem, pracownikiem Sztabu Głównego, bratem Leonardem i Edwardem Fokczyńskim zakładają Wytwórnię Radiotechniczną AVA, powstałą przy "pomocy" Sztabu Głównego. AVA wyprodukowała sześć sztuk kopii Enigmy o nazwie "LaCiDa" Konstruktorem części mechanicznej i elektrycznej był kompletnie zapomniany Ludomir Danielewicz, pracujący w Wydziale II Sztabu Głównego?. Te informację mogą budzić pewne przekłamania, bądź informację żony Danielewicza, Marii.
Nazwa "LaCiDa" pochodzi od "La" - od pułkownika dyplomowanego piechoty Wojska Polskiego,Kierownik Biura Szyfrów .Gwido Karola Langera szefa całej operacji, "ci" - od nazwiska por. Ciężkiego i "da" - od Danilewicza
płk Gwido Langer , stoi obok francuskiego majora Gustawa Bertranda i brytyjskiego kapitana Kennetha McFarlane'a.
Podpułkownik Łączności Wojska Polskiego, Maksymilian Ciężki, Powstaniec Wielkopolski, uczestnik wojny bolszewickiej
Skonstruowanie przez Mariana Rejewskiego cyklometru pozwoliło na większy i lepszy dostęp do zmienianych kluczy. Ten etap prac polskich uczonych kryptologów wraz z wynalezieniem "bomby kryptologicznej" pozwolił na szybsze i dokładniejsze odczytywanie szyfrów.
W dniu 25 lipca 1939 r. w Biurze Szyfrów, Pyry, w Lasach Kabackich niedaleko Warszawy delegacje francuskich i brytyjskich kryptologów zapoznały się z dokonaniami polskich matematyków i otrzymały kopie, replikę maszyny szyfrującej Enigma typu wojskowego oraz jej plany konstrukcyjne, a także bombę kryptologiczną i arkusze perforowane. Umożliwiło to w czasie II wojny światowej stworzenie przez Brytyjczyków w Bletchley Park własnego systemu "Ultra", dostarczającego dane o stanie i działalności armii niemieckiej
Po wybuchu II Wojny Światowej, 15 polskich kryptologów z BS 4 udało się przez Rumunię do Francji, gdzie do listopada 1942 r. współpracowało z francuskim wywiadem, rozpracowując kolejne modyfikacje Enigmy. Rozszyfrowane materiały były przekazywane do Londynu do ośrodka wywiadu w Bletchley. Po zajęciu przez Niemców południowej Francji większość z nich udała się przez Hiszpanię do Wielkiej Brytanii. Ich droga wiodła przez Rumunię. Kiedy znalazł się we Francji Henryk Zygalski rozpoczął pracę w ośrodku "Bruno" w Gretz-Armainvillers. następnie pracuje w Paryżu. W dniu 10 czerwca zostaje ewakuowany przez La Ferte-Saint Aubin, Vensat, Agen aż do Tuluzy.Po kapitulacji Francji i utworzenia rządu marszałka Petaina, wraz z ośrodkiem "Bruno" przedostaje się do Algierii. Wraca do Francji gdzie pracował w nowoutworzonym ośrodku dekryptażu "Cadix" w miejscowości Uzes. W dniu 6.XI.1942 ośrodek "Cadix" został zlikwidowany a Henryk Zygalski został ewakuowany do Cannes. W Hiszpanii, Pireneje zostaje aresztowany wraz z Marianem Rejewskim. Uwolniony został 4.V.1943 roku. W lipcu 1942 roku zostaje ewakuowany do Portugali. Następnie droga przez Gibraltar do Wielkiej Brytanii. Rozpoczął tam prace w polskim ośrodku " Pluton Eksploatacyjny w Boxmoor.
Anglicy kiedy już mieli odpowiednia ilość danych odsunęli od prac Henryka Zygalskiego.
Posiada doktorat honoris causa Uniwersytetu Polskiego na Obczyźnie.
Pośmiertnie udekorowany Krzyżem Wielkim orderu Odrodzenia Polski przez premiera rządu polskiego, profesora Jerzego Buzka.
Henryk Zygalski jest rodowitym Poznaniakiem, absolwentem gimnazjum Marii Magdaleny /Ad sanctam Mariam Magdalenam/ najstarsza świecka szkołę średnia w Polsce, istniejąca do dziś, Szkoła została założona w 1302 roku na polecenie biskupa poznańskiego Andrzeja Zaremby
Budynek Liceum Ogólnokształcące św. Marii Magdaleny w Poznaniu . Widok z lat XXX XX wieku
Biskup Andrzej Zaremba herbu Zaremba
Pamiątki po Henryku Zygalskim można oglądać w Wielkopolskim Muzeum Wojskowym na Starym Rynku w Poznaniu.
Rozszyfrowanie tajemnych kodów niemieckiej maszyny "Enigma" było jednym z największych dokonań polskich uczonych, oficerów, kryptologów w XX wieku.
Dzięki pracom polskich kryptologów, II Wojna Światowa mogła się kończyć wcześniej a wojska alianckie poniosły mniejsze straty.
Po II Wojnie Światowej nasi Alianci zapomnieli o zasługach polskich uczonych, kryptologów, żołnierzy. Większość zasług dziś przypisują sobie. O interesy Polski nie dbał żaden rząd i nie dba do dziś.
Henryk Zygalski po wojnie uczył w prowincjonalnej szkole w Anglii matematyki w polskim collage'u.
Zmarł 30 sierpnia 1978 w Liss, Plymouth. Pochowany w Londynie
Na temat tajemnicy "Enigmy" ukazało się w Polsce wiele książek, filmów. W większości przemilczających wkład Polaków.Wyświetlany film o Enigmie producenta Micka Jaggera, według powieści Roberta Harrisa, ani słowem nie wspomina o polskim udziale w złamaniu kodu Enigmy i jest bajką wyssaną z palca. Jedyny Polak występujący w filmie, o nazwisku Pulkowski, jest zdrajcą współpracującym z Niemcami! Ten film obraża uczucia naszego Narodu i zadaje kłam historycznej prawdzie.
Pomnik upamiętniający zasługi Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego, poznańskich matematyków i kryptologów, którzy złamali niemiecki szyfr Enigma, odsłonięto w dniu 10 listopada 2007 roku, przed poznańskim Centrum Kultury Zamek. Pomnik odsłonili m.in. przybyli na uroczystość przedstawiciele rodzin trzech kryptologó
Pomnik zaprojektowany przez zakopiańskich artystów Grażynę i Mariusz Kozakiewiczów
"Szanowni Państwo,
[...]Polski wkład w zwycięstwo Sprzymierzonych w II wojnie światowej był pomniejszany przez wiele lat. Po uzyskaniu suwerenności Polska domagała się zdecydowanie uznania Jej udziału w wiktorii nad Niemcami. Domagaliśmy się przede wszystkim zaprzestania uporczywego szerzenia nieprawdy - często przez oficjalne czynniki - na temat "Enigmy" oraz innych urządzeń do odczytywania tajnych depesz niemieckich.
Wielu uznaje, że rozszyfrowanie "Enigmy" przez trzech polskich wybitnych kryptologów było największym wkładem Polski
w zwycięstwo aliantów podczas II wojny światowej. Umożliwiło bowiem osiągnięcie przez sprzymierzonych przewagi, która miała decydujący wpływ na przebieg wojny. Jan Nowak-Jeziorański pisał: "znajomość planów nieprzyjaciela, jego strategicznych i faktycznych zamiarów, rozmieszczenia sił, zapewniła aliantom przewagę,
która miała decydujący wpływ na wynik wojny. Bez "Enigmy" Anglia przegrałaby zarówno bitwę o Wielką Brytanię, jak też bitwę
o Atlantyk". Był to niewątpliwie największy w historii sukces kryptologiczny. Nikt nie zauważył, że autorzy tego wiekopomnego czynu nigdy nie zostali odpowiednio uhonorowani.
Cześć ich pamięci !
Profesor dr habilitowany Jerzy Buzek,
Prezes Rady Ministrów
Tablica upamiętniająca Henryka Zygalskiego, Poznań, Matejki 33
Ekspozycja płacht Zygalskiego w brytyjskim muzeum w Bletchley Park
Tablica ta upamiętnia pracę Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego - matematyków polskiego wywiadu, którzy pierwsi złamali kod Enigmy. Ich praca ogromnie pomogła kryptologom w Bletchley Park
Cześć ich pamięci !
23 komentarzy
1. Szanowny Panie Michale
Ukłon za kolejny kawałek historii:-)
Nie rozumiem, dlaczego Anglicy zasługę za złamanie kodu Enigmy przypisują wyłącznie sobie.
To jest właśnie enigmatyczne.
Pozdrawiam serdecznie
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
2. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Tacy są Anglicy, a my Słowianie nie umiemy o nich powiedzieć prawdy
Germanofile.
Proszę sobie wyobrazić, że na defiladę zwycięstwa po zakończeniu II Wojny Światowej, nie zaprosili II Korpusu generała Andersa i innych polskich wojsk , które walczyły o Anglię.
Zaproszono wojska armii generała Berlinga, walczące u boku sowietów.
Kiedy ustalano zachodnie granice Polski, miały one przebiegać wzdłuz Odry tak by Wrocław i Szczecin stare Słowiańskie grody znalazły sie w granicach PRL
Wówczas angielski premier Churchill powiedział do amerykańskiego prezydenta H Trumana:
Co powiedzą Niemcy.
Tyle, że III rzesza niemiecka już nie istniała a Niemcy zostały podzielone między zwycięskie mocarstwa
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Michale
komuniści zrobili wszystko, aby wkład Polaków w wygraną II WŚ pomniejszyć, a zgniłe owoce tej hańby coraz bardziej ciążą na naszej historii.
Na wszystkich polach.
28 września 2001 r. odbyła się londyńska premiera filmu "Enigma" - Royal Gala na West Endzie z udziałem księcia Walii. Zaraz potem obraz Michaela Apteda wszedł na ekrany kin brytyjskich. Recenzje zebrał średnie, od "Observera" ("film jak tweedowa marynarka z łatami na łokciach, rozsądny, praktyczny"), poprzez "Guardiana" ("szybkie wykluczenie Alana Turinga - homoseksualisty z całej afery sprawia, że historia Enigmy przykrojona została do komercyjnego wzorca kina familijnego"), aż po "Independent" ("heteroseksualna wersja postaci Turinga, który złamał kod, wydaje się aktem karygodnego i bezdennie głupiego rewizjonizmu"). Dziełko oglądałam. Owszem, nudnawe i usprawiedliwiające krytyczne recenzje. Ale znacznie ciekawsze okazała się seria wydarzeń, jakie film sprowokował.
Najpierw dotarła do mnie wiadomość, że ambasador Polski w Wielkiej Brytanii, Stanisław Komorowski - choć zaproszony, nie wziął udziału w premierze. W liście do osobistego sekretarza księcia Walii, Stephena Lamporta, wyjaśnił powód - pominięcie udziału Polaków w historii rozszyfrowania Enigmy i antypolska wymowa filmu. Poinformował, że to polski wywiad przekazał British Intelligence rozpracowany kod Enigmy.
Następnego dnia po premierze na łamach londyńskiego "Tygodnika Polskiego" pojawił się artykuł Jana Ciechanowskiego "Enigma i Polacy" rozpoczynający się zdaniem: "Enigma była wielkim, niesłychanie szczodrym podarunkiem dla naszych brytyjskich i francuskich sprzymierzeńców (...) naszym największym i najwartościowszym wkładem do zwycięstwa aliantów nad Niemcami". Autor przypomina, jak w lipcu 1939, a więc jeszcze przed wybuchem wojny Marian Rejewski i dwóch innych polskich matematyków przekazało za pośrednictwem naszego wywiadu francuskim i brytyjskim sojusznikom informacje na temat funkcjonowanie Enigmy oraz wskazówki, jak czytać jej kod. Do tego czasu Brytyjczycy sądzili, że szyfry Enigmy są nie do złamania. Autor przytacza opinię prof. F.H.Hinsleya, specjalisty od historii brytyjskiego wywiadu w czasie II wojny: "wiadomości uzyskane z przechwyconych depesz niemieckich , tzw. Enigma Ultra, skróciły wojnę o trzy lata - co w dużej mierze było zasługą Polski i Polaków, ściśle mówiąc polskiego wywiadu".
(...)
Zaraz potem prasę brytyjską zalała fala listów ze sprostowaniami. Od Polaków, ale także od Anglików. Jedne spokojne i rzeczowe, inne z nieukrywaną emocją wykazywały błędy historyczne, przeinaczenia i jawne fałszerstwa filmu. A zwłaszcza pomysł, żeby jedynego w Bletchley Park Polaka uczynić... zdrajcą. W liście wystosowanym do "Financial Times" ambasador Komorowski pisał: "Polski wątek [w filmie] jest absolutnie fałszywy i wprowadzający w błąd nie tylko moich rodaków, ale także kinomanów, którzy będą się uczyli takiej właśnie, zakłamanej wersji historii Enigmy(...). Najbardziej jednak niesłychanym błędem było wprowadzenie fikcyjnej postaci, Pukowskiego, jakoby członka zespołu Bletchley Park - podczas gdy w rzeczywistości żaden Polak tam nie pracował - zdrajcy informującego Niemców o złamaniu kodu przez Anglików, co naraziło na śmiertelne ryzyko tysiące amerykańskich marynarzy przewożących przez Atlantyk paliwo, żywność i sprzęt do Anglii i Rosji. Gratuluję! Z tej obłędnej wizji brytyjscy widzowie, zwłaszcza młodzi, będą się uczyli, że antyniemiecka koalicja ucierpiała z powodu polskiego zdrajcy. (...)
Cóż, to dobrze, że Robert Harris przeprosił Polaków. Wciąż jednak pozostaje wątpliwość - skąd te błędy i przeinaczenia? Lenistwo umysłowe, ignorancja czy świadome szalbierstwo? Przecież zarówno pisarz, jak i scenarzysta, musieli przecież zapoznać się z jakąś dokumentacją, przeczytać kilka książek... W każdym razie cała ta głośna kampania w prasie polonijnej i brytyjskiej z udziałem Polaków i Anglików stających w obronie prawdy, z pewnością okaże się przydatna. Jeśli nie teraz, to na przyszłość. Po prostu, potencjalni fałszerze historii będą musieli liczyć się z koniecznością publicznego tłumaczenia się ze swojej nierzetelności czy nie niewiedzy.
http://film.onet.pl/wiadomosci/skandal-wokol-enigmy/tm616
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Podobnie było z filmem o katastrofie smoleńskiej na National Geographic '"Śmierć prezydenta" wszystkie filmy niemieckie, polskie obozy w ustach Obamy, to zaplanowana nowa historia IV rzeszy niemieckiej, czy jak Pani kiedyś użyła sformułowania Cesarstwo niemieckie,
Dziś mamy kolejną awanturę o inscenizacje Rzezi Wołyńskiej"w Radymnie W tę awanturę przeciw prawdzie wpisuje się pan profesor Dudek, pewno go zrobią jakimś ministrem.
Czy my jeszcze jesteśmy Polską ?
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Szanowny Panie Michale
Jesteśmy i będziemy. Wbrew i na przeciw. Młodzi o to zadbają.
Słownictwo jest, ale gniew i pamięć najważniejsza.
Nie straszna nam Moskwa nie straszna postkomuna
To Polska walcząca nasza Narodowa Duma
Duch walki nie umarł to siła charakteru
Wynik rodzi się w bólach a więc ciśniemy do celu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
My będziemy pamiętać o zbrodniach popełnionych na Narodzie Polskim.
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. 83 lat temu polscy matematycy
83 lat temu polscy matematycy - Rejewski, Różycki i Zygalski - złamali szyfr "Enigmy"
Pod koniec grudnia 1932 roku Marian Rejewski odczytał pierwsze informacje przesyłane za pośrednictwem niemieckiej maszyny szyfrującej „Enigma”. Współautorami złamania kodu „Enigmy” byli Jerzy Różycki i Henryk Zygalski.
Matematycy Rejewski, Różycki i Zygalski, studenci Uniwersytetu Poznańskiego, uczestniczyli w kursie dla kryptologów zorganizowanym na tej uczelni przy współudziale wojska. Po ukończeniu kursu zostali zatrudnieni w 1930 roku w Biurze Szyfrów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Rozpracowywali tajemnicę działania niemieckiej elektromechanicznej maszyny szyfrującej „Enigma”. Skonstruowana w latach 20. XX wieku miała służyć utajnianiu korespondencji handlowej. Szybko jednak wykorzystano ją w niemieckich siłach zbrojnych.
Według Marka Grajka, autora książki „Enigma. Bliżej prawdy”, złamanie szyfru „Enigmy” uważano za niemożliwe. Polacy osiągnęli sukces dzięki zastosowaniu metody matematycznej zamiast lingwistycznej. Na ten pomysł wpadł ppłk Maksymilian Ciężki z Biura Szyfrów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. 78 lat temu polski wywiad
78 lat temu polski wywiad przekazał Brytyjczykom i Francuzom kod "Enigmy". To skróciło wojnę o 2-3 lata
78
lat temu, 25 lipca 1939 r., polski wywiad przekazał kod niemieckiej
maszyny szyfrującej "Enigmy" francuskim i brytyjskim sojusznikom. Prace
nad łamaniem kolejnych wersji „Enigmy” kontynuowano w brytyjskim ośrodku
w..
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Pociąg IC Rejewski nazwany na
Pociąg IC Rejewski nazwany na cześć znanego kryptologa ruszył w trasę
W niedzielę w trasę z Bydgoszczy do Warszawy po raz pierwszy
wyruszył pociąg IC Rejewski, nazwany na cześć słynnego bydgoskiego
kryptologa - Mariana Rejewskiego. Będzie kursował codziennie na odcinku
Bydgoszcz – Warszawa – Bydgoszcz - poinformowało PKP Intercity.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Piekne osiagniecie Polakow, bardzo dobry artykul Pana Michala
Zawsze interesowalem sie historia Enigmy i jej rozszyfrowania. Przeczytalem sporo artykulow na ten temat. Artykul Pana Michala jest jednak wyjatkowy. Tez glosy w dyskusji wnosza bardzo duzo i dostarczaja ogromna ilosc nowych informacji. Sa w nim zawarte informacje, ktorych wczesniej nigdy nie spotkalem. Oczywiste bylo dla mnie zawsze pewne, tak jak aksjomat, ze zlamanie kodow Enigmy to glownie zasluga polskich matematykow i kryptologow. Jednak, gdy zobaczylem kiedys jakis film angielski na ten temat, to mi rece opadly. Co za niesprawiedliwosc! Anglicy przypisuja sobie decydujace zaslugi za to osiagniecie. O Polakach nie mowi sie zbyt wiele. Dobrze byloby, gdyby powstal jakis dobry polski film na ten temat, ktory by pokazal ogromny wklad Polakow w zlamanie szyfrow i tym samym w przyspieszenie zakonczenia wojny .
En passant
11. Panie Michale,nasz drogi Nieobecny Mistrzu
dziękujemy i pamietamy :)
gość z drogi
12. i dziękuję jeszcze za COŚ
za wsparcie jakie udzielał mi Pan w tym bardzo cięzkim czasie dla mnie,był Pan
nie tylko Mistrzem ale i serdecznym,wrażliwym Przyjacielem
Niezapominajka kolejna dla Pana :)
gość z drogi
13. Muzeum Enigmy w 2019 roku
Muzeum Enigmy to raczej nazwa robocza, ponieważ przygotowywany obiekt będzie nosił nazwę „Centrum Szyfrów Enigma”. Zostanie zlokalizowany w Collegium Historicum. Jest to budynek użytkowany przez Uniwersytet Adama Mickiewicza – tłumaczy Hanna Surma, rzecznik prezydenta Poznania.
Placówka kosztować będzie 15 milionów złotych. Prace budowlane ruszą wiosną przyszłego roku. Wykona je ta sama firma, która zaprojektowała Muzeum Drugiej Wojny Światowej w Gdańsku. Muzeum ma być gotowe w 2019 roku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. Dzieje.pl @dziejepl
Dzieje.pl
@dziejepl
85 lat temu polscy matematycy złamali kod "Enigmy"http://dzieje.pl/aktualnosci/85-lat-temu-polscy-matematycy-zlamali-kod-enigmy …
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Panie Michale:)
kolejna Niezapominajka dla Pana,do Nieba
gość z drogi
16. Bratanek słynnego kryptologa
Bratanek słynnego kryptologa Alana Turinga: Wielka Brytania zawłaszczyła sobie pracę Polaków nad Enigmą
brytyjskiego kryptologa Alana Turinga ocenił, że eksponowanie zasług
jego krewnego sprawiło, że zapomina się o zasługach polskich
matematyków, bez których złamanie szyfru niemieckiej Enigmy "nie udałoby
się tak szybko, jeśli udałoby się w ogóle".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Odsłonięto monument
Odsłonięto monument upamiętniający kryptologa Zygalskiego. To on złamał Enigmę
W Chichester w południowo-wschodniej Anglii odsłonięto w sobotę monument
upamiętniający polskiego matematyka i kryptologa Henryka Zygalskiego.
Był on jednym z Polaków, którzy jako pierwsi złamali szyfr niemieckiej
maszyny szyfrującej, co pomogło aliantom w zwycięstwie nad Niemcami
podczas II wojny światowej.
Odsłonięty w ogrodzie różanym symboliczny pomnik w formie książki
zawiera inskrypcję: „Syn narodu polskiego, poddany brytyjski. Matematyk,
kryptolog, złamał szyfry niemieckiej Enigmy w 1933 r., twórca Płacht
Zygalskiego” oraz cytat z deklaracji Senatu RP z 2012 roku, która
określiła Zygalskiego „wybitnym bohaterem II wojny światowej”.
Syn siostry żony polskiego matematyka, dr Jeremy Russell, tłumaczył w
rozmowie z PAP, że choć znał Zygalskiego przez kilkadziesiąt lat to
nigdy – aż do jego śmierci – nie wiedział o jego roli w złamaniu Enigmy.
Zgodnie z brytyjskim prawem, w tym ustawy o tajemnicach państwowych,
Polak nie mógł publicznie mówić o swoich osiągnięciach.
„Żałuję, ale niestety, nigdy o tym nawet nie rozmawialiśmy, choć i
tak pewnie nie mógłby mi nic opowiedzieć. Moje pierwsze wspomnienie
Henryka jest ze srogiej zimy 1947 roku, kiedy razem zbudowaliśmy
bałwana, a w kolejnych latach dużo spacerowaliśmy, jeździliśmy na
rowerach i rozmawialiśmy o muzyce, w tym o Chopinie. Nauczył mnie też
grać w szachy, ale nigdy nie pozwalał mi wygrać” – wspominał ze śmiechem
Russell.
Jak dodał, odkrycie roli, jaką Zygalski odegrał w trakcie drugiej
wojny światowej, było dla niego „olbrzymim zaskoczeniem” i zdecydował
się poświęcić upowszechnianiu wśród brytyjskiej opinii publicznej
świadomości o działaniach jego oraz innych polskich matematyków.
„Z pewnością w przeszłości poświęcaliśmy Polakom niewystarczająco
wiele uwagi, ale teraz poświęcamy jej coraz więcej. Myślę, że w ciągu
ostatnich 10 lat brytyjska opinia publiczna wiele się dowiedziała o tym,
co Polacy dla nas zrobili i ile im zawdzięczamy” – powiedział.
Russell zaznaczył, że w szczególności w poprawianiu historycznej
pamięci o złamaniu szyfru Enigmy, wspólnym wysiłku polskich, francuskich
i brytyjskich kryptologów, pomaga aktywność nowego pokolenia
historyków, w tym bratanka Alana Turinga, sir Dermota Turinga, który
również wziął udział w sobotniej ceremonii. Jego najnowsza książka – „X,
Y, Z: Prawdziwa historia złamania Enigmy” – trafi do księgarń w
najbliższy poniedziałek.
„Mam nadzieję, że teraz, kiedy historia Henryka i jego kolegów jest
bardziej znana, ktoś zdecyduje się zrobić o tym film dokumentalny albo
fabularny o losach polskich matematyków. To naprawdę niesamowicie
wyjątkowa historia” – dodał Russell.
Opowiadając historię powstania pomnika w Chichester, Russell
powiedział PAP, że zgodnie ze swoją ostatnią wolą Zygalski był
skremowany, więc dotychczas nie miał widocznego nagrobka.
„Kilka lat temu jednak wielu Polaków przyjeżdzających do Anglii
pytało mnie o miejsce, gdzie mogą pójść i oddać mu hołd. Pomyśleliśmy
wtedy, że może powinniśmy zbudować taki pomnik” – tłumaczył. „Henryk był
bardzo skromny i pewnie nie chciałby tego całego zamieszania, ale
myślę, że warto to zrobić i przypomnieć jego historię, a także oddać mu
hołd jak przystało na polskiego bohatera” – zakończył.
Ceremonia została zorganizowana dzień po 40. rocznicy śmierci
Zygalskiego przez jego krewnych i przyjaciół rodziny, a także władze
lokalnego krematorium i firmy pogrzebowej Dignity Funerals, które
odegrały istotną rolę w sfinansowaniu pomnika.
W uroczystości wzięli udział także inni członkowie rodziny
Zygalskiego, w tym Anna Zygalska-Cannon i Georgina Donaldson, a gośćmi
honorowymi byli ambasador RP w Londynie Arkady Rzegocki oraz burmistrz
Chichester i miłośnik historii drugiej wojny światowej Martyn Bell.
W 1932 roku matematycy Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk
Zygalski poznali tajemnicę działania niemieckiej elektromechanicznej
maszyny szyfrującej Enigma. Dokonali tego po raz pierwszy metodami
matematycznymi. Wcześniej w kryptologii stosowano głównie metody
lingwistyczne. Matematycy zaprojektowali kopię maszyny szyfrującej.
Egzemplarze tego urządzenia powstawały w warszawskiej Wytwórni
Radiotechnicznej AVA. Latem 1939 roku polskie władze wojskowe przekazały
do Francji i Wielkiej Brytanii egzemplarze kopii maszyny wraz z
informacjami dotyczącymi złamanego szyfru.
We wrześniu 1939 roku Rejewski, Różycki i Zygalski ewakuowali się
przez Rumunię do Francji. Różycki zginął w styczniu 1942 roku na statku,
który zatonął w Morzu Śródziemnym. Dwaj pozostali matematycy nadal
zajmowali się niemieckimi szyframi, pracując w jednostce Wojska
Polskiego w Wielkiej Brytanii. Prace nad łamaniem kolejnych wersji i
udoskonaleń szyfru Enigmy kontynuowano w brytyjskim ośrodku
kryptologicznym w Bletchley Park, w której pracował m.in. Alan Turing.
Zygalski został na emigracji i w 1949 roku otrzymał brytyjskie
obywatelstwo. Zmarł w 1978 roku w Liss w hrabstwie Hampshire.(PAP)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. Enigma trafi do Muzeum
Enigma trafi do Muzeum Historii Polski. Pomogła amerykańska firma
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. Poznań ogłosił przetarg na
Poznań ogłosił przetarg na stworzenie Centrum Szyfrów Enigma
Szyfrów Enigma im. Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka
Zygalskiego ogłosiło Miasto Poznań. Ma to być unikatowy obiekt w skali
kraju.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. 80 lat temu polski wywiad
80 lat temu polski wywiad przekazał kod Enigmy francuskim i brytyjskim sojusznikom
lat temu, 25 lipca 1939 r., polski wywiad przekazał kod niemieckiej
maszyny szyfrującej "Enigmy" francuskim i brytyjskim sojusznikom. Prace
nad łamaniem kolejnych wersji "Enigmy" kontynuowano w brytyjskim ośrodku
w Bletchley Park. Zdaniem historyków złamanie kodu skróciło II wojnę
światową o 2-3 lata.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
21. Otwarcie Centrum Szyfrów
Otwarcie Centrum Szyfrów Enigma w Poznaniu
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. W Poznaniu otwarto Centrum
W Poznaniu otwarto Centrum Szyfrów Enigma
działa. W poznańskiej placówce pokazano wydarzenia, które wpłynęły na
przebieg II wojny światowej. Ukazano też historię szyfrów od
starożytności po czasy obecne.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
23. 31 grudnia 1932 roku polscy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl