Libero-komuna .Wyprzedaż resztek sreber rodowych ruszyła. Etyka zwykła i niezwykła?

avatar użytkownika Maryla

Pan prezydent wcale nie mówi, że polskiej ochrony zdrowia nie należy reformować. Mówi tylko, że nie tędy droga - powiedział Piecha. - Nie złamaliście państwo swojego uporu w podstawowych kwestiach i założeniach dotyczących zakładów opieki zdrowotnej. Komercjalizacja - droga do prywatyzacji - obowiązkowa, bezwarunkowa, z sankcjami - mówił Piecha.
- Pamiętam programy telewizyjne, gdzie było: Platforma w życiu nie będzie prywatyzować szpitali - mówił.

 

PiS: nie tędy droga

 

"Nie dopuścimy, aby zdrowie stało się towarem"

   

Nie można dopuścić do tego, by zdrowie stało się towarem - oświadczył w czwartek wieczorem w Sejmie minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda, podczas debaty nad wetem zgłoszonym przez Lecha Kaczyńskiego do trzech z sześciu ustaw zdrowotnych. »

 

Klub Lewicy opowiada się za podtrzymaniem weta zgłoszonego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego do trzech ustaw zdrowotnych - powiedziała w Sejmie wiceprzewodnicząca komisji zdrowia Elżbieta Streker-Dembińska (Lewica). 

Jak podkreśliła, jej klub nie może zgodzić się na przymusowe przekształcanie szpitali w spółki prawa handlowego.

"Celem szpitali jest leczenie, a nie wypracowywanie zysku. Mimo, że klub Lewica wniósł swoje poprawki, mamy świadomość, że nie zabezpieczają one przed prywatyzacją" - powiedziała Steker- Dembińska. Dodała, że ustawy są szkodliwe dla pracowników służby zdrowia.

 

Streker-Dembińska: Lewica popiera weto prezydenta

 

Sejm debatuje nad wetem prezydenta ws. pakietu ustaw zdrowotnych

Sejm debatuje nad wnioskami prezydenta o ponowne rozpatrzenie ustaw zdrowotnych. Lech Kaczyński zawetował trzy spośród sześciu ustaw będących częścią pakietu reformującego system opieki zdrowotnej. Chodzi o zapisy o zakładach opieki zdrowotnej, o pracownikach ZOZ-ów i tak zwaną ustawę wprowadzającą reformę ochrony zdrowia. »

 

"Jaka Lewica, taka decyzja"

PREZYDENT NIE BĘDZIE PRZEBIJAŁ OFERTY PO

"Jaka Lewica, taka decyzja"

Prezydent nie planuje konsultacji z Lewicą w sprawie weta do pomostówek, mimo ze klub wbrew początkowym zapowiedziom będzie głosował za odrzuceniem go. - To nie jest lewicowa decyzja - ocenił Lech Kaczyński w wywiadzie...czytaj dalej »

 

Belweder i PiS: targi, kupczenie; SLD to "młodszy brat" PO

   

Prezydent Lech Kaczyński nie planuje żadnych spotkań z klubem Lewicy w sprawie ustawy o emeryturach pomostowych - powiedział szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki, komentując decyzję klubu Lewicy.  »

Lewica odrzuci weto <BR> ws. pomostówek

 

GŁOSOWANIE W SEJMIE W PIĄTEK

Lewica poprze weto wobec ustaw zdrowotnych

Lewica poprze weto wobec ustaw zdrowotnych

Klub Lewicy opowie się za podtrzymaniem weta zgłoszonego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego do trzech ustaw zdrowotnych. Lewica nie poprze natomiast weta Lecha Kaczyńskiego do nowelizacji ustawy o odrolnieniu gruntów w...czytaj dalej »

 

"Sierpień'80": to obrzydliwa zdrada



Decyzja klubu Lewicy o głosowaniu za odrzuceniem weta prezydenta do ustawy o emeryturach pomostowych jest "obrzydliwą zdradą lewicowych ideałów" - uważa szef Polskiej Partii Pracy (PPP) i Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień'80" Bogusław Ziętek.  »


 

 

 

Drogi ekspresowe nie będą gotowe do 2012 roku

Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie uda się oddać do maja 2012 roku wszystkich zaplanowanych dróg ekspresowych. Około 900 z 2100 kilometrów zaplanowanych na lata 2008-2012 inwestycji jest zagrożone. »

 

Kolejna afera wokół Drzewieckiego

Dwie pensje doradcy ministra sportu

Kolejna afera w otoczeniu ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. DZIENNIK dowiedział się, że szef jego gabinetu politycznego Marcin Rosół był zatrudniony także w Agencji Rozwoju Mazowsza i pobierał dwie pensje. Wcześniej DZIENNIK ujawnił, że jeden z doradców ministra Drzewieckiego, Lech Barycki, naciskał na samorządowców, by pomogli w interesach spółce zarządzanej przez jego żonę.więcej »
 

 

PROF. KOŁODKO: ZMNIEJSZENIE DEFICYTU TO BŁĄD

"Rząd nie jest od tego by oszczędzać"

"Rząd nie jest od tego by oszczędzać"

Należy zwiększyć wydatki państwa, wykonać deficyt zaplanowany na ten rok, a nie go zmniejszać - powiedział prof. Grzegorz Kołodko w Poranku TVN24. Według niego rząd "myli cele ze środkami" a jego polityka gospodarcza...czytaj dalej »

 

Analitycy: słabnąca produkcja przemysłowa zmusi RPP do wyraźnych cięć stóp [ISB]
2008-12-18 16:24
- Gorsze od oczekiwań dane na temat dynamiki produkcji przemysłowej w listopadzie (-8,9% r/r wobec oczekiwanych -6,5%) lekko zaskoczyły analityków i trochę zmieniły ich przewidywania dotyczące decyzji Rady Polityki Pieniężnej »

 

Panika na rynku złotego

EKSPERCI OSTRZEGAJĄ: EURO NAJDROŻSZE OD MAJA 2005

Panika na rynku złotego
4,17 zł za euro i 2,72 zł za franka - to poziom kursów walut z czwartkowego wieczora. Przed południem było jeszcze gorzej: za jedno euro płacono nawet 4,19 zł. Kurs unijnej waluty nie był tak wysoki od maja 2005 roku.czytaj dalej »

 

TAK ZŁYCH DANYCH NIE SPODZIEWAŁ SIĘ NIKT

Produkcja nam spadła

Produkcja nam spadła

Produkcja przemysłowa w listopadzie spadła o 8,9 proc. w porównaniu do tego samego miesiąca przed rokiem - podał GUS. Tak kiepskich danych nie spodziewał się nikt: ekonomiści prognozowali spadek najwyżej o połowę...czytaj dalej »

 

EIU znów obniżył globalną prognozę na lata 2009-10



Ośrodek badawczy Economist Intelligence Unit (EIU) skorygował w czwartek w dół swoje prognozy na lata 2009-10 z 6 listopada br. wskazując na najnowsze dane z listopada i grudnia, ilustrujące pogorszenie kondycji globalnej gospodarki.  »

 

Będzie zrzutka na Ziobrę

Politycy PiS podjęli decyzję o przeprowadzeniu zbiórki pieniędzy dla Zbigniewa... więcej

 

 

Gowin ma przeprosić Michnika za "faszystę"



Poseł PO Jarosław Gowin ma przeprosić Adama Michnika za to, że podał nieprawdę, twierdząc że naczelny "Gazety Wyborczej" nazwał go "faszystą" - orzekł prawomocnie Sąd Apelacyjny w Warszawie.  »

Prace nad rządowym projektem ws. 6- latków trwają



Sejmowa podkomisja nadzwyczajna zdecydowała w czwartek, że będzie dalej pracować nad rządowym projektem zmian w ustawie o systemie oświaty, zakładającym m.in. obniżenie wieku obowiązku szkolnego z 7 do 6 lat. Wniosek PiS o odrzucenie tego projektu nie zyskał większości głosów.  »

 

 

Debata parlamentu nad możliwością kolejnych kadencji Chaveza



Parlament wenezuelski, zdominowany przez zwolenników Hugo Chaveza, rozpoczyna debatę nad poprawką do konstytucji, która umożliwiłaby wielokrotne wybieranie obecnego prezydenta, aby "mógł dokończyć swej rewolucji boliwariańskiej".  »

SZEF SOJUSZU SPOTKA SIĘ Z ROSYJSKIM AMBASADOREM

NATO zje lunch z Rosją

NATO zje lunch z Rosją

Kolejny krok do normalizacji stosunków NATO-Rosja. W piątek, na nieformalnym lunchu szef Sojuszu Jaap de Hoop Scheffer będzie rozmawiał z rosyjskim ambasadorem przy NATO Dmitrijem Rogozinem.czytaj dalej »

 

Rosja i Gruzja w Genewie bliższe porozumienia



Rosja i Gruzja, które w środę i czwartek odbyły w Genewie trzecia rundę rozmów pod auspicjami Unii Europejskiej, ONZ i OBWE, są bliskie rozładowania napięcia między obu krajami i osiągnięcia pełnego porozumienia - oświadczył przedstawiciel UE Pierre Morel.  »

 

Kłopoty Fortisu mogą spowodować upadek rządu

Los belgijskiego rządu zawisł na włosku, gdy Sąd Kasacyjny zarzucił mu usiłowanie wpływania... więcej

 

Białoruś podpisała ramowe porozumienie z KE



Ramowe porozumienie między Białorusią a Komisją Europejską podpisali w Mińsku wicepremier Białorusi Andriej Kobiakow i szef przedstawicielstwa Komisji Europejskiej na Białorusi i Ukrainie Jose Manuel Pinto Teixeira.  »

 

Łukaszenka o stosunkach z UE, NATO oraz tarczy antyrakietowej



Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział w czwartek, że jego kraj nie zamierza wstąpić do UE ani do NATO. Na razie nie zamierza też reagować na projekt budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej.  »

 

Rząd rozważa kontrolowane bankructwo branży samochodowej



Przygotowując plan pomocy dla amerykańskiego przemysłu samochodowego, rząd USA rozważa opcję kontrolowanego bankructwa tej branży - oświadczył Biały Dom.  »


Medialny konflikt o nagrodę Grand Press

Wiceszef „Gazety Wyborczej“ skrytykował wybór Bogdana Rymanowskiego na Dziennikarza Roku. TVN24 odwołała program, w którym miała wziąć udział dziennikarka tej gazety

Widzowie nie zobaczyli dziś „Skanera Politycznego“ w TVN24. Jak dowiedziała się „Rz“ przyczyną odwołania programu był komentarz Piotra Pacewicza w „GW“.

Wicenaczelny gazety skrytykował wybór Bogdana Rymanowskiego (TVN) na dziennikarza roku miesięcznika Press. Argumentował, że choć dziennikarze prasowi otrzymali wszystkie nagrody za konkretne osiągnięcia, to w wyborze Dziennikarza Roku ogranicza się do nazwisk telewizyjnych. Nazwał Rymanowskiego „niedziennikarzem roku“ i oceniał, że w programach „stosuje metodę podkręcania pyskówki“. „Co takiego ważnego Bogdan Rymanowski ma do przekazania Polakom? Na czym się zna? Jakich wartości broni? Co ujawnia, czego byśmy nie wiedzieli?“ – pyta Pacewicz.

TVN24 postanowiła odwołać „Skaner Polityczny“, którego gośćmi mieli być Dominika Wielowieyska z „GW“ i Piotr Semka z „Rz“.

Dlaczego nie było "Skanera" w TVN24

 

Podsumowano Rok Herberta w Muzeum Literatury



Wykładem o szyfrach w poezji Zbigniewa Herberta oraz wykonaniem utworu muzycznego skomponowanego do słów jego "Brewiarza" zakończyło się podsumowanie Roku Herberta w warszawskim Muzeum Literatury.  »

 

Z prof. Magdaleną Środą, etykiem, rozmawia Krzysztof Lubczyński
Kościół może głosić, co chce, lecz państwo w żadnym wypadku nie powinno być zobligowane do respektowania tych poglądów, a zwłaszcza przedkładania ich nad racje wynikające z rozwoju nauki, racjonalności życia i zwykłej etyki. »

 

Jak Stalin Moskwę chciał zburzyć

Wystawa upamiętniająca 90. rocznicę istnienia kontrwywiadu wojskowego pokazuje, jak daleko gotowe było posunąć się radzieckie przywództwo, gdyby stolica upadła.

Prezentowane na niej dokumenty pochodzą z archiwów i dotyczą

"Planu Moskwa" sporządzonego jesienią 1941 roku, kiedy wojska niemieckie znajdowały się o 31 kilometrów od stolicy ZSRR.

Sowieccy generałowie powiedzieli Stalinowi, że miasto zostanie prawdopodobnie zdobyte. Dyktator zareagował na to powołaniem

Niezależnej Brygady Zmotoryzowanej do Zadań Specjalnych – OMSBON – która miała zniszczyć symbole miasta i jego infrastrukturę.

Plan opierał się na strategii przyjętej przez cara Aleksandra I, kiedy wojska napoleońskie wchodziły do Moskwy w 1812 roku. Francuzi uznali, że miasto stało się niemożliwymi do zamieszkania ruinami i w końcu zostali zmuszeni do wycofania się.



Zniszczenie XX-wiecznej metropolii stwarzało inne wyzwania,

dlatego Stalin nakazał, by OMSBON zburzył 1200 budynków przy użyciu materiałów wybuchowych. Bomby-pułapki zostały umieszczone w Teatrze Bolszoj oraz wokół Kremla i najbardziej znanych świątyń Moskwy. Zaminowane zostały również hotele "Metropol" i "National" oraz potężny gmach Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Rosyjski dyktator Józef Stalin, fot. AFP

W ramach tego samego szczegółowo opracowanego planu tancerki baletowe i akrobaci cyrkowi zostali uzbrojeni w granaty i pistolety, otrzymując jednocześnie rozkaz zabicia niemieckich generałów, gdyby po zajęciu miasta urządzali w nim koncerty i inne uroczystości.

Kompozytor Lew Knipper został obarczony obowiązkiem zgładzenia Hitlera, gdyby miał taką okazję. Wysadzone w powietrze miały być również wszystkie wiejskie domki sowieckich przywódców, z wyjątkiem daczy Stalina, ponieważ dyktator za bardzo obawiał się zabójców, by pozwolić na wypełnienie swego domu środkami wybuchowymi. Wszystko to ujawniają kuratorzy obecnej wystawy.

Zburzone miały być nie tylko sławne budynki Moskwy. Aby miasto stało się bezużyteczne dla niemieckich okupantów, zamierzano również zniszczyć sieć wodociągową, system połączeń telefonicznych i elektrownie. Stalin i jego generałowie mieli wycofać się do obranej na czas wojny za stolicę Samary nad Wołgą, dokąd już wcześniej przewieziono ciało Lenina i inne narodowe skarby.

  "Zmień kraj. Idź na wybory" - Kampania, która promowała udział w wyborach parlamentarnych, była przeprowadzona przez ponad 150 organizacji skupionych w koalicji 21pazdziernika.pl. W jej skład wchodzą m.in.: Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja im. Stefana Batorego i Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan

 

Optymistyczny sondaż: Polacy na czele Europy

Kryzys finansowy i gospodarczy skłania mieszkańców Unii Europejskiej do pesymistycznych ocen i prognoz. Na tle reszty Polacy okazują się raczej pozytywnie nastawieni - wynika z najnowszego sondażu Eurobarometru.
 
Tylko co trzeci Europejczyk uważa za "dobrą"

sytuację gospodarczą UE. Tymczasem rok temu było to 58 proc. Za złą uznało sytuację 58 proc. ankietowanych, czyli 31 proc. więcej niż rok temu.

Jeszcze bardziej krytyczni są mieszkańcy UE wobec sytuacji swojego kraju, którą średnio tylko 29 proc. uważa za dobrą

(rok temu prawie połowa - 48 proc.), a 69 proc. - za złą.

Sytuacja gospodarcza na świecie jest dobra zdaniem tylko jednej piątej

(rok temu - 45 proc).



Złe nastroje w mniejszym stopniu udzielają się Polakom

: sytuację gospodarczą UE dobrze

ocenia 56 proc.,

choć to mniej o 21 pkt. proc. niż rok temu.

Złą ocenę

wystawia

30 proc. Polaków

(rok temu 10 proc.).

18 komentarzy

avatar użytkownika wazeliniarz

1. Siostro !

Jesli ja przeprowadze sondaz,wyniki negatywne beda wieksze-uwierzysz.Acha!Na to jedno zdiecie to nie moge patrzec, domysl sie ktore.Pozdrawiam jak zawsze, Twoj brat z NY-Stefan
W polityce NIET SENTIMENTOW. No Excuse.
avatar użytkownika Maryla

2. Stefan

niestety, ta sonda z Eurostatu jest prawdziwa. Lemingi wierzą Tuskowi i Rostowskiemu, ze kryzysu nie ma, a tylko wraże straszenie Kaczek. Co do zdjęc - zdradzę Ci, ze ja na wiecej, niz jedno nie mogę patrzeć, a musze ;))) pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika wazeliniarz

3. Co do zdjec Marylko

Ja moge patrzec na zdjecia tych, ktorych nie ma, odeszli i juz nikomu nie zaszkodza.Gorzej z tymi ktorzy zyja,oni teraz najwiecej skur....stwa robia.Pozdrawiam
W polityce NIET SENTIMENTOW. No Excuse.
avatar użytkownika Andrzej Chrzanowicz

4. Maryla

Pani Marylo wszystko zależy od pytania. Wyborcy PO to typowe pół-inteligenckie grona. Trzeba być naprawdę odporny na takie bzdury. Ale jak się czyta GW i ogląda TVN i Superstację to wyniki nie zadziwiają. A co do jednego ze zdjęć może zrobić koszulki z tym zdjęciem i napisem "wstydzę się za tych ludzi" pozdrawiam
avatar użytkownika Rzepka

5. Konflikt o Rymanowskiego

A czy Pacewicz miał coś przeciwko, kiedy nagrodę Grand Press przyznano Olejnik, która tak samo jak Rymanowski przepytuje gości w studiu. Nie...bo Olejnikowa pisuje w "GW". ot i cały wywód, Pacewicza, że Rymanowski "niedziennikarz" o kant tyłka potłuc, nawet jeśli się z tym zgodzić... Pozdrawiam
avatar użytkownika Maryla

6. i napisem "wstydzę się za tych ludzi"

Panie Andrzeju, znam te zmanipulowane sondaże, na ONET to standard, ale niestety, do wyborców PO jeszcze nie dotarło, że jest kryzys. Myslą, ze są piekni, młodzi z dyplomami i swiat stoi otworem dla nich. Młodzi Grecy juz wiedzą, ze to mrzonki, młodzi Francuzi tez protestują, Anglicy i Irlandczycy zaczynaja się przyzwyczajać, ze miotła tez dobra, jak innej pracy nie ma. Pomysły z koszulkami sa niezłe - GW je wypromowała dla własnych celów, nie myśląc, ze druga strona moze to zrobic z tym samym skutkiem, a nawet lepszym, bo dowcipnie, a nie po chamsku. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Andrzej Chrzanowicz

7. Maryla

Widzi Pani z Grecją to na dwa sposoby. Z jednej strony kryzys, anarchia z drugiej sprzeciw wobec płatnej edukacji. Tylko ja się zastanawiam dlaczego? Ja jestem zwolennikiem płatnej nauki. Sam sobie studia opłacałem i opłacam więc nie widzę problemu by robił to każdy. Proszę spojrzeć na taki fakt, że dziś ludzie którzy otrzymali wykształcenie głosowali nagminnie na PO. Licealiści, którzy nie potrafią kreatywnie i analitycznie myśleć wybrali PO. Dali się złapać na propagandę. Wiadome, że nie każdego stać na opłacanie. Wybitnym młodym ludziom, który pochodziliby z ubogich rodzin należałoby się stypendium. Reszcie po co? Ale to trochę nie na temat :) Co do koszulki to można by inne hasło "to nie moi kumple" :) Te wszystkie Onet'y i inne badziewia najpierw przepuszczą kilka tekstów na pewien temat ukierunkowane tak jak chce władza później palnie sondę i wyniki są. pozdrawiam
avatar użytkownika Maryla

8. atak Pacewicza to cos więcej, niż wygląda

zbliża sie czas dzielenia wielkiego tortu - mediów publicznych TV I PR. Rywin juz do Michnika nie pójdzie, bo sie boi dyktafonu, więc Pacewicz sle gołe miecze na łamach. Bój to ich jest ostatni, AGORA traci kasę i wpływy. To TVN 24 jest zapleczem PO, a ostanio agentury i komuny - Miller - autorytet i ekspert.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Panie Andrzeju

Grecja to inny świat, niz Polska. Tam bieda panuje nadal, to i wpływ lewactwa i anarchistów jest większy. Do tego - brak reakcji władz i społeczeństwa na demolki . Inne społeczeństwo, inne problemy, niz w Polsce. Ale powód - kryzys- bedzie mniej turystów, mniej pieniędzy, a gdzie emigrować? Nie jest dobrze.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Andrzej Chrzanowicz

10. Skandaliczny atak na TVP i PR

Nie oglądam praktycznie wcale telewizji. Jednak jak już sięgam po to medium to oglądam TVP Info. Nie wyobrażam sobie aby znikło coś co opłacane jest z pieniędzy podatników - w tym i moich - tylko dlatego, że Porażka Obywatelska ma takie widzimisię. Uwielbiam radio. Dlatego zostałem dziennikarzem. Radio to mój ukochany środek przekazu. Aż krew mnie zalewa, że banda złodziei chce odebrać mi prawo do Polskiego Radia! Mówię stanowcze NIE! Nie interesuje mnie Agora śmora czy inne Toki FM. Badziewie nigdy nie pokona profesjonalistów. PR to kuźnia dziennikarskiego warsztatu. Wszystkie gwiazdy TVN czy innych stacji wywodzą się z TVP. Byk zapomniał jak cielęciem był. Smutna prawda
avatar użytkownika Andrzej Chrzanowicz

11. Pani Marylo

To fakt, że to inny kraj i mentalność. Jednak kiedy w kraju dochodzi do anarchii i łamania podstawowych praw obywatelskich wówczas trzeba interweniować. Może to zabrzmi radykalnie ale takie zamieszki rozgania się pałą. Może i komuną zaleciało, ale jeśli większość zagraża społeczeństwu i wywołuje to zamykanie fabryk, sklepów, turyści nie przyjeżdżają to jedynym antidotum jest pała. Czasem, żałuję że niema jednostek typu ZOMO, które by wpadało na stadion i robiło porządek. Bandytyzm trzeba wybijać z głowy. Jak się nie da normalnie dialogiem to niestety przez dupsko. Ktoś pomyśli, że chciałbym powrotu państwa milicyjnego, jednak na zdrowy rozsądek jak zapanować nad dziadostwem? Głaskając?
avatar użytkownika Maryla

12. każde społeczeństwo po to płaci podatki na słuzby porządkowe

aby te słuzby chroniły ich mienie i zdrowie. Im bogatsze i bardziej wykształcone społeczeństwo, tym więcej jest gotowe dac uprawnień stróżom porządku. To lewica wymyśliła "resocjalizację" morderców. W Grecji dojdzie do zmiany rządu, i kto wygra? Oczywiście lewica, bo roszczenia socjalne rosna, a nie wiedzą, że w Polsce lewica zamiast chronic lud pracujący, handluje jego przywilejami i zdrowiem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Andrzej Chrzanowicz

13. All

Życzę spokojnej nocy. Dobranoc
avatar użytkownika Rzepka

14. W obronie wolności nauki

Protestujemy przeciw powrotowi do stalinowskich praktyk na Uniwersytecie Wrocławskim. Piętnujemy dławienie wolności nauki poprzez nagonkę, wymierzoną w konferencję naukową, tylko z powodu uznania za „niepoprawnego politycznie” jednego z jej uczestników. http://www.rp.pl/artykul/9133,236541.html Ot i libero-komuna!
avatar użytkownika Rzepka

15. List europosłów w sprawie UW

List otwarty europosłów do rektora Uniwersytetu Wrocławskiego Magnificencjo, Panie Rektorze! Jedną z wielkich idei europejskiej cywilizacji jest idea uniwersytetu, społeczności, która docieka prawdy, bada rzeczywistość oraz prowadzi wolną debatę, aby sprawdzić wartość argumentów. Idea uniwersytetu z definicji przeciwstawia argument racji argumentowi siły. Bywały w dziejach Europy zamachy na wolność uniwersytetów i zdarzało się, że niektóre środowiska naukowe ulegały tyleż nierozumnym, co niegodziwym presjom, ale to były jedynie przejściowe i godne ubolewania patologie. Z tym większym zdumieniem dowiedzieliśmy się o osobistej interwencji Jego Magnificencji przeciwko spotkaniu pana prof. Jerzego Roberta Nowaka ze społecznością Uniwersytetu Wrocławskiego. Z jeszcze większym zdumieniem dowiedzieliśmy się o inicjatywie Rady Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego, zmierzającej do pozbawienia urzędu dyrektora tego Instytutu pana prof. Tadeusza Marczaka za to tylko, że zaprosił prof. Nowaka. Nikt nie zmusza ani Pana, ani członków Rady Instytutu Stosunków Międzynarodowych do zgadzania się z panem prof. Nowakiem. Właśnie Uniwersytet jest znakomitym miejscem, w którym naukowcy odmiennych poglądów mogliby podjąć otwartą polemikę z panem prof. Nowakiem i wykazać błędy, które ich zdaniem popełnia. Dlaczego tego nie czynią? Czyżby zabrakło argumentów? Czy to dlatego używana jest siła? Magnificencjo, Panie Rektorze! W 1989 roku z odczuciem wielkiej ulgi żegnaliśmy system polityczny, oparty na błędnej doktrynie, który siłę argumentu zastępował argumentem siły, wywołując również patologie życia uniwersyteckiego. Co sprawia, że Uniwersytet Wrocławski własnowolnie wpisuje się dziś w tradycję tej patologii? Co sprawia, że Pan osobiście w tę tradycję się wpisuje? Jakie jest intelektualne źródło takiej postawy? Czyżby, niestety, to samo? Proszę przyjąć wyrazy naszego najgłębszego zasmucenia i jednocześnie nadziei, że podobne zjawiska nie będą już miały miejsca ani w życiu Uniwersytetu Wrocławskiego, ani żadnego innego uniwersytetu w Polsce i Europie. Z poważaniem (-) Tomczak Witold (-) Krupa Urszula (-) Libicki Marcin (-) Rogalski Bogusław (-) Piotrowski Mirosław (-) Podkański Zdzisław (-) Pęk Bogdan (-) Zapałowski Andrzej (-) Wojciechowski Janusz (-) Kuźmiuk Zbigniew (-) Chruszcz Sylwester (-) Masiel Jan (-) Grabowski Dariusz http://www.myslpolska.org/?key=2,,1840
avatar użytkownika Maryla

16. Rzepko to stalinizm w czystej POstaci

pisałam o tym wczesniej. Dobrze, ze znalazło sie grono osób, które głosno to mówią. I trzeba o tym mówic głosno, bo za chwilę zrobia 'selekcję POprawności" . Tak działaja totalitaryzmy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika janekk

17. SLD jast za a nawet przeciw

pełen dramaturgi spektakl medialny dla gawiedzi w wykonaniu nie tylko polityków ale niestety również nieprofesjonalnych, politpoprawnych mediów które to wszystko starają się uwiarygadnić. Z jaką przyjemnością wracam do serwisów CNN International czy też BBC po nasłuchaniu się głupot i sztucznie wywoływanych "sensacji" w polskich mediach. I dobrze te,że możemy się tymi swoimi uwagami ze soba podzielić przez internet. Pozdrawiam

janekk

avatar użytkownika Maryla

18. Polska powinna podziękować


Polska powinna podziękować ludziom, którzy ocalili nasze rodowe srebra, i nie pozwolili liberałom wyprzedać wszystkiego

autor: Fot. wPolityce.pl
Jestem w drodze do Waszyngtonu. Mam dobre informacje dla Polski” - zapowiedział w niedzielę wicepremier Jacek Sasin.
Szczegóły wyprawy nie są tajemnicą: w poniedziałek weźmie udział
w podpisaniu umowy między polskim KGHM i amerykańskim NuScale Power
w sprawie budowy małych reaktorów atomowych. Wcześniej inwestycję w reaktory SMR
- możliwe do postawienia w osiem lat, nadające się do podłączenia
do już istniejącej infrastrultury energetycznej - zapowiedział Orlen.

CZYTAJ: Tajemniczy wpis wicepremiera Sasina: „Jestem w drodze do Waszyngtonu. Mam dobre informacje dla Polski”. Kiedy szczegóły?

To są rzeczywiście dobre informacje. Pamiętajmy jednak: tego
typu inwestycje są możliwe tylko dlatego, że Polska zachowała kilka
przedsiębiorstw zdolnych do podejmowania dużych przedsięwzięć
,
do inwestowania. Gdyby liberałowie, postkomuniści, i także niestety
ludzie AWS-u, rządzili dłużej, nie mielibyśmy nic. Państwo polskie
byłoby bezradne, bezbronne, biedne. Nie miałoby żadnych sensownych
narzędzi. Wszystko trzeba byłoby budować od nowa.

Sprzyjało nam szczęście, ale nie tylko. Szalonej prywatyzacji sprzeciwiało się w latach 90. i 2000. wielu ludzi rozumiejących, że to droga donikąd, że to pułapka, która przyniesie Polsce co najwyżej bardzo podrzędną rolę w systemie gospodarczym Europy i świata. Mówił o tym w wywiadzie dla tygodnika „Sieci” Bogdan Pęk - były poseł i europoseł, obecnie radny PiS. Człowiek, który w bardzo trudnych czasach walczył o polski majątek narodowy. Komentując protesty polityków PO - w tym Janusza Lewandowskiego - wobec fuzji Orlenu i Lotosu, stwierdził:

To są zarzuty
nawet nie śmieszne, ale tragikomiczne. Nieprawdopodobna obłuda, wielkie
zakłamanie. Ale problem jest szerszy, bo majątek narodowy wyprzedawali
także postkomuniści oraz rząd AWS-u. Mówię to jako człowiek, który
w latach 1993-1994 przewodniczył sejmowej komisji ds. przekształceń
własnościowych, i który to wszystko, co się działo, widział na własne
oczy. Zresztą fakt, że powierzono mi taką funkcję, był niemalże cudem.

Jak do tego doszło?

Zostałem
wybrany tylko dlatego, że poparła mnie nieoczekiwanie grupa posłów SLD
wywodząca się z OPZZ, z ówczesnym wiceprzewodniczącym tej organizacji
Maciejem Manickim na czele. Wybrano mnie wbrew stanowisku Aleksandra
Kwaśniewskiego, szefa klubu SLD, i Bronisława Geremka, szefa klubu Unii
Demokratycznej. Dzięki tej funkcji widziałem, jakie były skutki tego,
co robili Lewandowski, Jan Krzysztof Bielecki, i co chciała robić
liberalna frakcja postkomunistów, z Wiesławem Kaczmarkiem i Markiem
Borowskim na czele.

Co chcieli robić?

Zasadnicza
koncepcja była taka: musimy zapłacić zachodowi, zwłaszcza najbogatszym
państwom Europy, haracz w postaci oddania części naszego majątku
produkcyjnego i oddania naszego rynku. Jeśli tego nie zrobimy -
przekonywali - to oni nas nie przyjmą ani do Unii Europejskiej, ani
do NATO. I to robili. Jak wyliczyliśmy z Januszem Szewczakiem, obecnie
wiceszefem Orlenu, w czasie tej prywatyzacji Polska straciła nie mniej
niż 500 mld dolarów. Powtarzam: 500 mld dolarów. Suma
wręcz niewyobrażalna.

Bogan Pęk tak opisuje proces prywatyzacji, który zafundowano Polsce:

Firmy
wyceniono absurdalnie: często wartość przedsiębiorstw była niższa niż
rynkowa wartość gruntów, którymi one dysponowały! Oddawano firmy, nie
jakieś upadłe, ale te, które sobie dobrze radziły w nowych warunkach,
za kwotę mniejszą niż pogotowie kasowe, czyli niż suma, która musi
znajdować się w kasie przedsiębiorstwa jako zabezpieczenie codziennych
wydatków. Albo słynna prywatyzacja Banku Śląskiego, zorganizowana przez
postkomunistów, który sprzedano za kwotę niższą niż wartość jego
56 nieruchomości, położonych w centrach dużych miast. Do tego tak
wyceniono akcje, które dostali m. in. członkowie zarządu i pracownicy,
że na pierwszym giełdowym notowaniu ich cena wzrosła trzynastokrotnie.
Kilkadziesiąt osób zostało z dnia na dzień milionerami.

Takich skandali było więcej. Mój rozmówca twierdzi, że to był celowy plan: Polacy mieli żyć z pracy, a nie z kapitału. Jakikolwiek sprzeciw wobec tego kursu spotykał się wręcz z furią:

Agresja
i wściekłość były ogromne. To były prawdziwe wojny prywatyzacyjne.
Próbowaliśmy np. wprowadzić do kluczowej ustawy o prywatyzacji zapis,
że nie można sprzedawać większości akcji przedsiębiorstw strategicznych.
Chodziło o stworzenie listy firm ważnych dla państwa, które byłyby
chronione. Wówczas „wielki działacz robotniczy”, mówię to z przekąsem,
Władysław Frasyniuk, omal nie zemdlał na posiedzeniu komisji sejmowej,
bez końca zadając pytania i żądając wyjaśnień. Robił to celowo: chciał
przedłużyć obrady, żeby zerwać kworum i zablokować przyjęcie
naszej propozycji.

Warto przeczytać ten wywiad, bo przypomina on nam o rzeczywistości, o której powoli zapominamy, o której nie wie młode pokolenie.

CZYTAJ: WYWIAD „SIECI”. Wielka wyprzedaż Polski. Bogdan Pęk: Nieprawdopodobna obłuda, wielkie zakłamanie

Ale warto także powiedzieć „dziękuję” tym ludziom, którzy wówczas odważyli się pójść pod prąd,
i walczyli o to, by w polskich rękach zostały przynajmniej
najważniejsze przedsiębiorstwa paliwowe, energetyczne, ubezpieczeniowe,
telekomunikacyjne, i oczywiście banki. Dużo stracono, dużo jednak uratowano,
choćby opóźniając działania doktrynerów, alarmując opinię publiczną,
zadając podstawowe pytania. Konkretni ludzie zapłacili za to wysoką
cenę, często złamano im kariery, wypchnięto z polityki, obsadzono w roli
szaleńców. Dla Polski zrobili jednak naprawdę dużo. I choć również dziś to nie oni dostają ordery, to w historii naszego państwa mają bardzo ważne miejsce. Im więcej czasu upływa, tym wyraźniej to widać.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl