Friendly(?) fire, czyli epic fail

avatar użytkownika dzierzba

To, że Rzeczpospolita skompromitowała się osiągając poziom wiarygodności FYM-a, a może nawet tak zwanego Jasia Flanelki jest faktem. Jest faktem niezależnie od tego, czy redakcję dziennika odwiedził seryjny samobójca zapowiadając, że bez dementi powywiesza wszystkich w piątek po kolacji, czy zwyczajniej Gmyz i Wróbelewski zostali zrobieni w konia przez informatorów lub są naiwni jak statystyczny wyborca dowolnej partii.

Nie zmienią tego teraz żadne czary-mary oraz inne formy zaklinania rzeczywistości.

Po prostu, przy trudnym do ustalenia udziale osób trzecich i świadomości jej redakcji, Rzeczpospolitej udało się szybko skutecznie ośmieszyć wszystkich powątpiewających w prawdziwość raportu MAK, z prezesem  PiS na czele i w szczególności. Akurat ja piszę o tym z żalem i bez złośliwej satysfakcji, jednak doskonale rozumiem ludzi, którzy mają niezły polew drwiąc bezlitośnie z tropicieli spisków szybujących wczoraj wysoko i pikujących za chwilę boleśnie ze znacznej wysokości.

Warto widzieć to wyraźnie i przestać pocieszać się jakimiś teoryjkami o naciskach na redakcję lub wynikami analiz amerykańskiego specjalisty od wybuchów, którego prace mają wartość dowodową równą zero, bo to tylko pogarsza notowania prawicy w całej jej rozciągłości.

Fakty bowiem są takie, że Tusk triumfuje, Kaczyński dołuje, a prawda o katastrofie smoleńskiej schowała się jeszcze głębiej i chyba tylko porządny wybuch może ją odkryć, jednak niewiele wskazuje na to, by mogło się to wydarzyć w najbliższej przyszłości.
Jeżeli więc nie jest za późno, wypada przestać bujać w obłokach i wyciągnąć wnioski z tej brutalnej lekcji.


Filed under: dywagacje, Internet, lewica, media, polityka, Polska, społeczeństwo, ustroje

6 komentarzy

avatar użytkownika triarius

1. do mnie akurat sporo z tego...

... co mówił FYM dziwnie trafia. Widać jestem o wiele głupszy od Szan. Autora.

(To była IRONIA!)

Nie mówię oczywiście o tych dziwnych kawałkach z pewnego okresu, tych z "naszym patriotycznym Tuskiem" itd. Choć co do Macierewicza nie byłbym na sto procent pewien, czy on nasz, czy tylko niezbyt udolny. W każdym razie żaden powód do dostawania orgazmu.

Naprawdę, wolę FYM'a! Jeśli nie całego, to w każdym razie sporą część z tych dziwnych spraw, które jego nieoficjalny zespół wygrzebał, i które MAJĄ PSI OBOWIĄZEK BYĆ WYJAŚNIANE!

Ta sprawa wydawała mi się najważniejsza, choć w komentowanym tekście jest tylko poboczną, ale co do "kompromitacji" Gmyza ("Rzepa" to już nieco inna sprawa) i "triumfu" Tuska mam naprawdę spore wątpliwości.

Raz wreszcie TO MY GRAMY DO JEDNEJ BRAMKI - ATAKUJĄC! Jeśli coś im nie pasuje, to cóż stoi na przeszkodzie zwołania MIĘDZYNARODOWEJ KOMISJI i zaczęcia badania tej sprawy (po dwóch i pół roku) WRESZCIE UCZCIWIE? Bo przecież nawet sporo dotychczasowych lemingów dostrzega już, że uczciwie to to jednak robione nie było.

Nawet jeśli nie są przekonani, iż tam był zamach, to i tak to co dzieje się potem zaczyna się ludziom wydawać co najmniej dziwnie podejrzane.

Na tym poletku ONI PO PROSTU NIE MOGĄ WYGRAĆ. Gorzej, że mogą wygrać robiąc nam masakrę (uwaga ze Świętem Niepodległości), jakąś tam wersję "stanu wojennego", czy bratnią pomoc i jakiś rodzaj rozbioru.

Jesteśmy w realu kurewsko słabi i to jest smutny fakt. Ale ze Smoleńskiem - samym - to oni właśnie przegrali i tyle.

W dodatku może się pozbędziemy Obamy, Putin coś niedomaga... Czyżby ta wściekła pirania, którą mu kiedyś wykrakałem?

Tak więc ja nie widzę z powodu Gmyza i trotylu powodu do rozpaczy. Akurat z tego powodu na pewno nie.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Pan Dzierzba,

Szanowny Panie,

Rzepa, to byli lub obecni fejginiątka. Vide: Fejgin i "fejginiątka" http://blogmedia24.pl/node/54701
To Onet twierdzi, że Prezes PiS został zdołowany.
Ja tego nie widzę,

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika irekps

3. Posłuchaj uważnie.

Panie (Pani?) "dzierzba", zamiast oglądać/słuchać Mrozowskiego i Hypkiego w TVN24, oraz wywodów polityka (tak jest!!! Kto poszedł w ambasadory i przy okazji wraz z GW próbował gnoić Kobylańskiego) Gugały, posłuchaj Pan:http://vod.gazetapolska.pl/2656-rozmowa-niezalezna-jaroslaw-kaczynski

avatar użytkownika Maryla

4. wyjątkowo się zgadzam, wrzask merdiów nic nie zmieni

Rychard o trotylu: To nie jest nowa sytuacja i ani Tusk, ani Kaczyński na tym nie zyska

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika irekps

5. Pani Marylo.

Coś się dzieje w telewizjach informacyjnych (pomijam Waltwrownię). Czy to w TVP-info czy szczególnie w "Polsat news" pojawiają się coraz nowsze tzw. autorytety naukowe ze znanych warszawskich uczelni. Jakiś tam dr "Popaprański" - politolog i socjolog jednocześnie (który jeszcze nie zaistniał w TV). Dlaczego? gdyż poprzedni ze swoimi wypowiedziami (o czym Gugała doskonale zdaje sobie sprawę) już się spalił i przestaje dla telewidzów być wiarygodny.

avatar użytkownika Maryla

6. @irekps

muszą znaleźć 100 przeciwko 100 :)))
a teraz na uczelniach bryndza, cięte etaty, tak ich Kudrycka wyprowadziła do UE, zawsze znajdzie sie chętny do podebrania kasy Krzemińskiemu czy Kikowi.

W TVP Info też zyją na walizkach, najbardziej stabilny jest POLSAT i choć też po linii i na bazie, ale zapraszają polityków PiS takich jak Waszczykowski, a nie Czarnecki czy Hofman.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl